WITH_spec_4_24_promo
by ZBiAM
by ZBiAM
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
MONOGRAFIA PANCERNA<br />
38<br />
Dwie fotografie prototypu Carrier, Cavalry. Żołnierze zajęli miejsca twarzami do siebie, co miało<br />
miejsce w przypadku jazdy w warunkach niebojowych. Tuż przed spieszeniem się żołnierze siadali<br />
plecami do siebie, a widoczna metalowa siatka chroniła ich nogi. Litery MM na tablicy rejestracyjnej<br />
oznaczają tzw. Wielki Londyn, zaś litera C to rocznik 1936.<br />
(T2531-T2621), Morris (T2832-T2982), Aveling-<br />
-Barford (T3231-T3291) oraz Sentinel Waggon<br />
(T3716 – T3915). Wszystkie te carriery zostały<br />
po wybuchu wojny przebudowane do standardu<br />
Carrier, Bren.<br />
W tym samym czasie pojawił się także<br />
pojazd pierwszej serii przerobiony do wariantu<br />
Carrier, Cavalry, Mk I. Pod wieloma<br />
względami był to pojazd niezwykły. Przednia<br />
część była podobna do wersji Carrier,<br />
Machine-Gun, jednak tylna była zupełnie otwarta.<br />
Na dwóch trzyosobowych siedziskach<br />
ławkowych można było przewozić sześciu<br />
ludzi. Pomysł wywodził się z francuskiej idei<br />
cavalerie porteé, choć dzisiaj wobec tej klasy<br />
pojazdów używa się raczej określenia battle<br />
taxi. Cavalry Carrier podwozić miał sześcioosobową<br />
drużynę/sekcję wraz z uzbrojeniem<br />
w postaci pięciu karabinów oraz rusznicy<br />
Boys, a zamontowano w tym celu <strong>spec</strong>jalne<br />
uchwyty. Ręczny karabin maszynowy Bren<br />
znajdował się na stanowisku strzelca/dowódcy,<br />
lecz mógł zostać zdemontowany i użyty<br />
poza pojazdem. Podczas jazdy w normalnych<br />
warunkach żołnierze podróżowali twarzami<br />
do siebie, co narażało ich na przykre sąsiedztwo<br />
umieszczonego centralnie, rozgrzanego<br />
silnika. Przed spieszeniem się „desant”<br />
zmieniał pozycje i żołnierze siadali twarzami<br />
w kierunku jazdy. Od tej chwili oparcia pod<br />
plecy znajdowały się przed żołnierzami,<br />
zabezpieczając ich przed wypadnięciem.<br />
Ich nogi były w tej pozycji chronione dzięki<br />
osłonie z siatki drucianej, izolującej gąsienice.<br />
Przed opadami atmosferycznymi chronić<br />
miał brezentowy okap, którym można było<br />
osłonić zarówno stanowiska strzelca i kierowcy,<br />
jak również przewożonych żołnierzy.<br />
Prototyp testowany był przez 9th Queen’s<br />
Royal Lancers i w ślad za tym zamówiono<br />
w firmie Nuffield 50 egzemplarzy seryjnych,<br />
którym z góry przydzielone zostały numery<br />
seryjne W.D. z bloku T3916-T3965. Według<br />
późniejszych meldunków nie znaleziono<br />
jednak odpowiedniego modus operandi dla<br />
tego wariantu pojazdu, nie był aktywnie wykorzystywany<br />
i tym samym koncepcja spieszonej<br />
kawalerii – przynajmniej w tej formie<br />
– została zarzucona.<br />
Pominąwszy wszystkie mniej lub bardziej<br />
owocne eksperymenty, samą koncepcję<br />
carriera uznawano za bardzo udaną,<br />
obiecującą i perspektywiczną. Był to pojazd<br />
szybki i zwrotny, a przy tym o nie rzucającej<br />
się w oczy sylwetce, który na dodatek mógł<br />
zostać niewielkim kosztem zaadaptowany<br />
do pełnienia różnorakich zadań. I wówczas<br />
właśnie, w obliczu nieuchronnego wybuchu<br />
wojny, Vickers-Armstrongs wypadł z gry jeśli<br />
chodzi o produkcję seryjną carrierów. Powód<br />
był prosty – brak mocy przerobowych, bowiem<br />
firma zajęta była nadrabianiem zaległości<br />
w zakresie produkcji czołgów na potrzeby<br />
Armii. Ale to tematy na inną opowieść.<br />
Zamówienia rządowe powędrowały zatem<br />
do firm takich jak Aveling-Barford, Morris<br />
Motors, Nuffield Mechanisation and Aero,<br />
Sentinel Waggon Company czy Thornycroft.<br />
Zamówiono dwie podstawowe wersje carriera,<br />
z których większość stanowił wariant<br />
Machine-Gun, No 2, Mk I, gdzie zamiast ckm<br />
Vickers montowano rkm Bren. To właśnie<br />
dzięki temu pojazdy zyskały popularne i stosowane<br />
powszechnie miano Bren Carrier, zupełnie<br />
niezależnie od rzeczywistego wariantu<br />
czy modelu, który reprezentowały.<br />
Wóz noszący oryginalną nazwę Tractor with 40 mm Equipment, czyli VAD50 z przednim wózkiem<br />
bocznym już w odwróconym położeniu, przebudowanym nadwoziem i pierwszą próbą zainstalowania<br />
40 mm armaty przeciwpancernej (2-funtowej).<br />
Oprócz tego zamówiono pewną liczbę<br />
pojazdów Carrier, Scout, Mk I. Jeżeli chodzi<br />
o konfigurację tylnej części wozu, było<br />
to swego rodzaju lustrzane odbicie Bren<br />
Carriera. W jego wypadku otwarta była lewa<br />
strona przedziału, zaś prawa zamknięta,<br />
czyli odwrotnie niż pamiętamy z wariantu