30.01.2015 Views

Pokaż treść!

Pokaż treść!

Pokaż treść!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

EMIGRACJA POLSKA I UNIA RZZJMSKA 191<br />

przypomniał, jak to biskupi ruscy w XVI w. nie zmuszeni gwałtem, ani<br />

uwiedzeni podstępem, nie kierowani lekkomyślnością ani pokusami<br />

doczesnych zysków, lecz tylko idąc za światłem bożem, za prawdą, za<br />

troską o swoje i innych wiernych zbawienie, tę unię zawarli. A jednak<br />

czasy się zmieniły, przyszło na naród ruski nieszczęście, o którem łzami<br />

raczej, niż słowy należy wspominać. Biskupi uniccy, wprowadzając<br />

stopniowo w błąd swych wiernych, doszli do tego stopnia przewrotności,<br />

że nie wstydzili się publicznie ogłosić swej chęci połączenia się<br />

z Kościołem grecko - rosyjskim i prośby tej wyrazić w imieniu swych<br />

wiernych. Papież bolał nad tymi zwyrodniałymi pasterzami, nad haniebnem<br />

pogwałceniem przez nich wiary, upominał ich, by się nawrócili,<br />

a pocieszał tych, którzy trw ają przy Kościele. N a końcu przypominał,<br />

że nie może ukryć swego bólu z powodu sytuacji Kościoła w Rosji<br />

i obiecywał, że wszystko zrobi, aby ją poprawić, nie poniecha też na<br />

przyszłość żadnych starań u przepotężnego cesarza w nadziei, że ze<br />

względu na swą prawość i wzniosły umysł przyjmie życzliwie pragnienia<br />

i prośby papieskie. Tym razem nie było w allokucji mowy o posłuszeństwie<br />

poddanych, coby się może podobało carowi, ale nie było<br />

też sugestii polskiej. Sprawę katolików obrządku łacińskiego allokucja<br />

omawiała tylko paru ogólnikami. Toteż sądzić wolno, że jeśli był tu<br />

jaki wpływ obcy, to chyba jedynie wiedeński. W łaśnie tak samo wyobrażał<br />

sobie przyszłą allokucję Metternich: potępienie faktu, ale nie<br />

cesarza. Jakoż zgromiono odstępców, ale nie wspomniano o rządzie,<br />

tegoż odstępstwa współtwórcy. Czy o tym winowajcy nie wiedziano<br />

Nie ulega wątpliwości, że musiano wiedzieć, świadczyło o tej winie<br />

choćby milczenie rządu rosyjskiego, miano w Rzymie kopie protestów<br />

unickich , kierowanych do cesarza, miano carskie ukazy, miano<br />

list cara do papieża, zapewniający o opiece nad Kościołem w chwili,<br />

gdy temu Kościołowi wymierzono cios największy. Nikt chyba w Rzymie<br />

nie sądził, aby Mikołaj I był pół-idiotą jak współczesny cesarz<br />

austriacki Ferdynand I, by robił to, co mu kazano, aby o niczem nie<br />

wiedział i prześladowania był nieświadom. Czy zatem naprawdę wierzono<br />

w cesarską prawość charakteru Najprawdopodobniej nie, ale<br />

nie chciano zerwania, obawiano się może zła jeszcze większego, wybrano<br />

drogę, którą radził kanclerz wiedeński, nie tą, którą wskazywali Polacy.<br />

Jakież tedy owoce przyniosła ta allokucja<br />

Allokucji z 1839 r. Rzym chciał nadać jaknajwiększy rozgłos, otrzymali<br />

jej tekst wszyscy akredytowani przy papieżu posłowie, a więc<br />

austriacki, bawarski, badeński, belgijski, brazylijski, francuski, hanowerski,<br />

lukkijski, meksykański, modeński, neapolitański, Nowej Gre-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!