Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
LUTY<br />
MUZYKA <strong>2021</strong> 15<br />
Poznajmy bliżej polskich kompozytorów:<br />
Fryderyk Chop<strong>in</strong> - poeta fortepianu<br />
Katarzyna Paciorkowska Holmes<br />
Każdy z nas ma jakieś ulubione,<br />
lub potrafi rozpoznać chociaż jedno<br />
dzieło Fryderyka Chop<strong>in</strong>a. Dla<br />
mnie jako pianistki jest ich zbyt<br />
wiele żeby wymienić, ale jednym<br />
z moich najbardziej ukochanych,<br />
kojących duszę jest koncert fortepianowy<br />
f-moll. Kiedy byłam młodą<br />
uczennicą w szkole muzycznej<br />
i po raz pierwszy usłyszałam ten<br />
koncert ćwiczony przez jednego<br />
ze starszych uczniów, z wypiekami<br />
na twarzy i uchem przyklejonym do<br />
drzwi sali nr 20, skąd wydobywały<br />
się magiczne dźwięki, postanowiłam<br />
sobie za cel kiedyś ten koncert<br />
zagrać. Po wielu latach osiągnąłem<br />
ten cel i spełniłam swoje marzenie.<br />
Zdecydowanie jednak bardziej lubię<br />
Chop<strong>in</strong>a słuchać, niż grać.<br />
Już niedługo będziemy obchodzili<br />
211-te urodz<strong>in</strong>y Chop<strong>in</strong>a. A wszystko<br />
zaczęło się w Żelazowej Woli.<br />
Nie do końca wiadomo czy urodził<br />
się 22-go lutego czy 1-go marca<br />
1810 roku, gdyż dokumenty urodzenia<br />
nie zachowały się. Wiadomo<br />
natomiast, że podczas urodz<strong>in</strong><br />
Fryderyka, jego ojciec grał koncert<br />
na skrzypcach. Matka Chop<strong>in</strong>a była<br />
pianistką i śpiewaczką, ojciec grał<br />
na flecie i skrzypcach, więc muzykę<br />
mały Fryderyk miał zakodowaną<br />
w swoich genach, oraz naturalnie<br />
był nią otoczony od urodzenia.<br />
Pierwszych lekcji fortepianu dość<br />
wcześnie, bo na przełomie 4-go i 5-<br />
go roku życia, udzielała mu matka<br />
Tekla Justyna Krzyżanowska,<br />
a później od 1816 roku - Wojciech<br />
Żywny. Fryderyk był bardzo utalentowanym<br />
uczniem, chociaż źródła<br />
głoszą, że nie lubił ćwiczyć na fortepianie.<br />
Z niewielu listów jakie sie<br />
zachowaly z tego okresu możemy<br />
przeczytać słowa Mikołaja Chop<strong>in</strong>a<br />
(ojca) do Fryderyka: “Technika gry<br />
zabrała Ci bardzo niewiele czasu<br />
[...]. Twoje palce mniej się natrudziły<br />
niż umysł [...] <strong>in</strong>ni trafili całe<br />
dni, przebierając palcami po klawiaturze,<br />
Ty [...] rzadko spędziłeś<br />
przy niej godz<strong>in</strong>ę].”<br />
Geniusz kompozytora zaczął<br />
pojawiać się dość wcześnie. Chop<strong>in</strong><br />
zaczął komponować przed<br />
siódmym rokiem życia. Wówczas<br />
napisał kilka polonezów, które<br />
pomagali mu zapisać ojciec Mikołaj<br />
i nauczyciel Żywny. W styczniu<br />
1822 w tomie X „Pamiętnika Warszawskiego”<br />
ukazała się pierwsza<br />
dłuższa wzmianka na temat Fryderyka,<br />
opisująca go m.<strong>in</strong>. jako „prawdziwego<br />
geniusza muzycznego: “...<br />
Nie tylko bowiem z łatwością największą<br />
i smakiem nadzwyczajnym<br />
wygrywa sztuki najtrudniejsze na<br />
fortepianie, ale nadto jest już kompozytorem<br />
kilku tańców i wariacji,<br />
nad którymi znawcy muzyki dziwić<br />
się nie przestają, a nade wszystko<br />
zważając na wiek dziec<strong>in</strong>ny autora.<br />
Gdyby młodzieniec ten urodził<br />
się w Niemczech lub we Francji,<br />
ściągnąłby już zapewne uwagę na<br />
siebie wszystkich społeczeństw;<br />
niechże wzmianka n<strong>in</strong>iejsza służy<br />
za wskazówkę, że i na naszej ziemi<br />
powstają geniusze, tylko że brak<br />
głośnych wiadomości ukrywa je<br />
przed publicznością.”<br />
Wielu biografów przekonuje, że<br />
Chop<strong>in</strong> był geniuszem uniwersalnym,<br />
ponieważ oprócz muzycznego<br />
posiadał również niezwykły<br />
talent literacki, aktorski i malarski.<br />
Dowodem na to są zachowane<br />
jego słynne listy oraz anegdota<br />
mówiąca, że Fryderyk był niegdyś<br />
w szkole przyłapany na rysowaniu<br />
karykatury swojego nauczyciela,<br />
który go zamiast zganić, pochwalił<br />
za niesamowity talent. Jeśli chodzi<br />
o talent aktorski, Honoriusz Balzak<br />
(powieściopisarz francuski) napisał,<br />
że Chop<strong>in</strong> miał zastraszający<br />
dar naśladowania każdego, kogo<br />
tylko chciał.<br />
Fascynacja polską muzyką ludową<br />
i wykorzystywaniem jej<br />
wątków w swoich kompozycjach<br />
pojawia się u Chop<strong>in</strong>a podczas<br />
studiów w Konserwatorium przy<br />
Uniwersytecie Warszawskim. Powstały<br />
wówczas Sonata c-moll op.<br />
4, Wariacje B-dur na temat „Là ci<br />
darem la mano” z „Don Juana” W.A.<br />
Mozarta op. 2 na fortepian i orkiestrę,<br />
Trio g-moll op. 8 i pierwsze<br />
Mazurki (op. 6, 7) oraz oparte na<br />
motywach ludowych Rondo c-moll<br />
op. 1 i Rondo à la Krakowiak F-dur<br />
op. 14. Kompozycje te zawsze przywołują<br />
u mnie tęsknotę i emocje<br />
związane z rodz<strong>in</strong>nym krajem.<br />
Jak to się stało, że Chop<strong>in</strong> wyjechał,<br />
tworzył, a później zmarł<br />
we Francji, w Paryżu? Wiele ludzi<br />
(oczywiście nie polskiej narodowości)<br />
uważa Chop<strong>in</strong>a za kompozytora<br />
francuskiego, co mnie zawsze<br />
bardzo irytuje.<br />
Chop<strong>in</strong> na zawsze opuścił Polskę<br />
5-go listopada 1830 roku. Podczas<br />
podróży do Paryża, w Stuttgarcie,<br />
dowiedział się o upadku powstania<br />
listopadowego i przeżył załamanie<br />
nerwowe. Prawdopodobnie<br />
powstały wtedy pierwsze szkice<br />
do Etiudy "Rewolucyjnej", jednej<br />
z najbardziej dramatycznych jego<br />
kompozycji, również mojej ulubionej.<br />
Utwory z tego właśnie okresu<br />
przepełnione są dramatyzmem<br />
i tęsknotą Chop<strong>in</strong>a do ojczyzny, do<br />
której nie mógł powrócić.<br />
W Paryżu kompozytor odniósł<br />
wielki sukces, wszedł szybko do<br />
kręgu najwybitniejszych artystów<br />
epoki romantyzmu takich jak<br />
Liszt, Berlioz, Hiller, He<strong>in</strong>, Mickiewicz,<br />
Delacroix. Nawiązał również<br />
przyjaźń z polską Wielką Emigracją.<br />
Chop<strong>in</strong> był bardzo sławny<br />
i wychwalany jako wirtuoz, lecz<br />
wkrótce poświęcił się tylko komponowaniu.<br />
W życiu prywatnym Chop<strong>in</strong>owi<br />
nie układało się dobrze, gdyż wybranki<br />
jego traktowały go za zbyt<br />
chorowitego (Fryderyk chorował<br />
na gruźlicę). Sławna francuska pisarka<br />
George Sand, którą łączono<br />
romantycznie z Chop<strong>in</strong>em, traktowała<br />
go bardziej jak druga matka.<br />
Jednak pobyt w letniej posiadłości<br />
George Sand, dla Chop<strong>in</strong>a był bez<br />
wątpienia najszczęśliwszymi chwilami<br />
życia po opuszczeniu ojczyzny.<br />
Kompozytor zmarł w 1849 roku<br />
we Francji, lecz przed śmiercią<br />
prosił aby jego serce pochowano<br />
w Warszawie. Chociaż krótkie (39<br />
lat), ale jakże bogate twórczo było<br />
życie naszego największego artysty,<br />
kompozytora polskiego. Muzyka<br />
Chop<strong>in</strong>a charakteryzuje się niesamowitą<br />
ekspresją, wirtuozerią<br />
oraz wykorzystywaniem elementów<br />
polskich, w tym ludowych. Polecam<br />
Państwu gorąco zapoznanie<br />
się z jego twórczością. Balsam dla<br />
duszy, uczta dla ucha.<br />
Kasia Paciorkowska Holmes<br />
Muzyce oddana, multi<strong>in</strong>strumentalistka,<br />
dyrygentka, nauczycielka. Miłośniczka natury,<br />
słowa i dobrej książki. Matka Polka dwóch córek,<br />
kobieta pracująca. Urodzona w Bielsku-Białej.<br />
W <strong>USA</strong> mieszka od 2000 roku.