05.02.2016 Views

Psy cyrkowe Reks i Rolly

"Reks, doświadczony pies cyrkowy zaczyna odczuwać ciężar upływających lat. Sztuczki, które kiedyś wykonywał z łatwością, teraz wydają mu się trudne – nawet obliczenia matematyczne, które kiedyś były jego najmocniejszą stroną. Na szczęście młoda Rolly szybko się uczy. Pomaga staremu przyjacielowi, który obawia się, że wkrótce nie będzie z niego w cyrku żadnego pożytku. Podczas ostatniego przedstawienia w bożonarodzeniowym sezonie nadchodzi czas, by Rolly wystąpiła po raz pierwszy jako główna gwiazda. Jednak niespodziewane wydarzenie przerywa przedstawienie i stary Reks okazuje się znowu potrzebny. Jego złote serce i niezwykle wrażliwy węch bardzo się przydają. “Mogę zapomnieć wszystko, lecz nigdy nie zapomnę zapachu dziecka” – wzdycha stary pies z zadowoleniem."

"Reks, doświadczony pies cyrkowy zaczyna odczuwać ciężar upływających lat. Sztuczki, które kiedyś wykonywał z łatwością, teraz wydają mu się trudne – nawet obliczenia matematyczne, które kiedyś były jego najmocniejszą stroną. Na szczęście młoda Rolly szybko się uczy. Pomaga staremu przyjacielowi, który obawia się, że wkrótce nie będzie z niego w cyrku żadnego pożytku.
Podczas ostatniego przedstawienia w bożonarodzeniowym sezonie nadchodzi czas, by Rolly wystąpiła po raz pierwszy jako główna gwiazda. Jednak niespodziewane wydarzenie przerywa przedstawienie i stary Reks okazuje się znowu potrzebny. Jego złote serce i niezwykle wrażliwy węch bardzo się przydają. “Mogę zapomnieć wszystko, lecz nigdy nie zapomnę zapachu dziecka” – wzdycha stary pies z zadowoleniem."

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

POLISH<br />

EDITION<br />

<strong>Psy</strong> <strong>cyrkowe</strong><br />

<strong>Reks</strong> i <strong>Rolly</strong><br />

Tuula Pere • Francesco Orazzini<br />

W<br />

ickWick


<strong>Psy</strong> <strong>cyrkowe</strong> <strong>Reks</strong> i <strong>Rolly</strong><br />

Tekst: Tuula Pere<br />

Ilustracje: Francesco Orazzini<br />

Opracowanie: Peter Stone<br />

Tłumaczenie na język polski: Bożena Podstawska<br />

ISBN 978-952-325-609-5 (ePub)<br />

ISBN 978-952-325-109-0 (druk)<br />

Pierwsza edycja<br />

Copyright © 2015 Wickwick Ltd<br />

Opublikowano w 2015: Wickwick Ltd<br />

Helsinki, Finlandia<br />

Wydrukowano w Unii Europejskiej<br />

Circus Dogs Roscoe and <strong>Rolly</strong>, Polish translation<br />

Story by Tuula Pere<br />

Illustrations by Francesco Orazzini<br />

Layout by Peter Stone<br />

Polish translation by Bożena Podstawska<br />

ISBN 978-952-325-609-5 (ePub)<br />

ISBN 978-952-325-109-0 (Print)<br />

First edition<br />

Copyright © 2015 Wickwick Ltd<br />

Published 2015 by Wickwick Ltd<br />

Helsinki, Finland<br />

Printed in European Union<br />

Originally published in Finland by Wickwick Ltd in 2015<br />

Finnish “Sirkuskoirat Roope ja Rops”, ISBN 978-952-325-058-1 (Print), ISBN 978-952-325-558-6 (ePub)<br />

UK English “Circus Dogs Roscoe and <strong>Rolly</strong>”, ISBN 978-952-325-057-4 (Print), ISBN 978-952-325-557-9 (ePub)<br />

All rights reserved. No part of this publication may be reproduced, stored in a retrieval system, or transmitted<br />

in any form or by any means, mechanical, electronic, photocopying, recording, or otherwise, without the prior<br />

written permission of the publisher Wickwick Ltd. The only exception is brief quotations in printed articles and<br />

reviews. For details and written permissions, contact rights@wickwick.fi.<br />

Wickwick books are available at special discounts when purchased in quantity for premiums and promotions as<br />

well as fundraising or educational use. Special editions can also be created to specification. For details, contact<br />

specialsales@wickwick.fi.


POLISH<br />

EDITION<br />

<strong>Psy</strong> <strong>cyrkowe</strong><br />

<strong>Reks</strong> i <strong>Rolly</strong><br />

Tuula Pere • Francesco Orazzini<br />

W<br />

ickWick<br />

Children’s Books from the Heart<br />

1


<strong>Reks</strong>, stary pies cyrkowy zerknął przez kurtynę na jasno oświetlone trybuny.<br />

Radosny tłum tłoczył się na długich rzędach ławek i niecierpliwie oczekiwał<br />

na rozpoczęcie przedstawienia.<br />

<strong>Reks</strong> z zadowoleniem zauważył, że na widowni znajduje się wiele dzieci. Stary pies<br />

uwielbiał popisywać się swoimi sztuczkami szczególnie przed tymi najmłodszymi.<br />

Pomimo swego wieku, wciąż bardzo chętnie występował. Poza tym, miał teraz do<br />

pomocy młodą praktykantkę, szczeniaka o imieniu <strong>Rolly</strong>, dzięki czemu przedstawienia<br />

sprawiały mu jeszcze większą radość.<br />

2


<strong>Rolly</strong> była tu z nim teraz, węsząc<br />

w powietrzu podniecające<br />

zapachy i wymachując w tę i z<br />

powrotem krótkim ogonkiem.<br />

3


4<br />

<strong>Reks</strong> i <strong>Rolly</strong> tworzyli zgraną parę. Stopniowo uczyli się sztuczek<br />

od siebie nawzajem. <strong>Rolly</strong>, która była pełna energii i<br />

życia, wykonywała te, które wymagały dużej sprawności<br />

fizycznej i gibkości. To do jej zadań<br />

należało balansowanie na wysoko<br />

umieszczonych drążkach i<br />

zwinne przeskakiwanie<br />

przez płonące obręcze.


Stary <strong>Reks</strong> cieszył się, że może się skupić na spokojniejszych<br />

sztuczkach, szczególnie na tych,<br />

gdzie mógł wygodnie usadowić się na poduszce i<br />

szczekać w odpowiedzi na zadawane pytania. <strong>Reks</strong><br />

wciąż miał dobrą pamięć do liczb.<br />

5


Zarówno <strong>Reks</strong> jak i <strong>Rolly</strong> byli najzwyklejszymi kundlami, nie mogli się poszczycić<br />

długim rodowodem czy nagrodami z psich wystaw. Jednak oboje posiadali<br />

coś znacznie bardziej wartościowego – złote serca. Roztaczali wokół siebie aurę<br />

przyjaźni, a ich zabawne sztuczki sprawiały dzieciom ogromną radość. Doceniał<br />

to również dyrektor cyrku, gdyż – co oczywiste – zadowolona widownia oznaczała<br />

dla niego większy zysk ze sprzedaży biletów.<br />

<strong>Reks</strong> dobrze wiedział, że Dyrektor był bardzo dobrym człowiekiem, lecz trzeba<br />

przyznać, że nieco chciwym na pieniądze. Każdy z członków cyrku musiał zarobić<br />

na swoje utrzymanie.<br />

– Nikomu nie płacę za darmo – często mawiał Dyrektor.<br />

6


7


Dni mijały, kolejna wiosna przemieniła się w lato, a lato w jesień. <strong>Reks</strong> posiwiał,<br />

jego sierść nie była już tak gęsta jak kiedyś, a zęby straciły swą biel i ostrość.<br />

<strong>Reks</strong> wcale by się tym nie przejmował, gdyby nie to, że jego wzrok i pamięć też<br />

zaczęły słabnąć. Nie był teraz w stanie obliczać zadań matematycznych tak<br />

szybko, jak w dniach swojej świetności. Zasmucony tym wszystkim,<br />

<strong>Reks</strong> czasami stawał za kulisami cyrku z podkulonym ogonem<br />

i pogrążał się głęboko w niewesołych myślach.<br />

8


Stary pies obawiał się przyszłości. Co pocznie, jeśli nie będzie już na tyle sprawny,<br />

żeby występować w cyrku? Przecież jego miejsce jest tutaj, wśród dzieci.<br />

9


10<br />

Na szczęście <strong>Reks</strong> miał małą <strong>Rolly</strong> do pomocy. Była ona na<br />

jak najlepszej drodze, aby stać się wspaniałą asystentką we<br />

wszystkich przedstawieniach. Jednak na razie młoda <strong>Rolly</strong> wciąż<br />

jeszcze potrzebowała wsparcia ze strony bardziej doświadczonego<br />

partnera.


<strong>Rolly</strong> szybko się uczyła i z natury była pełna energii.<br />

Lecz czasami miała lekką tremę, kiedy przyszło<br />

wystąpić przed liczną widownią. Jej niepokój można było<br />

poznać po nieco nerwowych ruchach uszu i ogona. W takich<br />

sytuacjach bardzo przydawały jej się porady i spokój starego i<br />

doświadczonego <strong>Reks</strong>a.<br />

11


Do Bożego Narodzenia było już niedaleko. W cyrku był to okres niezwykłego<br />

zamieszania. Co wieczór odbywały się przedstawienia świąteczne, w których<br />

pokazywano najlepsze sztuczki. <strong>Reks</strong> i <strong>Rolly</strong> oczywiście również brali w nich<br />

udział.<br />

Młoda <strong>Rolly</strong> balansowała właśnie na<br />

drążku. Bardzo ekscytowały ją sztuczki<br />

wymagające wielkiej odwagi i zwinności.<br />

Natomiast <strong>Reks</strong>, jako starszy, wykonywał<br />

sztuczki, w których nie liczyły<br />

się brawura i sprawność fizyczna, lecz<br />

raczej spryt i inteligencja. Jak na<br />

przykład zabawy z piłką<br />

lub rozwiązywanie<br />

zagadek matematycznych<br />

na liczydle.<br />

Liczenie zawsze było<br />

jego mocną stroną.<br />

12


Jednak tego dnia <strong>Reks</strong> był bardzo zaniepokojony.<br />

Stał się już tak stary,<br />

że zapominał nawet te sztuczki, które<br />

kiedyś mógł wykonywać z zamkniętymi<br />

oczami. W takich chwilach stał<br />

zdezorientowany na środku areny<br />

<strong>cyrkowe</strong>j, mrużąc oczy w jasnym<br />

świetle reflektorów. Teraz też<br />

bardzo się denerwował, gdy<br />

nadszedł czas, aby wkroczyć<br />

w ich światło.<br />

13


Przyszła kolej na występ <strong>Reks</strong>a. Rozpoczął swój popisowy numer – liczenie w<br />

pamięci. Liczby zazwyczaj nie sprawiały mu najmniejszego problemu. Lecz<br />

tym razem nastąpiło coś dziwnego.<br />

Trener psów szybko zadawał <strong>Reks</strong>owi jedno zadanie<br />

po drugim. Stary pies poradził sobie z kilkoma<br />

pierwszymi doskonale. Udzielał poprawnych odpowiedzi<br />

szczekając lub wybierając ze stojaka<br />

patyczek z odpowiednią liczbą. Widownia<br />

nagradzała go szczerymi brawami. Lecz nagle wszystko<br />

się popsuło.<br />

14


<strong>Reks</strong>owi zaczęło kręcić się w głowie, jakby był na karuzeli, liczby zaczęły wirować<br />

w szalonym tempie, lecz nie wyłaniały się z nich prawidłowe odpowiedzi.<br />

Stał zdezorientowany, nie wiedząc, co począć. W końcu zawstydzony uciekł z areny,<br />

zostawiając <strong>Rolly</strong>, aby sama dokończyła sztuczkę.<br />

15


16<br />

Przedstawienie zakończyło się i tłum powoli<br />

opuszczał namiot cyrkowy. Stary <strong>Reks</strong> zniknął<br />

po tym, jak nie powiodło mu się ze sztuczką podczas<br />

przedstawienia. <strong>Rolly</strong> zaczęła się martwić,<br />

gdyż nigdzie nie mogła znaleźć swego starego<br />

przyjaciela.


W<br />

końcu w cyrku nastała cisza, a artyści udali się do swoich przyczep. <strong>Reks</strong><br />

siedział skulony za wielką ciężarówką ustawioną za areną. Jego umysł był<br />

pogrążony w takich ciemnościach, jak pusty już teraz namiot cyrkowy.<br />

Mała <strong>Rolly</strong> nie poddawała się. Z latarką w zębach obchodziła dokładnie teren całego<br />

cyrku, aż w końcu znalazła starego psa <strong>cyrkowe</strong>go w jego kryjówce.<br />

17


Po długich namowach, <strong>Rolly</strong> udało się w końcu przekonać przyjaciela, aby poszedł<br />

odpocząć do budy. Potem siedzieli długo w nocy i rozmawiali przy świetle<br />

latarki, próbując znaleźć jakieś rozwiązanie dla problemu <strong>Reks</strong>a.<br />

– Nie potrafię się już uczyć nowych sztuczek, a teraz okazuje się, że nawet<br />

stare zaczynam zapominać – westchnął zrezygnowany <strong>Reks</strong>.<br />

18


– Nigdy nie należy się poddawać – próbowała dodać mu odwagi<br />

<strong>Rolly</strong>. – Przecież sam mnie tego uczyłeś.<br />

– Tak, tak, wiem. Lecz co możne począć ktoś, kto staje się coraz<br />

starszy, a jego biedna głowa odmawia posłuszeństwa? – powiedział<br />

stary pies z najgłębszym smutkiem w głosie.<br />

Żadne rozwiązanie nie przychodziło im do głowy i w końcu zmorzył<br />

ich sen, przerywając rozważania dwójki przyjaciół. Z lekko<br />

oświetlonej latarką budy dochodziło równomierne chrapanie.<br />

Późno w nocy drzwiczki od budy uchyliły się cicho. To Dyrektor<br />

cyrku zaglądał do środka, głaszcząc się po spiczastej brodzie w<br />

zamyśleniu.<br />

19


Wszyscy członkowie grupy <strong>cyrkowe</strong>j wspólnie świętowali Boże<br />

Narodzenie. Na środku placu <strong>cyrkowe</strong>go ustawiono ogromną<br />

choinkę i pięknie udekorowano ją długimi kolorowymi łańcuchami<br />

i światełkami. Były śpiewy, zabawy i mnóstwo pysznego świątecznego<br />

jedzenia. Zwierzęta występujące w cyrku także otrzymały smaczniejszy<br />

niż zwykle posiłek.<br />

Lecz <strong>Reks</strong> nie miał wcale apetytu. Dowiedział się właśnie, że do jego<br />

sztuczki w występie kończącym sezon świąteczny będzie dodana<br />

jeszcze jedna liczba. <strong>Rolly</strong> wystąpi jako debiutantka w psiej sztuczce<br />

z cyframi. To ona wystąpi w roli głównej, podczas gdy <strong>Reks</strong><br />

otrzyma jedynie pomniejszą rolę asystenta.<br />

20


Nie chodziło o to, że <strong>Reks</strong> nie cieszył się z sukcesu swojej<br />

przyjaciółki. Dobrze wiedział, jaka to ogromna szansa<br />

dla jego młodej partnerki. Lecz starego <strong>cyrkowe</strong>go psa smuciło, że<br />

najwidoczniej jego dni jako ulubieńca wszystkich dzieci dobiegają<br />

już końca.<br />

21


Tegoroczne przedstawienie bożonarodzeniowe w cyrku zapowiadało<br />

się na dużo wspanialsze niż kiedykolwiek wcześniej. Wszędzie słychać<br />

było radosne okrzyki. Podekscytowane dzieci wiwatowały i klaskały<br />

w ręce. Nawet dorośli znowu czuli się młodzi, podziwiając niesamowite<br />

sztuczki cyrkowców.<br />

Nowa gwiazda – <strong>Rolly</strong> stała na środku areny w świetle reflektorów. Młodego<br />

szczeniaka cieszył każdy moment przedstawienia. Zadowolony z tego <strong>Reks</strong><br />

oglądał występ swojej praktykantki. Wszystko przychodziło jej niezwykle gładko.<br />

Widać było, że praca w cyrku to po prostu jej powołanie.<br />

Przedstawienie zbliżało się już ku końcowi, gdy wydarzyło się coś nieoczekiwanego.<br />

Zaniepokojona kobieta wbiegła na arenę, prosząc o natychmiastową rozmowę z<br />

Dyrektorem cyrku.<br />

22


23


Na widowni zapadła cisza. Dyrektor zakaszlał<br />

lekko i wziął mikrofon do ręki.<br />

– Drodzy przyjaciele, potrzebujemy teraz pomocy każdego z was – powiedział<br />

poważnie. – Zaginęło małe dziecko, córeczka tej oto kobiety. Przerywam przedstawienie<br />

i proszę wszystkich o pomoc w poszukiwaniach.<br />

W namiocie powstało wielkie zamieszanie. Widzowie gwałtownie wypadali<br />

na zewnątrz, aby szukać zaginionego dziecka. Przepychali się, wchodzili, wychodzili,<br />

biegali w tę i z powrotem. Każdy starał się jak mógł, lecz po dziecku nie<br />

było ani śladu.<br />

Zaniepokojona matka biegała po całym placu, pośpiesznie przemierzając go<br />

wszerz i wzdłuż kilkakrotnie. Końcu rozpłakała się z rozpaczy i przycisnęła policzek<br />

do pluszowego króliczka swojej córeczki.<br />

24


25


26<br />

Stary <strong>Reks</strong> podszedł powoli do nieszczęśliwej<br />

kobiety. Ostrożnie położył głowę<br />

na kolanach zrozpaczonej matki i trwał<br />

tak nieruchomo przez kilka minut. Kobieta<br />

delikatnie pogłaskała <strong>Reks</strong>a po<br />

plecach.


<strong>Reks</strong> obejrzał miękką, wysłużoną zabawkę,<br />

którą kobieta przyciskała do piersi. Najwidoczniej<br />

była to ulubiona zabawka jej córeczki.<br />

Futerko było przetarte i brakowało jednego oka. Wyczulony<br />

nos <strong>Reks</strong>a poczuł, że króliczek ma zapach małej dziewczynki.<br />

Zdecydowany w jednej chwili, <strong>Reks</strong> puścił się biegiem pomiędzy nogami<br />

biegających bezładnie ludzi. Wiedział dokładnie, w którym kierunku<br />

należy się udać. Węszył, z nosem cały czas przy ziemi. Zapach dziecka był<br />

chwilami mocno wyczuwalny, lecz czasami ledwie go można było rozróżnić<br />

w mieszaninie różnych cyrkowych zapachów.<br />

27


<strong>Reks</strong> pozostawił namiot cyrkowy i rozbiegany tłum za sobą.<br />

Ruszył szybciej do przodu, aż dotarł do samych bram cyrku.<br />

Neonowy napis migotał w ciemności zapadającej powoli nocy. Przy<br />

kasie biletowej nie było nikogo, panowała cisza. Lecz <strong>Reks</strong> był przekonany,<br />

że dziecko jest gdzieś w pobliżu. Delikatny zapach był nieomylnym znakiem.<br />

Stary pies uparcie krążył wokół kasy biletowej.<br />

Drzwi były zamknięte. W końcu <strong>Reks</strong> oparł się<br />

o nie przednimi łapami i nacisnął na klamkę. W<br />

kącie kasy biletowej, na drewnianej ławce spała<br />

mała dziewczynka.<br />

28


Dźwięk otwierających<br />

się drzwi<br />

obudził dziecko. W<br />

pierwszej chwili widok<br />

psa trochę je przestraszył.<br />

Mała dziewczynka wcześniej<br />

wymknęła się z cyrku i zgubiła drogę.<br />

Jej uwagę przykuło migające światło<br />

neonu, skierowała się więc w jego stronę.<br />

Weszła do kasy biletowej i niechcący zatrzasnęła<br />

drzwi.<br />

29


Zawsze przyjazny <strong>Reks</strong> zdołał uspokoić wystraszone dziecko. Pies zauważył<br />

płaszcz zostawiony przez sprzedawcę biletów na wieszaku i delikatnie okrył<br />

nim małą uciekinierkę. Potem wyszedł na zewnątrz i zaczął głośno szczekać. Nie<br />

przestał, dopóki grupa szukających go nie zauważyła.<br />

Matka dziewczynki<br />

i Dyrektor byli pierwsi<br />

przy bramie. Zapanowała<br />

niezwykła radość i ulga, gdy<br />

matka wzięła swoją córeczkę w<br />

ramiona. <strong>Reks</strong> z przyjemnością<br />

przyglądał im się z boku.<br />

30


– Dziękuję ci, wierny psiaku – westchnęła z<br />

ulgą matka i poklepała <strong>Reks</strong>a. – Jesteś prawdziwym<br />

bohaterem. Ten cyrk z pewnością może być<br />

z ciebie dumny.<br />

– To prawda – odpowiedział Dyrektor z zadowoleniem w głosie. –<br />

Mogę panią zapewnić, że <strong>Reks</strong>, nasz pies-bohater, zawsze będzie miał<br />

zapewnione miejsce w naszym cyrku. Dzieci go potrzebują.<br />

31


<strong>Reks</strong> był bardzo szczęśliwy, podobnie jak jego przyjaciółka <strong>Rolly</strong>. Siedzieli bok<br />

przy boku pod bramą cyrkową i przyglądali się, jak tłum rozchodzi się do<br />

domów.<br />

Przyjaciele nie posiadali się z radości, że wciąż będą razem występować w cyrku.<br />

<strong>Reks</strong> z pewnością nie będzie bezczynny. Z tak wspaniale rozwiniętym węchem<br />

może przecież rozwiązywać najróżniejsze zagadki i zaskakiwać tłum<br />

na widowni.<br />

32


Stary wiek osłabił wzrok <strong>Reks</strong>a, lecz<br />

jego węch stał się przez to bardziej<br />

wrażliwy, niż wcześniej. Szczególnie<br />

zapach dziecka to coś, czego nigdy nie<br />

zapomni. Bez względu na to, ile ma lat.<br />

33


<strong>Reks</strong>, doświadczony pies cyrkowy zaczyna odczuwać ciężar upływających<br />

lat. Sztuczki, które kiedyś wykonywał z łatwością, teraz wydają mu się<br />

trudne – nawet obliczenia matematyczne, które kiedyś były jego najmocniejszą<br />

stroną. Na szczęście młoda <strong>Rolly</strong> szybko się uczy. Pomaga staremu przyjacielowi,<br />

który obawia się, że wkrótce nie będzie z niego w cyrku żadnego pożytku.<br />

Podczas ostatniego przedstawienia w bożonarodzeniowym sezonie nadchodzi<br />

czas, by <strong>Rolly</strong> wystąpiła po raz pierwszy jako główna gwiazda. Jednak<br />

niespodziewane wydarzenie przerywa przedstawienie i stary <strong>Reks</strong> okazuje się<br />

znowu potrzebny. Jego złote serce i niezwykle wrażliwy węch bardzo się przydają.<br />

“Mogę zapomnieć wszystko, lecz nigdy nie zapomnę zapachu dziecka” –<br />

wzdycha stary pies z zadowoleniem.<br />

wickwick.fi

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!