Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
BEZPŁATNA GAZETA TORUŃSKA | NR <strong>262</strong> | 15 LISTOPADA 2024 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 50 000 EGZ.<br />
Zapraszamy na<br />
nieodpłatne<br />
konsultacje w Dni<br />
Edukacji Frankowej<br />
od 15 listopada<br />
do 31 grudnia 2024 r.<br />
Kancelaria Radcy Prawnego<br />
Marek Barganowski<br />
ul. Mickiewicza 28/3, 87-100 <strong>Toruń</strong><br />
NIK w fundacji Lux Veritatis<br />
NIK sprawdzi nie tylko dotacje publiczne, ale także<br />
prywatne<br />
SPECJALIŚCI OD KREDYTÓW FRANKOWYCH<br />
Czy o kredytach frankowych zostało<br />
już powiedziane wszystko?
2 DZIEŃ DOBRY •<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
Czas na mikrolas na<br />
lewobrzeżu Torunia<br />
PIOTR DRĄŻEK<br />
Radny Miasta Torunia<br />
Poznawanie<br />
możliwości<br />
MARCIN SKONIECZKA<br />
Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni<br />
W ostatnich tygodniach zrealizowano<br />
program nasadzeń mikrolasu na Bydgoskim<br />
Przedmieściu. To pomysł, który pokazuje,<br />
jak kreatywnie można połączyć zieleń<br />
z przestrzenią miejską, tworząc naturalne<br />
ekosystemy na niewielkiej powierzchni.<br />
Mikrolas, nasadzony metodą Miyawaki, to<br />
odpowiedź na potrzebę zwiększenia bioróżnorodności<br />
w miastach i poprawy jakości<br />
życia mieszkańców. Teraz nadszedł czas,<br />
by rozszerzyć tę inicjatywę na lewobrzeżną<br />
część Torunia.<br />
Złożyłem wniosek do prezydenta Torunia<br />
o znalezienie odpowiedniego terenu<br />
na lewobrzeżu pod kolejny mikrolas. Lewobrzeżna<br />
część Torunia, mimo że wciąż<br />
dynamicznie się rozwija, w wielu miejscach<br />
cierpi na brak terenów zielonych, które mogłyby<br />
pełnić funkcję nie tylko estetyczną,<br />
ale również ekologiczną.<br />
Dlaczego właśnie metoda Miyawaki?<br />
Odpowiedź jest prosta: to sposób na szybkie<br />
i efektywne tworzenie bioróżnorodnych,<br />
wielopiętrowych lasów w miejscach,<br />
które w naturalny sposób nie miałyby szans<br />
na rozwój takiego ekosystemu. Mikrolasy<br />
są nie tylko piękne, ale także praktyczne<br />
— poprawiają jakość powietrza, zwiększają<br />
retencję wody, a także stanowią miejsce<br />
dla owadów zapylających i innych dzikich<br />
zwierząt. Co ważne, w metodzie Miyawaki<br />
wykorzystywane są tylko rodzime gatunki<br />
roślin, co sprawia, że takie nasadzenia stają<br />
się integralną częścią lokalnego ekosystemu.<br />
W dobie zmian klimatycznych, kiedy<br />
potrzebujemy nowych rozwiązań na rzecz<br />
poprawy jakości środowiska, mikrolasy stanowią<br />
konkretną odpowiedź.<br />
Mikrolas na lewobrzeżu Torunia to<br />
inwestycja w zdrowie, bioróżnorodność<br />
i estetykę przestrzeni, a także wyraz troski<br />
o przyszłość naszego miasta. Czas na kolejny<br />
krok w stronę zielonej rewolucji Torunia!<br />
Minął rok od momentu, gdy złożyłem<br />
ślubowanie poselskie. Postanowiłem więc<br />
podsumować to, co wydarzyło się w moim<br />
życiu w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.<br />
Z mównicy sejmowej przemawiałem<br />
117 razy, co daje mi dziesiąte miejsce wśród<br />
wszystkich posłów i pierwsze w Klubie Polska<br />
2050 – Trzecia Droga. Wziąłem udział<br />
w 99,9 proc. głosowań. Uczestniczyłem<br />
w 127 wydarzeniach i spotkaniach, odwiedzając<br />
13 z 14 powiatów. W Sejmie gościłem<br />
547 osób z regionu. W mediach wystąpiłem<br />
95 razy, w tym m.in. w Polsat News, TOK<br />
FM, TVP Info i wielu innych.<br />
Jako sekretarz klubu parlamentarnego<br />
koordynowałem prace nad 230 projektami<br />
ustaw, z czego 100 zostało przyjętych. Podjęliśmy<br />
także 173 uchwały. Łącznie byłem<br />
odpowiedzialny za przygotowanie 1022 głosowań.<br />
Pełnię funkcję wiceprzewodniczącego<br />
Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki<br />
Regionalnej oraz członka Komisji Rolnictwa<br />
i Rozwoju Wsi. Jestem również przewodniczącym<br />
powołanego w październiku<br />
zespołu ds. hematoonkologii.<br />
Najważniejszym projektem ustawy,<br />
w którego przygotowanie byłem zaangażowany,<br />
jest ten dotyczący wzmocnienia roli<br />
sołectw. Po licznych konsultacjach zaproponowałem<br />
w nim m.in.: wprowadzenie obowiązkowego<br />
funduszu sołeckiego w każdej<br />
gminie, wyższą refundację wydatków sołectw,<br />
diety i ubezpieczenia dla wszystkich<br />
sołtysów, możliwość tworzenia młodzieżowych<br />
rad sołeckich oraz ustanowienie funduszy<br />
osiedlowych.<br />
Tak w skrócie przedstawia się moja aktywność<br />
w pierwszym roku pełnienia funkcji<br />
posła na Sejm RP. Był to czas zdobywania<br />
doświadczeń i poznawania nowych możliwości.<br />
Chciałbym, aby drugi rok mojej<br />
kadencji był okresem specjalizacji. Jednym<br />
z tematów, na których zamierzam się skupić,<br />
będzie partycypacja społeczna.<br />
Kwit, nie dyplom<br />
Festiwalowy dreszcz<br />
RADOSŁAW RZESZOTEK<br />
Redaktor naczelny <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong><br />
KAZIMIERZ SUWAŁA<br />
Dyrektor ECF Camerimage<br />
Afera związana z handlem dyplomami<br />
Collegium Humanum zatacza coraz szersze<br />
kręgi i nie brakuje w niej także wątków toruńskich.<br />
O ile dotychczas w ręce organów<br />
ścigania trafiały osoby z drugiego, a częściej<br />
nawet z trzeciego garnituru działaczy<br />
polityczno-partyjnych, o tyle zatrzymanie<br />
prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka, to<br />
już prawdziwy wstrząs. Na szczęście przede<br />
wszystkim dla mieszkańców stolicy Dolnego<br />
Śląska.<br />
Mam jednak wrażenie, że afera z Collegium<br />
Humanum to tylko leczenie objawów<br />
choroby, a nie jej przyczyn. A te tkwią głęboko<br />
zarówno w polskim systemie politycznym,<br />
jak i obyczajach parlamentarno-<br />
-rządowych. Żaden w miarę jasno myślący<br />
wyborca nie wierzy przecież w zapewnienia<br />
kandydujących tu czy tam polityków, że<br />
idą po władzę wyłącznie dla dobra Polski<br />
i Polaków. Być może taka idea rzeczywiście<br />
im przyświeca, ale przy okazji z chęcią<br />
korzystają z możliwości dorobienia – a to<br />
w radzie nadzorczej, a to w jakimś zarządzie<br />
państwowej spółki, żeby o spokojnym etacie<br />
dla córki, żony czy szwagra nie wspominać.<br />
Nikt specjalnie nie przejmuje się kompetencjami,<br />
konkursami – byle zgadzały się<br />
papiery, które tak ochoczo mieli sprzedawać<br />
ludzie z Collegium Humanum. Czy<br />
i w Toruniu są „absolwenci” tej uczelni? Nie<br />
wiem, mogę tylko zgadywać. Mam jednak<br />
nieodparte wrażenie, że gdyby sprawdzić<br />
kompetencje osób obejmujących intratne<br />
posady w rządowych spółkach czy instytucjach,<br />
można by bez trudu znaleźć na rynku<br />
pracy ludzi o wiele lepiej nadających się do<br />
objęcia owych stanowisk.<br />
Niestety jednak takiej weryfikacji nikt<br />
nie przeprowadzi – także w związku z aferą<br />
Collegium Humanum. Wszak w tym śledztwie<br />
chodzi o łapownictwo, a nie niekompetencję...<br />
Do rozpoczęcia 32. edycji Energa-<br />
CAMERIMAGE zostały już tylko godziny.<br />
Kilkaset osób zaangażowanych w produkcję<br />
wydarzenia robi wszystko, by po raz<br />
kolejny goście Festiwalu czuli się w Toruniu<br />
jak w domu i by nasze miasto na tydzień<br />
stało się jednym z najważniejszych punktów<br />
na filmowej mapie świata. W Toruniu<br />
festiwal się narodził i tu jest jego prawdziwy<br />
dom. I choć nazwa Camerimage u niektórych<br />
budzi niepotrzebną palpitację serca,<br />
to najlepszym dowodem na to, że Festiwal<br />
znów trafił na dobry grunt, jest fakt, że blisko<br />
700 młodych ludzi chciało nas wesprzeć<br />
w realizacji wydarzenia, zgłaszając się do<br />
wolontariatu, a kilkadziesiąt osób postanowiło<br />
przyjąć pod swój dach studentów biorących<br />
udział w EnergaCAMERIMAGE.<br />
Nie wiem, czy Marek Żydowicz, gdy ponad<br />
trzydzieści lat temu przygotowywał się do<br />
pierwszej edycji Camerimage, wyobrażał<br />
sobie, jak wyglądać będzie to wydarzenie<br />
za kilkadziesiąt lat. Nie wiem, czy przewidywał,<br />
że jego słowa będą dokładnie analizowane<br />
na całym świecie i przez całą branżę<br />
filmową. Nie wiem, czy spodziewał się, że to<br />
od zainicjowanego przez niego festiwalu filmy<br />
rozpoczynać będą kampanie oscarowe.<br />
Znając jego wyobraźnię i wytrwałość, podejrzewam,<br />
że wcale nie jest tym zaskoczony.<br />
Wciąż czuję dreszcz emocji za każdym<br />
razem, gdy na ekranie pojawia się festiwalowa<br />
czołówka, a publiczność zaczyna bić<br />
brawa, które w tym wypadku są wyrazem<br />
uznania nie tylko dla twórców filmowych,<br />
ale także organizatorów wydarzenia - całej<br />
festiwalowej załogi, której już od ponad<br />
trzydziestu lat jestem dumnym członkiem.<br />
Wszystkich torunian zachęcam i serdecznie<br />
zapraszam do tego, by przez ten festiwalowy<br />
tydzień poczuć magię tego wydarzenia.<br />
Spotkajmy się na EnergaCAMERIMAGE<br />
2024.<br />
stopka redakcyjna<br />
Redakcja „ <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />
Złotoria, ul. 8 marca 28<br />
redakcja@tylkotorun.pl<br />
Wydawca<br />
Fundacja MEDIUM<br />
Prezes Fundacji<br />
Radosław Rzeszotek<br />
Redaktor naczelny<br />
Radosław Rzeszotek<br />
Zastępczyni redaktora naczelnego<br />
Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)<br />
REDAKCJA<br />
Monika Bancerz<br />
Piotr Gajdowski<br />
Jan Kincel<br />
Patryk Rzeszotek<br />
Arkadiusz Włodarski<br />
Zdjęcia<br />
Łukasz Piecyk<br />
Korekta<br />
Piotr Gajdowski<br />
REKLAMA<br />
Kinga Baranowska<br />
(GSM 796 302 471).<br />
reklama@tylkotorun.pl<br />
Skład<br />
Studio <strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong><br />
Druk<br />
Drukarnia Polska Press Bydgoszcz<br />
ISSN 4008-3456<br />
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.<br />
Treści przedstawiane przez felietonistów są<br />
wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym stanowiskiem<br />
redakcji<br />
***<br />
Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego<br />
1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.<br />
Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie<br />
materiałów opublikowanych w “<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong>”<br />
jest zabronione bez zgody wydawcy.<br />
REKLAMA STR: 3, 5, 7<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
TEMAT NUMERU<br />
3<br />
SPECJALIŚCI OD KREDYTÓW FRANKOWYCH<br />
Czy o kredytach frankowych zostało już powiedziane wszystko?<br />
umowy. Jeśli sąd uzna umowę za nieważną,<br />
traktuje się ją tak, jakby nigdy nie obowiązywała<br />
– od momentu zawarcia.<br />
W przypadku unieważnienia umowy spłacone<br />
przez kredytobiorcę kwoty są uznawane<br />
za nienależne i podlegają zwrotowi. Kredytobiorca<br />
może domagać się zwrotu wpłaconych<br />
pieniędzy, a bank może żądać oddania tylko<br />
kwoty udzielonego kredytu.<br />
kładają dodatkową dopłatę (w przypadku zamknięcia<br />
kredytu) albo przejście na spłatę rat<br />
w PLN. W każdym wariancie jest to pułapka<br />
zastawiona przez bank, w którą wpadasz i dalej<br />
płacisz za kredyt frankowy.<br />
Czy podpisanie ugody na warunkach zaproponowanych<br />
przez bank nie oznacza, że<br />
puszczasz mu wszystko płazem i pozwalasz<br />
na dalsze samowolne działanie?<br />
MAREK BARGANOWSKI<br />
radca prawny<br />
Od ponad 20 lat pomagam konsumentom.<br />
W okresie ostatnich 10 lat wygraliśmy z Zespołem<br />
świetnych prawników ponad 10 tysięcy<br />
różnych procesów. Od 2017 roku kluczową<br />
specjalizacją Kancelarii jest reprezentowanie<br />
kredytobiorców w sprawach dotyczących kredytów<br />
indeksowanych lub denominowanych<br />
do walut obcych: CHF i EUR.<br />
Pamiętam pierwszy proces frankowy, gdy<br />
na salę sądową przyszli pracownicy banku zobaczyć,<br />
o co chodzi z tymi ,,frankami”.<br />
Aktualnie obsługujemy ponad tysiąc postępowań!<br />
Problem kredytów frankowych dotyczy<br />
całego kraju. Statystyki są jednoznaczne,<br />
w zasadzie każdy frankowicz wygrywa dziś<br />
przed sądem. Ścieżki są przetarte, orzecznictwo<br />
ugruntowane. Sędziowie są dobrze<br />
zorientowani w tych sprawach. Trybunał<br />
Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE)<br />
jednoznacznie rozstrzygnął o bezzasadności<br />
roszczeń banku w stosunku do kredytobiorcy.<br />
Dzisiaj spór z bankami spowszedniał.<br />
Banki są na straconej pozycji.<br />
Chcę wyraźnie podkreślić: nie ma już żadnych<br />
przeciwwskazań, frankowicze w każdej<br />
chwili mogą pójść do sądu z niemal 100%<br />
pewnością, że wygrają!<br />
MONIKA GRZĄDZIELEWSKA<br />
radca prawny<br />
Co można zyskać, decydując się na pozwanie<br />
banku?<br />
Frankowicze najczęściej decydują się walczyć<br />
o swoje w sądzie, wygrywając dziesiątki<br />
czy setki tysięcy złotych. Kredyty frankowe,<br />
zarówno aktywne, jak i spłacone, wciąż można<br />
skutecznie podważyć. Aby jednak wygrać<br />
w sądzie z bankiem, trzeba wiedzieć, na<br />
czym się oprzeć i jakie roszczenia powinny<br />
się znaleźć w pozwie frankowym. Podstawowym<br />
żądaniem jest stwierdzenie nieważności<br />
Nasze doświadczenie pokazuje, że w większości<br />
przypadków najlepszym rozwiązaniem<br />
dla frankowicza jest unieważnienie umowy<br />
a wyrok coraz częściej zapada już po pierwszej<br />
rozprawie. To pozwala całkowicie uwolnić<br />
się od kredytu i często sporo odzyskać.<br />
Po wygraniu Klient ma darmowy kredyt,<br />
a dodatkowo należą mu się za okres postępowania<br />
odsetki ustawowe za opóźnienie,<br />
które obecnie sięgają 11,25 proc. i są liczone<br />
od całej dotychczas zapłaconej i dochodzonej<br />
w procesie kwoty!<br />
Przykładowo, Klient wziął kredyt w 2004<br />
roku 100 tys. zł, a spłacił 200 tys. zł. Odsetki<br />
wyniosą 11,25 proc. w skali roku przez okres<br />
całego procesu. Wychodzi około 23 tys. zł<br />
rocznie, a proces trwa średnio trzy lata. Banki<br />
nie oferują lepszej lokaty niż odsetki liczone<br />
za opóźnienie w sądzie!<br />
MARIA BOURKANE<br />
radca prawny<br />
Ugoda z bankiem. Czy warto?<br />
Jeśli bank proponuje Ci ugodę, to robi to<br />
dla własnej korzyści, nie Twojej.<br />
Banki na różne sposoby zachęcają do podpisywania<br />
ugód. Jeżeli się zgodzisz, bank przeliczy<br />
resztę Twojego salda po obecnym kursie<br />
CHF i częściowo lub całkowicie je umorzy.<br />
Decydując się na pierwszą ofertę ugody ze<br />
strony banku, tracisz najwięcej. Ugody oferowane<br />
przez banki w fazie przedprocesowej<br />
w tych sprawach, które prowadziliśmy,<br />
okazywały się dużo gorsze od tych, które są<br />
oferowane na późniejszych etapach sporu po<br />
wniesieniu pozwu.<br />
Czy ugoda to tani sposób na pozbycie się kredytu<br />
frankowego?<br />
To szybka opcja, ale na pewno nie tania. Po<br />
kilkunastu latach spłacania kredytu większość<br />
kredytobiorców ma już spłaconą kwotę, którą<br />
bank im pożyczył. Każdy kolejny miesiąc to<br />
nadpłata, która w przypadku ugody zazwyczaj<br />
przepada. Co gorsza, niektóre propozycje za-<br />
Pomyśl: kredyty „Alicja” w latach 90.,<br />
opcje walutowe, kredyty frankowe w latach<br />
1999-2012, polisolokaty, a teraz WIBOR…<br />
Przed podpisaniem ugody wejdź na naszą stronę<br />
internetową www.barganowski.pl i skorzystaj<br />
z KALKULATORA UGÓD oraz sprawdź w KALKULATO-<br />
RZE FRANKOWYM, ile bank powinien Ci ZWRÓCIĆ!<br />
ANNA PROŃCZUK<br />
radca prawny<br />
Czy bank jest instytucją zaufania<br />
publicznego?<br />
Ofiar kredytów frankowych jest blisko 700<br />
tysięcy. Dla banków cyferki w Excelu, w rzeczywistości<br />
często ludzkie dramaty.<br />
Można by sądzić, że po porażkach przed<br />
TSUE, gdzie konsumenci triumfowali na całej<br />
linii, banki zmienią swoją narrację. To nie<br />
nastąpiło ani po przełomowej sprawie Państwa<br />
Dziubaków gdzie jasno stwierdzono,<br />
że umowy frankowe są nieważne, a praktyki<br />
banków były nieuczciwe, ani po kolejnych<br />
orzeczeniach w sprawach C-140/22<br />
i C-28/22. Trybunał zajmował się problemem<br />
tych toksycznych kredytów ponad 30 razy i to<br />
nie tylko w sprawach polskich konsumentów.<br />
TSUE wielokrotnie podkreślał wagę ochrony<br />
konsumenta przysługującej mu na podstawie<br />
Dyrektywy 93/13. Co więcej, w sprawie<br />
C-28/22 zmienił niekorzystny dla konsumentów<br />
sposób liczenia odsetek i podważył możliwość<br />
korzystania z prawa zatrzymania przez<br />
banki. Ponadto Trybunał nakazał wydawanie<br />
zabezpieczeń na rzecz konsumentów w sprawie<br />
C-287/22, a w sprawie C-520/21 Państwa<br />
Szcześniaków wyraźnie wskazał, że bank nie<br />
może dochodzić żadnych należności od konsumenta<br />
poza wypłaconym kapitałem.<br />
Co w takim razie jest jeszcze niejasne?!<br />
Porzućmy złudzenie, że interes komercyjnych<br />
instytucji finansowych jest tożsamy<br />
z interesem państwa i jego społeczeństwa.<br />
Kiedy piszę kolejny pozew, jestem spokojna<br />
i pewna racji mojego Klienta.<br />
MAREK BOTWICZ<br />
aplikant radcowski<br />
Ugoda z bankiem czy walka w sądzie? Co<br />
opłaca się bardziej?<br />
Statystyki mówią, że frankowicze wygrywają<br />
dziś w sądach prawie 100% spraw, ale<br />
wielu z nich nadal nie zdecydowało się na<br />
taki krok. Często rozmawiam z Klientami,<br />
moimi rówieśnikami, którzy oczekują od<br />
prawnika profesjonalizmu i zarazem zrozumienia<br />
ich sytuacji.<br />
Może z racji wieku i przebytych doświadczeń<br />
jest we mnie więcej zrozumienia?<br />
W każdej sprawie, również frankowej, nie<br />
chodzi tylko o wynik w sądzie, ale też o całą<br />
ścieżkę, którą trzeba przejść. Ludzie martwią<br />
się, że będzie zawiła, trzeba będzie kontaktować<br />
się z prawnikami, stawać przed sądem,<br />
ponosić różne koszty, a te mogą jeszcze rosnąć<br />
w trakcie sprawy. Z naszego doświadczenia<br />
wynika, że przebieg sprawy frankowej<br />
da się zaplanować od A do Z, aby przebiegła<br />
szybko i sprawnie, często okazuje się, że<br />
w godzinę jest po wszystkim.<br />
Jest też dylemat: z kim iść do sądu i komu<br />
zaufać? Pseudokancelarie frankowe wyskakują<br />
już z lodówki. Czy zaufać pośrednikowi,<br />
doradcy lub telemarketerowi? Czy jednak lepiej<br />
rozmawiać bezpośrednio z adwokatem<br />
lub radcą prawnym, który poprowadzi Twoją<br />
sprawę?<br />
Ugoda czy Sąd? To zależy i się nie wyklucza.<br />
Każda sprawa jest inna i wymaga indywidualnego<br />
podejścia. Wierzymy, że możemy<br />
Ci pomóc rozpoznać różne perspektywy i poznać<br />
korzyści lub skutki, których początkowo<br />
nie brałeś pod uwagę, tak abyś podjął najlepszą<br />
decyzję.<br />
Kancelaria Radcy Prawnego<br />
Marek Barganowski<br />
ul. Mickiewicza 28/3, 87-100 <strong>Toruń</strong><br />
tel.: 56 65 10 100<br />
e-mail: kancelaria@barganowski.pl<br />
www.barganowski.pl<br />
Zapraszamy na nieodpłatne konsultacje w Dni Edukacji Frankowej od 15 listopada do 31 grudnia 2024 r.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
4 MIASTO<br />
• TYLKOTORUN.PL<br />
Jakie Rady Okręgów?<br />
Zwiększenie finansowania, możliwość opiniowania uchwał radnych miejskich – jakie są pomysły na wzmocnienie roli Rad Okręgów?<br />
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />
Relacje między władzami Torunia<br />
a Radami Okręgów mają się zmienić.<br />
Już w październiku odbyły<br />
się spotkania, które dotyczyły tej<br />
tematyki. Co zdaniem członków<br />
RO powinno się poprawić w ich<br />
funkcjonowaniu?<br />
Członkowie Rady Okręgu Staromiejskie zajmowali się m.in. ruchem na Bulwarze Filadelfijskim.<br />
O tym, że głos toruńskich Rad<br />
Okręgów nie zawsze jest zauważany,<br />
wiadomo nie od dziś. Problem<br />
ten pojawił się już kilka lat temu.<br />
W poprzedniej kadencji działała<br />
przy Radzie Miasta doraźna komisja,<br />
która jednak nie przeprowadziła<br />
stosownych analiz. Z kolei w tym<br />
roku odbyły się spotkania prezydenta<br />
Pawła Gulewskiego z poszczególnymi<br />
Radami, zaś członkowie RO<br />
Staromiejskie interweniowali m.in.<br />
w sprawie ruchu na Bulwarze Filadelfijskim.<br />
Natomiast na Skarpie<br />
zajęto się poprawą bezpieczeństwa<br />
na kolizyjnym rondzie przy pl. Honorowych<br />
Dawców Krwi. Zaproponowano<br />
zmianę organizacji ruchu,<br />
która była przedmiotem konsultacji<br />
społecznych.<br />
Jaką więc rolę mają pełnić w Toruniu<br />
Rady Okręgów? W jaki sposób<br />
służyć mieszkańcom? O to<br />
zapytaliśmy samych zainteresowanych.<br />
- Rada Okręgu powinna być<br />
głosem mieszkańców danej części<br />
miasta – uważa Adam Jarosz,<br />
przewodniczący RO Staromiejskie.<br />
- Powinna mieć możliwość opiniowania<br />
uchwał Rady Miasta dotyczących<br />
danego okręgu, inwestycji,<br />
a także realizowanych innych działań<br />
miasta (takich jak np. utrzymanie,<br />
naprawy, kursowanie komunikacji<br />
miejskiej itp.) w danym<br />
okręgu. Do tego Rada Okręgu powinna<br />
mieć do dyspozycji określoną<br />
pulę środków, o której mogłaby<br />
decydować, głównie na małe inwestycje,<br />
utrzymanie zieleni, naprawy<br />
itp., a także wskazywać priorytety<br />
inwestycyjne w swoim okręgu.<br />
Zdaniem Jarosza zmiany wymaga<br />
model komunikacji z Urzędem<br />
Miasta. Często jest tak, iż przedstawiciele<br />
RO nie otrzymują odpowiedzi<br />
na pisma i wnioski albo ich<br />
wnioski są ignorowane i nierealizowane,<br />
choć od wiosny tego roku<br />
sytuacja się poprawiła. Należałoby<br />
także zmodyfikować procedury<br />
wewnątrzurzędowe, które określą,<br />
w którym momencie prac nad strategiami,<br />
planowaniem działań, czy<br />
przygotowaniem inwestycji Rada<br />
powinna wyrażać opinię o danym<br />
działaniu lub inwestycji oraz określić,<br />
co dzieje się, gdy Rada opinii<br />
nie wyrazi.<br />
- Radom powinny zostać przyznane<br />
budżety w średniej wysokości<br />
ok. 100 tys. zł na okręg (stosownie<br />
do liczby mieszkańców),<br />
tak, żeby to Rady mogły decydować<br />
o ważnych sprawach w okręgu, ale<br />
o mniejszej skali – dodaje Jarosz.<br />
- Rady decydowałyby o środkach,<br />
a wykonywałby to urząd, podobnie<br />
jak w przypadku puli środków,<br />
o których decydują radni. Kwota<br />
pozwoliłaby na realizację drobnych<br />
inwestycji, napraw, utrzymanie zieleni<br />
czy organizację działań integracyjnych.<br />
Z kolei Tomasz Lubryka, przewodniczący<br />
Rady Okręgu Skarpa,<br />
uważa, że zmienić powinna się ordynacja<br />
wyborcza, tak aby zagwarantować<br />
istnienie rad wszystkich<br />
13 toruńskich okręgów w kolejnych<br />
kadencjach.<br />
- Odpowiadamy na bieżąco na<br />
zgłoszenia, które otrzymujemy od<br />
mieszkańców osiedla Skarpa, które<br />
weryfikujemy i zgłaszamy w formie<br />
uchwał - wniosków do UMT<br />
z prośbą o podjęcie działań – dodaje<br />
Lubryka.<br />
W październiku władze Torunia<br />
rozmawiały z przedstawicielami<br />
RO. Tematem były postulowane<br />
zmiany. Mówiono m.in. o kompetencji<br />
i partycypacji w podejmowaniu<br />
decyzji. Szczegółowe plany<br />
ze strony samorządu będą znane<br />
najpewniej w pierwszym kwartale<br />
przyszłego roku. Właśnie wtedy<br />
przewodniczący Rady Miasta<br />
Łukasz Walkusz planuje blok dyskusyjny<br />
z udziałem członków RO<br />
podczas sesji.<br />
Kto ogląda radnych?<br />
Czy sesje toruńskiej Rady Miasta cieszą się takim<br />
zainteresowaniem jak posiedzenia Sejmu?<br />
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />
Podczas sesji Rady Miasta podejmowane<br />
są istotne decyzje dotyczące<br />
życia mieszkańców, jak<br />
choćby kwestie związane z opłatami<br />
czy transportem publicznym.<br />
Czy jednak istnieje jakieś zainteresowanie<br />
obradami?<br />
Polityka samorządowa wzbudza<br />
największe emocje zazwyczaj<br />
w okolicach wyborów, gdy trwa<br />
kampania. Kandydaci przedstawiają<br />
swoje propozycje, zaś mieszkańcy<br />
decydują, kto powinien<br />
kierować miastem. Gdy wszystkie<br />
wyniki są już podane, a radni rozpoczynają<br />
swoją pracę, rozpoczyna<br />
się codzienna rutyna.<br />
- Obserwuję, gdy mam czas,<br />
obrady radnych miejskich – mówi<br />
jeden z mieszkańców. - Uważam,<br />
że to istotne, aby wiedzieć, jakie<br />
decyzje podejmują ci, których wybraliśmy<br />
i czy dotrzymują oni deklarowanych<br />
obietnic. Mam jednak<br />
takie przeczucie, że niezbyt wielu<br />
osobom chce się to sprawdzać i po<br />
wyborach tracą zainteresowanie<br />
życiem publicznym. Potem zaś są<br />
zaskoczeni, gdy się dowiadują, że<br />
np. muszą zapłacić więcej za bilet<br />
na autobus.<br />
Od 2018 r. istnieje w polskim<br />
prawie obowiązek transmisji, nagrywania<br />
i upubliczniania nagrań<br />
sesji rad gmin, powiatów, miast, jak<br />
również sejmików wojewódzkich.<br />
Ma to zapewnić każdemu obywatelowi<br />
prawo do uzyskania informacji<br />
o działalności organów władzy<br />
publicznej. Postanowiliśmy sprawdzić,<br />
jak wiele osób korzysta z prawa<br />
do śledzenia obrad w Toruniu.<br />
Transmisja obrad jest obowiązkiem ustawowym. Ich śledzenie –<br />
prawem obywatelskim.<br />
- Transmisje z obrad Rady Miasta<br />
Torunia przez internet ogląda<br />
średnio około 200 osób – informuje<br />
Marek Wiliński, dyrektor Biura<br />
Rady Miasta.<br />
Mieszkańcy mają prawo przysłuchiwać<br />
się obradom także bezpośrednio<br />
w sali posiedzeń i to<br />
nie tylko wtedy, gdy omawiany jest<br />
raport o stanie miasta i odbywa się<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024<br />
dyskusja z udziałem zgłoszonych<br />
wcześniej osób, ale podczas każdej<br />
sesji. Z takiej możliwości korzysta<br />
w obecnej kadencji około 10 osób.<br />
Coraz bardziej istotna, także jeśli<br />
chodzi o wzmacnianie poziomu zainteresowania<br />
sprawami publicznymi,<br />
staje się kwestia rozpropagowania<br />
obrad oraz pracy radnych. Są na<br />
to różne sposoby. Np. w Chełmnie<br />
Urząd Miasta postanowił publikować<br />
fragmenty obrad na swoim<br />
facebookowym profilu. Wybierane<br />
są dyskusje dotyczące tematów mogących<br />
potencjalnie zainteresować<br />
mieszkańców. W ostatnim czasie<br />
były to kwestie związane z nowym<br />
obiektem kontenerowym na targowisku<br />
czy dostępem do publicznych<br />
toalet. A jak to wygląda w Toruniu?<br />
- Przewodniczący Rady Miasta<br />
Torunia informuje podczas każdej<br />
sesji o transmisji obrad w internecie<br />
– podkreśla Marek Wiliński.<br />
- Ponadto informacja o transmisji<br />
i porządku obrad znajduje się na<br />
stronie internetowej miasta i w Biuletynie<br />
Informacji Publicznej. Przebieg<br />
relacjonuje także kablowa<br />
Telewizja <strong>Toruń</strong>, jak i inne media.<br />
Także sami mieszkańcy nagrywają<br />
fragmenty sesji i udostępniają je<br />
w mediach społecznościowych.<br />
Istotnie można zauważyć, że są<br />
takie sprawy, które cieszą się szczególnym<br />
zainteresowaniem i które<br />
są rejestrowane przez społeczników.<br />
Tak było choćby podczas obrad<br />
dotyczących Wrzosowiska czy<br />
też zmian w cenach biletów komunikacji<br />
miejskiej, jak również wtedy,<br />
gdy Rada Miasta przyznawała<br />
honorowe obywatelstwa.
Zadanie realizowane w ramach IV etapu operacji pn. „Król Jesiotr – Wielki powrót Króla Polskich rzek na europejskie stoły.” Współfinansowane z Funduszy Europejskich dla Rybactwa na lata 2021 - 2027<br />
Jesiotry – złoto na talerzu<br />
Jesiotr, bogaty w wartościowe składniki odżywcze, to jedna z najzdrowszych ryb na świecie.<br />
Sprawdzamy, dlaczego warto ją jeść<br />
Kinga Baranowska | fot. Organizacja Producentów Ryb Jesiotrowatych / Kaiser Caviar<br />
Obniża ciśnienie krwi i „zły”<br />
cholesterol, poprawia przemianę<br />
materii, oczyszcza<br />
wątrobę z toksyn, polepsza kondycję<br />
skóry, chroni przed miażdżycą,<br />
wspomaga koncentrację, a nawet…<br />
korzystnie wpływa na samopoczucie.<br />
Do tego jest wyjątkowo smaczny.<br />
Mogą go jeść i dzieci, i kobiety<br />
w ciąży, i seniorzy. Jedzenie zdrowe<br />
i smaczne jednocześnie dla wszystkich<br />
– czy to możliwe? Tak. Spróbujcie<br />
jesiotra, prawdziwie królewskiej<br />
ryby.<br />
Ciała jesiotrów są wydłużone,<br />
wrzecionowate i nie mają typowych<br />
rybich łusek – zamiast nich<br />
posiadają płytki kostne, tworzące<br />
zewnętrzny pancerz.<br />
– Jesiotr nie ma ości, ponieważ<br />
jest to ryba chrzęstnoszkieletowa.<br />
To praktyczny aspekt spożywania<br />
ryby, ale w dzisiejszych czasach<br />
bardzo ważny dla konsumentów –<br />
mówi Ryszard Szczepaniak z Gospodarstwa<br />
Rybackiego „Sugajno”.<br />
– To żywność lekkostrawna, polecana<br />
seniorom, dzieciom, kobietom<br />
w ciąży. Chrząstki jesiotra to<br />
kapitalny materiał na zupę rybną;<br />
wytrąca się z nich dużo kolagenu,<br />
dlatego ta potrawa uznawana jest za<br />
lekarstwo przez osoby ze schorzeniami<br />
kości i stawów. Z pewnością<br />
warto jeść tę rybę.<br />
Mięso jesiotra jest białe, delikatne<br />
i wyróżnia się wyjątkowymi właściwościami<br />
zdrowotnymi.<br />
– Ryby zaliczane są do żywności<br />
funkcjonalnej, czyli działającej<br />
prozdrowotnie, o klinicznie udokumentowanych<br />
właściwościach<br />
korzystnych dla organizmu ludzkiego.<br />
Wynikają one z jakości tłuszczu<br />
rybiego, bogatego w kwasy<br />
tłuszczowe o długich łańcuchach<br />
węglowych i wysokim stopniu nienasycenia<br />
– tłumaczy dr hab. inż.<br />
Agata Anna Cejko, prof. Instytutu<br />
Rybactwa Śródlądowego. – Mięso<br />
ryb jest także źródłem białka wysokowartościowego,<br />
którego przyswajalność<br />
przez człowieka sięga aż<br />
97 proc.<br />
Na 100 gramów jesiotra spożywamy<br />
108 kcal, prawie 17 gramów<br />
białka oraz 4 gramy tłuszczu. Jesiotr<br />
jest bogaty nie tylko w wysokowartościowe<br />
białko i niezbędne nienasycone<br />
kwasy tłuszczowe, ale także<br />
w fosfor, potas, selen, witaminy A,<br />
D, B12, niacynę i kwas foliowy.<br />
– Wielonienasycone kwasy<br />
tłuszczowe obniżają ryzyko wystąpienia<br />
zawału serca, nadciśnienia,<br />
cukrzycy, artretyzmu, miażdżycy,<br />
udaru mózgu czy astmy. Osłabiają<br />
reakcje zapalne i alergiczne, łagodzą<br />
przebieg chorób dermatologicznych.<br />
Poza tym regulują poziom<br />
serotoniny i warunkują prawidłowe<br />
funkcjonowanie centralnego układu<br />
nerwowego, dlatego wykorzystywane<br />
są w terapii depresji i łagodzeniu<br />
objawów ADHD u dzieci.<br />
Wreszcie są istotne w prawidłowym<br />
funkcjonowaniu mózgu – wyjaśnia<br />
dr Agata Cejko.<br />
Zapotrzebowanie na kwasy nienasycone<br />
u osób w wieku 26-60 lat<br />
wynosi min. 8 gramów dziennie.<br />
A już 100 gramów jesiotra zawiera<br />
niemal 3 gramy tych kwasów –<br />
prawdziwe bogactwo.<br />
– Najnowsze doniesienia naukowe<br />
wskazują, że nawet 45 proc. chorób<br />
jest dietozależnych, a jednym<br />
z głównych czynników ryzyka okazuje<br />
się niewłaściwy bilans kwasów<br />
tłuszczowych w diecie – przestrzega<br />
dr Agata Cejko.<br />
Fosfor, obecny w jesiotrzynie,<br />
odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie<br />
układu kostnego i wchłanianie<br />
się wapnia, a także wspiera<br />
procesy metaboliczne i działanie<br />
mięśni. Niezbędny do utrzymania<br />
prawidłowej pracy mięśni jest także<br />
potas, który bierze poza tym udział<br />
w przewodzeniu impulsów nerwowych,<br />
regulacji ciśnienia krwi,<br />
utrzymaniu rytmu serca i równowagi<br />
elektrolitowej. Selen z kolei<br />
chroni komórki przed stresem<br />
oksydacyjnym, hamuje podział<br />
komórek nowotworowych i działa<br />
ochronnie na neurony i komórki<br />
mięśnia sercowego. Kwas foliowy<br />
również jest konieczny do prawidłowego<br />
funkcjonowania układu<br />
nerwowego – a także krwiotwórczego.<br />
To niezbędny składnik dla<br />
rozwijającego się płodu, a wraz<br />
z witaminą B12 pełni podstawową<br />
funkcję w procesach wzrostu, rozwoju<br />
i rozmnażania komórek.<br />
Witamina A, którą również<br />
zawiera jesiotr, wpływa na prawidłowe<br />
funkcjonowanie układu odpornościowego,<br />
narządu wzroku,<br />
układu rozrodczego, a także na<br />
stan skóry. Natomiast witamina D<br />
odpowiada za właściwe funkcjonowanie<br />
tarczycy, układu rozrodczego<br />
i oczywiście kości. Niacyna zaś ma<br />
ogromny wpływ na kondycję skóry,<br />
może także stanowić skuteczną<br />
pomoc w leczeniu nerwicy oraz depresji.<br />
Jesiotr jest szczególnie rekomendowany<br />
osobom zmagającym się<br />
z chorobami układu krążenia, neurodegeneracyjnymi,<br />
autoimmunologicznymi<br />
czy otyłością. Zawiera<br />
w sobie składniki wykazujące działanie<br />
profilaktyczne w stosunku do<br />
chorób wieku starczego, więc polecany<br />
jest także seniorom. Doskonale<br />
sprawdzi się w diecie ciężarnych<br />
i karmiących ze względu na duże<br />
stężenie kwasu foliowego i selenu.<br />
Jesiotr powinien się także znaleźć<br />
na talerzu dzieci i młodzieży, ponieważ<br />
zawiera składniki wpływające<br />
na budowę mięśni i kości.<br />
Jesiotra w diecie, ze względu na zawartość<br />
witaminy B12, mogą również<br />
jeść wegetarianie. To jednak<br />
nie wszystko. Po mięso z jesiotra,<br />
przez wzgląd na obecność w nim<br />
witaminy A, mogą sięgnąć osoby,<br />
które cierpią na choroby układu<br />
pokarmowego, infekcje i długotrwały<br />
stres. Ta wyjątkowa ryba jest<br />
wreszcie ważnym składnikiem diety<br />
sportowców i osób odchudzających<br />
się, bo stanowi bogate źródło<br />
chudego białka.<br />
Jesiotr to jednak nie tylko mięso.<br />
To także kawior.<br />
– Kawior jest fantastycznym<br />
koncentratem wartości odżywczych<br />
jesiotra, a poza tym jest po<br />
prostu pyszny. Warto tu podkreślić,<br />
że Polska jest potentatem kawiorowym.<br />
Znamy też zapiski historyczne,<br />
że w czasach „przedkawiorowych”<br />
w okolicach Złotorii na tarło<br />
wchodziło tyle jesiotrów, że ich ikrą<br />
karmiono świnie – zdradza Ryszard<br />
Szczepaniak.<br />
Porcja 100 gramów kawioru zawiera<br />
ponad 26 gramów pełnowartościowego<br />
białka, które jest źródłem<br />
niezbędnych aminokwasów,<br />
a także 6,5 gramów kwasów omega-3.<br />
Stugramowa porcja kawioru<br />
w 100 proc. pokrywa dziennie zapotrzebowanie<br />
osoby dorosłej na<br />
selen i żelazo.<br />
– Kawior, czyli przetworzona<br />
ikra uzyskana z jesiotrów, to drogi<br />
i luksusowy produkt rybny, cieszący<br />
się uznaniem konsumentów<br />
na całym świecie. Kawior z akwakultury<br />
zrównoważonej zachowuje<br />
wysoką wartość odżywczą, będąc<br />
źródłem mikro- i makroelementów,<br />
takich jak selen, cynk, magnez<br />
i związków bioaktywnych – zapewnia<br />
dr Agata Cejko. – Ikra ryb należy<br />
więc do tych produktów, które<br />
należy rozpowszechniać w diecie<br />
człowieka.<br />
Hodowcy jesiotrów nie stosują<br />
chemii, antybiotyków czy pestycydów.<br />
Konsumenci nie muszą się też<br />
obawiać toksycznych zanieczyszczeń<br />
w postaci rtęci czy ołowiu,<br />
które znajdują się w wielu gatunkach<br />
ryb, zwłaszcza morskich.<br />
– Sposób odżywiania warunkuje<br />
nasze zdrowie. Ryby wydają się<br />
produktem pożądanym i „na miarę<br />
naszych czasów” zwłaszcza w świetle<br />
chorób cywilizacyjnych, nowotworowych<br />
czy wzrostu otyłości.<br />
Zawarte w ich mięsie bioaktywne<br />
komponenty wykazują działanie<br />
profilaktyczne, lecznicze i wspomagające<br />
efekty terapeutyczne. Dbajmy<br />
o to, co mamy na talerzu – podsumowuje<br />
dr Agata Cejko.<br />
Jesiotra kupić możecie<br />
osobiście lub z dostawą<br />
w Kaiser Caviar w Koninie<br />
ul. Rybacka 1 A<br />
62-505 Konin<br />
tel. 606 187 320
6 MIASTO<br />
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
NIK w fundacji Lux Veritatis<br />
We wtorek 5 listopada Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o rozpoczęciu działań w siedzibie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.<br />
Chodzi o przekroczenie uprawnień przez ówczesne szefostwo resortu w związku z podpisywaniem umów z fundacją Lux Veritatis<br />
Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk<br />
Działania Najwyższej Izby Kontroli<br />
w Ministerstwie Kultury<br />
i Dziedzictwa Narodowego, a także<br />
w prowadzonej przez toruńskich<br />
redemptorystów fundacji są<br />
pokłosiem śledztwa prowadzonego<br />
przez rzeszowską prokuraturę<br />
regionalną. To właśnie ten oddział<br />
prowadzi sprawę przekroczenia<br />
uprawnień przez ministra<br />
kultury i dziedzictwa narodowego.<br />
Chodzi o zawartą 20 czerwca<br />
2018 r. umowę pomiędzy MKiDN<br />
i fundacją Lux Veritatis o utworzenie<br />
Muzeum „Pamięć i Tożsamość”<br />
im. św. Jana Pawła II, które<br />
znajduje się w Toruniu przy ul.<br />
Droga Starotoruńska 3.<br />
Rzeczona umowa została zawarta<br />
przez ówczesnego ministra Piotra<br />
Glińskiego (PiS) na czas oznaczony.<br />
Obowiązywała od 20 czerwca 2018<br />
r. do 31 grudnia 2023 r. W trakcie<br />
jej trwania z publicznych pieniędzy<br />
na realizację inwestycji przeznaczono<br />
294 mln zł. Z tej sumy 218 mln<br />
944 tys. zł zostało przekazanych<br />
z funduszu celowego MKiDN.<br />
Fundacja Lux Veritatis zobowiązała<br />
się m.in. do nieodpłatnego<br />
przekazania muzeum koncepcji architektonicznej,<br />
projektu budowlanego<br />
budowy zespołu zabudowy<br />
muzealno-audytoryjnej i naukowo-twórczej<br />
czy też dokumentów<br />
audiowizualnych i zbiorów materiałów<br />
związanych z losem Polaków<br />
zamordowanych za pomoc Żydom<br />
w trakcie II wojny światowej. Wartość<br />
tych praw została wyceniona<br />
odpowiednio na 2,5 mln zł oraz 88<br />
mln zł.<br />
<strong>Toruń</strong>skie Muzeum „Pamięć<br />
i Tożsamość” im. św. Jana Pawła<br />
II zostało otwarte 19 października<br />
2023 r. Jednak kontrolerzy Najwyższej<br />
Izby Kontroli mają zwrócić<br />
szczególną uwagę nie tylko na<br />
wysokość środków, jakie od ministra<br />
Glińskiego otrzymała fundacja<br />
Lux Veritatis, ale także działania<br />
ministra w tej sprawie oraz podejmowane<br />
decyzje, a właściwie<br />
ich brak. Chodzi przede wszystkim<br />
o bezproblemową akceptację<br />
kolejnych przesunięć terminów<br />
realizacji inwestycji, a także stale<br />
rosnących kosztów, co prowadziło<br />
do konieczności przekazywania<br />
kolejnych środków na rzecz budowy<br />
muzeum.<br />
Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości<br />
również do kontroli<br />
Jednak publiczne środki przekazane<br />
przez Ministerstwo Kultury<br />
i Dziedzictwa Narodowego na budowę<br />
muzeum to nie jedyne wsparcie,<br />
jakie ojciec Rydzyk otrzymywał<br />
z państwowych instytucji. Chodzi<br />
o przelewy z Funduszu Sprawiedliwości,<br />
którym zarządzał minister<br />
sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.<br />
W latach 2017-2023 do Fundacji<br />
Lux Veritatis trafiło ponad 14 mln<br />
300 tys. zł. Lwia część tych środków<br />
(ponad 12 mln 600 tys. zł) do<br />
toruńskich redemptorystów trafiła<br />
między 2020 r. a 2023 r. Po zmianie<br />
władzy Ministerstwo Sprawiedliwości<br />
zablokowało wypłatę kolejnych<br />
funduszy (prawie 7 mln 200<br />
tys. zł) i zapowiedziało audyt.<br />
Podobnie, jak w przypadku<br />
współpracy fundacji Lux Veritatis<br />
i MKiDN, również przelewy z Funduszu<br />
Sprawiedliwości są kontrolowane<br />
przez Najwyższą Izbę Kontroli.<br />
W obu przypadkach inspekcje<br />
mają zostać zakończone w I kwartale<br />
2025 r. Żadnych informacji<br />
mediom na temat dotychczasowego<br />
przebiegu kontroli nie chciał<br />
także udzielić Marcin Marjański,<br />
który pełni obowiązki rzecznika<br />
prasowego NIK. Potwierdził jednak,<br />
że czynności są objęte tajemnicą<br />
kontrolerską.<br />
NIK sprawdzi nie tylko dotacje<br />
publiczne, ale także prywatne<br />
Działania Najwyższej Izby Kontroli<br />
delikatnie się opóźniły, gdyż<br />
miały się rozpocząć już w trzecim<br />
kwartale tego roku. Jednak na liście<br />
zmartwień ojca Rydzyka powinna<br />
znaleźć się jeszcze jednak kwestia.<br />
Chodzi o doniesienia medialne,<br />
które sugerują, że kontrolerzy NIK<br />
będą sprawdzać nie tylko przepływy<br />
środków publicznych, ale także<br />
datki przelewane na rzecz fundacji<br />
Lux Veritatis przez wiernych czy<br />
słynne już samochody od osób<br />
bezdomnych. Pod lupą Najwyższej<br />
Izby Kontroli znajdzie się także<br />
sposób wydatkowania środków<br />
otrzymanych z instytucji państwowych.<br />
Ojciec Rydzyk już w lipcu skarżył<br />
się na kontrole<br />
Po zmianie władzy w Polsce<br />
kwestią czasu było podjęcie śledztw<br />
dotyczących przepływów finansowych<br />
z instytucji państwowych do<br />
toruńskich redemptorystów. Szczególnie<br />
że zapowiedzi takich działań<br />
w kampanii wyborczej podnosiły<br />
wszystkie partie, które ostatecznie<br />
stworzyły koalicję rządzącą. Szef<br />
fundacji Lux Veritatis, ojciec Tadeusz<br />
Rydzyk, skarżył się na kontrole<br />
już w lipcu tego roku, gdy przemawiał<br />
w Częstochowie podczas<br />
odbywającej się wtedy na Jasnej<br />
Górze Pielgrzymki Rodziny Radia<br />
Maryja.<br />
„Wiecie, że nam wstrzymali zakończenie<br />
wystawy stałej, która jest<br />
własnością państwa? Mamy w tej<br />
chwili równocześnie trzy kontrole.<br />
Chcą znaleźć cokolwiek, 12 osób<br />
codziennie nas kontroluje. I co wy<br />
na to powiecie?” — mówił toruński<br />
redemptorysta. Jak się później okazało,<br />
nie były to sprawy prowadzone<br />
przez Najwyższą Izbę Kontroli,<br />
a kontrola skierowana do Muzeum<br />
„Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana<br />
Pawła II w Toruniu przez Izbę Administracji<br />
Skarbowej. Jej zakończenie<br />
było planowane na drugą<br />
połowę października.<br />
REKLAMA<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
REGION<br />
7<br />
Sportowcy w dobrych rękach<br />
Fizjoterapeuta Mariusz Babiarz opiekuje się zawodnikami z dwóch klubów sportowych z gminy Chełmża<br />
Monika Bancerz | fot. Łukasz Piecyk<br />
Mówi, że potrzebę niesienia pomocy<br />
ma w sobie od dziecka. Charytatywnie<br />
wspiera aż 15 instytucji<br />
i podkreśla, że pomaga z potrzeby<br />
serca. To ktoś więcej niż fizjoterapeuta,<br />
to przykład godny naśladowania.<br />
„Szerzenie dobra to<br />
jego misja”, komentują pacjenci.<br />
Mariuszowi Babiarzowi osobiście<br />
dziękował wójt gminy Chełmża<br />
Bartosz Szprenglewski.<br />
Mariusza Babiarza mieszkańcom<br />
powiatu toruńskiego nie trzeba<br />
przedstawiać. Fizjoterapeuta<br />
i właściciel Medical Clinic dał się<br />
poznać jako człowiek, który kocha<br />
ludzi. Od lat podkreśla, że pomoc<br />
charytatywna jest głównym filarem<br />
jego działalności. Na nieodpłatne<br />
usługi fizjoterapeutyczne mogą liczyć<br />
podopieczni Powiatowej Placówki<br />
Opiekuńczo-Wychowawczej<br />
w Wielgiem, seniorzy z Domu Pomocy<br />
Społecznej „Dom Kombatanta”<br />
w Dobrzejewicach, a także<br />
zawodnicy z klubów sportowych<br />
z Torunia i okolic. Mariusz Babiarz<br />
pomaga m.in. piłkarzom z klubów<br />
sportowych Cyklon Kończewice<br />
i Sokół Grzywna z gminy Chełmża.<br />
Ze wsparcia fizjoterapeutycznego<br />
korzysta przede wszystkim każda<br />
z dwóch głównych drużyn klubów,<br />
ale pomoc trafia także do seniorów<br />
i juniorów.<br />
– Mariusz Babiarz pomaga zawodnikom<br />
z gminy Chełmża od<br />
kilku lat. Udziela im z jednej strony<br />
rehabilitacji przy urazach, a z drugiej<br />
uczy profilaktyki, czyli tego,<br />
jak zapobiegać kontuzjom. Sportowcy<br />
dzięki temu wiedzą, co robić<br />
od razu po kontuzji i rozumieją, że<br />
najważniejsze jest, aby podjąć rehabilitację<br />
jeszcze tego samego dnia<br />
albo na drugi dzień. Piłkarze mogą<br />
liczyć na pełne 10 dni zabiegowych,<br />
a jeśli jest potrzeba dłuższej rehabilitacji,<br />
to Mariusz Babiarz ponawia<br />
zabiegi po 2-tygodniowej przerwie.<br />
Jest dla nich dostępny 365 dni<br />
w roku. To jest niezwykłe – mówi<br />
Radosław Rzeszotek.<br />
Fizjoterapia w sporcie to kluczowy<br />
element skutecznego powrotu<br />
do zdrowia po kontuzji lub operacji,<br />
pozwalający – nieraz dosłownie<br />
– postawić sportowca na nogi. Najczęstsze<br />
problemy u zawodników<br />
to dyskopatie, zerwania i naderwania<br />
mięśni, skręcenia, zwichnięcia,<br />
złamania, ale też przewlekłe dolegliwości<br />
bólowe. Mariusz Babiarz<br />
skupia się w takich przypadkach na<br />
terapii manualnej oraz kinezyterapii.<br />
Fizjoterapeuta w swojej pracy<br />
ze sportowcami wykorzystuje ćwiczenia,<br />
pola magnetyczne, laseroterapię<br />
i krioterapię, a w ramach<br />
profilaktyki urazów oferuje sesje<br />
w komorze hiperbarycznej.<br />
– Nie każdego sportowca stać<br />
Wójt Bartosz Szprenglewski osobiście podziękował Mariuszowi Babiarzowi.<br />
na płatną rehabilitację. Do tego<br />
terminy na NFZ są bardzo odległe,<br />
a w takich sytuacjach trzeba działać<br />
natychmiast. Nie jest dla mnie problemem<br />
pracować w weekendy czy<br />
święta. Czuję ogromną radość, gdy<br />
widzę, jak pacjent, który nie chodził<br />
albo nie ruszał<br />
ręką, wraca po moich<br />
zabiegach do<br />
‘‘<br />
sprawności. Daje<br />
–<br />
mi to dużą satysfakcję<br />
– podkreśla<br />
Mariusz Babiarz.<br />
Włodarze gminy<br />
Chełmża doskonale<br />
zdają sobie<br />
sprawę, jak wartościowa<br />
jest pomoc<br />
Mariusza Babiarza,<br />
kierowana do piłkarzy<br />
z gminnych klubów sportowych.<br />
– Piłka nożna to sport kontaktowy<br />
i czasami kontuzjogenny. Profesjonalna<br />
opieka fizjoterapeutyczna<br />
prowadzona przez doświadczonego<br />
fizjoterapeutę Mariusza Babiarza<br />
okazuje się bardzo pomocna<br />
naszym zawodnikom. Możemy być<br />
o nich spokojni, bo są w dobrych<br />
rękach! – zapewnia wójt gminy<br />
Chełmża Bartosz Szprenglewski.<br />
– Sztuką jest łączyć wiedzę z zakresu<br />
anatomii, fizjologii oraz biomechaniki<br />
ciała ludzkiego z umiejętnościami<br />
praktycznymi, aby<br />
Nie każdego sportowca stać na płatną<br />
rehabilitację. Do tego terminy na NFZ są bardzo<br />
odległe, a w takich sytuacjach trzeba działać<br />
natychmiast. Nie jest dla mnie problemem pracować<br />
w weekendy czy święta.<br />
zwiększać wydajność zawodników<br />
i minimalizować ryzyko kontuzji.<br />
Wójt Bartosz Szprenglewski<br />
latem osobiście dziękował Mariuszowi<br />
Babiarzowi za utrzymywanie<br />
sportowców z gminy w dobrej formie.<br />
Włodarz pojawił się w siedzibie<br />
Medical Clinic 13 sierpnia.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024<br />
– Sam jestem byłym sportowcem<br />
i wiem, jak ważna jest opieka<br />
medyczna dla osób, które trenują.<br />
To nie tylko bieżące monitorowanie<br />
stanu zdrowia, ale przede wszystkim<br />
leczenie kontuzji w odpowiednim<br />
czasie. Cieszę się, że jest taka<br />
osoba jak Mariusz Babiarz,<br />
która czuwa nad zdrowiem<br />
naszych zawodników<br />
i o nich dba. Należy mu się<br />
za to ogromny szacunek.<br />
Nigdy wcześniej nie spotkałem<br />
się z bezpłatnym<br />
świadczeniem opieki medycznej<br />
dla klubów sportowych.<br />
To jest niezwykłe<br />
– komentuje wójt Bartosz<br />
Szprenglewski.<br />
– To było bardzo miłe<br />
ze strony wójta, że docenił<br />
moją działalność charytatywną.<br />
Dziękuję za to spotkanie! – dodaje<br />
Mariusz Babiarz.<br />
Wyrazy uznania płyną także od<br />
samych zainteresowanych.<br />
– Mariusz to znakomity człowiek,<br />
który oferuje nam pomoc<br />
w postaci zabiegów fizjoterapeutycznych<br />
zawsze wtedy, gdy tylko<br />
potrzebują tego nasi zawodnicy.<br />
Sportowcy, którzy słyszą o takiej<br />
możliwości, zawsze są pozytywnie<br />
zaskoczeni i chętnie korzystają<br />
z usług Mariusza. Każdy dobrze<br />
wie, że jego zabiegi są skuteczne –<br />
mówi Kacper Kamiński, sekretarz<br />
Klubu Sportowego Sokół Grzywna.<br />
– Szczerze mówiąc, nie znam drugiej<br />
takiej osoby jak Mariusz. Jest<br />
świetnym specjalistą w tym co robi,<br />
a jednocześnie nigdy nie odmówi<br />
pomocy innym, nawet kosztem<br />
swojego dobra.<br />
Mariusz Babiarz nieodpłatnie<br />
pomaga aż 15 różnym instytucjom.<br />
A koszt opieki nad jednym tylko<br />
klubem sportowym mógłby sięgać<br />
nawet 15 tys. zł rocznie. Fizjoterapeuta<br />
nieodmiennie podkreśla<br />
jednak, że nigdy nie przestanie<br />
udzielać się charytatywnie i zapewnia<br />
– „ścieżka, którą obrałem, jest<br />
właściwa”. Sportowcy doceniają<br />
ofiarowaną pomoc, często relacjonując<br />
w mediach społecznościowych<br />
zabiegi rehabilitacyjne, pozytywnie<br />
oceniając pomoc Mariusza<br />
Babiarza i polecając innym Medical<br />
Clinic. Dobro wraca.
8 TORUŃ<br />
• TYLKOTORUN.PL<br />
Posadziliśmy mikrolas<br />
fot. Agnieszka Bielecka<br />
Przybywa nam uporządkowanych<br />
terenów zielonych. Na początku<br />
listopada mieszkańcy Torunia<br />
i miłośnicy przyrody zasadzili<br />
setki drzew i krzewów na Bydgoskim<br />
Przedmieściu. Tak powstał<br />
mikrolas.<br />
U zbiegu ulic Lindego i Słowackiego,<br />
na skraju tzw. Zajęczych Gór,<br />
nasadzono gęsto 660 drzew i krzewów<br />
wyłącznie rodzimych gatunków,<br />
tworząc mikrolas japońską<br />
metodą Miyawaki. W wydarzeniu<br />
udział wzięli mieszkańcy, przedstawiciele<br />
Rady Okręgu Bydgoskie.<br />
Obecny był także prezydent<br />
Paweł Gulewski, który podkreślił,<br />
że jest to druga, po Gdańsku realizacja<br />
nasadzeń w formie mikrolasu<br />
w tej części kraju: – Jest to bardzo<br />
specyficzna forma nasadzeń, przemyślana<br />
od A do Z. Nas mikrolas<br />
powstaje na niecałych 400 metrach<br />
kwadratowych, podzielonych na<br />
kwatery, na których wspólnie nasadzimy<br />
krzewy i drzewa, w tym, co<br />
ciekawe, drzewa owocowe, co jest<br />
rzadkością w miejscach mocno zurbanizowanych.<br />
Wykorzystanych gatunków roślin<br />
na terenie tego mikrolasu jest<br />
aż 39! Są wśród nich m.in. lipy<br />
drobnolistne, dwa gatunki klonu,<br />
trzy gatunki jarząbu, topole, osiki,<br />
leszczyny, wiśnie, grusze, śliwy<br />
i jabłonie, jałowiec, berberys, żarnowiec,<br />
trzmieliny, róże, bez, porzeczka,<br />
agrest i wiele innych. Jednocześnie<br />
prezydent zapowiedział,<br />
że w roku 2025 powstanie w Toruniu<br />
kolejny mikrolas, w innej niż ta<br />
lokalizacji.<br />
Dlaczego została wybrana taka<br />
lokalizacja, wyjaśnił Marcin Urbański,<br />
p.o. dyrektora Wydziału Środowiska<br />
i Ekologii Urzędu Miasta Torunia:<br />
- Znajdujemy się na terenie<br />
leśnym, więc kontynuacja nasadzeń<br />
jest tu jak najbardziej właściwa. Jest<br />
to również teren przekształcony,<br />
w czasie, kiedy obok budowana<br />
była zajezdnia tramwajowa, został<br />
zniwelowany, a co za tym idzie -<br />
bardzo ubogi w substancje odżywcze,<br />
co wynika również z jego budowy<br />
geomorfologicznej.<br />
- Patrzymy na tę inwestycję<br />
z wielką nadzieją. Została bardzo<br />
profesjonalnie przygotowana przez<br />
specjalistów, poprzedzona analizami.<br />
Mamy nadzieję, że będzie<br />
wzorem dla kolejnych tego typu<br />
realizacji na terenie Bydgoskiego<br />
Przedmieścia – mówił Maciej<br />
Stawiński, przewodniczący Rady<br />
Okręgu Bydgoskie.<br />
Wykonawcą zadania jest firma<br />
Forest Maker, a jego koszt to 60<br />
tys. zł. Firma wykonała już blisko<br />
25 realizacji mikrolasów w Polsce.<br />
– Metoda Miyawaki polega na<br />
tym, że wykorzystujemy ten materiał,<br />
który jest w danej lokalizacji.<br />
Przygotowaliśmy zatem tu glebę na<br />
metr głębokości, nic nie wywieźliśmy,<br />
zgodnie z gospodarką obiegu<br />
zamkniętego. Tak gęste nasadzenia<br />
zaś są typowe dla naturalnego odnawiania<br />
się lasów, zapewniają też<br />
bioróżnorodność. Dodatkowo te<br />
gatunki wędrują, sadząc mikrolas,<br />
dajemy zatem ster naturze – wyjaśniał<br />
dr Kasper Jakubowski z firmy<br />
Forest Maker.<br />
Zgodnie z zastosowaną tu metodą<br />
Miyawaki, rośliny zasadzono na<br />
odpowiednio przygotowanej glebie<br />
wzbogaconej wyłącznie naturalnymi<br />
i lokalnymi substancjami, bez<br />
użycia torfu, którego pozyskanie<br />
niszczy ekosystemy. Dodatkowo,<br />
dla jeszcze większej odporności<br />
i zdrowia mikrolasu, została tu zaszczepiona<br />
mieszanka grzybów mikoryzowych.<br />
Autobusowa „80”<br />
fot. Wojtek Szabelski<br />
Na ulice Torunia wyjechała nowa<br />
linia autobusowa <strong>nr</strong> 80. Łączy ona<br />
Uniwersytet Mikołaja Kopernika<br />
z dworcem kolejowym <strong>Toruń</strong><br />
Główny.<br />
Trasa linii została ustalona<br />
w porozumieniu z Uniwersytetem<br />
Mikołaja Kopernika w Toruniu.<br />
A sam numer linii został wybrany<br />
dla uczczenia 80-lecia działalności<br />
toruńskiego uniwersytetu, który<br />
został utworzony 24 sierpnia 1945<br />
roku.<br />
- Panie Rektorze, nie trzeba<br />
było długo czekać na efekty naszej<br />
współpracy, którą usankcjonowaliśmy<br />
wspólną umową, podpisaną 1<br />
października przy okazji rozpoczynającego<br />
się roku akademickiego.<br />
Inauguracja nowej linii autobusowej<br />
opatrzonej liczbą 80 nie bez<br />
przyczyny jest wtłoczona w nasz<br />
nowy format współpracy. Wychodzimy<br />
naprzeciw oczekiwaniom<br />
społeczności akademickiej. Od<br />
dłuższego czasu rozmawialiśmy<br />
o tym, że rzeczywiście brakuje bezpośredniego<br />
połączenia pomiędzy<br />
Dworcem Głównym PKP a kampusem<br />
UMK. Po długich analizach<br />
możliwych wariantów udało się<br />
wypracować optymalną trasę linii<br />
autobusowej, która będzie zabezpieczać<br />
potrzeby zarówno mieszkańców,<br />
jak i studentów – podkreśla<br />
Paweł Gulewski, prezydent<br />
Torunia.<br />
Autobusy jeżdżą na trasie: Uniwersytet<br />
– Gagarina, Sienkiewicza,<br />
Fałata, Bema, Szosa Chełmińska,<br />
Aleja Solidarności, Plac Rapackiego,<br />
Most im. Piłsudskiego, Kujawska<br />
– Dworzec Główny.<br />
- Ja pamiętam jeszcze czasy,<br />
kiedy z dworca na Bielany jeździło<br />
się tramwajem i na ulicy, chyba<br />
Koszarowej, trzeba było wysiąść<br />
i kawałek się przejść, żeby dostać<br />
się do akademików. Teraz studenci,<br />
którzy mieszkają w akademikach,<br />
będą mieli bezpośrednie połączenie.<br />
Musimy też pamiętać, że mamy<br />
duże grono studentów, którzy codziennie<br />
dojeżdżają do uniwersytetu,<br />
w związku z tym to bezpośrednie<br />
połączenie jest niezmiernie<br />
wygodne – mówi prof. Andrzej<br />
Tretyn, rektor Uniwersytetu Mikołaja<br />
Kopernika.<br />
Autobusy kursują od godz. 7:00-<br />
18:00 od poniedziałku do piątku<br />
(w dni zajęć dydaktycznych na<br />
UMK) przemiennie z kursami linii<br />
<strong>nr</strong> 131, aby uzyskać częstotliwość<br />
wspólną co ok. 15 minut w godzinach<br />
13:00-17:00 lub co ok. 20<br />
minut w godzinach pozaszczytowych.<br />
Zaplanowano również kursy<br />
w niedziele w godzinach 18:00-<br />
20:00 przemiennie z kursami linii<br />
<strong>nr</strong> 131 w celu ułatwienia studentom<br />
dojazdu do akademików.<br />
Przy planowaniu trasy, rozkładów<br />
jazdy linii <strong>nr</strong> 80 uwzględniono<br />
rozkłady jazdy pociągów oraz rozkład<br />
jazdy linii <strong>nr</strong> 11. Dodatkowo,<br />
na ulicy Bema za skrzyżowaniem<br />
z Szosą Chełmińską został uruchomiony<br />
nowy przystanek „Bema”<br />
w kierunku Uniwersytetu dla linii<br />
<strong>nr</strong> 10, 25 i 80. Warto mieć na uwadze,<br />
że możliwe będą korekty trasy<br />
przejazdu oraz rozkładu jazdy, jak<br />
w przypadku każdej nowej linii.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
TORUŃ<br />
9<br />
Nowe miejsce dla seniorów<br />
fot. Wojtek Szabelski<br />
Swoje podwoje dla seniorów<br />
otworzył Dom Dziennego Pobytu<br />
przy ul. Bydgoskiej 52. Przedsięwzięcie<br />
uzyskało dofinansowanie<br />
z programu Senior+.<br />
To już piąty Dom Dziennego<br />
Pobytu dla seniorów, jaki funkcjonuje<br />
w Toruniu w strukturach <strong>Toruń</strong>skiego<br />
Centrum Usług Społecznych.<br />
Otwarcie nowej siedziby przy<br />
ul. Bydgoskiej 52 miało miejsce 8<br />
Zapraszamy na jarmark bożonarodzeniowy<br />
fot. Agnieszka Bielecka<br />
Zbliża się <strong>Toruń</strong>ski Jarmark Bożonarodzeniowy,<br />
który tradycyjnie<br />
odbędzie się na Rynku Staromiejskim.<br />
Wydarzenie rozpocznie się<br />
23 listopada.<br />
Oficjalne otwarcie bram jarmarku<br />
zaplanowano na godzinę 10.<br />
Tego dnia nie zabraknie wspólnego<br />
pisania listów do św. Mikołaja, teatrzyku<br />
jarmarcznego czy też muzycznych<br />
występów.<br />
Takim oficjalnym rozpoczęciem<br />
jarmarku jest tradycyjna Wielka<br />
Parada ze św. Mikołajem i Orkiestrą<br />
Dętą ze Złejwsi Wielkiej. Parada<br />
wyruszy o godz. 18:00 z Rynku Nowomiejskiego<br />
i przejdzie ulicami<br />
Królowej Jadwigi oraz Szeroką na<br />
Rynek Staromiejski, gdzie nastąpi<br />
powitanie mieszkańców, gości oraz<br />
uczestników jarmarku. Wystąpienia<br />
na scenie przewidywane są na<br />
godzinę 18:30. Gwiazdą wieczoru<br />
Trwa remont ul. św. Józefa<br />
listopada 2024 r. Seniorów, zadowolonych<br />
z powstania kolejnego<br />
miejsca spotkań, powitała w placówce<br />
Dagmara Zielińska, zastępczyni<br />
prezydenta miasta.<br />
Otwarcie placówki przy ul.<br />
Bydgoskiej 52 było możliwe dzięki<br />
przyznanej w 2023 r. przez Ministra<br />
Rodziny i Polityki Społecznej<br />
dotacji z programu Senior+ na lata<br />
2021-2025 w ramach modułu I.<br />
Otrzymana wówczas kwota w wysokości<br />
332 tys. zł została, zgodnie<br />
z założeniami, przeznaczona na<br />
zakup wyposażenia do Dziennego<br />
Domu Pobytu „Senior +". Wkład<br />
własny Gminy Miasta <strong>Toruń</strong> wyniósł<br />
83 tys. zł.<br />
Nowe miejsce spotkań toruńskich<br />
seniorów mieści się pierwszym<br />
piętrze kamienicy przy ul.<br />
Bydgoskiej 52. Kamienica powstała<br />
w roku 1899 i pierwotnie należała<br />
do toruńskiego przedsiębiorcy<br />
budowlanego Ko<strong>nr</strong>ada Schwartza.<br />
Budynek został wpisany do rejestru<br />
zabytków. Na realizację działań<br />
dziennego domu przeznaczono pomieszczenia<br />
o łącznej powierzchni<br />
ponad 215 m kw. Budynek wyremontowano<br />
i dostosowano do osób<br />
z niepełnosprawnością bez barier<br />
architektonicznych.<br />
Do dyspozycji uczestników zajęć<br />
będą: szatnie, dwa pomieszczenia<br />
do terapii indywidualnej lub<br />
poradnictwa specjalistycznego, pokój<br />
administracyjny przeznaczony<br />
na biuro, pomieszczenie gospodarcze,<br />
pomieszczenie do zajęć artystycznych<br />
i aktywności ruchowej<br />
wyposażone w podstawowy sprzęt<br />
do ćwiczeń, materace/maty, leżanki,<br />
rotory, drabinki, piłki, gumy itp.,<br />
łazienka z natryskiem dostosowana<br />
do potrzeb osób z niepełnosprawnościami,<br />
łazienka z toaletami,<br />
sala komputerowa, kuchnia, jadalnia,<br />
pokój dzienny. Seniorzy mogą<br />
skorzystać z windy, która została<br />
umieszczona we wnętrzu budynku.<br />
Do ich dyspozycji pozostaje również<br />
zagospodarowane podwórko.<br />
Tak jak we wcześniej otwartych<br />
placówkach, tak i przy ul. Bydgoskiej<br />
52 w zajęciach udział może<br />
brać 30 osób. Aktualnie trwa nabór<br />
uczestników, dokładne informacje<br />
można uzyskać pod numerem telefonu<br />
510 492 251.<br />
Zapraszamy do zapisów osoby:<br />
• w wieku 60+,<br />
• zamieszkałe na terenie Gminy<br />
Miasta <strong>Toruń</strong>,<br />
• nieaktywne zawodowo,<br />
• lub niesamodzielne np. z uwagi<br />
na niepełnosprawność lub chorobę.<br />
będzie wokalistka Gosia Andrzejewicz,<br />
która wystąpi o godz. 20:00.<br />
W tym roku na odwiedzających<br />
czekają wystawcy oferujący<br />
m.in. oryginalne ozdoby świąteczne,<br />
produkty regionalne, naturalne<br />
produkty spożywcze, biżuterię czy<br />
też galanterię skórzaną. Tak jak<br />
w ostatnich latach w ramach wydarzenia<br />
będzie można przejechać się<br />
karuzelą wenecką, kołem widokowym<br />
lub kolejką świąteczną.<br />
<strong>Toruń</strong>ski Jarmark Bożonarodzeniowy<br />
potrwa do 22 grudnia 2024<br />
roku. Jarmark będzie czynny od<br />
poniedziałku do czwartku w godz.<br />
12:00-21:00. W piątki w godz.<br />
12:00-22:00, w soboty w godz.<br />
10:00-22:00, a w niedziele w godz.<br />
10:00-21:00.<br />
fot. Sławomir Kowalski<br />
Na początku listopada rozpoczął<br />
się remont ulicy św. Józefa<br />
w Toruniu. Prace są realizowane<br />
na odcinku od bramy wyjazdowej<br />
z <strong>Toruń</strong>skich Wodociągów do ul.<br />
św. Klemensa. Potrwają około 4-5<br />
tygodni.<br />
Jezdnia ul. św. Józefa jest w tym<br />
miejscu bardzo zniszczona i zdegradowana.<br />
Remont obejmuje frezowanie<br />
starej nawierzchni i wykonanie<br />
nowej warstwy ścieralnej.<br />
Wymienione też będą włazy studni<br />
i kraty wpustów.<br />
Prace są prowadzone "pod ruchem",<br />
przy częściowych ograniczeniach<br />
i zwężeniach. Tak jest na<br />
odcinku od ul. Grunwaldzkiej do<br />
ul. św. Klemensa, gdzie ruch kierowany<br />
przez sygnalistów odbywa się<br />
po jednej stronie jezdni. Większych<br />
utrudnień można się spodziewać<br />
na wąskim odcinku pomiędzy <strong>Toruń</strong>skimi<br />
Wodociągami a ul. Grunwaldzką,<br />
gdzie oprócz wymiany<br />
nawierzchni naprawiana jest studnia<br />
na środku ulicy. Ten fragment<br />
jest wyłączony z ruchu - obowiązuje<br />
objazd. Dla bezpieczeństwa pracowników<br />
wykonujących tam prace<br />
jezdnia w rejonie studni została poszerzona<br />
kosztem chodnika. Z tego<br />
powodu nie jest on w tym miejscu<br />
dostępny dla pieszych.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
10 MIASTO<br />
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
Na Jarze powstanie duża hala sportowa<br />
W zeszłym tygodniu odbyły się konsultacje społeczne dotyczące hali sportowej i terenów sportowo-rekreacyjnych na osiedlu Jar.<br />
Co ustalono w trakcie rozmów i czy pokrywa się to z potrzebami mieszkańców?<br />
Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk<br />
Hala na Jarze będzie, tylko nie<br />
wiadomo… gdzie<br />
Głównym elementem konsultacji<br />
społecznych miał być temat hali<br />
sportowej, która ma powstać na terenach<br />
obok Przedszkola Miejskiego<br />
<strong>nr</strong> 18 na ul. Grasera oraz nowo<br />
powstałej szkoły podstawowej,<br />
której budowa już trwa i ma się zakończyć<br />
tak, by pierwsi uczniowie<br />
mogli usiąść w ławkach już w roku<br />
szkolnym 2025/26. Ten temat jest<br />
już zamknięty. Sprawą, która nie<br />
jest jeszcze ostatecznie wykrystalizowana,<br />
okazuje się budowa hali<br />
sportowej na Jarze.<br />
Pierwsze koncepcje wskazywały<br />
na obiekt niezbyt duży, przede<br />
wszystkim do użytku szkolnego.<br />
Już przed wakacjami padały jednak<br />
głosy, że należy ten projekt zmienić.<br />
I tak podczas konsultacji społecznych<br />
z mieszkańcami Jaru przedstawiono<br />
dwie inicjatywy. Największe<br />
różnice dotyczą ostatecznego<br />
umiejscowienia hali. W jednej koncepcji<br />
jest ona umieszczona bliżej<br />
części szkoły, a w drugiej — bliżej<br />
ulicy. Częścią wspólną obu tych<br />
projektów jest wielkość obiektu.<br />
Najprawdopodobniej będzie to pełnowymiarowe<br />
boisko wraz z trybunami<br />
mogącymi pomieścić tysiąc<br />
osób.<br />
Obawy mieszkańców nie dotyczą<br />
jedynie obiektu sportowego<br />
Obecni podczas konsultacji<br />
społecznych mieszkańcy zwracali<br />
uwagę przede wszystkim na fakt,<br />
że w planach nie ma dodatkowych<br />
koszy przy dłuższych bokach boiska<br />
czy drabinek gimnastycznych.<br />
Taki układ może znacznie zredukować<br />
różnorodność lekcji wychowania<br />
fizycznego przeprowadzanego<br />
w szkole. Oczywiście przy takiej<br />
wielkości i przeznaczeniu obiektu<br />
dodanie takich elementów jest niemożliwe.<br />
Jednak powiększenie hali<br />
oraz zmiana jej przeznaczenia sprawia,<br />
że mieszkańcy obawiają się<br />
o jeszcze większe utrudnienia komunikacyjne.<br />
Szczególnie w trakcie<br />
trwania wydarzeń sportowo-kulturalnych.<br />
Już teraz w godzinach szczytu<br />
wyjazd z jednokierunkowej ul.<br />
Grasera jest niezwykle utrudniony,<br />
a skrzyżowanie z ul. Watze<strong>nr</strong>odego<br />
nie należy do najprzyjemniejszych<br />
odcinków dla kierowców. Na te<br />
pytania przedstawiciele Urzędu<br />
Miasta oraz MOSiR-u nie chcieli<br />
udzielić odpowiedzi. Oczywiście<br />
wykraczają one poza przedmiot<br />
rzeczonych konsultacji, jednak życie<br />
miasta i mieszkańców to system<br />
naczyń połączonych, w którym komunikacja<br />
z pewnością odgrywa<br />
dużą rolę. Być może do czasu realizacji<br />
inwestycji coś się w tej kwestii<br />
zmieni.<br />
Czego tak naprawdę potrzebują<br />
mieszkańcy Jaru?<br />
Pan Daniel Jagielski, mieszkaniec<br />
Jaru, zwrócił uwagę na przygotowanie<br />
przedstawicieli magistratu,<br />
a właściwie jego brak: „Urzędnicy,<br />
którzy brali udział w spotkaniu,<br />
byli bardzo mili, ale niestety byli<br />
również nieprzygotowani. Pokazali<br />
kilka slajdów i mapek dostępnych<br />
na stronie UMT i nie przedstawili<br />
żadnych nowych informacji”.<br />
Zwrócił również uwagę na problem<br />
przepustowości ul. Grasera<br />
podczas wydarzeń odbywających<br />
się na hali. Zdaniem pana Daniela<br />
największym problemem Jaru<br />
w tym momencie jest zarządzanie.<br />
Jako przykład podał brak wyczyszczenia<br />
dróg z piasku po zimie czy<br />
też nieuprzątnięcie betonowych<br />
pozostałości na terenie osiedla.<br />
Ostatnia droga pupila<br />
W „Tęczowym Lesie” spoczywa ponad 2300 zwierzaków<br />
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk<br />
Przychodzi taki moment, gdy<br />
trzeba pożegnać się z ukochanym<br />
zwierzakiem. Powody są różne.<br />
Niezależnie od nich wielu ludzi<br />
potrzebuje miejsca, w którym<br />
może upamiętnić swojego pupila.<br />
Coraz popularniejsze stają się<br />
cmentarze dla zwierząt.<br />
Jeden z nich działa w Toruniu<br />
pod nazwą „Tęczowy Las”.<br />
Mieści się on przy ul. Kociewskiej.<br />
Cmentarz ten powstał 16<br />
lat temu, a zarządza nim Miejskie<br />
Przedsiębiorstwo Oczyszczania.<br />
Obecnie spoczywa tu<br />
ponad 2300 zwierzaków. Są to<br />
nie tylko psy i koty, ale także<br />
żółwie, chomiki, świnki morskie,<br />
króliki czy też papugi.<br />
- Wielu właścicieli dba o swoich<br />
pupilów za życia, ale także pielęgnuje<br />
pamięć o nich po śmierci.<br />
Szukają więc miejsca, gdzie mogą<br />
godnie pochować zwierzęta – wyjaśnia<br />
Joanna Pepłowska, prezes<br />
MPO. - Dostrzegliśmy tę potrzebę,<br />
tworząc cmentarz dla zwierząt.<br />
Pełno tu kolorowych wiatraczków,<br />
wzruszających wspomnień na nagrobkach,<br />
a wieczorem nad tym<br />
miejscem widać niezwykłą aurę od<br />
palących się zniczy.<br />
Tak jak na cmentarzach, gdzie<br />
chowani są ludzie, także i tutaj<br />
‘‘- Po załatwieniu formalności „na<br />
końcu drogi, za górą”, niezwykle empatyczny<br />
pan pochował moją świnkę morską.<br />
znajdują się granitowe pomniki, na<br />
których wygrawerowane są imiona<br />
i daty śmierci pupili. Choć nie ma<br />
krzyży, to w wielu miejscach pojawiają<br />
się ulubione zabawki zwierząt<br />
oraz kolorowe wiatraczki.<br />
O tym, że jest to dobre rozwiązanie<br />
na pożegnanie z ukochanym<br />
zwierzakiem, świadczą opinie tych,<br />
którzy już to przeszli.<br />
- Po załatwieniu formalności<br />
„na końcu drogi, za górą”, niezwykle<br />
empatyczny pan pochował moją<br />
świnkę morską – stwierdza jedna<br />
z osób, której zwierzak znajduje się<br />
na cmentarzu. - Bardzo dziękuję za<br />
tak ludzkie i ciepłe podejście. Sam<br />
cmentarz jest zadbany i w ładnym<br />
otoczeniu.<br />
Warto pamiętać o tym, że zgodnie<br />
z obecnymi przepisami<br />
zabronione jest<br />
grzebanie „braci mniejszych”<br />
na własną rękę.<br />
To jedno z trzech takich miejsc w województwie.<br />
- Zwłoki zwierząt nie<br />
mogą być pochowane<br />
w lesie czy parku – podkreśla<br />
MPO. - Grożą za<br />
to mandaty.<br />
Cennik jest różny,<br />
w zależności od tego,<br />
jakiego zwierzęcia dotyczy<br />
pochówek. W przypadku<br />
królików, chomików, świnek morskich<br />
oraz innych małych pupili<br />
jest to 204 zł brutto. Z kolei pochowanie<br />
psa lub kota kosztuje 468,01<br />
zł. Cena ta obejmuje zarówno<br />
umieszczenie zmarłego zwierzęcia<br />
w pudełku lub woreczku biodegradowalnym<br />
i jego pogrzeb, jak również<br />
prawo do kwatery, obowiązujące<br />
przez 2 lata. Jego ponowienie<br />
lub rezerwacja miejsca na 3 lata to<br />
w przypadku małych zwierząt wydatek<br />
156 zł, a u psów i kotów 234<br />
zł.<br />
Zarządcy cmentarza podkreślają,<br />
że ich zadaniem jest nie tylko<br />
fizyczne umieszczenie zwłok<br />
w ziemi i ich pogrzebanie, ale także<br />
wsparcie mentalne okazywane tym,<br />
dla których śmierć pupila jest trudnym<br />
momentem w życiu. Miejsce<br />
to jest sukcesywnie rozbudowywane<br />
i obecnie zajmuje powierzchnię<br />
7680 m2. Można je odwiedzać codziennie<br />
między 7:00 a 21:00.<br />
„Tęczowy Las” to jedno z trzech<br />
takich miejsc w województwie kujawsko-pomorskim.<br />
Pozostałe dwa<br />
znajdują się w Bydgoszczy i Sicienku.<br />
Idea cmentarzy dla zwierzaków<br />
pojawiła się już pod koniec XIX<br />
w. w Londynie. Podobne obiekty<br />
powstawały jeszcze przed 1914 r.<br />
w Berlinie czy Paryżu. Pierwszy<br />
taki cmentarz w Polsce powstał 33<br />
lata temu w Koniku Nowym pod<br />
Warszawą. Obecnie wiadomo oficjalnie<br />
o 15 takich miejscach w kraju.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
12 WYWIAD<br />
• TYLKOTORUN.PL<br />
Trump jest istotnym graczem<br />
Dlaczego w USA wygrał Donald Trump? Jak to wpłynie na relacje Polski ze Stanami Zjednoczonymi? O tym z dr hab. Marią Wincławską,<br />
prof. UMK z Wydziału Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie, rozmawia Arkadiusz Włodarski<br />
fot. Łukasz Piecyk<br />
Donald Trump wygrał wybory.<br />
W wielu badaniach przewidywano<br />
jednak, że zwycięży Kamala Harris,<br />
a jeśli już miałby wygrać Trump, to<br />
nie z taką przewagą i nie z ponad<br />
300 elektorami na swoim koncie.<br />
Dlaczego jednak on okazał się lepszy?<br />
To, że wiele ośrodków badawczych<br />
oraz wielu publicystów przewidywało<br />
wygraną Harris jeszcze krótko<br />
przed wyborami, było raczej życzeniowym<br />
myśleniem. Już od kilku -<br />
kilkunastu dni pojawiały się czynniki<br />
świadczące o tym, że to Trump<br />
zatriumfuje. Oczywiście w momencie,<br />
gdy wymieniono kandydata<br />
Demokratów, ten entuzjazm<br />
wobec Harris był duży, widzieliśmy<br />
rosnące dla niej poparcie i mogło<br />
się wydawać przez dłuższy czas, że<br />
to ona wygra. Ale im dłużej ta kampania<br />
trwała i czym było bliżej do<br />
wyborów, było więcej sygnałów, iż<br />
to Trump zwycięży. Jednak wielu<br />
komentatorów przewidywało też,<br />
że część swing states zagłosuje na<br />
Harris, a część na Trumpa i liczenie<br />
głosów potrwa o wiele dłużej. A jak<br />
widzimy, przewaga nie tylko Trumpa,<br />
ale i Republikanów jest duża.<br />
Pamiętajmy, że Amerykanie wybierali,<br />
oprócz prezydenta, także 1/3<br />
Senatu oraz wszystkich członków<br />
Izby Reprezentantów, jak również<br />
gubernatorów w 11 stanach.<br />
- Naszą racją stanu jest współpraca oraz jak najlepsze stosunki z każdym rządem amerykańskim – uważa dr hab. Maria Wincławska.<br />
Które czynniki zdecydowały o wygranej<br />
Trumpa? Niektórzy sądzą,<br />
że to z racji przeciwwagi do lewicowych<br />
i liberalnych propozycji Harris,<br />
inni zaś, że to efekt skupienia<br />
się na problemach gospodarczych,<br />
a nie światopoglądowych. Czy w takim<br />
razie ludzie głosowali sumieniem<br />
czy portfelem?<br />
W moim przekonaniu portfelem.<br />
W sytuacji kryzysu ekonomicznego<br />
dylemat „portfel czy różaniec”,<br />
który zdefiniował prof. Krzysztof<br />
Jasiewicz, jeśli chodzi o polskie<br />
wybory, rozstrzyga się na korzyść<br />
portfela. Wydawało się, że kwestie<br />
światopoglądowe powinny odegrać<br />
większą rolę, tak jak to było 2 lata<br />
temu podczas poprzednich wyborów<br />
do Izby Reprezentantów. Wtedy<br />
spodziewano się, że Republikanie<br />
przejmą cały Kongres, a tak się<br />
nie stało. Tym razem jednak ważniejsze<br />
były kwestie ekonomiczne.<br />
Sytuacja makroekonomiczna USA<br />
jest dobra. Amerykanie mają niskie<br />
bezrobocie, Fed obniżył po raz<br />
kolejny stopy procentowe, wzrost<br />
gospodarczy jest na całkiem dobrym<br />
poziomie. Nie przekłada się<br />
to jednak bezpośrednio na życie<br />
codzienne Amerykanów. Niższa<br />
niż wcześniej inflacja nie powoduje<br />
przecież spadku cen. A właśnie<br />
wysokie ceny mocno przeszkadzają<br />
i na to zwracali uwagę wyborcy<br />
Trumpa, którzy wychodząc z lokali<br />
wyborczych, stwierdzali, iż za jego<br />
pierwszej kadencji ceny były niższe.<br />
Proszę też zwrócić uwagę na to, że<br />
sprawy światopoglądowe też odegrały<br />
swoją rolę, część wyborców<br />
kandydata Republikanów kierowała<br />
się nostalgią do tej starej, dobrej<br />
bezpiecznej Ameryki. I Trump te<br />
tradycyjne wartości pokazywał,<br />
Harris zaś odwoływała się do wartości<br />
progresywnych.<br />
Obserwując reakcje w Polsce, można<br />
zaobserwować występowanie<br />
trzech stronnictw. Pierwsze z nich<br />
jest reprezentowane głównie przez<br />
KO i PSL: ok, Amerykanie dokonali<br />
wyboru, my i tak musimy utrzymać<br />
jak najlepsze stosunki, bo to jest<br />
w naszym interesie.<br />
Tu na przykład reprezentuje je Rafał<br />
Trzaskowski.<br />
Tak, jak również premier Tusk,<br />
któremu teraz raczej nie wypada<br />
mówić tego, co jeszcze kilka lat<br />
temu. Chodzi o oskarżenia, jakoby<br />
Trump był agentem Putina.<br />
Internet i dziennikarze na szczęście<br />
nie zapominają, co mówią politycy<br />
i co ważniejsze, potrafią to im przypomnieć,<br />
ale nie jest to jedyna taka<br />
wypowiedź premiera. Kilka dni<br />
przed wyborami w USA, gdy do<br />
urn poszli mieszkańcy Mołdawii,<br />
pojawił się komentarz, iż dobrze,<br />
że wbrew wpływom agentów rosyjskich<br />
wygrała w tym państwie demokracja,<br />
i że w następnych wyborach<br />
w innych krajach też powinno<br />
tak być. Nie było to powiedziane<br />
wprost, ale implicite już tak, jakie<br />
państwa premier miał na myśli.<br />
Zastanawiam się, dlaczego premier<br />
pozwolił sobie na taką wypowiedź,<br />
przecież rząd musi pracować<br />
z nową administracją amerykańską<br />
i nie powinien się zachowywać tak<br />
jak poprzednicy 4 lata temu, którzy<br />
np. w osobie prezydenta Dudy nie<br />
potrafili pogratulować Joe Bidenowi<br />
zwycięstwa w wyborach.<br />
Drugie stronnictwo, reprezentowane<br />
przez Lewicę, stwierdza, że wybór<br />
Trumpa nie jest czymś, z czego<br />
należy się cieszyć. Tak w Sejmie odpowiedziano<br />
na głos trzeciej grupy,<br />
głównie polityków PiS-u i Konfederacji,<br />
którzy przyjęli z radością<br />
decyzję Amerykanów. Która opcja<br />
powinna być dominująca w prowadzeniu<br />
polityki wobec USA?<br />
Naszą racją stanu jest współpraca<br />
oraz jak najlepsze stosunki z każdym<br />
rządem amerykańskim. Każdy<br />
gabinet w Polsce powinien się o to<br />
starać. My jako Europejczycy możemy<br />
„ubolewać”, że Amerykanie<br />
nie kierują się w wyborach polityką<br />
zagraniczną i naszymi interesami,<br />
ale dla mieszkańców USA co innego<br />
jest ważne i nie ma się tu czemu<br />
dziwić. Polską racją stanu, powtórzę,<br />
jest zachowanie jak najlepszych<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024<br />
relacji z każdą administracją amerykańską,<br />
choćby z tak oczywistego<br />
powodu, że to Ameryka jest naszym<br />
gwarantem bezpieczeństwa.<br />
Z drugiej strony partie polityczne,<br />
szczególnie opozycyjne, mogą<br />
wyrażać opinię o tym, która administracja<br />
bardziej im odpowiada,<br />
jeśli chodzi o poglądy, szczególnie<br />
że nowo tworzony rząd amerykański<br />
będzie miał zbliżone poglądy<br />
do PiS-u i Konfederacji, szczególnie<br />
w kwestiach obyczajowych. Co<br />
mnie zaskoczyło, to fakt, że PiS<br />
uznał, iż wybory w USA powinny<br />
być katalizatorem do zmiany<br />
władzy w Polsce. To były minister<br />
Błaszczak wzywał do dymisji Tuska<br />
w razie wygranej Trumpa. Powiedziałabym<br />
mu, że Polacy, tak jak<br />
Amerykanie, suwerennie podejmują<br />
decyzje wyborcze. Amerykanie<br />
wybrali Trumpa, Polacy Tuska<br />
i jego koalicjantów, więc dlaczego<br />
wyniki wyborów w USA miałyby<br />
coś zmienić na polskiej scenie politycznej?<br />
Jednym z ważnych tematów, który<br />
nas interesuje i na który USA<br />
może mieć wpływ, jest wojna na<br />
Ukrainie. Niedługo minie 1000 dni<br />
od początku najbardziej gwałtownej<br />
jej fazy. Nie jest tajemnicą, że<br />
Trump jest bardziej powściągliwy<br />
niż Biden, jeśli chodzi o pomoc dla<br />
Ukrainy. Są już pierwsze pogłoski<br />
o planach pokojowych. Co się stanie<br />
i czy Putin i Zełeński zgodzą się<br />
na warunki narzucane przez USA?<br />
Na pewno każda ze stron będzie<br />
chciała wynegocjować warunki najbardziej<br />
korzystne dla siebie. Wiemy,<br />
że prezydent Zełeński rozmawiał<br />
z prezydentem-elektem, Putin<br />
również mu gratulował. Ale jak<br />
mówiłam, Trump jest nieprzewidywalny,<br />
więc nie wiemy, co zrobi. Do<br />
mediów przedostają się różne plany<br />
republikańskich środowisk, ale<br />
Trump pod niczym się nie podpisał.<br />
Pomysł lansowany przez jeden<br />
republikański think tank był taki,<br />
że w stosunku do obu stron konfliktu<br />
postawi on sprawę na ostrzu<br />
noża. Zełeńskiemu zapowie, że jeśli<br />
Ukraina nie usiądzie do stołu negocjacyjnego<br />
z Rosją, to ograniczy<br />
dostawy broni, co może spowodować<br />
niezwykle trudną sytuację,<br />
gdyż Europa nie ma takiego potencjału,<br />
aby zastąpić USA w tej kwestii.<br />
Z kolei Putinowi może zagrozić<br />
wzmocnieniem dostaw broni dla<br />
Ukrainy, jeśli ten nie będzie chciał<br />
negocjować. Pytanie, czy tak będzie?<br />
Niewątpliwie Donald Trump<br />
jest istotnym graczem, społeczność<br />
międzynarodowa będzie musiała<br />
wysłuchać, co ma do powiedzenia,<br />
a Rosja i Ukraina odnieść się do<br />
stawianych przez niego warunków,<br />
ale jakie one będą – tego nie wiemy.<br />
Do lektury rozszerzonej wersji wywiadu<br />
zapraszamy na nasz portal<br />
<strong>Tylko</strong>Torun.pl
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
MIASTO<br />
13<br />
Tablicy na Odrodzenia nie ma. A kiedy będzie?<br />
Od dłuższego czasu na jednym z przystanków tramwajowych w centrum Torunia w oczy rzuca się brak tablicy<br />
elektronicznej. Jak się okazuje, problem jest znany tym, którzy są za to odpowiedzialni. Jednak to nic nie zmienia<br />
Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk<br />
Jeden z naszych czytelników<br />
skontaktował się z naszą redakcją,<br />
by przekazać informację o braku<br />
tablicy elektronicznej w centrum<br />
miasta. Chodzi o przystanek<br />
Odrodzenia 02 w kierunku<br />
Uniwersytetu/Motoareny i baner<br />
wyświetlający godziny przyjazdu<br />
najbliższych tramwajów w czasie<br />
rzeczywistym. Została uszkodzona<br />
w trakcie robót drogowych<br />
prowadzonych na ul. Czerwona<br />
Droga, na jezdni w kierunku ul.<br />
Kraszewskiego. Po drogowcach<br />
w tym miejscu nie ma już śladu<br />
– tak samo jak po tablicy elektronicznej<br />
na przystanku tramwajowym.<br />
Jednostką odpowiedzialną za<br />
to miejsce jest Wydział Gospodarki<br />
Komunalnej Urzędu Miasta<br />
Torunia. Krzysztof Przybyszewski,<br />
kierownik referatu publicznego<br />
transportu zbiorowego WGK,<br />
poświadczył, że mają informacje<br />
o braku tablicy, a także potwierdził<br />
wersję dotyczącą jej uszkodzenia<br />
podczas rzeczonych robót drogowych.<br />
„W tej chwili boksujemy<br />
się z ubezpieczalnią” — zakończył<br />
Przybyszewski. Czy jednak przedstawiciele<br />
miasta mają pomysł na<br />
to, jak rozwiązać tę patową sytuację?<br />
Pytany o możliwe rozwiązanie,<br />
chociażby tymczasowe, tej sprawy,<br />
Krzysztof Przybyszewski zwrócił<br />
uwagę na możliwość przeniesienia<br />
innej tablicy w to miejsce. Chodzi<br />
o przystanek tramwajowy o wiele<br />
mniej oblegany od tego na Odrodzenia,<br />
którym codziennie podróżuje<br />
wiele torunianek i torunian.<br />
Jedną z opcji jest przesunięcie tablicy<br />
z przystanku Motoarena. Jak<br />
zauważył Przybyszewski, jest on<br />
aktualnie znacznie mniej uczęszczany,<br />
gdyż zakończył się sezon<br />
żużlowy. Dopytywany o termin realizacji<br />
tej zmiany nie potrafił podać<br />
jasnej odpowiedzi.<br />
Dla osób, które nie korzystają<br />
z komunikacji miejskiej, problem<br />
może wydawać się błahy. Przecież<br />
na przystankach dostępne są papierowe<br />
rozkłady jazdy, więc co za<br />
problem sprawdzić na nim, kiedy<br />
przyjedzie najbliższy tramwaj. Otóż<br />
problemem jest to, że rzeczone tablice<br />
są jedną ze składowych Systemu<br />
Informacji Pasażerskiej. Jego<br />
celem jest informowanie pasażerów<br />
w czasie rzeczywistym o ewentualnych<br />
opóźnieniach w przyjazdach<br />
tramwajów. I właśnie tego elementu,<br />
kluczowego z punktu widzenia<br />
pasażerów, brakuje na Odrodzenia.<br />
- Przyzwyczaiłam się do tych<br />
tablic. Nie tylko łatwiej było sprawdzić,<br />
kiedy przyjedzie najbliższy<br />
tramwaj, ale też szybko wiedziałam,<br />
czy się spóźni - mówi nam<br />
pani Maria.<br />
Wtóruje jej pan Andrzej, który<br />
zwraca uwagę na głębszy problem:<br />
- Bez kłopotu mogę skorzystać<br />
z papierowego rozkładu jazdy, ale<br />
sytuacja się pogarsza, gdy z jednego<br />
środka transportu muszę przesiąść<br />
się do innego. Na tablicy mogłem<br />
sprawdzić, czy tramwaj się spóźni<br />
i np. iść na inny przystanek.<br />
Cegiełkę dokłada również pan<br />
Marek, który wprost stwierdza, że<br />
„przecież za to zapłaciliśmy jako<br />
podatnicy”.<br />
Problem publiczny, więc i proste<br />
rozwiązanie jest skomplikowane<br />
Co do kwestii zasadniczych,<br />
czyli uszkodzenia tablicy podczas<br />
remontu drogi oraz konieczności<br />
wypłaty nie ma żadnych dyskusji.<br />
Jednak gdyby dotyczyło to sytuacji<br />
prywatnej, prawdopodobnie szkoda<br />
zostałaby naprawiona, a następnie<br />
dochodzone byłyby roszczenia.<br />
W tym przypadku byłoby to także<br />
zgodne z interesem publicznym,<br />
czyli mieszkańców. Problem dotyczy<br />
również wyceny tej tablicy elektronicznej.<br />
W internecie jeszcze<br />
niedawno można było znaleźć informację,<br />
że jedno takie urządzenie<br />
kosztuje ok. 30 tys. zł, według Przybyszewskiego<br />
będzie to „ponad 70<br />
tys. zł”. Czy jednak miasta nie stać<br />
na taki wydatek, by poprawić codzienny<br />
komfort mieszkańców?<br />
Muzyczna tradycja w toruńskiej „Jedynce”<br />
W 1 Liceum Ogólnokształcącym w Toruniu od wielu lat istnieje tradycja, której nie zobaczymy w żadnej innej szkole<br />
Patryk Rzeszotek | fot. Jakub Lelewski<br />
Koncerty w szkołach są kojarzone<br />
głównie z nudnymi apelami. Nauczyciele<br />
wybierają wokalistkę,<br />
puszczają podkład muzyczny z internetu,<br />
a uczniowie słuchają, bo<br />
muszą. W toruńskiej „Jedynce”<br />
koncerty nie mają nic wspólnego<br />
z tym obrazkiem. Tu jest to tradycja<br />
tak dawna i wyjątkowa, że<br />
pamiętają ją nawet najstarsi absolwenci.<br />
W 1 Liceum Ogólnokształcącym<br />
w Toruniu koncerty odbywają<br />
się w listopadzie i lutym. Ostatni<br />
z nich – zaduszkowy – odbył się 9<br />
listopada. W innych szkołach średnich<br />
wydarzenia muzyczne są bacznie<br />
obserwowane przez nauczycieli,<br />
którzy często sami wybierają muzykę.<br />
W „Jedynce” jest inaczej.<br />
- Utwory wybieramy sami –<br />
stwierdza Marta Gorzycka, uczennica<br />
1 LO, jedna z wokalistek<br />
i współorganizatorka wydarzenia.<br />
- Muzycy i wokaliści podsuwają<br />
sobie nawzajem propozycje, ale<br />
w głównej mierze jest to muzyka,<br />
Kolejnego koncertu w 1 LO możemy spodziewać się w lutym.<br />
której słuchamy na co dzień. Dzięki<br />
temu mamy ogromną zabawę z grania<br />
Żabawa przekłada się na jakość.<br />
Muzyka, którą przygotowują<br />
uczniowie, jest na bardzo<br />
wysokim poziomie. To wszystko<br />
spowodowane jest dbałością o każdy<br />
najmniejszy szczegół. Podkład<br />
muzyczny nie jest puszczany z internetu<br />
– organizatorzy wybierają<br />
najlepszych instrumentalistów ze<br />
szkoły.<br />
Muzycy z „Jedynki” nie wybierają<br />
prostych utworów – wręcz<br />
przeciwnie. Muzyka, którą można<br />
usłyszeć na auli w 1 LO, to prawdziwe<br />
klasyki. 9 listopada w murach<br />
szkoły rozbrzmiały utwory takie<br />
jak „Bohemian Rhapsody”, „Black<br />
Velvet”, „Szklana Pogoda” czy „The<br />
Time of My Life”. Utwór zespołu<br />
Queen zrobił na widzach szczególne<br />
wrażenie. Nie jest to coś, czego<br />
możemy spodziewać się po koncercie<br />
organizowanym w pełni przez<br />
licealistów.<br />
Nad nagłośnieniem oraz oświetleniem<br />
czuwają technicy – nie jest<br />
to proste zadanie, a firmy zajmujące<br />
się tym profesjonalnie biorą<br />
za swoją pracę duże pieniądze –<br />
uczniowie nie idą jednak na skróty.<br />
Tą częścią koncertów również zajmują<br />
się sami. Są wyszkoleni przez<br />
absolwentów i starszych uczniów.<br />
- Dzisiejszy koncert był świetny<br />
– mówiła Hanna Wrycza-Wilińska,<br />
dyrektorka 1 LO po koncercie zaduszkowym.<br />
- Wokalistki i muzycy<br />
byli rewelacyjni, co było widać<br />
po reakcjach publiczności. Cieszy<br />
przede wszystkim coraz większa<br />
publiczność – dzisiaj aula była<br />
wypełniona po brzegi nie tylko<br />
uczniami, ale także rodzicami i nauczycielami.<br />
Absolwenci liceów mają w zwyczaju<br />
odwiedzanie swojej dawnej<br />
szkoły. W „Jedynce” widać to szczególnie<br />
na koncertach – niektórzy<br />
wracają po kilku latach tylko po<br />
to, żeby znowu obejrzeć koncert<br />
zaduszkowy czy walentynkowy.<br />
Absolwentów - wokalistów również<br />
możemy oglądać podczas koncertów<br />
– niektórzy wracają, żeby jeszcze<br />
raz zaśpiewać choć jeden utwór.<br />
- Dzisiaj jesteśmy z siebie bardzo<br />
dumni, daliśmy dobry koncert –<br />
mówiła po występie Antonina Wujków,<br />
pianistka oraz organizatorka<br />
koncertu zaduszkowego. - Mam<br />
w tym roku maturę, więc organizację<br />
przekazuję młodszym koleżankom,<br />
ale na koncercie walentynkowym<br />
jeszcze zagram. Z tymi<br />
koncertami nie jest się łatwo rozstać.<br />
Koncertów w 1 Liceum Ogólnokształcącym<br />
im. Mikołaja Kopernika<br />
można słuchać od kilkudziesięciu<br />
lat. Niektórzy absolwenci,<br />
którzy ostatecznie zostali nauczycielami<br />
w tej szkole, wciąż wspominają<br />
koncerty z ich czasów. Dzielą<br />
się swoimi doświadczeniami ze<br />
swoimi podopiecznymi i wspierają<br />
ich przy kontynuacji tradycji.<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
14 SPORT<br />
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
<strong>Toruń</strong>ski sport w pigułce<br />
Sporo działo się na toruńskich arenach sportowych w pierwszej połowie listopada. Do rywalizacji stanęli koszykarze, hokeiści, futsaliści oraz tenisiści<br />
stołowi. Oto podsumowanie najważniejszych wydarzeń.<br />
Jan Kincel | fot. Roża Koźlikowska/ nadesłane/ Sławomir Kowalski/ Dagmara Alsztyniuk<br />
szykarze Arrivy Polskiego Cukru<br />
<strong>Toruń</strong> rozegrają już w najbliższą sobotę<br />
16 listopada. O 17:30 we włocławskiej<br />
Hali Mistrzów odbędą się<br />
derby województwa kujawsko-pomorskiego,<br />
w których lider Anwil<br />
Włocławek podejmie Twarde Pierniki<br />
<strong>Toruń</strong>.<br />
Hokeiści wrócili po przerwie<br />
reprezentacyjnej<br />
Twarde Pierniki na dobrych torach<br />
Po dwóch porażkach na koniec<br />
października na zwycięską ścieżkę<br />
powrócili toruńscy koszykarze.<br />
Świetnie zaprezentowali się zarówno<br />
w wyjazdowym spotkaniu ze<br />
Spójnią Stargard, jak i w domowym<br />
starciu ze Stalą Ostrów Wielkopolski.<br />
W rozgrywanym 2 listopada<br />
pojedynku ze Spójnią zwyciężyli<br />
79:67, prezentując dobrą skuteczność<br />
(50 proc. za 2 pkt oraz 41,7<br />
proc. za 3 pkt). Spokojna gra w ataku<br />
zaowocowała w tym meczu jedynie<br />
8 stratami, a skuteczna obrona<br />
– aż 10 przechwytami.<br />
Drużynę Arriva Polski Cukier<br />
<strong>Toruń</strong> do zwycięstwa w Stargardzie<br />
poprowadził Divine Myles. Rozgrywający<br />
zapisał na swoim koncie<br />
24 punkty i dołożył do nich 7<br />
zbiórek oraz 4 asysty. W tym dniu<br />
mógł także liczyć na wsparcie kolegów.<br />
11 „oczek” i 5 zbiórek dołożył<br />
Wojciech Tomaszewski, a solidne<br />
wsparcie z ławki dostarczył Michael<br />
Ertel. Amerykański rzucający<br />
oprócz 8 punktów i 3 zbiórek rozdał<br />
także aż 7 asyst, co było najlepszym<br />
osiągnięciem indywidualnym<br />
tego spotkania.<br />
Drugi mecz w listopadzie to<br />
domowa potyczka ze Stalą wygrana<br />
przez Arrivę Polski Cukier<br />
<strong>Toruń</strong> 90:83. W tym meczu najwięcej<br />
punktów zdobył Wojciech<br />
Tomaszewski (18 pkt), jednak najlepszym<br />
zawodnikiem spotkania<br />
został Viktor Gaddefors. Szwedzki<br />
skrzydłowy zagrał niezwykle<br />
wszechstronnie, notując na swoim<br />
koncie 16 punktów, 6 zbiórek oraz<br />
6 asyst. Warto także odnotować dobrą<br />
dyspozycję w tym meczu Divine’a<br />
Mylesa (15 punktów, 8 asyst, 6<br />
zbiórek), Michaela Ertela (16 pkt)<br />
oraz Dominika Wilczka (13 pkt).<br />
Po dwóch zwycięstwach toruńscy<br />
koszykarze po 6. kolejkach<br />
Orlen Basket Ligi zajmują siódmą<br />
lokatę w tabeli. Następny mecz ko-<br />
W 19. kolejce Tauron Hokej Ligi<br />
do Torunia przyjechali hokeiści<br />
Cracovii. Przed meczem ciężko<br />
było o wytypowanie faworyta. Choć<br />
zespoły dzielą jedynie dwa miejsca<br />
w ligowej tabeli, to hokeiści z Krakowa<br />
mają aż 7 punktów przewagi<br />
nad drużyną KH Energa <strong>Toruń</strong>.<br />
Spotkanie świetnie rozpoczęło<br />
się dla torunian, gdy przed upływem<br />
5. minuty gry bramkę dla gospodarzy<br />
zdobył Mikael Johansson.<br />
Dobry, z perspektywy toruńskich<br />
hokeistów, wynik utrzymał się do<br />
końca pierwszej i przez całą drugą<br />
tercję. Niestety w ostatniej odsłonie<br />
spotkania to goście mieli więcej<br />
argumentów. Najpierw do bramki<br />
trafił Lundgren, gola na wagę zwycięstwa<br />
dla Cracovii na niespełna<br />
trzy minuty przed końcem meczu,<br />
podczas gry w przewadze, strzelił<br />
Wahlgren i tym samym krakowianie<br />
wywieźli z Torunia cenne zwycięstwo.<br />
W ramach 20. kolejki Tauron<br />
Hokej Ligi toruńscy hokeiści zagrają<br />
15 listopada w Nowym Targu<br />
z miejscowym Podhalem. Drużyna<br />
z Małopolski zajmuje ostatnie miejsce<br />
w ligowej tabeli i notuje passę<br />
16 przegranych meczów z rzędu.<br />
Początek listopada<br />
nie należał do FC <strong>Toruń</strong><br />
Futsaliści FC <strong>Toruń</strong> z pewnością<br />
nie zaliczą startu listopada<br />
do udanych. W dwóch meczach<br />
ponieśli dwie porażki i dali sobie<br />
strzelić aż 17 bramek. Należy jednak<br />
zauważyć, że grali z dwiema<br />
z trzech najlepszych obecnie drużyn<br />
w Ekstraklasie. W 9. kolejce<br />
spotkań przegrali 3:10 w Lubawie<br />
z miejscowym Constractem (aktualnie<br />
2. miejsce w lidze, tyle samo<br />
punktów co lider), mimo iż prowadzili<br />
już w 2. minucie meczu po<br />
bramce Remigiusza Spychalskiego.<br />
Z prowadzenia cieszyli się jednak<br />
tylko 1 minutę.<br />
Drugie listopadowe spotkanie<br />
toruńskich futsalistów to potyczka<br />
z liderem tabeli — Piastem Gliwice.<br />
W meczu rozgrywanym na hali<br />
przy SP 28 futsaliści FC <strong>Toruń</strong> również<br />
nie byli, delikatnie mówiąc,<br />
faworytami. Pierwsza połowa,<br />
a właściwie jej 14 minut, ustawiło<br />
całkowicie przebieg spotkania.<br />
Pierwszą bramkę goście z Gliwic<br />
zdobyli w 2. minucie meczu, gdy na<br />
listę strzelców wpisał się Lazzaretti,<br />
a w 16. minucie po golu Breno na<br />
zegarze widniał wynik 0:6. Rezultat<br />
pojedynku ustalił na minutę przed<br />
końcem Lazzaretti.<br />
Po 10 kolejkach Ekstraklasy toruńscy<br />
futsaliści zajmują 8. miejsce<br />
w tabeli. Okazję do poprawienia<br />
swojego dorobku punktowego oraz<br />
morale po tych dwóch ciężkich<br />
spotkaniach zawodnicy FC <strong>Toruń</strong><br />
będą mieli już w najbliższą sobotę<br />
16 listopada. W Katowicach zmierzą<br />
się miejscowym AZS-em (10.<br />
miejsce) w ramach 11. kolejki rozgrywek<br />
Ekstraklasy.<br />
Energa Manekin na minus,<br />
KTS na remis<br />
Trzy kolejki ligowe w pierwszej<br />
połowie listopada rozegrali tenisiści<br />
stołowi Energi Manekina <strong>Toruń</strong>.<br />
W 6. kolejce Lotto Superligi wygrali<br />
3:1 u siebie z zespołem Global<br />
Pharma Orlicz, w 7. serii gier ulegli<br />
na wyjeździe KTS Gliwice 1:3 i takim<br />
samym wynikiem zakończyli<br />
mecz domowy w 8. rundzie przeciwko<br />
Balcie AZS AWFiS.<br />
Z ujemnym bilansem z dwóch<br />
wyjazdowych meczów w pierwszej<br />
połowie listopada wróciły tenisistki<br />
stołowe Energi Manekina <strong>Toruń</strong><br />
występujące w 1. lidze kobiet (grupa<br />
północna). Torunianki uległy<br />
4:6 drużynie G.EN. Gaz Energia<br />
GOSRiT Luzino oraz 3:7 zespołowi<br />
English Perfect AZS UWM Olsztyn<br />
II.<br />
Występujące w tej samej lidze<br />
zawodniczki KTS Maksimus<br />
Broker <strong>Toruń</strong> zremisowały 5:5<br />
w rozegranym 2 listopada spotkaniu<br />
z drużyną Feniks Recykling Bogoria<br />
Grodzisk Mazowiecki. KTS<br />
zajmuje w tabeli 6. miejsce (po 6<br />
rozegranych spotkaniach), a Energa<br />
Manekin 9. pozycję (8 meczów).<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024
•<br />
TYLKOTORUN.PL<br />
ZA MIEDZĄ<br />
15<br />
Rozmawiali o światłowodzie<br />
Kanalizacja gotowa<br />
„Potrafimy jako gmina sprostać oczekiwaniom firm<br />
światłowodowych”, podkreśla wójt Andrzej Wieczyński<br />
Monika Bancerz | fot. nadesłane<br />
Na obszarze gminy Obrowo ruszyła<br />
budowa światłowodu. Dostęp<br />
do niego uzyskają aż 4322<br />
nowe adresy. Włodarze 28 października<br />
spotkali się z przedstawicielami<br />
firmy Orange. Zadali<br />
im m.in. pytania, z którymi zgłaszają<br />
się mieszkańcy.<br />
Spotkanie z przedstawicielami<br />
firmy Orange, realizującej budowę<br />
światłowodu w gminie Obrowo,<br />
zorganizowano 28 października.<br />
Przypominamy, że inwestycja jest<br />
realizowana w ramach projektu<br />
„<strong>Toruń</strong>ski Orange Światłowód”<br />
i umożliwi podłączenie do sieci<br />
szybkiego internetu 4322 nowych<br />
adresów.<br />
– Jesteśmy bardzo zadowoleni,<br />
że gmina Obrowo w 2024 r. została<br />
zakwalifikowana do projektu budowy<br />
światłowodu przez Orange. To<br />
dla nas wyróżnienie, bo oznacza,<br />
że potrafimy jako gmina sprostać<br />
oczekiwaniom firm światłowodowych<br />
i robimy wszystko, co należy,<br />
by proces budowy światłowodu postępował.<br />
Rozumiemy, jak ważny<br />
dla mieszkańców jest dostęp do<br />
światłowodu – mówi wójt gminy<br />
Obrowo Andrzej Wieczyński.<br />
Na październikowym spotkaniu<br />
włodarze zadawali przedstawicielom<br />
firmy Orange pytania,<br />
z którymi zwracają się do nich<br />
mieszkańcy. Najczęściej pojawiające<br />
się pytanie dotyczy kolejności<br />
wykonania prac. Niestety firma<br />
Orange nie jest w stanie podać, kiedy<br />
konkretnie światłowód będzie<br />
budowany w poszczególnych miejscowościach,<br />
bo zależy to od zbyt<br />
wielu czynników. Prace rozpoczęły<br />
się już jednak w Brzozówce i Stajenczykach.<br />
– Orange rozpoczęło prace projektowe<br />
i jednocześnie realizację<br />
zadania w Brzozówce, gdzie widoczny<br />
jest już postęp prac. Prace<br />
rozpoczynają się także w miejscowości<br />
Stajenczynki. Trwają liczne<br />
uzgodnienia, dotyczące m.in.<br />
przejść przez poszczególne działki<br />
czy pasy drogowe. Sprawa postępuje<br />
szybko, gdy właścicielem działki<br />
jest gmina. Natomiast w przypadku<br />
działek prywatnych ten proces<br />
często się wydłuża, np. z powodu<br />
nieobecności właścicieli czy braku<br />
zgody. Do tego potrzebne są<br />
uzgodnienia z Energą. To znacząco<br />
wpływa na czas realizacji inwestycji<br />
i kolejność wykonywanych prac –<br />
wyjaśnia Joanna Zielińska, zastępca<br />
wójta.<br />
Mieszkańcy pytali także o możliwość<br />
rozbudowy światłowodu<br />
firmy Nexera. Gmina tłumaczy, że<br />
światłowód Orange to oddzielna<br />
inwestycja, w żaden sposób niepowiązana<br />
z poprzednią, zatem nie<br />
ma technicznych możliwości kontynuacji<br />
prac na końcowych odcinkach<br />
światłowodu Nexery.<br />
Monika Bancerz | fot. nadesłane<br />
Nowy odcinek sieci kanalizacji sanitarnej<br />
w Szembekowie jest już<br />
prawie gotowy. Trwają ostatnie<br />
roboty montażowe i prace porządkowe.<br />
Inwestycja pochłonie<br />
łącznie prawie 4,4 mln zł.<br />
Dobiegają końca prace związane<br />
z kanalizacją sanitarną w miejscowości<br />
Szembekowo. Odcinek, który<br />
powstanie w ramach inwestycji, będzie<br />
miał 5,7 km długości i umożliwi<br />
podłączenie do sieci gospodarstw<br />
domowych zlokalizowanych<br />
przy ulicach: Bajkowej, Sąsiedzkiej,<br />
Reksia, Kopciuszka, Jasia i Małgosi,<br />
Jacka i Agatki, Cichej, Miłej oraz<br />
Misia Uszatka. Obecnie trwają prace<br />
montażowe przy przepompowni<br />
ścieków na ul. Jasia i Małgosi oraz<br />
ul. Osiedlowej. Prowadzone są także<br />
prace porządkowe i związane<br />
z odtworzeniem dróg.<br />
– Aktualnie czekamy na przyłączenie<br />
przepompowni ścieków do<br />
sieci elektroenergetycznej – mówi<br />
wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński.<br />
Całkowita wartość inwestycji to<br />
prawie 4,4 mln zł. Niemal 85 proc.<br />
tej sumy pokryje dofinansowanie.<br />
Gmina przypomina mieszkańcom,<br />
że po podłączeniu do sieci konieczne<br />
jest złożenie oświadczenia. Więcej<br />
informacji na www.obrowo.pl.<br />
Gazetę tworzymy dla Was<br />
Masz temat, problem? Potrzebujesz interwencji?<br />
Zadzwoń lub napisz<br />
Nasi dziennikarze czekają<br />
na TWOJE zgłoszenia<br />
607 908 607<br />
796 302 471<br />
redakcja@tylkotorun.pl<br />
<strong>Tylko</strong> <strong>Toruń</strong> . 15 listopada 2024