Ubezpieczenia w Rolnictwie. MateriaÅy i Studia. Nr 43/2012 - KRUS
Ubezpieczenia w Rolnictwie. MateriaÅy i Studia. Nr 43/2012 - KRUS
Ubezpieczenia w Rolnictwie. MateriaÅy i Studia. Nr 43/2012 - KRUS
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
ORGANIZACJA, EKONOMIKA I PROBLEMY SPOŁECZNE<br />
– po piąte, wielkość odpisów emerytalnych zależy od zmian udziału płac<br />
w wartości dodanej przy innych warunkach takich samych;<br />
– po szóste, systemy nie oparte na portfelu całej gospodarki – jak tradycyjny<br />
– są szczególnie zagrożone, gdy dochody nie powstaną w firmach,<br />
w których ulokowane są aktywa emerytalne, a które zbankrutowały;<br />
– po siódme, gwarancje państwa nie są formą piramidy finansowej, gdyż<br />
właśnie poprzez podatki tę piramidę niwelują.<br />
Tu rzecznicy reformy i OFE muszą ustąpić i przyznają, że: zastąpienie<br />
systemu PAYG systemem kapitałowym nie rozwiązuje podstawowego dylematu<br />
– gdyż także system kapitałowy zależy od demografii i produktywności<br />
– nie ma możliwości uwolnienia systemu emerytalnego od tych czynników<br />
– system emerytalny ustala tylko zasady, na jakich odbywa się<br />
podział kolejnych PKB między pokolenia pracujące i pokolenie emerytów.<br />
Konieczność zmiany zasad funkcjonowania tradycyjnego systemu<br />
emerytalnego wynika z tego, że jego zasady prowadzą do tak znacznego<br />
obciążenia pokolenia pracującego, że powoduje to istotne spowolnienie<br />
wzrostu gospodarczego, na którym traci zarówno pokolenie pracujące<br />
i pokolenie emerytów.<br />
Wprowadza się zatem system „kapitałowy”, w którym osoba ma troszczyć<br />
się indywidualnie o siebie i powierzając część swojego bieżącego dochodu<br />
towarzystwu emerytalnemu z nadzieją otrzymania z tego możliwie<br />
dużego zwrotu w przyszłości, myśli o swoim dobrobycie do końca swoich<br />
dni. A dobrobyt ten będzie tym większy implicite im więcej odda temu towarzystwu.<br />
Z tego punktu widzenia oczywiście lepiej jest nie być poddawanym<br />
jakimiś dodatkowymi obciążeniami bieżącymi, które obniżałyby konsumpcję<br />
bieżącą i ograniczały możliwości dodatkowych lokat w PTE, mających<br />
przynieść siłą faktu większe kwoty zwrotu w przyszłości. W szczególności<br />
korzystne jest wtedy nieposiadanie potomstwa, z uwagi właśnie na tegoż<br />
kosztotwórcze właściwości. Ale wtedy widzimy, że system kapitałowy nie<br />
tylko że nie rozwiązuje problemu demograficznego, ale działa na rzecz jego<br />
pogłębiania – nie słyszeliśmy bowiem, aby w portfelach jakiegokolwiek Otwartego<br />
Funduszu Emerytalnego znajdowały się akcje żłobków, przedszkoli,<br />
szkół i uniwersytetów, jako przynoszące zwrot w perspektywie od kilku (uniwersytety)<br />
do kilkudziesięciu (żłobki) lat. Widać więc, że system „kapitałowy”,<br />
a raczej jego rzecznicy i piewcy – jak Marek Góra – popadają w sprzeczność.<br />
Z jednej strony dostrzegają, że system kapitałowy zależy od demografii<br />
i produktywności, a z drugiej proponują rozwiązania, które implicite<br />
w imię „wyższego zabezpieczenia indywidualnego” drogą indywidualnych<br />
inwestycji w papiery funduszy inwestycyjnych zniechęcają do posiadania<br />
dzieci i inwestowania w ich kapitał ludzki, który jest niczym innym jak źródłem<br />
przyszłej produktywności i postępu technicznego w ogóle. Czysta lo-<br />
41