20.06.2013 Views

20 / 2011 - Twój Wieczór

20 / 2011 - Twój Wieczór

20 / 2011 - Twój Wieczór

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Fot. Robert Kobyliński Szturm<br />

na Gruzę<br />

Parlament nie taki nowy...<br />

Być pierwszym żadna sztuka!<br />

www.twojwieczor.pl<br />

Nr <strong>20</strong>/693<br />

18 X <strong>20</strong>11<br />

ISSN 1640-9035


Od lewej: rektor WSTiH prof. Włodzimierz Gaworecki, doc. dr<br />

Halina Jędrasik, dr Mirosław Boruszczak, doc. dr Krystyna Maroszek<br />

oraz prodziekan WSTiH doc. dr. Henryk Lewandowski<br />

Gaudeamus <strong>20</strong>11/<strong>20</strong>12 na WSTiH<br />

Wśród zgromadzonych prezydent Wejherowa, członek<br />

SAUG Krzysztof Hildebrandt oraz Kanclerz Kapituły<br />

SAUG, prodziekan WSTiH doc. dr Henryk Lewandowski<br />

Do mównicy kieruje<br />

się słynny<br />

Kaszub i znawca<br />

turystyki Daniel<br />

Czapiewski<br />

27 września na Uniwersytecie Gdańskim miała miejsce uroczysta<br />

inauguracja nowego roku akademickiego Wyższej Szkoły Turystyki<br />

i Hotelarstwa. Powyżej pokazujemy fotorelację z wydarzenia.<br />

Panie prezydencie wstyd!<br />

Anna Walentynowicz to jedna z<br />

laureatek Orderu Orła Białego<br />

przyznanego przez prezydenta Lecha<br />

Kaczyńskiego<br />

Posypać Orderami Orła Białego. Czy taki jest główny sposób przekonywania do siebie<br />

społeczeństwa prezydenta RP Bronisława Komorowskiego? A może robi coś na kształt<br />

prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który Orderem Orła Białego odznaczył nawet<br />

Marylę Rodowicz. Czyżby obaj zapomnieli, że przyznają najstarsze i najwyższe odznaczenie<br />

państwowe Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za znamienite zasługi cywilne<br />

i wojskowe dla pożytku kraju? Nadawane tu podkreślam - najwybitniejszym Polakom<br />

oraz najwyższym rangą przedstawicielom państw obcych!<br />

Chwała Bogu, że tego najwyższego odznaczenia nie rozdawał na lewo i prawo śp.<br />

prezydent Lech Kaczyński. Nadał go Annie Walentynowicz, Andrzejowi Gwieździe, ks.<br />

Jerzemu Popiełuszko czy Józefowi Glempowi, a tych nazwisk i ich dorobku dla Polski nie<br />

trzeba wyjaśniać.<br />

A czym podpadł Komorowski? Otóż całkiem niedawno przyznał Order Orła Białego<br />

łowickiemu biskupowi-seniorowi Alojzemu Orszulikowi. Niby nic strasznego, ale<br />

Orszulik nigdy nie był postacią wybijającą się w Kościele polskim. I jak to wygląda<br />

względem innych dostojników kościelnych, a daleko szukać nie trzeba. Co z naszym<br />

kapelanem „Solidarności” ks. prałatem Henrykiem Jankowskim, który gościł na swej<br />

plebanii „najwyższych” tego świata? Co z jego pomocą dla społeczeństwa (np. lekami,<br />

które dzięki niemu spłynęły ze Stanów dla pomorskich szpitali, regularnym wsparciem<br />

finansowym, którym obdarzał dziecięce szpitale i Dom Małego Dziecka im. Janusza<br />

Korczaka w Gdańsku), co z jego działalnością opozycyjną w trudnych dla Polski czasach<br />

PRL? To on odprawił mszę św. dla strajkujących robotników w Stoczni Gdańskiej,<br />

to od niego wszystko się zaczęło. To właśnie ks. Jankowski organizował wraz z ks.<br />

Jerzym Popiełuszką pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę. I co za to wszystko? Ks.<br />

prałata Henryka Jankowskiego nie docenili nawet mieszkańcy jego rodzinnego miasta<br />

Starogardu Gdańskiego. Rada Miasta nie przyznała mu bowiem tylu głosów, aby mógł<br />

zostać honorowym obywatelem miasta. A co na to niby to rozsądny prezydent Edmund<br />

Stachowicz? Winien zrobić wszystko, aby nadać ten tytuł ks. Jankowskiemu.<br />

Wymieniać można by dalej. Dlaczego w tym najważniejszym odznaczeniu pominięto<br />

innych duchownych np.: kard. Franciszka Macharskiego z Krakowa, ks. kard. Zenona<br />

Grocholewskiego z Poznania (od lat szef jednej z najważniejszych kongregacji watykańskich),<br />

bp. Herberta Bednorza z Katowic, ks. Hilarego Jastaka z Gdyni, ks. Stanisława<br />

Małkowskiego z Warszawy, ks. Kazimierza Jancarza z Nowej Huty...<br />

Chyba Order Orła Białego nie ma szczęścia do prezydentów. A może w przyszłości, po<br />

ocenie komu go przyznano, Polska zabierze to prawo głowom państwa?<br />

Myśl pożyczona<br />

Ksiądz prałat Henryk Jankowski<br />

nie otrzymał tytułu Honorowego<br />

Obywatela miasta Starogard<br />

Gdański<br />

Maryli Rodowicz Order Orła Białego<br />

nadał prezydent Aleksander<br />

Kwaśniewski. To chyba jeden z<br />

tych bardziej nieudanych orłów...<br />

Bądź wierny sobie, a nie będziesz niewierny innym.<br />

Roma<br />

Francis Bacon<br />

W Numerze<br />

Czy będzie wojewodą? ..............4<br />

Odzyskać nie swoje ..................5<br />

On wam pokaże! ......................6<br />

Uwaga - piękne mężatki... ........7<br />

Dzień edukacji .........................8<br />

Grube ryby w Centrum .............9<br />

Bliżej Europy .......................... 10<br />

Pomorskie Szlaki Kajakowe ..... 11<br />

<strong>20</strong> lat minęło... ..................... 12<br />

Chlebem i ... jabłkami ............. 13<br />

Parlament nie taki nowy... . 14-16<br />

Szturm na Gruzę .................... 17<br />

Pod opieką Matki Bożej ........... 18<br />

Medycyna niekonwencjonalna ... 19<br />

Misz masz .............................. <strong>20</strong><br />

Unijnie w powiecie bytowskim .. 21<br />

Psycholog radzi ...................... 22<br />

Kochane zdrowie .................... 23<br />

Turystyka w prawie i... ........... 24<br />

Seks sekrety .......................... 25<br />

Sezam różności ...................... 26<br />

Redaguje zespół:<br />

Na okładce:<br />

Miss Polski <strong>20</strong>11<br />

Angelika Ogryzek<br />

Dwutygodnik Pomorski<br />

od 1990 roku<br />

Fot. Robert Kobyliński<br />

dr MICHAŁ ANTONISZYN - redaktor naczelny<br />

EWA ROMANOWSKA - redaktor prowadzący<br />

BARTOSZ BARTOSZEWSKI - grafik/operator DTP<br />

EWA GRABOWSKA - fotoreporter<br />

KAMILA GAŁKA - fotoreporter<br />

MICHAŁ WODZIŃSKI - korekta<br />

REDAKCJA:<br />

tel/fax: 58 308-95-45<br />

tel kom. 607-033-561<br />

e-mail: redakcja@twojwieczor.pl<br />

www.twojwieczor.pl<br />

ADRES KORESPONDENCYJNY:<br />

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk<br />

skrytka pocztowa 601<br />

WYDAWCA:<br />

Gdańskie Wydawnictwo Prasowe Sp. z o.o.<br />

Druk:<br />

Drukarnia WL - Gdańsk<br />

Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Redakcja<br />

zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów tekstów<br />

i adiustacji. Tekstów nie zamówionych redakcja nie zwraca.


aktualności<br />

Być pierwszym żadna sztuka!<br />

I stało się. Mamy po wyborach. Okazało<br />

się, że najwięcej głosów spośród kandydatów<br />

Platformy zdobył Marek Biernacki.<br />

Sądzimy jednak, że żadna sztuka być najlepszym<br />

startując z pierwszego miejsca.<br />

Sztuki dokonał za to inny poseł, który<br />

sprawuje pieczę nad nie lada kawałkiem<br />

gospodarki. Mowa o wiceministrze rolnictwa<br />

i rozwoju wsi Kazimierzu Plocke, który<br />

na co dzień odpowiada za polskie rybołówstwo.<br />

Plocke - Kaszub z krwi i kości,<br />

jedyny poseł ziemi puckiej, rodem z Krokowej<br />

– odpowiada chyba za najtrudniejszy<br />

resort gospodarki – gospodarkę morską.<br />

Ciągle się słyszy, że według rybaków Unia<br />

bardzo niesprawiedliwie potraktowała<br />

polskie rybołówstwo. Rybacy skandynawscy<br />

są w lepszej sytuacji od naszych, mają<br />

4<br />

Czy będzie wojewodą?<br />

Wybrzeżowe media są<br />

niecierpliwe i ciekawe, kto z<br />

działaczy PO zostanie wojewodą<br />

i zajmie miejsce świeżo<br />

upieczonego senatora Romana<br />

Zaborowskiego. Do Parlamentu<br />

nasz Bytowianin odchodzi z<br />

nie lada wynikiem – jest trzecim<br />

senatorem z Pomorza pod<br />

Może za cztery lata?<br />

Tomasz Arabski<br />

Na stronach 14, 15 i 16 pokazujemy<br />

triumfatorów minionych wyborów do Parlamentu.<br />

W tym artykule chcielibyśmy się<br />

skupić na ludziach, którym nie udało się<br />

zdobyć odpowiedniej liczby głosów i wejść<br />

do Sejmu. Największym zaskoczeniem i to<br />

nowocześniejszy sprzęt, większe limity<br />

połowowe. W Polsce w pewnym czasie<br />

zagrzmiało. Rybacy wyszli na ulice, był<br />

strajki, protesty. I wszystko to siedziało<br />

na barkach tego człowieka, który musiał<br />

się tłumaczyć na lewo, na prawo, chodzić,<br />

jeździć, spotykać, rozmawiać, wyjaśniać...<br />

Gdyby trzeba było przepowiadać przed<br />

wyborami, jakie są jego szanse – przejść<br />

przejdzie – ale, że zdobędzie tak wysokie<br />

noty, tego najlepsza wróżka by mu nie<br />

przepowiedziała. Godny podkreślenia jest<br />

fakt, że w tym roku frekwencja wyborcza<br />

była o 15% mniejsza. Trudniej było zrobić<br />

ten sam wynik co w latach poprzednich.<br />

Plockemu się to udało i to z nadwyżką,<br />

bowiem tym razem uzyskał 4 tys. głosów<br />

więcej. Widocznie rodacy stwierdzili, że w<br />

względem liczby zebranych<br />

głosów, a jak wiemy kandydatów<br />

trochę było.<br />

Coraz bardziej przeważają<br />

głosy, że wojewodą zostanie<br />

obecny zastępca Romana Zaborowskiego,<br />

znany z naszych<br />

łamów - Michał Owczarczak,<br />

który mimo młodego wieku dał<br />

dla wszystkich Polaków jest Tomasz Arabski,<br />

którego poparło 7,5 tys. osób. Niestety<br />

za mało, aby powtórzyć rezultat sprzed<br />

czterech lat. Co było przyczyną porażki?<br />

Był przecież ceniony przez ludzi, znany.<br />

Może zabrakło dobrej kampanii, jaką mogła<br />

się pochwalić np. posłanka Iwona Guzowska,<br />

za której sukcesem, oprócz pracy<br />

jej samej w Sejmie, stało jeszcze kilku mądrych<br />

ludzi.<br />

Kolejnym zaskoczeniem jest osoba<br />

jednego z najaktywniejszych posłów PiS<br />

z okręgu gdyńsko-słupskiego – Zbigniewa<br />

Kozaka. Współczujemy mu szczerze,<br />

niczym bowiem nie zasłużył sobie, aby<br />

w tej kadencji nie zasiąść w sejmowych<br />

ławach, a jednak... Zawsze pracowity,<br />

oddany sprawie i człowiekowi. To w jego<br />

biurze poselskim bywaliśmy najwięcej na<br />

konferencjach prasowych. To on robił wokół<br />

krzywd Polaków najwięcej szumu...<br />

tym czasie zrobił coś dla Polski. Jak widać<br />

pracowitość popłaca.<br />

Zbigniew Kozak<br />

red.<br />

się poznać jako dobry włodarz<br />

i osoba, która potrafi utrzymać<br />

ciężar władzy na swoich<br />

ramionach. Kilka dni temu<br />

prawie wszyscy radni sejmiku<br />

wojewódzkiego okrzyknęli go<br />

mianem zwycięzcy. My zwróciliśmy<br />

się z tą zagadką do<br />

naszego jasnowidza, który nie<br />

zaprzeczał...<br />

zom.<br />

To samo tyczy się posła Bogdana Lisa. No<br />

i jak tu nie powtarzać za niektórymi, że<br />

nasze społeczeństwo zgłupiało marnując<br />

głosy na Ruch Palikota, a skąpiąc ich tym<br />

którzy pokazali, że umieją pracować.<br />

oda.<br />

Odzyskać nie swoje<br />

Posłowie PiS – Zbigniew Kozak z Gdyni i Leonard Krasulski z<br />

Elbląga zakończyli kadencję mocnym akcentem. Wydali książkę<br />

„Miliardy kradzione Polakom”. Jest to raport poselski opisujący proceder<br />

reaktywacji przedwojennych spółek. Książka – oprócz opisania<br />

metod działania naciągaczy – zawiera spory wybór poselskiej<br />

korespondencji: interpelacji i odpowiedzi na nie.<br />

Metoda działania naciągaczy jest prosta – wystarczy na rynku<br />

kolekcjonerskim skupić trochę akcji upatrzonej przedwojennej<br />

spółki, zrobić zebranie akcjonariuszy i wznowić działalność firmy.<br />

Później można wystąpić do państwa o zwrot zabranego po wojnie<br />

majątku spółki.<br />

W ten sposób obrotni naciągacze przejmują od państwa ogromny<br />

majątek przy niemal zupełnej bezradności służb tego państwa.<br />

Z wiadomości, jakie uzyskali posłowie wynika, że tylko przeciwko<br />

jednej grupie cwaniaków usiłujących wyłudzić jedną trzecią Katowic<br />

toczy się postępowanie prokuratorskie. I to tylko dlatego, że w archiwach<br />

rządowych zachowały się dokumenty mówiące, że prawdziwi<br />

właściciele spółki dostali odszkodowanie jeszcze od władz PRL.<br />

A problem dotyczy całej Polski. Na naszym terenie np. Gdyni.<br />

Znana spółka Prokom Investments skupiła sporo papierów Pierwszego<br />

Polskiego Towarzystwa Kąpieli Morskich. Skupione akcje posłużyły<br />

Prokomowi do wystąpienia do władz Gdyni o zwrot dawnego<br />

domu zdrojowego (obecnie jest to Dom Marynarza) przy Bulwarze<br />

Nadmorskim.<br />

Cwaniakom trzeba patrzeć na ręce. I chwała posłom za to że się<br />

tym zajęli. Ostatnie wybory nie były pomyślne dla posła Kozaka (a<br />

szkoda, bo był to jeden z pracowitszych posłów). Teraz należy trzymać<br />

kciuki za posła Krasulskiego, by starczyło mu sił na samotną<br />

walkę z „reaktywatorami” dawnych firm.<br />

Zbigniew Kozak – był posłem przez dwie kadencje. Pracował<br />

w komisjach Gospodarki i Skarbu Państwa. Intensywnie pracował<br />

na rzecz przyspieszenia wykorzystania gazu łupkowego,<br />

szerszej eksploatacji wód termalnych i wyjaśnienia zarzutów do-<br />

Kaszubski wchodzi na salony<br />

aktualności<br />

tyczących naruszenia prawa o ochronie środowiska przez zakład<br />

utylizacji odpadów Eko Dolina w Łężycach.<br />

Leonard Krasulski – został wybrany z Elbląga na trzecią<br />

swoją kadencję do Sejmu. Jest też członkiem Komitetu Politycznego<br />

PiS. Najbardziej znany z intensywnego lobbingu na rzecz<br />

przekopania Mierzei Wiślanej i stworzenia w granicach Polski<br />

wejścia z morza na Zalew Wiślany. Wiele zrobił też dla polepszenia<br />

standardu drogi krajowej nr 7 (łączącej Gdańsk z Warszawą).<br />

Podczas tegorocznej edycji<br />

konkursu „Piękna wieś”, którego<br />

finał miał miejsce w Dworze<br />

Artusa, doszło do wielkiej nobilitacji<br />

języka kaszubskiego.<br />

Mianowicie to właśnie w tym<br />

dialekcie do zgromadzonych<br />

zaczął przemawiać marszałek<br />

województwa Mieczysław<br />

Struk. Wójtom i zgromadzonym<br />

z terenu Kaszub w to graj.<br />

Do gustu owo przemówienie<br />

nie przypadło wójtom tzw. „z<br />

nad Wisły”, którzy tym faktem<br />

byli wręcz oburzeni, szeptając<br />

do siebie, jakim to dziwnym<br />

językiem mówi marszałek. I tu<br />

nasuwa się stwierdzenie – marszałkowi<br />

trudno wszystkim samorządowcom<br />

dogodzić...<br />

5


aktualności<br />

Porządkowanie chaosu<br />

Rozmowa z burmistrz Władysławowa dr Grażyną Cern<br />

Redakcja: Jak podsumowałaby pani zakończony<br />

sezon letni we Władysławowie?<br />

Grażyna Cern: Był to pierwszy letni sezon<br />

w okresie mojego urzędowania. Zaczęliśmy<br />

bardzo ambitnie od badania ankietowego<br />

przedsiębiorców, którzy wskazali nam, czego<br />

ich zdaniem oczekują turyści, potem przeszliśmy<br />

do realizacji. Priorytetem była dla nas<br />

czystość i bezpieczeństwo – w pierwszym<br />

punkcie udało się, w drugim mniej i dlatego<br />

przygotowuję głębszą reorganizację Straży<br />

Miejskiej. Nie wszystko, co zaplanowaliśmy<br />

udało się od razu wcielić w życie, jak na<br />

przykład nowy miejski portal internetowy<br />

dla turystów. Zmieniliśmy za to zarządzanie<br />

promocją i informacją turystyczną w mieście<br />

rozdzielając te funkcje od biblioteki. Generalnie<br />

pierwszy rok urzędowania zawsze wiąże<br />

się z porządkowaniem zastanego, w tym<br />

przypadku wieloletniego, chaosu. Także dosłownie,<br />

gdyż aktualnie studenci architektury<br />

Sopockiej Szkoły Wyższej, na moją prośbę,<br />

pracują nad projektami zagospodarowania<br />

zieleni miejskiej.<br />

Czy władze miasta są z sezonu <strong>20</strong>11<br />

zadowolone? Czy turyści dopisali czy zawiedli?<br />

Przedsiębiorcy branży turystycznej z naszej<br />

gminy odczuwają niedosyt. Spodziewa-<br />

On wam pokaże!<br />

Do Sejmu niemalże<br />

został popchnięty,<br />

bo jak<br />

inaczej nazwać zdobycie<br />

ponad 26 tysięcy<br />

głosów poparcia<br />

społeczeństwa?<br />

Janusz Śniadek, do<br />

niedawna kojarzył<br />

nam się głównie<br />

z NSZZ „Solidarność”.<br />

Tam bowiem<br />

jako przewodniczący<br />

spędził kilka ładnych<br />

lat życia. Jego<br />

kampania do Sejmu nie była głośna, szumna,<br />

jak co niektórych. Skromnie pisały o nim gazety,<br />

„niewinnie wisiał na słupach”.<br />

Jest człowiekiem Pomorza, Gdańska. Studiował<br />

na Wydziale Budowy Okrętów Politechniki<br />

Gdańskiej (1975–1981), uzyskując<br />

6<br />

liśmy się zwiększenia ruchu turystycznego<br />

z powodu sytuacji politycznej w północnej<br />

Afryce, ale te plany pokrzyżowała wyjątkowo<br />

kapryśna pogoda. Szkoda, bo przygotowaliśmy<br />

dla odwiedzających nasze kurorty (od<br />

Karwi po Chałupy) wiele nowych produktów<br />

turystycznych. Coś dla siebie mogli odnaleźć<br />

zarówno fani muzyki popularnej, jak i mistrza<br />

Pendereckiego, który tradycyjnie letni<br />

urlop spędzał w Jastrzębiej Górze. Do poszukujących<br />

różnorodnych i, jak się okazało<br />

czasem mocnych estetycznych wrażeń, dedykowany<br />

był Unique Festiwal łączący promocję<br />

idei, muzyki, biznesu i wspomnianą już<br />

modę. Do tego nasz miejski kemping Małe<br />

Morze tradycyjnie stał się mekką dla sportowców<br />

pływających na deskach z żaglem<br />

i z latawcem. Aby na lato <strong>20</strong>12 zaoferować<br />

jeszcze więcej, nawiązaliśmy współpracę z<br />

wiodącą uczelnią turystyczną regionu, Wyższą<br />

Szkołą Turystyki i Hotelarstwa, licząc na<br />

pomoc kreatywnych studentów.<br />

Jakie inwestycje są aktualnie realizowane,<br />

a jakie planowane na najbliższy<br />

czas we Władysławowie?<br />

Najważniejszym projektem realizowanym<br />

przez miasto jest odnalezienie wspólnie<br />

z geologami, i odblokowywanie źródeł solanki,<br />

które wiele lat temu zatkano. Dzięki ich<br />

tytuł zawodowy magistra inżyniera mechanika.<br />

Pracę zawodową podjął w Stoczni im. Komuny<br />

Paryskiej w Gdyni, potem od sierpnia<br />

1981 prowadził działalność w NSZZ „Solidarność”.<br />

W czasie stanu wojennego redagował<br />

zakładowy biuletyn „Kadłub”. W latach<br />

1989–1998 pełnił funkcję przewodniczącego<br />

komisji zakładowej „Solidarności” w Stoczni<br />

Gdynia. Od 1992 do 1995 był członkiem zarządu<br />

Regionu Gdańskiego, a od 1995 członkiem<br />

Komisji Krajowej Związku. W 1997<br />

został wiceprzewodniczącym „Solidarności”.<br />

W tym też roku w wyborach parlamentarnych<br />

bez powodzenia ubiegał się o mandat<br />

poselski z listy Akcji Wyborczej Solidarność<br />

w okręgu gdańskim. W <strong>20</strong>00 zrezygnował z<br />

jego objęcia po zmarłej Franciszce Cegielskiej.<br />

W 1998 został wybrany na przewodniczącego<br />

zarządu Regionu Gdańskiego. We<br />

wrześniu <strong>20</strong>02 zastąpił na stanowisku przewodniczącego<br />

Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”<br />

Mariana Krzaklewskiego, który<br />

ustąpił po porażce wyborczej Akcji Wyborczej<br />

„otwarciu” planujemy pozyskać inwestorów<br />

branży uzdrowiskowej dla spa, sanatoriów<br />

i obiektów przyrodoleczniczych. To da nam<br />

tytuł do ubiegania się o status uzdrowiska<br />

– jest to priorytet moich działań. Pozostałe<br />

inwestycje to projekty prywatne, którym miasto<br />

kibicuje i wspiera: Ocean Park z figurami<br />

wielorybów naturalnej wielkości ma być gotowy<br />

na lato <strong>20</strong>12, nowe hotele i pensjonaty.<br />

Stale podnoszona jest także jakość prywatnej<br />

bazy gastronomicznej – obiekty prowizoryczne<br />

zastępuje nowoczesna i estetyczna architektura.<br />

Nowy rok powinien przynieść także<br />

rozstrzygnięcie kwestii własności portu we<br />

Władysławowie. Mamy, co do tych ważnych<br />

dla rozwoju społecznego i turystycznego miasta<br />

terenów, dalekosiężne plany: Muzeum<br />

Morza Bałtyckiego, amfiteatr, park miejski,<br />

bezpieczne place zabaw i skate-park, przy<br />

równoczesnym otwarciu portu dla turystów i<br />

zachowaniu jego funkcji rybackiej oraz przeładunkowej.<br />

Czekamy tylko na pozytywną<br />

decyzję Ministra Skarbu Państwa czy przekaże<br />

nam port wraz z przyległymi terenami.<br />

Dziękujemy za rozmowę.<br />

Solidarność Prawicy w wyborach parlamentarnych<br />

w <strong>20</strong>01. We wrześniu <strong>20</strong>06 uzyskał<br />

reelekcję na zajmowane stanowisko. W październiku<br />

<strong>20</strong>10 przegrał wybory na kolejną<br />

kadencję z dotychczasowym szefem śląsko<br />

-dąbrowskiej „Solidarności” Piotrem Dudą. A<br />

może i na szczęście, kto wie...<br />

Dzięki tej porażce, startujący z drugiej<br />

pozycji sejmowej listy PiS Janusz Śniadek<br />

zdecydowanie zwyciężył w kilku komisjach<br />

wyborczych w Gdyni. Zdobył ponad 26 tysięcy<br />

głosów. W samej Gdyni był lepszy od<br />

Jolanty Szczypińskiej, Doroty Arciszewskiej<br />

-Mielewczyk czy Jarosława Sellina. Jak widać<br />

w oczach ludzi jest zedecydowanym<br />

faworytem wśród członków PiS, a jak i wiemy<br />

niezłym przywódcą. Mamy nadzieje, że<br />

to właśnie Śniadek obejmie szefostwo nad<br />

wojewódzkimi strukturami PiS. Zjednoczy<br />

skłóconych przez kontrowersyjną posłankę<br />

Jolantę Szczypińską członków i wprowadzi<br />

do pomorskich struktur przysłowiowy ład i<br />

porządek.<br />

30 lat tradycji, talentu i wspaniałej muzyki<br />

Konkurs Miss Mężatek<br />

reklamuje prezes spółki<br />

MHM – Monika Mowińska<br />

Koncertmistrzyni Katarzyna Kowacz oraz prof. Konstanty Andrzej Kulka<br />

Zespół Muzyki Dawnej Cappella Gedanensis<br />

pod batutą prof. Aliny Kowalskiej-Pińczak<br />

Uwaga - piękne mężatki<br />

nadchodzą!<br />

Już trwa! Casting<br />

na najpiękniejszą mężatkę<br />

w Polsce, organizowany<br />

przez firmę<br />

MHM oraz autora<br />

wyborów Miss Polski<br />

firmę Missland. W<br />

konkursie mogą brać<br />

udział panie w wieku<br />

od 25 do 35 lat. Jedyny<br />

warunek to polskie<br />

obywatelstwo oraz<br />

wysłanie zgłoszenia<br />

ze zdjęciem na adres:<br />

miss@missland.pl.<br />

Finał ogólnopolski odbędzie<br />

się w listopadzie<br />

w hotelu Hilton w<br />

Gdańsku. A zwyciężczyni<br />

reprezentować<br />

będzie Polskę w finałach<br />

Miss World <strong>20</strong>11<br />

w Orlando na Florydzie<br />

(grudzień).<br />

Ks. infułat Stanisław Zięba oraz dyrektor ds.<br />

organizacyjnych i marketingowych, a także<br />

pierwszy tenor Pomorza Marek Więcławek<br />

śmietanka towarzyska<br />

Znana jak molo w Sopocie, jak Wawel w<br />

Krakowie, niczym Syrenka warszawska. W<br />

tym roku obchodzi jubileusz 30-lecia swego<br />

istnienia. Zespół Muzyki Dawnej Cappella<br />

Gedanensis kontynuuje tradycję Kapeli<br />

Rajców Miejskich powstałej w 1563 roku w<br />

Gdańsku. Zespół, jaki teraz znamy został<br />

stworzony w 1981 r. przez prof. Alinę Kowalską-Pińczak,<br />

(siedemnastego kapelmistrza,<br />

ale pierwszą w tej roli kobietę), która<br />

podjęła trud wskrzeszenia zapomnianej na<br />

170 lat spuścizny gdańskich muzyków.<br />

Miesiąc październik jest okresem, w<br />

którym zespół pod wodzą trzech dyrektorów:<br />

Marii Okonek (dyrektora naczelnego),<br />

prof. Aliny Kowalskiej-Pińczak (dyrektora artystycznego) oraz<br />

Marka Więcławka (dyrektora ds. organizacji i marketingu oraz artysty<br />

zespołu) przygotował dla swoich fanów cykl koncertów jubileuszowych.<br />

Pierwsze dwa odbyły się kolejno 8 i 15 października<br />

w Katedrze Oliwskiej oraz w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym,<br />

a poprowadził je znany dziennikarz Radia Gdańsk –<br />

Konrad Mielnik oraz „chodząca encyklopedia Gdańska” prof. Andrzej<br />

Januszajtis. Na kolejne uczty muzyczne melomanów i fanów<br />

zespołu zapraszamy 18, 23, 29 października do Gdańska oraz 3<br />

grudnia do Filharmonii Narodowej w Warszawie!<br />

Miejsc w kościele brakło, żeby wysłuchać koncertu trzeba było stać<br />

7


aktualności<br />

Od prawej: jeszcze niedługo wojewoda, senator Roman Zaborowski, wicewojewoda, kto wie być może przyszły<br />

wojewoda... Michał Owczarczak oraz wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego Dariusz Męczykowski<br />

Medalem Komisji Edukacji Narodowej odznaczono również członka Związku Nauczucielstwa<br />

Polskiego Franciszka Potulskiego<br />

8<br />

Wójt gminy Puck Tadeusz Puszkarczuk (z prawej)<br />

Dzień edukacji<br />

14 października to Dzień Edukacji Narodowej. Z tej okazji najlepsi<br />

nauczyciele z całego województwa odebrali w Dworze Artusa,<br />

z rąk wicepomorskiej kurator oświaty Elżbiety Wasilenko,<br />

wojewody Romana Zaborowskiego i wicewojewody pomorskiego<br />

Michała Owczarczaka - Medale Komisji Edukacji Narodowej, odznaczenia<br />

i nagrody.<br />

Piękne nauczycielki chętnie pozowały do zdjęcia<br />

Odznaczenie z rąk wicewojewody Michała Owczarczaka<br />

odbiera pomorski wicekurator oświaty Elżbieta<br />

Wasilenko<br />

Zdjęcia: Kamila Antoniszyn<br />

Wstęgę uroczyście przecina prezes „Szkunera” Lucyna Boike-Chmielińska<br />

Wśród zgromadzonych dostrzegliśmy także starostę puckiego Wojciecha Dettlaffa<br />

Żukowo<br />

Pracodawcy razem czy osobno?<br />

Na Pomorzu znanych jest kilka instytucji zrzeszających<br />

pracodawców. Można tu wymienić chociażby najsłynniejszy<br />

na Kociewiu Starogardzki Klub Biznesu czy Związek Pracodawców<br />

z siedzibą w Żukowie. Gdańsk również nie odstaje od<br />

powyższych mając swoich Pracodawców Pomorza z dr. Zbigniewem<br />

Canowieckim na czele, Pomorski Klub Biznesu, któremu<br />

szefuje Robert Koślicki czy Gdański Klub Biznesu (już bardziej<br />

elitarna organizacja) z prezesem Janem Zarębskim, b. marszałkiem<br />

województwa pomorskiego.<br />

Wszystkie te organizacje łączą wspólne cele m.in. integracja<br />

środowiska przedsiębiorców, wspieranie kształcenia<br />

pracodawców w zakresie stosunków pracy, prawa, ekonomii,<br />

organizacji i postępu technicznego, aktywizacja gospodarki w<br />

regionie ich działania, wspieranie członków klubu w działaniach<br />

biznesowych i osobistych oraz wpieranie rozwoju kultury,<br />

oświaty, ochrony zdrowia, jako nieodzownych czynników,<br />

wieści z terenu<br />

Władysławowo<br />

Grube ryby w Centrum<br />

We władysławowskim porcie we wrześniu miała miejsce uroczysta<br />

inauguracja Lokalnego Centrum Pierwszej Sprzedaży Ryb,<br />

zarządzanego przez przedsiębiorstwo Szkuner. Było ono wybudowane<br />

już dużo wcześniej, jednak dopiero dzięki pomocy wiceministra<br />

Kazimierza Plocke zaczęło funkcjonować. Nowo powstała<br />

placówka porozumiała się z okoliczną Organizacją Producentów<br />

Rybnych oraz Związkiem Producentów Morskich w sprawie<br />

wspólnej polityki cenowej i ogólnego zarządzania strategicznego.<br />

LCPSR oprócz funkcji sprzedaży będzie sprawować pieczę nad<br />

kontrolą, jakością oraz ilością połowionych ryb, dzięki czemu będzie<br />

można lepiej nadzorować ten jakże ważny dla naszego województwa<br />

dział gospodarki.<br />

Jak zwykle rękę do wszystkiego przyłożył wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi<br />

Kazimierz Plocke<br />

warunkujących tworzenie dobrobytu i rozwoju w danym regionie.<br />

Ale wróćmy do organizacji terenowych. Jedną z niedawno<br />

powstałych jest wspomniany Związek Pracodawców z siedzibą<br />

w Żukowie. Mimo, iż jest stosunkowo „młody”, to ma solidne<br />

statutowe podstawy i wybitnych członków, których grono<br />

zresztą stale się powiększa (ostatnio o 23 firmy), a jego szeregi<br />

zasila nawet burmistrz Żukowa Jerzy Żurawicz.<br />

Dziwi nas tylko jeden fakt. Dlaczego do „Pracodawców<br />

Pomorza” nie dołączy Związek Pracodawców z Żukowa. Prawie<br />

zasadne jest, że organizacje tego typu z terenu zasilają<br />

„gdańską potęgę” Canowieckiego, ale nie tym razem. Czyżby<br />

Żukowianie chcieli zachować swoją autonomię niczym kociewski<br />

SKB? A może nie odpowiada im organizacja Zbigniewa<br />

Canowieckiego… Czy w przyszłości połączą swoje siły? Czas<br />

pokaże…<br />

9<br />

red.


wieści z terenu<br />

Gniewino<br />

„Perła w Koronie <strong>20</strong>11”<br />

We wtorek 27 września w Filharmonii Bałtyckiej, podczas obchodów<br />

Światowego Dnia Turystyki, odbyła się gala wręczenia<br />

nagród laureatom konkursu „Perły w Koronie <strong>20</strong>11”. Wśród laureatów<br />

znalazło się gniewińskie Nadole, które zdecydowanie zwyciężyło<br />

w plebiscycie na najciekawszą miejscowość turystyczną<br />

w regionie Pomorza otrzymując w głosowaniu internetowym,<br />

SMS-owym i pocztowym (kupony) 4.611 głosów i wyprzedzając<br />

tak znane miejscowości jak chociażby Malbork o ponad tysiąc<br />

głosów. Tak więc „Perła” trafiła do Nadola - jak to określono –<br />

najlepszej miejscowości z pomysłem na turystykę. Niewielka wieś<br />

położona nad Jeziorem Żarnowieckim zmienia się latem w niemalże<br />

kurort. Molo, promenada, rejsy statkiem i szybkimi łodziami<br />

Skarszewy<br />

Bliżej Europy<br />

Lucuna Herold-Wąs<br />

10<br />

Na zdjęciach przystań w Nadolu<br />

oraz skansen „Zagroda gburska” sprawiają, że warto tu przyjechać<br />

zarówno na spacer, jak i tygodniowy odpoczynek.<br />

Podczas sesji rady gminy wójt Zbigniew Walczak, informując<br />

o sukcesie Nadola, powiedział: Chciałbym podziękować<br />

wszystkim, którzy oddali głos na naszą piękną wieś, a szczególnie<br />

mieszkańcom naszej gminy, których głosy z pewnością<br />

miały znaczący udział w tej wygranej. Dodajmy, że w innych<br />

kategoriach tego konkursu największym wydarzeniem sezonu<br />

uznano Vivat Vasa!, czyli rekonstrukcję Bitwy Dwóch Wazów<br />

<strong>20</strong>11 w Gniewie, największą imprezę historyczną odtwarzającą<br />

wojskowość XVII-wieczną. Rozgrywa się w realiach wojny pruskiej<br />

z 1626 r. A największą atrakcją Pomorza wybrano Muzeum<br />

Volkswagena w Pępowie, jedno z największych w Polsce muzeów,<br />

z kolekcją ponad 30 zabytkowych samochodów, głównie<br />

garbusów i ogórków.<br />

(MOD)<br />

28. września w Zamku Joannitów w Skarszewach odbyło się<br />

spotkanie osób zainteresowanych bezpłatnymi zajęciami z języka<br />

angielskiego z Lucyną Herold-Wąs, która już niebawem poprowadzi<br />

w skarszewskim Gminnym Ośrodku Kultury zajęcia językowe. Z<br />

ponad 90 chętnych osób zostały utworzone cztery grupy. Podział został<br />

przeprowadzony ze względu na wiek i stopień zaawansowania.<br />

Najmłodszy uczestnik lektoratu ma 4 lata, najstarszy 60+. Zajęcia<br />

będą miały miejsce w każdą środę, przez trzy miesiące. Po nowym<br />

roku szkółka językowa będzie kontynuowana – ale już za drobną<br />

odpłatnością (im będzie osób więcej, tym stawki będą niższe).<br />

- Jestem bardzo zadowolony, że kolejne działanie GOK w Skarszewach<br />

spotkało się z takim odzewem – mówi dyrektor Artur<br />

Martyn. – Przyznaję, że to dzięki wsparciu pracowników Wydziału<br />

Polityki Gospodarczej i Integracji Europejskiej Urzędu Miejskiego<br />

w Skarszewach udało się nawiązać kontakt z panią Lucyną. I to<br />

jest bardzo cenny kontakt – pani Lucyna to nie tylko doskonały<br />

fachowiec, jeśli chodzi o język angielski, ale i wspaniały, niezwykle<br />

kontaktowy człowiek.<br />

Lucyna Herold-Wąs jest w wieku, którego kobieta ukrywać na<br />

pewno nie musi - 33 lata to sama młodość i piękno. Mieszka w<br />

Pinczynie. Pracuje w Zblewie w firmie rodzinnej i uczy angielskiego<br />

na terenie starogardzkich szkół. W minionych wyborach parlamentarnych<br />

ubiegała się o mandat posła z listy PSL, niestety bez<br />

rezultatu.<br />

Pomorskie Szlaki Kajakowe<br />

Województwo pomorskie należy niewątpliwie<br />

do jednych z najbardziej atrakcyjnych<br />

turystycznie regionów administracyjnych<br />

Polski. Zarówno jego wysokie<br />

walory przyrodnicze (dostęp do morza,<br />

lasy, jeziora, rzeki), jak i walory kulturowe<br />

sprawiają, że obszar ten corocznie odwiedzają<br />

tysiące turystów.<br />

- Pomorze - zdaniem Marszałka Województwa<br />

Pomorskiego Mieczysława Struka<br />

- to wspaniała kraina, w której każdy<br />

znajdzie coś dla siebie. Chcielibyśmy, aby<br />

turystyka wodna, w tym kajakarstwo,<br />

była kolejną propozycją skierowaną do turystów<br />

spoza naszego województwa, jak<br />

również dla Pomorzan, którzy w ten właśnie<br />

sposób mogliby urozmaicić swój wolny<br />

czas.<br />

Postrzegając ten potencjał Marszałek<br />

Województwa Pomorskiego Mieczysław<br />

Struk zainicjował prace samorządu na<br />

rzecz opracowania spójnej dokumentacji<br />

planistycznej potrzebnej dla rozwoju<br />

turystyki kajakowej w województwie<br />

pomorskim. Dotychczas wykonano m.in.<br />

inwentaryzację zbiorników wodnych i cieków<br />

przydatnych dla rozwoju turystyki<br />

wodnej oraz analizę planistyczną i hydrologiczno-meteorologiczną<br />

potencjalnych<br />

szlaków wodnych województwa pomorskiego.<br />

Prowadzone są również działania<br />

popularyzujące pomorskie szlaki wodne,<br />

czego dowodem są choćby organizowanie<br />

wspólnie z lokalnymi samorządami<br />

spływy kajakowe np. rzeką Wierzycą czy<br />

ostatnio Radunią.<br />

Współczesna turystyka wymaga nie<br />

tylko istnienia wysokich walorów turystycznych,<br />

ale rosnące wymagania osób<br />

wypoczywających wymuszają także stworzenie<br />

odpowiednich urządzeń infrastruktury<br />

(zagospodarowania turystycznego),<br />

które z jednej strony zwiększają komfort<br />

i standard wypoczynku oraz pozwalają na<br />

wzrost pojemności turystycznej obszaru, a<br />

z drugiej mogą przyczynić się do ochrony<br />

walorów turystycznych, których zachowanie<br />

jest warunkiem dalszego rozwoju społeczno-gospodarczego<br />

regionu.<br />

Turystyka kajakowa, w ostatnich<br />

latach zyskała na popularności. Zgodnie<br />

z tymi predyspozycjami od kilku lat<br />

podejmowane są działania, zmierzające<br />

do stworzenia spójnej koncepcji zagospodarowania<br />

szlaków wodnych na terenie<br />

województwa. Wychodząc naprzeciw<br />

tym trendom, samorząd województwa<br />

pomorskiego przystąpił do opracowania<br />

niezbędnej dokumentacji planistycznej,<br />

przydatnej dla rozwoju turystyki kajakowej.<br />

W ramach opracowania objęto<br />

najważniejsze rzeki Pomorza m.in.: Słupia,<br />

Brda, Wda, Łupawa, Łeba, Radunia,<br />

Liwa, Wierzyca, Reda, Motława, Wieprza<br />

W kajaku na rozpoczęcie spływu oczekuje marszałek województwa<br />

pomorskiego Mieczysław Struk – miłośnik sportów i turystyki wodnej<br />

odkrywamy pomorskie<br />

czy rzeki Delty Wisły. Wspomniany dokument<br />

będzie zwierał m.in. hierarchizację<br />

ważności szlaków kajakowych, oszacowanie<br />

niezbędnych nakładów finansowych,<br />

charakterystykę poszczególnych zadań<br />

wraz z projektami ich zagospodarowania.<br />

Prace te mają spowodować powstanie<br />

niezbędnej infrastruktury na pomorskich<br />

szlakach kajakowych. Istotne jest to, aby<br />

„ucywilizować” ruch turystyczny (nie<br />

wolno bowiem przymykać oczu na degradację<br />

środowiska przy „dzikiej” turystyce,<br />

ani też tym bardziej próbować zakazywać<br />

uprawiania kajakarstwa). Koncepcja<br />

będzie stanowiła również podstawę dla<br />

opartego na silnej marce województwa pomorskiego<br />

„Programu rozwoju turystyki<br />

wodnej w województwie pomorskim”, który<br />

będzie m.in. narzędziem dla uzyskania<br />

finansowania dla planowanych przedsięwzięciach,<br />

w następnym okresie programowania.<br />

11<br />

Zdjęcia: Sławomir Lewandowski


ozmowa<br />

Dwadzieścia lat minęło…<br />

Rozmowa ze Zbigniewem Maksymiukiem,<br />

dyrektorem generalnym i do niedawna<br />

prezesem Saur Neptun Gdańsk S.A.<br />

Ponad dwadzieścia lat kierował Pan<br />

firmą świadczącą usługi zaopatrzenia w<br />

wodę pitną i odprowadzania ścieków dla<br />

ponad pół miliona mieszkańców Gdańska<br />

i Sopotu. Co było przez ten czas dla<br />

Pana najważniejsze?<br />

Myślę że sama praca, ciągłe wyzwania,<br />

dążenie do bycia coraz lepszą, nowocześniejszą<br />

firmą, dostarczającą gdańszczanom<br />

i sopocianom to, co do życia niezbędne,<br />

wodę i do tego wodę smaczną i<br />

w pełni bezpieczną. Fakt, że wygrałem w<br />

1991 roku konkurs na dyrektora naczelnego<br />

ówczesnego Okręgowego Przedsiębiorstwa<br />

Wodociągów i Kanalizacji, okazał<br />

się wyborem na całe moje dotychczasowe<br />

zawodowe życie. Przypadło mi w udziale<br />

pionierskie przekształcenie OPWiK w obecną<br />

spółkę Saur Neptun Gdańsk, która powstała<br />

w 1992 roku i mamy dzisiaj powody<br />

do zadowolenia, choćby z powodu jakości<br />

wody w kranach. A dzisiaj mogę ze spokojem<br />

przekazać pałeczkę swojemu następcy<br />

i życzę mu wielu sukcesów!<br />

Czy to znaczy, że wodę można pić<br />

prosto z kranu, nieprzegotowaną?<br />

Oczywiście. Nasza woda nie ustępuje<br />

wodom butelkowanym, a jest prawie trzysta<br />

razy tańsza! Można bez obawy ją pić,<br />

najlepiej schłodzoną, a jej smak zawsze poprawi<br />

kilka plasterków cytryny. O tym, że<br />

naszą wodę można pić z kranu, wiemy już<br />

od dawna, ale w ubiegłym roku udowodniły<br />

to testy BRITA, przeprowadzone przez<br />

firmę produkującą filtry do dzbanków na<br />

wodę. Udowodniły one, że we wszystkich<br />

testowanych miastach można bezpiecznie<br />

pić wodę z kranu, a w Gdańsku woda ma<br />

najlepszy smak.<br />

Wyniki badań jakości wody publikowane<br />

są na Waszej stronie internetowej...<br />

Tak, są publikowane raz na miesiąc i<br />

na stronie Urzędu Miejskiego w Gdańsku.<br />

Woda badana jest w sposób ciągły i to<br />

zarówno na ujęciach wody jak i w wybranych<br />

punktach sieci – w sumie jest to<br />

ponad 60 punktów poboru dziennie. Dodatkowo<br />

na ujęciu powierzchniowym działa<br />

automatyczny monitoring, jest to stacja<br />

ostrzegawcza w Bielkówku, badająca pięć<br />

podstawowych parametrów wody wpływającej<br />

do zbiornika straszyńskiego z rzeki<br />

Raduni.<br />

Podobno w Straszynie wykorzystuje<br />

się też małże do ostrzegania przed zanieczyszczeniami...<br />

Tak, od <strong>20</strong>09 roku wykorzystujemy do<br />

czuwania nad czystością wody małże słodkowodne<br />

z gatunku Unio tumidus (skójka<br />

zaostrzona). Ujęcie w Straszynie zaopatruje<br />

w wodę 27 proc. mieszkańców Gdańska,<br />

ma więc znaczenie strategiczne dla systemu<br />

zaopatrzenia w wodę. Na ewentualne<br />

zanieczyszczenia małże te reagują natychmiast,<br />

zamykając muszle, co uruchamia<br />

alarm. Przebywają w zamkniętym zbiorniku,<br />

przez który przepływa woda czerpana<br />

wprost z jeziora. Od 11 lat mamy też na<br />

ujęciu w Straszynie pstrągi, które pełnią<br />

podobną rolę, a ich zachowanie musi być<br />

i jest obserwowane przez specjalnie przeszkolonych<br />

pracowników.<br />

Podjął Pan niedawno decyzję o odejściu<br />

z Saur Neptun Gdańsk. Co uznaje Pan za<br />

swój największy sukces?<br />

Trudno wskazać ten jeden, jedyny i największy.<br />

W tej chwili firma zatrudnia 560<br />

osób, ale kiedy zaczynałem pracę jako szef<br />

wodociągów, pracowało tutaj aż 1<strong>20</strong>0 osób.<br />

To ogromny skok, przede wszystkim w tym<br />

czasie wzrosła wydajność pracy. Dzisiaj na<br />

jednego pracownika przypada 4,3 km sieci,<br />

a w 1992 roku było to zaledwie 1,7 km. Średni<br />

staż pracy w firmie przekracza 14 lat, co<br />

świadczy o dużym przywiązaniu pracowników.<br />

Patrząc z zewnątrz, to na pewno za taki<br />

sukces mogę uznać zaproszenie naszej firmy<br />

w kwietniu tego roku, jako jedynej z Polski,<br />

na Światowy Szczyt Wody do Berlina, gdzie<br />

otrzymaliśmy jedną z siedmiu nominacji w<br />

kategorii „Wyzwanie efektywności”, rywalizując<br />

z firmami z Brazylii, Bangladeszu, USA<br />

(Kansas City i Arizona), Rumunii i Algierii. W<br />

1992 roku tylko 8 proc. wody w kranach spełniało<br />

jakościowe wymagania unijne, dzisiaj<br />

jest to 87 proc., a za rok, dzięki zakończonym<br />

inwestycjom, będzie to 100 proc. Do równie<br />

spektakularnych osiągnięć można też zaliczyć<br />

poprawę jakości wody Zatoki Gdańskiej<br />

i otwarcie plaż w Brzeźnie i Sopocie w 1994<br />

roku, po szesnastu latach przerwy.<br />

Czy zdradzi Pan czytelnikom TW swoje<br />

plany na przyszłość?<br />

Mam dopiero 53 lata, czuję się młodym,<br />

ale już pełnym doświadczeń człowiekiem, z<br />

wieloma pomysłami, jak spędzić te kilkanaście<br />

następnych lat aktywnego życia…<br />

Życzymy w takim razie wszystkiego<br />

dobrego i może już wkrótce do zobaczenia...<br />

Po prawej dr Halina Bona – dyrektor<br />

Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej<br />

wraz z przyjaciółką<br />

Dożynkowe chleby<br />

trzech klubów<br />

– Rotary Club, Pracodawców<br />

Pomorza<br />

oraz Gdańskiego<br />

Klubu Biznesu<br />

Chlebem i ... jabłkami<br />

Jak co roku na jesieni, w Maleninie k. Tczewa w pensjonacie<br />

„Golf”, państwa Alicji i Ryszarda Morawskich mają miejsce niecodzienne<br />

dożynki. Nie są one bowiem zwieńczeniem tradycyjnych<br />

żniw, ale uczczeniem plonu z jabłkowego sadu. Dawniej odbywały<br />

się w Maleninie słynne imprezy z okazji kwitnięcia sadów. Teraz<br />

jakby przycichły, choć tradycje sadownicze kontynuowane są tutaj<br />

dalej.<br />

Właściciel ośrodka „Golf” – Ryszard Morawski (były baletmistrz<br />

„Teatru Wielkiego” w Warszawie) wraz z małżonką Alicją<br />

goszczą, co roku trzy słynne kluby z Wybrzeża – Rotary Club, na<br />

czele z polarnikiem Markiem Kamińskim, Pracodawców Pomorza<br />

wraz ze Zbigniewem Canowieckim oraz Gdański Klub Biznesu z<br />

prezesem, b. marszałkiem Janem Zarębskim. I w tym roku goście<br />

dopisali, a ich podniebienia pieściły pasztety z sarny i zająca, kiełbasa<br />

z dzika, jeszcze ciepły sernik oraz świeżo wypiekany chleb.<br />

Jabłkowy korowód dożynkowy<br />

aktualności<br />

12 13<br />

Pamiątkowe zdjęcie uczestników dożynek w sadzie<br />

Pierwszy z prawej Ryszard Morawski<br />

Prezes Gdańskiego Klubu Biznesu b. marszałek<br />

Jan Zarębski z małżonką Teresą


Okręg gdyńsko-słupski<br />

śmietanka towarzyska śmietanka towarzyska<br />

Marek Biernacki PO. Liczba<br />

głosów – 66 019 – Z wykształcenia<br />

prawnik. W latch 80. Członek Ruchu<br />

Młodej Polski, działacz podziemnych<br />

struktur „Solidarności”. Poseł od<br />

1997 r. Minister Spraw Wewnętrznych<br />

i Administracji w rządzie Jerzego<br />

Buzka. Od <strong>20</strong>01 wicemarszałek<br />

woj. pomorskiego. Z Platformą związany<br />

od <strong>20</strong>02 r. Niekwestionowany<br />

lider w tych wyborach.<br />

Zbigniew Konwiński PO.<br />

Liczba głosów 18 548 – Nie deptał<br />

po piętach Biernackiemu, był<br />

zdecydowanie rzadziej skreślany<br />

na listach do głosowania. B. szef<br />

oddziału słupskiego „Dziennika<br />

Bałtyckiego”. Tu też się urodził i<br />

wychował. Z Platformą związany<br />

od <strong>20</strong>05 r. Kierował biurem poselskim<br />

PO w Słupsku. Do Sejmu<br />

wybrany po raz pierwszy w <strong>20</strong>07 r.<br />

Silnie zaangażowany w życie społeczno-polityczne<br />

miasta.<br />

Kazimierz Plocke PO. Liczba<br />

głosów 18 452 – Zdecydowany zwycięzca<br />

tych wyborów. Jedyny poseł<br />

ziemi puckiej. Wiceminister rolnictwa<br />

i rozwoju wsi, sprawował pieczę nad<br />

najtrudniejszym sektorem – rybołówstwa<br />

– silnie doświadczanym i<br />

sprawdzanym przez Unię Europejską.<br />

Był wójtem gm. Krokowa, członek<br />

Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.<br />

Nienagannie pracuje w terenie, spotyka<br />

się z rolnikami, rybakami. W tych<br />

wyborach zdobył ponad 4 000 głosów<br />

więcej niż 4 lata temu.<br />

Krystyna Kłosin PO. Liczba<br />

głosów 16 187. Posłanka z Rumi.<br />

Obecna kadencja w Sejmie będzie<br />

jej drugą, w poprzedniej zastąpiła<br />

w styczniu <strong>20</strong>11 r. posła z Kościerzyny<br />

Zdzisława Czuchę. Zdobyła<br />

8 000 tys. głosów więcej niż w<br />

<strong>20</strong>07. r. To ona stoi za przyszłym<br />

remontem dworca w Rumi. Co jeszcze<br />

zrobi dla swego miasta? Zobaczymy<br />

niebawem.<br />

Tadeusz Aziewicz PO. Liczba<br />

głosów 14 013. Sopocianin,<br />

nazywany zaufanym człowiekiem<br />

premiera Tuska. B. wykładowca<br />

Uniwesytetu Gdańskiego. W latach<br />

80. i 90. zakładał gdański<br />

Kongres Liberałów. Przez dwie<br />

kadencje członek Rady Miasta<br />

Gdyni, obecnie przewodniczący<br />

partii w mieście i wiceprzewodniczący<br />

Zarządu regionu Pomorskiego<br />

PO.<br />

Jerzy Budnik PO. Liczba<br />

głosów 8 546. Pochodzi z Wejherowa.<br />

B. prezydent Wejherowa,<br />

bezskutecznie ubiegający się o te<br />

stanowisko przez poprzednie trzy<br />

kadencje (przegrywał z obecnym<br />

prezydentem miasta Krzysztofem<br />

Hildebrandtem). Poseł od 1997 r.<br />

z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność.<br />

Od <strong>20</strong>01 r. związany z<br />

Platformą.<br />

Parlament nie taki nowy...<br />

Do ostatnich chwil wahały się losy polskiego parlamentu. I stało<br />

się. Po raz pierwszy w historii ten sam rząd będzie sprawował władzę<br />

drugą kadencję. Początkowe obawy o brak kilku mandatów i konieczność<br />

utworzenia koalicji PO nie tylko z PSL, ale także z Ruchem<br />

Palikota już minęły. Teraz czekamy na sformowanie się nowego rządu,<br />

choć większość ministerialnych twarzy z lat <strong>20</strong>07-<strong>20</strong>11 powtórzy<br />

się z pewnością. A kto będzie reprezentował w parlamencie Pomorze.<br />

Poniżej przedstawiamy Państwu wielkich wygranych wyborów <strong>20</strong>11,<br />

z dwóch okręgów: gdyńsko-słupskiego oraz gdańskiego.<br />

Jolanta Szczypińska PiS. Liczba<br />

głosów 19 819. Mimo iż jest<br />

jedną z najbardziej znanych twarzy<br />

PiS do końca, nie daje zadowolenia<br />

partii. Pochodzi ze Słupska. Po raz<br />

pierwszy do Sejmu weszła w <strong>20</strong>04<br />

r., zajmując miejsce Wiesława Walendziaka.<br />

Gdy rządy sprawował<br />

PiS media spekulowały o jej bliskiej<br />

przyjaźni z Jarosławem Kaczyńskim.<br />

Z mediami rozmawia rzadko, nie<br />

lubi kamery, potrafi nie wypowiedzieć<br />

komentarza na temat partii.<br />

Janusz Śniadek PiS. Liczba<br />

głosów 26 440. Sopocianin. Znany<br />

głownie z działalności na rzecz<br />

NSZZ „Solidarność”. Jej przywódca<br />

w latach <strong>20</strong>02-<strong>20</strong>10. Przewodniczący<br />

komisji zakładowej „Solidarność”<br />

w gdyńskiej stoczni. W 1997 wybrany<br />

wiceprzewodniczącym „Solidarności”,<br />

w tym samym roku z listy<br />

AWS ubiegał się o mandat posła,<br />

niestety bezskutecznie. W aktualnych<br />

wyborach do parlamentu osiągnął<br />

najwyższy wynik ze wszystkich<br />

działaczy PiS i mamy nadzieję, że<br />

zostanie przez to doceniony przez<br />

zarząd partii i obejmie szefostwo w<br />

wojewódzkich strukturach PiS.<br />

Stanisław Lamczyk PO. Liczba<br />

głosów 12 664. Poseł z Somonina.<br />

Kaszub z krwi i kości. Ocena<br />

kadencja w Sejmie będzie jego<br />

trzecią. Dr politologii Uniwersytetu<br />

Gdańskiego. Przed wielką polityką<br />

- działacz samorządu w Somoninie<br />

(gdzie mieszka) oraz Rady<br />

Powiatu Kartuskiego. Mandat z<br />

ramienia PO uzyskał w <strong>20</strong>05. Jego<br />

największe osiągnięcie to działania<br />

na rzecz Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.<br />

Od <strong>20</strong>09 r. przewodniczący<br />

struktur PO w powiecie kartuskim.<br />

Teresa Hoppe PO. Liczba głosów<br />

7 552. Liderka Zrzeszenia<br />

Kaszubsko-Pomorskiego w Gdyni.<br />

Debiutuje w Sejmie. Z wykształcenia<br />

teolog i dziennikarka. Bezpartyjna,<br />

dotychczas nigdy nie ubiegała się o<br />

mandat poselski, więc o jej dokonaniach<br />

dopiero napiszemy. Kaszubi<br />

mogą liczyć na jej szczere poparcie.<br />

Jak wspominała w swoich wypowiedziach<br />

będzie ubiegała się o szersze<br />

nauczanie w szkołach języka kaszubskiego<br />

oraz o ustanowienie województwa<br />

kaszubsko-pomorskiego.<br />

Sławomir Nowak PO. Liczba<br />

głosów 65 629. Pewniak PO, tzw.<br />

„ciągnący listę”. Bożyszcze kobiet, jeden<br />

z najprzystojniejszych polityków,<br />

niestety żonaty. Już po raz czwarty<br />

zostaje posłem. Działalność polityczną<br />

rozpoczął w 1989 r. w Kongresie<br />

Liberalno-Demokratycznym, potem<br />

w młodzieżówce Unii Wolności. W<br />

<strong>20</strong>10 r. powołany na stanowisko sekretarza<br />

stanu w Kancelarii Prezydenta<br />

RP ds. kontaktów z rządem i<br />

parlamentem. Od <strong>20</strong>10 r. przewodniczący<br />

regionu pomorskiego PO, po b.<br />

marszałku Janie Kozłowskim.<br />

Agnieszka Pomaska PO. Liczba<br />

głosów 16 117. Główna rywalka o<br />

mandat poselski partyjnej koleżanki<br />

Iwony Guzowskiej. Drugi raz w Sejmie.<br />

Pierwszy swój mandat uzyskała<br />

po Jarosławie Wałęsie, który zasiadł<br />

w Europarlamencie. Nie boi się krytyki,<br />

ale także sama lubi krytykować<br />

i mówić na forum. Kilkakrotnie chociażby<br />

krytykowała prezydenta Gdańska<br />

Pawła Adamowicza. W <strong>20</strong>01 r.<br />

pracowała w kampanii wyborczej Sławomira<br />

Nowaka, a rok później wzięła<br />

udział w wyborach do Rady Miasta<br />

Gdańska, gdzie następnie zasiadła.<br />

Jerzy Kozdroń PO. Liczba<br />

głosów 9 913. Sędzia Sądu Rejonowego<br />

w Kwidzynie. W latach<br />

80. radca prawny w spółdzielniach<br />

gminnych. W 1989 r. założył swoją<br />

kancelarię prawną w Kwidzynie.<br />

Od 1990 związany z samorządem<br />

kwidzyńskim. Był m.in. przewodniczącym<br />

Rady Miasta. W latach<br />

<strong>20</strong>02-<strong>20</strong>05 radny sejmiku województwa<br />

pomorskiego. Poseł do<br />

<strong>20</strong>05 r.<br />

Dorota Arciszewska-Mielewczyk<br />

PiS. Liczba głosów 18 088.<br />

Jedna z bogatszych parlamentarzystek<br />

w kraju. Córka kapitana<br />

żeglugi wielkiej Eugeniusza Arciszewskiego,<br />

który zginął w katastrofie<br />

morskiego statku „Leros<br />

Strenght” w 1997 r. u wybrzeży<br />

Norwegii. Dwie kadencje zasiadała<br />

w Senacie. Należy do tego grona<br />

polityków, którzy lubią kamerę i<br />

błysk flesza. Należy do Zrzeszenia<br />

Kaszubsko-Pomorskiego. W<br />

polityce od lat 90. Kiedy to była<br />

członkiem Konfederacji Polski Niepodległej.<br />

Leszek Miller SLD. Liczba<br />

głosów 18 038. Gdyńska gorąca<br />

jedynka, którą w kampanii<br />

wspierał prezydent Aleksander<br />

Kwaśniewski. Karierę polityczną<br />

zaczynał od Związku Młodzieży<br />

Socjalistycznej. W 1989 członek<br />

biura politycznego KC PZPR, potem<br />

założyciel SdRP. Jak powiedział<br />

o nim Kwaśniewski: „Leszka<br />

Millera można lubić lub nie, ale<br />

nie sposób go nie cenić”. Niegdyś<br />

senator, minister, premier, teraz<br />

poseł, a może ponownie lider SLD?<br />

Iwona Guzowska PO. Liczba<br />

głosów 22 616. Mistrzyni w<br />

kick-boxingu i boksie zawodowym.<br />

Od <strong>20</strong>07 r. w polityce. Na<br />

Wiejskiej zajmowała się sprawami<br />

rodziny i sportem. Być może<br />

dlatego, że sama była dzieckiem<br />

adoptowanym. Jej celem jest<br />

stworzenie dla dzieci adoptowanych<br />

prawdziwego domu, aby w<br />

pierwszej kolejności trafiały one<br />

do rodzin zastępczych, a nie do<br />

domów dziecka, co jak podkreśla<br />

jest ostatecznością.<br />

Leszek Blanik PO. Liczba<br />

głosów 15 031. Przeniósł się z sali<br />

gimnastycznej do ław sejmowych.<br />

Ta kadencja to jego debiut. W <strong>20</strong>08<br />

r. zdobył złoto olimpijskie w Pekinie<br />

w gimnastyce sportowej, <strong>20</strong>00<br />

r. to brąz przywieziony z Sydney.<br />

Od kilku lat pracownik naukowo<br />

-dydaktyczny Akademii Wychowania<br />

Fizycznego i Sportu w Gdańsku.<br />

Zainteresowany edukacją<br />

szkolną, szkolnictwem wyższym i<br />

sportem kwalifikowanym. Czyżby<br />

tym miałby zająć się w Sejmie?<br />

Sławomir Neumann PO. Liczba<br />

głosów 14 346. W Sejmie zasiądzie<br />

po raz drugi. Pochodzi ze<br />

Starogardu Gdańskiego. Ekonomista,<br />

działacz Konfederacji Polski<br />

Niepodległej. Przewodniczący<br />

PO w powiecie starogardzkim. W<br />

<strong>20</strong>07 r. uzyskał mandat poselski,<br />

otrzymując w okręgu gdańskim o<br />

3 000 głosów mniej niż obecnie.<br />

Znany z przygotowania ustawy<br />

antyspreadowej oraz nowelizacji<br />

ustawy dotyczącej banków spółdzielczych.<br />

Robert Biedroń Ruch Palikota.<br />

Liczba głosów 16 919. Debiutant<br />

w parlamencie. Politolog, autor<br />

książki „Tęczowy elementarz,<br />

czyli wszystko, co chcielibyście<br />

wiedzieć o gejach i lesbijkach”.<br />

Były członek Rady Programowo<br />

-Konsultacyjnej ds. Równego<br />

Statusu Kobiet i Mężczyzn, Izabeli<br />

Jarugi-Nowackiej. Działacz i<br />

współpracownik kilkunastu organizacji<br />

zajmujących się prawami<br />

człowieka. Do niedawna działacz<br />

SLD.<br />

Jarosław Sellin PiS. Liczba<br />

głosów 9 932. Poseł z Gdyni, który<br />

zasiądzie w Sejmie trzecią kadencję.<br />

Rzecznik prasowy w rządzie<br />

Jerzego Buzka. B. członek Krajowej<br />

Rady Radiofonii i Telewizji. W<br />

rządzie Jarosława Kaczyńskiego<br />

wiceminister kultury i dziedzictwa<br />

narodowego. B. dziennikarz<br />

katolickiego tygodnika „Młoda<br />

Polska”, członek ruchu Młoda<br />

Polska – jednej z najważniejszych<br />

antykomunistycznych organizacji<br />

w Trójmieście w latach 80. Jeden z<br />

najaktywniejszych działaczy Zrzeszenia<br />

Kaszubsko-Pomorskiego.<br />

14 15<br />

Okręg gdyńsko-słupski<br />

Okręg gdański


Okręg gdański<br />

Nasi senatorowie<br />

śmietanka towarzyska<br />

Anna Fotyga PiS. Liczba głosów<br />

24 662. Pochodzi z Lęborka. Minister<br />

Spraw Zagranicznych w rządzie Kazimierza<br />

Marcinkiewicza, potem Jarosława<br />

Kaczyńskiego. Była europosłanką<br />

i szefową Kancelarii Prezydenta RP.<br />

Od <strong>20</strong>02-<strong>20</strong>04 zastępca prezydenta<br />

Miasta Gdańska. Działaczka NSZZ<br />

„Solidarność”. Od <strong>20</strong>00 do <strong>20</strong>01 r. doradca<br />

premiera Jerzego Buzka w sprawach<br />

międzynarodowych, a od <strong>20</strong>01<br />

r. dyrektor Departamentu Spraw Zagranicznych<br />

Kancelarii Prezesa Rady<br />

Ministrów. W obecnych wyborach nie<br />

zrobiła jednak największego wyniku<br />

dla PiS. Uprzedził ją Janusz Śniadek.<br />

Piotr Bauć Ruch Palikota. Liczba<br />

głosów 13 398. Po raz pierwszy<br />

został posłem. Nauczyciel akademicki.<br />

Z wykształcenia doktor nauk<br />

humanistycznych. Oprócz pracy na<br />

uczelni zajmuje się doradztwem zawodowym.<br />

Jako największe cele w<br />

pracy parlamentarnej wskazuje połączenie<br />

ZUS i KRUS, wspomaganie<br />

młodych przedsiębiorców oraz działalność<br />

na rzecz rozwijania aktywności<br />

zawodowej kobiet, zwłaszcza<br />

ze wsi i małych miast.<br />

Katarzyna Hall PO. Liczba głosów<br />

9 898. Rodowita gdańszczanka.<br />

Z wykształcenia nauczyciel. B. dyrektor<br />

Gdańskiego Liceum Autonomicznego,<br />

twórca Sopockiej Autonomicznej<br />

Szkoły Podstawowej. Współzałożycielka<br />

Gdańskiej Fundacji Oświatowej. W<br />

<strong>20</strong>06 r. objęła stanowisko zastępcy<br />

prezydenta Miasta Gdańska. Funkcję<br />

tę sprawowała do <strong>20</strong>07 r., kiedy została<br />

ministrem edukacji narodowej w<br />

rządzie Donalda Tuska.<br />

Bogdan Borusewicz – 147 909<br />

głosów. Lider opozycji w czasach<br />

PRL. Działacz Wolnych Związków<br />

Zawodowych Wybrzeża. Główny<br />

organizator sierpniowego strajku<br />

w Stoczni Gdańskiej. Przywódca<br />

podziemnej „Solidarności”.<br />

1993-<strong>20</strong>01 poseł na Sejm. B. wiceminister<br />

spraw wewnętrznych,<br />

wybrany marszałkiem Senatu VI<br />

kadencji.<br />

Edmund Wittbrodt – 70 345<br />

głosów. Pracownik naukowy<br />

Politechniki Gdańskiej. Tytuł<br />

doktora zdobył w 1974 r., a<br />

profesora w 1991 r. Dziekan i<br />

prodziekan Wydziału Budowy<br />

Maszyn. Laureat Nagrody Naukowej<br />

Miasta Gdańska im. Jana<br />

Heweliusza. Honorowy obywatel<br />

miasta Rumi.<br />

Andrzej Grzyb – 53 771 głosów.<br />

Nauczyciel języka polskiego.<br />

Pochodzi ze Starogardu Gdańskiego.<br />

Były dyrektor Gminnego Ośrodka<br />

Kultury w Zblewie i kierownik<br />

Tczewskiego Domu Kultury. W latach<br />

1993-1998 burmistrz Czarnej<br />

Wody, radny sejmiku województwa<br />

pomorskiego. Od <strong>20</strong>07 senator z<br />

ramienia PO. Miłośnik literatury.<br />

Kazimierz Kleina – 89 389<br />

głosów. Ekonomista i historyk.<br />

Był nauczycielem w jednej ze<br />

szkół w Żukowie. Były wiceburmistrz<br />

Łeby, potem wojewoda<br />

słupski. Senator od 1997 r., a od<br />

<strong>20</strong>05 r. poseł. W <strong>20</strong>07 znów powrócił<br />

do Senatu. Był przewodniczącym<br />

Kaszubskiego Zespołu<br />

Parlamentarnego.<br />

Roman Zaborowski – 71 275<br />

głosów. Wojewoda pomorski, pochodzi<br />

z Bytowa. Nauczyciel matematyki,<br />

potem dyrektor szkoły w<br />

Gostkowie k. Bytowa. Pracownik<br />

Wydziału Oświaty Urzędu Miasta<br />

i Gminy Bytów. W <strong>20</strong>06 r. został<br />

starostą bytowskim. Współzałożyciel<br />

stowarzyszenia „Nazaret”<br />

oraz członek Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.<br />

Leszek Czarnobaj – 34 230<br />

głosów. W latach 1990-1997 był<br />

wiceburmistrzem Kwidzyna, a od<br />

1998 r. burmistrzem. Od 1999 r.<br />

starosta kwidzyński przez siedem<br />

lat. Po raz pierwszy wystartował<br />

do parlamentu w <strong>20</strong>01 r.<br />

jednak bezskutecznie. B. radny<br />

sejmiku województwa pomorskiego.<br />

Andrzej Jaworski PiS. Liczba<br />

głosów 22 770. Poseł na Sejm po<br />

raz drugi. Wcześniej mandat objął<br />

po Tadeuszu Cymańskim, który odszedł<br />

do Parlamentu Europejskiego.<br />

Jeden z aktywniejszych posłów PiS.<br />

Radny Miasta Gdańska, wicedyrektor<br />

ds. turystyki Urzędu Marszałkowskiego.<br />

Prezes Stoczni Gdańsk<br />

od <strong>20</strong>06 do <strong>20</strong>08 r. Radny sejmiku<br />

wojewódzkiego i szef klubu PiS,<br />

zrezygnował z mandatu radnego<br />

wstępując w <strong>20</strong>09 r. do Sejmu.<br />

Maciej Łopiński PiS. Liczba<br />

głosów 15 794. B. szef gabinetu<br />

Lecha Kaczyńskiego. Debiutuje w<br />

Sejmie. Z wykształcenia dziennikarz.<br />

Pisał w „Głosie Wybrzeża”<br />

potem w tygodniku „Czas”. Redaktor<br />

naczelny „Tygodnika Gdańskiego”,<br />

wiceprezes Prasy Bałtyckiej.<br />

Mówi, że gdyby nie tragedia<br />

smoleńska nigdy nie startowałby<br />

do Sejmu. Mimo iż startował z listy<br />

PiS jest nadal bezpartyjny.<br />

Jerzy Borowczak PO. Liczba<br />

głosów 10 504. W Sejmie po raz<br />

trzeci, ale pierwszy raz zasiądzie<br />

tam od początku kadencji. Wcześniej<br />

będąc jeszcze w AWS zastąpił<br />

zmarłą Franciszkę Cegielską, a w<br />

ubiegłym roku Sławomira Nowaka<br />

(dla mandatu rezygnując z funkcji<br />

radnego Miasta Gdańska). Walczy<br />

o gdańskie zabytki (pracował w komisji.<br />

ds. Ochrony Zabytków). Jest<br />

jedną z legend „Solidarności”, a<br />

prywatnie przyjacielem Lecha Wałęsy.<br />

Honorowy Obywatel Miasta<br />

Gdańska, odznaczony Krzyżem Oficerskim<br />

Orderu Odrodzenia Polski.<br />

To idzie młodość<br />

Dwa lata temu pisaliśmy artykuł o młodym zespole I-ligowych<br />

szczypiornistek z Kościerzyny, które w przyszłości pokonają<br />

Gdyński Łączpol. Do meczowego starcia jednak nie doszło bowiem<br />

Łączpolanki starsze i bardziej doświadczone, a raczej głów-<br />

UKS PCM Unibud Kościerzyna<br />

Szturm na Gruzę<br />

śmietanka towarzyska<br />

W sobotę w Muzeum Ziemi Tczewskiej, najznakomitszy reżyser<br />

polski Jerzy Gruza promował swoją najnowszą książkę (choć<br />

wydaną niespełna rok temu), pod nietypowym tytułem „Stolik”.<br />

Cztelnikom należałoby przybliżyć co oznacza tytuł. Otóż chodzi o<br />

pewien stolik, gdzie spotykali sie wybitni ludzie teatru, zamieszkali<br />

w Warszawie np. Gustaw Holubek. Książka jest w zasadzie zbiorem<br />

okołostolikowych anegdot, a może, jak sam Gruza ją określił podczas<br />

wieczoru autorskiego, raczej skeczy. Znajdziemy w niej także<br />

znacznie więcej. Autor dzieli się bowiem również swoimi refleksjami<br />

nad niszczącym czasem, chorobami, słabością ludzką. Ma jednak<br />

po swojej stronie mądrość, wiedzę, poczucie humoru, dzięki czemu<br />

gorycz nie zamienia się w udrękę dla czytelnika, ale w ciekawą refleksję<br />

nad sensem życia.<br />

Nic dziwnego, że do muzeum w Tczewie ściągnęły tłumy. Gruza<br />

jest przecież wybitnym polskim reżyserem, aktorem i scenarzystą.<br />

To dzięki niemu powstały takie filmowe hity jak: „Wojna Domowa”,<br />

dwuczęściowy „Czterdziestolatek” czy „Tygrysy Europy” – serial o<br />

nowobogackich ludziach, którzy stawiają swoje biznesowe i życiowe<br />

kroki w nowej politycznej rzeczywistości. Żałujemy, że „Stolik”<br />

jest tak mało reklamowany w mediach, albo może prawie wcale.<br />

Przecież warto poczytać o sekretach świata kultury i biznesu, polityki<br />

i artyzmu. Nikt tak jak Gruza nie umiał bowiem spojrzeć na czasy<br />

późnego PRL, pokazać jego oblicze w krzywym zwierciadle – omijając<br />

przy tym sprytnie cenzurę. Szkoda tylko, że przyszło mu tworzyć<br />

w tak trudnych czasach...<br />

nie starsze grają w ekstraklasie, a ich młodsze koleżanki na tzw.<br />

jej zapleczu w I lidze. W tym roku chyba wreszcie do konfrontacji<br />

dojdzie. Tym bardziej, że zespół z Kościerzyny został wzmocniony<br />

zawodniczkami z samego Łączpolu i gdańskiego AZS AWFiS oraz<br />

zyskał nowego, tytularnego sponsora firmę UNIBUD. Ciekawe tylko<br />

co na to prezes firmy Łączpol Józef Poltrok?<br />

16 17


Zdjęcia: Ewa Romanowska<br />

śmietanka towarzyska<br />

Pod opieką Matki Bożej<br />

Z początkiem października w powiecie malborskim, we wsi<br />

Gnojewo miało miejsce poświęcenie przydrożnej kapliczki, której<br />

budowę fundamentów rozpoczęto <strong>20</strong> lat temu. Jej pomysłodawcą<br />

i sponsorem jest malborski biznesmen Franciszek Witawa. W<br />

Gnojewie znany mieszkańcom, jako człowiek szczery, pomocny,<br />

darzony szacunkiem mieszkańców oraz duchowieństwa.<br />

Uroczystości zainaugurowała msza św. koncelebrowana w intencji<br />

rodziny Witawa. Następnie odbyło się uroczyste poświęcenie<br />

kapliczki w towarzystwie mieszkańców i duchowieństwa z po-<br />

18<br />

Poświęcenie centrum wypoczynkowego „Jeziorna Chata”.<br />

Państwo Jolanta i Franciszek Witawa wraz z personelem<br />

oraz szefową restauracji – p. Danutą (po prawej)<br />

Mieszkańcy wsi Gnojewo zgromadzi na poświęceniu<br />

kapliczki Matki Bożej Fatimskiej. Na drugim planie po<br />

lewej – b. burmistrz Malborka Jan Tadeusz Wilk<br />

wiatu malborskiego. Tego dnia uczczono również „start” nowego<br />

centrum wypoczynkowego, na trasie Tczew-Malbork, położonego<br />

1 km od wsi Gnojewo. „Jeziorna chata” to ośrodek wypoczynkowy,<br />

którego pomysłodawcą jest Franek Witawa i jego małżonka<br />

Jolanta, gdzie znajduje się centralnie położona restauracja w stylu<br />

góralsko-kaszubskim oraz domki letniskowe, mogące pomieścić<br />

około 100 gości. Już niedługo w ośrodku do dyspozycji będą także:<br />

jazda konna, plac zabaw dla dzieci, wędzarnia wędlin, piec<br />

do wypiekania domowego pieczywa oraz ryby serwowane prosto<br />

z jeziora. Uroczyste otwarcie „Jeziornej chaty” wraz z władzami<br />

Malborka już w 3 dekadzie października.<br />

Córki Franciszka Witawy przybyłe na uroczystość z Niemiec<br />

Pamiątkowe zdjęcie Jolanty Witawa wraz z mamą<br />

Moniką, bratową Ewą oraz mężem Franciszkiem<br />

Tamara Jermakowa – gwiazda bioenergoterapii i jasnowidz<br />

Już ponad <strong>20</strong> lat za sprawą bizneswoman i głównej organizatorki,<br />

odbywają się Bałtyckie Targi „Od wahadełka do gwiazd”.<br />

Impreza świętowała swoją 100 edycję. To właśnie na tagach<br />

klienci, pacjenci, fani mogą korzystać z medycyny niekonwencjonalnej.<br />

A wszystko to za sprawą i pomysłem Moniki Dymeckiej.<br />

To właśnie na jej zaproszenie na targi przyjeżdżają fachowcy od<br />

naprawiania kręgosłupa, leczenia przy pomocy bioprądów, ziół,<br />

znawcy cieków wodnych, astrologii, już nie mówiąc o tuzinach<br />

różnego rodzaju leków niezarejestrowanych w aptece. Obowiązkowa<br />

zawsze jest także spora liczba wróżek.<br />

Z początku nie było wcale tak pięknie. Gdy miały się odbyć<br />

pierwsze targi gdyńscy rajcy miejscy na sesji rady miasta byli<br />

oburzeni, twierdząc, że „Gdynia będzie drugą Łysą Górą, a fachowcy<br />

od medycyny niekonwencjonalnej to czarownice, które w<br />

dawnych wiekach odprawiały swoje czary”. Organizatorka Monika<br />

Dymecka przeżyła te trudne czasy. Radni przecież nie byli<br />

świadomi, o co tu chodzi. Medycyna niekonwencjonalna bowiem<br />

bardzo często jest ostatnią deską ratunku, dla ludzi przez lekarzy<br />

skazanych na śmierć.<br />

Ludzie się zmieniają, ale fachowcy na targach nie. Ich tylko<br />

przybywa. Stara gwardia pozostała. Bardzo często na zaproszenie<br />

Moniki Dymeckiej przybywają międzynarodowe sławy od<br />

uzdrawiania. Ci co dostają w podzięce ostrogi, wojażują po całym<br />

świecie, szczególnie po Stanach Zjednoczonych.<br />

Dawniej targi odbywały się głównie w Gdyni, Gdańsku, Sopocie,<br />

nawet w Słupsku, ale najbardziej sprawdzonym miejscem<br />

okazał się Gdańsk i Hala Olivia, gdzie impreza gości już kilka<br />

ładnych lat. Całkiem niedawno Monika Dymecka obchodziła<br />

swoje setne targi, na których nasza redakcja została odznaczona<br />

dyplomem i podziękowaniami, że jako jedno z nielicznych mediów<br />

patrzyliśmy na tę imprezę życzliwym okiem.<br />

Kiedyś co pół roku, teraz częsciej możemy gościć na targach.<br />

Jak pokazuje życie jest na nie zapotrzebowanie, a to właśnie nikt<br />

inny, jak rynek weryfikuje potrzeby klientów. To tu można kupić<br />

nie tylko zioła uzdrawiające choroby, na które lekarze machnęli<br />

ręką, poczuć siłę witalną, dzięki bioenergoterapeucie, ale także<br />

kupić naturalne, niezawodne kosmetyki dla każdej z nas. Zapraszamy<br />

do Hali Olivia na 101 Bałtyckie Targi „Od wahadełka do<br />

gwiazd”. Do zobaczenia.<br />

W rękach kręgarza<br />

„Czarownice i Łysa Góra w Gdyni”<br />

Znany radiesteta Grzegorz Ciszak<br />

medycyna niekonwencjonalna<br />

Alicja Rospond – stała bywalczyni targów – bioenergoterapeutka i radiestetka<br />

19


misz-masz wieści z terenu<br />

Konkurs<br />

„Bordeaux” Anji Orthodox na CD<br />

Anja Orthodox (właści. Anna z domu Sabiniewicz, po mężu<br />

Kumala), polska wokalistka, kompozytorka, związana z zespołem<br />

muzycznym Closterkeller nagrała kolejną płytę muzyczną. „Bordeaux”,<br />

to dziewiąta płyta w dorobku grupy Closterkeller, poprzednia<br />

„Aurum” ukazała się w <strong>20</strong>09 roku. Teraz nagrali najlepszą płytę<br />

czerpiąc ze swojej przeszłości wszystko to co było dobre. Autorką<br />

tekstów do utworów na płycie „Bordeaux” jest A. Orthodox. Jak<br />

nam powiedziała: piszę pod wpływem impulsu na różne tematy,<br />

przede wszystkim pisze jednak o emocjach. - Inspiruje mnie do<br />

tego cały świat, ten wokół mnie i wewnątrz mnie.<br />

Na płycie „Bordeaux” są teksty o miłości, nienawiści, o smutku,<br />

o relacjach damsko-męskich. Utwory są poetyckie, pejzaże<br />

malowane słowem. Płyta ta jest pierwszym albumem koncepcyjnym<br />

zespołu Closterkeller. Wydawnictwo ukazało się 16 września<br />

<strong>20</strong>11 roku nakładem wytwórni muzycznej Universal Music Polska.<br />

Zwraca uwagę wspaniały głos Anji Orthodox w utworze „Bez odwrotu”<br />

z elementami wokalu operowego.<br />

W sumie muzycznych albumów, na których prezentuje się jako<br />

wokalistka w swoim dorobku ma już kilkanaście. Współpracowała<br />

z wieloma grupami muzycznymi m.in. Sweet Noise, Wilki, Svann,<br />

Abraxas, Sparagmos, Mordor, Kobranocka. Spytaliśmy wokalistkę<br />

czy często bywa w Trójmieście? - Niestety rzadko, mówię niestety,<br />

bo muszę z dumą powiedzieć, że mój ojciec pochodzi z Gdańska.<br />

Będąc małym dzieckiem nasłuchałam się od niego różnych morskich<br />

opowieści. On oraz mój wujek pokochali morskie żeglarstwo.<br />

Zwycięzcą poprzedniego konkursu jest p. Jolanta Błaszczyk z Gdyni. Gratulujemy,<br />

nagrodę wyślemy pocztą.<br />

<strong>20</strong><br />

Zapraszamy do konkursu!<br />

A teraz zapraszamy do konkursu, można wygrać płytę „Bordeaux” grupy<br />

Closterkeller. Aby wziąć udział w losowaniu należy wykonać konkursowe<br />

zadanie:<br />

Podaj nam co najmniej dwa tytuły utworów z płyty „Bordeaux”<br />

..............................................................................................<br />

Odpowiedź na kartce pocztowej prześlij w ciągu 10 dni na adres<br />

korespondencyjny podany w stopce redakcyjnej na stronie 3.<br />

Mój pobyt w tym mieście związany jest przede wszystkim z koncertami.<br />

Na ogół przyjeżdżamy tu jesienią i zimą. Wraz z zespołem<br />

mamy jednak tu takie swoje magiczne miejsca. Są to… smażalnie<br />

ryb gdzie przy grzanym winku, smażonej fląderce siedzimy patrząc<br />

przez szybę na morze. Mamy taką naszą ukochaną smażalnię w<br />

Sopocie. A ostatnio znaleźliśmy też przyjemną smażalnię w Gdyni<br />

na Skwerze Kościuszki. Tak że Trójmiasto kojarzy się nam z flądrą,<br />

grzanym winem, no i Gdańsk, to rodzinne miasto mojego ojca.<br />

Wejherowskie Centrum Kultury<br />

zaprasza w październiku<br />

19.10 (środa) - Projekcja filmu „Pamięć. Tajemnica<br />

Lasów Piaśnickich” w auli Gimnazjum nr 1<br />

(ul. Sobieskiego 300). Jest to średniometrażowy<br />

film dokumentalny z fabularyzowanymi inscenizacjami<br />

historycznymi. Stanowi opowieść o zbrodniach<br />

hitlerowskich na Pomorzu w czasach II wojny<br />

światowej, która rozgrywa się w trzech aktach.<br />

Zdjęcia dokumentalne realizowane były w Wejherowie<br />

i okolicy.<br />

28.10 (piątek) - Koncert jazzowy pn. „Zaduszki jazzowe”<br />

w auli Gimnazjum nr 1 (ul. Sobieskiego 300). Muzyczna uczta<br />

z udziałem najlepszego polskiego saksofonisty tenorowego Macieja<br />

Sikały i znakomitego akordeonisty z Wejherowa Cezarego<br />

Paciorka oraz studentów Akademii Muzycznej w Gdańsku.<br />

Koncert dedykowany jest wszystkim, którzy pragną serdeczną<br />

pamięcią objąć tych, którzy odeszli pod jazzową oprawą<br />

muzyczną.<br />

Bilety w cenie <strong>20</strong> zł do nabycia w biurze WCK<br />

Rezerwacja miejsc 58 672 27 75<br />

UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU<br />

W NOWEJ ODSŁONIE JAKO:<br />

KURS<br />

UNIWERSYTECKIEJ TURYSTYKI<br />

VIPOWSKIEJ<br />

W programie m.in.:<br />

Wykłady, spotkania z ciekawymi ludźmi<br />

ze świata kultury i sztuki,<br />

warsztaty komputerowe, nauka języka obcego,<br />

filmy podróżnicze, o tematyce kulinarnej,<br />

prezentacje o tematyce turystycznej<br />

INAUGURACJA 08.11.<strong>20</strong>11, GODZ. 16.00<br />

Zapisy i płatności:<br />

Sekretariat Kursu: mgr Radosław Szmalc<br />

Wtorki w sali G-04 w godz. 11.00-12.00<br />

Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku<br />

ul.Miszewskiego 12/13<br />

80-239 Gdańsk<br />

Jerzy Uklejewski<br />

WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH ZAPRASZAMY!<br />

Oferta dotyczy również byłych studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku.<br />

Unijnie w powiecie bytowskim<br />

Od roku <strong>20</strong>09 Powiat Bytowski pozyskał niemal 5 mln zł, na realizację 9 projektów w ramach Programu Operacyjnego Kapitał<br />

Ludzki. Na dzień dzisiejszy powiat realizuje 4 projekty:<br />

Projekt „Pierwsze kroki młodego biznesu” – uzyskał dofinansowanie w ramach Działania 6.2 „Wsparcie oraz promocja przedsiębiorczości<br />

i samozatrudnienia”. Projekt polega na przyznaniu dotacji na rozpoczęcie działalności<br />

gospodarczej przez 25 bezrobotnych mieszkańców z 7 gmin powiatu bytowskiego,<br />

którzy nie ukończyli 25 roku życia. Uczestnicy projektu zostali przygotowani do samodzielnego<br />

prowadzenia firmy, dzięki szkoleniom i spotkaniom z doradcami. Następnie uczestnicy<br />

projektu ubiegali się o dotację inwestycyjną w wysokości 36,8 tys. zł oraz półroczne wsparcie<br />

pomostowe w wysokości 1 tys. zł miesięcznie. Dodatkowo dla 10 osób wsparcie pomostowe<br />

zostanie wydłużone o kolejne 5 m-cy. Po rozstrzygnięciu konkursu na najlepszy biznesplan 22<br />

osoby otrzymały dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Łączna kwota przyznanego<br />

wsparcia finansowego dla osób bezrobotnych wynosi 887 484,<strong>20</strong> zł.<br />

Okres realizacji: wrzesień <strong>20</strong>10 – lipiec <strong>20</strong>12<br />

Dofinansowanie: 1 401 000 zł,<br />

Projekt „Licea równych szans” – dofinansowany w ramach poddziałania 9.1.2 „Wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów o utrudnionym<br />

dostępie do edukacji oraz zmniejszenie różnic w jakości usług edukacyjnych”<br />

Projekt polega na zorganizowaniu zajęć pozalekcyjnych ukierunkowanych<br />

na rozwój kompetencji kluczowych oraz zajęć wyrównawczych dla uczniów<br />

z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Bytowie i Miastku. W ciągu 2 lat<br />

szkolnych <strong>20</strong>10/<strong>20</strong>11 i <strong>20</strong>11/<strong>20</strong>12 zaplanowano 3175 godzin zajęć dla 604<br />

uczniów. Dodatkowo w ramach poszczególnych zajęć organizowane są wyjazdy<br />

krajoznawcze, do teatrów i kina oraz wyjazdy na basen. Wszyscy uczestnicy<br />

projektu otrzymali niezbędne pomoce dydaktyczne.<br />

Okres realizacji: wrzesień <strong>20</strong>10 – czerwiec <strong>20</strong>12.<br />

Dofinansowanie 879 000 zł.<br />

„Strategia i kwalifikacje – nasze narzędzia na zmiany w gospodarce” – dofinansowany w ramach poddziałania 8.1.2 „Wsparcie<br />

procesów adaptacyjnych i modernizacyjnych w regionie.”<br />

Projekt zakłada stworzenie lokalnego partnerstwa przez co najmniej 46 podmiotów (jst, izby i<br />

samorządy gospodarcze, przedsiębiorcy z 4 branż: drzewno-meblarskiej, narzędziowej, turystycznej<br />

i metalowej) oraz opracowanie strategii gospodarki antykryzysowej dla powiatu bytowskiego.<br />

Działania: spotkania robocze koordynujące działania partnerstwa, wyjazd studyjny do podobnego<br />

polskiego partnerstwa, seminaria branżowe połączone z wyjazdami na targi, seminaria tematyczne<br />

nt. zmian technologicznych, innowacji, strategii rozwoju kapitału ludzkiego (spotkania<br />

z naukowcami, branżystami). Forum gospodarcze – konferencja podsumowująca projekt i rozstrzygnięcie<br />

konkursu dla liderów gospodarczych z terenu powiatu.<br />

Okres realizacji: styczeń <strong>20</strong>11 – grudzień <strong>20</strong>12<br />

Dofinansowanie 661 112 zł<br />

„Sprawnie działająca administracja w powiecie bytowskim dzięki wykwalifikowanej kadrze urzędników samorządowych”<br />

– realizowany w ramach poddziałania<br />

5.2.1 „Modernizacja zarządzania<br />

w administracji samorządowej”.<br />

Projekt polega na zorganizowaniu<br />

szkoleń i studiów podyplomowych<br />

dla pracowników z<br />

urzędów gmin w: Parchowie, Borzytuchomiu,<br />

Studzienicach, Czarnej Dąbrówce oraz Starostwa Powiatowego w Bytowie. Blok 40 szkoleń, mający usprawnić obsługę<br />

petentów oraz stanowienie i stosowanie prawa, rozpoczął się we wrześniu <strong>20</strong>11 r. Dodatkowo zaplanowano studia podyplomowe – dla<br />

21 osób. Powstaną i zostaną wdrożone 4 systemy, m.in.: zarządzania jakością.<br />

Okres realizacji: lipiec <strong>20</strong>11 – październik <strong>20</strong>12<br />

Dofinansowanie: 990 335 zł<br />

21


psycholog radzi<br />

Starszy pan i panna<br />

Jestem dojrzałym mężczyzną po 50-stce, który uniesienia<br />

miłości i tzw. życie rodzinne ma już za sobą. Była żona mieszka<br />

za oceanem, dorosłe dzieci od czasu do czasu pokazują się u<br />

taty. Oczywiście wtedy, gdy potrzebują pieniędzy. Przez kilka<br />

lat miałem przyjaciółkę, zresztą mężatkę. Spotykaliśmy się w<br />

miarę regularnie, od czasu do czasu wyjeżdżaliśmy razem na<br />

kilka dni.<br />

Muszę przyznać, że ten układ bardzo mi odpowiadał. Jej również.<br />

Nigdy nie snuliśmy wspólnych marzeń o przyszłości. Mimo,<br />

że w lutym minęło sześć lat od naszego poznania to nigdy nie<br />

widziałem jej męża i dzieci. Zaraz, zaraz, trochę się zagalopowałem.<br />

Powinienem napisać, że nigdy nie widziałem do kwietnia<br />

tego roku.<br />

Otóż w kwietniu moja przyjaciółka miała dość poważny wypadek<br />

samochodowy, w efekcie którego przez miesiąc leżała w<br />

szpitalu. Odwiedzając ją któregoś dnia natknąłem się na rodzinę<br />

w komplecie: męża, córkę i syna. Zostałem przedstawiony jako<br />

przyjaciel jej rodziców z dawnych lat. Tego dnia po raz pierwszy<br />

zobaczyłem Aldonę – 19-letnią córkę mojej przyjaciółki.<br />

Kiedy powiem panu, że na widok tej młodziutkiej dziewczyny<br />

poczułem coś w rodzaju uderzenia pioruna, to pomyśli pan, że z<br />

moją głową jest cos nie tak. Proszę pana, zakochałem się jak nigdy<br />

do tej pory w moim życiu. Może na swoje nieszczęście, a może<br />

i na szczęście – jest to miłość z wzajemnością.<br />

Od tamtej pory spotykamy się z Aldoną, ona koniecznie – nie<br />

bacząc na różnice wieku – chce powiedzieć o nas swoim rodzicom…<br />

Staram się do tego nie dopuścić, gdyż moja dotychczasowa<br />

przyjaciółka, której unikam od kilku miesięcy, nie ma o niczym<br />

pojęcia. Aldonie też nie powiedziałem jakiego rodzaju stosunki<br />

łączyły mnie z jej matką.<br />

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wyobrażam sobie<br />

życia bez Aldony, której pojawienie się odmieniło moje dotychczasowe<br />

spojrzenie na wiele spraw. Poczułem się młodszy, lepszy. Po<br />

prostu inny.<br />

Nie chciałbym nikogo skrzywdzić i dlatego proszę pana o<br />

radę. Czy widzi mnie pan w roli małżonka Aldony, ojca naszego<br />

wspólnego dziecka? Jak mam powiedzieć Aldonie o tym, co łączyło<br />

mnie z jej matką? Czy to dla niej nie będzie szokujące? I jak<br />

mam wreszcie przekonać do siebie jej rodziców?<br />

Liczę, że pan poważnie potraktuje moje problemy…<br />

22<br />

Piotr<br />

Panie Piotrze, nie widzę żadnych powodów, dla których miałby<br />

pan poinformować ukochaną Aldonę o swojej przeszłości. Nie<br />

jest pan przecież młodzieńcem wkraczającym w dorosłe życie<br />

tylko człowiekiem, który przeżył na tym świecie ponad pół wieku.<br />

Każdy człowiek ma też prawo do swoich tajemnic i sekretów.<br />

Podobnie jest z pana ukochaną, chociaż z pewnością ona – ze<br />

względu na młody wiek – miałaby o wiele mniej do opowiedzenia<br />

aniżeli pan.<br />

Nie wydaje mi się również, iż matka Aldony, a pana wieloletnia<br />

przyjaciółka będzie skora do chwalenia się tym, co było<br />

między Wami. Oczywiście, ona może cierpieć z tego powodu, iż<br />

córka odebrała jej (zupełnie nieświadomie) kochanka. Dlatego<br />

jedno powinien pan zrobić bezzwłocznie: zakończyć tę znajomość.<br />

Oczywiście w sensie dotychczasowej zażyłości. Musi jej<br />

pan dać na razie do zrozumienia, że w pana życiu pojawił się<br />

ktoś bardzo ważny.<br />

Jeśli chodzi o różnicę wieku, jaka jest między panem a ukochaną<br />

dziewczyną. Poglądy na tę kwestię od lat są różne. Jedni<br />

uważają, iż najlepiej jest wtedy, gdy partnerów dzieli kilka lat<br />

różnicy, oczywiście mężczyzna powinien być tym starszym. Inni<br />

uważają, że im starszy mężczyzna i młodsza kobieta to rokowania<br />

na ich przyszłość są lepsze. A są tacy, którzy uważają, że<br />

duża różnica wieku między partnerami wynika z niezdrowego<br />

układu między nimi (stereotyp brzmi: młoda dziewczyna leci na<br />

bogatego starca).<br />

Odwołując się do autorytetów przypomnę, iż znany wszystkim<br />

pisarz, Melchior Wańkowicz (zresztą autor słynnego hasła<br />

„cukier krzepi”, na którym zbił majątek) przekonywał, iż różnica<br />

wieku między partnerami nie jest przeszkodą w miłości. Także<br />

zwolennikiem tego typu związków był lekarz, pisarz w jednej<br />

osobie Boy-Żeleński.<br />

Po tym co powyżej napisałem już się pan domyśla, iż wbrew<br />

pana sugestiom nie będę pana traktował jak człowieka, który<br />

upadł na głowę. Takie szalone miłości zdarzają się i nie jest pan<br />

pierwszy ani ostatni.<br />

Jestem przekonany, iż rodzice Aldony (abstrahuję w tej chwili<br />

od intymnych związków łączących pana z matką dziewczyny)<br />

będą robili wszystko, aby nie dopuścić nie tylko do małżeństwa,<br />

ale w ogóle jak najszybciej zakończyć Waszą znajomość. Musi się<br />

pan przygotować do poważniejszej potyczki.<br />

Nie chce na łamach tygodnika mówić panu co powinien<br />

uczynić, żeby być z Aldoną. Podpowiem jedynie, iż musi pan<br />

użyć swego męskiego sprytu…<br />

Drodzy Czytelnicy, piszcie na adres:<br />

Redakcja <strong>Twój</strong> <strong>Wieczór</strong><br />

ul. Długi Targ 39/40, 80-830 Gdańsk<br />

skrytka pocztowa 601<br />

z dopiskiem „Psycholog radzi”<br />

Dr Michał Antoniszyn<br />

Bananowy song<br />

Nie każdy wie, iż banan należy do najstarszych uprawianych<br />

roślin, wzmianki o nim sięgają nawet VI w. p.n.e. Dotychczas wiadomo<br />

o istnieniu około 300 jego gatunków, przy czym, do celów<br />

spożywczych przeznacza się jedynie <strong>20</strong>. Owoce bananowca różnią<br />

się między sobą nie tylko długością (6-35 cm), ale też kolorem<br />

skórki (mogą być zielone, żółte lub czerwone), miąższem oraz<br />

kształtem.<br />

W porównaniu z innymi owocami banany<br />

zawierają stosunkowo dużo białka (i<br />

tego lekkostrawnego, polecanego w diecie<br />

małych dzieci oraz osób starszych) węglowodanów,<br />

a także błonnika. Banan uważany<br />

jest za wyjątkowo odżywczy owoc również<br />

dlatego, ponieważ stanowi on<br />

bogate źródło witamin z grupy<br />

B i C, beta-karotenu, oraz szereg<br />

składników mineralnych<br />

(magnez, potas, miedź,<br />

cynk, fosfor, mangan, jod).<br />

Jest silnym zastrzykiem<br />

energii, wspomagającym<br />

zdolność koncentracji i<br />

procesy myślowe. Do tego<br />

„wszystkie dobra” banana<br />

ukryte są grubej skórce, która<br />

dosyć długo potrafi zachować większość właściwości<br />

odżywczych i smakowych. Najlepiej oczywiście spożywać<br />

go w stanie surowym, jako przekąskę lub jako dodatek do sałatek,<br />

naleśników bądź koktajli. Można go również skonsumować w<br />

postaci pieczonej lub pociętego na plasterki smażone jak chipsy.<br />

Należy przy tym jednak nadmienić, iż wszelkie rozdrabnianie oraz<br />

poddawanie owocu pod działanie wysokiej temperatury powoduje<br />

utratę jego cennych składników. Oprócz tego ze względu na stosunkowo<br />

wysoką wartość kaloryczną i węglowodanową nie poleca<br />

się go osobom odchudzającym się i z cukrzycą.<br />

Akupresura alternatywą dla farmakologii<br />

Akupresura jest jedną z najstarszych a zarazem najskuteczniejszych<br />

z metod leczenia medycyny alternatywnej. „Wymyślili”<br />

ją Chińczycy kilka tysięcy lat temu opracowując tzw. sztukę<br />

leczenia dotykiem. Akupresura polega na masowaniu i ucisku<br />

określonych miejsc na ciele zwanych receptorami bądź punktami<br />

akupunkturowymi. Są one ściśle powiązane z odpowiadającymi<br />

im organami wewnętrznymi. Założono, że człowiek posiada 361<br />

takich miejsc, położonych wzdłuż kanałów nerwowych (meridiany).<br />

Najwięcej receptorów znajduje się na stopach, dłoniach i na<br />

głowie, dlatego należy wyjątkowo o nie dbać i chronić.<br />

Akupresura ma wszechstronne zastosowanie lecznicze,<br />

przede wszystkim jako metoda łagodzenia dolegliwości bólowych,<br />

zaburzeń krążenia, trawienia, niewydolności organów<br />

oraz problemów psychicznych na tle nerwowym. Regularne terapie<br />

podnoszą odporność organizmu, poprawiają jego ogólną<br />

wydolność, regenerują go. Jak dotąd nie wykazano żadnych<br />

negatywnych dolegliwości czy skutków ubocznych (oczywiście<br />

mowa tutaj o zabiegach wykonywanych w sposób prawidłowy).<br />

kochane zdrowie<br />

Okultyzm — to o czym<br />

się nie mówi<br />

Terminem okultyzm nazwano<br />

ogólnie zainteresowanie<br />

zjawiskami paranormalnymi<br />

(łac. occultus — schowany,<br />

ukryty, tajemny), zwany inaczej<br />

wiedzą tajemną. Obejmuje<br />

wróżbiarstwo, wywoływanie<br />

duchów, horoskopy, senniki,<br />

wahadełka oraz wszelkie inne<br />

formy próby zdobycia wiedzy z „niewidzialnego<br />

świata” i tajemnych źródeł.<br />

Zaczyna się niewinnie, fascynacja i ciekowość powodują jednak,<br />

że brnie się głębiej i dalej…<br />

Faktem jest, że przepowiednie się sprawdzają, istnieją zjawiska<br />

zwane telepatią (komunikacja myślowa na odległość) i<br />

telekinezą (przesuwanie przedmiotów nie dotykając ich). Kto za<br />

to odpowiada? Nie jest to bezkształtna energia, lecz duchy, których<br />

natura jest zła. Można to rozpoznać po ludziach, którzy są<br />

pod ich wpływem: męczeni koszmarami, lękami, depresją oraz<br />

różnego rodzaju napięciami nerwowymi. Tak jest na początku.<br />

Dalszy kontakt z tym obszarem skutkuje uzależnieniem od alkoholu,<br />

narkotyków czy innych używek, perwersji seksualnych<br />

oraz silnych myśli samobójczych. Wiele przykładów potwierdza<br />

to, że kontakty z tymi siłami niszczą i marnują człowieka. Nie<br />

jest istotne, jaka była pierwsza motywacja: szukanie rozrywki,<br />

ciekawość czy pragnienie zdrowia. Dzieje się tak niezależnie od<br />

woli osoby, która staje się łatwym łupem dla mocy, które chcą ją<br />

opętać, staje się bezbronna.<br />

Jedynym skutecznym ratunkiem jest zerwanie z tego typu<br />

praktykami oraz osobami raz na zawsze, zniszczenie przedmiotów,<br />

zwrócenie się do Pisma Świętego i wspólnoty chrześcijańskiej<br />

z prośbą o wsparcie modlitwą, a także częstsze uczestnictwo<br />

we mszy świętej i chodzenie do kościoła.<br />

Lekarzy wykonujących akupresurę przybywa, jednak medycyna<br />

naturalna wciąż spotyka się ze sceptycznym podejściem społeczności,<br />

zwłaszcza tej wywodzącej się z „konkurencyjnej” medycyny<br />

tradycyjnej.<br />

23


turystyka w prawie i obyczajach<br />

Prezydencja w turystyce<br />

Wybory do parlamentu były wielkim testem,<br />

jak społeczeństwo jest przygotowane<br />

do decydowania o przyszłości kraju, przyszłości<br />

każdego z nas. Był to czas gorący,<br />

i tu wielkim taktem w prezentowanym<br />

programie musiały się wykazać media, a<br />

w szczególności nasza gdańska telewizja<br />

na czele z dyrektorem Zbigniewem Jasiewiczem.<br />

Ale nie tylko kadra dyrektorska i<br />

zarządzająca, ale także prowadzący programy<br />

redaktorzy np. znany wszystkim<br />

Janusz Trus i jego rozmowy z politykami z sopockiego monciaka.<br />

Jak przysłuży się prezydencja polskiej turystyce? Mam nadzieję,<br />

że jeszcze zdąży, bo jak na razie resort zajął się tylko sportem i stadionami,<br />

a nie ukrywam, że oczekiwania branży turystycznej były<br />

bardzo duże. A co z Europejskimi Destynacjami Turystycznymi, które<br />

pozostawiono po staremu. Aż ciśnie się na usta pytanie: i po co ta<br />

cała prezydencja turystyce?!<br />

Dużo relacji z prezydencji w telewizji odbywa się nie tylko przy<br />

stole prezydialnym, ale przy normalnym stole. Wtedy, z zachowania<br />

ludzi występujących można odczytać ich kulturę osobistą i wychowanie.<br />

Stół jednoczy przyjaciół, ocenia kulturę ich zachowań i obyczajowości<br />

kodeksu towarzyskiego. Piękne staropolskie przysłowie: „Gość<br />

w dom, Bóg w dom” poczęło się w zamierzchłych czasach ustalonego<br />

dobrobytu. Współcześnie może być dla nas prawdziwym problemem<br />

i to nie zawsze dającym szczęście. Gdy oczekujemy gościa, radość z<br />

przyjmowania i odwiedzania przyjaciół lub rodziny musi być obustronna,<br />

inaczej wizyta nie będzie sprawiała nikomu przyjemności.<br />

U innych narodów, nie mniej z gościnności słynących niż my, pojęcia<br />

o niej są odmienne od naszych. Gospodarze i goście wiedzą, czego<br />

mogą oczekiwać nawzajem od siebie, żeby przyjemność z odwiedzin<br />

była obopólna. Weźmy, jako przykład Anglię, kraj pełen kultu dla tradycji<br />

gościnności – kieliszek wytrawnego cherry, pyszne ciasteczka i<br />

dobra, aromatyczna herbata podana w specjalnych filiżankach. Zjazdy<br />

rodzinne, towarzyskie czy biznesowe, wówczas mają sens.<br />

Skąd przyszedł do nas obyczaj zjazdów w weekendy, gdzie przybywanie<br />

w odwiedziny jest zwyczajem przyjętym nie tylko w sferze<br />

uprzywilejowanej kulturowo. Uginające się od jadła stoły, objadanie<br />

się ponad miarę, jakby na co dzień się głodowało i komentowanie, co<br />

jest smaczne dla danej osoby, a co nie i przy tym nieustanne zabawianie<br />

gości czy zamęczanie przesadną troskliwością o jedzenie jest nie<br />

tylko jak koszmar, ale także w złym guście.<br />

Gościnność to spotkanie rodzinne, urodzinowe czy imieninowe<br />

przyjaciół, którzy chcą razem wypić filiżankę aromatycznej kawy lub<br />

właśnie tej angielskiej herbaty. Gościnność jest ozdobą każdego ogniska<br />

domowego i magnesem przyciągającym ludzkie serca, pielęgnowanie<br />

przyjaźni i cnotą, którą każdy człowiek winien kontynuować. Ale<br />

żądać gościnności nie dając nic w zamian i nie kierując się żadnymi<br />

względami wobec tych ludzi, z których uprzejmości się korzysta jest z<br />

gruntu fałszywym pojęciem o gościnności, które należy tępić. Wystarczy<br />

restuaracyjne pojęcie, ażeby przekonać się jaki procent inteligencji<br />

nie umie jeść, siedzieć przy stole, stosować sztućców przeznaczonych<br />

do właściwej konsumpcji. Każdy człowiek przecież otrzymujący<br />

w dzieciństwie staranne wychowanie winien wiedzieć, jak poprawnie<br />

jeść, należycie obchodzić się ze sztućcami i serwetą. Pokazano mu na<br />

pewno, jak ma trzymać widelec, do czego używać nóż, czy wznosić<br />

toast przy zupie i w ogóle jak zachować się podczas toastów.<br />

Gastronomicznych gustów uczymy się od celebrytów np. od konsula<br />

Hiszpanii – Macieja Dobrzynieckiego, który na łamach „Dziennika<br />

Bałtyckiego”, daje nam dobrą szkołę kulinarnych zachowań. Odpowiedź<br />

na pytania na temat prawa, obyczajów i kultury w naszym<br />

środowisku, środowisku innych narodów, oraz wszystkiego dotyczącego<br />

turystyki da również Uniwersytet Trzeciego Wieku na znanej<br />

uczelni turystycznej WSTiH we Wrzeszczu. Mając choć trochę wiedzy<br />

podróżowanie odkryjemy na nowo, stanie się ono przyjemnością.<br />

Człowiek bowiem obyty z podróżowaniem umie się zadowolić małą<br />

ilością walizek, posiada umiejętność dobrego zachowania, jest uprzejmy<br />

i życzliwy wobec innych. Szczegóły dotyczące tego innowacyjnego<br />

pomysłu turystycznego już niebawem. Kosmetyka, podróżowanie, dobre<br />

maniery przy stole, pyszne gotowanie oraz trochę etyki, estetyki<br />

oraz coś z życia towarzyskiego. O tym już niedługo więcej.<br />

dr Henryk J. Lewandowski<br />

24<br />

Hitler - dewiant czy czuły kochanek?<br />

Hitler (1889-1945) był twórcą niemieckiego faszyzmu i przywódcą<br />

Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników,<br />

czyli Nationalsozialistische Deutsche Arbeiterpartei. Jako dyktator<br />

Trzeciej Rzeszy był osobiście<br />

odpowiedzialny za śmierć ponad<br />

trzydziestu milionów ludzi w czasie<br />

drugiej wojny światowej. Jego<br />

trzynastoletnie rządy na stałe<br />

zmieniły historię i politykę świata.<br />

Urodził się w Brauna nad rzeką<br />

Inn (Austro-Węgry). Z początku<br />

pragnął zostać artystą, lecz dwukrotnie<br />

(w latach 1907 i 1908) nie<br />

zdał egzaminów do Wiedeńskiej<br />

Akademii Sztuk Pięknych. Przyszły<br />

dyktator nazistowskich Niemiec<br />

zamieszkał w Wiedniu, lecz<br />

musiał często zmieniać miejsce pobytu,<br />

aby uniknąć poboru do wojska.<br />

W tym czasie utrzymywał się<br />

malując karty pocztowe i plakaty.<br />

Gdy wybuchła pierwsza wojna<br />

światowa, zaciągnął się do bawarskiego<br />

pułku piechoty i spędził<br />

cztery lata na linii frontu. Jako żołnierz sprawdził się znakomicie.<br />

Dwukrotnie był odznaczony Żelaznym Krzyżem. W 19<strong>20</strong> roku<br />

Hitler wstąpił do Niemieckiej Partii Robotniczej i przekształcił<br />

małą, niezorganizowaną grupę ludzi w silną, paramilitarną organizację.<br />

8 listopada 1923 roku w Monachium próbował nakłonić<br />

rząd Bawarii do zorganizowania rewolucji przeciwko Republice<br />

Weimarskiej. Plany nie powiodły się i jako jeden z przywódców<br />

tzw. puczu monachijskiego został skazany na pięć lat więzienia<br />

za zdradę stanu. Na wolność wyszedł już po dziewięciu miesiącach,<br />

trzymając w ręce luźny zarys Mein Kampf, książki, która<br />

stała się biblią partii nazistowskiej. Pokazywała Niemcom, jak i<br />

dlaczego powinni zapanować nad całym światem.<br />

Wspomagany przez panujący w kraju wewnętrzny chaos oraz<br />

pogarszające się warunki ekonomiczne, zdołał ponownie wkroczyć<br />

na drogę polityczną. W 1933 roku Hindenburg mianował<br />

go kanclerzem. Hitler umiał przemawiać. Niemal hipnotyzujące<br />

mowy wzbudzały entuzjazm i uwielbienie mas. Jego przeciwnicy<br />

polityczni zostali albo wymordowani, albo odbywali długoletnie<br />

kary więzienia.<br />

30 czerwca 1934 roku w krwawej masakrze, zwanej „nocą<br />

długich noży”, rozprawił się z opozycją kierownictwa SA – oddziałów<br />

szturmowych, złożonych z około stu tysięcy ludzi w<br />

brązowych koszulach. Teoria wyższości rasy aryjskiej posłała do<br />

komór gazowych i krematoriów ponad sześć milionów Słowian,<br />

europejskich Żydów, Cyganów i politycznych innowierców. Hitler<br />

odbudował armię niemiecką, ponownie zajął Nadrenię, wkroczył<br />

do Austrii i dokonał zaboru Czechosłowacji. Były to pierwsze kroki<br />

planowanego podboju Europy, a później świata.<br />

1 września 1939 roku zbrojne oddziały niemieckie przekroczyły<br />

granicę Polski. Rozpoczęła się druga wojna światowa.<br />

Führer osobiście kierował oddziałami wojennymi i najczęściej<br />

seks sekrety<br />

odrzucał wszelkie rady i uwagi doświadczonych dowódców. Gdy<br />

straty niemieckie zaczęto szacować w milionach ludzi, grupa<br />

oponentów zorganizowała w 1944 roku spisek na życie wodza.<br />

Zamach nie powiódł się. Hitler<br />

skazał śmiałków na powolną i<br />

celowo przedłużaną śmierć przez<br />

powieszenie na strunie fortepianowej.<br />

Gdy ofiary były bliskie śmierci,<br />

odcinano je, cucono i wieszano<br />

ponownie. Proceder powtarzał się<br />

wielokrotnie. (Ponure widowisko<br />

zostało szczegółowo sfilmowane<br />

dla rozrywki Hitlera).<br />

W 1945 roku było już wiadomo,<br />

że armia niemiecka poniesie<br />

klęskę zarówno na froncie<br />

wschodnim, jak i zachodnim. Hitler,<br />

zorientowawszy się w sytuacji,<br />

uciekł do betonowego bunkra,<br />

znajdującego się pod jego berlińską<br />

kwaterą. Tam trzydziestego<br />

kwietnia popełnił samobójstwo.<br />

Tak skończyła się era, która miała<br />

trwać tysiąc lat.<br />

Hitler podejrzany był o wiele<br />

dewiacji seksualnych. Doktor Leonard L. Heston, profesor psychiatrii<br />

na uniwersytecie w stanie Minnesota, zajął się jego przypadkiem<br />

i doszedł do wniosku, że: Hitlerowi zarzucano niejedną<br />

dewiację seksualną, ale przecież trzeba przyznać, iż niewiele<br />

wiadomo o jego życiu intymnym.<br />

Niewiedza stała się pożywką dla przeróżnych domniemań.<br />

Z oficjalnych źródeł wynika, że Hitler uważany był za zupełnie<br />

normalnego przez swoich lekarzy i ludzi, z którymi stykał się<br />

podczas wojny. O jego kochance, Ewie Braun, też nie można powiedzieć<br />

niczego innego. Wiadomo, że sama postanowiła przyjechać<br />

do Berlina w ostatnich latach życia Führera, zdecydowała<br />

się z nim na ślub, a potem na śmierć.<br />

Hitler w prywatnym życiu był człowiekiem wrażliwym i na<br />

pewno cierpiał po samobójczej śmierci wcześniejszej kochanki,<br />

Geli Raubal. Niewątpliwie potrafił utrzymać przez dłuższy czas<br />

związek oparty na prawdziwych uczuciach. Tyle mówią fakty.<br />

Cokolwiek powie się więcej, będzie to ryzykownym domysłem.<br />

Plotkę, że Hitler był homoseksualistą, zdementował jego<br />

przyjaciel, Albert Speer: „Takie oskarżenia nie zawierają ziarnka<br />

prawdy. Szereg zmartwień i długie godziny pracy sprawiały,<br />

że czasami potrzebował narkotyków, aby… pomóc sobie w tych<br />

sprawach, ale na pewno nie był homoseksualistą!”. Również według<br />

Glenna B. Infelda, który napisał pracę o życiu intymnym Hitlera,<br />

Führer był zupełnie normalny. „Świadectwo kobiet, które z<br />

nim spały, a wiele z nich jeszcze żyje, dowodzi, że umiał docenić<br />

ciało płci pięknej. Kobiety te śmieją się na samą wzmiankę o homoseksualizmie<br />

Hitlera, a ich dowody są dość przekonywujące”.<br />

Wszystko wskazuje na to, że najdłuższy i najbardziej głośny<br />

romans z Ewą Braun, późniejszą żoną, ograniczył się wyłącznie<br />

do stosunków płciowych.<br />

(Dokończenie w najbliższym numerze)<br />

25


sezam różności<br />

A to znacie?<br />

Małżeństwo na zakupach. Żona zatrzymuje<br />

się przed witryną sklepu z futrami:<br />

- Kochanie, chciałabym mieć takie piękne<br />

futro, wzdycha znacząco w kierunku męża.<br />

- To jedz whiskas...<br />

Rozmawia dwóch studentów matematyki:<br />

- Wiesz, udało mi się zwiększyć objętość<br />

mojego kubka na kawę.<br />

- Tak..., a co zrobiłeś?<br />

- Umyłem go.<br />

Przychodzi baba do lekarza z pługiem na<br />

plecach, a lekarz na to:<br />

- Orzesz ty!<br />

Facet pod wpływem alkoholu wraca do<br />

domu. Żona od razu - pijak, tylko wódka<br />

ci w głowie itp. Facet sięga do kieszeni,<br />

wyciąga kartkę i mówi:<br />

- OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy<br />

jaka ty obeznana i kulturalna jesteś!<br />

Żona:<br />

- Zobaczymy, czytaj.<br />

- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś<br />

dwie waluty.<br />

- Łatwizna! No chociażby dolar i euro.<br />

- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.<br />

- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać!<br />

- Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy<br />

dwóch rzek w Islandii...<br />

Żona:<br />

- ...<br />

- Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu<br />

i seksu, żadnych zainteresowań... żadnych!<br />

W restauracji kelner zauważa, że gość czyści<br />

sztućce o obrus.<br />

- Co pan robi? Po pierwsze sztućce są czyste,<br />

a po drugie ufajdał pan obrus!<br />

Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło<br />

im benzyny. Jedna z sióstr postanowiła<br />

iść na stację benzynową i wzięła ze sobą<br />

jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik.<br />

Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę<br />

do baku. Obok samochodem przejeżdżają<br />

dwaj księża. Jeden mówi do drugiego:<br />

- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...<br />

- Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać<br />

dzień urlopu, aby pomóc teściowej przy<br />

przeprowadzce?<br />

- Wykluczone!<br />

26<br />

Czy wiesz, że...<br />

• Życzenie „na zdrowie” po kichnięciu wzięło się z Francji z czasów, gdy w Europie<br />

szalała dżuma. Zarażonych „czarną śmiercią” męczyło kichanie, kichającemu życzono<br />

więc „na zdrowie” by nie było to objawem choroby.<br />

• Pierwsza edycja Księgi Rekordów Guinnessa została wydana w roku 1955 przez<br />

browar Guinness.<br />

• Pogonfobia to strach przed zarostem.<br />

• Tygrysy mają w paski nie tylko sierść, ale też skórę.<br />

• Najwięcej wypadków samochodowych zdarza się między 15, a 18 w piątki.<br />

- Bardzo dziękuje, wiedziałem, że mogę na<br />

pana liczyć.<br />

Dwaj myśliwi idą przez las. W pewnej<br />

chwili jeden z nich osuwa się na ziemię.<br />

Nie oddycha, oczy zachodzą mu mgłą. Drugi<br />

myśliwy wzywa pomoc przez telefon komórkowy:<br />

- Mój przyjaciel nie żyje. Co mam robić? –<br />

woła.<br />

- Proszę się uspokoić - pada odpowiedź.<br />

Przede wszystkim proszę się upewnić, że<br />

pański przyjaciel naprawdę nie żyje.<br />

Po chwili rozlega się strzał.<br />

- W porządku - woła do telefonu myśliwy.<br />

- I co dalej?<br />

Mąż po pracy wraca do domu i nakrywa<br />

żonę w łóżku ze swoim przyjacielem. Wyjmuje<br />

pistolet i oddaje strzał prosto w głowę.<br />

Na to odzywa się żona:<br />

- Rób tak dalej, a niedługo nie będziesz<br />

miał żadnych przyjaciół.<br />

Jasiu z tatą idą ulicą. Nagle syn prosi tatę:<br />

- Tato kup mi lody, no kup mi lody, no kup.<br />

Ojciec w końcu nie wytrzymuje:<br />

- Jasiu ja też bym zjadł lody, ale niestety<br />

pieniądze mamy tylko na wódkę.<br />

Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i<br />

mówi:<br />

- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie<br />

trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć...<br />

- A co powinno z nich wyjść według rysunku<br />

na pudełku? - pyta chłopak.<br />

- Wygląda na to, że tygrys.<br />

Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka<br />

wpuszcza go i prowadzi do pokoju,<br />

gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle.<br />

Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom,<br />

po czym odwraca się i mówi:<br />

- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się,<br />

żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokol-<br />

wiek przypominającego tygrysa. Po drugie:<br />

zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem<br />

pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki<br />

kukurydziane z powrotem do pudełka...<br />

Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka:<br />

- Dziesiątki organizacji ekologicznych,<br />

setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców,<br />

dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach,<br />

rządy w tylu krajach robią<br />

wszystko, by zachować nasz gatunek, a<br />

ciebie boli głowa...<br />

Rozmawiają dwie koleżanki i jedna mówi:<br />

- Wiesz co, im jestem starsza, tym mąż bardziej<br />

się mną interesuje.<br />

A na to druga:<br />

- Dziwisz się, przecież jest archeologiem.<br />

Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator<br />

pyta podstępnie:<br />

- Co pani zrobi, jeżeli po przejechaniu pięciu<br />

kilometrów stwierdzi pani, że zapomniała<br />

pani kluczyków?<br />

- Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne,<br />

wysiądę z samochodu i sprawdzę, co za<br />

matoł pchał mnie taki kawał drogi.<br />

Umęczony klient żali się psychologowi:<br />

- Od miesięcy prześladuje mnie koszmar.<br />

Śni mi się, że ktoś ciągle za mną chodzi.<br />

- Kim pan jest z zawodu?<br />

- Przewodnikiem.<br />

- Pani Helu, po co pani papier listowy w<br />

dwu kolorach: niebieskim i różowym?<br />

- Na różowym pisuję do Stasia, bo to oznacza<br />

miłość. A na niebieskim do Franka, bo<br />

to oznacza wierność.<br />

- Co robi Japończyk, gdy chce otrzymać<br />

podwyżkę?<br />

- Pracuje jeszcze lepiej niż dotychczas.<br />

- A co robi Polak, gdy chce dostać podwyżkę?<br />

- Strajkuje.<br />

27

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!