GÅosPolitechniki - AktualnoÅci Politechniki PoznaÅskiej
GÅosPolitechniki - AktualnoÅci Politechniki PoznaÅskiej
GÅosPolitechniki - AktualnoÅci Politechniki PoznaÅskiej
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Głos<strong>Politechniki</strong>PISMO POLITECHNIKI POZNAŃSKIEJMARZEC 2011Rok XIX NR 03 (157) • ISSN 1233-5444strona 15Spotkanie Prezydium KRASPi reprezentacji HRKstrona 21Teksańska masakrastrona 26ACONCAGUA Expedition 2011część I
POLITECHNIKA POZNAŃSKANA TARGACH EDUKACYJNYCH 2011Tegoroczne Targi Edukacyjne odbyły się w dniach 4-6 marca br. Politechnika zaprezentowała się odwiedzającymna efektownym stoisku w barwach uczelnianych, które przyciągało uwagę z każdego punktuhali. Uczniowie mieli okazję porozmawiać ze studentami i pracownikami PP, dowiedzieć się jakie sąmożliwości studiowania i procedury rekrutacji. Atmosfera dobrej zabawy i współpracy świetnie oddawałanaszą maksymę: Technologie w pozytywnym klimacie. (Red.)
W NUMERZE:Senat 2-3Laureaci iv edycji konkursu i-Wielkopolska. Innowacyjni dla Wielkopolski" 4Publikacje na politechnicznych monitorach 4XV TARGI PRACY 5TARGI CeBIT 6Warsztaty umiejętności miękkich dla studentów PP 7Spotkanie polskich członków Polsko-Niemieckiej Grupy Roboczej 8-9Poznańskie Forum Logistyczne 9-10Przyja&ciele na Koncercie Noworocznym 10Sukcesy naukowców <strong>Politechniki</strong> Poznańskiej w 7. Programie Ramowym - ACROPOLIS 11-13Urbaniści w ogrodzie 13-14Spotkanie Prezydium KRASP i reprezentacji HRK 15-20Teksańska masakra 21-22Internetowa Rewolucja dotarła do Poznania 23Połączyli studia z pasjami! 24-25PRIME 25-26ACONCAGUA Expedition 2011 & Ameryka Południowa część 1 26-29Newsletter 30-31Politechniczna Noc Naukowców pierwsza w Polsce, trzecia w Europie! 31Wspomnienie - Aleksander Gorzaniak 32-33Media o nas 34-36REDAKCJAJolanta Szajbe - redaktor naczelnaSkład redakcji: Iwona Kawiak, WojciechJasiecki, Joanna JaszczyszynADRES REDAKCJIPolitechnika Poznańska,pl. Marii Skłodowskiej-Curie 5,pok. 208A, 60-965 Poznań,tel. 665 3610, faks 665 3699glos.politechniki@put.poznan.plWYDAWCAPolitechnika Poznańska, pl. MariiSkłodowskiej-Curie 5, 60-965 PoznańDRUKZakład Poligraficzny MOŚ I ŁUCZAKul. Piwna 1, 61-065 Poznań,Nakład: 1500 egz.Projekt: hastudio.plWSPÓŁPRACOWNICY:Wydział Architektury: dr inż. arch. Anna Sygulska; Wydział Budownictwai Inżynierii Środowiska: prof. dr hab. Janusz Wojtkowiak; Wydział BudowyMaszyn i Zarządzania: dr Marek Maik, inż. Tomasz Nazdrowicz; WydziałElektryczny: mgr Ewa Szloser; Wydział Fizyki Technicznej: mgr inż. HubertGojżewski, dr Arkadiusz Ptak; Wydział Informatyki: mgr inż. KatarzynaMałkowska; Wydział Inżynierii Zarządzania: dr Ewa Badzińska; WydziałMaszyn Roboczych i Transportu: mgr inż. Katarzyna Wojciechowska; WydziałTechnologii Chemicznej: mgr Maciej Raciborski; Studium Języków Obcych:mgr Aneta Marciniak; Studium Wychowania Fizycznego i Sportu: mgr WojciechWeiss; Era Inżyniera: mgr Marta Kicińska-Nowak; Centrum Praktyk i Karier;Radio AFERA: mgr Piotr Graczyk, mgr Bartłomiej Nowak; Uczelniane CentrumKultury: mgr Marzenna Biegała-Howorska; Przedstawiciele samorządui innych organizacji studenckichRedakcja zastrzega sobie prawo skracania, redagowania otrzymanych materiałówi zmian tytułów. Teksty przyjmujemy wyłącznie w formie elektronicznej (płytaCD, DVD, pendrive, e-mail).Opinie zawarte w publikacjach są sprawą autorów i nie muszą odzwierciedlaćstanowiska redakcji GP i władz uczelni.
SENATSenatorowie obradowali również nakwestią informatyzacji Uczelni. KanclerzJanusz Napierała zaznaczył, że pracenad informatyzacją trwają od dawna.W ramach działań organizacyjnych dokonanopodziału Działu Informatyzacjina dwa tj. Dział Informatyki Uczelni orazDział Sieci Teleinformatycznych. Przeorganizowanotakże zespół pracujący nadinformatyzacją w Politechnice, do któregodołączył Pan Karol Piekarz, który wobszernym sprawozdaniu przedstawiłdotychczas podjęte działania.Kanclerz poinformował również o przebiegającymw Uczelni procesie audytuzewnętrznego w zakresie procesówinformatyzacji Uczelni, którego koniecprzewidziany jest na 31 marca br.Mgr Maria Elzanowska, PrzewodniczącaUczelnianej Komisji Socjalnej przedstawiłasprawozdanie z wykonania ZakładowegoFunduszu Świadczeń Socjalnych. Omawiajączagadnienie zwróciła uwagę m.in.na: skład osobowy oraz zasady funkcjonowaniaUczelnianej Komisji Socjalnej;przychody oraz rozchody Funduszu; liczbęosób korzystających z Funduszu; kosztyutrzymania ośrodka wypoczynkowegow Kołobrzegu; wysokość udzielonychpracownikom tzw. pożyczek mieszkaniowych(remont, budowa domu, zakupmieszkania); refundacje kosztów wypoczynku;świadczenia okazjonalne (zapomogi,dodatki świąteczne, refundacjakosztów zakupu podręczników.Rektor PP poinformował, iż Rektor<strong>Politechniki</strong> Białostockiej zwrócił siędo Senatu <strong>Politechniki</strong> Poznańskiejz prośbą o przygotowanie opinii i poparciewniosku o nadanie tytułu doktorahonoris causa tej Uczelni prof.Andrzejowi Królikowskiemu. Na recenzentazaproponowano prof. dr. hab.inż. M. Sozańskiego.Red.SprostowanieW tekście dotyczącym poprzedniego posiedzeniaSenatu (GP 2/2011) wkradł siębłąd w nazwisko dr. hab. inż. ZbigniewaBagieńskiego z Instytutu Inżynierii Środowiska(WBiIŚ). Przepraszamy naszychczytelników.GŁOS POLITECHNIKI3
Spotkanie polskich członków Polsko-Niemieckiej Grupy RoboczejWspotkaniu udział wzięli:prof. dr hab. inż.Adam Hamrol - rektor<strong>Politechniki</strong> Poznańskiejoraz Wiceprzewodniczący KRASP;dr hab. inż. Stefan Trzcieliński, prof.nadzw. PP - prorektor ds. kształcenia,Politechnika Poznańska, koordynatorprac Grupy; dr hab. inż. Jan Falkus,prof. nadzw. AGH - Pełnomocnik RektoraAGH ds. Współpracy z UczelniamiNiemieckimi, Akademia Górniczo-Hutniczaw Krakowie; mgr Henryk Pańka- zastępca kanclerza ds. administracyjnych,Uniwersytet Mikołaja Kopernikaw Toruniu; prof. dr hab. Józefa Chrzanowska- prorektor ds. studenckichi nauczania, Uniwersytet Przyrodniczywe Wrocławiu; prof. dr hab. inż. WaldemarKamrat - prorektor ds. kształceniai rozwoju, Politechnika Gdańska;prof. dr hab. Janusz Piechocki - dziekanWydziału Nauk Technicznych, UniwersytetWarmińsko-Mazurski w Olsztynie;prof. dr hab. Andrzej Kardasz- kierownik Katedry Controllingu, UniwersytetEkonomiczny we Wrocławiu;mgr Gabriela Żelewska - wykładowcaCentrum Języków Obcych, PolitechnikaGdańska; mgr Katarzyna Poszelężna -Biuro Rektora, Politechnika Poznańskaoraz mgr Michał Brzóska - kierownikSekretariatu Prorektorów PolitechnikaPoznańska.Po przedstawieniu prezentacji, którezwracały uwagę na różnorodność rozwiązańwielu problemów dotyczącychspraw socjalno-bytowych studentów,zainicjowano dyskusję w trakcie, którejporuszono takie kwestie jak:Spotkaniepolskich członkówPolsko-NiemieckiejGrupy Roboczej25 lutego 2011 roku na Politechnice Poznańskiej odbyło sięspotkanie polskich członków Polsko-Niemieckiej Grupy Roboczej,poświęcone szeroko rozumianym zagadnieniom obsługisocjalnej studentów.a) zasady rozdziału środków z funduszupomocy materialnej dla studentówi doktorantów (liczba i wysokość przyznawanychstypendiów, ilość środkówprzeznaczanych na rozwój, remont orazutrzymanie bazy socjalnej w uczelniwyższej, brak kadry do pracy w WydziałowychKomisjach Stypendialnych);b) zarządzanie bazą socjalną uczelni(adaptacja pomieszczeń na potrzebystudentów niepełnosprawnych, zasadyprzydziału pokoi w domach studenckich,stopień dewastacji pokoi przezzamieszkujących je studentów). Dyskutującydoszli do wniosku, że zasadnebyłoby ustanowienie funkcji koordynatorainfrastruktury studenckiej w uczelniwyższej;c) integracja studentów nie tylkow obrębie kampusów uczelnianych, aletakże poza nimi (asymilacja studentówzagranicznych – różnice kulturowe,zapobieganie poczuciu odrębności –wyobcowania poszczególnych jednostekna przykład osób pochodzącychz ubogich rodzin, czy też mniejszychmiejscowości);d) zapewnienie właściwych warunkówstudiowania studentom niepełnosprawnym;e) inicjowanie działalności społecznejstudentów (kształtowanie młodychludzi w duchu społeczeństwa obywatelskiego,zachęcanie do pracy w wolontariacie);8 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
Spotkanie polskich członków Polsko-Niemieckiej Grupy Roboczej | Poznańskie Forum Logistycznef) zakres opieki nad studentami (pomoclekarska: internistyczna, psychologiczna,psychiatryczna, pomoc pedagogicznaoraz prawna);g) uzależnienia wśród młodzieży studiującej(alkohol, narkotyki, leki).Dyskutowano także nad propozycjamitematyki obrad kolejnego Polsko-NiemieckiegoKolokwium, które będziemiało miejsce w Poznaniu. Zaproponowanonastępującą problematykę:a) uczelniane modele zarządzania infrastrukturąstudencką (w tym temat"Zarządzanie infrastrukturą studenckąprzez Fundację ŻAK Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego");b) sytuacja zdrowotna studentów (działaniapodejmowane przez uczelnię naprzykładzie Uniwersytetu Przyrodniczegowe Wrocławiu);c) pakiet referatów ukazujących w zestandaryzowanysposób obsługę socjalnąstudentów.Zastanawiano się także nad tym, jakąformę działalności powinna przyjąć grupa(polscy przedstawiciele), aby działaćjak najbardziej wydajnie. Zauważono,iż uczelnie rekrutują coraz więcej studentów,którzy uświadamiają nam, żenasze wyobrażenie o bazie socjalnejstudentów jest nieprzystające do rzeczywistości.Potrzebne jest utworzeniepewnej formy instytucjonalnej, którabędzie służyła wymianie myśli, poglądówi doświadczeń. Zaproponowano,aby utworzyć zespół Roboczy specjalizującysię w problematyce zarządzaniainfrastrukturą studencką, który znalazłbyswoje umocowanie przy KonferencjiRektorów Akademickich Szkół Polskich.Postanowiono zorganizować spotkanie(inicjator Grupa Robocza), do któregozaproszone zostaną uczelnie niemająceswoich przedstawicieli w GR. Spotkanieto posłuży wymianie doświadczeń w szerszymgronie oraz będzie przygotowaniemdo zbliżającego się kolejnego KolokwiumPolsko-Niemieckiego w Poznaniu.Red.POZNAŃSKIE FORUMLOGISTYCZNEInteresujesz się logistyką? A może rozważasz studiowanietego kierunku w przyszłości? Jeśli tak, to zapraszamy Cię naI edycję Poznańskiego Forum Logistycznego (PFL) – konferencjina której będziesz miał okazję poznać młodych studentów logistykiz całego kraju oraz poznać przedstawicieli czołowych firmz branży!Już za niecały miesiąc, w dniach 7-8kwietnia 2011 r. w Centrum Wykładowo-Konferencyjnym<strong>Politechniki</strong>Poznańskiej otworzą się przed Tobądrzwi "Logistyki przyszłości" - motywuprzewodniego konferencji.Ideą przewodnią Forum jest przybliżenienajnowszych trendów pojawiającychsię w gospodarce światowejw obszarach ściśle związanych z logistyką.Jeśli już jesteście studentami logistykito konferencja jest doskonałą okazjądo skonfrontowania wiedzy nabytejw trakcie studiów z realnymi praktykamistosowanymi w przedsiębiorstwachprosperujących na wolnym rynku; jeślidopiero zastanawiacie się nad karierąLogistyka to PFL pozwoli Wam odnaleźćsię w nowych realiach biznesu.GŁOS POLITECHNIKI9
Poznańskie Forum Logistyczne | Przyja&cielePodczas Forum usłyszycie prelekcjewygłaszane zarówno przez przedstawicielifirm partnerskich, jak i reprezentantówkół naukowych. Będziecie mieliniebywałą szansę do wzięcia udziałuw warsztatach potwierdzonych certyfikatemnormowanej organizacji doradczej!Podczas Forum zostaną przedstawionerównież prezentacjerozwiązań konkursu logistycznego– case study,przygotowanego przezczołowych specjalistówz dziedziny logistyki z<strong>Politechniki</strong> Poznańskiej.W tym roku zespołyskładające się z reprezentantów15 kół logistycznychbędą miały za zadanie wcielićsię w rolę właściciela przedsiębiorstwa,którego główną działalnościąjest sprzedaż opon samochodowych.Główne zadanie z jakimprzyjdzie się im się zmierzyć dotyczykompleksowej modernizacji magazynucentralnego firmy oraz zaproponowaniebudowy ogólnopolskiej siecidystrybucji. Uroczyste rozstrzygnięciekonkursu nastąpi drugiego dnia konferencji,zwycięzcy otrzymają wartościowenagrody. Podczas Forum wyróżnionezostaną również dwa najciekawszeartykuły, które opublikowane zostanąw monografii "Logistyka przyszłości".Dla firm Poznańskie Forum Logistycznejest doskonałą okazją aby poznać młode,ambitne osoby, które dzieli tylko krokod wstąpienia na rynek pracy. Ponadtowspółpraca z organizacją studenckąpozwa-la nautrwaleniew świadomości społecznej wizerunkuprzedsiębiorstwa, dla którego odpowiedzialnośćw biznesie, rzetelnośći troska o młode pokolenie to fundamentalnezasady. Partnerami pierwszejedycji Poznańskiego Forum Logistycznegozostały następujące firmy:PKP Cargo, Det Norske Veritas (DNV),Mandersloot, OpenNexus, PromagS.A., Transics, DB Schenker, Jungheinrich.Już dziś zachęcamy Was do wzięciaudziału w konkursie na najlepszą pracęz zakresu logistyki organizowanegoprzez jednego ze sponsorów, w którychnagrodą główną są płatne miesięcznepraktyki w siedzibie firmy. Szczegółoweinformacje dotyczące konkursuznajdują się na stronie poświęconejtematycznie konferencji: www.pfl.put.poznan.plDodatkową okazją do nawiązania bliższychkontaktów pomiędzy środowiskiembiznesowo-akademickimz pewnością będzie wieczornazabawa integracyjna, która odbędziesię w jednym z elitarnychpoznańskich klubów.Wszystkich zainteresowanych problematykąporuszaną podczas PoznańskiegoForum Logistycznego zachęcamydo wysłania deklaracji chęciuczestnictwa na adres PFL2011@gmail.com. (w tytule: zgłoszenie_imię_nazwisko)Ze względu na ograniczoną liczbęmiejsc decyduje kolejność zgłoszeń.Koło Naukowe "Logistyka"Wydział Inżynierii ZarządzaniaPolitechnika Poznańskawww.knl.put.poznan.plwww.pfl.put.poznan.pl2011Przyja&cieleNA KONCERCIE NOWOROCZNYM1968Koncert Noworoczny na długo zostaniew pamięci pracowników uczelni, widzowiena pewno zapamiętają też występkabaretu Przyja&ciele. Panowie JerzyBorowski i Andrzej Wołyński dostarczyliodbiorcom niezapomnianej rozrywki.Mamy nadzieję, że kabaret Przyja&cieledziałający od 1965 r do dzisiaj wystąpijeszcze niejeden raz.Red.10 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
ACROPOLISSUKCESY NAUKOWCÓW POLITECHNIKI POZNAŃSKIEJW 7. PROGRAMIE RAMOWYMACROPOLISProjekt ACROPOLIS (AdvancedCoexistence technologies forRadio OPtimisatiOn in LIcencedand unlicensed Spectrum)jest tzw. siecią doskonałości (NoE – Networkof Excellence) 7. Programu RamowegoICT Unii Europejskiej, skupiającą16 czołowych europejskich ośrodkównaukowo-badawczych i uniwersyteckich.Projekt został zakwalifikowany dokategorii strategicznych celów badawczychICT-2009-1.1: The Network of theFuture (Sieci przyszłości). Projekt przewidzianyjest do realizacji w okresie od1. X. 2010 do 30.IX. 2013 r.W ostatnich latach obserwujemyw telekomunikacji bezprzewodowejciągły wzrost innowacyjności. Obecnieten obszar telekomunikacji staje przednowym wyzwaniem, jakim jest dostarczenienowych usług o podniesionejjakości, wymagających zastosowaniamiędzywarstwowej optymalizacji, technikkooperacyjnych oraz wprowadzeniaw życie idei tzw. radia kognitywnego.Jednocześnie oczekuje się, że wspomnianetechnologie służyć będą zapewnieniuodpowiedniego współdziałaniaróżnych istniejących i przyszłych systemówradiowych. Uważa się, że innowacyjnośćw zakresie telekomunikacji bezprzewodowejwchodzi w fazę, w którejintegracja i interdyscyplinarność badańw zakresie technik kooperacji i koegzystencjisystemów, sieci i łączy staje sięplanem dalszego jej rozwoju. To z koleiwymaga nowego sposobu podejściado systemów telekomunikacyjnych orazopracowania nowych architektur orazW tym numerze prezentujemy Państwo projekt "ACROPOLIS– Zaawansowane technologie współdziałania zoptymalizowanychsystemów radiowych w licencjonowanych i nielicencjonowanychpasmach częstotliwości" Katedry Radiokomunikacji,która wiedzie prym w ilości projektów w 7. ProgramieRamowym na Politechnice Poznańskiej. Zdaniem uczestnikówProjektu udział zespołu PP w projekcie ACROPOLIS przyczynisię z pewnością do rozwoju radia kognitywnego (nowa technologiaprzekazu bezprzewodowego) w Polsce. Dzięki pozyskanejwiedzy i doświadczeniu zespół będzie mógł rozwijaćproblematykę nowoczesnych systemów radiowych i ma teżnadzieję, że stanie się grupą pożądanych w Polsce ekspertówprzyszłych, rekonfigurowanych, elastycznych i kognitywnychsieci radiowych.Zespół Punktu Kontaktowego 7.PR UEDział Spraw Naukowychalgorytmów umożliwiających ich elastycznedziałanie. Aby osiągnąć te celei zapewnić dalszy wzrost rynku telekomunikacyjnegow Unii Europejskiej, koniecznejest przesunięcie punktu ciężkościprogramów naukowych w ośrodkachbadawczo-rozwojowych w kierunkutechnologii kooperacyjnych, kognitywnychi optymalizacyjnych zapewniającychwspółpracę systemów radiowych,a także integracja i harmonizacja badańeuropejskich ekspertów we wspomnianychdziedzinach. Ponadto, koniecznejest wsparcie oraz szkolenie nowej generacjieuropejskich naukowców i badaczyposiadających umiejętności w zakresierozwiązywania problemów i podejmowaniawyzwań naukowych dotyczącychGŁOS POLITECHNIKI11
ACROPOLISZespół Katedry Radiokomunikacji realizujący projekt ACROPOLIS (od góry, od lewej): dr hab. inż. Hanna Bogucka, prof. PP (kierownik zespołu), dr inż. PiotrTyczka, mgr inż. Adrian Kliks, mgr inż. Marcin Parzy oraz mgr inż. Paweł Kryszkiewiczoptymalizacji współpracujących i współistniejącychze sobą różnorodnych systemówradiowych.Sieć doskonałości ACROPOLIS zostałaspecjalnie pomyślana aby sprostać tymwyzwaniom. Skupia ona silne ośrodkinaukowe i badawczo-rozwojowe UniiEuropejskiej oraz posiada opracowanyambitny plan działania dotyczącywspólnych interdyscyplinarnych badań.W zamierzeniu członków sieci ACRO-POLIS wyniki tych badań przyczynią sięznacząco do wzrostu innowacyjnościwe wspomnianym obszarze w Europieoraz do pokonania obecnie istniejącychbarier, jakie stoją przed wprowadzeniemw życie idei radia kognitywnego.Struktura sieci pozwala na szybkie osiągnięcietzw. masy krytycznej w zakresieintegracji badań, zastosowania ichwyników w przemyśle telekomunikacyjnymoraz wpływu na inne ośrodkibadawcze, organizacje i ciała standaryzacyjne.Oczekuje się również, że działaniesieci ACROPOLIS przyniesie wynikipozwalające na osiągnięcie wspomnianychna wstępie wyzwań, a także sprzyjaćbędzie dalszej integracji europejskiejw zakresie badań naukowych o najwyższejjakości oraz edukacji wspierającejrozwój kadr naukowych.Cele badawcze projektu ACROPOLISGłównymi celami badawczymi siecidoskonałości ACROPOLIS jest identyfikacjawymagań stawianych przyszłymsieciom i urządzeniom radia kognitywnego,określenie technicznych możliwościimplementacji tych urządzeń(zarówno w odniesieniu do platformysprzętowej, jak i algorytmów i podstawteoretycznych), opracowanie metodrozpoznawania środowiska radiowego(ang. sensing), a także opracowaniewłaściwych technik korzystaniaz pozyskanej w ten sposób wiedzy, tj.technik podejmowania decyzji, uczeniasię oraz optymalizacji działaniai współpracy elementów sieci. W szczególnościzwraca się uwagę na koniecznośćspełnienia wymagań dotyczącychniskiego poboru mocy przez urządzenianadawczo-odbiorcze oraz efektywnościwidmowej transmisji ze stosunkowoniewielką ilością informacjisterujących. Zapewnienie prawidłowegodziałania sieci radia kognitywnegow sytuacji niepełnej wiedzy o staniekanału, sieci i otoczenia radiowegostanowi duże wyzwanie naukowe, naktórym koncentrują się również badaniaplanowane w ramach ACROPOLIS.Drugą podstawową kategorią celówprojektu jest integracja wiodących europejskichzespołów naukowych i konsolidacjaprowadzonych przez nie badańnad zagadnieniami koegzystencjiprzyszłych sieci radiowych w tym sieciradia kognitywnego, a w konsekwencjiutrzymanie przez Europę pozycji lideranowatorskich rozwiązań w tym zakresie.Ta integracja badań najlepszychośrodków naukowych w Europie jest teżkonieczna ze względu za stopień skomplikowaniaoraz multidyscyplinarny charakterwspomnianych prac badawczychi wdrożeniowych.Pakiety zadań (WPs - Work Packages)realizowane przez projekt ACROPOLISpodzielono na następujące grupy: zadaniadotyczące zarządzania siecią ACRO-POLIS, integracji ośrodków naukowychbiorących udział w sieci, popularyzacjiwyników sieci i aspektów biznesowych,rozwijania platform implementacyjnych,oraz zadania dotyczące realizacjiwspólnych badań w ramach trzechpodstawowych filarów działania radiakognitywnego związanych z tzw. cyklemkognitywnym, jakimi są: pozyskiwanieinformacji o otoczeniu radiowymi uczenie się, podejmowanie decyzjioraz działanie.Zespół Katedry Radiokomunikacji WydziałuElektroniki i Telekomunikacji <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej w składzie: dr hab.inż. Hanna Bogucka, prof. PP (kierownikzespołu), dr inż. Piotr Tyczka, mgrinż. Adrian Kliks, mgr inż. Marcin Parzyoraz mgr inż. Paweł Kryszkiewicz bierzeudział w pracach większości pakietówzadań. Wszystkie osoby z naszego zespołuw sposób aktywny uczestnicząw pracach projektu. Warto podkreślić,że dr hab. inż. Hanna Bogucka, jest teżczłonkiem ciała zarządzającego sieciąACROPOLIS (Executive Committee),a także jest liderem pierwszego obszarubadawczego sieci (Cluster 1 Leader).Wziąwszy pod uwagę aktualne kierunkirozwoju systemów radiowych naświecie uważamy, że udział polskiegozespołu w projekcie ACROPOLIS, podejmującymproblematykę projektowaniai opracowania technik radia kognitywnego,jest dobrze umotywowany. Aktu-12 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
ACROPOLIS | Urbaniści w ogrodziealna sytuacja polityczno-gospodarczospołecznana świecie oraz udział Polskiw strukturach Unii Europejskiej i NATO,skłaniają do wniosku, iż w niedalekiejprzyszłości eksperci w dziedzinie kognitywnychsieci radiowych, znający icharchitekturę i działanie biorący udziałw opracowaniu ich założeń oraz w ichprojektowaniu będą wysoce pożądanina ryku usług telekomunikacyjnych orazw sferze publicznej.Spotkanie inauguracyjne projektu ACRO-POLIS odbyło się w dniach 4-5 października2010 r. w Atenach. Organizator,Institute of Accelerating Systems andApplications, postarał się o widok naAkropol podczas kolacji koleżeńskiej.Sposób FinansowaniaŚrodki Unii Europejskiej w ramach7. Programu Ramowego Badań, RozwojuTechnologicznego i Wdrożeń UniiEuropejskiej (7.PR) oraz dofinansowaniewkładu własnego ze środków MinisterstwaNauki i Szkolnictwa WyższegoStruktura zadań w projekcie ACROPOLISdr. hab. inż. Hanna Bogucka,prof. nadzw.Urbaniści w ogrodzieMIĘDZYNARODOWE WARSZTATY PROJEKTOWE"SEASONAL GARDENS 2011" NA WYSPIE MAINAU W NIEMCZECHWyspa Mainau na Jeziorze Bodeńskim(pow.: 0,44 km²),zwana Wyspą Kwiatów, słyniez egzotycznych parków i ogrodóworaz eksperymentów środowiskowych.Miejsce to stanowi atrakcję turystycznąKonstancji, odwiedzaną co roku przezponad 1 milion turystów.W 2010 r. Wydział Architektury <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej, jako jedynyw Polsce i Europie Środkowej, otrzymałzaproszenie do udziału w konkursie naprojekt ogrodów sezonowych "The SeasonalGardens 2011", którego celembyło wyłonienie najbardziej innowacyjnychrozwiązań ilustrujących hasło:"The Brave New World". W warsztatachprojektowych i konkursie zamkniętymorganizowanym przez Mainau GmbHPark, Garten und Forst (10-13 maja2010 r.), wzięło udział 12 studentówz Hochschule für Wirtschaft und UmweltNürtingen-Geislingen oraz 11 studentówIII roku Wydziału Architektury PP- członków Koła Naukowego Urbanistów"URBA-NATION", którzy wykazalisię zadziwiającą kreatywnością demonstrując,co potrafi zrobić urbanistaw ogrodzie! Pomysły naszych studentów,odbiegające od standardowych realizacjiogrodowych, urzekły jury, którewybrało do realizacji 5 prac:• "It's Your Choice" – proj.: Daria Sura,Kamila Streit;• "Take Care" – proj.: Grzegorz Makarewicz,Hurt Graze, Sabrina Stefanie;• "Hidden Truth" – proj.: Oskar Amiri,Ina Dick;• "It's In Your Hand" – proj.: MarcinŚwierczyński, Benjamin Rentschler;• "Look Up" – proj.: Milena Talarek, SandraStürner.GŁOS POLITECHNIKI13
Urbaniści w ogrodzieProjekty studentów WA PP nagrodzone w konkursie "The Seasonal Gardens 2011" i zrealizowane na wyspieMainau na Jez. BodeńskimNagrodzone projekty konkursowe sąobecnie realizowane na wystawie OgrodówSezonowych na wyspie Mainau.W dniu 12 maja 2011 r. zapraszamy nauroczyste otwarcie!dr inż. arch. Anna Januchta-SzostakOpiekun naukowyKoła Urbanistów PP "Urba-Nation"WYPRAWA NA MAINAUokiem studentówMiędzynarodowe warsztaty projektowe"Seasonal Gardens 2011" na wyspie Mainauw NiemczechZupełnie nowymi doświadczeniami możepochwalić się grupa siedmiorga studentówWydziału Architektury <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej, należących do koła naukowego"Urba-Nation", która w dniach 21-25lutego brała udział w realizacji ogrodówsezonowych "Seasonal Garden 2011" nawyspie Mainau, na Jeziorze Bodeńskim.Do realizacji zaproszone zostały wszystkieosoby biorące udział w ubiegłorocznychdziałaniach projektowych oraz opiekunowiekoła. Przypomnijmy, że w maju 2010roku nasi studenci z koła "Urba-Nation",mieli za zadanie wykonać projekty ogrodówtematycznych. Prace, odpowiadającena zagadnienie "Brave New World",winny stać się zespołową interpretacjąproblemów i nadziei świata, wyrażonąw koncepcji architektoniczno-krajobrazowejna zadanym terenie. Do dyspozycjimieli niewielką przestrzeń (około 100 m²)oraz własną nieograniczoną wyobraźnię.Warsztaty okazały się również sposobnościądo zwiedzania niemieckich miast,a także zawiązania nowych znajomościz grupą studentów z Hochschule fürWirtschaft und Umwelt Nürtigen-Geislingen,z którymi współpracowały nasze koleżankii koledzy.Tegoroczne warsztaty na wyspie Mainaumiały na celu realizację 5 najlepszychprojektów, wybranych w ubiegłym sezonieprzez powołane jury, złożone z architektów,ogrodników oraz władz wyspy.Mimo niesprzyjających warunkówatmosferycznych, studenci pracowalidzielnie wraz z niemieckimi rówieśnikamipod okiem fachowców. A pracy było dużo.Należało wykonać fundamenty, przetransportowaćodpowiednie materiały,stworzyć ściany czy docinać elementypotrzebne do wybudowania ogrodów.Niektórzy mieli też niepowtarzalną okazjęzasiąść za kierownicą koparki. Wyjazdwzbogacił z pewnością także umiejętnościlingwistyczne, zarówno językaangielskiego jak i niemieckiego.Praca nad autorskimi ogrodami tematycznymipozwoliła studentom na poznanie zagadnieniaod podstaw. W ferworze pracy znalazła się takżechwila na zabawy terenowe.Jak na urbanistyczne koło naukoweprzystało, zespół projektowy z przyjemnościąpoznawał założenia przestrzenneniemieckich miast - Lipska, Dreznai Konstancji oraz szwajcarskiego Zurichu.Na nudę nie można było więc narzekać.Nad studentami pieczę sprawowalidr inż. arch. Anna Januchta-Szostakoraz mgr inż. arch. Piotr Zierke i mgr inż.arch. Marcin Giedrowicz.Piotr Urbaniak,Olga Borkowska14 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
Spotkanie Prezydium KRASP i reprezentacji HRKNa Politechnice Poznańskiejspotkali się rektorzy polskichi niemieckich uczelniPierwszy dzień spotkania rozpocząłsię konferencją prasowa,podczas której prof.dr hab. Katarzyna Chałasińska-Macukow,przewodniczącaKRASP, stwierdziła, że polscy rektorzychcą m.in. poznać doświadczeniaswoich niemieckich kolegów w kwestiiwspólnego opłacania studiów przezPaństwo i przez studentów. Pokreśliła,że w każdym Państwie współfinansowaniejest tematem drażliwym. Kiedywprowadza się je w sytuacji, gdy wcześniejstudia finansowane były przezPaństwo, to zainteresowani odczuwająto tak, jakby zabierano im przywileje.Jednak takie rozwiązanie jest niezbędnew sytuacji gdy szkolnictwo wyższe jestcoraz droższe, a oczekiwania studentówcoraz większe. Tymczasem rządynie mają więcej pieniędzy - powiedziała.Pani Przewodnicząca wyjaśniła, żewspółfinansowanie mogłoby zostaćw Polsce wprowadzone wraz z uruchomieniemsystemu stypendiów, kredytówi pożyczek dla studentów. Podkreślano,że w niemieckim systemie szkolnictwawyższego współfinansowanie studiówfunkcjonuje obecnie w kilku landach.Jednym z zagadnień poruszanychw trakcie pierwszego dnia obrad byłatakże sprawa zróżnicowania szkółwyższych i wyróżniania najlepszychjednostek badawczych. Prezentującrozwiązania funkcjonujące w systemieniemieckim prof. dr Margret Wintermantel,przewodnicząca HRK, zwróciłauwagę na mniejszą niż w Polsce liczbęprywatnych szkół wyższych. Jednąz przyczyn takiego stanu rzeczy jest niewątpliwieduży nacisk jaki kładzie się nadziałalność naukowo-badawczą uczelni.Jak wiadomo ten rodzaj aktywnościFinansowanie szkolnictwa wyższego, ocena jakości kształcenia,współpraca polskich i niemieckich uczelni – to tylkoniektóre z tematów poruszanych podczas spotkania PrezydiumKonferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich orazreprezentacji Konferencji Rektorów Niemieckich Szkół Wyższychw dniach 10-11 marca 2011 r. na Politechnice Poznańskiej.Rektorzy obradowali w oddanej niedawno do użytkowaniadrugiej części Centrum Wykładowego i Biblioteki.akademickiej wymaga dużego nakładuśrodków finansowych, dlatego też uczelnieprywatne nie są w stanie sprostać temuzadaniu, przez co ich status i prestiżsą znacznie mniejsze.Centrum Wykładowe i Biblioteka <strong>Politechniki</strong> PoznańskiejPolscy rektorzy chcieli dowiedzieć siętakże, jakie są niemieckie doświadczeniaw zakresie funkcjonowania uczelnijako jednostek na wysokim poziomiebadawczym.Podkreślano fakt, że polskich szkółwyższych nie ma w pierwszej setce najlepszychuczelni na świecie. Między innymidlatego postanowiono stworzyćGŁOS POLITECHNIKI15
Spotkanie Prezydium KRASP i reprezentacji HRKWładze KRASP podczas konferencji prasowej, od lewej: prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow, prof. Adam Hamrol, prof. Tadeusz LutyOd lewej: prof. Wiesław Banyś (Uniw.Śląski), prof. Tomasz Krzyżyński (P Koszal.), prof. Włodzimierz Kurnik (PW), prof. Zygmunt Mierczyk (WAT) w trakcie obrad.Rektorzy uczelni krakowskich, od lewej: prof. Karol Musioł (UJ), prof. Michał Śliwa (UP Kraków), prof. Anotni Tajduś (AGH).GŁOS POLITECHNIKI17
Spotkanie Prezydium KRASP i reprezentacji HRKProf. Jerzy Woźnicki (Fundacja Rektorów Polskich) komentuje wystawę Ryszarda Horowitza.żyła między innymi, że polskie uczelniebędą musiały się zmienić, a co za tymidzie zmienią się ich statuty. Uregulowanazostanie kwestia oceny wykładowcówprzez studentów oraz opłatza egzaminy poprawkowe czy praktyki(uczelnie będą zawierać ze studentamiodpowiednie umowy). Minister podkreśliłateż konieczność tworzenia nowychkierunków studiów, tak by polscystudenci mogli konkurować z kolegamii koleżankami z zagranicy.Przedmiotem obrad była również kwestiazmiany dotychczasowej formułyegzaminów maturalnych. Zgodniez propozycją Komisji ds. kształceniadziałającej w ramach KRASP, postulujesię między innymi, aby zmniejszyłasię liczba przedmiotów do wyboru(usunięte zostaną z listy przedmiotówegzaminacyjnych te, które są najrzadziejwybierane przez abiturientów).Komisja wnosi również o wprowadzenieobowiązku zdawania na maturze,co najmniej dwóch przedmiotów dowyboru na poziomie rozszerzonym(obecnie można zdawać od jednegodo sześciu).Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" jest organizacją pozarządowądziałającą pod patronatem Senatu Rzeczypospolitej Polskiej,powołaną w lutym 1990 roku z inicjatywy marszałka Senatu RPpierwszej kadencji prof. Andrzeja Stelmachowskiego.Celem Stowarzyszenia jest zespolenie wysiłków w umacnianiu więziPolonii i Polaków zamieszkałych za granicą z Ojczyzną, jej językiemi kulturą oraz niesienie pomocy w zaspokajaniu różnorodnychpotrzeb Rodaków rozsianych po świecie.Obrady Rady Naukowej "Wspólnoty Polskiej", od lewej: Marek Różycki (Członek Zarządu Krajowego),prof. Kazimierz Wiatr (Przewodniczący Komisji Nauki, Edukacji i Sportu Senatu RP), Longin Komołowski(Prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska").GŁOS POLITECHNIKI19
Spotkanie Prezydium KRASP i reprezentacji HRKDodatkowym akcentem drugiego dniaobrad było posiedzenie Rady Naukowej"Wspólnoty Polskiej", w którym tooprócz członków Prezydium KRASPudział wzięli między innymi: prof. drhab. Kazimierz Wiatr - PrzewodniczącyKomisji Nauki, Edukacji i Sportu SenatuRP, Longin Komołowski - Prezes Stowarzyszenia"Wspólnota Polska", MarekRóżycki członek Zarządu Krajowego"Wspólnota Polska".Tematyka spotkania koncentrowała sięwokół możliwości pomocy młodym ludziompochodzącym z rodzin emigracjipolskiej na terenach wschodnich, którzychcą studiować na polskich uczelniach(stypendia, pomoc socjalno-bytowa, integracjaspołeczna i kulturalna).Red.Od lewej: Longin Komołowski (Prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska"), prof. Włodzimierz Kurnik (PW)Uczestnicy spotkania – prezydium KRASP i reprezentacja HRK.20 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
SAE AeroDesign 2011Teksańska masakraSiedmioosobowa ekipa sama siebienazywa "Reprezentacją <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej na ZawodySAE AeroDesign", choć na Politechnicebardziej rozpowszechniona jestnazwa "chłopaki od samolotów".Niezależnie od nazewnictwa, członkowieopisywanego stowarzyszenia pracująwspólnie już od czterech lat, regularniestartując w międzynarodowych zawodach,organizowanych przez inżynierówz Society of Automotive Engineers, firmyLockheed-Martin oraz z NASA.Przed członkami zespołu co roku stoita sama seria zadań - zaprojektowanie,wykonanie i oblatanie bezzałogowychsamolotów, których podstawowym zadaniemjest uniesienie jak największegociężaru. Choć pryncypia zawodów odlat się nie zmieniają, to organizatorzycorocznie modyfikują odrobinę ograniczeniadotyczące konstrukcji samolotów,by skłonić zawodników do pracynad nowymi rozwiązaniami i koncepcjamiaerodynamicznymi.Historia udziału reprezentacji <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej w zawodach AeroDesignjest dość krótka i sięga roku 2008. Mimokrótkiego stażu, wyniki jakie osiągająPoznańscy studenci można kojarzyć wyłączniez postępem. Choć zaczęło się odzajęcia miejsca w pierwszej trzydziestcena zawodach w Atlancie w 2008 r., to jużw 2009, po ciężkiej walce na kalifornijskimniebie drużyna uplasowała się na8 miejscu. Teksańskie zawody w 2010 r.zakończyły się lądowaniem na miejscu 6.Członkowie załogi, choć zadowoleniz miejsc w pierwszej dziesiątce, zdecydowali,że wypadałoby przestać dawaćfory zawodnikom z M.I.T. i innych znanychuczelni i w 2011 roku postanowilipójść na całość.Projekt "Zwyciężymy w 2011" zakładałstart w zawodach samolotami dwóchróżnych klas. Po pierwsze klasa Regular,Jest wśród gmachów <strong>Politechniki</strong> takie pomieszczeniew którym wieczorami spotyka się grupa studentów. Zajmująsię kombinowaniem, projektowaniem i rozwiązywaniem problemów.Wspólnie dążą do jednego jasno określonego celu- chcą być najlepszą studencką reprezentacją na świecie.Okazałe uzębienie – jak na Predatora przystałonajstarsza spośród trzech dostępnychklas samolotów. Od wielu lat regulamindopuszcza zastosowanie jako źródła napędutego samego silnika - spalinowego,żarowego dwusuwa o pojemności 10ccm. Jakikolwiek tuning i modyfikacje silnikasą zabronione, a paliwo dostarczająsędziowie tuż przed lotem - wszystko poto, by każda z drużyn miała do dyspozycjitę samą moc i by zawodnicy skupilisię na opracowaniu dobrego samolotu,a nie na polerowaniu kanałów dolotowychw swoim wypieszczonym silniczku.W tym roku organizatorzy określili w regulaminiemaksymalną sumę wymiarówsamolotu klasy Regular, zabronili użyciado budowy płatowca elementów wykonanychz włókien szklanych, węglowychi aramidowych oraz zakazali używaniaołowiu jako obciążenia, ponieważ uznali,że kontakt z tym metalem może zaszkodzićzdrowiu zawodników. Ponadtopojawiło się wymaganie, by samolot dałosię załadować balastemi rozładowaćw czasie krótszymniż 60 sekund.Micro, to drugaz klas, którą zainteresowalisię poznaniacy.Podstawowymwymaganiemstawianym przedmaszynami tej klasyjest możliwośćzmieszczenia ichw walizce o określonych wymiarachi przygotowania do lotu w ciągu trzechminut. Wybór napędu i dobór materiałówkonstrukcyjnych nie jest niczymograniczony - można dać upust fantazjistosując wszelkie kosmiczne technologie.Czynnikiem, który dość znacznieodróżnia klasę Micro od Regular jestsposób oceniania udźwigu samolotu.W pierwszej z nich przyznaje się punktyproporcjonalnie do podniesionegociężaru - im więcej, tym lepiej. W klasieMicro nie jest już tak łatwo. Tu liczy sięstosunek masy samolotu do masy podniesionegoobciążenia, dlatego projektująci budując samolot trzeba walczyćo każdy gram, starając się wykonać jaknajlżejszą maszynę.Projektowanie samolotów na 2011 rokściśle związane było z hasłem "im lżej –tym lepiej". W ramach wspomnianego"pójścia na całość" powstał projekt samolotuklasy Regular, który dzięki swe-GŁOS POLITECHNIKI21
SAE AeroDesign 2011mu agresywnemu wyglądowi uzyskałprzydomek "Predator". Przy rozpiętościprzekraczającej znacznie 3 m, gotowydo lotu ważył 3,5 kg, co stanowi jedynienieco ponad połowę typowej masysamolotów tego typu.Samolocik klasy Micro, o rozpiętościdzięki której uzyskał nazwę "Fourfeeter"zmieścił się w 414 g. Ze względu na najlepszystosunek mocy do masy, za napędmalucha posłużył trójfazowy silnik elektryczny,zasilany z akumulatorów litowopolimerowych.Zawody, które odbywają się w StanachZjednoczonych zawsze trwają trzy dni.W tym roku rozpoczęły się 18 marca,a na ich lokalizację wybrano miasto FortWorth w stanie Teksas.Pierwszy dzień to czas na inspekcję technicznąsamolotów i zaprezentowanieich przed gronem amerykańskich inżynierów.Podczas tegorocznej inspekcjipoznańskie samoloty szybko zyskałymiano najstaranniej i najlżej wykonanychmaszyn na zawodach. Prezentacjei raporty techniczne zostały wykonanetak starannie, że już po jednym dniu zawodów"chłopaki od samolotów" moglicieszyć się trofeum na którym napisano„TRZECIE MIEJSCE za prezentację technicznąmodelu klasy Regular”.Dwa kolejne dni zawodów są bardziejwidowiskowe, ponieważ składają sięz kilku kolejek lotów. W każdym kolejnymlocie zawodnicy dokładają nieco więcejbalastu, by odnaleźć granicę możliwościswej maszyny. By uznano lot za zaliczony,samolot musi wystartować przed przekroczeniemlinii wyznaczającej koniecrozbiegu, wykonać krąg, wylądować napasie i nie rozpaść się. Jeżeli odpadniechoćby jedna śrubka - lot się nie liczy.Dzień lotów rozpoczął się dla "Predatora"dobrze. Pomimo szalejącego wiatru, któregoprędkość osiągała chwilami 12 m/s,jako jedynemu Regular’owi na zawodachudało mu się wykonać pierwszy lot bezobciążenia. Pusty lot jest wysoko premiowany.Niestety drugi start, już z 10 kgżelaztwa na pokładzie, nie zakończył sięszczęśliwie. Na podejściu do lądowaniana jednej z końcówek skrzydeł wystąpiłozjawisko flatteru i maszyna rozpadła sięw powietrzu. Zemściło się nadmierne odchudzaniekonstrukcji. Spotkanie z Ziemiąbyło na tyle gwałtowne, że nie było conaprawiać, w dwóch słowach: teksańskamasakra. "Predator" poległ. Choć odszedłprzedwcześnie i z hukiem, zdążył zdobyćtyle punktów, by zająć 16 miejsce w klasyfikacjiogólnej klasy Regular.Pogrążeni w smutku reprezentanci <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej skupili się na tym,co im zostało - na małym styropianowym"Fourfeeterku". Dodatkowo pochwilach nieszczęścia obudził się w nichpatriotyzm i postanowili pomóc kolegomz pozostałych polskich uczelni walczyćz resztą Świata.Choć ciężkie warunki pogodowe zdecydowanienie sprzyjały lataniu lekkimi jakpiórko samolotami, "Fourfeeter" dzielniewzniósł się kilkakrotnie w przestworza,dźwigając w swym małym kuferku corazwiększe ciężary. Po najważniejszymlocie, pilot zmagając się z nagłymi uderzeniamiwiatru, bezpiecznie sprowadziłna pas startowy "Fourfeteera" obciążonegożelaznymi płytkami o masie 1800 g!Samolocik podnosząc obciążenie ponadczterokrotnie przekraczające jego masęwłasną zapewnił studentom <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej PIERWSZE MIEJSCE w klasyfikacjizwiązanej z wcześniej opisanymstosunkiem masowym. Dodatkowo "Fourfeeter"wyladował na DRUGIM MIEJ-SCU w ogólnej klasyfikacji klasy Micro,uwzględniającej wszystkie podlegająceocenie parametry.Sukces Poznańskich studentów to efektwielomiesięcznej pracy, sporej porcjiwyrzeczeń i wielu nieprzespanych nocy,spędzonych w warsztacie na Wildzie.Cały wysiłek poszedłby jednak na marne,gdyby nie bezcenna pomoc ze stronywładz <strong>Politechniki</strong>. W zalepianiu dziurybudżetowej poznańskiej reprezentacjiuczestniczyli również dziekani wydziałów,na których studiują jej członkowie- Dziekan Wydziału Maszyn Roboczychi Transportu, Budownictwa i InżynieriiŚrodowiska, Elektrycznego oraz BudowyMaszyn i Zarządzania.Reprezentanci <strong>Politechniki</strong> Poznańskiejzaczynają rozumieć znaczenie powiedzenia"apetyt rośnie w miarę jedzenia".Zwycięstwo w zawodach bardzo cieszy,ale zgodnie twierdzą, że teraz przyszedłjuż czas, by przywieźć statuetki za pierwszemiejsca w obu klasach.Więcej informacji dotyczących projektumożna znaleźć na stronie:www.aerodesign.com.plMaciej WnukNajbardziej wartościowa spośród statuetek,które zdobyli Poznańscy studenciPolskie reprezentacje z Wrocławia, Poznania i z Dęblina22 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
Internetowa Rewolucja dotarła do PoznaniaInternetowa Rewolucjadotarła do PoznaniaDzień Internetowej Rewolucji odbył się 10 marca 2011 r.na Politechnice Poznańskiej. Na spotkaniu pojawiło się ponad1000 przedsiębiorców i studentów. Mogli oni się dowiedzieć,między innymi, jak założyć stronę internetową i jak promowaćją w sieci, a także wypróbować produkty i usługi związanez obecnością firmy w internecie.Bardzo nas cieszy duże zainteresowaniez jakim spotkał się Dzień InternetowejRewolucji w Poznaniu. Uczestnicy wydarzeniadali naszym ekspertom wieleokazji do wykazania się wiedzą - powiedziałMarcin Kuśmierz, Dyrektor Zarządzającyhome.pl. Mamy nadzieję, żekolejne spotkania będą równie owocnei przyczynią się do znacznego rozwojuobecności polskich przedsiębiorcóww internecie.Przedsiębiorcy mieli okazję porozmawiaćze specjalistami z certyfikowanychprzez Google agencji interaktywnych.Agencje miały okazję wziąć udziałw szkoleniach organizowanych w ramachprogramu "Google dla agencji".Wramach Dnia InternetowejRewolucji odbyłosię 15 wykładów i prezentacjiw 4 blokach tematycznych:dla przedsiębiorców, dlastudentów, dla wszystkich i dla agencjiinteraktywnych. Właściciele małychi średnich firm mogli dowiedzieć się np.jak stworzyć pierwszą stronę internetowąi jak promować ją w wyszukiwarce.Prezentacje były skierowane zarównodo tych przedsiębiorców, którzy nie sąjeszcze obecni w sieci, jak i do tych,którzy mają już stronę internetową. Bezinternetu nie wyobrażam sobie naszejdziałalności. Internet jest właściwie jedynąformą promocji jaką stosujemy.- powiedziała Małgorzata Sobkowiak,właścicielka szkoły tańca Baile.pl, którabyła obecna na Dniu Internetowej Rewolucji.Wielu przedsiębiorców przyszłona Dzień Internetowej Rewolucjiz gotowym pomysłem na zaistnieniew internecie i chciało dowiedzieć się jakten cel zrealizować.Do Internetowej Rewolucji dołączyłojuż prawie 40 tys. firm. Naszym celemw ramach Dni Internetowej Rewolucjijest dotarcie do kolejnych firm i pokazaniew przyjazny i interaktywny sposóbjak internet może przyczynić się do ichrozwoju - powiedział Janusz Moneta,Dyrektor Marketingu Google Polska.Nie zabrakło też wykładów przygotowanychspecjalnie dla studentów, moglioni wysłuchać m.in. prezentacji "Dzieńz życia inżyniera w Google". Studencimogli też porozmawiać z pracownikamiGoogle na temat procesu rekrutacjii tego jak pracuje się w firmie internetowej.Organizatorami Internetowej Rewolucjisą Google, home.pl i PKPP Lewiatan.Patronat nad akcją objęło MinisterstwoGospodarki. Dzień Internetowej Rewolucjiw Poznaniu dodatkowo wsparli:Politechnika Poznańska, Gazeta WyborczaPoznań, Gazeta.pl Poznań i certyfikowaneagencje Google.GŁOS POLITECHNIKI23
Połączyli studia z pasjami!Połączyli studia z pasjami!Stereotyp studenta to częstoobraz osoby zainteresowanejgłównie imprezami, która nieumie przeżyć nawet tygodniabez ksero. Niestety, studenckieżycie w rzeczywistości nie jest takąsielanką. Nauka, praca (czasem niejedna),wykłady i już może nie starczyćczasu nawet na życie towarzyskie. Jednaksą ludzie, którzy potrafią wycisnąćz doby kilka dodatkowych godzin na realizacjęswoich życiowych pasji.Pogodzenie pasji i studiów nie należydo rzeczy prostych. Czy po całym dniuzajęć można mieć jeszcze dostateczniedużo sił na to, aby iść na trening albopróbę swojego zespołu? Jakakolwiekpasja, czy jest nią muzyka, sport, czyinny rodzaj aktywności, zawsze zabieraczas. Wiele zależy od wewnętrznej samodyscyplinyi silnej woli.Z szacunkiem i uznaniem spoglądam nadokonania studentów, którzy w perfekcyjnysposób potrafią połączyć spełnianieobowiązków szkolnych z rozwijaniemswych talentów i zainteresowań.Ich wszystkich łączy jedno, nigdy nieużywają słów "nie mam na to czasu".Przykładem takich właśnie postaw sądwaj studenci Wydziału Elektrycznego<strong>Politechniki</strong> Poznańskiej: Mateusz Garniewiczi Adrian Koszkało.Zacznijmy od sportowca. Mateusz Garniewiczjest studentem drugiego rokustudiów I stopnia na kierunku Automatykai Robotyka. Jego największą pasjąjest sport, któremu poświęca wiele czasu,ale to nie przeszkadza mu w osiąganiubardzo wysokich wyników w nauce.Od kilkunastu lat uprawia narciarstwoalpejskie trenując przede wszystkim nastoku MaltaSki w Poznaniu. W ostatnichlatach, wraz z pojawieniem się znaczącychsukcesów sportowych, koniecznestały się już wyjazdy w góry. Obecnietrenuje głównie w Austrii. Startujew zawodach w Czechach, Słowacji, napołudniu Polski, zdobywając medale naMateusz Garniewicz w drodze po złoto na Akademickich Mistrzostwach PolskiScena z musicalu "My Fair Lady" – Adrian Koszkałoz Wioletą Butlermistrzostwach kraju i zawodach międzynarodowychFIS.W styczniu Mateusz reprezentował Polskęw konkurencjach alpejskich w tureckimErzurum na zimowej Uniwersjadzie.Do Turcji udał się jako zawodnik klubuMaltaSki Poznań i student <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej. W gronie najlepszych akademickichalpejczyków świata plasowałsię w środku stawki zarówno w slalomiespecjalnym jak również w gigancie.Krótko po powrocie z Turcji Mateusz Garniewiczreprezentował Politechnikę Poznańskąna Akademickich MistrzostwachPolski, które odbyły się w Zakopanem nastoku Harenda w dniach od 2 do 6 marca2011 r., gdzie zdobył dwa złote krążki:w slalomie specjalnym i w slalomie gigancie.Dzięki jego postawie nasza Uczelniauzyskała w klasyfikacji generalnej zaszczytneczwarte miejsce za AWF Katowice,AWF Kraków i Politechniką Śląską.W roku 2010 Mateusz otrzymał stypendiumMarszałka Województwa Wielkopolskiegoza osiągnięcia sportowe.Zupełnie inne hobby z nauką na PolitechnicePoznańskiej łączy Adrian Koszkało,który jest aktualnie studentempierwszego semestru studiów II stopniarównież na kierunku Automatyka i Robotyka.Studiuje i jednocześnie śpiewa.Adrian ukończył w lutym studia I stop-24 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
Połączyli studia z pasjami! | PRIMEnia uzyskując średnią za studia 4,53i końcowy wynik bardzo dobry.Podobnie jak studia na naszej Uczelni,Adrian bardzo poważnie traktuje swojezamiłowania do muzyki i śpiewu. Odpoczątku swojej przygody ze śpiewemzwiązany jest z Teatrem Muzycznymw Poznaniu. To już jego drugi sezonartystyczny w Teatrze na stanowiskuartysta chóru. Zatrudniony na podstawieumowy o pracę jest angażowanydo większości sztuk wystawianych nascenie Teatru Muzycznego jak równieżdo spektakli wyjazdowych (operetkiklasyczne, musicale, bajki). Obecnieśpiewa również partie solowe wrazz innymi solistami. Wykonywane przezniego utwory muzyczne to: "Elegancja"z musicalu "Hello Dolly", "Nieważnypoczątek, ważny koniec" z musicalu"Huśtawka", "Diana" z repertuaru PaulAnka, "We Both Reached for the Gun"z musicalu "Chicago".Adrian Koszkało z Olgą Gładysz - "Nieważny początek,ważny koniec" - musical "Huśtawka"Adrian, jako profesjonalista, w sposóbplanowy doskonali swoje zdolnościartystyczne. Obecnie jest studentemIII semestru w Niepublicznym PolicealnymStudium Musicalowym w Poznaniu(siedziba w C.K. Zamek w Poznaniu).Studium Musicalowe, powstałew roku 2009 z inicjatywy pedagogówKonserwatorium Muzycznego w Poznaniuoraz aktorów Teatru Muzycznegow Poznaniu, łączy zajęcia ześpiewu, tańca i kunsztu aktorskiego,a wykształcenie muzyczne popartejest międzynarodowymi certyfikatamiABRSM.Jak widać na przykładzie Mateusza i Adriana,można więc wszystko pogodzić -naukę, zabawę, realizowanie pasji i zainteresowań.Trzeba tylko chcieć. Miarąsukcesu jest wiara w jego osiągnięcie,dlatego cała społeczność naszej Uczelnibędzie trzymać kciuki za Adriana i Mateusza.Życzymy, aby przygoda w którejbierzecie udział zapoczątkowała pasmospełnianych marzeń, a wraz z pasją rozwijałsię Wasz talent.Dr inż. Krzysztof SrokaProdziekan Wydziału ElektrycznegoFot. Rafał TuszyńskiProgram LLP Erasmus (LifelongLearning Programme Erasmus)to zdecydowanie najlepszy sposóbaby wyjechać na zagranicznestypendium. Korzyści jakie przynositaki wyjazd jest mnóstwo. Poprawienieznajomości języka obcego, poznanieinnej kultury, ciekawsze CV czy międzynarodoweznajomości na lata, to tylkoniektóre z nich. Okazuje się jednak, żeten fantastyczny wyjazd dla niektórychmoże skończyć się nieprzyjemnościami.Mianowicie, po powrocie może się okazać,że połowa przedmiotów nie zostaniewam zaliczona. Naszym celem niejest jednak zniechęcenie was do wyjazdu.Wręcz przeciwnie, gorąco was namawiamydo aplikowania!Marzysz o studiowaniu za granicą? Słyszałeś o programieLLP Erasmus? A może właśnie wróciłeś z pobytu "na Erasmusie"i chcesz się podzielić swoimi doświadczeniami?Erasmus Student Network (ESN) jakoogólnoeuropejska organizacja studencka,która wspiera swoimi działaniami programErasmus, pragnie ulepszyć i poprawićwarunki wyjazdu. Jednak nie uda sięto bez Was Kochani, dlatego będziemywdzięczni za pomoc w realizacji projektuPRIME autorstwa organizacji ESN.PRIME (Problems of Recognition In MakingErasmus) to projekt, który ma nacelu wykazanie przeszkód utrudniającychmobilność studentów oraz zasugerowanieobszarów, które możnausprawnić. Aktualnie trwa druga edycjaprojektu, która podobnie jak pierwsza,finansowana jest przez Komisję Europejskąjako unikalny i kluczowy projektw tym obszarze. W ramach PRIME pracująsekcje ESN w całej Europie. Pracują,aby studenci wyjeżdżający na ErasmusaGŁOS POLITECHNIKI25
PRIME | ACONCAGUA Expedition 2011 & Ameryka Południowa część 1nie mieli żadnych problemów z zaliczaniemprzedmiotów i przepisywaniemocen po powrocie ze stypendium. Natomiastpoprawa jakości studiowaniaza granicą oznacza również promocjęprogramu Erasmus, a co za tym idzie,zwiększenie mobilności studentów.Jak możesz pomóc koordynatoromPRIME i zwiększyć efektywność programuErasmus?Jeśli byłeś na wymianie w semestrzeletnim 2009/2010 lub zimowym2010/2011, wypełnij kwestionariusz dlastudentów. Znajdziesz go na stroniewww.prime.esn.org w zakładce questionnaires.Kwestionariusz można wypełniaćdo końca kwietnia tego roku.Natomiast jeśli sam nie byłeś "na Erasmusie",ale masz znajomych, którzystudiowali za granicą, przekaż im informacjeo projekcie i ankiecie. Poinformujo projekcie również swoich wykładowcówi pracowników naukowych, którychznasz.Dzięki zebranym informacjom będziemymogli stworzyć przewodnik (książka+ CD) dla wyjeżdżających studentów,który pomoże im uniknąć problemówz jakimi zetknęli się ich koledzy w latachwcześniejszych.Głoście zatem dobrą nowinę o projekciePRIME i namawiajcie do udziału znajomych.Przyłączcie się do akcji "ulepszamywarunki studiowania za granicą"i zostańcie liderami własnego sukcesu!Liczymy na Waszą pomoc!Paulina Kafara, Joanna RosiekESN Poznań (Politechnika)ACONCAGUA EXPEDITION2011 & Ameryka Południowaczęść 1Góry to miejsce, w którym organizm człowieka poddawanyjest ogromnemu wysiłkowi, lecz dusza ma możliwość zregenerowaniasię i napełnienia pozytywną energią. Stąd też,niedługo po powrocie z wyprawy na Mont Blanc, zacząłemplanować kolejną wyprawę. Wybór padł na Aconcagua.Rozpocząłem poszukiwaniaosób, które tak jak ja,chciały zdobyć KamiennegoStrażnika. Po różnychperypetiach związanych zutworzeniem ekipy, ostateczny składliczył cztery osoby: Adam, Krzysztof,Mateusz i ja. Wyprawę zorganizowaliśmysami, nie korzystając zusług biur i agencji, co sprawiło namogromną satysfakcję. Podział obowiązków,a następnie godziny spędzonez przewodnikami, mapamii przed komputerem uchroniły nas odwiększych problemów.Przeprawa przez oceanDługie i skrupulatne przygotowania zaowocowaływylotem z Berlina 4 lutegow stronę madryckiego lotniska, którepod względem architektonicznym zrobiłona mnie duże wrażenie. Stamtądwyruszyliśmy w 12-godzinny lot przezAtlantyk do Buenos Aires. Czas upłynąłnam na spaniu, jedzeniu, rozmowie,spaniu, gimnastykowaniu, jedzeniu...W międzyczasie czytałem przewodniko Aconcagua, w którym znalazłem informację,że na górę mogą wchodzićjedynie osoby pełnoletnie, czyli w rozumieniuprawa argentyńskiego mające 21lat. W przeciwnym razie potrzebna jestzgoda obojga rodziców potwierdzonanotarialnie. Nie pamiętam co mnieostatnio zdenerwowało bardziej, niżte kilka zdań, które przeczytałem. Ponieważnie mamy jeszcze 21 lat, zaczęliśmyz chłopakami kombinować co można bybyło zrobić. Stanęło na tym, że najpierwtrzeba tę informację sprawdzić na miejscu.Dalszy lot mijał pod znakiem stresu,a monotonia sprawiła, że nie byłemw stanie przestać myśleć o swoich obawach.Pod nami widać było tylko jedną,wielką ciemną plamę, więc kiedyujrzałem wybrzeża Ameryki Południowej,uśmiech zagościł na mojej twarzy."Jesteśmy blisko, jeszcze trochę i wszyst-26 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
ACONCAGUA Expedition 2011 & Ameryka Południowa część 1plecaki i udaliśmy się do centrum wymienićpieniądze, wykupić pozwoleniei zrobić zakupy. Zmęczony podróżąwolałem się raczej położyć i odpocząć,chociaż ładna pogoda i palmy napawałyoptymizmem. Tego popołudnia załatwiliśmywszystkie formalności związanez permitem, który okazał się o 900zł droższy niż początkowo myśleliśmy,zakupiliśmy gaz i jedzenie. Spróbowaliśmypopularnych sandwichy z pyszną,miejscową wołowiną (dla Adama bez;-)). Na koniec dnia wysłałem e-maile dorodziny i znajomych i położyłem się spaćw warunkach normalniejszych niż lotniskoczy samolot.Ostatki w MendozieNocne Buenos Airesko będzie jasne" - pomyślałem sobie.Późnym wieczorem wylądowaliśmyw Buenos Aires.Wynajęliśmy taksówkę, która przezgodzinę obwoziła nas po centrum, pokazującjego najważniejsze miejsca. Tojednak nie to samo jak zwiedzanie miastaw dzień, samemu, bez ograniczeniaczasowego. Mogliśmy także poznaćnocne życie tej metropolii przechadzającsię miejscowymi uliczkami. Zatrzymaliśmysię w jednej z restauracji,w której o dziwo w środku nocy byłomnóstwo ludzi. Odpoczynek urozmaiciłnam skorpion, który przechadzałsię między naszymi nogami. Niestetysłowa piosenki o "Boskim Buenos" niesprawdziły się, ponieważ moje wyobrażenieo nim rozmyło się w konfrontacjiz obrazem rzeczywistości. Miasto mniew żaden sposób nie urzekło, a spodziewałemsię czegoś innego. Wczesnymrankiem wylecieliśmy w stronę Mendozy,by przed południem znaleźć sięw tej silnie związanej z Aconcaguamiejscowości. Mimo, że były to mojepierwsze loty samolotem, czułem siębardzo dobrze i tak samo je wspominam.Nie może tego powiedzieć Adam,którego samopoczucie nie było najlepsze,aż do ostatniego dnia pobytuw Mendozie.Czas to pieniądzArgentyna przywitała nas piękną isłoneczną pogodą. Zmiana klimatupodczas chłodnej polskiej zimy jestniesamowicie przyjemna. Polecam każdemu,choćby na parę dni :-) Tak namarginesie: największe mrozy spędziliśmywłaśnie w Ameryce Południowej.Z lotniska udaliśmy się w stronę wcześniejzarezerwowanego hostelu. Niemalod razu ruszyłem w stronę stojącegokomputera, by zweryfikować informacjęprzeczytaną w przewodniku. Nastronie internetowej miasta Mendozadolna granica wieku określona była na18 lat. Odetchnąłem z ulgą. Po zameldowaniusię rozpakowaliśmy ciężkieRano zaserwowano nam typowo argentyńskieśniadanie, czyli: bułeczkiz dżemem, rogale z dulche de leche(czyt. karmelem) i kakao. Ten dzieńupłynął nam na zwiedzaniu miasta orazdokonaniu ostatnich zakupów. Adam(z powodów zdrowotnych) i Mateusz(dla towarzystwa) zostali w hostelu,natomiast ja z Krzysztofem szukaliśmysklepu turystycznego, w którym kupićmożna talerzyki do kijków trekkingowychi łyżkę turystyczną. Poszukiwaniaokazały się bezskuteczne. Znalezieniedań instant również stało się nie ladawyczynem. Pozostało już tylko spakowanieplecaków, gdyż o 15:30 mieliśmyautobus do Los Puquios - miejscowości,w której zdaje się depozytna muły. Późnympopołudniemzjawiliśmy się u mulnikai od razu przystąpiliśmydo przepakowywaniarzeczy.Musieliśmy przemyślećco przez najbliższe3 dni nie będzienam na tyle potrzebne,że możemy oddaćto w depozyciena muły, które zabiorągo do bazy podAconcagua. Później rozgościliśmy się wpomieszczeniu dla wspinaczy korzystającychz usług "naszej" firmy mularskiej,by następnie udać się do oddalonegoo 1 km Puente del Inca, gdzie znajdująsię bramy Parku Narodowego Aconca-GŁOS POLITECHNIKI27
ACONCAGUA Expedition 2011 & Ameryka Południowa część 1Niekończąca się dolinaDo Plaza de Mulas wyszliśmy wczesnymrankiem, gdyż droga do bazy wiedzieprzez długą, bo 18 kilometrową, dolinęHorcones, a różnica poziomów do pokonaniawynosi 900 m. Dolina była rzeczywiścietaka, jak wcześniej wyczytałem– surowa, ale bardzo malownicza.Mało, a raczej prawie w ogóle nie byłotam roślinności. Za to kolorystyka i fakturaskał urzekały swoim pięknem. Miałemjednak wrażenie, że zbocza "sypią"się, ponieważ mnóstwo tam piargów,które świadczą o ich dużej kruchości.Przez niemal 7 godzin szlak wiódł niemalżepłasko, aż do momentu stromegopodejścia do bazy, podczas któregodopadła nas burza śnieżna. Momen-Cmentarz budził mieszane odczuciagua. Tam w lokalnym barze zjedliśmypyszną kolację, popijając argentyńskimpiwem. W drodze powrotnej spoglądaliśmyw gwiaździste niebo, podziwiającdwie piękne mgławice.Komu w drogę, temu...7 lutego, zanim rozpoczęliśmy zasadniczączęść naszej wyprawy, odwiedziliśmycmentarz poległych na Aconcagua,na którym jest pochowanych wieluwspinaczy. W takim miejscu człowiekdoznaje odczuć zmuszających go do refleksji- w końcu może go spotkać to samo.Zobaczyliśmy również nietypowy,ciekawy most skalny.Skusiliśmy się jeszcze na obiad – ostatninormalny posiłek przed wyjściemw góry. Następnie dojechaliśmy do granicparku, gdzie po otrzymaniu worków naśmieci, każdy z własnym numerem identyfikacyjnym,rozpoczęliśmy wspinaczkęw stronę obozu Confluencja (3400 mn.p.m.). Tuż po przejściu szlabanu naszymoczom ukazał się Kamienny Strażnik,górujący nad całym krajobrazem.Pogoda dopisała, a szlak był całkiemprzyjemny. Po około 4 godzinach byliśmyna miejscu. Rozbicie namiotów,posiłek i wieczorna toaleta zajęły namresztę dnia. Późnym wieczorem strasz-nie bolała mnie głowa, ale tabletka i dużailość wypitej wody pomogły od razu.We wtorek rano przeszliśmy badanialekarskie. Poziom saturacji i ciśnienie,tak jak reszta ekipy, miałem znakomite:93% i 130/80. Bez przeszkód mogliśmywięc udać się aklimatyzacyjniew stronę Plaza Francja. Weszliśmy nawysokość 3930 m n.p.m. po czym wróciliśmydo bazy na kolejny, ostatni jużnocleg przed wyjściem do base camp'u.Tego wieczoru wziąłem też ostatniąprzez najbliższe 13 dni "kąpiel", któraw tamtejszych warunkach nie była aniłatwa, ani przyjemna.talnie zrobiło się zimno, więc od razutrzeba było ubrać polary, kurtki, czapkę.Silny wiatr i śnieg znacznie utrudniływspinaczkę, która dała nam nieźlew kość. Aconcagua już na początku naszejprzygody pokazał, jak bardzo możebyć kapryśny.Do base camp'u dotarłem pierwszy,niesamowicie zmęczony, bo po 9 godzinachmarszu. Poszedłem rozeznać sięmiędzy mnóstwem rozbitych namiotówi mess. Po dotarciu chłopaków zameldowaliśmysię w check in'ie otrzymująckolejne worki, tym razem na fekalia.28 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
ACONCAGUA Expedition 2011 & Ameryka Południowa część 1Rozbiliśmy namioty i poszliśmy spać,nie mając już sił na przygotowanieposiłku. Gotowanie rozpoczęliśmy dopierow środku nocy, kiedy odzyskaliśmytrochę energii.***Dziękuję Rodzicom, którzy wyjątkowospokojnie przyjęli informację o moimwylocie do Ameryki Południowej. DziękujęIm również za to, że przez miesiącdzielnie wyczekiwali mnie w domu i mimoogromnych nerwów żywili nadzieję,że wrócę cały i zdrowy.Chciałbym podziękować Adamowi,Krzysztofowi i Mateuszowi, za stworzeniezgranej ekipy i atmosfery życzliwości,które wpłynęły na pomyślny przebiegcałej wyprawy.Wyrazy wdzięczności należą się władzomuczelni za umożliwienie wyjazduw trakcie roku akademickiego.Podziękowania kieruję w stronę sponsorów,bez których wyprawa nie odbyłabysię. To dzięki Waszej pomocy mogłemzmierzyć się z kolejnym postawionymsobie wyzwaniem.Dziękuję wszystkim tym, którzy trzymaliza mnie kciuki, za słowa uznaniai sympatii.Ledwo, co powiedziałem„dzień dobry”, a już dostajepo mordzie! Czyżby moja noganie powinna tu stanąć?(Zapiski z wyprawy)Tekst: Marcin HelakZdjęcia: Adam Redmer,Krzysztof Stawski,Marcin HelakGŁOS POLITECHNIKI29
NEWSLETTERNewsletterNr 3/2011 (MARZEC 2011 r.)Punktu Kontaktowego7. Programu Ramowego UE<strong>Politechniki</strong> PoznańskiejAKTUALNOŚCI W 7.PRKonsultacje publiczne na temat następcy7.PR - Zielona KsięgaKomisja Europejska opublikowała 9 lutegobr. Zieloną Księgę zatytułowaną"Od wyzwań do możliwości: w kierunkustrategicznego programu ramowegofinansowania badań i innowacji w UniiEuropejskiej" (From Challenges to Opportunities:Towards a Common StrategicFramework for EU Research andinnovation funding) i rozpoczęła konsultacjena temat sposobów przebudowyunijnych schematów finansowaniabadań naukowych i zapewnienia pewnejprzyszłości dla badań naukowychi innowacji w Europie.Urzędnicy Komisji zaproponowali"Wspólne ramy strategiczne" przedstawionew Zielonej Księdze. Dotyczą onedwóch kluczowych programów ramowych– bieżącego 7. Programu RamowegoBadań i Rozwoju Technologicznego(7.PR) i Programu Ramowego narzecz Konkurencyjności i Innowacji (CIP)– jak również Europejskiego InstytutuInnowacji i Technologii (EIT), którego zadaniemjest połączyć boki "trójkąta wiedzy",a mianowicie badania, edukacjęi innowacje. Te ramy mają trzy głównecele: zapewnienie utrzymania przez UEsilnej pozycji w badaniach naukowychna świecie; wzrost konkurencyjnościprzemysłu europejskiego oraz rozwiązanieglobalnych problemów, w tym tychdotyczących bezpieczeństwa żywności,wydajności zasobów i zmian klimatu.Europa ma się stać światową potęgąw prowadzeniu przełomowych badań.Unia Europejska rozważa rozmaite sposobyuproszczenia dostępu do funduszyunijnych dla zainteresowanych stron,oferując między innymi jeden "węzełkomunikacyjny" dla naukowców, którzypotrzebują porady i zapewniając jedenpunkt dostępowy ze wspólnymi narzędziamiinformatycznymi. Komisja Europejskama nadzieję, że restrukturyzacjasystemu będzie zwieńczeniem budowysilnej Unii Innowacji i pomoże UE orazjej obywatelom osiągnąć cele strategiiEuropa 2020. Interesariusze majączas do 20 maja br. na zabranie głosuw konsultacjach, a Komisja zorganizujegłówną konferencję zamykającą, jakouzupełnienie konsultacji publicznych,na której zostanie podana nazwa nowegoprogramu.Komisja ma zaprezentować do grudniabr. propozycję legislacyjną dotyczącąwydatków na badania naukowe i innowacjew ramach przyszłego budżetu UEpo roku 2013.Ostatnie dane pokazują, że ponad 9.000projektów uzyskało dofinansowaniew ramach 7.PR, a w toku przeprowadzonejanalizy oszacowano, że projektywybrane do dofinansowania, tylkow tym roku, przełożą się na 165.000nowych miejsc pracy.Konsultacje w sprawie Zielonej Księgi:http://ec.europa.eu/research/csfri/index_en.cfm.Unia Innowacji: http://ec.europa.eu/research/innovation-union/index_en.cfm.Strategia Europa 2020: http://ec.europa.eu/europe2020/index_en.htm.Badania naukowe i innowacje w 7.PR:http://ec.europa.eu/research/fp7/index_en.cfm .Najnowsza publikacja KrajowegoPunktu Kontaktowego (KPK) – broszura"Rozwój kariery naukowej:oferta 7.PR"Ukazała się poprawiona wersja (wydanie3) broszury "Rozwój kariery naukowej:oferta 7.PR".Broszura jest doskonałą pomocą dla naukowcówna wszystkich szczeblach rozwojukariery naukowej, w przejrzystyi skompensowany sposób przedstawiamożliwości, jakie oferuje w tym zakresie7.PR – Program Szczegółowy POMYSŁY,Program Szczegółowy LUDZIE, dostępdo infrastruktury badawczej, WspólnotoweCentrum Badawcze (JRC). Zawierateż porady dotyczące pisania projektu,pomocy przed i w trakcie wyjazdu zagranicznego,aspektów prawnych związanychz mobilnością naukowców, pracyw instytucjach europejskich.Broszura znajduje się pod adresem:http://www.kpk.gov.pl/pliki/11497/rozwoj-kariery-p.pdfEkspert pilnie poszukiwany!Komisja Europejska odczuwa nieustanniebrak ekspertów oceniających wnioskiprojektowe wpływające na kolejne konkursy.Żeby zostać ekspertem wystarczyzarejestrować się na stronie CORDISi wypełnić odpowiednie formularze.Praca eksperta jest płatna (450 €/dzieńpracy), choć nie jest to największy plus.Zdobyte doświadczenie może zostaćwykorzystane do przygotowania własnegowniosku. O tym jak wyglądapraca eksperta można obszerniej przeczytaćna stronie KPK: http://www.kpk.gov.pl/7pr/eksperci.htmlRejestracja do Bazy CORDIS: https://cordis.europa.eu/emmfp7/index.cfm30 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
NEWSLETTER | Politechniczna Noc Naukowców pierwsza w Polsce, trzecia w Europie!KONKURSYNowe konkursy w programie"Ludzie" 7PROsoby z tytułem doktora, które mają pomysłi plany na przeprowadzenie badańw zagranicznym ośrodku naukowymzapraszamy zapoznania się z ofertą7. Programu Ramowego, dotyczącą indywidualnychnaukowców.Intra-European Fellowships for CareerDevelopment (IEF) umożliwiają indywidualnymeuropejskim naukowcom prowadzeniebadań przez okres od 12 do 24miesięcy w placówce naukowej lub przedsiębiorstwieinnego kraju europejskiego.International Outgoing Fellowships forCareer Development (IOF) skierowanesą do doświadczonych naukowcóweuropejskich zainteresowanych prowadzeniembadań w krajach trzecich (od12 do 24 miesięcy) z obowiązkową faząpowrotną do Europy (12 miesięcy).International Incoming Fellowships (IIF)przeznaczone są dla doświadczonychnaukowców z krajów trzecich zainteresowanychprowadzeniem badań przezokres od 12 do 24 miesięcy w Europie.Termin zamknięcia konkursów 11 sierpnia2011.Nowy konkurs w 7.PR dla priorytetu„Technologie informacyjno-komunikacyjne"Od 1 lutego 2011 r. otwarty jest nowykonkurs dla priorytetu "Technologieinformacyjno-komunikacyjne" w programie"Współpraca" będącego częścią7. Programu Ramowego UE. Całkowitybudżet konkursu to 35 mln euro. Jegotematyka obejmuje technologie odnoszącesię do treści cyfrowych i danychjęzykowych. W konkursie przewidzianesą dwa typy projektów: działania wspierającei koordynujące oraz projekty badawczemałej i średniej skali główniedla małych i średnich przedsiębiorstw(MŚP). W przypadku drugiej kategoriiprojektów Komisja Europejska wymagaudziału w konsorcjum projektowymprzynajmniej 2 MŚP. Ponadto minimum30% dofinansowania UE dla projektumusi być przeznaczone dla partnerówz sektora MŚP. Konkurs jest 2 etapowy.Termin składania wniosków dla 1 etapumija 28 kwietnia 2011r. Szczegółypod adresem: http://cordis.europa.eu/fp7/dc/index.cfm?fuseaction=UserSite.CooperationDetailsCallPage&call_id=392#infopackKONFERENCJE I SZKOLENIAInformacja o konferencjach/szkoleniachsą na bieżąco umieszczane na stronach:Krajowego Punktu Kontaktowegowww.kpk.gov.plRegionalnego Punktu Kontaktowegowww.rpk.ppnt.poznan.plLokalnego Punktu Kontaktowego przy PPwww.fp7.pl(Sporządzono na podstawie: SerwisKomisji Europejskiej, Serwis KPK)Zespół Punktu Kontaktowego 7.PR UEDział Spraw NaukowychS P R O S T O W A N I EUprzejmie informujemy, że autoremartykułu nt. Kongresu Ergonomii (tekstponiżej), który ukazał się w numerzelutowym Głosu <strong>Politechniki</strong> jest Pandr inż. Marcin Butlewski, Katedra Ergonomiii Inżynierii Jakości Wydziału InżynieriiZarządzania PP. Poprzednio omyłkowozostał podpisany inny autor.Red.Wniosek Noc Naukowców2011 (GREATNIGHT)złożony przez PolitechnikęPoznańską wrazz Partnerami w ramach 7-ego ProgramuRamowego uzyskał na listachrankingowych Komisji Europejskiej wyjątkowemiejsca: pierwsze w Polsce itrzecie w Europie. Grupa ekspertów KomisjiEuropejskiej doceniła profesjonalizmi kreatywność projektu, zwłaszczajego walory promocyjne i marketingowe.Komisja Europejska w oceniewniosku podkreśliła również bardzociekawy program, nowatorski pomysłz wykorzystaniem motywu Marii Curie-Skłodowskiej (w odniesieniu do rokuPOLITECHNICZNA NOC NAUKOWCÓW 23 WRZEŚNIA 2011PIERWSZA W POLSCE,TRZECIA W EUROPIE!Marii Curie-Skłodowskiej, który obecniemamy), idealne połączenie naukii zabawy i bardzo dużą ilość odbiorców,do których jesteśmy w stanie dotrzeć.Warto podkreślić, że wymogi KomisjiEuropejskiej są bardzo rygorystycznei pozwalają pozytywnie ocenić tylkoprojekty spełniające najwyższe standardyeuropejskie. Dobry projekt w dużymstopniu gwarantuje, że i w tym rokupolitechniczna Noc Naukowców okażesię hitem. Gratulacje dla połączonych siłDziału Informacji i Promocji oraz DziałuSpraw Naukowych.Red.GŁOS POLITECHNIKI31
WSPOMNIENIE - ALEKSANDER GORZANIAKUrodził się 21 listopada 1926 r. w Poznaniu,w rodzinie Stanisława i Antoninyz domu Zakrzewskiej. Do wybuchuII wojny światowej w 1939 r.,ukończył 6 klas szkoły podstawowej.W okresie okupacji przebywał w Poznaniui od lipca 1941 r. do stycznia1945 r. z nakazu pracy był zatrudniop.o.Dyrektora ds. Administracyjno-Handlowych. W międzyczasie w październiku1952 r. zawarł związek małżeńskiz Marią z domu Mrowiec.Pracując uzupełniał wykształcenieśrednie, uczęszczając do I PaństwowegoLiceum dla Pracujących, gdziew roku 1956 uzyskał z wyróżnieniemświadectwo dojrzałości.Od października 1956 roku (po otrzymaniuz zakładu pracy bezpłatnegourlopu) podjął studia dzienne na PolitechnicePoznańskiej na Wydział BudowyMaszyn, które ukończył w 1961 r.z tytułem magistra inżyniera mechanika.W okresie studiów działał aktywniew Zrzeszeniu Studentów Polskich, pełniącfunkcje: kierownika komisji ekonomicznej,vice Przewodniczącego,a następnie Przewodniczącego RadyUczelnianej ZSP.W S P O M N I E N I EALEKSANDERGORZANIAKWdniu 1 lutego 2011 r. pokrótkiej chorobie zmarł mgrinż. Aleksander Gorzaniakdługoletni, zasłużony, emerytowany jużDyrektor Administracyjny <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej.ny w fabryce Wyrobów MetalowychH. Flieger, początkowo w charakterzeucznia, a następnie tokarza.Po zakończeniu wojny w sierpniu 1945r. został powołany do wojska. Służbęwojskową pełnił aż do lipca 1952 r. kończącją w stopniu porucznika rezerwy.Po powrocie z wojska od września 1952r. podjął pracę w Poznańskiej FabryceMaszyn Żniwnych, zajmując kolejnestanowiska: technika BHP, KierownikaSekcji Gospodarczo-Transportowej,kierownika Działu Administracyjnego,Bezpośrednio po ukończeniu studiówod 1 listopada 1961 r. rozpoczął pracęw Politechnice Poznańskiej w charakterzezastępcy Dyrektora Administracyjnegods. Technicznych, a od 1 października1968 r. na podstawie decyzjiMinistra Oświaty i Szkolnictwa Wyższegopowołany został na stanowiskoDyrektora Administracyjnego, którepełnił przez 25 lat do 31 sierpnia 1993r. tj. do czasu przejścia na emeryturę.W czasie swojej wieloletniej pracy zawszewykazywał znakomite umiejętnościorganizacyjne. Cechowała go silnaosobowość. W swoich działaniach byłbardzo konkretny i rzeczowy. Posiadałumiejętność podejmowania szybkichi kompetentnych decyzji, które następniekonsekwentnie realizował. Byłbardzo oddany swojej pracy, mając nacelu zawsze dobro i rozwój Uczelni.Wykazywał dużo inicjatywy w jej rozbudowie.Przysłowiowym "oczkiem w głowie"dyr. A. Gorzaniaka była działalnośćinwestycyjna. Dzięki jego wielkiemuzaangażowaniu baza dydaktyczna i socjalna<strong>Politechniki</strong> Poznańskiej powiększyłasię o szereg znaczących obiektów,jak: budynki Wydziału Budowy Maszyn32 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
WSPOMNIENIE - ALEKSANDER GORZANIAKi Wydziału Elektrycznegoprzy Piotrowo 3 i 3a, DomyStudenckie nr 4, 5 i 6,zlokalizowane w rejonieul. Kórnickiej i św. Rochaoraz Hotel Asystenta przyul. Palacza 18. Nie zaniedbywałrównież innychobiektów będących poduczelnianą administracją,czuwając nad ich prawidłowymfunkcjonowaniem.Jako Dyrektor Administracyjnydbał o rozwój zawodowypracowników, podnoszącich kwalifikacje,dbając o warunki pracy,a także awansowanie i pomocmaterialną dla najbardziejpotrzebujących.Sprawnie kierowana przez niego administracja<strong>Politechniki</strong> wyróżniała się wswojej działalności kompetencją i solidnościąoraz nowatorskimi rozwiązaniamiorganizacyjnymi. Podkreślali toniejednokrotnie nasi rektorzy. DyrektorGorzaniak z dumą przechowywał listypochwalne i podziękowania skierowanepod jego adresem dla całej administracji<strong>Politechniki</strong> Poznańskiej, wśródnich od prof. ZB. Jasickiego i wojewodypoznańskiego Włodzimierza Łęckiego.Takie podziękowanie wyraził takżeprof. B. Wojciechowicz w swym przemówieniui publikacji wydanej z okazjinadania profesorowi tytułu doktorahonoris causa PP.Należy jeszcze dodać, że AleksanderGorzaniak przez wiele lat. Kierował pracąKolegium Dyrektorów AdministracyjnychSzkół Wyższych m. Poznania jakojego przewodniczący.Równolegle do swojej pracy zawodowejprowadził zajęcia dydaktycznez zakresu ekonomiki i organizacji przedsiębiorstwna studiach zaocznychna Wydziale BudowyMaszyn PP. Był równieżz ramienia kierownictwaUczelni opiekunem ZespołuTańca Ludowego PP (obecnieUczelnianego CentrumKultury). Udzielał się takżeaktywnie w StowarzyszeniuAbsolwentów <strong>Politechniki</strong>Poznańskiej pełniąc długoletniąfunkcję sekretarza KomisjiRewizyjnej. Pozna tymbył członkiem-założycielemAkademickiego Klubu Senioraw Poznaniu.Za swoje liczne osiągnięcia zawodoweodznaczony został między innymiKrzyżem Kawalerskim Orderu OdrodzeniaPolski oraz Złotym i BrązowymKrzyżem Zasługi.Poza pracą zawodową Aleksander Gorzaniakbył bardzo kontaktowy i towarzyski.Z przyjemnością uprawiałturystykę pieszą, uczestnicząc w licznychrajdach uczelnianego koła PTTK.W rozmowach prywatnych nieraz ciepłowypowiadał się ciepło o swojej rodzinie.Bardzo dumny był z córki podobniejak później z wnuczki, bo obydwieposzły w jego ślady, kończąc studiaw Politechnice Poznańskiej na WydzialeArchitektury.Był wspaniałym i niepospolitym człowiekiem,przede wszystkim w pełnioddanym służbie na rzecz swojej ukochanejUczelni. I takim pozostanie w jejhistorii oraz naszej pamięci.mgr Ryszard GrabowskiCeremonia pogrzebowa z udziałemrodziny, Rektora i członków kierownictwa<strong>Politechniki</strong> Poznańskiej, przedstawicieliśrodowiska akademickiegoSzkół Wyższych m. Poznania oraz liczniezgromadzonych przyjaciół, dawnychwspółpracowników i znajomychodbyła się na Cmentarzu Junikowskimw Poznaniu w dniu 8 lutego 2011 r.GŁOS POLITECHNIKI33
MEDIA O NAS34 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
MEDIA O NASGŁOS POLITECHNIKI35
MEDIA O NAS"Świat Architektury"nr 2(09)/201136 GŁOS POLITECHNIKI | MARZEC 2011
GŁOS POLITECHNIKI 37
ROZPRAWY / HABILITACJEWilk Sz., Integrative Clinical Decision Support Systems: Foundations and Implementations.Frąckowiak A., Rozwiązanie zagadnień odwrotnych przewodnictwa ciepła w obszarach wielospójnych.Drzewiecki A., Zjawiska dynamiczne w dielektryku o ujemnych właściwościach mechanicznych.Krawiec P., Przekładnie cięgnowe o zmiennym przełożeniu z pasem zębatym.Januchta-Szostak A., Woda w miejskiej przestrzeni publicznej. Modelowe formy zagospodarowywaniawód opadowych i powierzchniowych.MONOGRAFIEHorst W., Dahlke G., Driver occupational safety. Exposing drivers to vibrations and noise.Horst W., Dahlke G., Driver occupational safety. Shaping wellnes of drivers and passengers.Jankowiak T., Kryteria zniszczenia betonu poddanego obciążeniom quasi-statycznym i dynamicznymŚlosarczyk A., Modyfikacja właściwiści kompozytów cementowych za pomocą wybranych materiałów węglowych.Więcek Janka E., Games & decisions.SKRYPTYOstwald M., Podstawy wytrzymałości materiałów, wyd. IV.Kozak W., Fizykochemiczne podstawy regulacji i sterowania silników spalinowych.Horst W., Horst N., Ergonomia z elementami bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy. Wprowadzenie.Horst W., Horst N., Ergonomia z elementami bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy.Zasady i wymagania związane z indywidualnymi cechami człowieka.Horst W., Dahlke G., Ergonomia z elementami bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy.Zasady związane z materialnym środowiskiem pracy.Horst W. Dahlke G. Górny A. Horst N. Horst W. Korchut W., Ergonomia z elementami bezpieczeństwai ochrony zdrowia w pracy. Zasady i wymagania związane z odbiorem i przetwarzaniem bodźców.Mierzwiczak M., Kołodziej J., Ciałkowski M., Frąckowiak A., Zastosowanie metody rozwiązańpodstawowych do zagadnień przewodzenia ciepła.ZESZYTY NAUKOWEZN Foundations of Computing vol. 35/4.ZN Architektura i Urbanistyka Nr 22.ZN Foundations of Civil Nr 13.ZN Organizacja i Zarządzanie Nr nr 55.ZN Budowa Maszyn i Zarządzanie Produkcją Nr 14.ZN Electrical Engineering nr 62.ZN Electrical Engineering nr 63.