You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
BEZPŁATNA GAZETA REGIONU TORUŃSKIEGO | NR <strong>153</strong> | 26 PAŹDZIERNIKA 2018 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 30 000 EGZ. |<br />
www.pozatorun.pl<br />
Czernikowo . Gmina Chełmża . Miasto Chełmża . Łubianka . Łysomice . Lubicz . Obrowo . Wielka Nieszawka . Zławieś Wielka<br />
4-5<br />
Nasza<br />
mała<br />
tajemnica<br />
Byli ministranci z Kaszub w 2013 r. zarzucili<br />
jednemu z księży z parafii diecezji toruńskiej<br />
wykorzystywanie seksualne. Mimo że zdarzenia miały<br />
miejsce w latach 80., jak pokazuje internetowa<br />
mapa pedofilii, współcześnie podobnych<br />
historii jest więcej<br />
Gmina Łysomice: Gmina Lubicz: Gmina Obrowo:<br />
Za kilka miesięcy miłośnicy dwóch<br />
kółek ruszą nad Jezioro Kamionkowskie<br />
nową ścieżką<br />
Gmina Lubicz zaprasza mieszkańców<br />
do udziału w zajęciach<br />
kulturalno-sportowych<br />
Uczniowie Szkoły Podstawowej<br />
w Obrowie uczcili pamięć swojego<br />
patrona Jana Pawła II<br />
Chełmża:<br />
Powiatowa i Miejska Orkiestra<br />
Dęta świętowała jubileusz 150-lecia<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
2<br />
FELIETONY<br />
Wydawca „<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong>” korzysta i poleca usługi kancelarii prawnej „Płaza i Wspólnicy”<br />
Cytat numeru<br />
Dobre bo polskie<br />
IWONA MICHAŁEK<br />
Poseł na Sejm RP<br />
Już w 2 tygodnie po wejściu<br />
w życie tak ważnych rozporządzeń<br />
do ustawy o wspieraniu<br />
inwestycji poznaliśmy pierwszego<br />
beneficjenta tych zmian -<br />
to Spółka Plastica z naszego województwa,<br />
wchodząca w skład<br />
Grupy Kapitałowej TZMO S.A.<br />
Będąc przy tym temacie, nasuwa<br />
mi się pewna myśl.<br />
Uważam, że choć pomoc<br />
państwa jest ogromna i nieoceniona,<br />
to bez pozytywnej<br />
postawy i zaangażowania drugiej<br />
strony poszłaby ona na<br />
marne, bo przecież tak już jest,<br />
że wina za porażkę bądź odpowiedzialność<br />
za sukces leży po<br />
obu stronach płaszczyzny, gdzie<br />
jest dialog. Przede wszystkim<br />
‘‘Każdy może osiągnąć sukces.<br />
Nieważne, z jak małej miejscowości pochodzisz,<br />
jeśli ciężko pracujesz, możesz<br />
grać z najlepszymi. Każdy może grać<br />
w piłkę zawodowo.<br />
Krzysztof Elsner<br />
piłkarz<br />
stojący na czele swojej firmy<br />
musieli posiąść umiejętność<br />
dostrzeżenia potrzeby nawiązania<br />
współpracy ze stroną, która<br />
widzi w nich potencjał. To jest<br />
już środek sukcesu, ale nie jego<br />
gwarant!<br />
Czasem zwyczajnie tej pomocy<br />
trzeba poszukać – poczytać,<br />
popytać czy zapukać<br />
do niejednych drzwi. Tu często<br />
pojawiają się schody, bo brak<br />
determinacji, chęci i wiary w to,<br />
że się uda. Im nie zabrakło i dlatego<br />
znaleźli się w tym miejscu!<br />
Dlaczego o tym piszę? Bo<br />
chcę podkreślić, że nic nie przychodzi<br />
samo. Możemy mieć<br />
wokół najlepsze narzędzia, ale<br />
umiejętność korzystania z nich<br />
musimy wykrzesać sami z siebie.<br />
Każda firma, bez względu<br />
na jej wielkość, może być atrakcyjną,<br />
jeśli tylko prowadzi ją<br />
„dobry przywódca”.<br />
Dlatego też życzę wszystkim<br />
tym, którzy trwają już w swoim<br />
biznesie lub dopiero tworzą<br />
jego wizję, wytrwałości, otwartości<br />
i odwagi w walce o siebie<br />
i swoje przedsiębiorstwa. Nawet<br />
o te niewielkie. A może szczególnie<br />
o nie, bo każdy wielki,<br />
liczący się dziś koncern był kiedyś<br />
małą firmą, a jeszcze wcześniej<br />
zwykłą wizją w czyjejś<br />
„odważnej głowie”.<br />
stopka redakcyjna<br />
Redakcja „<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />
<strong>Toruń</strong>, Skłodowskiej-Curie 41<br />
redakcja@pozatorun.pl<br />
Kontakt do redakcji<br />
GSM 733 842 795<br />
Wydawca<br />
Fundacja MEDIUM<br />
Redaktor naczelny<br />
Radosław Rzeszotek<br />
Sekretarz redakcji<br />
Łukasz Piecyk<br />
Redaktor wydania<br />
Kinga Baranowska<br />
Dział reportażu i publicystyki<br />
Wojciech Giedrys<br />
Dział informacyjny<br />
Robert Kamiński<br />
Michał Ciechowski,<br />
Piotr Gajdowski<br />
Kultura<br />
Michał Ciechowski<br />
Zdjęcia<br />
Łukasz Piecyk<br />
Sport<br />
Karol Żebrowski<br />
REKLAMA<br />
Anna Lewandowska<br />
(GSM 535 405 385),<br />
Justyna Tobolska<br />
(GSM 724 861 093),<br />
Karol Przybylski<br />
(GSM 665 169 292),<br />
Małgorzata Kramarz<br />
(GSM 607 908 607),<br />
Paweł Skraba<br />
(GSM 661 903 202)<br />
reklama@pozatorun.pl<br />
Korekta<br />
Piotr Gajdowski<br />
Skład<br />
Studio <strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong><br />
Druk<br />
Drukarnia Polska Press Bydgoszcz<br />
ISSN 4008-3456<br />
Redakcja nie odpowiada za treść<br />
ogłoszeń.<br />
***<br />
Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy<br />
z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim<br />
i prawach pokrewnych Fundaccja ME-<br />
DIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie<br />
materiałów opublikowanych w “<strong>Poza</strong><br />
<strong>Toruń</strong>” jest zabronione bez zgody wydawcy.<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
4<br />
TEMAT NUMERU<br />
Nasza mała tajemnica<br />
W internecie opublikowana została mapa pedofilii w polskim Kościele. Oznaczono<br />
na niej trzy punkty z Torunia i powiatu toruńskiego<br />
Michał Ciechowski | fot. Bartosz Mrozowski/KLER/Kino Świat<br />
Zapraszał na plebanię, „badał” wahadełkiem,<br />
później dotykał krocza<br />
i masturbował. Byli ministranci<br />
z Kaszub w 2013 r. zarzucili jednemu<br />
z księży z parafii diecezji toruńskiej<br />
wykorzystywanie seksualne.<br />
Mimo że zdarzenia miały miejsce<br />
w latach 80., jak pokazuje internetowa<br />
mapa pedofilii, współcześnie<br />
podobnych historii jest więcej.<br />
Każdy punkt na mapie jest symbolem<br />
wielkiej, milczącej tragedii.<br />
Do Fundacji „Nie lękajcie się” wciąż<br />
napływają nowe zgłoszenia. Złamanie<br />
tematu tabu dało odwagę tym,<br />
którzy byli molestowani nawet kilkadziesiąt<br />
lat temu. Dla osób pracujących<br />
nad mapą każde takie zgłoszenie<br />
jest niezwykle ważne. Nawet<br />
jeżeli dzwoni 70-letnia kobieta.<br />
- Mapa ma być punktem wyjścia<br />
do pokazania skali problemu – podkreśla<br />
Joanna Scheuring-Wielgus,<br />
współtwórczyni projektu. – W ciągu<br />
10 dni od jej publikacji napłynęło<br />
do Fundacji kolejnych 300 zgłoszeń.<br />
Na samym początku zaznaczyliśmy<br />
59 punktów dotyczących przypadków<br />
seksualnego wykorzystywania<br />
nieletnich przez księży, skazanych<br />
prawomocnymi wyrokami. Kolejne<br />
kilkadziesiąt to doniesienia medialne<br />
o takich przypadkach oraz świadectwa<br />
ofiar, przekazane nam telefonicznie<br />
lub mailowo.<br />
W powiecie toruńskim na mapie<br />
udokumentowany został jeden przypadek<br />
[<br />
molestowania seksualnego<br />
300]<br />
kolejnych zgłoszeń<br />
otrzymała fundacja<br />
po publikacji mapy<br />
księdza z parafii pw. Miłosierdzia<br />
Bożego i Świętej Faustyny w Toruniu.<br />
Katecheta oskarżony został<br />
o molestowanie gimnazjalistek.<br />
Kuria biskupia otrzymała także od<br />
jednego z parafian prośbę o wyjaśnienie,<br />
czy ksiądz wraz ze świeckim<br />
pracownikiem kościoła dopuszczał<br />
się tzw. innych czynności seksualnych<br />
na nieletnich. Dowodami<br />
w tej sprawie miały być rozmowy telefoniczne<br />
i zapisy konwersacji z komunikatora<br />
internetowego.<br />
Dwa kolejne zgłoszenia, z Chełmży<br />
i Torunia, opublikowane na mapie<br />
dotyczą poszkodowanych, którzy<br />
zgłosili się do Fundacji „Nie lękajcie<br />
się”. Jak zaznaczono na stronie, osoby<br />
te jako dzieci lub osoby małoletnie<br />
padły ofiarą przemocy seksualnej<br />
ze strony duchownego. Zdarzenia<br />
mogą dotyczyć zarówno ostatniej<br />
dekady, jak i czasu odleglejszego.<br />
Fundacja każdą taką informację<br />
skrupulatnie weryfikuje, często spotykając<br />
się ze zgłaszającym. Jeżeli<br />
ofiara wyraża zgodę, a sprawa jest<br />
stosunkowo świeża, powiadamiana<br />
zostaje prokuratura. Częściej jednak<br />
zdarza się, że ofiary duchownych<br />
chcą o traumie sprzed lat tylko lub<br />
aż opowiedzieć, wyrzucić to z siebie.<br />
Ile przypadków molestowania<br />
przez księży zostało oficjalnie zgłoszonych?<br />
- W ostatnim czasie podobnych<br />
zdarzeń nie kojarzę, jednak<br />
muszę podkreślić, że jako policja<br />
Film „Kler” wywołał sporą dyskusję o pedofilii w Kościele.<br />
nie gromadzimy takich informacji<br />
z podziałem na wykonywane przez<br />
sprawców zawody – podkreśla podinsp.<br />
Wioletta Dąbrowska, rzecznik<br />
prasowy Komendy Miejskiej Policji<br />
w Toruniu.<br />
Do sprawy publikacji mapy odniosła<br />
się w oficjalnym komunikacie<br />
diecezja toruńska.<br />
- Nie ma u nas tolerancji dla<br />
osób duchownych, które dokonują<br />
jakichkolwiek przestępstw, a tym<br />
bardziej przestępstw pedofilii – tłumaczy<br />
rzecznik ks. Paweł Borowski.<br />
- Osoby duchowne dopuszczające<br />
się tego typu przestępstw podlegają<br />
przepisom prawa polskiego oraz restrykcyjnemu<br />
prawu kościelnemu.<br />
Wobec wszystkich zgłoszonych dotąd<br />
aktów oskarżenia prowadzone<br />
były postępowania. Rozpatrujemy<br />
wszystkie przypadki, które zostają<br />
oficjalnie zgłaszane.<br />
Diecezja poinformowała także<br />
o prowadzonych szkoleniach w kwestii<br />
odpowiedniego zachowania osób<br />
duchownych wobec małoletnich.<br />
Zgodnie z zaleceniami Konferencji<br />
Episkopatu Polski przygotowują<br />
również „Normy ochrony dzieci<br />
i młodzieży oraz zasady praktyk<br />
duszpasterskich w diecezji toruńskiej”,<br />
a posiadane przez biskupa<br />
dane statystyczne dotyczące pedofilii<br />
przekażą Konferencji Episkopatu<br />
Polski.<br />
O problemie wykorzystywania<br />
seksualnego nieletnich przez księży<br />
w swoim najnowszym filmie opowiedział<br />
także Wojciech Smarzowski.<br />
„Kler” przełamał tabu, inicjując<br />
ogólnospołeczną dyskusję.<br />
- Wierzę, że „Kler” jest w stanie<br />
ośmielić do poważnych, dojrza-<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
łych rozmów na temat roli kościoła<br />
w życiu publicznym, ale też do szukania<br />
rozwiązań na przeciwdziałanie<br />
ukazanym na ekranie problemom<br />
w różnego typu instytucjach, nie tylko<br />
kościelnych – komentuje krytyk<br />
filmowy Radosław Osiński. - Film<br />
powinien też skłonić do refleksji, czy<br />
my sami mamy odwagę mierzyć się<br />
z naszymi słabościami? Czy jesteśmy<br />
zdolni do współczucia i przebaczenia?<br />
Czy „Kler” był potrzebny? Odpowiedzią<br />
z pewnością jest sukces<br />
artystyczny i frekwencyjny filmu,<br />
a nade wszystko wywołanie przez<br />
niego reakcji i inicjatyw świadczących<br />
o słuszności podjęcia takiego<br />
tematu.<br />
W niedalekiej przyszłości będzie<br />
on kontynuowany, zarówno w działaniach<br />
Fundacji „Nie lękajcie się”,<br />
jak i w instytucjach kościelnych.<br />
- Mapa w dalszym ciągu będzie<br />
aktualizowana – dodaje posłanka Joanna<br />
Scheuring-Wielgus. – Jesteśmy<br />
przygotowani na ewentualne roszczenia<br />
ze strony duchownych, stąd<br />
współpracujemy również z prawnikami.<br />
Swoją pomoc oferują nam<br />
także sami księża.<br />
Finalnie projekt doprowadzić ma<br />
do powstania komisji wspierającej<br />
walkę z przestępczością seksualną<br />
wśród osób duchownych.<br />
- W lutym 2019 r. zamierzamy<br />
pojechać do Watykanu i o sytuacji,<br />
którą pokazuje mapa, chcemy bezpośrednio<br />
opowiedzieć papieżowi<br />
Franciszkowi – podsumowuje jej<br />
współtwórczyni. – Z pewnością tak<br />
tematu nie zostawimy.<br />
Dzieci gwałcone po cichu<br />
O pedofilii w Kościele się milczy. W filmie nie pokazaliśmy<br />
nic, o czym świat nie wie – mówili podczas debaty z widzami<br />
MFF Tofifest reżyser filmu „Kler” Wojciech Smarzowski oraz<br />
scenarzysta Wojciech Rzehak<br />
Czy „Kler” trzeba było nakręcić?<br />
O tym, że był potrzebny i wyczekiwany,<br />
świadczy frekwencja filmu<br />
i sale kinowe wypełnione od prawie<br />
miesiąca po brzegi.<br />
Zdajecie sobie sprawę, że filmem<br />
tym zraniliście wielu ludzi? Biskup<br />
Tadeusz Pieronek powiedział, że<br />
produkcją tą został upokorzony.<br />
Trzeba by uściślić, czy upokorzył<br />
go film, czy uraziła go prawda, którą<br />
zobaczył. Film mówi nie tylko<br />
o pedofilii wśród duchownych, ale<br />
także o hipokryzji Kościoła. Zdajemy<br />
sobie sprawę, że część widzów<br />
mogła zostać dotknięta. Nas, jako<br />
twórców, interesuje głównie to, czy<br />
osoby wychodzące z kina pomyślą,<br />
że są współodpowiedzialne za to, co<br />
zobaczyły. Że dają pozwolenie na takie<br />
zachowanie.<br />
A są współodpowiedzialne?<br />
Uważamy, że tak. Wierzymy, że<br />
„Kler” ośmieli katolików i spojrzą<br />
na księży jak na ludzi. Nie jak na<br />
świętych.<br />
Wiele osób mówi, że w polskim kościele<br />
pedofilów nie ma.<br />
Czytamy o aferach pedofilskich na<br />
zachodzie. Historie te są dokumentowane<br />
i analizowane. W Australii,<br />
kiedy otworzone zostały archiwa,<br />
okazało się, że spośród wszystkich<br />
księży aż 7 proc. ma związek z pedofilią.<br />
W Niemczech 4,5 proc. A ile<br />
może być w Polsce? Czy jest inaczej?<br />
Dzieci gwałcone są przez księży po<br />
cichu, a ofiary są dokładnie wybierane.<br />
Wygodniej o tym nie wiedzieć.<br />
„Kler” nie przedstawił nic nowego.<br />
Tak jest naprawdę.<br />
Postaci w filmie mają swoje pierwowzory?<br />
Wszystkie postaci są fikcyjne, jednak<br />
ich historie i zachowania mają<br />
swoje oparcie w rzeczywistości.<br />
Jak rozpoczęliście pracę nad filmem?<br />
W procesie tworzenia bardzo szybko<br />
dotarliśmy do Marka Lisińskiego<br />
i jego Fundacji „Nie lękajcie się”,<br />
która udostępniła nam relację ofiar<br />
księży-pedofilii. Mieliśmy okazję<br />
z nimi porozmawiać i wysłuchać<br />
tych historii. Pokaz „Kleru” sprawił,<br />
że do Fundacji zgłaszają się kolejne<br />
osoby pokrzywdzone. I to jest największe<br />
osiągnięcie filmu.<br />
Duże znaczenie ma dla tej produkcji<br />
udział dzieci. Jak je przygotowaliście<br />
do zaangażowania się w tak trudny<br />
temat?<br />
Przy „Klerze” pracowali z nami psycholodzy.<br />
Współpraca z dziećmi jest<br />
TEMAT NUMERU<br />
5<br />
najtrudniejszym aspektem przy tego<br />
rodzaju produkcji. Sceny z młodymi<br />
bohaterami kręcone były z minimalną<br />
liczbą osób w studio i przy<br />
użyciu nowoczesnej techniki komputerowej.<br />
Arkadiusz Jakubik, wcielający się<br />
w rolę jednego z księży, powiedział,<br />
że papież Jan Paweł II zamiatał pedofilię<br />
pod dywan. Film wszedł<br />
w sferę, której w Polsce do tej pory<br />
nie dotykano.<br />
Nie mamy wątpliwości, że nasz papież<br />
wiedział o pedofilii, co zostało<br />
udowodnione. Mamy też prawo nie<br />
zgodzić się z biskupem Pieronkiem,<br />
zarzekającym się, że Jan Paweł II nie<br />
miał o tym procederze pojęcia. On<br />
istnieje.<br />
***<br />
Debata odbyła się w ramach festiwalowej<br />
odsłony Klubu Zasadniczo<br />
Dyskusyjnego.<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
6<br />
LUDZIE<br />
Przyda się dosłownie wszystko<br />
Tamten niedzielny październikowy poranek zapamiętają na zawsze. Wystarczyła chwila, by stracili dorobek całego życia<br />
Część rodziny poszła do kościoła.<br />
Ci, którzy zostali w domu, mogą<br />
mówić o ogromnym szczęściu.<br />
Ledwie uszli z życiem.<br />
Witowąż to niewielka miejscowość<br />
w gminie Czernikowo. To<br />
tutaj 7 października o godz. 11.00<br />
doszło do pożaru, który w mgnieniu<br />
oka strawił niemal całe mieszkanie<br />
państwa Prusakiewiczów.<br />
Przyczyną był nieszczelny gumowy<br />
wąż przytwierdzony do reduktora<br />
butli gazowej. Od pewnego czasu<br />
był uszkodzony, prawdopodobnie<br />
z powodu starości. Tego dnia na<br />
skutek tej nieszczelności i wydobywającego<br />
się przez szczelinę gazu<br />
doszło do katastrofalnego w skutkach<br />
pożaru.<br />
W chwili wybuchu w domu byli<br />
tylko państwo Prusakiewiczowie<br />
wraz z dorosłym wnukiem. Pozostała<br />
część rodziny udała się do kościoła<br />
na niedzielną mszę.<br />
- Wnuk wyskoczył oknem,<br />
a mąż uciekł w ostatniej chwili,<br />
z tym że jeszcze zdążył poparzyć<br />
sobie rękę – mówi poszkodowana<br />
w pożarze Helena Prusakiewicz. –<br />
Właśnie gotowałam obiad. W tym<br />
całym nieszczęściu spotkało nas<br />
ogromne szczęście, że nikomu nic<br />
się nie stało. Myślę, że czuwała nad<br />
nami Opatrzność, że wydarzyło się<br />
to akurat w chwili, kiedy córka poszła<br />
z dziećmi do kościoła. Jak wrócili,<br />
było już po wszystkim. Straż<br />
już wszystko zagasiła. To musiał<br />
być znak.<br />
Pożar wybuchł nagle i w mgnieniu<br />
oka rozprzestrzenił się na całe<br />
Robert Kamiński | fot. Łukasz Piecyk<br />
Żywioł okazał się nieubłagany. Strawił prawie wszystko. Udało<br />
się jednak szybko zorganizować ekipę remontową.<br />
mieszkanie. Był naprawdę groźny.<br />
W jego wyniku spłonęły doszczętnie<br />
dwa pokoje i kuchnia. Ocalał<br />
tylko jeden pokój, ale i on na skutek<br />
pożaru nie nadaje się do mieszkania.<br />
Prusakiewiczowie stracili w jednej<br />
chwili wszystko, mimo że straż<br />
pożarna przyjechała niemal natychmiast.<br />
Nie udało się niczego<br />
uratować poza gołymi ścianami.<br />
A i te trzeba będzie skuć z tynku.<br />
Rodzinę czeka remont kapitalny.<br />
- Butlę wymienialiśmy od lat,<br />
jednak nigdy nie przyszło nam<br />
do głowy, żeby sprawdzić szczelność<br />
węża – dodaje Helena Prusakiewicz.<br />
– A ten, jak wszystko<br />
w przyrodzie, okazał się nie być<br />
wiecznym… Pewnie, że teraz to<br />
łatwo mówić, że trzeba było sprawdzać.<br />
Człowiek mądry po szkodzie.<br />
Pewne jest jednak jedno: kiedy uda<br />
nam się odremontować nasz dom<br />
na tyle, że da się w nim zamieszkać,<br />
to na gaz już się nie zdecydujemy.<br />
Nie po tym wszystkim. Będziemy<br />
instalować kuchenkę elektryczną.<br />
Straż pożarna przyjechała na<br />
miejsce zdarzenia momentalnie,<br />
jednak wybuch był tak potężny,<br />
że nie udało się niczego uratować.<br />
Spłonęło dosłownie wszystko, co<br />
znajdowało się w dwóch pokojach<br />
i w kuchni: sprzęty AGD i RTV, mikrofalówka,<br />
okna, drzwi. Nie mówiąc<br />
o drewnianych meblach.<br />
- Pożar rozprzestrzenił się tak<br />
szybko, bo miał łatwą pożywkę<br />
– wyjaśnia Helena Prusakiewicz.<br />
– Dużo drewnianych mebli, a na<br />
sufitach styropianowe kasetony. Potworny<br />
żywioł. Człowiek nawet się<br />
nie obejrzał, a z domu zostały gołe<br />
mury.<br />
Nie wiadomo, jakie dokładnie<br />
rodzina poniosła straty. Mieszkać<br />
się nie da. Pokój, który ocalał, przeszedł<br />
czadem. Resztę straż zalała<br />
wodą.<br />
Tymczasowo Prusakiewiczowie<br />
zamieszkali u rodziny. Czy zdążą<br />
z remontem przed zimą?<br />
- Mamy taką nadzieję – mówi<br />
Helena Prusakiewicz. – Liczymy,<br />
że uda się nam to dzięki pomocy<br />
ludzi dobrej woli. I dobrych serc.<br />
Najpilniejszą potrzebą jest wymiana<br />
okien, a także naprawa uszkodzonej<br />
instalacji elektrycznej. Na<br />
ten cel zbieramy środki w tej chwili.<br />
Będziemy również wdzięczni za<br />
wsparcie rzeczowe. Przyda się dosłownie<br />
wszystko.<br />
Dary na rzecz rodziny Prusakiewiczów<br />
przyjmowane będą<br />
w Gminnej Bibliotece Publicznej<br />
w Czernikowie przy ul. <strong>Toruń</strong>skiej<br />
20 od poniedziałku do piątku<br />
w godz. 16.30-18.00.<br />
Osoby chętne wspomóc rodzinę<br />
mogą również odwiedzić strony<br />
internetowe Fundacji „Werwa” oraz<br />
zrzuta.pl, gdzie znajdą wszelkie<br />
dalsze informacje.<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
WYBORY<br />
7<br />
Jeden nowy wójt, pięciu starych i trzy dogrywki<br />
W sześciu samorządach powiatu toruńskiego wszystko jest już jasne. W trzech - w Chełmży, Wielkiej Nieszawce i Czernikowie -<br />
czekają nas wyborcze dogrywki. Jeszcze nie wiadomo, kto przejmie stery rządów w radzie i zarządzie powiatu toruńskiego<br />
Wojciech Giedrys | fot. Łukasz Piecyk<br />
Wybory do Rady Powiatu <strong>Toruń</strong>skiego<br />
zwyciężył PiS, który będzie<br />
mieć siedem mandatów w tym gremium.<br />
Po sześciu rajców wprowadziły<br />
Obywatelski Komitet Samorządowy<br />
i „Koalicja dla powiatu”,<br />
czyli komitet obecnego starosty<br />
Mirosława Graczyka. Przymierze<br />
Samorządowe kojarzone z PSL<br />
zyskało cztery miejsca w radzie.<br />
W nowo wybranej 23-osobowej<br />
Radzie Powiatu <strong>Toruń</strong>skiego największe<br />
poparcie wyborców uzyskali:<br />
Marek Olszewski, ustępujący<br />
wójt Lubicza (1716 głosów), Mirosław<br />
Graczyk, starosta toruński<br />
(1569) oraz Mirosława Kłosińska<br />
(1266).<br />
Jeszcze nie wiadomo, kto przejmie<br />
stery rządów w radzie i zarządzie<br />
powiatu. Pierwsze rozmowy<br />
pomiędzy ugrupowaniami już się<br />
rozpoczęły. Żeby rządzić w powiecie<br />
toruńskim, wystarczy utworzyć<br />
12-osobową koalicję w 23-osobowej<br />
radzie.<br />
W przypadku gmin Obrowo<br />
i Chełmża większych niespodzianek<br />
być nie mogło. Tam startowali<br />
obecni wójtowie. Andrzej Wieczyński<br />
i Jacek Czarnecki nie mieli<br />
problemów z uzyskaniem większości<br />
pozytywnych głosów i będą kierować<br />
gminami do 2023 r.<br />
Pojedynki wyborcze wygrali<br />
także obecni wójtowie gmin Łysomice,<br />
Zławieś Wielka i Łubianka.<br />
Piotr Kowal, wójt gminy Łysomice<br />
otrzymał poparcie 58,31 proc.<br />
i pokonał w rywalizacji Rafała<br />
Wądołowskiego i Grzegorza Ziędalskiego.<br />
Jerzy Zająkała, gospodarz<br />
gminy Łubianka zdobył 54,45<br />
proc. poparcia, a jego konkurentka<br />
- Barbara Zalewska - 45,55 proc. Jan<br />
Surdyka, wójt Złejwsi Wielkiej zdeklasował<br />
swojego rywala Jarosława<br />
Mikołajczyka - 62,97 do 37,03 proc.<br />
Co ciekawe, wyniki w Radzie Gminy<br />
Zławieś Wielka ułożyły się tak,<br />
że większość - osiem mandatów -<br />
przypadło kobietom.<br />
Nowego wójta będzie mieć gmina<br />
Lubicz. Został nim Marek Nicewicz,<br />
były pracownik Starostwa<br />
Powiatowego, inżynier nadzoru<br />
budowlanego. W zaciętej rywalizacji<br />
pokonał Hannę Anzel, wieloletnią<br />
przewodniczącą Rady Gminy<br />
Lubicz. Nicewicz uzyskał 4,5 tys.<br />
głosów, Anzel - 3,6 tys. Jej komitet<br />
- Wspólnota Gminy Lubicz - będzie<br />
mieć jednak większość w Radzie<br />
Gminy - zdobył bowiem osiem<br />
mandatów. Komitet nowego wójta<br />
- Lepszy Czas dla Gminy Lubicz -<br />
będzie mieć tylko trzech reprezentantów.<br />
Na ostateczne rozstrzygnięcia<br />
czekają jeszcze trzy samorządy.<br />
Chodzi o Chełmżę oraz gminy<br />
Wielka Nieszawka i Czernikowo.<br />
Tam już wiadomo, jak ułożyły się<br />
składy Rady Miejskiej i rad gmin.<br />
Nie wiadomo jednak, kto stanie na<br />
czele tych samorządów.<br />
W Chełmży czeka nas pojedynek<br />
urzędującego od 1998 r. burmistrza<br />
Jerzego Czerwińskiego<br />
z Dariuszem Mellerem, byłym wicestarostą<br />
toruńskim związanym<br />
z PiS. W pierwszej turze Czerwiński<br />
uzyskał 40,5 proc., a Meller<br />
- 33,34 proc. Kolejna kandydatka<br />
- Danuta Zdrojewska – otrzymała<br />
zaś 26-procentowe poparcie.<br />
Dość wyrównaną rywalizację<br />
mogliśmy śledzić w gminie Wielka<br />
Nieszawka. Tam do boju stanęło<br />
czworo kandydatów na fotel wójta.<br />
W dogrywce 4 listopada zmierzą<br />
się Agnieszka Gołębiowska - 27,63<br />
proc. i Krzysztof Czarnecki - 28,61<br />
proc. Agnieszka Dankowiakowska<br />
uzyskała 23,99 proc., a Jacek Skorulski<br />
- 19,76 proc.<br />
Na wójta czekają jeszcze<br />
mieszkańcy gminy Czernikowo.<br />
W pierwszej turze zmierzyli się:<br />
urzędujący wójt Zdzisław Gawroński,<br />
Tomasz Krasicki i Tomasz Lewandowski.<br />
Tę pierwszą potyczkę<br />
wygrał Krasicki, uzyskując poparcie<br />
na poziomie 49,49 proc. Drugi<br />
wynik uzyskał Gawroński - 41,07<br />
proc., a trzeci Lewandowski - 9,44<br />
proc.<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
8 ŁYSOMICE<br />
„Jelonek” otwarty<br />
Michał Ciechowski | fot. Łukasz Piecyk<br />
W piątek 12 października oddana<br />
do użytku została nowa część budynku<br />
Przedszkola Publicznego<br />
„Jelonek” w Papowie <strong>Toruń</strong>skim.<br />
Obiekt powstał w ramach projektu<br />
„Akademia Przedszkolaka”.<br />
Uroczystość rozpoczęto od<br />
przecięcia symbolicznej wstęgi<br />
i poświęcenia budynku. Przedszkole,<br />
dzięki modernizacji, zwiększyło<br />
swoją powierzchnię do 800 mkw.,<br />
dysponując teraz 195 miejscami dla<br />
dzieci.<br />
W trakcie spotkania przed gośćmi<br />
zaprezentowali się absolwenci<br />
oraz maluchy obecnie uczęszczające<br />
do przedszkola. Nie zabrakło<br />
także rozstrzygnięcia konkursu<br />
„Jelonkowe Rymowanki”, animacji,<br />
zabaw z „żywymi” maskotkami, balonów<br />
z helem oraz fotobudki.<br />
Piątkowe popołudnie było również<br />
doskonałą okazją, by na fotografiach<br />
zobaczyć proces budowy<br />
inwestycji, wpisać się do pamiątkowej<br />
księgi oraz obejrzeć film prezentujący<br />
ponad 9 lat działalności<br />
przedszkola.<br />
W oficjalnym otwarciu placówki<br />
udział wzięli przedstawiciele władz<br />
samorządowych gminy, kurator<br />
oświaty, proboszcz parafii pw. Świętego<br />
Mikołaja Biskupa, przedstawiciele<br />
wykonawcy inwestycji firmy<br />
Dompol, radni oraz dyrektorzy<br />
szkół.<br />
Nowe<br />
tereny<br />
- W centrum Łysomic samorząd<br />
nie posiadał na własność<br />
żadnych gruntów – podkreśla<br />
wójt Piotr Kowal. – W tym<br />
roku nadarzyła się okazja, by<br />
wykupić teren o powierzchni<br />
powyżej 1 ha, na co się zdecydowaliśmy.<br />
Według wstępnych<br />
planów chcielibyśmy stworzyć<br />
tam otwarte miejsce rekreacji<br />
dla mieszkańców.<br />
Drugim wykupionym przez<br />
gminę terenem jest działka<br />
w Turznie i budynek, w którym<br />
funkcjonowała wcześniej filia<br />
Banku Spółdzielczego w Toruniu.<br />
Do zmodernizowanego<br />
obiektu przeniesiona ma być filia<br />
Gminnej Biblioteki Publicznej.<br />
Do tej pory działa ona w tamtejszej<br />
świetlicy wiejskiej.<br />
- Potrzebę zorganizowania<br />
miejsca rekreacji w Łysomicach<br />
oraz zwiększenia możliwości<br />
funkcjonowania biblioteki<br />
w Turznie już wcześniej zgłaszali<br />
nam mieszkańcy – dodaje<br />
wójt Piotr Kowal. – Cieszę się, że<br />
w końcu udało się nasze działania<br />
sfinalizować.<br />
(MC)<br />
Bez większych zmian<br />
Dotychczasowy włodarz gminy oraz 14 z 15 radnych,<br />
głosami mieszkańców, będą kontynuować swoją pracę<br />
w samorządzie<br />
Michał Ciechowski | fot. Łukasz Piecyk<br />
Mieszkańcy wybrali i postawili<br />
na to, co dla nich najlepsze. Wójt<br />
Piotr Kowal swoją funkcję sprawować<br />
będzie kolejne 5 lat. W podobnym<br />
składzie działać będzie<br />
również Rada Gminy. Na 15 osób<br />
aż 14 pracowało w minionej kadencji.<br />
Dotychczasowy włodarz<br />
w wyborach samorządowych uzyskał<br />
wynik na poziomie 58,31 proc.<br />
Wiadomo już, że II tury w Łysomicach<br />
nie będzie. Dwaj pozostali<br />
kandydaci - Rafał Wądołowski oraz<br />
Grzegorz Ziędalski - zdobyli odpowiednio<br />
29,82 proc. oraz 11,86 proc.<br />
- Tak wysoki wynik nie bierze<br />
się znikąd – podkreśla wójt Piotr<br />
Kowal. – Ciężko na to pracowaliśmy<br />
nie tylko podczas kampanii<br />
wyborczej, ale przede wszystkim<br />
w minionych latach. Widać to także<br />
w wynikach do Rady Gminy.<br />
Spośród wszystkich 15 radnych aż<br />
14 współpracowało ze mną oraz<br />
z mieszkańcami w kadencji 2014-<br />
2018.<br />
Przed samorządem 5 lat intensywnej<br />
pracy. Mimo wyborów nikt<br />
w gminie nie zwalniał tempa, realizując<br />
zaplanowane w strategii rozwoju<br />
inwestycje.<br />
- Kontynuujemy to, co założyliśmy<br />
sobie kilka lat temu, nie spoczywamy<br />
jednak na laurach i podejmujemy<br />
się kolejnych wyzwań<br />
– podkreśla wójt. – W nadchodzącej<br />
kadencji duży nacisk położymy<br />
na edukację i poprawę warunków<br />
kształcenia, docelowo już we<br />
wszystkich szkołach w gminie.<br />
Ich modernizacja trwa od 2006<br />
r. Na remont czeka już tylko placówka<br />
w Ostaszewie. Ten wkrótce<br />
się rozpocznie. Pierwsze tygodnie<br />
pracy samorządu to także intensywne<br />
działania nad powstaniem<br />
harmonogramu zadań na kolejne<br />
5 lat.<br />
- Patrząc z perspektywy czasu<br />
i biorąc pod uwagę doświadczenie,<br />
4-letnia kadencja była odpowiednia<br />
dla samorządowców, którzy stanowiska<br />
swoje już piastowali – dodaje<br />
Piotr Kowal. – Dla osób dopiero<br />
poznających specyfikę tej pracy jest<br />
to stanowczo za krótko. Trzeba dobrze<br />
poznać mieszkańców, by zrozumieć<br />
problemy zarówno ich, jak<br />
i gminy.<br />
W kadencji 2018-2023 o sprawy<br />
mieszkańców dbać będzie 15 radnych:<br />
Paulina Opałka-Wiśniewska,<br />
Robert Kożuchowski, Denis<br />
Dembek, Artur Lubomski, Czesław<br />
Karasiewicz, Roman Wojda, Kazimierz<br />
Kamiński, Krystian Polak,<br />
Piotr Pyrek, Tomasz Kęder, Anna<br />
Zmarzły, Marcin Chojna, Emilia<br />
Zielińska, Marian Błaszkiewicz<br />
oraz Krzysztof Borowiec.<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018<br />
Umowa podpisana<br />
Za kilka miesięcy miłośnicy dwóch kółek ruszą nad<br />
Jezioro Kamionkowskie nową ścieżką<br />
Prawdopodobnie zostanie oddana<br />
do użytku już w przyszłym<br />
roku ścieżka rowerowa łącząca<br />
Gostkowo z Papowem <strong>Toruń</strong>skim.<br />
Umowa na realizację jej<br />
budowy podpisana została 15 października<br />
w Starostwie Powiatowym<br />
w Toruniu przez wójta gminy<br />
Piotra Kowala oraz starostę<br />
Mirosława Graczyka.<br />
Powstanie ścieżki pieszo-rowerowej<br />
jest możliwe dzięki partycypacji<br />
w kosztach budowy gminy<br />
Łysomice oraz Starostwa Powiatowego<br />
w Toruniu. Planowana trasa<br />
będzie miała ok. 3 km długości.<br />
- Inwestycja z pewnością poprawi<br />
bezpieczeństwo przy drodze<br />
powiatowej Gostkowo-Papowo <strong>Toruń</strong>skie<br />
– podkreśla wójt Piotr Kowal.<br />
– Wzmożony w tym miejscu<br />
ruch, zarówno samochodów, jak<br />
i pieszych oraz turystów, zmierzających<br />
nad Jezioro Kamionkowskie,<br />
zmobilizował nas do natychmiastowej<br />
reakcji i zmian.<br />
Prace dofinansowane zostaną ze<br />
środków Zintegrowanych Inwestycji<br />
Terytorialnych oraz Regionalnego<br />
Programu Operacyjnego Województwa<br />
Kujawsko-Pomorskiego<br />
na lata 2014-2020.<br />
To nie ostatnia w tym roku<br />
inwestycja rowerowa w gminie.<br />
W piątek 28 września w Urzędzie<br />
Marszałkowskim w Toruniu podpisane<br />
zostały umowy na dofinansowanie<br />
projektu ścieżki rowerowej<br />
o długości 5,7 km z Różankowa<br />
przez Piwnice do Lulkowa, Kamionek<br />
Małych i Turzna.<br />
Zarówno dwie powyższe inwestycje,<br />
jak i kolejne, realizowane<br />
wspólnie ze Starostwem Powiatowym<br />
w Toruniu, powstają, by połączyć<br />
ścieżki rowerowe w całym powiecie<br />
w jedną spójną sieć. Pozwoli<br />
to cyklistom bezpiecznie poruszać<br />
się po regionie i dojechać z Torunia<br />
do każdej miejscowości gminnej.<br />
– Powiat toruński to jeden z regionalnych<br />
liderów w rozwoju infrastruktury<br />
dla miłośników dwóch<br />
kółek – ocenił marszałek Piotr Całbecki<br />
podczas gali wręczania umów<br />
w Urzędzie Marszałkowskim.<br />
W najbliższym czasie samorządy<br />
wyłonią wykonawców budowy<br />
ścieżek pieszo-rowerowych. Jak<br />
podkreśla wójt Piotr Kowal, proces<br />
ten jest żmudny i wymaga czasu.<br />
- Jeden z przetargów został<br />
unieważniony – tłumaczy włodarz.<br />
– Przedstawione nam oferty<br />
opiewały na sumy dużo wyższe, niż<br />
zarówno my, jak i starostwo, założyliśmy<br />
w budżecie. Takie sytuacje<br />
zdarzały się w tym roku kilkukrotnie.<br />
Duża liczba inwestycji sprawia,<br />
że firmy mogą wybierać najciekawsze<br />
dla nich oferty lub windować<br />
ceny. Wierzę jednak, że wkrótce<br />
będziemy mogli przystąpić do budowy<br />
i już w przyszłe wakacje pojedziemy<br />
nowymi ścieżkami.<br />
(MC)
ŁYSOMICE<br />
9<br />
Tak minęły 4 lata<br />
51. sesja Rady Gminy Łysomice zwieńczyła pracę<br />
samorządu w latach 2014-2018<br />
Michał Ciechowski | fot. Łukasz Piecyk<br />
Za nimi godziny debat, głośnych<br />
rozmów i polemik – wszystko, by<br />
wspólnie wypracować najlepszą<br />
przyszłość dla gminy. We wtorek<br />
16 października radni po raz<br />
ostatni zasiedli w takim składzie<br />
w sali narad, by podjąć kluczowe<br />
dla mieszkańców decyzje. Zwieńczeniem<br />
51. sesji Rady Gminy Łysomice<br />
były podziękowania za 4<br />
lata wspólnych działań – skierowane<br />
do wójta, przewodniczącego<br />
rady i przyjaciół gminy.<br />
Głównym punktem posiedzenia<br />
było podsumowanie pracy samorządu<br />
w latach 2014-2018. Jaka była<br />
ta 4-letnia kadencja? Z pewnością<br />
bardzo pracowita. O tym świadczyła<br />
m.in. prezentacja zrealizowanych<br />
w tym czasie inwestycji, którą<br />
przedstawił wójt Piotr Kowal.<br />
Od 2014 r. w regionie zwiększyła<br />
się liczba zmodernizowanych<br />
dróg oraz ścieżek pieszo-rowerowych.<br />
Z nowoczesnych obiektów<br />
sportowych i kulturalnych cieszyć<br />
się mogą m.in. mieszkańcy Lulkowa,<br />
Ostaszewa czy Łysomic. Przez<br />
te lata samorząd realizował także<br />
działania związane z ochroną środowiska,<br />
polityką senioralną oraz<br />
Z flagami przez gminę<br />
Za nami I Łysomicki Bieg Niepodległościowy i towarzysząca mu masa rowerowa<br />
Michał Ciechowski | fot. nadesłane<br />
Setki biało-czerwonych flag powiewało<br />
na wietrze w niedzielę 14<br />
października, podczas zawodów<br />
sportowych dedykowanych 100.<br />
rocznicy odzyskania przez Polskę<br />
niepodległości. Mieszkańcy<br />
mogli sprawdzić się w biegu, sztafecie,<br />
a także wziąć udział w integracyjnej<br />
przejażdżce rowerowej.<br />
Główne uroczystości odbywały<br />
się na terenie Pałacu w Łysomicach.<br />
Tam także zorganizowano biegi dla<br />
dzieci i usytuowano start dla biegu<br />
edukacją.<br />
W gminie zmodernizowano<br />
szkoły i przedszkola, rozbudowano<br />
lub pobudowano sale gimnastyczne,<br />
a także rozpoczęto prace zmierzające<br />
do budowy Samodzielnego<br />
Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej<br />
w Łysomicach. Stworzono<br />
ścieżki dydaktyczne i rozpoczęto<br />
rewitalizację jeziora w Kamionkach<br />
Małych.<br />
Minione lata to także liczne inwestycje<br />
w jednostki Ochotniczych<br />
Straży Pożarnych czy w obiekty<br />
kulturowe i samorządowe.<br />
Mieszkańcy, dzięki decyzjom<br />
rady i ich staraniom o liczne dofinansowania<br />
ze środków zewnętrznych,<br />
zyskali nowe tereny rekreacyjne,<br />
place zabaw i parkingi.<br />
Pozyskane środki oraz te zagospodarowane<br />
w budżecie gminy pozwoliły<br />
na doposażenie wiejskich<br />
świetlic i znajdujących się przy nich<br />
terenów.<br />
Ważnymi zadaniami były także<br />
inwestycje wodno-kanalizacyjne,<br />
w odnawialne źródła energii<br />
i w Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów<br />
Komunalnych w Papowie<br />
<strong>Toruń</strong>skim.<br />
Wydatki inwestycyjne w latach<br />
W wydarzeniu udział wzięło kilkaset mieszkańców z gminy<br />
i powiatu.<br />
głównego. Dystans 5,5 km pokonało<br />
ok. 150 osób. Najmłodszy uczestnik<br />
biegu na dystansie 100 m miał 2<br />
lata. Najstarszy sportowiec w kategorii<br />
open ponad 60.<br />
Dla osób, które nie czuły się na<br />
siłach biec cały dystans, zorganizowano<br />
na trasie sztafetę z flagą.<br />
Równolegle, spod Pałacu<br />
w Turznie, drogami gminnymi wyruszyła<br />
masa rowerowa. Meta rajdu<br />
zlokalizowana została w Łysomicach.<br />
Na obu dystansach sportowców<br />
Samorządowcy, pracownicy urzędu oraz zaproszeni goście stanęli do pamiątkowego, wspólnego<br />
zdjęcia.<br />
2014-2018 wyniosły łącznie ponad<br />
93,2 mln zł, z czego prawie 29,6<br />
mln zł rozdysponowano w roku<br />
bieżącym. Kwoty te dały gminie Łysomice<br />
16. miejsce na 1555 w ogólnopolskim<br />
rankingu wydatków inwestycyjnych<br />
gmin wiejskich.<br />
Czy taki wynik według wójta<br />
Piotra Kowala jest zadowalający?<br />
- Oczywiście! Od samego początku<br />
kadencji, czyli od roku<br />
2014, udało się nam z Radą Gminy<br />
wypracować harmonogram działań,<br />
który z powodzeniem realizowaliśmy<br />
– podkreśla włodarz.<br />
– Cieszę się, że ich zaangażowanie<br />
w pracę było tak duże. Świadczy<br />
o tym przede wszystkim ich udział<br />
dopingowali kibice. Przy Przedszkolu<br />
„Pod Klonowym Listkiem”<br />
wybrzmiała niepodległościowa<br />
muzyka, tam zawodników częstowano<br />
także wodą. W innym miejscu<br />
biegaczy witały przebrane w ludowe<br />
i biało-czerwone stroje dzieci.<br />
W trakcie I Łysomickiego Biegu<br />
Niepodległościowego przygotowanych<br />
zostało wiele atrakcji, w tym<br />
koncert pieśni patriotycznej Jacka<br />
Słupkowskiego, występ orkiestry ze<br />
Złejwsi Wielkiej, występy młodzieży<br />
szkolnej, animacje dla najmłodszych,<br />
grochówka, a także bicie<br />
gminnego rekordu w liczbie osób<br />
jednocześnie machających flagą.<br />
Do tego zadania stanęło ponad 750<br />
osób.<br />
- Dziękujemy wszystkim, którzy<br />
zaangażowali się w organizację tego<br />
wydarzenia, uczestnikom, sponsorom,<br />
wspierających nas zarówno<br />
finansowo, jak i rzeczowo, a także<br />
Stowarzyszeniu Krok w Przód,<br />
które przygotowało animacje dla<br />
dzieci – podkreślają inicjatorzy wydarzenia.<br />
– Zachęcamy, by wszyscy<br />
mieszkańcy, którzy otrzymali od<br />
nas biało-czerwone flagi, wywiesili<br />
je przy swoich domach w niedzielę<br />
11 listopada.<br />
Impreza odbyła się pod patronatem<br />
wójta gminy Łysomice Piotra<br />
Kowala i przewodniczącego Rady<br />
Gminy Łysomice Roberta Kożuchowskiego<br />
przy udziale Stowarzyszenia<br />
Na Nudę My.<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018<br />
Pedagodzy na medal<br />
Samorząd gminy, w Dzień Edukacji Narodowej,<br />
podziękował nauczycielom za ich całoroczną pracę<br />
Dyrektorzy, nauczyciele i pracownicy<br />
szkół z terenu gminy wyróżnieni<br />
zostali przez samorząd za<br />
swoją całoroczną pracę i wkład<br />
w proces kształcenia młodzieży.<br />
Nagrody z rąk wójta i przewodniczącego<br />
Rady Gminy odebrali<br />
w Urzędzie Gminy Łysomice<br />
w piątek 12 października.<br />
Dzień Edukacji Narodowej<br />
w gminie celebrowany jest od lat.<br />
Staje się on okazją do uhonorowania<br />
pedagogów, którzy swoją pracą<br />
wyróżniają się na tle innych. W tym<br />
roku nagrody trafiły do 5 osób:<br />
Doroty Frey, dyrektorki Poradni<br />
Psychologiczno-Pedagogicznej<br />
w Łysomicach oraz pracującej tam<br />
psycholog Wisławy Korbutt-Sułek,<br />
do Edyty Banasik, pedagog ze<br />
Szkoły Podstawowej im. Fryderyka<br />
Chopina w Turznie, Jana Kalinowskiego,<br />
p.o. dyrektora Szkoły Podstawowej<br />
w Łysomicach oraz Łukasza<br />
Komorowskiego, nauczyciela<br />
matematyki w tamtejszej placówce.<br />
- Nagrodę tę traktuję przede<br />
wszystkim jako wyróżnienie dla<br />
całej społeczności szkolnej – podkreśla<br />
Jan Kalinowski. – Sprawne<br />
prowadzenie placówki nie byłoby<br />
możliwe, gdyby nie współpraca<br />
z nauczycielami oraz pracownikami<br />
administracji i obsługi. Dziękuję<br />
wójtowi gminy za to, że dostrzegł<br />
moją pracę na rzecz tej szkoły<br />
i wysiłek, który wszyscy wkładamy<br />
w systematyczną poprawę jakości<br />
kształcenia.<br />
w życiu gminy i wysoka frekwencja<br />
podczas sesji.<br />
O kulisy pracy radnych zapytaliśmy<br />
przewodniczącego Rady Gminy<br />
Łysomice Roberta Kożuchowskiego.<br />
- Spotkania nasze często przebiegały<br />
w atmosferze gorących rozmów<br />
i wielu debat, jednak zawsze<br />
prowadziły do kompromisu – podkreśla.<br />
– Czasami trzeba było zrobić<br />
jeden krok w tył, by móc wykonać<br />
następne dwa do przodu. Gminie<br />
tej poświęciliśmy wiele czasu, by<br />
żyło się tu dobrze. Z ogromnym<br />
podziwem patrzę wstecz, na pracę,<br />
którą wykonali radni. Cieszy mnie<br />
również doskonała współpraca<br />
z wójtem. To wartość dodana, której<br />
trudno nie doceniać, działając<br />
tak długo w samorządzie gminy.<br />
Wieńcząc 51. sesję Rady Gminy<br />
Łysomice, radni, pracownicy urzędu<br />
oraz zebrani goście podziękowali<br />
za owocną 4-letnią współpracę.<br />
Swoje wyrazy uznania skierował<br />
do nich również wójt Piotr Kowal.<br />
- Chciałbym przede wszystkim<br />
podziękować radnym za ich zaangażowanie<br />
i naszą dotychczasową<br />
współpracę – komentował włodarz<br />
gminy. – Dziękuję także mieszkańcom,<br />
którzy zawsze służyli nam<br />
swoją radą. Słuchamy waszych pomysłów<br />
z wielkim zainteresowaniem,<br />
bo często są one dla nas iskrą<br />
do realizacji naprawdę ważnych<br />
zadań.<br />
Dzień Edukacji Narodowej to<br />
święto, które szczególnie obchodzone<br />
jest w szkołach. Nie inaczej<br />
było w Łysomicach i Ostaszewie,<br />
gdzie uroczyste gale przygotowali<br />
uczniowie.<br />
- W naszej szkole dzień ten przebiegał<br />
bardzo uroczyście – podkreśla<br />
Aldona Orzeł-Chechłowska,<br />
dyrektorka SP w Ostaszewie. – Na<br />
kilkanaście dni przed wydarzeniem<br />
dzieci własnoręcznie przygotowały<br />
zaproszenia dla nauczycieli i pracowników<br />
szkoły, a następnie przystroiły<br />
pracami uczniów klas II i III<br />
korytarze.<br />
W trakcie oficjalnych uroczystości,<br />
w SP w Łysomicach oraz SP<br />
w Ostaszewie nie zabrakło podziękowań<br />
i życzeń zawodowego spełnienia<br />
i dobrego wypełniania trudnej,<br />
a jednocześnie pięknej misji,<br />
jaką jest edukacja. Po uroczystych<br />
wystąpieniach sceny obu szkół<br />
przejęli uczniowie.<br />
W Ostaszewie zaprezentowany<br />
został autorski pokaz współczesnej<br />
mody i stroi nauczycieli poszczególnych<br />
przedmiotów. Na zakończenie<br />
przedstawiciele szkolnego<br />
samorządu wręczyli zaproszonym<br />
gościom jabłko – symbolizujące<br />
nieśmiertelność szkoły.<br />
Uroczystości z okazji Dnia Edukacji<br />
Narodowej odbyły się także<br />
w Szkole Podstawowej w Turznie,<br />
Szkole Podstawowej w Świerczynkach<br />
i Przedszkolu „Jelonek” w Papowie<br />
<strong>Toruń</strong>skim.<br />
(MC)
10 LUBICZ<br />
Kolejna wizyta u nas<br />
Nauczyciele oraz uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Lubiczu Górnym wrócili<br />
z kilkudniowej podróży do Bukaresztu<br />
Michał Ciechowski | fot. nadesłane<br />
Rumunia, po Hiszpanii, Łotwie<br />
i Portugalii, jest kolejnym<br />
państwem, które odwiedzili pedagodzy<br />
i młodzież z Lubicza,<br />
w ramach koordynowanego przez<br />
placówkę projektu Erasmus+.<br />
Podczas tygodniowego pobytu<br />
wzięli udział w warsztatach i licznych<br />
spotkaniach, a także znaleźli<br />
chwilę, by zwiedzić Bukareszt<br />
i okolicę.<br />
Posiadanie Punktu Selektywnej<br />
Zbiórki Odpadów jest ustawowym<br />
obowiązkiem każdego samorządu.<br />
W gminie Lubicz działa<br />
on przy ul. Promowej. Od listopada<br />
do lutego, od poniedziałku do<br />
piątku czynny będzie w godz. od<br />
8.00 do 16.00, w sobotę od 9.00<br />
do 14.00.<br />
Nad Morze Czarne nauczyciele<br />
oraz uczniowie wyjechali<br />
14 października. W partnerskiej<br />
szkole przywitani zostali przez<br />
swoich rówieśników i orkiestrę<br />
dętą. W ramach zajęć szkolnych,<br />
w trakcie 7-dniowego pobytu, zorganizowali<br />
kolegom i koleżankom<br />
z krajów partnerskich m.in. krótką<br />
lekcję języka polskiego. Oni także<br />
Śmieci oddaj do PSZOK<br />
Nieodpłatnie i szybko – przekaż swoje odpady w<br />
bezpieczne miejsce<br />
PSZOK w Lubiczu Górnym funkcjonuje przy ul. Promowej. Na<br />
jego teren wjechać można od Nowej Wsi.<br />
Wyposażasz mieszkanie i nie<br />
masz co zrobić z niepotrzebnymi<br />
już drzwiami, szafą lub starą pralką?<br />
Zbiórki odpadów wielkogabarytowych<br />
systematycznie prowadzone<br />
są na terenie całej gminy.<br />
O utylizację pozostałych śmieci<br />
musi zadbać każdy mieszkaniec indywidualnie.<br />
Co zrobić z oponami,<br />
większą ilością szkła czy z elektronicznym<br />
sprzętem? Oddać je bezpłatnie<br />
do lubickiego PSZOK-u.<br />
Jakie frakcje odpadów pracownicy<br />
punktu przyjmą? Przywieźć<br />
możemy papier, tworzywa sztuczne,<br />
metale, opakowania wielomateriałowe<br />
oraz szkło. Przekazać należy<br />
tu także odpady niebezpieczne,<br />
mieli możliwość nauki kilku słów<br />
w języku rumuńskim. Jednak głównym<br />
punktem wyjazdu był udział<br />
we wspólnym projekcie poruszającym<br />
tematykę edukacji i kształcenia<br />
w zawodzie, a także tworzenia<br />
stron internetowych.<br />
- Zanim rozpoczął się projekt,<br />
musieliśmy zorganizować konkurs<br />
na podaną przez organizatora wyjazdu<br />
tematykę – tłumaczy Joanna<br />
w tym m.in. rozpuszczalniki, kwasy,<br />
alkalia, odczynniki fotograficzne,<br />
środki ochrony roślin, lampy<br />
fluorescencyjne i inne, zawierające<br />
rtęć. Do utylizacji przekazać możemy<br />
również farby i tusze, kleje,<br />
baterie oraz akumulatory.<br />
Jeżeli mamy większą ilość leków,<br />
a nie jesteśmy w stanie zostawić<br />
ich w specjalnych pojemnikach<br />
w aptece, powinniśmy oddać je do<br />
PSZOK-u. Z uwagi na bezpieczeństwo,<br />
pod żadnym pozorem nie<br />
mogą one trafić do zwykłego kosza<br />
na śmieci.<br />
Do punktu nieodpłatnie przekażemy<br />
także śmieci ulegające biodegradacji,<br />
ze szczególnym uwzględnieniem<br />
bioodpadów, oraz odpady<br />
budowlane, z wyjątkiem tych zawierających<br />
azbest. Można dostarczyć<br />
je do PSZOK w ilości do 1m3<br />
na gospodarstwo domowe rocznie.<br />
Każdy mieszkaniec, decydujący<br />
się na przekazanie odpadów, powinien<br />
zgłosić się do obsługi PSZOK-<br />
-u, aby pracownik spółki mógł zidentyfikować<br />
przywiezione rzeczy<br />
i wskazać miejsca ich rozładunku.<br />
Jednak nie wszystkie odpady<br />
można oddać do lubickiego punktu.<br />
Takimi są rzeczy nieoznaczone,<br />
bez możliwości ich identyfikacji,<br />
nieszczelne i w ilościach wskazujących<br />
na pochodzenie z działalności<br />
gospodarczej.<br />
Szczegółowe informacje dot.<br />
gospodarki śmieciowej w Punkcie<br />
Selektywnej Zbiórki Odpadów<br />
Komunalnych na terenie gminy<br />
Lubicz można uzyskać na miejscu<br />
od pracowników obsługi, a także<br />
w Referacie Gospodarki Odpadami<br />
Urzędu Gminy Lubicz, w pokoju <strong>nr</strong><br />
1 lub pod <strong>nr</strong>. tel. (56) 621 21 28.<br />
(MC)<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018<br />
Ardanowska, dyrektorka Szkoły<br />
Podstawowej w Lubiczu Górnym. –<br />
Tym razem uczniowie tworzyli biznesplany.<br />
Najlepsze prace, według<br />
jury, zostały nagrodzone, a ich autorzy<br />
mieli szansę wyruszyć w podróż<br />
i zaprezentować swoje dokonania<br />
rówieśnikom z zagranicy.<br />
<strong>Poza</strong> integracją młodzież z gminy<br />
Lubicz miała również okazję<br />
zwiedzić stolicę Rumunii i okoliczne<br />
atrakcje. Zobaczyła m.in. parlament,<br />
bukaresztańskie Ateneum,<br />
zamek w Branie, gdzie według<br />
legendy osiedlił się słynny hrabia<br />
Drakula, a także letnią rezydencję<br />
królowej Rumunii – Marii.<br />
- Młodzież miała okazję z bliska<br />
zobaczyć również prawosławne<br />
cerkwie i poznać kulturę państwa,<br />
w którym przebywaliśmy – dodaje<br />
dyrektorka. – To umożliwiły także<br />
rodziny, u których mieszkali nasi<br />
uczniowie.<br />
Zdjęciami oraz wrażeniami<br />
z podróży młodzież podzieliła się<br />
ze swoimi rówieśnikami w szkole.<br />
Od listopada zaś, wraz z kadrą pedagogiczną,<br />
przygotowywać się będzie<br />
do ostatniej wizyty w ramach<br />
programu Erasmus+. W maju przyszłego<br />
roku to oni przyjmą u siebie<br />
gości z Hiszpanii, Łotwy, Portugalii<br />
i Rumunii.<br />
- Nasza szkoła jest koordynatorem<br />
projektu, dlatego też jego finał<br />
zorganizujemy w Polsce – podsumowuje<br />
Joanna Ardanowska.<br />
– Będzie to bardzo złożone organizacyjnie<br />
przedsięwzięcie. Chcemy<br />
pokazać gościom nasz kraj, najważniejsze<br />
miasta i lokalne atrakcje.<br />
Zależy nam, by przyjąć ich tak godnie,<br />
jak oni witali nas.<br />
Aktywnie przeciw<br />
nałogom<br />
Gmina Lubicz zaprasza mieszkańców do udziału<br />
w zajęciach kulturalno-sportowych<br />
Od października do grudnia<br />
w świetlicach wiejskich i szkołach<br />
na terenie gminy Lubicz odbywać<br />
się będą kreatywne warsztaty,<br />
spotkania i zabawy sportowe.<br />
Bezpłatne wydarzenia zainicjowane<br />
zostały w ramach programu<br />
przeciwdziałania alkoholizmowi.<br />
Zajęcia organizowane są<br />
w 10 miejscowościach. W sołectwie<br />
Brzezinko zajęcia dla dzieci odbywają<br />
się w budynku Ochotniczej<br />
Straży Pożarnej w poniedziałki od<br />
godz. 16.00 do 18.00. Do świetlicy<br />
w Grębocinie przyjść zaś można<br />
w każdy piątek od 15.45 do 17.15.<br />
Mieszkańcy Gronowa na zajęcia<br />
ruchowe przychodzić mogą w każdą<br />
środę, między godz. 16.30 a 18.30<br />
do budynku Oddziału Akcji Katolickiej<br />
przy parafii św. Mikołaja.<br />
Do 30 listopada, w każdy piątek<br />
między godz. 17.00 a 19.00, odbywać<br />
się będą zajęcia świetlicowe<br />
w Kopaninie.<br />
Szeroka oferta zajęć przygotowana<br />
została również dla mieszkańców<br />
Krobi. Dorośli od 22<br />
października wziąć mogą udział<br />
w warsztatach tkackich. Odbywają<br />
się one w każdy poniedziałek,<br />
w godz. od 17.00 do 18.30. W środy<br />
zaś od godz. 17.10 organizatorzy<br />
zajęć zapraszają do gry w GO,<br />
a w czwartki na gry planszowe dla<br />
Wyprzedź<br />
tętniaka<br />
Gmina Lubicz przystąpiła do<br />
„Kujawsko-pomorskiego programu<br />
badań przesiewowych w kierunku<br />
tętniaka aorty brzusznej”.<br />
Udział w akcji jest bezpłatny.<br />
Liczba miejsc ograniczona.<br />
Program skierowany jest do<br />
mężczyzn w wieku 65-74 lat, palących<br />
papierosy, będących mieszkańcami<br />
gminy. Badania przeprowadzone<br />
zostaną w Szpitalu<br />
Powiatowym w Chełmży, do którego<br />
przejazd zorganizuje samorząd.<br />
Celem programu jest zwiększenie<br />
wczesnej wykrywalności tętniaka<br />
aorty brzusznej i zmniejszenie<br />
śmiertelności związanej z chorobą.<br />
Program to także okazja do uświadomienia<br />
mieszkańcom zagrożeń,<br />
jakie może nieść ze sobą brak systematycznych<br />
badań.<br />
Według statystyk tętniak aorty<br />
brzusznej pojawia się u 60 na 100<br />
tysięcy osób, czyli rzadko. Jednak<br />
aż 3 do 8 razy częściej występuje<br />
u mężczyzn.<br />
Nabór do programu prowadzony<br />
jest do 2 listopada do godz.<br />
15.00 pod <strong>nr</strong>. tel. (56) 62 121 40.<br />
Dzwoniąc, uzyskać można również<br />
więcej informacji na temat samych<br />
badań. Program dofinansowany<br />
został z budżetu gminy i realizowany<br />
jest w partnerstwie z województwem<br />
kujawsko-pomorskim.<br />
(MC)<br />
dzieci w godz. 14.00-16.00 oraz gry<br />
w GO o 16.00 – wszystko to w świetlicy<br />
wiejskiej.<br />
W Lubiczu Dolnym od 22 października<br />
spotkania w świetlicy<br />
wiejskiej odbywają się między 16.00<br />
a 18.00, w Lubiczu Górnym zaś od<br />
poniedziałku do piątku w godz.<br />
12.00-17.30.<br />
Na 2-godzinne zajęcia sportowe<br />
do Mierzynka można przyjść<br />
w każdy wtorek o godz. 16.00.<br />
W dwóch turach zajęcia świetlicowe<br />
odbywają się w Młyńcu I.<br />
W poniedziałki od 14.30 do 16.00,<br />
w piątki zaś od 13.30 do 15.00.<br />
W Złotorii, w każdy piątek,<br />
w sali gimnastycznej można wziąć<br />
udział w zajęciach ruchowych.<br />
2-godzinne spotkania rozpoczynają<br />
się o godz. 18.30<br />
Dodatkowo w środy w Krobi,<br />
w czwartki w Złotorii, a w piątki<br />
w Gronowie odbywają się spotkania<br />
z psychologiem Patrycją<br />
Łączkowską. Świadczy ona poradnictwo<br />
psychologiczne na rzecz<br />
dzieci i młodzieży z terenu gminy,<br />
które są zagrożone wykluczeniem<br />
społecznym z powodu problemów<br />
rodzinnych. Ekspert czekać będzie<br />
na mieszkańców gminy w wyznaczonych<br />
terminach od godz. 15.00<br />
do 17.00.<br />
(MC)
OBROWO<br />
15<br />
Strauss i oczy<br />
zielone<br />
III Przegląd Chórów i Zespołów Senioralnych odbył się<br />
w Obrowie<br />
Robert Kamiński | fot. nadesłane<br />
Miłośników muzyki wokalnej gościł<br />
Zespół Szkół w Obrowie. Na<br />
scenie zaprezentowało się łącznie<br />
aż 19 zespołów. Każdy miał<br />
do dyspozycji kwadrans. Taka<br />
formuła zaowocowała dużą różnorodnością<br />
koncertu, co szczególnie<br />
przypadło do gustu licznie<br />
zgromadzonej publiczności.<br />
Przegląd był doskonałą okazją<br />
do zaprezentowania dorobku artystycznego<br />
lokalnych zespołów,<br />
a także stworzył możliwość do<br />
konfrontacji twórczości z innymi,<br />
również zajmującymi się działalnością<br />
artystyczną. Celem, jaki przyświecał<br />
organizatorom, była przede<br />
wszystkim prezentacja dorobku<br />
twórczego seniorów, artystyczno-<br />
-towarzyska integracja Klubów<br />
Seniora, możliwość konfrontacji<br />
twórczości artystycznej, a także<br />
wymiana doświadczeń. Ważne było<br />
również pielęgnowanie tradycji ludowych,<br />
działalności zespołów artystycznych,<br />
a także inspirowanie<br />
seniorów do poszukiwania nowych<br />
form wyrazu i pracy artystycznej.<br />
Robert Kamiński | fot. nadesłane<br />
Tamten dzień przeszedł do historii.<br />
16 października 1978 r.<br />
polski kardynał Karol Wojtyła<br />
został papieżem. W Kościele Katolickim<br />
dzień ten jest czczony od<br />
samego początku. Także w Obrowie.<br />
W tym roku jednak, z okazji<br />
40-lecia jubileuszu, postanowiono<br />
świętu temu nadać wyjątkową<br />
oprawę.<br />
W przeglądzie udział wzięli:<br />
Chór Seniora „Sami-Swoi” z Obrowa,<br />
Zespół Ludowy „Kawęczynianki”,<br />
Zespół „Jutrzenka” z Czernikowa,<br />
Duet „Eden” z Grębocina,<br />
Chór „Dolina Drwęcy” z Lubicza<br />
Górnego, Chór „Radość” z Czernikowa,<br />
Duet „My” z Unisławia,<br />
Chór „Arka” z Lubicza Górnego,<br />
Zespół „Wrzos” z Rojewa, Zespół<br />
„Złota Jesień” z Grębocina, Zespół<br />
„Lubiczanie” z Lubicza Górnego,<br />
Zespół „Wspomnienie” z Małej<br />
Nieszawki, Kapela „Dolina Drwęcy”<br />
z Lubicza Górnego, Zespół<br />
„Wrzosy” z Rypina, Chór „Złota<br />
Jesień” z Mochowa, Zespół „Leśna<br />
Kraina” z Cierpic, Zespół „Nawojka”<br />
z Lipna, Zespół Folklorystyczny<br />
„Wierzchosławiczanki” z Wierzchosławic.<br />
„Oddechem” od muzyki<br />
był recytatorski popis Kazimierza<br />
Radwańskiego z Brudzenia, który<br />
został szczególnie ciepło przyjęty<br />
przez publiczność. Każdy z występujących<br />
zespołów otrzymał drobne<br />
upominki, pamiątkowe statuetki<br />
oraz dyplomy.<br />
Wielu słuchaczy nie ograniczyło<br />
Habemus Papam<br />
Na tarasie widokowym w Osieku odbyła się msza<br />
święta upamiętniająca 40. rocznicę wyboru Karola<br />
Wojtyły na papieża<br />
Pamięć o św. Janie Pawle II jest w gminie Obrowo pielęgnowana<br />
szczególnie starannie.<br />
Padł pomysł, aby w tym roku<br />
uroczystą mszę świętą odprawić na<br />
tarasie widokowym w Osieku. Spotkał<br />
się on z entuzjastycznym przyjęciem<br />
przez włodarzy gminy.<br />
Taras widokowy w Osieku<br />
nad Wisłą to miejsce szczególne,<br />
zwłaszcza z powodu wyjątkowo<br />
urokliwego położenia. Wisła, widoczna<br />
w tym miejscu na odległość<br />
kilku kilometrów, wije się malowniczo.<br />
Po raz pierwszy pomyślano,<br />
aby to właśnie tam zorganizować<br />
mszę świętą upamiętniającą wybór<br />
Polaka na papieża.<br />
Zorganizowano ją 16 października<br />
dokładnie o godz. 18.18, czyli<br />
w chwili, kiedy podano do publicznej<br />
wiadomości, że kolejnym<br />
Z roku na rok poziom przeglądu rośnie. Kto wie, może w przyszłym roku przemieni się w konkurs?<br />
się tylko do biernego przysłuchiwania<br />
się przeglądowi, ale dało się<br />
ponieść muzyce – tańcząc. Była to<br />
również uczta nie tylko dla uszu,<br />
ale i dla oczu: bardzo się podobały<br />
bowiem kolorowe stroje, w których<br />
występowali na scenie poszczególni<br />
wykonawcy.<br />
- Poziom tegorocznego przeglądu<br />
był bardzo wysoki – mówi<br />
Grzegorz Filut z Klubu Seniora<br />
„Sami-Swoi”. – Wiele chórów przygotowało<br />
repertuary tematyczne.<br />
Na przykład z okazji 100. rocznicy<br />
odzyskania niepodległości. Była<br />
też zarówno klasyka, jak i disco<br />
polo. Na przykład modny obecnie<br />
papieżem będzie polski kardynał<br />
Karol Wojtyła.<br />
Mszę odprawił ks. Rafał Bogus,<br />
proboszcz z Osieka, natomiast homilię<br />
wygłosił ks. Tadeusz Lewandowski,<br />
proboszcz z Obrowa. Stroną<br />
organizacyjną zajął się Krzysztof<br />
Balewski.<br />
- Bardzo cieszymy się, że dopisała<br />
nam pogoda – mówi ks. Rafał<br />
Bogus. – Prócz uroczystej mszy<br />
świętej udało się zorganizować<br />
ekran z rzutnikiem, na którym zaprezentowano<br />
film dokumentalny<br />
z wyboru Ojca Świętego na Stolicę<br />
Apostolską oraz prezentujący późniejsze<br />
koleje jego życia.<br />
Podczas uroczystości wystąpił<br />
również chór parafialny z Osieka,<br />
Zespół „Kawęczynianki” oraz<br />
Kapela im. Kamińskich. Wśród<br />
zaproszonych gości nie zabrakło<br />
włodarzy gminy z wójtem Andrzejem<br />
Wieczyńskim i sekretarz gminy<br />
Mirosławą Kłosińską na czele.<br />
Byli również radni z Obrowa, panie<br />
z Koła Gospodyń Wiejskich z Osieka,<br />
które przygotowały smaczny<br />
posiłek, a także druhowie z Ochotniczej<br />
Straży Pożarnej z Osieka.<br />
- Oczywiście jesteśmy zdania, by<br />
również w przyszłości w tak atrakcyjny<br />
sposób pielęgnować pamięć<br />
o papieżu Polaku – dodaje ks. Rafał<br />
Bogus. – Wiemy doskonale, jaki<br />
jest współczesny świat. W kazaniu<br />
ks. Tadeusz Lewandowski nawiązał<br />
do nauki Ojca Świętego, mówiącej,<br />
jak ważne jest, by być autentycznym<br />
i prawdziwym w świecie, w którym<br />
panuje zakłamanie, w świecie,<br />
w którym zdarza się, że nie zawsze<br />
mówimy to, co myślimy. A przecież<br />
chodzi o to, żeby, wzorem Ojca<br />
Świętego, starać się być świadkami<br />
prawdy.<br />
przebój „Przez twe oczy zielone”<br />
w wykonaniu chóralnym. Ludzie to<br />
lubią i się z tego cieszą. Repertuar<br />
był dowolny, nie było narzucania.<br />
Takie wymogi są tylko w konkursach.<br />
Z klasyków królowali Strauss<br />
i Offenbach.<br />
Z roku na rok przegląd nabiera<br />
rumieńców. Zapraszanych jest coraz<br />
więcej zespołów, stale wzrasta<br />
też poziom artystyczny festiwalu.<br />
Organizatorzy myślą coraz usilniej<br />
o tym, by w przyszłości przekształcić<br />
przegląd w konkurs. Być może<br />
uda się to już w przyszłym roku.<br />
- Jesteśmy jeszcze młodym klubem,<br />
i póki co nie mogliśmy sobie<br />
na to pozwolić – dodaje Grzegorz<br />
Wolność dana, ale i zadana<br />
Jak co roku uczniowie Szkoły Podstawowej w Obrowie<br />
uczcili pamięć swojego patrona Jana Pawła II<br />
Mottem tegorocznej wieczornicy<br />
upamiętniającej postać papieża<br />
Jana Pawła II były jego słowa:<br />
„Wolność jest nam dana, ale i zadana”.<br />
Słowa szczególne w odniesieniu<br />
do przypadającej w tym<br />
roku 100. rocznicy odzyskania<br />
przez Polskę niepodległości.<br />
Wieczornica odbyła się 11 października<br />
o godz. 17.00 w stołówce<br />
szkoły w Obrowie. Uroczystość zaszczycili<br />
wójt gminy Andrzej Wieczyński,<br />
proboszcz parafii w Obrowie<br />
ks. Tadeusz Lewandowski,<br />
sekretarz gminy Mirosława Kłosińska,<br />
przedstawiciele Rady Gminy<br />
Obrowo, członkowie Klubu Seniora<br />
„Sami-Swoi”, zaproszeni goście,<br />
a wśród nich rodzice i dziadkowie<br />
młodzieży szkolnej, absolwenci<br />
wcześniejszych roczników oraz<br />
wychowawcy i nauczyciele. Nie zabrakło<br />
również gości honorowych:<br />
żołnierzy Armii Krajowej – kapitan<br />
Kazimiery Zańczuk, ps. „Kruszynka”<br />
oraz Stanisława Szymczyka,<br />
ps. „Piórko”. Obecni byli również<br />
prezes <strong>Toruń</strong>skiego Okręgu Światowego<br />
Związku Żołnierzy AK Lesław<br />
Welker, wiceprezes – Joanna<br />
Kowalska, a także Anna Rojewska<br />
z Fundacji Generał Elżbiety Zawackiej.<br />
Na program artystyczny, który<br />
przygotowali uczniowie klas III<br />
gimnazjum z obrowskiej szkoły,<br />
Filut. – Organizacyjnie zebraliśmy<br />
już odpowiednie doświadczenie,<br />
by temu zadaniu podołać. Teraz<br />
potrzeba tylko zebrać odpowiednie<br />
fundusze. W tej chwili jesteśmy<br />
w trakcie rejestracji stowarzyszenia<br />
Klubu Seniora „Sami-Swoi”. Statut<br />
już mamy. Jak będziemy mieli swój<br />
KRS, to będą mogli nas wspomagać<br />
darczyńcy. Dlatego postanowiliśmy<br />
zarejestrować się jako stowarzyszenie<br />
Ȯrganizatorami przeglądu byli:<br />
Klub Seniora „Sami-Swoi” z Obrowa<br />
oraz Gminny Ośrodek Kultury<br />
w Obrowie. Honorowy patronat<br />
nad imprezą objął wójt gminy Obrowo<br />
Andrzej Wieczyński.<br />
złożyły się wiersze polskich poetów,<br />
w tym oczywiście samego Karola<br />
Wojtyły, który pozostawił po sobie<br />
bogatą twórczość, również literacką.<br />
Poezje zostały dobrane w ten<br />
sposób, aby w najróżniejszych kontekstach<br />
rozważać takie pojęcia jak<br />
„wolność” czy „ojczyzna”. Do poezji<br />
dołączono wyjątki z homilii, jakie<br />
wygłaszał Ojciec Święty w czasie<br />
najróżniejszych okazji, w tym pielgrzymek<br />
do Polski, na temat wolności.<br />
Wiersze były przeplatane<br />
piosenkami w wykonaniu uczennic<br />
szkoły, które przygotował Janusz<br />
Lewandowski.<br />
- To była bardzo wzruszająca<br />
uroczystość – mówi wicedyrektorka<br />
szkoły w Obrowie Jolanta Siewior.<br />
– W głównej mierze to zasługa polonistki<br />
Joanny Karczewskiej, która<br />
opracowała program i przygotowała<br />
młodzież. Trzeba przyznać,<br />
że uczniowie podeszli do zadania<br />
bardzo poważnie i odpowiedzialnie.<br />
Wszystkie kwestie były bardzo<br />
pięknie wypowiedziane i przyniosły<br />
wiele wzruszeń, przede wszystkim<br />
kombatantom oraz seniorom,<br />
którzy zawsze w naszej wieczornicy<br />
uczestniczą. Akurat w tym roku<br />
wyjątkowość wieczornicy polegała<br />
na tym, że dotyczyła wolności, czyli<br />
idei, o którą Ojciec Święty walczył<br />
przez całe swoje życie.<br />
(RK)<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
16<br />
ŁUBIANKA<br />
Sforsować niemiecki mur<br />
Z Krzysztofem Elsnerem z Łubianki, wicemistrzem świata w futbolu 6-osobowym,<br />
które odbyły się we wrześniu w stolicy Portugalii, rozmawia Robert Kamiński<br />
Robert Kamiński | fot. Łukasz Piecyk<br />
Czy zdobycie wicemistrzostwa<br />
świata w futbolu 6-osobowym<br />
mniej cieszy niż to w „normalnym”<br />
11-osobowym?<br />
Sukces jest sukcesem, choć oczywiście<br />
kaliber jest zupełnie inny. Piłkę<br />
nożną narodowej reprezentacji obserwują<br />
miliony kibiców przed telewizorami,<br />
nas znacznie mniej, i to<br />
tylko na żywo. Pozostałe elementy<br />
są bardzo podobne: mamy prawo<br />
do noszenia orła na piersi i używania<br />
symbolu flagi narodowej. Sportowo<br />
walczymy tak samo, oddając<br />
drużynie narodowej całe serce.<br />
To pierwszy aż tak spektakularny<br />
sukces tej kadry.<br />
Tak. Jak dotąd braliśmy udział<br />
w trzech mistrzostwach Europy.<br />
Jednak nasze największe osiągnięcie<br />
to ćwierćfinał tychże mistrzostw.<br />
Na mistrzostwa świata<br />
pojechaliśmy po raz pierwszy i od<br />
razu udało się sięgnąć po srebro.<br />
Jak układał się wam ten turniej?<br />
Rozgrywki są bardzo podobne do<br />
tych, jakie odbyły się niedawno<br />
w Rosji. Zakwalifikowały się do<br />
nich 32 drużyny. Stosunkowo łatwo<br />
udało się nam wyjść z grupy,<br />
w której mieliśmy za przeciwników<br />
Oman, Tunezję i Słowenię. Wygraliśmy<br />
z nimi wszystkie mecze.<br />
W 1/8 trafiliśmy na Chorwację.<br />
I tu już spacerki się skończyły. Wygraliśmy<br />
dopiero po serii rzutów<br />
karnych. W ćwierćfinale czekał<br />
nas bój z Anglikami. Wygraliśmy<br />
3:1. A w półfinale przyszło zagrać<br />
z Portugalczykami. Wiadomo, jak<br />
się gra z gospodarzami. Udało się<br />
ich pokonać 2:1. Strzeliliśmy bramkę<br />
dosłownie w ostatniej sekundzie<br />
meczu. Kibice byli już pewni, że<br />
dojdzie do rzutów karnych. Stało<br />
się jednak inaczej. Na szczęście.<br />
Kibice gospodarzy wkurzyli się<br />
mocno?<br />
Cóż, pewnie się rozczarowali. Nikt<br />
nie lubi przegrywać. Trzeba powiedzieć,<br />
że akurat na tym półfinałowym<br />
meczu liczba kibiców z Polski<br />
była porównywalna do liczby Portugalczyków.<br />
Czuło się jednak, że<br />
to już półfinał.<br />
No i na deser Niemcy. Kraj, któremu<br />
od zawsze mamy coś do udowodnienia.<br />
Na finale z Niemcami atmosfera<br />
była wspaniała. Niemieckich kibiców<br />
też było sporo, choć polscy<br />
przeważali. Niestety przegraliśmy<br />
0:1. Ten mecz, choć nie chcę być<br />
nieskromny, był bardzo nieuczciwy.<br />
Wręcz niesprawiedliwy. Przeważaliśmy<br />
przez cały czas, cisnęliśmy od<br />
początku. Przyszło niestety przegrać.<br />
Stara prawda piłkarska mówi,<br />
że jak się nie wykorzystuje okazji, to<br />
się to mści. 4 minuty przed końcem<br />
straciliśmy przypadkową bramkę.<br />
Nie zdążyliśmy już jej odrobić. Puchar<br />
pojechał do Niemiec.<br />
Czy podobnie, jak to jest w futbolu<br />
11-osobowym, Niemcy nie przebierali<br />
w środkach? Dużo faulowali?<br />
Owszem, grali siłowo, choć szczerze<br />
mówiąc, myślałem, że będzie<br />
jeszcze ostrzej. Jednak przede<br />
wszystkim nastawili się na defensywę<br />
i murowanie swojej bramki.<br />
Niestety nie potrafiliśmy tego niemieckiego<br />
muru sforsować.<br />
Niedosyt?<br />
Trochę pewnie tak, bo uważam, że<br />
nie powinniśmy tego finału przegrać.<br />
Nie byliśmy drużyną słabszą.<br />
Zabrakło sportowego fartu. Ale<br />
i tak sukces jest ogromny. Jak dotąd<br />
byłem trzy razy na mistrzostwach<br />
Europy. Na mistrzostwa świata pojechałem<br />
po raz pierwszy i od razu<br />
tytuł wicemistrza świata. Nie mogę<br />
narzekać.<br />
Jak na sukces zareagowali najbliżsi?<br />
Wszyscy dopingowali, cieszyli<br />
się. Są oczywiście dumni: rodzina,<br />
przyjaciele i znajomi. W czasie<br />
turnieju dostawaliśmy wiele wiadomości<br />
SMS-owych. Bardzo nam<br />
to dodawało otuchy do dalszych<br />
meczów. Ci, którzy wiedzieli, że są<br />
takie mistrzostwa, to z uwagą je śledzili<br />
na bieżąco w internecie. Najwięcej<br />
było oczywiście telefonów<br />
z mobilizacją, żeby ograć Niemców.<br />
Wrócił pan jako wicemistrz świata<br />
do swojej rodzinnej Łubianki. Czy<br />
zamierza pan ten swój sukces przekuć<br />
w jakiś konkret? Na przykład<br />
w to, by zachęcić do uprawiania tej<br />
dyscypliny przez młodych?<br />
Mam nadzieję, że to wicemistrzostwo<br />
przyczyni się do tego, że nasza<br />
dyscyplina zyska jeszcze większą<br />
popularność. Co do konkretnych<br />
planów, to one pewnie już są, ale<br />
póki jestem czynnym zawodnikiem,<br />
powiem szczerze, że nie mam<br />
na to na razie czasu. W przyszłości<br />
z pewnością będę myślał o szkoleniu<br />
młodych chłopaków. Żeby<br />
zorganizować szkółkę, może nawet<br />
szkolić ich indywidualnie. Teraz<br />
ciągle jeszcze sam gram, trenuję<br />
codziennie, więc skupiam się na<br />
czymś innym. Na pewno jednak<br />
pomysły są. Nawiasem mówiąc,<br />
młodzi wspierali nas na Instagramie.<br />
Przekazywali swoje pozdrowienia.<br />
Myślę, że już w tej chwili<br />
dla wielu z nich ten sukces to duża<br />
motywacja.<br />
Gdyby został pan ich trenerem już<br />
dziś, co by im pan powiedział na<br />
pierwszym treningu?<br />
Moje przesłanie byłoby proste.<br />
Brzmi ono mniej więcej tak: każdy<br />
może osiągnąć sukces. Nieważne,<br />
z jak małej miejscowości pochodzisz,<br />
jeśli ciężko pracujesz, możesz<br />
grać z najlepszymi. Każdy może<br />
grać w piłkę zawodowo.<br />
A jak się spisywał w Portugalii wasz<br />
trener? Jego rola jest identyczna jak<br />
w piłce narodowej?<br />
Nasz trener Klaudiusz Hirsch to<br />
bardzo profesjonalny szkoleniowiec.<br />
Czekał na sukces długo, ale<br />
się w końcu doczekał. Teraz może<br />
się nim pochwalić i to od razu wicemistrzostwem<br />
świata. Z pewnością<br />
na nie zasłużył. Ustawiał nas<br />
taktycznie bardzo dobrze. Przygotowywał<br />
pod każdy mecz.<br />
Rozmawiając z ekspertem, nie<br />
mogę przepuścić okazji, aby nie<br />
zapytać o przyczynę klęski naszych<br />
piłkarzy na Mistrzostwach Świata<br />
w Rosji. Starali się bardzo, wyszło<br />
jak zwykle. Dlaczego?<br />
Oczami zawodnika widać to tak,<br />
że jeżeli trener bezpośrednio przed<br />
samymi mistrzostwami zaczyna<br />
kombinować z ustawieniem<br />
zespołu z dwoma wahadłowymi<br />
obrońcami, którzy nie grali na tych<br />
pozycjach, to niestety to nie mogło<br />
się udać. Drużyna ustawiona<br />
została tak, jakby miała za zadanie<br />
w każdym meczu bronić wyniku<br />
0:0. A poza tym to ciągłe trzymanie<br />
się nazwisk. Na przykład Krychowiaka,<br />
który przed mistrzostwami<br />
w swojej lidze za dużo nie grał.<br />
Nadzieje były, jednak jak się skończyło,<br />
wszyscy doskonale wiemy.<br />
Po raz kolejny te mistrzostwa pokazały,<br />
jak ogromna jest rola trenera.<br />
Dokładnie tak, jak było u nas.<br />
Bieg ku czci niepodległości<br />
Urząd Gminy | fot. Łukasz Piecyk<br />
Już od jakiegoś czasu dostępne są<br />
zapisy on-line na XXII Bieg Niepodległości<br />
w Pigży, który w tym<br />
roku wyjątkowo odbędzie się 10<br />
listopada. Warto zapisać się jak<br />
najszybciej, ponieważ opłata wpisowa<br />
wynosi jeszcze 35 zł.<br />
Jedenastokilometrowa trasa<br />
biegu prowadzić będzie przez urokliwe<br />
miejsca południowej części<br />
gminy Łubianka. Podobnie jak<br />
w latach ubiegłych start honorowy<br />
odbędzie się o godz. 12.00 z płyty<br />
stadionu Szkoły Podstawowej<br />
w Pigży, natomiast start ostry kilkaset<br />
metrów dalej. Trasa będzie<br />
wiodła drogą wojewódzką, następnie<br />
powiatową, w kierunku Zamku<br />
Bierzgłowskiego, następnie przez<br />
wąwóz leszczyński, Leszcz i Pigżę.<br />
Meta usytuowana będzie na płycie<br />
stadionu przy SP w Pigży.<br />
Limit zawodników biegu głównego<br />
wynosi 800 osób. Jeszcze we<br />
wrześniu liczba zapisanych przekroczyła<br />
pierwszą setkę. Do końca<br />
października płatność wynosi 35 zł,<br />
a w pakiecie jest: koszulka, pamiątkowy<br />
medal, posiłek na mecie oraz<br />
elektroniczny pomiar czasu. Link<br />
do zapisów, regulamin oraz wszelkie<br />
inne informacje dostępne są na<br />
stronie internetowej: gpclubianka.<br />
pl oraz na oficjalnym fanpage’u biegu:<br />
facebook.com/bieginiepodleglosci.<br />
Organizator przewiduje<br />
puchary i nagrody rzeczowe dla<br />
zwycięzców oraz losowanie wartościowych<br />
nagród wśród wszystkich<br />
zawodników!!!<br />
Organizator zapewnia również<br />
punkty z wodą oraz zabezpieczenie<br />
medyczne na trasie i mecie biegu.<br />
Tradycyjnie przed biegiem<br />
głównym odbędą się biegi dla dzieci<br />
i młodzieży na dystansach od 100<br />
do 1400 m. Zapisy do tej rywalizacji<br />
będą prowadzone zarówno elektronicznie,<br />
jak i w dniu biegu, w biurze<br />
zawodów. Opłata wpisowa na<br />
biegi dziecięce wynosić będzie 5 zł.<br />
Początek biegów dzieci i młodzieży<br />
o godz. 10.00.<br />
Organizatorem XXII Biegu Niepodległości<br />
jest Biblioteka – Centrum<br />
Kultury w Łubiance.<br />
Zapraszamy do uczestnictwa<br />
w tym wyjątkowym wydarzeniu,<br />
a pozostałych mieszkańców do kibicowania<br />
naszym uczestnikom na<br />
trasie biegu.<br />
Nowa ścieżka pieszo-<br />
-rowerowa<br />
Kilka dni temu nastąpiło oficjalne<br />
oddanie do użytku nowo wybudowanej<br />
ścieżki pieszo-rowerowej<br />
łączącej 5 miejscowości gminy Łubianka:<br />
Leszcz, Pigżę, Brąchnowo,<br />
Biskupice i Warszewice. Nowa<br />
ścieżka jest inicjatywą gminy Łubianka<br />
zrealizowaną w partnerstwie<br />
z powiatem toruńskim.<br />
Ponad 8-kilometrową ścieżkę<br />
wykonała firma Drobud z Chełmży<br />
w ciągu ok. 1 roku. W ten sposób<br />
powstał nowy element infrastruktury<br />
komunikacyjnej, dającej możliwość<br />
bezpiecznego poruszania się<br />
pieszych, rowerzystów, biegaczy,<br />
rolkarzy itd. Ścieżka posiada nawierzchnię<br />
asfaltową oraz potrzebne<br />
urządzenia zapewniające gospodarkę<br />
wodami opadowymi. Po<br />
wybudowaniu tego odcinka łączna<br />
długość ścieżek pieszo-rowerowych<br />
na terenie gminy Łubianka osiągnęła<br />
długość 43 km.<br />
Jest to już czwarta ścieżka realizowana<br />
w partnerstwie z powiatem<br />
toruńskim w ostatnich latach.<br />
Łącznie wybudowaliśmy we współpracy<br />
ponad 21 km ścieżek rowerowych.<br />
Całkowity koszt tegorocznej<br />
inwestycji wyniósł ok. 2,9 mln zł<br />
i został pokryty w 74 proc. przez<br />
gminę Łubianka, w tym ok. 1,6 mln<br />
zł pochodzi z dotacji Regionalnego<br />
Programu Operacyjnego, oraz w 26<br />
proc. przez powiat toruński. Równocześnie<br />
jest to pierwsza ścieżka<br />
w powiecie zrealizowana z wykorzystaniem<br />
środków RPO w obecnej<br />
perspektywie finansowej UE<br />
(2014-2020).<br />
W obszarze oddziaływania<br />
ścieżki funkcjonują 3 szkoły podstawowe<br />
i 2 kościoły, znajdują się<br />
liczne zakłady pracy oraz zamieszkuje<br />
prawie 45 proc. mieszkańców<br />
gminy. Pokazuje to, jak ważna dla<br />
mieszkańców jest wybudowana<br />
ścieżka. Według ustaleń z gminą<br />
Chełmża będzie ona kontynuowała<br />
budowę ścieżki na swoim terenie,<br />
dzięki czemu nastąpi połączenie<br />
z miastem Chełmża oraz gminami<br />
Chełmża i Łysomice.<br />
(UG)<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
GMINA CHEŁMŻA<br />
17<br />
Święto edukacji, nagrody dla najlepszych<br />
Z okazji Dnia Edukacji Narodowej<br />
wyróżniono najlepszych<br />
uczniów i pedagogów. Ci pierwsi<br />
otrzymali stypendia na cały rok<br />
szkolny, a nauczyciele nagrody.<br />
Uroczysta gala odbyła się 14 października<br />
w Zelgnie.<br />
Gminne stypendia mogą otrzymać<br />
uczniowie szkół ponadpodstawowych<br />
i Zespołu Szkół UMK<br />
w Toruniu, zameldowani na terenie<br />
‘‘Fundusz<br />
gminy, za świadectwo ze średnią<br />
ocen 4,00 wzwyż. Wartość stypendium<br />
to 100 zł miesięcznie przez<br />
okres trwania roku szkolnego.<br />
Tegoroczne stypendia łącznie<br />
otrzymały 84 osoby (o 23 osoby<br />
więcej niż w poprzednim roku!).<br />
Po raz pierwszy stypendium przyznano<br />
51 uczniom. Ta liczba co<br />
roku wzrasta, co świadczy zarówno<br />
o tym, że młodzież w naszej gminie<br />
jest szczególnie uzdolniona, jak<br />
i potwierdza skuteczność działania<br />
takich mechanizmów zachęcających<br />
do pilnej nauki jak materialne<br />
wsparcie w ramach specjalnych<br />
stypendiów.<br />
Stypendia wręczyli uczniom<br />
podczas uroczystości z okazji Dnia<br />
Edukacji Narodowej wójt Jacek<br />
Czarnecki i przewodniczący<br />
Rady<br />
Gminy Janusz Iwański.<br />
Oprócz wyróżnionych<br />
oraz ich<br />
rodziców przybyli<br />
licznie nauczyciele,<br />
stypendialny<br />
w gminie Chełmża jest jednym<br />
z najstarszych w powiecie, a nawet<br />
w województwie.<br />
Gmina od lat docenia najzdolniejszych uczniów i wybitnych nauczycieli<br />
pracownicy administracji<br />
i obsługi<br />
szkół, a także samorządowcy<br />
i pracownicy<br />
Urzędu Gminy.<br />
Szczególnym gościem<br />
uroczystej gali<br />
był były wicemarszałek<br />
senatu Jan<br />
Gminne stypendia są najstarszymi w powiecie. Przyznaje się je<br />
od 18 lat.<br />
Wyrowiński.<br />
- Fundusz stypendialny w gminie<br />
Chełmża jest jednym z najstarszych<br />
w powiecie, a nawet w województwie<br />
– wskazuje Katarzyna<br />
Orłowska z Urzędu Gminy.<br />
Historia gminnych stypendiów<br />
sięga roku 2000, gdy gmina Chełm-<br />
Piotr Gajdowski | fot. nadesłane<br />
ża nawiązała współpracę z Funduszem<br />
Stypendialnym im. Braci Potoczków<br />
powołanym przez Sądecką<br />
Fundację Rozwoju Wsi i Rolnictwa.<br />
Pierwsza edycja stypendiów była<br />
więc realizowana w ramach tego<br />
funduszu, ale już rok później fundacji<br />
zabrakło środków na dalsze<br />
wspieranie tej inicjatywy. Zarząd<br />
gminy postanowił jednak w dalszym<br />
ciągu wspierać uzdolnioną<br />
młodzież. Od 2002 r. istnieje Gminny<br />
Fundusz Stypendialny. Środki<br />
na stypendia pochodzą z budżetu<br />
gminy oraz fundują je prywatni<br />
sponsorzy: wójt gminy, radni gminy,<br />
od kilku lat także gminna gazeta<br />
„Kurenda”. Od 2004 r. stypendia<br />
noszą imię Jacka Luntkowskiego.<br />
Sponsorami tegorocznej edycji<br />
stypendiów im. Jacka Luntkowskiego<br />
byli radni: Janusz Iwański,<br />
Stanisław Żak, Stanisława Stasieczek,<br />
Tomasz Szczepański, Dorota<br />
Kurdynowska, Patrycja Dejewska,<br />
Grzegorz Garwoliński, Mirosław<br />
Trzpil, Franciszek Piróg, Danuta<br />
Powaszyńska, Adam Galus, He<strong>nr</strong>yk<br />
Fałkowski, Małgorzata Frąk,<br />
Magdalena Kopik, Mieczysław Sołtysiak,<br />
a także wójt Jacek Czarnecki,<br />
zastępca wójta Kazimierz Bober<br />
oraz redakcja gazety gminy Chełmża<br />
„Kurenda”.<br />
Obchody Dnia Edukacji Narodowej<br />
są także okazją do wyróżnienia<br />
wybitnych nauczycieli.<br />
- Nagrody otrzymali nauczyciele,<br />
których łączy wiele wspólnego:<br />
wieloletni staż pracy w szkole<br />
i związane z tym doświadczenie zawodowe,<br />
wszyscy są mieszkańcami<br />
gminy Chełmża, wszyscy z nich na<br />
co dzień aktywnie włączają się w lokalne<br />
inicjatywy – opisuje Katarzyna<br />
Orłowska.<br />
Oto lista nagrodzonych: Maria<br />
Bulińska – nauczycielka kultury<br />
fizycznej w SP im. Mikołaja Kopernika<br />
w Sławkowie z 30-letnim<br />
stażem pracy, Mariola Dawiec - nauczycielka<br />
edukacji wczesnoszkolnej<br />
w SP im. Wł. Broniewskiego<br />
w Zelgnie z 38-letnim stażem pracy,<br />
Wioletta Ostrowska – nauczycielka<br />
wychowania przedszkolnego w SP<br />
im. ks. Leona Poeplau w Kończewicach<br />
z 32-letnim stażem pracy<br />
oraz Marek Zając – nauczyciel kultury<br />
fizycznej z tej samej placówki,<br />
31 lat stażu pracy. Podziękowanie<br />
za pracę otrzymał Jacek Brokopp,<br />
pracownik obsługi SP w Kończewicach,<br />
oddział Głuchowo.<br />
Osy w gminie<br />
W ramach rządowego programu<br />
rozwoju małej infrastruktury<br />
sportowo-rekreacyjnej na terenie<br />
miejscowości Browina, Dziemiony<br />
i Grzywna powstały Otwarte<br />
Strefy Aktywności (OSA).<br />
- Otwarte Strefy Aktywności to<br />
ogólnodostępne plenerowe miejsca<br />
sportu, rekreacji i odpoczynku,<br />
w skład których weszły urządzenia<br />
siłowni zewnętrznej, sprawnościowy<br />
plac zabaw dla dzieci, strefa relaksu<br />
i gier oraz zieleń – informuje<br />
Katarzyna Orłowska z Urzędu<br />
Gminy. - Strefy mają sprzyjać integracji<br />
społecznej poprzez wspólne<br />
podejmowanie aktywności fizycznej<br />
i będą skierowane do różnych<br />
grup wiekowych.<br />
Otwarte Strefy Aktywności powstały<br />
w bliskim sąsiedztwie świetlic<br />
wiejskich i centrów każdej z wymienionych<br />
wsi.<br />
- Życzymy mieszkańcom, aby<br />
stały się one miejscem pierwszej<br />
aktywności fizycznej dla ich dzieci,<br />
rodzin oraz osób starszych – deklaruje<br />
Katarzyna Orłowska. - Jak na<br />
razie piękna pogoda jesienna jeszcze<br />
sprzyja korzystaniu z nowych<br />
obiektów.<br />
Całkowity koszt realizacji inwestycji<br />
wyniósł niespełna 210 tys. zł,<br />
w tym dofinansowanie z rządowego<br />
programu rozwoju małej infrastruktury<br />
sportowo-rekreacyjnej<br />
wyniosło ok. 75 tys. zł.<br />
(opr. PG)<br />
Sprawdź trzeźwość<br />
Nim wsiądziesz za kierownicę,<br />
sprawdź, czy wszystkie promile<br />
z poprzedniej nocy na pewno<br />
uleciały. Trzeźwość możesz zbadać<br />
na komisariacie w Chełmży.<br />
Wystarczy przyjść i o to poprosić.<br />
To możliwe dzięki dwóm nowym<br />
alkomatom, które dla policji zakupił<br />
samorząd gminy.<br />
Piękna nasza Polska cała<br />
Z okazji setnej rocznicy odzyskania<br />
niepodległości ogłoszono<br />
konkurs na projekt okładki do<br />
książki z wierszami pt. „Piękna<br />
nasza Polska cała”.<br />
- Książka to efekt zorganizowanego<br />
w zeszłym roku konkursu literackiego<br />
„Piękna nasza Polska cała”,<br />
który współorganizowały Centrum<br />
Inicjatyw Kulturalnych oraz Biblioteka<br />
Samorządowa w Zelgnie<br />
- informuje Justyna Błaszczyk,<br />
dyrektorka obu tych instytucji. –<br />
Na konkurs wpłynęło 35 wierszy<br />
- Jeden z nich to urządzenie typu<br />
alco-blow, służące do szybkiej, bezkontaktowej<br />
kontroli trzeźwości na<br />
miejscu w komisariacie, a drugi to<br />
alkomat typu przenośnego, który<br />
posłuży na potrzeby patroli drogowych<br />
– informuje Katarzyna Orłowska<br />
z Urzędu Gminy. - Zakup<br />
alkomatów z całą pewnością przyczyni<br />
się do poprawy bezpieczeństwa<br />
mieszkańców naszej gminy.<br />
Przestępstwa powodowane przez<br />
nietrzeźwych kierowców, wsiadających<br />
za kółko pod wpływem alkoholu,<br />
prowadzą do poważnych<br />
w skutkach zdarzeń drogowych.<br />
Dlatego swoją<br />
cegiełkę do tej<br />
walki dołożyła<br />
także nasza<br />
gmina.<br />
Ze stacjonarnego<br />
alkomatu<br />
mieszkańcy<br />
gminy<br />
mogą korzystać<br />
przez całą dobę<br />
na komisariacie<br />
w Chełmży<br />
(ul. Sądowa 2).<br />
o pięknie naszej ojczyzny, napisanych<br />
przez mieszkańców gminy<br />
Chełmża. W tym roku organizowana<br />
jest druga edycja tego konkursu,<br />
tym razem w formie konkursu plastycznego,<br />
również skierowanego<br />
do wszystkich mieszkańców gminy.<br />
Jak informują organizatorzy<br />
z Biblioteki Samorządowej w Zelgnie,<br />
praca konkursowa może zostać<br />
wykonana w formatach A5,<br />
A4 lub A3. Technika wykonania<br />
pracy jest dowolna. Prace można<br />
dostarczyć do 31 października do<br />
Wystarczy poprosić policjantów na<br />
dyżurce o badanie alkomatem.<br />
To nie pierwszy raz, gdy gmina<br />
Chełmża wspiera miejscowych<br />
mundurowych. Jeszcze w tym roku<br />
10 tys. zł z budżetu gminy trafi na<br />
dofinansowanie zakupu nowego samochodu.<br />
Podobne dotacje zdarzały<br />
się w poprzednich latach.<br />
(opr. PG)<br />
‘‘Jeden z nich to urządzenie<br />
typu alco-blow, służące do szybkiej,<br />
bezkontaktowej kontroli trzeźwości<br />
na miejscu w komisariacie.<br />
jednej z bibliotek gminnych w Zelgnie,<br />
Grzywnie, Skąpem lub Głuchowie.<br />
Rozstrzygnięcie konkursu<br />
i wręczenie nagród odbędzie się 10<br />
listopada w Kończewicach w trakcie<br />
gminnych obchodów Święta<br />
Niepodległości. Więcej informacji<br />
o konkursie znajduje się na stronie<br />
Biblioteki Samorządowej w Zelgnie:<br />
http://zelgno.naszabiblioteka.com,<br />
na stronie Urzędu Gminy<br />
lub na fanpage’u biblioteki na portalu<br />
Facebook.<br />
(opr. PG)<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
18<br />
REKLAMA<br />
MIASTO CHEŁMŻA<br />
Półtora wieku grania<br />
Najstarsza orkiestra w Polsce kończy 150 lat<br />
Piotr Gajdowski | fot. Łukasz Piecyk<br />
Sala widowiskowa w Chełmżyńskim<br />
Ośrodku Kultury wypełniła<br />
się 18 października po brzegi. Powiatowa<br />
i Miejska Orkiestra Dęta<br />
świętowała wtedy jubileusz 150-lecia.<br />
W koncercie galowym wzięło<br />
udział ponad 300 osób. Wśród<br />
nich znakomici goście: marszałek<br />
województwa Piotr Całbecki, starosta<br />
powiatu toruńskiego Mirosław<br />
Graczyk, były starosta powiatu toruńskiego<br />
Eugeniusz Lewandowski,<br />
burmistrz miasta Jerzy Czerwiński.<br />
Wszystkim nadano członkostwa<br />
honorowe Stowarzyszenia Muzycznego<br />
Kamerton, w ramach którego<br />
działa Powiatowa i Miejska Orkiestra<br />
Dęta – za wrażliwość muzyczną<br />
i zasługi na rzecz stowarzyszenia.<br />
Otrzymali je także ks. kan. Krzysztof<br />
Badowski, proboszcz parafii pw.<br />
św. Mikołaja Biskupa, oraz Jerzy<br />
Wenderlich, były wicemarszałek<br />
sejmu, którym nie udało się dotrzeć<br />
na uroczystości. Ponadto wręczono<br />
jubileuszowe medale, wybite specjalnie<br />
na 150-lecie działalności<br />
orkiestry. Otrzymali je zasłużeni<br />
mieszkańcy oraz instytucje, które<br />
przez te lata współpracowały z zespołem.<br />
Medal otrzyma w późniejszym<br />
terminie Krzysztof Zduński,<br />
dyrektor chełmżyńskiego oddziału<br />
Banku Spółdzielczego w Brodnicy.<br />
Na szczególne uwzględnienie zasługują<br />
oczywiście członkowie orkiestry<br />
oraz byli członkowie – niektórzy<br />
o stażu pracy w orkiestrze ponad<br />
50 lat, dziś już mocno wiekowi.<br />
- Powiatową i Miejską Orkiestrę<br />
Dętą założył mój przodek, Franciszek<br />
Kałamarski. Było to w roku<br />
1868. Od tamtej pory zespół działa<br />
nieprzerwanie i stał się w końcu<br />
najstarszą orkiestrą dętą w Polsce<br />
– mówi Jacek Kałamarski, prezes<br />
Stowarzyszenia Muzycznego Kamerton,<br />
szef orkiestry. – Przez całe<br />
lata trzon zespołu stanowili członkowie<br />
licznej rodziny Kałamarskich.<br />
Po tym, jak miejscowa cukrownia<br />
przejęła nad orkiestrą patronat,<br />
dołączyli do nich także jej pracownicy.<br />
Dziś w orkiestrze grają też<br />
pochodzący z Chełmży zawodowi<br />
muzycy, absolwenci akademii muzycznych,<br />
oraz nasi wychowankowie,<br />
którzy po kilku latach ćwiczeń<br />
osiągają taką biegłość, że dołączają<br />
do podstawowego składu. Obecnie<br />
jest nas w sumie ok. 35 osób. O tym,<br />
jak zmieniał się skład zespołu przez<br />
te lata, świadczą zapiski byłego kapelmistrza<br />
orkiestry, który pełnił tę<br />
funkcję przez 60 lat – od 1937 r. do<br />
1998 r.<br />
Jubileuszowy koncert poprzedziła<br />
msza św. pod przewodnictwem<br />
ks. Pawła Malinowskiego. Występ<br />
Powiatowej i Miejskiej Orkiestry<br />
Dętej przygotowano wspólnie ze<br />
Studiem Tańca Pyras – część wykonywanych<br />
przez orkiestrę utworów<br />
miała oprawę artystyczną w formie<br />
tańca towarzyskiego.<br />
Z okazji jubileuszu Powiatowa<br />
i Miejska Orkiestra Dęta dostała<br />
wsparcie finansowe od marszałka<br />
na zakup nowych instrumentów.<br />
Wzbogaciła się o dwa flety, dwa saksofony<br />
tenorowe i jeden altowy oraz<br />
dwie tuby.<br />
- Za to wsparcie jesteśmy szczególnie<br />
wdzięczni, bo to drogie instrumenty.<br />
Do tej pory graliśmy na<br />
instrumentach z lat 60., 70., które<br />
już się wysłużyły. Jestem przekonany,<br />
że nowe posłużą nam równie<br />
długo – mówi Jacek Kałamarski.<br />
Zespół otrzymał też dwa ważne<br />
wyróżnienia: Medal Marszałka Województwa<br />
Kujawsko-Pomorskiego<br />
„Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeranensis”<br />
oraz państwowy<br />
medal Gloria Artis – ten drugi zostanie<br />
wręczony 11 listopada, przy<br />
okazji wizyty wojewody w Chełmży.<br />
- Tego dnia wystąpimy podczas<br />
tradycyjnego przemarszu w ramach<br />
obchodów Narodowego Dnia Niepodległości<br />
w Chełmży, a później<br />
także w sąsiedniej gminie – Papowie<br />
Biskupim – zapowiada Jacek Kałamarski.<br />
– Zwykle uczestniczymy<br />
rocznie w kilkunastu wydarzeniach<br />
artystycznych. Rok jubileuszowy<br />
spędziliśmy więc wyjątkowo intensywnie,<br />
bo było tych wydarzeń dużo<br />
więcej.<br />
BURMISTRZ CHEŁMŻY<br />
informuje, że zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy<br />
z dnia 21 sierpnia<br />
1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.<br />
U. z 2018 r. poz. 121 ze zm.) w siedzibie Urzędu<br />
Miasta Chełmży przy ul. gen. J. Hallera 2 oraz<br />
na stronie internetowej urzędu www.bip.chelmza.pl<br />
został wywieszony na okres 21 dni wykaz<br />
nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży<br />
w trybie przetargu ustnego nieograniczonego,<br />
działka oznaczona numerem ewidencyjnymi<br />
361/38 w obrębie 9 o pow. 0.0234 ha przy ul. 3-go<br />
Maja oraz w trybie bezprzetargowym na rzecz<br />
najemcy lokal mieszkalny <strong>nr</strong> 5 w budynku przy<br />
ul. <strong>Toruń</strong>skiej 2.<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
MIASTO CHEŁMŻA<br />
19<br />
Kryminalna Chełmża<br />
Na spotkanie z Robertem Małeckim przybyły tłumy. Nie dla wszystkich starczyło<br />
książek, dlatego w listopadzie pisarz przyjedzie do Chełmży jeszcze raz<br />
Piotr Gajdowski | fot. nadesłane<br />
Robert Małecki, autor osadzonego<br />
w Chełmży kryminału „Skaza”,<br />
spotkał się z czytelnikami 18 października.<br />
Pisarz przyjechał do<br />
miasta w ramach cyklu Chełmżyńskich<br />
Spotkań z Kryminałem,<br />
organizowanych w PiMBP przez<br />
Dariusza Łubkowskiego.<br />
- „Skaza” to najlepszy kryminał,<br />
jaki przeczytałem w ostatnim czasie<br />
(a było ich naprawdę wiele) i to<br />
nie tylko dlatego, że jej akcja rozgrywa<br />
się w moim mieście – mówi<br />
organizator spotkania Dariusz Łubkowski.<br />
Powieść to pierwsza część „cyklu<br />
chełmżyńskiego”, którego bohaterem<br />
jest komisarz Bernard Gross.<br />
- Książki o Grossie to nowy rozdział<br />
mojego pisarstwa. Zrezygnowałem<br />
z sensacyjno-thrillerowej<br />
konwencji, w jakiej utrzymana była<br />
moja „trylogia toruńska”, by wraz<br />
z nowym bohaterem sprawdzić się<br />
w klasycznym kryminale, w którym<br />
nie akcja jest siłą napędową, ale<br />
sam klimat opowieści. „Skaza” taka<br />
właśnie jest: niespieszna, melancholijna;<br />
to typowa powieść policyjna,<br />
proceduralna – mówi Robert<br />
Małecki. – Potrzebne mi było do<br />
tego nowe miejsce. Kilkanaście lat<br />
temu zetknąłem się z Chełmżą jako<br />
reporter dziennika „Nowości”, bywałem<br />
w tym mieście, zajmowałem<br />
się sprawami jego mieszkańców.<br />
Jednak bezpośrednim impulsem<br />
do osadzenia tam akcji był serial<br />
„Belfer”, bo część zdjęć zrealizowano<br />
właśnie w Chełmży. Wybrałem<br />
się tam zimą na wstępny research<br />
i przekonałem się, że to doskonała<br />
lokalizacja. Zimowa, nieco ponura<br />
sceneria, bliskość zamarzniętego jeziora<br />
i starówki, także to, że miasto<br />
jest niewielkie – wszystko sprzyjało<br />
kreowaniu mrocznej, tajemniczej<br />
atmosfery – wyjaśnia pisarz.<br />
„Skaza” miała swą premierę<br />
w sierpniu. Od tej pory cieszy się<br />
ogromnym zainteresowaniem czytelników,<br />
w tym chełmżan, którzy,<br />
jak przekonał się pisarz, zdążyli już<br />
książkę przeczytać.<br />
- Na spotkaniu wywiązała się<br />
bardzo ciekawa dyskusja – mówi<br />
Robert Małecki. – Czytelnicy pytali<br />
o konkretne rozwiązania fabularne,<br />
identyfikowali przedstawione<br />
w powieści miejsca, zastanawiali<br />
się, dlaczego w „Skazie” nie przedstawiłem<br />
schroniska dla bezdomnych<br />
tak, jak wygląda ono w rzeczywistości<br />
lub po prostu wyrażali<br />
swoje odczucia po lekturze.<br />
Zainteresowanie było tak<br />
ogromne, że nie wszyscy czytelnicy<br />
zdążyli kupić swój egzemplarz<br />
„Skazy” – książek zwyczajnie zabrakło<br />
dla wszystkich chętnych.<br />
Dlatego zostanie zorganizowane<br />
kolejne spotkanie z Robertem Małeckim<br />
– najprawdopodobniej na<br />
początku listopada odbędzie się<br />
„dyżur autografowy”, gdzie będzie<br />
można porozmawiać z autorem,<br />
zdobyć dedykację lub zrobić sobie<br />
wspólne zdjęcie.<br />
- Rzeczywiście odzew przerósł<br />
nasze wszelkie oczekiwania – mówi<br />
Dariusz Łubkowski. – To rekord<br />
frekwencji, jaką osiągnęliśmy<br />
podczas Chełmżyńskich Spotkań<br />
z Kryminałem. Przyszło ok. 80<br />
osób, dwa razy więcej niż na poprzednie<br />
spotkanie z tym samym<br />
autorem. Robert Małecki to człowiek<br />
serdeczny, życzliwy i przyjazny,<br />
który ma bardzo dobry kontakt<br />
z publicznością, co moim zdaniem<br />
również miało istotny wpływ na tak<br />
wysoką frekwencję – mówi Dariusz<br />
„Skaza” to pierwsza część cyklu kryminałów osadzonych<br />
w Chełmży. Na zdjęciu organizator Chełmżyńskich Spotkań<br />
z Kryminałem Dariusz Łubkowski (po lewej) oraz pisarz Robert<br />
Małecki.<br />
Łubkowski.<br />
- To dla mnie ogromna przyjemność<br />
i wielkie zaskoczenie, że<br />
tyle osób zechciało poświęcić czas<br />
na spotkanie ze mną – mówi Robert<br />
Małecki. – I dowód na to, że<br />
Chełmżyńskie Spotkania z Kryminałem<br />
organizowane przez Darka<br />
Łubkowskiego odpowiadają na potrzeby<br />
wielu mieszkańców Chełmży,<br />
którzy mają ochotę na rozmowy<br />
o książce. Pomysł regularnych spotkań<br />
poświęconych kryminałowi<br />
jest doskonały, mam nadzieję, że<br />
zaangażuje mieszkańców na dobre.<br />
III Chełmżyńskie Spotkania<br />
z Kryminałem odbyły się 18 października<br />
w Powiatowej i Miejskiej<br />
Bibliotece Publicznej. Partnerami<br />
wydarzenia byli: burmistrz miasta<br />
Jerzy Czerwiński, Towarzystwo<br />
Przyjaciół Chełmży i PiMBP.<br />
REKLAMA<br />
Mikroklimat czyni cuda<br />
Wyrusz po zdrowie i odwiedź Uzdrowisko Ciechocinek – idealne miejsce dla dzieci i młodzieży<br />
Michał Ciechowski | fot. nadesłane<br />
Choroby cywilizacyjne to jeden<br />
z największych obecnie problemów<br />
zdrowotnych, dotykający<br />
coraz to młodsze pokolenia.<br />
Uznanym sposobem leczenia<br />
wielu schorzeń u najmłodszych są<br />
kuracje uzdrowiskowe. O propagowanie<br />
prozdrowotnych postaw<br />
dba Uzdrowisko Ciechocinek S.A.<br />
– firma z ponad 180-letnią tradycją<br />
z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego.<br />
Pierwszymi zaleceniami pediatrów<br />
dla chorujących dzieci jest<br />
przede wszystkim zmiana klimatu.<br />
Ciechocinek to jedno z nielicznych<br />
miast, które może poszczycić się<br />
czystym i świeżym powietrzem,<br />
szczególnie zimową porą, kiedy to<br />
inne regiony Polski walczą ze smogiem.<br />
W samym sercu miasteczka<br />
funkcjonuje Dziecięcy Szpital<br />
Uzdrowiskowy <strong>nr</strong> III im. dra<br />
Markiewicza. To właśnie tam dla<br />
dzieci i młodzieży organizowane<br />
są turnusy rehabilitacyjno-uzdrowiskowe,<br />
łączące w sobie zajęcia<br />
prozdrowotne, realizowane pod<br />
nadzorem lekarzy, fizjoterapeutów<br />
i pielęgniarek.<br />
- Z jednej strony dzieci mają<br />
możliwość skorzystania z zabiegów<br />
leczniczych i niezwykłych walorów<br />
klimatycznych kurortu, z drugiej<br />
zaś wyjazd do Ciechocinka dla<br />
wielu z nich mógłby stać się niezapomnianą<br />
przygodą i nie lada<br />
atrakcją – podkreśla Anita Sękowska<br />
z Przedsiębiorstwa Uzdrowisko<br />
Ciechocinek S.A. - To właśnie tu<br />
funkcjonuje jeden z unikatowych<br />
w skali kraju obiektów wyspecjalizowanych<br />
w leczeniu zaburzeń metabolizmu<br />
u dzieci, chorób narządu<br />
ruchu, górnych dróg oddechowych,<br />
układu nerwowego oraz schorzeń<br />
reumatoidalnych młodych pacjentów.<br />
Obiekt w 2015 r. przeszedł gruntowną<br />
modernizację. Obecnie na<br />
miejscu znajduje się kompleksowa,<br />
nowoczesna baza zabiegowa wraz<br />
z basenem solankowym oraz szkoła<br />
zapewniająca naukę w oddziałach<br />
przedszkolnych, szkole podstawowej,<br />
gimnazjum lub liceum. Opiekunowie<br />
zaś realizują bogaty program<br />
animacyjny.<br />
W trakcie pobytu dzieciom zapewnione<br />
są badania lekarskie,<br />
basen solankowy, zabiegi fizjoterapeutyczne,<br />
ćwiczenia indywidualne<br />
i grupowe, psychoterapia, a także<br />
edukacja zdrowotna dla całej rodziny.<br />
- Nie bez znaczenia jest sama<br />
lokalizacja szpitala, bowiem położony<br />
jest on w sąsiedztwie samych<br />
tężni solankowych, gdzie na wyciągnięcie<br />
ręki dzieci mogą korzystać<br />
z wyjątkowego leczniczego mikroklimatu,<br />
jaki wytwarza się w strefie<br />
okołotężniowej – dodaje Anita Sękowska.<br />
Nie wszyscy zdają sobie sprawę<br />
z możliwości finansowania pobytu<br />
dziecka w Uzdrowisku. Istnieją bowiem<br />
dwie możliwości. Pierwsza<br />
z nich umożliwia skorzystanie z leczenia<br />
uzdrowiskowego, które jest<br />
finansowane w 100 proc. przez Narodowy<br />
Fundusz Zdrowia. Instytucja<br />
ta w całości pokrywa koszty<br />
opieki medycznej, zakwaterowania<br />
oraz wyżywienia małego pacjenta.<br />
Istnieje również możliwość samodzielnego<br />
finansowania pobytu<br />
dziecka w Uzdrowisku. Z takiego<br />
rozwiązania korzysta obecnie wielu<br />
rodziców.<br />
Ideą przewodnią Uzdrowiska<br />
Ciechocinek S.A. jest przede<br />
wszystkim szeroko pojęte propagowanie<br />
postaw prozdrowotnych<br />
wśród najmłodszego pokolenia.<br />
Przedsiębiorstwo służy pomocą<br />
i wsparciem wszystkim rodzicom,<br />
którzy nie wiedzą, w jaki sposób<br />
zorganizować wyjazd dziecka do<br />
Uzdrowiska. Aby uzyskać szczegółowe<br />
informacje na ten temat, wystarczy<br />
się skontaktować z Działem<br />
Obsługi Kuracjusza, pod <strong>nr</strong>. tel.<br />
(54) 283 62 65.<br />
- Warto pamiętać, że brak profilaktyki<br />
oraz odpowiedniej reakcji<br />
ze strony lekarzy i rodziców prowadzą<br />
do zaburzeń zdrowotnych,<br />
natomiast pobyt dziecka w sanatorium<br />
jest doskonałym sposobem na<br />
pozbycie się często nawracających<br />
stanów chorobowych wszelkiego<br />
typu – podsumowuje Anita Sękowska.<br />
- Niewątpliwie leczenie uzdrowiskowe<br />
przynosi wyłącznie same<br />
korzyści.<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
20 WLK. NIESZAWKA i CZERNIKOWO<br />
Dla sportu<br />
i zabawy<br />
Trzy nowe place zabaw i siłownie zewnętrzne jeszcze<br />
w tym roku powstaną w gminie<br />
Piotr Gajdowski | fot. pixabay.com<br />
Obok orlika w Małej Nieszawce<br />
powstanie Centrum Aktywności<br />
Fizycznej i Integracji – nowoczesny<br />
kompleks rekreacyjny dla<br />
osób w każdym wieku. Dodatkowo<br />
modernizacja czeka place zabaw<br />
dla dzieci przy ul. Topolowej<br />
w Małej Nieszawce oraz w Cierpicach.<br />
Wszystko ma być gotowe do<br />
grudnia.<br />
Centrum Aktywności Fizycznej<br />
i Integracji powstanie w Małej Nieszawce<br />
przy ul. Leśnej 1.<br />
- Obecnie ten teren jest częściowo<br />
zagospodarowany jako zespół<br />
boisk sportowych typu orlik,<br />
a częściowo jako plac zabaw i teren<br />
rekreacji – opisuje Agnieszka<br />
Gołębiowska, zastępczyni wójta.<br />
- Znajdują się tam drewniane urządzenia<br />
placu zabaw, altanki oraz<br />
ławki. Brakuje natomiast urządzeń<br />
dla młodzieży, osób dorosłych<br />
i niepełnosprawnych. Planujemy<br />
zagospodarować ten teren nieco<br />
inaczej. Podzielimy go na strefy:<br />
malucha (1-6 lat), młodzieży (6-12<br />
lat), niepełnosprawnych i seniorów.<br />
Staną tam urządzenia aktywności<br />
fizycznej specjalnie dedykowane<br />
tym grupom wiekowym. Będzie<br />
też strefa kalisteniczna, czyli przeznaczona<br />
do ćwiczeń z wykorzystaniem<br />
własnej masy ciała, siłownia<br />
zewnętrzna oraz strefa rekreacji.<br />
Na terenie Centrum planuje się<br />
ustawienie ławek, koszy na śmieci,<br />
stojaków na rowery. Do placu wykonane<br />
zostaną chodniki z kostki<br />
betonowej. W miejscach, gdzie<br />
zostaną ustawione urządzenia,<br />
położona zostanie specjalna, „bezpieczna”<br />
nawierzchnia. W innych<br />
miejscach ma być żwirowa lub<br />
z kostki betonowej. Cały teren będzie<br />
ogrodzony. Ciekawym detalem<br />
będzie aranżacja nowego placu<br />
zabaw w kształcie herbu gminy,<br />
która zastąpi ustawione dziś zupełnie<br />
przypadkowo urządzenia.<br />
W nowym Centrum Aktywności<br />
Fizycznej i Integracji organizowane<br />
będą między innymi zajęcia<br />
z udziałem animatora.<br />
Modernizacja obejmie też inny<br />
plac zabaw w Małej Nieszawce.<br />
Wysłużone już wyposażenie obiektu<br />
przy ul. Topolowej zastąpione<br />
zostanie całkiem nowym.<br />
- Na tym terenie znajdują się<br />
drewniane zabawki: podwójna<br />
huśtawka wahadłowa, domek ze<br />
zjeżdżalnią, huśtawka ważka, piaskownica<br />
oraz ławki. Domek uległ<br />
już znacznemu zniszczeniu biologicznemu.<br />
Na terenie placu brakuje<br />
też urządzeń dla młodzieży – mówi<br />
Agnieszka Gołębiowska.<br />
W zakres projektu wchodzi więc<br />
wymiana uszkodzonych urządzeń<br />
na nowe oraz uzupełnienie placu<br />
zabaw o kolejne urządzenia. Planuje<br />
się też wymianę uszkodzonego<br />
domku ze zjeżdżalnią na podobne<br />
Nowe miejsca do zabawy<br />
Plac zabaw w każdym sołectwie – taka jest polityka gminy<br />
Piotr Gajdowski | fot. Łukasz Piecyk<br />
W 75 proc. sołectw gminy Czernikowo jest przynajmniej niewielki<br />
plac zabaw.<br />
Trzy nowe place zabaw i dwie<br />
siłownie zewnętrzne powstały<br />
w Czernikowie, Mazowszu i Steklinku.<br />
To efekt konsekwentnej<br />
polityki czernikowskiego samorządu,<br />
zgodnie z którą w niemal<br />
każdym sołectwie najmłodsi<br />
mieszkańcy znajdą swoje miejsce<br />
do zabawy. Już udało się te zamierzenia<br />
zrealizować w 12 z 17<br />
sołectw.<br />
Plac zabaw w Parku 700-lecia<br />
w Czernikowie wzbogacił się o duży<br />
zestaw zabawowy, huśtawkę podwójną,<br />
huśtawkę typu ważka, karuzelę<br />
krzyżową, dwa sprężynowce<br />
pojedyncze, grę „kółko i krzyżyk”<br />
oraz zjazd linowy. Oprócz tego zamontowano<br />
infrastrukturę towarzyszącą,<br />
m.in. ławkę z oparciem,<br />
kosz na śmieci i podwójną lampę<br />
solarną. Całkowity koszt inwestycji<br />
wyniósł 69,8 tys. zł, dofinansowanie<br />
unijne to 44,4 tys. zł.<br />
W Mazowszu nowy plac zabaw<br />
i siłownia zewnętrzna powstały przy<br />
Wiejskim Domu Kultury. Tu dzieci<br />
mają do dyspozycji nową karuzelę<br />
krzyżową oraz ściankę linową. Stanęły<br />
na tym terenie także urządzenia<br />
siłowni zewnętrznej: krzesła do<br />
wyciskania i wyciągu górnego, biegacz<br />
i orbitrek, ławka i prostownik<br />
Gmina Wielka Nieszawka stawia na aktywizację mieszkańców w każdym wieku.<br />
pleców, prasa nożna i wioślarz, rower<br />
i jeździec. Oprócz tego są m.in.:<br />
ławka z oparciem, kosz na śmieci,<br />
stoły i krzesła ogrodowe oraz grill.<br />
Całość kosztowała ponad 64 tys. zł,<br />
w tym dofinansowanie to 40,5 tys.<br />
zł.<br />
Plac zabaw w Steklinku wyposażono<br />
w zestaw zabawowy, huśtawkę<br />
podwójną, huśtawkę typu ważka<br />
oraz czworokąt sprawnościowy.<br />
Siłownia zewnętrzna została wyposażona<br />
w zestawy na słupie typu<br />
surfer i twister, ławkę i prostownik<br />
pleców, biegacz i orbitrek. Oprócz<br />
tego zamontowane zostały m.in.<br />
ławka z oparciem i kosz na śmieci.<br />
Tu koszt wyniósł również 56 tys. zł<br />
i dotacja - niespełna 36 tys. zł.<br />
- Place zabaw stale wymagają<br />
doposażania, bo przecież wszystko<br />
ma swoją trwałość, a dzieci w zabawie<br />
nie oszczędzają tych urządzeń<br />
– mówi Przemysław Pujer z Urzędu<br />
Gminy. – Ze względu na bezpieczeństwo<br />
dzieci musimy dbać o to,<br />
żeby sprzęt, z którego korzystają, był<br />
zarówno nowoczesny, jak i nowy.<br />
Dlatego nawet w tych miejscach,<br />
gdzie place zabaw są dobrze wyposażone,<br />
czasem trzeba je doposażać.<br />
Projekt współfinansowano w ramach<br />
Strategii Rozwoju Lokalnego<br />
Kierowanego przez Społeczność<br />
PROW na lata 2016-2023, ze wsparciem<br />
Lokalnej Grupy Działania<br />
Gmin Dobrzyńskich Region Południe.<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018<br />
urządzenie, pochodzące z demontażu<br />
wyżej wspomnianego placu<br />
zabaw przy ul. Leśnej. Przy Topolowej<br />
stanie też urządzenie kalisteniczne<br />
typu street workout - zestaw<br />
drabinek do ćwiczeń dla młodzieży.<br />
Zmodernizowany zostanie również<br />
plac zabaw w Cierpicach, gdzie<br />
braki dotyczą głównie urządzeń dla<br />
młodzieży. Są tam jedynie drewniane<br />
zabawki dla dzieci oraz ławki dla<br />
ich opiekunów. Wszystkie zostaną<br />
odświeżone, poprawiony ma być<br />
również stan nawierzchni.<br />
- Liczymy na to, że dzięki realizacji<br />
tego projektu nastąpi<br />
zwiększenie aktywności fizycznej<br />
Gminny PSZOK w Jackowie zyskał<br />
nowy sprzęt dzięki wsparciu<br />
finansowemu z Wojewódzkiego<br />
Funduszu Ochrony Środowiska<br />
i Gospodarki Wodnej. Wartość<br />
zakupionych urządzeń to ponad<br />
pół miliona złotych.<br />
Punkt selektywnej zbiórki odpadów<br />
komunalnych, tzw. PSZOK,<br />
w Jackowie jest jedynym na terenie<br />
gminy. Przyjmowane są w nim<br />
bezpłatnie odpady z gospodarstw<br />
domowych, m.in. odpady budowlane,<br />
zużyty sprzęt elektryczny,<br />
meble, odpady wielkogabarytowe<br />
itp., odpowiednio segregowane<br />
w opisanych kontenerach. Po zapełnieniu<br />
kontenerów odbierane są<br />
przez firmę GENTOR i zagospodarowywane<br />
zgodnie z obowiązującymi<br />
przepisami, tzn. poddawane<br />
recyklingowi, przekazywane do<br />
spalarni lub kompostowane. Rodzaj<br />
zagospodarowania odpadów<br />
podyktowany jest materiałem, z jakiego<br />
są wykonane i technicznymi<br />
możliwościami jego przetworzenia.<br />
Teraz PSZOK w Jackowie zyskał<br />
nową ładowarko-koparkę za 500<br />
tys. zł i wagę samochodową o nośności<br />
do 35 ton – czyli specjalny<br />
podest, na którym ważone są odpady,<br />
za 40 tys. zł.<br />
- Urządzenia, którymi dysponował<br />
do tej pory PSZOK w Jackowie,<br />
były już lekko przestarzałe<br />
lub nie spełniały wszystkich norm<br />
mieszkańców naszej gminy – podsumowuje<br />
Agnieszka Gołębiowska.<br />
– Lepsza infrastruktura pozwoli<br />
nam też na stworzenie ciekawej<br />
oferty sportowej i rekreacyjnej, co<br />
w efekcie przyczyni się do integracji<br />
lokalnej społeczności.<br />
Pieniądze na projekt udało się<br />
pozyskać za pośrednictwem LGD<br />
w ramach Programu Rozwoju Obszarów<br />
Wiejskich 2014-2020. Całkowity<br />
koszt unijnego dofinansowania<br />
wyniesie blisko 345 tys. zł.<br />
Umowa na dofinansowanie projektu<br />
zawarta została 19 października.<br />
Zostanie on zrealizowany jeszcze<br />
do grudnia tego roku.<br />
Koparka dla PSZOK-u<br />
Nowe urządzenia w punkcie selektywnej zbiórki<br />
odpadów<br />
- mówi Szymon Czakon, specjalista<br />
ds. ochrony środowiska z Urzędu<br />
Gminy Czernikowo. – Dlatego gdy<br />
pojawiła się okazja, by skorzystać<br />
z grantu i kupić nowy sprzęt, od<br />
razu z niej skorzystaliśmy.<br />
Oprócz zakupu sprzętu projekt<br />
zakłada szereg działań promocyjnych.<br />
Jeszcze w tym miesiącu ma<br />
odbyć się ekologiczny piknik dla<br />
dzieci.<br />
- Dzieci dowiedzą się, na czym<br />
polega prawidłowa segregacja<br />
i dlaczego jest tak ważna – mówi<br />
Szymon Czakon. – Zobaczą, co się<br />
dzieje z odpadami, gdy nie są recyklingowane,<br />
jak długo się rozkładają,<br />
jaki mają negatywny wpływ na<br />
człowieka i środowisko. Chcemy<br />
też równocześnie zorganizować<br />
wyjazd do PSZOK-u, żeby zobaczyły<br />
na własne oczy, jak to wszystko<br />
działa. Świadomość ekologiczną<br />
warto kształtować już od najmłodszych<br />
lat, a wszyscy wiemy, że najlepsza<br />
jest nauka poprzez zabawę.<br />
Projekt grantowy z Wojewódzkiego<br />
Funduszu Ochrony Środowiska<br />
i Gospodarki Wodnej na<br />
doposażenie PSZOK-u w Jackowie<br />
obejmuje zakup ładowarko-koparki<br />
za 530 tys. zł, remont oraz doposażenie<br />
wagi samochodowej za 40<br />
tys. zł oraz działania informacyjno-<br />
-promocyjne, m.in. ekologiczny festyn<br />
dla dzieci. Dofinansowanie to<br />
85 proc. kosztów kwalifikowalnych.<br />
(PG)
ZŁAWIEŚ WIELKA<br />
21<br />
Zwycięzcą Czarnowo<br />
Za nami już trzecia edycja Sołecjady, tradycyjnego turnieju sołectw rozgrywanego<br />
w gminie Zławieś Wielka. Podobnie jak w latach ubiegłych zabawa była wspaniała.<br />
Żałować mogą ci, którzy na starcie nie stanęli<br />
Robert Kamiński | fot. nadesłane<br />
Na starcie zawodów, które odbyły<br />
się 14 października w sali gimnastycznej<br />
Szkoły Podstawowej<br />
w Złejwsi Wielkiej, stanęło 11 sołectw.<br />
Swoje reprezentacje wystawiły<br />
następujące sołectwa: Czarne Błoto,<br />
Czarnowo, Górsk, Gutowo, Łążyn,<br />
Rozgarty, Rzęczkowo, Stary <strong>Toruń</strong>,<br />
Toporzysko, Zławieś Mała i Zławieś<br />
Wielka. Mogły się one sprawdzić<br />
w wielu konkurencjach, którym jak<br />
zwykle pomysłowości nie brakowało.<br />
Pierwsze były „wykopki”. Drużyny<br />
miały tu za zadanie podawanie<br />
sobie ziemniaków i wypełnienie<br />
nimi wiadra stojącego na mecie.<br />
Najlepsze w tej konkurencji okazało<br />
się sołectwo Łążyn. Następną<br />
dyscypliną było „9 butelek” – konkurencja<br />
podobna do gry w kręgle,<br />
z tą jedynie różnicą, że należało je<br />
przewrócić za pomocą ciężkiej piłki<br />
lekarskiej. Najlepiej wywiązało się<br />
z tego zadania sołectwo Czarnowo.<br />
Jako trzecią zabawę ogłoszono<br />
„wyścig jednośladów”. Polegała ona<br />
na tym, że biegnący w kaloszach<br />
zawodnicy musieli pokonać tor<br />
Na ludową nutę<br />
VI Wojewódzki Festiwal Zespołów<br />
Śpiewaczych i Folklorystycznych<br />
odbył się w Złejwsi Małej.<br />
Pomysłodawczynią imprez<br />
jest Maria Karpińska, dyrektorka<br />
Gminnego Ośrodka Kultury<br />
i Sportu w Złejwsi Małej. To ona<br />
przed sześcioma laty powołała do<br />
życia festiwal, który dziś cieszy się<br />
przeszkód, prowadząc taczkę wypełnioną<br />
plastykowymi piłeczkami.<br />
Tu bezkonkurencyjne okazało się<br />
Czarne Błoto.<br />
Następna dyscyplina była zarezerwowana<br />
wyłącznie dla sołtysów<br />
(ew. zastąpić ich mogli członkowie<br />
rady sołeckiej) i nazywała się<br />
„Kopciuszek”. Każdy sołtys otrzymał<br />
jedną minutę, w czasie której<br />
musiał z kilograma ryżu wybrać jak<br />
najwięcej ziaren fasoli. Najzręczniejszym<br />
Kopciuszkiem okazała<br />
się sołtys Złejwsi Wielkiej Wioletta<br />
Warzocha.<br />
Z kolei przyszedł czas na „triathlon”.<br />
W tej konkurencji mogło<br />
wziąć udział po 6 zawodników<br />
z każdej drużyny, którzy utworzyli<br />
po 3 pary poprzez rzep umieszczony<br />
na kostkach zawodników. Ich<br />
zadaniem było pokonanie wyznaczonego<br />
odcinka w jak najkrótszym<br />
czasie. Bezkonkurencyjna okazała<br />
się tu Zławieś Mała, która pokonała<br />
wszystkie pozostałe drużyny,<br />
zwyciężając z kompletem punktów.<br />
Bardzo widowiskową zabawą okazał<br />
się „Robin Hood”. Konkurencja<br />
polegała na strzelaniu goli. O zwycięstwie<br />
zadecydowały umiejętności<br />
nie tyle piłkarskie, co „aptekarskie”.<br />
Nie wystarczyło bowiem trafić<br />
już znaczną renomą.<br />
Festiwal nie ma charakteru konkursu.<br />
Nie ma jury ani oceniania.<br />
Nie ma rywalizacji, jest tylko czysta<br />
radość z samej muzyki.<br />
- Cel, jaki nam przyświeca, jest<br />
prosty: chcemy podtrzymywać<br />
pamięć o naszej kulturze, a szczególnie<br />
o muzyce – mówi Maria<br />
Karpińska. – Polski folklor to ocean<br />
najróżniejszych kierunków<br />
i nurtów. I tę właśnie różnorodność<br />
od samego początku staramy<br />
się pokazać. Powiem więcej, polski<br />
Dobry śmiech + dobra zabawa = Sołecjada.<br />
folklor, polska muzyka ludowa to<br />
nasz patriotyzm. W czystej postaci.<br />
Podkreślanie tego w przeddzień<br />
100-tnej rocznicy odzyskania niepodległości<br />
nabiera szczególnego<br />
wymiaru. Oczywiście nie byłoby<br />
tego festiwalu bez miłości do muzyki<br />
samej w sobie. Sama wcześniej<br />
prowadziłam zespoły ludowe<br />
i dlatego jest mi ta muzyka bardzo<br />
bliska. Nadal opiekuję się zespołem<br />
śpiewaczym Melodia. Z tego<br />
to właśnie zamiłowania do muzyki<br />
zrodziło się to artystyczne przedsięwzięcie.<br />
Różnorodność królowała również<br />
i w tym roku. Wśród wykonawców<br />
znalazły się następujące<br />
zespoły z trzech powiatów: z Dąbrowy<br />
Chełmińskiej zespół Nadwiślanie,<br />
z Mroczy zespół Mroczanki,<br />
z Wielkiej Nieszawki zespoły Appassionata<br />
i Wspomnienie, z Czernikowa<br />
zespół Jutrzenka, Wesołe<br />
Gospodynie z Koronowa, z Białych<br />
Błot zespół Łochowianie, no i oczywiście<br />
w charakterze gospodarza<br />
zespół Melodia ze Złejwsi Małej.<br />
w bramkę, ale w cztery specjalne<br />
otwory, które się w niej znajdowały.<br />
Najcelniej strzelali mieszkańcy Gutowa.<br />
Kolejna konkurencja również<br />
odbyła się przy pomocy piłki, tyle<br />
że znacznie mniejszej. Za pozornie<br />
wszystko mówiącą nazwą „ping<br />
pong” kryła się zabawna dyscyplina<br />
polegająca na pokonaniu toru przeszkód,<br />
trzymając w ręku rakietkę do<br />
tenisa stołowego z umieszczoną na<br />
niej piłeczką. Tu szans pozostałym<br />
uczestnikom nie dali gospodarze,<br />
czyli sołectwo Zławieś Wielka.<br />
Sołecjadę zakończyła najatrakcyjniejsza<br />
konkurencja, która<br />
z pewnością przyniosła najwięcej<br />
śmiechu zarówno samym uczestnikom,<br />
jak i licznie zgromadzonym<br />
widzom. Zadanie polegało na pokonaniu<br />
pewnego odcinka na tzw.<br />
jeździkach grawitacyjnych. Dorośli<br />
dosiadający tych małych pojazdów<br />
wyglądali bardzo pociesznie, ale<br />
bawili się znakomicie. Tu nie miała<br />
sobie równych ekipa z Łążyna.<br />
W klasyfikacji generalnej zwycięzcą<br />
III edycji Turnieju Sołectw<br />
w gminie Zławieś Wielka okazało<br />
się sołectwo Czarnowo. Na drugim<br />
miejscu uplasowała się drużyna ze<br />
Złejwsi Małej. Na najniższym stopniu<br />
podium stanął Łążyn.<br />
Bawili się znakomicie nie tylko<br />
sami zawodnicy, ale i kibice, dla<br />
których przygotowano specjalną<br />
kawiarenkę. Każdy chętny mógł się<br />
posilić znakomitą grochówką, a na<br />
deser posmakować świetnych ciast.<br />
- Jak co roku atmosfera Sołecjady<br />
była wspaniała – mówi Paulina<br />
Zakierska, inspektor ds. promocji<br />
i pozyskiwania środków zewnętrznych<br />
z Urzędu Gminy Zławieś<br />
Wielka. – Oczywiście rywalizowano<br />
o zwycięstwo i nikt nie odpuszczał,<br />
ale wszystko odbywało się w bardzo<br />
sportowej atmosferze, a przede<br />
wszystkim w duchu doskonałej<br />
zabawy. Wszystkim zawodnikom<br />
należą się słowa uznania, a kibicom<br />
podziękowania za wspaniały<br />
doping.<br />
Zawody mogły się odbyć dzięki<br />
uprzejmości dyrektora Szkoły Podstawowej<br />
w Złejwsi Wielkiej Roberta<br />
Swiontek-Brzezinskiego, który<br />
udostępnił na ten cel salę gimnastyczną.<br />
Jurorami zawodów byli<br />
Beata Bęben i Janusz Lemke, czuwający<br />
nad prawidłowym przebiegiem<br />
konkurencji oraz zliczaniem<br />
wyników. Ogromną pomocą w organizacji<br />
imprezy wykazali się także<br />
harcerki i harcerze z 30 Szczepu ze<br />
Złejwsi Wielkiej.<br />
- Tegoroczna Sołecjada pokazuje,<br />
że tego typu imprezy są w gminie<br />
bardzo potrzebne – dodaje Paulina<br />
Zakierska. – Wszyscy mamy mnóstwo<br />
obowiązków zawodowych i rodzinnych,<br />
tak że każdemu przyda<br />
się chwila wytchnienia wśród dobrej<br />
zabawy i mnóstwa pozytywnego<br />
śmiechu. Mamy również nadzieję,<br />
że w przyszłym roku zapisze się<br />
jeszcze więcej sołectw, które dotąd<br />
w naszej zabawie udziału nie brały.<br />
Do zobaczenia za rok, na IV już<br />
edycji Turnieju Sołectw.<br />
Gościnnie wystąpił Zespół Pieśni<br />
i Tańca „Płomienie” z Bydgoszczy.<br />
Wśród zaproszonych gości byli:<br />
wicestarosta toruński Andrzej Siemianowski,<br />
wójt gminy Zławieś<br />
Wielka Jan Surdyka, zastępca wójta<br />
Krzysztof Rak, przewodniczący<br />
Rady Gminy Piotr Pawlikowski.<br />
Festiwal odbył się 20 października<br />
w Gminnym Ośrodku Kultury<br />
i Sportu w Złejwsi Małej.<br />
(RK)<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
22<br />
REKLAMA<br />
Oto mój pomysł na gminę Wielka Nieszawka<br />
„Zainwestujmy w naszą przyszłość” - to hasło wyborcze Agnieszki Gołębiowskiej. Nie slogan. Za kandydatką na wójta gminy Wielka Nieszawka,<br />
która chce pchnąć ten samorząd na zupełnie nowe tory, stoi wieloletnie doświadczenie<br />
„Pochodzę z rodziny zaangażowanej<br />
w życie naszej społeczności<br />
od 100 lat, jestem mężatką od 16<br />
lat i mamą 14-letniej Konstancji,<br />
mieszkam w Cierpicach os. Kąkol”<br />
- pisze sama o sobie Agnieszka<br />
Gołębiowska, kandydatka na<br />
wójta gminy Wielka Nieszawka.<br />
Przez skromność nie dodaje, że<br />
stoi za nią ogromne doświadczenie.<br />
Przez 20 lat zajmowała się pozyskiwaniem<br />
funduszy unijnych<br />
- zarówno w Urzędzie Miasta, jak<br />
i Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu.<br />
Była również koordynatorką<br />
projektu BiT City, jednego z największych<br />
projektów infrastrukturalnych<br />
realizowanych w Kujawsko-Pomorskiem<br />
w ostatnich<br />
latach. Patrzy więc na gminę Wielka<br />
Nieszawka nie tylko przez pryzmat<br />
codziennych potrzeb i spraw<br />
mieszkańców, dostrzega problemy<br />
na styku z innymi gminami, m.in.<br />
Toruniem. A co istotne: patrzy na<br />
gminę także z perspektywy planów<br />
rozwojowych i inwestycyjnych na<br />
kolejne dekady.<br />
- Chcę, żeby jak najwięcej inwestycji<br />
i projektów miękkich, które<br />
będziemy prowadzić, było dofinansowywanych<br />
z pieniędzy z zewnątrz,<br />
żeby jak najmniej obciążać<br />
budżet gminy - mówi Gołębiowska.<br />
- Nasza gmina jest w dobrej kondycji<br />
finansowej i jest dobrze postrzegana<br />
przez mieszkańców i osoby<br />
z zewnątrz; zależy mi na tym, aby<br />
ten wizerunek dalej był dobry. Chcę<br />
zmian, ale bez rewolucji - zależy mi<br />
na kontynuacji.<br />
Jakich pierwszych decyzji w roli<br />
wójta można się po niej spodziewać?<br />
Pierwszym z priorytetów dla<br />
Gołębiowskiej jest poprawa komunikacji<br />
między Urzędem Gminy<br />
a mieszkańcami. Wszystko po to,<br />
żeby urząd i jego pracownicy byli<br />
dla mieszkańców.<br />
- Chciałabym „otworzyć” urząd<br />
dla mieszkańców - deklaruje kandydatka<br />
na wójta. - Niektóre rozwiązania<br />
można wprowadzić od<br />
ręki: wydłużyć czasu pracy urzędu,<br />
uruchomić płatności kartą, założyć<br />
indywidualne konta bankowe dla<br />
mieszkańców, stronę facebookową<br />
gminy, system informowania<br />
mieszkańców o nagłych wypadkach,<br />
ostrzeżeniach meteorologicznych,<br />
wyłączeniach prądu, ważnych<br />
terminach.<br />
Ambitnym celem, do którego<br />
będzie dążyć, jest uruchomienie<br />
tanich połączeń komunikacji publicznej,<br />
a w dalszej perspektywie<br />
- niewykluczone, że darmowych.<br />
Linia autobusowa kursująca między<br />
Olendrem a Toruniem, węzeł<br />
przesiadkowy przy aquaparku,<br />
liczne połączenia lokalne z różnych<br />
części gminy i uruchomienie<br />
własnego, gminnego przewoźnika<br />
- to jej wizja poprawy komunikacji<br />
w całej gminie.<br />
Poważnym wyzwaniem dla<br />
Wielkiej Nieszawki - jak dla wielu<br />
podobnych gmin - jest smog. Jak<br />
temu problemowi naprzeciw chce<br />
wyjść kandydatka na wójta? Planuje<br />
utworzyć przy urzędzie punkt<br />
informacyjny związany z realizacją<br />
rządowego programu Czyste<br />
Powietrze. Wszystko po to, żeby<br />
maksymalnie uprościć procedurę<br />
- najpierw wypełniania wniosków<br />
o dotacje na wymianę systemów<br />
ogrzewania, a później ich rozliczania.<br />
A co najważniejsze: żeby<br />
mieszkańcy oddychali czystym powietrzem.<br />
Co Gołębiowska proponuje<br />
mieszkańcom gminy? Chce przede<br />
wszystkim, żeby mieszkańcy bardziej<br />
angażowali się w to, co dzieje<br />
się w samorządzie. Po to mają<br />
powstać m.in. miejsca integracji<br />
mieszkańców, centrum gminy<br />
przy Olendrze m.in. z przestrzenią<br />
dla mieszkańców, deptakiem, ciągiem<br />
pieszo-rowerowym i nowym<br />
Urzędem Gminy. - Chciałabym,<br />
żeby nowi mieszkańcy nie traktowali<br />
gminy jako sypialni – mówi.<br />
Powinniśmy przygotowywać więcej<br />
inicjatyw skierowanych np.<br />
do dzieci, młodzieży czy rodzin.<br />
Warto też opracować osobną ofertę<br />
dla seniorów, których będzie coraz<br />
więcej w gminie. Wszystko po to,<br />
żeby wszyscy dobrze się u nas czuli.<br />
W jaki sposób Gołębiowska<br />
chce pchnąć gminę na nowe tory?<br />
Jednym z jej pomysłów jest utworzenie<br />
inkubatora przedsiębiorczości,<br />
który będzie wspierać nowo<br />
powstające firmy na początku ich<br />
działalności. Turystów do gminy<br />
ma przyciągnąć przystań nad Wisłą,<br />
Olender z nowymi, letnimi atrakcjami,<br />
np. wodnym placem zabaw,<br />
a także ścieżka rowerowa przez całą<br />
Nieszawkę, która usprawni dojazd<br />
do Torunia. Według niej gmina powinna<br />
postawić na promocję. Jednym<br />
z jej pomysłów jest organizacja<br />
dużej imprezy plenerowej, która<br />
przyciągnie do gminy gości także<br />
spoza regionu.<br />
MATERIAŁ SFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW KWW<br />
AGNIESZKI GOŁĘBIEWSKIEJ<br />
REKLAMA<br />
Szanowni Mieszkańcy Gminy Łysomice<br />
Bardzo dziękuję za bardzo liczny udział w wyborach samorządowych Wszystkim Mieszkańcom Gminy<br />
Łysomice. Zaufanie Państwa i powierzenie mi mandatu wójta oraz mandatu radnym z KWW Porozumienie<br />
Samorządowe Łysomice mobilizuje nas do dalszej zgodnej i konstruktywnej pracy na rzecz rozwoju naszej<br />
małej Ojczyzny- Gminy Łysomice.<br />
Z podziękowaniem<br />
Piotr Kowal<br />
Wójt Gminy Łysomice<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018
REGION<br />
23<br />
Tama wielu kontrowersji<br />
Pierwsze przetargi związane z budową drugiego stopnia na Wiśle w Siarzewie ruszą w przyszłym roku.<br />
- Inwestycja ta narusza unijne dyrektywy i dwie polskie ustawy – przestrzegają ekolodzy<br />
Michał Ciechowski | fot. materiały prasowe<br />
- Liczymy, że tama nie powstanie<br />
– mówią hydrolodzy, punktując<br />
nieodwracalne dla przyrody skutki<br />
inwestycji. Premier Mateusz<br />
Morawiecki podkreśla zaś szereg<br />
pozytywnych aspektów nowej zapory<br />
i zapowiada w 2019 r. pierwsze<br />
przetargi.<br />
Premier odwiedził miejsce budowy drugiej zapory wodnej<br />
w czwartek 11 października.<br />
O drugim stopniu wodnym na<br />
Wiśle zlokalizowanym w Siarzewie<br />
mówiono od lat. W grudniu minionego<br />
roku Regionalna Dyrekcja<br />
Ochrony Środowiska w Bydgoszczy<br />
wydała pozytywną decyzję środowiskową<br />
dla inwestycji, a pierwsze<br />
plany jej budowy oficjalnie potwierdził<br />
na miejscu premier Mateusz<br />
Morawiecki.<br />
- Bardzo cieszę się, że mogę<br />
ogłosić, że w przyszłym roku ruszamy<br />
z pracami przetargowymi<br />
i właściwie dzisiaj przesądziliśmy<br />
to, że ten drugi stopień na Wiśle<br />
powstanie – podkreślał szef Rady<br />
Ministrów. - On jest bardzo ważny.<br />
Cieszę się, podobnie jak mieszkańcy<br />
tych okolicznych ziem, ponieważ<br />
one są zagrożone powodziami.<br />
Dobry rząd oczywiście stara<br />
się kompensować straty związane<br />
z powodzią, ale bardzo dobry rząd<br />
jej zapobiega. My chcemy być tym<br />
bardzo dobrym rządem, który doprowadzi<br />
do budowy w Siarzewie<br />
drugiego stopnia na Wiśle.<br />
Premier podkreślał także ważne,<br />
pod względem gospodarczym<br />
i ekologicznym, aspekty nowej<br />
inwestycji. Wśród nich wymienił<br />
m.in. odtworzenie łęgów nadrzecznych<br />
czy przystani dla jednostek<br />
pływających. Podkreślił możliwość<br />
stworzenia nowych miejsc pracy,<br />
dzięki planowanej w tym miejscu<br />
elektrowni o mocy 80 MW, produkującej<br />
„czysty” ekologicznie prąd.<br />
- Mamy zniszczyć kilka obszarów<br />
Natura 2000, 30 km cennej<br />
rzeki i stworzyć bariery dla ryb, by<br />
wyprodukować moc, którą da również<br />
16 dużych turbin wiatrowych?<br />
– pyta Jacek Engel z Fundacji Greenmind.<br />
– Jeżeli koszt inwestycji<br />
to 2-3 mld zł, to pobijemy rekord<br />
świata ceny 1 MW mocy elektrowni.<br />
Planowany zbiornik w Siarzewie,<br />
podobnie jak istniejące we<br />
Włocławku, nie mają żadnego znaczenia<br />
przeciwpowodziowego. Badania<br />
udowodniły, że nawet średniej<br />
wielkości wezbranie napełni<br />
je w kilka godzin. A co dalej, skoro<br />
fala powodziowa trwa kilka dni?<br />
Nikt też nie mówi o tym, że inwestycja<br />
narusza 3 dyrektywy unijne<br />
i 2 polskie ustawy.<br />
Jak zaznaczają jednak hydrolodzy,<br />
stopień wodny poniżej Włocławka<br />
jest potrzebny, jeżeli chcemy<br />
utrzymać w dalszym ciągu tę<br />
zaporę. W wyniku jej pracy, a głównie<br />
elektrowni wodnej, doszło do<br />
zdegradowania koryta rzeki na odcinku<br />
od Włocławka aż za <strong>Toruń</strong>.<br />
Zostało ono totalnie zniszczone.<br />
- Uważam, że drugi stopień<br />
wodny nie powinien powstać<br />
w Siarzewie, a wyżej – w rejonie<br />
Bobrownik – mówi hydrolog, prof.<br />
Marek Grześ z Uniwersytetu Mikołaja<br />
Kopernika w Toruniu. - Stopień<br />
podpiętrzy fragment Wisły<br />
i pozwoli stworzyć zbiornik wodny.<br />
Ten złagodzi wahania poziomu<br />
wody w Wiśle, jednocześnie pozwalając<br />
elektrowni we Włocławku<br />
działać pełną mocą.<br />
Profesor wymienia także zagrożenia,<br />
które może nieść za sobą inwestycja.<br />
- Na głębokości 12-13 m pod<br />
dnem znajdują się słone źródła,<br />
dzięki którym istnieje Ciechocinek<br />
– kontynuuje. - Przez odwierty<br />
może dojść do kontaktu hydrologicznego<br />
spiętrzonej wody. Groziłoby<br />
to katastrofą uzdrowisk.<br />
Innym problemem mogą być<br />
lodowe zatory. Na zbiorniku włocławskim<br />
utrzymywanych jest kilka<br />
lodołamaczy. Kruszony lód spławiany<br />
jest zimą w dół Wisły, by nie<br />
tworzył zatorów piętrzących wodę.<br />
Działania te przeprowadzić można<br />
tylko wtedy, gdy dolne stanowisko,<br />
poniżej stopnia wodnego, nie jest<br />
skute lodem. W przeciwnym wypadku<br />
kra nie przepłynie i stworzy<br />
ryzyko powodzi. A tak stać się<br />
może na zbiorniku nieszawskim.<br />
- W naszym regionie zagrożona<br />
zalaniem będzie oczyszczalnia ścieków,<br />
a konkretnie odstojniki z substancjami<br />
trującymi, należące do<br />
Zakładów Azotowych „Włocławek”<br />
– zaznacza prof. Grześ. - Gdyby ich<br />
zawartość dostała się do Wisły, doszłoby<br />
do ogromnej katastrofy ekologicznej,<br />
w wyniku której Bałtyk<br />
byłby martwy.<br />
Powstanie drugiego stopnia<br />
wodnego w Siarzewie sprawi także,<br />
że zalany zostanie obszar lasów<br />
łęgowych i łąk przybrzeżnych Włocławskiej<br />
Doliny Wisły, Nieszawskiej<br />
Doliny Wisły i Doliny Dolnej<br />
Wisły. Przede wszystkim jednak<br />
pod wodą znajdą się piaszczyste<br />
wyspy, na których ptaki zakładają<br />
siedliska lęgowe.<br />
Z argumentami ekologów i ekspertów<br />
nie zgadza się poseł Porozumienia<br />
Jarosława Gowina Iwona<br />
Michałek.<br />
- Z wykształcenia jestem hydrobiologiem<br />
i naprawdę nie widzę<br />
żadnych przeciwwskazań, by tama<br />
w proponowanym miejscu powstała<br />
– zaznacza.<br />
Posłanka punktuje także pozytywne<br />
aspekty inwestycji na Wiśle.<br />
Według niej jest ona niezwykle<br />
ważna z kilku powodów.<br />
- Przede wszystkim trzeba odciążyć<br />
tamę we Włocławku, która<br />
jest zaporą starą – komentuje.<br />
– Drugi stopień wodny pozwoli<br />
zapewnić bezpieczeństwo przeciwpowodziowe<br />
mieszkańcom okolicznych<br />
miejscowości oraz miast,<br />
leżących poniżej tamy. Inwestycja<br />
ta jest bardzo potrzebna. O nią,<br />
jako kujawsko-pomorski zespół<br />
parlamentarny, zabiegaliśmy w Sejmie<br />
RP od 3 lat. I w końcu nam się<br />
udało.<br />
REKLAMA<br />
<strong>Poza</strong> <strong>Toruń</strong> . 26 października 2018