13.07.2015 Views

Pobierz PDF (52 strony - 14MB) - Biznes Wielkopolska

Pobierz PDF (52 strony - 14MB) - Biznes Wielkopolska

Pobierz PDF (52 strony - 14MB) - Biznes Wielkopolska

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

EKOLOGIAINWESTYCJE W ŚRODOWISKOObywatele niedoinformowaniWspominany już projekt nowelizacjiustawy przewiduje nałożenie na organizacjeodzysku zrzeszające producentówurządzeń elektrycznych i elektronicznychobowiązku przekazywania 2 proc.swoich obrotów na ekoedukację. W tymzakresie w Polsce wciąż jest bardzo dużodo zrobienia. Według badań sondażowychtylko kilka procent Polaków wie,że zużytego sprzętu elektrycznegoi elektronicznego nie można tak poprostu wyrzucać do śmietników czypozostawiać przy nich. Pomimo że w myślobowiązujących przepisów takiemu wyrzucającemugrozi grzywna od 20 do nawet5 tys. zł. Stąd np. pomysł zobowiązaniasprzedawcy do umieszczania na wywieszkachz cenami niektórych większych towarów(lodówki, kuchenki, zmywarki) informacjio wysokości opłaty recyklingowej.Już teraz obowiązuje zasada i możliwośćbezpłatnego zwrócenia staregosprzętu przy zakupie nowego, w stosunku1:1 i przy tożsamości gatunkowej(pralka za pralkę, telewizor za telewizor)bezpośrednio sprzedawcy, w sklepie.Nowelizacja przewiduje możliwość oddaniatakiego sprzętu (niektórych tylko rodzajów)także do punktów skupu złomui w punktach naprawy sprzętu RTV i AGD.Dla skłonienia konsumentów do oddawaniaprzy zakupie nowego sprzętu urządzeniazużytego proponuje się pobierać nawet50 zł opłaty depozytowej, ale klientmiałby miesiąc na „doniesienie” staregosprzętu i odzyskanie kaucji. System ten jużteraz skutecznie działa w przypadku akumulatorów.Inną możliwością pozbycia się zużytegosprzętu jest odstawienie go do gminnychpunktów zbiórki takich odpadów bądźodczekanie na określony przez firmy odzyskuczy gminę dzień, w którym stary sprzętzabiorą spod domu specjalnie oznakowanepojazdy. W Poznaniu tego typu„gratowisko” pojawiło się ostatnio przy ul.28 Czerwca 1956, wcześniej możliwe byłoodstawienie wyeksploatowanego sprzętuna wysypisko w Suchym Lesie.O adresach punktów, w których możnaoddać odpady elektryczne i elektroniczne,od 1 października 2006 r. gminy mają obowiązekinformować mieszkańców poprzezogłoszenia na stronie internetowej gminylub w inny, zwyczajowo przyjęty na jej tereniesposób (tablica ogłoszeń, ogłoszeniew prasie itp.). Raport Głównego InspektoraOchrony Środowiska o funkcjonowaniusystemu gospodarki zużytym sprzętemelektrycznym i elektronicznym obnaża jednakniewłaściwą praktykę w tym zakresie.Zaglądając do naszych, polskich śmietników(i w ich pobliża) czy do punktów skupuzłomu, generalnie nieprzygotowanychdo utylizacji czy recyklingu urządzeń elektrycznych,elektronicznych i szkodliwychodpadów z nich powstających, nie ma wątpliwości,że w piersi uderzyć powinni sięnie tylko przedstawiciele (urzędnicy) władzsamorządowych. Ten stan rzeczy mogą jednakjuż wkrótce zmienić Unia Europejskai kary finansowe nakładane na Polskę zaniewykonywanie dyrektyw. Zmiana mentalnościobywateli (konsumentów i producentów)i powszechnej praktyki w tej materiimoże skutkować wyłącznie pozytywniedla nas i dla przyszłych pokoleń.Paweł DąbrowskiELEKTROWNIE WIATROWEDla jednych interes,dla innych hałasCzy w gminie Kotlin powstanąelektrownie wiatrowe?Zdania radnych są podzielone.Elektrownie miałyby stanąć w północnejczęści gminy – w Sławoszewie,Twardowie oraz Kotlinie. Najpierw trzebaby było jednak wprowadzić odpowiedniezmiany w planie zagospodarowania przestrzennego.O tym, czy dokonać takichzmian, o szansach i zagrożeniach związanychz budową wiatraków dyskutowanona jednej z sesji. Zdania były podzielone.Bardzo często padały głosy, by przedewszystkim skonsultować decyzję z fachowcami,a także zapytać mieszkańców,co oni o tym sądzą.Wójt Kotlina Walenty Kwaśniewskiprzyznał, iż niepokojące w postępowaniufirmy, która zgłosiła się do urzędu, jestto, że stosuje drogę na skróty. – Mówią:Panie wójcie, to jest propozycja umowy.42Najlepiej, żebyśmy ją podpisali dzisiaj.A z umowy wynika, że firma przyśle swojegoprojektanta, da swoje pieniądze i firmazrobi plan zagospodarowania przestrzennegoza wysoką radę. To, co my napiszemy,co namalujemy, radni tylko przegłosują –powiedział wójt. Stwierdził, że rada możei pewnie powinna, zgodnie z polityką rządu,wprowadzić zmiany w studium. – Musito jednak robić ktoś, kto chociaż trochę wieo planowaniu przestrzennym, kto będzieto robił pod naszym nadzorem, do kogomamy zaufanie, że nas nie wpuści w maliny– tłumaczył. Poinformował, że możnaplan zmienić, a w trakcie wprowadzaniazmian porozmawiać z mieszkańcami.Opracowanie studium nie oznacza wejściazmian w życie.Walenty Kwaśniewski przyznał, że niewiadomychjest dość dużo. W związkuz tym widzi wiele zagrożeń. – Przecież podatekzawsze płaci właściciel. Nawet więcten podatek od gruntu, pod tą wieżą, i takzapłaci właściciel gruntu. A właścicielemgruntu ma być rolnik. Popatrzcie – po coja mam płacić 8 tys. podatku rocznie za 30arów gruntu, kiedy ja to mogę za 8 tys. kupić?Ale firma w tym kierunku nie idzie. Sąto zasady, które są niedopowiedziane – zauważył.– Jest tutaj jakiś pośpiech, zdenerwowanie,jakaś pogoń. Nie wiem, na czymto polega. Generalnie jestem na nie, jestzbyt dużo niewiadomych.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!