31.03.2015 Views

MOTOfarmer 2015/1-2

Magazine of modern agriculture and agricultural machinery

Magazine of modern agriculture and agricultural machinery

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

XXI Międzynarodowe Targi Techniki<br />

Rolniczej AGROTECH 10<br />

Spis treści<br />

Numer 1/2 <strong>2015</strong><br />

rynek<br />

4 SaMasz w ciągłym rozwoju<br />

5 URSUS rośnie w siłę<br />

6 Sprzedaż ciągników i przyczep:<br />

Ciągniki - bez optymizmu,<br />

przyczepy - lepiej<br />

32 Väderstad: Wszechstronny agregat<br />

Carrier<br />

33 CLAAS w podwójnej koronie<br />

36 Blattin: TMR co do grama<br />

prezentacje<br />

9 Amazone: ZA-TS o nowej wielkości<br />

i szerokości<br />

AGROTECH<br />

10 XXI Międzynarodowe Targi Techniki<br />

Rolniczej AGROTECH<br />

11 John Deere: Ciągniki i kombajn<br />

12 Case: Dużo nowości Case IH<br />

14 Z Mueller-Elektronik pod linijkę<br />

14 POLnet: Wszystko dla trzody<br />

15 ERG Bieruń-Folie: Folie do kiszonek<br />

z certyfikatem<br />

16 Landini: Cała gama ciągników<br />

16 Kubota: 808 metrów Kuboty<br />

17 ANNABURGER: Rozrzutniki firmy<br />

Annaburger<br />

18 KRUKOWIAK dla sadowników<br />

19 McHale: Dwie nowości firmy McHale<br />

20 POM Ltd z wałem na Kielce<br />

20 Metaltech pokaże flagowe<br />

21 PÖTTINGER LION 103 do wszelkich<br />

zadań<br />

22 SIPMA – wysyp nowości<br />

23 Zetor: Major czeka na prezentację<br />

24 KUHN: Dwa nowe siewniki KUHN<br />

temat<br />

26 Väderstad: Inspirują nas polscy<br />

rolnicy<br />

30 Expom: Produkujemy pełną parą<br />

34 BARTESKO – ciągły rozwój<br />

38 WIELTON ARGO: Stawiamy na<br />

jakość, bo chcemy być liderem<br />

targi<br />

28 Ostróda z sukcesem rozpoczęła<br />

sezon<br />

29 SIMA-SIMAGENA <strong>2015</strong>: Paryż kocha<br />

rolnictwo


Zrób dobry TMR<br />

Nasz przepis na dobry TMR:<br />

<br />

• Blattin Super Premium<br />

Blattin Rumen Aktiv<br />

Blattin Glimel<br />

<br />

<br />

<br />

• Wóz paszowy Blattin<br />

To wszystko i więcej znajdziesz<br />

w ofercie Blattin.<br />

Wozy paszowe Blattin<br />

Nowa jakość w żywieniu krów poparta<br />

wieloletnim serwisem żywieniowym.<br />

• 50% krótszy czas przygotowania TMR-u<br />

• 50% mniejsze zużycie paliwa<br />

<br />

<br />

Maksymalna oszczędność.<br />

na<br />

/blattin.polska<br />

Blattin Polska sp. z o.o.<br />

Blattin Polska sp. z o.o. tel./fax: +48 77 465 44 24; e-mail: blattin@blattin.pl; www.blattin.pl


Rynek SaMasz<br />

Nowości SaMasz<br />

na targach SIMA w Paryżu<br />

W swojej ofercie firma posiada ponad 200 różnych<br />

typów maszyn – kosiarek bębnowych, dyskowych,<br />

przetrząsaczy, zgrabiarek, kosiarek bijakowych,<br />

kosiarek wysięgnikowych, pługów śnieżnych<br />

Biscut 301 SLTH<br />

Jest to modyfikacja kosiarek serii GIGACUT,<br />

z pracującą na polu tylko jedną sekcją koszącą.<br />

Wyposażona jest w lekki spulchniacz<br />

wykonany z twardego tworzywa. Kosiarka<br />

jest wyposażona w listwę Perfect Cut i hydropneumatyczne<br />

odciążenie. Aby wyeliminować<br />

niepożądane przechyły belki tnącej<br />

podczas pracy, kosiarka posiada dodatkowe<br />

obciążniki stanowiące przeciwciężar.<br />

SaMasz<br />

w ciągłym rozwoju<br />

Polak potrafi – tak<br />

w skrócie można<br />

określić drogę<br />

do sukcesu firmy<br />

SaMasz. Od 1984 r.<br />

wciąż rozwija<br />

się białostocki<br />

producent maszyn.<br />

Dzięki ciągłemu inwestowaniu w<br />

nowoczesny park maszynowy oraz<br />

wysoko wykwalifikowaną kadrę<br />

inżynierską firma SaMasz osiągnęła pozycję<br />

największego polskiego i jednego z czołowych<br />

europejskich producentów maszyn rolniczych<br />

i komunalnych.<br />

W swojej ofercie firma posiada ponad<br />

200 różnych typów maszyn – kosiarek bębnowych,<br />

dyskowych, przetrząsaczy, zgrabiarek,<br />

kosiarek bijakowych, kosiarek wysięgnikowych,<br />

pługów śnieżnych. Dzięki dużym<br />

nakładom na nowe konstrukcje praktycznie<br />

w każdym sezonie wprowadzane zostają na<br />

rynek nowe maszyny białostockiego producenta.<br />

Tango 730<br />

Kolejna nowość firmy SaMasz zaprezentowana<br />

podczas targów Agromek to dwustronna<br />

zgrabiarka o szerokości roboczej regulowanej<br />

poprzez rozsunięcie talerzy zgrabiarki. Jej<br />

szerokość pracy może wahać się pomiędzy<br />

6,70 m a 7,30 m, a szerokość zgrabionego<br />

wału może wynosi od 0,8 m. do 1,5 m. Do<br />

celów transportowych składana jest do 3 metrów<br />

szerokości i 2,9 metra wysokości.<br />

Kolekcja<br />

odzieży<br />

sportowej firmy<br />

SaMasz cieszyła<br />

się dużym<br />

zaintesowaniem<br />

odwiedzających<br />

ostatnią wystawę<br />

AGRO SHOW<br />

Od wielu lat firma jest obecna na największych<br />

imprezach wystawienniczych w<br />

Polsce i na świecie. – Przez ostatnie 3 lata<br />

rocznie wdrażanych było około 40 modeli maszyn.<br />

Łącznie w ofercie dostępnych jest około<br />

250 modeli, a z każdym rokiem oferta będzie<br />

wzbogacana – przekonywał Antoni Stolarski,<br />

właściciel firmy, na ubiegłorocznej konferencji<br />

prasowej podczas wystawy AGRO<br />

SHOW.<br />

Wizytówką firmy są kosiarki bijakowe,<br />

przeznaczone dla każdej wielkości gospodarstw.<br />

Od początku istnienia firmy wypro-


dukowano w SaMasz ponad 85 000 kosiarek<br />

i innych maszyn rolniczych. Rozwijana jest<br />

również oferta maszyn komunalnych. Do<br />

znanych już kosiarek wysięgnikowych i bijakowych<br />

dołączono bogatą ofertę pługów<br />

śnieżnych i posypywarek.<br />

Każda nowa konstrukcja to „dziecko”<br />

własnego działu rozwoju. – Najbardziej dumny<br />

jestem z kadry techniczno-inżynieryjnej,<br />

która jest fundamentem firmy. Jest to zespół<br />

młodych, ambitnych, kreatywnych osób, które<br />

ciągle się rozwijają i dzięki temu wzbogacają<br />

firmę o nowe produkty. Ważnym założeniem<br />

firmy, oprócz ulepszania produktów, jest wprowadzanie<br />

nowości – mówił na wspomnianej<br />

konferencji Stolarski. Przykładów nie trzeba<br />

szukać zbyt długo. W 2014 roku na rynek<br />

– Najbardziej dumny jestem z kadry technicznoinżynieryjnej,<br />

która jest fundamentem firmy<br />

– Antoni Stolarski, właściciel SaMasz<br />

wprowadzone zostały nowe maszyny służące<br />

do zgrabiania i przetrząsania skoszonej trawy.<br />

Od 2005 roku firma opiera się na systemie<br />

do zarządzania jakością ISO 9001.<br />

Firma może się także pochwalić nowoczesnym<br />

parkiem maszynowym – czterema<br />

laserami. W 2013 roku zakupiony został<br />

pierwszy robot spawalniczy. A dziś u białostockiego<br />

producenta pracują już trzy tego<br />

typu urządzenia. Także podwykonawcy dysponują<br />

podobną liczbą takich robotów.<br />

Główne rynki zbytu, poza Polską, to<br />

Rosja, Niemcy, Wielka Brytania, Finlandia,<br />

Hiszpania i kraje nadbałtyckie. Maszyny<br />

SaMaszu eksportowane są do ponad 50 krajów<br />

na całym świecie. Sieć partnerów firmy<br />

SaMasz obejmuje w Polsce 65 firm handlowo-usługowych<br />

i ponad 100 firm za granicą.<br />

W planach firma ma budowę nowoczesnego<br />

zakładu produkcyjnego w Zabłudowie koło<br />

Białegostoku.<br />

Tekst i foto: Zbigniew Witamborski<br />

URSUS rośnie w siłę<br />

Rynek URSUS S.A.<br />

URSUS S.A. wykazał<br />

rekordowy wzrost<br />

przychodów i solidne<br />

zyski w 2014 r. W planach<br />

dalsze wzrosty w związku<br />

z rozwojem oferty, inwestycją<br />

w zakład produkcyjny<br />

w Lublinie, a także<br />

perspektywą realizacji kolejnej<br />

transzy umowy sprzedaży<br />

ciągników do Etiopii.<br />

URSUS dysponuje<br />

obecnie pełną<br />

ofertą ciągników w<br />

grupach asortymentowych<br />

o najwyższym<br />

wskaźniku<br />

sprzedaży<br />

W<br />

2014 r. spółka koncentrowała<br />

się także na dalszym rozwoju<br />

sprzedaży zagranicznej w takich<br />

krajach jak: Czechy, Słowacja, Węgry,<br />

Belgia, Holandia, Słowenia, Chorwacja<br />

oraz na rynkach skandynawskich<br />

i wschodnich. Efekty rozwoju sprzedaży<br />

zagranicznej widoczne są również na<br />

rynkach pozaeuropejskich. W 2013 r.<br />

URSUS S.A. zawarł umowę z etiopską<br />

spółką METEC na dostawę w dwóch<br />

fazach łącznie 3 tysięcy ciągników, wyposażenie<br />

centrów serwisowych oraz<br />

dostawę części zamiennych. W ubiegłym<br />

roku, Grupa zrealizowała w pełni cztery<br />

transze pierwszej fazy umowy. Wartość<br />

sprzedaży w ramach kontraktu etiopskiego<br />

w 2014 r. wyniosła 84,6 mln zł. Obecnie UR-<br />

SUS jest w trakcie realizacji kolejnej, piątej<br />

transzy pierwszej fazy umowy. Łączna wartość<br />

umowy ustalona na dzień jej zawarcia<br />

wynosi 90 mln dolarów amerykańskich.<br />

- Kontrakt dla firmy METEC to kluczowy<br />

projekt dla marki URSUS. W ramach realizacji<br />

projektu etiopskiego spółka rozwinęła<br />

również ofertę produktów, wzbogacając ją o<br />

ciągniki dostosowane do oczekiwań klientów<br />

w Polsce i na rynkach UE – dodał Karol Zarajczyk,<br />

prezes zarządu.<br />

Realizacja celów strategicznych przełożyła<br />

się na wyniki w 2014 r. W 2014 r. zysk<br />

brutto ze sprzedaży wyniósł ok. 42,2 mln<br />

zł, tj. 189,5 proc. wzrostu rok do roku i 18,9<br />

proc. marży na tym poziomie zysku. Zysk<br />

netto w 2014 r. wyniósł 14,9 mln zł.<br />

W ubiegłym roku spółka przeznaczyła<br />

ok. 17 mln zł na rozwój oferty i rozbudowę<br />

zaplecza produkcyjnego. W bieżącym roku<br />

URSUS planuje przeznaczyć kolejne 24 mln<br />

zł na inwestycje.<br />

W bieżącym roku Grupa planuje dalszą<br />

ekspansję w kraju w związku z poszerzeniem<br />

oferty ciągników i dostosowaniem jej<br />

do oczekiwań polskich odbiorców.<br />

Opr. AM


Rynek Sprzedaż ciągników i przyczep<br />

Ciągniki - bez optymizmu,<br />

przyczepy - lepiej<br />

Producenci ciągników<br />

nie mają powodów<br />

do optymizmu, biorąc<br />

pod uwagę wyniki<br />

sprzedażowe w lutym.<br />

Przeciwne nastroje<br />

panują na rynku przyczep.<br />

Ten segment rośnie.<br />

Pomimo że rynek powoli zaczyna rosnąć,<br />

to sytuacja na nim wciąż nie wygląda<br />

najlepiej. W drugim miesiącu<br />

roku zarejestrowano 783 nowe ciągniki rolnicze,<br />

czyli o 22 proc. więcej niż w styczniu i<br />

o 23 proc. mniej niż w analogicznym okresie<br />

roku 2014. W lutym zarejestrowano 400 no-<br />

SPRZEDAŻ NOWYCH CIĄGNIKÓW ROLNICZYCH W LUTYM <strong>2015</strong><br />

SPRZEDAŻ NOWYCH CIĄGNIKÓW ROLNICZYCH OD STYCZNIA DO GRUDNIA <strong>2015</strong><br />

* – każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.<br />

Źródło AgriTrac 2005-<strong>2015</strong>


SPRZEDAŻ NOWYCH PRZYCZEP ROLNICZYCH W LUTYM <strong>2015</strong><br />

SPRZEDAŻ NOWYCH PRZYCZEP ROLNICZYCH OD STYCZNIA DO GRUDNIA <strong>2015</strong><br />

* – każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników czy przyczep rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.<br />

Źródło AgriTrac 2005-<strong>2015</strong><br />

wych przyczep, a więc o 31 proc. więcej niż<br />

w analogicznym miesiącu roku ubiegłego.<br />

Urósł także rynek przyczep używanych, który<br />

liczy sobie obecnie 646 sztuki – informuje<br />

agencja Martin&Jacob, monitorująca rynek<br />

rolniczy.<br />

Używane rosną<br />

W lutym zarejestrowano także 1732 traktory<br />

z drugiej ręki. Oznacza to, że rynek ciągników<br />

używanych jest obecnie o 121 proc.<br />

większy niż rynek nowych maszyn. Taka<br />

sytuacja z całą pewnością nie napawa optymizmem<br />

producentów, którzy po dwóch słabych<br />

miesiącach mogą już odczuwać kiepską<br />

kondycję rynku.<br />

Na rynku widać pewne oznaki ożywienia,<br />

sprzedaż od stycznia urosła o blisko 20<br />

proc. Obecna sytuacja daleka jest jednak od<br />

ideału. – Widać, że finanse wciąż nie pozwalają<br />

polskim gospodarzom na dozbrajanie się<br />

w nowy sprzęt. Ci rolnicy, którym nie udało<br />

się załapać się na tzw. dogrywkę z PROW nie<br />

mogli dłużej czekać z zakupem ciągnika. Dlatego<br />

import znowu jest bardzo wysoki. Prym<br />

wiodą maszyny, które mają dużo powyżej 10<br />

lat – mówi Mariusz Chrobot z firmy Martin<br />

&Jacob.<br />

Ciasno na podium<br />

Zetor wciąż nie zwalnia tempa i cały czas<br />

utrzymuje się na pozycji lidera. W lutym<br />

zarejestrowano 128 ciągników tego producenta,<br />

czyli o jedną sztukę więcej niż miesiąc<br />

wcześniej. W porównaniu z analogicznym<br />

okresem roku 2014, wynik Zetora jest jednak<br />

o 15 proc. niższy. Wiceliderem podobnie jak<br />

przed miesiącem został New Holland. Strata<br />

do pierwszego miejsca jest jednak niewielka i<br />

wynosi zaledwie 3 sztuki. Pomimo że producent<br />

niebiesko-białych ciągników poprawił<br />

styczniowy wynik o 26 proc. to jednak do<br />

ubiegłorocznego rezultatu (171 rejestracji)<br />

sporo zabrakło. Do prowadzących mocno<br />

zbliżył się John Deere, który w lutym zarejestrował<br />

123 ciągniki, a więc o 43 proc. więcej<br />

niż w styczniu i 22 proc. więcej niż przed<br />

dwunastoma miesiącami. W pierwszej piątce<br />

znaleźli się jeszcze Deutz-Fahr i Kubota.<br />

Major na topie<br />

Kolejny miesiąc z rzędu największą popularnością<br />

wśród wszystkich modeli cieszył się<br />

Zetor Major 80. Tym razem zarejestrowano<br />

aż 61 takich ciągników, a więc o 118 proc.<br />

więcej niż przed miesiącem i 56 proc. więcej<br />

niż w ubiegłym roku. Podobnie jak w styczniu,<br />

na drugim miejscu uplasował się model<br />

TD 5.105 marki New Holland. W lutym 35<br />

nabywców zdecydowało się na zakup tego<br />

konkretnego ciągnika. Lutowe podium zamyka<br />

inny z modeli czeskiego producenta<br />

– Zetor 90 Proxima, który zanotował 15 rejestracji.<br />

W porównaniu z analogicznym okresem<br />

roku 2014, 6 nabywców mniej skusiło się<br />

na 87-konną Proximę.<br />

Lider z dużą stratą<br />

Liderem wśród regionów ponownie zostało<br />

województwo mazowieckie, w którym zarejestrowano<br />

149 nowych ciągników rolniczych.<br />

W porównaniu z lutym 2014 roku Mazowsze<br />

odnotowało jednak znaczy spadek sprzedaży<br />

wynoszący 37 proc. Wiceliderem pozostaje<br />

Wielkopolska. W tym miesiącu Wielkopolanie<br />

zarejestrowali 122 sztuki, a więc o 2<br />

mniej niż przed dwunastoma miesiącami.<br />

Dobry wynik – 68 sprzedanych ciągników -<br />

zanotowało województwo kujawsko-pomorskie,<br />

numer trzy w lutym. W porównaniu z<br />

poprzednim miesiącem sprzedaż w tym regionie<br />

wzrosła o 74 proc.<br />

Przyczepy rolnicze<br />

– więcej optymizmu<br />

W lutym zarejestrowano 400 nowych przyczep,<br />

a więc o 31 proc. więcej niż w analogicznym<br />

miesiącu roku ubiegłego. Urósł<br />

także rynek przyczep używanych, który liczy<br />

obecnie 646 sztuk.<br />

Przed miesiącem licznik rejestracji nowych<br />

przyczep zatrzymał się na poziomie<br />

283 jednostek. Lutowy wynik jest więc o 41


Rynek Sprzedaż ciągników i przyczep<br />

proc. większy. Na przełomie stycznia i lutego<br />

urósł także rynek wtórny i to o 10 proc. Sezon<br />

za pasem, a więc rozpoczęło się doposażanie<br />

gospodarstw. – Na pierwszy plan wysunęły<br />

się przyczepy, które w lutym sprzedawały się<br />

naprawdę dobrze. Co ważne, rynek zdecydowanie<br />

rośnie pomimo braku zewnętrznego<br />

finansowania. To dobry prognostyk dla tego<br />

segmentu maszyn na przyszłość. – W kolejnych<br />

miesiącach pozytywny trend powinien<br />

się utrzymać – mówi Mariusz Chrobot, z firmy<br />

Martin&Jacob.<br />

Pronar zwiększa przewagę<br />

Liderem polskiego rynku przyczep niezmiennie<br />

pozostaje Pronar. W lutym zarejestrowano<br />

186 sztuk pochodzących od tego producenta,<br />

czyli o 48 proc. więcej niż w analogicznym<br />

okresie roku 2014. Pronar zwiększył tym samym<br />

udziały rynkowe do 43,34 proc. i pozostawił<br />

konkurencję daleko w tyle. Drugi w<br />

kolejności Metal-Fach wypuścił na rynek 53<br />

przyczepy, a więc o 8 proc. więcej niż w ubiegłym<br />

roku. Na najniższym stopniu podium<br />

znalazło się ex aequo dwóch producentów<br />

– Metaltech i Zasław. Obie firmy sprzedały<br />

po 29 sztuk, co oznacza wzrosty sprzedaży, w<br />

porównaniu z analogicznym miesiącem roku<br />

2014, odpowiednio o 21 i 164 proc.<br />

Duży popyt na duże przyczepy<br />

Rośnie popyt na duże przyczepy. Najpopularniejszą<br />

kategorią wciąż pozostają te o ładowności<br />

10000-12999 kg. W lutym zarejestrowano<br />

120 sztuk takich przyczep, a więc o 82<br />

proc. więcej niż przed dwunastoma miesiącami.<br />

Na miejscu drugim pod względem popularności<br />

znalazły się przyczepy o tonażu 6-7 t,<br />

na zakup których, w drugim miesiącu roku,<br />

zdecydowało się 78 nabywców (o 3 mniej niż<br />

przed rokiem). Podium zamyka segment 8-9 t,<br />

który w lutym zanotował 75 rejestracji i w<br />

porównaniu z analogiczny miesiącem roku<br />

2014 urósł o 32 proc.<br />

Wielkopolska na topie<br />

Kolejny miesiąc z rzędu Wielkopolska przoduje<br />

w rejestracji przyczep. W lutym na<br />

tamtejsze drogi wyjechały 62 nowe sztuki, a<br />

więc o 82 proc. więcej niż przed dwunastoma<br />

miesiącami. Na drugim miejscu z 56 rejestracjami<br />

znalazło się Mazowsze. Dla Mazowszan<br />

taki wynik oznacza, w porównaniu<br />

z analogicznym miesiącem roku 2014, wzrost<br />

sprzedaży o 12 proc. Nieco mniej nowych<br />

przeczep – 51 – zarejestrowano w województwie<br />

łódzkim, które w lutym ulokowało się na<br />

miejscu trzecim. Obecny wynik tego regionu<br />

jest o 89 proc. wyższy niż ten osiągnięty \\<br />

przed rokiem.<br />

Za agencją Martin&Jacob,<br />

monitorującą rynek rolniczy


Prezentacje Amazone<br />

ZA-TS o nowej<br />

wielkości i szerokości<br />

pozwalające osiągać pojemność całkowitą od<br />

2200 do 4200 l.<br />

Fot. mat. prod.<br />

Firma Amazone<br />

poszerzyła ofertę<br />

nowych rozsiewaczy<br />

nawozów serii ZA-TS<br />

o dodatkowe typy.<br />

Dzięki modułowej<br />

konstrukcji rozsiewacze<br />

ZA-TS ze zbiornikami<br />

o pojemności od 1700<br />

do 4200 litrów są teraz<br />

do dyspozycji każdego<br />

gospodarstwa i firmy<br />

świadczącej usługi.<br />

Nowy ZA-TS z nadstawką<br />

zbiornika<br />

S 2000, ręcznie zwijaną<br />

plandeką i zestawem<br />

postojowym na płozach<br />

Zasadniczo wszystkie ZA-TS są wyposażone<br />

w podstawowe, głęboko<br />

tłoczone zbiorniki o pojemności 700<br />

litrów, bez narożników i spawów. Taki kształt<br />

umożliwia stały i równomierny spływ nawozu<br />

i dodatkowo ułatwia opróżnianie rozsiewacza<br />

z resztek rozsiewanego materiału oraz jego<br />

mycie. Różnice między typami polegają na<br />

wielkości nadstawek zbiornika oraz wytrzymałości<br />

ramy.<br />

Wiele wariantów<br />

Obok dwóch różnych wielkości ramy rozsiewaczy<br />

Super i Ultra, modułowy program obejmuje<br />

sześć nadstawek zbiornika. Dla całkowitej<br />

pojemności rozsiewacza 1700 i 2000 litrów<br />

Amazone oferuje wąskie nadstawki o szerokości<br />

napełniania 2,22 m. Większe nadstawki z<br />

szerokością napełniania 2,71 m stosowane są<br />

w rozsiewaczach ze zbiornikiem o pojemności<br />

całkowitej 2200, 2700, 3200 oraz 4200 litrów.<br />

Przy masie użytkowej 3200 kg oraz szerokości<br />

roboczej do 36 m ze zoptymalizowaną<br />

pozycją punktu ciężkości, rozsiewacze ZA-TS<br />

Super można łączyć z nadstawkami od 1700<br />

do 3200 l. Na mocniejszej ramie ZA-TS Ultra<br />

o masie użytkowej 4500 kg i szerokości roboczej<br />

do 54 m montuje się nadstawki zbiornika<br />

Funkcja auto<br />

Do wyposażenia wszystkich modeli należy<br />

także mechanizm rozsiewający TS z układem<br />

rozsiewu granicznego Auto TS w całości<br />

wykonany z najlepszej, nierdzewnej stali.<br />

Z wyposażeniem do rozsiewu granicznego,<br />

które operator może włączać i wyłączać podczas<br />

jazdy, nawóz podawany jest dokładnie<br />

do granicy pola. W ten sposób niemożliwe<br />

dotychczas nawożenie krańcowych stref pola<br />

jest teraz wykonywane z najwyższą precyzją<br />

rozdziału poprzecznego. Efektem jest znaczący<br />

wzrost plonów uzyskiwanych w strefie<br />

krawędzi pola.<br />

Wszystkie rozsiewacze ZA-TS dysponują<br />

także elektroniką obsługową w systemie ISO-<br />

BUS. Dzięki ISOBUS można wykorzystywać<br />

do obsługi terminale Amatron 3, CCI 100 oraz<br />

Amapad lub każdy inny terminal ISOBUS.<br />

Rozsiewacze jako wyposażenie opcjonalne<br />

mogą posiadać wagę oraz czujnik nachylenia.<br />

Tronic lub Hydro<br />

Wszystkie typy rozsiewaczy dostępne są w<br />

wersji Tronic lub Hydro. Podczas gdy wersje<br />

Tronic są do dyspozycji z mechanicznym<br />

napędem tarcz rozsiewających i ośmiostopniowym<br />

włączaniem sekcji szerokości z dopasowaniem<br />

dawki rozsiewu, to wersje Hydro<br />

z tarczami rozsiewającymi napędzanymi hydraulicznie<br />

pozwalają na dopasowanie dawki<br />

rozsiewu oraz liczby obrotów tarcz rozsiewających<br />

z zachowaniem ośmiostopniowego<br />

włączania sekcji szerokości. Obie wersje można<br />

wzbogacić także w automatyczne włączanie<br />

sekcji szerokości w oparciu o GPS-Switch.<br />

Do obsługi rolowanych plandek rozsiewaczy<br />

Amazone proponuje do wyboru obsługę<br />

ręczną lub zdalną, hydrauliczną. Alternatywę dla<br />

uchylnych i obrotowych kółek transportowych<br />

stanowi prosty zestaw postojowy na płozach.<br />

Opr. Redakcja


XXI Międzynarodowe Targi<br />

Techniki Rolniczej AGROTECH<br />

Wiosną każdego roku<br />

Kielce zmieniają się w<br />

stolicę nowoczesnego<br />

rolnictwa. Ponad 600<br />

dobrze znanych na rynku<br />

wystawców z kilkunastu<br />

krajów na blisko 60<br />

tysiącach metrów<br />

kwadratowych zaprezentuje<br />

sprzęt i asortyment<br />

niezbędny w każdym<br />

gospodarstwie rolnym.<br />

Według prognoz kieleckie targi odwiedzi<br />

58 tys. zwiedzających. To<br />

zdecydowanie największe targi<br />

rolnicze w Polsce odbywające się w halach.<br />

Targi AGROTECH to najlepsza okazja by<br />

zadecydować, jak w najlepszy sposób spożytkować<br />

pieniądze płynące z dopłat w ramach<br />

Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na<br />

lata 2014 – 2020. Głównym celem projektu<br />

na najbliższy czas jest m. in. poprawa konkurencyjności<br />

rolnictwa, zrównoważone zarządzanie<br />

zasobami naturalnymi i działania w<br />

dziedzinie klimatu oraz zrównoważony rozwój<br />

terytorialny obszarów wiejskich. Planuje<br />

się, że łączne środki publiczne przeznaczone<br />

na realizację PROW 2014-2020 wyniosą<br />

ponad 13,5 miliarda euro. Pomoc finansowa<br />

skierowana będzie głównie do sektora rolnego,<br />

który jest szczególnie istotny z punktu wi-<br />

dzenia zrównoważonego rozwoju obszarów<br />

wiejskich i wymaga znacznego wsparcia.<br />

Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej<br />

AGROTECH co roku odwiedzają przedstawiciele<br />

najważniejszych instytucji państwowych,<br />

a wśród nich Minister Rolnictwa<br />

i Rozwoju Wsi. Prestiż wystawy podkreślają<br />

również towarzyszące targom wydarzenia<br />

m.in. wręczenie Pucharu Ministra Rolnictwa<br />

i Rozwoju Wsi, prestiżowej statuetki Maszyna<br />

Rolnicza Roku czy Krajowy Finał Olimpiady<br />

Młodych Producentów Rolnych oraz<br />

skierowane do wszystkich zwiedzających<br />

specjalistyczne konferencje i szkolenia.<br />

W tym samym czasie w halach Targów<br />

Kielce odbędą się XV Targi Przemysłu<br />

Drzewnego i Gospodarki Zasobami Leśnymi<br />

LAS-EXPO.<br />

AM<br />

10


Ciągniki i kombajn<br />

John Deere, w<br />

hali A podczas<br />

wystawy Agrotech w<br />

Kielcach, przedstawi<br />

wielozadaniowe ciągniki<br />

5M oraz kompaktowy<br />

kombajn W330.<br />

Ciągniki serii 5M zostały<br />

specjalnie zaprojektowane,<br />

by spełniać<br />

potrzeby małych i średnich<br />

gospodarstw hodowlanych<br />

Zarówno ciągniki serii 5M produkowane<br />

w Augusta (USA) oraz kombajn<br />

W330 wytwarzany w Pori (Finlandia)<br />

oferowane są na polskim rynku od niedawna.<br />

Firma John Deere włączyła je do oferty<br />

w ostatnim kwartale 2014 r. Ciągniki 5M<br />

zaprojektowane zostały jako maszyny wielozadaniowe<br />

przeznaczone do ciężkich zadań.<br />

Kompaktowy W330 z systemem PTC (dodatkowy<br />

bęben młócący) wprowadza nową<br />

jakość do segmentu mniejszych kombajnów<br />

oraz wyznacza nowe standardy m. in. w dziedzinie<br />

konserwacji.<br />

Mocne 5M<br />

Ciągniki serii 5M zostały specjalnie zaprojektowane,<br />

by spełniać potrzeby małych i<br />

W330 to nowy<br />

kombajn w<br />

portfolio firmy<br />

John Deere<br />

średnich gospodarstw hodowlanych, uprawowych,<br />

mieszanych i specjalistycznych.<br />

Dostępne są cztery modele oferujące<br />

moc od 75 do 115 KM. Ciągniki serii 5M to<br />

maszyny wielozadaniowe, przystosowane do<br />

pracy w polu oraz znakomite podczas pracy<br />

z ładowaczem czołowym. Dostępny jest szeroki<br />

wybór przekładni oraz opcji WOM. Dla<br />

zwiększenia uniwersalności unikalna konstrukcja<br />

środkowej ramy umożliwia wyposażenie<br />

maszyn w opcjonalny przedni TUZ,<br />

przedni WOM oraz dopasowane ładowacze<br />

czołowe John Deere H260 lub H310.<br />

Kompaktowy kombajn z dodatkowym<br />

bębnem<br />

W330 to nowy kombajn w portfolio firmy<br />

John Deere. Ta pięcioklawiszowa kompaktowa<br />

maszyna o mocy 216 KM z systemem PTC<br />

(dodatkowy bęben młócący) przeznaczona<br />

jest dla gospodarstw o powierzchni 50-150 ha.<br />

Kombajn z zamontowanymi oponami o szerokości<br />

750 mm ma jedynie 3,3 m szerokości,<br />

jego promień skrętu wynosi tylko 6,5 m. To<br />

sprawia, że W330 doskonale sprawdza się na<br />

mniejszych polach, wąskich drogach.<br />

Wyjątkowy w tej klasie kombajnów<br />

system PTC (dodatkowy bęben młócący)<br />

oraz aktywny powrót niedomłotów, gwarantują<br />

wysoką wydajność szczególnie w<br />

wilgotnych warunkach pracy. Umożliwia<br />

to wcześniejsze rozpoczęcie i późniejsze zakończenie<br />

pracy w ciągu dnia. - PTC zwiększa<br />

wydajność maszyny o 20 proc., szczególnie<br />

w czasie zbioru w trudnych warunkach i<br />

wysoko plonujących upraw. Aktywny powrót<br />

niedomłotów nie obciąża dodatkowo bębna<br />

młócącego – mówi Mateusz Janicki, specjalista<br />

produktowy z John Deere Polska. – Te<br />

rozwiązania są oferowane standardowo tylko<br />

w dużych kombajnach, tymczasem John<br />

Deere od teraz umożliwia korzystanie z nich<br />

również posiadaczom mniejszych modeli. To<br />

unikalne podejście w tej klasie kompaktowych<br />

kombajnów – dodaje.<br />

(opr. ama)<br />

11


Podczas kieleckiej imprezy Case<br />

IH przedstawi zmodernizowaną<br />

rodzinę ciągników Farmall A<br />

Dużo nowości Case IH<br />

Case IH podczas XXI<br />

Międzynarodowych<br />

Targów Techniki Rolniczej<br />

AGROTECH zaprezentuje<br />

swoje najważniejsze<br />

maszyny. Jest to<br />

naprawdę przegląd<br />

innowacyjnych rozwiązań<br />

do użytku w rolnictwie.<br />

Nowa odsłona serii Farmall A<br />

Podczas kieleckiej imprezy Case IH przedstawi<br />

zmodernizowaną rodzinę ciągników<br />

Farmall A. Są to cztery modele nowej generacji<br />

wyposażone w nowy, 4-cylindrowy<br />

silnik F5C o pojemności 3,4 litra marki FPT<br />

z turbosprężarką i chłodnicą międzystopniową.<br />

W ofercie tej serii dostępne są modele<br />

o mocach 86, 99, 107 i 114 KM. Ponadto,<br />

marka Case IH poszerzyła pakiet ciągników<br />

zgodnych z normą Stage IIIB o nowy model<br />

z napędem na 2 koła o mocy 95 KM. Prosta,<br />

solidna konstrukcja tych ciągników zapewnia<br />

bezawaryjną i długoletnią pracę przy<br />

W Kielcach<br />

zobaczymy<br />

także nową<br />

odsłonę<br />

ciągników<br />

serii<br />

Magnum<br />

obniżonych wymaganiach konserwacyjnych<br />

z zachowaniem najdłuższych w branży okresów<br />

międzyprzeglądowych, wynoszących aż<br />

600 motogodzin.<br />

W kabinie nowych ciągników z serii<br />

Farmall A wprowadzono znaczące zmiany,<br />

które przełożyły się na komfort i ergonomię<br />

podczas pracy. Szeroko otwierane, w całości<br />

przeszklone drzwi i antypoślizgowe stopnie<br />

umożliwiają wygodne i bezpieczne wsiadanie<br />

i wysiadanie z ciągnika, a wszystkie<br />

najważniejsze elementy sterujące rozmieszczono<br />

zgodnie z zasadami logiki i ergonomii<br />

w zasięgu ręki operatora, dzięki czemu operator<br />

może pracować znacznie wygodniej i<br />

wydajniej. Nowa deska rozdzielcza wskazuje<br />

prędkość obr. WOM oraz prędkości jazdy,<br />

a unowocześniona kabina stanowi niemal<br />

dwukrotnie cichsze środowisko pracy (o 2<br />

dB(A)) od poprzedniej generacji ciągników<br />

Farmall A.<br />

Nowe ciągniki Farmall A zapewniają<br />

najwyższą prędkość jazdy 30 lub 40 km/h, a<br />

hamowana oś przednia - dostępna jako opcja<br />

we wszystkich modelach - umożliwia bezpieczne<br />

zatrzymywanie ciągnika niezależnie<br />

od warunków. Ciągniki Farmall A spełniają<br />

najnowsze normy bezpieczeństwa operatora.<br />

Sprawdzona konstrukcja przekładni,<br />

12


wysokiej jakości podzespoły oraz trwałość<br />

konstrukcji ciągnika składają się na słynną<br />

niezawodność Case IH.<br />

Farmall C – wszechstronność<br />

w standardzie<br />

Kolejną nowością na stoisku Case IH będzie<br />

rozszerzona i ulepszona gama ciągników Farmall<br />

C, która oprócz sprawdzonych ciągników<br />

o mocy 86, 99 i 107 KM obejmuje teraz<br />

nowy model o mocy aż 114 KM. Maszyny te<br />

wyposażono w 4-cylindrowe silniki o pojemności<br />

3,4 litra z technologią Efficient Power.<br />

Jednostki te dają maksymalną moc przy<br />

oszczędnej dla paliwa prędkości obrotowej<br />

1900 obr./min, zaś zintegrowany układ<br />

oczyszczania spalin z technologią CEGR<br />

(Cooled Exhaust Gas Recirculation), katalizator<br />

utleniający DOC oraz filtr cząstek<br />

stałych DPF wspólnie zapewniają doskonałą<br />

zgodność z normami emisji Stage IIIB.<br />

Oprócz doskonałych osiągów, niskiego zużycia<br />

paliwa i niezawodności, modele ciągników<br />

Farmall C EP zapewniają najdłuższe w<br />

branży przerwy międzyprzeglądowe wynoszące<br />

aż 600 maszynogodzin, a także podlegają<br />

programowi obsługi części zamiennych i<br />

serwisu CNH Industrial w zakresie czyszczenia<br />

i kontroli filtra DPF.<br />

Ciągniki Farmall C EP można wyposażyć<br />

w szeroką gamę przekładni: od prostych<br />

i wytrzymałych przekładni mechanicznych<br />

aż do przekładni elektrohydraulicznych z<br />

dwiema prędkościami (Hi-Lo), co oznacza,<br />

że te maszyny nadają się doskonale do<br />

wielu różnych zadań. Standardowo ciągniki<br />

Farmall 85C, 95C, 105C i 115C są wyposażone<br />

w przekładnię Synchroshuttle 12x12<br />

umożliwiającą jazdę z prędkością 40 km/h.<br />

Opcjonalnie dostępna jest jednostka 20x20<br />

o prędkości 40 km/h, przy czym obie przekładnie<br />

obsługują funkcję nawrotną w trybie<br />

pracy „pod obciążeniem”. Ciągniki Farmall<br />

C standardowo korzystają z technologii tzw.<br />

mokrego sprzęgła dla układu napędowego i<br />

WOM, natomiast biegi pełzające są dostępne<br />

jako wyposażenie opcjonalne.<br />

W zależności od wymagań roboczych<br />

użytkownik może wybrać również przekładnie<br />

o 2 prędkościach Hi-Lo: Powershuttle<br />

24x24 i 40x40 40 km/h z biegami pełzającymi.<br />

Ta ostatnia przekładnia obsługuje biegi<br />

pełzające umożliwiające jazdę z prędkością<br />

zaledwie 123 m/h przy znamionowej prędkości<br />

obrotowej.<br />

Kolejną nowością na stoisku Case IH będzie rozszerzona<br />

i ulepszona gama ciągników Farmall C<br />

Kabinę ciągników z serii Farmall C umiejętnie<br />

przeprojektowano z myślą o łatwiejszym<br />

dostępie. Stopnie wejściowe umieszczone z lewej<br />

strony zapewniają bezpieczny i wygodny<br />

dostęp do kabiny, która oferuje doskonałą widoczność<br />

we wszystkich kierunkach. Jednak,<br />

aby zachować maksymalną elastyczność, do<br />

kabiny równie łatwo dostać się z prawej strony.<br />

Wszystkie ważne elementy sterujące umieszczono<br />

z zachowaniem optymalnej ergonomii,<br />

a zmieniona deska rozdzielcza sprawia, że wystarczy<br />

jeden rzut oka, aby odczytać wszelkie<br />

istotne informacje. Wygodny fotel operatora<br />

można dodatkowo wyposażyć w zawieszenie<br />

pneumatyczne.<br />

Nowa odsłona serii Magnum<br />

W Kielcach zobaczymy także nową odsłonę<br />

ciągników serii Magnum. W nowej ofercie<br />

dostępne są modele Magnum 250, 280, 310,<br />

340 i 380 z silnikiem o mocy od 250 do 380<br />

KM. Najwyższy model, Magnum 380, charakteryzuje<br />

się mocą maksymalną 435 KM<br />

przy zastosowaniu funkcji zwiększania mocy<br />

Magnum.<br />

Nowe modele Magnum są wyposażone w<br />

8,7-litrowy silnik „Cursor 9” firmy FPT Industrial,<br />

który zawiera układ Hi-eSCR i spełnia<br />

europejskie normy dotyczące emisji spalin —<br />

Stage IV. Układ oczyszczania spalin Hi-eSCR<br />

stanowi rozwinięcie rozwiązania SCR stosowanego<br />

w modelach zgodnych z normą Stage<br />

IIIB. Technologia SCR odniosła duży sukces<br />

dzięki prostej konstrukcji, niskiemu zużyciu<br />

paliwa i najmniejszej w klasie częstotliwości<br />

wymiany oleju silnikowego (co 600 godzin).<br />

Nowa seria Magnum wykorzystuje szeroki<br />

zakres opcji przeniesienia napędu, w tym<br />

przekładnie Full PowerShift i CVX w wersjach<br />

40 ECO i 50 km/h.<br />

Z myślą o zmaksymalizowaniu efektywności<br />

przekładnię Magnum CVX wyposażono<br />

w 4 zakresy mechaniczne, co zapewnia<br />

sprawność wyższą niż w przypadku przekładni<br />

o mniejszej liczbie zakresów. Konstrukcja<br />

ta zapewnia prędkość maksymalną 50 km/h<br />

przy 1400 obr./min, redukując koszty operacji<br />

transportowych. Modele Magnum są wyposażone<br />

także w układ automatycznego sterowania<br />

wydajnością (APM) — stosowany również<br />

w innych ciągnikach Case IH CVX — oraz w<br />

podwójną przepustnicę ręczną, która umożliwia<br />

operatorowi ustawienie minimalnej i<br />

maksymalnej prędkości obrotowej.<br />

Nowe Magnum charakteryzują się wyglądem<br />

zmienionym w stosunku do poprzednich<br />

generacji. Najbardziej charakterystyczny jest<br />

nowy dach z większą liczbą świateł roboczych.<br />

Dodatkowo układ doprowadzania powietrza<br />

do silnika przeniesiono w pobliże lewego słupka<br />

A kabiny, co zapewnia bardziej efektywne<br />

oczyszczanie powietrza w zapylonym środowisku,<br />

ponieważ górny lewy narożnik kabiny<br />

pozostaje najczystszy ze względu na charakterystykę<br />

roboczą wentylatora chłodzącego.<br />

W modelach Magnum zastosowano<br />

niespotykaną wcześniej konstrukcję zawieszenia<br />

pięciopunktowego. Zawieszenie osi<br />

przedniej — o zakresie ruchu 100 mm — zapewnia<br />

stabilność i wydajną pracę ciągnika.<br />

Zawieszenie kabiny tłumi drgania i stabilizuje<br />

kabinę w osi wzdłużnej i pionowej. Dostępnych<br />

jest pięć ustawień zapewniających<br />

optymalne parametry jezdne, a półaktywny<br />

fotel automatycznie steruje amortyzacją. W<br />

przypadku przewożenia narzędzi po drogach<br />

zawieszenie zapewnia akumulator przedniego<br />

podnośnika oraz automatyczny system na<br />

podnośniku tylnym.<br />

(opr. am)<br />

13


Wszystko<br />

dla trzody<br />

POLnet na targach<br />

AGROTECH w<br />

Kielcach zaprezentuje<br />

kompleksowe<br />

wyposażenia do<br />

produkcji zwierzęcej.<br />

Z Mueller-Elektronik<br />

pod linijkę<br />

Mueller-Elektronik<br />

na kieleckich targach<br />

zaprezentuje TRACK-<br />

Guide III - nowy system<br />

nawigacji polowej.<br />

System umożliwia szereg trybów nawigacji<br />

polowej – jazda równoległa, tryb<br />

adaptacyjny, tryb konturowy, jazda po<br />

okręgu i inne. Opcjonalnie oferowane jest<br />

wyposażenie dodatkowe – kamera zewnętrzna,<br />

joystick, zewnętrzny wskaźnik kierunku,<br />

moduł przechyleń, SC Box.<br />

Zestaw składa się z terminala wyposażonego<br />

w 8-calowy pojemnościowy wyświetlacz<br />

dotykowy o rozdzielczości XGA (800x600<br />

pixeli) z 32-bitowym procesorem 600 MHz i<br />

256 MB pamięci SDRAM, anteny satelitarnej<br />

DGPS, kabla zasilającego oraz uchwytu montażowego.<br />

Terminal posiada m. in. przyłącze<br />

do kamery zewnętrznej oraz Ethernet. Urządzenie<br />

wyposażono w polskie menu.<br />

Urządzenie posiada szereg preinstalowanych<br />

aplikacji (ISOBUS UT/TC, SECTION-<br />

Control, VRC, TRACK-Leader AUTO,<br />

farmpilot), co czyni z niego pełnowartościowy<br />

terminal do wszystkich maszyn wyposażonych<br />

w system ISOBUS.<br />

TRACK-Guide III we współpracy z<br />

modułem SC-Box sterować może automatyką<br />

sekcji roboczych maszyny. Dotyczy to<br />

wszystkich komputerów Mueller-Elektronik<br />

(SPRAYDOS, SPRAYLIGHT, inne) oraz<br />

sterowników innych producentów (DAM-<br />

MANN, INUMA, HARDI, John Deere,<br />

HARDI, BERTHOUD, TeeJet, AMAZONE).<br />

Terminal przystosowany jest również<br />

do współpracy z systemami automatycznego<br />

kierowania pojazdem (TRACK-Leader<br />

AUTO) zarówno w wersji sterowania kierownicą,<br />

jak również hydrauliką układu kierowniczego<br />

maszyny.<br />

Dokładność pracy wynika z wybranej<br />

anteny satelitarnej. Standardowo system wyposażony<br />

jest w antenę DGPS EGNOS A101,<br />

która zapewnia dokładność ok. 25 cm. Alternatywą<br />

może być antena DGPS/Glonass AG-<br />

STAR – ok. 20 cm lub antena DGPS/Glonass<br />

SMART-6L – ok. 15 cm z możliwością rozbudowy<br />

o modem GSM, radio do RTK – ok.<br />

2 cm.<br />

Wśród ekspozycji znajdą się silosy<br />

paszowe przeznaczone do magazynowania<br />

pasz sypkich i granulowanych<br />

oraz zbóż o ciężarze osypowym<br />

do 800 kg/m 3 . Zbiorniki na paszę wykonane<br />

są z wysokogatunkowej stali konstrukcyjnej<br />

S250GD, ocynk 450 g/m 2 .<br />

W silosach zbożowych, również obecnych<br />

na targach, poszycie wykonano z blachy<br />

falistej (płaska na życzenie). Blacha falista<br />

14


zapewnia konstrukcję bardziej wytrzymałą<br />

i odporną na odkształcenia. Poza tym silosy<br />

zbożowe mniej się nagrzewają pod wpływem<br />

słońca, co jest korzystne dla magazynowanego<br />

zboża.<br />

Poza silosami firma zaprezentuje mieszalnie<br />

pasz. Śrutowniki POLnetu mają<br />

wzmocnioną konstrukcję wirnika, bieżni<br />

oraz bijaki ze stali o podwyższonej wytrzymałości.<br />

Nowoczesny wirnik zapewnia wydajne<br />

rozdrobnienie i rozprowadzenie ziarna<br />

w komorze śrutownika.<br />

Mieszalnik ukośny UNI-MIX nadaje się<br />

do mieszania prawie każdego rodzaju zmielonego<br />

ziarna z dużą dokładnością. Poza tym<br />

jest możliwe mieszanie ziarna z dodatkami<br />

surowców płynnych, jak tłuszcz, melasa itp.<br />

Zasada działania dużego, wolnoobrotowego<br />

mieszalnika ślimakowego naziemnego<br />

ochrania ziarno. Pod tym względem mieszalnik<br />

jest przystosowany do mieszanek dla<br />

bydła i cieląt. W przypadku bardziej rozdrobnionego<br />

ziarna daje gwarancję zachowania<br />

jednakowej struktury paszy, ponieważ nie<br />

ulega sedymentacji. Prezentowane będą także<br />

mieszalniki pionowe i poziomie, a także wyposażenie<br />

budynków inwentarskich, czyli automaty<br />

paszowe, tubomaty, jarzma porodowe<br />

proste i skośne, kojce porodowe oraz systemy<br />

wentylacji trzody chlewnej oraz wygrodzeń.<br />

Folie do kiszonek<br />

z certyfikatem<br />

Podczas targów AGROTECH Kielce <strong>2015</strong> firma<br />

ERG Bieruń-Folie przedstawi folie polietylenowe<br />

dla rolnictwa. Firma stosuje w procesie produkcji<br />

nowoczesne technologie, wykonując folie<br />

z najlepszych surowców.<br />

Wśród szerokiej gamy produktów<br />

dla rolnictwa ważną rolę odgrywają<br />

folie do sianokiszonek. Doskonale<br />

znana, nie tylko na rynku polskim,<br />

jest już folia SILOERG (szerokość 500 lub<br />

750 mm, nawinięcie – 1800 lub 1500 m.b.),<br />

charakteryzująca się wysoką elastycznością,<br />

efektywnym opinaniem beli i skuteczną<br />

ochroną jej zawartości. Trójwarstwowa<br />

struktura folii zapewnia niezwykle skuteczną<br />

barierę dla powstających wewnątrz gazów i<br />

optymalnie hermetyzuje sianokiszonkę. Folia<br />

jest odporna na promieniowanie UV, a<br />

producent zapewnia o trwałości minimum<br />

rok od daty belowania. Nowym produktem<br />

w ofercie firmy ERG Bieruń-Folie jest folia<br />

do sianokiszonki AGROSIL. Wytwarzana<br />

jest metodą rozdmuchu, która pozwala na<br />

osiągnięcie lepszych właściwości wytrzymałościowych<br />

– folia jest bardziej odporna na<br />

zerwanie i przebicie, a poprzez zastosowanie<br />

najwyższej jakości stabilizatorów UV typu<br />

HALS osiąga wysoką odporność na niekorzystne<br />

warunki atmosferyczne. – Jest to już<br />

bez wątpienia produkt z „wyższej półki”, który<br />

nie ustępuje produktom zachodnioeuropejskich<br />

marek. Dostępny jest w kolorach białym<br />

i zielonym, w standardowych szerokościach<br />

500 i 750 mm – przekonuje Grzegorz Mastalerz,<br />

regionalny kierownik sprzedaży w<br />

firmie ERG Bieruń-Folie.<br />

Opr. AM<br />

15


Cała gama ciągników<br />

Spółka AMG, wyłączny importer Landini w Polsce,<br />

zaprezentuje na targach w Kielcach ciągniki Landini.<br />

Na stoisku nowością będzie model Seria 4-090.<br />

Jedna wszechstronna seria zastępuje dwa<br />

starsze modele – Alpine i Technofarm. Seria<br />

4 całkowicie rewolucjonizuje segment<br />

ciągników niskiej i średniej mocy marki Landnini.<br />

Obecnie Seria 4 obejmuje 3 modele od 90<br />

do 107 KM zasilane przez silniki o pojemności<br />

3,6 litra spełniające normy Tier4.<br />

Seria 4 oferuje nową stylistykę Landini<br />

zapoczątkowaną w 2012 w serii 5H i stosowaną<br />

obecnie w wszystkich nowych modelach.<br />

Oprócz kompaktowej konstrukcji i nowoczesnego<br />

wyglądu, niewątpliwą zaletą jest kompletacja<br />

w jakiej ciągniki mogą być oferowane – od<br />

poziomu podstawowego do tak zwanej „full”<br />

opcji. Główne ulepszenia zastosowane zostały<br />

w czterosłupkowej kabinie oraz w zupełnie nowej<br />

przekładni zaprojektowanej przez inżynierów<br />

Agro Tractors. Standardowa przekładnia<br />

12x12 o prędkości maksymalnej 40 km/h, w<br />

opcji przekładnia Hi-Lo PowerShift.<br />

Firma zaprezentuje również najbardziej<br />

popularny ciągnik marki Landini – model<br />

Landpower, o mocy 117 i 133 KM. Mechaniczna<br />

skrzynia biegów, niezrównana wygoda<br />

i wspaniała niezawodność. Landpower jest<br />

zasilany silnikiem F.P.T NEF 6-cylindrowym,<br />

turbodoładowanym i z intercoolerem. Silnik<br />

808 metrów Kuboty<br />

Nieubłaganie zbliżamy<br />

się do jednego z<br />

największych wydarzeń<br />

branży rolnej w Polsce.<br />

Już 27 marca rozpoczną<br />

się XXI Międzynarodowe<br />

Targi Techniki Rolniczej<br />

AGROTECH Kielce<br />

<strong>2015</strong>. Nie zabraknie na<br />

nich oczywiście marki<br />

Kubota, a co za tym idzie<br />

także pomarańczowych<br />

nowości.<br />

Podobnie jak przed rokiem marka<br />

Kubota zaprezentuje się w hali D.<br />

Tym razem jednak do dyspozycji<br />

japońskiego producenta będzie aż 808<br />

m 2 powierzchni wystawienniczej, a więc<br />

blisko dwa razy więcej niż podczas ubiegłorocznych<br />

targów. Oznacza to, że na odwiedzających<br />

czekać będzie jeszcze więcej<br />

atrakcji i produktów, które nigdy wcześniej<br />

nie były pokazywane w Polsce.<br />

Podczas tegorocznych targów w Kielcach<br />

będzie miała miejsce polska premiera<br />

traktorów serii M7 o mocy od 130 do<br />

170 KM. Po raz pierwszy zaprezentuje się<br />

także seria maszyn zielonkowych marki<br />

Kubota, m.in. prasa rolująca, przetrząsacz,<br />

kosiarka dyskowa i zgrabiarka. Nie<br />

zabraknie także nowości komunalnych i<br />

sadowniczych. – Już dziś serdecznie zapra-<br />

szamy na nasze stoisko w hali D – mówi<br />

Andrzej Sosiński, specjalista ds. marketingu<br />

firmy Kubota.<br />

(opr. am)<br />

16


spełnia normy spalin Euro 3. Sześciobiegowa<br />

skrzynia biegów z rewersem mechanicznym, z<br />

zakresem biegów pełzających.<br />

Zapewne sporym zainteresowaniem będzie<br />

się cieszyć ciągnik specjalistyczny 5D-100 HC z<br />

prześwitem rzędu 70 cm na czterech równych<br />

kołach, który również będzie można zobaczyć<br />

podczas imprezy w Kielcach. Poza nowym silnikiem<br />

Seria 5D ma całkowicie nowy wygląd.<br />

Maska została przeprojektowana, aby odzwierciedlała<br />

nową stylistykę rodziny Landini. Wnętrze<br />

kabiny zostało „odświeżone“, aby zapewnić<br />

operatorowi wyższy poziom ergonomii i komfortu.<br />

Ciągnik ma napęd 4WD i dzięki swojej<br />

wszechstronności przeznaczony jest do różnorodnych<br />

zadań rolniczych.<br />

Pokazany będzie także ciągnik Landini<br />

Technofarm z nową kabiną z klimatyzacją.<br />

Firma zamierza zaprezentować również stare<br />

wersje ciągników dostępne bez DPF i bez Ad-<br />

Blue. To ostatnia okazja w tym roku, aby kupić i<br />

zarejestrować ciągnik o mocy powyżej 75 KM.<br />

Na stoisku znajdziemy również wyprzedażowy<br />

model 5-115 TOP w starej normie emisji<br />

spalin Stage 3a oraz najpopularniejsze ciągniki,<br />

tzn. modele sadownicze model Mistral i REX.<br />

AM<br />

W klasie Tandem ANNABURGER ma różnego rodzaju podwozia do różnego rodzaju warunków<br />

polowych: podwozia wahliwe, typu boogie i amortyzowane hydraulicznie<br />

Rozrzutniki<br />

firmy Annaburger<br />

Firma ANNABURGER podczas targów AGROTECH<br />

w Kielcach zaprezentuje swoje najpopularniejsze<br />

produkty, całą gamę rozrzutników.<br />

Podczas tegorocznych targów w<br />

Kielcach będzie miała miejsce<br />

polska premiera traktorów serii<br />

M7 o mocy od 130 do 170 KM<br />

Rozrzutnik uniwersalny HTS/04 Annaburger<br />

odznacza się jednolitą<br />

konstrukcją. Spawy konstrukcji gwarantują<br />

wysoką stabilność i wytrzymałość.<br />

Ściany z profili Ekotal w przeciwieństwie do<br />

ścian stalowych są dużo lżejsze i cechują się<br />

wysoką stabilnością. Dzięki temu rozrzutniki<br />

Annaburger odznaczają się relatywnie do objętości<br />

niską masą własną. Duże skrzynie w<br />

każdej z klas to ogromna dzienna wydajność!<br />

Szerokość skrzyni i adaptera z agresywnymi<br />

walcami poziomymi oraz wydajnym i mocnym<br />

napędem taśmy ułatwia nawożenie nawet<br />

w bardzo wysokich dawkach.<br />

W klasie Tandem ANNABURGER ma<br />

różnego rodzaju podwozia do różnego rodzaju<br />

warunków polowych: podwozia wahliwe,<br />

typu boogie i amortyzowane hydraulicznie.<br />

W klasie Tridem rozrzutnik HTS 29.04<br />

w wariancie podstawowym wyposażony<br />

jest w podwozie wahliwe oraz w wariancie<br />

specjalnym w podwozie amortyzowane hydraulicznie.<br />

Cechami charakterystycznymi<br />

tej maszyny są równomierne rozprowadzanie<br />

materiałów o różnej konsystencji, duże<br />

szerokości rozrzutu do 24 m i równomierny<br />

rozkład materiału, dokładne dozowanie za<br />

pomocą ściany hydraulicznej.<br />

(opr. ama)<br />

17


KRUKOWIAK<br />

dla sadowników<br />

Choć KFMR KRUKOWIAK znana jest<br />

przede wszystkim z opryskiwaczy<br />

polowych, to w bogatej ofercie firmy<br />

można znaleźć także ciekawe propozycje<br />

dla sadownictwa. W tym roku firma<br />

przygotowała trzy nowe wersje przystawek<br />

do opryskiwaczy sadowniczych serii Tajfun.<br />

Nowa przystawka OOC wykonana ze stali nierdzewnej i wyposażona<br />

w wentylator nowego typu o średnicy 800 mm osiąga wydajność ponad 64 tys. m 3 /h.<br />

Zmodyfikowana została m. in. tradycyjna<br />

przystawka kolumnowa w<br />

modelach opryskiwaczy Tajfun 1000,<br />

1500 i 2000 l. Nowa wersja tej przystawki<br />

różni się znacząco od poprzedniej. Została<br />

wykonana ze stali kwasoodpornej, a zastosowany<br />

nowy typ wentylatora przy niezmienionej<br />

średnicy, czyli 800 mm, pozwolił znacząco<br />

podnieść wydajność przystawki z 30<br />

tys. m 3 /h w starej wersji do 54 tys. w nowej<br />

wersji. Pozwoliło to nie tylko zwiększyć zasięg<br />

poziomy przystawki o 1 m do 5,5 m, ale<br />

także znacząco poprawić pionowy rozkład<br />

strumienia powietrza.<br />

Przez ostatni rok trwały także prace modernizacyjne<br />

przystawki typu SAD/OOC,<br />

czyli przystawki okrągłej o odwróconym ciągu<br />

powietrza. Przystawki tego typu zasysając<br />

powietrze od przodu opryskiwacza nie po-<br />

wodują zawirowań strumienia za maszyną,<br />

dzięki czemu wypryskana ciecz nie wraca do<br />

międzyrzędzi i lepiej penetruje koronę drzew.<br />

Mają imponujący zasięg, mogą pryskać na<br />

wysokość 8 m i szerokość 6 m zapewniając<br />

równomierny rozkład cieczy na drzewach.<br />

Nowa przystawka OOC wykonana została ze<br />

stali nierdzewnej, wyposażona w wentylator<br />

nowego typu o średnicy 800 mm osiąga wydajność<br />

ponad 64 tys. m 3 /h.<br />

Wprowadzono ponadto zmiany w przystawce<br />

okrągłej, oferowanej przez KFMR<br />

KRUKOWIAK w dwóch wersjach – ze stali<br />

i z tworzywa sztucznego. W przystawkach<br />

typu SAD/O zrezygnowano z zastosowania<br />

wentylatora o średnicy 800 mm, obecnie<br />

dostępne będą tylko te z wentylatorem 900-<br />

milimetrowym. W wersji SAD/U, czyli przystawce<br />

okrągłej metalowej, zaszły znacznie<br />

większe zmiany. Od tego roku przystawki te<br />

wykonywane będą ze stali nierdzewnej i wyposażone<br />

w nowy typ wentylatora o średnicy<br />

900 mm, który pozwolił osiągnąć wydajność<br />

aż 95 tys. m. sześciennych/h. Taka wydajność<br />

przystawki pozwala wykonywać poprawnie<br />

zabiegi na wysokość 8 m i szerokość 6 m.<br />

Od tego roku istnieje możliwość wyposażenia<br />

przyczepianych opryskiwaczy sadowniczych<br />

Tajfun w nowy typ zaczepu – hydrauliczny<br />

zaczep dwufunkcyjny. Łączy on w<br />

sobie zalety zaczepu prostego i skrętnego. W<br />

trakcie wykonywania zabiegu operator może<br />

ustawić zaczep w pozycji umożliwiającej jego<br />

łamanie, co z kolei pozwala na wykonywanie<br />

manewrów w ciasnych rzędach. Opryskiwacz<br />

wtedy podąża za ciągnikiem, wyeliminowane<br />

jest więc ryzyko zahaczenia o drzewa lub<br />

krzewy przez „ścięcie” zakrętu. W transporcie<br />

istnieje możliwość zablokowania zaczepu<br />

w pozycji na wprost, co znacznie podnosi<br />

bezpieczeństwo poruszania się po drogach<br />

z większymi prędkościami. Zaczepy skrętne<br />

mają tendencję (zwłaszcza przy niewłaściwej<br />

obsłudze) do powodowania niekontrolowanych<br />

ruchów maszyny w transporcie, zaczep<br />

sztywny eliminuje to zagrożenie. Nowy typ<br />

zaczepu oferowany jest oczywiście z wałkiem<br />

szerokokątnym. Można go zastosować we<br />

wszystkich typach opryskiwaczy przyczepianych<br />

Tajfun.<br />

(opr. – am)<br />

18


Dwie nowości<br />

firmy McHale<br />

sterowania i Touch, wbudowana kamera.<br />

Kolejną nowością jest Rs4 – przecinak bel<br />

z funkcją zbierania foli. Jest to uniwersalne<br />

rozwiązanie dla rolników, którzy chcą efektywnie<br />

karmić zwierzęta. Rs4 może przecinać<br />

bele, podawać paszę w miejscu skarmiania,<br />

zebrać siatkę i folię do miejsca segregacji odpadów.<br />

Przecinak bel McHale Rs4 może być także<br />

zastosowany do zdejmowania bel z pryzmy,<br />

przewożenia jej do miejsca skarmiania, przecinania<br />

i zebrania siatki oraz folii oraz przenoszenia<br />

zużytej siatki i folii do miejsca segregacji<br />

odpadów, a także do przesuwania paszy.<br />

Wykorzystując McHale Rs4 można wykonać<br />

całą pracę bez konieczności opuszczania<br />

kabiny ciągnika. Jest to urządzenie proste,<br />

gdzie do sterowania szpikulcami i nożem<br />

wystarczy jedna para wyjść hydraulicznych.<br />

A to za sprawą prostego schematu działania.<br />

Gdy nóż znajduje się w najwyższym punkcie,<br />

boczne szpikulce rozszerzają się, aby ułatwić<br />

załadunek beli oraz zrzucenie siatki i folii w<br />

miejscu recyklingu po podaniu paszy.<br />

(opr. am)<br />

Firma McHale, specjalizująca się<br />

w produkcji wysokowydajnych pras<br />

rolujących oraz owijarek do bel<br />

okrągłych i kwadratowych sianokiszonki,<br />

siana i słomy, na targach<br />

w Kielcach przedstawić ma<br />

dwie nowości.<br />

Pierwsza to zmiennokomorowa praso-owijarka<br />

McHale Fusion Vario. Składa się z wysokowydajnej<br />

prasy zmiennokomorowej oraz<br />

zintegrowanego z nią pierścienia owijającego.<br />

Fusion Vario owija kilka typów bel ze słomy i<br />

siana o średnicy od 0,6 do 1,68 metra. W przypadku<br />

sianokiszonek może produkować bele o średnicy<br />

od 1,1 m do 1,45 m.<br />

W skład standardowego wyposażenia Fusion<br />

Vario wchodzi 2,1-metrowy podbieracz z 5 rzędami<br />

palców, walec ugniatający pokos, system tnący<br />

(15 noży z wysokowytrzymałym rotorem), system<br />

odblokowania rotora (opuszczana podłoga), podwójny<br />

napęd komory prasującej, komora wyposażona<br />

w 3 pasy bezkońcowe, wskaźnik wypełnienia<br />

komory, opatentowany system przenoszenia beli,<br />

pionowy pierścień owijarki, system intuicyjnego<br />

19


POM Ltd z wałem<br />

na Kielce<br />

Spółka POM Ltd przygotowała na targi AGROTECH<br />

Kielce <strong>2015</strong> nowość - wał przedni sprężynowy<br />

U683/S-Ring.<br />

Do przygotowania ciężkich gleb,<br />

zwłaszcza pod rzepak, firma oferuje<br />

różnego rodzaju wały uprawowe<br />

(Brodnica 4). Produkowane są w wersjach zarówno<br />

jako zawieszane o stałych szerokościach<br />

oraz jako przyczepiane składane hydraulicznie.<br />

Dla wspomagania pracy agregatów uprawowych<br />

i uprawowo-siewnych oferowane są<br />

wersje montowane na przedni TUZ ciągnika.<br />

Agregat uprawowy przedni służy do wstępnego<br />

doprawiania gleby przed ciągnikiem,<br />

znacznie poprawiając przy tym warunki jazdy,<br />

balastowanie ciągnika z zestawami uprawowosiewnymi<br />

oraz końcowy efekt uprawy maszyn<br />

zawieszanych z tyłu.<br />

Elementami roboczymi nowego przedniego<br />

wału sprężynowego U683/S są specjalne<br />

pierścienie wykonane z prętów płaskich ze stali<br />

sprężynowej. Między pierścieniami znajdują<br />

się czyszczaki klinowe, które zabezpieczają<br />

pierścienie przed nadmiernym oklejaniem się<br />

ziemi. W wersji narzędzia wspomagającego<br />

prace agregatów uprawowych lub uprawowosiewnych<br />

przed wałem zamocowana jest belka<br />

włóki – są to grabie intensyfikujące niwelowanie<br />

nierówności pola. Standardowo wały<br />

wyposażone są w specjalne skrzynie balastowe<br />

do dociążania dla poprawy skuteczności<br />

zagęszczenia gleby.<br />

Metaltech pokaże flagowe<br />

Spółka Metaltech na targach AGROTECH<br />

przedstawi swoje flagowe produkty.<br />

Rozrzutnik obornika RO 8<br />

Fachowcy z Metaltech tą maszyną pokazują,<br />

jak łatwe może być nawożenie obornikiem<br />

dzięki nowemu systemowi Geospreader.<br />

System umożliwia operatorowi zachowanie<br />

pełnej kontroli dawkowania. System kontroluje<br />

wagę, prędkość jazdy, posuw taśmy i<br />

obroty adaptera rozrzutu, a tym samym oblicza<br />

pokrycie samego obszaru rozrzucanym<br />

materiałem. Maszyna występuje w dwóch<br />

wersjach: Basic i Superior.<br />

Przyczepy DB i DBL<br />

– flagowe produkty spółki<br />

Przyczepy typu DB przeznaczone są do prze-<br />

wozów produktów rolniczych, a przyczepy<br />

DBL dodatkowo do transportu produktów<br />

rolnych, balotów słomy lub sianokiszonki. Ze<br />

względu na swoją wysoką szczelność możemy<br />

bez problemu przewozić nimi materiały<br />

sypkie jak rzepak, zboża czy np. kukurydzę.<br />

Nadwozia przyczep wykonane są z solidnych<br />

walcowanych profili. Konstrukcja nadwozia<br />

umożliwia otwieranie burt z każdej strony<br />

zamkiem centralnym. Trójstronny wywrót<br />

skrzyni ładunkowej pozwala na wygodne i<br />

sprawne rozładowanie przyczepy.<br />

20


PÖTTINGER LION 103<br />

do wszelkich zadań<br />

Brona LION 103 jest wyposażona w sprawdzoną<br />

przekładnię z wymiennymi kołami<br />

i może współpracować z ciągnikami<br />

mocy 180 KM (3 m szerokości roboczej)<br />

i 200 KM (4 m szerokości roboczej)<br />

Brony wirnikowe LION PÖTTINGER<br />

zostały wzbogacone o linie –<br />

LION 103 i LION 103 CLASSIC.<br />

Linia CLASSIC występuje w szerokościach<br />

roboczych 2,50 m z 8 wirnikami,<br />

jak również 3 m z 10 lub 12<br />

wirnikami. Brona LION 103 jest oferowana<br />

w szerokości roboczej 3 m z 10 lub 12<br />

wirnikami lub szerokości roboczej 4 m z 14<br />

wirnikami.<br />

Podstawową zaletą nowej serii jest<br />

zredukowana masa, a co za tym idzie,<br />

mniejsze zapotrzebowanie na moc. Poza<br />

redukcją masy producent wprowadził także<br />

inne zmiany. Wanna przekładni została<br />

skonstruowana na nowo. Zoptymalizowano<br />

osłony łożysk, zmieniono zintegrowany<br />

uchwyt zębów i uszczelnień kasetonowych.<br />

Zaokrąglona pokrywa jest wykonana z 3<br />

mm blachy z aluminium.<br />

LION 103 CLASSIC to seria lekkich bron<br />

wirnikowych, która optymalnie nadaje się do<br />

pracy z małymi , 4-cylindrowymi ciągnikami.<br />

Nowa brona jest oferowana tylko z przekładnią<br />

CLASSIC o mocy do 140 KM. Końcówka<br />

wałka odbioru mocy jest mocno wysunięta<br />

do tyłu, co zapewnia spokojną pracę i pokrycie<br />

profili wałka przegubowego.<br />

Przekładnia CLASSIC ma na stałe ustawione<br />

przełożenie i liczby obrotów wirnika.<br />

Przy obrotach wałka 540 obr./min liczba<br />

obrotów wirnika wynosi 185 obr./min, przy<br />

1000 obr./min odpowiednio 342 obr./min.<br />

Przekładnia CLASSIC nie ma przelotu<br />

wałka. Kroje boczne są składane w górę do<br />

pozycji transportowej, przez co szerokość<br />

transportowa wynosi poniżej 3 m.<br />

Brona LION 103 jest wyposażona w<br />

sprawdzoną przekładnię z wymiennymi<br />

kołami i może współpracować z ciągnikami<br />

mocy 180 KM (3 m szerokości roboczej) i<br />

200 KM (4 m szerokości roboczej). Pokrywa<br />

więc optymalnie segment ciągników średniej<br />

mocy. Przez wymianę kół czołowych<br />

liczba obrotów wirników może być zmieniana<br />

przy obrotach wałka 540 obr./min między<br />

153 i 209 obr./min , przy 1000 obr./min<br />

między 283 i 387 obr./min. W LION 403 są<br />

zamontowane boczne ramiona do bezpiecznego<br />

połączenia w kombinację z siewnikiem<br />

(PÖTTINGER VITASEM lub AEROSEM).<br />

Dla tej serii dostępne są wszystkie możliwości<br />

wyposażenia, tak jak w przypadku bron<br />

LION 102. Do dyspozycji jest również szeroka<br />

gama wałów dopasowanych do warunków<br />

glebowych.<br />

(opr. ama)<br />

21


umożliwia zmniejszenie szerokości roboczej<br />

przy jednoczesnym zmniejszeniu zapotrzebowania<br />

mocy ciągnika.<br />

SIPMA – wysyp<br />

nowości<br />

Na tegorocznych Targach AGROTECH Kielce<br />

lubelska SIPMA zaprezentuje pięć nowości oraz<br />

produkty cieszące się największą popularnością<br />

wśród rolników. Oto najważniejsze.<br />

Dzik<br />

Pierwszą z nowości jest agregat talerzowy<br />

AT 300 DZIK. Jest to maszyna z 2-rzędowym<br />

zestawem talerzy zębatych oraz wałem<br />

rurowym, zębatym, listwowym lub<br />

wałem typu packer. Agregat ten przeznaczony<br />

jest do prac polowych pożniwnych.<br />

Wytrzymała konstrukcja nośna agregatu<br />

talerzowego zbudowana jest na bazie<br />

sztywnej ramy wykonanej z wysokogatunkowych,<br />

grubościennych kształtowników<br />

stalowych. Każdy z talerzy zębatych<br />

zabezpieczony jest amortyzatorami gumowymi,<br />

które chronią talerz agregatu<br />

przed jednostkowymi przeciążeniami mechanicznymi.<br />

Kurtyny boczne zapobiegają<br />

przesypywaniu się ziemi na boki podczas<br />

uprawy. Zgrzebło wyrównujące (wyposażenie<br />

dodatkowe) montowane jest z tyłu<br />

maszyny. Wyposażone jest w sprężyny<br />

grabiące, które dodatkowo wyrównują glebę<br />

po pracy talerzy zębatych i wału. Wały,<br />

w które wyposażone są agregaty talerzowe,<br />

zapewniają rozdrobnienie powstających<br />

brył, wyrównanie powierzchni pola i<br />

poprawienie warunków przebiegu procesów<br />

próchniczych. Możliwość demontażu<br />

skrajnych talerzy agregatu talerzowego<br />

Polka<br />

Kolejną nowością jest pług obracalny PB<br />

830 POLKA. Pług cechuje się łatwością<br />

obsługi i solidnym wykonaniem. Szeroka<br />

oferta wyposażenia dodatkowego umożliwia<br />

dostosowanie go do różnych warunków<br />

pracy. Stabilna rama pługa zapewnia<br />

trwałość konstrukcji i wysoką efektywność<br />

pracy. Koło podporowe boczne odpowiada<br />

za położenie robocze i łatwość ustawienia<br />

głębokości. Łamacz – za przykrywanie<br />

resztek roślinnych i obornika.<br />

Równoległobok, który stanowi układ<br />

połączenia ramy z obrotnikiem, umożliwia<br />

łatwą i szybką regulację pierwszej skiby.<br />

Zabezpieczenie śrubowe zapewnia dodatkową<br />

ochronę w sytuacji, gdy maszyna<br />

natknie się na przeszkody takie jak np.: korzenie,<br />

kamienie. Zabezpieczenie resorowe<br />

i hydrauliczne (wyposażenie dodatkowe)<br />

zapewniają ciągłą ochronę pługa w sytuacji,<br />

gdy maszyna natknie się na przeszkody<br />

takie jak np. korzenie, kamienie. Regulacja<br />

szerokości orki umożliwia optymalne przystosowanie<br />

maszyny do warunków glebowych,<br />

mocy ciągnika oraz wykonywanych<br />

zabiegów agrotechnicznych.<br />

Zefir<br />

Rozrzutnik obornika SIPMA RO 600 ZE-<br />

FIR – to kolejna nowość na Kielce. Jest<br />

przeznaczony do rozrzucania obornika,<br />

kompostu i torfu. Może być również stosowany<br />

do transportu płodów rolnych.<br />

Współpracuje z ciągnikami wyposażonymi<br />

w dolny zaczep transportowy typu „hitch”<br />

i jest w pełni przystosowany do transportu<br />

po drogach publicznych.<br />

Dwubębnowy, pionowy adapter ślimakowy<br />

z nożami tnącymi zapewnia wysokie rozdrobnienie<br />

rozrzucanego materiału oraz duży<br />

zasięg i równomierność rozrzutu. Podwójny<br />

przenośnik podłogowy napędzany hydraulicznie<br />

zapewnia bezstopniowe regulowanie<br />

ilości rozrzucanego materiału. Zastosowane<br />

koła jezdne gwarantują małe opory toczenia<br />

i naciski na podłoże, umożliwiają łatwiejszą<br />

pracę i przemieszczanie w wilgotnym terenie.<br />

Sprzęgło przeciążeniowe zabezpiecza napęd<br />

w przypadku ewentualnych zapchań.<br />

Opr. AM<br />

22


Major czeka na<br />

prezentację<br />

Podczas kieleckich<br />

targów Zetor<br />

zaprezentuje<br />

rozszerzoną w lutym<br />

tego roku gamę modeli<br />

z serii Major. Będą<br />

to Major 60 i 80.<br />

Major 60 ma moc 61 koni mechanicznych,<br />

a Major 80 – 75 koni<br />

mechanicznych. Nowe produkty<br />

serii modelowej Major zachowały wszystkie<br />

elementy, które powodowały największe<br />

zadowolenie użytkowników ciągników z tej<br />

serii, ale o większej mocy. Przypomnijmy, że<br />

seria Major ma opinię niezawodnych, żywotnych<br />

ciągników, niewymagających uciążliwej<br />

konserwacji.<br />

– Majory oferują dużą kabinę z niskim poziomem<br />

hałasu, prędkością minimalną już od<br />

1,4 km/h przy nominalnych obrotach, niskie<br />

zużycie paliwa i wydajny układ hydrauliczny.<br />

Wierzymy, że dzięki wszystkim tym aspektom<br />

i znakomitej relacji ceny do mocy seria Major<br />

będzie nadal chętnie wybierana – powiedział<br />

Adam Žert, dyrektor działu sprzedaży i marketingu<br />

Zetor Tractors.<br />

Nowe ciągniki rozszerzają jednocześnie<br />

portfolio marki ZETOR z punktu widzenia<br />

osiągów, w ofercie są trzy serie modelowe z<br />

produktami o mocach w zakresie od 60 do<br />

150 koni mechanicznych.<br />

Major 60 i Major 80 są wyposażone w<br />

czterosuwowy silnik wysokoprężny z bezpośrednim<br />

wtryskiem paliwa w układzie Common-Rail,<br />

z doładowaniem turbosprężarką<br />

i z katalizatorem DOC. Korzystają z czterocylindrowego<br />

silnika TCD 2.9 L4 marki<br />

DEUTZ AG, który spełnia wymogi normy<br />

emisji spalin STAGE IIIB. Skrzynia biegów<br />

posiada przekładnię 12+12, a maksymalna<br />

osiągana przez ciągnik prędkość wynosi<br />

30 km/h. Ciągniki Major są wyposażone w<br />

mokre hamulce tarczowe ze sterowaniem<br />

mechanicznym. Wewnętrzny układ hydrauliczny<br />

jest wyposażony w regulację mechaniczną,<br />

a siła podnoszenia osiąga 2400 kg.<br />

Zewnętrzny układ hydrauliczny posiada 2<br />

obwody, a wydajność wynosi 50 l/min. Ciągniki<br />

oferowane są z napędem przednim.<br />

Opr. AM<br />

23


Odpowiednie zagęszczenie<br />

gleby wokół nasion oraz<br />

stała głębokość siewu<br />

to kluczowe czynniki<br />

zapewniające prawidłowe<br />

kiełkowanie oraz wzrost roślin<br />

Dwa nowe siewniki KUHN<br />

Wysoka wydajność<br />

pracy i niskie<br />

zapotrzebowania na<br />

moc – oto główne<br />

cechy nowych<br />

siewników ESPRO<br />

3000 i ESPRO 6000<br />

R. Obie maszyny<br />

zobaczymy w Kielcach.<br />

Siewniki do<br />

siewu uproszczonego<br />

ESPRO<br />

zostały zaprojektowane<br />

z myślą o<br />

łatwej konserwacji<br />

Stworzony od podstaw siewnik<br />

ESPRO został opracowany z myślą<br />

o wysokiej wydajności pracy. Duża<br />

prędkość robocza nie oznacza jednak, że<br />

zapotrzebowanie maszyny na moc również<br />

będzie wysokie – siewnik o szerokości 6 m<br />

może pracować z prędkością 13 km/h nawet<br />

z ciągnikiem o mocy zaledwie 200 KM<br />

– to mniej niż 35 KM na metr!<br />

W przedniej części siewnika ESPRO<br />

znajdują się dwa rzędy talerzy uprawowych,<br />

które podcinają ściernisko i mieszają<br />

resztki pożniwne z wierzchnią warstwą<br />

gleby. Średnica talerzy 460 mm zapewnia<br />

dobre przygotowanie gleby do siewu, a ich<br />

wklęsły kształt gwarantuje efektywną pracę<br />

nawet na ciężkich glebach.<br />

Odpowiednie zagęszczenie gleby wokół<br />

nasion oraz stała głębokość siewu to<br />

kluczowe czynniki zapewniające prawidłowe<br />

kiełkowanie oraz wzrost roślin. Z<br />

myślą o stworzeniu optymalnych warunków,<br />

siewniki ESPRO zostały wyposażone<br />

w wał oponowy pośrodku maszyny, w którym<br />

każde koło dogniata glebę idealnie w<br />

2 rzędach wysiewu.<br />

Koła dogniatające w siewnikach<br />

ESPRO są przesunięte względem siebie w<br />

kierunku tylnym, dzięki czemu gleba nie<br />

jest spychana i nie nawarstwia się przed<br />

wałem, co z kolei powoduje że ciągnik<br />

potrzebuje mniej mocy do ciągnięcia maszyny.<br />

Koła o dużej średnicy 900 mm mają<br />

mniejszy opór toczenia w porównaniu z<br />

mniejszymi kołami. Zastosowanie opon<br />

o szerokości 215 mm pozwoliło zachować<br />

pomiędzy kołami dogniatającymi odstęp<br />

85 mm, co zapewnia łatwy przepływ gleby<br />

wzdłuż maszyny.<br />

Opony kół dogniatających opracowano<br />

i wyprodukowano specjalnie dla firmy<br />

KUHN. Kwadratowy profil zapewnia<br />

24


Siewniki ESPRO 3000<br />

o szerokości 3 m i ESPRO<br />

6000 R o szerokości 6 m<br />

będą dostępne<br />

w ograniczonej liczbie<br />

od sierpnia <strong>2015</strong> r.<br />

równomierną konsolidację gleby na całej<br />

szerokości opony. Ostry i głęboki bieżnik<br />

dodatkowo kruszy bryły gleby, zapewniając<br />

optymalne rozdrobnienie warstwy<br />

siewnej.<br />

Nowa sekcja wysiewającą Crossflex<br />

gwarantuje stałą głębokość siewu niezależnie<br />

od warunków glebowych i prędkości<br />

roboczej. Ta unikatowa sekcja wysiewająca<br />

stworzona przez firmę KUHN składa się<br />

z ramienia zamontowanego na poliuretanowych<br />

rolkach, stabilnie osadzonych na<br />

specjalnie wyprofilowanej rurze. Podczas<br />

gdy redlica kopiuje nierówności terenu w<br />

górę i w dół, dopasowując się do kształtu<br />

podłoża, poliuretanowe rolki zachowują<br />

się jak cztery małe sprężyny, nie ślizgając<br />

się jednak po powierzchni rury. Redlica<br />

za każdym razem natychmiast powraca<br />

do tej samej pozycji roboczej, zapewniając<br />

jednakową głębokość siewu na całym polu<br />

i jednocześnie pozwalając na zwiększenie<br />

prędkości pracy. System CROSSFLEX wykorzystuje<br />

te same redlice dwutalerzowe,<br />

które stosowane są w sekcjach wysiewających<br />

SEEDFLEX.<br />

Siewnik ESPRO jest kompatybilny z<br />

systemem ISOBUS – maszyna może zostać<br />

wyposażona w terminal sterujący<br />

CCI200 (pełna komunikacja ISOBUS) lub<br />

VT50 (kompatybilny tylko z maszynami<br />

KUHN ISOBUS).<br />

W celu ułatwienia zawracania na<br />

uwrociach siewnik posiada specjalny tryb<br />

sterowania, w którym po naciśnięciu przycisku<br />

podczas dojeżdżania do uwrocia,<br />

elementy robocze podnoszone są automatycznie<br />

w określonej kolejności, co umożliwia<br />

siew aż do samej krawędzi pola.<br />

Przednie talerze, głębokość siewu i nacisk<br />

redlic wysiewających na glebę można<br />

regulować za pomocą łatwo dostępnych<br />

zacisków na siłownikach hydraulicznych<br />

– nie ma potrzeby wchodzenia na maszynę,<br />

aby ją wyregulować.<br />

Siewniki do siewu uproszczonego<br />

ESPRO zostały zaprojektowane z myślą<br />

o łatwej konserwacji i niezawodnej pracy<br />

przez cały sezon. Łożyska talerzy uprawowych<br />

i redlic talerzowych są całkowicie<br />

bezobsługowe (nasmarowane i uszczelnione<br />

na cały okres eksploatacji). Do minimum<br />

ograniczono liczbę ruchomych<br />

elementów, dzięki czemu maszyna ma wyjątkowo<br />

małe wymagania pod względem<br />

konserwacji.<br />

Wyposażenie dodatkowe obejmuje<br />

między innymi: spulchniacze śladów,<br />

przednie koła dogniatające, znaczniki<br />

przedwschodowe oraz hydrauliczne lub<br />

pneumatyczne układy hamulcowe.<br />

Siewniki ESPRO 3000 o szerokości 3<br />

m i ESPRO 6000 R o szerokości 6 m będą<br />

dostępne w ograniczonej liczbie od sierpnia<br />

<strong>2015</strong> r. W kolejnych latach planowane<br />

jest wprowadzenie na rynek kolejnych<br />

modeli i szerokości roboczych.<br />

Opr. AM<br />

25


Temat<br />

Väderstad<br />

Na zdjęciu:<br />

Crister Stark i<br />

Linnea Stark,<br />

odpowiedzialna<br />

za marketig firmy<br />

Inspirują nas polscy rolnicy<br />

Rozmowa z Cristerem Starkiem, prezesem zarządu firmy Väderstad<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Jak oceniacie obecność na<br />

targach SIMA w Paryżu?<br />

Crister Stark: Oceniam ją bardzo dobrze, chociaż<br />

francuski rynek znajduje się w płytkiej<br />

recesji. Zauważyli to również inni producenci,<br />

z którymi jestem w stałym kontakcie. Recesja<br />

dotyka głównie segmentu pługów. Na targi<br />

przyjechaliśmy z naszymi premierowymi produktami.<br />

Dużym zainteresowaniem cieszył się<br />

nowy Carrier, którego sami postrzegamy jako<br />

fantastyczną maszynę. Nie mniejszym zainteresowaniem<br />

cieszył się też nowy Rapid, czy<br />

ciężki kultywator Opus.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Może trochę więcej szczegółów<br />

o nowościach przedstawionych przez waszą<br />

firmę?<br />

Crister Stark: Na ten sezon przygotowaliśmy<br />

trzy nowe maszyny. Z Carriera jesteśmy<br />

szczególnie dumni. Zbudowany jest on z trzech<br />

sekcji. Przednia sekcja może być doposażona<br />

w urządzenia doprawiające. Wdrożyliśmy również<br />

tutaj nową koncepcję – ultrapłytkiej uprawy<br />

gleby, pozwalającej na bardzo intensywną<br />

uprawę w wierzchniej warstwie wynoszącej<br />

nawet do 2-2,5 cm. W wielu regionach europejskich<br />

uprawia się duże ilości rzepaku. Ta<br />

maszyna fantastycznie zachowuje się w uprawie<br />

ścierniska po rzepaku. Przygotowuje ona<br />

pole do dalszej uprawy i siewu, dobrze mieszając<br />

porzepakowe resztki z górną warstwą<br />

gleby. Należy również zaznaczyć, że maszyna<br />

ta doskonale kopiuje nierówności terenu. W<br />

pierwszej sekcji pracuje wał nożowy (narzędzie<br />

CrossCutter Knife – przyp. red.), następnie pracują<br />

stożkowe talerze wykonując niesamowicie<br />

intensywną pracę. Dzięki szybkiemu wejściu<br />

na pole i wymieszaniu resztek pożniwnych następuje<br />

szybki rozkład masy biologicznej przez<br />

działanie bakterii i innych organizmów. Myślę,<br />

że tą maszyną wyznaczamy nowe standardy<br />

uprawy rzepakowego ścierniska. Przed wprowadzeniem<br />

tej maszyny na rynek prowadziliśmy<br />

wieloletnie badania, także w praktycznych<br />

testach. Do tej maszyny możemy dostarczyć<br />

dwa rodzaje stożkowych talerzy o średnicy 51<br />

cm i 61 cm. Dla odbiorców, którzy mają np.<br />

ciężkie stanowiska i uprawiają dużo kukurydzy<br />

dedykujemy większe talerze, dla tych którzy<br />

nastawieni są na uprawę rzepaku czy zbóż<br />

– talerze mniejsze o średnicy 45 lub 51 cm.<br />

26


Maszyna jest bardzo uniwersalna, przeznaczona<br />

dla każdego rodzaju zastosowań. Rolnik ma<br />

możliwość wyboru urządzenia doprawiającego,<br />

wielkości talerzy czy rodzaju wału konsolidującego.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Jak powinna wyglądać w<br />

obecnych czasach uprawa gleby? Zalecacie<br />

uprawę orkową, czy bezorkową?<br />

Crister Stark: Nie możemy jednoznacznie<br />

mówić, co rolnik ma konkretnie robić – orać<br />

czy nie orać. Dajemy mu możliwości doboru<br />

maszyny do jego wymagań. To czy rolnik ma<br />

orać, pozostawiamy jego decyzji. Na pewno<br />

taka maszyna, jak Carrier bardzo dobrze nadaje<br />

się do doprawienia pola, przygotowania go do<br />

siewu. Takie maszyny jak Carrier, Rapid czy<br />

Tempo funkcjonują bardzo dobrze w każdych<br />

warunkach – uprawy orkowej czy bezorkowej.<br />

Rolnik powinien używać tych maszyn zgodnie<br />

ze swoją wiedzą i doświadczeniem. Decyzja<br />

o sposobie uprawy powinna leżeć po stronie<br />

użytkownika. Rolnik najlepiej zna warunki glebowe<br />

i pogodowe, na jakich pracuje. W kwestii<br />

czy powinno się orać czy nie – nie jesteśmy<br />

dogmatyczni.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Czy w przyszłości maszyny<br />

będą „uzbrojone” w większą ilość elektroniki?<br />

Crister Stark: Absolutnie tak. Coraz więcej naszych<br />

maszyn współpracuje z systemem ISO-<br />

BUS. Równolegle do tego, jak wspomniałem,<br />

mamy własne rozwiązania na iPada. ISOBUS<br />

nie jest rzeczą złą, ale nie zawsze jest on kompatybilny<br />

z innymi urządzeniami, stąd nasz projekt<br />

sterowania elektroniką z poziomu iPada. W<br />

przypadku ISOBUS producenci mówią często<br />

swoim „dialektem”, nie zawsze dla wszystkich<br />

zrozumiałym, stąd nasz własny system współpracujący<br />

z tym tabletem. W tej materii jednak<br />

jesteśmy bardzo elastyczni. Nasz system elektronicznego<br />

sterowania, który ogólnie nazywamy<br />

e-services będzie stale rozbudowywany o<br />

nowe funkcje.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Jak ważny dla firmy Väderstad<br />

jest rynek polski?<br />

Crister Stark: Jesteśmy dumni z naszej obecności<br />

w Polsce. Z polskimi rolnikami, a jest to<br />

spora rzesza, współpraca przebiega niezwykle<br />

płynnie i harmonijnie. Polacy chętnie kupują<br />

nowoczesne maszyny jak – Carrier, Rapid czy<br />

Tempo. Polska jest bardzo dużym rynkiem i na<br />

jego potrzeby produkujemy maszyny dopasowane<br />

do realiów i potrzeb polskich rolników.<br />

Wasz rynek obserwuję niezwykle wnikliwie.<br />

Jestem pod olbrzymim wrażeniem, jak polscy<br />

rolnicy przez ostatnie 20 lat dopasowali się do<br />

warunków dyktowanych przez europejski rynek<br />

rolniczy. Dziś polskie rolnictwo w niczym<br />

nie przypomina tego sprzed ćwierćwiecza.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Czy na paryskich targach pokazaliście<br />

wszystkie nowości zaplanowane na<br />

<strong>2015</strong>? Czy możemy się spodziewać kolejnych<br />

premier na Agritechnice w Hanowerze?<br />

Crister Stark: Pracujemy nad wieloma nowościami,<br />

które będą również ciekawe dla polskich<br />

rolników. Jednak dzisiaj nie mogę ujawnić<br />

szczegółów. Na pewno w Hanowerze zaprezentujemy<br />

kilka nowości, które także będą inspirujące<br />

dla konkurencji.<br />

Rozmawiał: Zbigniew Witamborski<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Jak rozwinął się w ostatnich<br />

kilkunastu latach rynek producentów maszyn<br />

oferujących technikę do uprawy dużych powierzchni?<br />

Czy w ostatnim czasie nie pojawiło<br />

się zbyt wielu oferentów maszyn dla dużych<br />

gospodarstw rolnych?<br />

Crister Stark: Możemy powiedzieć, że w<br />

pięciu przypadkach podwoiliśmy wydajność<br />

naszych maszyn. W przypadku wałów rozkładanych<br />

nie tylko podwoiliśmy wydajność,<br />

lecz również istotnie poprawiliśmy efektywność<br />

wałowania. Poprawiliśmy również wydajność<br />

naszych maszyn doprawiających,<br />

jak również szybkość pracy produkowanych<br />

przez nas siewników. Siewniki Rapid to dziś<br />

najbardziej wydajne maszyny w swojej klasie.<br />

Do tej pory udało nam się sprzedać ponad 23<br />

tysiące tych maszyn. Podwoiliśmy nie tylko<br />

szybkość pracy maszyn, ale również jakość<br />

wykonywanej przez nie uprawy. Jesteśmy<br />

również dumni z produkowanych przez nas<br />

wydajnych bron talerzowych. 12 tysięcy tego<br />

typu maszyn opuściło bramy naszej fabryki.<br />

Warto dodać, że są one inspiracją dla konkurencji.<br />

Równocześnie z rozwojem maszyn<br />

nastąpił w naszej firmie rozwój elektroniki,<br />

która może być sterowana z poziomu zwykłego<br />

iPada.<br />

Väderstad Sp. z o.o.<br />

www.vaderstad.com<br />

27


Targi Ostróda<br />

Ostróda z sukcesem<br />

rozpoczęła sezon<br />

14 i 15 lutego rolnicy tłumnie przybyli do<br />

Ostródy, by w przededniu nowego sezonu poznać<br />

nowości techniki rolniczej oraz porozmawiać z<br />

regionalnymi przedstawicielami europejskich<br />

marek. Wstęp na Arenę Agro był wolny.<br />

Podczas imprezy, w nowoczesnej hali o<br />

powierzchni 10 000 mkw., wystawiło<br />

się ponad 100 wystawców reprezentujących<br />

blisko 150 polskich i zagranicznych<br />

marek z branży maszyn i urządzeń rolniczych.<br />

Stanisław Koziorzemski, prezes zarządu<br />

firmy PERKOZ: Jestem szczęśliwy i dumny,<br />

że Polska Izba Gospodarcza Maszyn<br />

i Urządzeń Rolniczych podjęła temat<br />

organizacji wystawy w naszym regionie<br />

Była to pierwsza tak kompleksowa wystawa<br />

rolnicza w województwie warmińskomazurskim<br />

zorganizowana przez Polską Izbę<br />

Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych.<br />

W ciągu dwóch dni imprezę łącznie odwiedziło<br />

18 394 osoby. Warto wspomnieć, że organizator<br />

zapewnił wstęp wolny dla wszystkich<br />

odwiedzających oraz bezpłatny parking<br />

i katalog wystawy. Grupy zorganizowane<br />

mogły natomiast liczyć na dofinansowanie<br />

kosztów dojazdu na wystawę.<br />

– Jestem szczęśliwy i dumny, że Polska Izba<br />

Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych<br />

podjęła temat organizacji wystawy w naszym<br />

regionie. Impreza odbyła w czasie najbardziej<br />

korzystnym, mamy okres zimowy, rolnicy mają<br />

czas. Jesteśmy w przededniu składnia wniosków<br />

na PROW. Uważam, że w 80 proc. to rolnicy, więc<br />

nie ludzie przypadkowi. Zadają pytania, patrzą<br />

na sprzęt. Z jeszcze większą satysfakcją mówię, że<br />

w Ostródzie Arena Agro odniosła sukces – mówi<br />

Stanisław Koziorzemski, prezes zarządu firmy<br />

PERKOZ, jeden z animatorów imprezy.<br />

W opinii odwiedzających ARENA AGRO<br />

stała się profesjonalną płaszczyzną prezentacji<br />

maszyn i urządzeń dla rolnictwa, a jednocześnie<br />

impulsem do rozwoju tego sektora<br />

gospodarki poprzez wskazanie nowych rozwiązań<br />

jemu dedykowanych. Podczas pobytu<br />

w Ostródzie swoją fachową wiedzę mógł poszerzyć<br />

każdy, kto był zainteresowany aktualnym<br />

stanem i kierunkiem rozwoju techniki<br />

rolniczej.<br />

– Cieszę się, że Polskiej Izbie Maszyn i<br />

Urządzeń Rolniczych udało się z sukcesem<br />

wprowadzić na rynek nową profesjonalną<br />

wystawę dedykowaną naszej branży.<br />

ARENA AGRO OSTRÓDA ma z pewnością<br />

ogromny potencjał rozwoju! Dołożymy<br />

wszelkich starań w przyszłości, żeby kolejne<br />

edycje tej imprezy były jeszcze lepsze i bogatsze<br />

w ofertę maszyn i urządzeń rolniczych.<br />

Liczymy na to, że zadowoleni wystawcy i<br />

rolnicy będą do nas wracać. W imieniu organizatora<br />

serdecznie dziękuję wszystkim<br />

za to, że tak licznie byli tutaj z nami w ten<br />

zimowy, słoneczny weekend – mówi Renata<br />

Arkuszewska, wiceprezes PIGMIUR.<br />

Pierwsza profesjonalna wystawa branżowa<br />

w północno-wschodniej Polsce została<br />

zorganizowana w odpowiedzi na zapotrzebowanie<br />

rynku i okazała się sporym sukcesem<br />

organizacyjnym. Debiut ARENY AGRO wypadł<br />

bardzo dobrze, a wybór zimowego terminu<br />

– weekendu w połowie lutego – został<br />

oceniony przez rolników i przez wystawców,<br />

jako strzał w dziesiątkę. Dopisały zarówno<br />

pogoda, jak i frekwencja.<br />

Nie ulega wątpliwości, że pobyt na tegorocznej<br />

ARENIE AGRO dla wielu rolników<br />

był inspiracją dla wymiany poglądów,<br />

unowocześnienia gospodarstw i produkcji<br />

rolnej oraz nawiązywania trwałych kontaktów<br />

biznesowych z regionalnymi dealerami<br />

maszyn.<br />

– Do Ostródy przyjechali także rolnicy z<br />

części województwa mazowieckiego. Ludzie<br />

sobie kalkulują. Za chwilę będą targi w Kielcach,<br />

ale to jest dalej. Na dojazd do Kielc trzeba<br />

poświęcić 4 godziny, a do Ostródy mają najwyżej<br />

godzinę. To jest ta różnica. Po frekwencji<br />

widać, że jest głód takiej imprezy w Polsce Północno-Wschodniej.<br />

Patrząc na nowe hale Areny<br />

Ostróda, przypuszczam, że w następnym<br />

roku będzie już wszystko otwarte. I impreza<br />

obędzie się z jeszcze większym rozmachem<br />

– podsumował Stanisław Koziorzemski.<br />

ZW<br />

28


Targi<br />

SIMA-SIMAGENA <strong>2015</strong><br />

Paryż kocha rolnictwo<br />

Nowa, dogodna lokalizacja salonu SIMAGENA w hali<br />

7, pozwoliła zaprezentować w ramach konkursów<br />

i licytacji ofertę skierowaną do przedstawicieli<br />

branży hodowlanej z Francji i z zagranicy<br />

Targi SIMA-SIMAGENA<br />

<strong>2015</strong> w Paryżu<br />

(22–26 lutego) cieszyły<br />

się wyjątkową frekwencją.<br />

Ekspozycję odwiedziło 239<br />

tysięcy profesjonalistów<br />

z branży, w tym 23 proc.<br />

stanowili goście spoza<br />

Francji, z 5 kontynentów.<br />

Tegoroczna frekwencja jest zbliżona<br />

do rezultatów z 2013 roku, kiedy targi<br />

odnotowały rekordową liczbę odwiedzających.<br />

1740 wystawców podkreślało optymizm<br />

panujący wśród odwiedzających oraz<br />

dynamizm branży widoczny podczas licznych<br />

spotkań biznesowych.<br />

Tegoroczna edycja targów została zainaugurowana<br />

przez pana Stéphane’a Le Foll,<br />

francuskiego ministra rolnictwa, produkcji<br />

rolno-spożywczej i lasów. Ta oficjalna wizyta<br />

stanowiła znakomitą okazję do ogłoszenia decyzji<br />

o zorganizowaniu edycji targów SIMA w<br />

Tajlandii (we wrześniu <strong>2015</strong> r.) oraz w Algierii<br />

(w maju 2016 r.).<br />

Ważne miejsce na targach SIMA-SIMA-<br />

GENA <strong>2015</strong> zajmowały innowacje. Zgodnie<br />

z hasłem przewodnim tegorocznej edycji<br />

„Innovation First !”, wystawcy salonu zaprezentowali<br />

blisko 600 nowości – głównie<br />

nowe technologie przeznaczone dla precyzyjnego<br />

rolnictwa.<br />

Nowa, dogodna lokalizacja salonu SI-<br />

MAGENA w hali 7, pozwoliła zaprezentować<br />

w ramach konkursów i licytacji ofertę<br />

skierowaną do przedstawicieli branży hodowlanej<br />

z Francji i z zagranicy. – Według<br />

powszechnej opinii w targach uczestniczyło<br />

wielu odwiedzających, profesjonalistów odpowiedzialnych<br />

za realizację nowych projektów,<br />

żywo zainteresowanych prezentowaną<br />

ofertą. Tegoroczna edycja targów SIMA-SI-<br />

MAGENA, która charakteryzowała się dużym<br />

dynamizmem, pozwala z nadzieją patrzeć<br />

na przyszłość branży maszyn rolniczych<br />

– podkreśla Martine Dégremont, dyrektor<br />

targów SIMA-SIMAGENA.<br />

Obszerna relacja oraz bogaty serwis<br />

zdjęciowy – w następnym numerze Moto-<br />

Farmera.<br />

(opr. am)<br />

29


Temat Expom<br />

Produkujemy pełną parą<br />

Wywiad z Leszkiem<br />

Weremczukiem,<br />

dyrektorem Działu<br />

Marketingu i Handlu<br />

firmy Expom<br />

Krośniewice.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Jakie nowości zaprezentujecie<br />

w najbliższej przyszłości?<br />

Leszek Weremczuk: Skupiamy się na modernizacji<br />

naszych wałów. I tak szerokość wału<br />

Jacek z dotychczasowych sześciu zostanie<br />

zwiększona do dziewięciu metrów. Pierścienie<br />

typu cambrige, crosskil będą już nie trzysekcyjne,<br />

a pięciosekcyjne, z hydraulicznym wspomaganiem<br />

otwierania ramy. Zwiększymy też<br />

ich szerokość roboczą z ośmiu do dziewięciu<br />

metrów.<br />

Zmodernizowany został również agregat talerzowy<br />

Goliat. Zastąpił on wcześniejszego<br />

Pioruna, który już nie jest produkowany. Jego<br />

szerokości robocze to trzy, cztery, pięć oraz<br />

sześć metrów. Talerze mają średnicę 560 mm,<br />

ze specjalnej stali borowanej, której dostawcą<br />

jest polski wytwórca. Są to maszyny nadające<br />

się również na bardzo ciężkie gleby, gdzie<br />

talerze nawet po kilkuset hektarach wykazują<br />

minimalne zużycie. Agregat Wicher ma nowe,<br />

szersze i bardziej stabilne podwozie.<br />

Modernizacji poddany został również wał Tytan,<br />

z pierścieniami 600 mm. Zmiany dotyczyły<br />

ramy. Modernizacji poddaliśmy również ramę<br />

agregatu do upraw przedsiewnych typu Wektor<br />

o szerokościach roboczych sześć, siedem i<br />

osiem metrów. Teraz rama jest przystosowana<br />

do zmiany różnych komponentów roboczych,<br />

m. in. zostały dodane zęby 45x12 o różnych<br />

kształtach. Możemy zakładać zęby proste, czy<br />

typu kultywator.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Jak z waszej perspektywy wygląda<br />

rynek, nie tylko polski?<br />

Leszek Weremczuk: Realizujemy bardzo dużo<br />

zamówień krajowych i zagranicznych. Tak<br />

wczesne przyjście wiosny otworzyło portfel<br />

zamówień. Liczyliśmy na to, że marzec będzie<br />

bardziej mroźny, a w niektórych terenach można<br />

już pracować, więc zamówienia spływają.<br />

Obecnie produkcja zlokalizowana jest w dwóch<br />

zakładach w Wałczu i Krośniewicach. W obydwu<br />

pracujemy na dwie zmiany.<br />

30


<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Zakład w Wałczu to chyba<br />

nowa inwestycja?<br />

Leszek Weremczuk: Do spółki Expom należy<br />

zakład produkcji Metalinvest w Wałczu. Są<br />

tam produkowane komponenty do naszych<br />

maszyn, do włókniw, do agregatów Lech oraz<br />

agregatów podorywkowych Ajax. W ten sposób<br />

zwiększyła się nasza wydajność pracy.<br />

W Krośniewicach brakowało nam miejsca, a<br />

rozbudowa zakładu o nowe hale niewiele nam<br />

dała. Dlatego przejęcie zakładu w Wałczu było<br />

najbardziej optymalne. Powstają tam ramy<br />

i produkuje się różne komponenty, które są<br />

przewożone naszym transportem do Krośniewic,<br />

gdzie realizujemy montaż finalny i skąd są<br />

dystrybuowane do odbiorców.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Czy w związku z przejęciem<br />

nowej fabryki, można się spodziewać zwiększenia<br />

palety produkowanych maszyn?<br />

Leszek Weremczuk: Stawiamy na stopniowy<br />

rozwój. Nie chcemy wdrażać pochopnie<br />

nowych produktów, tylko rozwijać obecne<br />

konstrukcje. Produkowane przez nas maszyny<br />

Stawiamy na<br />

stopniowy<br />

rozwój. Nie<br />

chcemy wdrażać<br />

pochopnie<br />

nowych produktów,<br />

tylko<br />

rozwijać obecne<br />

konstrukcje<br />

uprawowe są uznane, o czym świadczy duża<br />

liczba zamówień. Konstrukcje są sprawdzone,<br />

a o jakości świadczy bardzo niski poziom reklamacji.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Gdzie można spotkać maszyny<br />

Expomu?<br />

Leszek Weremczuk: W całej Europie, Stanach<br />

Zjednoczonych, Nowej Zelandii oraz, co jest<br />

jednym z największych naszych osiągnięć,<br />

w Japonii. Do Stanów Zjednoczonych produkowaliśmy<br />

specjalne agregaty, konstrukcji<br />

amerykańskiej mierzone w stopach. Średniej<br />

wielkości biorąc pod uwagę ich połacie.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Gdzie w tym roku będziecie<br />

prezentować swoje wyroby?<br />

Leszek Weremczuk: Z pewnością będziemy<br />

ze swoim stoiskiem w Kielcach na wystawie<br />

AGROTECH, w hali C, na AGRO-SHOW i większości<br />

wystaw w Ośrodkach Doradztwa Rolniczego.<br />

Z zagranicznych wystaw planujemy<br />

obecność na Agrotechnice w Hanowerze, w<br />

hali nr 12. Wystawiamy się w Rydze, w Rosji, a<br />

poprzez dealerów na wystawach w Budapeszcie,<br />

w Bukareszcie oraz w Dobryczy i Płodviv w<br />

Bułgarii. Ostatnio wystawialiśmy się na dwóch<br />

wystawach w Niemczech, w Lipsku oraz niedaleko<br />

Ostheim.<br />

<strong>MOTOfarmer</strong>.pl: Czy czekacie na nowy<br />

PROW?<br />

Leszek Weremczuk: Każdy czeka. Zobaczymy<br />

jak jego pojawienie się przełoży się na zakup<br />

maszyn.<br />

Rozmawiał: Zbigniew Witamborski<br />

31


Rynek Väderstad<br />

Wszechstronny<br />

agregat Carrier<br />

Zarówno<br />

talerze uprawowe,<br />

jak i<br />

wały mają<br />

gumowe<br />

zawieszenie,<br />

które eliminuje<br />

wstrząsy<br />

zanim dotrą<br />

one do ramy<br />

głównej<br />

Uprawa ścierniska,<br />

przygotowanie łoża<br />

siewnego, rozdrobnienie<br />

słomy, wyrównanie bruzd<br />

i ponowna konsolidacja<br />

to najważniejsze<br />

funkcje agregatu Carrier<br />

firmy Väderstad.<br />

Carrier jest dostępny w szerokościach<br />

roboczych od 3 do 12,25 m<br />

Carrier jest dostępny w wielu wersjach<br />

w celu zapewnienia optymalnego dopasowania<br />

do warunków panujących<br />

w danym gospodarstwie. W celu zwiększenia<br />

wszechstronności zastosowania Carrier<br />

może być wyposażony we włókę Crossboard<br />

do kruszenia twardych brył i wyrównywania<br />

bruzd lub w zgrzebło, które po zbiorach rozprowadza<br />

słomę na całą szerokość roboczą<br />

agregatu.<br />

Carrier jest dostępny w szerokościach roboczych<br />

od 3 do 12,25 m, zarówno w wersji<br />

zawieszanej na TUZ ciągnika oraz w modelach<br />

ciągnionych. Każda maszyna została zaprojektowana<br />

z myślą o równym rozłożeniu<br />

masy na całej szerokości roboczej.<br />

Talerze uprawowe zamontowane w systemie<br />

X likwidują działanie sił bocznych i pozwalają<br />

na bardzo precyzyjne prowadzenie<br />

maszyny za ciągnikiem.<br />

Zarówno talerze uprawowe, jak i wały<br />

mają gumowe zawieszenie, które eliminuje<br />

wstrząsy zanim dotrą one do ramy głównej.<br />

Zapewnia to dużą żywotność maszynie i<br />

dużą wartość na rynku wtórnym. Optymalna<br />

szybkość robocza wynosząca 12-15 km/h zapewnia<br />

bardzo dużą wydajność.<br />

Agregat przed wprowadzeniem na rynek<br />

został poddany bezlitosnym testom w myśl<br />

zasady, że łańcuch jest tak mocny, jak jego<br />

najsłabsze ogniwo.<br />

(opr. ama)<br />

32


Rynek CLAAS<br />

CLAAS w podwójnej koronie<br />

Dwie maszyny CLAAS<br />

zostały nagrodzone<br />

tytułem „Maszyna<br />

Roku <strong>2015</strong>” na targach<br />

SIMA w Paryżu. W<br />

kategorii „Kombajny”<br />

jury dostrzegło nowy<br />

kombajn TUCANO, a<br />

w kategorii „Kosiarki”<br />

nagrodę otrzymała<br />

kosiarka DISCO<br />

9200 z nową belką<br />

tnącą MAX CUT.<br />

CLAAS rozpoczął<br />

latem ubiegłego<br />

roku produkcję<br />

nowej belki<br />

tnącej MAX CUT<br />

własnego projektu<br />

W tym roku<br />

tytuł „Maszyna Roku<br />

<strong>2015</strong>” został przyznany<br />

po raz pierwszy<br />

na targach SIMA<br />

TUCANO – średnia klasa<br />

oferująca komfort premium<br />

Kombajn TUCANO obecnie należy do segmentu<br />

premium w górnej klasie średnich<br />

kombajnów. Osiem modeli obejmuje zakres<br />

mocy od 245 do 378 KM. Dzięki systemowi<br />

omłotu APS oraz APS HYBRID SYSTEM,<br />

seria ta jest znana z możliwości stosowania<br />

do wielu rodzajów upraw oraz połączenia<br />

wydajności i wysokiej jakości słomy. Nowy<br />

TUCANO, zaprezentowany latem 2014 roku<br />

został ulepszony pod względem technologii<br />

oraz wizualnie zbliżony do kombajnu LE-<br />

XION. Wszystkie nowe modele otrzymały<br />

liczne, komfortowe funkcje z serii LEXION.<br />

Nowy TUCANO oferowany jest w trzech<br />

seriach – 500 z systemem omłotu APS HY-<br />

BRID, 400 z systemem APS oraz 300 z konwencjonalnym<br />

systemem omłotu.<br />

Kombajn TUCANO obecnie<br />

należy do segmentu<br />

premium w górnej klasie<br />

średnich kombajnów<br />

DISCO 9200 z nową belką<br />

tnącą MAX CUT<br />

CLAAS rozpoczął latem ubiegłego roku produkcję<br />

nowej belki tnącej MAX CUT własnego<br />

projektu. Jest ona sercem kosiarki DISCO produkowanej<br />

w fabryce maszyn zielonkowych CLAAS<br />

w Bad Saulgau. Ze względu na rozbudowę istniejącej<br />

tam hali produkcyjnej ulepszono funkcjonowanie<br />

i jakość pracy maszyn oraz umożliwiło to<br />

rozpoczęcie produkcji istotnych komponentów<br />

maszyn.<br />

Łącznie 28 nowych modeli o szerokości<br />

roboczej od 2,60 do 9,10, w którym nowa belka<br />

tnąca jest już wbudowana, zostały przedstawione<br />

latem 2014. W ofercie są również dwie kosiarki<br />

wielkopowierzchniowe DISCO 9200 BUSINESS<br />

i 9200 C BUSINESS dla dużych gospodarstw i<br />

firm usługowych. Kosiarki wielkopowierzchniowe<br />

DISCO 9200 dostępne są również z systemem<br />

AUTOSWATHER z zespołem aktywnej taśmy.<br />

W tym roku tytuł „Maszyna Roku <strong>2015</strong>” został<br />

przyznany po raz pierwszy na targach SIMA.<br />

19 Redaktorów technicznych z ośmiu krajów europejskich<br />

przyznało nagrody w 17 kategoriach<br />

dla najlepszych innowacyjnych technologii rolniczych.<br />

W tym roku ceremonie wręczenia nagród<br />

organizował francuski magazyn „Terre-net”. W<br />

przeszłości ceremonia, która została przeprowadzona<br />

w 1997 przez dziennikarzy z gazety dlv<br />

(Deutscher Landwirtschaftverlag), odbywała się,<br />

co dwa lata na targach Agritechnica w Hanowerze.<br />

Na Agritechnica <strong>2015</strong> zostaną ogłoszone nagrody<br />

„Maszyna Roku <strong>2015</strong>”.<br />

(opr. am)<br />

33


Temat<br />

BARTESKO<br />

podjął się seryjnej produkcji kabin. Jak się okazało<br />

była to słuszna decyzja, gdyż zapotrzebowanie<br />

na kabiny było bardzo duże i stale rosło.<br />

Motofarmer: Czy ojciec jest nadal aktywny zawodowo?<br />

Bartłomiej Skowroński: Jak najbardziej. Bardzo<br />

duże doświadczenie ojca pomaga zarówno mi,<br />

jak i całej załodze. Jest on w dalszym ciągu także<br />

osobą decyzyjną, w razie mojej ewentualnej<br />

nieobecności.<br />

BARTESKO<br />

– ciągły rozwój<br />

Rozmowa z Bartłomiejem Skowrońskim,<br />

właścicielem firmy BARTESKO<br />

Motofarmer: Zacznijmy od kilku słów o firmie<br />

BARTESKO…<br />

Bartłomiej Skowroński: Firma BARTESKO<br />

istnieje od 1973 roku. Założył ją mój ojciec.<br />

Działalność rozpoczęła pod nazwą „Ślusarstwo<br />

Alfons Skowroński” i zajmowała się składaniem<br />

ciągników Ursus C 330/360. W tych trudnych<br />

czasach z naszej firmy wyjeżdżały nawet dwa<br />

ciągniki tygodniowo.<br />

Motofarmer: W jaki sposób były zdobywane<br />

części, biorąc pod uwagę ówczesne trudne czasy?<br />

Bartłomiej Skowroński: Rzeczywiście było to<br />

dla niego wyzwaniem. Musiał szukać tych części,<br />

zwozić je nawet nocą, magazynować, gdyż<br />

ówczesny ustrój nie był przychylny tzw. prywaciarzom.<br />

Ułatwiły mu to kontakty branżowe,<br />

które sukcesywnie nabywał. System był ciekawy,<br />

bo rolnicy zamawiali ciągniki, a odbierali je<br />

za pół roku. Nikt nie pytał o cenę z uwagi na fakt,<br />

że nabycie ciągnika na wolnym rynku „graniczyło<br />

z cudem”.<br />

Z biegiem czasu rolnicy coraz częściej zaczęli<br />

pytać się o kabiny do ciągników. Ojciec postanowił<br />

sprostać tym potrzebom. Na próbę zbudował<br />

kabinę. Od tego momentu kolejni nabywcy<br />

zastrzegali, że obowiązkowym elementem wyposażenia<br />

ciągników ma być kabina. Przez jakiś<br />

czas jeszcze składane były ciągniki, aż do momentu<br />

kiedy dostęp do części definitywnie się<br />

zakończył. W związku z zaistniałą sytuacją ojciec<br />

Motofarmer: Wytwarzanie kabin, jak to się teraz<br />

mówi, było dywersyfikacją produkcji?<br />

Bartłomiej Skowroński: Tak. Dokonaliśmy<br />

tego, aby dostosować się do zmiennego rynku.<br />

Kolejnym etapem rozwoju firmy była produkcja<br />

kabin do wózków widłowych, maszyn budowlanych<br />

i rolniczych. W celu uniezależnienia się od<br />

zewnętrznych dostawców zbudowaliśmy własną<br />

linię do hartowania szyb, przeznaczonych nie<br />

tylko do kabin własnej produkcji. W 1998 roku<br />

kupiliśmy używaną linię do hartowania szkła. Po<br />

jej modernizacji rozpoczęliśmy produkcję szyb<br />

hartowanych metodą pionową. W 2004 roku<br />

zdecydowaliśmy się na budowę poziomej linii<br />

do hartowania szyb. Obie te linie działają równocześnie.<br />

Motofarmer: W związku z tym, że szyba to<br />

element, który często ulega uszkodzeniu, jak<br />

wygląda jej wymiana? Czy jest ona wykonywana<br />

u Państwa w firmie czy indywidualnie przez<br />

użytkownika ciągnika?<br />

Bartłomiej Skowroński: Montujemy szyby metodą<br />

przykręcania, aby umożliwić samodzielną<br />

wymianę. My dostarczamy szybę do użytkownika<br />

ciągnika, a on jest w stanie wymienić ją we<br />

własnym zakresie.<br />

Niechętnie decydujemy się na technologię mocowania<br />

polegającą na wklejaniu szyb. Jest ona dość<br />

kosztowna, a przy ewentualnej wymianie wymaga<br />

pracy specjalnie wykwalifikowanej ekipy.<br />

Motofarmer: Czy produkcja szyb odbywa się<br />

tylko na potrzeby waszej firmy?<br />

Bartłomiej Skowroński: W 50 proc. produkcja<br />

zaspokaja nasze potrzeby, a w 50 proc. firm<br />

zewnętrznych, w których wykorzystuje się<br />

szyby hartowane np. do kabin prysznicowych,<br />

autobusów, tramwajów, przemysłu meblowego,<br />

budowlanego.<br />

Motofarmer: Aktualnie do jakich ciągników, maszyn<br />

firma produkuje kabiny?<br />

34


Bartłomiej Skowroński: Produkujemy kabiny<br />

do ciągników takich marek jak KUBOTA, JOHN<br />

DEERE, YANMAR, MITSUBISHI, Deutz Fahr,<br />

Shibaura, Fendt, New Holland i innych. Wytwarzamy<br />

je także do starszej generacji Ursusów.<br />

Poza tym robimy zabudowy wózków widłowych<br />

Yale, Hyster, Toyota, Nissan, Mitsubishi, Still,<br />

Linde, ładowarek oraz wszelkich pojazdów elektrycznych.<br />

Motofarmer: Czy kabiny posiadają klimatyzację?<br />

Bartłomiej Skowroński: Tak. Montujemy ją od<br />

kilku lat, opcjonalnie wyposażane są w system<br />

CLIMATRONIC.<br />

Motofarmer: Jaką gwarancją są objęte wasze<br />

produkty?<br />

Bartłomiej Skowroński: Gwarancja opiewa na<br />

okres 12 lub 24 miesięcy. Wydłużenie gwarancji<br />

do 24 miesięcy odbywa się tylko w przypadku<br />

malowania proszkowego z dodatkiem cynku.<br />

Motofarmer: Jakie są atuty produktów firmy?<br />

Czym różnią się od kabin fabrycznych?<br />

Bartłomiej Skowroński: Przede wszystkim<br />

mamy wieloletnie doświadczenie. Firma istnieje<br />

już ponad 41 lat, znamy rynek, jego potrzeby.<br />

Jeśli chodzi o kabiny robione fabrycznie, to jakościowo<br />

nasze są porównywalne, natomiast<br />

produkty Bartesko są tańsze w granicach nawet<br />

do 50 proc. Uzupełnieniem własnej produkcji są<br />

akcesoria, np. zamki do kabin, elementy z tworzyw<br />

sztucznych, a także uszczelki, co pozwala<br />

nam na dużą elastyczność i wyróżnia spośród<br />

innych firm podobnej branży. Wykonujemy indywidualne<br />

projekty, czym rozszerzamy portfolio<br />

zamówień w kraju, jak i za granicą.<br />

Motofarmer: Ilu pracowników w tej chwili zatrudnia<br />

firma?<br />

Bartłomiej Skowroński: W tej chwili ponad 100<br />

osób.<br />

Motofarmer: Czy macie jakieś specjalne zamówienia?<br />

Bartłomiej Skowroński: Oczywiście. Realizujemy<br />

takie projekty, gdzie wykonujemy<br />

kabinę do specjalistycznego pojazdu, który<br />

został wyprodukowany, jako jedna sztuka,<br />

do konkretnego zadania. Przykładem może<br />

być wiertnica horyzontalna stworzona na zamówienie<br />

szwedzkiej firmy z amerykańskim<br />

kapitałem. Jest to maszyna, która wykonuje<br />

przewierty sterowane np. pod rzeką czy też<br />

autostradą. Maszyna ta pracuje wyłącznie na<br />

zewnątrz, dlatego przy wykonywaniu kabiny<br />

komfort operatora był dla nas priorytetem.<br />

Motofarmer: Czy firma produkuje wszystko<br />

samodzielnie, czy opieracie się na podwykonawcach?<br />

Bartłomiej Skowroński: Zdecydowaną większość<br />

elementów produkujemy wykorzystując<br />

własny potencjał. Kooperantów mamy<br />

niewielu i najczęściej zlecamy im wykonanie<br />

pewnych elementów czy też usług w okresach<br />

wzmożonej liczby zamówień. Nasza firma<br />

wyposażona jest w wiele specjalistycznych<br />

urządzeń, dzięki którym mamy bogatą ofertę<br />

produkowanych elementów. Wykonujemy<br />

również usługi maszynami sterowanymi CNC,<br />

tj. wykrawania laserem, plazmą, prasą krawędziową<br />

o nacisku 180 t, szerokości 3000 mm,<br />

zwijarką do profili o przekroju nawet 120 mm<br />

czy też gilotyną do cięcia blach o grubości do<br />

10 mm.<br />

Motofarmer: Czy posiadacie certyfikaty?<br />

Bartłomiej Skowroński: Każda wyprodukowana<br />

seryjnie przez nas kabina musi posiadać<br />

certyfikat bezpieczeństwa. W związku z tym<br />

przeprowadzamy badania wytrzymałościowe i<br />

są one potwierdzane przez odpowiednie instytuty,<br />

które są do tego uprawnione. Certyfikacji<br />

dokonują jednostki notyfikowane zarówno w<br />

kraju, jak i poza granicami.<br />

Motofarmer: A jak wygląda kwestia eksportu?<br />

Bartłomiej Skowroński: Eksport przez ostatnie<br />

dwa lata wzrósł nam o około 20 proc. Na obecną<br />

chwilę wynosi 30 proc. naszej produkcji i wykracza<br />

już poza Europę.<br />

Motofarmer: Jednak polski rynek wciąż jest<br />

główny…<br />

Bartłomiej Skowroński: Jak najbardziej. Aczkolwiek<br />

mamy nadzieję, że do końca <strong>2015</strong> roku<br />

produkcja w 50 proc. będzie trafiać na rynek<br />

polski i w 50 proc. na eksport. Na rynkach zachodnich<br />

oraz w Skandynawii jesteśmy obecni<br />

już od kilkunastu lat, natomiast mocno nastawiamy<br />

się na rynki wschodnie, gdzie gościliśmy<br />

na różnych targach, wystawach np. w Rosji,<br />

Estonii, Białorusi, na Litwie oraz na kraje Europy<br />

Południowej - Rumunia, Serbia.<br />

Motofarmer: Jakie innowacyjne produkty macie<br />

w swojej ofercie?<br />

Bartłomiej Skowroński: Od dwóch lat produkujemy<br />

pojazdy użytkowe elektryczne platformowe.<br />

W całości zaprojektowane i skonstruowane<br />

przez naszą firmę. Pojazdy te przeznaczone są<br />

dla przemysłu, dwie tony ładowności oraz moc<br />

silnika 10 kW. Przystosowane są do ciągnięcia<br />

przyczep, które także produkujemy. Jest to<br />

nowa gałąź naszej produkcji. W zeszłym roku<br />

uruchomiliśmy nowy niezależny zakład do<br />

produkcji tych pojazdów, z zapleczem produkcyjnym<br />

ponad 1000 metrów kwadratowych,<br />

wyposażony w innowacyjny park maszynowy,<br />

zlokalizowany kilkanaście kilometrów od głównej<br />

siedziby firmy. Zatrudnienie w tej gałęzi naszej<br />

firmy znalazło 25 osób.<br />

Szeroka oferta Bartesko zawiera także ciągniki<br />

elektryczne, które są wykorzystywane w<br />

pracy np. na lotniskach. Obecnie prowadzimy<br />

rozmowy na temat dostawy takich ciągników<br />

i pojazdów platformowych na lotnisko Heathrow<br />

w Londynie i na lotnisko Chopina w<br />

Warszawie.<br />

Motofarmer: Jaka jest skala produkcji pojazdów<br />

elektrycznych?<br />

Bartłomiej Skowroński: Na obecną chwilę<br />

jest to około 50-60 sztuk rocznie, natomiast w<br />

<strong>2015</strong> roku planujemy wyprodukować i sprzedać<br />

około 100 sztuk. Nasze pojazdy pracują już np.<br />

w fabryce samochodów Opel w Niemczech, w<br />

grupie PGE, Tauron, w Zakładach Azotowych<br />

Puławy, w fabryce Jelcz, w Wojskowej Akademii<br />

Technicznej, w kopalniach, szpitalach itp.<br />

Motofarmer: Jakie inwestycje macie w planach?<br />

Bartłomiej Skowroński: Obecnie jesteśmy w<br />

na ukończeniu budowy własnej linii do malowania<br />

proszkowego na specjalne zamówienie,<br />

dostosowanej do potrzeb naszej produkcji. Do<br />

tej pory malowanie proszkowe odbywało się w<br />

kooperacji z zaprzyjaźnioną firmą, mieszczącą<br />

się niedaleko nas. Zwiększająca się produkcja<br />

zmusiła nas do tego, by począć plany budowy<br />

własnej malarni. Uruchomienie planowane jest<br />

na marzec.<br />

W planach mamy również budowę linii do produkcji<br />

szkła giętego sferycznie, co znacznie<br />

rozszerzy grono nabywców na szkło hartowane<br />

w różnych aplikacjach. Zatrudnienie znajdzie tu<br />

około 6 osób. Inwestycja ta przewidziana jest<br />

na rok 2016. Planujemy także wybudowanie<br />

budynku administracyjnego.<br />

W związku z rozwojem naszej firmy szukamy<br />

wciąż kolejnych rynków zbytu. Celem naszym<br />

jest tworzenie tzw. siatki dealerskiej w Europie<br />

i nie tylko.<br />

Rozmawiał: Zbigniew Witamborski<br />

35


Rynek<br />

Blattin<br />

Wprawdzie wozy paszowe Blattin od<br />

niespełna dwóch lat są obecne na<br />

polskim rynku, ale już zyskują coraz<br />

większe grono zwolenników<br />

Poziomo czy pionowo?<br />

Blattin ma odpowiedź!<br />

Celem spotkania z hodowcami w Grodztwie k.<br />

Kruszwicy nie była wyłącznie prezentacją technologii<br />

stosowanych w budowie wozów paszowych Blattin<br />

i sposobach prawidłowego przygotowania TMR.<br />

Rolnicy mogli posłuchać o metodach<br />

zwiększenia produkcji mleka podczas<br />

wykładu, który wygłosił prof.<br />

Zygmunt Maciej Kowalski z Uniwersytetu<br />

Rolniczego w Krakowie. Wszyscy też szukali<br />

odpowiedzi na pytanie: jaki wybrać system<br />

tnąco-mieszający, pionowy czy poziomy?<br />

Wprawdzie wozy paszowe Blattin od niespełna<br />

dwóch lat są obecne na polskim rynku,<br />

ale już zyskują coraz większe grono zwolenników.<br />

Konstrukcja tych wozów to patent<br />

włoskiej firmy ZAGO, posiadającej prawie<br />

40-letnie doświadczenie w tej dziedzinie.<br />

Przykładem<br />

niskich kosztów<br />

eksploatacji jest<br />

wymiana noży<br />

W poziomie efektywniej?<br />

Jednym z tematów konferencji była próba<br />

odpowiedzi na pytanie: jaki system tnącomieszający<br />

mają wybrać polscy hodowcy<br />

– poziomy czy pionowy?<br />

Próba odpowiedzi na to pytanie odnosiła<br />

się do najbardziej reprezentatywnej grupy<br />

produktów wykorzystywanych do produkcji<br />

TMR stosowanych u polskich hodowców.<br />

Chodzi tu przede wszystkim o baloty sianokiszonki<br />

(nie pocięte i częściowo pocięte) i<br />

nie pociętą słomę, produkty, których prawidłowe<br />

pocięcie wpływa na strukturę prawidłowego<br />

TMR. Nie mniej ważne są pozostałe<br />

składniki w dawce, jednak w ich przypadku<br />

rola wozu paszowego to jednorodne ich wymieszanie.<br />

36


Dlaczego w Blattin King<br />

produkcja TMR-u odbywa się<br />

efektywniej niż w wozach<br />

pionowych?<br />

Sercem wozów Blattin jest system FREE<br />

FLOW MIX składający się z czterech wałów<br />

ślimakowych, z których dwa dolne z obrotowymi<br />

nożami tnącymi, umieszczonymi na<br />

obwodzie zwojów ślimaków, biegną przez<br />

całą długość skrzyni, natomiast dwa górne,<br />

ze specjalnie ukształtowanymi zwojami, są<br />

krótsze i o mniejszej średnicy.<br />

Dolne ślimaki o wysokiej wytrzymałości<br />

i grubości 15 mm współpracują z dwoma<br />

listwami ząbkowanych i regulowanych z zewnątrz<br />

przeciw noży (zdjęcie).<br />

Wspomniana charakterystyka techniczna<br />

wozu Blattin King (chronionego patentem)<br />

wpływa na bardzo krótki czas pracy<br />

potrzebny do uzyskania jednorodnego TMRu.<br />

Przygotowanie dawki przy użyciu wspomnianych<br />

wyżej składników to około 20<br />

minut. Taki wynik potrzebny do prawidłowo<br />

przygotowanego TMR-u to oszczędność czasu<br />

i paliwa, nawet do 55 proc. w stosunku do<br />

wozów pionowych. Trzeba zaznaczyć, iż wóz<br />

paszowy musi pracować co dziennie.<br />

Prezentowany podczas konferencji wóz<br />

Blattin King 13 WL dysponuje wanną o pojemności<br />

13 m3 . Tylna ściana w tym modelu<br />

została zastąpiona klapą załadunkową – otwieraną<br />

i zamykaną hydraulicznie. Pokazuje to<br />

wszechstronność i możliwości różnych konfiguracji<br />

systemu poziomego Blattin King .<br />

Zdaniem Dariusza Szopy (Blattin) w przypadku<br />

wozu poziomego po około 10 latach wymieniane<br />

są tylko sektory ślimaków, ich środkowa część<br />

Czas przygotowania<br />

TMR<br />

wynosi średnio<br />

ok. 20 min. Pod<br />

tym względem<br />

poziomy system<br />

mieszania jest<br />

efektywniejszy<br />

od wozów<br />

wyposażonych w<br />

ślimak pionowy.<br />

Kolejną zaletą wozów paszowych Blattin<br />

King, którą docenili hodowcy, jest możliwość<br />

przygotowania TMR dla określonej grupy żywieniowej<br />

o małej liczebności, np.: krów zasuszonych.<br />

Blattin King jest w stanie pociąć i<br />

wymieszać np. od 200 do 500 kg TMR.<br />

Rozmiar jednak liczy się<br />

Dodatkową zaletą wozów paszowych o poziomym<br />

systemie mieszania są ich rozmiary.<br />

Każdy wóz poziomy „szyty jest na miarę”.<br />

Odnosi się to zarówno do szerokości, długości,<br />

jak i wysokości.<br />

– Wóz 11- metrowy z czterema ślimakami<br />

standardowo ma 2,55 m wysokości. Możemy<br />

wyprodukować Kinga o wysokości około 2,20<br />

m zachowując jego pojemność. W wozie pionowym<br />

optymalna wysokość przy porównywalnych<br />

parametrach pojemności to około<br />

2,60 m. Jeżeli pionowy wóz będzie niższy i<br />

będziemy stosować baloty, to z doświadczenia<br />

klientów wiemy, że będzie wyrzucał kładniki<br />

na zewnątrz – twierdzi Dariusz Szopa odpowiedzialny<br />

za sprzedaż wozów paszowych w<br />

firmie Blattin. – Wóz pionowy ze względu na<br />

budowę wanny nie wjedzie do niskich i ciasnych<br />

pomieszczeń, natomiast poziomy King<br />

posiadający dwie szerokości wanny, czyli 1,8<br />

m i 1,6 m, z powodzeniem mieści się w korytarzach<br />

paszowych o szerokości nawet 2,5-3 m i<br />

wysokości około 2,3 m zachowując oczywiście<br />

pojemność 11 m3 – dodaje Dariusz Szopa.<br />

Niższy koszt eksploatacji<br />

Za wozami o poziomym systemem mieszania<br />

przemawiają także niskie koszty obsługi<br />

i ich „długowieczność”. Zdaniem Dariusza<br />

Szopy w przypadku wozu poziomego po<br />

około 10 latach wymieniane są tylko sektory<br />

ślimaków, ich środkowa część. I dotyczy<br />

to tylko dolnych ślimaków. Po ok. 8-10<br />

latach tylne ślimaki zużyją się nieznacznie,<br />

z 15 mm do ok. 10 mm grubości. Przykładem<br />

niskich kosztów eksploatacji w porównaniu<br />

z wozami pionowymi jest wymiana<br />

noży. Trzeba zaznaczyć, że w przypadku<br />

Kinga mamy do czynienia z nożami, które<br />

możemy obracać, a jeżeli zmuszeni jesteśmy<br />

wymienić to w przypadku wozu 11 m3<br />

podlega wymianie około 70-80 sztuk noży<br />

ze środkowej części po 22 zł sztuka.<br />

Doposażenie według potrzeb<br />

Wozy paszowe Blattin King charakteryzują<br />

się także bogatym wyposażeniem standardowym<br />

– między innymi posiadają wałek<br />

wsteczny ślimaków (możliwość cofnięcia ślimaków)<br />

i śrubę bezpieczeństwa (zabezpiecza<br />

przekładnie przed uszkodzeniami).<br />

Należy także zaznaczyć, że w standardzie<br />

znajduje się programowalne urządzenie<br />

wagowe, przenośnik łańcuchowy sterowany<br />

hydraulicznie. Oprócz tego można<br />

skonfigurować wyposażenie dodatkowe,<br />

dopasowując pod indywidualne potrzeby<br />

hodowcy. Na liście tej znajduje się między<br />

innymi waga z transferem danych, sterowanie<br />

pracą wozu za pomocą pilota (sterowanie<br />

elektrohydrauliczne), obustronny<br />

rozładunek, własna hydraulika, magnes i<br />

wiele innych.<br />

Opr. Redakcja<br />

37


Temat WIELTON ARGO<br />

Stawiamy na jakość,<br />

bo chcemy być liderem<br />

Rozmowa z Dariuszem Porzuczkiem, dyrektorem<br />

handlowym firmy WIELTON ARGO<br />

Motofarmer: Jak można ocenić zeszłoroczny<br />

rynek przyczep agro w kontekście spadającej<br />

koniunktury?<br />

Dariusz Porzuczek: Zgodnie z naszymi prognozami<br />

rynek utrzymał się na podobnym poziomie,<br />

jak w 2013 roku. Miłym zaskoczeniem<br />

jest natomiast wzrost naszego udziału, co<br />

wyraża się wzrostem rejestracji w stosunku do<br />

całego tortu rynkowego.<br />

Motofarmer: Jak rozumiem, rynek malał, a<br />

zbyt na wasze przyczepy pozostał na tym samym<br />

poziomie co w 2013. Jak to się wyraża w<br />

procentach?<br />

Dariusz Porzuczek: Nie do końca. Otóż w 2014<br />

roku zanotowaliśmy o ponad 20 procent rejestracji<br />

więcej, niż rok wcześniej. Podczas gdy<br />

rynek spadł mniej więcej o 30 procent (trzeba<br />

uwzględnić tu udział przyczep SAM – przyp.<br />

red.). Cały czas notujemy progres sprzedaży.<br />

Motofarmer: W czym pan upatruje przyczyn<br />

tego wzrostu?<br />

Dariusz Porzuczek: Przede wszystkim praca<br />

z dealerami, poprawa jakości naszych produktów,<br />

zmiany konstrukcyjne, których dokonaliśmy<br />

w ostatnich latach i stabilizacja poziomu<br />

cenowego – oto, moim zdaniem, główne czynniki<br />

naszego sukcesu. Nabywca wie dokładnie,<br />

w jakiej cenie może kupić nasze produkty, mimo<br />

że czas mija. Nie stosujemy gwałtownych podwyżek,<br />

ani spektakularnych wyprzedaży typu<br />

„last minute”. Po prostu nabywców naszych<br />

pojazdów traktujemy bardzo poważnie, czego<br />

wyrazem jest m. in. stabilność poziomu cen<br />

naszych wyrobów.<br />

Motofarmer: Mówiliśmy o poprawie jakości.<br />

Na czym to polega?<br />

Dariusz Porzuczek: Na powtarzalności produktów.<br />

Zmiany w zakładzie spowodowały,<br />

że powtarzalność produktów jest na bardzo<br />

wysokim poziomie. Wynika to z szeregu przyczyn.<br />

Jednak wśród głównych upatruję w stabilności<br />

dostawców komponentów, ich jakości<br />

i powtarzalności. Długo na tym pracowaliśmy,<br />

ale efekty są odczuwalne. To jest stara zasada,<br />

jak na wejściu jest dobry produkt, top i na wyjściu<br />

będzie trzymać jakość. Dokonaliśmy także<br />

wielu znaczących zmian w konstrukcji produktów,<br />

wsłuchując w głosy dealerów, rynku. To<br />

38


wszystko spowodowało, że nasze przyczepy są<br />

bardziej atrakcyjne.<br />

Motofarmer: Jakie są główne różnice między<br />

wami a konkurencją?<br />

Dariusz Porzuczek: Na pewno wspomniane<br />

już komponenty. Konkurencja sprowadza tanie<br />

części i podzespoły z Chin, ze względu na<br />

oszczędność. Natomiast my cały czas używamy<br />

klasowych komponentów do wszystkich<br />

naszych układów, pochodzących od<br />

„topowych’’ dostawców zaopatrujących rynek<br />

transportowy. Jest to rzecz, która na pewno<br />

wyróżnia nasze produkty w stosunku do konkurencji.<br />

Motofarmer: Czy łatwiej wam funkcjonować<br />

w grupie Wielton, która znana jest nie tylko z<br />

produkcji, ale również silnych zastosowań w<br />

transporcie?<br />

Dariusz Porzuczek: Z jednej strony brand i<br />

system parasolowy był nam bardzo pomocny<br />

przy wprowadzeniu nowej linii produktów w<br />

firmie, dlatego że wchodziliśmy jako bardzo<br />

znana firma transportowa. To z pewnością pomogło<br />

nam w osiągnięciu dzisiejszej pozycji, w<br />

tak krótkim czasie. Z drugiej strony jest to dla<br />

nas ogromne wyzwanie dotyczące jakości produktów.<br />

W stosunku do nas od początku były<br />

bardzo wysokie wymagania. I poradziliśmy<br />

sobie z tym ciśnieniem. Mamy świetną relację<br />

jakości w stosunku do ceny, budujemy nowy<br />

etap zaufania nabywców naszych pojazdów.<br />

Motofarmer: Jak dużo czerpiecie z naczep<br />

transportowych Wielton przy konstruowaniu<br />

przyczep dla rolnictwa?<br />

Dariusz Porzuczek: Dobrego się nie zmienia.<br />

Tak też czynimy, czerpiemy know-how z całej<br />

gamy naczep Wieltonu. Przede wszystkim<br />

bezcenne jest doświadczenie konstruktorów.<br />

Stosujemy niemalże identyczny kształt ramy,<br />

podwozia, dobór materiałów, badania wytrzymałościowe,<br />

testy. To wszystko mogliśmy<br />

czerpać z „samochodówki”. Pomimo tego, że<br />

produkt jest inny, o charakterze wolnobieżnym.<br />

Motofarmer: Jakie nowości planujecie w tym<br />

roku wprowadzić na rynek?<br />

Dariusz Porzuczek: W każdym roku wprowadzamy<br />

od 6 do 8 nowości. W tym roku również<br />

mamy takie plany. W pierwszych latach to były<br />

nowości o charakterze uniwersalnym, bazowe.<br />

Teraz wszystkie produkty ukierunkowujemy<br />

pod konkretne rynki, bardzo dynamicznie rozwijamy<br />

sprzedaż eksportową. Każdy rynek ma<br />

swoją specyfikę i staramy się ocenić potencjał<br />

danego rynku i pod ten konkretny przygotowujemy<br />

produkty. Oczywiście dziś nie odkryję<br />

kart, bo podczas premiery już nie byłby top<br />

nowości. Na pewno jednak rok zapowiada się<br />

ciekawie.<br />

Motofarmer. Jeżeli chodzi o strukturę sprzedaży,<br />

to jak wygląda poziom sprzedaży krajowej w<br />

stosunku do eksportu?<br />

Dariusz Porzuczek: Obecnie zbliżamy się w<br />

strukturze sprzedaży 50/50. Absolutnie numerem<br />

jeden, jeśli chodzi o rynki eksportowe są<br />

Niemcy, gdzie sprzedajemy połowę naszych<br />

produktów wysyłanych za granicę. Numerem<br />

dwa są Czesi i Słowacy, gdzie mamy świetnego<br />

dealera i doskonałe wyniki sprzedażowe. Kraje,<br />

które należą do Unii Europejskiej są wrażliwe<br />

na dopłaty europejskie. Jeżeli nie ma dopłat,<br />

natychmiast spada rynek, zapotrzebowanie i<br />

zainteresowanie zakupem nowych pojazdów.<br />

Jak pojawiają się subwencje, to zainteresowanie<br />

rośnie.<br />

Motofarmer: No właśnie, skoro o subwencjach,<br />

to jak oceniacie możliwości w związku<br />

z wprowadzeniem nowego Programu Rozwoju<br />

Obszarów Wiejskich?<br />

Dariusz Porzuczek: To jest dobre pytanie.<br />

Wszyscy zastanawiamy się do kogo obecna<br />

edycja PROW jest tak naprawdę skierowana.<br />

Analizując założenia PROWU, a szczególnie tę<br />

część dotyczącą modernizacji, nie potrafię znaleźć<br />

odpowiedzi na ideę przyświecającą rozdziałowi<br />

pieniędzy. Z jednej strony odcina się<br />

firmy najbardziej perspektywiczne, które mają<br />

największe szanse rozwoju, z drugiej preferuje<br />

się firmy, które nie mają szans rozwoju ani<br />

uzyskania środków na pokrycie własnej części<br />

wkładu do subwencji. Nie sądzę by nowy<br />

PROW tak znacząco wpłynął na biznes, który<br />

reprezentujemy jak do tej pory.<br />

Motofarmer: Na jakich imprezach targowych<br />

będzie można was spotkać w tym roku?<br />

Dariusz Porzuczek: Jesteśmy dużym producentem,<br />

a zatem celujemy w najważniejsze<br />

imprezy targowe. Na pewno będziemy w Bednarach<br />

oraz na największej europejskiej imprezie<br />

targowej w Hanowerze, na Agrotechnice. Na<br />

wszystkich imprezach targowych o charakterze<br />

lokalnym jesteśmy reprezentowani przez<br />

naszych dealerów.<br />

Motofarmer: A zatem Kielce traktujecie lokalnie?<br />

Dariusz Porzuczek: Tak, Kielce traktujemy<br />

lokalnie. 60-70 proc. uczestników tych targów<br />

to lokalna społeczność. Będziemy tam obecni<br />

produktowo przez naszych dealerów.<br />

Motofarmer: Czy rynek usług rolniczych będzie<br />

wzrastać?<br />

Dariusz Porzuczek: Na pewno rynek usług w<br />

Polsce będzie się rozwijał. Pytanie jest takie –<br />

czy nasi usługodawcy, działając w określonych<br />

warunkach, będą potrzebować aż tak dużych<br />

maszyn? Firmy, które mają 200-300 i więcej<br />

hektarów mają swój park maszynowy, świetnie<br />

sobie planują prace związane z obsługą areału.<br />

Natomiast dzisiaj usługi są świadczone dla<br />

mniejszych gospodarstw, bo taka jest struktura<br />

naszych gospodarstw. Myślę, że usługi będą<br />

się rozwijać, ale nadal będą używane małe i<br />

średnie maszyny.<br />

Motofarmer: Co myślicie o rozwoju rynkowym<br />

w kierunku wschodnim?<br />

Dariusz Porzuczek: W minionym roku rozpoczęliśmy<br />

rozeznanie rynku rosyjskiego i ukraińskiego.<br />

Byliśmy na targach w Rosji i na Ukrainie,<br />

rozmawialiśmy z potencjalnymi partnerami. Są<br />

zainteresowani, ale czas jest absolutnie nie<br />

ten, aby tę współpracę zaczynać. Jeśli chodzi<br />

o Rosję, to największym problemem jest waluta.<br />

Póki się nie ustabilizuje, póty wszyscy będą<br />

odkładać wszelkiego rodzaju zakupy.<br />

Motofarmer: Jakie są plany rozwojowe na<br />

najbliższy okres? Myślę o linii produkcyjnej…<br />

Dariusz Porzuczek: AGRO jest dzisiaj w takim<br />

momencie, w którym jeżeli chcemy pójść<br />

dynamicznie do przodu, to musimy zacząć<br />

wydzielać poszczególne struktury wewnątrz<br />

zakładu konkretnie pod ten rodzaj produkcji.<br />

Na razie wszystko jest robione w jednej<br />

organizacji. Musimy powoli doprowadzić do<br />

sytuacji, w której AGRO będzie niezależnie<br />

produkowane od pojazdów dla transportu. To<br />

samo dotyczy działów konstrukcyjnych i technologicznych.<br />

Naszym celem jest osiągnięcie pozycji lidera<br />

w marce premium. Wiemy z kim konkurujemy,<br />

są to firmy z bardzo długą tradycją na rynku,<br />

mające dobrze rozbudowane sieci sprzedażowe.<br />

Wierzymy, że nasza jakość, terminowość<br />

dostaw, obsługa posprzedażna pozwoli nam<br />

skutecznie konkurować i zdobywać rynek.<br />

Rozmw. Zbigniew Witamborski<br />

39

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!