12.12.2016 Views

SUWERENNY NARÓD W XXI WIEKU

Program-Ruchu-Narodowego

Program-Ruchu-Narodowego

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

<strong>SUWERENNY</strong> <strong>NARÓD</strong> W <strong>XXI</strong> <strong>WIEKU</strong><br />

program ruchu narodowego<br />

STOSUNEK DO UNII EUROPEJSKIEJ<br />

Procesy znane zbiorczo pod nazwą "integracji europejskiej"<br />

przybrały po roku 1991 jednoznacznie federacyjny charakter.<br />

Traktat z Maastricht, przyjęty przez ówczesnych dwunastu<br />

członków Wspólnot Europejskich, przekształcił je w jednolitą<br />

Unię, w której celach de facto zapisano dążenie do budowy<br />

federalnego super-państwa. Stopniowe przekształcanie unii<br />

w strefę wspólnego rynku, centralnie zarządzanej polityki<br />

zewnętrznej, monetarnej i bezpieczeństwa odbywało i odbywa się<br />

pomimo oporu narodów Europy. Dlatego, gdy w 2005 r. kolejny<br />

projekt pogłębiający te procesy, Konstytucja dla Europy, upadł w wyniku referendów we Francji<br />

i Holandii – przyjęto tzw. Traktat Lizboński, forsowany dwukrotnie, w wielu krajach bez przyjęcia<br />

go w referendum (jak w Polsce), a w innych ignorując decyzję społeczeństwa (jak w Irlandii).<br />

Ruch Narodowy, opowiadając się za współpracą pomiędzy suwerennymi państwami narodowymi<br />

w Europie, zdecydowanie odrzuca integrację w formule, jaka od dekad forsowana jest w postaci Unii<br />

Europejskiej. Za niepoważne i nieprawdziwe uznajemy twierdzenia, jakoby tzw. "procesy integracyjne"<br />

były co do zasady właściwe i korzystne, ale w ostatnich latach uległy "wypaczeniu" czy "nadmiernej<br />

centralizacji". Kierunek, w jakim zmierzają przekształcone w UE Wspólnoty Europejskie,<br />

jest niezmienny i jasno deklarowany od co najmniej początku lat 90. Kolejne poziomy centralizacji<br />

są logiczną konsekwencją przyjętych wtedy założeń i rozwiązań prawnych. Właśnie dlatego to my,<br />

narodowcy, byliśmy zdecydowanymi i najgłośniejszymi przeciwnikami przystępowania do UE podczas<br />

kampanii referendalnej w 2003 roku.<br />

Unii Europejskiej, po niemal ćwierćwieczu obowiązywania Traktatu z Maastricht, nie da się zmienić.<br />

Mimo, że od ponad dekady trwa kryzys związany z odrzucaniem kolejnych kroków unijnej centralizacji<br />

przez narody Europy, procesy te nadal postępują wskutek uporu elit politycznych. Mnożone są kolejne<br />

instytucje unijne, dublujące lub odbierające kompetencje narodowym odpowiednikom,<br />

a prawodawstwo państw przenika coraz większa liczba unijnych regulacji. Dlatego Ruch Narodowy<br />

będzie dążył do tego, by Polska opuściła coraz bardziej scentralizowaną a zarazem, coraz bardziej<br />

niewydolną, Unię Europejską.<br />

Suwerenność polityczna warunkiem pełnego życia narodowego<br />

Naród chcący przetrwać i rozwijać się potrzebuje narzędzia, jakim jest państwo. Państwo,<br />

by realizować interesy narodu, potrzebuje suwerenności. Powinniśmy zawsze dążyć do tego, by trwać<br />

jako naród: wolny, żyjący we własnym państwie, rządzący się własnym prawem i zdolny do szerokiego<br />

życia. Dziś jesteśmy narodem wolnym, to jest takim, który ma możliwość artykułowania swoich<br />

potrzeb, interesów i woli. Posiadamy własne państwo. Konstrukcja Unii Europejskiej sprawia jednak,<br />

że jego suwerenność staje się coraz bardziej iluzoryczna. Przede wszystkim w coraz mniejszym stopniu<br />

rządzimy się własnym prawem, a narzucane nam regulacje i ograniczenia nie pozwalają na rozwinięcie<br />

skrzydeł do radykalnych, śmiałych zmian, które pozwoliłyby uczynić nasz naród i nasze państwo ‒<br />

wielkimi.<br />

Zasadniczym argumentem na rzecz pozostawania Polski w Unii Europejskiej pozostaje strach elit<br />

rządzących naszym krajem. Jest to strach przed samodzielnością i odpowiedzialnością, jakie związane<br />

są z prowadzeniem polityki w pełni suwerennego państwa. Elity wyrosłe jeszcze w okresie komunizmu,<br />

obarczone wciąż żywą w ich pokoleniu traumą II wojny światowej, nie wierzą w zdolność naszego<br />

państwa do odgrywania samodzielnej, podmiotowej roli na arenie międzynarodowej. Zdecydowanie<br />

odrzucamy ten strach, dominujący po roku ‘89 w głównym nurcie polskiego życia politycznego oraz<br />

29

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!