Biuletyn PTE nr 3/2009 - Polskie Towarzystwo Ekonomiczne
Biuletyn PTE nr 3/2009 - Polskie Towarzystwo Ekonomiczne
Biuletyn PTE nr 3/2009 - Polskie Towarzystwo Ekonomiczne
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Relacja z wyjazdu studyjnego do Brukseli<br />
pytanie ze swojego stanowiska. Warto wspomnieć,<br />
że liczba dziennikarzy informujących<br />
cały świat o zdarzeniach z Brukseli jest porównywalna<br />
z waszyngtońskim sztabem medialnym.<br />
W budynku Komisji co krok natrafialiśmy na<br />
małe, nietypowe wystawy mające na celu skupić<br />
uwagę przechodzących urzędników i na chwilę<br />
oderwać ich od codziennej rutyny pracy.<br />
Nasz edukacyjny marsz zwieńczyliśmy ponowną<br />
wizytą w Parlamencie Europejskim. Tym<br />
razem za pozwoleniem prof. Dariusza Rosatiego<br />
udaliśmy się do jego biura, gdzie każdy przez<br />
chwilę mógł poczuć się europarlamentarzystą,<br />
siedząc w kancelaryjnym fotelu. Później nadszedł<br />
czas na wizytę w sztandarowym miejscu każdego<br />
parlamentu – sali plenarnej. Na sali spotkaliśmy<br />
się z asystentem prof. Dariusza Rosatiego, który<br />
wręcz zasypał nas ciekawostkami związanymi<br />
z pracą w Parlamencie Europejskim. Podkreślił<br />
wielką dyscyplinę obrad plenarnych, rozkład partii<br />
i ich miejsca zajmowane na sali, a także techniczne<br />
aspekty różniące Parlament Europejski<br />
od tego znanego nam z ulicy Wiejskiej.<br />
Pobyt w Brukseli dobiegł końca. Zostawiając<br />
za sobą ogromne gmachy najważniejszych instytucji<br />
europejskich, ruszyliśmy w kierunku<br />
Polski. Po długiej podróży w autokarze urozmaiconej<br />
ciekawymi dyskusjami, dotarliśmy następnego<br />
dnia do centrum Warszawy. Wyjazd okazał<br />
się bardzo pouczający dla każdego z uczestników<br />
i niewątpliwie wszyscy są bardzo wdzięczni<br />
za zaproszenie.<br />
14 <strong>Biuletyn</strong> <strong>PTE</strong> <strong>nr</strong> 3/<strong>2009</strong>
Change language