13.07.2015 Views

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

WYWIAD MIESIĄCA – poseł Andrzej Czerwiński (PO)możliwości. Nie wchodząc w szczegóły, taka decyzja dawałabymożliwość modernizacji powiatowej sieci dróg. Rozmawiałemz ministrem infrastruktury, dyrektorem Generalnej Dyrekcji Drógi Autostrad. Pracują nad tym, żeby nie ograć samorządów i daćim odpowiednią ilość pieniędzy. Każdy wie, ja przynajmniej w towierzę, że na dole racjonalniej wydaje się pieniądze. Taki wójt,czy burmistrz żyje tym, działa po gospodarsku i jeżeli serce w towłoży, to za te same pieniędzy na pewno zrobi więcej. Z innychrzeczy oczekiwanych przez naszych mieszkańców, to jest tworzeniewarunków do powstawania nowych miejsc pracy. Uważam, żejeżeli usprawnimy system komunikacyjny, to i inne przedsięwzięciabędą robione. Wywalczyliśmy pieniądze na budowę InstytutuSportu przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w NowymSączu, to też konkret. Zainicjowaliśmy powstanie tak zwanegomiasteczka multimedialnego, nieszczęśliwa nazwa, bo tu chodzio park technologiczny.Jak się Panu współpracuje z innymi posłami z naszego regionu?Ktoś by się zdziwił, ale inicjatywa współpracy wychodzi nawetz opozycji. Kiedyś na przykład przyszedł do mnie poseł WiesławJanczyk i zapytał, czy bym mu nie pomógł w lobowaniu narzecz drogi do Limanowej. Czemu nie, pomogłem. To pokazuje,że sprawy lokalne nas łączą. Z mojej strony jest zawsze otwarcie,żeby pewne rzeczy przyspieszać. Niedawno powołałem społecznąradę Sądecczyzny, na której czele stanął profesor Głuc z WyższejSzkoły Biznesu. Rada skupia wszystkich aktywnych ludzi spozapolityki z Gorlic, Limanowej i Sądecczyzny. Będzie się zbieraćraz na miesiąc i rozliczać posła, prezydenta, starostę z tego, cozrobili dla Sądecczyzny. Dotąd odbyły się dwa spotkania. To jestmój pomysł, niejako bicz na siebie kręcę, ale to jest metoda stosowanaw dojrzałych demokracjach.Jak Pan ocenia prezydenturę Ryszarda Nowaka?Nigdy nie oceniałem i nie będę oceniał pracy swoich następcówna urzędzie prezydenta Nowego Sacza. Prezydenturę Nowakaocenią mieszkańcy przy urnie wyborczej. Na pewno RyszardAndrzej Czerwieński, sądeczanin, r. 1954.W 1979 r. ukończył studia na wydziale energetyczno-automatyczno-elektronicznymAkademii Górniczo Hutniczejw Krakowie. W latach 1979-1989 pracował w ZakładzieEnergetycznym Kraków Rejon w Nowym Sączu, następnieprzez 4 lata prowadził własną firmę.W latach 1994-2001 prezydent Nowego Sącza, zasiadałtakże w Radzie Miasta. Od 2001 roku poseł PlatformyObywatelskiej w okręgu nowosądeckim. W wyborach parlamentarnychw październiku 2007 roku po raz trzeci zostałposłem, otrzymując 24 708 głosów. Szef małopolskiej organizacjiPlatformy Obywatelskiej, wiceprzewodniczący klubuparlamentarnego PO.Współzałożyciel (1999) i członek zarządu Związku PowiatówPolskich, członek komitetu wykonawczego RadyGmin i Regionów Europejskich. Pełni również funkcję przewodniczącegokonwentu seniorów Państwowej WyższejSzkoły Zawodowej w Nowym Sączu.W wolnych chwilach kopie piłkę, w młodości grałw „Sandecji”. - Mam wspaniałą żonę i trójkę cudownychdzieci – mówi o swoim życiu prywatnym.Nowak jest innym prezydentem niż ja byłem i każdy prezydentbędzie się różnił od swojego poprzednika. Mogę tylko wyrazićzdziwienie, bo tego nie rozumieniem, że darmowe pieniądze z budżetupaństwa, kilka milionów złotych przeznaczone na modernizacjęulicy Królowej Jadwigi, z przyczyn formalnych, przezniedopatrzenie, niedawno przeszły władzom Sącza koło nosa. Tepieniądze, o które osobiście zabiegałem, miały być pewną rekompensatądla miast na prawach powiatu. Wszystkie miasta, którezłożyły wniosek, zostały uwzględnione w programie. Nie rozumiem,dlaczego Nowy Sącz nie wykorzystał tej szansy. Nie złożonokopii uchwały Rady Miasta stwierdzającej, że to zadanie jestujęte w planie. Miało ono kosztować, z tego co wiem, 8 milionówzłotych, z tego połowa darmowych pieniędzy.Alarmował Pan prezydenta Nowaka?Ktoś życzliwy w porę powiedział mi, że pieniądze dla Sączamogą przepaść i natychmiast zadzwoniłem do prezydenta. Niestety,tego dnia, ani przez trzy następne dni nie udało mi się porozmawiaćz prezydentem, był dla mnie nieuchwytny.Prezydent Nowego Sącza przez trzy dni nie odbierał telefonuod posła Andrzeja Czerwińskiego?Sekretarki z ratusza za każdym razem informowały mnie, żeprezydent oddzwoni i nie oddzwonił. Termin minął, klamka zapadła.Jest mi przykro, bo nie o to chodzi, że prezydentowi Nowakowinie chciało się oddzwonić do posła, pal licho, tylko że miastostraciło 4, może 5 milionów złotych. Taką uchwałę, jak mi mówiliradni miejscy, można było na poczekaniu podjąć.Cieszy się Pan, że Sącz pięknieje w oczach?Powtarzam, mam inne spojrzenie. To chyba dobrze, że ktośinny inaczej patrzy na miasto, bo wtedy się uzupełniamy.Dostrzegł Pan kolosalne zmiany na Placu 3 Maja?Czasem chodzę piechotą po miesicie i poszedłem na ten plac,bo dużo szumu medialnego było wokół jego remontu.Jakie wrażenie?Rozczarowanie, może dlatego, że to była jesień i z każdegokąta wyłaził brud. No i czytałem w prasie o tym nieszczęsnymrycerzyku pod zamkiem.Nie widział Pan na własne oczy słynnego rycerzyka, całaPolska o nim mówi?!- Nie, cóż ja będę go oglądał, to poniżej mojego poziomu estetycznego!Z ciekawostek mam taką, że pewien mój znajomy,sądeczanin, na imprezie w Warszawie mało się nie schował zewstydu pod stołem, jak towarzystwo zaczęło się naśmiewać z Sączaz powodu owego rycerzyka. Takie rzeczy mnie rażą, eksponowaniamęskiego przyrodzenie, jako wizytówki miasta nie wytrzymujeżadnej krytyki. Mam zapewne inne poczucie estetyki niżprezydent Nowak i wiceprezydent Gwiżdż, którzy chcą naśladowaćwielkie państwa Europy. Zapomnieli, że jeżeli powstawałyjakieś akta w Rzymie czy w Paryżu, to na pewno nie skandalizujące,tylko to były naprawdę dzieła sztuki.A zauważył Pan generalny remont ulicy Jagiellońskiej?- Dzisiaj przeszedłem Jagiellońską w drodze do zegarmistrzai to co zobaczyłem – spodobało mi się. Na pewno jest ładniej niżbyło, aczkolwiek pokazałabym dziesiątki ulic w Nowym Sączu,które powinny być w pierwszej kolejności remontowane.A nowy asfalt na ulicy Lwowskiej dostrzegł Pan?Powtarzam, nie chciałbym oceniać obecnych władz NowegoSącza. Dziwię się tylko pewnym rzeczom. Na przykład inwestycjomdrogowym robionym na raty, malowaniem na raty. Zawszystkie zaniedbania płacą w końcu użytkownicy dróg, kierow-14 Sądeczaninczerwiec 2008

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!