17.12.2024 Views

LAI_12_24_opt

by ZBiAM

by ZBiAM

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

20 lat samolotów Embraer E-Jets • Rumunia 20. członkiem programu F-35

ISSN 2450-1298 INDEX 407437

www.zbiam.pl

Grudzień 12/2024

Starship

HADES i ATHENA

Nowe programy

US Army

Modernizacja

C-295M

SKYctrl

Ochrona portów

lotniczych

GBSD

Opóźnienia

i wzrost

kosztów

Cena: 21,50 zł, w tym 8% VAT

Loyal wingman

Przyszłość lotnictwa

bojowego?

„Lojalny skrzydłowy” to wojskowy bezzałogowy statek powietrzny (BSP) z pokładowym systemem sterowania

AI oraz zdolnością do przenoszenia ważnego dla wykonania zadania ładunku, w tym uzbrojenia. System sztucznej

inteligencji będzie znacznie mniejszy, lżejszy i tańszy niż zasiadający w kokpicie ludzki pilot wraz z powiązanymi

z nim systemami podtrzymywania życia, ale będzie oferował porównywalne możliwości w pilotowaniu BSP

i wykonywaniu misji na rzecz pilota załogowego myśliwca.


W numerze

Vol. X, nr 12 (112)

grudzień 2024

Numer 12

ISSN 2450–1298

nakład: 14.5 tys egz.

Aktualności wojskowe

Stanisław Kutnik.............................................4

Rumunia zostaje 20. członkiem

programu F-35

Łukasz Pacholski...........................................6

Modernizacja polskich samolotów

transportowych C-295M

Kazimierz Pogonowski..................................8

Jaki ma być i kiedy będzie polski

„lojalny skrzydłowy”?

Józef M. Brzezina.........................................22

HADES i ATHENA. Nowe platformy

zwiadu powietrznego US Army

Paweł Henski................................................28

Zdjęcie okładkowe:

myśliwiec MiG-29. Fot. Bartosz Bera

Redaktor naczelny

Jerzy Gruszczyński

jerzy.gruszczynski@zbiam.pl

Korekta

Stanisław Kutnik

Redakcja techniczna

Adam Mojski,

redakcja.techniczna@zbiam.pl

Stali współprawcownicy

Piotr Abraszek, Paweł Bondaryk, Piotr Butowski,

Robert Czulda, Jerzy Gotowała, Paweł Henski,

Andrzej Kiński, Jerzy Liwiński, Marek Łaz,

Edward Malak, Łukasz Pacholski,

Michał Petrykowski, Miłosz Rusiecki.

Wydawca

Zespół Badań i Analiz Militarnych Sp. z o.o.

ul. Anieli Krzywoń 2/155

01-391 Warszawa

office@zbiam.pl

Biuro

ul. Bagatela 10/17

00-585 Warszawa

Dział reklamy i marketingu

Andrzej Ulanowski

andrzej.ulanowski@zbiam.pl

Dystrybucja i prenumerata

office@zbiam.pl

Reklamacje

office@zbiam.pl

Prenumerata

realizowana przez Ruch S.A:

Zamówienia na prenumeratę w wersji

papierowej i na e-wydania można

składać bezpośrednio na stronie

www.prenumerata.ruch.com.pl

Ewentualne pytania prosimy kierować

na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub

kontaktując się z Telefonicznym

Biurem Obsługi Klienta pod numerem:

801 800 803 lub 22 717 59 59

– czynne w godzinach 7.00–18.00.

Koszt połączenia wg taryfy operatora.

Copyright by ZBiAM 2024

All Rights Reserved.

Wszelkie prawa zastrzeżone

Przedruk, kopiowanie oraz powielanie na inne rodzaje

mediów bez pisemnej zgody Wydawcy

jest zabronione. Materiałów niezamówionych,

nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo

dokonywania skrótów w tekstach, zmian tytułów

i doboru ilustracji w materiałach niezamówionych.

Opinie zawarte w artykułach są wyłącznie opiniami

sygnowanych autorów. Redakcja nie ponosi

odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń

i reklam. Więcej informacji znajdziesz na naszej

nowej stronie:

www.zbiam.pl

Inwestujemy w Polsce ze względu

na lokalny przemysł i strategiczne

możliwości

Wywiad z Phil’em Schneider’em,

dyrektorem biura ds. strategicznych

partnerstw międzynarodowych

w Boeing Defense Space & Security

Łukasz Pacholski.........................................10

Jaki ma być i kiedy będzie polski

„lojalny skrzydłowy”?

Aktualności kosmiczne

Waldemar Zwierzchlejski............................12

Antydronowy system SKYctrl

w ochronie portów lotniczych

Stanisław Kutnik...........................................16

Aktualności cywilne

Stanisław Kutnik...........................................18

20 milionów pasażerów na

Lotnisku im. Chopina

Jerzy Liwiński...............................................19

PZL Mielec dostarczyły kolejne

śmigłowce Black Hawk dla Sił

Zbrojnych RP i Policji

Łukasz Pacholski.........................................20

20

Zapraszamy na nasz fanpage

facebook.com/lotnictwoaviationinternational

28

22

20 lat samolotów Embraer E-Jets

w Polsce i na świecie

Jerzy Liwiński...............................................32

Szkolenie pilotów bojowych

odrzutowców. A może by

tak inaczej?

Edward Margański.......................................40

46

Ground Based Strategic Deterrent.

Wzrost kosztów i opóźnienie

programu

Paweł Henski................................................46

Sześć lotów testowych Starshipa

Waldemar Zwierzchlejski............................52

Jednopłatowce Fokker E. I

do E. IV, czyli „plaga Fokkerów” (2)

Marek J. Murawski.......................................56

www.zbiam.pl Lotnictwo Aviation International 3


Aktualności wojskowe

Łukasz Pacholski

Rumunia zostaje

20. członkiem programu F-35

F-35 Lightning II to

najbardziej zaawansowany,

zintegrowany

samolot myśliwski

na świecie. Zapewnia

użytkownikom

niezrównane możliwości

5. generacji

i w bezprecedensowy

sposób wzmacnia

odstraszanie Stanów

Zjednoczonych i ich

sojuszników.

Fot. Lockheed Martin

21 listopada w stolicy Rumunii, Bukareszcie, odbyła się uroczystość zatwierdzenia międzyrządowej

umowy LOA dotyczącej zakupu przez to państwo 32 wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed

Martin F-35A Lightning II. Formalnie dokument ten podpisali minister obrony Rumunii oraz

Ambasador Stanów Zjednoczonych.

Z radością witamy Rumunię w programie F-35 – powiedział

generał porucznik Mike Schmidt, dyrektor i oficer wykonawczy

programu F-35 Joint Program Office. Integracja samolotu

F-35 Lightning II z rumuńskimi siłami powietrznymi znacznie

wzmocni zdolności odstraszające NATO, zapewniając niezrównane

korzyści strategiczne, operacyjne i taktyczne. F-35 Joint

Program Office jest oddane budowaniu silnych relacji z Rumunią,

zapewniając pomyślną transformację i kompleksowe

wsparcie dla personelu latającego i technicznego. Wspólnie

z Rumunią pracujemy nad osiągnięciem tego sukcesu.

Wielozadaniowy samolot bojowy F-35, wykonany w technologii

utrudnionej wykrywalności (stealth), odgrywa kluczową

rolę we wzmacnianiu koncepcji Bezpieczeństwa XXI wieku

(21st Century Security) skupiając się na odstraszaniu i zakłócaniu

potencjalnych planów przeciwników. Samoloty F-35 przez

samą swoją obecność zwiększają bezpieczeństwo państw, które

je obsługują i strzegą wolności na całym świecie.

Od prawie 30 lat Rumunia i Lockheed Martin są partnerami

w zakresie obrony i bezpieczeństwa – powiedziała Bridget

Lauderdale, wiceprezes i dyrektor generalna programu F-35

Lightning II w Lockheed Martin. Zakup F-35 jeszcze bardziej

wzmacnia bezpieczeństwo narodowe Rumunii i jej zdolność

odstraszania.

Rosnąca obecność F-35 w Europie wzmacnia odstraszanie

oparte na sojuszu i tworzy podwaliny pod zdolność NATO i sojuszniczych

państw do tworzenia sił powietrznych nowej generacji

– powiedziała Mara Motherway, wiceprezes ds. strategii

i rozwoju biznesu w Lockheed Martin.

Rumunia jest trzecim państwem Europy Środkowo-Wschodniej,

które zdecydowało się na zakup wielozadaniowych samolotów

bojowych 5. generacji. Wcześniej uczyniła to Polska (międzyrządowa

umowa LOA została podpisana 31 stycznia 2020 r.

i obejmuje ona dostarczenie 32 samolotów F-35A w latach 2024-

2030) oraz Republika Czeska (29 stycznia 2024 r. czeski rząd

podpisał ze Stanami Zjednoczonymi memorandum o porozumieniu

w sprawie zakupu 24 samolotów F-35A i ich dostawie od

2031 r.). Zakup wpisuje się w wieloletni plan dotyczący modernizacji

technicznej Forțele Aeriene Române, w którym założono

trzystopniowe wprowadzenie nowej techniki lotniczej w miejsce

doraźnie zmodernizowanych samolotów myśliwskich MiG-

21 LanceR. Pierwszy etap miał obejmować zakup 24 używanych

wielozadaniowych samolotów bojowych F-16, w drugim zakładano

zakup 24 fabrycznie nowych F-16, w trzecim zaś – nabycie

F-35A dla zastąpienia F-16 z pierwszego zamówienia.

Ostatecznie, z powodu nadmiernego przeciągania się w czasie

tego procesu i gwałtownego pogorszenia się sytuacji polityczno-wojskowej

w regionie, władze rumuńskie zmodyfikowały

plan wykreślając etap drugi. W jego miejsce zdecydowano

się na zakup większej liczby używanych F-16 – pierwszych 17

egzemplarzy F-16 nabyto w Portugalii (w dwóch transzach, których

dostawy zrealizowano w latach 2016-2017 oraz 2020-2021),

a w listopadzie 2022 r. doszło do podpisania umowy z Norwegią,

która obejmuje pozyskanie 32 kolejnych F-16. Łącznie do końca

listopada 2024 r. Rumunia otrzymała 29 samolotów F-16, w tym

24 jednomiejscowe F-16AM (F-16A MLU) i pięć dwumiejscowych

F-16BM (F-16B MLU). Eksploatacja MiG-21 LanceR została

zakończona w maju 2023 roku. Po sfinalizowaniu dostawy F-16

Forțele Aeriene Române będą dysponowały trzema eskadrami

lotnictwa taktycznego wyposażonymi w sprzęt tego typu.

Zgodnie z dostępnymi informacjami, resurs rumuńskich

F-16 pozwala na ich bezpieczną eksploatację przez okres około

dziesięciu lat. Powyższy czas ma zostać wykorzystany na zrealizowanie

dostawy i wprowadzenie do eksploatacji 32 samolotów

F-35A. Należy podkreślić, że cała procedura jest prowadzona

bardzo szybko. Rumuńska Najwyższa Rada ds. Obrony

Polska jest pierwszym

państwem

w naszym regionie,

które zdecydowało

się na zakup F-35A

(2020 r., 32 szt.).

W bieżącym roku

międzyrządowe

umowy LOA ze Stanami

Zjednoczonymi

zawarły także Republika

Czeska (24 szt.)

oraz Rumunia (32.

szt.). Fot. Lockheed

Martin

6

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


Aktualności wojskowe

Prace modernizacyjne na pierwszych dwóch samolotach

transportowych C-295M mają zostać

przeprowadzone w Hiszpanii. Pozostałych 14

transportowców zostanie unowocześnionych

już w Polsce w zakładach Airbus Poland.

Fot. Bartosz Bera

Modernizacja

polskich samolotów transportowych C-295M

Kazimierz Pogonowski

13 grudnia Agencja Uzbrojenia zawarła umowę z Airbusem na modernizację

16 samolotów transportowych C-295M wykorzystywanych przez Siły Zbrojne

RP – koszt umowy to 102,7 milionów euro netto (438,7 milionów złotych). Modernizujemy

sprzęt, który się sprawdził – podkreślił wicepremier, minister

obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz. Unowocześnienie ma zostać

zrealizowane w latach 2025-2033.

Podpisanie umowy odbyło się w warszawskiej

siedzibie firmy Airbus Defence and Space.

Jej dyrektor zarządzający Michael Schoellhorn

podkreślił, że jest ona efektem ponad rocznych

negocjacji, które przebiegały – jak mówił –

w bardzo pozytywnym duchu. Kontrakt ten jest

dowodem na bliską współpracę i zaufanie, które

Polska i Airbus zbudowały na przestrzeni lat

– powiedział podczas uroczystości. Szef MON

podkreślił, że samoloty C-295M sprawdziły się

podczas dotychczasowej, ponad 20-letniej służby

w Siłach Zbrojnych RP, w tym podczas najtrudniejszych

misji w Iraku i Afganistanie. Jak

przypomniał, samoloty te wykorzystywane są

m.in. do obsługi wszystkich polskich kontyngentów

wojskowych poza granicami kraju, a także

Celem modernizacji jest m.in. wyposażenie

polskich C-295M w nowoczesne systemy awioniczne

oraz zwiększenie zdolności operacyjnych

samolotów poprzez unowocześnienie systemów

identyfikacji swój-obcy, łączności radiowej

i satelitarnej, obrony własnej oraz zwiększenie

możliwości desantowania skoczków spadochronowych.

Fot. Bartosz Bera

w misjach niesienia pomocy humanitarnej czy

ewakuacji zagrożonych regionów. Umowa przewiduje

wykonanie prac modernizacyjnych na

wszystkich wykorzystywanych w polskich Siłach

Powietrznych samolotach transportowych

C-295M, będących na wyposażeniu 8. Bazy Lotnictwa

Transportowego w Krakowie-Balicach.

Wicepremier, minister obrony narodowej, Kosiniak-Kamysz

podkreślił, że jednym z ważnych

zadań, które krakowska baza wykonuje za pomocą

samolotów C-295M jest akcja ratowania życia

i zdrowia ludzi. Akcja dla polskiej transplantologii

– czyli transport narządów do przeszczepu,

które muszą być dostarczone natychmiast. Szef

MON zaznaczył, że modernizacja i transformacja

Sił Zbrojnych RP to z jednej strony zakupy nowego

uzbrojenia i sprzętu wojskowego, ale także

modernizacja tego sprzętu, który się sprawdził.

Zakup samolotów C-295M odbywał się na przestrzeni

kilkunastu lat. Są wersje, które są troszkę

starsze, i nowocześniejsze. Chcemy, żeby one

wszystkie był na jednolitym, najwyższym poziomie

– zaznaczył wicepremier.

Dyrektor zarządzający Airbus wskazywał,

nawiązując do rosyjskiej inwazji na Ukrainę,

że współpraca jaką Polska i Airbus zbudowały

na przestrzeni lat jest w dzisiejszych czasach

potrzebna bardziej niż kiedykolwiek. Schoellhorn

ocenił, że Polska zrozumiała zmieniającą

się rzeczywistość dużo szybciej niż inne kraje

europejskie, a przede wszystkim – jak mówił –

zareagowała na nią dużo bardziej adekwatnie.

Jesteśmy zaszczyceni, że możemy przyczynić się

do wsparcia was w tym zasadniczym wysiłku,

jakim jest ochrona waszego państwa, a zarazem

całej Europy – podkreślił Schoellhorn. Zadeklarował,

że również w przyszłości Airbus chętnie

przyczyni się do rozwoju potencjału obronnego

Polski. Jesteśmy gotowi służyć Siłom Zbrojnym

RP i Polsce najlepiej, jak potrafimy – zaznaczył.

Spółka Airbus Poland stanowi ważną część

globalnego łańcucha dostaw Airbusa, produkując

konstrukcje lotnicze i wiązki elektryczne do

samolotów wojskowych i cywilnych. W przypadku

C-295M warszawskie zakłady odpowiadają

obecnie za blisko 60% konstrukcji samolotu.

Prowadzone w nich prace obejmują wytwarzanie

m.in.: skrzydeł, kabiny pilota, części ogonowej

samolotu, rampy załadunkowo-wyładunkowej,

a także drzwi pilotów, drzwi dla spadochroniarzy

oraz drzwi awaryjnych. Zaangażowanie

przemysłowe Airbusa w Polsce trwa od ponad 20

lat, a zapoczątkowało je pierwsze zamówienie na

samoloty C-295M dla polskich Sił Powietrznych.

Obecnie Airbus Poland zatrudnia około 700

osób. Nowe zlecenie produkcyjne spowoduje

wzrost zatrudnienia – pozwoli stworzyć prawie

30 kolejnych wykwalifikowanych miejsc pracy.

W Warszawie znajduje się także Centrum

Serwisowe firmy Airbus, obsługujące m.in. flotę

C-295M należącą do polskich Sił Powietrznych.

Centrum stało się istotnym elementem

globalnych usług Airbusa w zakresie napraw, remontów

i obsług. Dzięki zamówieniom na ponad

300 samolotów od 41 użytkowników z 37 państw

C-295M stały się światowym liderem w swoim

segmencie. C-295M jest używany do działań samodzielnych

lub jako wszechstronne i wydajne

uzupełnienie ciężkich samolotów i śmigłowców

transportowych. Maszyna może także wykonywać

misje obserwacyjne i rozpoznawcze. Łączny

nalot uzyskany przez wszystkich użytkowników

samolotów C-295M w rozmaitych warunkach

przekroczył 640 000 godzin.

Kazimierz Pogonowski

8

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


WYWIAD

Najważniejsze elementy F-15EX dostarczają

kluczowi partnerzy (m.in. General Electric

oraz BAE Systems), ale Boeing jest otwarty na

dostawców elementów strukturalnych. Wśród

nich mogą być polscy producenci. Fot. Boeing

Inwestujemy w Polsce

ze względu na lokalny potencjał

i strategiczne możliwości

Łukasz Pacholski

Wywiad z Phil’em Schneider’em – dyrektorem biura ds. strategicznych

partnerstw międzynarodowych w Boeing Defense Space & Security,

rozmawia Łukasz Pacholski.

Łukasz Pacholski: Jak obecnie wygląda proces

produkcji komponentów do F-15EX? Czy Boeing

dysponuje określoną, sprawdzoną, grupą

poddostawców kluczowych elementów czy nadal

jest otwarty na nowych partnerów?

Phil Schneider: Obecnie mamy wielu dostawców,

którzy dostarczają komponenty i usługi

dla wszystkich prowadzonych przez nas programów.

W przypadku F-15EX, partnerów możemy

podzielić na dwie grupy: pierwsza obejmuje firmy

dostarczające kluczowe, ściśle zdefiniowane

elementy systemu charakterystyczne dla danej

wersji samolotu, takie jak stacja radiolokacyjna,

podwozie czy system walki elektronicznej.

W drugiej grupie, znajduje się wielu partnerów

dostarczających różne części struktury płatowca,

części obrabiane maszynowo czy innego rodzaju

osprzęt, który jest produkowany według

określonej specyfikacji.

Od czasu pandemii COVID-19, jednym z głównych

problemów branży lotniczej i obronnej,

było utrzymanie łańcucha dostaw komponentów

oraz jego zdolności do działania w odpowiednim

rytmie produkcji. Dlatego zawsze szukamy

nowych dostawców, którzy będąc w stanie

dostarczyć określone elementy, mogą pomóc

nam łagodzić ewentualne ryzyka. Obecnie przygotowujemy

zaproszenia do globalnych przetargów

na 35 różnych pakietów części do samolotów

F-15EX. Mogę potwierdzić, że polskie firmy,

zarówno państwowe jak i prywatne, zostaną

zaproszone do złożenia swoich ofert.

Ł.P.: Czyli można zaryzykować stwierdzenie,

że część przysłowiowego „tortu”, szczególnie

w zakresie struktur, jest otwarta na nowych

partnerów, w tym z Polski?

P.S.: Jak najbardziej, jest to poprawne stwierdzenie.

Ł.P.: Polska wydaje się jedynym europejskim

(potencjalnym) kupcem na F-15EX. Nieco

spekulując, na co mogą liczyć polskie władze

w zakresie propozycji Boeinga w obszarze

MRO, jeśli Ministerstwo Obrony zdecyduje się

na F-15EX?

P.S.: Jesteśmy świadomi, że jednym z priorytetów

polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej

jest budowa zdolności serwisu i utrzymania

statków powietrznych w kraju – kontrakt na

dostawy śmigłowców uderzeniowych AH-64E

Apache jest tutaj doskonałym przykładem.

Nasz zespół odwiedził już Wojskowe Zakłady

Lotnicze Nr 2 S.A. w Bydgoszczy, gdzie przeprowadziliśmy

ocenę możliwości technicznych,

pod kątem przygotowania do prac przy F-15EX.

Podpisaliśmy również list intencyjny (MOU)

podczas MSPO w Kielcach. Wymagania klienta

nie są jeszcze w pełni zdefiniowane, jednak

w naszej koncepcji, WZL Nr 2 S.A. ma odpowiadać

za inspekcje okresowe samolotów i naprawę

ich komponentów – oznacza to, że muszą

one dysponować zdolnościami odpowiadającymi

zadaniom stawianym przed centrami MRO.

Nasze analizy przeprowadzone w WZL Nr 2

S.A. wykazały, że jest to podmiot dysponujący

bardzo dobrymi obiektami oraz kompetentną

załogą. Boeing może zaangażować się w proces

szkolenia pracowników i wprowadzania nowych

procesów wewnętrznych, w celu zwiększenia

możliwości zakładu, który już teraz oceniamy

bardzo wysoko.

Przyglądamy się również rozwiązaniom

i sprzętowi obsługi naziemnej oferowanym

przez WCBKT, które mogłyby zostać wykorzystane

do wsparcia F-15EX Eagle II.

Ł.P.: Skupił się Pan na WZL Nr 2 S.A. i budowie

kompetencji w zakresie obsług samolotów.

Biorąc pod uwagę fakt, że dużym użytkownikiem

F-15E i F-15EX są Stany Zjednoczone,

czy istnieje szansa aby polskie zakłady mogły

prowadzić prace także przy maszynach należących

do Sił Powietrznych USA?

Podczas tegorocznego MSPO Boeing oraz WZL

Nr 2 S.A. podpisali list intencyjny, który otwiera

drogę do współpracy w przyszłości. W ocenie

specjalistów koncernu Boeing WZL Nr 2 S.A. dysponuje

potencjałem pozwalającym na obsługę

F-15EX. Fot. Boeing

10

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


BEZZAŁOGOWCE

Antydronowy system SKYctrl

w ochronie portów lotniczych

Stanisław Kutnik

System SKYctrl jest

przeznaczony do wykrywania,

śledzenia

i neutralizowania

dronów stanowiących

zagrożenie. Jest

to kompleksowe

rozwiązanie łączące

w sobie trójwymiarowy

radar monitorujący

przestrzeń

powietrzną, który

może jednocześnie

wykrywać i śledzić

wiele celów oraz je

klasyfikować. Może

również rejestrować

dokładną pozycję

obiektu w powietrzu

w czasie rzeczywistym.

Powszechny dostęp do bezzałogowych statków powietrznych (dronów) powoduje, że systematycznie

rośnie liczba incydentów z ich udziałem. Zagrożenia stwarzane przez nie w odniesieniu do portów

lotniczych, niezależnie od tego czy powstają w sposób intencjonalny, czy nieintencjonalny powodują

realne niebezpieczeństwo dla funkcjonowania portów lotniczych. Nieautoryzowane wtargnięcie

drona w obszar portu lotniczego lub jego świadome wykorzystanie jako narzędzie aktu terrorystycznego

mogą być bezpośrednią przyczyną kolizji ze statkiem powietrznym lub spowodować

zniszczenie (uszkodzenie) infrastruktury portu lotniczego.

Na funkcjonowanie portu lotniczego składa się szereg

złożonych procesów ukierunkowanych na realizację

przewozów lotniczych (pasażerskich oraz towarowych),

których głównym wyznacznikiem jest zapewnienie na

każdym etapie wykonania zadania lotniczego bezpieczeństwa

zarówno na ziemi jak i w powietrzu. Przypadkowe lub celowe

zakłócenie tych procesów może przynieść dla portu lotniczego

duże straty finansowe, jak również spowodować utratę zaufania

pasażerów i firm w kwestiach związanych z bezpieczeństwem.

Jednym z realnych zagrożeń, które coraz częściej dotyka funkcjonowania

portów lotniczych są drony, które pojawiają się zarówno

w strefie operacyjnej lotniska jak i jego strefie ogólnodostępnej.

Stanowią one poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa

i mogą spowodować wprowadzenie przez kontrolerów ograniczeń

operacyjnych lub zamknięcie lotniska.

Największe zagrożenie dla bezpieczeństwa portów lotniczych

stwarzają małe bezzałogowe statki powietrzne (drony) bezpośrednio

dostępne na rynku, których maksymalna masa startowa

zasadniczo nie przekracza 10 kilogramów. Z reguły są to wiropłaty

pionowego startu i lądowania oraz w niewielkim stopniu

stałopłaty. Typowy zasięg małych dronów wynosi od jednego

do kilkudziesięciu kilometrów, w zależności od typu statku powietrznego.

Z kolei zasięg łączności pomiędzy stacją kontroli

i dronem uzależniony jest od środowiska, pasma częstotliwości

oraz mocy nadajnika i typowo wynosi 1-10 kilometrów. Należy

w tym miejscu dodać, że komercyjne drony zasadniczo będą

wykorzystywały cywilne pasma częstotliwości w związku z czym

będą podatne na zakłócenia. Typowa długotrwałość lotu małych

dronów wynosi 60-90 minut w przypadku stałopłatów oraz około

30 minut w przypadku wiropłatów. W odniesieniu do pułapu

przyjmuje się, że dla małych dronów wynosi on do 300 m ponad

terenem, natomiast jeśli chodzi o maksymalną prędkość to

w przypadku stałopłatów z reguły nie przekracza ona 180 km/h,

a dla wiropłatów oscyluje ona w granicach 50 km/h.

Sercem SKYctrl jest

autorskie oprogramowanie

Command

and Control (C2)

o nazwie CyView. To

system dowodzenia

i kontroli, który

umożliwia monitorowanie,

przetwarzanie

danych, ich

archiwizację oraz

integrację wszystkich

sensorów i efektorów

systemu SKYctrl.

Do obsługi SKYctrl

niezbędny jest tylko

jeden operator,

a sterowanie nim

może odbywać się za

pośrednictwem specjalnego

laptopa.

16

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


PRZEMYSŁ LOTNICZY

S-70i Black Hawk charakteryzują się uniwersalnością

i wysoką niezawodnością. Wyposażone

są w nowoczesne systemy nawigacyjne, umożliwiające

loty w każdych warunkach atmosferycznych

w dzień i w nocy. Posiadają urządzenia

wspierające precyzyjne lądowanie na ograniczonych

przestrzeniach, co zwiększa ich użyteczność

w sytuacjach kryzysowych. Fot. PZL Mielec

PZL Mielec dostarczyły

kolejne śmigłowce Black Hawk

do Sił Zbrojnych RP i Policji

Łukasz Pacholski

W listopadzie należące do korporacji Lockheed Martin Polskie Zakłady Lotnicze

w Mielcu zakończyły realizację dwóch umów z polskimi odbiorcami,

które dotyczyły produkcji i dostaw średnich śmigłowców wielozadaniowych

S-70i Black Hawk. Obecnie na stanie Sił Zbrojnych RP oraz Policji jest trzynaście

śmigłowców tego typu.

19

listopada Sekretarz Stanu MON

Paweł Bejda oraz Agencja Uzbrojenia

poinformowali, że do Zespołu

Lotniczego JW GROM dostarczono dwa

kolejne śmigłowce S-70i Black Hawk. Powyższe

wydarzenie oznacza, że Polskie Zakłady

Lotnicze zakończyły realizację drugiej umowy

wykonawczej dotyczącej dostawy czterech

śmigłowców tego typu. Była ona realizowana

od grudnia 2021 r. – Zespół Lotniczy

JW GROM dysponuje teraz łącznie ośmioma

wiropłatami S-70i Black Hawk. Są to jedyne

stać szybko zainstalowana (zgodnie z zasadą:

„przygotowane lecz nieużywane”). Wcześniej

dostarczone śmigłowce mają na swoim koncie

realizację wielu ważnych zadań na obszarze

kraju jak i poza jego granicami. Wymienić

tu można m.in. transport ukraińskiej delegacji

na rozmowy z Rosjanami na Białorusi

w 2022 r. czy udział w zabezpieczeniu szczytu

NATO w Wilnie w 2023 roku. We wrześniu

bieżącego roku trzy z nich oddelegowano do

południowo-zachodniej Polski do walki ze

skutkami powodzi. Załogi wykonywały wówczas

trudne zadania obejmujące zrzuty big

bagów dla wzmocnienia wałów przeciwpowodziowych

oraz ewakuację osób potrzebujących

pomocy.

Wraz z dostawą dwóch śmigłowców Black

Hawk, flota tych maszyn w Siłach Zbrojnych

RP powiększyła się do ośmiu. Wierzymy, że

przyczynią się one do znacznego zwiększenia

bezpieczeństwa kraju i możliwości operacyjnych

Sił Zbrojnych RP. Jesteśmy w pełni gotowi

do dalszej współpracy z Ministerstwem

Obrony Narodowej w zakresie dostaw śmigłowców

Black Hawk, by wspierać kluczowe

zadania realizowane przez SZ RP – powiedział

Janusz Zakręcki, Prezes Zarządu, Dyrektor

Naczelny PZL Mielec.

Pierwsze cztery egzemplarze z numerami

bocznymi 1301, 1302, 1303 i 1304 zostały

zamówione przez ówczesny Inspektorat

Uzbrojenia w styczniu 2019 roku. Śmigłowce,

w konfiguracji bazowej, zostały dostarczone

zamawiającemu w grudniu tego samego roku.

W kolejnych miesiącach, sukcesywnie, przechodziły

doposażanie, zgodnie z wymaganiami

użytkownika. Już wówczas deklarowano,

że nie będą to ostatnie wiropłaty tego typu

dla Zespołu Lotniczego JW GROM. W grudniu

2021 r. Agencja Uzbrojenia oraz Polskie Zakłady

Lotnicze podpisały drugą umowę w sprawie

zakupu kolejnych czterech średnich śmigłowców

wielozadaniowych S-70i Black Hawk

– pierwsze dwa (z numerami bocznymi 1305

i 1306) zostały dostarczone w listopadzie 2023

roku. Formalna data dostawy drugiej pary

(z numerami 1307 i 1308) nie jest publicznie

znana, zgodnie z odpowiednimi zapisami realizacja

całej umowy miała zostać zakończośmigłowce

tego typu w Siłach Zbrojnych RP.

Łączny koszt ich zakupu opiewał na kwotę

1,3 miliarda złotych brutto i obejmował także

usługi dodatkowe (szkolenie, pakiet logistyczny,

doposażenie zgodnie z potrzebami

użytkownika).

Ze względu na charakter zadań stawianych

przed nimi oraz Wojskami Specjalnymi,

szczegóły konfiguracji pozostają niejawne

– wiadomo jedynie, że część wyposażenia

zadaniowego jest zdemontowana w okresie

pokoju, natomiast w razie potrzeby może zo-

PZL Mielec zakończyły dostawy S-70i Black Hawk

dla Sił Zbrojnych RP w ramach kontraktu zawartego

w 2021 roku. Osiem śmigłowców tego typu

stanowi wyposażenie Zespołu Lotniczego JW

GROM (Wojska Specjalne). Fot. sierż. Aleksander

Perz

20

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


Na tropach postępu

Jaki ma być

i kiedy będzie polski „lojalny skrzydłowy”?

Józef M. Brzezina

Jesteśmy świadkami głębokiej transformacji jaka w ostatnim czasie ma miejsce w polskim lotnictwie

wojskowym. Ma to ścisły związek z tym co można zaobserwować w konflikcie rosyjsko-ukraińskim

za naszą wschodnią granicą. Widać w nim wyraźnie co daje posiadanie przewagi w powietrzu lub

jej nieposiadanie. Krok po kroku konsekwentnie wycofujemy z wyposażenia eskadr lotnictwa taktycznego

sprzęt postsowiecki. O jakości naszej transformacji dużo mówi zakupienie dwóch eskadr

samolotów myśliwskich Lockheed Martin F-35, ale to nie wszystko.

Przełomowa inicjatywa

CCA polegająca

na wzmocnieniu floty

załogowych odrzutowych

samolotów

bojowych „lojalnymi

skrzydłowymi” powinna

zwielokrotnić

siłę oraz pomóc USAF

w realizacji misji, które

są zbyt ryzykowne

dla pilotów bojowych

odrzutowców.

W

ubiegłym roku podczas International Fighter

Conference w Madrycie wysoki rangą przedstawiciel

Sił Zbrojnych RP mówił m.in. o tym, że Polska

aktywnie poszukuje odpowiedniego dla Sił Powietrznych

„lojalnego skrzydłowego”, który wzmocni flotę 32 samolotów

F-35. Wyboru najkorzystniejszej opcji pozyskania

odpowiedniego „lojalnego skrzydłowego” należy dokonać

suwerennie, mając na uwadze strukturę Sił Powietrznych

oraz uwarunkowania geopolityczne a szczególnie sąsiedztwo

Federacji Rosyjskiej dążącej do destabilizacji sytuacji

polityczno-militarnej w Europie Środkowowschodniej. Jak

na razie nasze prace analityczne koncentrują się na stworzeniu

zbalansowanych sił powietrznych odpowiadających

wyzwaniom jakie ma państwo położone na wschodniej

flance NATO. W związku z tym, że Polska nie jest bezpośrednio

członkiem programu F-35 (JSF – Joint Strike Fighter)

ani innych programów przemysłowych zajmujących się

opracowaniem nowego lotnictwa bojowego na kolejne dekady

(FCAS – Future Combat Air System, GCAP – Global

Combat Air Programme, NGAD – Next Generation Air Dominance)

prace prowadzone są na naszych własnych zasadach

bez potrzeby zawierania konsensusów i akceptowania

wizji grup państw, którym zależy na zbudowaniu zupełnie

nowej struktury floty samolotów szóstej generacji złożonej

w dużej części z różnych wariantów bezzałogowych statków

powietrznych.

Co to jest lojalny skrzydłowy?

Coraz częściej się mówi o skrzydłowych dla F-35 a tymczasem

wielu ludzi nadal nie zdaje sobie sprawy z tego,

czym właściwie jest ten nadal pod wieloma względami tajemniczy

„lojalny skrzydłowy”? To zupełnie nowy typ bezzałogowego

bojowego statku powietrznego (BBSP), kiedy

porównamy go na przykład z najbardziej znanym obecnie

na świecie BBSP MQ-9 Reaper. Przyszły skrzydłowy ma

korzystać ze sztucznej inteligencji (AI – Artificial Intelligence)

i ma być zdolny do ścisłej współpracy z załogowymi

samolotami bojowymi piątej i szóstej generacji. W przeciwieństwie

do konwencjonalnych BBSP, oczekuje się, że

„lojalny skrzydłowy” będzie w stanie w znacznie większym

stopniu przetrwać na współczesnym polu bitwy i jednocześnie

będzie znacznie tańszy w użyciu od bardzo drogich

załogowych samolotów o podobnych do niego możliwościach.

W Stanach Zjednoczonych koncepcja ta znana

jest jako współpracujący bezzałogowy samolot bojowy

(CCA – Cooperative Combat Aircraft). „Lojalny skrzydłowy”

to zatem wojskowy bezzałogowy statek powietrzny

z pokładowym systemem sterowania AI oraz zdolnością

do przenoszenia w rejon operacji powietrznej ważnego

dla jej zrealizowania ładunku, w tym uzbrojenia. System

sztucznej inteligencji będzie znacznie mniejszy, lżejszy

i tańszy niż zasiadający w kokpicie ludzki pilot samolotu

wraz z powiązanymi z nim systemami podtrzymywania

22

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


Siły powietrzne

Samolot rozpoznawczo-zwiadowczy

typu

MC-12S EMARSS-M.

Jest to wersja

wyposażona w uniwersalny

systemem

rozpoznania w spektrum

elektromagnetycznym.

HADES i ATHENA

Nowe platformy zwiadu powietrznego US Army

Paweł Henski

Armia Stanów Zjednoczonych (US Army) realizuje program HADES (High Accuracy Detection and

Exploitation System), którego celem jest wdrożenie systemu powietrznego wykrywania i śledzenia

obiektów naziemnych oraz zwiadu elektronicznego. Rolę pilotażowo-informacyjną dla programu

HADES pełni realizowany równolegle program budowy systemu rozpoznawczo-zwiadowczego

ATHENA (Army Theater Level High-Altitude Expeditionary Next Airborne ISR). W obu programach

rolę platformy bazowej pełnią dwusilnikowe, odrzutowe samoloty dyspozycyjne typu Bombardier

Global 6500. US Army planuje zakup 14 maszyn tego typu na potrzeby programu HADES.

US Army posiada flotę małych i średnich samolotów

turbośmigłowych różnych typów, które wykonują

zadania z zakresu zwiadu elektronicznego (ELINT

– Electronic Intelligence), komunikacyjnego (COMINT –

Communications Intelligence), mapowania, geolokalizacji

oraz radiodetekcji i namierzania kierunkowego (RADAR –

Radio Assisted Detection and Ranging). Należą do niej takie

platformy jak: Beechcraft RC-12X GRCS, rodzina samolotów

Beechcraft MC-12S EMARSS oraz de Havilland Canada

EO-5C ARL-M. Do niedawna wykorzystywała również

samoloty Bombardier RO-6A ARL-E.

Na początku lat 70. XX w. armia amerykańska rozpoczęła

użytkować dwusilnikowe, turbośmigłowe samoloty dyspozycyjne

typu Beechcraft U-21 zmodyfikowane jako platformy

zwiadu elektronicznego i komunikacyjnego (JU-21A, RU-21B

i RU-21D) oraz jako samoloty zakłócania elektronicznego (RU-

-21C). W latach 80. zastąpiły je dwusilnikowe, turbośmigłowe

samoloty pasażerskie Beechcraft C-12D Huron, które zmodyfikowano

do wersji zwiadu elektronicznego RC-12D Guardrail.

W samolotach tych zainstalowano system zwiadowczy

Do końca 2022 r. armia wycofała wszystkie posiadane samoloty

zwiadowcze typu RO-6A ARL-E. Zostały one zbudowane na bazie

samolotów pasażerskich typu Bombardier DHC-8-Q315.

28

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


Lotnictwo cywilne

20 lat samolotów Embraer E-Jets

w Polsce i na świecie

Jerzy Liwiński

Dwadzieścia lat temu 17 marca 2004 r. lotowski Embraer 170, SP-LDA, wykonał pierwszy lot z pasażerami

na pokładzie. Ten krótki 85-minutowy rejs z Lotniska Chopina do Wiednia był zarazem

pierwszym lotem komercyjnym na świecie tego typu samolotu. Obecnie PLL LOT dysponuje flotą

47 E-Jets, co czyni go jednym z największych operatorów w Europie. W ciągu 20 lat lotowska flota

E-Jets wykonała 873,3 tys. rejsów w czasie 1,17 mln godzin, pokonała 737 mln kilometrów i przewiozła

52,9 mln pasażerów, tj. półtora razy więcej niż wynosi populacja Polski.

W 2024 r. flota PLL

LOT powiększyła się

o trzy Embraery 195-

E2. Są to fabrycznie

nowe samoloty, a do

floty przewoźnika trafiły

za pośrednictwem

firmy leasingowej

Azorra Aviation. Na

zdjęciu pozyskany we

wrześniu E195-E2,

SP-LEB.

W

latach 90. ub. wieku brazylijski Embraer (Empresa

Brasileira de Aeronautica S.A.) wprowadził na

rynek pierwsze regionalne samoloty z napędem

odrzutowym ERJ – Embraer Regional Jet. Przygoda PLL

LOT z samolotami brazylijskiego producenta rozpoczęła się

już w lutym 1999 r. kiedy to podpisano kontrakt na dostawę

6 szt. ERJ-145, z opcją na kolejne 6 szt. Pierwsze samoloty

zostały dostarczone cztery miesiące później, a kolejne pojawiały

się sukcesywnie w latach 2000-2002. Przewoźnik ten

był pierwszym ich użytkownikiem w Europie Środkowo-

-Wschodniej, a w jego flocie operowało łącznie 14 maszyn

ERJ-145. Otrzymały znaki rejestracyjne SP-LGA/../O i były

przystosowane do przewozu 48 pasażerów. Przez kilka lat

był to najliczniejszy typ samolotu w PLL LOT, a ze względu

na kształt były potocznie nazywane „ołówkami”. W bazie

technicznej na lotnisku Okęcie utworzone było europejskie

centrum ich obsługi. We flocie PLL LOT samoloty ERJ-145

były użytkowane przez 12 lat (do 2011 r.), a ostatnie trzy,

rej. SP-LGG/H/O, zostały wykreślone z rejestru dopiero

w 2022 r. (były wcześniej wyłączone z eksploatacji).

Początek współpracy PLL LOT z brazylijskim producentem sięga

stycznia 1999 r. kiedy to pozyskano pierwsze Embraery ERJ-145.

W flocie operowało 14 takich samolotów i były przystosowane do

przewozu 48 pasażerów.

32

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


SZKOLENIE lotnicze

Pierwszy lot samolotu

EM-10 Bielik;

Mielec, 4 czerwca

2003 r. Oblot samolotu

przeprowadził

pilot doświadczalny

Wiesław Cena.

Szkolenie pilotów bojowych odrzutowców

A może by tak inaczej?

Edward Margański

Bezpośrednią przyczyną napisania tego artykułu była informacja od Boba Carltona ze Stanów Zjednoczonych,

że oblatał właśnie swój nowy motoszybowiec z napędem odrzutowym. W załączniku był

kilkuminutowy film z tego zdarzenia. Dla nas była to ważna i poruszająca informacja wynikająca

stąd, że była to odrzutowa wersja produkowanego przez nas akrobacyjnego Foxa. Szybowiec ten

na zamówienie Boba Carltona został wykonany i wysłany do Stanów na początku 2023 roku. Oczywiście

obejrzeliśmy film z wielkim zaciekawieniem, a po zapoznaniu się z dodatkowymi materiałami

przesłanymi przez Boba Carltona ta ciekawość jeszcze bardziej wzrosła. Okazało się bowiem, że

Fox Jet (tak nazywa się nowy samolot) jest ukoronowaniem konstrukcyjnej drogi naszego kolegi zza

oceanu, gdyż ma on w dorobku kilka podobnych konstrukcji, czyli szybowców wyposażonych w dodatkowy

napęd w postaci silników turboodrzutowych. Początkowo były to silniki modelarskie, ale

w ramach profesjonalizacji tego przedsięwzięcia zastąpione zostały one czeskimi silnikami TJ100

z nieodległego od Bielska-Białej zakładu PBS Velka Bites. I tak nasz Fox został wyposażony w dwa

takie silniki o ciągu 1300 N każdy i ma kontynuować tradycje jednomiejscowego Salto z jednym

silnikiem tego typu. Trzeba tu dodać, że zmotoryzowany akrobacyjny Salto produkcji niemieckiej

w ciągu kilku lat wziął udział w prawie 300 pokazach (w tym około 80 w nocy) i właśnie odchodzi

na emeryturę.

Widok odrzutowego Foxa w powietrzu uruchomił

pewne zarzucone z różnych względów w przeszłości

pomysły związane z budową trzeciego

w Polsce odrzutowca szkolno-treningowego, czyli Bielika.

Od jego oblotu minęło już 20 lat, a uwarunkowania zarówno

te techniczne, jak i te inne diametralnie się zmieniły. W zakresie

tych technicznych, w zakresie rozwoju elektroniki, to

cała epoka. A przecież w koncepcji „latającego symulatora”,

czyli właśnie Bielika w swej docelowej wersji to właśnie jądro

jego pomysłu. A gdyby tak pójść dalej? Zbudować następcę

akrobacyjnego Foxa (oczywiście z napędem odrzutowym),

ale wyraźnie skróconego, tak powiedzmy do około

40

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


Broń rakietowa

Ground Based

Strategic Deterrent

Wzrost kosztów i opóźnienie programu

Paweł Henski

Szacowane koszty realizowanego przez siły powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) programu

GBSD (Ground Based Strategic Deterrent), którego celem jest modernizacja tzw. lądowego komponentu

atomowej triady USA, mają przekroczyć budżet o 81 procent. Testy, budowanych w ramach

GBSD, nowych międzykontynentalnych pocisków balistycznych typu LGM-35A Sentinel rozpoczną

się z trzyletnim opóźnieniem. Wolniej niż zakładano realizowany jest również proces budowy przeznaczonych

dla pocisków Sentinel, zmodernizowanych głowic termojądrowych typu W87-1. Problemy

te sprawiły, że USAF rozpoczęły proces kompleksowej restrukturyzacji programu przy jednoczesnym

zwiększeniu kontroli wydatków.

Wizualizacja międzykontynentalnego

pocisku balistycznego

typu Northrop

Grumman LGM-35A

Sentinel.

Program GBSD to olbrzymie przedsięwzięcie. Jego flagowym

„produktem” są nowe, uzbrojone w głowice termojądrowe,

międzykontynentalne pociski balistyczne

(ICBM – Intercontinental Ballistic Missile) typu LGM-35A

Sentinel. Budowane przez koncern Northrop Grumman pociski

Sentinel mają zastąpić posiadane obecnie przez USAF

pociski ICBM typu Boeing LGM-30G Minuteman III. Jednakże

przed programem stoi również wyzwanie modernizacji całości

infrastruktury naziemnej i podziemnej składającej się

na amerykański kompleks ICBM. Jest to 450 podziemnych

silosów-wyrzutni (LF – Launch Facility), w których stacjonują

pociski ICBM, oraz 45 obiektów dyżurowania (MAF – Missile

Alert Facility). Pojedynczy obiekt MAF składa się z podziemnego

centrum kontroli startów (LCC – Launch Control

Center) oraz znajdującego się na powierzchni budynku

pomocniczego wraz z infrastrukturą towarzyszącą (LCSB –

Launch Control Support Building).

Program GBSD rozpoczął się w 2016 roku. We wrześniu

2020 r. USAF przyznały kontrakt koncernowi Northrop

Grumman. Był to jedyny oferent, po tym jak z programu

odpadł w sierpniu 2017 r. Lockheed Martin oraz po tym jak,

w lipcu 2019 r., wycofał się z niego Boeing. Siły powietrzne

zaplanowały zakup 642 pocisków, którym 5 kwietnia 2022 r.

Wizualizacja pojazdu

deorbitacyjnego typu

Mk 21A.

46

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


KOSMOS

Sekwencja powrotu

pierwszego stopnia

na miejsce startu.

Sześć lotów testowych Starshipa

Waldemar Zwierzchlejski

Pomiędzy kwietniem 2023 a listopadem 2024 r. firma SpaceX przeprowadziła sześć zintegrowanych

lotów testowych (IFT, Integrated Flight Tests) systemu nośnego Starship. Ich celem było sprawdzenie

działania w warunkach rzeczywistych koncepcji monumentalnej rakiety nośnej wielokrotnego

użytku. Wspomniane sześć lotów zakończyło pierwszą fazę testów, podczas których wykorzystywano

pierwszy wariant górnej części zestawu, nazwany Starship V1 bądź Block 1. Jak się wydaje, firma osiągnęła

w tych lotach wszystkie zakładane cele, w tym najbardziej spektakularny i prestiżowy – pierwsze

w historii uchwycenie powracającego stopnia przez mechanizmy wyrzutni, z której startowała.

Lot numer 1

Lot IFT-1, podobnie jak pięć pozostałych, rozpoczął się odpaleniem

superrakiety ze stanowiska startowego A kompleksu

OLP (Orbital Launch Pad-A), zlokalizowanego na terenie

kosmodromu Starbase w pobliżu miasteczka Boca Chica, nad

Atlantykiem tuż przy granicy Teksasu i Meksyku. Start miał

miejsce 20 kwietnia 2023 r. o 13:33:09 UTC. Planowano, że booster

(B7) zwoduje w Zatoce Meksykańskiej, zaś statek (S24)

wejdzie na transatmosferyczną orbitę okołoziemską, po czym

ponownie wejdzie w atmosferę i uderzy w Pacyfik na północ

od Hawajów. Lot rozpoczął się źle – trzy silniki Raptor-2 zostały

wyłączone, jeszcze zanim booster podniósł się z platformy

startowej, a co najmniej trzy kolejne zostały wyłączone

podczas wstępnej fazy wznoszenia. Pojazd ostatecznie wszedł

w niekontrolowany obrót wokół osi poprzecznej przed rozdzieleniem

stopni, z powodu utraty kontroli wektora ciągu.

System przerywania lotu FTS co prawda został aktywowany

w chwili T+3:19 z zamiarem natychmiastowego zniszczenia

pojazdu, lecz nie zadziałał i zestaw pozostał nienaruszony do

chwili T+3:59 wykonując półtorej pętli, kiedy to w końcu rozpadł

się pod wpływem narastających sił aerodynamicznych.

Maksymalny osiągnięty pułap wyniósł 39 km.

Szósty lot - wodowanie Starshipa na oceanie Indyjskim.

52

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


monografiA

2

Jednopłatowce Fokker E. I do E. IV,

czyli „plaga Fokkerów”

Samolot Fokker

E. III 419/15,

W.Nr. 401 w zakładach

w Schwerinie.

Marek J. Murawski

W związku z pierwszymi sukcesami odniesionymi na froncie przez jednopłatowe Fokkery wytypowano

grupę pilotów, którzy do tej pory latali dwumiejscowymi samolotami, na przeszkolenie w pilotażu

maszyn jednoosobowych w zakładach Fokker w Schwerinie. Już w sierpniu 1915 r. utworzono

też drugą placówkę szkoleniową, Kampfeinsitzer Abteilung I w Mannheim (I oddział jednomiejscowych

samolotów bojowych).

Jednym z nowo przeszkolonych pilotów w Mannheim,

który trafił na front do FFA 53, był 22-letni Lt. Kurt von

Crailsheim, były oficer piechoty, ranny w nogę w sierpniu

1914 roku. Po wyleczeniu okazał się niezdolny do służby

w piechocie, więc przeniesiono go do lotnictwa (sic!). Swoje

jedyne zwycięstwo powietrzne uzyskał 22 września 1915 r.,

2 października rozbił swojego Fokkera podczas przymusowego

lądowania, wkrótce otrzymał jednak nowego E.II

69/15. Za swoje zwycięstwo powietrzne udekorowany został

na Boże Narodzenie Krzyżem Żelaznym I klasy, lecz

30 grudnia 1915 r. odniósł śmiertelne rany w wypadku lotniczym

i pięć dni później zmarł w szpitalu polowym.

25 września 1915 r. Vfw. Eduard Böhme, saksoński pilot,

który odbywał służbę w nowoutworzonym, w ramach

FFA 9b, Kampfeindecker-Halbabteilung (Połowa sekcji

jednopłatowców bojowych) dokonał niezwykłego czynu

zestrzeliwując w jednym locie dwa samoloty nieprzyjaciela.

W godzinach rannych trzy bombowce Maurice Farman

11 z escadrille MF29 nadleciały nad miasto Rottweil, leżące

w pobliżu Freiburga. O 7:27 Vfw. Böhme wystartował

za sterami swojego Fokkera E.I 14/15 mając na pokładzie

zapas amunicji w liczbie 700 naboi. Na wysokości 3000 m

nad Elzach zaatakował klucz nieprzyjacielskich bombowców.

W ostrzelanym z bliska Farmanie 11 450 zginął pilot,

Lt. Devin, strzelec pokładowy, Mécanicien Vérité, przejął

stery i zdołał przymusowo wylądować. W tym momencie

Vfw. Böhme ostrzelany został przez strzelca pokładowego

drugiego bombowca, Farman 11 742. Mécanicién Varnet wystrzelił

23 naboje zanim jego karabin się zaciął. Vfw. Böhme

skierował się w stronę bombowca i otworzył ogień, strzelec

pokładowy zginął na miejscu, ale pilot samolotu, Capt. Pigot

zdołał przymusowo wylądować. Po chwili obok wylądował

również Vfw. Böhme, który przy okazji zniszczył podwozie

swojego Fokkera.

Sukces niemieckiego pilota odbił się szerokim echem

w całym kraju, Vfw. Böhme udekorowany został Krzyżem

Łącznie 28 jednopłatowych myśliwców Fokkera trafiło do niemieckiej

marynarki wojennej, na zdjęciu E.III, W.Nr. 480 z oznaczeniem

marynarki na kadłubie – LF 196 (LF – Landflugzeug,

samolot lądowy).

56

Lotnictwo Aviation International grudzień 2024


N O W A P R E N U M E R A T A 2 0 2 5

Z A M Ó W P R E N U M E R A T Ę P A P I E R O W Ą I U Z Y S K A J

D O S T Ę P D O E - W Y D A Ń A R C H I W A L N Y C H

Wojsko i Technika

Prenumerata roczna: 288 zł | 12 numerów

Obejmuje numery od 1/2025 do numeru 12/2025.

Lotnictwo Aviation International

Prenumerata roczna: 258 zł | 12 numerów

Obejmuje numery od 1/2025 do numeru 12/2025.

Wojsko i Technika Historia

+ numery specjalne (6+6)

Prenumerata roczna: 336 zł | 12 numerów

Obejmuje 6 numerów regularnych i 6 numerów

specjalnych wydawanych w 2025 roku.

Prenumeratę zamów najpóźniej do końca lutego 2025 r. na naszej stronie internetowej www.zbiam.pl

lub dokonaj wpłaty na konto bankowe nr 70 1240 6159 1111 0010 6393 2976

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!