09.02.2019 Views

iA1

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

36<br />

TURYSTYKA<br />

miejscu gdzie odbywają się nabożeństwa<br />

obrządku wschodniego z magicznym<br />

zapachem drewna.<br />

Ruszamy. Wkoło bociany na każdym<br />

kroku – zawsze intrygowała mnie<br />

ciemna obwódka wokół ich oczu. Mało<br />

kto wie, że z populacji 230 tysięcy bocianich<br />

par żyjących na podmokłych, wiejskich<br />

terenach ponad jedna czwarta<br />

powraca do gniazd właśnie w Polsce.<br />

Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie,<br />

że łatwiej tu spotkać bociana niż człowieka.<br />

Warto mieć przy sobie lornetkę,<br />

by poświęcić chwilę na obserwację tych<br />

ciekawych czerwonodziobów, wsłuchując<br />

się w nieprzerwanie towarzyszący<br />

śpiew wszędobylskich ptaków.<br />

Polna droga prowadzi nieopodal<br />

rzeczki. Zatrzymujemy się przy drewnianym<br />

krzyżu, wokół którego stoją<br />

na straży cztery drzewa. Nieodparcie<br />

powracają wspomnienia z dziecięcych<br />

lat spędzanych na wsi – z zapachem<br />

drewnianych domów, wszechobecnych<br />

traktorów, polnych dróg pomiędzy<br />

polami, śpiewem skowronków, ryczeniem<br />

pasących się krów i hasaniem po<br />

łąkach z rozbawionymi psami.<br />

Na wyboistym terenie auto nie<br />

pozwala kierowcy na zawracanie sobie<br />

głowy nierównościami i w wybiera je<br />

w wyczuwalny sposób. Z łatwością<br />

wspina się na pagórki, a podwyższone<br />

zawieszenie daje komfort jazdy przez<br />

wyrobione piaszczyste drogi. Do tego<br />

jesteśmy już przyzwyczajeni prawie<br />

dziewięcioletnim użytkowaniem<br />

początkowo Forestera, teraz Outbacka.<br />

Jedziemy dalej. Przejeżdżamy przez<br />

mostek i po chwili skręcamy w lewo.<br />

Stadnina<br />

Już po chwili z oddali widać liczne<br />

wybiegi dla koni i budynki tej najstarszej,<br />

działającej od 1918 roku, państwowej<br />

stadniny koni rozsławionej na całym<br />

świecie dzięki hodowli przepięknych<br />

koni arabskich i angloarabskich czystej<br />

krwi.<br />

Wjeżdżamy od nietypowej strony<br />

wybiegów konnych i zabytkowych<br />

drewnianych tzw. stajni prywatnych<br />

wzniesionych jeszcze w XIX wieku,<br />

gdzie trzymane są klacze ze źrebiętami.<br />

Zatrzymujemy się przy jednej z nich.<br />

Trafiamy akurat na porę karmienia. Czas<br />

się zatrzymuje. Dzieciaki podziwiają<br />

prześliczne źrebaki, klacze i dość „charakterne”<br />

ogiery czystej krwi arabskiej.<br />

Mile spędzone chwile można zwieńczyć<br />

pysznymi pierogami i barszczy-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!