12.11.2024 Views

Poza Toruń nr 298

  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

10 POWIAT POZYTYWNIE<br />

Oswoić lęk. Jak mądrze wspierać pacjenta?<br />

Redukuje stres i lęk, wzmacnia motywację do leczenia, poprawia komunikację i samopoczucie w najtrudniejszych chwilach<br />

– wsparcie psychologiczne w trakcie choroby onkologicznej jest wręcz konieczne. Rozmawiamy z psycholożką<br />

- psychoonkolożką Elwirą Zakrzewską z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu<br />

Magdalena Witt-Ratowska| fot. Łukasz Piecyk<br />

W jaki sposób psychoonkologia<br />

pomaga w leczeniu choroby nowotworowej?<br />

Człowiek jest biopsychiczną całością.<br />

Leczenie samej choroby bez<br />

uwzględnienia całego człowieka<br />

jest zaprzeczeniem temu faktowi.<br />

Wsparcie psychologiczne osoby<br />

chorującej onkologicznie pomaga<br />

jej zrozumieć siebie, swoje reakcje<br />

na chorobę, a przede wszystkim<br />

zmniejszyć cierpienie psychiczne.<br />

Daje przestrzeń na odnalezienie zasobów,<br />

które pozwolą przejść przez<br />

proces leczenia bez ponoszenia<br />

nadmiernych kosztów emocjonalnych.<br />

Czy wsparcie psychoonkologiczne<br />

pomaga w leczeniu? Tak,<br />

jeśli spojrzymy na człowieka holistycznie<br />

i leczony jest człowiek, nie<br />

sama choroba. A do tego potrzeba<br />

zrozumienia i współpracy całego<br />

zespołu terapeutycznego: lekarza,<br />

dietetyka, rehabilitanta i psychologa.<br />

Co bardziej działa - dawanie „dobrych<br />

rad” czy wysłuchanie, wspieranie?<br />

Dawanie dobrych rad nigdy nie jest<br />

dobrym rozwiązaniem. To jeden<br />

z podstawowych błędów. Gorsze<br />

jest chyba tylko wygłaszanie banałów<br />

typu „nie martw się”, „będzie<br />

dobrze” czy „musisz być silna/silny”<br />

i porównywanie do innych: „mój<br />

znajomy miał to samo i…”. Dużo<br />

mówi się o konieczności wspierania<br />

pacjentów, ale niestety za mało<br />

o tym, jak to robić. Kiedy na spotkaniach<br />

pytam zdrowych uczestników,<br />

jak prowadzić komunikację<br />

z chorym, żeby czuł nasze wsparcie,<br />

to w zasadzie wszyscy twierdzą, że<br />

należy rozmawiać o jego chorobie,<br />

że pochylenie się nad tematem jest<br />

wyrazem szacunku do jego sytuacji.<br />

Podczas gdy o to samo pytam<br />

chorych - zdecydowana większość<br />

odpowiada, że ze znajomymi chcą<br />

rozmawiać o wszystkim, tylko nie<br />

o chorobie. Chcą mieć wybór, kiedy<br />

i z kim będą o niej mówić. Wypytywanie<br />

o chorobę jest nie tylko<br />

nietaktowne, ale przede wszystkim<br />

krzywdzące. Zatem o co i jak pytać?<br />

„O czym chciałbyś porozmawiać?”,<br />

„Jak mogę ci pomóc?”, „Chcesz<br />

opowiedzieć, jak się czujesz?”, „Jestem<br />

tu dla ciebie”. W ten sposób<br />

dajemy choremu wybór i przestrzeń<br />

do tego, żeby wyraził swoje<br />

potrzeby.<br />

Z jakimi problemami pacjenci borykają<br />

się najczęściej?<br />

Chyba najczęstszym problemem,<br />

z którym stykam się u pacjentów<br />

na oddziale, jest lęk. Najpierw lęk<br />

przed diagnozą, później lęk przed<br />

chorobą, leczeniem, procedurami<br />

medycznymi, wreszcie lęk o przyszłość:<br />

„Czy przeżyję?”, „Czy będzie<br />

bolało?”, „Jak poradzi sobie moja<br />

rodzina?”.<br />

Duży problem stanowi również<br />

utrata poczucia kontroli nad własnym<br />

życiem. Pacjent w szpitalu<br />

jest w dużej mierze zdany na innych,<br />

zależny. Narzucony jest rytm<br />

dnia, godziny posiłków, godziny<br />

odwiedzin (o ile są możliwe), to,<br />

z kim dzieli przestrzeń na sali. Jeśli<br />

trafi na dobry personel i sprzyjające<br />

warunki, to dostanie choć odrobinę<br />

kontroli.<br />

Problemem bywa też izolacja.<br />

Zwłaszcza gdy odwiedziny nie są<br />

możliwe ze względu na bezpieczeństwo<br />

pacjentów. Wyrwanie z naturalnego<br />

środowiska przez chorobę<br />

i konieczność długotrwałej hospitalizacji<br />

bywa bolesne.<br />

Czy opieka psychoonkologiczna<br />

dotyczy również bliskich pacjenta?<br />

Tak. Kiedy pojawia się choroba -<br />

choruje cały system. Rodzina jest<br />

takim systemem, w którym poszczególni<br />

członkowie są od siebie<br />

zależni i mają na siebie wpływ. Aby<br />

sprawować należytą opiekę psychoonkologiczną<br />

nad pacjentem<br />

- należy wziąć pod uwagę pozostałych<br />

członków tego systemu. Oni<br />

również cierpią z powodu choroby.<br />

W literaturze są określani jako<br />

„pacjenci drugiego rzutu”. Od ich<br />

kondycji psychicznej wiele zależy.<br />

Jeśli bliscy nie otrzymają wsparcia,<br />

to nie będą w stanie wspierać<br />

pacjenta. A jego stres będzie spotęgowany<br />

tym, co się dzieje w rodzinie.<br />

Dlatego tak ważne jest objęcie<br />

w razie konieczności pomocą również<br />

tych, których pacjent uważa za<br />

bliskich.<br />

Dieta w walce z chorobą<br />

„Stała kontrola dietetyka byłaby ideałem”. W jaki sposób zdrowe odżywianie wpływa na<br />

leczenie pacjenta onkologicznego? Gdzie szukać wsparcia? – o tym rozmawiamy z Martyną<br />

Cichoń, dietetyczką, która współpracuje z toruńską Akademią Walki z Rakiem<br />

Magdalena Witt-Ratowska| fot. Łukasz Piecyk<br />

Zdrowe jedzenie to podstawa dla<br />

każdego. A jakie znaczenie ma dieta<br />

w leczeniu onkologicznym?<br />

Badania potwierdzają, że pacjent<br />

dobrze przygotowany do leczenia,<br />

który otrzymuje kompleksową<br />

opiekę - wszystkich lekarzy i specjalistów,<br />

w tym dietetyczną - znacznie<br />

lepiej przechodzi przez ten proces.<br />

To tzw. prehabilitacja onkologiczna.<br />

Jej głównym celem jest osiągnięcie<br />

najlepszego możliwego stanu zdrowia<br />

przed rozpoczęciem zazwyczaj<br />

długotrwałej terapii onkologicznej.<br />

Dobrze zbilansowana dieta zapobiega<br />

niedoborom składników odżywczych,<br />

może zmniejszyć ryzyko<br />

powikłań, skutki uboczne chemioterapii<br />

i radioterapii, wspiera układ<br />

odpornościowy i procesy regeneracyjne,<br />

a przez to przyczynia się do<br />

poprawy tolerancji organizmu na<br />

leczenie.<br />

Czy pacjenci często korzystają ze<br />

wsparcia dietetyka?<br />

Generalnie pacjent przynajmniej<br />

raz powinien się zgłosić na konsultację.<br />

Niestety, wielu z nich nie korzysta<br />

z usług dietetyków w ogóle.<br />

Ale dzięki Akademii Walki z Rakiem<br />

i poleceniom przychodzi do<br />

nas coraz więcej osób. Natomiast<br />

w szpitalach, gdzie pacjenci poddawani<br />

są leczeniu, na całą placówkę<br />

często przypada tylko jeden lub<br />

dwóch dietetyków. W takiej sytuacji<br />

pacjenci nierzadko otrzymują<br />

ogólne wytyczne do samodzielnego<br />

poszukiwania informacji, co jest<br />

niewystarczające.<br />

Jak wygląda konsultacja?<br />

Podczas wywiadu staram się zebrać<br />

jak najwięcej informacji – wyniki<br />

badań, plan leczenia, tryb życia<br />

pacjenta, oceniam stan odżywienia<br />

oraz to, czy jest w stanie samodzielnie<br />

gotować, czy musi liczyć na pomoc<br />

innych. To są istotne aspekty,<br />

bo jeżeli pacjent jest po chemioterapii,<br />

będzie się źle czuł, będzie<br />

osłabiony, to wiadomo, że sobie nic<br />

nie przygotuje. Dbamy o kaloryczność<br />

diety, o pokrycie zapotrzebowania<br />

na białko, które jest bardzo<br />

ważne u pacjenta onkologicznego.<br />

Niedożywienie białkowe będzie<br />

się wiązało na przykład z trudniejszym<br />

gojeniem rany pooperacyjnej,<br />

z gorszą tolerancją chemioterapii.<br />

Ograniczamy produkty, które mogą<br />

szkodzić. Inna będzie dieta pacjenta,<br />

który ma nowotwór przewodu<br />

pokarmowego, a inna u pacjentki,<br />

która przyjdzie z nowotworem<br />

piersi albo mężczyzny z nowotworem<br />

prostaty. Inaczej przygotowuje<br />

się pacjenta do chemioterapii, nieco<br />

inaczej do radioterapii albo zabiegu<br />

operacyjnego.<br />

Czyli prawidłowa dieta to element<br />

leczenia pacjenta onkologicznego?<br />

Oczywiście, że tak. Ale bardzo<br />

wielu pacjentów nie zwraca uwagi<br />

na to, co je. Jedzą, żeby cokolwiek<br />

zjeść. A tutaj czasami zwykła modyfikacja,<br />

zastąpienie produktów,<br />

zmiana techniki kulinarnej czy<br />

wzbogacenie posiłku wystarczą,<br />

żeby w prosty sposób można było<br />

pacjenta wzmocnić i lepiej odżywić.<br />

Ideałem byłoby, żeby pacjent,<br />

tak jak przychodzi na wizytę do lekarza<br />

czy na badania krwi, znajdował<br />

się pod stałą kontrolą dietetyka.<br />

Do zadań dietetyka należałaby między<br />

innymi kontrola masy ciała,<br />

sposobu odżywiania i sprawności<br />

przewodu pokarmowego. Na szczęście<br />

można powiedzieć, że sytuacja<br />

się poprawia i jest coraz lepiej.<br />

Na co dzień współpracuje pani<br />

z Akademią Walki z Rakiem w Toruniu.<br />

Mam spotkania z pacjentami indywidualnymi,<br />

członkami rodziny,<br />

prowadzę też zajęcia grupowe. Organizujemy<br />

warsztaty dietetyczne<br />

i kulinarno-edukacyjne dla pacjentów.<br />

To również okazja, żeby wspólnie<br />

coś dobrego ugotować, zjeść<br />

i po prostu się spotkać.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!