Poza Toruń nr 248
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
BEZPŁATNA GAZETA REGIONU TORUŃSKIEGO | NR 248 | 13 PAŹDZIERNIKA 2022 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 50 000 EGZ. |
www.pozatorun.pl
Inwestują w powiecie
Z wicestarostą Michałem Ramlauem rozmawiamy
o inwestycjach w powiecie
O Konstytucji, prawie i sprawiedliwości
Prof. Adam Bodnar, były rzecznik praw obywatelskich
gościł w świetlicy wiejskiej w Biskupicach
Wójtowie
uratują
portfele?
- Chciałbym, aby gminy takie jak nasza
były niezależne energetycznie. Wiemy, jak to zrobić
- mówi Jacek Czarnecki, wójt gminy Chełmża
Poza Toruń . 13 października 2022
2 FELIETONY
CHŁOP POTĘGĄ JEST I BASTA
Rachunki krzywd…
Prośba o dary dla Ukrainy
JAN KRZYSZTOF ARDANOWSKI
Poseł na Sejm RP
RADOSŁAW SIKORSKI
Poseł do Parlamentu Europejskiego
Toczy się dyskusja, czy domagać się od
Niemiec odszkodowań za straty wojenne.
Polacy mają jakieś wyobrażenie o około 6
mln polskich obywateli zabitych przez Niemców,
o zniszczonej Warszawie i innych miastach,
o zdewastowanych zakładach przemysłowych,
o stratach dóbr kultury. Pragnę
zwrócić uwagę, że w tym katalogu tragedii
Polski nie może zabraknąć gehenny polskiej
wsi. Straty w rolnictwie są mniej znane, więc
warto te dane przypomnieć. W czasie wojny
Niemcy spalili ponad 800 polskich wsi.
Zarekwirowali około 2 mln koni, około 4
mln sztuk bydła i ponad 5 mln sztuk trzody
chlewnej. Poza tym wywieźli z Polski miliony
ton zboża. Przez całą wojnę były także
kontyngenty nałożone na rodziny rolnicze,
które same klepiąc biedę, musiały dostarczać
żywność, bo jeśli tego nie zrobiły, lub
usiłowały zatrzymać coś dla siebie, czekała je
kara śmierci. Niemieckie pociągi, które wracały
z frontu, wywoziły z Polski i Ukrainy
czarnoziem. Niemcy, dla swoich kolonistów,
zabrali polskim gospodarzom około 2 mln
gospodarstw rolnych, tak jak dziadkom ze
strony mamy i taty, którzy mieli przed wojną
swoje gospodarstwa. Niestety, zostały zabrane
przez Niemców, co dziadków skazało na
służbę u Niemców i poniewierkę.
Społeczeństwa zachodnie, Niemcy
w szczególności, muszą wiedzieć, jak
ogromnych zbrodni, połączonych z grabieżą
wszystkiego, co miało jakąś wartość,
dopuściło się społeczeństwo „rasy panów”
w okupowanej Polsce. W czasie wojny 3 mln
Polaków było niewolnikami u Niemców, zarówno
w przemyśle, jak i w gospodarstwach
rolnych. A z tych 3 mln prawie 80 proc. to
byli chłopi. Moja matka jako trzynastoletnia
dziewczynka została zabrana od rodziców
i wywieziona na roboty do Niemiec. W strachu,
poniewierce i upokorzeniu przeżyła
prawie 5 lat rozłąki z rodziną. Cieszyła się,
że przeżyła, a ilu z wojny nie wróciło? Tak,
znaczna część majątku i bogactwa Polski
została ukradziona przez Niemcy i zasiliła
tamtejszą gospodarkę. O tym też trzeba
przypominać.
Z Ukrainy docierają dobre wieści. Wojska
ukraińskie odbijają tysiące kilometrów
kwadratowych terenów okupowanych przez
najeźdźców i posuwają się na wschód. Ogłoszona
przez Władimira Putina mobilizacja
wywołała popłoch wśród Rosjan – z kraju
uciekło już kilkaset tysięcy ludzi. Ci, którzy
trafiają do rosyjskiej armii, skarżą się na brak
podstawowego wyposażenia. Słyszymy, że
na front posyła się ludzi bez żadnego przeszkolenia.
Ogłoszona na Kremlu „akcesja”
terytoriów ukraińskich do Rosji i powoływanie
się na sfałszowane referenda to przejaw
desperacji, nie siły Władimira Putina.
Ale chociaż sukcesy ukraińskich żołnierzy
cieszą, nie oznaczają niestety, że wojna
zbliża się ku końcowi. Nie niwelują też zniszczeń
już dokonanych przez agresora. Koszty
powojennej odbudowy Ukrainy już są liczone
w setkach miliardów euro. Gospodarka
pogrąża się w recesji, wielu ludzi już straciło
dom, pracę i środki do życia. Niektórym pomagają
rodziny w Polsce lub innych krajach
zachodnich, inni zostali sami. Walki trwają
już wiele miesięcy, ale to znaczy, że pomoc
jest tym bardziej potrzebna.
Wspólnie z żoną sfinansowaliśmy zakup
samochodu typu pick-up dla ukraińskich
żołnierzy, a przyjaciół namówiliśmy do kupienia
drugiej maszyny. Kolejne dorzucili
inni darczyńcy. Już wkrótce, po przeglądzie
i przystosowaniu do warunków bojowych,
chcemy przekazać je adresatom. A skoro
auta i tak ruszają do Ukrainy, niech nie jadą
puste – możemy wspólnie wypełnić je darami
dla walczących. Potrzebne są m.in. buty
wojskowe, latarki „czołówki”, latarki dużej
mocy, generatory prądu, maty samopompujące,
śpiwory, jedzenie z długim terminem
przydatności.
Wszystkie dary można przekazać do
jednego z moich biur w regionie, m.in.
w Bydgoszczy, Toruniu, Grudziądzu i Nakle.
Adresy oraz kontakty do moich współpracowników
znajdą Państwo na stronie:
radeksikorski.eu/kontakt/.
Z serca dziękuję.
Dziennikarska robota
czy manipulacja?
PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI
przedsiębiorca, Senator IX kadencji
Ograniczenie kadencji
MARCIN SKONIECZKA
Wójt gminy Płużnica | Ekonomista
Zakończył się tegoroczny sezon żużlowy, ale
emocje wokół tej dyscypliny nie opadły. Środowisko
żużlowe żyje transferami i rozgorzała debata
na temat powrotu zawodników urodzonych
w Rosji z polskim obywatelstwem do rozgrywek
w kolejnym sezonie.
Lada moment powinniśmy poznać decyzję
PZM w tej sprawie, dlatego przydałaby się mądra
i merytoryczna dyskusja na temat zasadności
zawieszenia zawodników, którzy od wielu
lat mieszkają w Polsce, mają tu rodziny, płacą
podatki i wiele lat z sukcesami startowali w polskich
ligach, nie wspominając już o ich polskim
obywatelstwie.
Zamiast tego dziennikarze Canal+ dolewają
oliwy do ognia, wypuszczając w drugim odcinku
serialu dokumentalnego „To jest żużel. Jedziemy
dalej!” niezautoryzowaną wypowiedź Artioma
Łaguty, z której wynika, że zawodnik nie wie, czy
w Ukrainie toczy się wojna, czy może „specjalna
operacja wojskowa”. Za te słowa wylała się na
niego fala hejtu, a w internecie od razu pojawiły
się komentarze, że ktoś taki nie powinien jeździć
na żużlu w Polsce.
Znając wcześniejsze – łagodnie mówiąc, kontrowersyjne
– wypowiedzi „redaktorów” z tego
akurat kanału telewizyjnego, należy zastanowić
się, czy zawodnik ten nie został czasem prymitywnie
rozegrany przez dziennikarzy. Bo przecież
zawodnik pochodzenia rosyjskiego z „takimi
poglądami” nie powinien jeździć w polskiej
lidze, a niewielu już pamięta, że wiosną tego
roku Łagutę zawieszono także w Rosji, za krytykę
Putina!
Tak więc Rosjanin, który posiada polskie
obywatelstwo, nie może uprawiać żużla nigdzie,
nie może jeździć ani w imprezach międzynarodowych,
ani w polskiej lidze, pomimo że ma
polski paszport.
Pojawia się pytanie, dlaczego dziennikarze
z Canal+ wracają nagle do tej swojej „krucjaty”
i to tak nierzetelnymi metodami. A ci wszyscy,
którzy na podstawie takich „wrzutek” podpalają
się i zaczynają niewybredny hejt, powinni
najpierw przesiać informacje, które do nich docierają,
bo łatwo wyrobić sobie o kimś opinię…
w oparciu o kłamliwe czy zmanipulowane wypowiedzi.
Sam zresztą wielokrotnie takich manipulacji
doświadczałem.
Politycy Zjednoczonej Prawicy mają
niezwykłą zdolność do wdrażania rozwiązań,
które generują kolejne problemy. Taki
sposób postępowania wynika z tego, że bardzo
często kierują się oni krótką perspektywą,
ignorując długofalowe skutki wprowadzanych
zmian. Przykładem tego było
wydłużenie w 2018 r. kadencji samorządu.
Przypomnę, że rządzący chcieli ograniczyć
możliwość startowania w wyborach
wójtom, burmistrzom i prezydentom, którzy
piastowali te urzędy co najmniej dwa
razy z rzędu. Po ostrych protestach wprowadzono
to ograniczenie, ale bez wliczania
okresów sprzed wejścia w życie ustawy.
Takich limitów nie zastosowano natomiast
w ogóle w stosunku do starostów, marszałków,
wojewodów, posłów i senatorów.
Dla złagodzenia niezadowolenia włodarzy
gmin wydłużono czas trwania ich
kadencji z czterech do pięciu lat. Spowodowało
to jednak nałożenie się terminów wyborów
samorządowych i parlamentarnych
w 2023 r. Niedawno przewodniczący PKW
zauważył, że przez to „pojawi się dużo zagrożeń
związanych z finansowaniem i przebiegiem
kampanii”. Politycy Zjednoczonej
Prawicy tak się tym przejęli, że przesunęli
wybory samorządowe na kwiecień 2024 r.
Co ciekawe, nie przeszkadza im pokrywanie
się nowego terminu głosowania z wyborami
do Parlamentu Europejskiego.
Zamiast tych nieudolnych kombinacji
wystarczyło skrócić obecną kadencję parlamentu,
tak aby pomiędzy kolejnymi wyborami
było co najmniej pół roku przerwy.
Ponadto posłowie i senatorowie PiS-u powinni
dać dobry przykład i ograniczyć liczbę
swoich kadencji. Najlepiej do dwóch i to
licząc wstecz. Wówczas prezes Kaczyński,
który jest posłem nieprzerwanie od dwudziestu
pięciu lat, mógłby w końcu zobaczyć,
jak wygląda prawdziwe życie poza
Sejmem.
stopka redakcyjna
Redakcja „ Poza Toruń”
Złotoria, ul. 8 marca 28
redakcja@pozatorun.pl
Wydawca
Fundacja MEDIUM
Prezes Fundacji
Radosław Rzeszotek
Redaktor naczelny
Radosław Rzeszotek
Sekretarz redakcji
Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)
Redaktor wydania
Łukasz Piecyk
REDAKCJA
Monika Bancerz
Łukasz Buczkowski
Piotr Gajdowski
Arkadiusz Włodarski
Zdjęcia
Łukasz Piecyk
Korekta
Piotr Gajdowski
REKLAMA
Kinga Baranowska
(GSM 796 302 471).
Justyna Tobolska
(GSM 724 861 093),
reklama@pozatorun.pl
Skład
Studio Poza Toruń
Druk
Drukarnia Polska Press Bydgoszcz
ISSN 4008-3456
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.
Treści przedstawiane przez felietonistów są
wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym
stanowiskiem redakcji
***
Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego
1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie
materiałów opublikowanych w “Poza Toruń”
jest zabronione bez zgody wydawcy.
REKLAMA: strona 3,5
Poza Toruń . 13 października 2022
REKLAMA
3
Pod dobrymi skrzydłami
Opieka, rehabilitacja, integracja. To wszystko, i wiele więcej, oferują seniorom i osobom niepełnosprawnym Dzienne Domy Pobytu w Przysieku
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Podopieczni DDP w Przysieku mogą liczyć na całodzienną opiekę przez 5 dni w tygodniu.
Dostęp do pomocy w opiece
nad osobami niesamodzielnymi
i niepełnosprawnymi w wielu
przypadkach wciąż jest utrudniony.
Regionalny Ośrodek Edukacji
Ekologicznej w Przysieku sp.
z o.o., prowadząc Dzienne Domy
Pobytu, stara się to zmienić. Podopieczni
DDP mogą liczyć na
bezpłatną opiekę pielęgniarki, rehabilitanta
czy psychologa, a także
aktywnie uczestniczyć w życiu
społecznym. To im daje wytchnienie
w chorobie, wyraźnie podnosi
poziom jakości życia i sprawia, że
- po prostu - czują się szczęśliwi.
Inicjowanie przedsięwzięć
z zakresu ekologii, ochrony zwierząt
i dziedzictwa przyrodniczego,
a także zwiększanie świadomości
ekologicznej społeczeństwa to tylko
jeden z filarów działalności Regionalnego
Ośrodka Edukacji Ekologicznej
w Przysieku sp. z o.o. ROEE
zajmuje się także wspieraniem osób
starszych i wymagających wzmożonej
opieki oraz działaniami dla
osób pochodzących z terenów zagrożonych
wykluczeniem społecznym.
- Naszym celem jest przede
wszystkim opieka nad seniorami,
osobami niepełnosprawnymi i niesamodzielnymi
oraz wyrównywanie
szans dla nich i ich rodzin, ale
nie tylko. Priorytetem jest także
przeciwdziałanie dyskryminacji
tych grup społecznych, aktywizacja
i reintegracja społeczno-zawodowa
oraz poprawa dostępu do usług
opiekuńczych - wymienia Anna
Wysocka, kierownik DDP.
ROEE od 2018 r. wraz z Fundacją
WERWA prowadzi Dzienne
Domy Pobytu. Dwa z nich znajdują
się w podtoruńskim Przysieku,
z których ostatni otwarto w 2021 r.
- Zainteresowanie ofertą, z której
można skorzystać w tego typu
placówkach, ciągle wzrasta. Obserwujemy
duże zapotrzebowanie na
usługi opiekuńcze i rehabilitacyjne,
zwłaszcza na obszarach gmin wiejskich.
Nasze Dzienne Domy Pobytu
dają łączne wsparcie dla min.
150 osób - mówi Paweł Wiśniewski,
prezes zarządu ROEE w Przysieku.
Dzienne Domy Pobytu przeznaczone
są dla osób niesamodzielnych,
które wymagają wzmożonej
opieki. Ich działalność realizowana
jest w kilku sferach, m.in. leczniczej,
psychologicznej, edukacyjnej
i społecznej. ROEE zapewnia
swoim podopiecznym codzienny
bezpłatny dojazd do DDP i transport
powrotny do domu pojazdami
dostosowanymi do przewozu osób
z niepełnosprawnościami.
- Zależy nam na tym, aby poziom
funkcjonowania naszych
podopiecznych, jakości ich życia
i integracji społecznej był jak najwyższy
- dodaje Paweł Wiśniewski.
- W obecnych czasach dostęp
do usług rehabilitacji leczniczej nie
jest prosty. Chcemy to zmienić.
Zakres tej opieki jest bardzo szeroki.
To nie tylko rehabilitacja lecznicza
i społeczna, ale także gimnastyka
lecznicza, ćwiczenia bierne
i czynne, ćwiczenia wspomagające
i z oporem lub przyrządami. Do
tego masaże lecznicze i relaksacyjne,
a wszystko prowadzone przez
profesjonalnego rehabilitanta. Rehabilitacja
prowadzona na tak wysokim
poziomie umożliwia zmniejszenie
dyskomfortu w chorobie
i zwiększenie poziomu samodzielności
pacjenta.
- Rehabilitacja to jedno. Nie
mniej ważne są także usługi terapeutyczne,
realizowane poprzez
zajęcia manualne, rękodzielnicze
i poznawcze, a także wyjścia integracyjne
czy silwoterapię - wyjaśnia
Natalia Dobrzyńska, rehabilitant. -
Robimy wszystko, aby osoby niepełnosprawne
miały jak najwięcej
możliwości samodzielnie uczestniczyć
w życiu społecznym. Nasi
pacjenci uwielbiają wyjścia do kina
czy teatru albo na zorganizowane
zajęcia kulturalne.
Podopieczni DDP w Przysieku
mogą brać udział chociażby w zajęciach
plastycznych, teatralnych,
muzycznych czy hafciarsko-rękodzielniczych.
Takie aktywności
pozytywnie wpływają na pamięć
i koncentrację oraz koordynację
ruchowo-słuchowo-motoryczną.
Podopieczni mają poza tym nieograniczony
dostęp do pomocy
psychologicznej, dostosowanej do
ich potrzeb i wymagań. Mogą także
liczyć na opiekę pielęgniarki.
Wszyscy uczestnicy mają ponadto
zapewnione całodzienne wyżywienie
w postaci ciepłych posiłków.
Co jednak w sytuacji, gdy osoby
niepełnosprawne, ze względu na
swój stan zdrowia, mogą przebywać
tylko w miejscu swojego zamieszkania?
- Do takich osób przychodzi
wykwalifikowany opiekun, który
stara się pomóc we wszystkich
czynnościach dnia codziennego –
zapewnia Anna Wysocka. - Jesteśmy
w 100 proc. przygotowani na
świadczenie tego rodzaju usług, co
udowodniliśmy w czasach pandemii,
gdy DDP zostały dwukrotnie
zamknięte - mimo tego nie zostawiliśmy
naszych podopiecznych
bez pomocy.
Integralną częścią działalności
DDP są m.in. spotkania tematyczne
dla seniorów i osób niepełnosprawnych,
na których wypowiadają się
prawnicy, psycholodzy, policjanci,
pielęgniarki czy fizjoterapeuci.
Uczestnicy informowani są o ich
prawach, możliwości otrzymania
opieki i pomocy ze strony różnych
instytucji czy organizacji pozarządowych.
W jednym z ostatnich
spotkań pn. „Aktywny i bezpieczny
senior - to szczęśliwy senior”, zorganizowanym
29 września w Ośrodku
Daglezja w Przysieku, uczestniczyli
m.in. podopieczni DDP.
- Wszystkim uczestnikom bardzo
się podobało. Liczymy, że już
niedługo uda nam się zorganizować
kolejne tego typu spotkanie -
podsumowuje Anna Wysocka.
Informacje na temat możliwości
skorzystania z oferty DDP i ROEE pod
nr tel.: 792 340 002.
Poza Toruń . 13 października 2022
4 WYWIAD/PUP
Inwestują w powiecie
O trwających i planowanych inwestycjach w powiecie rozmawiamy z Michałem
Ramlauem, wicestarostą powiatu toruńskiego
Łukasz Buczkowski | fot. nadesłane
Trwają prace nad MOF Torunia,
który wydaje się kluczowy dla
przyszłych inwestycji. Na jakim są
etapie?
Nie jest to łatwy i prosty proces.
Marszałek negocjuje jeszcze ostateczny
kształt Regionalnego Programu
Operacyjnego. Niestety,
w ramach nowej perspektywy unijnej
środki będą mniejsze. W dodatku
w znacznej części są znaczone,
czyli mogą być wykorzystane tylko
na te cele, które Unia Europejska
uważa za priorytetowe, a nie zawsze
pokrywa się to z naszymi oczekiwaniami.
Chodzi np. o budowę sali
sportowej dla szkoły ponadpodstawowej
w Chełmży. Chcieliśmy
ze środków unijnych przeznaczyć
na to ponad 3 mln zł, ale właśnie
dowiedzieliśmy się, że tego typu
inwestycja będzie wyłączona z dofinansowania.
Będziemy natomiast
kontynuować nasz sztandarowy
projekt, czyli budowę ścieżek rowerowych.
Pod tym względem jesteśmy
liderem w skali województwa.
Mamy już blisko 200 km ścieżek,
a w budowie jest kolejnych 40 km.
Skupiamy się też na szeroko rozumianej
pomocy społecznej i szkolnictwie
ponadpodstawowym, gdzie
wciąż potrzeby są niezaspokojone.
Udało nam się już poczynić potężne
inwestycje m.in. w Zespole Szkół
CKU w Gronowie. Na ukończeniu
jest modernizacja Zespołu Szkół
im. Unii Europejskiej w Chełmży.
Nie pomijamy też projektów miękkich
- dokształcania uczniów i nauczycieli.
W nowej perspektywie
będziemy starali się, by nie zmarnowało
się choćby jedno euro.
Nie sposób nie wspomnieć o drogach.
Największym drogowym tematem
wydaje się w tej chwili
DK10, z rządowym finansowaniem.
Co ta inwestycja oznacza dla
powiatu?
W skali województwa to bardzo
potrzebna inwestycja. Ruch na tym
odcinku już dawno przekroczył
ponad 20 tys. pojazdów na dobę.
Trzeba ten problem rozwiązać
i sam kilkukrotnie wizytowałem
ministerstwo. Decydujący wpływ
na to, że minister Adamczyk podpisał
program inwestycyjny, miał
oczywiście poseł Jan Krzysztof Ardanowski.
Mam nadzieję, że prace
projektowe zakończą się w terminie.
Dzięki przebudowie ruch na
tym odcinku będzie bardziej płynny.
Niedawno było dość głośno o planie
szybkiej kolei podmiejskiej. To
kolejny sposób na rozładowanie
korków.
To inwestycja jeszcze bardziej
skomplikowana i wymagająca
większych nakładów niż DK10. Planem
docelowym jest zelektryfikowanie
tej linii, a jeśli byłoby to zbyt
kosztowne, to chociaż wyznaczenie
i wybudowanie peronów w nowych
miejscach tak, by dostosować bazę
do faktycznego zapotrzebowania.
Do tego nowe parkingi. Idealnym
byłoby założenie, że mieszkańcy
dojeżdżają do stacji, tam zostawiają
swoje samochody i przesiadają się
na transport publiczny. Prowadzimy
rozmowy z PKP i samorządowcami
z tego terenu. Jestem optymistą,
jeśli chodzi o przebudowę tej
trasy, natomiast musimy pamiętać,
że będzie to bardziej długotrwały
proces niż rozbudowa DK10.
Są jeszcze jakieś miejsca w powiecie,
które wymagałyby tak pilnych
inwestycji drogowych?
Na pewno centrum Łysomic, gdzie
pojawiają się coraz poważniejsze
korki. Sąsiedztwo linii kolejowej
sprawia, że skrzyżowanie nie nadaje
się do przebudowy w formie ronda.
Od lat mówi się natomiast o obwodnicach,
zarówno dla Łysomic,
jak i dla Chełmży. Podpisaliśmy
stosowne porozumienia z gminą
Łysomice, gminą i miastem Chełmża
oraz z panem marszałkiem na
przygotowanie przynajmniej dokumentacji
dotyczącej korytarzy
takich obwodnic. Przeznaczyliśmy
na to własne środki. To natomiast
inwestycje bardzo kosztowne, które
bez dofinansowania zewnętrznego
nie będą możliwe do realizacji.
Pracujemy nad tym, jednak jest to
bardzo odległa perspektywa.
Wsparcie dla przedsiębiorczych
W jaki sposób Powiatowy Urząd Pracy dla Powiatu Toruńskiego pomaga przedsiębiorcom?
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk
Przedsiębiorczość można wspierać
na różne sposoby. Od wielu lat
najpopularniejszą formą wsparcia
są dotacje na założenie własnej firmy
oraz refundacja kosztów związanych
z doposażeniem miejsc
pracy. W ramach tych instrumentów
Powiatowy Urząd Pracy dla
Powiatu Toruńskiego przyznaje
obecnie dofinansowanie w wysokości
do 30 tys. zł brutto.
Wsparcie w zakresie doposażenia
miejsc pracy jest skierowane do
przedsiębiorców i pracodawców,
którzy swoją działalność na terenie
powiatu toruńskiego prowadzą
od co najmniej 6 miesięcy. Często
pojawiają się pytania dotyczące zatrudnienia
w ramach doposażenia
pracowników, którzy zarejestrowani
są w innych urzędach pracy
lub gdy firma prowadzi działalność
poza granicami powiatu.
- Doposażenie stanowiska pracy
jest formą precyzyjną co do miejsca
prowadzenia działalności / miejsca
zatrudnienia i zarejestrowania
bezrobotnego. Pracodawca i pracownik
zainteresowani powyższą
formą wsparcia muszą być z powiatu
toruńskiego – wyjaśnia Tomasz
Pracodawca może skorzystać z grantu na utworzenie stanowiska
pracy.
Duszyński, dyrektor PUP dla Powiatu
Toruńskiego. - Dzięki finansowaniu
doposażenia stanowisk
pracy możemy wspomóc utworzenie
nowego miejsca poprzez zwrot
kosztów zakupu sprzętu niezbędnego
dla tworzonego stanowiska
i zagwarantować zatrudnienie dla
osoby bezrobotnej na okres min. 25
miesięcy.
W tym roku na realizację tej formy
wsparcia zaplanowany został
budżet w wysokości 3,0 mln zł.
Jeśli pracodawca lub przedsiębiorca
chce zatrudnić bezrobotnych
w formie telepracy, może
skorzystać z grantu na utworzenie
stanowiska pracy. Maksymalna
kwota dofinansowania na jedno
stanowisko to 18,06 tys. zł. W przypadku
tego instrumentu pracodawca
może wybrać jeden z wariantów
zatrudnienia: na okres 12 miesięcy
w pełnym wymiarze czasu pracy
lub na okres 18 miesięcy w połowie
wymiaru czasu pracy. Na dofinansowanym
stanowisku przedsiębiorca
nie może zatrudnić bliskiego
członka rodziny: małżonka, rodzica,
rodzeństwa czy dziecka własnego
lub przysposobionego. Na
ten instrument PUP przeznaczył
wstępnie kwotę 100 tys. zł
Osoby zarejestrowane jako bezrobotne
mogą ubiegać się o dofinansowanie
do otwarcia własnej
firmy.
- Należy podkreślić, że dofinansowanie
można otrzymać tylko
raz. Nie bez powodu ustawodawca
określił tę formę wsparcia jako
„jednorazowe środki” – zaznacza
dyrektor Duszyński. - Z perspektywy
czasu obserwuję, że jedną
z trudności przy ubieganiu się
o dofinansowanie stanowi zapewnienie
odpowiedniego zabezpieczenia
odpowiadającego ustalonym
wymogom. Urząd musi brać pod
uwagę możliwość zabezpieczenia
przez wnioskodawcę prawidłowej
realizacji umowy i ewentualną egzekucję
w sytuacji nieprawidłowo
wydatkowanych środków publicznych,
bo takimi dotacje i doposażenia
są. Mam świadomość tego,
że nie każdy znajdzie odpowiednią
formę zabezpieczenia z określonego
przepisami katalogu. Dlatego
wychodząc naprzeciw oczekiwaniom
bezrobotnych, jesteśmy na
etapie weryfikowania innych rozwiązań,
aby ułatwić osobom ubiegającym
się o wsparcie spełnienie
kryterium zabezpieczenia.
Warto dodać, że poręczycielami
mogą być osoby do 75. roku życia,
których dochód wynosi co najmniej
3600 zł brutto. Dotyczy to
osób w zatrudnieniu czy prowadzących
działalność gospodarczą lub
gospodarstwo rolne. Natomiast dla
osób, dla których źródłem dochodu
są emerytura lub renta, minimalny
dochód ustalony jest na poziomie
2100 zł brutto.
Poza Toruń . 13 października 2022
PROMOCJA
5
Ciesz się niezależnością
Potrzebujesz wynająć 8- lub 9-osobowego busa? Nic
prostszego. Rezerwacja w Finserv to nie więcej niż 15 minut
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Zawsze dostępne, sprawne technicznie,
niezawodne i komfortowe.
Takie są busy wynajmowane
od Finserv. Potrzebujesz zaledwie
15 minut, aby siedzieć za kierownicą
wybranego auta, bo formalności
zostały zredukowane do minimum.
Toruńska firma
Finserv funkcjonuje
na rynku już od 1999
r. Długoletnie doświadczenie
pozwala
sprawnie dostosowywać
ofertę do potrzeb
klientów.
- Cały czas poszerzamy
wybór pojazdów
przeznaczonych
do wypożyczenia. Na ten moment
oferujemy busy 8-osobowe marki
Mercedes-Benz Klasy V, a także
9-osobowe wersje Renault Trafic
- wymienia Piotr Bogdanowicz,
właściciel Finserv. - Nasze busy to
gwarancja przyjemnej i bezpiecznej
jazdy. Pojazdy są wygodne, dostępne
w najdłuższych wersjach nadwozia,
mają niskie przebiegi i przechodzą
regularne kontrole stanu
technicznego.
Komfort i bezpieczeństwo to
jedno, ale nie mniej ważna jest
‘‘- Koszty podróży przy wynajęciu busa są średnio
o 1/3 mniejsze niż w przypadku podróży dwoma autami.
To, co istotne, to fakt, że na autostradach za busa
obowiązuje cena jak za samochód osobowy [...].
opłacalność. Wynajem busów
w Finserv dostępny jest już od 270
zł na dzień. Wypożyczenie busa
to świetna alternatywa m.in. dla
podróży dwoma autami. Wakacje
w większym gronie to częsty wybór
urlopowiczów. Przy obecnych
kosztach paliwa podróż na dwa
samochody może jednak okazać
się zbyt kosztowna. Nie oznacza
to jednak, że trzeba rezygnować
z wyjazdu z przyjaciółmi - koszty
skutecznie pozwoli zaoszczędzić
krótkoterminowe wynajęcie busa.
- Koszty podróży przy wynajęciu
busa są średnio o ⅓ mniejsze
niż w przypadku podróży dwoma
autami. To, co istotne, to fakt, że
na autostradach za busa obowiązuje
cena jak za samochód osobowy,
a żeby go prowadzić,
wystarczy prawo jazdy
kat. B - podkreśla
Piotr Bogdanowicz.
- Przy takiej opcji nie
trzeba też angażować
aż tylu kierowców.
Przy wyborze idealnego
busa należy
jednak zwrócić uwagę
na kilka kwestii -
przede wszystkim na
jego stan techniczny, ale nie tylko.
- Busy nie powinny mieć więcej
niż 2 lata i 100 tys. przebiegu. Warto
też zwrócić uwagę na dodatkowe
opłaty, bo niektóre wypożyczalnie
naliczają kolejne koszty za drugiego
kierowcę czy przekroczenie
limitu kilometrów. W Finserv do
Finserv, oprócz wypożyczenia busów, oferuje też wynajem
naczep.
opłaty dobowej doliczyć należy jedynie
kaucję, nic więcej - zapewnia
Piotr Bogdanowicz.
Pracownicy Finserv pomogą
także dobrać busa w zależności od
oczekiwań klienta. Dla jednych
ważna będzie duża przestrzeń bagażowa,
dla innych regulowane fotele
czy mocniejszy silnik. Na wyjazdy
rodzinne przydadzą się z kolei fotele
z bazą isofix. Wynajem idealnego
busa trwa w dodatku chwilę,
bo formalności zostały ograniczone
do niezbędnego minimum.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom
naszych klientów, wprowadziliśmy
do oferty także możliwość
wynajmu naczep. Posiadamy do
wynajmu naczepy podkontenerowe
KRONE i KOEGEL z 2010-2022
r. z pneumatycznym zawieszeniem
i z pneumatycznymi wysuwami
elementów ruchomych. Oferujemy
także plandeki i chłodnie Schmitz.
Wszystkie nasze naczepy są od razu
gotowe do drogi - zapewnia Piotr
Bogdanowicz.
Wynajem naczepy sprawdzi
się w przypadku przedsiębiorców,
którzy świadczą usługi transportowe,
rozszerzają zakres działalności
w branży logistycznej czy potrzebują
doraźnego wsparcia w przewozie
większych ładunków.
Więcej o szczegółach oferty
na stronie www.finserv.com.pl oraz
www.finservrent.pl.
REKLAMA
Poza Toruń . 13 października 2022
6 TEMAT NUMERU
Nowe rozdanie w energetyce?
W gminie Chełmża odbędzie się konferencja poświęcona trwającemu kryzysowi energetycznemu. Wójt Jacek Czarnecki mówi o nowym rozdaniu
i przekonuje, że samorządy same powinny móc wytwarzać prąd, przez co nie byłyby podatne na skoki cenowe. - Potrzeba zmiany myślenia - twierdzi wójt
Samorządy muszą dziś mierzyć
się z poważnym kryzysem energetycznym.
Prąd już zdrożał,
a na horyzoncie widać kolejne
podwyżki. Nie wszyscy jednak
na rozwój sytuacji chcą czekać
z założonymi rękami. Wójt gminy
Chełmża Jacek Czarnecki postanowił
problemom wyjść naprzeciw
i zorganizować konferencję
poświęconą sytuacji na rynku
energetycznym.
REKLAMA
Rosnące ceny energii dla samorządów
są dużym problemem.
Niewykluczone, że bieżące koszty
utrzymania wymuszą przystopowanie
inwestycji. Dlatego gminy
powinny już teraz myśleć o tym, jak
poradzić sobie z kryzysem.
- Ceny energii w ostatnim czasie
znacznie urosły i wszystkie gminy
mają problem ze sfinansowaniem
oświetlenia, czy to ulicznego, czy
budynków komunalnych. Koszty
bieżące w końcu spowodują, że
będziemy spowalniać inwestycje
samorządowe, czyli to, co jest podstawą
samorządów. Nie jesteśmy od
tego, by zbierać podatki i je przejadać,
tylko by usprawniać życie naszych
mieszkańców. Jeśli samorząd
przestaje inwestować, to przestaje
być potrzebny. Czasy są trudne, ale
to nie jest moment na rozpaczanie,
tylko na szukanie nowych rozwiązań
- tłumaczy wójt gminy Chełmża
Jacek Czarnecki.
Szansą na wypracowanie nowych
rozwiązań ma być organizowana
przez wójta konferencja
poświęcona energetyce. Jej uczestnicy
będą mogli wymienić się własnymi
doświadczeniami, ale i poznać
nowe rozwiązania. Wójt Jacek
Czarnecki nie kryje, że liczy, iż będzie
to przede wszystkim praktyczne
spotkanie, z którego wynikną
realne działania. W programie znalazły
się kwestie m.in. partnerstwa
gmin z firmami energetycznymi,
przykłady praktycznego zastosowania
OZE, budowy biogazowni czy
wreszcie budowy gminnych farm
fotowoltaicznych. Zwłaszcza w tym
ostatnim gmina Chełmża ma spore
doświadczenie, gdyż nad takim
rozwiązaniem sama pracuje od lat.
Łukasz Buczkowski | fot. Łukasz Piecyk
- Państwo powinno stworzyć samorządom ścieżkę możliwości
produkcji prądu i - co najważniejsze - korzystania z niego - uważa
wójt Jacek Czarnecki.
- Jesteśmy już coraz bliżej budowy
farmy fotowoltaicznej. Chcieliśmy
mieć swoją energię, więc wyliczyliśmy,
ile jej zużywamy i ile
z takiej farmy bylibyśmy w stanie
wyciągnąć. Finansowania szukałem
w różnych źródłach i na szczęście
udało się pozyskać je z Polskiego
Ładu. Teraz jesteśmy już po przetargu,
mamy pozwolenie od energetyki
na wejście do sieci, więc jestem
w stanie farmę uruchomić nawet
na wiosnę i mam nadzieję, że tak
się stanie. Przed nami żadna gmina
czegoś takiego nie robiła, więc od
początku była to dla nas nieznana
ścieżka. Dziś jesteśmy już w połowie
drogi. Kryzys energetyczny to
dobry moment, by podzielić się zebranym
doświadczeniem z innymi
samorządowcami, ale też być może
wspólnie wypracować dalsze kroki
- mówi wójt gminy Chełmża.
Wybudowanie farmy to jedno.
Inną sprawą jest dostarczenie wyprodukowanej
energii do gminnych
budynków. Jak się okazuje, nie
jest to wcale takie proste.
- Tu zaczynają się schody, bo nie
my zarządzamy sieciami przesyłowymi.
Najprościej byłoby energię
sprzedawać i potem kupować,
ale liczę, że uda się wypracować
inne rozwiązania. Gmina nie jest
firmą komercyjną, że może sobie
sprzedawać energię. Chcemy, by
z jednej strony gmina ponosiła jak
najmniejsze koszty, a z drugiej była
zabezpieczona energetycznie. Gdybyśmy
sami mogli dostarczyć energię
do budynków komunalnych, to
nie martwilibyśmy się, czy trzeba
będzie posłać dzieci na nauczanie
zdalne. Mielibyśmy pewny prąd,
bez podwyżek, bo bylibyśmy samowystarczalni.
Dostarczenie prądu
to jednak dobra wola firm - to one
mają linie przesyłowe, transformatory.
I moglibyśmy za przesył energii
zapłacić, ale do tego firmy muszą
w ogóle chcieć z nami rozmawiać -
dodaje wójt Jacek Czarnecki.
Zdaniem wójta jednym z problemów
jest właśnie brak dialogu.
Organizowana w gminie Chełmża
konferencja ma więc poniekąd
dać do myślenia firmom energetycznym.
Chodzi o to, by chętniej
patrzyły one na samorządy jak na
partnerów, a nie jedynie klientów.
- Chciałbym wypracować model,
w którym samorządy są realnym
partnerem, wchodzą w to kapitałowo.
Byłaby to zupełnie inna
sytuacja, zwłaszcza dla samorządów
wiejskich. To nie jest jednak
takie proste, bo wiadomo, że duże
firmy mają dość sztywne myślenie
o biznesie. Dlatego potrzeba zmiany
myślenia - samorządowców,
firm i inwestorów - dodaje wójt.
Zaproszenia na zbliżającą się
konferencję otrzymali wójtowie
wszystkich gmin naszego województwa.
Wójt Jacek Czarnecki
liczy, że będzie to kolejny krok ku
zmianom.
- Państwo powinno stworzyć
samorządom ścieżkę możliwości
produkcji prądu i - co najważniejsze
- korzystania z niego. Obecnie
taka ścieżka nie istnieje. Konferencja
to sygnał, że trzeba otworzyć
nowe rozdanie. Ułożyć nowe relacje
między samorządami a firmami
energetycznymi - przekonuje
wójt gminy Chełmża. - Jest kryzys
i w samorządach trzeba działać
szybciej niż zwykle. Może w budżetach
na przyszły rok warto zaplanować
farmy fotowoltaiczne lub
biogazownie.
Organizowana przez wójta Jacka
Czarneckiego konferencja odbędzie
się we wtorek 18 października
w Pluskowęsach w gminie Chełmża.
Poza Toruń . 13 października 2022
Seniorzy na scenę
Nie brakowało emocji podczas ostatniego Przeglądu Chórów i Zespołów Senioralnych
w gminie Obrowo. Gwiazdą wieczoru była finalistka programu “The Voice Senior”
Łukasz Buczkowski | fot. Gminny Ośrodek Kultury w Obrowie
Ze sceny można było usłyszeć dobrze znane, ponadczasowe przeboje.
W gminie Obrowo odbyła się już
piąta edycja Przeglądu Chórów
i Zespołów Senioralnych. Na scenie
zaprezentowało się łącznie 16
zespołów, których występy poprzedził
recital finalistki „The
Voice Senior” Grażyny Rutkowskiej-Kusej.
Wydarzenie było jednocześnie
pierwszym Przeglądem
po przerwie wymuszonej pandemią.
- Bardzo się cieszę, że nasza
gmina znów będzie słyszeć waszą
muzykę i wspaniałe głosy - mówił
wójt gminy Andrzej Wieczyński
podczas otwarcia wydarzenia.
Przegląd Chórów i Zespołów
Senioralnych w kalendarz gminnych
wydarzeń wpisał się już na
stałe. Tym razem odbyła się już
jego piąta edycja, choć z opóźnieniem.
W poprzednich latach trzeba
go było bowiem przekładać - organizację
Przeglądu uniemożliwił
wybuch pandemii. W tym roku nie
było jednak przeszkód, by Przegląd
powrócił i to w wielkim stylu.
- Jak miło widzieć się z państwem
po pandemicznej przerwie -
mówił wójt gminy Obrowo Andrzej
Wieczyński, otwierając Przegląd.
- Bardzo się cieszę, że nasza gmina
znów będzie słyszeć waszą muzykę
i wspaniałe głosy. Jak wiemy, śpiewać
każdy może, a o tym, że państwo
śpiewają coraz lepiej, a nie
gorzej, świadczy rosnąca z roku na
rok liczba uczestników i słuchaczy
Przeglądu.
Ponadczasowe przeboje, wspólne
śpiewy i dobra zabawa - tak
w skrócie można opisać to, co
działo się podczas piątej edycji
Przeglądu Chórów i Zespołów Senioralnych
w gminie Obrowo. Wydarzenie
rozpoczął recital Grażyny
Rutkowskiej-Kusej, aktorki toruńskiego
Baja Pomorskiego, finalistki
telewizyjnego programu „The
Voice Senior”. Artystka śpiewała
przy akompaniamencie Krzysztofa
Zaremby, pianisty i kierownika
muzycznego Baja Pomorskiego.
Występ był swego rodzaju prezentem
dla przybyłych na wydarzenie
seniorów.
Po recitalu na scenie wystąpiło
szesnaście zespołów senioralnych
OBROWO
7
z powiatu toruńskiego i okolic. Nie
zabrakło dobrze znanych w gminie
Obrowo Zespołu Ludowego
Kawęczynianki czy Chóru Seniora
Sami Swoi. Oprócz nich na scenie
zaprezentowały się także chóry Radość,
Dolina Drwęcy i Złota Jesień,
zespoły Echo Ziemi Dobrzyńskiej,
Jutrzenka, Appassionata, Wrzos
i Duet My oraz Zespół Śpiewaczy
Wspomnienie, Zespół Wokalny
Lubiczanie, Zespół Wokalno-Instrumentalny
Złota Jesień, Stowarzyszenie
Kulturalne Pokolenia
i recytator Kazimierz Radwański.
Każdy z wykonawców na scenie
miał swoje 15 minut. Ze sceny można
było usłyszeć dobrze znane przeboje,
ale nie zabrakło też dokładnie
dopracowanej oprawy. Artyści
zadbali bowiem także o warstwę
wizualną i występowali w specjalnie
przygotowanych, charakterystycznych
strojach, dopełniających
sceniczną aranżację. Po koncercie
uczestnicy Przeglądu otrzymali na
pamiątkę od wójta gminy Obrowo
podziękowania, puchary oraz zbiory
poezji gminnej twórczyni Aliny
Żebrowskiej.
Przegląd Chórów i Zespołów
Senioralnych odbył się 24 września
w Szkole Podstawowej w Obrowie.
Jego przygotowaniem zajął się
Gminny Ośrodek Kultury w Obrowie,
a także Grzegorz Filut, kierownik
Chóru Seniora Sami Swoi
z Obrowa oraz przewodniczący
Klubu Seniora Sami Swoi. Wydarzenie
spotkało się ze sporym zainteresowaniem,
a jego uczestnicy już
czekają na kolejną edycję.
Tu przybywa mieszkańców
Gmina Obrowo w ostatniej dekadzie zanotowała największy przyrost ludności w województwie. - Ludzie sprowadzają
się do nas nie tylko dlatego, że jesteśmy piękną nadwiślańską gminą, o wspaniałych lasach i jeziorach - mówi wójt gminy
Andrzej Wieczyński
Łukasz Buczkowski | fot. Krzysztof Majewski
Gmina Obrowo jest gminą
o najwyższym przyroście ludności
w całym województwie. Jednocześnie
powstaje tam najwięcej
mieszkań. To wyniki Narodowego
Spisu Powszechnego Ludności
i Mieszkań 2021. Główny Urząd
Statystyczny opublikował dane.
Młoda i dynamicznie rozwijająca
się - taki obraz gminy Obrowo
wyłania się z wyników przeprowadzanego
w zeszłym roku spisu powszechnego.
Przez ostatnią dekadę
liczba ludności gminy Obrowo
wzrosła niemal o połowę. Jeszcze
w 2011 r. liczyła ona nieco ponad
12 tys. mieszkańców. Teraz jest to
już ponad 18 tys. mieszkańców, co
oznacza najwyższy wzrost w całym
województwie - o połowę. Co ciekawe,
ogólnopolska tendencja jest
raczej odwrotna. W porównaniu
z poprzednim spisem liczba Polaków
zmalała o niemal 0,5 mln, do
38 mln. Spadek widać również, jeśli
spojrzymy na liczbę mieszkańców
w skali województwa. W czterech
na pięć gmin województwa kujawsko-pomorskiego
liczba ludności
się zmniejszyła.
Gmina Obrowo jest też jedną
z najmłodszych. Tylko co dziesiąty
mieszkaniec ma 65 lub więcej
lat. Rozwój widać też, jeśli chodzi
o budownictwo. W gminie Obrowo
również przyrost liczby budynków
i mieszkań w stosunku do 2011 r.
był największy w województwie.
W przypadku budynków jest to
73,2 proc., a w przypadku mieszkań
- 79,1 proc. Drugie miejsce,
jeśli chodzi o mieszkania, zajęła
podbydgoska gmina Osielsko,
z wynikiem 59,3 proc. W regionie
tylko w 48 gminach wzrost liczby
mieszkań był większy niż 10 proc.
Dla porównania, w skali ogólnopolskiej
wzrost liczby mieszkań
wyniósł 12,8 proc.
- Dane GUS pokazują, że polityka
rozwoju gminy, którą obrałem
przed laty ze wspomagającymi
mnie samorządowcami i pracownikami,
była słuszna. Ludzie
sprowadzają się do nas nie tylko
dlatego, że jesteśmy piękną nadwiślańską
gminą, o wspaniałych lasach
i jeziorach. Ludzie sprowadzają
się, ponieważ wiedzą, że jesteśmy
gminą zwodociągowaną i w bardzo
dużym stopniu skanalizowaną. To
podstawa, gdy szuka się miejsca
zamieszkania. Mamy też nowoczesne
szkoły i przedszkola, co jest
istotne przy podejmowaniu decyzji
o osiedleniu. Nasza baza sportowa
umożliwia czynny wypoczynek,
Poza Toruń . 13 października 2022
a ponadto dzieciom i dorosłym oferujemy
przeróżne zajęcia rozwijające
talenty. Nie bez znaczenia jest
także fakt, że inwestorzy są u nas
sprawnie obsługiwani, a urzędnicy
słyną z życzliwości i gotowości do
pomocy - komentuje wójt gminy
Obrowo Andrzej Wieczyński. -
Dziękuję wszystkim samorządowcom
i urzędnikom za współpracę.
To dzięki państwu ludzie chcą
mieszkać w gminie Obrowo.
Gmina Obrowo jest jedną z najmłodszych w województwie - wynika z danych GUS.
Dla gminy Obrowo wyniki Narodowego
Spisu Powszechnego
Ludności i Mieszkań 2021 prezentują
się bardzo korzystnie. Przybywa
tu najwięcej mieszkańców,
a wraz z nimi powstaje najwięcej
mieszkań w regionie. Świadczy to
o dynamicznym rozwoju i fakcie,
że gmina Obrowo jest atrakcyjnym
miejscem do zamieszkania, potrafiącym
wiele zaoferować. Odnajdują
się tu zwłaszcza młodzi ludzie,
co daje też perspektywę na dalszy
dynamiczny rozwój.
Opublikowane przez GUS dane
świadczą o tym, że prowadzona
przez ostatnie lata polityka gminy
Obrowo się sprawdziła. Nie
bez znaczenia jest też oczywiście
fakt, że gmina Obrowo znajduje
się w bliskim sąsiedztwie Torunia,
choć inne ościenne gminy aż takiego
wzrostu nie miały.
Październik 2022
Jedyne takie miejsce
Patriotyzmu i Kultury, powstałej zes Krajowej Rady Mateczników
w 2014 r. na Kielecczyźnie. Krajowa
Rada Mateczników Patriotyzmu Najważniejszą zasadą funkcjo-
Polskości i Patriotyzmu.
i Kultury działa na zasadach federacji
wszystkich chętnych podmiodowiska
mateczników, ale nie tylko.
nowania Rady jest integracja śrotów,
takich jak prywatne muzea czy To także pozyskiwanie funduszy
Regionalna Izba Historii i Tradycji w Łysomicach obchodziła 10-lecie powstania
regionalne izby właśnie. Przynależność
do Rady to ogromna nobili-
czy digitalizowanie zbiorów ma-
zewnętrznych na ich działalność
wśród nich m.in. stuletnia (wciąż tacja dla jej członków. Warunkiem teczników.
Monika Bancerz | fot. Łukasz Piecyk
działająca!) wafelnica czy oryginalna
kuźnia z miechem, podko-
na rzecz polskiej tradycji i kultury wej w zakresie finansów, skupiamy
uczestnictwa jest z kolei działalność - Oprócz działalności pomoco-
Niewiele jest w naszym regionie - Historią interesuję się od najmłodszych
lat. Pamiętam, jak moja wami i kowalskimi narzędziami. oraz widoczny dorobek w tych się na propagowaniu idei matecz-
organizacji przynależących do
Krajowej Rady Mateczników Polskości
i Patriotyzmu. Jedną z nich mi: „Adaś, ty będziesz miał kie-
zobaczyć oryginalny Punkt Kasowy - Rada powstała po to, aby jed-
kwestia dla przetrwania polskości
nauczycielka historii powiedziała Zwiedzając Izbę, można również dziedzinach.
ników. Mateczniki to podstawowa
jest jednak Regionalna Izba Historii
i Tradycji w Łysomicach. stało. Eksponaty zbierałem przez cję izby lekcyjnej. Od marca 2021 i być niejako ich twarzą. W tym mo-
Maciej Zarębski.
dyś z historii pożytek”, i tak też się Banku Ludowego czy rekonstruknoczyć
gospodarzy mateczników i polskiej tożsamości - dodaje dr
Miejsce wyjątkowe, bo przybliżające
historię codziennego ży-
prywatne pomieszczenia. Trzeba gminy, a organem prowadzącym ośrodków. Wzorcowym matecz-
Okrągły jubileusz
prawie 40 lat. Wypełniały one moje r. eksponaty przeszły na własność mencie w kraju jest ok. 200 takich
cia dawnych mieszkańców ziemi coś było z nimi zrobić. Poprosiłem placówkę zostało Stowarzyszenie nikiem jest Izba Regionalna w Łysomicach,
której gospodarz Adam ści łysomickiej Regionalnej Izby
Obchody 10-lecia działalno-
chełmińskiej. Minęło już 10 lat, o pomoc członków Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Łysomice.
odkąd zapoczątkowało ono swoją Rozwoju Gminy Łysomice i wspólnie,
na bazie moich zbiorów, urzą-
Matecznik polskości
dera, gawędziarza, poety i znanego no w dniach 1-2 października. Na
Kozłowski to silna osobowość li-
Historii i Tradycji zorganizowa-
działalność.
dziliśmy naszą regionalną izbę - Regionalna Izba Historii i Tradycji
w Łysomicach to jedyne ta-
świetnym przykładem współpracy dr. Macieja Zarębskiego, który
działacza. Łysomicka Izba jest także wydarzeniu nie mogło zabraknąć
Regionalna Izba Historii opowiada Adam Kozłowski.
i Tradycji w Łysomicach powstała Obecnie w muzeum podziwiać kie miejsce w Polsce, a wyróżnia je prywatnego ośrodka z władzami
pierwszego dnia wygłosił wykład
w 2012 r. z inicjatywy jej obecnego można ponad 3 tys. zgromadzonych
eksponatów. Znajduje się do Krajowej Rady Mateczników opowiada dr Maciej Zarębski, pre-
przede wszystkim przynależność gminy - to modelowe działanie -
o idei i zasadach funkcjonowania
kustosza Adama Kozłowskiego.
Krajowej Rady Mateczników Polskości
i Patriotyzmu. Historię powstania
Regionalnej Izby Historii
i Tradycji w Łysomicach i formy
jej działalności przybliżył z kolei
kustosz Adam Kozłowski. Nie zabrakło
gratulacji i podziękowań od
przedstawicieli władz gminy: wójta
Piotra Kowala i przewodniczącego
Rady Gminy Roberta Kożuchowskiego.
Na uroczystości pojawili się
ponadto zaproszeni goście, m.in.
pełnomocnik zarządu województwa
kujawsko-pomorskiego Adam
Borek oraz wicestarosta toruński
Michał Ramlau. Pierwszy dzień obchodów
zakończył się zwiedzaniem
izby oraz poczęstunkiem lokalnych
przysmaków i regionalnych trunków,
przygotowanych przez gospodynie
z KGW.
- Drugiego dnia obchodów jubileuszu
goście udali się na wędrówki
studyjne po ziemi chełmińskiej.
Uczestnicy zwiedzili Zamek
Bierzgłowski i Chełmno, pierwszą
stolicę krzyżacką. Spotkanie zakończyliśmy
podsumowaniem na sali
w gminnej bibliotece - opowiada
Adam Kozłowski. - Uroczystość
była wspaniała. Świetnie zorganizowana
od strony zarówno merytorycznej,
jak i technicznej. Uczestnicy
wynieśli dużo nowej wiedzy,
z zaciekawieniem poznawali historię
regionu i mieli okazję się zintegrować.
Wydarzenie zorganizowały gmina
Łysomice, Stowarzyszenie Rozwoju
Gminy Łysomice i Regionalna
Izba Historii i Tradycji w Łysomicach.
Poza Toruń . 13 października 2022
Podziel się książką
Przy bibliotece w Łysomicach powstał punkt wymiany książek
Październik 2022
Gminna Biblioteka Publiczna Komunalnych w Gostkowie według
projektu Pauliny Opałki-Wi-
w Łysomicach zaprasza mieszkańców
do nowo powstałego punktu śniewskiej przy użyciu materiałów
wymiany książek. Idea jest prosta pozyskanych od spółki For Nature
– „Zostaw książkę, której już nie z Ostaszewa i LGD Ziemia Gotyku.
potrzebujesz, a weź taką, która Cię Książkę obrazkową zamontowano
zainteresuje”. Inicjatywa crossbookingu
towarzyszy realizacji pro-
przy ul. Sadowej 2C. To nie tylko
na tarasie biblioteki w Łysomicach
Monika Bancerz | fot. nadesłane
jektu tworzenia książki obrazkowej
metodą graffiti.
punkt wymiany książek.
artystyczna instalacja, ale także -
- Od początku października
Crossbooking to idea nieodpłatnego
pozostawiania książek w miej-
je na specjalnie przygotowanych
można przynosić książki i zostawiać
scach publicznych lub innych, stworzonych
w tym celu, aby znalazca bierać książki pozostawione przez
w tym celu półkach, a także za-
mógł je przeczytać i przekazać dalej. innych. W ten sposób mieszkańcy
Inicjatywa ruchomej biblioteki narodziła
się w USA w 2001 r., a teraz
gminy Łysomice i okolic mogą wymieniać
się książkami, a przy okazji
dotarła także do Łysomic. Tamtejsza
biblioteka sięgnęła po crossbo-
podziwiać prace młodych artystów
- dodaje Mariola Epa-Pikuła.
oking jako kolejną formę propagowania
czytelnictwa. A wszystko
Wielkie otwarcie punktu wymiany
książek i prezentacja stworzonej
zaczęło się od stworzenia… książki
obrazkowej.
książki odbyły się 4 października.
- Crossbooking zagościł w gminie
Łysomice jako efekt współpracy
- Zapraszamy wszystkich mieszkańców
do nowo powstałego punktu
i szerzenia idei crossbookingu
Lokalnej Grupy Działania Ziemia
Gotyku z Gminną Biblioteką Publiczną
w Łysomicach. Oba pod-
której już nie potrzebujesz - weź
w myśl zasady „Przynieś książkę,
mioty zainicjowały projekt budowy
artystycznej instalacji w formie podsumowuje Mariola Epa-Pikuła.
książkę, która Cię zainteresuje” -
dużej książki obrazkowej. Karty Warsztaty graffiti z młodzieżą
dofinansowane były w ramach
książki zostały namalowane przez
lokalną młodzież metodą graffiti projektu „Nowe współrzędne - Terenowy
Dom Kultury”, realizo-
z użyciem szablonów - mówi Mariola
Epa-Pikuła, dyrektor biura wanego przez Miejskie Centrum
LGD Ziemia Gotyku.
Kultury w Bydgoszczy oraz Powiatową
i Miejską Bibliotekę Publiczną
Obrazy do książki powstały
w czasie dwudniowych warsztatów,
zorganizowanych pod koniec nymi partnerami. Realizację projek-
w Chełmży we współpracy z lokal-
września. Okładkę książki wykonał tu w Łysomicach aktywnie wspierał
Sławomir Zając z Zakładu Usług także wójt gminy Piotr Kowal.
Pedagodzy na medal
bie z codziennymi trudnościami.
Granty PPGR
Z okazji zbliżającego się Dnia Nauczyciela
życzę wszystkim pedagogom
z gminnych szkół satysfakcji
z pracy i sukcesów w życiu zawodowym
i osobistym - mówił Piotr Laptopy wraz z oprogramowa-
się łącznie 118 uczniów, zamiesz-
Najlepsi nauczyciele z gminy Łysomice zostali nagrodzeni
Kowal, wójt gminy Łysomice. niem otrzymało 118 uczniów kujących w gminie Łysomice tereny
z gminy Łysomice, mieszkających po dawnych PGR-ach.
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Nagrody z rąk włodarzy gminy
odbierze w tym roku 11 pedagogów.
Ze Szkoły Podstawowej
na terenach po dawnych PGR-ach. - Uprawnione do skorzystania
To efekt dofinansowania w kwocie ze wsparcia były osoby zamieszkujące
gminę, w której funkcjonowały
Gmina Łysomice, jak co roku, man Wojda, skarbnik gminy Emilia
380 tys. zł, jakie samorząd pozyskał
z rządowego programu. PGR-y, spokrewnione w linii pro-
uroczyście świętuje Dzień Edukacji
Narodowej. To doskonała Stempska oraz przewodnicząca kokowska,
Łukasz Komorski oraz
Zielińska, sekretarz gminy Bożena w Łysomicach będą to Beata Górzstej
z byłymi pracownikami PGRokazja,
aby nagrodzić wyróżniających
się nauczycieli z gminnych - Wszystkim nauczycielom,
misji oświaty Anna Zmarzły.
dyrektor Jan Kalinowski i wicedyrektor
Aneta Tadajewska. Ze Szko-
Gmina Łysomice wzięła udział -ów oraz te, które nie otrzymały
w projekcie grantowym pn. wcześniej na własność lub w drodze
placówek oświatowych. W tym z okazji ich nadchodzącego święta,
ły Podstawowej w Turznie Maria
„Wsparcie dzieci
roku nagrody otrzyma 11 pedagogów.
Podziękowania na ich ręce
dziękujemy za trud i zaangażowanie,
każdego dnia wkładane w wy-
Ordon-Błaszkiewicz i Magdalena
i wnuków byłych
Budzyńska. Ze Szkoły Podstawowej
w Świerczynkach pracowników PGR
osobiście złoży
Oliwia Nowakowska. w rozwoju cyfrowym”,
realizowa-
wójt Piotr Kowal.
Ze Szkoły Podstawowej
w Ostaszewie nym w ramach
Rozdanie nagród
dla nauczycyjnego
Polska Cy-
‘‘- Ewa Kalinowska, Programu Opera-
Gminie Łysomice udało się w ramach
cieli z gminy ‘‘- Iwona Szymańska
projektu pozyskać dofinansowanie w kwocie
Wszystkim nauczycielom, i dyrektorka Aldona frowa na lata 2014-
Łysomice zorganizowane
zosta-
z okazji ich nadchodzącego święta, dziękujemy za trud
2020.
niemal 380 tys. zł.
Orzeł-Chechłowska.
Nagroda powędruje - Celem projektu
było wyeliminowanie ogra-
użyczenia sprzętu komputerowego,
nie w przeddzień
i
Święta Edukacji
Narodowej młodych ludzi. Znaczenie edukacji dzieci i młodzieży z Przedszkola „Jelo-
uczniów z terenów popegeerownych
lub środków organizacji po-
zaangażowanie, każdego dnia wkładane w wychowanie także do Małgorzaty
Buller-Jóźwickiej niczeń w dostępności cyfrowej dla zakupionego ze środków publicz-
w Urzędzie Gminy
Łysomice. jest nie do przecenienia.
nek” w Papowie Toruńskim.
sprzętu komputerowego, wyelimi-
Rybacki.
skich w zakresie m.in. dostępu do zarządowych - wymienia Patryk
Na uroczystości,
- Wszyscy nagrodzeni
nauczyciele wyróżniają się
nowanie ograniczeń związanych Uczestnicy programu otrzymali
oprócz nagrodzonych
nauczycieli, pojawią się
z nauką zdalną, a także zniwelowanie
nierówności między gminami Odbiór sprzętu komputerowego
laptopy wraz z oprogramowaniem.
chowanie młodych ludzi. Znaczenie
edukacji dzieci i młodzieży jest
także dyrektorzy czterech gminnych
szkół, przedszkola i Poradni
wybitnymi osiągnięciami w swojej
pracy, rozwijając uzdolnionych popegeerowskimi a resztą gmin - poprzedzony został zawarciem
nie do przecenienia. To nie tylko
tłumaczy Patryk Rybacki z Urzędu z opiekunem niepełnoletniego
Psychologiczno-Pedagogicznej. przekazywanie wiedzy, ale przede
uczniów i wspierając słabszych,
Gminy Łysomice. - Gminie Łysomice
udało się w ramach projektu zostanie wkrótce przekazany bene-
dziecka umowy darowizny. Sprzęt
Władze gminy reprezentować będą wszystkim kształtowanie postaw,
a dzieci prowadzone pod ich kierunkiem
osiągają znaczące sukcesy
wójt Piotr Kowal, przewodniczący rozwijanie indywidualnych talentów
i dawanie młodemu pokoleniu
- podsumowuje Robert Kożuchowski,
przewodniczący Rady Gminy niemal 380 tys. zł.
czystości.
pozyskać dofinansowanie w kwocie ficjentom podczas oficjalnej uro-
Rady Gminy Robert Kożuchowski,
zastępca przewodniczącego Ro-
narzędzi, aby umiało radzić so-
Łysomice.
Do programu zakwalifikowało
(MB)
Poza Toruń . 13 października 2022
10
MIASTO CHEŁMŻA
Co z MOF w Chełmży?
Prace nad Miejskim Obszarem Funkcjonalnym Torunia trwają. Wiemy, w jakie obszary
Chełmża chciałaby zainwestować unijne środki
Łukasz Buczkowski | fot. Marzena Masłowska Starostwo Powiatowe w Toruniu
W Starostwie Powiatowym
w Toruniu odbyło się spotkanie
w sprawie Miejskiego Obszaru
Funkcjonalnego Torunia. Lokalni
samorządowcy omawiali propozycje
projektów, które chcieliby
zgłosić do realizacji w ramach
MOF. W spotkaniu uczestniczył
m.in. zastępca burmistrza Chełmży
Marek Kuffel.
Porozumienie w sprawie powołania
Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego
Torunia podpisano jeszcze
w czerwcu ubiegłego roku. Łącznie
w skład Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego
wchodzi 36 jednostek
samorządu terytorialnego - 32
gminy i 4 powiaty. MOF Torunia
zrzesza wszystkie gminy z powiatów
toruńskiego, aleksandrowskiego,
chełmińskiego i golubsko-dobrzyńskiego.
Wspólnie mają one
współpracować i przygotowywać
projekty.
Współpraca dotyka niemal
wszystkich obszarów - kultury,
edukacji, turystyki, ekologii, ochrony
środowiska czy transportu.
Podział na obszary funkcjonalne
ma być podstawą dla wdrażania
w województwie funduszy unijnych
w perspektywie 2021-2027.
W kujawsko-pomorskim będzie 5
takich obszarów, których punktami
centralnymi będą największe miasta
regionu.
Pod koniec września w Starostwie
Powiatowym w Toruniu odbyło
się spotkanie w sprawie MOF.
Uczestniczyli w nim wójtowie gmin
powiatu oraz zastępca burmistrza
Chełmży Marek Kuffel, a także władze
powiatu - starosta Marek Olszewski,
wicestarosta Michał Ramlau
i skarbniczka powiatu Danuta
Jabłońska-Drążela. Spotkanie było
okazją dla samorządów do przedstawienia
propozycji projektów,
które chcieliby zgłosić do realizacji
w ramach Miejskiego Obszaru
Funkcjonalnego.
- Omówiliśmy projekty tak, by
wpisać się w alokację środków,
która dla danych jednostek samorządowych
została przyznana. Kilka
dni później odbyło się kolejne
spotkanie, podczas którego koordynatorzy
poszczególnych samorządów
dopinali projekty od strony
finansowej. Te następnie trafiły
do koordynatora obszaru - mówi
Marek Kuffel, zastępca burmistrza
Chełmży.
- Wciąż jeszcze trwają uzgodnienia,
więc póki co nie możemy
mówić o szczegółach dotyczących
projektów. Nie wiemy, w jakim
kształcie ostatecznie przyjęty zostanie
program operacyjny Fundusze
Europejskie dla Kujaw i Pomorza
na lata 2021-2027. Warunki dostępowe
określone w programie
wpłyną na to, jakie projekty gmina
będzie mogła realizować w ramach
polityki terytorialnej. Dlatego
przedstawione pomysły mają na
chwilę obecną charakter koncepcji,
które w miarę precyzowania zasad
realizacji działań w poszczególnych
obszarach tematycznych będą
uszczegóławiane - wyjaśnia Bartosz
Danielewicz, koordynator MOF
w Chełmży.
Na spotkaniu w siedzibie powiatu omawiano propozycje projektów
do realizacji w ramach MOF.
Nie wiemy więc jeszcze, co dokładnie
miasto chciałoby umieścić
w najbliższej perspektywie finansowej
i na co wydać unijne środki.
Wiadomo już natomiast, jakie są
najważniejsze obszary, w których
miasto chciałoby realizować projekty
w ramach MOF.
- Są to obszary związane z termomodernizacją
budynków, z infrastrukturą
wodociągową, działaniami
adaptacyjnymi w mieście,
wsparciem rozwoju turystyki
i odnową przestrzeni publicznej.
W tej chwili mówimy o 8 projektach
w mieście, rozłożonych w czasie
na całą perspektywę finansową
2021-2027 - tłumaczy Bartosz Danielewicz.
Wrześniowe spotkanie w siedzibie
powiatu miało też drugą część.
Poświęcono ją na omówienie koncepcji
dalszej budowy dróg rowerowych
w powiecie toruńskim.
BURMISTRZ MIASTA CHEŁMŻY
informuje, iż zgodnie z art.35
ust.1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997
r. o gospodarce nieruchomościami
(Dz. U. z 2021 r. poz. 1899) w siedzibie
Urzędu Miasta Chełmży przy ul.
gen. J.
Hallera 2 oraz na stronie internetowej
urzędu www.bip.chelmza.pl
został wywieszony na okres 21 dni
wykaz nieruchomości przeznaczonej
do sprzedaży w trybie bezprzetargowym
lokal mieszkalny na rzecz
najemcy przy ul. I. Paderewskiego
11/3, ul. Chełmińskiej 14/3, ul.
Sikorskiego 50/2 oraz przedpokoju
przy ul. Głowackiego 1/11.
Ruszają płatności za 2022 r.
17 października rusza wypłata zaliczek bezpośrednich i płatności obszarowych
PROW za 2022 r.
Piotr Gajdowski | fot. nadesłane
Podobnie jak w poprzednich latach
Agencja Restrukturyzacji
i Modernizacji Rolnictwa wkrótce
rozpocznie wypłatę zaliczek
na poczet płatności bezpośrednich
oraz płatności obszarowych
PROW. W dniach 3 i 4 października
opublikowane zostały rozporządzenia
Ministra Rolnictwa
i Rozwoju Wsi w sprawie zaliczek
na poczet płatności bezpośrednich
za 2022 r. oraz w sprawie
zaliczek na poczet pomocy finansowej
w ramach niektórych
działań i poddziałań objętych
Programem Rozwoju Obszarów
Wiejskich na lata 2014–2020 za
2022 r., które wchodzą w życie
z dniem 17 października 2022 r.
Resort opublikował również planowane
wysokości stawek.
Zaliczki będą realizowane na
najwyższym poziomie dopuszczonym
przepisami Unii Europejskiej.
Maksymalna wysokość zaliczki
na poczet płatności bezpośrednich
ma wynieść 70 proc. wsparcia należnego
rolnikowi z tytułu wszystkich
rodzajów płatności bezpośrednich.
Płatności zaliczkowe
mają być wypłacane do powierzchni
gruntów/liczby zwierząt/ilości
zgłoszonych do płatności i zweryfikowanych
przez Agencję Restrukturyzacji
i Modernizacji Rolnictwa
(po kontrolach administracyjnych
i kontrolach na miejscu).
Ponadto w 2022 r. mają być wypłacane
również zaliczki w ramach
płatności obszarowych PROW,
czyli w ramach: 1) poddziałania
„Wsparcie na zalesianie i tworzenie
terenów zalesionych” PROW
2014-2020, 2) działania „Działanie
rolno-środowiskowo-klimatyczne”
PROW 2014-2020, 3) działania
„Rolnictwo ekologiczne” PROW
2014-2020, 4) działania „Płatności
dla obszarów z ograniczeniami
naturalnymi lub innymi szczególnymi
ograniczeniami” PROW
2014-2020, 5) działania „Zalesianie
gruntów rolnych oraz zalesianie
gruntów innych niż rolne” PROW
2007-2013.
Maksymalna wysokość zaliczki
na poczet płatności PROW ma wynieść
85 proc.
Zaliczki na poczet płatności bezpośrednich
oraz płatności obszarowych
PROW planuje się wypłacać
Zaliczki na poczet płatności bezpośrednich oraz płatności
obszarowych PROW będą wypłacane od 17 października
do 30 listopada 2022 r.
od dnia 17 października 2022 r. do
30 listopada 2022 r.
Europejski Bank Centralny opublikował
30 września 2022 r. kurs
wymiany, po którym przeliczane
będą płatności bezpośrednie oraz
przejściowe wsparcie krajowe za
2022 r. Kurs wynosi 4,8483 zł za
1 EUR i jest wyższy od ubiegłorocznego
(4,6197 zł za 1 EUR).
Wysokości stawek w projektowanych
rozporządzeniach wynoszą:
jednolita płatność obszarowa
– 518,01 zł/ha; płatność za zazielenienie
– 347,66 zł/ha; płatność dodatkowa
– 196,14 zł/ha; płatność
dla młodego rolnika – 360,91 zł/
ha; płatność do bydła – 363,16 zł/
szt.; płatność do krów – 467,35 zł/
szt.; płatność do owiec – 121,47 zł/
szt.; płatność do kóz – 51,05 zł/szt.;
płatność do roślin strączkowych na
ziarno – 673,50 zł/ha; płatność do
roślin pastewnych – 515,26 zł/ha;
płatność do chmielu – 2257,46 zł/
ha; płatność do ziemniaków skrobiowych
– 1761,46 zł/ha; płatność
do buraków cukrowych – 1806,58
zł/ha; płatność do pomidorów –
3601,68 zł/ha; płatność do truskawek
– 1575,39 zł/ha; płatność do lnu
– 748,91 zł/ha; płatność do konopi
włóknistych – 274,82 zł/ha; płatność
niezwiązana do tytoniu (grupa
Virginia) – 3,38 zł/kg; płatność
niezwiązana do tytoniu (grupa pozostałe)
– 2,44 zł/kg; uzupełniająca
płatność podstawowa – 41,10 zł/ha.
– Agencja Restrukturyzacji
i Modernizacji Rolnictwa zwraca
się również z prośbą o sprawdzenie
przez rolników aktualności
numerów rachunków bankowych
– czytamy w komunikacie Agencji.
– Rolnicy powinni upewnić się, czy
w ARiMR zgłoszony jest aktualny
numer rachunku bankowego. Każdego
roku zdarzają się, że pieniądze
przekazywane rolnikom na ich
konta bankowe wracają do ARiMR,
ponieważ rachunek rolnika został
zamknięty, a Agencja nie została
o tym fakcie poinformowana przez
rolnika. W takich przypadkach rolnik
nie ma szansy otrzymać zaliczki
czy też innych płatności. Ewentualne
zmiany w zakresie numeru rachunku
bankowego można składać
w biurach powiatowych ARiMR.
Poza Toruń . 13 października 2022
Muzycznie z Qulturą
W Chełmży odbędzie się koncert w ramach cyklu „Qulturowe weekendy”.
Gwiazdą wieczoru będzie duet skrzypcowy Queens of Violin
Łukasz Buczkowski | fot. Łukasz Piecyk
Koncert odbędzie się w Chełmżyńskim Ośrodku Kultury.
Już w najbliższą sobotę w sali koncertowej
Chełmżyńskiego Ośrodka
Kultury odbędzie się koncert
w ramach cyklu „Qulturowe
weekendy”. To jedno z czterech
takich wydarzeń, z których każde
odbywa się w innej miejscowości
na terenie powiatu. Na scenie
pojawią się Powiatowa i Miejska
Orkiestra Dęta z Chełmży i duet
skrzypcowy Queens of Violin. Nie
zabraknie też występu chełmżyńskich
mażoretek.
„Qulturowe weekendy” to projekt
realizowany w ramach Budżetu
Obywatelskiego Powiatu Toruńskiego.
Zakłada on organizację
łącznie czterech koncertów w czterech
różnych gminach powiatu.
Występy ruszyły jeszcze w marcu,
kiedy „Qulturowe weekendy” zawitały
do Łysomic. Natomiast najbliższy
odbędzie się już w tę sobotę
w Chełmży - w sali koncertowej
Chełmżyńskiego Ośrodka Kultury.
- Wraz z Jackiem Kałamarskim -
radnym powiatu toruńskiego, liderem
zadania budżetu obywatelskiego
powiatu toruńskiego serdecznie
zapraszamy na wydarzenie z cyklu
„Qulturowe weekendy” - zapowiada
na Facebooku Chełmżyński
Ośrodek Kultury.
Na scenie wystąpi Powiatowa
i Miejska Orkiestra Dęta wraz
z Mażoretkami Astro w specjalnym
programie jubileuszowym. Gwiazdą
wieczoru będzie jednak duet
skrzypcowy Queens of Violin. Artystki
- Anita i Karolina - pod szyldem
Queens of Violin występują
razem od 15 lat. Gra na skrzypcach
elektrycznych jest dla nich nie tylko
pracą, ale i pasją. Mogą pochwalić
się bogatym repertuarem, który dobierają
zależnie od potrzeb - zajmują
się bowiem także m.in. graniem
na różnego rodzaju imprezach okolicznościowych.
Obie są absolwentkami
Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Na co dzień współpracują
także z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii
Pomorskiej, gdzie grają
na skrzypcach klasycznych.
- Na swoim koncie mamy ponad
400 koncertów w Polsce i za
granicą. Dysponujemy więc dużym
doświadczeniem, które w połączeniu
z profesjonalizmem gwarantuje
wysoki poziom artystyczny naszych
występów - piszą same o sobie
na swojej stronie internetowej.
- Dzięki możliwości wykorzystania
zarówno instrumentów elektrycznych,
jak i klasycznych, proponujemy
niezwykle bogaty repertuar,
który dobieramy stosownie do uroczystości,
uwzględniając jej charakter
i miejsce.
Chełmżyński koncert zapowiada
się więc na ciekawe wydarzenie,
podczas którego fani muzyki
na żywo nie będą mieć powodów
do narzekania. Przedsmak już
był - Queens of Violin są stałym
elementem koncertów w ramach
„Qulturowych weekendów”. Poza
występami w Łysomicach i Chełmży
koncerty zaplanowano również
w gminach Obrowo i Czernikowo.
Koncert w Chełmżyńskim
Ośrodku Kultury odbędzie się już
w najbliższą sobotę, 15 października.
Początek o godz. 17.00. Wstęp
na wydarzenie jest bezpłatny.
MIASTO CHEŁMŻA
11
90 lat
z obiektywem
Wyjątkowy jubileusz obchodził
niedawno Zakład Fotograficzny
z Chełmży. Firma skończyła bowiem
90 lat i jest najdłużej działającą
firmą fotograficzną w mieście.
Zakład Fotograficzny założył
w 1932 r. Telesfor Kaczmarek. Dziś
firma nadal należy do jego rodziny,
w której fotograficzne tradycje
przekazywane są z pokolenia na
pokolenie.
Z okazji jubileuszu z jubilatami,
Jerzym i Ryszardem Kaczmarkami,
spotkali się włodarze Chełmży
- przewodniczący Rady Miejskiej
Janusz Kalinowski i burmistrz Jerzy
Czerwiński. Właściciele Zakładu
Fotograficznego odebrali gratulacje
i upominki. Życzenia składali im
również mieszkańcy. Miasto udostępniło
bowiem zdjęcia ze spotkania
w mediach społecznościowych.
W komentarzach chełmżanie nie
kryli, że w Zakładzie Fotograficznym
mogą liczyć na wysoki poziom
obsługi.
- Zawsze mili, serdeczni
i uśmiechnięci. Dziękuję za pracę,
którą wykonujecie z sercem - mogliśmy
przeczytać w komentarzach.
(ŁB)
„Europejski Funduszu Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie”.
Operacja mająca na celu Rozwój ogólnodostępnej i niekomercyjnej infrastruktury kulturalnej poprzez zakup i montaż
oświetlenia scenicznego dla sali Chełmżyńskiego Ośrodka Kultury w Chełmży współfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej
w ramach poddziałania Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność
Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Przewidywane wyniki operacji: zakup oświetlenia scenicznego dla sali
Chełmżyńskiego Ośrodka Kultury Operacja realizowana w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność
wdrażanej przez LGD Ziemia Gotyku
Zakończenie realizacji projektu
W dniu 5 września 2022 r. zakończyła się realizacja przedsięwzięcia pn. „Zakup i montaż
nowoczesnego oświetlenia scenicznego dla sali Chełmżyńskiego Ośrodka Kultury w Chełmży”.
W ramach zadania zakupiono i zainstalowano nowoczesny sterownik oświetlenia obsługujący
protokół DMX, do którego podłączono 6 reflektorów teatralnych, 6 listw LED BAR, 6 reflektorów PAR
oraz dwie głowice ruchome typu SPOT.
Zaprojektowany układ reflektorów tworzy bardzo plastyczną kombinację światła nowoczesnego
i tradycyjnego wynikającą z połączenia opraw ledowych o szerokim spektrum kolorów i temperatury
barwowej światła białego z reflektorami o tradycyjnym źródle światła. Taki system posiada szeroki
wachlarz konfiguracji i projektowania efektów świetlnych. Kontroler pozwoli na sterowanie
reflektorami za pomocą protokołu DMX. Jest to powszechny i podstawowy sygnał sterujący systemami
oświetlenia scenicznego, obsługujący większość urządzeń liczących się producentów. Specyfikacja
kontrolera pozwoli na swobodną obsługę projektowanego parku oświetleniowego, a także poszerzanie
systemu o kolejne elementy.
Zrealizowane zadanie wpływa na poprawę funkcjonalności sali i zwiększenie atrakcyjności
oferty kulturalnej ChOK. Odpowiednia wizualizacja świetlna jest nieodłącznym elementem każdego
koncertu czy spektaklu. Programowalne oświetlenie umożliwia tworzenie efektów wizualnych,
doświetlanie pożądanej części sceny, czy wspieranie efektów dźwiękowych w trakcie występów.
Nowe wyposażenie pozytywnie wpłynie na funkcjonalność obiektu, umożliwiając pełniejsze
wykorzystanie potencjału sali. Organizowane koncerty, spektakle i inne wydarzenia odbywać się będą
w bardziej komfortowych warunkach, ułatwiając ich odbiór i podnosząc atrakcyjność oferty. Powyższe
wpisuje się w najważniejsze zadanie ChOK, jakim jest popularyzowanie kultury, rozbudzanie
zainteresowań i zaspokajanie potrzeb lokalnej społeczności w tym zakresie.
Zadanie zrealizowano przy współudziale środków z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz
Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Poddziałania 19.2. Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach
strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich
na lata 2014-2020.
Za dostawę i montaż odpowiedzialna była Firma Handlowo- Usługowa „MIDI” Michał Brewczyński
z siedzibą w Siedlcach.
Niniejsza inwestycja jest jednym z rezultatów wdrażania Strategii Rozwoju Lokalnego Kierowanego
przez Społeczność dla obszaru Lokalnej Grupy Działania Ziemia Gotyku na lata 2016-2023.
Całkowita wartość projektu: 73 778,00 PLN,
Wsparcie z EFRROW wyniosło: 38 166,00 PLN.
Poza Toruń . 13 października 2022
12 GMINA CHEŁMŻA
Ćwierć wieku na papierze
Gazeta Gminy Chełmża „Kurenda” świętuje swoje 25-lecie. Tytuł ukazuje się
nieprzerwanie od września 1997 r. i w tym czasie był świadkiem wielu zmian
Łukasz Buczkowski | fot. nadesłane
Od ćwierć wieku nieprzerwanie
informuje o tym, co dzieje się
w gminie Chełmża. Nie wyraża
opinii, nie zajmuje stanowiska
w sporach, a jedynie pokazuje
codzienną działalność lokalnej
wspólnoty. Gazeta Gminy Chełmża
„Kurenda” obchodziła niedawno
swoje 25. urodziny. - Trudno
sobie wyobrazić dzisiaj gminę
Chełmża bez „Kurendy” - mówi
Katarzyna Orłowska, redaktor
naczelna „Kurendy”.
„Kurenda” wydawana jest w nakładzie 1,5 tys. egzemplarzy.
Od 1997 r. „Kurenda” trafia do
rąk czytelników gminy Chełmża.
Tytuł gazecie jeszcze na samym początku
działalności nadał wójt Jacek
Czarnecki. Do dziś „Kurenda”
pozostaje niezmienna, choć przez
lata zmieniało się wiele. W kraju
dokonywały się wielkie przemiany
społeczne i polityczne, rozwijała się
samorządność, a zmiany nie omijały
także lokalnej społeczności gminy
Chełmża - to wszystko działo
się pod okiem „Kurendy”. Przez te
wszystkie lata starała się ona pokazywać
życie gminy i jej mieszkańców,
dokumentując najważniejsze
wydarzenia.
- Nie jesteśmy stroną w sporach,
nie jesteśmy prasą opiniotwórczą.
Jesteśmy zwykłym gminnym informatorem
samorządowym i pokazujemy
codzienną działalność naszej
lokalnej wspólnoty i jej mieszkańców,
zaangażowanych w jej rozwój
- mówi Katarzyna Orłowska,
redaktor naczelna Gazety Gminy
Chełmża „Kurenda”. - Jest to swoista
kronika wydarzeń, dokumentacja
życia w gminie Chełmża.
„Kurenda” jest miesięcznikiem,
który ukazuje się nieprzerwanie od
1997 r. Pierwszy numer ukazał się
we wrześniu. Gazeta wydawana jest
w nakładzie 1,5 tys. egzemplarzy
i jest w pełni finansowana z budżetu
gminy Chełmża. Dystrybucją na
terenie gminy zajmują się sołtysi,
gminne biblioteki, ale znaleźć ją
można też w wiejskich sklepach.
„Kurenda” od lat jest także organizatorem
dożynkowej loterii,
z której dochód tradycyjnie przekazywany
jest na gminny fundusz stypendialny
im. Jacka Luntkowskiego.
21 października ma się odbyć
gala wręczenia stypendiów, które
otrzyma 31 najlepszych uczniów
z gminy Chełmża. Tegoroczny dochód
z organizowanej przez „Kurendę”
loterii wyniósł dokładnie 1
557,05 zł. To kwota, która w obecnym
roku szkolnym pokryła roczne
stypendium dla jednego ucznia.
W 2012 r. „Kurenda” została
wyróżniona „Szlachetną Podkową”
w kategorii „Promocja Gminy
Chełmża”. Z kolei od 2005 r. można
ją przeczytać także w internecie, na
stronie internetowej Urzędu Gminy
Chełmża.
- Jedno jest pewne, cały czas
się rozwijamy. Idziemy z duchem
czasu i staramy się sprostać oczekiwaniom
szerokiego grona naszych
wiernych czytelników. Dzisiaj gazeta
oprócz wersji drukowanej dostępna
jest także w wersji on-line
- dodaje redaktor naczelna Katarzyna
Orłowska. - Przyświecający
gazecie cel to przekazywanie najbardziej
obiektywnej i możliwie
najszybszej informacji mieszkańcom
gminy.
Gazeta Gminy Chełmża „Kurenda”
nie zamierza jednak spoczywać
na laurach. 25-lecie to jubileusz,
który potwierdza, że przez ostatnie
lata spełniała swoją rolę. „Kurenda”
dalej chce być samorządowym
informatorem, który pośredniczy
w przekazywaniu najważniejszych
informacji.
Akademia Zdrowia
W gminie Chełmża trwa cykl warsztatów kulinarnych,
promujących zdrowe odżywianie. Najbliższe spotkanie
odbędzie się już w tę sobotę
Łukasz Buczkowski | fot. nadesłane
Po gminie Chełmża wędruje
Akademia Zdrowia, w ramach
której mieszkańcy mogą brać
udział w spotkaniach i warsztatach
kulinarnych, promujących
zdrowe odżywianie. To szansa
na zdobycie cennego doświadczenia
w kuchni, ale i wyrobienie
dobrych nawyków w odżywianiu.
Zajęcia prowadzone są przez doświadczonego
instruktora i odbywają
się w różnych częściach gminy.
Na zakończenie zaplanowano
specjalną konferencję podsumowującą.
Akademia Zdrowia to projekt
współfinansowany z Budżetu Obywatelskiego
Powiatu Toruńskiego
oraz przez gminę Chełmża. To
cykl warsztatów kulinarnych odbywających
się jesienią w różnych
Warsztaty spotkały się ze sporym zainteresowaniem mieszkańców.
miejscowościach gminy Chełmża.
Takich spotkań jest łącznie siedem,
z czego większość już się odbyła.
Dla mieszkańców jest to szansa
na zapoznanie się z zasadami zdrowego
odżywiania, ale też praktycznego
sprawdzenia się w kuchni.
Pierwsze zajęcia miały miejsce jeszcze
na początku września, a ich gospodarzem
były Kuczwały. Później
Akademia Zdrowia zawędrowała
jeszcze do Bielczyn i Kończewic,
a już w październiku odwiedziła
Nawrę i Zelgno. Na początku obecnego
tygodnia warsztaty zorganizowano
w świetlicach wiejskich
w Głuchowie. Przed nami jeszcze
tylko jedne zajęcia - w najbliższą
sobotę w Zelgnie. Spotkania cieszą
się sporym zainteresowaniem i nie
brakuje chętnych do udziału.
- Akademia Zdrowia zmienia
wśród swoich uczestników nawyki
żywieniowe. W Akademii Zdrowia
uczestnicy otrzymują wiedzę
teoretyczną i praktyczną w zakresie
zaleceń zdrowego odżywiania
i przygotowywania potraw - informuje
Katarzyna Orłowska, insp. ds.
promocji Urzędu Gminy Chełmża.
Zajęcia w ramach Akademii
Zdrowia prowadzi Jacek Murawski
- kucharz i nauczyciel w Zespole
Szkół im. Unii Europejskiej w Chełmży.
Natomiast koordynacją całego
projektu zajmuje się Stanisława Stasieczek
- wiceprzewodnicząca Rady
Gminy Chełmża i lokalna promotorka
zasad zdrowego żywienia
i staropolskiej kuchni domowej.
Dla mieszkańców gminy Chełmża
Akademia Zdrowia nie jest
nowością. Od lat realizowane są tu
programy promujące zdrowy tryb
życia, a w szczególności odżywiania
się.
Ostatnie, sobotnie zajęcia nie
oznaczają jednak końca Akademii
Zdrowia. To zaplanowane jest dopiero
na listopad.
- Tegoroczną edycję Akademii
Zdrowia zakończy i podsumuje
specjalna konferencja zaplanowana
na dzień 18 listopada - dodaje
Katarzyna Orłowska.
Mieszkańcy z możliwości udziału
w warsztatach chętnie korzystają.
Nie brakuje pozytywnych opinii.
Poprzednie projekty promujące
zdrowe odżywianie również spotkały
się tu z na tyle dobrym przyjęciem,
że były później kontynuowane.
Niewykluczone więc, że nie
jest to ostatni raz, kiedy Akademia
Zdrowia zawędrowała do gminy
Chełmża.
Cyfrowa
gmina
Do Urzędu Gminy Chełmża trafił
nowy sprzęt komputerowy. Gmina
zapłaciła za niego prawie 122
tys. zł. To kolejny krok w kierunku
cyfryzacji gminy i jednocześnie
nie koniec zakupów tego typu
sprzętu.
Gmina Chełmża kupiła łącznie
19 komputerów typu AllInOne
z oprogramowaniem systemowym
i biurowym, 3 laptopy z oprogramowaniem
systemowym, urządzenie
wielofunkcyjne typu ksero oraz
macierz dyskową. Łączny koszt
tych zakupów wyniósł prawie 122
tys. zł. Nowy sprzęt do urzędu trafił
w ramach realizowanego przez
gminę Chełmża projektu „Cyfrowa
Gmina”.
Jeśli chodzi o sprzęt komputerowy,
nie są to ostatnie zakupy
gminy. Obecnie trwają bowiem
procedury przetargowe na dostawę
urządzeń sieciowych i serwerów.
Jest to powtórzony przetarg, ponieważ
w pierwszym postępowaniu
nie wpłynęły oferty. Wiele jednak
wskazuje na to, że niedługo w urzędzie
pojawi się kolejny nowy sprzęt.
Cyfrowa gmina to unijny program
będący reakcją na uwidocznione
przez pandemię Covid-19
braki sprzętowe.
(ŁB)
Poza Toruń . 13 października 2022
Setki tysięcy dla
mieszkańców
Mieszkańcy gminy Zławieś Wielka zdecydowali, na co
wydane zostaną środki z funduszu sołeckiego
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Tegoroczna pula środków na fundusz sołecki to niemal 825 tys. zł.
Gmina Zławieś Wielka przeznaczyła
w tym roku na fundusz sołecki
rekordową kwotę niemal 825
tys. zł. Wiemy już, na co zostaną
spożytkowane środki dla poszczególnych
sołectw. To w głównej
mierze zadania inwestycyjne,
w tym drogowe. A wszystko po to,
by mieszkańcom żyło się lepiej.
Fundusz sołecki to środki wyodrębnione
z budżetu gminy, które są
zagwarantowane dla sołectw na wykonanie
przedsięwzięć służących
poprawie warunków życia mieszkańców.
Gmina Zławieś Wielka
sukcesywnie zwiększa sumę środków
przeznaczonych na fundusz
sołecki. Ma to związek ze stale rosnącą
liczbą mieszkańców. Fundusz
sołecki na kolejny rok budżetowy
wyniósł 824,5 tys. zł. To, ile środków
otrzymało dane sołectwo, uzależnione
było od liczby jego mieszkańców.
Najwięcej, czyli po ponad
55,2 tys. zł, otrzymały sołectwa:
Czarne Błoto, Czarnowo, Górsk,
Przysiek, Rozgarty, Stary Toruń,
Zławieś Mała oraz Zławieś Wielka.
Natomiast kwotę 18,6 tys. zł - najniższą
ze względu na najmniejszą
liczbę mieszkańców - przydzielono
sołectwu Cegielnik.
- O przeznaczeniu otrzymanych
środków decydowali mieszkańcy
podczas zebrań sołeckich oraz rad
sołeckich, które zorganizowane
zostały we wrześniu - wyjaśnia Julita
Wołowska, pracownik Urzędu
Gminy w Złejwsi Wielkiej. - Projekt
przedsięwzięcia do funduszu sołeckiego
mógł złożyć każdy mieszkaniec
gminy (pod warunkiem, że zebrał
15 podpisów uprawnionych do
głosowania osób), sołtys lub rada
sołecka.
Nie każdy jednak pomysł mógł
zostać poddany pod głosowanie
i dyskusję. Warunkiem jest celowość
pomysłu - przedsięwzięcia
realizowane w ramach funduszu
sołeckiego mają bowiem służyć poprawie
życia mieszkańców.
- Muszą być także zgodne ze
strategią rozwoju gminy i, co istotne,
należeć do zadań własnych
gminy - dodaje Julita Wołowska.
- Zadania w ramach funduszu sołeckiego
mogą być związane m.in.
z infrastrukturą drogową oraz kanalizacyjno-wodociągową.
Mogą
obejmować także zagospodarowanie
zieleni gminnej, tworzenie
terenów rekreacyjno-sportowych,
pobudzanie aktywności obywatelskiej
czy promocję gminy.
- Zachęcamy mieszkańców,
aby brali jeszcze większy udział
w zebraniach sołeckich. To wyjątkowo
ważne wydarzenia, podczas
których każdy mieszkaniec może
bezpośrednio przedstawić bieżące
problemy danej wsi. Nie ma lepszego
momentu, aby porozmawiać
o potrzebnych zmianach i oczekiwaniach
- podkreśla Jan Surdyka,
wójt gminy Zławieś Wielka.
Środki z funduszu sołeckiego na
realizację zadań w 2023 r. w przeważającej
kwocie przeznaczone są na
tzw. projekty twarde, czyli zadania
inwestycyjne. Na uwagę zasługują
projekty budowy oświetlenia ulicznego,
chodnika czy asfaltowanie
drogi gminnej. Zadania te znacząco
zwiększą bezpieczeństwo uczestników
ruchu drogowego, zarówno
pieszych, jak i kierowców, a także
poprawią warunki życia mieszkańców
w danym sołectwie. Na liście
projektów do realizacji w ramach
funduszu sołeckiego znalazły się
także takie zadania jak utrzymanie
porządku i zieleni, doposażenie
jednostek OSP, organizacja imprez
kulturalnych i sportowych, doposażenie
świetlic wiejskich oraz szkół
podstawowych, a także doposażenie
miejsc rekreacyjnych.
- Mamy nadzieję, że zrealizowane
w przyszłym roku projekty sprawią,
że nasza gmina stanie się jeszcze
bardziej przyjazną dla swoich
mieszkańców. Cieszymy się, że tak
chętnie angażują się oni w działania
na rzecz lokalnej społeczności,
bo dzięki temu wszystkim żyje się
lepiej - podsumowuje Julita Wołowska.
Dom Kultury i Centrum Edukacji
Młodzieży w Górsku w dniach 17-
18 września stały się areną dla Europejskich
Dni Dziedzictwa. Wydarzenie
połączone zostało także
z VII Przeglądem Ludowych Zespołów
Śpiewaczych.
Europejskie Dni Dziedzictwa na
gruncie krajowym odbywają się już
od 30 lat. W Górsku zorganizowane
zostały po raz 6. Hasłem przewodnim
tegorocznej edycji Europejskich
Dni Dziedzictwa było „Połączeni
dziedzictwem”. Wydarzenie
rozpoczęło się 17 września koncertem
Gminnej Orkiestry Dętej pod
batutą kapelmistrza Krzysztofa Kędzierskiego.
Koncert finansowany
był z budżetu obywatelskiego powiatu
toruńskiego. Potem nadszedł
czas na VII Przegląd Ludowych Zespołów
Śpiewaczych.
- Uczestniczyło w nim siedem
zespołów, z których sześć to zespoły
z województwa kujawsko-pomorskiego:
Łochowianie z Łochowa,
Solecczanie z Solca Kujawskiego,
Złotniczanki ze Złotnik Kujawskich,
Nasze Kujawy z Rojewa,
Nadwiślanie z Czarża, gospodarze
przeglądu, czyli zespół Harmonia
z Górska i gościnnie zespół Drzewiczanie
z Kostrzyna nad Odrą,
który wniósł dużo nowego do całego
przeglądu - wymienia Renata
Dobrowolska, dyrektorka Domu
ZŁAWIEŚ WIELKA
Połączeni dziedzictwem
13
Za nami Europejskie Dni Dziedzictwa w gminie
Zławieś Wielka
Wydarzenie odbywało się w dniach 17-18 września.
Kultury w Górsku. - Wszystkie wykonane
utwory, zarówno polskie,
jak i zagraniczne nawiązywały do
hasła przewodniego obchodów.
Na zakończenie przeglądu
wszystkie zespoły otrzymały pamiątkowe
statuetki i dyplomy.
Uczestnicy wydarzenia mogli zwiedzić
multimedialne muzeum im.
ks. Jerzego Popiełuszki i Muzeum
Regionalne, a także wystawę prac
plastycznych sekcji plastycznej dla
dorosłych, działającej przy Domu
Kultury w Górsku.
- Po zakończeniu imprezy
w Centrum Edukacji Młodzieży
zespoły udały się na spotkanie
integracyjne w Domu Kultury
w Górsku. W trakcie spotkania wymieniano
doświadczenia, a także
śpiewano pieśni ludowe i biesiadne,
do tańca przygrywały kapele
ze wszystkich zespołów połączone
w jeden duży zespół - dodaje Renata
Dobrowolska. - Wszyscy świetnie
się bawili, a impreza integracyjna
trwała kilka godzin.
Wydarzenie zostało zorganizowane
przez Dom Kultury w Górsku
przy współpracy z Centrum
Edukacji Młodzieży, gminy Zławieś
Wielka i sponsorów. Organizatorzy
zapewniają, że Europejskie
Dni Dziedzictwa na stałe wpisały
się w kalendarz gminnych imprez
i będą organizowane także w kolejnych
latach.
REKLAMA
Poza Toruń . 13 października 2022
14
WIELKA NIESZAWKA i CZERNIKOWO
Stypendia przyznane
W tym roku kryteria uzyskania gminnego stypendium spełniło 25 uczniów
Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane
Rozdanie Stypendiów Wójta
Gminy Wielka Nieszawka na rok
szkolny 2022/2023 dla uczniów
szkół podstawowych na terenie
gminy już za nami.
Działają od dwóch dekad
Działalność Stowarzyszenia „Czyż-Nie” pozostawiła trwały ślad w gminie Czernikowo
Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane
Jubileusz obchodzono przy częściowo zrekonstruowanej chacie
kantora we Włęczu.
Dwadzieścia lat temu powstało
Stowarzyszenie na Rzecz Wspierania
Edukacji, Kultury i Sportu
„Czyż -Nie”. Z tej okazji zorganizowano
obchody jubileuszowe,
które odbyły się przy częściowo
zrekonstruowanym obiekcie chaty
kantora we Włęczu.
6 października wójt gminy Wielka
Nieszawka Krzysztof Czarnecki
rozdał stypendia o charakterze motywacyjnym
uzdolnionym uczniom
klas VIII uczęszczającym do Szkoły
Podstawowej im. Jana Pawła II
w Małej Nieszawce, a 12 października
– uczniom Szkoły Podstawowej
im. Kornela Makuszyńskiego
w Cierpicach.
Warunkiem otrzymania stypendium
było uzyskanie na świa-
O historii i działaniach podjętych
przez stowarzyszenie mówili
jego prezes Andrejus Sivickis oraz
jego zastępca Dariusz Chrobak.
Partnerzy, w tym m.in. wójt gminy
Czernikowo Tomasz Krasicki, Rada
Gminy, Ochotnicza Straż Pożarna
dectwie ukończenia VII klasy
szkoły podstawowej średniej ocen
wynoszącej co najmniej 4,75 oraz
co najmniej bardzo dobrej oceny
z zachowania. Wnioski można było
składać do 10 sierpnia, zaś decyzja
wójta o tym,
kto otrzyma
świadczenie,
została podjęta
na początku
września.
Stypendium
jest przyznawane
na okres
od września
do czerwca
w danym
roku szkolnym
w kwocie 100 zł miesięcznie i przysługuje
uczniom uczęszczającym
do szkół podstawowych na terenie
gminy.
Kryteria przyznania stypendium
o charakterze motywacyjnym spełniło
łącznie 25 osób: 20 uczniów ze
Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła
II w Małej Nieszawce i 5 uczniów
ze Szkoły Podstawowej im. Kornela
Makuszyńskiego w Cierpicach.
Wójt pogratulował stypendystom
sukcesów szkolnych i życzył
w Czernikowie, tamtejsza Szkoła
Podstawowa czy też Stowarzyszenie
„Razem Łatwiej”, otrzymali motanki.
Są to lalki słowiańskie, które
własnoręcznie wykonała Maria
Śmiechowska.
Urodzinowe spotkanie uatrakcyjniła
prezentacja przygotowana
na 20-lecie, a także filmy z wydarzeń
organizowanych przez stowarzyszenie.
Z początku zajmowano się
drobnymi konkursami dla uczniów
szkół, potem przyszły olbrzymie,
ponadmilionowe projekty na edukację
zaoczną w liceum, na szkolenia
komputerowe i językowe.
- Dzięki funduszom udało się
podejmować coraz większe inicjatywy,
rozpisywano także granty wykorzystywane
na warsztaty, wyjazdy,
konkursy, publikacje – opisują
dalszych, równie owocnych osiągnięć
w przyszłości.
Oprócz listów gratulacyjnych
uczniowie otrzymali drobne gminne
upominki.
W gminie Wielka Nieszawka
uzdolnieni uczniowie otrzymują
stypendia od kilku lat. W roku
szkolnym 2019/2020 wymogi stypendialne
spełniło 15 uczniów. Natomiast
w poprzednim roku szkolnym
w ten sposób wyróżniono 27
osób.
Gmina realizuje także program
‘‘Warunkiem otrzymania stypendium było
uzyskanie na świadectwie ukończenia VII klasy
szkoły podstawowej średniej ocen wynoszącej
co najmniej 4,75 oraz co najmniej bardzo dobrej
oceny z zachowania.
stypendiów sportowych. Mają
one na celu wspieranie rozwoju
uczniów szczególnie uzdolnionych
sportowo i podnoszenie poziomu
sportowego. Stanowią jednocześnie
wyróżnienie za osiągnięcia w danej
dyscyplinie sportu, reprezentowanie
i promowanie gminy. Wnioski
o przyznanie tego stypendium
można składać nie później niż 30
dni od osiągnięcia wysokiego wyniku
sportowego w zakresie nagród.
członkowie „Czyż Nie”. - Z czasem
jednym ze sztandarowych działań
stało się pozyskiwanie pieniędzy na
ratowanie chaty włęckiej, a także
powstałe przy tym działania reaktywujące
kulturę ludową (jak kolędowanie,
chodzenie z kogutkiem, darcie
pierza, dziady, wesele, obyczaje
pogrzebowe i pusta noc, andrzejki,
katarzynki, zapusty).
Dzięki działaniom związanym
z rekonstrukcją chaty kantora możliwe
było wpisanie jej na listę zabytków.
Podobnie stało się z młynem
w Mieniu. Warto przypomnieć, że
chatę i dzwonnicę przejęła gmina
Czernikowo.
Pozyskiwane
są
pieniądze
w kweście
„Czyż-nie
warto zostać
św. Mikołajem
w gminie
‘‘- Z
działań stało się pozyskiwanie pieniędzy na
czasem jednym ze sztandarowych
Czernikowo”,
potem zaś
za zebrane
środki organizowane
są konkursy, zimowiska
oraz wycieczki dla uczniów.
Udało się zrealizować kilka ciekawych
festynów średniowiecznych
w grodzisku Steklin, połączonych
z warsztatami dla uczniów i spotkaniami
dla dorosłych.
Członkowie włączyli się w organizowany
w połowie sierpnia Festiwal
Wisły. Zakupiono łódkę,
zorganizowano również, dzięki zaangażowaniu
szefowej kuchni Joli
Paczkowskiej i pracowników szkoły,
obiady menonickie dla flisaków.
ratowanie chaty włęckiej, a także powstałe przy
tym działania reaktywujące kulturę ludową [...].
Czyste
pieniądze
Gmina Wielka Nieszawka otrzyma
25 600 zł na zakup nowego
urządzenia wielofunkcyjnego.
Jest to dofinansowanie za aktywność
związaną z wdrażaniem programu
„Czyste powietrze”.
Monitorowaniem tego, jak gminy
radzą sobie z wprowadzeniem
tego programu i jak się angażują
w jego promocję i przekonywanie
mieszkańców do inwestycji w termomodernizację,
zajmują się Ministerstwo
Klimatu i Środowiska
oraz Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Do programu „Czyste powietrze”
przyłączyło się 83 proc. polskich
samorządów.
Dofinansowanie obejmuje
punkty konsultacyjno-informacyjne
w gminach. Roczna kwota
ma zostać zwiększona do 35 tys.
zł. Łącznie wyróżniono 625 gmin,
w których wskaźnik zaangażowania
wyniósł powyżej 3,70 proc. W województwie
kujawsko-pomorskim
takie dofinansowanie otrzymają 64
gminy, w tym 6 z powiatu toruńskiego.
(AW)
Dyskutowano
o energii
Konwent Wójtów Województwa
Kujawsko-Pomorskiego
odbył się po raz 37.
Wójtowie i burmistrzowie obszarów
wiejskich województwa kujawsko-pomorskiego
spotkali się
w auli Szkoły Muzycznej w Czernikowie.
Odbywał się tam 37.
Konwent Wójtów.
Jednym z głównych tematów
spotkania, które odbyło się 29
września, była kwestia rosnących
cen energii. Przyjęto wspólne stanowisko
Konwentu Wójtów z zarządem
Związku Gmin Wiejskich
z prośbą o pilną interwencję rządu
w tej sprawie. Poruszono też problem
wprowadzenia zmian przy
wdrażaniu Programu Inwestycji
Strategicznych. W wielu województwach
poziom rozstrzygnięcia
przetargów z pierwszej edycji
programu nie przekracza 60 proc.
Stanowisko w tej sprawie ma być
przekazane do rządu.
Uczestnicy spotkania obejrzeli
także prezentację pt. „Podatki
w JST w różnych odsłonach”, którą
poprowadzili prawnicy z Kancelarii
Dr Krystian Ziemski & Partners.
(AW)
Poza Toruń . 13 października 2022
ŁUBIANKA i LUBICZ
15
O Konstytucji, prawie
i sprawiedliwości
Ile i komu?
Jak duże długi ma Zakład Usług Komunalnych w Lubiczu?
Samym Toruńskim Wodociągom spółka zalegała z zapłatą
1,8 mln zł
Ponad dwie godziny trwało spotkanie z prof. Adamem
Bodnarem, byłym rzecznikiem praw obywatelskich
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk
Prof. Adam Bodnar gościł w świetlicy wiejskiej w Biskupicach.
Choć miejsce tego spotkania było
przenoszone i ostatecznie odbyło
się nie w Łubiance, a w pobliskich
Biskupicach, to i tak sporo osób
przybyło do tamtejszej świetlicy
wiejskiej, aby porozmawiać
z prof. Adamem Bodnarem, byłym
rzecznikiem praw obywatelskich.
Gość przybył na zaproszenie
Stowarzyszenia 553 oraz Fundacji
Studio M6. Spotkanie było poświęcone
m.in. najnowszej książce
„Nigdy nie odpuszczę”. Jest to wywiad-rzeka,
który przeprowadził
Bartosz Bartosik.
- Nie było łatwo, ale udało nam
się to spotkanie zorganizować – powiedziała
Barbara Zalewska, prezes
zarządu stowarzyszenia.
I nie chodziło tylko o to, że starania
o zaproszenie byłego rzecznika
praw obywatelskich trwały przez
kilka miesięcy z racji napiętego grafiku.
Na tydzień przed terminem
spotkania okazało się, że nie może
się ono odbyć w Bibliotece – Centrum
Kultury w Łubiance. Oficjalnym
powodem był remont pieca.
Szybko jednak udało się znaleźć
nowe miejsce, czyli świetlicę wiejską
w Biskupicach.
- Gdzie my teraz jesteśmy, skoro
spotkanie i rozmowa na temat Konstytucji
i prawa są teraz nazywane
aktami odwagi? - zapytał Adam
Bodnar na rozpoczęcie spotkania,
dodając: - Nowa książka powstała,
żeby z jednej strony podsumować
moją 6-letnią kadencję jako rzecznika,
z drugiej zaś dać wskazówki,
co trzeba zrobić, na co opozycja
powinna zwracać uwagę. Nie można
też zapominać tego, co działo się
w ostatnich latach.
Spora część debaty dotyczyła
wymiaru sprawiedliwości oraz
tego, co się w nim zmieniło podczas
kadencji Bodnara jako rzecznika
praw obywatelskich.
- Staram się myśleć, co zrobić,
kiedy uda się wrócić na ścieżkę praworządności
– stwierdził profesor.
- To nie jest tylko kwestia represji
wobec jednego czy drugiego sędziego,
ale tego, czy Polska będzie
dalej krajem demokratycznym, czy
też będziemy zmierzać w stronę
państwa autorytarnego, w którym
nie będziemy mogli liczyć na niezależne
sądy i wolności obywatelskie.
Podczas dyskusji pojawił się
chociażby wątek niedziel wolnych
od handlu. Jak powiedział prof.
Bodnar, był on początkowo niechętny
wobec tego pomysłu, gdyż
uznawał go za naruszanie wolności
gospodarczej, jednak po kilku latach
funkcjonowania zakazu handlu
nieco przekonał się do tego.
Mówiono również o edukacji
obywatelskiej. Jako przykład jej
wdrażania już od najmłodszych lat
były rzecznik praw obywatelskich
przedstawił jedno z przedszkoli we
Wrocławiu, w którym przeprowadzono
kampanię i wybory do rady
przedszkolaków.
- Wygrał je rezolutny i wygadany
sześcioletni Jasio, którego program
składał się z trzech punktów: więcej
spaghetti, więcej zajęć sportowych
oraz co najmniej 2 razy w tygodniu
zajęcia na podwórku, niezależnie
od pogody – mówił gość.
Były także pytania z sali, które
dotyczyły m.in. kwestii związanych
z granicami wolności przedsiębiorców,
oceny polskiej samorządności
czy też wpływu religii na działania
Bodnara jako rzecznika praw obywatelskich.
Po zakończonym spotkaniu,
trwającym ponad dwie godziny,
prof. Bodnar jeszcze długo pozostawał
w sali, cierpliwie wpisując
chętnym obszerne dedykacje do
książek.
Radni gminy Lubicz przyjęli
stanowisko w sprawie sytuacji
w Zakładzie Usług Komunalnych
w Lubiczu. Z niego dowiadujemy
się m.in., że w związku z finansowymi
problemami w spółce istniało
realne zagrożenie odcięcia
wody mieszkańcom gminy.
Kiedy ostatniego dnia sierpnia
wójt Marek
Nicewicz
informował
‘‘- Rada Gminy Lubicz wprowadzi
dodatkowe mechanizmy kontrolne na
przyszłość, które wykraczają ponad
zwyczajne obowiązki rady.
o fatalnej
sytuacji Zakładu
Usług
Komunalnych
w Lubiczu,
nikt
nie zdawał
sobie sprawy
ze skali problemu. Wiadomo
było jedynie, że problemy są spore,
bo ze stanowiskiem prezesa ZUK-
-u pożegnał się dotychczas zaufany
człowiek wójta, Grzegorz Karpiński.
Dziś o problemach spółki wiemy
już nieco więcej, choć wciąż
nie wszystko. Nie znamy choćby
realnej skali zadłużenia ZUK.
W połowie września podczas sesji
wójt Nicewicz tłumaczył radnym,
że zobowiązania spółki wynosiły
około 4,8 mln zł. Nie była to jednak
jeszcze ostateczna kwota.
Wiemy natomiast, że lista wierzycieli
była długa. W grę wchodziło
kilkudziesięciu lokalnych przedsiębiorców,
którym ZUK był winny
pieniądze za materiały lub usługi.
Na szczycie listy podmiotów, którym
ZUK zalegał z opłatami, znalazły
się jednak Toruńskie Wodociągi,
u których zadłużenie sięgnęło
1,8 mln zł.
- Sytuacja była na tyle poważna,
że mogła skutkować w najbliższych
dniach odcięciem wody pitnej dla
mieszkańców gminy Lubicz - czytamy
w przyjętym pod koniec
września stanowisku Rady Gminy
Lubicz.
Nic więc dziwnego, że radni musieli
dosypywać kolejne pieniądze
na ratunek ZUK-owi. W dokumencie
radni podkreślają jednak, że dotychczasowe
działania naprawcze
to dopiero początek.
- W związku z nadszarpnięciem
zaufania Rady Gminy
co do funkcjonowania
spółki ZUK,
Rada Gminy Lubicz
wprowadzi dodatkowe
mechanizmy
kontrolne na przyszłość,
które wykraczają
ponad zwyczajne
obowiązki rady
- zaznaczają radni.
Wygląda na to, że radni z sytuacji
wnioski wyciągnęli. Choć jednocześnie
w przyjętym stanowisku
sami przyznali, że informacje o nieregulowanych
i przeterminowanych
należnościach wobec różnych
kontrahentów ZUK-u otrzymywali
od początku roku - i wszystkie one
trafiały do wójta. Nie przeszkodziło
to jednak w udzieleniu zarządowi
spółki absolutorium, podobnie jak
informacja o tym, że zeszły rok
ZUK zamknął z niemal milionową
stratą. (ŁB)
BURMISTRZ MIASTA CHEŁMŻY
informuje, iż zgodnie z art.35
ust.1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997
r. o gospodarce nieruchomościami
(Dz. U. z 2021 r. poz. 1899) w siedzibie
Urzędu Miasta Chełmży przy ul.
gen. J.
Hallera 2 oraz na stronie internetowej
urzędu www.bip.chelmza.pl
został wywieszony na okres 21 dni
wykaz nieruchomości przeznaczonej
do sprzedaży w trybie przetargu
ustnego nieograniczonego lokal
mieszkalny przy ul. Św. Jana 7/5.
REKLAMA
Poza Toruń . 13 października 2022