Tymoteusz Pawłowski 3 Rozwój broni strzeleckiej Karabiny powtarzalne Wielkiej Wojny 84 W czasie Wielkiej Wojny mundury założyło dziesiątki milionów mężczyzn. Większość z nich było uzbrojonych w szybkostrzelne karabiny powtarzalne. Była to bardzo nowoczesna broń, która pojawiła się niespełna 30 lat wcześniej, z chwilą zastosowania prochu bezdymnego. Niemal dla wszystkich tych karabinów Wielka Wojna była pierwszym poważnym sprawdzianem. Najważniejszą cechą armii, które stanęły do walki w 1914 r., była ich masowość. Wynikało to z wcześniejszych o ponad sto lat wydarzeń. W 1793 r. niemal wszystkie monarchie Europy postanowiły zbrojnie zdławić rewolucję we Francji, nad którą – zdawało się – miały olbrzymią przewagę, zarówno w liczbie pułków, jak i w ich wyszkoleniu. Ku zdumieniu wszystkich, Francja odparła wroga, a następnie rozniosła rewolucję po całej Europie. Podstawą jej sukcesu był fakt, że królowie mieli poddanych, a republika miała obywateli. Armie monarchów składały się z nielicznych, ale dobrze wyszkolonych zawodowców walczących za pieniądze, a poddani byli bierni: z niewolnika nie będzie wojownika. Francja zdołała powołać olbrzymią armię, bowiem w obronie republiki – przede wszystkim przywilejów ekonomicznych przez nią gwarantowanych – chcieli walczyć jej obywatele. Nie byli najlepiej wyszkoleni, ale byli liczni i przepełnieni zapałem. W ten sposób prowadzono wojny w XIX wieku, wygrywał je ten, kto zdołał zmobilizować liczniejszą armię i natchnąć ją patriotycznym duchem. Przemiany zapoczątkowane przez Lazare’a Carnota i Napoleona miały bardzo poważne konsekwencje, przede wszystkim prowadziły do przemian społecznych. Monarchowie chcący pokonać Francję musieli utworzyć w swoich królestwach społeczeństwa obywatelskie, a więc wprowadzić obowiązkową edukację dla przyszłych żołnierzy i obiecać im prawa wyborcze. Zmiany wprowadzano stopniowo i pod koniec XIX wieku Europa była demokratyczna. Państwa, w których demokracja kulała, przegrywały wojny. Najważniejszą cechą armii XIX i początków XX wieku była ich masowość, ze wszystkimi jej wadami i zaletami. Wszyscy obywatele (płci męskiej – kobiety nie miały praw wyborczych, przede wszystkim dlatego, że nie służyły w armii) musieli odbyć obowiązkową służbę wojskową trwającą z reguły dwa lub trzy lata, a następnie szli do cywila, ale w razie wojny wracali do armii. Armie takie były armiami amatorów, więc działania wojenne prowadzono wielkimi masami piechoty, wspartej nieliczną kawalerią oraz nieliczną artylerią. Masy piechoty były wielkie, ale słabo wyszkolone: po mobilizacji 90% piechurów stanowili rezerwiści, mający niewiele okazji do ćwiczenia strzelania i manewrowania. Na przykład Francja miała 800 000 armię czasu pokoju, powiększoną do 3 000 000 w 1914 r., a podczas wojny służyło w niej 8 700 000 ludzi, z których 1 350 000 zginęło. Kształt armii był podporządkowany jej masowości. W 1887 r. zreorganizowano armię francuską i do 1914 r. niewiele się zmieniło. Podobną organizację miało większość ówczesnych armii w Europie. Podstawowym oddziałem bojowym był batalion składający się z czterech jednakowych kompanii po 250 ludzi, a sam wchodził w skład pułku (były w nim trzy bataliony). Dwa pułki tworzyły brygadę, a dwie brygady tworzyły dywizję. Kompanie i pułki miały wówczas charakter ekonomiczno-sprawozdawczy: kompanie żywiły, a pułki płaciły żołd, najważniejszy był batalion.
Zespół Badań i Analiz Militarnych CZASOPISMA SPECJALISTYCZNE WWW.ZBIAM.PL PORTAL INFORMACYJNY RAPORTY SPECJALNE I ANALIZY z b i a m . p l