24.12.2012 Views

lista produktów nagrodzonych złotym medalem mtp - Nowoczesna ...

lista produktów nagrodzonych złotym medalem mtp - Nowoczesna ...

lista produktów nagrodzonych złotym medalem mtp - Nowoczesna ...

SHOW MORE
SHOW LESS

Transform your PDFs into Flipbooks and boost your revenue!

Leverage SEO-optimized Flipbooks, powerful backlinks, and multimedia content to professionally showcase your products and significantly increase your reach.

ISSN 1899-97-86 www.nowoczesna-klinika.pl<br />

TEMAT NUMERU<br />

Kardiologia<br />

sprzęt i problemy<br />

Kwiecień/2010<br />

Wywiad<br />

Waldemar Olszak szef SKSSiD<br />

70% szpitali do reorganizacji<br />

Wyposażenie<br />

Koniec białych kitli?<br />

Raport<br />

Zarobki w służbie zdrowia


Od redakcji<br />

Dotrzymać kroku<br />

technologii<br />

W wywiadzie z Prof. Dłużniewskim omawiamy kilka zagadnień,<br />

które są żywe obecnie zarówno w kardiologii, jak i w<br />

medycynie w ogóle. Jak należy poprawić system kształcenia<br />

lekarzy? Jak fi nansować medycynę? Jak nadążyć za postępem,<br />

który z jednej strony daje lekarzowi do dyspozycji niespotykane<br />

dotąd możliwości, a z drugiej stwarza zagrożenia<br />

i oddala specjalistę od pacjenta? W kardiologii to ostatnie<br />

pytanie jest szczególnie żywe, ponieważ rozwój technologii<br />

w tej dziedzinie medycyny, można porównać, jak mówi Pan<br />

Profesor, do Formuły I. Można się o tym przekonać, czytając<br />

nasz tekst na temat możliwości nowoczesnych echokardiografów.<br />

W numerze poruszamy także problem dostosowania<br />

polskich placówek do nowoczesnych wymogów w sterylizacji i<br />

dezynfekcji. Około 70 % szpitali ma z tym problem. Jeżeli już<br />

o szpitalach mowa, z tego wydania miesięcznika będzie można<br />

dowiedzieć się, jakie trendy obowiązują obecnie w odzieży<br />

medycznej, a także jak ważne dla placówki jest odpowiednie<br />

łóżko. Prezentujemu również ciekawy raport na temat zarobków<br />

w służbie zdrowia. Nie jest różowo.<br />

Daniel Mieczkowski,<br />

redaktor naczelny<br />

REDAKCJA Daniel Mieczkowski, tel. 022 867 27 50,<br />

email: daniel.mieczkowski@mbmedia.pl,<br />

REKLAMA Aneta Włodarczyk, tel. 022 867 27 61,<br />

email: aneta.wlodarczyk@mbmedia.pl<br />

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów reklamowych.<br />

Wydawca zastrzega sobie prawo do skrótów nadesłanych materiałów.<br />

Wszystkie prawa zastrzeżone.<br />

Przedruk w całości lub części wyłącznie za zgodą Wydawcy.<br />

Fotografi a na okładce: Physio-Control<br />

Wydawca MB Media s.j.<br />

ul. Pruszkowska 17, 02-119 Warszawa<br />

tel. 022 867 27 55, faks 022 824 70 16,<br />

biuro@mbmedia.pl<br />

www.nowoczesna-klinika.pl<br />

Spis treści<br />

4 WYDARZENIA<br />

16 TEMAT NUMERU<br />

Kardiologia: Sprzęt i problemy<br />

– Żeby pacjent dał nam szansę<br />

wywiad z prof. Dłużniewskim<br />

– Echo serca w czterech<br />

wymiarach<br />

24 WYWIAD<br />

– Allenort wchodzi na nowe<br />

rynki medyczne<br />

26 ZARZĄDZANIE<br />

– Rehabilitacja kardiologiczna<br />

z perspektywy USA<br />

28 WYWIAD<br />

– Waldemar Olszak szef<br />

SKSSiD – 70% szpitali<br />

do reorganizacji<br />

32 WYPOSAŻENIE<br />

– Koniec z białymi kitlami?<br />

– Łóżko wizytówką placówki<br />

36 RAPORT<br />

– Zarobki w służbie zdrowia<br />

38 KONFERENCJE<br />

41 NOWOŚCI<br />

04/2010<br />

3


Fot. Archiwum<br />

Wydarzenia<br />

Polska branża medyczna<br />

może zarobić na turystyce zdrowotnej<br />

Według szacunków Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Medycznej<br />

(PSTM) każdy z obcokrajowców, leczących się w Polsce zapłaci za zabiegi<br />

w prywatnych gabinetach średnio 4,5 tys. zł. Jak pisze Rzeczpospolita<br />

polski rynek usług medycznych może liczyć na 300 tys. zagranicznych<br />

pacjentów rocznie. Do Polski przyciągają ich relatywnie niskie ceny usług.<br />

Według Rzeczpospolitej założenie korony porcelanowej w Wielkiej Brytanii<br />

to równowartość 2,4 tys. zł, w Polsce – 900 zł. Za implant zamiast<br />

5,6 tys. trzeba zapłacić 2,1 tys. Powiększenie piersi w polskiej prywatnej<br />

klinice kosztuje 10 – 15 tys. zł, w brytyjskiej – od 15 do 26 tys. zł.<br />

Zdaniem Artura Goska, prezesa PSTM zyski polskiego rynku usług<br />

medycznych okażą się dużo wyższe, jeśli nasze atuty w postaci wysokiego<br />

poziomu usług i konkurencyjnych cen będą skuteczniej promowane.<br />

PSTM chce zaprosić do współpracy m.in. Ministerstwo Zdrowia<br />

i samorządy. Prywatne kliniki zakładają, że liczba przyjeżdżających będzie<br />

rosnąć. Zakłada się, że aby to im się opłacało, różnica w cenach<br />

usług powinna przekraczać 30 proc. Hamulcem może się jednak okazać<br />

rosnący w siłę złoty.<br />

Zwolnienie z podatku<br />

NZOZ może ubiegać się o zwolnienie z podatku<br />

dochodowego<br />

Orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego<br />

w Łodzi z 3 marca br. dopuszcza<br />

możliwość zwolnienia niepublicznych<br />

ZOZ-ów z podatku dochodowego od osób<br />

prawnych w tej części ich wpływów, które<br />

przeznaczane są na cele statutowe NZOZ-<br />

-u, czyli prowadzenie działalności medycznej.<br />

Jak podaje portal Rynekzdrowia.pl jeśli<br />

wyrok się uprawomocni, może przyczynić<br />

się do zrównania pod względem podatkowym<br />

publicznych i niepublicznych zakładów<br />

opieki zdrowotnej.<br />

NZOZy będą wówczas mogły przeznaczać<br />

m.in. na inwestycje w placówkach medycznych<br />

środki, które obecnie są odprowadza-<br />

4 4/2010<br />

ne do budżetu w formie podatku dochodowego<br />

od osób prawnych (CIT). Orzeczenie<br />

łódzkiego sądu może więc okazać się prawdziwym<br />

przełomem w rozliczeniach niepublicznych<br />

zakładów opieki zdrowotnej z<br />

fi skusem. Wojewódzki Sąd Administracyjny<br />

rozpatrywał sprawę ZOZ Help-Med Sp. z<br />

o.o. w Łodzi. – Orzeczenie z 3 marca uchyla<br />

interpretację Ministerstwa Finansów dotyczącą<br />

podmiotowości prawno-podatkowej<br />

NZOZ-ów – mówi portalowi Rynekzdrowia.<br />

pl prowadząca łódzką sprawę mec. Katarzyna<br />

Fortak-Karasińska z łódzkiej Kancelarii<br />

Fortak & Karasiński Radcowie Prawni Sp.p.<br />

Tymczasem według interpretacji resortu fi -<br />

nansów, podatnikiem podatku dochodowego<br />

z tytułu przychodów uzyskiwanych przez<br />

NZOZ jest jego organ założycielski,<br />

czyli w przypadku niepublicznych<br />

ZOZ-ów – np. spółka prawa<br />

handlowego. Według mec. Katarzyna<br />

Fortak-Karasińskiej aby<br />

uzyskać niepodważalne przez<br />

urzędy skarbowe potwierdzenie<br />

takiego stanowiska, należy w<br />

odniesieniu do każdego NZO-<br />

Z-u wystąpić o wydanie przez<br />

Ministra Finansów indywidualnej<br />

interpretacji podatkowej. Orzeczenie<br />

łódzkiego sądu nie jest<br />

jeszcze prawomocne. Resort<br />

fi nansów prawdopodobnie wniesie<br />

kasację.<br />

Dolny Śląsk zyskał<br />

najnowocześniejszy<br />

angiokardiograf<br />

Pracownia hemodynamiki w Dolnośląskim Szpitalu<br />

Specjalistycznym im. T. Marciniaka została wyposażona<br />

w nowy aparat angiokardiografi czny „Artis<br />

zee”, który został zakupiony za 2,6 mln zł ze środków<br />

uzyskanych przez szpital, w ramach kredytu<br />

bankowego. Jak informuje portal Rynkezdrowia.pl<br />

zastąpił on w wyeksploatowany, używany od 2000<br />

roku angiokardiograf Trex Unicat, który uległ ostatecznie<br />

awarii w lutym minionego roku, wykonując w<br />

ciągu 9 lat ponad 11 tys badań. Jak mówi dr Leszek<br />

Sokalski, szef pracowni hemodynamiki nowy sprzęt<br />

to aparat XXI wieku. Ma wewnątrzwieńcowy ultrasonograf<br />

i potrafi precyzyjnie obliczyć procent zwężeń<br />

w tętnicach. Angiokardiograf został wyposażony<br />

w duży detektor cyfrowy z możliwością obrotu. Na<br />

uwagę zasługuje możliwość obrazowania nim w 3D,<br />

co pozwala na obrazowanie przestrzenne naczyń<br />

krwionośnych oraz dokładną analizę danych uzyskanych<br />

w tym formacie. To umożliwia zgromadzenie<br />

wielu informacji mających kluczowe znaczenie w<br />

podejmowaniu trafnych decyzji przez lekarza. Tylko<br />

sześć ośrodków w Polsce jest wyposażony w aparat<br />

o takiej funkcjonalności.<br />

Szpital im. Marciniaka co czwarty dzień pełni całodobowe<br />

dyżury hemodynamiczne i przyjmuje<br />

pacjentów z ostrymi zawałami serca. Rocznie w<br />

pracowni wykonuje się około tysiąca koronarografi<br />

i, czyli badań, podczas których sprawdza się stopień<br />

zwężenia tętnic wieńcowych i 500 angioplastyk<br />

wieńcowych.<br />

Fot. Archiwum


Rezerwacje Internetowe – nowe trendy w zarządzaniu gabinetem…<br />

Rejestracja przez Internet to przyszłość gabinetów nowoczesnych, innowacyjnych, ceniących sobie czas swoich pracowników<br />

i swoich Klientów. To wyjście naprzeciw oczekiwaniom Pacjentów, którzy wśród obowiązków dnia codziennego nie mają czasu na znalezienie<br />

odpowiedniego specjalisty, oczekiwanie na linii telefonicznej, pamiętanie o zarezerwowanej wizycie.<br />

Pacjentów, którzy chcą dokonać rezerwacji, dokładnie wtedy, kiedy znajdą na to dogodną chwilę, bez<br />

względu na czas pracy recepcji, bez wykonywania kolejnego telefonu, dyskretnie, z każdego miejsca,<br />

czyli także mobilnie przez telefon komórkowy.<br />

… wyobraź sobie sytuację kiedy siedzisz w swoim gabinecie i czekasz. Pacjent nie przyszedł, zapomniał,<br />

spóźnił się. Może jest to jedna z tych godzin, kiedy nikt nie zarezerwował wizyty albo ktoś w<br />

ostatniej chwili odwołał rezerwację. Jednym słowem tracisz czas, a powinieneś zarabiać. Pomyśl, jak<br />

wielu potencjalnych Klientów właśnie w tym momencie chciałoby skorzystać z Twoich usług, tylko nie<br />

wiedzą jak. Czy możesz coś zrobić, żeby im to ułatwić?<br />

Pacjent chce rezerwować wizyty szybko i łatwo, czyli przez Internet…<br />

Internetowa rezerwacja polega na tym, że internauta widzi grafi k dostępności Twoich specjalistów,<br />

umieszczony w systemie Zapiso.pl, widzi w jakich godzinach gabinet jest czynny oraz które godziny<br />

są aktualnie wolne. Samodzielnie wybiera dla siebie dogodny czas wizyty. Dzięki temu może łatwo<br />

znaleźć właśnie ten gabinet, który oferuje dla niego najlepszy termin nie tracąc czasu na dzwonienie.<br />

Dla niego jest to wielka wygoda, a dla Ciebie oznacza to, że sama dostępność Twojego gabinetu<br />

staje się atutem przyciągającym nowych Klientów.<br />

Najważniejsze to dać się znaleźć...<br />

Zadbaj o to, aby wizytówka Twojego gabinetu znalazła się w łatwej do przeszukiwania bazie gabinetów i przychodni. To najprostsze narzędzie, aby<br />

Pacjent znalazł Twój gabinet szukając najlepszej dla siebie oferty. Taką właśnie bazą jest Zapiso.pl, gdzie możesz założyć internetową wizytówkę,<br />

a także stronę WWW całkowicie za darmo.<br />

Przypominaj Pacjentom o nadchodzącej wizycie...<br />

To oszczędność czasu i stresu nie tylko dla Ciebie – Twoi Pacjenci również nie lubią spóźniać się ani tracić umówionych<br />

wizyt. Najbliższe terminy rezerwacji możesz potwierdzać telefonicznie, ale zwykle zajmuje to dużo czasu,<br />

łatwiej jest automatycznie przypominać o zbliżających się wizytach za pomocą wiadomości SMS – co właśnie<br />

oferuje Zapiso.pl.<br />

W ten sposób oszczędzasz pracę recepcji, oszczędzasz swój czas i oszczędzasz swoją pamięć, bo SMS dotrze automatycznie<br />

i niezawodnie, w wyznaczonym terminie, a Pacjent otrzyma jasną informację o czasie i miejscu wizyty.<br />

Gabinet nie musi stać pusty, czyli LISTA REZERWOWA…<br />

Zdarza się, iż pomimo przypominania, niektórzy Pacjenci w ostatniej chwili odwołują wizyty. Mamy na to rozwiązanie.<br />

W Zapiso.pl jest możliwość zapisywania się na listę rezerwową na dany termin. Gdy tylko ktoś zrezygnuje z wizyty,<br />

system poinformuje Cię, którzy Pacjenci chętnie skorzystają z wolnego terminu. To rozwiązanie przynosi obustronne<br />

zyski – Tobie pozwala likwidować przestoje i niewykorzystane godziny, a Pacjentom pozwala skorzystać z usług<br />

Twojego gabinetu najszybciej jak to tylko możliwe.<br />

FIRMA NOWOCZESNA, FIRMA OTWARTA NA INNOWACJE…<br />

Gdy Pacjent widzi, jak wiele ułatwień chcesz mu zaoferować, wówczas rozumie, że ma do czynienia z fi rmą<br />

nowoczesną, korzystającą z najnowszych technologii, z fi rmą, dla której najważniejsze jest zadowolenie Klienta,<br />

której warto powierzyć swoje zdrowie, pieniądze, czas i zaufanie.<br />

INTERNET – nieograniczone źródło kontaktu…<br />

Klient trafi do Twojego gabinetu, jeśli zaoferujesz mu nieograniczone źródło kontaktu – INTERNET. Internetowy kalendarz sprawia, że zarządzanie<br />

pracą gabinetu staje się znacznie łatwiejsze, a Ty dodatkowo możesz łatwo sprawdzić, co dzieje się w Twojej fi rmie – a zatem lepiej<br />

planować jej przyszłość. Tylko w ten sposób w pełni wykorzystasz potencjał swojej fi rmy.<br />

Chcesz wypróbować ZAPISO.PL całkowicie za darmo?<br />

Odwiedź naszą stronę www.zapiso.pl!<br />

Aby skorzystać z 3-miesięcznego Bezpłatnego Okresu Testowego,<br />

podczas którego można bez ograniczeń korzystać z wszystkich możliwości Zapiso.pl<br />

wpisz przy Rejestracji Konta specjalny Kod Promocyjny: ZAPISO24H-NK<br />

Chcesz dowiedzieć się więcej… nasza Infolinia jest do Twojej dyspozycji: +48 603 711 331, e-mail: pomoc@zapiso.pl<br />

4/2010


6<br />

Wydarzenia<br />

Projektują zęby w 3-D<br />

Stomatolodzy coraz częściej sięgają<br />

po nowoczesną technologię 3-D<br />

projektując tzw. wirtualne zęby<br />

Przykładowo w katowickim gabinecie<br />

Dentim clinic zanim pacjentowi<br />

odbudują uśmiech przy<br />

pomocy implantów, pokazują mu<br />

cały zabieg i proces leczenia na<br />

ekranie komputera w wersji 3-D.<br />

Wszystko za sprawą technologii,<br />

która łączy tomografi ę komputerową<br />

i nowoczesne oprogramowanie<br />

komputerowe. Dzięki jej zastosowaniu<br />

pacjent może podejrzeć<br />

swój nowy uśmiech, zanim on<br />

jeszcze powstanie, a lekarz może<br />

przygotować bardzo precyzyjnie<br />

zabieg implantologiczny w przestrzeni<br />

wirtualnej<br />

- Najpierw wykonuje się pacjentowi<br />

tomografi ę komputerową. Następnie<br />

uzyskane zdjęcie jamy ustnej,<br />

ubytków i kości trafi a do komputera,<br />

gdzie przy pomocy specjalnego<br />

programu SimPlant przetwarzane<br />

jest ono na trójwymiarowy obraz<br />

i wizualizację nowego uśmiechu.<br />

Od tego momentu do pracy wkracza<br />

nowoczesna technologia i<br />

oprogramowanie. Przy pomocy<br />

komputera lekarz projektuje nowy<br />

uśmiech, tak dobierając procedurę<br />

leczenia żeby była ona najbardziej<br />

skuteczna dla pacjenta, zarówno<br />

pod względem klinicznym, jak również<br />

estetycznym – tłumaczy lek.<br />

W Szpitalu Medicover wykonano endoskopową<br />

operację zatok przynosowych, podczas której<br />

wykorzystano system do nawigacji chirurgicznej.<br />

To pierwsza taka operacja przeprowadzona<br />

w prywatnym szpitalu w Polsce, a dostępność<br />

takich urządzeń w placówkach państwowych<br />

jest bardzo ograniczona.<br />

Endoskopowa operacja zatok przynosowych<br />

obok niezbędnej wiedzy wymaga doświadczenia<br />

i wyobraźni przestrzennej, co podkreśla dr<br />

n. med. Agnieszka Strzembosz, otorynolaryngolog<br />

ze Szpitala Medicover, która wykonała<br />

operację - Zatoki przynosowe sąsiadują z ważnymi<br />

strukturami, takimi jak oko czy mózg, dlatego<br />

nieocenioną pomocą jest wprowadzenie<br />

nawigacji, która podobnie jak GPS w samocho-<br />

4/2010<br />

stom. Wojciech Fąferko z Centrum<br />

Implantologii i Ortodoncji Dentim<br />

clinic. – Przypomina to troszkę projektowanie<br />

wieżowca. Tam również<br />

liczy się precyzja, potrzebna jest<br />

ocena ryzyka, trwałości podłoża a<br />

w końcu wizualizacja efektu końcowego<br />

– dodaje.<br />

Zastosowanie nowoczesnego<br />

oprogramowania SimPlant pozwala<br />

lekarzowi poznać dokładnie<br />

anatomię pacjenta i precyzyjnie<br />

zaplanować leczenie implantologiczne,<br />

skracając przy tym samą<br />

procedurę leczenia do minimum.<br />

- Kiedyś lekarz musiał tę pracę wykonać<br />

sam, oceniając w oparciu o<br />

tomografi ę m.in. jakość tkanki kostnej,<br />

w którą wszczepiony zostanie<br />

implant. Dziś w tej ocenie pomaga<br />

nam program komputerowy. Ta<br />

precyzja sprawia, ze jesteśmy w<br />

stanie o wiele szybciej dobrać plan<br />

leczenia, a także zadecydować np.<br />

o tym czy kości pacjenta nadają<br />

się do natychmiastowej implantacji<br />

– tłumaczy Fąferko. – Możemy<br />

także o wiele precyzyjniej osiągnąć<br />

zaplanowany efekt. Posiadanie<br />

szablonu stworzonego przez program,<br />

pod konkretnego pacjenta<br />

sprawia, że to, co planujemy znajduje<br />

odwzorowanie w efekcie estetycznym<br />

– dodaje.<br />

Program komputerowy ocenia<br />

nie tylko jakość kości, pozwala<br />

także uniknąć kolizji pomiędzy<br />

implantem a nerwem zębodoło-<br />

Pierwsza operacja zatok przynosowych<br />

w systemie nawigacji chirurgicznej<br />

dzie, pomaga w określeniu położenia narzędzia<br />

chirurgicznego w polu operacyjnym. Ma to duże<br />

znaczenie u pacjentów ze skomplikowaną bądź<br />

zmienioną, na przykład w wyniku poprzednich<br />

operacji, anatomią lub w zaawansowanych<br />

procesach chorobowych – tłumaczy Agnieszka<br />

Strzembosz.<br />

System do nawigacji chirurgicznej StealthStation<br />

fi rmy Medtronic użyty podczas zabiegu to<br />

nowoczesne urządzenie, które zapewnia chirurgowi<br />

precyzyjny i małoinwazyjny dostęp do<br />

operowanych obszarów ciała, dzięki wykorzystaniu<br />

obrazów 3D i lokalizacji na nich w czasie<br />

rzeczywistym położenia instrumentarium chirurgicznego.<br />

System wykorzystując zdjęcia z tradycyjnych<br />

źródeł diagnostyki obrazowej, takich<br />

wym, zmniejszając tym samym<br />

ryzyko powikłań podczas leczenia<br />

implantologicznego praktycznie<br />

do zera. Stworzony z kolei dzięki<br />

programowi obraz 3-D szczęki<br />

pacjenta pozwala na podejrzenia<br />

kości w 3-D.<br />

Wykorzystanie oprogramowania<br />

pozwala na zaplanowanie leczenia<br />

od pierwszej wizyty do efektu<br />

końcowego. Obecnie leczenie implantologiczne<br />

składa się z 2 etapów.<br />

Pierwszy etap to wszczepienie<br />

implantów, drugi to osadzenie<br />

właściwych zębów na implantach.<br />

Etap ten zajmuje najczęściej od<br />

2-4 miesięcy. Cała procedura wymaga<br />

zaangażowania zarówno<br />

implantologa jak i protetyka. – Pacjent<br />

aktywnie uczestniczy w planowaniu<br />

całego leczenia. Dziś nie<br />

musimy już używać modeli do pokazania,<br />

gdzie i jak będzie wszczepiony<br />

implant. Pacjent to wszystko<br />

może zobaczyć w 3-D na ekranie<br />

komputera. Wie także, jakie będą<br />

kolejne etapy leczenia i co ważne,<br />

ile będą one kosztowały – wyjaśnia<br />

Wojciech Fąferko.<br />

Ten czynnik ekonomiczny dla wielu<br />

pacjentów jest bardzo istotny. Zaplanowanie<br />

leczenia, wizualizacja<br />

jego kolejnych etapów, a także<br />

rozwiązań, które będą stosowane<br />

pozwala pacjentowi zaplanować<br />

także wydatki na leczenie.<br />

jak, tomografi a komputerowa, rezonans magnetyczny,<br />

przekształca je w precyzyjne modele 3D,<br />

umożliwiające chirurgowi stworzenie bezpiecznej<br />

mapy operowanego obszaru. Trójwymiarowe<br />

modele mogą być dalej modyfi kowane lub<br />

łączone w sposób, który zapewnia chirurgom<br />

dokładny obraz operowanego miejsca.<br />

- Można powiedzieć, że o ile endoskop pozwala<br />

chirurgowi określić, gdzie się znajduje, o tyle<br />

nawigacja pokazuje, co jest dalej - wyjaśnia Dr<br />

Strzembosz. Jest to metoda nieinwazyjna, nie<br />

wiąże się ze zwiększoną ekspozycją na promieniowanie<br />

rentgenowskie, może być stosowana<br />

zarówno u dorosłych, jak i dzieci. Praktycznie nie<br />

istnieją przeciwwskazania medyczne do użycia<br />

nawigacji – dodaje.<br />

Fot. Dentim clinic


4/2010 7


Wydarzenia<br />

Branża medycyny estetycznej<br />

szybko wychodzi z kryzysu<br />

Wartość światowego rynku medycyny<br />

estetycznej ocenia się na 5<br />

mld USD i według prognoz w przeciągu<br />

kilku lat osiągnie 20% wzrost.<br />

Będzie to jedna z pierwszych gałęzi<br />

gospodarki , które wyjdą z kryzysu z<br />

sukcesem. Według danych zaprezentowanych<br />

przez fi rmę Laboratorium<br />

Estetyki LEA Futur, rok 2009<br />

był w Europie oraz Stanach Zjednoczonych<br />

rokiem spadków dla<br />

branży estetycznej. Ucierpiały zarówno<br />

chirurgia plastyczna (spadek<br />

nawet o 30%), jak i znacznie mniej<br />

inwazyjne procedury estetyczne<br />

(do 5%). W przeciwieństwie jednak<br />

Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej fi nansowanych<br />

ze środków publicznych oraz ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu<br />

zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi zawiera szereg istotnych zmian. Według<br />

Konfederacji Pracodawców Polskich zmiana w art. 13a polega na zmianie<br />

upoważnienia ustawowego do wydawania rozporządzeń określających<br />

sposób i tryb fi nansowania z budżetu państwa świadczeń opieki zdrowotnej,<br />

o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt. 2 i 3, w art. 12 pkt. 2-6 i 9 oraz<br />

w art. 12a. Katalog ten został poszerzony o art. 26 – osoby którym udziela<br />

się świadczeń w związku z zachorowaniem na choroby zakaźne. Proponowana<br />

zmiana zdaniem KPP jest korzystna, gdyż porządkuje sytuację<br />

prawną i wyraźnie wskazuje podmioty odpowiedzialne za wydawanie przedmiotowych<br />

rozporządzeń.<br />

Specjaliści z KPP zwracają uwagę na zmianę w art. 31c i kolejnych art.<br />

31g, art. 31h art. 31 n, która polega na skreśleniu<br />

części zapisu mówiącego o przygotowywaniu przez<br />

Agencje Oceny Technologii Medycznych warunków<br />

realizacji świadczeń przy przygotowywaniu rekomendacji<br />

na zlecenie Ministra Zdrowia. Ponadto<br />

zmiany w art. 31e, upoważniają Ministra do Spraw<br />

Zdrowia do usunięcia danego świadczeniach z wykazu<br />

świadczeń gwarantowanych lub zmiany jego poziomu fi nansowania<br />

lub warunków realizacji bez konieczności uzyskiwania rekomendacji Prezesa<br />

AOTM. Opisane zmiany zmieniają zakres kompetencji AOTM w zakresie<br />

przygotowywania rekomendacji dla Ministra Zdrowia. Proponowane zmiany<br />

zwiększą niezależność Ministra Zdrowia w zakresie przygotowywania rozporządzeń<br />

na podstawie art. 31e w zakresie usuwania albo dokonywania<br />

zmiany poziomu, warunków lub sposobu wykonywania świadczeń. Proponowana<br />

zmiana zdaniem KPP przyśpieszy drogę legislacyjną, jednak<br />

może obniżyć jakość przygotowywanych rozporządzeń. Konieczność<br />

zasięgania opinii przez Ministra Zdrowia w AOTM było gwarantem stałości i<br />

jakości stanowionego prawa.<br />

Korekta art. 79 zawiera zmianę polegającą na skreśleniu osób opisanych<br />

w art. 80 ust 1 od obowiązku płacenia 9% podstawy wymiaru składki na<br />

ubezpieczenie zdrowotne. Jednocześnie nowelizacji ulega art. 80 ust 1,<br />

który określa, że podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne<br />

rolnika będzie kwota odpowiadającą iloczynowi 25% wysokości minimalnego<br />

wynagrodzenia oraz liczby hektarów przeliczeniowych użytków rolnych<br />

8 4/2010<br />

do zabiegów chirurgicznych, branża<br />

dermatologii estetycznej szybko<br />

odrabia straty.<br />

Szacuje się, że w niedługim czasie<br />

rynek samych tylko iniekcyjnych<br />

procedur estetycznych (na który<br />

składają się zabiegi oparte na<br />

dwóch technologiach – neurotoksynach<br />

oraz tzw. „wypełniaczach”)<br />

osiągnie poziom 2,5 mld USD, a<br />

całkowita liczba przeprowadzanych<br />

rocznie zabiegów wzrośnie<br />

do 21 mln. Wzrostowi rynku towarzyszyć<br />

będzie spadek kosztów<br />

dla pacjenta, dostępność metod i<br />

<strong>produktów</strong>. - Dzieje się tak przede<br />

wszystkim dzięki sprzyjającej demografi<br />

i oraz innowacyjnym produktom<br />

– tłumaczy Joanna Szendzielorz,<br />

ekspert z fi rmy Lea Futur.<br />

– Nie bez znaczenia są również<br />

doskonałe efekty oraz niewielkie<br />

ryzyko związane z zabiegiem, co w<br />

rezultacie daje możliwość niemalże<br />

natychmiastowego powrotu np. do<br />

pracy – dodaje. Rosnąca świadomość<br />

społeczeństwa połączona z<br />

akceptacją środowiska sprawia,<br />

że rozszerza się grupa potencjalnych<br />

pacjentów. Coraz częściej<br />

z tego typu zabiegów korzystają<br />

młodsze pacjentki - prewencyjnie<br />

Zachodnioeuropejski rynek procedur iniekcyjnych.<br />

KPP o projektach ustaw<br />

oraz mężczyźni. Według ekspertów,<br />

w przyszłości dominować<br />

będą technologie oparte na autologicznych<br />

czynnikach wzrostu,<br />

nie tylko w medycynie estetycznej<br />

ale w całej medycynie. - Przyszłością<br />

branży będą zabiegi „szyte<br />

na miarę”. Kompletne i spersonalizowane<br />

terapie, które pozwolą na<br />

dostosowanie procedur do indywidualnych<br />

potrzeb każdego klienta.<br />

– wyjaśnia Joanna Szendzielorz.<br />

-Dlatego tak ważne dla klinik, czy<br />

gabinetów będzie świadome i selektywne<br />

budowanie portfela <strong>produktów</strong><br />

i usług – podsumowuje.<br />

w prowadzonym gospodarstwie rolnym. Proponowana zmiana jest według<br />

KPP korzystna, gdyż spowoduje zwiększenie budżetu NFZ oraz ustabilizuje<br />

wysokości składki pochodzącej z KRUSu w latach przyszłych. Proponowana<br />

zmiana odpowiada postulatom strony społecznej zawartych w porozumieniu<br />

z dnia 10 grudnia 2010, gdyż ujednolica sposób naliczania składki<br />

na powszechne ubezpieczenie społeczne.<br />

Jak zauważa KPP zmiana art. 97 ust. 8 polega na skreśleniu części zapisu<br />

mówiącego o kosztach administracyjnych. Zgodnie z tą nowelizacją całość<br />

dotacji budżetowych przekazywanych do NFZ na zadania fi nansowania<br />

osób innych, niż ubezpieczeni będzie przeznaczana na świadczenia. Nie<br />

będzie obowiązku przekazywania części na koszty administracyjne. Zdaniem<br />

KPP zmiana ta jest pożądana, gdyż spowoduje możliwość bardziej<br />

efektywnego wydatkowania posiadanych pieniędzy na świadczenia.<br />

Zmiany art. 144 polegają na dodaniu ust. 4 rozszerza<br />

katalog przypadków kiedy fundusz przy<br />

wyborze świadczeniodawcy może zastosować<br />

tryb rokowań. Zmiana ta uwzględnia także sytuację,<br />

w której została zakontraktowana niewystarczająca<br />

ilość świadczeń. Dodanie ust. 3 do art.<br />

145 precyzuje czynniki jakie powinien uwzględnić<br />

fundusz proponując rokowania świadczeniodawcom z powodów opisanych<br />

w ust 4 art. 144. Zdaniem KPP proponowana zmiana jest niekorzystna, gdyż<br />

w przypadku zakontraktowania niewystarczającej ilości świadczeń z powodu<br />

niespełniania warunków przez świadczeniodawców wynikłych z niespełniania<br />

warunków ich realizacji, Fundusz będzie mógł zapraszać podmioty spełniające<br />

obniżone standardy – kadrowe i techniczne przy zagwarantowaniu<br />

jakości i bezpieczeństwa. Naszym zdaniem zapewnienie o bezpieczeństwie<br />

i jakości jest niewystarczającą przesłanką do zawarcie kontraktu. Mając na<br />

uwadze podwyższone normy, które wejdą w życie wraz z rozporządzeniami<br />

koszykowymi, KPP jest zdania, że przepis ten powinien mieć charakter przejściowy,<br />

tak żeby każdy podmiot miał obowiązek dostosować się do norm<br />

określonych w rozporządzeniach. W innych przypadku normy te pozostają w<br />

szczególnych przypadkach martwym zapisem. Dodatkowym skutkiem regulacji,<br />

na który należy zwracają uwagę eksperci KPP będzie nierówne traktowanie<br />

świadczeniodawców. Zmiana sankcjonuje sytuację, by dwa podmioty<br />

z różnym przygotowaniem i wielkością poczynionych nakładów inwestycyjnych<br />

oraz kosztów bieżących otrzymywały to samo wynagrodzenie.


R<br />

12/2009<br />

Wydarzenia<br />

9


Fot. XXXXXXX<br />

Fot. ENELMED<br />

Wydarzenia<br />

Nowa wysokospecjalistyczna<br />

poradnia okulistyczna<br />

Centrum Medyczne Enel-Med uruchomiło<br />

w sobotę, 27 marca br., wielospecjalistyczną poradnię<br />

okulistyczną. Mieści się ona w Oddziale<br />

Puławska Centrum Medycznego ENEL-MED.<br />

W jej skład wchodzą: poradnia leczenia zeza<br />

dzieci i dorosłych, poradnia leczenia jaskry, poradnia<br />

leczenia chorób siatkówki oraz poradnia<br />

konsultacyjno-kwalifi kacyjna leczenia zaćmy.<br />

W każdej będzie można przeprowadzić szeroki<br />

Od połowy marca najmłodsi pacjenci mogą skorzystać z nowej<br />

wersji programu wszechstronnej profi laktyki „Program<br />

24h dla zdrowia” w Enel-Med.<br />

Jest to program dla pacjentów w wieku od 2 do 15<br />

lat. Pełny zestaw badań obejmuje pogłębiony wywiad<br />

wstępny wykonywany przez lekarza pediatrę,<br />

badania laboratoryjne i USG brzucha, badanie ortopedyczne<br />

oraz wizytę u stomatologa. Program kończy<br />

druga wizyta u pediatry, który na podstawie wyników<br />

badań i konsultacji specjalistów dokonuje diagnozy<br />

podsumowującej wraz z zaleceniami dotyczącymi zdrowia<br />

dziecka. W uzasadnionych przypadkach lekarz prowadzący<br />

może skierować na dalszą diagnostykę i inne konsultacje specjalistyczne.<br />

Wykonanie ewentualnego planu dodatkowych konsultacji nie jest obligatoryjne.<br />

Koszt pakietu wynosi 525,50 zł. - Atutem naszego programu<br />

jest krótki czas przeprowadzenia szeregu specjalistycznych badań. Większość<br />

dzieci nie lubi częstych wizyt u lekarza, dlatego kwestia krótkiego<br />

czasu ma tu duże znaczenie. Wykonanie wszystkich objętych programem<br />

badań trwa tylko około 3 godzin od momentu zgłoszenia się do przychodni<br />

– mówi Małgorzata Wójcik, Dyrektor Departamentu Medycznego<br />

w Centrum Medycznym Enel-Med.<br />

Autorski program kompleksowej diagnostyki „24h dla zdrowia” od kilku<br />

lat jest sztandarowym projektem profi laktycznym ENEL-MED zapewniającym<br />

pełną diagnozę organizmu w ciągu jednej doby.<br />

Centrum angażuje się także w inne działania związane z profi laktyką.<br />

W ubiegłym roku ENEL-MED po raz pierwszy realizował akcję profi laktyczną<br />

„Nie kichaj na grypę”, która zgodnie z założeniami będzie odbywać<br />

się co roku. Centrum jest także partnerem m.in. kampanii<br />

„Forum Przeciw Depresji”, akcji „Żółty Tydzień”,<br />

„Różowej Wstążki” prowadzonej przez „Twój Styl” czy<br />

zorganizowanej przez „Zwierciadło” kampanii „Piękno<br />

w zdrowiu”.<br />

10 4/2010<br />

zakres badań, pełną diagnostykę, a w warszawskim<br />

Szpitalu Enel-Med wykonać zabiegi operacyjne,<br />

w tym zaawansowane leczenie operacyjne<br />

zaćmy, jaskry i zeza.<br />

Wysoką jakość opieki nad pacjentami gwarantują<br />

doświadczeni specjaliści. Dr Maciej Koszałkowski<br />

oraz dr Piotr Gołębiowski - na co dzień<br />

operujący w stołecznym szpitalu ENEL-MED<br />

oraz między innymi dr Maciej Gawęcki, dr Jan<br />

Staniewicz czy dr Małgorzata Figurska. Abonamentowi<br />

pacjenci Enel-Med mają 10-proc.<br />

zniżkę na korzystanie z oferty Zespołu Poradni<br />

Okulistycznych.<br />

Nowy Zespół planuje również ubieganie się<br />

o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.<br />

Stołecznym szpital Enel-Med już posiada kontrakt<br />

z Mazowieckim Odziałem Funduszu na ten<br />

cel, ktory wyniósł w 2010 roku blisko 3 mln zł.<br />

Enel-Med: Nowy program 24h<br />

dla zdrowia malucha


Program Zjazdu w Pasymiu w dniach 25.-27.04.2010r.<br />

25 kwietnia godz. 17.00 WALNY ZJAZD PSRSiDM<br />

26 kwietnia:<br />

Godziny Wykładowca Temat<br />

8 50 – 9 00<br />

9 00 - 9 10<br />

Przewodniczący Polskiego<br />

Stowarzyszenia Rozwoju<br />

Sterylizacji i Dezynfekcji<br />

Medycznej<br />

dr n. med. Barbara Waszak<br />

9 10 – 9 45 dr Bożena Jakimiak<br />

9 45 – 10 30<br />

mgr inż. Tomasz Żuber<br />

10 30 - 10 50 mgr inż. Andrzej Abramczyk<br />

10 50 – 11 15 Przerwa kawowa<br />

11 15 – 11 50<br />

dr Przemysław<br />

Lenartowicz<br />

11 50 – 12 35 dr n. med. Barbara Waszak<br />

12 35 – 13 30 Obiad<br />

13 30 – 13 45 mgr Joanna Włodarczyk<br />

13 45 – 14 00 mgr Ewa Gaudzińska<br />

14 00 – 14 15 mgr Marek Lewandowski<br />

14 15 – 14 30 mgr Stanisław Świtalski<br />

14 30 – 16 00 Sesja prowadzona przez<br />

Stowarzyszenie Higieny<br />

Lecznictwa<br />

16 00 -16 15 Przerwa Kawowa<br />

Rozpoczęcie sesji<br />

Wprowadzenie w temat konferencji: „Sterylizacja parą wodną – aktualności”<br />

„Norma PN-EN 13060 + A1: 2009 (+pr. PN-EN 13060 + A2) – wymagania<br />

eksploatacyjne dla małych sterylizatorów parowych” –zalecenia normatywne<br />

wyłącznie uprawnione od 03.2010 r.<br />

„Norma PN-EN 285 + A2: 2009 – wymagania eksploatacyjne dla dużych<br />

sterylizatorów parowych” – zalecenia normatywne wyłącznie uprawnione 0d<br />

31.03.2010 r. – zmiany i różnice w stosunku do wcześniejszych opracowań tej<br />

normy.<br />

„Koncepcja zastosowania MDS i BMS jako dowodu sterylności” – nowe podejście<br />

w projekcie normy DIN<br />

„Monitorowanie sterylizacji parowej, aktualnie rekomendowane i stosowane w USA”<br />

„Walidacja i rutynowa kontrola sterylizacji wyrobów medycznych parą wodną (PN-<br />

EN-ISO 14937, oraz PN-EN-ISO 17665-1)” - podsumowanie.<br />

„Monitorowanie sterylizacji parowej- baza i systemy kontrolne wybranych<br />

centralnych sterylizatorni”<br />

Sterylizacja w kontekście kontroli zakażeń szpitalnych<br />

1. Aktualna sytuacja w zakresie sterylizacji w polskich szpitalach na podstawie<br />

wyników kontroli GIS w 2009 r. oraz w wybranych szpitalach na Mazowszu<br />

Mgr Alicja Rychlewska – GIS<br />

Mgr Anna Tymoczko, WSSE Warszawa<br />

2. Jak uniknąć niechcianej resterylizacji sprzętu jednorazowego – doświadczenia<br />

własne<br />

Dr Paweł Grzesiowski, IGiCHP, Warszawa<br />

16 15 -18 15 Wystąpienia Firm wspierających<br />

3. Praktyczne elementy kontroli wewnętrznej w zakresie procedur sterylizacji – rola<br />

zespołu kontroli zakażeń szpitalnych<br />

Mgr Anna Ziółko, NIL, Warszawa<br />

27.04.2010 r.<br />

9 00 – 10 10 dr inż. Witold Walke – „Metody modyfi kacji powierzchni implantów z bio-materiałów metalowych” – z dyskusją.<br />

10 10 – 10 30 mgr Teresa Salińska – Sprawozdanie z warsztatów w Baden k. Wiednia<br />

12 00 – Obiad


12<br />

Wydarzenia<br />

Zdalny dostęp do danych<br />

Firma Carestream Health wprowadziła do swojej<br />

oferty platformę SuperPACS, umożliwiającą zdalny<br />

dostęp do wykonanych badań radiologicznych.<br />

System jest już dostępny na rynku polskim,<br />

ale jeszcze nie został wdrożony w żadnej placówce.<br />

Nowa architektura systemu Carestream SuperPACS<br />

ma za zadanie połączenie rozległego<br />

systemu PACS wykorzystującego sprzęt wielu<br />

producentów w jeden wydajny system wykorzystywany<br />

do diagnostyki w wielu lokalizacjach.<br />

Umożliwia to wykonanie wspólnych odczytów<br />

i opisów przy użyciu jednej, globalnej listy zadań<br />

dla badań wykonanych w nieograniczonej<br />

liczbie lokalizacji.<br />

SuperPACS Architecture umożliwia integrację i<br />

synchronizację z różnymi istniejącymisystemami<br />

PACS oraz z systemem CARESTREAM PACS.<br />

Możliwe jest zastosowanie różnych konfi guracji i<br />

rozwiązań cyklu pracy, umożliwiają one centrom<br />

diagnostycznym i szpitalom rozszerzenie usług<br />

teleradiologicznych, a narodowym organizacjom<br />

zdrowia współdzielenie swojej wiedzy i danych.<br />

Carestream Health Poland Sp. z o.o. jest częścią<br />

koncernu Carestream Health Inc., producenta<br />

systemów obrazowania medycznego i stomatologicznego<br />

oraz rozwiązań informatycznych dla<br />

600 gabinetów korzysta<br />

z komputerowego znieczulenia<br />

4/2010<br />

służby zdrowia i systemów obrazowania molekularnego<br />

przeznaczonych do przyrodniczych badań<br />

naukowych. Carestream Health Inc obsługuje<br />

klientów w ponad 150 krajach i jest niezależną<br />

fi rmą działającą w ramach grupy spółek należą-<br />

cych do Onex Corporation z siedzibą w Toronto w<br />

Kanadzie. Firma Carestream Health Poland Sp.<br />

z.o.o. powstała w 2007 r. w wyniku zakupu Działu<br />

Medycznego Eastman Kodak Company przez<br />

kanadyjską korporację Onex.<br />

Na świecie w gabinetach stomatologicznych pracuje ponad 20 tys. urządzeń<br />

znieczulających komputerowo. W Polsce urządzeniem tym dysponuje<br />

600 gabinetów. W samym tylko województwie mazowieckim działa 58 takich<br />

placówek, z czego 33 w samej Warszawie. Właśnie powstała pierwsza<br />

baza gabinetów i klinik, która ma pomóc pacjentom bojącym się dentysty<br />

w znalezieniu gabinetu bez strzykawki. Obecnie z powodu strachu przed<br />

samym tylko znieczuleniem odwoływanych jest aż 25% wizyt.<br />

W Polsce przybywa gabinetów znieczulających bezstrzykawkowo. Obecnie<br />

metodę The Wand stosuje niecałe 5% gabinetów. Ta liczba w ciągu najbliższych<br />

2 lat może zwiększyć się trzykrotnie. Wszystko za sprawą samych<br />

pacjentów, którzy płacąc za leczenie w prywatnych gabinetach, wymagają<br />

leczenia bez bólu. – To urządzenie zmienia podejście pacjenta do leczenia.<br />

Wielu z nich zwraca uwagę na to jak podane jest znieczulenie. Ta opinia<br />

często rzutuje na kolejne wizyty i całe leczenie, zwłaszcza u pacjentów panicznie<br />

bojących się dentysty – mówi lek. stom. Jarosław Dziedzic z gabinetu<br />

Dental-House w Warszawie.<br />

Wojciech Feć ekspert z krakowskiej fi rmy FM Produkty Dla Stomatologii,<br />

która urządzenie z USA sprowadziła do Polski i wprowadziła do polskich gabinetów<br />

i klinik, jet przekonany, że przyszłość w polskich gabinetach należy<br />

do komputerowego znieczulenia. – Amerykanie skonstruowali to urządzenie<br />

z myślą o pacjencie, żeby przełamać jego lęk przed dentystą. Tworząc je<br />

opierali się nie tylko na badaniach klinicznych i chęci dokonania przełomu w<br />

leczeniu, ale także na badaniach psychologów – przekonuje Feć.<br />

Fot. Carestream Health<br />

Fot. Dentim Clinic


Wydarzenia<br />

4/2010 13


14<br />

Wydarzenia<br />

Prywatne biuro dla prywatnej praktyki<br />

W Warszawie właściciele wyspecjalizowanych<br />

instytucji leczniczych,<br />

prywatnych gabinetów medycznych<br />

i diagnostycznych mogą już<br />

kupić wysokiej klasy powierzchnię<br />

zlokalizowaną w budynku Concept<br />

Tower, który powstanie w centrum<br />

nowej dzielnicy biznesowej, przy ulicy<br />

Grzybowskiej. Model S.F.O. (Self<br />

Financing Offi ce) oferowany przez<br />

Concept Development, dewelopera<br />

projektu, gwarantuje właścicielom<br />

instytucji medycznych nie tylko<br />

posiadanie strategicznie ulokowanej<br />

nieruchomości klasy A+, ale w<br />

dalszej perspektywie także wysokie<br />

zyski. Polska podąża za światowym<br />

trendem, zgodnie z którym właściciele<br />

instytucji nie wynajmują już<br />

siedzib, lecz po prostu je kupują.<br />

Zdaniem ekspertów na zakup własnej<br />

siedziby decydują się przede<br />

wszystkim Ci, których profi l działalności<br />

jest szczególnie nastawiony<br />

na specjalizację. Bazując na tej<br />

wiedzy deweloper Concept Development,<br />

rozpoczął w Warszawie<br />

projekt Concept Tower. Oferta skierowana<br />

do właścicieli małych i średnich<br />

przedsiębiorstw specjalistycznych,<br />

m.in. do właścicieli gabinetów<br />

medycznych, polega na sprzedaży<br />

powierzchni w piętnastopiętrowym<br />

biurowcu klasy A+.<br />

Jeszcze kilka lat temu w Polsce<br />

wyspecjalizowane instytucje lecznicze<br />

zainteresowane nabyciem<br />

powierzchni, wybierały na swoje<br />

siedziby kamienice, kupowały<br />

mieszkania lub wille i adaptowały<br />

je do własnych potrzeb. Wynajem<br />

powierzchni był często dla tych<br />

4/2010<br />

specjalistycznych, wymagających<br />

szczególnych aranżacji i wyposażenia<br />

instytucji zbyt kosztowny<br />

oraz niewystarczająco bezpieczny<br />

z biznesowego punktu widzenia.<br />

Niepewna przyszłość czynszów<br />

za wynajem powierzchni często<br />

okazywała się być hamulcem rozwoju.<br />

- Nasza oferta skierowana<br />

między innymi do placówek medycznych,<br />

zapewnia przewidywalność<br />

ponoszonych kosztów oraz<br />

ciągłość adresu – mówi Bolesław<br />

Shugol, przedstawiciel Concept<br />

Development. Można więc powiedzieć,<br />

że zakup biura jest nie tylko<br />

inwestycją stricte ekonomiczną, ale<br />

również lokatą w wizerunek własnej<br />

praktyki lekarskiej.<br />

Dla poważnie patrzących w przyszłość<br />

instytucji jest to argument nie<br />

do przecenienia - dodaje.<br />

Model S.F.O. oferowany przez Concept<br />

Development pozwala zamienić<br />

koszty wynajmu powierzchni<br />

biurowej w zyski. Według przyjętego<br />

rozwiązania główni partnerzy<br />

danej praktyki lekarskiej lub innej<br />

instytucji medycznej zakładają<br />

spółkę celową (spółkę z ograniczoną<br />

odpowiedzialnością lub spółkę<br />

komandytowo-akcyjną), która nabywa<br />

przestrzeń biurową w Concept<br />

Tower wnosząc 20% wkładu<br />

własnego, posiłkując się kredytem<br />

bankowym w celu sfi nansowania<br />

reszty wartości kupowanej nieruchomości.<br />

Następnie wynajmuje<br />

tę powierzchnię praktyce lekarskiej<br />

lub instytucji medycznej, w której<br />

właściciele spółki celowej są głównymi<br />

partnerami lub udziałowcami.<br />

Marszałkowie województw chcą, by publiczne szpitale mogły pobierać<br />

opłaty za niektóre zabiegi. Według portalu Rynekzdrowia.pl Marszałkowie<br />

przyjęli już odpowiednią uchwałę. Przypominają, że już teraz część szpitali<br />

pobiera opłaty od pacjentów, mimo że jest to niezgodne z prawem.<br />

Zdaniem samorządowców, możliwość płacenia za usługi w placówkach<br />

publicznych zmniejszy kolejki do zabiegów. Jednak resort zdrowia obawia<br />

się, że w takiej sytuacji pacjenci korzystający z ubezpieczenia, których nie<br />

stać na dodatkowe opłaty, będą stali w dłuższych kolejkach. - W przypadku<br />

bezpośrednich płatności, ciężko byłoby zagwarantować, że pacjent<br />

publiczny nie będzie traktowany gorzej – komentuje wiceminister zdrowia<br />

Jakub Szulc. Zdaniem Krzysztofa Tuczapskiego, szefa Ogólnopolskiego<br />

Stowarzyszenia Niepublicznych Szpitali Samorządowych, nawet niewiel-<br />

Według realnych założeń rynkowych<br />

kredyt zaciągnięty na 80%<br />

wartości nieruchomości będzie<br />

spłacony przez spółkę celową w<br />

ciągu 18 lat z czynszu płaconego<br />

jej przez praktykę lekarską lub instytucję<br />

medyczną, w której głównymi<br />

partnerami lub udziałowcami<br />

są właściciele spółki celowej. - Do<br />

chwili obecnej właściciele instytucji<br />

medycznych nie mieli możliwości<br />

inwestowania w nieruchomości<br />

biurowe – stwierdza Bolesław<br />

Shugol. - Od teraz mogą nabywać<br />

powierzchnię w nowoczesnych<br />

przestrzeniach biurowych gwarantujących<br />

profesjonalne środowisko<br />

pracy – zauważa.<br />

Concept Development współpracuje<br />

z kilkoma bankami, które zgłosiły<br />

chęć współpracy w zakresie udostępnienia<br />

fi nansowania na zakup<br />

biura w Concept Tower.<br />

Model S.F.O.<br />

Grupa Concept Development<br />

składa się z kilku doświadczonych<br />

fi rm zaangażowanych od 30 lat w<br />

podejmowanie oraz prowadzenie<br />

projektów budowlanych i inwestycyjnych<br />

w Anglii, USA, Izraelu, Rumunii<br />

i od 2003 roku w Polsce. Do<br />

każdego polskiego projektu spółka<br />

zaprasza udziałowców z lokalnego<br />

rynku. W ciągu sześciu lat grupa<br />

zrealizowała w Warszawie następujące<br />

projekty mieszkaniowe, biurowe<br />

i komercyjne: Słoneczne Tarasy<br />

(zespół mieszkaniowy ukończony<br />

w 2005 roku), Narwik (ukończony<br />

w 2007 roku), Górczewska (w 2006<br />

roku sprzedany deweloperowi Sando<br />

Immobiliare). Obecnie w trakcie<br />

realizacji są projekty takie jak Kampinos<br />

Concept, Pełczyńskiego,<br />

Concept Business Park oraz Concept<br />

Tower, innowacyjna przestrzeń<br />

biurowa klasy A+.<br />

Będą opłaty w publicznych szpitalach?<br />

kie współpłacenie spowoduje uszczelnienie systemu ochrony zdrowia<br />

oraz bardziej racjonalne z niego korzystanie. - Rekordzistka w jednym<br />

z regionów Polski była u tego samego lekarza 176 razy w ciągu roku –<br />

podaje przykład Tuczapski. - Być może niewielkie opłaty zmniejszyłyby<br />

chociażby nieracjonalne kolejki – stwierdza. Według niego podmioty publiczne<br />

powinny mieć możliwość świadczenia usług komercyjnych. Jednocześnie<br />

postuluje on o równe traktowanie przez NFZ placówek publicznych<br />

i prywatnych. - Ja przez 5 lat prowadzenia niepublicznego szpitala<br />

odprowadziłem 1,7 mln zł podatku dochodowego. Nie mam nic przeciwko<br />

temu. Prowadzę działalność i płacę podatki. Jednak taki sam szpital,<br />

tylko, że publiczny nie płaci w ogóle podatku od dochodu – tłumaczy<br />

Krzysztof Tuczapski.


Wydarzenia<br />

4/2010 15


16<br />

Temat numeru<br />

Panie Profesorze czy nasza kardiologia<br />

może dorównywać poziomem<br />

kardiologii zachodniej?<br />

Pewnym paradoksem jest to, że<br />

mimo różnych narzekań na Służbę<br />

Zdrowia obecnie polska kardiologia<br />

ma się całkiem dobrze. Przez<br />

ostatnich kilkanaście lat wysiłki<br />

Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego,<br />

rozsądnych osób w Ministerstwie<br />

Zdrowia, które ustaliły<br />

plan pomocy kardiologii zwany<br />

Programem Polcard, prowadzonym<br />

przez lata z powodzeniem<br />

przez Prof. Grzegorza Opolskiego,<br />

spowodowały, że właściwe nasycenie<br />

sprzętem, rozmieszczenie<br />

aparatury w kraju jest na dobrym<br />

poziomie. Już prawie nie ma takich<br />

białych plam w Polsce, gdzie<br />

pacjent z zagrożeniem życia np.<br />

z powodu ostrego zespołu wieńcowego,<br />

nie może się dostać do<br />

kliniki, oddziału, który dysponuje<br />

możliwościami uratowania mu<br />

życia. Trzeba jasno powiedzieć,<br />

4/2010<br />

Żeby pacjent<br />

dał nam<br />

szansę<br />

To nie NFZ powinien kreować politykę zdrowotną w Polsce.<br />

Po to mamy Ministerstwo Zdrowia i Rząd – uważa Prof. Mirosław<br />

Dłużniewski. Według niego świadomość pacjentów i sprawny<br />

transport z wyborem odpowiedniego szpitala na pewno mogłyby<br />

uratować wiele osób<br />

że odpowiednie rozmieszczenie<br />

i nasycenie sprzętem to nie jest<br />

kwestia wygody pacjenta, czy oddziału,<br />

ale jest to kwestia skutecznej<br />

interwnecji w stanie zagrożenia<br />

życia. Od lat mówimy o złotych<br />

minutach, o złotej pierwszej godzinie.<br />

Jeżeli pacjent dociera do<br />

palcówki szybko, w czasie złotej<br />

godziny, to szansa na skuteczne<br />

otwarcie, zamykającego się naczynia<br />

jest ogromna. Przykładowo<br />

my tu na oddziale w Szpitalu<br />

Bródnowskim przyjęliśmy tylko<br />

w ciągu ostatniego weekendu<br />

9 osób z ostrym zespołem wieńcowym,<br />

czyli 9 osób, którym groziła<br />

śmierć lub inwalidztwo. Te osoby<br />

zostały uratowane z dobrymi perspektywami<br />

na życie. Wyobraźmy<br />

sobie 38, czy 58-latka - w takim<br />

zakresie wiekowym były osoby<br />

z ostatniego dyżuru - któremu na<br />

stałe zamknęło się naczynie, ma<br />

uszkodzony mięsień serca. Ma<br />

taką alteratywę, wysokie ryzyko<br />

śmierci lub życie z mocno uszko-<br />

dzonym sercem przez resztę życia.<br />

W sytuacji ostrego dyżuru,<br />

kiedy zostanie otwarte naczynie,<br />

pacjent wraca do świata zdrowych,<br />

nie tylko żywych. Dla niego<br />

zaczyna się jednak inne życie, ponieważ<br />

musi uwzględnić wszystko<br />

to, co doprowadziło go do takiego<br />

stanu. Biorąc pod uwagę, jaka<br />

liczba pacjentów może dalej funkcjonować,<br />

jako mężowie, ojcowie,<br />

pracownicy w skali kraju, jest to<br />

ogromny sukces, o którym ciągle<br />

mówi się za mało. Polska nie<br />

tak dawno w statystykach była w<br />

pierwszej trójce w Europie, jeżeli<br />

chodzi o możliwość dotarcia pacjenta<br />

na ostry dyżur do właściwego<br />

ośrodka.<br />

Paradoksalnie największym problemem<br />

kardiologii jest to, żeby<br />

pacjent dał nam sznasę. Żeby się<br />

do nas zgłosił. Największe opóźnienie<br />

w dotarciu do placówki przy<br />

objawach, sugerujących „atak<br />

serca”, powoduje nieświadomość<br />

zagrożenia i wyczekiwanie pa-<br />

cjenta, przed podjęciem decyzji<br />

o wezwaniu pogotowia lub udaniu<br />

się do lekarza. To jest główny<br />

problem.<br />

Czy można temu zaradzić?<br />

W mediach mówiło się niedawno,<br />

że ten okres między pierwszymi<br />

objawami, a dotarciem do<br />

szpitala jest długi?<br />

Ta pierwsza część-oczekiwanie<br />

pacjenta-zmienia się. Jednak nie<br />

tak szybko, jak by mogła. Według<br />

mnie największą szansą jest informowanie<br />

o tych problemach<br />

od jak najmłodszego wieku. Już<br />

w szkołach powinno się uczyć, jak<br />

wygląda zagrożenie chorobami<br />

układu krążenia, jakie są objawy,<br />

jak należy reagować. Robi się<br />

sensację na skalę całego kraju,<br />

zresztą słusznie, kiedy jakiś młody,<br />

rozsądny i bystry dzieciak uratuje<br />

życie matce w czasie zapaści.<br />

To zawsze są fantastyczne przykłady<br />

i my to podkreślamy. Tylko


przydałoby się, żeby to dotyczyło<br />

wszystkich, nie tylko tych wyjątków.<br />

Ja bym zaczął od szkoły, od<br />

uczniów, od studentów, tak, żeby<br />

w rodzinie coś się w tym temacie<br />

działo. Wydaje się, że ze strony<br />

dziennikarzy, mediów jest na ten<br />

tamat coraz więcej informacji, ale<br />

mimo wszystko skuteczność tych<br />

działań nie jest wysoka.<br />

Z doniesień prasowych wynika,<br />

że czasami zawodzi organizacja<br />

transportu pacjenta?<br />

Rzeczywiście drugą sprawą,<br />

problemem są kwestie organizacyjne.<br />

Prasa pisała ostatnio o nieprawidłowościach,<br />

które polegały<br />

na zabieraniu pacjenta do szpitala<br />

pierwszego z brzegu, ze względu<br />

na obowiązujące przepisy, podczas,<br />

gdy szpital nie jest przygotowany<br />

do udzielenia pomocy.<br />

To trzeba zmieniać. Chciałbym<br />

stanowczo powiedzieć, że źle się<br />

dzieje w kraju w którym narodowy<br />

program zdrowotny jest pod<br />

jurysdykcją ludzi, którzy wydają<br />

pieniądze, czyli Narodowego Funduszu<br />

Zdrowia. To nie NFZ powinien<br />

kreować politykę zdrowotną<br />

w Polsce. Po to mamy Ministerstwo<br />

Zdrowia i Rząd. To są organy,<br />

odpowiedzialne za to, jak to ma<br />

w Polsce wyglądać, a nie płatnik.<br />

Płatnik zawsze będzie oszczędzał<br />

pieniądze.<br />

Już od jakiegoś czasu uważam, że<br />

za zdrowie powinien odpowiadać<br />

lokalny samorząd ze wsparciem<br />

Ministerstwa Zdrowia. Bo czy<br />

osobę z Narodowego Funduszu<br />

z siedzibą w Warszawie interesuje<br />

szczególnie, co się dzieje w powiatowym<br />

mieście x, oddalonym<br />

od Warszawy o kilkaset kilometrów.<br />

Natomiast tamtego burmistrza,<br />

starostę, wojewodę, tam na<br />

miejscu sytuacja lokalna będzie<br />

interesować i to on powinien decydować<br />

o tym, jak funkcjonuje<br />

służba zdrowia. Na pewno część<br />

działań musi być pod jurysdykcją<br />

Ministerstwa Zdrowia, które<br />

przydzielałoby pieniądze. Ja nie<br />

jestem zwolennikiem obecnego<br />

systemu. Używa się coraz częściej<br />

określeń procedura, punkty,<br />

a w tym wszystkim „ginie” chory<br />

człowiek. Uprawianie dzisiaj<br />

holistycznej medycyny i bycie<br />

lekarzem, który ma odpowiedni<br />

poziom empatii do chorego, robi<br />

się coraz trudniejsze, a tak być<br />

nie powinno. Jeszcze możemy<br />

z tej drogi zawrócić, ale są już sygnały<br />

ostrzegawcze. Nie może być<br />

tak, że lekarz musi stawać przed<br />

problemem, że mógłby zrobić coś<br />

dla pacjenta, ale nagle z boku<br />

pojawia się uwaga: wypiszmy go.<br />

A dlaczego? Ponieważ NFZ nam<br />

„za to” nie zapłaci. Natomiast jeżeli<br />

go wypiszemy i przyjmiemy<br />

jeszcze raz pod innym rozpoznaniem<br />

to nam NFZ zapłaci.<br />

Wygląda na to, że kardiolodzy,<br />

jak wielu lekarzy, zmagają się<br />

z zawiłościami refundacji z NFZ?<br />

Rzeczywiście mamy permanentne<br />

kłopoty z poziomem refundacji.<br />

Wyobraźmy sobie sytuację człowieka,<br />

który ma napad arytmii,<br />

jaką jest migotanie przedsionków,<br />

które powoduje duży poziom<br />

lęku, niepokoju, a często zagrożenie<br />

życia. Pacjent przyjeżdża<br />

na ostry dyżur i jest umiarowiony.<br />

I tu się zaczyna problem, bo jak<br />

on będzie miał taki sam napad za<br />

trzy, za pięć dni, a tak często się<br />

zdarza, to NFZ nie może rozliczyć<br />

tej samej choroby. Najwyraźniej<br />

pacjent powinien chorować już na<br />

co innego. Być może, gdyby ktoś<br />

z Funduszu miał napady migotania<br />

przedsionków, to zdałby sobie<br />

sprawę jak to funkcjonuje. Rady,<br />

że może byśmy tego pacjenta<br />

wyleczyli, są bardzo rozsądne, ale<br />

często niewykonalne lub wymagające<br />

czasu i akceptacji chorego<br />

np. dla wykonania ablacji, a z tym<br />

bywa różnie. Rady te mogą być<br />

traktowane poważnie, kiedy będzie<br />

z nami rozmawiał wykształcony<br />

kardiolog, który będzie wiedział<br />

jakie są przeciwwskazania, kiedy<br />

i co można zrobić. Jest w tym<br />

wszystkim dużo niepokoju, że ten<br />

czynnik ekonomiczny, który musi<br />

być jak najbardziej brany pod<br />

uwagę, zasłania prawdziwego ducha<br />

medycyny. Na końcu przecież<br />

jest ten najbiedniejszy człowiek,<br />

czyli chory, który jest karany podwójnie.<br />

Raz dlatego, że dotknęła<br />

go choroba, a drugi raz dlatego,<br />

że system nie potrafi go zaaka-<br />

ceptować. Takich przykładów jest<br />

bardzo dużo. Wystarczy wspomnieć<br />

o ostatnich informacjach<br />

o procedurach onkologicznych,<br />

które pokazują, ile jest w tym<br />

wszystkim nieprawidłowości. Jeżeli<br />

chce się oszczędzać pieniądze,<br />

albo jeżeli pieniędzy na coś<br />

nie ma, to trzeba to jasno powiedzieć,<br />

a nie krętymi ścieżkami ni<br />

stąd ni zowąd czegoś zabraniać.<br />

A co możnaby poprawić w funkcjonowaniu<br />

kardiologii?<br />

Wracając do kardiologii, świadomość<br />

pacjentów i sprawny transport<br />

z wyborem odpowiedniego<br />

szpitala na pewno mogłyby uratować<br />

wiele osób. Dzisiaj kardiologię<br />

na to stać, nawet jeżeli ma<br />

problemy wewnętrzne w szpitalach,<br />

nawet jeżeli są pewne braki<br />

w fi nansowaniu, czy jest problem<br />

z personelem, to jednak chyba<br />

główny problem polega na tym.<br />

Powstają teraz prywatne kliniki<br />

kardiologiczne, które na ogół<br />

opierają się na refundacjach<br />

z NFZ. Jak Pan uważa, czy prywatna<br />

kardiologia to jest jakieś<br />

rozwiązanie, jakaś droga do poprawy<br />

sytuacji?<br />

W taką pełną prywatyzację problemów<br />

kardiologii po prostu nie<br />

wierzę. Ona pewnie będzie trudna<br />

do realizacji, ponieważ leczenie<br />

kardiologiczne, to działania kosztowne.<br />

Jakkolwiek nie wykluczam,<br />

że część z nich może funkcjonować<br />

w oddziałach prywatnych. Na<br />

pewno prywatną częścią kardiologii<br />

może stać się diagnostyka.<br />

W żadnym kraju nie ma takiej możliwości,<br />

żeby pacjent miał z dnia na<br />

dzień zrobione wszystkie badania,<br />

które opłaca państwo. Wystarczy<br />

sobie wyobrazić ilu pacjentów<br />

musiałoby zrobić badania w kraju,<br />

w którym jest 12 mln ludzi z nadciśnieniem<br />

i spora liczba osób<br />

z niewydolnością serca, z chorobą<br />

wieńcową. W tym obszarze ktoś,<br />

kto nie chce czekać, powinien<br />

mieć możliwość zrobienia tego za<br />

pieniądze. To jak najbardziej może<br />

też opłacać NFZ, jeżeli będzie robione<br />

w warunkach kwalifi kowanych,<br />

przez odpowiednie osoby.<br />

Temat numeru<br />

4/2010<br />

Wydaje mi się Panie profesorze,<br />

że ma Pan sporo obaw<br />

związanych z prywatyzacją kardiologii?<br />

Kryje się tu pewne niebezpieczeństwo,<br />

że np. ktoś, kto będzie<br />

chciał przede wszystkim zarabiać<br />

pieniądze, otworzy sobie na rogu<br />

„kiosk z medycyną”. Żeby mógł<br />

otworzyć ten tzw. „kiosk z medycyną,”<br />

musi spełniać warunki sanitarno-epidemiologiczne,<br />

ale mi<br />

bardziej zależy na tym, żeby za<br />

tym działaniem medycznym stał<br />

wykształcony zespół. Jeżeli tam<br />

badanie Echo robi wykształcony<br />

kardiolog na przyzwoitym aparacie,<br />

to ja nie mam niepokoju, tylko<br />

żeby była gwarancja- i tu rodzi<br />

się pytanie czyja?- że to właśnie<br />

tak funkcjonuje. W tej kwestii jest<br />

jeszcze obecnie trochę zamieszania.<br />

Ta sfera wymaga takich uregulowań,<br />

które by dawały bezpieczeństwo<br />

pacjentowi.<br />

Kardiologia jest bardzo kosztowną<br />

dziedziną, leczy bardzo trudnych<br />

i wymagających ogromnych<br />

kosztów chorych np. z niewydolnością<br />

serca, z zapaleniem wsierdzia,<br />

nawracających arytmii, także<br />

z trudnymi współistniejącymi chorobami<br />

– bez odpowiednich ubezpieczeń<br />

to nie będzie „dochodowy<br />

interes”.<br />

Zawsze niepokojem napawa mnie<br />

fakt, że jeżeli ktoś inwestuje swoje<br />

pieniądze, to raczej nie chciałby<br />

leczyć tych pacjentów, którzy są<br />

z punktu widzenia ekonomicznego<br />

nieopłacalni. Przecież jeżeli<br />

już prywatny szpital przyjmuje pacjentów,<br />

mając umowę z NFZ, to<br />

powinien ich przyjmować od początku<br />

do końca, a nie po pierwszych<br />

powikłaniach odsyłać ich<br />

do państwowej służby zdrowia,<br />

a tak się niestety jeszcze dzieje.<br />

Wypisuje się pacjenta, który się<br />

przecież na to zgadza, bo zapłacił<br />

za trzy dni pobytu, a nie chce<br />

płacić za czwarty, mimo że jeszcze<br />

jest chory. Wówczas pacjent<br />

dostaje skierowanie do szpitala,<br />

w którym go przecież nie odeślą<br />

gdzie indziej, zresztą nie mogą.<br />

Wychodzi na to, że zarobił prywatny<br />

szpital, a koszty tak naprawdę<br />

poniósł szpital publiczny. To jest<br />

obecnie nieprawidłowy układ, któ-<br />

17


18<br />

Temat numeru<br />

ry jednak będzie na pewno bardzo<br />

trudny do regulacji.<br />

Panie profesorze, cały czas słyszy<br />

się o nowych rozwiązaniach<br />

w kardiologii. Postęp technologiczny<br />

w tej dziedzinie jest<br />

duży?<br />

Kardiologię można porównać do<br />

Formuły I. Przyśpieszenie od momentu,<br />

który ja pamiętam z czasów<br />

studiów jest niewiarygodne.<br />

Skalę postępu może zobrazować<br />

fakt, że jakieś 20 lat temu szef<br />

kliniki kardiologicznej mógł ogarnąć<br />

bez większych problemów<br />

całość technologii, jaką miał do<br />

dyspozycji. Dzisiaj szef kliniki ma<br />

obowiązek, co nie jest łatwe, zrozumieć,<br />

a także w jakimś sensie<br />

kontrolować całość wykorzystywanej<br />

technologii. Przykładowo<br />

w naszej klinice w ciągu ostatniego<br />

weekendu przyjęliśmy trzydziestu<br />

sześciu nowych chorych. Mamy<br />

w sumie osiemdziesięciu pacjentów.<br />

Mamy ostrą hemodynamikę,<br />

czyli przyjmujemy pacjentów z<br />

ostrym zespołem wieńcowym,<br />

4/2010<br />

robimy koronarografi ę, robimy<br />

plastykę, zakładamy stenty. Przyjęliśmy<br />

pacjentów do wszczepienia<br />

różnego rodzaju urządzeń od<br />

prostego stymulatora, poprzez<br />

kardiowerter, do ablacji wszystko<br />

z wykorzystaniem najnowocześniejszych<br />

technologii, które się<br />

dzisiaj stosuje. Mamy pacjentów z<br />

niewydolnością serca, których diagnozujemy<br />

i leczymy, mamy pacjentów<br />

z nadciśnieniem tętnicznym.<br />

Jest to kilka klinik w jednej.<br />

Obecnie gdyby każdy asystent<br />

chciał (a powinien) ogarnąć całą<br />

technologię, jest to bardzo trudne.<br />

Taka klinika jak moja, może<br />

funkcjonować dlatego, że mam<br />

kilkanaście osób z kwalifi kacjami<br />

ordynatorskimi, po specjalizacji z<br />

kardiologii i każdy z nich specjalizuje<br />

się trochę w czymś innym.<br />

Przykładowo, gdyby każdy członek<br />

zespołu kliniki, chciał nadążyć<br />

chociażby za programowaniem<br />

nowoczesnych stymulatorów, to<br />

miałby problem.<br />

Jeżeli chodzi o kardiologię interwencyjną,<br />

to metody, które kiedyś<br />

raczkowały, dziś mają pełne oby-<br />

watelstwo. My przy pomocy „drogi<br />

przeznaczyniowej” robimy to, co<br />

kiedyś robił kardiochirurg. Dziś kardiochirurg<br />

robi inne rzeczy, trudniejsze.<br />

Kardiolog może dziś otworzyć<br />

naczynie, wstawić stent, itd.<br />

Zmieniła się również diagnostyka.<br />

Technologia aparatów echo jest<br />

teraz niewiarygodnie nowoczesna.<br />

Kiedyś niezbędne było cewnikowanie<br />

serca, dziś obrazowanie w<br />

wymiarze 3D z oceną tkanki jest na<br />

bardzo wysokim poziomie. Wchodzi<br />

coraz szerzej do praktyki klinicznej<br />

w Polce rezonans magentyczny<br />

serca i naczyń wieńcowych.<br />

Miarą postępu jest to, że możemy<br />

zastąpić wiele inwazyjnych badań,<br />

badaniami nieinwazyjnymi. Z<br />

punktu widzenia pacjenta jest to<br />

bardzo korzystne. Nie mówię już<br />

o jakości materiałów. Kiedyś stymulator<br />

to było „pudło’’, które się<br />

przemieszczało schodząc w dół<br />

ciała pod swoim ciężarem. Dzisiaj<br />

to jest mała elektroniczna blaszka.<br />

Poza tym stymulator zapisuje dane<br />

potrzebne do terapii.<br />

Drugą stroną postępu jest fakt, że<br />

wymagania w stosunku do kardiologa<br />

cały czas rosną. Powinien<br />

być biegły jeżeli chodzi o nowe<br />

technologie, ale przecież musi pamiętać,<br />

że serce jest w skomplikowanym<br />

organiźmie, musi więc być<br />

bardzo dobrze przygotowanym<br />

lekarzem.<br />

Z jednej strony kształcimy coraz<br />

młodszych kardiologów, bo<br />

kardiologia stała się specjalizacją<br />

podstawową i jest otwierana<br />

przez kolegów zaraz po stażu,<br />

z drugiej strony mamy świadomość,<br />

że kształcimy lekarzy, biegłych<br />

w jakiejś części kardiologii, którzy<br />

często nie są doświadczonymi internistami.<br />

Tu ukryte są pewnego<br />

rodzaju pułapki, które na przykład<br />

ktoś taki jak ja, musi kontrolować,<br />

żeby moi lekarze byli wykształceni<br />

wszechstronnie.<br />

W wielu dziedzinach mówi się<br />

o braku specjalistów, tak mówił<br />

chociażby Prof. Olgierd Rowiński<br />

o radiologii, tak mówi się<br />

o chirurgii ogólnej. Jak jest w kardiologii?


W kardiologii liczba lekarzy jest na<br />

niezłym poziomie i ciągle się zwiększa.<br />

Natomiast uwagi prof. Rowińskiego<br />

i wielu moich kolegów są<br />

bardzo uzasadnione. To co mnie<br />

napawa ogromnym niepokojem to<br />

fakt, że kształcenie specjalistów,<br />

ich chęć kształcenia zaczyna być<br />

uwarunkowana rynkowo i tylko rynkowo.<br />

Wystarczy zastanowić się,<br />

czemu brakuje neonatologów. Odpowiedź<br />

jest bardzo prosta. Jest to<br />

bardzo trudna specjalizacja, wymagająca<br />

bardzo szczególnych cech<br />

u kogoś, kto chce się nią zajmować<br />

i jednocześnie mało opłacalna<br />

ekonomicznie. Neonatolog to<br />

jest nieustanna praca w szpitalu<br />

na dyżurze. Takie osoby są związane<br />

z oddziałami położniczymi i z<br />

porodami często bardzo trudnymi.<br />

Społeczeństwo się starzeje, rodzą<br />

coraz starsze kobiety. Neonatolog<br />

jest niezbędny. Z drugiej strony,<br />

jeżeli ktoś ma w perspektywie spędzenie<br />

całego życia na dyżurze,<br />

to się zastanowi, czy wybrać taką<br />

specjalizację. Tego typu wątpliwości<br />

jest wiele. Taka specjalizacja<br />

powinna się opłacać. Chodzi o to,<br />

żeby lekarz mógł powiedzieć, że<br />

nie dość, że kocha tą specjalizację,<br />

to jeszcze będzie mógł z niej<br />

godnie żyć.<br />

Czy nastawienie adeptów medycyny<br />

do pracy się zmieniło?<br />

Dzisiaj myślenie młodych ludzi<br />

idzie w tym kierunku, że chcą<br />

skończyć taką specjalizację, żeby<br />

jeśli nawet nie będzie pracy w<br />

szpitalu, mogli otworzyć prywatną<br />

praktykę. Są specjalizacje,<br />

niektóre moim zdaniem sztucznie<br />

kreowane tylko po to, żeby<br />

lekarza dobrze ustawić rynkowo.<br />

Ja nie mam nic przeciwko temu.<br />

Niech tak będzie. Ja chcę, żeby<br />

moi koledzy dobrze zarabiali, sam<br />

pamiętam swoje zarobki. Chodzi<br />

o to żeby ktoś, kto decyduje<br />

o kształcie służby zdrowia, miał<br />

wiedzę i wyobraźnię, jak rynek stymulować.<br />

Tymczasem już mamy<br />

problem związany z tym, że w niektórych<br />

klinikach nie przyjmuje się<br />

takiej liczby kobiet do porodów,<br />

jaką możnaby przyjąć, bo nie ma<br />

neonatologa. Działania stymulujące<br />

rynek usług medycznych są<br />

spóźnione. Jest trochę tak, jak z<br />

prawem, czy etyką, które nie nadążają<br />

za postępem medycyny,<br />

bo nie wyobrażaliśmy sobie tych<br />

wszystkch rzeczy, które teraz są.<br />

Podobnie chyba my sobie nie do<br />

końca wyobrażamy, jakie działania<br />

powinny być podjęte, żeby te<br />

specjalizacje, które są, mówiąc<br />

brzydko, defi cytowe, żeby takie nie<br />

były. Są one potrzebne, co więcej,<br />

bez nich nie będziemy w stanie<br />

funkcjonować. Złośliwie mówiąc,<br />

są też takie specjalizacje na które<br />

nabór jest dramatycznie duży. Tylko<br />

co z tym zrobić? Przecież nie<br />

ograniczać sztucznie. Wydaje mi<br />

się, że jednak popyt i podaż usług<br />

medycznych powinien to jakość<br />

kształtować. Żeby tak było, trzeba<br />

się zastanowić, czy specjalizacje,<br />

gdzie jest tak bardzo dużo chętnych,<br />

nie zapewniają zbyt dobrych<br />

warunków. Natomiast należy rozważyć<br />

wsparcie tych specjalizacji,<br />

które są defi cytowe, żeby zrównoważyć<br />

sytuację. W przeciwnym razie<br />

doprowadzimy do tego, że na<br />

każdej ulicy będzie przyjmowało<br />

dziesięciu hipertensjologów, a nie<br />

będzie ani jednego neonatologa.<br />

Nie chcę tu pokazywać szczególnie<br />

tych specjalizacji , to jest<br />

tylko przykład. W wielu miejscach<br />

tych nieprawidłowości jest dużo.<br />

Wydaje mi się, że po to mamy Ministerstwo<br />

Zdrowia, które powinno<br />

kreować politykę zdrowotną,<br />

może przy pomocy Towarzystw<br />

Lekarskich i Samorządu. Jednak<br />

tak jak mówiłem na początku, u<br />

nas politykę zdrowotną kreuje<br />

NFZ i to jest niedobra sytuacja.<br />

Zbliżają się Zakopiańskie Dni<br />

Kardilogiczne. Cieszą się dużym<br />

zainteresowaniem?<br />

To co się zmieniło w ostatnich latach<br />

i to co mnie napawa dużym<br />

optymizmem, to jest fakt, że le-<br />

Temat numeru<br />

karze chcą się uczyć. Pamiętam,<br />

kiedy pracowałem w Centrum Medycznym<br />

Kształcenia Podyplomowego,<br />

na kursy przygotowywane<br />

przez naszą klinikę przyjażdżało<br />

piętnastu chętnych, a było dwudziestu<br />

wykładowców. Dzisiaj na<br />

różnego rodzaju spotkaniach edukacyjnych<br />

zwykle brakuje miejsc.<br />

My założyliśmy w 2000 r. Podyplomową<br />

Szkołę Kardiologiczną<br />

i mogę powiedzieć, że przez te 10<br />

lat przez nasze spotkania przewinęło<br />

się kilkanaście tysięcy lekarzy.<br />

Zakopiańskie Dni Kardiologiczne,<br />

w tym roku jedenaste, z kameralnego<br />

pomysłu, przerodziły się<br />

w imprezę na którą w kwietniu<br />

przyjedzie prawie tysiąc osób. Są<br />

takie miejsca w Polsce, które mają<br />

podobną lub dłuższą tradycję, jak<br />

np. Zabrzańskie Dni Kardiologiczne.<br />

Jeżeli coś trwa nie rok, nie dwa,<br />

ale 5-10 lat, to znaczy, że jest jakiś<br />

powód merytoryczny, dla którego<br />

ludziom chce się tam przyjechać.<br />

Dzisiaj prawda jest taka, że ludzie<br />

głosują nogami. Jak gdzieś pojadą,<br />

to znaczy, że się im to podoba i<br />

będą tam wracać. Jak będzie marne,<br />

to wyjdą w połowie i nie wrócą.<br />

Na szczęście już mają wybór.<br />

Dziękuję bardzo za rozmowę<br />

Panie Profesorze.<br />

Rozmawiał: Daniel Mieczkowski<br />

4/2010 19


Temat numeru<br />

Echo serca<br />

w czterech wymiarach<br />

Nowoczesne aparaty echokardiografi czne umożliwiają już obrazowanie<br />

trójwymiarowe w czasie rzeczywistym. Tego typu kliniczny<br />

sprzęt może kosztować, z dodatkowym oprogramowaniem analitycznym,<br />

nawet 1 mln zł. Jak zapewniają producenci, średniej klasy<br />

aparaty, kosztujące w granicach 100-300 tys. zł, także mają coraz<br />

większe możliwości<br />

Zdaniem ekspertów z wiodących<br />

fi rm, produkujących<br />

sprzęt medyczny,<br />

w Polsce obserwuje się<br />

duże zainteresowanie tematem<br />

echokardiografi i. – To przekłada<br />

się na większą liczbę klientów<br />

zainteresowanych tego typu sprzętem,<br />

zwłaszcza jeśli chodzi o metodę<br />

trójwymiarową, przezprzełykową<br />

– mówi Karol Wesołowski ultrasound<br />

monitoring manager w Philips<br />

Polska. – Obserwujemy zainteresowanie<br />

zarówno wśród dużych szpitali<br />

klinicznych, jak i mniejszych,<br />

regionalnych, które także chciałyby<br />

przeprowadzać dobre badania<br />

echa serca – dodaje.<br />

Echokardiografy można podzielić<br />

na dwie grupy, w zależności od ich<br />

przeznaczenia. – Są podstawowe<br />

aparaty do badań przesiewowych,<br />

przeznaczone do podstawowej<br />

diagnostyki, do małych poradni<br />

kardiologicznych. Druga grupa to<br />

aparaty bardziej zaawansowane<br />

technologicznie z opcjami umożliwiającymi<br />

pracę naukową, kliniczną<br />

– mówi Krzysztof Kaźmierczak<br />

z Miro Med. Jego zdaniem rozwój<br />

echokardiografi i zmierza w kierunku<br />

maksymalnej digitalizacji. Producentom<br />

zależy na maksymalnym<br />

wykorzystaniu technologii<br />

informatycznych do uzyskiwania<br />

i obróbki obrazu. – W tej chwili<br />

obrazy uzyskiwane na najnowocześniejszych<br />

ultrasonografach<br />

zaczynają się zbliżać do poziomu<br />

zarezerwowanego do tej pory dla<br />

20 4/2010<br />

rezonansu magnetycznego, czy<br />

tomografi i komputerowej – zauważa<br />

Krzysztof Kaźmierczak.<br />

Jeżeli chodzi o aparaty klasy średniej,<br />

to w opinii Przemysława Rzepki<br />

prezesa fi rmy Trimed tendencją<br />

światową, która jest obecna także<br />

u nas, jest kupowanie aparatów<br />

USG, które mają duże spektrum<br />

zastosowań. – Jeden aparat do wielu<br />

badań. Na poziomie przychodni,<br />

czy małej prywatnej kliniki jest to<br />

rozwiązanie wystarczające – uważa<br />

Przemysław Rzepka. Jego zdaniem<br />

wiąże się to z ekonomiczną stroną<br />

medycyny, z ceną aparatu. – Tego<br />

typu proste USG z jedną głowicą do<br />

wykonywania przesiewowego echa<br />

serca można kupić za około 100 tys.<br />

zł, czyli za połowę ceny pdostwowego<br />

aparatu dedykowanego do kardiologii<br />

– mówi prezes Trimed.<br />

APARATY KLINICZNE<br />

Aparaty z najwyższej półki do szpitali<br />

klinicznych powinny być wyposażone<br />

w bardzo dobre algorytmy<br />

ulepszania obrazu. – Chodzi o możliwość<br />

uzyskiwania w bardzo<br />

szybkim czasie obrazów o wysokiej<br />

rozdzielczości już nie tylko kontrastowej<br />

i przestrzennej, ale również<br />

czasowej, aby jak najwięcej informacji<br />

z poruszającego się serca<br />

można było odczytać – mówi Jacek<br />

Stachowiak z Siemensa.<br />

Zaawansowane opcje, dostępne<br />

w nowoczesnych echokardiografach<br />

opierają się na możliwościach<br />

kolorowego dopplera


Fot. Philips<br />

tkankowego, albo są to metody<br />

wynikające z koncepcji śledzenia<br />

plamki obrazu 2D lub z obrazowania<br />

trójwymiarowgo. Katarzyna<br />

Olszowska z GE zwraca uwagę<br />

na oprogramowanie, umożliwiające<br />

ocenę synchronii skurczu<br />

mięśnia lewej komory. – W tej<br />

chwili do klinik wchodzą możliwości<br />

oparte o obrazowanie 2D.<br />

Funkcje te pozwalają na szybką<br />

ilościową ocenę np. funkcji skurczowej<br />

lewej komory, w oparciu<br />

o metodę śledzenie plamki – mówi<br />

Katarzyna Olszowska.<br />

Według Jacka Stachowiaka obecnie<br />

bardzo popularne jest obrazowanie<br />

wolumetryczne 3D w czasie<br />

rzeczywistym. – Istotną kwestią jest<br />

to, żeby szybkość obrazowania pozwoliła<br />

na zebranie całej informacji<br />

z mięśnia sercowego w jednym<br />

cyklu pracy serca – dodaje. Do<br />

niedawna stosowane technologie<br />

nie pozwalały na zebranie pełnej<br />

akwizycji w ciągu jednego cyklu.<br />

Aparat potrzebował, aż czterech<br />

cykli serca. – Najnowocześniejsze<br />

aparaty posiadają systemy, które<br />

są w stanie zobrazować całą objętość<br />

serca, lewą i prawą komorę,<br />

w jednym cyklu. To jest już naprawdę<br />

górna półka – mówi Katarzyna<br />

Olszowska. – Dzięki temu obraz nie<br />

jest tak narażony na artefakty – dodaje.<br />

Dzięki tego typu obrazowaniu<br />

można uzyskiwać trójwymiarowe<br />

obrazy np. zastawek serca, czy<br />

oceniać funkcje lewej komory.<br />

W tej dziedzinie Philips może pochwalić<br />

się opracowaniem innowacyjnej<br />

technologii Pure Wave. – Wykorzystuje<br />

ona właściwości cieplne<br />

kryształów, które nie nagrzewają się,<br />

a tym samym nie powodują oparzeń<br />

w przewodzie pokarmowym pacjenta<br />

podczas jego badania – mówi<br />

Karol Wesołowski – Tę technologię<br />

docenili też klienci w ubiegłym roku,<br />

wybierając aparaty Philips w ramach<br />

programu Polkard fi nansowanego<br />

przez Ministerstwo Zdrowia – dodaje<br />

manager z Philipsa.<br />

Jak tłumaczy Jacek Stachowiak<br />

z Siemensa, nowoczesny aparat<br />

pozwala na prowadzenie zaawansowanych<br />

analiz. – Analiza lewej<br />

komory serca była do tej pory<br />

znana. Obecnie można również<br />

uzyskać analizy prawej komory<br />

serca – mówi Stachowiak. – Są to<br />

struktury nieregularne i do tej pory<br />

sprawiały pewne trudności przy<br />

analizie. Tymczasem w obrazie wolumetrycznym<br />

uzyskujemy pełną<br />

informację o całej funkcjonalności<br />

Temat numeru<br />

4/2010<br />

serca – wyjaśnia. Według niego<br />

ciekawą funkcją w najnowocześniejszym<br />

sprzęcie jest obrazowanie<br />

wewnątrzsercowe.<br />

Innowacją opartą na technologii<br />

Micro TEE, na którą zwraca uwagę<br />

Karol Wesołowski z Philipsa, jest<br />

możliwość precyzyjnej diagnozy<br />

pracy serca u dzieci o wadze już<br />

od 2 kg. – Dzięki temu kardiochirurg<br />

podczas operacji przeprowadzanej<br />

na przykład u wcześniaka<br />

nie musi działać „na oślep” – mówi<br />

Wesołowski.<br />

Według niego cena echokardiografów<br />

wyposażonych w najnowocześniejsze<br />

rozwiązania może<br />

dochodzić nawet do 1 mln zł.<br />

Zdaniem Jacka Stachowiaka kardiologiczny<br />

aparat USG z najwyższej<br />

półki koszuje około 700–800<br />

tys. zł, w zależności od konfi guracji.<br />

Zgadza się z tą opinią Katarzyna<br />

Olszowska z GE. Koszt<br />

zakupu aparatu jest uzależniony<br />

oczywiście od rodzaju oprogramowania<br />

aparatu, oraz od liczby<br />

sond. – Przykładowo sonda przezprzełykowa<br />

może kosztować około<br />

90–100 tys. zł – mówi Olszowska.<br />

RUTYNOWE BADANIA<br />

KARDIOLOGICZNE<br />

Na rynku od lat istnieje podział na<br />

echokardiografy i aparaty USG.<br />

Aparat dedykowany do kardiologii<br />

nie do końca sprawdza się w typowych<br />

badaniach USG i odwrotnie.<br />

Oddział kardiologiczny, z pewnością<br />

musi być wyposażony w echokardiograf.<br />

– Aparaty kardiologiczne<br />

klasy średniej na pewno powinny<br />

posiadać wszystkie opcje dopplerowskie.<br />

Istotne jest aby nie był to tylko<br />

standardowy doppler pulsacyjny<br />

i kolorowy, ale także tzw. doppler fali<br />

ciągłej, wykorzystywany do analizy<br />

szybkich przepływów – mówi Jacek<br />

Stachowiak. – Dobrze także, żeby<br />

aparaty wyposażone były w funkcję<br />

dopplera tkankowego, umożliwiającego<br />

analizę funkcjonalności mięśnia<br />

sercowego, nie tylko samych<br />

przepływów – dodaje ekspert z Siemensa.<br />

Echokardiograf koniecznie<br />

musi być wyposażony w głowicę<br />

sektorową do badań kardiologicznych,<br />

obsługującą ciągły doppler<br />

pod kontrolą obrazu. – Jeśli spektrum<br />

pacjentów jest większe, niż<br />

tylko osoby dorosłe, powinno być<br />

więcej głowic – mówi Przemysław<br />

Rzepka. – Często na oddziałach<br />

kardiologicznych wykonuje się także<br />

badania przezprzełykowe – dodaje.<br />

21


Temat numeru<br />

Jak już wspominaliśmy tego typu<br />

głowice to poważny wydatek w granicach<br />

nawet 100 tys. zł.<br />

Niektóre nowoczesne rozwiązania,<br />

które jeszcze niedawno były domeną<br />

aparatów klasy premium, obecnie<br />

są dostępne także w sprzęcie<br />

klasy średniej. Tego typu technologią<br />

w przypadku Siemensa jest<br />

opcja, umożliwiająca analizę skrętu<br />

mięśnia sercowego. – Polega to<br />

na detekcji wsierdzia i osierdzia za<br />

pomocą śledzenia punktów i pikseli.<br />

Uzyskujemy analizę, mówiącą<br />

o tym, jak bardzo mięsień się skręca.<br />

Otrzymujemy wektory informujące<br />

o sile i kierunku skrętu. Jest<br />

to dodatkowe spojrzenie na ocenę<br />

asynchronii pracy serca – tłumaczy<br />

Jacek Stachowiak. – Są to dodatkowe<br />

informacje dużo mówiące<br />

lekarzowi – dodaje. Ceny Aparatów<br />

klasy średniej zaczynają się od<br />

100 tys. zł. – Cena może sięgnąć<br />

w przypadku wyposażenia w zaawansowane<br />

rowiązania około 300<br />

tys. zł – informuje Jacek Stachowiak.<br />

Różnica w cenie jest zależna<br />

od oprogramowania, takiego jak<br />

różnego rodzaju analizatory, analizy<br />

kurczliwości, czy automaty wyliczające<br />

frakcje wyrzutowe.<br />

SKRININGOWE ECHO<br />

Na poziomie prywatnej praktyki badanie<br />

kardiologiczne USG ma na<br />

ogół charakter skrinigowy. Zdaniem<br />

Przemysława Rzepki większość<br />

nowoczesnych aparatów USG<br />

jest w stanie sprostać wymaganiom<br />

takiej praktyki. – Oczywiście<br />

w grę wchodzi odpowiednia konfi -<br />

guracja aparatu, chociażby wyposażenie<br />

w głowicę sektorową. Poza<br />

tym podstawową rzeczą w tego<br />

typu aparatach są ciągły doppler<br />

i kolorowy doppler – mówi prezes<br />

Trimed. Katarzyna Olszowska z<br />

GE uważa, że aparat do prywatnej<br />

praktyki i małych gabinetów powinien<br />

być niedrogi, ale niezawdony.<br />

– Podstawowe funkcje to obrazowanie<br />

harmoniczne, które teraz jest<br />

standartem, kolorowy doppler, doppler<br />

ciągły. Dobrze by było, gdyby<br />

aparat posiadał doppler tkankowy,<br />

spektralny, żeby można było ocenić<br />

zaburzenia funkcji rozkurczowej<br />

– wylicza Katarzyna Olszowska.<br />

Jej zdaniem szczególnie ważne<br />

dla prywatnej praktyki jest archiwum,<br />

czyli możliwość zapisywania<br />

danych pacjentów, także na nośnikach<br />

zewnętrznych. – Przydałoby<br />

się, żeby taki aparat miał możliwość<br />

22 4/2010<br />

podłączenia przynajmniej trzech<br />

sąd: sektorowej, liniowej i brzusznej,<br />

bo na ogół w prywatnych praktykach,<br />

oprócz kardiologów, pracują<br />

także lekarze innych specjalności<br />

– dodaje Olszowska. Według<br />

niej aparaty tego typu wyposażone<br />

już w zaawansowane opcje w swojej<br />

klasie mogą kosztować w granicach<br />

150-250 tys. zł. – Są pewne<br />

funkcje standardowe. Zawsze aparat<br />

kardiologiczny posiada doppler<br />

kolorowy i doppler fali ciągłej, bo to<br />

jest niezbędne, archiwum jest także<br />

w standardzie. Natomiast funkcje takie<br />

jak doppler tkankowy, stres echo,<br />

to są już dodatkowo płatne opcje<br />

– tłumaczy Katarzyna Olszowska.<br />

Zdaniem Krzysztofa Kaźmierczaka<br />

z Miro Med podstawowy aparat do<br />

diagnostyki kardiologicznej posiada<br />

podstawowe obrazowanie kardiologiczne,<br />

obrazowanie w zakresie<br />

dopplera kolorowego, w zakresie<br />

dopplera spektralnego, ciągłego<br />

pulsacyjnego, moduł EKG, służący<br />

do synchronizacji pacjenta podczas<br />

badana echokardiografi cznego,<br />

moduł badań stres echo oraz dopplera<br />

tkankowego. – Jeżeli mówimy<br />

o aparatach stacjonarnych, to ceny<br />

będą się wahały od 80 do 250 tys.<br />

zł za aparaty lepiej wyposażone, ale<br />

cały czas przeznaczone do podstawowej<br />

diagnostyki – informuje<br />

Krzysztof Kaźmierczak.<br />

APARATY PRZENOŚNE<br />

Coraz mocniejszą pozycję na rynku<br />

zdobywają aparaty przenośne,<br />

dzięki którym diagnostyka może<br />

się odbywać w domu pacjenta.<br />

– Szczególnie popularne są w mniejszych<br />

miejscowościach, gdzie kardiolog<br />

prowadzi pracę wyjazdową<br />

– mówi Krzysztof Kaźmierczak.<br />

Jego zdaniem z technicznego<br />

punktu widzenia aparaty przenośne<br />

są to urządzenia strice skriningowe.<br />

Zaawansowane możliwości<br />

są nadal zarezerwowane raczej dla<br />

aparatów stacjonarnych.<br />

– Sens używania przenośnych aparatów<br />

USG do badań kardiologicznych<br />

polega na tym, by ograniczyć<br />

konieczność powtarzania badań, za<br />

pierwszym razem uzyskując pewność<br />

diagnostyczną – uważa Karol<br />

Wesołowski z Philipsa. – Dzięki temu<br />

nie ma potrzeby transportowania pacjenta<br />

do kolejnego badania, które<br />

dopiero potwierdzi wynik pierwszego<br />

– dodaje.<br />

Siemens ma w ofercie aparat przenośny<br />

oparty na notebooku, ktory<br />

może mieć również zastosowanie<br />

kardiologiczne. – Jest to bardzo<br />

uniwersalny sprzęt. W jednym urządzeniu<br />

jest standardowy notebook<br />

z oprogramowaniem Windows. Po<br />

włączeniu odpowiedniej przystwki<br />

ultrasonografi cznej urządzenie<br />

zmienia się w ultrasonograf. Na<br />

komputerze można zainstalować<br />

specjalistyczne oprogramowanie<br />

obliczeniowe, dzięki czemu uzyskujemy<br />

swego rodzaju stację roboczą<br />

– tłumaczy Jacek Stachowiak. Według<br />

niego wszystkie zaawansowane<br />

rozwiązania, takie jak np. wektorowa<br />

ocena synchornii, to są opcje,<br />

które mogą być dostępne na takim<br />

przenośnym urządzeniu. Warunkiem<br />

jest zapewnienie odpowiedniej<br />

jakości sygnału, żeby jakość obrazu<br />

była dobra. – Z tego typu aparatem<br />

mogą współpracować zaawansowane<br />

głowice np. przezprzełykowe<br />

– informuje ekspert z Siemensa.<br />

Pewną niedogodnością tego rozwiązaia<br />

są np. ograniczone liczby<br />

portów. Przykładowo można podłączyć<br />

tylko jedną głowicę. Zdaniem<br />

Jacka Stachowiaka taki aparat można<br />

wykorzystywać z powodzeniem<br />

w szpitalu. Jego ogromym atutem<br />

jest mobilność. Lekarz, który wychodzi<br />

do pacjentów, będzie z pewnością<br />

z takiego sprzętu zadwolony.<br />

– Sprawdzi się też w przypadku<br />

kiedy będzie mało miejsca na aparat<br />

– dodaje Jacek Stachowiak. Jak informują<br />

w Siemensie, aparat przenośny<br />

można kupić wydając kwotę<br />

od 100 tys. zł wzyż. Cena może być<br />

większa w zależności od oprogramowania<br />

i liczby głowic.<br />

Jak tłumaczy Krzysztof Kaźmierczak<br />

w przypadku aparatów przenośnych<br />

można wyróżnić dwie<br />

grupy cenowe. Lekarze, dla których<br />

liczy się przede wszystkim<br />

cena, pewnie pokuszą się o zakup<br />

<strong>produktów</strong> producentów dalekowschodnich.<br />

Przedział cenowy<br />

w tej grupie producentów to będzie<br />

około 65-70 tys. zł za aparat<br />

w opcji kardiologicznej podstawowej.<br />

Aparaty renomowanych fi rm<br />

będą droższe, ale też bezpieczniejsze<br />

w eksploatacji.<br />

EKSTREMALNA „PRZENOŚNOŚĆ”<br />

W ofercie Siemensa jest ciekawe<br />

przenośne urządzenie, które zostało<br />

stworzone z myślą o kardiologii<br />

ambulatoryjnej, wręcz kardiologii ratunkowej.<br />

– Jest to urządzenie wielkości<br />

dłoni ze zintegrowaną jedną<br />

głowicą sektorową do badań serca<br />

– informuje Jacek Stachowiak. Taki<br />

sprzęt posiada ekran o przękątnej<br />

3,5’’. Jest to swego rodzaju nowoczesny<br />

stetoskop. – Urządzenie zaprojektowane<br />

jest tak, żeby mieściło<br />

się w kieszeni górnej fartucha amerykańskiego<br />

lekarza. Jest oczywiście<br />

dostępne w Polsce – mówi Jacek<br />

Stachowiak. Dwa tego typu urządzenia<br />

już zostały dostarczone do<br />

polskich placówek. Jak zapewniają<br />

w Siemensie jedno z nich funkcjonuje<br />

na bardzo poważnym oddziale<br />

kardiologicznym. – To urządzenie ma<br />

oczywiście ograniczone możliwości<br />

obliczeniowe, ale powtarzalność,<br />

trafność badań w porównaniu z dużymi<br />

aparatami jest zaskakująco wysoka<br />

– wyjaśnia ekspert z Siemensa<br />

– Tu największą rolę odgrywa możliwość<br />

bezpośredniego podejścia do<br />

pacjenta z przyrządem diagnostycznym<br />

– dodaje. Takie urządzenie to<br />

koszt rzędu 7 tys. euro.<br />

CENA TO NIE TYLKO SPRZĘT<br />

Ultrasonograf jest to sprzęt produkowany<br />

jednostkowo. Nie jest to<br />

produkcja masowa, jak telewizorów,<br />

czy odtwarzaczy DVD. Dlatego<br />

cena zawsze będzie dosyć wysoka.<br />

– Cena właściwie nie odpowiada w<br />

prosty sposób kosztom elektroniki,<br />

która jest w urządzenia, ale odpowiada<br />

raczej wycenie wiedzy, która<br />

została włożona w stworzenie aparatu<br />

– tłumaczy Przemysław Rzepka.<br />

Jego zdaniem cena aparatu jest<br />

uzależniona w głownej mierze od<br />

opcji, które aparat posiada. Przede<br />

wszystkim jest przepaść cenowa<br />

pomiędzy aparatami, które umożliwiają<br />

obrazowanie w trybie czarno–<br />

białym, a aparatami z dopplerem<br />

kolorowym. Jest to różnica nawet<br />

100%. – Kolejną rzeczą wpływającą<br />

na cenę jest chociażby fakt, czy<br />

aparat potrafi wykonać echo serca.<br />

Taka możliwość zwiększa cenę<br />

o około 30% – mówi prezes Trimed.<br />

Według niego ważny czynnik, który<br />

wpływa na cenę aparatu to liczba<br />

głowic, która determinuje spektrum<br />

badań, ktore danym sprzętem<br />

można wykonać. – Koszt głowicy<br />

to kwestia 5–10% wartości aparatu,<br />

więc jeśli głowic będzie cztery, czy<br />

pięć to wiadomo, że cena wzrośnie<br />

– mówi Przemysław Rzepka. Kolejną<br />

sprawą na którą zwraca uwagę<br />

jest możliwość wykonania badania<br />

trójwymiarowego 3D i 4D. – Tego<br />

typu opcja to koszt w granicach 10<br />

-15 tys. euro – informuje.<br />

Daniel Mieczkowski


GRZEGORZ J. GORYSZEWSKI<br />

ABSOLWENT Akademii Medycznej w Warszawie, kontynuował<br />

studia na University of South Carolina.<br />

W UZNANIU OSIĄGNIĘĆ powierzono mu stanowisko eksperta<br />

ds. polityki medycznej w Health and Human Services Finance<br />

Commission.<br />

DZIĘKI SUKCESOWI jaki osiągnął w rozpoczętej i prowadzonej<br />

w USA działalności biznesowej po powrocie do kraju współtworzył<br />

fi rmę Allenort, łącząc to z kontynuacją działalności naukowej, której<br />

wynikiem był uzyskany w roku 2002 w Instytucie Kardiologii<br />

w Warszawie tytuł doktora nauk medycznych. Obecnie jest Prezesem<br />

i współwłaścicielem Allenort Corporation.<br />

Na początku tego roku uruchomiliście<br />

kolejne Centrum Kardiologii<br />

Allenort, tym razem w Tomaszowie<br />

Mazowieckim. Swego<br />

czasu było głośno o waszych<br />

kłopotach z kontraktowaniem<br />

usług w NFZ. Czy teraz było podobnie?<br />

Mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem,<br />

że województwie łódzkim<br />

władze tamtejszego Funduszu<br />

myślą bardzo nowocześnie.<br />

Oznacza to po prostu, że dobrze<br />

rozumieją potrzeby rynku i starają<br />

się rozsądnie wyrównywać dostępność<br />

do specjalistycznego<br />

leczenia zgodnego ze standardami<br />

medycznymi. Rozmawiam z<br />

panem w drugiej połowie lutego,<br />

a umowę z NFZ mamy od początku<br />

tego miesiąca. Są to początki<br />

współpracy. Wszystko wskazuje<br />

4/2010<br />

Wywiad<br />

Allenort wchodzi<br />

na nowe rynki medyczne<br />

Grzegorz J. Goryszewski, prezes zarządu Allenort zdradza<br />

plany inwestycyjne związane z budową kolejnych<br />

placówek w Polsce. - Nie jest sztuką wybudować w Polsce<br />

duży szpital. Kluczowe jest zapewnienie odpowiedniego<br />

poziomu medycznego – twierdzi prezes<br />

na to, że ta współpraca będzie<br />

układała się harmonijnie.<br />

Wspomniał pan o naszych kłopotach,<br />

rzeczywiście dotyczyły one<br />

naszej placówki w Szczecinku.<br />

Lokalne władze były zdeterminowane,<br />

aby takie centrum tam<br />

powstało – jednak duże problemy<br />

pojawiły się w kontaktach<br />

z zachodniopomorskim NFZ. NFZ<br />

bardzo długo nie zauważał naszej<br />

obecności. Przez 9 miesięcy musieliśmy<br />

udowadniać sens istnienia<br />

tego ośrodka poprzez setki<br />

leczonych tam pacjentów w trybie<br />

nagłym i wstrzymując działalność<br />

planową. Fundusz płacił bowiem,<br />

i to nie w całości, tylko za zabiegi<br />

bezpośrednio ratujące życie, czyli<br />

wykonywane u pacjentów z zawałem<br />

serca. Kontraktu na zabiegi<br />

planowe, które przed atakiem serca<br />

mogą uchronić, podpisać nie<br />

chciał. Przeszliśmy prawdziwą gehennę,<br />

która o mało co nie skończyła<br />

się zamknięciem placówki.<br />

I działo się tak mimo faktu, że<br />

województwo zachodniopomorskie<br />

znajduje się na przedostatnim<br />

miejscu w kraju, jeśli chodzi<br />

o liczby wykonywanych procedur<br />

kardiologicznych.<br />

A jak radzi sobie nowe centrum<br />

w Tomaszowie?<br />

Mogę podać liczby, które będą<br />

mówiły same za siebie. Dwa zawały<br />

dziennie w trybie nagłym to ok.<br />

60 leczonych chorych miesięcznie<br />

w ośrodku powiatowym versus 80<br />

chorych miesięcznie w Instytucie<br />

Kardiologii w stołecznym Aninie.<br />

Z punktu widzenia potrzeb populacji<br />

tej części województwa łódzkiego<br />

umiejscowienie centrum<br />

w Tomaszowie Mazowieckim było<br />

strzałem w „dziesiątkę”.<br />

Czy będzie z waszej strony więcej<br />

takich strzałów?<br />

Jeśli chodzi o województwo<br />

łódzkie mamy do czynienia tam<br />

z sytuacją pewnej pustki w północnej<br />

części województwa:<br />

w powiecie kutnowskim mieszka<br />

100 tys. mieszkańców, sąsiednim<br />

łowickim (wraz z przylegającymi<br />

miejscowościami) kolejne 100 tys.<br />

osób, które nie mają bezpośredniego<br />

dostępu do kardiologii interwencyjnej.<br />

Dlatego też właśnie<br />

w Kutnie uruchomiliśmy kolejne<br />

Centrum Kardiologii Allenort.<br />

Uprzedzając pana pytanie – NFZ<br />

wie o tej placówce, zgłaszaliśmy<br />

chęć leczenia pacjentów. Mamy<br />

także dalsze plany rozwoju do-<br />

tyczące na razie dwóch miejsc<br />

w środkowej i południowej części<br />

Polski, ale ze względów biznesowych<br />

na razie nie mogę mówić<br />

o szczegółach. Planujemy także<br />

powstanie większego centrum<br />

referencyjnego w Warszawie dla<br />

naszych kompleksów na terenie<br />

kraju, gdzie znajdą się również<br />

oddziały kardiologii, kardiochirurgii<br />

oraz elektrofi zjologii.<br />

Są plany budowy miejskiego<br />

szpitala specjalistycznego<br />

na Ursynowie i Allenort chce<br />

być właścicielem i operatorem<br />

obiektu – szpitala który ma powstać<br />

na działce u zbiegu Gandhiego<br />

i Rosoła. Czy może pan<br />

potwierdzić informacje, że prowadzone<br />

są rozmowy w Urzędem<br />

Miasta St. Warszawy, tak<br />

aby ten szpital miał zakontraktowane<br />

usługi medyczne.<br />

Rzeczywiście prace nad realizacją<br />

tego projektu są już bardzo zaawansowane<br />

w dużej grupie silnych partnerów<br />

medycznych, budowlanych,<br />

menedżerskich i fi nansowych.<br />

Prace projektowe prowadzone są<br />

we współpracy z fi rmami architektonicznymi<br />

z zagranicy, także<br />

z USA, posiadającymi ogromne doświadczenie<br />

w tej branży i chcemy<br />

także wznowić rozmowy z miastem<br />

sprzed kilku lat<br />

Miasto chce, aby powstała tam<br />

pediatria, która w szpitalach<br />

prywatnych nie jest dochodowa<br />

i jest gotowe nawet dopłacać do<br />

jej działalności…<br />

Nie ma takiej formuły prawnej, która<br />

gwarantowałaby tego rodzaju<br />

23


24<br />

Wywiad<br />

usługi. Na pewno chcielibyśmy, aby<br />

był to szpital pełniący funkcję specjalistycznego<br />

szpitala miejskiego,<br />

z możliwością także zaawansowanego<br />

leczenia operacyjnego<br />

wszystkich (tych trudnych także)<br />

chorych w ramach powszechnego<br />

ubezpieczenia zdrowotnego<br />

wykorzystując bazę od 150<br />

do 300 łóżek.<br />

Na razie macie wizerunek małej<br />

sieci prywatnych klinik. Czy<br />

dobrym pomysłem byłoby połączenie<br />

sił z większym partnerem<br />

– prowadzicie ponoć rozmowy<br />

z Medicover?<br />

Jesteśmy otwarci na współpracę<br />

ze wszystkimi fi rmami rynku medycznego,<br />

które za najwyższy cel<br />

uznają jakość usługi medycznej.<br />

Nowe, ewentualne i przyszłe projekty<br />

mogą dojść do skutku przy<br />

współpracy z Medicover. Dzięki<br />

udanej inwestycji budowy szpitala<br />

w Wilanowie Medicover stał się<br />

znaczącym podmiotem w świadczeniu<br />

prywatnych szpitalnych<br />

usług medycznych. Chciałem przy<br />

tej okazji zwrócić uwagę, że oferta<br />

medyczna Allenort i Medicover<br />

nie są ze sobą konkurencyjne.<br />

Podkreślę także, że jeśli doszłoby<br />

do takiej współpracy to będziemy<br />

chcieli prowadzić naszą działalność<br />

pod brandem Allenort.<br />

Do tej pory raczej działaliście<br />

w małych miejscowościach, takich<br />

jak Szczecinek, Ełk, czy Tomaszów?<br />

Czy planujecie wejść<br />

z klinikami kardiologicznymi<br />

także do dużych miast?<br />

Polityka lokowania Centrów Kardiologii<br />

Allenort ma swoje uzasadnienie<br />

merytoryczne i była to<br />

nie tyle fi lozofi a działania fi rmy,<br />

tylko konieczność. Placówki kardiologiczne<br />

nie mogą powstawać<br />

w oddaleniu od pacjentów<br />

ze względu na specyfi kę leczenia<br />

i konieczność szybkiej kompetentnej<br />

interwencji lekarskiej.<br />

W Polsce powiatowej tego rodzaju<br />

kompleksów brakuje.<br />

Chcemy jednocześnie rozwijać<br />

także inne specjalności nowoczesnej<br />

medycyny, i te ze względu na<br />

swój charakter mogą mieć swoją<br />

lokalizację w większych miastach.<br />

W grę wchodzi np. radiochirurgia,<br />

neuroonkologia, czy neuroortopedia<br />

. Trwają prace budowlane przy<br />

4/2010<br />

szpitalu bródnowskim w Warszawie,<br />

gdzie pracujemy właśnie nad<br />

uruchomieniem kliniki neuroradiochirurgii.<br />

Znajdzie się tam pierwsze<br />

i jak dotąd jedyne w Polsce urządzenie<br />

– Gamma knife, czyli nóż gamma.<br />

Urządzenie to wykonuje szereg<br />

operacji mózgu, także guzów nowotworowych,<br />

w sposób bezinwazyjny<br />

w trybie ambulatoryjnym.<br />

Zabieg trwa do 40 min. po czym<br />

i pacjent opuszcza klinikę. Jest to<br />

nieinwazyjna metoda radiochirurgii,<br />

zastępująca skutecznie operację.<br />

Idea działania tego urządzenia polega<br />

na tym, iż wiele (ok. 200) wiązek<br />

promieniowania kobaltu kieruje<br />

się z różnych stron na jeden punkt<br />

w mózgu. Wiązki – osobno na tyle<br />

słabe, że nie niszczą tkanki, przez<br />

którą przechodzą – ogniskują się<br />

w jednym miejscu łącząc swoją siłę,<br />

zastępując skalpel neurochirurga<br />

niszcząc np. komórki nowotworu.<br />

Ile takie urządzenie kosztuje?<br />

Urządzenie takie aby skutecznie<br />

funkcjonowało wymaga dodatkowego<br />

sprzętu do diagnostyki<br />

obrazowej o bardzo dużej czułości<br />

i wysokiej klasie. Koszt powstania<br />

kliniki z zakupem wszystkich niezbędnych<br />

urządzeń dodatkowych<br />

i samego noża Gamma znacznie<br />

przekracza 35 mln złotych.<br />

Jak pana zdaniem wygląda<br />

obecnie atmosfera do inwestowania<br />

w prywatną służbę zdrowia<br />

w Polsce?<br />

To bardzo kompleksowe pytanie,<br />

ale odpowiem na nie w ten sposób:<br />

nie jest sztuką wybudować<br />

w Polsce duży szpital. Kluczowe<br />

jest zapewnienie odpowiedniego<br />

poziomu medycznego, pozyskanie<br />

wysokowykwalifi kowanego personelu,<br />

stworzenie możliwości rozwoju<br />

zawodowego i naukowego.<br />

I to, moim zdaniem, będzie wąskie<br />

gardło rozwoju prywatnej i nie tylko<br />

prywatnej medycyny w Polsce.<br />

Dlaczego?<br />

Od wielu lat, co najmniej od<br />

pięćdziesięciu, systematycznie<br />

prowadzone są działania prowadzące<br />

do obniżania rangi zawodu<br />

lekarza. Wystarczy spojrzeć<br />

na budowaną atmosferę wokół<br />

tego środowiska. Łatwiej do prasy<br />

przedostają się sensacje nega-<br />

tywnego wizerunku niż o udanej<br />

operacji na światowym poziomie.<br />

Brakuje nam także specjalistów<br />

w kraju – mamy może 5 osób które<br />

powtarzalnie i kompetentnie<br />

obsługują tomografy 64-rzędowe<br />

np. w badaniach kardiologicznych,<br />

kilkunastu elektrofi zjologów<br />

czy kilkunastu radioterapeutów. To<br />

kompromitująco niskie wskaźniki<br />

jak na blisko 40 milionowy kraj.<br />

Pojawiły się ostatnio informacje,<br />

że bierzecie udział w przetargu<br />

na prywatyzacje Zespołu<br />

Uzdrowisk Kłodzkich, największego<br />

w Polsce kompleksu<br />

uzdrowiskowego z kurortami<br />

Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój<br />

i Kudowa-Zdrój. Skąd pomysł<br />

na rozszerzenie działalności?<br />

W Kudowie, można powiedzieć<br />

od niepamiętnych czasów, zajmowano<br />

się schorzeniami serca.<br />

Miejsce to określano nawet przydomkiem<br />

Herzbad (Herz – z niem.<br />

serce). Tak więc wpisujemy się<br />

w tę tradycję naszą działalnością<br />

kardiologiczną. Chcielibyśmy<br />

także rozwijać dalszą działalność<br />

leczniczo-uzdrowiskową, bo to<br />

miejsce ma bardzo duży potencjał<br />

rozwoju. Warto zwrócić uwagę, iż<br />

jako oferenci mamy kompetencję<br />

zarówno w branży dystrybucji


Fot. Allenort<br />

wody i medycynie. Przypomnę tylko,<br />

że jeden z naszych głównych<br />

udziałowców Marek Jutkiewicz, to<br />

były współwłaściciel i współtwórca<br />

rynkowego sukcesu fi rmy Hoop.<br />

A Uzdrowiska Kłodzkie to przecież<br />

także produkcja słynnych wód<br />

Wielka Pieniawa i Staropolanka.<br />

Skąd będziecie brać pieniądze<br />

na inwestycje, takie jak w Zakład<br />

Uzdrowisk Kłodzkich, czy<br />

też szpital i kolejne kliniki?<br />

Marek Jutkiewicz jako współwłaściciel<br />

Grupy Allenort dysponuje<br />

odpowiednimi środkami pozwalającymi<br />

na swobodny rozwój fi rmy.<br />

W 2008 roku sprzedał wszystkie<br />

posiadane przez siebie akcje fi rmy<br />

Hoop SA. Dodatkowo chciałem<br />

podkreślić, iż Grupa Allenort<br />

ma także bardzo duży własny potencjał<br />

rozwojowy.<br />

Jakimi kryteriami kierujecie się<br />

przy doborze sprzętu?<br />

Wymienię kilka takich kryteriów:<br />

jakość sprzętu, jego cena, komfort<br />

współpracy z przedstawicielami<br />

fi rm oraz odpowiedni serwis.<br />

A ile wobec tego kosztuje budowa<br />

szpitala w Polsce od podstaw?<br />

Są różne wyliczenia. Przyjmuje<br />

się, iż oddanie jednego łóżka<br />

szpitalnego w Polsce to koszt ok.<br />

1 mln zł. Według innych wyliczeń<br />

1 mkw. obiektu szpitalnego to<br />

koszt minimum 6 tys. zł, oczywiście<br />

w jednym i drugim przypadku<br />

bez wyposażenia, przy założeniu<br />

wielkości obiektu ok. 20-25 tys.<br />

mkw. powierzchni. Podsumowując<br />

można przyjąć, że jest to inwestycja<br />

rzędu od co najmniej 100<br />

do 250 mln złotych.<br />

Czy wobec niepewności podpisania<br />

kontraktu z NFZ banki<br />

chętnie fi nansują budowę tego<br />

rodzaju projektów?<br />

4/2010<br />

Wywiad<br />

Główny problem to rosnący koszt<br />

pieniądza w systemie bankowym,<br />

ponadto mała liczba specjalistów<br />

w bankach, którzy kompetentnie<br />

oceniają biznes plan przedsięwzięć<br />

medycznych. Brak wysokospecjalistycznej<br />

kadry do tworzenia<br />

biznesplanów, zarządzania<br />

projektami szpitalnymi i kadry medycznej.<br />

Musimy się więc zawsze<br />

borykać z problemem przygotowania<br />

dokumentacji, tak aby była<br />

ona strawna dla przedstawicieli<br />

instytucji fi nansowych.<br />

Rozmawiał<br />

Krzysztof Olszewski<br />

25


26<br />

Zarządzanie<br />

Rehabilitacja kardiologiczna<br />

Amerykańskie Stowarzyszenie Chorób Serca (American Heart Association)<br />

dumnie ogłosiło tryumf na łamach Circulation: „Wskaźnik śmiertelności<br />

wywołany chorobami serca dostosowany do wieku zmniejszył się<br />

o 30% w porównaniu z 1991”. Statystki mają to do siebie, że pozwalają<br />

na manipulacje liczbami<br />

Pomimo gwałtownego<br />

wzrostu nakładów i liczby<br />

wykonywanych procedur<br />

małoinwazyjnych<br />

w kardiologii (podwojenie<br />

w ciągu ostatnich 10 lat), dostępności<br />

wszystkich możliwych<br />

testów i badań zarówno inwazyjnych,<br />

jak i nieinwazyjnych, ryzyko<br />

zawału serca pozostaje na tym<br />

samym poziomie.<br />

4/2010<br />

PO 4 LATACH WSZYSCY ZMARLI<br />

Wyniki badania GUSTO w ostrym<br />

epizodzie wieńcowym wypadły<br />

identycznie dla populacji amerykańskiej,<br />

gdzie angiografi ę i interwencje<br />

oferowano kolejno 68% i<br />

31% pacjentów z zawałem, w porównaniu<br />

z kanadyjską, gdzie<br />

wartości były 2-3 krotnie mniejsze<br />

i wynosiły 35 i 12%. Wyniki kolejnego<br />

badania CARP (Coronary<br />

Artery Revascularisation Prophylaxis)<br />

wykazały jednoznacznie,<br />

że przedoperacyjna rewaskularyzacja<br />

(przezskórna lub kardiochirurgiczna)<br />

u pacjentów z miernym<br />

do umiarkowanego nasileniem<br />

choroby wieńcowej, nie skutkuje<br />

żadną wymierną korzyścią (śmiertelność,<br />

powikłania) u pacjentów<br />

chirurgicznych. W końcu słynne<br />

i kontrowersyjne badanie EVAR2<br />

MANAGER<br />

REHABILITATION<br />

SERVICES AND CENTER FOR<br />

HOME CARE AND HOSPICE<br />

LOYOLA UNIVERSITY<br />

MEDICAL CENTER<br />

Ewa Jaraczewska jest magistrem rehabilitacji ruchowej z 19-letnim stazem w Stanach Zjednoczonych.<br />

Przez ostatnie sześć lat prowadze oddzialy rehabilitacji, najpierw w Instytucie Rehabilitacji w Chicago<br />

(w rankingach „World News and Report” najlepszy instytut rehabilitcji w Stanach Zjednoczonych), a obecnie<br />

w Loyola University Medical Center, gdzie kieruje rehabilitacja ostra, odddzialem rehabilitacyjnym, oddzialem<br />

ambulatoryjnym dzieciecym i rehabilitacja domowa. Loyola University Medical Center jest znany z<br />

wielu specjalnosci, z ktorych wymienie leczenie oparzen, transplantologie (serca, pluc i szpiku kostnego),<br />

neurologie i choroby serca. Oprocz obowiazkow kierowniczych, nadal aktywnie pracuje z pacjentami.<br />

u pacjentów z tętniakiem aorty<br />

brzusznej powyżej 50 mm (granica<br />

operacyjności). Poddana<br />

badaniu kohorta pacjentów nie<br />

kwalifi kujących się, ze względu na<br />

stan ogólny, do operacji klasycznej,<br />

została podzielona na grupę<br />

leczoną przezskórną implantacją<br />

stentgraftu i poddana obserwacji.<br />

Nie zanotowano żadnych różnic<br />

dotyczących przeżycia w obu grupach<br />

(stentgraft kosztuje powyżej<br />

80 tys. zł), po czterech latach obserwacji<br />

wszyscy pacjenci zmarli.<br />

Wniosek badaczy, który zaszokował<br />

świat medyczny niech stanie<br />

się mottem tego artykułu „pacjenci<br />

o znacznie ograniczonej<br />

wydolności fi zycznej nie odnoszą<br />

korzyści z leczenia tętniaka aorty<br />

brzusznej”. Jak więc poprawić<br />

taką wydolność u pacjentów ze<br />

schorzeniami naczyniowo sercowymi,<br />

a przede wszystkim jak ją<br />

zdefi niować?<br />

ZINTEGROWANY ZESPÓŁ<br />

PRACUJE NA SUKCES<br />

Powyższy wywód jest rekapitulacją<br />

wykładu inaugurującego otwarcie<br />

sekcji kardiorehabilitacji, która<br />

stała się integralną częścią ośrodka<br />

rehabilitacji Loyola University,<br />

którym kieruję. Wskazuje także na<br />

to, jakiej wiedzy wymaga się od<br />

współczesnego rehabilitanta, lidera<br />

w procesie przywracania sprawności<br />

fi zycznej. Nigdzie lepiej nie<br />

widać, że osiągnięcia ośrodka są<br />

wynikiem pracy zintegrowanego<br />

zespołu przedstawicieli różnych<br />

dziedzin. Na modelu naszej sekcji<br />

wzorują się prywatne przychod-


z perspektywy USA<br />

nie i szpitale specjalizujące się<br />

w leczeniu określonych schorzeń<br />

naczyniowo-sercowych (stopa cukrzycowa,<br />

przewlekła niewydolność<br />

żylna, oddziały udarowe).<br />

Przetrwanie placówki leczniczej<br />

zależy od dobrze zorganizowanej<br />

i pielęgnowanej sieci specjalistów,<br />

którzy kierują do nas pacjentów.<br />

Szpitalowi zależy na pozytywnym<br />

bilansie ekonomicznym i wysokim<br />

rankingu ogólnostanowym i krajowym.<br />

O sukcesie szpitala decydują<br />

następujące elementy: efektywne<br />

wykorzystanie zasobów (mierzone<br />

za pomocą długości hospitalizacji),<br />

efekt leczenia (procent przeżycia<br />

„adjusted coronary survival<br />

rate”) i wydolność fi nansowa szpitala.<br />

Dodatkowo badania wykazały,<br />

że krótszy pobyt w szpitalu nie<br />

wpływa na wskaźnik śmiertelności<br />

po zawale serca.<br />

POMIAR SKUTECZNOŚCI<br />

SZPITALA<br />

Średnia pobytu pacjenta w szpitalu<br />

jest wskaźnikiem mierzącym skuteczność<br />

terapeutyczną szpitala.<br />

Wskaźnik, podawany do wiadomości<br />

publicznej stanowi podstawę<br />

analizy systemu ubezpieczenia<br />

i wypłaty za leczenie. Przyjmuje<br />

się, że szpitale dążące do skrócenia<br />

pobytu pacjenta, lepiej wykorzystują<br />

środki przeznaczone na<br />

leczenie. Jak tłumaczy się taką zależność,<br />

która w mentalności społeczeństwa<br />

musi budzić sprzeciw.<br />

Pacjent oczekuje pełnego powrotu<br />

do zdrowia, domaga się zwłaszcza<br />

kompleksowej opieki w ośrodkach<br />

pełnoprofi lowych.<br />

Szpital, który potrafi lepiej wykorzystać<br />

istniejące możliwości, zwiększa<br />

efektywność leczenia, skraca<br />

pobyt pacjenta w szpitalu, może<br />

także przeznaczyć swoje zyski na<br />

rekrutację i edukację personelu,<br />

który z kolei utrwali, a nawet poprawi<br />

efektywność. Posiadając większe<br />

zasoby fi nansowe (statystycznie<br />

50% fi nansów szpitalnych<br />

przeznaczonych jest na zarobki<br />

personelu i świadczenia socjalne)<br />

szpital może zatrudnić, utrzymać<br />

i motywować pracowników wybranych<br />

spośród najlepszych. Wyższe<br />

pensje są magnesem zwłaszcza<br />

dla młodych ludzi, a to daje kadrze<br />

zarządzającej możliwość wyboru<br />

najzdolniejszych kandydatów.<br />

AMERYKAŃSKI MODEL<br />

REHABILITACJI<br />

Programy szpitalnej rehabilitacji<br />

kardiologicznej w wersji optymalnej<br />

opierały się na schemacie<br />

HFDM (Heart Failure Disease<br />

Management Program) z lat 2005<br />

-2007. Program umożliwił wprawdzie<br />

poprawę wyników leczenia,<br />

ale założenia i prowadzenie były<br />

zbyt skomplikowane i kosztowne<br />

w proporcji do uzyskanego<br />

efektu. Analiza kosztów leczenia<br />

przed i po wprowadzeniu programu<br />

HFDM, wykazała, że straty<br />

dla naszego szpitala z tytułu leczenia<br />

350 pacjentów z chorobą<br />

niedokrwienną serca wyniosły<br />

652,643 tys. USD, natomiast zysk<br />

dla ubezpieczenia 713,661 tys.<br />

USD.<br />

Zamiast wiec wprowadzenia takich<br />

„niezależnych” programów,<br />

leczenie pacjentów po zawale<br />

serca prowadzimy, opierając się<br />

na wytycznych „Get with the guidelines-Heart<br />

Failure” wydanych<br />

przez AHA według algorytmu<br />

opracowanego w naszym ośrodku<br />

rehabilitacji.<br />

PROGRAM REHABILTACJI<br />

KTÓRY SIĘ SPRAWDZIŁ<br />

Ostatnią inicjatywą, która zapewniła<br />

nam najlepszy w historii wynik<br />

audytu był program dla chorych<br />

z przewlekłym niedokrwieniem<br />

kończyn dolnych. Podstawowe<br />

założenia programu opracowaliśmy<br />

na podstawie analizy historii<br />

naturalnej choroby i alarmującego<br />

wzrostu amputacji w ciągu<br />

ostatnich 10 lat. Dysponując od-<br />

działem ortopedycznym i naczyniowym<br />

w naszym szpitalu, jesteśmy<br />

zobowiązani konsultować<br />

każdego pacjenta poddanego<br />

amputacji. Większość stanowią<br />

amputacje naczyniowe, prawie<br />

połowa dotyczy chorych z cukrzycą.<br />

Przewlekłe niedokrwienie<br />

kończyn dolnych stanowi problem<br />

dla 20% populacji amerykańskiej<br />

powyżej 65 roku życia, u około<br />

30 % pacjentów choroba będzie<br />

miała charakter postępujący.<br />

Głównym objawem przewlekłego<br />

niedokrwienia kończyn jest chromanie<br />

przestankowe pojawiające<br />

się w czasie aktywności fi zycznej.<br />

Istnieją przekonywujące dowody,<br />

że ćwiczenia poprawiają ogólną<br />

sprawność sercowo naczyniową<br />

i długość życia w tej populacji oraz<br />

ograniczają ryzyko zawału serca<br />

i udaru mózgu.<br />

Ponieważ zasadniczy problem w tej<br />

chorobie polega właśnie na ograniczeniu<br />

aktywności fi zycznej<br />

z powodu bólów mięśni kończyn<br />

dolnych, opracowaliśmy program<br />

kontrolowanej rehabilitacji ruchowej.<br />

Trzymiesięczny schemat rehabilitacji<br />

ruchowej opierał się na<br />

ćwiczeniach marszowych w plenerze<br />

i na bieżni. Wprowadziliśmy<br />

kursy edukacyjne zdrowego trybu<br />

życia, raz w miesiącu sprawdzaliśmy<br />

poziom lipidów, glukozy i fi -<br />

brynogenu. Chorzy z grupy ryzyka<br />

przewlekłego niedokrwienia<br />

kończyn dolnych mają kilkunastokrotnie<br />

wyższą predyspozycję<br />

do zachorowania na inne choroby<br />

naczyniowe, w tym tętniaka aorty<br />

brzusznej. Nieświadomi początkowo<br />

wyników badania europejskiego<br />

EVAR2, rozpoczęliśmy<br />

program „fi tnessu”, wyprzedzając<br />

wnioski końcowe i zalecenia badaczy.<br />

Jesteśmy dumni, że rehabilitanci<br />

stają się liderem zespołu<br />

profi laktyki wtórnej w chorobach<br />

sercowonaczyniowych.<br />

Ewa Jaraczewska<br />

4/2010<br />

Zarządzanie<br />

AMERYKAŃSKIE<br />

DANE STATYSTYCZNE<br />

ŚMIERTELNOŚĆ: dane z roku<br />

2006 wskazują, że choroby sercowonaczyniowe<br />

były przyczyną<br />

34.2% (829.072) wszystkich<br />

zgonów, czyli 1 na 2.9 w USA<br />

CHOLESTEROL: w latach<br />

1999-2000 i 2005-2009, średni<br />

poziom cholesterolu całkowitego<br />

u mężczyzn po 40 roku życia<br />

i kobiet po 60-tym zmniejszył<br />

się z 204 mg/ dl do 199 mg/ dl.<br />

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA: Pomimo<br />

rekomendacji intensywnego<br />

wysiłku trwającego minimum<br />

10 minut dziennie (takiego,<br />

który doprowadza do intensywnego<br />

pocenia i znacznego<br />

przyspieszenia oddechu/ akcji<br />

serca), 62% dorosłych w wieku<br />

od 18 lat neguje ten rodzaj<br />

aktywności<br />

NADWAGA: Nadwaga (przekroczenie<br />

95 centyla BMI)<br />

dotyczyła 4% populacji dzieci<br />

w wieku 6- 11 lat na przełomie<br />

1971-1974 i zwiększyła się do<br />

17% w 2003-2006. Nadwaga<br />

u młodzieży w wieku 12-19 lat<br />

obejmowała odpowiednio 6.1%<br />

i 17.6% populacji. U niemowląt<br />

od 6 do 23 miesiąca, stosunek<br />

wagi do wieku wynosił 7.2%<br />

i 11.5% w latach 1976-1980 i<br />

2003-2006.<br />

27


28<br />

Wywiad W<br />

W jakim kierunku zmierzają prace<br />

nad wymaganiami dotyczącymi<br />

sterylizacji i dezynfekcji<br />

w placówkach medycznych?<br />

Co według Pana należałoby poprawić<br />

w obecnych uregulowaniach?<br />

Jednym z zasadniczych elementów<br />

procesu obejmującego diagnozowanie<br />

i leczenie pacjentów,<br />

jest profesjonalne reprocesowanie<br />

wyrobów medycznych do ponownego<br />

użycia. Sterylizatornie<br />

muszą sprostać przede wszystkim<br />

wymaganiom medycznym,<br />

związanym ze starannością wykonania<br />

poszczególnych etapów<br />

reprocesowania. Aby wszystkie<br />

przeprowadzane procesy sterylizacyjne<br />

były powtarzalne, powinny<br />

się odbywać w warunkach<br />

szczególnych, przy użyciu wyspecjalizowanego<br />

sprzętu. Ogromne<br />

znaczenie przypisać również należy<br />

personelowi wykonującemu<br />

te czynności, które wymagają<br />

wysoce profesjonalnych umiejętności,<br />

zdobywanych przez ustawiczne<br />

kształcenie teoretyczne<br />

i praktyczne. Dlatego też podejmujemy<br />

szereg działań, prowadząc<br />

w wielu ośrodkach na terenie<br />

kraju kursy kwalifi kacyjne dla pracowników<br />

szpitalnych i poza szpi-<br />

4/2010<br />

70% szpitali<br />

do reorganizacji<br />

Zdaniem Waldemara Olszaka przewodniczącego<br />

Stowarzyszenia Kierowników Szpitalnej Sterylizacji<br />

i Dezynfekcji branża czeka na szybkie zakończenie<br />

prac legislacyjnych związanych z przygotowywanym<br />

rozporządzeniem w sprawie szczegółowych<br />

wymagań sanitarno-higienicznych<br />

talnych sterylizatorni. Są one prowadzone<br />

w oparciu o napisany<br />

przez nas program i zatwierdzony<br />

przez Ministerstwo Zdrowia. Ponadto<br />

uczestniczymy w pracach<br />

związanych z przygotowywanym<br />

w ministerstwie rozporządzeniem,<br />

mającym uregulować wymagania<br />

jakim mają odpowiadać placówki<br />

ochrony zdrowia. Zawarte w nim<br />

zapisy, między innymi, stanowią<br />

o roli i organizacji centralnych i gabinetowych<br />

sterylizatorni. Postawione<br />

przez nas wymogi, zgodne<br />

z obowiązującymi w Europie normami,<br />

powinny uregulować dotychczasowe<br />

zaniedbania.<br />

Jak Pan uważa w jaki spoób<br />

przepisy unijne wpływają, lub<br />

będą wpływały na uregulowania<br />

dotyczące centralnych sterylizatorni<br />

w naszym kraju?<br />

Stowarzyszenie, będąc członkiem<br />

Światowego Forum Sterylizacji,<br />

poprzez przyjęte kierunki działań,<br />

zmierza przede wszystkim do<br />

zniwelowania opóźnień wobec<br />

państw członkowskich, głównie<br />

„starej Unii, w zakresie ujednolicenia<br />

standardów kształcenia pracowników<br />

sterylizatorni, utworzenia<br />

stałej bazy szkoleniowej oraz<br />

nieustannego podnoszenia kwa-<br />

lifi kacji i tym samym uprawnień<br />

osób już przeszkolonych.<br />

Jak Pan ocenia stan wyposażenia<br />

polskich szpitali w urządzenia<br />

do sterylizacji i dezynfekcji?<br />

Co na ten temat można wywnioskować<br />

z danych SKSSiD?<br />

Odpowiedź na to pytanie znajdziemy<br />

w liczbie członków naszego<br />

stowarzyszenia. Na chwilę<br />

obecną posiadamy dwustu siedmiu<br />

członków zwyczajnych, co<br />

oznacza, że reprezentują oni około<br />

30% szpitali w Polsce, posiadających<br />

centralne sterylizatornie<br />

zorganizowane wg europejskich<br />

wzorców. Reszta więc szpitali<br />

musi ulec reorganizacji w tym<br />

zakresie. Ponadto pozostaje jeszcze<br />

wiele do zrobienia w zakresie<br />

sterylizatorni gabinetowych. Stąd<br />

nasza inicjatywa organizowania<br />

jednodniowych szkoleń tematycznie<br />

związanych z zagadnieniami<br />

sterylizacji i dezynfekcji, a skierowanych<br />

do osób profesjonalnie<br />

związanych z higieną szpitalną,<br />

działalnością zabiegową i pracą<br />

w gabinetach stomatologicznych<br />

lub innych.<br />

Jak Pan uważa, czy outsourcing<br />

procesów sterylizacyjnych może<br />

być dobrym rozwiązaniem dla<br />

szpitali w naszym kraju? Jakie<br />

są możliwości świadczenia takich<br />

usług przez sterylizatornie<br />

zewnętrzne np. prywatne?<br />

W Europie podejmowane są próby<br />

tworzenia pojedynczych usług<br />

outsourcingowych, a dotyczą one<br />

wybranych krajów wysokorozwiniętych.<br />

W Polsce również powstało<br />

kilka takich sterylizatorni,<br />

jednak nie cieszą się one zbyt<br />

wielką popularnością. Znaczną<br />

trudnością w ich funkcjonowaniu<br />

jest spełnienie Normy PN EN ISO<br />

9001 luty 2009 oraz<br />

Rozporządzenia Ministra Zdrowia<br />

z trzeciego grudnia 2002 r. w sprawie<br />

wymagań Dobrej Praktyki Wytwarzania<br />

na podstawie Prawa farmaceutycznego<br />

Dz.U. 126,1381;<br />

113,984; 141,1181; 152,1265, które<br />

w warunkach szpitala są łatwiejsze<br />

do kompleksowego zrealizowania<br />

i wbrew lansowanym opiniom<br />

ekonomiczniejsze. Związanie się<br />

szpitala z fi rmą zewnętrzną budzi<br />

wiele kontrowersji, wynikających<br />

z obaw o terminowość dostaw, na<br />

którą ma przede wszystkim wpływ<br />

konieczność szybkiej realizacji<br />

usługi i szczupłość zasobów narzędziowych.<br />

Ponadto cena usługi<br />

bez wątpienia będzie wzrastać,


4/2010


30<br />

Wywiad<br />

choćby z braku stabilizacji ekonomicznej<br />

kraju. Poza tym, szpital<br />

pozbywający się sterylizatorni<br />

u siebie, stawia usługobiorcę<br />

w sytuacji bez wyjścia. Temat ten<br />

można by znacznie jeszcze rozwinąć,<br />

poszukując wielu argumentów<br />

przemawiających za sterylizacją<br />

szpitalną.<br />

Jak wypada stan wyposażenia<br />

polskich placówek medycznych<br />

w zakresie szpitalnej sterylizacji<br />

i dezynfekcji w porównaniu<br />

4/2010<br />

Getinge<br />

Fot.<br />

z krajami Europy Zachodniej? wacji, nawet przewyższają niektóre porządzeniem – w sprawie szcze-<br />

Jakie są Pana zdaniem potrze- placówki z krajów europejskich. gółowych wymagań sanitarno-hiby<br />

inwestycyjne i modernizacyjgienicznych,<br />

jakim powinny odpone<br />

w naszym kraju jeżeli chodzi Jakie są Pana zdaniem najpilwiadać obiekty usługowe, w których<br />

o ten obszar?<br />

niejsze sprawy do załatwienia wykonywana jest sterylizacja lub<br />

w naszym kraju w obszarze usługi z użyciem sprzętu wyma-<br />

Potrzeby organizacji nowych, czy szpitalnej sterylizacji i dezynfekgającego sterylizacji, sposobów<br />

też readaptacji starych sterylizatorcji, które mogłyby doprowadzić zapobiegania zakażeniom i choni<br />

pozostawia jeszcze wiele do ży- do poprawy bepieczeństwa epirobom zakaźnym oraz kwalifi kacji<br />

czenia. Jak wcześniej podkreśliłem demiologicznego pacjentów? osób uprawnionych do realizacji<br />

jest ich wciąż za mało. Natomiast<br />

procedur dekontaminacji. Ważne<br />

te, które powstały i nadal są w bu- Przede wszystkim szybkie zakoń- jest kontynuowanie powszechnej<br />

dowie spełniają wszystkie wymogi czenie prac legislacyjnych zwią- edukacji w obszarze sterylizacji<br />

unijne. Jak z wynika z moich obser- zanych z przygotowywanym roz- i dezynfekcji, sfi nalizowanie rozpo


czętego procesu uzawodowienia<br />

pracowników sterylizacji. Czekamy<br />

na rozpoczęcie działalności powołanego<br />

Konsultanta Naukowego<br />

Stowarzyszenia w osobie dr n.med.<br />

Barbary Waszak i powoływanie do<br />

życia nowych sterylizatorni. Przy<br />

okazji pragnę zakomunikować iż<br />

z dniem szesnastym marca b.r.<br />

nasze stowarzyszenie zmieniło<br />

nazwę na Polskie Stowarzyszenie<br />

Rozwoju Sterylizacji i Dezynfekcji<br />

Medycznej.<br />

Jakie są obecnie dostępne najnowocześniejsze<br />

rozwiązania<br />

w zakresie centralnej sterylizacji?<br />

Jakie nowoczesne rozwiązania,<br />

jeżeli chodzi o urządzenia<br />

do centralnej steryliacji są dostępne<br />

na polskim rynku i w jakim<br />

kierunku zmierza rozwój<br />

w dziedzinie technologii centralnej<br />

sterylizacji?<br />

Najpowszechniejszą metodą<br />

sterylizacji pozostaje nadal stosowanie<br />

nasyconej pary wodnej.<br />

W obliczu zagrożeń skażeniem<br />

prionami, metoda sterylizacji parowej,<br />

wydaje się wg nauk sto-<br />

sowanych metodą z wyboru. Ponadto<br />

rozwój technik medycznych<br />

predestynuje coraz większą liczbę<br />

wyrobów medycznych do tego rodzaju<br />

sterylizacji. Potrzeba stosowania<br />

sterylizacji niskotemperaturowej<br />

schodzi na plan drugi.<br />

Jeżeli chodzi o mycie i dezynfekcję<br />

to poprzez normę PN EN ISO<br />

15883 1-4 preferowanym kierunkiem<br />

jest automatyzacja tych procesów.<br />

W zakresie kontroli procesów mycia<br />

i sterylizacji, obok nadal dość<br />

powszechnych chemicznych i biologicznych<br />

testów pojawiają się<br />

elektroniczne mierniki, zapewniające<br />

szersze zakresy rejestracji<br />

krytycznych warunków procesów<br />

i pozwalające na komputerową<br />

dokumentację. Coraz więcej sterylizatorni<br />

zaopatrywanych jest też<br />

w elektroniczne systemy rejestracji<br />

obiegu narzędzi i dokumentacji<br />

przebiegu procesów sterylizacyjnych.<br />

Nakazem chwili staje się bezwzględna<br />

konieczność prowadzenia<br />

procesów dekontaminacyjnych<br />

w procesach walidowanych.<br />

Rozmawiał: Daniel Mieczkowski<br />

Najnowszej generacji<br />

sterylizatory plazmowe<br />

Szybka sterylizacja – bezpieczne narzędzia<br />

<strong>Nowoczesna</strong> technologia sterylizacji plazmowej zapewnia całkowicie bezpieczną<br />

i wyjątkowo szybką sterylizację narzędzi, sprzętów i delikatnych akcesoriów<br />

medycznych.<br />

Bezpieczny dla środowiska system sterylizacji niskotemperaturowej, oparty na<br />

nadtlenku wodoru, sprawdza się szczególnie przy sterylizacji drogich i delikatnych<br />

urządzeń.<br />

Zalety:<br />

◆ Sterylizacja przewodów rurkowatych 1 x 10 000 mm bez dodatkowych akceleratorów w czasie poniżej 40 min (HMTS-80e,<br />

HMTS-SES), 70 min (HMTS-142). Jeden wkład H 2 O 2 wystarcza na: 20 cykli (HMTS-80, HMTS-SES), 14 cykli (HMTS-142)<br />

◆ Sterylizatory HMTS-80, HMTS-SES posiadają duży 5,6” dotykowy, kolorowy wyświetlacz ciekłokrystaliczny<br />

◆ Sterylizator HMTS-142 posiada duży 8,4” dotykowy, kolorowy wyświetlacz ciekłokrystaliczny<br />

◆ Alarmy wypowiadane słownie<br />

◆ Wbudowana karta pamięci rejestrująca parametry każdego cyklu<br />

◆ Wbudowana drukarka rejestrująca każdy etap cyklu wraz z wydrukiem grafi cznym<br />

◆ Urządzenia posiadają kółka umożliwiające łatwe przemieszczanie<br />

◆ Wygodne podłączenie do prądu 230 V<br />

W zależności od potrzeb proponujemy sterylizatory o różnych pojemnościach: 44 l, 80 l, 142 l i 142l wersja przelotowa.<br />

SKUTECZNOŚĆ, SZYBKOŚĆ, BEZPIECZEŃSTWO<br />

SIEDZIBA GŁÓWNA:<br />

ul. Fabryczna 17, 65-410 Zielona Góra<br />

Tel./fax (68) 329 33 23, tel. (68) 329 33 43<br />

centrala@greenpol.com.pl, www.greenpol.com.pl<br />

31<br />

4/2010<br />

www.sterylizatoryplazmowe.pl


32<br />

Wyposażenie<br />

KONIEC<br />

z białymi kitlami?<br />

Coraz więcej placówek korzysta z odzieży medycznej<br />

niestandartowej. Producenci oferują nowe kroje i kolory.<br />

Przy doborze odzieży trzeba zwrócić uwagę na jakość tkaniny.<br />

Rozpiętość cenowa oferowanej odzieży jest bardzo duża<br />

Z<br />

obserwacji producentów<br />

odzieży medycznej wynika,<br />

iż coraz więcej placówek<br />

decyduje się na odejście<br />

od koloru białego.<br />

– Oferowane obecnie możliwości<br />

zachęcają do eksperymentowania<br />

w innych, niż powszechnie stosowanych<br />

kolorach. Najnowszej generacji<br />

tkaniny, nawet te o bardzo<br />

intensywnych barwach, mogą być<br />

prane w najwyższych temperaturach,<br />

nadają się do wybielania oraz<br />

łączenia z białymi kolorami – mówi<br />

Ewa Wiertelak z fi rmy Medora.<br />

Zdaniem Katarzyny Dziury z fi rmy<br />

Eldan, już jakiś czas temu nastąpiła<br />

zmiana wizerunku lekarza czy<br />

pielęgniarki w białym kitlu. – Z roku<br />

na rok pojawiają się w naszych placówkach<br />

nowe kolory; żółty, łosoś,<br />

kiwi , beż i brąz. Zyskują one wielu<br />

zwolenników i przeciwników zarówno<br />

wśród personelu medycznego<br />

jak i wśród pacjentów – mówi Katarzyna<br />

Dziura. – Na pewno jednak<br />

biel jest i zawsze będzie wiodącym<br />

kolorem w służbie zdrowia – dodaje.<br />

Według Gabrieli Witt z Joke<br />

jesteśmy wciąż społeczeństwem<br />

w dużej mierze konserwatywnym,<br />

trudno akceptującym zmiany.<br />

– Widok pani doktor w ubranku<br />

np. fi oletowym może zaskakiwać<br />

pacjentów , ale jednocześnie sprawić,<br />

że zacznie zmniejszać się dystans<br />

między lekarzem a pacjentem<br />

– mówi Gabriela Witt. – Zależy<br />

to również od środowiska w jakim<br />

pracuje lekarz. Czy jest to mała,<br />

czy większa miejscowość – zauważa.<br />

Jednak z doświadczenia fi rmy<br />

Medora wynika, że placówki które<br />

zdecydowały się, choć na częściowe<br />

odejście od koloru białego,<br />

do dawnych przyzwyczajeń już<br />

nie wracają. Remigiusz Orzeszko<br />

4/2010<br />

z fi rmy Stelo, dystrybutora odzieży<br />

Cherokee zwraca uwagę na fakt,<br />

że w ostatnich latach trendem we<br />

wszelkiego rodzaju specjalizacjach<br />

jest zwrócenie uwagi na psychologiczną<br />

stronę kontaktu z pacjentem.<br />

– Dodatkowo warto zasygnalizować<br />

fakt, że pacjenci oglądają<br />

coraz popularniejsze ostatnio seriale<br />

zachodnie o tematyce lekarskiej,<br />

których bohaterowie noszą<br />

głównie kolorową odzież roboczą<br />

i naturalnie kojarzą taki wizerunek<br />

specjalisty z pozytywnymi emocjami<br />

– mówi Remigiusz Orzeszko.<br />

NZOZY BARDZIEJ KOLOROWE<br />

Na ogół częściej na zmianę fasonu<br />

i kolorystyki decydują się placówki<br />

niepubliczne. – Zdecydowanie<br />

większe możliwości zakupu<br />

mają małe samodzielne placówki<br />

– mówi Gabriela Witt. – Dla takich<br />

odbiorców liczy się przede wszystkim<br />

jakość odzieży, jej trwałość,<br />

mniejsza konieczność jej wymiany<br />

– a co za tym idzie mniejsze wydatki<br />

oraz estetyka, dopasowanie<br />

kolorystyczne do wnętrza gabinetu<br />

bądź jego wystroju – tłumaczy.<br />

Według niej pracownicy szpitali<br />

publicznych w wyborze odzieży<br />

są „skazani „ na przetargi, gdzie<br />

decyduje cena, a nie jakość<br />

odzieży. – Sektor publicznej służby<br />

zdrowia, który przecież ciągle<br />

jest największym odbiorcą dzieży<br />

medycznej, nadal ma małą wiedzę<br />

o odzieży i psuje rynek zapisami<br />

SIWZ, w których cena to 100%<br />

kryterium wyboru – mówi Marcin<br />

Biedzki z fi rmy Balmarq.<br />

ZA ILE ODZIEŻ<br />

Rynek odzieży medycznej jest<br />

rynkiem bardzo specyfi cznym,<br />

wymaga od producentów dużej<br />

elastyczności. Zdaniem Ewy Wiertelak<br />

z Medory można rozróżnić<br />

przynajmniej trzy kategorie <strong>produktów</strong>.<br />

Pierwsza kategoria, to<br />

odzież, która szyta jest masowo<br />

i decydującym czynnikiem jest<br />

cena np. dla dużych odbiorców<br />

min. takich jak szpitale, fi rmy farmaceutyczne,<br />

duże laboratoria<br />

itp. Cały proces produkcyjny przygotowany<br />

jest tak, aby zminimalizować<br />

koszty, ma to wpływ na<br />

rodzaj użytej tkaniny, dodatków<br />

oraz sposób wykończenia. Cena<br />

zakupu jest relatywnie niska. Druga<br />

kategoria odzieży to ta, która<br />

produkowana jest w małych zakładach,<br />

niejednokrotnie w warunkach<br />

domowych, lub przez fi rmy<br />

nastawione na produkcję odzieży,<br />

spełniającej funkcje typowo<br />

ochronne. To propozycja średniej<br />

jakości za średnią cenę. Trzecia<br />

kategoria to odzież określonych<br />

marek przeznaczona dla NZOZ–<br />

ów, prywatnych klinik, odbiorców,<br />

dla których jednym z elementów<br />

kreowania wizerunku jest noszony<br />

strój medyczny. Odzież taka<br />

ma gwarantowaną jakość, często<br />

ciekawe, wyszukane wzornictwo<br />

i kolorystykę. W tej kategorii ceny<br />

są wyższe od pozostałych, zależą<br />

one od rodzaju stosowanych<br />

tkanin, ich właściwości oraz dodatków,<br />

od techniki szycia i fasonu.<br />

– Podyktowane one są także<br />

stopniem trudności wykonania<br />

przedsięwzięcia tj. tworzeniem indywidualnych<br />

projektów, szyciem<br />

miarowym itp. – wyjaśnia Ewa<br />

Wiertelak. – Na ostateczną cenę<br />

może mieć wpływ zakres dodatkowych<br />

usług jakie proponuje producent,<br />

sprzedając swój produkt np.<br />

indywidualne pomiary personelu,<br />

ryzyko związane ze złym doborem<br />

rozmiaru, doradztwo w zakresie<br />

fasonu, koloru, usługi gwarancyjne,<br />

pogwarancyjne itp. – dodaje.<br />

Oczywiście czynnikiem mającym<br />

zasadniczy wpływ na koszt produkcji<br />

odzieży jest cena tkaniny. –<br />

Producent, dla którego najważniejsza<br />

jest jakość, nie może pozwolić<br />

sobie na stosowanie tkanin słabej<br />

jakości najczęściej pochodzących<br />

z takich krajów jak Chiny, Tajwan<br />

czy Indonezja. Chociaż kuszą one<br />

bardzo atrakcyjnymi cenami, to<br />

brakuje im powtarzalności – mówi<br />

Katarzyna Dziura z Eldan. Ostateczne<br />

ceny zakupu zależą także<br />

od liczby zamawianych sztuk<br />

odzieży. Rozpiętość cenowa na<br />

rynku jest ogromna. – Przykładowo<br />

są fi rmy, które w postępowaniach<br />

przetargowych oferują<br />

fartuch za 25 zł przy nakładach kilkuset<br />

i więcej sztuk – mówi Marcin<br />

Biedzki z Balmarq. – Są też takie<br />

które w detalu sprzedają fartuch<br />

po 200 zł. Oczywiście ich jakość<br />

jest diametralnie różna ale różnica<br />

cenowa pozostaje – dodaje.<br />

Jak wynika z informacji fi rmy Stelo,<br />

przykładowo najtańszy komplet<br />

amerykańskiej marki Cherokee<br />

można zakupić w detalu za pomocą<br />

strony internetowej za około<br />

130 zł. Dotyczy to podstawowej<br />

linii Workwear wykonanej z tkaniny<br />

łączącej bawełnę z poliestrem.<br />

Cena bluzy z droższych materiałów,<br />

na przykład bawełny czesanej<br />

łączonej ze spandexem, taliowana,<br />

z lamówkami kształtuje się w przedziale<br />

95–130 zł. – Cenę odzieży<br />

Cherokee staramy się utrzymywać<br />

na atrakcyjnym poziomie w stosunku<br />

do jakości, jaką oferujemy – tłumaczy<br />

Remigiusz Orzeszko.<br />

Mieczysław Klimont


Wyposażenie<br />

4 I 2010<br />

33


34<br />

Wyposażenie<br />

Łóżko wizytówką placówki<br />

Łóżko to jedna z tych rzeczy, które pacjent w placówce medycznej zapamięta<br />

najlepiej. Z tego powodu jego zakup musi być przemyślany. Najtańsze<br />

łóżka medyczne można nabyć za trochę ponad 1 tys. zł. Najbardziej zaawansowany<br />

sprzęt będzie kosztował nawet kilkadziesiąt tys. zł<br />

To ile będzie trzeba wydać<br />

na łóżka do placówki zależy<br />

od specyfi ki sprzętu.<br />

– Na innym poziomie plasują<br />

się ceny łóżek tzw.<br />

prostych z niewielkim zakresem<br />

regulacji, a inaczej np. łóżek przeznaczonych<br />

do intensywnej opieki<br />

medycznej, których ceny osiągają<br />

nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych<br />

– mówi Marcin Kraszewski z Schellind<br />

Polska. Koszt zakupu zależy<br />

głównie od przeznaczenia sprzętu.<br />

– Cena łożka z przeznaczeniem<br />

na tzw. „zwykłą salę chorych” to<br />

około 2,5 tys. zł – informuje Marek<br />

Janaszkiewicz, szef Multimedu.<br />

– Mówię tu oczywiście o produkcie<br />

markowym, wytworzonym<br />

w fabryce, dysponującej odpowiednią<br />

technologią – zastrzega.<br />

Jego zdaniem można spotkać<br />

na rynku łóżka tańsze, produkcji<br />

rzemieślniczej, które jednak jakościowo<br />

znacznie odbiegają od<br />

<strong>produktów</strong> renomownych fi rm.<br />

– Łóżka wielofunkcyjne, wielosegmentowe<br />

z napędem elektrycznym<br />

to koszt około 15–20 tys. zł<br />

w przypadku <strong>produktów</strong> markowych<br />

– dodaje Marek Janaszkiewicz.<br />

Według niego zaawansowane<br />

technicznie, specjalistyczne<br />

łożka dla potrzeb intensywnej terapii<br />

mogą osiągać ceny nawet<br />

w granicach 60 tys. zł.<br />

NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ<br />

Oczywistą sprawą jest fakt, że<br />

należy przed decyzją o zakupie<br />

łożek rozpoznać swoje potrzeby,<br />

tak aby ani nie przepłacić, ale też<br />

nie kupić zbyt taniego sprzętu, bo<br />

może się to zemścić jego małą<br />

funkcjonalnością. Wiadomo, że<br />

innych łożek będzie wymagał oddział<br />

zachowawczy, innych zabiegowy<br />

np. ortopedyczno-urazowy,<br />

czy OIOM. To rodzaj działalności<br />

medycznej, a nie wielkość placówki<br />

będzie decydował o zakupie.<br />

– Na początku należy określić prze-<br />

4/2010<br />

znaczenie łóżka. Na tej podstawie<br />

możemy zaproponować określoną<br />

grupę produktu i w zależności od<br />

potrzeb jak również „zasobności<br />

portfela” dobrać typ łóżka oraz<br />

doposażenie – tłumaczy Tadeusz<br />

Książek. Paweł Richter – dyrektor<br />

zarządzający Richter Med radzi,<br />

by dokonać wnikliwej analizy pod<br />

kątem stosowanych procedur medycznych,<br />

w aspekcie możliwości<br />

wsparcia przez łóżko procesu<br />

leczenia i optymalizacji kosztów<br />

w placówce, a także podwyższenia<br />

bezpieczeństwa i komfortu<br />

zarówno pacjenta, jak i personelu<br />

medycznego. – Duże znaczenie<br />

ma także jakość wyrobu, a co za<br />

tym idzie minimalizacja wydatków<br />

na serwis pogwarancyjny i zminimalizowanie<br />

okresu przestoju<br />

– dodaje Paweł Richter. Proponuje<br />

także by rozważyć inne, niż zakup,<br />

formy wyposażenia placówki<br />

w łóżka np. w drodze długoterminowego<br />

lub krótkoterminowego<br />

wynajmu.<br />

– Z pewnością w szpitalach wieloprofi<br />

lowych łóżka powinny być<br />

dobierane według potrzeb danego<br />

oddziału. Jeśli oddział nie wymaga<br />

specjalistycznego sprzętu,<br />

doskonale sprawdzają się łóżka<br />

wielofunkcyjne – uważa Marcin<br />

Kraszewski. – W przypadku<br />

małych placówek zabiegowych<br />

również kluczowe znaczenie ma<br />

zakres wykonywanych usług, jednak<br />

tam częściej, niż w szpitalach,<br />

wykorzystuje się łóżka w obudowie<br />

drewnianej, które nadają salom<br />

chorych przyjemniejszego, cieplejszego<br />

wyglądu – mówi Kraszewski.<br />

Według Marka Janaszkiewicza<br />

przy wyborze łóżka, poza oczywistymi<br />

względami medycznymi,<br />

należy zwrócić uwagę na jakość<br />

jego wykonania i miejsce wytwarzania.<br />

– Nie chodzi o kraj,<br />

w którym jest wyprodukowane, ale<br />

o konkretną fabrykę i jej możliwiści


Fot. Richtermed, Multimed<br />

Fot. Siemens<br />

produkcyjne. Nawet przy najlepszych<br />

chęciach warsztat rzemieślniczy,<br />

czy mała fabryczka nie jest<br />

w stanie zapewnić odpowiedniego<br />

poziomu technologicznego,<br />

chociażby w procesie galwaniazcji,<br />

czy lakierowania, co może zemścić<br />

się pojawieniem się ognisk<br />

korozji w użytkowanym sprzęcie,<br />

niestety najczęściej już po okresie<br />

gwarancyjnym – tłumaczy Marek<br />

Janaszkiewicz.<br />

MATERAC TO NAWET 50% CENY<br />

Specjalistyczny materac może<br />

znacznie podwyższyć cenę szpitalnego<br />

łóżka. – O ile materace<br />

piankowe z różnych materiałów<br />

stanowią nieznaczny koszt<br />

w stosunku do ceny łożka, to inaczej<br />

ma się sprawa z materacami<br />

pneumatycznymi, ich cena może<br />

stanowić 20–50% wartości sprzętu<br />

– mówi Marek Janaszkiewicz.<br />

Przykładowo materace standardowo<br />

wykorzystywane w fi rmie<br />

Schellind Polska stanowią około<br />

10–15% wartości łóżka w zależności<br />

od modelu. Trzeba dodać, że<br />

,,standard” oznacza materace kilkuwarstwowe<br />

w pokrowcach zmywalnych,<br />

paro–przepuszczalnych,<br />

renomowanych europejskich fi rm.<br />

– Można poczynić w tym temacie<br />

pewne oszczędności, jednak biorąc<br />

pod uwagę długoletnie doświadczenie,<br />

radzimy nie oszczędzać<br />

na jakości. Materac jest dla<br />

pacjenta narzędziem, z którym<br />

ma on bezpośredni kontakt, więc<br />

warto zadbać aby był komfortowy<br />

– tłumaczy Marcin Kraszewski.<br />

Jak informuje nas Paweł Richter<br />

materace szpitalne piankowe–<br />

prewencyjne, przeciwodleżynowe<br />

osiągają ceny od około 900 zł do<br />

2 tys. zł brutto w zależności od<br />

modelu i stopnia prewencji przeciwodleżynowej.<br />

Natomiast materace<br />

powietrzne-terapeutyczne,<br />

przeciwodleżynowe, czyli takie,<br />

których zadaniem głównym jest<br />

wyleczenie pacjenta z odleżyn lub<br />

innych chorób skórnych, owrzodzeń,<br />

czy oparzeń, doprowadzając<br />

do odbudowy struktur komórkowych<br />

skóry, osiągają już ceny<br />

w granicach od 7 tys. zł do około<br />

28 tys. zł. – Należy w tym miejscu<br />

wspomnieć, iż od pewnego poziomu<br />

zaawansowania technicznego,<br />

łóżka szpitalne wyposażone są<br />

w zintegrowany z leżem materac<br />

zarówno piankowy jak i powietrzny,<br />

co znacznie podwyższa właściwości<br />

kliniczne całego zestawu<br />

– wyjaśnia dyrektor zarządzający<br />

Richter Med. W Kendromed podają<br />

nam dane zgodnie z którymi<br />

najprostszy szpitalny materac<br />

piankowy kosztuje około 260 zł<br />

netto (+7%VAT). Materac przeciwodleżynowy<br />

do opieki krótkoterminowej<br />

z pompą to koszt<br />

zaczynający się od 550 zł netto.<br />

Cena materaca przeciwodleżynowego<br />

do opieki długoterminowej<br />

z pompą zaczyna się dopiero od<br />

1,450 tys. zł netto, przy czym tego<br />

rodzaju wyposażenie może kosztować<br />

nawet 40-50 tys. zł.<br />

CO NOWEGO MOŻNA WYMYŚLIĆ<br />

Firmy prześcigają się we wprowadzaniu<br />

innowacji w swoim sprzęcie,<br />

jednak trudno już wymyślić<br />

coś rewolucyjnie nowego w takim<br />

produkcie jak łóżko szpitalne. – Od<br />

kilku lat trudno mówić o rewolucji<br />

w rozwoju łóżek szpitalnych, obecnie<br />

czołowi producenci prowadzą<br />

działania marketingowe poprzez<br />

wprowadzanie nowego wzornictwa<br />

lub zastosowania nowinek elektronicznych<br />

– uważa Marek Janaszkiewicz.<br />

Jego zdaniem ostatnią<br />

istotniejszą innowacją jest pokrywanie<br />

łożek substancjami antybakteryjnymi.<br />

– Odchodzenie od<br />

rozwiązań mechanicznych wydaje<br />

się nieuniknione, jednak w niektórych<br />

przypadkach zastosowanie<br />

sprzętu elektrycznego może okazać<br />

się niemożliwe – mówi Marcin<br />

Kraszewski. – Miejmy nadzieję, że<br />

w tym całym pędzie nadrzędnym<br />

celem pozostanie komfort pacjenta<br />

oraz wygoda personelu medycznego<br />

– dodaje.<br />

Według Pawła Richtera jednym<br />

z najnowocześniejszych obecnie<br />

rozwiązań zastosowanych<br />

w łóżkach szpitalnych jest tzw.<br />

koncepcja „smart bed”, pozwalająca<br />

traktować je jak nośnik wielu<br />

informacji (status pacjenta, jego<br />

pozycja, bezpieczeństwo, dane<br />

o stosowanych terapiach np.<br />

czasie ich stosowania i intensywności,<br />

wielopoziomowe alarmy,<br />

dane statystyczne). – Wszystko to<br />

jest przekazywane automatycznie<br />

4/2010<br />

Wyposażenie<br />

bezprzewodowo do centrali, gdzie<br />

personel z jednego miejsca może<br />

”widzieć” cały oddział i monitorować<br />

tzw. przepływ pacjentów na<br />

oddziale – wyjaśnia Paweł Richter.<br />

Jego zdaniem zmienia się podejście<br />

do łóżka szpitalnego<br />

w placówkach. – Najnowsze rozwiązania<br />

koncepcji środowiska pacjenta<br />

idą w kierunku postrzegania<br />

łóżka szpitalnego jako jednego ze<br />

składników bezpośredniego otoczenia<br />

pacjenta, na który składają<br />

się różne wyroby – tłumaczy Paweł<br />

Richter. Do rzeczy tworzących<br />

bezpośrednio środowiko pacjenta<br />

zalicza się: łóżko szpitalne z materacem;<br />

medyczny panel zasilający<br />

na ścianie nad łóżkiem sytuowany<br />

w osi łóżka z oświetleniem<br />

bezpośrednim i pośrednim; tzw.<br />

lokalizator łóżka (m.in. pozwalający<br />

na właściwe umiejscowienie<br />

łóżka za każdym razem po transporcie);<br />

podnośnik sufi towy lub<br />

mobilny do podnoszenia pacjenta<br />

z łóżka w pozycji horyzontalnej lub<br />

siedzącej, co pozwala na uniknięcie<br />

podnoszenia pacjenta przez<br />

personel i redukcję urazów kręgosłupa<br />

u pielęgniarek; szafkę przyłóżkową<br />

z odpowiednim wyposażeniem<br />

np. rozkładanym stolikiem<br />

do spożywania posiłków; monitor<br />

pacjenta oraz dostęp do multimediów.<br />

– Wszystkie elementy wyposażenia<br />

sal pacjentów współpracują<br />

z łóżkiem szpitalnym tworząc<br />

ergonomiczne rozwiązanie, które<br />

spełnia potrzeby pacjenta i personelu<br />

medycznego szpitala – wyjaśnia<br />

Paweł Richter.<br />

Mieczysław Klimont<br />

35


36<br />

Analiza<br />

Zarobki w służbie<br />

Służba zdrowia to jedna z najniżej opłacanych branż gospodarki. Mediana miesięcznego<br />

wynagrodzenia brutto wyniosła tu w 2009 roku 2,8 tys. zł – wynika z Ogólnopolskiego<br />

Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego przez fi rmę Sedlak & Sedlak.<br />

Niższe zarobki otrzymywali jedynie zatrudnieni w nauce i szkolnictwie (2,6 tys. zł) oraz<br />

kulturze i sztuce (2,466 tys. zł).<br />

SEDLAK & SEDLAK fi rma zajmująca się doradztwem personalnym zaprasza do udziału w tegorocznej edycji Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń.<br />

Każdy zainteresowany po wypełnieniu ankiety otrzyma analizę wynagrodzenia dla wybranego stanowiska. Ponadto po zakończeniu<br />

badania, jego uczestnicy jako pierwsi otrzymają najnowsze dane o płacach w Polsce. Ankieta jest dostępna na stronie www.wynagrodzenia.pl<br />

4/2010<br />

MEDIANA WYNAGRODZEŃ CAŁKOWITYCH W SŁUŻBIE ZDROWIA<br />

W MIASTACH RÓŻNEJ WIELKOŚCI W 2009 ROKU<br />

SZCZEBEL DO 20 TYS. 20-100 TYS. 100-400 TYS. 400-850 TYS. WARSZAWA<br />

pracownik szeregowy 1 940 2 006 2 205 2 300 2 625<br />

specja<strong>lista</strong> 2 538 2 510 3 100 3 100 4 000<br />

starszy specja<strong>lista</strong> 3 050 3 500 3 770 3 600 4 250<br />

kierownik 3 850 4 158 4 500 4 864 5 750<br />

Źródło: Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń przeprowadzone przez Sedlak & Sedlak w 2009 r.<br />

–––––<br />

10 000<br />

9 000<br />

8 000<br />

7000<br />

6 000<br />

5 000<br />

4 000<br />

3 000<br />

2 000<br />

1 000<br />

0<br />

WYNAGRODZENIA CAŁKOWITE W SŁUŻBIE ZDROWIA<br />

NA WYBRANYCH STANOWISKACH W 2009 ROKU<br />

— 25% ZARABIA PONIŻEJ • MEDIANA — 25% ZARABIA POWYŻEJ<br />

2 400<br />

1 850<br />

1 500<br />

3 100<br />

2 470<br />

1 800<br />

FIZJOTERAPEŁTA RATOWNIK<br />

MEDYCZNY<br />

Źródło: Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń przeprowadzone przez Sedlak & Sedlak w 2009 r.<br />

7 850<br />

3 600<br />

2 700<br />

6 700<br />

4 100<br />

3 000<br />

LEKARZ LEKARZ<br />

SPECJALISTA<br />

I STOPNIA<br />

8 800<br />

5 500<br />

4000<br />

LEKARZ<br />

SPECJALISTA<br />

II STOPNIA


zdrowia<br />

Jednym z ważniejszych<br />

czynników różnicujących<br />

płace w służbie zdrowia<br />

była wielkość miasta. Niezależnie<br />

od szczebla, im<br />

większe miasto, w którym pracownicy<br />

byli zatrudnieni, tym wyższe<br />

zarobki. Przykładowo, płace specjalistów<br />

w Warszawie były o 58%<br />

wyższe, niż płace w miastach do<br />

20 tys. mieszkańców.<br />

Najwyższe zarobki w służbie zdrowia<br />

otrzymywali zatrudnieni w województwie<br />

mazowieckim (mediana<br />

3,5 tys. zł). Najgorzej opłacani<br />

byli pracownicy służby zdrowia<br />

z woj. podkarpackiego (2,150 tys.<br />

zł) i lubelskiego (2,4 tys. zł).<br />

WIĘKSZA PLACÓWKA<br />

NIE PŁACI LEPIEJ<br />

W służbie zdrowia, w przeciwieństwie<br />

do większości innych branż,<br />

nie wystąpiła zależność, zgodnie<br />

z którą im większy podmiot tym<br />

wyższe płace zatrudnionych tam<br />

pracowników. W małych placówkach<br />

na szczeblach od specjalisty<br />

do kierownika zarabiało się<br />

najwięcej. W przypadku służby<br />

MEDIANA WYNAGRODZEŃ CAŁKOWITYCH W SŁUŻBIE<br />

ZDROWIA W FIRMACH RÓŻNEJ WIELKOŚCI W 2009 ROKU<br />

KIEROWNIK<br />

STARSZY<br />

SPECJALISTA<br />

SPECJALISTA<br />

PRACOWNIK<br />

SZEREGOWY<br />

2 200<br />

2 168<br />

2 180<br />

2 200<br />

2 007<br />

3 100<br />

2 850<br />

2 850<br />

3 000<br />

3 320<br />

4 511<br />

4 050<br />

4 400<br />

4 900<br />

5 000<br />

3 850<br />

3 200<br />

3 400<br />

3 850<br />

5 800<br />

• duże przedsiębiorstwo (1000 i więcej)<br />

• duże przedsiębiorstwo (250-999)<br />

• średnie przedsiębiorstwo (50-249)<br />

• małe przedsiębiorstwo (10-49)<br />

mikro przedsiębiorstwo (1-9)<br />

0 1000 2000 3000 4000 5000 6000<br />

Źródło: Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń przeprowadzone przez Sedlak & Sedlak w 2009<br />

•<br />

zdrowia małe podmioty to zwykle<br />

prywatne przychodnie czy szpitale,<br />

w których płace są bardziej<br />

konkurencyjne, niż w dużych państwowych<br />

przedsiębiorstwach.<br />

MĘŻCZYŻNI ZARABIAJĄ WIĘCEJ<br />

W służbie zdrowia, podobnie jak<br />

w innych branżach, widoczne były<br />

różnice w wynagrodzeniach mężczyzn<br />

i kobiet. Niezależnie od stanowiska<br />

panowie otrzymywali wyższe<br />

płace – największa różnica (55% na<br />

korzyść mężczyzn) wystąpiła w przypadku<br />

starszych specjalistów.<br />

PIELĘGNIARKI I LEKARZE<br />

Jak pokazują dane Ogólnopolskiego<br />

Badania Wynagrodzeń 2009,<br />

płace pielęgniarek kształtowały się<br />

na poziomie 2,3 tys. zł. Co dziesiąta<br />

zarabiała miesięcznie poni-<br />

4/2010<br />

Analiza<br />

żej 1,550 tys zł brutto. 10 procent<br />

najlepiej opłacanych pielęgniarek<br />

otrzymywało wynagrodzenie w wysokości<br />

powyżej 4 tys. zł.<br />

Analizując dane o płacach lekarzy<br />

należy pamiętać, że dane zebrane<br />

w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń<br />

to informacja o wysokości<br />

zarobków za pracę na pełen etat.<br />

Wielu lekarzy otrzymuje dodatkowe<br />

wynagrodzenie w ramach innych<br />

form zatrudnienia (dyżury<br />

w innych placówkach, czy samozatrudnienie).<br />

Najlepiej opłacani<br />

byli lekarze ze specjalizacją II stopnia.<br />

Mediana ich zarobków wyniosła<br />

5,5 tys. zł. 25% lekarzy ze spacjalizają<br />

II stopnia mogło liczyć na<br />

płace powyżej 8,8 tys. zł.<br />

Arkadiusz Koperek<br />

Sedlak & Sedlak<br />

MEDIANA WYNAGRODZENIA CAŁKOWITEGO<br />

MĘŻCZYZN I KOBIET W SŁUŻBIE ZDROWIA NA<br />

POSZCZEGÓLNYCH SZCZEBLACH ZARZĄDZANIA<br />

DYREKTOR<br />

/ZARZĄD<br />

KIEROWNIK<br />

STARSZY<br />

SPECJALISTA<br />

SPECJALISTA<br />

PRACOWNIK<br />

SZEREGOWY<br />

MĘŻCZYZNI<br />

KOBIETY<br />

MĘŻCZYZNI<br />

KOBIETY<br />

MĘŻCZYZNI<br />

KOBIETY<br />

MĘŻCZYZNI<br />

KOBIETY<br />

MĘŻCZYZNI<br />

KOBIETY<br />

3 100<br />

2 800<br />

2 486<br />

2 100<br />

4 009<br />

3 500<br />

4 800<br />

5 700<br />

7 500<br />

0 2000 4000 6000 8000 10 000<br />

10 000<br />

37


Targi i konferencje<br />

Święto dentystów w Krakowie<br />

Targi Krakdent przyciągnęły do Krakowa ponad 10 tysięcy osób z branży stomatologicznej.<br />

Przez trzy dni głównym temat były nowinki w branży, czyli wszystko, co najlepsze i najnowsze<br />

w stomatologii. W hali Targów w Krakowie odbywały się szkolenia i kursy, a w Auditorium<br />

Maximum Międzynarodowa Konferencja Dental Spaghetti. Okazja do świętowania<br />

była podwójna, gdyż kilka dni wcześniej obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Dentysty<br />

Tegoroczny sezon targowy<br />

rozpoczął się na dobre także<br />

w Krakowie. Zakończone<br />

w weekend 6 marca Targi<br />

Stomatologiczne Krakdent<br />

to największa tego typu impreza<br />

w Polsce południowej. Impreza od<br />

początku swego istnienia cieszy<br />

się wysoką frekwencją i uznaniem,<br />

także wśród osób z zagranicy.<br />

W tym roku na targi przyjechało bardzo<br />

wielu gości z Ukrainy, Czech,<br />

Niemiec i Słowacji. Szczególnym<br />

wydarzeniem jest towarzysząca targom<br />

Międzynarodowa Konferencja<br />

Dental Spaghetti 2010, którą w tym<br />

roku poprowadzili praktycy i naukowcy<br />

z Włoch.<br />

38 4/2010<br />

Zwiedzający podkreślali, że targi<br />

to możliwość, aby być na bieżąco<br />

z najnowszymi osiągnięciami<br />

medycyny i techniki medycznej.<br />

W tym roku wystawcy zgłosili ponad<br />

100 premierowych <strong>produktów</strong>.<br />

Najlepsze produkty zostały<br />

nagrodzone Medalem Najwyższej<br />

Jakości KRAKDENT 2010.<br />

Organizatorzy opowiadają, że podczas<br />

Targów Stomatologicznych<br />

trzeba przygotować prawie tyle<br />

samo agregatów prądotwórczych,<br />

jak podczas dużych Targów Eurotool<br />

Obrabiarek, Narzędzi i Urządzeń<br />

do Obróbki Materiałów.<br />

Nowoczesne urządzenia, mikroskopy,<br />

lupy powiększające, apa-<br />

raty cyfrowe czy siedziska terapeutyczne<br />

dla lekarzy dentystów<br />

i asystentek stomatologicznych<br />

– różnorodność i stopień zaawansowania<br />

urządzeń przyprawia o zawrót<br />

głowy. Jak zgodnie twierdzą<br />

specjaliści, obecnie poziom usług<br />

gabinetów stomatologicznych i technik<br />

dentystycznych w Polsce nie<br />

odbiega od światowych standardów.<br />

– Tę opinię podzielają również<br />

pacjenci z zagranicy – uważa prezydent<br />

Polskiego Stowarzyszenia<br />

Implantologicznego – Turystyka<br />

dentystyczna staje się coraz bardziej<br />

powszechna i Polska na tej<br />

mapie zajmuje coraz poczytniejsze<br />

miejsce – tłumaczy.<br />

WYNIKI KONKURSU O MEDAL NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI KRAKDENT 2010<br />

PRODUKTY OCENIAŁA KOMISJA W SKŁADZIE: Przewodniczący Komisji Konkursowej: Prof. dr hab. Marek Ziętek - Prezydent Polskiego<br />

Towarzystwa Stomatologicznego<br />

CZŁONKOWIE: Prof. dr hab. n. med. Maria Chomyszyn-Gajewska - Kierownik Katedry Periodontologii i Klinicznej Patologii Jamy Ustnej,<br />

Collegium Medicum UJ Lek. dent., Zbigniew Klimek - Sekretarz Sekcji Polskiej Akademii Pierre Faucharda, Lek. dent. Anna Lella - Wiceprezes<br />

Naczelnej Rady Lekarskiej, Przewodnicząca Komisji Stomatologicznej NRL, Bożena Florczyk - Prezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa<br />

Techników Dentystycznych, Iwona Miliszkiewicz – Sekretarz Komisji Konkursowej, przedstawiciel Targów w Krakowie Sp. z o.o.<br />

KATEGORIA: Sprzęt, aparatura diagnostyczno-zabiegowa oraz instrumentarium stomatologiczne: Dental - „S”, Siedziska terapeutyczne dla<br />

lekarzy dentystów i asystentek stomatologicznych<br />

KATEGORIA: Sprzęt, aparatura i instrumentarium do techniki dentystycznej: ROKO s.c., Dwufunkcyjny piec do ceramiki i synteryzacji tlenku<br />

aluminium HELIOS ALX<br />

KATEGORIA: Materiały pomocnicze, profi laktyka: 1. SCHULKE POLSKA Sp. z o.o. , OCTENIDOL, 2. Procter and Gamble Polska Sp. z o.o.,<br />

Pasta do zębów Blend-a-med Pro-Expert, 3.COLGATE-PALMOLIVE (POLAND) Sp. z o.o., Pasty do zębów Colgate Sensitive Pro-Relief


KOLEJNA 24. EDYCJA<br />

MIĘDZYNARODOWEGO SALONU<br />

MEDYCZNEGO SALMED<br />

ODBĘDZIE SIĘ W MARCU<br />

2012 ROKU.<br />

W dniach 10-12<br />

marca 2010 tereny<br />

Międzynarodowych<br />

Targów Poznańskich<br />

odwiedziło blisko<br />

6 tys. profesjonalnych<br />

zwiedzających.<br />

Tradycyjnie Salmed<br />

objęty został Honorowym<br />

Patronatem<br />

Minister Zdrowia,<br />

pani Ewy Kopacz.<br />

Współczesna medycyna<br />

może pochwalić<br />

się olbrzymimi<br />

osiągnięciami we<br />

wszystkich dziedzinach,<br />

stale wprowadzając coraz<br />

bardziej efektywne metody zwalczania<br />

chorób i ich zapobiegania.<br />

O jej rozwoju decyduje w znaczący<br />

sposób postęp technologiczny,<br />

szczególnie widoczny w zakresie<br />

sprzętu medycznego. Aby funkcjonowanie<br />

opieki zdrowotnej było<br />

bardziej efektywne, poziom wyposażenia<br />

oraz usług świadczonych<br />

przez placówki medyczne w Polsce<br />

musi podążać za oczekiwaniami<br />

i potrzebami pacjentów. Oferta<br />

Targi i konferencje<br />

Targi Salmed 2010<br />

wystawców targów SALMED wychodzi<br />

naprzeciw oczekiwaniom<br />

menedżerów zarządzających publicznymi<br />

i prywatnymi placówkami<br />

służby zdrowia, stwarzając możliwość<br />

ich wyposażenia w sprzęt<br />

medyczny na najwyższym technologicznym<br />

poziomie na miarę szpitala<br />

XXI wieku.<br />

NAJWIĘKSZE TARGI W POLSCE<br />

SALMED to największe w Polsce<br />

wydarzenie branży medycznej, profesjonalna<br />

platforma edukacji i wymiany<br />

doświadczeń. Targi sprzętu<br />

medycznego zlokalizowane zostały<br />

w pawilonie nr 5 - jednym z najnowocześniejszych<br />

i największych<br />

w kraju pawilonów wystawienniczych<br />

MTP, gdzie na przestrzeni<br />

13 tys. mkw. swoją kompleksową<br />

ofertę przedstawiło ponad 300 wystawców<br />

z 29 krajów świata m.in.<br />

z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec,<br />

Włoch, Francji, Japonii, Szwecji,<br />

Finlandii i Austrii. Liderzy polskiego<br />

i światowego rynku medycznego zaprezentowali<br />

w Poznaniu aparaturę<br />

i instrumenty medyczne, wyposażenie<br />

szpitali, klinik i gabinetów medycznych,<br />

jak również sprzęt laboratoryjny<br />

i rehabilitacyjny. Wystawcy<br />

komentujący targi nie byli do końca<br />

przekonani co do sukcesu imprezy.<br />

Powtarzały się głosy, mówiące, że<br />

impreza nie spełniła ich oczekiwań.<br />

Zdaniem wielu wystawców było<br />

zbyt mało odwiedzających zainteresowanych<br />

bezpośrednio zakupem<br />

sprzętu lub współpracą.<br />

PLATFORMA<br />

PREZENTACJI NOWOŚCI<br />

SALMED to przede wszystkim platforma<br />

prezentacji nowości rynkowych<br />

oraz premier targowych. Ponad<br />

100 specjalnie oznakowanych<br />

nowości zaprezentowanych zostało<br />

profesjonalnej publiczności na<br />

targach SALMED po raz pierwszy.<br />

Wśród nich znalazły się m.in. najnowocześniejsze<br />

platformy ultrasonografi<br />

czne, elektrokardiografy,<br />

defi brylatory, telemonitory, respiratory<br />

transportowe, kabiny audiometryczne,<br />

systemy informatyczne,<br />

łóżka szpitalne, stoły operacyjne<br />

i wiele innych urządzeń. Prezentacja<br />

nowości przyniosła wiele ciekawych<br />

informacji na temat najnowszych<br />

technologii i trendów w branży<br />

medycznej. Tereny MTP stały się<br />

imponującym centrum technologii<br />

współczesnej medycyny.<br />

MEDYCZNE KNOW-HOW<br />

Nieodłączny element targów SAL-<br />

MED stanowi program seminariów,<br />

specjalistycznych konferencji, jak<br />

również warsztaty, wykłady i liczne<br />

LISTA PRODUKTÓW NAGRODZONYCH ZŁOTYM MEDALEM MTP<br />

- ZŁOTYM ESCULAPEM NA MIĘDZYNARODOWYM SALONIE MEDYCZNYM SALMED 2010<br />

• SYSTEM SZPITALNY CLININET UHC Sp. z o.o.<br />

• APARAT DO ZNIECZULANIA OGÓLNEGO ANASTAZJA 7700<br />

Fabryka Aparatury Rentgenowskiej i Urządzeń Medycznych FARUM S.A.,Warszawa<br />

• ULTRASONOGRAF SONIX TOUCH TRIMED sp. z o.o., Kraków<br />

4/2010<br />

spotkania biznesowe, które cieszyły<br />

się dużym zainteresowaniem<br />

profesjonalnych zwiedzających.<br />

Profi l tematyczny tegorocznej edycji<br />

targów SALMED obejmował<br />

następujące bloki konferencyjne:<br />

Zarządzanie, Laboratorium, Rehabilitacja,<br />

Medycyna Ratunkowa<br />

oraz Pielęgniarstwo. Multidyscyplinarną<br />

ekspozycję wystawców<br />

sprzętu medycznego dopełniły<br />

wykłady ekspertów dotyczące efektywnego<br />

zarządzania jednostkami<br />

służby zdrowia oraz technologii<br />

informatycznych (od prowadzenia<br />

e-dokumentacji medycznej przez<br />

optymalizację kosztów działalności<br />

po internetowe konta zdrowotne<br />

i zarządzanie relacjami z pacjentem),<br />

fi nansowania inwestycji<br />

z wykorzystaniem funduszy Unii<br />

Europejskiej (szkolenie dla menedżerów<br />

niepublicznych placówek<br />

medycznych), serwisowania wyrobów<br />

medycznych, konferencje<br />

z zakresu diagnostyki laboratoryjnej<br />

(udział medycznego laboratorium<br />

diagnostycznego w opiece nad<br />

pacjentem), rehabilitacji w onkologii,<br />

medycyny ratunkowej (wykłady,<br />

pokazy i warsztaty postępowania<br />

w stanach zagrożenia życia u dzieci<br />

i noworodków) oraz pielęgniarstwa<br />

(współczesne zagrożenia zdrowia<br />

dzieci i młodzieży).<br />

• ZINTEGROWANY SYSTEM RIS/PACS WSPIERAJĄCY ZAAWANSOWANY POSTPROCESSING OBRAZÓW MEDYCZNYCH ORAZ<br />

TELERADIOLOGIĘ ALTERIS II Alteris sp. z o.o., Katowice<br />

• STANOWISKO DO OPIEKI NAD PACJENTEM ŁÓŻKO ELEGANZA 3XC Z WYPOSAŻENIEM<br />

KONKRET Dagmara Fik, Marcin Mazurkiewicz, Chełmno<br />

• WÓZEK DO TRANSPORTU CHORYCH ECONOMY ALL IN ONE KONKRET Dagmara Fik, Marcin Mazurkiewicz, Chełmno<br />

• ŁÓŻKO DO INTENSYWNEJ OPIEKI MEDYCZNEJ TOTALCARE SPO2 RT® CONNECT Richter Med. Sp. z o.o., Warszawa<br />

• SYSTEM OCZYSZCZANIA DRÓG ODDECHOWYCH THE VEST® Richter Med. Sp. z o.o., Warszawa<br />

• WÓZEK POŁOŻNICZO – GINEKOLOGICZNY OB – GYN STRETCHER Richter Med. Sp. z o.o., Warszawa<br />

• STEROWANY MIKROPROCESOREM MATERAC PRZECIWODLEŻYNOWY UMOŻLIWIAJĄCY BEZKONTAKTOWĄ TERAPIĘ ODLEŻYN DO<br />

V STOPNIA WŁĄCZNIE MODEL: 88AGA REVITA Rafał Krutul, Podamirowo<br />

39


40<br />

Nowości<br />

Mocowania<br />

dla branży medycznej<br />

Produkty niemieckiej fi rmy<br />

CIMmed, która specjalizuje<br />

się w systemach<br />

mocowań dla branży medycznej<br />

są już dostępne<br />

w Polsce. Jak zapewnia dystrybutor<br />

sprzętu rozwiązania mocowań<br />

zostały stworzone zgodnie z badaniami<br />

klinicznymi i spełniają<br />

wysokie wymagania<br />

higieniczne.<br />

Szeroki zakres<br />

akcesoriów i możliwości<br />

montażu zapewnia<br />

optymalną konfi<br />

gurację miejsca pracy.<br />

Szereg mocowań do szyny,<br />

w kanale ściennym, na<br />

słupku, do monitorów płaskich<br />

i tradycyjnych, stacji<br />

roboczych, klawiatur – daje<br />

wiele możliwości rozwiązań, a zintegrowane<br />

kanały kablowe są odpowiedzią<br />

na oczekiwania rynko-<br />

4/2010<br />

we, aby w maksymalny sposób<br />

uniemożliwić wzajemne plątanie<br />

kabli. Największą zaletą rozwiązań<br />

montażowych jest ich modułowa<br />

konstrukcja, dzięki której wszelkie<br />

modyfi kacje i zmiany mogą być<br />

realizowane w każdej chwili.<br />

www.akon.com.pl<br />

Instrumentarium do<br />

operacji kręgosłupa<br />

Nowoczesne techniki<br />

operacji kręgosłupa<br />

wymagają coraz bardziej<br />

precyzyjnego,<br />

trwałego i niezawodnego<br />

instrumentarium. Specjalne<br />

rozwieracze do mikrodysektomii<br />

lędźwiowej, systemy dystrakcyjne<br />

do dojść międzytrzonowych<br />

w operacjach kręgosłupa szyjnego,<br />

pełna gama sztancy do laminektomii<br />

i kleszczyków do dysku,<br />

narzędzia mikrochirurgiczne do<br />

coraz mniejszych cięć, to tylko<br />

niektóre pozycje z bogatej gamy<br />

najnowocześniejszych <strong>produktów</strong><br />

fi rmy Rebstock GmbH. Szczególną<br />

uwagę producent chce zwrócić<br />

na nową linię rozbieralnych sztancy<br />

do laminektomii oraz kleszczyków<br />

do dysku. Rozbieralna konstrukcja<br />

połączona z łatwością<br />

rozkładania i składania narzędzia<br />

za pomocą jednego przycisku,<br />

gwarantująca najwyższy poziom<br />

czystości i higieny, możliwość<br />

dodatkowego pokrycia specjalną<br />

czarną powłoką tytanową, która<br />

nie tylko niweluje odblask, ale<br />

także zwiększa twardość i żywotność,<br />

czyni te narzędzia godnymi<br />

polecenia.<br />

www.elite.neostrada.pl<br />

Odzież<br />

antybakteryjna<br />

W<br />

wielu sektorach zachowanie<br />

higieny<br />

jest niezwykle ważne.<br />

Bakterie, grzyby<br />

są wszechobecne<br />

i bardzo szybko się namnażają, jeżeli<br />

pracownicy pracują w ciepłym<br />

środowisku, czy też w warunkach<br />

stresu. Jak zapewnia producent,<br />

odzież Balmarq, została zaprojektowana<br />

i wytworzona tak, aby zapewnić<br />

właściwe rozwiązanie tego<br />

problemu m.in. poprzez wykorzystanie<br />

tkanin z wykończeniem antymikrobiologicznym<br />

Sanitized®,<br />

chroniącym przed wzrostem<br />

szkodliwych szczepów bakterii.<br />

Tkaniny bakteriobójcze atakują<br />

i zabijają wszystkie bakterie z jakimi<br />

wejdą w kontakt, wyłączając<br />

bakterie o pozytywnych funkcjach.<br />

- Właściwości te w połączeniu<br />

z wysokim komfortem użytkowania<br />

(60 % bawełny w składzie<br />

Automatyzacja<br />

sterylizacji<br />

Najnowszym osiągnięciem<br />

fi rmy Elmi jest<br />

system Medok, służący<br />

do nadzorowania<br />

przebiegu cyklu sterylizacji<br />

oraz zarządzania całym<br />

obiegiem materiałów sterylnych<br />

na terenie szpitala, począwszy od<br />

Centralnej Sterylizatorni, a skończywszy<br />

na Bloku Operacyjnym<br />

i Oddziałach.<br />

Najważniejszym elementem systemu<br />

Medok jest serwer – komputer<br />

tkaniny), dużą wytrzymałością<br />

mechaniczną i przystępną ceną,<br />

stanowią o niepowtarzalności<br />

i konkurencyjności tej odzieży na<br />

rynku – zapewniają w Balmarq.<br />

www.odziez-medyczna.pl<br />

z zainstalowaną aplikacją, gdzie<br />

przechowywane są wszystkie<br />

dane z przebiegu cyklu sterylizacji<br />

i obiegu materiałów sterylnych<br />

na terenie szpitala. Każde stanowisko<br />

pracy objęte systemem<br />

Medok (tj.: przyjęcie materiału,<br />

mycie i dezynfekcja, weryfi kacja<br />

i pakowanie, sterylizacja, magazyn,<br />

przyjęcie na blok, oddział itd.)<br />

jest wyposażone w specjalistyczny<br />

sprzęt. Są to czytniki kodów kreskowych,<br />

specjalnie przystosowane<br />

komputery, drukarki<br />

i monitory. Wszystkie<br />

składowe systemu wraz<br />

z aplikacją, pozwalają<br />

na pełną automatyzację<br />

pracy, związanej ze<br />

sterylizacją oraz wyliczanie<br />

jej kosztów. System<br />

Medok może być<br />

integrowany z już funkcjonującym<br />

systemem<br />

szpitalnym.<br />

www.elmi.pl


Znieczulenie ogólne<br />

i wentylacja zastępcza<br />

Aparat Anastazja 7700<br />

fi rmy Farum do znieczulenia<br />

ogólnego i wentylacji<br />

zastępczej łączy<br />

cechy nowoczesnego<br />

aparatu z prostotą, niezawodnością,<br />

intuicyjną obsługą i zapewnia<br />

bezpieczeństw znieczulanego pacjenta.<br />

Tryby wentylacji: VCV, PCV,<br />

SIMV, PS, SPONT i MAN, umożliwiają<br />

znieczulanie i wentylację<br />

wszystkimi powszechnie stosowanymi<br />

metodami anestezjologii<br />

wziewnej. Monitorowane są<br />

wszystkie parametry oddechowe,<br />

kapnometria, anestetyki<br />

wziewne, krzywe i pętle oddechowe.<br />

Jak zapewnia producent<br />

nowoczesne rozwiązania<br />

techniczno-użytkowe umożliwią<br />

znieczulanie pacjentów<br />

w szerokim przedziale wiekowym<br />

(noworodki, dzieci, dorośli),<br />

czyniąc aparat uniwersalnym<br />

narzędziem każdego<br />

anestezjologa. (Referencje:<br />

CE, ISO 9001, ISO 13485, Złoty<br />

Eskulap 2010).<br />

www.farum.com.pl<br />

Oszczędny<br />

i wydajny sterylizator<br />

Coraz częściej przy zakupie<br />

sterylizatorów<br />

brane są pod uwagę<br />

takie czynniki jak wysoka<br />

wydajność oraz<br />

niskie koszty eksploatacji. Jak<br />

zapewnia producent te wymagania<br />

spełnia nowy<br />

sterylizator fi rmy<br />

Getinge HS 66<br />

TURBO. Zastosowanerozwiązaniakonstrukcyjne<br />

pozwoliły<br />

na znaczne skrócenie<br />

czasu cyklu<br />

(Prawie 35%<br />

w zależności od<br />

wsadu). Kompaktowa<br />

konstrukcja<br />

powoduje, że do<br />

montażu sterylizatorawymagana<br />

jest minimalna<br />

ilość miejsca, a sterylizator<br />

może być<br />

transportowany przez drzwi o szerokości<br />

90 cm. Nowy system ECO<br />

pozwolił na zmniejszenie ilości zużywanej<br />

wody o 75% w stosunku<br />

do innych standardowych sterylizatorów.<br />

Wszystkie komponenty<br />

są łatwo dostępne dzięki czemu<br />

obsługa serwisowa<br />

jest prosta.<br />

Spawana przy<br />

użyciu robota<br />

komora, orurowanieprocesowe<br />

wykonane ze<br />

stali nierdzewnej<br />

to inne elementy<br />

charakterystyczne<br />

tego urządzenia.<br />

Sterylizator<br />

stanowi uzupełnieniewprowadzonej<br />

wcześniej<br />

na rynek myjni<br />

dezynfektora 88<br />

TURBO.<br />

www.getinge.pl<br />

Elektryczne<br />

łóżko z BioCote<br />

Elektryczne kolumnowe<br />

łóżko Innov8 angielskiej<br />

fi rmy SIDHIL, pokryte jest<br />

innowacyjną antybakteryjną<br />

powłoką wytworzoną<br />

w technologii BioCote®. Łóżko<br />

stworzone z myślą o zniwelowania<br />

ryzyka zakażeń wewnątrz szpitalnych,<br />

ułatwieniu pracy<br />

personelu medycznego,<br />

jak i zwiększenia<br />

komfortu pacjenta.<br />

Dodatkowo budowa<br />

kolumnowa łóżka ułatwia<br />

utrzymania łóżka<br />

w czystości i usprawnia<br />

dezynfekcję a zastosowanie<br />

kolumn niecylindrycznych<br />

zwiększa<br />

stabilność łóżka. Substancją<br />

czynną w technologii<br />

BioCote® jest<br />

srebro. Szczególne cechy<br />

srebra sprawiają,<br />

Maty Dekontaminacyjne<br />

Dycem to jednowarstwowe,polimerowe<br />

maty o wysokiej<br />

wydajności.<br />

Ich właściwości elektrostatyczne<br />

powodują przyciąganie zanieczyszczeń,<br />

znajdujących się na<br />

4/2010<br />

Nowości<br />

że BioCote® nie jest wymywany<br />

z podłoża i nie traci aktywności,<br />

a więc zachowuje właściwości<br />

przez cały okres użytkowania łóżek.<br />

Autoryzowanym dystrybutorem fi rmy<br />

SIDHIL jest fi rma Gemed.<br />

www.gemed.p<br />

Ochrona<br />

stref krytycznych<br />

powierzchni obuwia i w powietrzu.<br />

Dodatkowy system Biomaster zawierający<br />

cząsteczki srebra wspomaga<br />

dekontaminację obuwia<br />

personelu i pacjentów, a także powierzchni<br />

kół sprzętu wprowadzanego<br />

do strefy czystej. Producent<br />

zapewnia, że maty Dycem zatrzymują<br />

99% niepożądanych cząsteczek,<br />

tworząc barierę na obszarze<br />

ryzyka. Średni czas użytkowania<br />

maty to 3-5 lat. Maty są zmywalne<br />

ogólnodostępnymi środkami czystości<br />

oraz bardzo proste w użytkowaniu.<br />

Główne miejsca zastosowania<br />

mat Dycem to wszystkie<br />

krytyczne strefy, w których istnieje<br />

ryzyko zakażenia: wejścia do strefy<br />

czystej, wyjścia ze strefy skażonej,<br />

korytarze, przebieralnie. Na<br />

podstawie badań GlaxoSmithKline<br />

wykazano, że maty polimerowe<br />

są efektywnym sposobem ograniczenia<br />

zakażeń, przenoszonych<br />

przez pacjentów i sprzęt.<br />

www.greenpol.com.pl<br />

41


42<br />

Nowości<br />

Unikalne urządzenie<br />

Zimmer Dental<br />

Już wkrótce w ofercie fi rmy<br />

Kol-Dental pojawi<br />

się nowy produkt Zimmer<br />

Dental - SINUS LIFT<br />

BALLOON. Balonik Sinus<br />

Lift to unikalne urządzenie do<br />

atraumatycznego zabiegu pod-<br />

4/2010<br />

niesienia dna zatoki jak również<br />

narzędzie do umieszczania membran<br />

kolagenowych. Zestawy baloników<br />

występują w 3 wersjach:<br />

prostej, kątowej oraz „Micro-Mini”.<br />

Jak zapewnia dystrybutor sprzętu<br />

Sinus Lift Balloon daje gwarancję<br />

precyzyjnych zabiegów. Objętość<br />

cieczy podanej do balonika<br />

ściśle odpowiada wysokości,<br />

o jaką można podnieść zatokę,<br />

jak również objętości materiału<br />

kościotwórczego do zabiegu. 1cm<br />

sześc. cieczy podanej do balonika<br />

odpowiada takiej samej objętości<br />

materiału kościozastępczego,<br />

który należy użyć do zabiegu.<br />

1 cm sześc. cieczy to podniesienie<br />

błony o 6mm.<br />

www.koldental.com.pl<br />

Informatyka<br />

dla służby zdrowia<br />

System CliniNET łączy<br />

w sobie zalety sprawnej<br />

i intuicyjnej obsługi pacjentów<br />

z możliwością<br />

wszechstronnej analizy<br />

zgromadzonych informacji. Technologia,<br />

bazująca na koncepcji<br />

EPR (Elektroniczny Rekord Medyczny),<br />

umożliwia dostęp do<br />

danych medycznych w dowolnym<br />

miejscu za pośrednictwemprzeglądarki<br />

WWW. Docelowo<br />

z systemu, w skład<br />

którego wchodzi kilkadziesiąt<br />

modułów<br />

funkcjonalnych (m.<br />

in. Apteka Szpitalna,<br />

RIS, Moduł Archiwizacji<br />

Badań Video dla<br />

potrzeb endoskopii,<br />

laparoskopii i USG,<br />

Moduł Archiwum<br />

ba-dań obrazowych<br />

PACS, System Kalkulacji<br />

Kosztów, Zarzą-<br />

dzanie Jakością), może korzystać<br />

jednocześnie nawet kilkuset użytkowników.<br />

UHC oferuje kompletny<br />

system informatyczny, zawierający<br />

część administracyjną oraz<br />

zarządczą. Część medyczna składa<br />

się z podstawowych, obsługujących<br />

ruch pacjentów, modułów,<br />

stanowiących fundament całego<br />

rozwiązania oraz modułów specjalizowanych,<br />

których<br />

liczba może zmieniać<br />

się wraz z rozwojem<br />

struktury i potrzeb<br />

placówki. Moduły zarządcze<br />

korzystają zarówno<br />

z danych systemu<br />

medycznego jak<br />

i administracyjnego,<br />

umożliwiając kalkulację<br />

kosztów procedur<br />

i świadczeń oraz monitorowanie<br />

i automatyzację<br />

procesu rozliczeń<br />

z płatnikami.<br />

www.uhc.pl<br />

Obrazowanie<br />

w technologii 3D Live<br />

Jak zapewniają w Philipsie<br />

aparat iE33 to jedyny dostępny<br />

na rynku echokardiograf,<br />

współpracujący z<br />

matrycowymi głowicami<br />

trójwymiarowymi czasu rzeczywistego<br />

do wykonywania badań<br />

kardiologicznych dzieci, dorosłych<br />

oraz przezprzełykowych.<br />

Zastosowana w nim technologia<br />

kryształów PureWave pozwala na<br />

uzyskanie obrazów serca o najwyższej<br />

jakości. Natomiast technologia<br />

Live 3D TEE ułatwia<br />

planowanie i monitorowanie<br />

zabiegów zastawkowych oraz<br />

przeprowadzanie badań kontrolnych.<br />

Niewątpliwą jej zaletą jest<br />

możliwość obserwowania trójwymiarowego<br />

pracującej zastawki z<br />

różnych perspektyw oraz dokonywania<br />

kompleksowych ocen ilościowych.<br />

Kardiochirurdzy mogą<br />

oceniać czynności zastawki przed<br />

zamknięciem i w razie potrzeby do-<br />

Choroby układu oddechowego<br />

są najczęstszymi<br />

schorzeniami<br />

wieku dziecięcego.<br />

Dlatego umiejętność<br />

ich prawidłowego rozpoznania<br />

i leczenia jest niezbędna w codziennej<br />

pracy lekarzy wielu specjalności.<br />

Książka „Choroby układu<br />

oddechowego u dzieci” pod<br />

red. prof. Marka Kulusa w kompleksowy<br />

sposób<br />

omawia różnorodne<br />

aspekty chorób<br />

układu oddechowego<br />

u dzieci. Czytelnik<br />

znajdzie tu nie<br />

tylko dane na temat<br />

poszczególnych<br />

jednostek chorobowych,<br />

ale także wybrane<br />

zagadnienia<br />

dotyczące rozwoju<br />

układu oddechowego,<br />

metod diagnostycznych<br />

oraz<br />

konać dalszych<br />

napraw. Dzięki<br />

oprogramowaniu<br />

QLAB istnieje<br />

możliwość stworzeniatrójwymiarowego<br />

modelu<br />

MVQ, co pozwala<br />

na obiektywną<br />

ocenę wad<br />

strukturalnych<br />

i czynnościowych<br />

zastawki mitralnej.<br />

Aparat umożliwia<br />

współpracę<br />

z przezprzełykową<br />

głowicą<br />

wielopłaszczyznową microTEE pracującą<br />

w trybach 2D, Color, PW,<br />

CW, M-mode oraz XRES. Gastroskop<br />

głowicy posiada średnicę<br />

5,2 mm, dzięki czemu głowica ma<br />

zastosowanie do badań noworodków.<br />

www.philips.com/iE33<br />

Choroby układu<br />

oddechowego u dzieci<br />

leków stosowanych w terapii chorób<br />

układu oddechowego. Obok<br />

częstych i szeroko omawianych<br />

w literaturze chorób, takich jak astma<br />

czy zapalenia płuc przedstawiono<br />

inne bardzo istotne, choć<br />

rzadsze schorzenia takie jak wady<br />

rozwojowe układu oddechowego,<br />

gruźlica czy śródmiąższowe płuc<br />

choroby. Rozdział omawiający<br />

odrębności badań obrazowych<br />

u dzieci oraz bogata<br />

dokumentacja<br />

radiologiczna są<br />

cennym uzupełnieniem<br />

poruszanych<br />

tematów. Książka<br />

przeznaczona<br />

jest dla studentów<br />

medycyny, lekarzy<br />

pediatrów, lekarzy<br />

medycyny rodzinnej<br />

oraz lekarzy<br />

specjalizujących<br />

się w chorobach<br />

płuc.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!