Poza Toruń nr 298

BEZPŁATNA GAZETA REGIONU TORUŃSKIEGO | NR 298 | 7 LISTOPADA 2024 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 30 000 EGZ. | 

www.pozatorun.pl 

Faktury widmo 

Klienci obsługiwani przez koncern Energa narzekają, że nie 

otrzymują miesiącami faktur za prąd 

Sportowcy w dobrych rękach 

Fizjoterapeuta Mariusz Babiarz opiekuje się zawodnikami 

z dwóch klubów sportowych z gminy Chełmża 

Piekło przyszło nie 

wiadomo skąd 

Krzysztof Adamek z Głuchowa próbował ratować sąsiadkę, w domu której wybuchł 

pożar. Zdołał wyciągnąć ją z płonącego mieszkania. Mimo trwającej czterdzieści 

minut reanimacji kobieta zmarła 

Poza Toruń . 7 listopada 2024

2 FELIETONY 

Nauka geografii 

czy polityki? 

ILONA TERMIŃSKA 

prezes KS Apator Toruń 

No to wiemy, kto będzie urzędował 

w fotelu prezydenta USA 

przez następne 4 lata. Nim się jednak 

to okazało, dwa ostatnie dni: 

wtorek i środa medialnie zostały 

zdominowane przez wybory w Stanach 

Zjednoczonych. Poznaliśmy 

wszelkie możliwe konfiguracje 

przy sondażach poparcia: podziały 

ze względu na płeć, wiek i wykształcenie, 

pochodzenie społeczne 

i przekonania religijne. Przede 

wszystkim utrwalono nam jednak 

podział administracyjny USA jako 

państwa związkowego złożonego 

z 50 stanów, w tym 48 stanów 

kontynentalnych. Eksponowano 

stolice stanów, skąd były bezpośrednio 

relacjonowane spotkania 

z kandydatami na 47. prezydenta 

USA. A że kandydaci wykazali się 

niezwykłą mobilnością, mogliśmy 

poznawać uroki najdalszych zakątków 

Stanów na początku kampanii 

i dogłębne relacje panujące 

w stanach „swingujących”, czyli na 

obszarach, gdzie liczba zwolenników 

demokratów i republikanów 

bywa zbliżona i jest trudna do 

oszacowania. W kanałach informacyjnych 

dominowały dwa kolory: 

niebieski i czerwony, symbolizujące 

poparcie w poszczególnych 

regionach. Lekcja geografii Stanów 

Zjednoczonych została odrobiona 

i wiedza przyswojona. Pomimo 

wyrównanej walki i porównywalnych 

szans wygrał Donald Trump. 

Pokonał Kamalę Harris i jak się 

właśnie okazało - znacznie. Pozostała 

kwestia poglądów i przekonań. 

Co wiemy i czego możemy 

się spodziewać od przyszłego prezydenta? 

Co to oznacza dla Unii 

Europejskiej, Polski i dla każdego 

z nas? Jeszcze nie wiadomo, bo deklaracje 

przedwyborcze to jedno, 

a realna polityka to drugie. Teraz 

jest czas na radość zwycięstwa, ale 

za chwilę ruszy machina nowej 

władzy. Zakładamy, iż taka potęga 

jak USA nie może pozwolić sobie 

na populizm i na pewno zwycięży 

zdrowy rozsądek. 

stopka redakcyjna 

Redakcja „ Poza Toruń” 

Złotoria, ul. 8 marca 28 

redakcja@pozatorun.pl 

tel. 607 908 607 

Wydawca 

Fundacja MEDIUM 

Prezes Fundacji 

Radosław Rzeszotek 

Redaktor naczelny 

Radosław Rzeszotek 

Sekretarz redakcji 

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471) 

REDAKCJA 

Piotr Gajdowski 

Filip Pląskowski 

Patryk Rzeszotek 

Magdalena Witt-Ratowska 

Arkadiusz Włodarski 

Zdjęcia 

Łukasz Piecyk 

Korekta 

Piotr Gajdowski 

REKLAMA 

Kinga Baranowska 

(GSM 796 302 471). 

reklama@pozatorun.pl 

Skład 

Studio Poza Toruń 

Druk 

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz 

W cieniu Ameryki 

RADOSŁAW RZESZOTEK 

Redaktor naczelny Poza Toruń 

Chyba jeszcze nigdy Polacy 

z taką uwagą nie obserwowali wyników 

wyborów w Stanach Zjednoczonych. 

Jak to u nas ostatnio 

bywa, podział na zwolenników 

i przeciwników Donalda Trumpa 

przebiega mniej więcej według 

sympatii politycznych. Prawica 

– cieszy się ze zwycięstwa republikanina, 

lewica – rozpacza. Niestety 

polaryzacja naszego piekiełka 

politycznego opiera się na różnicach 

światopoglądowych, które 

dla nowego (starego) prezydenta 

USA miały podczas kampanii wyborczej 

trzeciorzędne znaczenie. 

Wbrew opinii polskiej prawicy 

Donald Trump nie wygrał dzięki 

krytyce lewicowych postulatów, 

a dzięki temu, że Amerykanie zobaczyli 

w nim lepszego kandydata 

na rozwiązanie problemów gospodarczych 

Stanów Zjednoczonych. 

Szanse na to, że druga kadencja 

Trumpa będzie krucjatą przeciwko 

„lewactwu”, są znikome. 

Całkiem spore za to są szanse 

na to, że Ameryka przestanie 

wspierać Ukrainę w wojnie z Rosją. 

Nie można też wykluczyć tego, że 

administracja Trumpa podejmie 

decyzję o wystąpieniu z NATO, 

co prezydent - elekt podczas kampanii 

niejednokrotnie sugerował. 

Jego wcześniejsze żądania większego 

inwestowania w rozbudowę 

europejskich sił zbrojnych wprawdzie 

nieco zbudziły europejskie 

elity w tej kwestii, jednak dla wielu 

jasne było, że Amerykanin szukał 

tylko pretekstu do zdyskredytowania 

Sojuszu. 

Nikt rzecz jasna nie jest w stanie 

przewidzieć, pod jakim znakiem 

upłynie druga kadencja amerykańskiego 

prezydenta. Przykre 

jest jednak, że polskie elity polityczne 

patrzą na wynik wyborów 

za oceanem przez pryzmat partyjnych 

interesów, a nie polskiej racji 

stanu. Jeśli bowiem armia wroga 

stanie u naszych granic, nie będzie 

miało znaczenia, z której partii 

wywodzi się prezydent RP. Ważniejsze 

będzie, czy będziemy mogli 

liczyć na sojuszników, czy też 

znów zostaniemy sami. 

Amerykanie głosują. 

Obywatele Ameryki czekają na 

oficjalne wyniki, czeka cały świat, 

czeka i Polska. No właśnie! Jak 

te wyniki wpłyną na sytuację 

w Europie i w Polsce? Lewicowoliberalna 

strona codziennie 

Donald Trump czy 

Kamala Harris? 

MARIUSZ KAŁUŻNY 

Poseł na Sejm RP | Prawo i Sprawiedliwość 

zapewnia Polaków, że zwycięstwo 

Donalda Trumpa będzie dla 

Polski katastrofą. „Tylko Kamala 

Harris” - powiadają. Natomiast 

konserwatyści znad Wisły składają 

modły za Donalda Trumpa. 

Wszystko to oczywiście dzieje się 

na poziomie emocji, które w Polsce 

są znane od lat. Zasadniczo 

w polityce zagranicznej USA (tutaj 

moja teza): nic się nie zmieni, 

czy prezydentem będzie Kamala 

Harris, czy Donald Trump! 

Administracja amerykańska 

prowadzi politykę w Europie 

od lat taką samą. Polska bez 

względu na to, czy prezydentem 

był Aleksander Kwaśniewski, 

czy Andrzej Duda, również 

uważała Amerykanów za partnera 

strategicznego (można dyskutować 

o zbytniej podległości). Więc 

nienawiść do tego, co prawicowe, 

konserwatywne, przysłania 

polskim dziennikarzom 

i komentatorom realną ocenę 

sytuacji. Jako konserwatysta 

oczywiście chciałbym, aby wygrał 

Donald Trump. Powody mogę 

podać w dłuższym wywodzie. 

Jednak doceniam dyplomatyczny 

kunszt demokraty Anthony’ego 

Blinkena, który kieruje polityką 

zagraniczną (wszyscy wiemy, 

że prezydent Joe Biden już nie 

orientuje się w poczuciu czasu 

i przestrzeni). Więc emocje 

wyborcze a realna geopolityczna 

strategia Amerykanów to dwie 

różne sprawy. I doradzałbym je 

jednak odróżniać. 

ISSN 4008-3456 

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. 

Treści przedstawiane przez felietonistów są 

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym 

stanowiskiem redakcji 

*** 

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 

4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach 

pokrewnych. Fundacja MEDIUM zastrzega, że 

dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych 

w “Poza Toruń” jest zabronione bez 

zgody wydawcy. 


Zadanie realizowane w ramach IV etapu operacji pn. „Król Jesiotr – Wielki powrót Króla Polskich rzek na europejskie stoły.” Współfinansowane z Funduszy Europejskich dla Rybactwa na lata 2021 - 2027 

Prawdziwie królewska ryba 

Starsza niż dinozaury, o długości rekina i wadze żubra. Jeszcze 100 lat temu w polskich 

rzekach pływała taka ryba. Poznajcie jesiotra, króla Wisły i Odry 

Kinga Baranowska | fot. Organizacja Producentów Ryb Jesiotrowatych / Kaiser Caviar 

Przeżył T-Rexa, pojawiał się 

na stołach królewskich i cesarskich 

i dożywał nawet 140 

lat. Niepodzielnie panował w Wiśle 

i obok łososia był najbardziej cenionym 

gatunkiem ryby w Polsce. 

Jesiotr. Dziś objęty ścisłą ochroną 

gatunkową i od 2001 r. posiadający 

status zanikłego na terenie Polski. 

Jak to się stało, że jesiotr – tak 

popularny w kuchni staropolskiej – 

zniknął z naszych stołów? 

Maksymalna długość ciała jesiotrów 

bałtyckich dochodziła do 5 

metrów, a waga do 600 kilogramów. 

Mogły one dożyć nawet 140 lat. 

Wykluwały się w górnych odcinkach 

rzek, a następnie spływały do 

morza, gdzie czekały na osiągnięcie 

dojrzałości płciowej, czyli nawet do 

wieku 16-18 lat. Po tym czasie wracały 

w miejsce, w którym wykluły 

się z ikry – tak, doskonale je pamiętały. 

Jesiotry odżywiają się głównie 

larwami owadów, skorupiakami 

czy mięczakami, a w późniejszym 

okresie także małymi rybami. 

W rzekach spędzają do 4 lat, większość 

czasu bytując jednak w morzu. 

Ich cechą charakterystyczną są 

płytki kostne, ułożone wzdłuż ciała 

i tworzące zewnętrzny pancerz. 

– Jesiotry nie mają łusek, tylko 

płytki kostne. Tak jak wyglądają 

dziś, ukształtowały się 200 mln 

lat temu. Nie ma na świecie ryby, 

która byłaby podobna do jesiotra. 

To gatunki długowieczne, mogące 

osiągać ogromne rozmiary i wagę 

kilkuset kilogramów, a nawet kilku 

ton – mówi dr Andrzej Kapusta 

z Instytutu Rybactwa Śródlądowego 

w Olsztynie. 

Ryby jesiotrokształtne pojawiły 

się na Ziemi około 300 mln 

lat temu. Współczesne wyglądają 

niemal dokładnie tak samo jak te, 

które żyły 200 mln lat temu, dlatego 

często mówi się o nich „żywe 

skamieliny”. Jesiotry bałtyckie przetrwały 

wymieranie dinozaurów – 

pokonał je człowiek i jego ekspansywna 

gospodarka. Dziś naturalnie 

występują tylko wzdłuż atlantyckiego 

wybrzeża Ameryki Północnej. 

Nie zawsze tak jednak było. Mięso 

jesiotra już w czasach starożytnych 

uchodziło za przysmak; w Chinach 

złowione jesiotry oddawane były 

na dwór cesarski, a we Francji, Anglii, 

Niemczech i Rosji stanowiły 

wyłączną własność królów i książąt. 

Od wczesnego średniowiecza 

jednymi z najważniejszych rzek 

w Europie dla jesiotrów były Wisła 

i Odra. Archeolodzy odkryli, 

że już w X wieku rybacy z okolic 

dzisiejszego Gdańska poławiali jesiotry 

– w olbrzymich ilościach. Od 

XVI do XVIII wieku jesiotry trafiały 

głównie na stoły magnackie, 

a potrawy z ich mięsa należały do 

najwykwintniejszych. Kawior pozyskiwany 

z jesiotrów sprzedawany 

był m.in. na dwór carski w Petersburgu. 

Jesiotrzyna, czyli mięso 

z jesiotra, powszechnie występowała 

w kuchni staropolskiej. Legendy 

mówią, że w pewnej wsi przy ujściu 

Drwęcy łapano tyle jesiotrów, że 

ich ikrą karmiono świnie [za: Magdalena 

Kasprzyk-Chevriaux, „O zapomnianym 

dostatku jesiotrów”]. 

W Polsce ostatniego jesiotra złowiono 

w 1965 r. pod Chełmnem. 

Okaz mierzył 281 cm i ważył 135 

kg. Gatunek w 1970 r. uznano za 

całkowicie wymarły. 

– Przyczyn wyginięcia jesiotra 

było kilka. Zaliczamy do nich 

przede wszystkim przełowienie. 

W XIX wieku nastąpił gwałtowny 

skok cywilizacyjny, przyrost ludności, 

rozwój miast i przemysłu. Siłą 

rzeczy wpłynęło to na zanieczyszczenia 

rzek, które spowodowały, że 

efektywność tarła jesiotrów gwałtownie 

spadła. Istotne w wyginięciu 

jesiotrów było też przekształcanie 

ich siedlisk i tworzenie zabudowy 

hydrotechnicznej. Zaczęliśmy kanalizować 

rzeki i przekształcać rzeki 

meandrujące w kanały. Jesiotry 

utraciły przez to większość siedlisk. 

W 1936 r. wprowadzono całkowitą 

ochronę jesiotrów, ale na niewiele 

się to zdało, bo po wojnie dalej 

odbywały się przyłowy. Rzeki przez 

wiele dziesiątków lat były w bardzo 

złym stanie chemicznym, dopiero 

w latach 90. zaczęto podejmować 

działania w związku z zanieczyszczeniem 

wód – tłumaczy dr Andrzej 

Kapusta. 

Zła jakość wód nie jest jednak 

największą przeszkodą dla jesiotrów. 

– W przypadku Wisły głównym 

problemem dla jesiotrów jest zapora 

we Włocławku, której nie są 

w stanie pokonać. One nie lubią takich 

budowli, nie potrafią pokonywać 

spiętrzeń – dodaje dr Andrzej 

Kapusta. – Sprawdziliśmy jednak, 

że nawet poniżej Włocławka są 

fragmenty Wisły, które spełniają 

kryteria miejsc rozrodu jesiotrów, 

np. Dolna Drwęca. Liczymy, że jesiotry 

tam znajdą sobie miejsce do 

rozrodu. 

Od kilku dekad w Polsce podejmowane 

są próby odtworzenia 

populacji dzikiego jesiotra, m.in. 

na Warmii i Mazurach, Pojezierzu 

Brodnickim i w Wielkopolsce. 

Pierwsze próby podjęto już w 1996 

r. w ramach Konwencji o Ochronie 

Morza Bałtyckiego HELCOM. Od 

2005 r. prowadzone są eksperymentalne 

zarybienia jesiotrem ostronosym. 

Prace koordynuje Instytut Rybactwa 

Śródlądowego w Olsztynie 

we współpracy z Instytutem Ekologii 

Wód i Rybactwa Śródlądowego 

w Berlinie oraz Organizacja 

Producentów Ryb Jesiotrowatych 

w Toruniu. W latach 2021-2022 

Instytut Rybactwa Śródlądowego 

wraz z WWF wypuścił do polskich 

rzek ok. 100 tys. kilkumiesięcznych 

jesiotrów. 

– W Polsce w trzech ośrodkach 

mamy ryby dojrzewające: w Olsztynie, 

Rutkach i Grzmięcy. Wypuszczamy 

te ryby i śledzimy trasy 

ich migracji dzięki specjalnym 

nadajnikom. Prowadzimy działania 

mające na celu ograniczenie 

nieintencjonalnych połowów tych 

ryb, organizujemy także szkolenia 

na temat hodowli jesiotrów. Program 

odtworzenia jesiotrów zatem 

działa, ale bardzo ciężko jest pozyskiwać 

środki na nasze działania. 

Jesteśmy jednak dobrej myśli, bo 

pierwsze efekty już widać. Mamy 

informacje o pierwszych osobnikach, 

które wracały do Odry – 

mówi dr Andrzej Kapusta. 

Przywrócenie jesiotra jest działaniem 

czasochłonnym, ponieważ 

trzeba czekać, aż ryby osiągną 

dojrzałość płciową, by mogły się 

rozmnażać. Podobnie niełatwym 

zadaniem jest hodowla gatunków 

konsumpcyjnych. 

– Hodowla jesiotra nie jest łatwym 

zadaniem. Trzeba pogodzić 

ze sobą dwa sprzeczne parametry 

wody. Musi być ona relatywnie ciepła, 

a jednocześnie dobrze natleniona 

– opowiada Ryszard Szczepaniak 

z Gospodarstwa Rybackiego 

„Sugajno”. – Najpierw trzeba wyhodować 

rodziców, potem od nich pozyskać 

to, co zostanie zapłodnione 

i stanie się maleńkimi jesiotrami. 

Od narodzin do „talerza” upływa 

od 3 do 4 lat. Trzeba być cierpliwym. 

Można więc powiedzieć, że 

jesiotr to taki slow food. 

O ile jednak jesiotrów hodowlanych 

nie zabraknie, o tyle na świecie 

dzikich jesiotrów ubywa. 

– Musimy je chronić, jeśli chcemy 

zachować tę rybę w naszych 

wodach. Mamy przykłady krajów, 

gdzie restytucja jesiotra się powiodła, 

np. we Włoszech w rzece Pad 

jesiotr zaczął się już rozmnażać. 

Napawa nas to optymizmem i daje 

nadzieję, że i u nas jesiotra uda się 

przywrócić. Musimy być jednak 

cierpliwi, aby zobaczyć efekty – 

podsumowuje dr Andrzej Kapusta. 

Jesiotra kupić możecie 

osobiście lub z dostawą 

w Kaiser Caviar w Koninie 

ul. Rybacka 1 A 

62-505 Konin 

tel. 606 187 320

4 TEMAT NUMERU 

Piekło przyszło nie wiadomo skąd 

Krzysztof Adamek z Głuchowa próbował ratować sąsiadkę, w domu której wybuchł pożar. Zdołał wyciągnąć ją z płonącego mieszkania. 

Mimo trwającej czterdzieści minut reanimacji kobieta zmarła 

Radosław Rzeszotek | fot. Łukasz Piecyk 

Dym pojawił się nagle. W ciągu 

kilku minut wypełnił praktycznie 

wszystkie pomieszczenia wielorodzinnego 

budynku położonego 

w centrum Głuchowa w gminie 

Chełmża. Był tak duszący, że wystarczyło 

ledwie kilka wdechów, 

żeby zaczęło kręcić się w głowie. 

Po kilkunastu wdechach człowiek 

tracił przytomność. To prawdziwy 

cud, że była tylko jedna ofiara pożaru. 

W listopadowe popołudnie 

słońce zachodzi wcześnie. W miniony 

poniedziałek zrobiło się już 

prawie ciemno, kiedy Kamil Kuligowski 

mieszkający z rodziną 

na piętrze wielorodzinnego domu 

w Głuchowie poczuł w kuchni zapach 

spalenizny. 

- W pierwszej chwili pomyślałem, 

że to wydobywa się z mojego 

pieca centralnego ogrzewania 

– mówi Kamil Kuligowski. - Ale 

dosłownie po minucie dym był 

wszędzie. Żona akurat się kąpała, 

krzyknąłem do niej, żeby natychmiast 

uciekała z domu, bo się 

pali. Narzuciła coś na siebie, wzięła 

dziecko na ręce i uciekła w ostatniej 

chwili. 

W tym samym czasie inny sąsiad, 

Krzysztof Adamek, zlokalizował 

źródło dymu. Było nim 

położone na parterze mieszkanie 

88-letniej pani Melanii. 

- Zobaczyłem, że wewnętrzna 

szyba w jej mieszkaniu była popękana, 

czyli temperatura musiała 

REKLAMA 

Przez te drzwi Krzysztof Adamek wyciągnął sąsiadkę z płonącego mieszkania. 

tam być już wysoka – relacjonuje 

Krzysztof Adamek. - Próbowałem 

otworzyć drzwi do jej mieszkania, 

ale były zamknięte od środka. 

Z pomocą przyszedł mi szwagier 

i wspólnie udało nam się je wyważyć. 

Po otwarciu poczuliśmy potężny 

podmuch ognia, który wybuchł, 

gdy do mieszkania dostał się tlen. 

Krzysztof Adamek wczołgał się 

jednak do pomieszczeń sąsiadki 

– tylko przy posadzce było trochę 

mniej dymu. Odnalazł 88-latkę 

i wyciągnął ją na korytarz. Z trudem 

utrzymał się na nogach – czuł, 

że traci przytomność. 

Jako pierwsza na miejscu tragedii 

zjawiła się karetka pogotowia, 

a za nią radiowóz policji. Po chwili 

przyjechali strażacy. 

- Zobaczyłem, że w karetce reanimowali 

panią Melanię, więc 

spytałem, czy uda się ją uratować 

– dodaje Krzysztof Adamek. - Po 

czterdziestu minutach przestali... 

Kiedy pożar udało się opanować, 

pogorzelcom pokazał się tragiczny 

obraz. Praktycznie wszystkie 

pomieszczenia zostały okopcone, 

kratki wentylacyjne się stopiły, 

w wielu miejscach tynk wybrzuszył 

się pod wpływem wysokiej temperatury. 

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 

17:23. Działania zakończyły 

się kilka minut przed 21:00 – mówi 

Aleksandra Starowicz, rzeczniczka 

prasowa Komendy Miejskiej Państwowej 

Straży Pożarnej w Toruniu. 

- Zadysponowano 7 zastępów. 

W chwili przybycia służb trwał pożar 

mieszkania na parterze budynku 

wielorodzinnego. Całe mieszkania 

zajęte ogniem. Użyto dwóch 

prądów gaśniczych, zabezpieczono 

miejsce zdarzenia. Przyczyna pożaru 

nie jest jeszcze znana, bada ją 

prokuratura. 

Do pomocy pogorzelcom włączyły 

się już władze gminy Chełmża. 

- To ogromne nieszczęście, bardzo 

współczuję rodzinie ofiary 

pożaru, jak i pozostałym pokrzywdzonym 

– mówi Bartosz Szprenglewski, 

wójt gminy Chełmża. 

- Pracownicy gminy sprawdzają 

obecnie instalację elektryczną, czy 

nadaje się do użytku, a inspektorzy 

budowlani badają stan techniczny 

domu, w którym wybuchł pożar. 

Podjęliśmy już kroki, aby wesprzeć 

pogorzelców. Na konta pokrzywdzonych 

zostały już przelane środki 

z budżetu gminy, aby pokrzywdzone 

rodziny mogły zaopatrzyć się 

w najpotrzebniejsze rzeczy. 


Mówi, że potrzebę niesienia pomocy 

ma w sobie od dziecka. Charytatywnie 

wspiera aż 15 instytucji 

i podkreśla, że pomaga z potrzeby 

serca. To ktoś więcej niż fizjoterapeuta, 

to przykład godny naśladowania. 

„Szerzenie dobra to 

jego misja”, komentują pacjenci. 

Mariuszowi Babiarzowi osobiście 

dziękował wójt gminy Chełmża 

Bartosz Szprenglewski. 

Mariusza Babiarza mieszkańcom 

powiatu toruńskiego nie trzeba 

przedstawiać. Fizjoterapeuta 

i właściciel Medical Clinic dał się 

poznać jako człowiek, który kocha 

ludzi. Od lat podkreśla, że pomoc 

charytatywna jest głównym filarem 

jego działalności. Na nieodpłatne 

usługi fizjoterapeutyczne mogą liczyć 

podopieczni Powiatowej Placówki 

Opiekuńczo-Wychowawczej 

w Wielgiem, seniorzy z Domu Pomocy 

Społecznej „Dom Kombatanta” 

w Dobrzejewicach, a także 

zawodnicy z klubów sportowych 

z Torunia i okolic. Mariusz Babiarz 

pomaga m.in. piłkarzom z klubów 

sportowych Cyklon Kończewice 

i Sokół Grzywna z gminy Chełmża. 

Ze wsparcia fizjoterapeutycznego 

korzysta przede wszystkim każda 

z dwóch głównych drużyn klubów, 

ale pomoc trafia także do seniorów 

i juniorów. 

– Mariusz Babiarz pomaga zawodnikom 

z gminy Chełmża od 

kilku lat. Udziela im z jednej strony 

rehabilitacji przy urazach, a z drugiej 

uczy profilaktyki, czyli tego, 

jak zapobiegać kontuzjom. Sportowcy 

dzięki temu wiedzą, co robić 

od razu po kontuzji i rozumieją, że 

najważniejsze jest, aby podjąć rehabilitację 

jeszcze tego samego dnia 

albo na drugi dzień. Piłkarze mogą 

liczyć na pełne 10 dni zabiegowych, 

a jeśli jest potrzeba dłuższej rehabilitacji, 

to Mariusz Babiarz ponawia 

zabiegi po 2-tygodniowej przerwie. 

Jest dla nich dostępny 365 dni 

w roku. To jest niezwykłe – mówi 

Radosław Rzeszotek. 

Fizjoterapia w sporcie to kluczowy 

element skutecznego powrotu 

do zdrowia po kontuzji lub operacji, 

pozwalający – nieraz dosłownie 

– postawić sportowca na nogi. Najczęstsze 

problemy u zawodników 

to dyskopatie, zerwania i naderwania 

mięśni, skręcenia, zwichnięcia, 

złamania, ale też przewlekłe dolegliwości 

bólowe. Mariusz Babiarz 

skupia się w takich przypadkach na 

terapii manualnej oraz kinezyterapii. 

Fizjoterapeuta w swojej pracy 

ze sportowcami wykorzystuje ćwiczenia, 

pola magnetyczne, laseroterapię 

i krioterapię, a w ramach 

profilaktyki urazów oferuje sesje 

w komorze hiperbarycznej. 

– Nie każdego sportowca stać 

REGION 

Sportowcy w dobrych rękach 

Fizjoterapeuta Mariusz Babiarz opiekuje się zawodnikami z dwóch klubów sportowych z gminy Chełmża 

na płatną rehabilitację. Do tego 

terminy na NFZ są bardzo odległe, 

a w takich sytuacjach trzeba działać 

natychmiast. Nie jest dla mnie problemem 

pracować w weekendy czy 

święta. Czuję ogromną radość, gdy 

widzę, jak pacjent, który nie chodził 

albo nie ruszał 

ręką, wraca po moich 

zabiegach do 

‘‘ 

sprawności. Daje 

– 

mi to dużą satysfakcję 

– podkreśla 

Mariusz Babiarz. 

Włodarze gminy 

Chełmża doskonale 

zdają sobie 

sprawę, jak wartościowa 

jest pomoc 

Mariusza Babiarza, 

kierowana do piłkarzy 

z gminnych klubów sportowych. 

– Piłka nożna to sport kontaktowy 

i czasami kontuzjogenny. Profesjonalna 

opieka fizjoterapeutyczna 

prowadzona przez doświadczonego 

fizjoterapeutę Mariusza Babiarza 

okazuje się bardzo pomocna 

naszym zawodnikom. Możemy być 

Monika Bancerz | fot. Łukasz Piecyk 

Wójt Bartosz Szprenglewski osobiście podziękował Mariuszowi Babiarzowi. 

o nich spokojni, bo są w dobrych 

rękach! – zapewnia wójt gminy 

Chełmża Bartosz Szprenglewski. 

– Sztuką jest łączyć wiedzę z zakresu 

anatomii, fizjologii oraz biomechaniki 

ciała ludzkiego z umiejętnościami 

praktycznymi, aby 

5 

– Sam jestem byłym sportowcem 

i wiem, jak ważna jest opieka 

medyczna dla osób, które trenują. 

To nie tylko bieżące monitorowanie 

stanu zdrowia, ale przede wszystkim 

leczenie kontuzji w odpowiednim 

czasie. Cieszę się, że jest taka 

osoba jak Mariusz Babiarz, 

która czuwa nad zdrowiem 

naszych zawodników 

i o nich dba. Należy mu się 

za to ogromny szacunek. 

Nigdy wcześniej nie spotkałem 

się z bezpłatnym 

świadczeniem opieki medycznej 

dla klubów sportowych. 

To jest niezwykłe 

– komentuje wójt Bartosz 

Szprenglewski. 

– To było bardzo miłe 

ze strony wójta, że docenił 

moją działalność charytatywną. 

Dziękuję za to spotkanie! – dodaje 

Mariusz Babiarz. 

Wyrazy uznania płyną także od 

samych zainteresowanych. 

– Mariusz to znakomity człowiek, 

który oferuje nam pomoc 

w postaci zabiegów fizjoterapeutycznych 

zawsze wtedy, gdy tylko 

Poza Toruń . 7 listopada 2024 

Nie każdego sportowca stać na płatną 

rehabilitację. Do tego terminy na NFZ są bardzo 

odległe, a w takich sytuacjach trzeba działać 

natychmiast. Nie jest dla mnie problemem pracować 

w weekendy czy święta. 

zwiększać wydajność zawodników 

i minimalizować ryzyko kontuzji. 

Wójt Bartosz Szprenglewski 

latem osobiście dziękował Mariuszowi 

Babiarzowi za utrzymywanie 

sportowców z gminy w dobrej formie. 

Włodarz pojawił się w siedzibie 

Medical Clinic 13 sierpnia. 

potrzebują tego nasi zawodnicy. 

Sportowcy, którzy słyszą o takiej 

możliwości, zawsze są pozytywnie 

zaskoczeni i chętnie korzystają 

z usług Mariusza. Każdy dobrze 

wie, że jego zabiegi są skuteczne – 

mówi Kacper Kamiński, sekretarz 

Klubu Sportowego Sokół Grzywna. 

– Szczerze mówiąc, nie znam drugiej 

takiej osoby jak Mariusz. Jest 

świetnym specjalistą w tym co robi, 

a jednocześnie nigdy nie odmówi 

pomocy innym, nawet kosztem 

swojego dobra. 

Mariusz Babiarz nieodpłatnie 

pomaga aż 15 różnym instytucjom. 

A koszt opieki nad jednym tylko 

klubem sportowym mógłby sięgać 

nawet 15 tys. zł rocznie. Fizjoterapeuta 

nieodmiennie podkreśla 

jednak, że nigdy nie przestanie 

udzielać się charytatywnie i zapewnia 

– „ścieżka, którą obrałem, jest 

właściwa”. Sportowcy doceniają 

ofiarowaną pomoc, często relacjonując 

w mediach społecznościowych 

zabiegi rehabilitacyjne, pozytywnie 

oceniając pomoc Mariusza 

Babiarza i polecając innym Medical 

Clinic. Dobro wraca.

6 REGION 

Faktury widmo 

Klienci obsługiwani przez koncern Energa narzekają, że 

nie otrzymują miesiącami faktur za prąd. A kiedy wreszcie 

przychodzą, kwoty za kilka miesięcy użytkowania sieci 

energetycznej są horrendalne 

Aleksandra Wojciechowska | fot. pixabay 

Od kilku miesięcy Energa ma 

trudności z wystawianiem faktur 

za energię elektryczną dla wielu 

swoich klientów. Największe 

problemy dotyczą prosumentów, 

którzy rozliczają się w systemie 

net-billing. Przedsiębiorstwo wyjaśnia, 

że opóźnienia wynikają 

z konieczności wdrożenia ważnych 

zmian technicznych. Dostosowują 

one system rozliczeń do 

nowych regulacji prawnych. 

– Ostatnią fakturę jako prosument 

dostałem od Energi w czerwcu 

2024 r. Od tego czasu cisza. 

Obawiam się, że zaraz przyjdzie 

skumulowany rachunek, którego 

nie będę w stanie zapłacić. Podobnie 

jest, jeśli chodzi o rozliczenia 

kilku moich znajomych – przyznaje 

pan Michał, jeden z klientów Energi. 

Komunikat Energi 

Energa informuje, że prace nad 

rozwiązaniem problemów z rachunkami 

są w toku. 

– Bardzo przepraszamy klientów 

za wszelkie niedogodności z tym 

związane. Przed wznowieniem fakturowania 

prosumenci rozliczani 

w systemie net-billing otrzymają 

faktury korygujące. Będą one dotyczyć 

korekty rynkowej ceny energii, 

premii prądowej i upustu 10 proc. 

- czytamy w oświadczeniu dla serwisu 

trójmiasto.pl. 

Inni klienci indywidualni również 

mogą otrzymywać faktury korygujące. 

Korekty są związane z premią 

prądową oraz zmieniającymi 

się cenami energii, które wynikają 

z nowych przepisów o odnawialnych 

źródłach energii. Te działania 

wymagały dostosowania systemu 

fakturowania i rozliczeń do aktualnych 

regulacji prawnych. 

- Energa Obrót realizuje obecnie 

wysyłkę faktur korygujących. Korekty 

te dotyczą premii prądowej 

Klienci nie wiedzą, na jakie kwoty rachunków powinni być przygotowani. 

dla klientów indywidualnych. Na 

wcześniejszych fakturach premia 

prądowa była naliczana w formie 

nadpłaty. Zgodnie z interpretacją 

podatkową otrzymaną od dyrektora 

Krajowej Informacji Skarbowej 

premia prądowa powinna zostać 

przyznana poprzez wystawienie 

faktury korygującej – tłumaczy firma. 

Nowelizacja ustawy o OZE 

Z końcem czerwca tego roku 

w życie weszły zmiany wynikające 

z nowelizacji ustawy o odnawialnych 

źródłach energii. Wprowadzono 

nowy sposób rozliczania 

energii dla prosumentów. System 

net-billing, który funkcjonuje od 

niedawna, wyznacza zasady wyceny 

energii w oparciu o jej rynkową 

wartość. 

Aktualne przepisy przewidują, 

że prosumenci nie rozliczają się już 

w oparciu o bilansowanie ilościowe, 

lecz na podstawie wartości pieniężnej. 

Oznacza to, że ilość energii 

oddanej do sieci jest przeliczana 

po aktualnych cenach rynkowych. 

Następnie te środki są wykorzystywane 

do pokrycia kosztów energii 

pobieranej z sieci. Wprowadzono 

także możliwość przyznawania 

upustów. 

Czym jest rynkowa cena energii 

elektrycznej? 

Rynkowa cena energii elektrycznej 

to stawka, która określa wartość 

energii wprowadzonej do sieci 

przez prosumenta lub prosumenta 

zbiorowego. Od 1 lipca 2024 r. jest 

wyznaczana co 15 minut na podstawie 

cen z Towarowej Giełdy Energii, 

w ramach produktu dla rynku 

dnia następnego. Cena ta jest ważona 

wolumenem obrotu na giełdzie 

i publikowana przez Operatora 

Informacji Rynku Energii (Polskie 

Sieci Elektroenergetyczne S.A.) 

dzień przed danym okresem. 


8 POWIAT POZYTYWNIE 

RAZEM przeciwko rakowi! 

Dlaczego profilaktyka jest tak ważna, gdzie pacjenci onkologiczni powinni szukać pomocy, jak dobrze wspierać 

chorych oraz ich rodziny – między innymi o tym mówiono na konferencji 4 listopada w Toruniu 

Magdalena Witt-Ratowska| fot. Łukasz Piecyk | Olek Urbański/Starostwo Powiatowe 

RAZEM przeciwko rakowi! – to 

hasło konferencji, zorganizowanej 

przez Powiat Toruński przy 

współpracy z Fundacją Światło 

oraz Akademią Walki z Rakiem, 

która odbyła się w Międzynarodowym 

Centrum Spotkań Młodzieży 

w Toruniu. Termin nieprzypadkowy 

– październik był 

poświęcony profilaktyce raka 

piersi, natomiast w listopadzie 

zwraca się uwagę na nowotwory 

mężczyzn – raka jąder i prostaty. 

W spotkaniu uczestniczyły osoby 

zmagające się z chorobą nowotworową, 

a także ich bliscy z Torunia 

i powiatu toruńskiego. 

Gośćmi konferencji byli wicestarosta 

toruński Tomasz Zakrzewski, 

członkini zarządu powiatu 

Agnieszka Janiaczyk-Dąbrowska, 

radny powiatu Artur Stankiewicz 

oraz dyrektorka wydziału zdrowia 

i polityki społecznej UMT Małgorzata 

Skibicka. 

Janina Mirończuk, prezes Fundacji 

Światło podkreśliła, jak ważne 

dla pacjentów jest wsparcie, ale 

w szerszym zakresie niż jeszcze kilka, 

kilkanaście lat temu. 

- Kobiety chcą być piękne, nawet 

podczas walki z rakiem. To 

makijaż permanentny, odpowiednio 

dobrana proteza, na przykład 

piersi, odpowiednio dobrana peruka 

- dają poczucie własnej wartości. 

Tutaj kobieta będzie zawsze 

kobietą. Nasze podopieczne jeszcze 

się wspierają wzajemnie i pomagają 

w każdym kryzysie. I to jest dzisiejsza 

Akademia Walki z Rakiem. 

Wystarczy spojrzeć na te piękne 

fotogramy naszych podopiecznych. 

Przygotowano kilka prelekcji, 

dotyczących wielu aspektów choroby 

onkologicznej. Dietetyczka 

Martyna Cichoń zaprezentowała 

znaczenie diety w terapii nowotworowej. 

Psycholożka - psychoonkolożka 

Elwira Zakrzewska poruszyła 

temat oswajania się z diagnozą 

oraz wsparcia w trakcie leczenia. 

Dlaczego w trakcie terapii warto 

zadbać o pielęgnację skóry – przekonywał 

dr Grzegorz Demski, wynalazca 

i kosmetolog z firmy Aurea 

Pharma. 

- Skórne odczyny popromienne, 

które pojawiają się po radioterapii, 

mogą znacznie obniżyć jakość życia 

pacjenta podczas leczenia, wydłużać 

czas gojenia, a nawet prowadzić 

do poważniejszych komplikacji, jak 

martwica czy owrzodzenia. Dlatego 

ważna jest odpowiednia pielęgnacja 

skóry nawet już przed planowanym 

leczeniem. Naświetlanie przez 

5-6 tygodni nigdy nie pozostanie 

obojętne. Dla mnie wielkim sukcesem 

i radością jest informacja od 

pacjenta, kiedy mówi, że wreszcie 

ma spokój ze skórą, a było już naprawdę 

bardzo źle. 

Arteterapeutka Katarzyna Rajca-Laskowska 

z „Manufaktury na 

klamerce” podkreślała, jak ważne 

jest spotykanie się, wspólne tworzenie 

i czerpanie radości z życia. 

- Co czwartek spotykam się 

w pracowni razem z moimi „onkobabkami”. 

Zasiadamy przy okrągłym 

stole, rozmawiamy. W arteterapii 

nie potrzeba utalentowanych 

rąk, bo tak naprawdę jak mamy 

wyobraźnię, kreatywność i zdrowe 

ręce, to jesteśmy w stanie wytworzyć 

wszystko. Pracujemy z tkaniną, 

drewnem, z gliną, gipsem. Poza 

tym sztuka jest oczyszczająca. Wyrzucamy 

z siebie wszystkie emocje. 

Jednocześnie płaczemy, śmiejemy 

się, dobrze się czujemy z sobą. I to 

jest to fajne. Sama dostaję tyle dobra 

od nich. Mam najlepszą pracę 

na świecie. 

Prelegenci byli również do dyspozycji 

słuchaczy i indywidualnych 

rozmów w specjalnie przygotowanych, 

kameralnych miejscach. Na 

konferencji obecne były Toruńskie 

Amazonki, które na stoisku uczyły 

na fantomach wykrywania i rozpoznawania 

zmian chorobowych 

w piersi i w mosznie. Z kolei naukowczynie 

z Wydziału Chemii 

UMK w Toruniu prezentowały kosmetyki, 

które stworzyły w ramach 

innowacyjnej spółki NatChemLab, 

na podstawie badań nad potrzebami 

skóry w trakcie terapii onkologicznej. 

Spotkaniu towarzyszyła 

wystawa fotograficzna „Siła 

kobiety”, stworzona podczas akcji 

społeczno-edukacyjnej przypominającej 

o profilaktyce onkologicznej. 

Uczestnicy otrzymali materiały 

konferencyjne z zestawieniem 

linków do stron instytucji i organizacji, 

w których można uzyskać 

wsparcie. Znalazło się tam też opowiadanie 

Jolanty Smei-Piekarskiej, 

która opisała swoją drogę od diagnozy 

poprzez różne etapy walki 

z chorobą do nadziei na życie „po”.

POWIAT POZYTYWNIE 

9 

Wsparcie to nie puste słowo 

Nie czekać, nie odkładać, badać się. A jeżeli diagnoza będzie jednoznaczna, to nie poddawać się i korzystać ze wsparcia, bo to naprawdę ważne – 

przekonują osoby, które chorują lub walkę z rakiem wygrały 

Ważne, żeby z nowotworem nie 

pozostać sam na sam. Najlepiej 

cały ten proces – od diagnozy 

przez leczenie po wyleczenie lub 

nie, bo i tak niestety bywa – być 

z innymi, być z grupą. Taką, która 

wie, jak rozmawiać, co zrobić 

i która problem doskonale rozumie. 

Dlatego konferencja „RA- 

ZEM przeciwko rakowi” miała 

tak serdeczną i przyjacielską atmosferę. 

Osoby uczestniczące często już 

się znają, bo w Toruniu i okolicach 

środowisko chorych onkologicznie 

jest ograniczone. Istnieje kilka 

organizacji, jak Fundacja Światło, 

Akademia Walki z Rakiem, Stowarzyszenie 

„Amazonki”, czy stosunkowo 

młode Stowarzyszenie Kierunek 

Zdrowie, skupiające osoby 

z nowotworami krwi. Wszystkie 

tworzą sieć wsparcia dla osób chorych 

onkologicznie oraz ich bliskich. 

- Takie spotkania są niezwykle 

ważne, gdyż rak jest obecnie 

problemem cywilizacyjnym, wywołującym 

silne emocje – mówi 

Katarzyna Gucajtis, koordynatorka 

Fundacji Światło, od prawie 20 

lat pomagająca chorym. - Niestety, 

profilaktyka w szkołach jest nadal 

niewystarczająca. Dlaczego tak 

wiele młodych 

kobiet choruje na 

raka piersi i szyjki 

macicy? Zapytałam 

kiedyś kolegę 

onkologa, a on ‘‘- Jestem 

mówi: „Kasia, po 

prostu dziewczyny 

nie wiedzą, 

jak mają zrobić 

samobadanie, nie 

chodzą do ginekologa 

odpowiednio 

wcześniej, nie 

robią badań genetycznych, które 

wskazywałyby na to, że można 

się uchronić i wcześniej zacząć tę 

profilaktykę związaną ewentualnie 

z leczeniem”. Takie konferencje są 

więc potrzebne, żeby sygnalizować, 

że problem istnieje i trzeba o nim 

mówić już w szkołach średnich, 

a nawet w ósmej klasie. 

Dotyczy to wszystkich, nie tylko 

kobiet. Stąd celem konferencji było 

zwrócenie uwagi także na nowotwory 

u mężczyzn. 

- Październik jest miesiącem, 

w którym mówimy o profilaktyce 

raka piersi, a w listopadzie także 

o chorobach nowotworowych mężczyzn 

i o profilaktyce męskich nowotworów 

jąder i prostaty – mówi 

Wicestarosta Tomasz Zakrzewski. 

– Należy jednak pamiętać, że choroby 

nowotworowe nie ograniczają 

się tylko do takich, o których słyszymy 

najczęściej. Dlatego Powiat 

Toruński razem z Fundacją Światło 

oraz Akademią Walki z Rakiem 

zorganizował to wydarzenie 

dla wszystkich osób dotkniętych 

chorobami onkologicznymi oraz 

dla ich bliskich. Spotkanie stanowi 

pewną platformę wymiany wiedzy, 

jak cieszyć się życiem mimo choroby 

i jak korzystać ze wsparcia. 

Wsparcie to słowo-klucz, powtarzane 

przy każdej rozmowie 

na temat nowotworów. Ma szerokie 

znaczenie – to może być zwykłe 

spotkanie, trzymanie za rękę, 

wspólne wyjście na basen, skorzystanie 

z porad specjalistów albo 

Magdalena Witt-Ratowska| fot. Łukasz Piecyk 

Konferencja była platformą wymiany doświadczeń. 

w grupie wsparcia w Akademii 

Walki z Rakiem. To jest dla mnie bardzo 

ważne. Od momentu, kiedy dowiedziałam się, 

że choruję, to cały czas próbuję i chcę działać, 

ratować siebie. 

przegadanie problemu w babskim 

kręgu. 

Dziewczyny, bo trudno inaczej 

nazwać energiczne i pozytywnie 

nastawione do świata toruńskie 

Amazonki, nie uciekają od opowiadania 

trudnych historii – swoich 

albo innych kobiet, którym udzielają 

wsparcia. Wiele z nich działa 

w stowarzyszeniu bardzo długo, 

same usłyszały diagnozę „rak piersi” 

kilkanaście albo i ponad 20 lat 

temu. 

- Wtedy były zupełnie 

inne czasy, 

diagnoza brzmiała 

jak wyrok, nie wiedziałyśmy, 

gdzie za-‘‘sięgnąć informacji Chciałabym 

– mówią. – Po operacjach, 

leczeniu, 

chemio- i radioterapii 

często brakowało 

tego wsparcia. 

Stowarzyszenie 

„Amazonki” jest takim 

miejscem, które 

tę lukę wypełnia 

już od wielu lat. 

Amazonki, które raka przepędziły 

na cztery wiatry i są po odpowiednich 

szkoleniach – same 

pomagają innym kobietom, które 

bywają wobec choroby bezradne. 

Jako ochotniczki mają stałe dyżury 

w dwóch toruńskich szpitalach. 

Wyjaśniają, wspierają, informują. 

- Zdecydowana większość jest 

nam wdzięczna za pomoc. Istnieje 

jednak grupa osób, które na początku 

nie chcą słuchać ani rozmawiać. 

Dopiero później dowiadują się, że 

przysługuje im proteza czy specjalny 

stanik. Często nie są świadome 

swoich możliwości. W szpitalach 

pacjentki polegają na nas. To od nas 

dowiadują się, co im się należy, jak 

załatwić grupę, jakie im przysługują 

prawa. 

pomagać osobom chorym na 

raka, dlatego zdecydowałam się na studiowanie 

psychoonkologii. Mam nadzieję, że będę mogła udzielać 

wsparcia jako ta, która przeszła chorobę. Nawet jakbym 

tylko jednej osobie w życiu pomogła, to uważam za 

bardzo cenne doświadczenie. 

Amazonki trzymają się razem. 

Niemal codziennie mają różne aktywności 

– gimnastykę, basen, rehabilitację, 

wspólne wyjazdy. Z kolei 

Fundacja Światło i Akademia 

Walki z Rakiem mają swój Teatr 

„Nasz ONKO-świat”. To grupa kilkunastu 

aktorek-amatorek zmagających 

się z rakiem, która od 9 lat 

wystawia na scenie swoje spektakle 

pełne emocji i trudnych tematów. 

Wkrótce będzie kolejna premiera. 

Jedną z aktorek jest Magdalena 

Noga, od dwóch lat w procesie leczenia 

nowotworu. 

- Jestem w grupie wsparcia 

w Akademii Walki z Rakiem. To 

jest dla mnie bardzo ważne. Od 

momentu, kiedy dowiedziałam 

się, że choruję, to cały czas próbuję 

i chcę działać, ratować siebie. 

Być może też kogoś innego, bo 

propaguję Akademię i zachęcam 

tych, którzy mają w rodzinie osoby 

z chorobą nowotworową. 

To prawda, że kiedy ktoś zmaga 

się z rakiem, to cierpi cała rodzina. 

Wsparcie powinno być kierowane 

przede wszystkim do osoby 

chorej, ale również do jej bliskich. 

Warto więc korzystać z doświadczeń 

toruńskich organizacji oraz 

osób, które doświadczyły choroby. 

To przecież nie tylko szpital czy 

chemioterapia. Jest również czas 

na myślenie o sobie, o przyjemnościach, 

aktywnościach, w których 

warto uczestniczyć albo kierować 

kroki do specjalistów, jak dietetyk, 

fizjoterapeuta, psychoonkolog. 

- Rozmowy są niezwykle ważne 

– podkreśla Magdalena Noga. 

- Chciałabym pomagać osobom 

chorym na raka, dlatego zdecydowałam 

się na studiowanie psychoonkologii. 

Mam nadzieję, że będę 

mogła udzielać wsparcia jako ta, 

która przeszła chorobę. Nawet jakbym 

tylko jednej osobie w życiu 

pomogła, to uważam za bardzo 

cenne doświadczenie. 

I jeszcze jedna istotna 

sprawa - sądzę, że kobiety 

częściej sięgają 

po wsparcie, mają odwagę 

prosić o pomoc, 

leczyć się. Mężczyźni 

statystycznie niestety 

są w tyle. Ale czas najwyższy, 

drodzy panowie, 

pokazać, że zdrowie 

jest najważniejsze. 

Listopad jako miesiąc 

walki z rakiem jąder to 

świetna okazja, żeby się 

zbadać i nie uważać tego za żaden 

wstyd. Jak się dba o swoje zdrowie, 

to się dba o bliskich, o całą rodzinę. 

Naprawdę warto, żeby uniknąć 

trudnego leczenia. Sama przeszłam 

ciężką terapię i naprawdę nikomu 

tego nie życzę. Trzeba więc zadbać, 

póki jest na to czas.

10 POWIAT POZYTYWNIE 

Oswoić lęk. Jak mądrze wspierać pacjenta? 

Redukuje stres i lęk, wzmacnia motywację do leczenia, poprawia komunikację i samopoczucie w najtrudniejszych chwilach 

– wsparcie psychologiczne w trakcie choroby onkologicznej jest wręcz konieczne. Rozmawiamy z psycholożką 

- psychoonkolożką Elwirą Zakrzewską z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu 


W jaki sposób psychoonkologia 

pomaga w leczeniu choroby nowotworowej? 

Człowiek jest biopsychiczną całością. 

Leczenie samej choroby bez 

uwzględnienia całego człowieka 

jest zaprzeczeniem temu faktowi. 

Wsparcie psychologiczne osoby 

chorującej onkologicznie pomaga 

jej zrozumieć siebie, swoje reakcje 

na chorobę, a przede wszystkim 

zmniejszyć cierpienie psychiczne. 

Daje przestrzeń na odnalezienie zasobów, 

które pozwolą przejść przez 

proces leczenia bez ponoszenia 

nadmiernych kosztów emocjonalnych. 

Czy wsparcie psychoonkologiczne 

pomaga w leczeniu? Tak, 

jeśli spojrzymy na człowieka holistycznie 

i leczony jest człowiek, nie 

sama choroba. A do tego potrzeba 

zrozumienia i współpracy całego 

zespołu terapeutycznego: lekarza, 

dietetyka, rehabilitanta i psychologa. 

Co bardziej działa - dawanie „dobrych 

rad” czy wysłuchanie, wspieranie? 

Dawanie dobrych rad nigdy nie jest 

dobrym rozwiązaniem. To jeden 

z podstawowych błędów. Gorsze 

jest chyba tylko wygłaszanie banałów 

typu „nie martw się”, „będzie 

dobrze” czy „musisz być silna/silny” 

i porównywanie do innych: „mój 

znajomy miał to samo i…”. Dużo 

mówi się o konieczności wspierania 

pacjentów, ale niestety za mało 

o tym, jak to robić. Kiedy na spotkaniach 

pytam zdrowych uczestników, 

jak prowadzić komunikację 

z chorym, żeby czuł nasze wsparcie, 

to w zasadzie wszyscy twierdzą, że 

należy rozmawiać o jego chorobie, 

że pochylenie się nad tematem jest 

wyrazem szacunku do jego sytuacji. 

Podczas gdy o to samo pytam 

chorych - zdecydowana większość 

odpowiada, że ze znajomymi chcą 

rozmawiać o wszystkim, tylko nie 

o chorobie. Chcą mieć wybór, kiedy 

i z kim będą o niej mówić. Wypytywanie 

o chorobę jest nie tylko 

nietaktowne, ale przede wszystkim 

krzywdzące. Zatem o co i jak pytać? 

„O czym chciałbyś porozmawiać?”, 

„Jak mogę ci pomóc?”, „Chcesz 

opowiedzieć, jak się czujesz?”, „Jestem 

tu dla ciebie”. W ten sposób 

dajemy choremu wybór i przestrzeń 

do tego, żeby wyraził swoje 

potrzeby. 

Z jakimi problemami pacjenci borykają 

się najczęściej? 

Chyba najczęstszym problemem, 

z którym stykam się u pacjentów 

na oddziale, jest lęk. Najpierw lęk 

przed diagnozą, później lęk przed 

chorobą, leczeniem, procedurami 

medycznymi, wreszcie lęk o przyszłość: 

„Czy przeżyję?”, „Czy będzie 

bolało?”, „Jak poradzi sobie moja 

rodzina?”. 

Duży problem stanowi również 

utrata poczucia kontroli nad własnym 

życiem. Pacjent w szpitalu 

jest w dużej mierze zdany na innych, 

zależny. Narzucony jest rytm 

dnia, godziny posiłków, godziny 

odwiedzin (o ile są możliwe), to, 

z kim dzieli przestrzeń na sali. Jeśli 

trafi na dobry personel i sprzyjające 

warunki, to dostanie choć odrobinę 

kontroli. 

Problemem bywa też izolacja. 

Zwłaszcza gdy odwiedziny nie są 

możliwe ze względu na bezpieczeństwo 

pacjentów. Wyrwanie z naturalnego 

środowiska przez chorobę 

i konieczność długotrwałej hospitalizacji 

bywa bolesne. 

Czy opieka psychoonkologiczna 

dotyczy również bliskich pacjenta? 

Tak. Kiedy pojawia się choroba - 

choruje cały system. Rodzina jest 

takim systemem, w którym poszczególni 

członkowie są od siebie 

zależni i mają na siebie wpływ. Aby 

sprawować należytą opiekę psychoonkologiczną 

nad pacjentem 

- należy wziąć pod uwagę pozostałych 

członków tego systemu. Oni 

również cierpią z powodu choroby. 

W literaturze są określani jako 

„pacjenci drugiego rzutu”. Od ich 

kondycji psychicznej wiele zależy. 

Jeśli bliscy nie otrzymają wsparcia, 

to nie będą w stanie wspierać 

pacjenta. A jego stres będzie spotęgowany 

tym, co się dzieje w rodzinie. 

Dlatego tak ważne jest objęcie 

w razie konieczności pomocą również 

tych, których pacjent uważa za 

bliskich. 

Dieta w walce z chorobą 

„Stała kontrola dietetyka byłaby ideałem”. W jaki sposób zdrowe odżywianie wpływa na 

leczenie pacjenta onkologicznego? Gdzie szukać wsparcia? – o tym rozmawiamy z Martyną 

Cichoń, dietetyczką, która współpracuje z toruńską Akademią Walki z Rakiem 


Zdrowe jedzenie to podstawa dla 

każdego. A jakie znaczenie ma dieta 

w leczeniu onkologicznym? 

Badania potwierdzają, że pacjent 

dobrze przygotowany do leczenia, 

który otrzymuje kompleksową 

opiekę - wszystkich lekarzy i specjalistów, 

w tym dietetyczną - znacznie 

lepiej przechodzi przez ten proces. 

To tzw. prehabilitacja onkologiczna. 

Jej głównym celem jest osiągnięcie 

najlepszego możliwego stanu zdrowia 

przed rozpoczęciem zazwyczaj 

długotrwałej terapii onkologicznej. 

Dobrze zbilansowana dieta zapobiega 

niedoborom składników odżywczych, 

może zmniejszyć ryzyko 

powikłań, skutki uboczne chemioterapii 

i radioterapii, wspiera układ 

odpornościowy i procesy regeneracyjne, 

a przez to przyczynia się do 

poprawy tolerancji organizmu na 

leczenie. 

Czy pacjenci często korzystają ze 

wsparcia dietetyka? 

Generalnie pacjent przynajmniej 

raz powinien się zgłosić na konsultację. 

Niestety, wielu z nich nie korzysta 

z usług dietetyków w ogóle. 

Ale dzięki Akademii Walki z Rakiem 

i poleceniom przychodzi do 

nas coraz więcej osób. Natomiast 

w szpitalach, gdzie pacjenci poddawani 

są leczeniu, na całą placówkę 

często przypada tylko jeden lub 

dwóch dietetyków. W takiej sytuacji 

pacjenci nierzadko otrzymują 

ogólne wytyczne do samodzielnego 

poszukiwania informacji, co jest 

niewystarczające. 

Jak wygląda konsultacja? 

Podczas wywiadu staram się zebrać 

jak najwięcej informacji – wyniki 

badań, plan leczenia, tryb życia 

pacjenta, oceniam stan odżywienia 

oraz to, czy jest w stanie samodzielnie 

gotować, czy musi liczyć na pomoc 

innych. To są istotne aspekty, 

bo jeżeli pacjent jest po chemioterapii, 

będzie się źle czuł, będzie 

osłabiony, to wiadomo, że sobie nic 

nie przygotuje. Dbamy o kaloryczność 

diety, o pokrycie zapotrzebowania 

na białko, które jest bardzo 

ważne u pacjenta onkologicznego. 

Niedożywienie białkowe będzie 

się wiązało na przykład z trudniejszym 

gojeniem rany pooperacyjnej, 

z gorszą tolerancją chemioterapii. 

Ograniczamy produkty, które mogą 

szkodzić. Inna będzie dieta pacjenta, 

który ma nowotwór przewodu 

pokarmowego, a inna u pacjentki, 

która przyjdzie z nowotworem 

piersi albo mężczyzny z nowotworem 

prostaty. Inaczej przygotowuje 

się pacjenta do chemioterapii, nieco 

inaczej do radioterapii albo zabiegu 

operacyjnego. 

Czyli prawidłowa dieta to element 

leczenia pacjenta onkologicznego? 

Oczywiście, że tak. Ale bardzo 

wielu pacjentów nie zwraca uwagi 

na to, co je. Jedzą, żeby cokolwiek 

zjeść. A tutaj czasami zwykła modyfikacja, 

zastąpienie produktów, 

zmiana techniki kulinarnej czy 

wzbogacenie posiłku wystarczą, 

żeby w prosty sposób można było 

pacjenta wzmocnić i lepiej odżywić. 

Ideałem byłoby, żeby pacjent, 

tak jak przychodzi na wizytę do lekarza 

czy na badania krwi, znajdował 

się pod stałą kontrolą dietetyka. 

Do zadań dietetyka należałaby między 

innymi kontrola masy ciała, 

sposobu odżywiania i sprawności 

przewodu pokarmowego. Na szczęście 

można powiedzieć, że sytuacja 

się poprawia i jest coraz lepiej. 

Na co dzień współpracuje pani 

z Akademią Walki z Rakiem w Toruniu. 

Mam spotkania z pacjentami indywidualnymi, 

członkami rodziny, 

prowadzę też zajęcia grupowe. Organizujemy 

warsztaty dietetyczne 

i kulinarno-edukacyjne dla pacjentów. 

To również okazja, żeby wspólnie 

coś dobrego ugotować, zjeść 

i po prostu się spotkać.

POWIAT POZYTYWNIE 

11 

Diagnoza: nowotwór. 

Gdzie szukać wsparcia? 

Diagnoza onkologiczna to trudny moment, ale istnieje wiele miejsc, gdzie można uzyskać pomoc. 

Poniżej sprawdzone strony www, gdzie pacjenci i ich bliscy znajdą przydatne informacje 

W Toruniu działa kilka fundacji i stowarzyszeń, których 

misją jest wspieranie chorych onkologicznie oraz ich 

bliskich: 

• Akademia Walki z Rakiem Fundacji Światło - fundacja. 

swiatlo.org, awzr.pl, 

• Stowarzyszenie Kierunek Zdrowie - kierunekzdrowie.org, 

• Toruńskie Stowarzyszenie „Amazonki” - amazonkitorun.pl, 

• Stowarzyszenie Hospicjum Światło - stowarzyszeniehospicjum-swiatlo.pl. 

Organizacje ogólnopolskie zajmujące się szeroko pojętą 

problematyką onkologiczną: 

• Fundacja Alivia • alivia.org.pl - baza wiedzy o raku; prowadzi 

dedykowane portale: wyszukaj najkrótszą kolejkę, poznaj 

przyjaznego lekarza, znajdź leki; darmowe wsparcie 

(konsultacje, infolinia, możliwość uruchomienia zbiórki na 

koszty leczenia). 

• Fundacja Rak’n’Roll • raknroll.pl - liczne programy, w tym 

warsztaty dla mężczyzn, wsparcie psychoonkologa, porada 

prawna, pomoc dla kobiet w ciąży, możliwość otrzymania 

peruki itp. 

• Polskie Amazonki Ruch Społeczny – PARS • ruchspoleczny.org. 

pl - poradniki, filmy edukacyjne, baza wiedzy; prowadzi 

platformę dla pacjentów i ich bliskich centrumkryzysowe. 

org.pl oraz infolinię ze wsparciem psychologicznym. 

• Zwrotnik Raka • zwrotnikraka.pl - portal onkologiczny: 

baza wiedzy, informacje o poszczególnych chorobach, 

diagnostyce, profilaktyce, leczeniu, wywiady video 

z ekspertami i lekarzami. 

• Społeczna Fundacja „Ludzie dla Ludzi” • faqrak.pl, onkolodzy.net 

- prowadzi Biuro Interwencji Onkologicznej (onkolodzy. 

net - dla pacjentów, którzy chcą skonsultować diagnozę, 

uzyskać poradę w sprawie badań); baza wiedzy, forum, 

opinie. 

• Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych • pkpo.pl - 

wydaje pismo „Głos Pacjenta Onkologicznego” oraz 

portal z poradami, historiami chorych, informacjami 

o profilaktyce. 

• Fundacja Onkologiczna Rakiety • fundacjarakiety.pl - informacja 

o ośrodkach i metodach leczenia, kontakt i konsultacje ze 

specjalistami; baza wiedzy. 

• Fundacja Onkocafe – Razem Lepiej • onkocafe.pl - prowadzi 

Klub Pacjenta (różne aktywności, głównie stacjonarnie, 

niektóre online), konsultacje psychologiczne, spotkania 

edukacyjne, poradniki. 

• Fundacja „Gdy Liczy się Czas” • gdyliczysieczas.com - prowadzi 

akcje w szpitalach, spełnia marzenia chorych dzieci, 

organizuje wyjazdy rehabilitacyjne, realizuje liczne 

projekty. 

• Fundacja Bądź Małgorzaty Braunek • fundacjabadz.pl - grupy 

wsparcia (online), warsztaty wyjazdowe, cykle edukacyjne, 

infolinia i konsultacje indywidualne. 

• Fundacja Kochasz-Dopilnuj • kochasz-dopilnuj.org - edukacja 

i promocja badań (rak piersi). 

• Fundacja Piękniejsze Życie • piekniejszezycie.org - warsztaty 

dla kobiet przechodzących leczenie onkologiczne - 

z pielęgnacji i makijażu, poradniki, filmy. 

• Fundacja Unikum • fundacjaunikum.pl - paczki świąteczne 

dla dzieci przebywających na oddziałach, Dzień Dziecka, 

sesje zdjęciowe dla kobiet, kampanie informacyjne. 

• Fundacja Pokonaj Raka • pokonajraka.com - organizacja 

Onkotour (rajdów rowerowych) i pikników zdrowia 

połączonych z profilaktyką i edukacją zdrowotną. 

• Fundacja „Dobrze, że jesteś” • dobrzezejestes.pl - organizacja 

wolontariatu dla pacjentów przebywających na 

onkologicznych i hematologicznych oddziałach szpitalnych. 

• Fundacja Oko w Oko z Rakiem • okowokozrakiem.pl - różne 

projekty, w tym promowanie badań profilaktycznych. 

• Fundacja Urszuli Jaworskiej • fundacjauj.pl - rejestr dawców 

szpiku kostnego, wsparcie uczestników badań klinicznych, 

grupy wsparcia dla chorych. 

• Fundacja Dar Szpiku (Drużyna Szpiku) • druzynaszpiku.pl - 

propagowanie idei pozyskiwania dawców szpiku oraz 

transplantacji szpiku kostnego. 

Organizacje skupione na dzieciach z chorobami nowotworowymi: 

• Fundacja Iskierka • fundacjaiskierka.pl - wsparcie dla 

dzieci z chorobą nowotworową i ich rodzin (finansowe, 

psychologiczne, społeczne); współprowadzi portal 

onkorodzice.pl (baza wiedzy o nowotworach u dzieci, 

diagnozach i leczeniu, wsparciu, diecie). 

• Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową • 

naratunek.org 

• Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci z Chorobą Nowotworową • koliberdzieciom.pl 

• Fundacja Pani Ani • fundacjapaniani.org 

Organizacje skupione na wsparciu psychologicznym: 

• Stowarzyszenie Unicorn • unicorn.org.pl - prowadzi w Krakowie 

i Warszawie oraz online centrum psychoonkologii – 

rehabilitacja psychofizyczna pacjentów i ich rodzin 

(terapia, konsultacje, zajęcia ruchowe i relaksacyjne, 

turnusy rehabilitacyjne). 

• Warszawskie Centrum Psychoonkologii • wcp.org.pl 

• Fundacja Dolnośląskie Centrum Psychoonkologii i Rehabilitacji 

• dcpir.pl - wsparcie psychoonkologiczne, rehabilitacja, 

poradnictwo dietetyczne. 

Organizacje wspierające finansowo: 

• Fundacja Nu-Med • fundacjanumed.pl - wsparcie dla 

podopiecznych: usługi medyczne, rehabilitacja, 

dofinansowanie kosztów dojazdu, dożywiania, zakupu 

sprzętu. 

• Fundacja Bread of Life • breadoflife.pl - wsparcie w zakupie 

leków i sprzętu oraz zbieraniu pieniędzy na leczenie. 

• Fundacja Życie z Rakiem • zyciezrakiem.org - wsparcie przy 

refundowaniu leczenia i w zbieraniu pieniędzy na leczenie. 

• Fundacja W Związku z Rakiem • zrakiem.pl - wsparcie 

w zbieraniu pieniędzy na leczenie. 

• Fundacja Onkologiczna Nadzieja • 

fundacjaonkologicznanadzieja.org - zbieranie środków na 

finansowanie leczenia; informacja o dostępnych metodach 

leczenia i możliwych terapiach; baza wiedzy. 

• Kawałek Nieba – Fundacja Pomocy Dzieciom • kawalek-nieba. 

pl - wspiera w zakupie leków i sprzętu rehabilitacyjnego, 

finansuje leczenie i rehabilitację, organizuje konsultacje 

z klinikami zagranicznymi. 

• Fundacja Cancer Fighters • cancerfighters.p - zapomogi 

na leczenie, wsparcie w zbiórce środków, wsparcie 

onkoasystenta, opieka psychologiczna. 

• Fundacja Siepomaga • siepomaga.pl - organizowanie 

publicznych zbiórek. 

Organizacje sprofilowane na rodzaj choroby: 

• Fundacja na Rzecz Pomocy Chorym na Białaczki • fundacja. 

hematologiczna.org, 

• Ogólnokrajowe Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Przewlekłą 

Białaczkę Szpikową • spbs.com.pl, 

• Polskie Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Szpiczaka • szpiczak. 

com.pl, 

• Fundacja Carita im. Wiesławy Adamiec (szpiczak) • szpiczakmnogi. 

pl, 

• Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych na Chłoniaki Przebiśnieg • 

przebisnieg.org, 

• Fundacja Pokonaj Chłoniaka • chloniak.org, 

• Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Mięsaki i Czerniaki Sarcoma • 

sarcoma.pl, 

• Stowarzyszenie Mężczyzn z Chorobami Prostaty Gladiator • 

gladiator-prostata.pl, 

• Stowarzyszenie na Rzecz Walki z Rakiem Jajnika Niebieski Motyl • 

niebieskimotyl.pl, 

• Fundacja Gdyński Most Nadziei (rak jąder) • odwazni.com, 

• Stowarzyszenie Walki z Rakiem Płuca • rakpluca.szczecin.pl; 

rakpluca.org.pl, 

• Federacja Stowarzyszeń Amazonki (rak piersi) • 

amazonkifederacja.pl, 

• Stowarzyszenie Amazonki Warszawa-Centrum (rak piersi) • 

amazonki.com.pl, 

• Stowarzyszenie Rak Out (rak piersi) • facebook.com/ 

stowarzyszenierakout, 

• Stowarzyszenie Amazonek „Żonkil Warszawa” (rak piersi) • zonkilamazonki.pl, 

• Fundacja Omealife – Rak piersi nie ogranicza • omealife.pl, 

• Fundacja „Pełną Piersią” na Rzecz Rozwoju Rekonstrukcji Piersi • 

facebook.com/ FundacjaPelnaPiersiaBRADayPolska, 

• Ogólnopolska Organizacja Kwiat Kobiecości (rak szyjki macicy) • 

kwiatkobiecosci.pl, 

• Fundacja DKMS • dkms.pl (nowotwory krwi), 

• Stowarzyszenie Hematoonkologiczni (nowotwory krwi) • 

hematoonkologiczni.pl, 

• Częstochowska Fundacja na Rzecz Hematologii „Przy Tobie” • 

fundacjaprzytobie.czest.pl (choroby krwi). 

Organizacje działające lokalnie: 

• Fundacja Hospicyjna • fundacjahospicyjna.pl - hospicjum 

i centrum opieki w Gdańsku, wsparcie dla dzieci 

osieroconych oraz ogólnopolski specjalistyczny portal dla 

opiekunów rodzinnych. 

• Fundacja „Przystań” • fundacja-przystan.org - wsparcie 

psychoonkologiczne – głównie osoby z okolic Warszawy. 

• Fundacja „Tam i z Powrotem” • tamizpowrotem.org - bezpłatne 

poradniki, wydawnictwa; prowadzi Centrum Edukacji 

Zdrowotnej w Warszawie. 

• Sanitas – Stowarzyszenie na Rzecz Walki z Chorobami 

Nowotworowymi • sanitas.sanok.pl - profilaktyka i edukacja 

zdrowotna, pomoc chorym i ich rodzinom na Podkarpaciu.

Listopad 2024 

Święto Niepodległości 

ną „Spacer z historią”. 

nanie tradycyjnego wypieku – rogala 

świętomarcińskiego. Konkurs 

Konkursy patriotyczne 

dedykowany jest zarówno osobom 

Na obchodach 11 listopada indywidualnym, jak i kołom gospodyń 

wiejskich, stowarzyszeniom 

rozstrzygnięty zostanie m.in. konkurs 

plastyczny „Pocztówka do oraz klubom działającym na terenie 

gminy Łysomice. Warunkiem 

Niepodległej” dla przedszkolaków 

Gmina Łysomice zachęca mieszkańców do wspólnego świętowania 

oraz dzieci i młodzieży z gminnych udziału w konkursie jest wykonanie 

minimum 25 sztuk rogalów 

szkół. Przedmiotem konkursu była 

samodzielnie wykonana – dowolną świętomarcińskich według własnego 

przepisu i dostarczenie ich 

Monika Bancerz | fot. nadesłane 

techniką – praca plastyczna nawiązująca 

do Narodowego Święta Niepodległości. 

Prace oceniane były do budynku Gminnej Biblioteki 

w dniu 11 listopada do godz. 14:00 

Mieszkańcy gminy Łysomice będą ważnego wydarzenia – podkreśla i Ignacego Daszyńskiego. 

mieli okazję uczcić 106. rocznicę wójt gminy Łysomice Piotr Kowal. – Zachęcam do udziału w gminnych 

obchodach niepodległościo- 

Komisja konkursowa brała pod Uwaga! Tylko do piątku 8 listo- 

w trzech kategoriach wiekowych. Publicznej w Łysomicach. 

odzyskania przez Polskę niepodległości 

podczas wspólnego gminnego 

świętowania. W programie Oficjalne obchody Święta Nielekcji 

o bohaterach niepodległości. 

Program uroczystości 

wych i wysłuchania ciekawej pre- 

uwagę estetykę wykonania i walory pada, chętni do udziału w konkursie 

mogą dostarczać karty zgłosze- 

artystyczne. 

– Konkurs miał na celu rozwijanie 

poczucia tożsamości naro- 

m.in. muzyczne występy szkolnej podległości w gminie Łysomice rozpoczną 

się o godz. 16:00. Najpierw ważna część działalności nie tylko 

przepisem. 

Edukacja patriotyczna to bardzo 

niowe wraz z recepturą i skróconym 

młodzieży, prelekcje i konkursy. 

dowej i uwrażliwienie na trudną 

„Bądźmy tam razem”, zachęca zaplanowano część oficjalną, czyli placówek oświatowych, ale także 

Komisja konkursowa będzie 

historię Polski oraz bohaterstwo 

wójt gminy Łysomice Piotr Kowal. odsłuchanie hymnu państwowego samorządów – dodaje wójt Piotr 

oceniać walory smakowe oraz estetyczne 

(dekoracja, kształt, prezen- 

Polaków w walce o wolną ojczyznę. 

i okolicznościowe przemówienia. Kowal. – Przekazujmy najmłodszemu 

pokoleniu narodową dumę. 

Uczestnicy mieli przy tym okazję 

Gminne Obchody Narodowego 

Święta Niepodległości zorga- 

młodzież szkolna z repertuarem Podczas wydarzenia rozwiązane 

Potem na scenie zaprezentuje się 

tacja wizualna) wypieku, a także 

do rozwijania swoich artystycznych 

zdolności, pasji historycznych 

jego jakość i nawiązanie do tradycji. 

nizowane zostaną przez samorząd piosenek patriotycznych. Uczestnicy 

obchodów wezmą również ne – plastyczny dla dzieci i młodzie- 

Marta Lewandowska z Urzędu nej z wypiekaniem rogali święto- 

zostaną także konkursy patriotycz- 

– Konkurs jest świetną okazją 

i wrażliwości artystycznej – mówi do propagowania tradycji związa- 

gminy Łysomice w poniedziałek 11 

listopada w Galerii Spotkań przy ul. udział w prelekcji pt. „Ojcowie Niepodległości” 

i będą mogli bliżej po- 

oraz kulinarny „Najsmaczniejszy Drugim konkursem patriotyczkańców 

oraz wymiany przepisów 

ży „Pocztówka do Niepodległej” Gminy Łysomice. 

marcińskich, aktywizacji miesz- 

Sadowej 2c w Łysomicach. 

– 11 listopada 1918 r. to jedna znać postacie Józefa Piłsudskiego, Rogal Marciński”. Upieczone rogale 

będą degustowane przez uczest- 

w dniu obchodów, będzie „Naj- 

– dodaje Marta Lewandowska. 

nym, który rozstrzygnięty zostanie i doświadczeń wśród uczestników 

z najważniejszych dat w historii Romana Dmowskiego, Ignacego 

polskiej państwowości. Co roku Jana Paderewskiego, Wincentego 

Witosa, Wojciecha Korfantego podsumują ponadto grę edukacyj- 

Przedmiotem konkursu jest wyko- 

Gra niepodległościowa 

ników obchodów. Organizatorzy smaczniejszy Rogal Marciński”. 

włączamy się w upamiętnianie tego 

Gmina Łysomice w ramach obchodów 

Narodowego Święta Niepodległości 

przygotowała także 

terenową grę edukacyjną „Spacer 

z historią”. Mieszkańcy mają okazję 

wziąć w niej udział jeszcze tylko do 

piątku 8 listopada. 

– Zadaniem uczestników gry 

jest przejść wybraną trasę i rozwiązać 

zagadki na kilku przystankach. 

Po rozwiązaniu zagadki i wpisaniu 

właściwej odpowiedzi na karcie 

gry należy zebrać pieczątkę. Zagadki 

dotyczą Ojców Niepodległości. 

Stworzyliśmy cztery trasy: 

w Turznie, Łysomicach, Ostaszewie 

i Świerczynkach. Karty gry można 

odbierać w tych miejscowościach 

w szkołach lub bibliotekach. Na 

kartach gry umieściliśmy dodatkowe 

zagadki dotyczące charakterystycznych 

miejsc lub zabytków 

w danych miejscowościach – tłumaczy 

Marta Lewandowska. 

Podsumowanie gry zaplanowane 

jest na obchodach 11 listopada 

w Galerii Spotkań. 

– Mam nadzieję, że uczestnictwo 

w gminnych obchodach Święta 

Niepodległości przyczyni się do 

budowy silnych więzi społeczności 

lokalnej. Bądźmy tam razem! – 

podsumowuje wójt Piotr Kowal. 


Nowa kadencja 

Wybrani sołtysi i członkowie rad sołeckich 

rozpoczęli prace 


Gmina Łysomice podziękowała odchodzącym sołtysom. 

Mieszkańcy gminy Łysomice wybierali 

w październiku nowych 

sołtysów i członków rad sołeckich. 

Oficjalnie zainaugurowali 

oni swoją pracę na ostatniej sesji 

Rady Gminy Łysomice. Włodarze 

podziękowali także tym sołtysom 

i przewodniczącym rad sołeckich, 

którzy zakończyli swoją kadencję. 

Piłka w grze 

Mustang Ostaszewo 27 października 

zorganizował Turniej Piłkarski 

im. Jana Katry. Emocji nie 

brakowało, mecze rozgrywane 

były w duchu fair play, a najlepsi 

piłkarze zostali wyróżnieni. 

Tegoroczny Turniej Piłkarski 

im. Jana Katry zorganizowano 

w niedzielę 27 października na orlikach 

w Łysomicach i Ostaszewie. 

Wydarzenie przygotował Mustang 

Zakończyła się kadencja sołtysów 

i rad sołeckich na lata 2019- 

2024. Podsumowano ją na VIII 

sesji Rady Gminy Łysomice, która 

odbyła się we wtorek 29 października. 

Sołtysi oraz przewodniczący 

rad sołeckich, którzy zakończyli kadencję, 

otrzymali pamiątkowe obrazy 

oraz osobiste podziękowania 

od wójta gminy Łysomice Piotra 

Kowala i przewodniczącego Rady 

Gminy Roberta Kożuchowskiego. 

Za nami Turniej Piłkarski im. Jana Katry w gminie 

Łysomice 


Zawody rozgrywano na gminnych orlikach. 

Ostaszewo, którego drużyna seniorska 

w sezonie 2024/2025 występuje 

w 4 lidze województwa kujawsko-pomorskiego. 

Organizację 

wsparła gmina Łysomice. 

– Turniej Piłkarski im. Jana 

Katry organizujemy od 2002 r. Jan 

Katra był wieloletnim mentorem 

sportu w gminie Łysomice, wybitnym 

trenerem i nauczycielem. 

Memoriał ma być upamiętnieniem 

jego osoby, chcemy, aby społeczeń- 

Listopad 2024 

– Dziękujemy wam za wytężoną 

O pióro wójta 

pracę na rzecz mieszkańców. Bez 

waszego zaangażowania nasza gmina 

wyglądałaby zupełnie inaczej. 

Nowym sołtysom i członkom rad 

sołeckich z kolei serdecznie gratulujemy 

i życzymy motywacji do 


działania oraz satysfakcji z pracy 

dla lokalnej społeczności – mówi 

wójt Piotr Kowal. 

Na nową kadencję 2024-2029 

sołtysami zostali: Jarosław Wróblewski 

(Gostkowo), Iwona Pleskot 

(Tylice), Adam Bartkowiak (Lulkowo), 

Anna Łukaszewska (Różankowo), 

Marzena Lewandowska 

(Ostaszewo), Jarosław Paziewski 

(Łysomice), Krzysztof Błaszkiewicz 

(Zęgwirt), Natalia Chojnacka 

(Wytrębowice), Marzenna Łapacz 

(Papowo Toruńskie Osieki), Piotr 

Pyrek (Papowo Toruńskie), Sławomir 

Zając (Zakrzewko), Mateusz Laureaci tegorocznego konkursu ortograficznego. 

Krauze (Turzno), Danuta Santorek 

(Kamionki Duże) i Paweł Żurawski 

(Kamionki Małe). Natomiast zorganizowała gminne dyktando. ze szkoły w Ostaszewie oraz Karol 

Gmina Łysomice, jak co roku, i Martyna Gajewska (2. miejsce) 

funkcję przewodniczących rad sołeckich 

objęli: Marian Błaszkiewicz 

Laureatami konkursu „O pióro Talkowski (3. miejsce) ze szkoły 

Wójta Gminy Łysomice” zostali 

tym razem Maja Łagodzińska, 

(Gostkowo), Roman Jankiewicz 

w Łysomicach. Wszyscy uczestnicy 

otrzymali upominki, a laureaci 

(Tylice), Marek Polit (Lulkowo), 

Martyna Gajewska i Karol Talkowski. 

Barbara Jurkiewicz (Różankowo), 

zostali zakwalifikowani do etapu 

Damian Węglerski (Ostaszewo), 

powiatowego. 

Izabela Jeziorska (Łysomice), Beata 

– Organizowanie gminnego 

Finał konkursu gminnego 

Wyrzykowska (Zęgwirt), Daniel 

„O pióro Wójta Gminy Łysomice” 

zorganizowano w tym roku 30 

dyktanda jest sposobem na naukę 

Chamela (Wytrębowice), Zbigniew 

i poszerzanie swojej wiedzy o języku 

polskim, który jest bogaty i pięk- 

Łuczak (Papowo Toruńskie Osieki), 

Justyna Czaplewska (Papowo 

października w Gminnej Bibliotece 

Publicznej w Łysomicach. Ośmioro ny, ale także wymagający i złożony. 

Toruńskie), Zbigniew Krajewski 

finalistów ze szkół podstawowych Serdecznie gratulujemy zwycięzcom 

i życzymy jak najmniej błędów 

(Zakrzewko), Kamila Wilczyńska 

w Łysomicach, Ostaszewie i Świerczynkach 

rywalizowało o miano ortograficznych podczas konkursu 

(Turzno), Ilona Makowska (Kamionki 

Duże) i Joanna Adamczyk 

mistrza ortografii. Laureatami zostali 

Maja Łagodzińska (1. miejsce) gminy Łysomice Piotr Kowal. 

powiatowego – podsumowuje wójt 

(Kamionki Małe). 

stwo pamiętało o jego ważnej roli. 

Turnieje przed laty organizował 

Jan Katra, teraz od 23 lat my kontynuujemy 

tę tradycję – mówi Mi- 

Dzieciństwo bez przemocy 

Gmina Łysomice włączyła się do dzieciństwa mocy – bez przemocy 

chał Kożuchowski, prezes klubu 

ogólnopolskiej kampanii „Dzieciństwo 

bez przemocy”. Na gmin- 

koordynatorzy. 

– wyjaśniają na stronie kampanii jej 

Mustang Ostaszewo. – Turniej jest 

otwarty. W tym roku wzięło w nim nych kanałach społecznościowych Gmina Łysomice także włączyła 

udział sześć zespołów. 

publikowane będą materiały informacyjne. 

Wyjątkowy będzie wyrażając swój sprzeciw wobec za- 

się do promocji kampanii, aktywnie 

Zawody rozpoczęły się od uroczystego 

powitania piłkarzy przez także w gminie dzień zakończenia chowań przemocowych w stosunku 

Marię Katrę, wójta gminy Łysomice akcji. 

do najmłodszych. W mediach społecznościowych 

i na stronie www. 

Piotra Kowala oraz przewodniczącego 

Rady Gminy Łysomice Roberta 

Kożuchowskiego. Potem zaczęła ciństwo bez przemocy” organizo- 

materiały informacyjne na temat 

Ogólnopolska kampania „Dzie- 

lysomice.pl publikowane będą 

się rywalizacja. Mecze rozgrywane 

były w podziale na dwie grupy. Dzieciom Siłę oraz Krajową Ko- 

zapobiegania oraz idei uważnego 

wana jest przez Fundację Dajemy skutków przemocy, sposobów jej 

Dwa najlepsze zespoły z każdej alicję na rzecz Ochrony Dzieci. rodzicielstwa. 

grupy spotkały się w Ostaszewie na Głównym partnerem kampanii jest – Szczególnym, symbolicznym 

półfinałach. Pogoda dopisała, więc Rzeczniczka Praw Dziecka. Akcja 

jest wyrazem sprzeciwu wobec 19 listopada w Międzynarodowym 

momentem akcji będzie jej finał 

zawodników dopingowała liczna 

publika. 

krzywdzenia dzieci w Polsce, a jej Dniu Przeciwdziałania Przemocy 

Najlepszymi drużynami turnieju 

zostały kluby: Forever Young 

celem jest z jednej strony przeciwdziałanie 

przemocy, a z drugiej proki 

i inne obiekty w całej Polsce 

wobec Dzieci. Tego dnia budyn- 

Grzywna (1. miejsce), OSP Lulkowo 

(2. miejsce), Young Boys Ostamowanie 

rozwiązań sprzyjających będą podświetlane na czerwono. 

bezpiecznemu dzieciństwu. Kampania 

rozpoczęła się 8 października ną akcję, dlatego i u nas budynek 

Czynnie włączyliśmy się w tę waższewo 

(3. miejsce) oraz Oranje 

i potrwa do 19 listopada, a w jej ramach 

organizowane są ogólnopoltlony 

będzie na czerwono. Ilumi- 

naszego Urzędu Gminy podświe- 

Łysomice. Tytuł króla strzelców 

zdobył Jarosław Zawada, a najlepszego 

bramkarza – Mikołaj Karul- 

oraz medialne. Inicjatywy podej- 

W międzyczasie na stronie interneskie 

i lokalne działania edukacyjne nacja rozpocznie się o godz. 17:00. 

ski. 

mowane są nie tylko przez instytucje 

rządowe i samorządowe, ale szczegółami akcji – informuje Jutowej 

będzie można zapoznać się ze 

– Atmosfera była naprawdę 

wyjątkowa. Po zakończonych zawodach 

zorganizowaliśmy jeszcze – Przemoc wobec dzieci to tury i promocji w Urzędzie Gminy 

także organizacje i firmy. 

styna Lausz, podinspektor ds. kul- 

grilla, więc była okazja do integracji. 

Dziękujemy wszystkim uczest- 

szczęście coraz więcej osób zaczyna Kampania ma być corocznym 

w Polsce poważny problem. Na Łysomice. 

nikom za wspaniałe emocje, piękne 

sportowe widowisko i wspólne wiska. Jako społeczeństwo stajemy społeczeństwo do zapobiegania 

dostrzegać skalę i skutki tego zja- 

wydarzeniem, mobilizującym całe 

uczczenie pamięci Jana Katry – się bardziej świadomi, staramy się krzywdzeniu dzieci i budowania 

podsumowuje Michał Kożuchowski. 

się, jak wspólnie działać na rzecz 

(MB) 

być lepszymi rodzicami, uczymy bezpiecznych więzi. 


14 OBROWO 

Dbają o zdrowie 

Mieszkanki gminy Obrowo wzięły udział w spotkaniu na 

temat nowotworów kobiecych 


Wydarzenie zorganizowano w świetlicy w Dobrzejewicach. 

Trwa miesiąc świadomości raka 

piersi. Gmina Obrowo i wójt Andrzej 

Wieczyński wsparli spotkanie 

organizowane w ramach 

kampanii przez Przychodnię 

w Dobrzejewicach. W wydarzeniu 

wzięło udział niemal 40 kobiet. 

Kanalizacja gotowa 


Nowy odcinek sieci kanalizacji sanitarnej 

w Szembekowie jest już 

prawie gotowy. Trwają ostatnie 

roboty montażowe i prace porządkowe. 

Inwestycja pochłonie 

łącznie prawie 4,4 mln zł. 

Samodzielny Publiczny Zakład 

Opieki Zdrowotnej w Obrowie 

z siedzibą w Dobrzejewicach włączył 

się do akcji „Różowy październik”. 

Od 1985 r. październik obchodzony 

jest na świecie jako miesiąc 

świadomości raka piersi. Mieszkanki 

gminy Obrowo we wtorek 

22 października miały okazję wziąć 

udział w spotkaniu pn. „Wieczór 

o zdrowiu kobiet”. Do świetlicy 

gminnej przy OSP w Dobrzejewicach 

przybyło niemal 40 kobiet 

w różnym wieku. 

– Przyświecało nam hasło „Od 

dziś bardziej dbamy o siebie, badamy 

się, bo wiemy jak, bo chcemy 

żyć” – mówią organizatorzy spotkania. 

– Wydarzenie było wspaniałą 

okazją do wysłuchania ciekawych 

informacji, podjęcia dyskusji i wymiany 

doświadczeń. Panie mogły 

na chwilę zatrzymać się wśród codziennych 

spraw, pomyśleć o sobie 

i nauczyć, jak dbać o własne zdrowie. 

A nasze zdrowie jest naszym 

największym dobrem. 

Jedną z prelegentek spotkania 

była dr Karina Grek, lekarz poradni 

ginekologiczno-położniczej, 

propagatorka edukacji zdrowotnej 

kobiet w zakresie nowotworów kobiecych. 

Na wydarzeniu o swoich 

doświadczeniach opowiadała także 

Izabella Woźniak, prezes Stowarzyszenia 

„Amazonki” we Włocławku, 

która dwukrotnie zachorowała na 

nowotwór złośliwy piersi – i za każdym 

razem wyszła z tego obronną 

ręką. Panie przypomniały mieszkankom 

gminy, jak ważne jest 

prowadzenie zdrowego stylu życia, 

regularna samokontrola piersi, 

a także poddawanie się badaniom 

profilaktycznym, w tym mammografii 

i USG. 

Uczestniczki spotkania mogły 

wziąć udział w losowaniu nagród 

niespodzianek, ufundowanych 

przez sponsorów i partnerów spotkania. 

Nie zabrakło też kawy, 

herbaty i słodkiego poczęstunku. 

Partnerem wydarzenia był Urząd 

Gminy Obrowo wraz z wójtem Andrzejem 

Wieczyńskim. 

– Dziękujemy gminie Obrowo 

za użyczenie sali i wszystkim sponsorom, 

dzięki którym kobiety mogły 

się spotkać i porozmawiać na 

tak ważny temat – podsumowują 

organizatorzy. 

Inwestycje w infrastrukturę 

wodno-kanalizacyjną to jeden 

z priorytetów dla włodarzy gminy 

Obrowo. Obecnie dobiegają końca 

prace związane z kanalizacją sanitarną 

w miejscowości Szembekowo. 

Odcinek, który powstanie 

w ramach inwestycji, będzie miał 

5,7 km długości i umożliwi podłączenie 

do sieci gospodarstw domowych 

zlokalizowanych przy ulicach: 

Bajkowej, Sąsiedzkiej, Reksia, 

Kopciuszka, Jasia i Małgosi, Jacka 

i Agatki, Cichej, Miłej oraz Misia 

Uszatka. Obecnie trwają prace 

montażowe przy przepompowni 

ścieków na ul. Jasia i Małgosi oraz 

ul. Osiedlowej. Prowadzone są także 

prace porządkowe i związane 

z odtworzeniem dróg. 

– Aktualnie czekamy na przyłączenie 

przepompowni ścieków do 

sieci elektroenergetycznej. Będziemy 

na bieżąco informować o możliwości 

podłączenia do sieci kanalizacji 

sanitarnej – mówi wójt gminy 

Obrowo Andrzej Wieczyński. – Realizowana 

obecnie inwestycja jest 

ważnym krokiem w kierunku poprawy 

infrastruktury wodno-kanalizacyjnej 

w gminie. 

Przedsięwzięcie jest realizowane 

przy udziale środków unijnych. 

Całkowita wartość inwestycji to 

prawie 4,4 mln zł. Niemal 85 proc. 

tej sumy pokryje dofinansowanie. 

Gmina przypomina mieszkańcom, 

że po podłączeniu do sieci 

konieczne jest złożenie oświadczenia. 

Więcej informacji na 

www.obrowo.pl. 


Więcej sprzętu 


Gmina Obrowo doposaży dwie 

szkoły w sprzęt sportowy za ponad 

60 tys. zł. To wszystko dzięki 

udziałowi w programie Aktywna 

Szkoła. 

Celem rządowego programu 

Aktywna Szkoła jest doposażenie 

bazy sprzętowej szkół publicznych, 

upowszechnianie aktywności 

fizycznej w społeczeństwie 

i wsparcie jednostek samorządu 

terytorialnego w aktywizacji lokalnych 

społeczności. Gmina Obrowo 

już w maju przystąpiła do programu, 

a we wrześniu zawnioskowała 

o dofinansowanie na zakup sprzętu 

sportowego dla Zespołu Szkół 

Będzie światłowód 


Pierwsze prace rozpoczęto w Brzozówce. 

Ponad 4 tys. gospodarstw domowych 

w gminie Obrowo uzyska 

dostęp do światłowodu. Pierwsze 

prace w ramach projektu „Toruński 

Orange Światłowód” już ruszyły. 

Na terenie gminy Obrowo rozpoczęła 

się budowa internetowej 

sieci światłowodowej w ramach 

projektu „Toruński Orange Światłowód”. 

- To nie przypadek, tylko ciężka 

praca oparta na świadomej i długotrwałej 

współpracy z firmami światłowodowymi. 

Doskonałą współpracę 

udało się zbudować z firmą 

Nexera, dzięki której na terenie 

gminy powstały setki przyłączy 

w Dobrzejewicach oraz Szkoły 

Podstawowej im. Jana Pawła II 

w Obrowie. 

– Udało się pozyskać dofinansowanie 

w kwocie niemal 50 tys. 

zł. Wkład własny gminy z kolei to 

12,5 tys. zł. Oznacza to, że uczniowie 

z dwóch gminnych placówek 

oświatowych już niedługo będą 

mogli korzystać z nowego sprzętu 

za ponad 60 tys. zł – zdradza wójt 

gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. 

Teraz czas na zamówienia sprzętu 

– gmina zapewnia, że zostanie 

on przekazany do szkół najszybciej, 

jak to tylko będzie możliwe. 

światłowodowych. Teraz otwieramy 

kolejny etap, licząc na równie 

udaną współpracę z Orange – mówi 

wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. 

– Nasza gmina, jako jedna 

z nielicznych w kraju, będzie miała 

wybudowany światłowód do ponad 

4,3 tys. gospodarstw domowych. 

Wykonawca doprowadzi infrastrukturę 

światłowodową do granicy 

działek budynków jednorodzinnych 

lub do części wspólnych 

budynków wielorodzinnych. Inwestycja 

już ruszyła. Pierwsze prace 

rozpoczęto w Brzozówce na ulicach 

Świerkowej, Grabowej i Jodłowej. 

Gmina Obrowo będzie informować 

o kolejnych lokalizacjach.

ŁUBIANKA i LUBICZ 

będzie można się też spotkać się 

z generałem Hallerem, który odegrał 

kluczową rolę w polskich walkach 

o niepodległość – mówi wójt 

Marek Nicewicz. 

Na wszystkich uczestników 

czeka poczęstunek przygotowany 

przez Koła Gospodyń Wiejskich 

z gminy Lubicz. Organizację wydarzenia 

wspierają zuchy i harcerze, 

strażacy OSP, Zakład Usług Komunalnych 

oraz toruńska Grupa Rekonstrukcji 

Historycznej Arkona. 

Obchody Święta Niepodległości 

rozpoczną się o godz. 16:00, wstęp 

wolny. 

(MW-R) 

15 

Podziękowania za pracę i pasję 11 listopada 

I to podwójne. Wyrazy uznania i nagrody trafiły do czej dla nauczycieli oraz dyrektorów 

zatrudnionych w gminnych 

z inscenizacją 

dyrektorów i nauczycieli szkół oraz przedszkola w gminie szkołach wójt Marek Nicewicz 

przyznał nagrody następującym 

Lubicz 

paniom: Joannie Ardanowskiej – 

dyrektorowi Szkoły Podstawowej 

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Urząd Gminy Lubicz 

im. Tadeusza Kościuszki w Lubiczu 

Górnym; Marioli Marcinkowskiej 

– dyrektorowi Szkoły Podstawowej 

im. pilota Ryszarda Witkowskiego 

w Młyńcu Pierwszym; Wioletcie 

Pawłowskiej – dyrektorowi Szkoły 

Podstawowej im. bł. ks. Władysława 

Bukowińskiego w Lubiczu 

Dolnym; Katarzynie Rumińskiej 

– dyrektorowi Szkoły Podstawowej 

im. Jana Pawła w Grębocinie; 

Annie Chyle – dyrektorowi Przedszkola 

Publicznego „Chatka Pu- 

Lubicz zawsze jest wyjątkowe. To 

Święto Niepodległości w gminie 

chatka” w Lubiczu Górnym; Beacie właśnie tutaj, na Drwęcy, przebiegała 

granica zaborów. Prawo- 

Jabłońskiej i Katarzynie Nowak 

Nagrody za pracę otrzymało 15 osób. 

z SP w Lubiczu Górnym; Ewelinie brzeżna część Lubicza trafiła do 

Czyżniewskiej z przedszkola „Chatka 

Puchatka” w Lubiczu Górnym; ziemiach zaboru rosyjskiego. 

Prus, lewobrzeżna znalazła się na 

Otrzymać i usłyszeć podziękowania 

za swoją pracę – to zawsze dzy uczniom. Na co dzień inspirują rocie Kowalskiej z SP w Młyńcu Wydarzenie pod nazwą „In- 

się już tylko do przekazywania wie- 

Żanecie Kozioziembskiej i Do- 

jest miła chwila. A co dopiero i motywują dzieci do nauki i samodzielnego 

myślenia, odkrywają dowskiej i Małgorzacie Prątnickiej zaborów z okazji Święta Niepod- 

Pierwszym; Małgorzacie Poczwarscenizacja 

historyczna na granicy 

dwa razy. Najpierw swoim nauczycielom 

z okazji Dnia Edukacji 

Narodowej życzenia składali ich zainteresowania i pasje, okazują Jaworskiej i Wiesławie Geras z SP 11 listopada na łące przy młynach 

talenty uczniów, pomagają rozwijać z SP w Grębocinie; Magdzie Ewie ległości w Lubiczu” odbędzie się 

uczniowie, a potem za pracę i zaangażowanie 

nagrodził ich wójt. i wizerunek szkoły. 

w Lubiczu Dolnym. 

ska). 

empatię. Dbają również o rozwój w Złotorii oraz Marioli Czapli z SP w Lubiczu Górnym (ul. Lipnow- 

Za osiągnięcia w pracy dydaktyczno-wychowawczej 

i opiekuń- 

odbyła się podczas sesji Rady Gmi- 

akcentów historycznych, wspólnie 

Uroczystość wręczenia nagród - W programie nie zabraknie 

Rola nauczyciela nie ogranicza 

ny 28 października. 

zaśpiewamy pieśni patriotyczne, 

Moment zadumy w BCK 

Grafika na przystanku 

Koncert w wykonaniu Krystiana Wierzchowskiego koncert – mówi Danuta Kwiatkowska, 

dyrektor BCK w Łubiance. – 

fot. nadesłane 

współorganizują Biblioteka - Centrum Kultury w Łubiance Przy okazji mogą coś zorganizować 

bez pieniędzy i w ten sposób jeden 

i Młodzieżowa Rada Gminy 

wolontariat pociąga za sobą kolejny. 

Wstęp na koncert jest bezpłatny, 

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Sołectwo Pigża 

zapraszamy wszystkich chętnych. 

Młodzieżowa Rada Gminy zajmuje 

się więc organizacją, dekoracją 

sali, na którą ma własny pomysł, 

jest odpowiedzialna również 

za konferansjerkę. 

- Są zaangażowani, przygotowali 

plakat i rozesłali sołectwom na Facebooku, 

zadbali więc o promocję, 

planują też słodki poczęstunek, 

a Biblioteka – Centrum Kultury 

koordynuje ich działania – dodaje 

Danuta Kwiatkowska. 

Wcześniej, 3 listopada, Krystian 

Wierzchowski wystąpił z koncertem 

wspominkowym w świetlicy 

wiejskiej na zaproszenie sołectwa Ale tym razem będzie artystyczna, 

a nie ta autorstwa wandali. 

Pigża. Zaprezentował utwory m.in. 

Grzegorza Ciechowskiego, Andrzeja 

Zauchy, Zbigniewa Wodeckiego wy w Warszewicach w gminie Łu- 

Zniszczony przystanek autobuso- 

czy Ryszarda Riedla. 

bianka pomaluje Fundacja Kraj 

- Każdy koncert to niepowtarzalna 

historia, inne emocje. Ostatnie 

Wspaniały. 

muzykowanie w Pigży pokazało, - Wykonamy wam malowanie 

Koncert w świetlicy w Pigży. 

jak bardzo brakuje takich wieczorów 

z muzyką na żywo. Zabierz- 

przystankach – poinformowa- 

artystyczne na zdewastowanych 

cie bliskich już w najbliższy piątek 

Jazzowy koncert zaduszkowy odbędzie 

się 8 listopada w dużej sali rzenia wraz z BCK jest Młodzie- 

przystanku to „Zawisza Czarny”. 

rytatywnie. Organizatorem wydała 

Fundacja. - Motyw pierwszego 

do Biblioteki – Centrum Kultury 

w Łubiance, początek o 18:30 – zaprasza 

muzyk w mediach społecz- 

BCK. Krystian Wierzchowski jest żowa Rada Gminy. 

Prace już się rozpoczęły, a efekt 

muzykiem i kompozytorem oraz 

końcowy zostanie zaprezentowany 

przed Świętem Niepodległonościowych. 

mieszkańcem gminy Łubianka, - Jedno z naszych spotkań dotyczyło 

wolontariatu, więc zaprości, 

10 listopada o godz. 16:00. Po 

Bisów nie zabraknie, więc można 

na ten wieczór rezerwować 

który chętnie udziela się w życiu 

lokalnej społeczności, także chaponowałam, 

żeby przygotowali ten 

odsłonięciu zaplanowano koncert 

przynajmniej dwie godziny. 

w miejscowym kościele. Przed- 


sięwzięcie realizowane jest przy 

współpracy z gminą Łubianka. 

Dlaczego Zawisza Czarny? 

Patronem szkoły podstawowej 

w Warszewicach jest Zawisza 

Czarny z Garbowa, słynny rycerz 

i uczestnik bitwy pod Grunwaldem, 

natomiast szkoła mieści się 

w pałacu, który w połowie XIX w. 

wybudował ówczesny właściciel 

wsi i gospodarz majątku – Alfred 

Zawisza Czarny, uczestnik powstania 

listopadowego i styczniowego. 

Z planów wynika, że nową oprawę 

graficzną zyskają także inne przystanki 

w gminie. 

(MW-R)

16 

ZŁAWIEŚ WIELKA 

Z charytatywnym przesłaniem 

Wodna inwestycja 

Sołectwo Zławieś Wielka organizuje Święto Dyni i zbiórkę 

dla chorej mieszkanki 


Tak mieszkańcy bawili się na wydarzeniu w zeszłym roku. 

Mieszkańcy gminy Zławieś 

Wielka będą mogli wziąć udział 

w Święcie Dyni i przy okazji wesprzeć 

zbiórkę dla chorującej na 

białaczkę 18-letniej Kingi. Wydarzenie 

odbędzie się 10 listopada 

w świetlicy wiejskiej. Limit miejsc 

jest ograniczony, a zapisywać się 

można jeszcze tylko przez dwa 

dni! 

Sołectwo Zławieś Wielka już po 

raz kolejny organizuje Święto Dyni. 

To wydarzenie o charakterze familijnym, 

kierowane do rodziców 

z dziećmi. Zaplanowane zostało na 

10 listopada, a odbędzie się w świetlicy 

wiejskiej przy ul. Słonecznej 

w Złejwsi Wielkiej. 

– Święto Dyni to nie jest Halloween. 

Chcemy pokazywać elementy 

naszej rodzimej tradycji. 

Przygotowujemy kreatywne warsztaty 

z dynią w roli głównej i zabawy 

z dynią. Zajęcia kierowane są 

REKLAMA 

głównie do dzieci, ale mogą w nich 

wziąć udział także ich rodzice. Na 

koniec uczestnicy będą mogli posmakować 

potraw z dyni, słynnego 

ciasta, leczo, zupy – wymienia 

Wioleta Warzocha, sołtyska Złejwsi 

Wielkiej. 

Tegoroczna edycja wydarzenia 

będzie wyjątkowa, bo z akcentem 

charytatywnym. W trakcie wydarzenia 

gminni harcerze organizują 

zbiórkę pieniężną dla chorującej 

na ostrą białaczkę limfoblastyczną 

Kingi Krawieczyńskiej. Dziewczynka 

trafiła do szpitala z objawami 

żółtaczki, ale diagnoza, którą po 

czasie usłyszała, mocno uderzyła 

w rodzinę ze Złejwsi Wielkiej. Nastolatka 

cały czas pozostaje w szpitalu. 

Przyjmuje po kilka dawek 

chemii w tygodniu, ma przetaczaną 

krew, ale wyniki się nie poprawiają. 

Do tego dochodzą problemy z poruszaniem 

się. Ze względu na bardzo 

osłabioną odporność można ją 

odwiedzać tylko przez szybę. 

– Kinga miała wiele marzeń 

i planów. Niestety okrutna choroba 

jej to odebrała. Córka wymaga stałej 

opieki medycznej, rehabilitacji oraz 

zapewnienia wszelkich potrzeb. 

Niestety pokrycie ich kosztów wykracza 

poza moje możliwości finansowe 

– opowiada mama Kingi, 

Karolina Bober. – Kinga bardzo źle 

psychicznie sobie radzi z tą sytuacją, 

ciągle płacze, nie wytrzymuje 

już tego, że jest sama, nie chce jeść. 

Dla mnie, matki, to jest piekło. 

Uczestnicy listopadowego Święta 

Dyni zyskają okazję, aby pomóc 

Kindze i jej rodzinie. „Cegiełki” 

będzie można wrzucać do puszek. 

Cały zebrany dochód zostanie przekazany 

na konto głównej zbiórki, 

założonej na portalu Siepomaga. 

– Kinga brała udział w jednym 

z naszych harcerskich projektów, 

była też przez jakiś czas członkiem 

drużyny. Brała udział w niemal 

wszystkich spotkaniach, zawsze 

była otwarta i ciekawa, inni harcerze 

bardzo ją lubili. Postanowiliśmy 

wesprzeć zbiórkę na jej leczenie 

i trzymamy kciuki, żeby szybko 

wróciła do zdrowia – mówi Daria 

Kaczanowicz, komendantka 30 

Szczepu Harcerskiego w Złejwsi 

Wielkiej. 

– Bardzo dziękuję wszystkim, 

którzy nam pomagają. Cieszę się, że 

nie jestem z tym wszystkim sama – 

komentuje Karolina Bober. 

Święto Dyni od lat cieszy się 

ogromną popularnością – w zeszłym 

roku wzięło w nim udział blisko 

60 dzieci! Limit miejsc jest 

ograniczony, więc obowiązują 

wcześniejsze zapisy. Mieszkańcy 

mogą chęć udziału zgłaszać pod nr. 

tel. 533 308 489 jeszcze tylko przez 

dwa dni, do 10 listopada. 

– Serdecznie zapraszamy i prosimy 

o wsparcie dla Kingi Krawieczyńskiej 

– podsumowuje Wioleta 

Warzocha. 

Zbiórkę dla Kingi można wesprzeć 

tutaj: www.siepomaga.pl/ 

kinga-krawieczynska oraz na organizowanych 

na Facebooku licytacjach. 

Trwa remont stacji uzdatniania wody w Złejwsi Małej 


Gmina Zławieś Wielka rozpoczęła 

modernizację stacji uzdatniania 

wody. Remont budynku i wymiana 

infrastruktury technicznej 

to najważniejsze zadania inwestycyjne. 

Prace planowo mają zakończyć 

się pod koniec listopada 

2025 r., a ich realizacja pochłonie 

5,1 mln zł. 

Remont stacji uzdatniania wody, 

zlokalizowanej w miejscowości 

Zławieś Mała, rozpoczął się we 

wrześniu 2024 r. 

– Stacja uzdatniania wody 

w Złejwsi Małej jest obiektem wykonanym 

pod koniec lat siedemdziesiątych. 

W związku z tym stan 

techniczny urządzeń oraz armatury 

jest już zły, a działanie technologii 

pozostawia wiele do życzenia. Dlatego 

też konieczne było zaplanowanie 

modernizacji obiektu, aby 

zapewnić dobrej jakości wodę dla 

rosnącej liczby mieszkańców gminy 

– tłumaczy Paweł Krawański, 

prezes Zakładu Usług Komunalnych 

w Rzęczkowie. 

Modernizacja będzie obejmować 

z jednej strony rozbudowę 

stacji, a z drugiej przebudowę instalacji 

i trzech studni głębinowych. 

Wymienione zostaną filtry, 

aeratory i sprężarki. Wykonawca 

zamontuje poza tym elektroniczne 

systemy sterowania, co pozwoli na 

zautomatyzowanie procedur kontroli 

i ich zdalne monitorowanie. 

Stacja uzdatniania wody będzie od 

tego momentu pracowała w pełni 

automatycznie. 

– Wybudowane zostaną również 

zbiorniki wyrównawcze, które 

zapewnią stabilność ciśnienia, ale 

również zapas wody na czas ewentualnych 

awarii. Studnie zostaną 

wyposażone w energooszczędne 

pompy o dużej wydajności. Sam 

obiekt stacji będzie z kolei wyremontowany 

i doprowadzony do 

odpowiedniego stanu estetycznego 

oraz sanitarnego – zdradza Paweł 

Krawański. 

Odnośnie do remontu budynku 

plan zakłada m.in. wymianę 

okien i drzwi czy zrobienie nowych 

posadzek i instalacji elektryczno- 

-oświetleniowej. Realizacja inwestycji 

umożliwi przede wszystkim 

zwiększenie produkcji wody przeznaczonej 

na cele konsumpcyjne 

na terenie gminy Zławieś Wielka, 

ale nie tylko. 

– Przebudowa stacji uzdatniania 

wody pozwoli także na zwiększenie 

ilości uzdatnionej, czyli nadającej 

się do picia, wody w systemie wodociągowym. 

Modernizacja znacząco 

poprawi i ustabilizuje warunki 

hydrauliczne pracy systemu 

wodociągowego i zwiększy jego 

przepustowość – tłumaczy Paweł 

Krawański. – Mieszkańcy mogą być 

pewni, że po zakończeniu prac dostawa 

wody przeznaczonej na cele 

konsumpcyjne będzie ciągła i bezawaryjna. 

Remont stacji uzdatniania wody 

może wiązać się z utrudnieniami 

w dostawach wody lub spadkami 

ciśnienia. Gmina zapewnia jednak, 

że niedogodności będą krótkotrwałe 

i zlikwidowane tak szybko, jak 

tylko będzie to możliwe. 

Inwestycja pochłonie łącznie 5,1 

mln zł. Plany zakładają zakończenie 

modernizacji do 28 listopada 

2025 r. 


GMINA CHEŁMŻA 

17 

Biało-czerwona duma 

Znamy program oficjalnych obchodów Święta Niepodległości w gminie Chełmża 


Gmina Chełmża, jak co roku, 

będzie uroczyście obchodzić Narodowe 

Święto Niepodległości. 

W planach jest koncert w Brąchnówku, 

oficjalne obchody pod 

Kopcem „Ziemia Polaków” oraz 

część artystyczna wydarzenia 

w szkole w Kończewicach. Nie 

zabraknie patriotycznych pieśni 

i tradycyjnej, strażackiej grochówki. 

Gminne obchody 

Święta Niepodległości 

rozpoczną się już 

w czwartek 7 listopada 

koncertem „Piosenki 

o wolności”. Wydarzenie 

organizowane 

jest przez Centrum 

Inicjatyw Kulturalnych 

Gminy Chełmża, 

a jego partnerami 

są sołtys Brąchnówka Karolina 

Gajewska oraz KGW Brąchnówko. 

Koncert odbędzie się w Pałacu 

w Brąchnówku o godz. 17:00. 

Wcześniej, o 16:45, uczestnicy złożą 

kwiaty przy tablicy upamiętniającej 

Stefana Łaszewskiego, pierwszego 

wojewodę pomorskiego, urodzonego 

w Brąchnówku. 

– Po koncercie będzie można 

zobaczyć wystawę pt. „Zachować 

od zapomnienia. Mieszkańcy 

Brąchnówka i ich życie na starej fotografii”. 

Na zakończenie gospodynie 

z KGW Brąchnówko zapraszają 

na degustację przysmaków z gęsiną 

‘‘– Zachęcam wszystkich mieszkańców do udziału 

w obchodach Święta Niepodległości. To wspaniała 

okazja, żeby przekazać młodemu pokoleniu piękne, 

patriotyczne wartości oraz zacieśnić lokalne więzi, 

aktywnie uczestnicząc w budowaniu małej ojczyzny. 

i bufet kawowy – zdradza Katarzyna 

Orłowska z Urzędu Gminy 

Chełmża. 

Limit miejsc na wydarzenie jest 

ograniczony, więc chętni muszą 

dokonać wcześniejszej rezerwacji 

pod nr. tel. 691 774 376. Uroczystości 

patriotyczne organizowane 

będą także w placówkach oświatowych 

gminy Chełmża – planowane 

są m.in. akademie i konkursy 

plastyczne. Kilkudniowe obchody 

106. rocznicy odzyskania przez 

Polskę niepodległości zakończą 

się 17 listopada. Organizatorem 

oficjalnej uroczystości jest wójt 

gminy Chełmża Bartosz Szprenglewski, 

a partnerami wydarzenia 

są Stowarzyszenie Budowy Kopca 

„Ziemia Polaków” oraz 

Szkoła Podstawowa im. 

ks. Leona Poeplau w Kończewicach. 

Wydarzenie 

rozpocznie się o godz. 

13:00 patriotycznym 

przemarszem spod szkoły 

w Kończewicach do miejsca 

pamięci Kopiec „Ziemia 

Polaków”. To właśnie 

w tym miejscu o 13:30 

zorganizowana zostanie 

oficjalna część uroczystości. 

Program zakłada odegranie 

hymnu państwowego, przekazanie 

kolejnych ziemi do Muru 

Pamięci i złożenie okolicznościowych 

wiązanek. Druga część wydarzenia 

zaplanowana jest w szkole 

w Kończewicach od godz. 14:15. 

– Na początek zapraszamy 

Tak mieszkańcy świętowali w zeszłym roku. 

uczestników wydarzenia do obejrzenia 

występu szkolnej młodzieży 

pt. „Polska w dźwiękach i słowach”. 

Następnie odbędzie się koncert pieśni 

patriotycznych „Dla Niepodległej” 

gminnego zespołu wokalno- 

-instrumentalnego Polskie Kwiaty. 

To dobrze wszystkim znany zespół, 

w którego repertuarze znajdują się 

zarówno tradycyjne, ludowe pieśni, 

jak i przyśpiewki, piosenki folkowe, 

pieśni patriotyczne oraz kościelne – 

mówi Katarzyna Orłowska. 

To jednak nie wszystko. Oficjalne 

obchody Święta Niepodległości 

będą też okazją do rozstrzygnięcia 

konkursów patriotycznych. Zaprezentowani 

zostaną m.in. laureaci 

gminnego konkursu recytatorskiego 

„Kto Ty jesteś? Polak 

Mały!”. Podsumowany zostanie 

także gminny konkurs fotograficzny 

„Miejsca pamięci w Gminie 

Chełmża”. Dodatkowo w trakcie 

wydarzenia promowana będzie 

książka dla dzieci „Kopiec Ziemia 

Polaków”. Organizatorzy zadbają 

też o tradycyjny poczęstunek 

– strażacką grochówkę oraz bufet 

kawowy. 

– Zachęcam wszystkich mieszkańców 

do udziału w obchodach 

Święta Niepodległości. To wspaniała 

okazja, żeby przekazać młodemu 

pokoleniu piękne, patriotyczne 

wartości oraz zacieśnić lokalne więzi, 

aktywnie uczestnicząc w budowaniu 

małej ojczyzny – podsumowuje 

wójt gminy Chełmża Bartosz 

Szprenglewski. 

Bezpieczny senior 

Policjanci z Chełmży zorganizowali spotkanie 

edukacyjne dla seniorów 


Debata „Bezpieczny senior” w Zelgnie. 

Komisariat Policji w Chełmży 

zorganizował 29 października 

debatę społeczną „Bezpieczny 

senior”. Wydarzeniu patronował 


Szprenglewski. Uczestnicy mieli 

m.in. okazję poznać swoich dzielnicowych. 

Debata społeczna „Bezpieczny 

senior” przygotowana została przez 

Komisariat Policji w Chełmży i odbyła 

się we wtorek 29 października 

o 13:00 w sali spotkań w Zelgnie. 

Na wydarzeniu pojawiło się łącznie 

kilkunastu seniorów, a także 

zastępca komendanta Komisariatu 

Policji w Chełmży podinsp. Ireneusz 

Lewandowski oraz przedstawiciele 

gminy Chełmża – wójt Bartosz 

Szprenglewski i przewodnicząca 

Rady Gminy Chełmża Stanisława 

Stasieczek. Zagadnienia poruszane 

na debacie dotyczyły przede 

wszystkim oszustw bankowych 

i cyberprzestępczości. Organizatorzy 

debaty w Zelgnie szczegółowo 

omówili pojęcie bezpieczeństwa 

seniorów. Przedstawili sposób 

działania przestępców i rodzaje 

oszustw, których ci najczęściej się 

dopuszczają. Celem spotkania była 

nie tylko edukacja, ale też wymiana 

informacji pomiędzy policjantami 

a seniorami w zakresie lokalnych 

inicjatyw na rzecz poprawy ich bezpieczeństwa. 

Uczestnicy debaty „Bezpieczny 

senior” mieli także okazję poznać 

swojego dzielnicowego. Kontakt 

z mundurowym, odpowiedzialnym 

za ich rejon zamieszkania, ułatwi 

szybkie reagowanie w razie zagrożenia. 

Podczas spotkania policjanci 

zapoznali też seniorów z aplikacjami 

Moja Komenda i Krajowa 

Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. 

Seniorzy poznali ponadto strukturę 

organizacyjną Komisariatu Policji 

w Chełmży. Na zakończenie debaty 

wzięli udział we wspólnej dyskusji 

przy kawie i symbolicznym poczęstunku. 

Uczestnicy nie kryli zadowolenia 

z przebiegu spotkania. 

– Bardzo dziękuję za organizację 

tej ważnej debaty. Seniorzy to grupa 

społeczna szczególnie narażona 

na próby wyłudzeń i oszustwa. Nie 

bądźmy obojętni i ostrzegajmy osoby 

starsze przed przestępcami. Nie 

pozwólmy, aby nasi najbliżsi tracili 

dorobek swojego życia – podsumowuje 

wójt Bartosz Szprenglewski. 


Ekologiczna energia 

Strażacy z gminy Chełmża mogą 

już korzystać z energii wyprodukowanej 

przez słońce. Na budynkach 

OSP w miejscowościach 

Grzegorz oraz Skąpe zainstalowane 

zostały systemy odnawialnych 

źródeł energii. 

Gmina Chełmża od lat inwestuje 

w działania proekologiczne. Przypominamy, 

że w połowie października 

wystartowała modernizacja 

infrastruktury oświetlenia drogowego, 

polegająca na wymianie 545 

opraw oświetleniowych na nowe, 

LED-owe. Kolejną proekologiczną 

inwestycją energetyczną był montaż 

mikroinstalacji fotowoltaicznych 

na budynkach Ochotniczej 

Straży Pożarnej w miejscowościach 

Skąpe i Grzegorz. To instalacje systemów 

odnawialnych źródeł energii 

– przyjazne środowisku i efektywne 

ekonomicznie. Zadanie zostało już 

zrealizowane. Projekt pozwoli nie 

tylko na produkcję energii elektrycznej 

z nowo wybudowanych 

instalacji wykorzystujących OZE, 

ale także przyczyni się do spadku 

emisji gazów cieplarnianych. 

Inwestycja pochłonęła łącznie 

prawie 120 tys. zł, a sfinansowana 

została w ramach pożyczki oferowanej 

przez Kujawsko-Pomorski 

Fundusz Rozwoju. 

(MB)

18 MIASTO CHEŁMŻA 

Dla Biało-Czerwonej 

Zbliżają się obchody Święta Niepodległości w Chełmży. Co będzie się działo? 


Wkroczenie wojsk polskich do Chełmży, 21 stycznia 1920 r. 

Mieszkańcy Chełmży będą mieli 

okazję świętować Dzień Niepodległości 

wspólnie i radośnie. 

Oficjalne obchody zostaną zorganizowane 

11 listopada w godz. 

10:00-13:30. Przemarsz z wielką 

flagą państwową, koncert niepodległościowy, 

wspólne śpiewanie 

pieśni patriotycznych oraz ciepły 

i słodki poczęstunek to tylko 

niektóre z atrakcji. „Bądźmy tam 

razem”, zachęca burmistrz Paweł 

Polikowski. 

Miasto Chełmża zaprasza mieszkańców 

do wspólnego świętowana 

Narodowych Obchodów Święta 

Niepodległości w poniedziałek 11 

listopada. 

– Postanowiliśmy zmienić nieco 

formułę tradycyjnego świętowania 

na bardziej radosną i integrującą 

naszą chełmżyńską społeczność. 

Przed nami biało-czerwona parada 

z dużą flagą narodową, prezentacje 

lokalnych artystów – orkiestry dętej 

i chełmżyńskiego chóru – oraz strefy 

twórcze m.in. z Chełmżyńskim 

Klubem Niteczka. Serdecznie zapraszamy 

do wspólnego świętowania 

– zachęca burmistrz Chełmży 

Paweł Polikowski. 

Obchody rozpoczną się o godz. 

10:00 mszą świętą w intencji ojczyzny 

w konkatedrze św. Trójcy na ul. 

Tumskiej. Po mszy o godz. 11:00 

planowany jest uroczysty przemarsz 

z flagą narodową pn. „Idziemy 

z Biało-Czerwoną”. Mieszkańcy 

powędrują z wielką flagą ulicami: 

Tumską, Chełmińską i Rynek. To 

właśnie na Rynku o 11:30 rozpocznie 

się oficjalna część uroczystości. 

Pierwszymi punktami programu 

będą przemówienia burmistrza 

miasta Chełmży i zaproszonych gości. 

Mieszkańcy będą mieli okazję 

posłuchać m.in. historycznego rysu 

odzyskania niepodległości. Potem 

nastąpi podniesienie flagi na maszt, 

odśpiewanie hymnu państwowego 

oraz złożenie kwiatów. 

Po części oficjalnej, od godz. 

12:00, zaplanowano część artystyczną, 

także na chełmżyńskim Rynku. 

Tam odbędzie się Koncert Powiatowej 

i Miejskiej Orkiestry Dętej 

w Chełmży „Dla Biało-Czerwonej” 

oraz wspólnie śpiewanie pieśni patriotycznych 

z chełmżyńskim Chórem 

Święta Cecylia. Na Rynku pojawi 

się także strefa warsztatowa dla 

dzieci i dorosłych „Barwy Niepodległej”, 

przygotowana przez Chełmżyński 

Ośrodek Kultury oraz panie 

z Chełmżyńskiego Klubu Niteczka. 

– Na twórcze warsztaty w barwach 

Niepodległej zapraszamy zarówno 

dzieci, jak i dorosłych. Na 

świętujących czeka także ciepły 

i słodki poczęstunek – mówi burmistrz 

Paweł Polikowski. – Świętowaniu 

towarzyszyć będzie oprawa 

muzyczna chełmżyńskiej orkiestry 

dętej oraz warta honorowa Hufca 

ZHP Chełmża. Dziękuję wszystkim 

zaangażowanym w realizację tego 

przedsięwzięcia – dodaje. 

Wydarzenie organizują Urząd 

Miasta Chełmży, Powiatowa i Miejska 

Biblioteka Publiczna w Chełmży 

oraz Chełmżyński Ośrodek 

Kultury. Współorganizatorami 

obchodów są parafia pw. Świętego 

Mikołaja Biskupa w Chełmży, Powiatowa 

i Miejska Orkiestra Dęta 

w Chełmży, Chór Święta Cecylia, 

Hufiec ZHP Chełmża oraz Chełmżyński 

Klub Niteczka. 

– Celebrujmy Narodowe Święto 

Niepodległości wspólnie i radośnie! 

Do zobaczenia 11 listopada na 

chełmżyńskim Rynku. Bądźmy tam 

razem – podsumowuje burmistrz 

Paweł Polikowski. 

Puchar 

Jeziora 

Koło Miejskie nr 8 w Chełmży 

Polskiego Związku Wędkarskiego 

zorganizowało Drużynowe Zawody 

Spinningowe z łodzi o Puchar 

Jeziora Chełmżyńskiego. Do rywalizacji 

przystąpiło 60 ekip z całej 

Polski. 

Otwarte Drużynowe Zawody 

Spinningowe zorganizowano 27 

października na Jeziorze Chełmżyńskim. 

O Puchar Jeziora Chełmżyńskiego 

walczyło aż 60 ekip z całego 

kraju. Zawody zorganizowało 

PZW Koło Miejskie nr 8 Chełmża, 

a partnerami wydarzenia zostały: 

Przyjaciele Jeziora Chełmżyńskiego, 

Miasto Chełmża oraz Gmina 

Chełmża. W ceremonii wręczenia 

nagród wzięli udział burmistrz 

Chełmży Paweł Polikowski oraz 


Szprenglewski. Dla uczestników 

nie zabrakło też poczęstunku, przygotowanego 

przez KGW Strużalanie. 

– Gratuluję organizatorom realizacji 

zawodów – komentuje burmistrz 

Paweł Polikowski. – Nasze 

miasto odwiedziły liczne ekipy 

wędkarzy, m.in. z Warszawy. To 

świadczy o dobrym poziomie organizacji 

zawodów, które przyciągają 

do Chełmży drużyny z całej Polski. 

(MB) 

Gazetę tworzymy dla Was 

Masz temat, problem? Potrzebujesz interwencji? 

Zadzwoń lub napisz 

Nasi dziennikarze czekają 

na TWOJE zgłoszenia 

607 908 607 

redakcja@pozatorun.pl 


Złoty 

Młynek 


Jeden z pracowników Chełmżyńskiego 

Ośrodka Kultury, Tymon 

Cichocki, otrzymał Złoty Młynek. 

To nagroda dla wyróżniających 

się animatorów z regionu. 

Złote Młynki – Kujawsko- 

-Pomorskie Nagrody Animacji 

Kultury – przyznawane są przez 

Wojewódzki Ośrodek Animacji 

Kultury w czterech kategoriach. Po 

raz pierwszy przyznano je w 2023 

r. Celem nagrody jest docenienie 

osób, które tworzą lub wspierają 

działania kulturalne prowadzące 

do zmiany społecznej. Tegoroczną 

edycję wydarzenia rozstrzygnięto 

23 września. Złoty Młynek w kategorii 

Nadzieja Animacji Kultury 

powędrował do Tymona Cichockiego 

z Chełmżyńskiego Ośrodka 

Kultury. 

– Jesteśmy dumni i gratulujemy 

Tymonowi tego wyróżnienia. To 

jego osobisty sukces, ale także wyróżnienie 

dla miasta, dla którego 

pracuje – mówi burmistrz Chełmży 

Paweł Polikowski. – Cieszę się, 

że praca Tymona została doceniona 

i życzę mu, aby była motywacją do 

dalszych działań na rzecz mieszkańców 

Chełmży. Mam nadzieję, 

że jeszcze niejeden raz przyjdzie 

mu odbierać podobne wyróżnienia. 

Tymon Cichocki odbiera nagrodę i gratulacje od burmistrza. 

MIASTO CHEŁMŻA 

Śladami kryminału 


Uczestnicy projektu „GRYminalna Chełmża”. 

Mieszkańcy Chełmży mogą już 

wyruszyć na wędrówkę po mieście 

śladami powieści kryminalnych 

Roberta Małeckiego. To wszystko 

za sprawą gry mobilnej. 

Czytelnicy Powiatowej i Miejskiej 

Biblioteki Publicznej w Chełmży 

wraz z pisarzem Robertem 

Małeckim opracowali grę mobilną 

śladem komisarza Bernarda Grossa, 

bohatera powieści autora. Zadanie 

realizowane było w ramach 

projektu „GRYminalna Chełmża” 

dzięki dofinansowaniu z Funduszu 

Promocji Kultury. Grę zainaugurowano 

19 października. 

19 

– Liczymy, że przyczyni się do 

promocji miasta i będzie to kolejny 

element wspierający działania turystyczne 

w tym pięknym mieście 

– mówił Robert Małecki na inauguracji 

gry. 

– Cieszę się, że biblioteka podjęła 

się tego zadania. Powstała nowa 

atrakcja dla czytelników, mieszkańców 

i turystów, która pozwala 

na ciekawe i aktywne poznawanie 

Chełmży śladem Bernarda Grossa 

– dodaje burmistrz Paweł Polikowski. 

O grze i o tym, jak z niej korzystać, 

można przeczytać na stronie 

chełmżyńskiej biblioteki. 

Pomoc po szkodzie 

Pomoc krajowa na szkody w uprawach rolnych 

spowodowane wystąpieniem w 2024 r. gradu, deszczu 

nawalnego, przymrozków wiosennych lub huraganu 

Do 15 listopada 2024 r. można 

ubiegać się o rekompensaty 

z budżetu państwa na szkody 

w uprawach rolnych spowodowane 

wystąpieniem gradu, deszczu 

nawalnego, przymrozków wiosennych 

lub huraganu. Wnioski 

są przyjmowane wyłącznie drogą 

elektroniczną, za pośrednictwem 

Platformy Usług Elektronicznych 

ARiMR. 

Agencja Restrukturyzacji 

i Modernizacji Rolnictwa przyjmuje 

wnioski od producentów 

rolnych, których uprawy zostały 

zniszczone w wyniku wystąpienia 

do 10 września 2024 r. gradu, 

- W dniu 16 października 2024 

r. ARiMR rozpoczęła proces wypłaty 

zaliczek na poczet dopłat 

deszczu nawalnego, przymrozków 

wiosennych lub huraganu. Szkody 

te muszą być oszacowane przez 

specjalną komisję i wynosić powyżej 

30% średniej rocznej produkcji 

roślinnej w gospodarstwie (z trzech 

ostatnich lat poprzedzających rok, 

w którym wystąpiły, albo z pięciu 

– z pominięciem roku o najwyższej 

i najniższej wielkości produkcji). 

Ubiegający się o to wsparcie 

rolnik musi mieć nadany numer 

identyfikacyjny w ewidencji producentów 

i prowadzić działalność 

w formie mikro-, małego albo średniego 

przedsiębiorstwa. 

Wysokość pomocy ustala się 

jako iloczyn powierzchni uprawy, 

na której zgodnie z szacunkami 

Zaliczki wypłacane 

Trwa wypłata zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich 

oraz obszarowych 

bezpośrednich i obszarowych 

– informuje Magdalena Kiciak 

-Kucharska, dyrektor Kujawsko- 

zawartymi w protokole powstały 

straty i stawki pomocy, która wynosi: 

3 000 zł/ha – w przypadku strat 

co najmniej 70% plonów; 2 000 zł/ 

ha – w przypadku strat co najmniej 

50% i mniej niż 70% plonów; 1 000 

zł/ha – w przypadku strat co najmniej 

30% i mniej niż 50% plonów. 

Pomoc zostanie pomniejszona 

o 50%, jeżeli w dniu wystąpienia 

szkód w uprawach rolnych spowodowanych 

wystąpieniem do dnia 

10 września 2024 r. gradu, deszczu 

nawalnego, przymrozków wiosennych 

lub huraganu w rozumieniu 

przepisów o ubezpieczeniach 

upraw rolnych i zwierząt gospodarskich 

co najmniej 50% powierzchni 

upraw w gospodarstwie rolnym, 

z wyłączeniem wieloletnich użytków 

zielonych, nie było ubezpieczone 

co najmniej od jednego z ryzyk, 

tj. suszy, gradu, deszczu nawalnego, 

ujemnych skutków przezimowania, 

przymrozków wiosennych, powodzi, 

huraganu, pioruna, obsunięcia 

się ziemi lub lawiny. 

Do 15 listopada 2024 r. o wsparcie 

w opłaceniu trzeciej i czwartej 

-Pomorskiego Oddziału Regionalnego 

ARiMR w Toruniu. 

Zaliczki będą wypłacane do 

końca listopada w wysokości 70% 

należnej kwoty w przypadku dopłat 

bezpośrednich, natomiast 

w przypadku płatności obszarowych 

(ONW, rolno-środowiskowo-klimatycznych, 

ekologicznych 

i zalesieniowych) zaliczki wynoszą 

85% należnej kwoty. W tegorocznej 

kampanii po raz pierwszy zaliczki 

wypłacane są z tytułu ekoschematów 

obszarowych (z wyłączeniem 

ekoschematu dobrostan zwierząt). 

Zgodnie z zapowiedziami Ministra 

Rolnictwa w pierwszej kolejności 

zaliczki były przekazywane rolnikom 

z powiatów, które ucierpiały 

podczas wrześniowej powodzi. 

Na dzień 4 listopada 2024 r. 

raty podatku rolnego mogą się starać 

rolnicy, którzy ponieśli w tym 

roku straty w uprawach spowodowane 

przez grad, deszcz nawalny, 

przymrozki wiosenne lub huragan. 

O pomoc w postaci spłaty równowartości 

kwoty trzeciej i czwartej 

raty podatku rolnego może się 

ubiegać rolnik, który ma nadany 

numer identyfikacyjny w systemie 

ewidencji producentów, a także 

prowadzi działalność w formie mikro-, 

małego albo średniego przedsiębiorstwa. 

Do otrzymania wsparcia uprawnia 

poniesienie w uprawach szkód, 

które powstały na skutek wystąpienia 

w 2024 r. gradu, deszczu nawalnego, 

przymrozków wiosennych 

lub huraganu. Co istotne, straty te 

muszą być oszacowane przez specjalną 

komisję i wynosić powyżej 

30% średniej rocznej produkcji roślinnej 

w gospodarstwie (z trzech 

ostatnich lat poprzedzających rok, 

w którym wystąpiły, albo z pięciu 

– z pominięciem roku o najwyższej 

i najniższej wielkości produkcji). 

Wnioski są przyjmowane za 

pośrednictwem Platformy Usług 

Elektronicznych (PUE) ARiMR. 

w województwie kujawsko-pomorskim 

wypłacono: w ramach płatności 

bezpośrednich: 28 592 zaliczki na 

kwotę 397 164 456 zł; w ramach płatności 

ONW: 26 305 zaliczek na kwotę 

48 041 699 zł; w ramach płatności PRSK 

14-20: 1 244 zaliczki na kwotę 26 682 

893 zł; w ramach płatności ZRSK 23-27: 

281 zaliczek na kwotę 4 830 051 zł; 

w ramach płatności zalesieniowych: 

293 zaliczki na kwotę 1 594 997 zł. 


20 CZERNIKOWO | WIELKA NIESZAWKA 

Chronić przed przemocą 

W gminie Czernikowo trwa akcja związana z ochroną dzieci przed zagrożeniami 

Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane 

W auli Szkoły Muzycznej w Czernikowie zorganizowano pogadankę. 

Gmina Czernikowo włączyła się 

w ogólnopolską kampanię „Dzieciństwo 

bez przemocy”. Do 19 listopada 

będą organizowane różne 

inicjatywy promujące akcję. Jedną 

z nich była pogadanka podczas 

koncertu. 

To już 5 lat 

Najmłodszy zespół gminy Wielka Nieszawka świętował 

jubileusz 

Arkadiusz Włodarski | fot. Urząd Gminy Wielka Nieszawka 

Nie zabrakło życzeń i prezentów. 

Już od pięciu lat w gminie Wielka 

Nieszawka działa zespół Appassionata. 

W ostatnią sobotę października 

zorganizowano jubileuszowy 

koncert. 

Choć to najmłodszy taki zespół 

w gminie, to już może pochwalić się 

wieloma osiągnięciami. Są wśród 

nich m.in. laury zdobyte podczas 

organizowanych w Chełmnie Międzynarodowych 

Spotkań Seniorów 

w Mieście Zakochanych „Złoty, Jesienny 

Liść”. Podczas jednej z edycji 

wywalczono aż trzy nagrody. 

23 października w auli Szkoły 

Muzycznej w Czernikowie odbył 

się koncert z serii „Cztery pory 

roku” pt. ,,Jesienny koncert w Bajkolesie’’. 

Podczas jego trwania psycholog 

poprowadził z uczestnikami 

pogadankę, przedstawiając sposoby 

na wspieranie dzieci w dzisiejszym 

świecie, aby uchronić je przed zagrożeniami. 

Z kolei w zeszłym roku zespół 

reprezentował gminę podczas 

trzydziestej edycji Wojewódzkiego 

Przeglądu Dorobku Klubów Seniora 

„Na Kujawską Nutę” w Gminnym 

Domu Kultury w Raciążku. 

Wtedy wykonano trzy utwory: 

„Siwy gołąbeczek”, „Wyszłabym za 

dziada” i „Powiadają ludzie”. Znakomity 

głos zespołu został doceniony.. 

Appassionata wzięła udział 

w ogólnopolskim finale w Akademii 

Muzycznej w Bydgoszczy. Tam 

zdobyła wyróżnienie. Seniorzy wygrali 

także XXI Ogólnopolski Festiwal 

Piosenki Religijnej i Turystycznej 

w Chełmży. 

- Nasza grupa, która działa przy 

Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu 

w Małej Nieszawce, liczy 11 osób 

– wyjaśniają członkowie na stronie 

internetowej. - Repertuar zespołu 

stanowią utwory tradycyjne, 

biesiadne, patriotyczne, religijne 

i ludowe. Chętnie bierzemy udział 

w imprezach lokalnych, przeglądach, 

koncertach charytatywnych 

i konkursach na terenie całego województwa. 

Instruktorką jest Alina Sobecka, 

która angażuje się w działania podejmowane 

przez grupę. Dba o to, 

aby każdy występ był przygotowany 

jak najlepiej i dostarczał słuchaczom 

jak najwięcej pozytywnych 

wrażeń. 

- Chcemy serdecznie podziękować 

pani Alinie, naszej instruktorce, 

za profesjonalizm, zaangażowanie, 

poświęcenie i trud włożony 

w uświetnienie obchodów naszego 

pięciolecia. Składamy wyrazy 

wdzięczności – ogłosił zespół już 

po jubileuszowym koncercie. 

Odpowiedziała sama instruktorka: 

- Dziękuję wam. Jesteście wspaniałe, 

zdolne, charyzmatyczne 

i temperamentne. To zaszczyt dla 

mnie móc z wami pracować. 

Podczas jubileuszu nie zabrakło 

upominków, kwiatów wręczanych 

w imieniu władz gminy Wielka 

Nieszawka, jak również specjalnego 

rocznicowego tortu. Był także 

najważniejszy element – wspólne 

śpiewanie. 


- Gmina Czernikowo dołączyła 

do ogólnopolskiej kampanii 

„Dzieciństwo bez przemocy”, podejmując 

działania na rzecz lepszej 

ochrony dzieci przed przemocą – 

informuje Gminny Ośrodek Pomocy 

Społecznej. - Celem jest zwiększenie 

wiedzy o problemie, nauka 

umiejętności unikania zagrożeń, 

szukania pomocy czy właściwego 

i skutecznego reagowania na przemoc. 

W ramach kampanii od 8 października 

odbywają się różne 

inicjatywy edukacyjne, które poruszają 

te tematy. Symbolicznym 

zakończeniem będzie podświetlenie 

na czerwono budynków Urzędu 

Gminy w Czernikowie, Szkoły 

Podstawowej im. Krzysztofa Kamila 

Baczyńskiego oraz Przedszkola 

Publicznego „W Stumilowym Lesie” 

w Czernikowie, a także Szkoły 

Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza 

w Steklinie. Nastąpi to we 

wtorek 19 listopada o 17:00. 

Problem przemocy wobec dzieci 

w Polsce jest wciąż poważny, 

ale wzrasta świadomość społeczna 

dotycząca tego zagadnienia. Coraz 

więcej osób zwraca uwagę na skalę 

i konsekwencje krzywdzenia dzieci, 

co jest pozytywnym sygnałem 

dla przyszłych pokoleń. Wspólne 

działania, zarówno na poziomie 

lokalnym, jak i ogólnokrajowym, 

mają na celu promowanie dzieciństwa 

pełnego wsparcia, bez strachu 

i cierpienia. 

- Według „Barometru postaw 

wobec krzywdzenia dzieci w Polsce 

2024”, badania przeprowadzonego 

Gmina Wielka Nieszawka podpisała 

umowę na realizację usług 

polegających na odbiorze, transporcie 

i unieszkodliwieniu wyrobów 

zawierających azbest. 

Otrzymano dofinansowanie 

z Wojewódzkiego Funduszu 

Ochrony Środowiska i Gospodarki 

Wodnej w Toruniu w ramach 

Regionalnego Programu Priorytetowego 

Azbest 2024. Dzięki 

temu wszyscy mieszkańcy, którzy 

złożyli do Urzędu Gminy wniosek 

o usunięcie wyrobów zawierających 

azbest, mogą liczyć na wywóz 

przez Ipsos Polska i Fundację Dajemy 

Dzieciom Siłę, w ostatnim 

roku co piąty Polak był świadkiem 

stosowania kar fizycznych wobec 

dziecka – stwierdzają organizatorzy 

ogólnopolskiej kampanii. - Aż 28 

proc. z tych osób w żaden sposób 

na tę przemoc nie zareagowało. Co 

więcej, jeden na trzech dorosłych 

obywateli naszego kraju dopuszcza 

stosowanie przemocy fizycznej wobec 

dzieci, a co piąty uważa, że kary 

fizyczne są dobrym narzędziem 

wychowawczym i są skuteczniejsze 

od rozmów. Te wyniki pokazują, że 

wiele jest jeszcze do zrobienia i - 

pomimo spadku liczby osób popierających 

przemoc wobec dzieci na 

przestrzeni ostatnich 20 lat - nadal 

potrzebna jest zmiana świadomości 

w polskim społeczeństwie. 

Przemoc wobec dziecka to każde 

działanie lub zaniechanie, które 

powoduje krzywdę, cierpienie, 

narusza godność, zdrowie fizyczne 

lub psychiczne dziecka oraz hamuje 

jego rozwój. Może przybierać 

zarówno formę psychiczną, 

jak i emocjonalną, fizyczną lub też 

rówieśniczą. Reagowanie na takie 

zdarzenia jest nie tylko moralnym 

obowiązkiem, ale także prawnym 

wymogiem. Każdy z nas, kto ma 

podejrzenia, że dziecko może doświadczać 

przemocy, powinien 

podjąć działania, aby je ochronić. 

Akcja jest organizowana przez 

Fundację Dajemy Dzieciom Siłę 

oraz Krajową Koalicję na rzecz 

Ochrony Dzieci. Głównym partnerem 

kampanii jest Rzecznik Praw 

Dziecka. 

Będzie wywóz azbestu 

Mieszkańcy pozbędą się azbestu za darmo 

Materiały będą wywiezione do 22 listopada. 

i utylizację zgłoszonych wyrobów 

i nie zapłacą za to ani złotówki. 

Materiały będą wywiezione do 

22 listopada, po wcześniejszym 

ustaleniu dogodnego terminu wywozu 

z wszystkimi mieszkańcami 

objętymi programem. Wykonawca 

usług przygotuje dla każdego 

obiektu protokół odbioru azbestu, 

zawierający oświadczenie o prawidłowości 

wykonania prac oraz 

o oczyszczeniu terenu z pyłu 

azbestowego, z zachowaniem właściwych 

przepisów technicznych 

i sanitarnych. 

(AW)

22 LUDZIE 

Prezenty zamiast bomb 

Jeżdżą w konwojach do Ukrainy nie tylko z pomocą medyczną i humanitarną. Gdy zbliżają się święta, 

ładują do ciężarówek maskotki i łakocie dla ukraińskich sierot, których jest coraz więcej 

Radosław Rzeszotek | fot. Fundacja UA Future 

Piotr Kaszuwara dociera z pomocą do tych, którzy jej potrzebują – bez pośredników. 

Niewiele jest organizacji pozarządowych 

w Polsce, które z takim 

zaangażowaniem wspierają Ukrainę 

w wojnie z Rosją. A jeszcze 

mniej jest ludzi, którzy poświęcają 

się tej pomocy tak bardzo, jak 

założyciel Fundacji UA Future, 

Piotr Kaszuwara. Nasza redakcja 

zgłasza się do grona tych, którzy 

chcą poprzez działania Fundacji 

UA Future Ukrainę wspierać. O to 

samo prosimy naszych Czytelników. 

Wszyscy pamiętamy narodowe 

poruszenie i zryw do pomocy 

uciekinierom z Ukrainy w pierwszych 

tygodniach i miesiącach wojny. 

Dziś entuzjazm jest znacznie 

mniejszy i coraz mniej Polaków widzi 

we wspieraniu Ukrainy korzyść 

dla naszego kraju. Tymczasem walczący 

o niepodległość nasi sąsiedzi 

biją się z naszym najgroźniejszym, 

odwiecznym wrogiem, który zapowiada, 

że po zajęciu Ukrainy „zajmie 

się” Polską i krajami bałtyckimi. 

- Bez względu na to, co kto sądzi 

o tej wojnie, nie wolno zapominać 

o jej ofiarach – mówi Piotr Kaszuwara, 

założyciel, pomysłodawca 

i prezes Fundacji UA Future. - Dlatego 

uważam, że w ludzkim odruchu 

należy pomagać tym, którzy 

przez wojnę cierpią najbardziej. Po 

to właśnie powstała nasza fundacja, 

po to regularnie jeździmy do Ukrainy 

z pomocą nie tylko humanitarną. 

Fundacja UA Future dostarcza 

pomoc humanitarną do dzieci i dorosłych, 

którzy znaleźli się w sytuacji 

konfliktu zbrojnego. Spośród 

innych podobnych organizacji 

wyróżnia ją to, że dostarcza swoją 

pomoc bezpośrednio dla ludzi 

żyjących w pobliżu pierwszej linii 

frontu. 

- Realia są takie, 

że praktycznie 

‘‘ 

każdy nasz konwój 

z pomocą odbywa 

się pod ostrzałem 

- 

i z narażeniem życia, 

by pomóc tym, 

którzy sami nie zdołają 

przeżyć – dodaje 

Piotr Kaszuwara, 

który był m.in. 

korespondentem 

wojennym Radia 

357, Polskiego Radia 

i Telewizji Polsat 

News. - Bez doświadczenia i profesjonalnych 

umiejętności, kursów 

medycznych oraz taktycznych, 

a także dobrej znajomości terenu, 

w jakim działamy, nie bylibyśmy 

Od redaktora naczelnego: 

Piotr Kaszuwara ryzykuje życiem od wielu lat. Jako reportażysta był wścibski i ciekawski, a zarazem 

prawy i uczciwy. Kiedy wybuchła wojna, odsunął na bok swoją karierę dziennikarską, aby skupić się 

na pomaganiu. Chciałbym mieć tyle w sobie odwagi co on. Kiedy rozmawialiśmy z sobą ostatni raz, 

powiedział, że coraz bardziej się boi, bo zbyt często udawało mu się wyjechać spod zasięgu rosyjskich 

pocisków bez szwanku. A on jak mało kto napatrzył się na okrucieństwa wojny, okaleczone jej ofiary 

i śmierć. Jest jednym z tych wielu bohaterów, którzy zaangażowali się całym sercem w pomoc Ukrainie 

(za co otrzymał od prezydenta Wołodymyra Zelenskiego najwyższe odznaczenie państwowe przyznawane 

obcokrajowcom). Warto wesprzeć jego działalność – jednak nie dla niego. Dla Ukraińców, którzy 

biją się dziś, abyśmy my nie musieli bić się jutro. 


w stanie pełnić swojej misji. Front 

i jego okolice to wyjątkowo niebezpieczne 

miejsca, które dla osoby 

nieprzygotowanej bardzo często 

okazują się ostatnią drogą w życiu... 

Fundacja UA Future aktywnie 

wspiera Ukrainę od 2014 r., 

ale ma też doświadczenie w pracy 

na Bliskim Wschodzie i w krajach 

afrykańskich. Przez dwa lata jej 

wolontariusze dostarczyli pomoc 

humanitarną ponad 150 tysiącom 

osób, dostarczając ponad 600 ton 

jedzenia do cywili, którzy utknęli 

w piwnicach frontowych miast 

i wiosek wschodniej oraz południowej 

Ukrainy. W sumie od marca 

Realia są takie, że praktycznie każdy 

nasz konwój z pomocą odbywa się pod 

ostrzałem i z narażeniem życia, by pomóc tym, 

którzy sami nie zdołają przeżyć. 

2022 r. dostarczyli żywność, środki 

medyczne czy ochrony osobistej 

o łącznej wartości ponad 30 mln zł. 

- Wspieramy głównie służby 

ratunkowe, szpitale i ludność cywilną 

zamieszkującą strefy działań 

wojennych obwodu donieckiego 

(czyli m.in. Kramatorsk, Łyman, 

Bachmut, Siwiersk, Soledar, Nowy 

Jork, Awdijiwkę), obwodu chersońskiego, 

zaporoskiego oraz charkowskiego 

(np. Izyum, Bałaklię, 

Kupiańsk, czy Hulajpole oraz Orichiw) 

– stwierdza Piotr Kaszuwara. 

- Nasz sposób działania to osobiste 

dostarczanie pomocy humanitarnej, 

tak aby na pewno dotarła ona 

do tych, którzy jej naprawdę potrzebują. 

Jedną z najgłośniejszych akcji 

Fundacji UA Future była „Święty 

Mikołaj w drodze – prezenty zamiast 

bomb”. W okresie przedświątecznym, 

gdy w przyfrontowych 

okolicach słychać było odgłosy 

wybuchów, po szosach wschodniej 

Ukrainy pędziła udekorowana 

w świecidełka i maskotki ciężarówka 

pełna słodyczy i zabawek dla 

ukraińskich sierot. 

- Kiedy się tam pojawiliśmy, 

ludzie nie dowierzali własnym 

oczom. Myśleli, że faktycznie 

przyjechał do nich święty Mikołaj 

– uśmiecha się Piotr Kaszuwara. 

- Ukraińscy żołnierze 

na punktach kontroli nie 

kryli wzruszenia, inni nam 

dziękowali, jeszcze inni 

żartowali mimo ponurych, 

wojennych nastrojów. Niebezpieczeństwo 

jak zawsze 

było spore, ale radość dzieci 

z prezentów warta była 

każdego ryzyka. 

Redakcja „Tylko Toruń” 

i „Poza Toruń” dołącza do 

grona instytucji wspierających 

działalność Fundacji 

UA Future. Zachęcamy naszych 

Czytelników do wspierania jej inicjatyw. 

Każda złotówka wsparcia 

zostanie dobrze spożytkowana 

i pomoże Ukraińcom przetrwać 

wojnę i wywalczyć niepodległość. 

Fundacja Przyszłość 

dla Ukrainy UA Future 

ul. Legnicka 65 

54-206 Wrocław 

nr konta: PL 10 1140 2004 

0000 3202 8238 9298

FOTORELACJA 

23 

Kujawsko-Pomorskie Forum Innowacji, 

Nauki, Biznesu i Samorządu, FINBiS 2024 

5-7 listopada 2024

Poza Toruń nr 298

Create successful ePaper yourself

Delete template?

Save as template ?