Åukasz Gorczyca - Zepsuta literatura - Raster - Art.PL
Åukasz Gorczyca - Zepsuta literatura - Raster - Art.PL
Åukasz Gorczyca - Zepsuta literatura - Raster - Art.PL
- No tags were found...
Transform your PDFs into Flipbooks and boost your revenue!
Leverage SEO-optimized Flipbooks, powerful backlinks, and multimedia content to professionally showcase your products and significantly increase your reach.
ten plik pochodzi z internetowej strony magazynu artystycznego RASTERraster.art.pltygodnikzmieniamy obraz polskiej sztuki© RASTER 2001 WSZELKIE PRAWA ZASTRZE¯ONE
789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123478901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012347890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234YSZARD³ukaszzepsutegorczyca,opowiadanieur. w³ukasza1972 rokugorczycyw warszawie, kry³ukasz gorczyca, ur. w 1972 roku w warszawie, krkrytyk sztuki i krytyk sztuki krytyk sztuki kryjjhkrytyk sztuki i krytyk sztuki krytyk sztuki kryjjkrytyk sztdsuki krytyk sztuki kddk 99 rytyk sztukkrytyk sztdsuki krytyk sztuki kddk 99 rytyk sztukrytyk sztuki krytyk sztuki kryt yk sztuki krytykkrytyk sztuki krytyk sztuki kryt yk sztuki krytyk7890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234Tytu³y jego powieœci to „¯elazne szlaki” i „Noc kiboli”.Debiutowa³ opowiadaniem „Podniebne dziewczyny”. Zosta³o onowydrukowane w kwartalniku Labirynt Literacki jako plon konk*ursu nawspó³czesn¹ nowelê polsk¹. Twarrdowski zosta³ wyró¿niony w tym konkursiedrug¹ nagrod¹. Pierwszej nie przyznano.„Podniebne dziewczyny” to opowieœæ o trzech dwudziestokilkuletnichkobietach, które wspólnie pracuj¹ w budce z zapiekankami. Wszystkie trzy s¹zgrabne i atrak)cyjne. PóŸnym wieczorem prowadz¹ w³asny program wkomercyjnej telewizji, w którym siedz¹ na kanapie i komentuj¹ teledyski.Ubieraj¹ siê drogo, ale nie elegancko. Wkrótce nagrywaj¹ p³ytê z muzykataneczn¹, a jedna z nich - Sylwia - zostaje wziêt¹ modelk¹. Mimo to ruszaj¹ wtrasê koncertow¹, a potem w nastêpn¹. Na ich miejsce do budki barowejtrafiaja trzy nowe dziewczyny, m³odsze. Tymczasem Sylwia zaczyna p$racowaæ wPary¿u, jej dwie przyjació³ki te¿. S¹ w Polsce bardzo znane.Opowiadanie jest napisane zgrabnie, a nawet z pewnym - niemal¿etytu³owym - polotem. Z gatunku jest raczej psychologiczne.Po udanym debiucie, który nie odbi³ siê szerszym echem w krêgachkrytyczno-literackich, Ryszard Twarrd#owski rozpocz¹³ pracê nad pierwsz¹ zeswych dwóch powieœci. Jednoczeœnie kontynuowa³ pracê zawodow¹ wsto³ecznym dzienniku Wieczór warszawski. By³ tam redaktorem dzia³u kultury, naktórej zna³ siê doœæ dobrze.„¯elazne szlaki” ukoñczy³ szybko, ca³oœæ - 250 stron - napisa³ w czterymiesi¹ce i od razu rozpocz¹³ starania o wydanie ksi¹¿ki. Uda³o siê to za spraw¹redaktora naczelnego Wieczoru warszawskiego, który namówi³ wydawcê pismado opublikowania powieœci Ryszarda Twarrdowskiego.Ksi¹¿ka ukaza³a siê w nak³adzie 3000 egzemplarzy, z czkego sprzeda³osiê 1200, czyli ca³kiem sporo.uwaga!wirusy!c:\raster\72.vir
456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890145678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789014567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901TWARRDOWSKI4567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901uwaga!tyk sztuki krytyk sztwwdfddsuki krytyk sztukiytyk sztuki krytyk sztwwdfddsuki krytyk sztukihghjklltyk sztuki krytyk sztuki krytyk sztukihhghjklltyk sztuki krytyk sztuki krytyk sztukii krytyk sztuki krytyk sztuki krytyk sztuk 55 iki krytyk sztuki krytyk sztuki krytyk sztuk 55 iztukisztukiwirusy!„¯elazne szlaki” to opowieœæ o ppracy maszynistów prowadz¹cychpoci¹ghi po Centralnej Magistrali Kolejowej. W@ prasie literackiej ukaza³y siêna))wet dwie recenzje, dioœæ przychylne, a{le nie najlepszego pióra. Jedn¹napisa³ skompromitowany wspó³prac¹ z w³adz¹ komunisrtyczn¹ krytyk starejdaty, drug¹, jakiœ bli¿ej nieznany debiutant, student zapewne. A szkoda bo tapowieœæ Twarrdowskiego by³a naprawdê udana, choæ mo¿e niezbyt oryginalnaw zamyœle.Nad drug¹ powieœci¹ - „Noc kiboli” - Ryszard Twarrdowski pracowa³znacznie d³u¿ej i d³u¿ej te¿ szuka³ wydawcy. Ostatecznie wszed³ w uk³ad zRegionalnym Centrum Kultury w Grójcu, które z w³asnych funduszy postanowi³owydaæ ksi¹¿^kê. Nie posiadaj¹c jednak mocy technicznych centrum zleci³owydanie lokalnej firmie Edukator, która sfinalizowa³a druk powieœci, ale zzupe³+nie innych powodów popad³a jednoczeœnie w potê¿ne d³ugi i pokolejnych perypetiach zosta³a postawiona w stan likwidacji. „Noc kiboli” nieopuœci³a praktycznie drukarni, która po upadku Edukatora przemieli³a nak³ad.Pojedyñcze egzemplarze powieœci trafi³y do biblioteki gróje]ckiego RCK-u i dosamego autora. Egzemplarze biblioteczne zaginê³y, zaœ swoje w³assneTwarrdowski zabra³ ze sob¹ do krakowa, gdzie jecha³ w delegacjê. By³o to nied³ugo po cas³ym ghrójeckim zamieszaniu. Ryszard nie mia³ ju¿ wówczasrodziny chyba.W drodze do Krakowa Ryszard Twarrdowski zagin¹³ bez œwiadków. Kilkamiesiêcy póŸniej jego sylwetkê przypomnia³ telewizyjny program „997”, podaj¹cnawet numery telefonu, pod które mo¿na by³o dzwoniæ z inform?acjami na tematzaginionego. Ale nikt nie zadzwoni³.Ryszard Twarrdowski ¿yje w Pabianicach, gdzie pracuje jako archi8wistaw rejonowym urzêd@zie pracy. Mieszka z ¿on¹ w dwupokojowym mieszakaniuw bloku. ©gorczycauwaga!wirusy!³ukasz gorczyca, ur. w 1972 roku w warszawie, rastrysta, literat i krytyk sztukisztuki. mieszka w œródmieœc, samo centrum miastac:\raster\73.vir
<strong>literatura</strong>sztuki i literatury iiecznoœæ produkcji zastêrciu o ciekawe w¹tki frzej, popsutae, niedoci¹gniêæ stylistycznych itp.). Eklektyzm inurt artystyczrackig³osz¹cy1234567890123456789012345678901212345678901234567890112345678901234567890123456789012123456789012345678901ysokogatunkowejicyjnoœciliteratury idzie³, zgodnie z tez¹, 12345678901234567890123456789012123456789012345678901¿e jednym z powodów kryzy12345678901234567890123456789012123456789012345678901y w zwi¹zku z tymoœæ odbiorców. produkcji zani¿szegolotu, w#include Nurt <strong>PL</strong> kszysztof zwi¹zany jest 12345678901234567890123456789012123456789012345678901szczypiorskisilnie z Warszawsk¹ Sz), o ciekawe czêœciowo w¹tki ni¹ inspirowany. Podobnie 12345678901234567890123456789012123456789012345678901jak #include WSK zak³ada ³ne, estetyzm i12345678901234567890123456789012123456789012345678901#ifndef PRAWDA950403 (za ma³o czasu na poezjê)cji,taty oraz 12345678901234567890123456789012123456789012345678901typedef wprowadzaniemieszachkonwencji. <strong>PL</strong>char boolean; do tekstów literackich i dzie³ pli lub np. wykorzystywanie autentycznych 12345678901234567890123456789012123456789012345678901#define FALSZ 0tekstów gazetowych i rgóry brak orygipowstaj¹cych#define cytatów PRAWDA w w dzie³ach (!FALSZ) <strong>PL</strong>. Twórcy <strong>PL</strong> przepisuj¹ czasem w swych utw³ownychu iczne utworów, a takakteryzujebez 12345678901234567890123456789012123456789012345678901#endif cytaty oraz mieszów podania siê Ÿród³a zapo¿yczenia, zacieraj¹c granice pom1234567890123456789012345678901212345678901234567890112345678901234567890123456789012123456789012345678901. <strong>PL</strong> zak³ada z góry brak oniem zabiegówycznych potêguj¹-12345678901234567890123456789012123456789012345678901olnie kt zepsucia przejête dzie-w³asnoœæ. 12345678901234567890123456789012123456789012345678901Chêtnie tworz¹ formy #define ilosc_wierszy_na_tomik 69pseackiego lub arego(wprowadza-12345678901234567890123456789012123456789012345678901cenariusze #define wiele_slow do komiksów 1000 itp. uwa¿aj¹c, i¿ i tak maj¹12345678901234567890123456789012123456789012345678901rówek12345678901234567890123456789012123456789012345678901do tekstu,gicznych go dzie³a w fabuoci¹gniêæ12345678901234567890123456789012123456789012345678901aj¹cych styli-w jej krêgu utww którymkolwiek z klasycznych gatunków (nowh <strong>PL</strong> itp.). ró¿ni extern Eklektyzm siê char przede *napisz_wiersz(char wszystkim sk³onnoœci¹ **, int); do fabularnej12345678901234567890123456789012123456789012345678901ginalnoœæ <strong>PL</strong> s³uiêkszejatrakcyj-i absurdalnych 12345678901234567890123456789012123456789012345678901extern voidpokaz_wiersze ubarwiaj¹cych (char z **, pozoru int); zwyczajn¹, realistyczn¹ opowstycznyche³, zgodnie extern z tez¹, void wydaj_tomik (char **);m z powodów kryzyi12345678901234567890123456789012123456789012345678901wysokiej 12345678901234567890123456789012123456789012345678901kla-extern 12345678901234567890123456789012123456789012345678901boolean smierc(void);kryzys odbiorców.aæ przy sobie przynajmniej czeœæ odbiorców twórczoœcii¹zany12345678901234567890123456789012123456789012345678901jest silszawsk¹¹cych char *zarezerwuj_czas_na_poezje(charSzko³¹ Kom-efekt *wiersz[], zepsucia 12345678901234567890123456789012123456789012345678901int ile_tych_wierszy) dz{ int iter;12345678901234567890123456789012123456789012345678901uje siê stosowaniem zabcznego (wprowadzanie liznych w fabule, niedocisk¹ (Konfabulaciowoni¹ 12345678901234567890123456789012123456789012345678901inspi-12345678901234567890123456789012123456789012345678901Podobnie jak WSKfor(iter=0; iter < ile_tych_wierszy; iter++)³¹czenie elemenwdyi fikcji, if((wiersz[iter]=(char *) malloc(wiele_slów))==NULL)12345678901234567890123456789012123456789012345678901zanie do tekstów{ puts(„Za malo czasu na 12345678901234567890123456789012123456789012345678901poezje.\n”);kich i dzie³12345678901234567890123456789012123456789012345678901plahautentycznychexit(0);lub np. wykorzyeautentycznych12345678901234567890123456789012123456789012345678901}12345678901234567890123456789012123456789012345678901gazetowych i reychjako } podsta-return(*wiersz);larnej, ektyzm a nawet i nieoryginalnoœych 12345678901234567890123456789012123456789012345678901cytatów 12345678901234567890123456789012123456789012345678901w12345678901234567890123456789012123456789012345678901<strong>PL</strong>. Twórcy void <strong>PL</strong> 12345678901234567890123456789012123456789012345678901przeczasem{ w swych12345678901234567890123456789012123456789012345678901char *wiersz[ilosc_wierszy_na_tomik];main()h12345678901234567890123456789012123456789012345678901fragmenty custówbez podania int ilosc_wierszy_napisanych = 0;noœci dzie³, zgodnie z tezo¿yczenia, zacieanicepomiêdzy12345678901234567890123456789012123456789012345678901*wiersz=zarezerwuj_czas_na_poezje(wiersz, ilosc_wierszy_na_tomik);asne, a tym co saprzejêtena w³a-wysokiej klasy jestPopsuta li12345678901234567890123456789012123456789012345678901ukiêtnie tworz¹ 1234567890123456789012345678901212345678901234567890112345678901234567890123456789012123456789012345678901foroteatralne,12345678901234567890123456789012123456789012345678901s³u-oparciu odotunkowej s, scenariusze { do napisz_wiersz(wiersz, ilosc_wierszy_napisanych);itp. uwa¿aj¹c, i¿góry brak ostylistyczutaj¹ nik³e<strong>literatura</strong>szanselub szerzej, popsuta sztuka - nurtnia wybitnegowek do 1234567890123456789012345678901212345678901234567890112345678901234567890123456789012123456789012345678901ilosc_wierszy_napisanych++;tek12345678901234567890123456789012123456789012345678901pokaz_wiersze(wiersz, ilosc_wierszy_napisanych);aPopsuta którymkolwiek i g³osz¹cy z kryzys if (!(ilosc_wierszy_napisanych%=ilosc_wierszy_na_tomik))wysokogatunkowej sztuki i literatuych gatunków (noieœci,tunkowejacji),poezji). Odczêœciowo ni¹ insps³u¿yæ maj¹u z tym koniecznoœæ wydaj_tomik(wiersz);produkcji zastêpczej, ni¿szego kryzys oparciu odbinspirowalotu, womu <strong>PL</strong> ró¿ni siêkichgóryibrakdzieoszystkim ¹tki sk³onnoabularnejefek-i wek reporta¿12345678901234567890123456789012123456789012345678901fabularne, estetyzm i liczne cytaty 123456789012345678901234567890121234567890123456789011234567890123456789012345678901212345678901234567890112345678901234567890123456789012123456789012345678901}while (!smierc());oraz mieszastylistycji. do tek, a uwaga!nawet } <strong>PL</strong> zak³ada z góry brak oryginalnoœci powstaj¹cychelemenastycznychi ab-s³u¿yæ maj¹uwaga!czasemtak¿e charakteryzuje siê stosowaniem zabiegów stylistycznych potêguj¹cych efekt w swdzy 1234567890123456789012345678901212345678901234567890112345678901234567890123456789012123456789012345678901tym zepsuc coych ubarwiaj¹ozoruzwyczajn¹, (wprowadzanie literówek do tekstu, b³êdów logicznych inspirowaska,kryzysscenaodbycznegoyczn¹ opowieœæ. <strong>PL</strong>tekstów literackich kolwiek w fabukich i dziez kê byæ na tyle in-œci¹ i do istycznych itp.). Eklektyzm i nieoryginalnoœæfabi reporta¿ <strong>PL</strong>¹ca wirusy!by utrzymaæ wirusy!zwyczajn¹, rie przynajmniejczeœæczasemodbiorw swiorcówatrakcyjnoœcitwórczoœcidzy tym cocznej h a¿ do postaci dzie³, zgodnieczasulub z tez¹, np. ¿e jednym wykoz ry powodska, i sztukinymi.scenania siê (za parêkolwiek z krej kiej wspó³czesnej klasy jest kryzys odbiorców. Nurt <strong>PL</strong> zwi¹zany jestry i sztuki. Jedzko³¹Kompilatorsk¹ (Konfabulacji), czêœciowo ni¹ œci¹ do fab, autorzy z krêguzwyczajn¹, inspikluczaj¹WSK zak³adamo¿liwo-³¹czenie elementów prawdy i fikcji, wprowadczeœæ odbiory i sztukirackich i dzie³ plastycznych autentycznych postaci nymi. luby jest silnie z Warszawskda ³¹czenie elementów prastów gazetowych i reporarnej, Warszawska Szko³a Kompilatorska a nawet lub Warszawska Szko³a dos³ownyKonfabulacji - metodakreacji i interpretacji wszelkiego rodzaju tekstów (literackich, naukowych, eseistycznych,<strong>PL</strong> krytycznych, przepisuj¹ publicystycznych) zak³adaj¹ca, ¿e ka¿dy tekst czasem zawiera minimum 10 % fikcji wlub œwiadomych b³êdów autora. Ojcem WSK jest Pawe³ Dunin-W¹sowicz, autor ksi¹¿kikompendium„Widmowa tekstów biblioteka”, opisuj¹cej ksi¹Ÿki bez istniej¹ce tylko podaniw innych ksi¹¿-zychkach. PDW pierwszy zastosowa³ œwiadomie w praktyce metody WSK wprowadzaj¹c do¹c tekstu „Parnasu granice Bis. S³ownika literatury urodzonej pomiêdzy 1960 roku” obok autentycznych tyrównie¿ postacie fikcyjne. Z WSK silnie zwi¹zany jest te¿ nurt popsutej literatury.nie przejête na w³asnoœæc:\raster\74.vireatralne, s³uchowiskautentycznych tekstów gazetowych i reporta¿owych jako podstawy fabularnej, aach <strong>PL</strong>. Twórcy <strong>PL</strong> przepisuj¹ czasem w swych utworach fragmentodania Ÿród³a zapo¿yczenia, zacieraj¹c granice pomiêdzy tymwolnie przejête na w³asnoœæ. Chêtnie tworz¹ formy phowiska, scenariusze do komiksów itp. uwa¿aj¹c, i¿se stworzenia wybitnego dzie³a w którymkolwiek z klnoweli, powieœci, poezji). Od banalizmu <strong>PL</strong> ró¿ni siê pnoœci¹ do fabularnej efektownoœci, a nawet elementóurdalnych ubarwiaj¹cych z pozoru zwyczajn¹, realistyczn¹ opowieœæ. <strong>PL</strong> starresuj¹ca by utrzymaæ przy sobie przynajmniej czeœæ od
lansu-j¹cy w zwi¹zku zni¿szego lotlarne, estetró¿nych konnieoryginalnoœæ <strong>PL</strong> s³u¿yæ maj¹ wiêkszejsu sztuki Popsuta <strong>literatura</strong>wyso- kiej lub szerzej, klasy popsuta sztuka jest- nurt artystyczno-literackiKompila- g³osz¹cykryzys torsk¹ wysokogatunkowej (Konfabu-sztuki i literatury i lan-ko³¹ czej,¹czenie suj¹cy w ele- zwi¹z-ku mentów z tym koniecznoœæ prawdyprodukcji zastêpczej, ni¿-astycznych abu-szego lotu, wautentycznychoparciu o ciekawe w¹tki fabularne, estetyzm ieporta¿owych liczne cytaty jakooraz podstawy mieszanie fabularnej, ró¿nych konwencji. a<strong>PL</strong> zak³adaz góry brakoryginalnoœci powstaj¹cych w jej krêgu utwo-iêdzy tym cow³asne, a tym coorach frag-menty cudzychanierów, a tak¿echarakteryzuje siê stosowaniem zabiegów sty-rygiudoteatrallistycznychpotê-guj¹cychnalnoœcine, s³uchowinik³eartystycznegoszanse stworzenia (wprowadzanie literówek wy-do tekstu, b³êdów logicz-efekt zepsucia dzie³a literackiego lubeli, nych powieœci,w fabule, niedo-poezji). ci¹gniêæ stylistycznych Od banaefektownoœcinalnoœæ<strong>PL</strong> s³u¿yæ maj¹ a nawet wiêkszej atrakcyjnoœci elementówdzie³, zgodnie z tez¹, ¿e jednymitp.). Eklektyzm i nieorygi-rów, aeœæ. z powodów <strong>PL</strong> stara kryzysu siê sztuki byæ wysokiej na tyle klasy jest interesuj¹ca kryzys odbiorców. Nurt by <strong>PL</strong> zwi¹zany jest silniez Warszawsk¹ Szko³¹ Kompilatorsk¹ (Konfabulacji), czêœciowo ni¹ inspirowany. Podobnie jakartystycznej WSK zak³ada ³¹czenie a¿ elementów do czasu prawdy pojawienia i fikcji, wprowadzanie do siê tekstów literackich i dzie³plastycznych autentycznych postaci lub np. wykorzystywanie autentycznych tekstów gazetowychi reporta¿owych jako podstawy fabularnej, a nawet dos³ownych cytatów w dzie³ach <strong>PL</strong>.Twórcy <strong>PL</strong> przepisuj¹ czasem w swych utworach fragmenty cudzych tekstów bez podaniaŸród³a zapo¿yczenia, zacieraj¹c granice pomiêdzy tym co w³asne, a tym co samowolnie przejêtena w³asnoœæ. Chêtnie tworz¹ formy pseudoteatralne, s³uchowiska, scenariusze do komiksówitp. uwa¿aj¹c, i¿ i tak maj¹ nik³e szanse stworzenia wybitnego dzie³a w którymkolwiek zklasycznych gatunków (noweli, powieœci, poezji). Od banalizmu <strong>PL</strong> ró¿ni siê przede wszystkimsk³onnoœci¹ do fabularnej efektownoœci, a nawet elementów fantastycznych i absurdalnychubarwiaj¹cych z pozoru zwyczajn¹, realistyczn¹ opowieœæ. <strong>PL</strong> stara siê byæ na tyleinteresuj¹ca by utrzymaæ przy sobie przynajmniej czeœæ odbiorców twórczoœci artystyczneja¿ do czasu pojawienia siê (za parê lat) dobrej wspó³czesnej literatury i sztuki. Jednoczeœnie,autorzy z krêgu <strong>PL</strong>, nie wykluczaj¹ mo¿liwoœci, ¿e sami bêd¹ w przysz³oœci twórcami wybitnymi.tak¿e charakiegów stylistycznych pe³a literackiego lub arterówek do tekstu, b³êdów¹gniêæ stylistycznych itæ <strong>PL</strong> s³u¿yæ maj¹ wiêkszej atr¹, ¿e jednym z powodów kryzkryzys odbiorców. Nurt <strong>PL</strong> z¹ Szko³¹ Kompilatorsk¹ (Konteratura lub szerzej, popsuta sztuka - nurt artystyczno-literacki g³osz¹cy kryzys wztuki i literatury i lansuj¹cy w zwi¹zku z tym koniecznoœæ produkcji zastêpczej, ni¿szegciekawe w¹tki fabularne, estetyzm i liczne cytaty oraz mieszanie ró¿nych konwencji. <strong>PL</strong>ryginalnoœci powstaj¹cych w jej krêgu utworów, a tak¿e charakteryzuje siê stosowaniemnych potêguj¹cych efekt zepsucia dzie³a literackiego lub artystycznego (wprowadzanirtystyczno-literyiêkszej i atrakcyjnoœci lansuj¹cy dzie³, w zgodnie z tez¹, ¿e jednym z powodów kryzysu sztuki wysokiej kltu, b³êdów logicznych w fabule, niedoci¹gniêæ stylistycznych itp.). Eklektyzm i nieorygiteratura lub szerzej, popsuta sztuka - nurt artystyczno-literacki g³osz¹cy kryzysiorców.ztuki i literatury i lansuj¹cy w zwi¹zku z tym koniecznoœæ produkcji zastêpczej, ni¿szegciekawe irowany.Nurt <strong>PL</strong> zwi¹zany jest silnie z Warszawsk¹ Szko³¹ Kompilatorsk¹ (Konfabulacji), czêœcy. oparciu Podobniew¹tkijak o fabularne,WSK cieka-estetyznie plastycznych ró¿nych autentycznych kon-postaci lub np. wykorzystywanie autentycznych tekstów gaPodobnie i liczne cytaty oraz mieszanie ró¿nych jak konwencji. WSzak³ada ³¹czenie elementów prawdy i fikcji, wprowadzanie do tekstówP³ryginalnoœci powstaj¹cych w jej krêgu utworów, a tak¿e charakteryzuje siê stosowanieowychznych potêguj¹cychjako podstawyefektfabularnej,zepsuciaadzie³anawetliterackiegodos³ownych cytatówlub artystycznegow dzie³ach <strong>PL</strong>.(wprowadzanTwórcy <strong>PL</strong> pychstu, jej b³êdów logicznych w fabule, niedoci¹gniêæ stylistycznych itp.). Eklektyzm i nieorygwdy utworach krêgu fragmenty i utwoia³asne, dzie³a a tym literackiego co samowolnie lub przejête na w³asnoœæ. Chêtnie tworz¹ formy pseudoteatralne,fikcji, cudzych tekstów bez podania Ÿród³a zapo¿yczenia, zacieraj¹c graniwiêkszej atrakcyjnoœci dzie³, zgodnie z tez¹, ¿e jednym z powodów kryzysu sztuki wysokiej kiorców.iusze Nurtkomiksów<strong>PL</strong> zwi¹zanyitp.jestuwa¿aj¹c,silniei¿ iztakWarszawsk¹maj¹ nik³eSzko³¹szanseKompilatorsk¹stworzenia(Konfabulacji),wybitnego dzie³aczêœny.lasycznych le, Podobnie niedoci¹gniêægatunkówjak WSK zak³ada(noweli,³¹czeniepowieœci,elementówpoezji).prawdyOd banalizmui fikcji,<strong>PL</strong> ró¿niwprowadzaniesiê przededowszystkimtekstów³larnej ie³ plastycznychefektownoœci, plastycznych autentycznycha nawetpostacielementówlubfantastycznychnp. wykorzystywaniei absurdalnychautentycznych tekstów g¿owych s³u¿yæ jako maj¹ podstawy wiêków.fabularnej, a nawet dos³ownych cytatów uwaga!ubarwiaj¹cycealistyczn¹ opowieœæ. <strong>PL</strong> stara siê byæ na tyle interesuj¹ca by utrzymaæw dzie³achprzy<strong>PL</strong>.sobieTwórcyprzy<strong>PL</strong> pychców twórczoœciutworach fragmentyartystycznejcudzycha¿ dotekstówczasu pojawieniabez podaniasiêŸród³a(za parêzapo¿yczenia,lat) dobrejzacieraj¹cwspó³czesnejgranlw³asne, a tym co samowolnie przejête na w³asnoœæ. Chêtnie tworz¹ formy pseudoteatralne,riusze rzystywanieJednoczeœnie, kryzysu autorzy sztuki z krêgu <strong>PL</strong>, wykluczaj¹ mo¿liwoœci,do komiksów itp. uwa¿aj¹c, i¿ i tak maj¹ nik³e autentyczn¿e sami bêd¹ w przysz³oœci twórcaszanse stworzenia wybitnego dzie³alasycznychsilniegatunkówz Warszawrowany.ealistyczn¹ opowieœæ. <strong>PL</strong> stara siê byæ na tyle interesuj¹ca by utrzymaæ przy sobie przy(noweli, powieœci, poezji). Od banalizmu <strong>PL</strong> ró¿ni siê przede wszystkiularnej efektownoœci, a nawet elementów fantastycznych wirusy!i absurdalnych ubarwiaj¹cycta¿owychPodobniejako podstawyrcówzanietwórczoœcidoartystycznejtekstówa¿ do czasu pojawienia siê (za parê lat) dobrej wspó³czesnej. Jednoczeœnie, autorzy z krêgu <strong>PL</strong>, nie wykluczaj¹ mo¿liwoœci, ¿e sami bêd¹ w przysz³oœci twórcanp. wykorzystywanawetch dos³ownych cytatów w w dzie³ach <strong>PL</strong>. Ty cudzych tekstówwych utworach fragmeseudoteatralne,a tak Ÿród³a maj¹ nik³e zapo¿yczenia, zacsycznych gatunrzedeco wszystkim w³asne, a tym co sfantastycznycha siê byæ na tyle. Chêtnie tworz¹ rysunki ³ukasza gorczycybiorców twórczoc:\raster\75.virformy ps, scenariusze do komikco w³asne, a tym co
67890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012367890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012390123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456Tytu³y jego powieœci toYSZARD„¯elazne szlaki” to opowieœæ o ppracy maszynistów „Noc prowadz¹cych kiboli”. poci¹ghi podwie recenzje, dioœæ przychylne, a{le nie najlepszego pióra. Jedn¹ Debiutowa³ napisa³ skompromit opowiadanbli¿ej nieznany debiutant, student zapewne. A szkoda bo ta dziewczyny”. powieœæ Twarrdowskiego Zosta³o ono wyd bNad drug¹ powieœci¹ - „Noc kiboli” - Ryszard Twarrdowski kwartalniku pracowa³ Labirynt znacznie Literack d³uRegionalnym Centrum Kultury w Grójcu, które z w³asnych konk*ursu funduszy postanowi³o na wspó³czesn¹ wydaænpowrótzpsute jjsdjtyehjnbwydanie lokalnej firmie Edukator, która sfinalizowa³a druk powieœci, Twarrdowski ale zosta³ z zupe³+nie wyró¿nion innperypetiach zosta³a postawiona w stan likwidacji. „Noc kiboli” drug¹ nie nagrod¹. opuœci³a Pierwszej praktycznie nieegzemplarze powieœci trafi³y do biblioteki gróje]ckiego RCK-u i do „Podniebne samego autora. dziewczyny EgzopwiagGGJKiyyyyydanie sob¹ do krakowa, gdzie jecha³ w delegacjê. By³o to ³kszanie d³ugo trzech dwudziestokilkuletnichcas³ym ghrójeckim zaW drodze do Krakowa Ryszard Twarrdowski zagin¹³ wspólnie bez œwiadków. pracuj¹ Kilka w budce miesiê zzepsute Wszystkie trzy s¹ zgrabne i atuwaga!opowiadanie ³ukasza gorczycynawet numery telefonu, pod które mo¿na by³o dzwoniæ z inform?acjami na temat zaginiRyszard Twarrdowski ¿yje w Pabianicach, gdzie pracuje wieczorem jako archi8wista prowadz¹ w³asnyw rejongrczykomercyjnej telewizji, w któryi komentuj¹ teledyski. Ubiera6789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012367890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012367890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901239012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345667890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234566789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012390123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012367890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901239012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345667890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234566789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012390123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012367890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901239012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345667890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234566789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012390123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012367890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901239012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345667890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901236789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234566789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456wirusy!901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345690123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234569012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456zpsute opwiadanie ³ksza grczyelegancko. Wkrótce nagrywajtaneczn¹, a jedna z nich - Symodelk¹. Mimo to ruszaj¹ wpotem w nastêpn¹. Na ich mbarowej trafiaja trzy nowe dziOœm miesiêcy wczeœniej pewien doœæ ceniony krytyk m³odego pokolenia opublikowa³kontrowersyjny esej zatytu³owany „Popsuta <strong>literatura</strong>”. Przewodni¹ tez¹ tegoTymczasem Sylwia zaczyna pjej dwie przyjació³ki te¿. S¹ wtekstu, by³o stwierdzenie, ¿e wspó³czesna <strong>literatura</strong>, a konkretnie proza, prze¿ywaznane.kryzys, st¹d te¿ poczucie g³êbokiego rozczarowania towarzysz¹ce m³odemu pokoleniuOpowiadanie jest napliteratów, krytyków i czytelników. Jedynym rozs¹dnym wyjœciem z sytuacji jest wiêcnawet z pewnym - niemal¿e ttworzenie literatury w formie przetrwalnikowej - literatury œwiad^omie popsutej - bêd¹cejZ gatunku jest raczej psychoimitacj¹, makiet¹ prawdziwie dorodnej, wspapnia³ej prozy, zcasowo nieosi¹galnej.Po udanym debiucie,M³odzi literaci - wywodzi³ dalej autor eseju - uciekaj siê do gazetowych chwytów,szerszym echem w krêgach kwymyœlaj¹ lub przepisuja efektowne, sensacyjne historyjki, opisuja zdarzenia z nocnychRyszard Twarrd#owski rozpoimoprez, wplataja watki poprnograficzne, wklejaj¹ do tekstu zdjêcia. Czasem - co jestpierwsz¹ ze swych dwóch poszczytem oryginalnoœci i autorskiej inwencji - pisz¹ programy komputerowe, któreJednoczeœnie kontynuowa³ puk³^adaj¹ nowele z ró¿nych luŸnych zdañ i cytatów. „¯eby tylko wszystko trzyma³o siêsto³ecznym dzienniku Wieczójakoœ w kupie, by³o w miarê ciekawe i o wspó³czesnym ¿yciu” t³umaczy³ jeden z nich.tam redaktorem dzia³u kultury„Tak bardzo nam tego brakuje...”doœæ dobrze.Ryszard Twaarrdowskim z przejêciem kilkakrotnie przeczyta³ ten esej i odebra³„¯elazne szlaki” ukoñcgo jako czyste osczerstwo, policzek wymierzony równiêe¿ we w³asn¹ twarz. On wierzy³250 stron - napisa³ w cztery mw Boga i lubi³ tekst mszy. W oœm miesiêcy podj¹³ decy6zjê powrotu do liteartury.rozpocz¹³ starania o wydaniePostanowi³ przerobiæ swoj¹ pechow¹ powieœæ „Noc kiboli”. Jej akcja mia³a siêza spraw¹ redaktora naczelnteraz toczyæ wy³¹cznie w nocy, upalnej, czer@wcowej nocy u schy³ku tygodnia, gdywarszawskiego, który namówmiastami rz¹dz¹ m³odzi ludzie, zaœ ch³opcy mówi¹ do swwwych dziewcz¹t:do opublikowania powieœci R- ChodŸ Karolina, zabawimy siê w nowym klubie tanecznym.Twarrdowskiego.Twaarrdowski, ju¿ wówczas pisarz st@rszej daty, czu³ obcoœæ wobec nowoczesnejgwary. Nie wszystko dobrze rozumia³. „Kibol” to by³ dla niego synonim m³odegoKsi¹¿ka ukaza³a siê wegzemplarzy, z czkego sprzecz³owieka i nic wiêcej. W tej ksi¹¿ce splot³hy siê losy wszystkich dotychczasowychca³kiem sporo.bohaterów prozy Twaarrdowskiego. W jednym z œrodko#wych rozdzia³ów grupa dziewcz¹tjad¹cych na zabawê poci¹giem podmiejskim, wdar³a siê do kabiny maszynisty iuwaga!wirusy!c:\raster\78.virc:\raster\78.vir
345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121„¯elazne szlaki iCentralnej Magistrali Kolejowej. W@ prasie literackiej ukaza³y siê na))wetiem wany „Podniebne wspó³prac¹ z w³adz¹ komunisrtyczn¹ krytyk starej daty, drug¹, jakiœy³a rukowane naprawdê w udana, choæ mo¿e niezbyt oryginalna w zamyœle.i ¿ej jako i d³u¿ej plonTWARRDOWSKIte¿ szuka³ wydawcy. Ostatecznie wszed³ w uk³ad zowelê ksi¹¿^kê. polsk¹. Nie posiadaj¹c jednak mocy technicznych centrum zleci³oych y w powodów tymryszardakonkursie popad³a jednoczeœnie w potê¿ne d³ugi i po kolejnychdrukarni, przyznano. która po upadku Edukatora przemieli³a nak³ad. Pojedyñczeemplarze ” to opowieœæ biblioteczne o zaginê³y, zaœ swoje w³assne Twarrdowski zabra³ zekobietach, ieszaniu. Ryszard które nie mia³ ju¿ wówczas rodziny chyba.zapiekankami.cy póŸniejtwaarrdowskiegojego sylwetkê przypomnia³ telewizyjny program „997”, podaj¹conego. rak)cyjne. Ale PóŸnym nikt nie zadzwoni³.owym program urzêd@zie w pracy. Mieszka z ¿on¹ w dwupokojowym mieszakaniu wm siedz¹ na kanapiej¹ siê drogo, ale niej¹ p³ytê z muzykalwia - zostaje wziêt¹trasê koncertow¹, aiejsce do budkiewczyny, m³odsze.$racowaæ w Pary¿u, zgwa³ci³a go. W innym pijany warszawski student zaatakowa³ narratora spaceruj¹cegoPolsce bardzo Krakêowskim Przedmieœciem. Krzycza³:- Nie ma wiêcej porz¹dku ani autorytetów!isane zgrabnie, a Ale to by³y tylko ozdobniki. G³ównym bohaterem powieœci Twaarrdowski uczyni³ytu³owym - polotem. pisarza w wieku oko³o lat 30-tu, który têskni za wielk¹ literatur¹ i wielk¹ mi³oœci¹. Onlogiczne. te¿ spe³nia rolê narratora. W jedn+ym z klubów warszawsk%ich poznaje intryguj¹c¹ iktóry nie odbi³ piêkn¹ siê kobietê. Samotn¹. Pisarz anga¿uje siê emocjonalnie w nowy zwi¹zek. Szybkorytyczno-literackich, wyjaœnia siê jednak, ¿e jej uwodz¹cy, niezwyk³y akcent i lekkie seplenienie to niecz¹³ pracê nad wspomnienie po przebytej w dzieciñstwie ciê¿kiej [[[[[[[[[[[[chorobie lecz wynik obcegowieœci. pochodzenia kobiety. Ona jest Niemk¹, ateistka z protestanckiej rodziny z pograniczaracê zawodow¹ niemiecko-holenderskiego. wPisarz za³amuje siê.r warszawski. By³ Twaarrdowski wprowadza do ksi¹¿ki obszerne rozwa¿ania natury filozoficznej., na której zna³ Tr@ktuje siê noc jak pojemn¹ metaforê. Kiedy w koñcu dochodzi do fizycznego zbli¿eniamiêdzy pisarzem a Niemk¹, wywód filozoficzny za³amuje siê, histori¹ zaczynaj¹ rz¹dziæzy³ szybko, ca³oœæ emocje. -iesi¹ce i od razu Zakochany i za;;³amany psycicznie pisarz zaczyna pisaæ œmia³¹ obyczajowo, aleksi¹¿ki. Uda³o i pe³n¹ siê toduchowego uniesienia powieœæ o kobiecie. Twaarrdowski cytuje nawet w swojejego Wieczoruksi¹¿ce fragmenty tekstu narratora. ==Pozostaje jedn@k sceptyczny wobec jegoi³ wydawcê pisma mo¿liwoœci. Poszukuj¹c wspó³czesnego rozstrzygniêcia historii Twaarrdowski piszeyszarda ostatni rozdzia³ „Nocy kiboli” d³ugo, wielokrotnie dokonuj¹c zmian lub poprawek. Wwersji udostêpbnionej przez wdowê po Ryszardzie, zOFIê tWARDOWSK¹, w ostatnimnak³adzie 3000 rozdziale narr@tor odwiedza swojego kolegê z liceum, informatyka amatora i rozmawiaa³o siê 1200, z czyli nim o wirusach komputerowych. :-()Po usilnych proœbach dostaje od niego dyskietkêz kilkoma z³oœliwymi programami. Noc¹ wraca do domu, w³¹cza komputer, przegrywana twardy dysk zawartoœæ dyskietki, potem otwiera plik z ukoñczon¹ w³aœnie powieœci¹(powiesc.doc) i w skupieniu obserwuje jak wiruss zniekszta³ca jejjej tekst....To bardzo piêkna scena.c:\raster\79.vir345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901213456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789067890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678906789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012134567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901213456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789067890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678906789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012134567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901213456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789067890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789034567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678906789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012134567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678903456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901213456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789067890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789067890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012167890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901216789012123456789012345678901234567890121234567890123456789012345678901212345678901234567890123456789012123456789012345678901234567890121