You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
BEZPŁATNA GAZETA REGIONU TORUŃSKIEGO | NR 301 | 19 GRUDNIA 2024 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 30 000 EGZ. |
www.pozatorun.pl
Dworzec bez kasy
Jak kupić bilet na dworcu w Chełmży, gdy nawet nie ma
biletomatu?
Jacht dla wykluczonych
Dar Kujaw i Pomorza ma być narzędziem dla szkoły
pod żaglami.
Na studni dnie
Kiedy Paweł zaginął, wielu sądziło, że po prostu zapił i lada dzień
wróci. Ewentualnie znów wpakował się w kłopoty i siedzi gdzieś
w areszcie. Tymczasem jego ciało leżało tuż, tuż
2 FELIETONY
Święta Bożego Narodzenia to
czas, który kojarzy się z ciepłem
rodzinnego domu, zapachem pierników,
blaskiem choinki i dźwiękami
kolęd. To moment, kiedy
świat zwalnia, a my pochylamy
się nad tym, co naprawdę ważne
– spotkaniem z rodziną, bliskimi
i przyjaciółmi. Ale czy pamiętamy,
że nie wszyscy mają z kim dzielić
Magia świąt – nie
zapomnijmy o sąsiadach
MIROSŁAW GRACZYK
Starosta Powiatu Toruńskiego
tę świąteczną atmosferę?
Każdego roku w tym wyjątkowym
okresie mówi się o pomocy
potrzebującym – zbieramy dary
dla domów dziecka, wspieramy
akcje charytatywne, wrzucamy
pieniądze do puszek. To piękne
gesty, które mają ogromne znaczenie.
Jednak czasami zapominamy,
że potrzebujący są bliżej, niż myślimy.
Może mieszkają w sąsiednim
mieszkaniu, w kamienicy za
rogiem, może mijamy ich codziennie
w drodze do pracy?
Samotność, szczególnie w święta,
boli bardziej. Dla osób starszych,
które straciły bliskich, dla
tych, których rodziny są rozrzucone
po świecie, dla ludzi z różnych
powodów wykluczonych z życia
społecznego to trudny czas. Czy
znamy naszych sąsiadów? Czy
wiemy, co u nich słychać? Święta
to idealny moment, aby wyciągnąć
rękę – czasem wystarczy uśmiech,
zaproszenie na kawę czy podzielenie
się talerzem wigilijnych pierogów.
To nie kosztuje wiele, a może
stać się dla kogoś najważniejszym
momentem tych świąt.
Świąteczny czas to nie tylko
tradycje i dekoracje, ale przede
wszystkim nasza gotowość do
dzielenia się dobrem. Prawdziwa
magia świąt to dostrzeganie tych,
którzy są obok nas. To troska,
życzliwość i otwarte serce. Bo choć
nie możemy zmienić całego świata,
możemy uczynić lepszym ten
mały świat, który nas otacza – naszą
ulicę, kamienicę, dzielnicę.
Dlatego w te święta, obok choinki
i prezentów, znajdźmy miejsce
na życzliwość. Rozejrzyjmy się dookoła
– może to właśnie my możemy
sprawić, że ktoś znów uwierzy
w świąteczny cud.
stopka redakcyjna
Redakcja „ Poza Toruń”
Złotoria, ul. 8 marca 28
redakcja@pozatorun.pl
tel. 607 908 607
Wydawca
Fundacja MEDIUM
Prezes Fundacji
Radosław Rzeszotek
Redaktor naczelny
Radosław Rzeszotek
Sekretarz redakcji
Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)
REDAKCJA
Monika Bancerz
Niezależny
prezydent
Po kilkumiesięcznej przerwie
polska polityka ponownie weszła
w tryb kampanijny. Choć wybory
prezydenckie nie zostały jeszcze
oficjalnie ogłoszone, rozpoczęła
się już prekampania.
Lider PiS-u po partyjnym castingu
postanowił, że ich kandydatem
będzie Karol Nawrocki. Osiem
lat rządów, które doprowadziły do
MARCIN SKONIECZKA
Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni
zapaści sądownictwa, upartyjnienia
mediów i instytucji publicznych
oraz niezliczonej liczby afer,
sprawiły, że szyld partii stał się
obciążeniem. Dlatego wymyślono
chwyt polegający na nazwaniu go
kandydatem obywatelskim. Jego
obywatelskość polega jednak tylko
na tym, że został wskazany przez
obywatela Kaczyńskiego.
KO drugą szansę dała Rafałowi
Trzaskowskiemu. W 2020 r.
przegrał on w drugiej turze. Teraz
zadanie wydaje się prostsze, ale
po porażce Kamali Harris w wyborach
w USA coraz więcej osób
podchodzi z rezerwą do przedwyborczych
sondaży.
Kandydaci PiS-u i KO, choć
wiele ich różni, mają jedną wspólną
cechę. Jest nią silna zależność
od lidera partii politycznej. Ten
sam problem dotyczył zarówno
obecnego, jak i poprzedniego prezydenta.
Bronisław Komorowski
zastosował weto jedynie cztery
razy wobec ustaw koalicji PO-PSL,
a Andrzej Duda zawetował zaledwie
dwanaście ustaw przyjętych
przez PiS.
Tego problemu nie ma Szymon
Hołownia. Jest liderem partii, którą
sam stworzył, i pozostaje niezależny,
gdyż nie ma nad sobą żadnego
szefa. Nie będzie dzwonił do
premiera czy prezesa z pytaniem,
jaką decyzję podjąć. „W tak silnie
podzielonej Polsce prezydent nie
powinien być ani po stronie premiera,
ani prezesa, ale ma być po
stronie ludzi” – uważa marszałek
Hołownia.
Trudno dziś przewidzieć, kto
zostanie kolejnym prezydentem
Polski, ale z całą pewnością czeka
nas dynamiczna i pełna zwrotów
kampania wyborcza.
Piotr Gajdowski
Filip Pląskowski
Patryk Rzeszotek
Magdalena Witt - Ratowska
Arkadiusz Włodarski
Zdjęcia
Łukasz Piecyk
Korekta
Piotr Gajdowski
REKLAMA
Kinga Baranowska
(GSM 796 302 471).
reklama@pozatorun.pl
Skład
Studio Poza Toruń
Święta Bożego Narodzenia
to czas, kiedy wszystko wydaje
się piękniejsze. Ulice zdobione
są światełkami, w domach unosi
się zapach pierników, a serca
stają się bardziej otwarte. W tej
magicznej atmosferze warto jednak
zastanowić się nie tylko nad
prezentami i kolędami, ale również
nad naszym życiem politycznym.Polityka
nie jest tematem
Polityka w świątecznym
miasteczku
ILONA TERMIŃSKA
prezes KS Apator Toruń
łatwym, miłym dla odbiorcy czy
interesującym w natłoku codziennych
problemów; szczególnie
w zmieniającej się rzeczywistości,
która często przypomina burzę
śnieżną. Wiele osób odczuwa
zniechęcenie, frustracje, a czasami
wręczzłość wobec decyzji podejmowanych
przez rządzących.
Spory miedzy różnymi, często
koalicyjnymi ugrupowaniami
sprawiają, że dialog i wzajemne
zrozumienie schodzą na dalszy
plan. W takich chwilach trudno
dostrzec świąteczną magię, którą
dajemy sobie nawzajem.Jednakże
życzenia świąteczne przypominają
nam o tym, co jest naprawdę ważne.
Warto w tym szczególnym czasie
postarać się o chwile refleksji.
Może to dobry moment, aby zadać
sobie pytanie, co każdy z nas może
zrobić dla lepszego wspólnego
jutra? Czy nie jest to doskonała
okazja, aby przezwyciężyć różnice
i skupić się na tym, co nas łączy?
Pamiętać, że słowa i gesty rzucone
dziś, jutro mogą utrudnić
współpracę. O tym, że dzisiejszy
konkurent, jutro musi być naszym
partnerem. W przeciwnym wypadku
koła politycznej machiny
będą buksować w politycznym
błocie. Maszyna stanie. W tym
duchu, życzę wszystkim naszym
politykom, aby w nadchodzących
dniach potrafili spojrzeć na siebie
z większą empatia. Niech nadchodzące
święta będą czasem zrozumienia,
harmonijnej współpracy
i konstruktywnej rozmowy. Na
koniec, korzystając z okazji, życzę
każdemu z Państwa zdrowych,
radosnych i pełnych ciepła Świąt
Bożego Narodzenia. Niech ten
czas spędzony z bliskimi będzie
pełen miłości i nadziei. Pamiętajmy,
że nawet w najtrudniejszych
chwilach, możemy razem tworzyć
lepszą przyszłość. Wesołych Świąt!
Druk
Drukarnia Polska Press Bydgoszcz
ISSN 4008-3456
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.
Treści przedstawiane przez felietonistów są
wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym
stanowiskiem redakcji
***
Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego
1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie
materiałów opublikowanych w “Poza Toruń”
jest zabronione bez zgody wydawcy.
Następny
numer już
16 stycznia
Szukaj nas w sklepach i na największych toruńskich skrzyżowaniach
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
Zadanie realizowane w ramach IV etapu operacji pn. „Król Jesiotr – Wielki powrót Króla Polskich rzek na europejskie stoły.” Współfinansowane z Funduszy Europejskich dla Rybactwa na lata 2021 - 2027
Wigilia z jesiotrem
Na świątecznym stole nie może zabraknąć ryby. Jesiotr doskonale się sprawdzi w tej roli
Kinga Baranowska | fot. Organizacja Producentów Ryb Jesiotrowatych
Popyt na karpia w okresie
przedświątecznym spada
z roku na rok. Ponad 70 proc.
Polaków nie zamierza kupować żywego
karpia na święta. Restauratorzy
sugerują, że to dobry moment,
by zacząć wprowadzać do wigilijnego
menu inne ryby i proponują
jesiotra. „To białe, szlachetne, delikatne
mięso bez ości – łatwe i szybkie
w przygotowaniu”, zachęca bydgoski
szef kuchni Marcin Szukaj.
Jesiotr w przeszłości powszechnie
występował w polskich rzekach,
nic więc dziwnego, że potrawy z jesiotrzyną
w roli głównej były dobrze
znane w kuchni staropolskiej.
– Przepisy na jesiotra można
spotkać w zapiskach kulinarnych
już z XVI w. Nasi przodkowie,
żeby zachować jesiotra, zasypywali
go solą lub marynowali w occie,
a nawet w piwie, i przechowywali
w dębowych beczkach. W pierwszej
książce kulinarnej z 1682 r.
znajdziemy przepisy na jesiotra wędzonego
czy w sosie szafranowym
z imbirem i cynamonem. Przygotowywano
także jesiotra na czarno,
czyli w sosie na bazie krwi z gęsi lub
kaczki – wymienia Marcin Szukaj,
restaurator i szef kuchni.
Świeże mięso jesiotra w dawnej
Polsce najczęściej spożywano
po usmażeniu albo faszerowano
nim pierogi. Można też je było zachować
na później – marynując,
wędząc lub susząc. Dodatkami,
którymi w kuchni staropolskiej
najczęściej wzbogacano smak jesiotra,
były sól, masło, śmietana, ocet
i bułka tarta. XIX-wieczni kucharze
z Wielkopolski radzili najpierw
posolić jesiotra i skropić go octem,
odstawić na godzinę, a potem upiec
– początkowo polewając masłem
zmieszanym z octem, a na końcu
kwaśną śmietaną. Przyrumienionego
jesiotra należało posypać bułką
tartą i podawać do sałaty lub kapusty
[„Kucharz Wielkopolski”, Maria
Śleżańska, 1892]. Ciekawy przepis
na smażonego jesiotra stosowano
też w 1885 r. w Toruniu: „Wziąć kawałek
z najgrubszej części jesiotra,
potem posolić go, potem obetrzeć
ściereczką na czyste z wilgoci, pokrajać
w spore zrazy, jeżeli nie ma
być wydany cało w jednym kawałku,
nakrajać pietruszki, marchwi,
selerów, cebuli w talarki, ułożyć to
na blasze, a na tem jesiotra; potem
zasmażyć w maśle kilka siekanych
cebul, wychłodzić, wbić na to 3 lub
4 jaja, posolić, dobrze rozmieszać,
polać tem jesiotra, obsypać tartym
chlebem lub bułką, skropić masłem
i wsadzić do gorącego pieca; a gdy
upieczony, wyjąć i ułożyć na półmisku,
a te wszystkie jarzyny zebrać
razem z tłustością w rądel, wsypać
szczyptę mąki, rozmieszać, dodać
szklankę wina, kawałeczek suchego
buljonu, trochę octu, musztardy
i wszystko to zagotować; poczem
podlać tem jesiotra na półmisku
i wydać”. W przepisie z początku
XX w. z kolei zalecano sparzyć
kawałek jesiotra „lekkim octem
zagotowanym z korzeniami i cebulą”
i odstawić na godzinę. Po tym
czasie należało zdjąć skórę z ryby,
posolić ją i upiec, „polewając suto
masłem”, a gdy już jesiotr będzie
„(…) rumiany i miękki, pokrajać
go w cienkie plastry, ułożyć na półmisku
i podać do niego sos kaparowy
biały, sos chrzanowy lub inny
wedle upodobania” [„Uniwersalna
książka kucharska”, Maria Ochorowicz-Monatowa,
1913].
Współcześnie jesiotra nieczęsto
można spotkać na polskich stołach.
A szkoda, bo ryba ta jest nie tylko
zdrowa, ale też smaczna. Mięso
jesiotra jest białe i delikatne, a co
więcej – nie zawiera ości. Może to
dobra alternatywa dla tracącego na
popularności karpia?
– Jesiotr coraz częściej pojawia
się na wigilijnych stołach. Nie zastąpi
karpia, ale z pewnością może
go uzupełnić i stanąć obok niego.
Mięso z jesiotra ma zdecydowanie
więcej atutów, bo można je przyrządzać
na dużo więcej sposobów
i z dużo większą liczbą różnorodnych
dodatków niż karpia – mówi
Ryszard Szczepaniak z Gospodarstwa
Rybackiego Sugajno.
Okazuje się, że popyt na karpie
w okresie przedświątecznym maleje
z roku na rok, a sama ryba jest
coraz droższa. Już w 2021 r. odnotowano
20 proc. spadku produkcji
karpia w porównaniu do 2020
r. i taka tendencja się utrzymuje.
Niemal 60 proc. Polek i Polaków
popiera wprowadzenie zakazu
sprzedaży żywych karpi, a prawie
72 proc. rodaków nie planuje zakupu
żywego karpia na święta [dane:
IBRiS, listopad 2023].
– Wiele osób rezygnuje z podawania
karpia na święta, coraz częściej
zastępuje się go sandaczem czy
pstrągiem, ale w tej roli świetnie
może sprawdzić się także jesiotr –
podkreśla Marcin Szukaj. – Jesiotra
wigilijnego można podać w formie
wędzonej na grzankach z sosem
rémoulade, przygotowanym na
bazie ugotowanego jajka, koperku,
kaparów, majonezu i musztardy
francuskiej. Można go skropić
odrobiną cytryny lub limonki. Jesiotr
doskonale się sprawdzi także
w wersji gotowanej.
Rybę należy najpierw oprawić,
a wszystkie pozostałości filetowania,
łącznie z głową i skórą, wykorzystać
do przygotowania wywaru.
Dodajemy do niego warzywa, koper,
ziele angielskie, liść laurowy
i białe wino. Następnie w zredukowanym
i lekko mrugającym wywarze
gotuje się jesiotra, otrzymując
na koniec delikatne (ale nie rozgotowane!)
mięso. To inaczej jesiotr
poszetowany, a więc podgrzewany
w temperaturze niższej niż temperatura
wrzenia, dzięki czemu unika
się ścięcia białka w mięsie. Na bazie
wywaru można przygotować także
sos zabielony śmietaną i zaciągnięty
dużą ilością zimnego masła.
Takiego jesiotra można podać np.
z purée z dyni, glazurowaną marchewką
czy panierowanymi ziemniakami.
– Zachęcam do tego, by na stole
wigilijnym zamiast karpia znalazł
się jesiotr – mówi Marcin Szukaj.
– Karpie uznawane są za ryby „mułowate”,
mają też sporo ości. Jesiotr
natomiast jest rybą białą, szlachetną,
bardzo delikatną. Co ważniejsze,
nie zawiera ości, które trzeba
by wyciągać i uważać przy jedzeniu.
Można dzięki temu tę rybę przygotować
bardzo prosto i szybko,
a wiadomo, że w gorączce przedświątecznej
czas jest na wagę złota.
Tradycyjną rybną potrawą na
Wigilię jest karp w galarecie. Okazuje
się, że w ten sposób można
przygotować także jesiotra.
– Jeszcze w czasach przedwojennych
na stołach pojawiały się
słynne jesiotry w galarecie. Jesiotr
był sprawiany tak, aby wyciągnąć
całe mięso bez naruszenia skóry.
Rybę mielono lub siekano, doprawiano
śmietaną, jajkiem, koprem,
szczypiorem i ten farsz zamykano
w skórze i gotowano w wywarze.
Następnie na bazie tego wywaru
przygotowywano galaretę i zalewano
nią jesiotra – opowiada Marcin
Szukaj.
Na wigilijnym stole może pojawić
się jednak nie tylko jesiotr, ale
także kawior. Marcin Szukaj poleca
podawać go na blinach, z gęstą
śmietaną czy śmietaną crème
fraîche z odrobiną świeżego kopru.
Przygotowując wigilijne menu,
pamiętajmy, że karp to nie jedyna
ryba, jaką można postawić na świątecznym
stole. Może tym razem
warto skusić się na jesiotra? Wesołych
świąt!
Jesiotra kupić możecie
osobiście lub z dostawą
w Kaiser Caviar w Koninie
ul. Rybacka 1 A
62-505 Konin
tel. 606 187 320
4 TEMAT NUMERU
Na studni dnie
Kiedy Paweł zaginął, wielu sądziło, że po prostu zapił i lada
dzień wróci. Ewentualnie znów wpakował się w kłopoty i siedzi
gdzieś w areszcie. Tymczasem jego ciało leżało tuż, tuż
Radosław Rzeszotek | fot. Łukasz Piecyk
Ojcowie starych ludzi z okolicy
powtarzali, że najgorsze rzeczy
dzieją się w listopadową noc.
W jednych budzą się najgłębiej
skrywane demony, inni wchodzą
na niewidzialną ścieżkę, która
prowadzi wprost do śmierci. Dlatego
w listopadową noc lepiej zostać
w domu. Paweł jednak domu
nie miał, a demony i śmierć pojawiały
się przy nim, kiedy tylko
wypił, albo wciągnął kreskę chemicznej
trucizny. Jego zwłoki znaleziono
w studni tuż przy domu
w Toporzysku, gdzie kiedyś znajdował
się przydrożny sklep.
REKLAMA
Są dwie kategorie zaginionych –
tacy, których szukają wszyscy, oraz
ci, na których zależy tylko najbliższym.
Kiedy pod koniec listopada
rodzina zgłosiła zaginięcie Pawła
P. z Toporzyska w gminie Zławieś
Wielka, na słupach w wiejskich tablicach
ogłoszeniowych nie pojawiły
się setki ogłoszeń z prośbą „ktokolwiek
widział, ktokolwiek wie”...
- Z nim to wiadomo, jak było,
za kołnierz nie wylewał, o kłopoty
co jakiś czas się prosił – mówią
mieszkańcy Toporzyska, którzy doskonale
znali Pawła P. - Ale żeby on
nam tutaj jakieś problemy sprawiał,
na ludzi napadał, czy coś takiego, to
absolutnie nie. Wiadomo było, że
jak gdzieś na budowie dorobił, albo
ktoś go najął do pomocy, to grosza
nie odłożył. Wolał przepić.
Po raz ostatni widziano go 26
listopada. Tego dnia kontaktował
się jeszcze z siostrą, jednak później
ślad po nim zaginął.
- Brat nigdy nie znikał, szczególnie
na tak długo, bez znaku
życia – pisała w mediach społecznościowych
jego siostra, która najbardziej
zaangażowała się w poszukiwania
mężczyzny. Obdzwoniła
znajomych, powiadomiła służby
o zaginięciu. W Toporzysku ludzie
powtarzają, że była dla Pawła ostatnim
dobrym duchem.
Po kilku dniach od zaginięcia
Pawła wśród jego bliskich i znajomych
zaczęło coraz częściej padać
pytanie, czy rzeczywiście wpakował
się w kłopoty, czy też coś mu się stało.
W pustostanie, który często służył
mu za schronienie, znaleziono
bowiem jego telefon komórkowy –
a bez niego praktycznie nigdzie się
nie ruszał.
- Jak zobaczyłem ten telefon, to
wiedziałem już, że on na pewno
nie poszedł sobie gdzieś bez niego
– mówi Krzysztof Pietrzykowski,
najbliższy kolega Pawła. - Od początku
mówiłem, że on musi być
gdzieś blisko i nigdzie nie pojechał,
jest u nas, w Toporzysku.
Krzysztof Pietrzykowski był
jednym z tych, którzy losem zaginionego
rzeczywiście się przejęli.
Wprawdzie najwięcej odwagi i zaangażowania
w poszukiwania miał
po paru głębszych, ale nie było znajomego,
którego o kolegę nie spytał.
- Znaliśmy się z Pawłem bardzo
dobrze, bo myśmy tutaj razem często
przecież pili – dodaje Krzysztof
Pietrzykowski. - Generalnie to był
bardzo dobry chłopak, nawet jak
sobie wypił, to nic złego nie robił.
Ale gorzej, jak wziął te swoje narkotyki.
Bo jak wciągnął, to mu trochę
w głowie się coś przestawiało, jakaś
czarcia zapadka.
Zdaniem Krzysztofa Pietrzykowskiego
po zażyciu narkotyków
Paweł był agresywny zwłaszcza wobec
swojego młodszego brata. Ten
miał być łatwą ofiarą, zwłaszcza
w ostatnim czasie, kiedy miał problemy
zdrowotne z ręką.
Ciało Pawła znaleziono 6 grudnia.
Leżało na dnie około 6-metrowej
studni, tuż obok pustostanu,
który służył mu w ostatnim czasie
za schronienie. Policja nie udziela
informacji, czy śledztwo w sprawie
jego śmierci uwzględnia „udział
osób trzecich”, czy też zdaniem
śledczych bardziej prawdopodobne
jest samobójstwo.
- Po wykonaniu czynności na
miejscu zdarzenia zarządzono sekcję
zwłok – mówi Andrzej Kukawski,
rzecznik prasowy Prokuratury
Okręgowej w Toruniu. - Rocznik
denata to 1984, nie ma jeszcze wyników
sekcji zwłok. 9 grudnia powołano
biegłego lekarza specjalistę
medycyny sądowej, aby sprawdził,
jakie były dokładniejsze przyczyny
zgonu. Prowadzone są badania, pobrano
krew do badań związanych
ze sprawdzeniem, czy był w niej
alkohol. Wyniki nie są jeszcze też
znane, prokuratura na nie czeka.
Czy Paweł popełnił samobójstwo,
czy też jego śmierć była nieszczęśliwym
wypadkiem? Podwórko,
na którym znajduje się feralna
studnia, jest nieoświetlone. Jej betonowe
kręgi nie są zbyt wysokie
i jeśli otwór nie był należycie zabezpieczony,
o wypadek nie musiało
być trudno...
- Ja tam w przypadek nie wierzę
– dodaje Krzysztof Pietrzykowski.
- Paweł przy mnie nie raz, nie dziesięć
razy, i to na trzeźwo, podkreślał,
że musi pilnować zabezpieczenia
studni, żeby jego brat tam nie
wpadł. Dlatego kładł na niej takie
stare drzwi i one zawsze tam leżały.
Na podwórku pustostanu w Toporzysku
nie pojawia się nikt obcy.
Miejscowi omijają to miejsce, jakby
było przeklęte. Czasem pojawiają
się tam tylko ci, którzy wraz
Pawłem raczyli się używkami. Do
studni nie zagląda nikt. Stare drzwi
zasłaniające otwór znów leżą na
swoim miejscu. Przyciśnięte kamieniami.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
6 REGION
Kto zyska na inwestycji w Kończewicach?
Za rok gmina Chełmża będzie mogła się pochwalić ogromnym parkiem handlowym. Kto na nim zyska, a kto straci?
Jan Kincel | fot. nadesłane
Na przełomie 2025 r. i 2026 r.
w Kończewicach ma powstać
wielki park handlowy. Jak na warunki
powiatu toruńskiego będzie
to naprawdę niebagatelna inwestycja.
Sprawdziliśmy, kto może
na niej zyskać, a kto już wkrótce
będzie wielkim przegranym.
Nowy park handlowy będzie
się znajdował w Kończewicach na
ul. Bydgoskiej. Z punktu widzenia
lokalizacji jest to z pewnością
świetne posunięcie – działka graniczy
z drogą wojewódzką nr 551,
a także w linii prostej prowadzi do
centrum Chełmży. Ciekawsze dane
dotyczą jednak powierzchni. Teren
inwestycji to aż 33 400 mkw., z kolei
powierzchnia najmu ma wynosić
aż 11 693 mkw. Obiekt ma służyć
około 18 tys. mieszkańcom okolic
Chełmży, a nawet 28 tys. ludzi, jeśli
doliczyć okoliczne miejscowości.
Na ten moment nie ma potwierdzenia,
jakie sklepy znajdą się
w parku handlowym w Chełmży.
Możemy jednak spekulować, że jak
w większości tego typu inwestycji,
mogą pojawić się placówki Action,
CCC, Dealz, KIK, Pepco czy
Rossmann. Swoje miejsce prawdopodobnie
znajdą tam również
sklepy odzieżowe czy ze sprzętem
elektronicznym. Z tej perspektywy
ciekawe jest to, co zrobi właśnie
Pepco czy Rossmann, które są już
obecne w Chełmży. Czy zostaną
w swoich dotychczasowych lokalizacjach,
czy wzorem Pepco z Golubia-Dobrzynia
przeniosą się do nowego
miejsca? Warto także zwrócić
uwagę, że w Chełmży jest także
sklep Media Expert. Czy on także
zdecyduje się na przenosiny do nowej
lokalizacji? Czy może inna sieć
ze sprzętem elektronicznym postanowi
stworzyć im konkurencję?
- Będzie nam niebywale ciężko
i można zakładać, że większość małych,
rodzinnych biznesów, które
działają w Chełmży, po prostu padnie
- słyszymy od chełmżyńskich
przedsiębiorców. - Chyba w najgorszej
sytuacji są właściciele sklepów
z odzieżą, bo jeśli w Kończewicach
pojawią się duże marki, a ceny
w nowym pasażu będą konkurencyjne
z tymi ze sklepów w Chełmży,
to nawet jeśli tylko część klientów
Park handlowy w Kończewicach to ogromna inwestycja. Kto na
niej straci?
przeniesie się do nowych lokalizacji,
będzie bardzo trudno przetrwać…
Czy rzeczywiście rywalizacja,
w szczególności ze względu na
cenę i asortyment, będzie możliwa?
W trudnych czasach dużo mniej
klientów będzie zwracało uwagę na
jakość, gdy przyjdzie im dwa razy
obejrzeć każdą wydaną złotówkę.
Jeśli zatem sklepy sieciowe będą
mogły z lokalnymi markami rywalizować
ceną i jakością - nietrudno
przewidzieć wynik.
Mniejsze obawy mają przedsiębiorcy,
których biznesy oferują
usługi, a także ci, których firmy
sprzedają bardziej wyspecjalizowane
produkty.
- Przecież nikt nie pojedzie do
fryzjera czy na pomalowanie paznokci
do Kończewic – stwierdza
osoba prowadząca biznes w Chełmży.
– Na moją firmę raczej nie
będzie to miało większego wpływu.
Co warte odnotowania, żaden
z chełmżyńskich przedsiębiorców
nie dostał żadnej informacji czy
propozycji w kontekście wynajmu
powierzchni w parku handlowym
w Kończewicach.
- Ktoś nie przemyślał tego tematu.
Nie było żadnych konsultacji,
żadnych rozmów – mówi nam inny
z chełmżyńskich przedsiębiorców.
A co na to konsumenci? Tu głosy
są podzielone. Jedni trzymają
stronę przedsiębiorców i wskazują,
że nie każdy ma samochód i będzie
mógł o dowolnej porze pojechać na
zakupy do Kończewic. Inni z kolei
podkreślają, że jeśli lokalny sklep
oferuje dobry jakościowo towar
w przystępnej cenie, to konkurencji
nie powinien się obawiać.
- Nie możemy patrzeć na nasze
miasto tak, jakby miało w obecnym
kształcie pozostać na zawsze,
wszystko przecież idzie naprzód,
więc i Chełmża powinna - słyszymy
od mieszkańców. - Gdzieś
prędzej czy później podobny pasaż
handlowy, czy galeria, musiały
powstać, takie są prawa rynku. Polska
i świat się zmieniają, a Chełmża
wraz z nimi.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
8 REGION
Jacht dla wykluczonych
Dla wielu osób pomysł budowy jachtu przez województwo w centralnej Polsce
wydaje się niedorzeczny. Czy tak jest naprawdę?
Jan Kincel | fot. Szymon Zdziebło tarantoga dla UMWKP
W budżecie województwa kujawsko-pomorskiego
na 2025 r. znalazła
się ciekawa pozycja. Chodzi
o budowę jachtu morskiego dla
Kujaw i Pomorza. Informacja
obiegła ogólnopolskie media
raczej w kontekście prześmiewczym.
Jednak czy naprawdę jest to
powód wyłącznie do śmiechu?
Pomysł budowy jachtu pełnomorskiego
to jedna z tych inwestycji,
na którą trzeba spojrzeć szerzej.
Oczywiście znajdą się osoby, które
wybuchną śmiechem i od razu
przed oczami będą miały widok
jednostki próbującej przepłynąć
pod mostem gen. Elżbiety Zawackiej.
Oczywiście dyskusja z takimi
opiniami jest wręcz bezsensowna.
Więcej światła na tę sprawę rzuca
spojrzenie na korzyści, jakie może
mieszkańcom województwa przynieść
taka inwestycja. Bo bez wątpienia
w ten sposób należy rozpatrywać
tę decyzję.
Zacznijmy może od garści informacji
technicznych. Robocza nazwa
tego projektu to „Jacht pełnomorski
– Dar Samorządu Województwa
Kujawsko-Pomorskiego”. Ma to
być 30-metrowy bryg ze stalowym
kadłubem, czyli statek z dwoma
masztami i żaglami o powierzchni
około 350 metrów kwadratowych.
Na jeden rejs będzie mógł zabrać
na pokład 23 załogantów, a rocznie
ma na nim pływać około 500 osób.
Koszt budowy to 12 mln zł, jednak
85 proc. tej kwoty pokryją środki
z Europejskiego Funduszu Społecznego.
Roczny koszt utrzymania
jednostki szacowany jest na 3 mln
zł, jednak nie ma być pokrywany
wyłącznie z budżetu województwa.
Dar Kujaw i Pomorza ma być
narzędziem dla szkoły pod żaglami
wzorowanej na projekcie o tej
samej nazwie, prowadzonym przez
kapitana Krzysztofa Baranowskiego
na żaglowcu STS Pogoria. Właśnie
ten projekt będzie realizowany
Dar Kujaw i Pomorza ma być narzędziem dla szkoły pod żaglami.
przez Urząd Marszałkowski Województwa
Kujawsko-Pomorskiego.
Rejsy edukacyjne będą organizowane
nie tylko dla uzdolnionej
młodzieży z regionu, ale także dla
osób wybranych przez powołaną
przez marszałka województwa kapitułę.
Chodzi przede wszystkim
o uczniów znajdujących się w tzw.
grupie wykluczonej.
– Jeżeli młodzi ludzie znajdą się
w kategorii tzw. grupy wykluczonej,
niepełnosprawni, ubodzy, a właściwie
w naszym województwie to jest
¾ powierzchni naszego województwa,
wówczas może być ten projekt
realizowany z EFS – mówi Piotr
Całbecki, marszałek województwa
kujawsko-pomorskiego. – Ja naprawdę
czuję tych młodych ludzi,
którzy nawet nie jeżdżą na wakacje,
a już co dopiero nad morze, a już
w ogóle nawet nie pomyślą, nie pomarzą
o tym, żeby kiedyś popłynąć
w rejs. Myślę, że warto robić rzeczy
takie dla tych ludzi, którzy po prostu
mają czasami uśpione marzenia.
Oczywiście papier wszystko
przyjmie, a w tak wczesnej fazie
projektu trudno egzekwować jego
założenia i sprawdzać ich realizację.
Jednak sam zamysł nie tylko
ma szczytny cel, ale także wpisuje
się w historyczne związki Torunia
z Morzem Bałtyckim. 100 lat
temu właśnie w naszym mieście
utworzono pierwszą polską szkołę
kształcącą oficerów marynarki wojennej.
Jeszcze głębiej odkurzając
historię, warto wspomnieć, że pod
koniec XIII w. Toruń był największym
portem związanym z żeglugą
morską na ziemiach dzisiejszej
Polski. Tradycje do pielęgnowania
więc są.
Jeśli okaże się, że projekt zostanie
zrealizowany zgodnie z obietnicami,
już za trzy lata pierwsi uczniowie
z naszego województwa będą
pływali po Morzu Bałtyckim, a za
pięć lat Dar Kujaw i Pomorza wypłynie
na wody Morza Śródziemnego.
Dzieci i młodzież będą miały
niepowtarzalną okazję do nauki
odpowiedzialności, wytrwałości
i podejmowania decyzji w zupełnie
nowych dla siebie warunkach.
Takiego poligonu doświadczalnego
nie zagwarantuje nikt w Toruniu,
Chełmży czy Wielkiej Nieszawce.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
REGION
9
Dworzec bez kasy
Jak kupić bilet, gdy nawet nie ma biletomatu?
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk
Dworzec kolejowy i kasa biletowa
to zazwyczaj dość naturalne
skojarzenie. Jednak nie wszędzie
można kupić bilet tuż przed
przyjazdem w pociągu. Jednym
z miejsc, gdzie obecnie nie ma takiej
możliwości, jest Chełmża.
O swoich perypetiach związanych
z brakiem możliwości kupna
biletu w Chełmży opowiedział nam
jeden z mieszkańców, który często
korzysta z usług kolei.
- Dzięki pociągom mogę dostać
się do Torunia lub Grudziądza, tam
załatwiam swoje sprawy. Nie korzystam
z miesięcznego, bo nie mam
takiej potrzeby – stwierdza Marian.
- Zazwyczaj kupuję bilety przez internet,
jednak tydzień temu musiałem
nagle pojechać właśnie do Torunia
i nie zdążyłem się zaopatrzyć
w domu. Myślałem, że uda mi się
kupić bilet na przejazd na dworcu,
jednak tam okienka kasowe nie są
czynne. Nie ma także biletomatu.
Byłem więc zmuszony do tego, by
nabyć bilet u konduktora.
Jak zauważa nasz rozmówca,
Na tym dworcu nie ma nawet biletomatu. To „dzięki” wandalom…
o ile on nie ma problemu z tym,
by zaopatrywać się w bilety przez
internet, a takie nagłe wyjazdy to
u niego rzadkość, to nieco inaczej
sytuacja wygląda, jeśli chodzi
o osoby starsze.
- Wiele mówi się o wykluczeniu
komunikacyjnym. A jeśli senior,
przychodząc na dworzec, nie może
kupić biletu, bo kasa, do której chodził
od dłuższego czasu, jest nieczynna,
i nawet automatu nie ma,
to siłą rzeczy też jest wykluczony.
Widzę tu dość spory problem.
Postanowiliśmy sprawdzić,
z czego to wynika. Rozdrobnienie
spółkowe na polskiej kolei
powoduje, że za sprzedaż biletów
i obecność kas czy biletomatów
odpowiadają różni przewoźnicy.
W Chełmży jest to Arriva, gdyż to
pociągi tej spółki korzystają z linii.
- Dwa lata temu podjęliśmy
trudną decyzję o rezygnacji z utrzymania
biletomatu w Chełmży,
w szczególności z powodu częstych
aktów wandalizmu, które obejmowały
rozbijanie ekranów oraz zapychanie
podajników monet i banknotów
papierami, liśćmi, gałęziami
i innymi przedmiotami – wyjaśnia
Joanna Parzniewska-Marcinkowska,
rzeczniczka prasowa spółki
Arriva. - Takie działania prowadziły
do notorycznego braku dostępności
urządzenia, a także wiązały
się z wysokimi, powtarzającymi się
kosztami napraw.
Biletomaty pojawiły się po zamknięciu
kas w 2009 r. oraz modernizacji
budynku. Jak się okazuje,
wandale zdecydowali o tym, że
maszyn nie ma. Rzeczniczka podkreśla,
że pasażerowie mogą nadal
zakupić bilet na pokładzie pociągu
lub poprzez internet i aplikacje
mobilne. Jak jednak podejmuje się
decyzje o tym, gdzie potrzebne są
automaty i kasy?
- Na decyzję o obecności biletomatów
i kas biletowych wpływa
kilka czynników. W zakresie kas
biletowych przede wszystkim chodzi
o trudności związane z pozyskiwaniem
agentów do prowadzenia
kas oraz pracowników do ich obsługi,
w szczególności na stacjach
z mniejszym ruchem pasażerskim
– dodaje Parzniewska-Marcinkowska.
- Na takie decyzje ma wpływ
również zmieniający się sposób
zakupu biletów, który z uwagą obserwujemy.
Obecnie charakteryzuje
się on dużą przewagą zakupów
przez kanały internetowe.
Niektórzy pasażerowie obawiają
się kupowania biletów u konduktora,
gdy nie ma możliwości zrobienia
tego w kasie. Tu warto zaznaczyć,
że w takim przypadku nie nalicza
się dodatkowej opłaty. Jeśli jednak
są takie próby, można to zgłosić danemu
przewoźnikowi.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
10 GMINA POZYTYWNIE
Tu spotkasz dobrych ludzi
Gmina Dobrych Ludzi – to nowe hasło promocyjne samorządu. Za sloganem idą konkretne działania
oprac. Monika Bancerz | fot. nadesłane
Gmina Zławieś Wielka rozpoczyna
promocję nowego hasła i przekonuje,
że wśród mieszkańców
nie brakuje osób, które chcą zmieniać
świat na lepsze. „Największym
kapitałem naszej gminy są
wyjątkowi ludzie”, podkreśla wójt
Marcin Swaczyna.
Nowe hasło promocyjne to nie
tylko slogan – to konkretne osoby
i działania.
– Od samego początku widzę,
że największym kapitałem naszej
gminy są wyjątkowi ludzie, którzy
działają na rzecz naszej wiejskiej
społeczności – mówi wójt gminy
Zławieś Wielka Marcin Swaczyna.
– Nie jestem zresztą sam w swoich
ocenach. W czwartek 5 grudnia na
Powiatowym Forum Organizacji
Samorządowych i Grup Nieformalnych
wśród laureatów przeważali
mieszkańcy naszej gminy.
Tegoroczny tytuł Społecznika
Roku 2024 Powiatu Toruńskiego
przyznano Krystynie Gajdemskiej
– przewodniczącej Rady Gminy
Zławieś Wielka. Laureatka jest także
prezeską Stowarzyszenia „JAK
Uchronić Bardziej?”, które walczy
o poprawę bezpieczeństwa na
drodze krajowej nr 80 i przewodniczącą
największego Koła Gospodyń
Wiejskich w gminie – KGW
w Czarnowie, aktywnie wspierającego
m.in. seniorów.
– Sama nic bym nie osiągnęła.
Mam wokół siebie całą drużynę
świetnych ludzi, zaangażowanych
we wspólne projekty. Kluczowa jest
także współpraca z innymi organizacjami,
gdyż bez względu na to,
czy poproszę o pomoc strażaków
z OSP, inne koło gospodyń, panie
z biblioteki czy harcerzy, mogę liczyć
na wsparcie w swoich działaniach.
Tytuł Społecznika Roku to
wyróżnienie dla całej naszej społeczności
– podkreśla Krystyna
Gajdemska.
Mieszkańców, którzy łączą kilka
ról społecznych, jest w gminie
Powiatowe Forum Organizacji Samorządowych i Grup Nieformalnych. Laureaci z gminy Zławieś Wielka.
Zławieś Wielka więcej. To m.in.
radni, sołtysi i przewodniczące Kół
Gospodyń Wiejskich. Regularnie
organizują oni na terenie gminy akcje
prospołeczne, które pozwalają
zacieśniać sąsiedzkie więzi i aktywnie
budować małą ojczyznę. Wiele
z tych działań jest docenianych na
szczeblu powiatowym, wojewódzkim
i ogólnopolskim. Przykładów
nie trzeba szukać daleko. Na grudniowym
forum organizacji pozarządowych
wyróżnienia w konkursie
na Najciekawszą Inicjatywę
Społeczną otrzymały Klub Kobiet
Odważnych z Górska i Wakacyjne
Kiszenie Ogórków Koła Gospodarzy
Wiejskich z Rozgart.
– Największa wartość wydarzenia,
jakim jest wakacyjne kiszenie
ogórków, to integracja naszej
mikrospołeczności – opowiada
Łukasz Walusiak, prezes Koła Gospodarzy
Wiejskich. – Uczestnicy
tej imprezy do dziś wspominają, jak
świetnie było razem, po sąsiedzku,
usiąść, popracować, poznać się
i porozmawiać. Dzieci bawiły się
obok, każdy wrócił z czymś ciekawym
do domu. A pyszne ogórki na
zimę to tylko dodatek i smaczny
pretekst, żeby teraz powspominać
ten wakacyjny czas. Wakacyjne Kiszenie
Ogórków na pewno powtórzymy
w przyszłym roku.
Współorganizatorki Klubu
Kobiet Odważnych w Górsku
– Paulina Andrzejczak i Renata
Dobrowolska – także zamierzają
kontynuować swoją społeczną
misję. To inicjatywa o charakterze
rozrywkowo-naukowym, a jej celem
jest poprawa jakości życia kobiet
i stworzenie pełnej zaufania
przestrzeni, zarówno na nieskrępowaną
radość, jak i rozmowę o trudnych
i intymnych tematach.
– Cały czas czułam w sercu, że
kobiety umniejszają swoją wartość,
dlatego postanowiłam stworzyć
projekt, którego uczestniczki mogły
poczuć, że są wystarczające, wspaniałe
i pewne siebie – mówi Paulina
Andrzejczak. – Efekty przeszły
moje oczekiwania. Powstało piękne
miejsce, w którym budujemy
wspierające relacje.
W gminie Zławieś Wielka jest
naprawdę wiele osób dobrego serca
i społecznych inicjatyw.
– Nie sposób ich wszystkich wymienić.
Chcemy dać tym ludziom
szansę poznania siebie nawzajem,
dlatego podjęliśmy decyzję o zorganizowaniu
Forum Wsparcia Społeczno-Gospodarczego
– zapowiada
wójt Marcin Swaczyna.
Pomysłodawcą spotkania jest
Adam Błędowski, a sama idea wydarzenia
zrodziła się niemal trzy
lata temu.
– Nadszedł moment, aby przejść
do działania. Forum Wsparcia Społeczno-Gospodarczego
odbędzie
się w pierwszy weekend marca
2025 r. Na wydarzenie zapraszamy
wszystkie gminne organizacje pozarządowe
oraz przedsiębiorców.
Chcemy im pokazać, jak mogą
wykorzystać swój potencjał i tym
samym przyczynić się do rozwoju
społeczeństwa obywatelskiego.
Na forum zorganizujemy panel
z prezentacjami organizacji oraz
różnorodne prelekcje, np. na temat
możliwości pozyskiwania dofinansowań
czy wpływu sztucznej inteligencji
na rynek pracy – tłumaczy
Adam Błędowski.
Organizatorzy wydarzenia planują
zaprosić m.in. przedstawicieli
Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej,
Urzędu Marszałkowskiego,
przedstawicieli biznesu i świata nauki.
Przedsiębiorcy mogą liczyć na
prelekcje z coachingiem i networking.
Udział w wydarzeniu będzie
bezpłatny.
Gmina Zławieś Wielka to nie
tylko obszar na mapie, domy i ulice.
To przede wszystkim ludzie – ich
serca, intencje, plany i marzenia, by
zmieniać świat na lepsze i budować
prawdziwą wspólnotę.
Złote gody
oprac. Monika Bancerz | fot. nadesłane
Gmina Zławieś Wielka zorganizowała
uroczystość złotych godów.
Wydarzenie odbyło się w piątek
13 grudnia w Przystani Czarnowo.
Nie zabrakło opowieści seniorów
o wspólnych latach i łez wzruszenia.
Medalem za Długoletnie Pożycie
Małżeńskie, nadawanym
przez prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej z okazji 50-lecia pożycia
małżeńskiego, uhonorowani
zostali Ludmiła i Paweł Osniccy,
Jolanta i Alfons Nakielscy, Teresa
i Jan Kaźmierczakowie, Małgorzata
i Mirosław Kwiatkowscy oraz Łucja
i Zygmunt Krużewscy. Uroczystość
złotych godów zorganizowano
13 grudnia w Przystani Czarnowo.
Aktu dekoracji dokonywał po
raz pierwszy wójt gminy Zławieś
Wielka Marcin Swaczyna w obecności
kierownika Urzędu Stanu
Cywilnego oraz przybyłych gości.
Jubilaci otrzymali listy gratulacyjne
i eleganckie upominki. Po części
oficjalnej odbył się uroczysty obiad.
Obchody złotych godów były okazją
do powspominania przez bohaterów
uroczystości ostatnich
50 lat wspólnego pożycia. Jubilaci
zgodnie podkreślali, że przepis na
sukces w małżeństwie to wyrozumiałość,
wzajemne zrozumienie
i obopólne zaangażowanie w budowanie
związku.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
GMINA POZYTYWNIE
11
Gmina Zławieś Wielka znalazła
się w czołówce Rankingu Gmin
2024 – wśród 99 ocenianych gmin
wiejskich zajęła 5. miejsce. Autorzy
rankingu brali pod uwagę 16
wskaźników. „To ogromna motywacja,
by w kolejnych edycjach
walczyć o jeszcze wyższe lokaty”,
zapewnia wójt Marcin Swaczyna.
Trwa kolejna edycja Rankingów
Gmin 2024 Fundacji Rozwoju Demokracji
Lokalnej. Tradycyjnie na
przełomie roku ogłaszane są najwyżej
ocenione gminy w poszczególnych
województwach. Celem
rankingu jest promocja jednostek
samorządowych wyróżniających
się pod względem rozwoju społeczno-gospodarczego
na tle regionu.
Znamy już zwycięzców 3. edycji
Rankingu Gmin Województwa
Kujawsko-Pomorskiego. Wyniki
przedstawiono podczas uroczystej
gali, którą zorganizowano w środę
11 grudnia w Centrum Nauki i Kultury
Młyny Rothera w Bydgoszczy.
Wydarzenie objęte zostało honorowym
patronatem wojewody kujawsko-pomorskiego
Michała Sztybla.
Autorzy rankingu brali pod uwagę
Powód do dumy
Znamy wyniki Rankingu Gmin 2024. Gmina Zławieś Wielka ma się czym pochwalić!
Wyniki wojewódzkie ogłoszono 11 grudnia.
dane z Głównego Urzędu Statystycznego
– 16 wskaźników, m.in.
demograficznych, społecznych,
gospodarczych, inwestycyjnych i finansowych.
– Ocenie podlegały takie czynniki
jak średnioroczne dochody
Otwierają serce na pomoc
Sąsiedzka Paczka i Szlachetna Paczka w gminie Zławieś
Wielka
oprac. Monika Bancerz | fot. nadesłane
Szlachetna Paczka i Sąsiedzka
Paczka trafiły do mieszkańców
z terenu gminy Zławieś Wielka.
Było to możliwe dzięki zaangażowaniu
różnych środowisk – społeczników,
urzędników, przedsiębiorców,
radnych, przedstawicieli
szkół oraz rodziców uczniów.
W sobotę w całej Polsce rozwieziono
Szlachetne Paczki – było ich
w tym roku aż 17 tys. Jedną z nich,
choć niejedyną na terenie gminy,
zorganizowano przy Urzędzie
Gminy. Do pani Marii i jej rodziny
trafiło wszystko, o co poprosiła,
a nawet więcej – kuchenka gazowa,
armatura łazienkowa, środki
czystości, trwała żywność, zimowe
i sportowe obuwie. Paczki nie udałoby
się przygotować, gdyby nie
otwarte serca urzędników, radnych,
pracowników hurtowni budowlanej
MAT-BUD, pracowników
GOKiS-u, Domu Kultury w Górsku
oraz społeczności skupionych
wokół szkół w Przysieku, Łążynie,
Rzęczkowie i Siemoniu. Paczkę do
wolontariuszy Szlachetnej Paczki
oprac. Monika Bancerz | fot. nadesłane
własne budżetów gmin, wydatki
majątkowe i inwestycyjne, wskaźnik
zadłużenia gminy, wydatki na
administrację publiczną, środki
pozyskane ze źródeł zewnętrznych,
wyniki egzaminu ósmoklasisty,
saldo migracji, wydatki na kulturę
osobiście zawiózł wójt Marcin Swaczyna.
– Wcielenie się w rolę takiego
kuriera to ogromna radość. Obserwowałem,
jak od zera zbieramy
tę paczkę i jestem przekonany, że
każdy dał nie tylko to, co mógł, ale
i kawałek serca – komentuje wójt
Marcin Swaczyna.
W weekend rozwieziono także
Sąsiedzką Paczkę. To projekt
społeczny realizowany na terenie
gminy Zławieś Wielka od trzech
lat – z inicjatywy wójta Marcina
Swaczyny. Akcja polega na przygotowywaniu
paczek z produktami
żywnościowymi, własnoręcznie
pieczonymi pierniczkami, środkami
higieny osobistej i słodkościami
dla najmłodszych, które trafiają do
potrzebujących. Realizacja projektu
możliwa jest dzięki współpracy
przedstawicieli Stowarzyszenia
na rzecz Gminy Zławieś Wielka
„Nowa Perspektywa”, Caritas Diecezji
Toruńskiej oraz Urzędu Gminy.
Do akcji włączyli się też strażacy
z gminnych jednostek OSP.
– Obdarowywani to często ludzie
bardzo skromni, zaskoczeni
naszą działalnością wobec potrzebujących
– mówi Paweł Wałecki,
prezes Stowarzyszenia na rzecz
Gminy Zławieś Wielka „Nowa Perspektywa”.
Pomoc w ramach tegorocznej
Sąsiedzkiej Paczki trafiła do 55 rodzin,
w tym 44 dzieci, wytypowanych
przez Gminny Ośrodek Pomocy
Społecznej.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
i ochronę dziedzictwa narodowego,
środki przekazywane dla organizacji
pozarządowych, liczba mieszkań
oddanych do użytkowania, odsetek
mieszkańców korzystających z sieci
kanalizacyjnej, powierzchnia objęta
planami zagospodarowania
przestrzennego, wydatki na oświatę
i ochronę powietrza atmosferycznego
oraz przyrost naturalny
– wymienia Jacek Mularz, sekretarz
gminy Zławieś Wielka.
Gmina Zławieś Wielka znalazła
się w czołówce rankingu.
– Mamy powód do dumy. Z radością
informujemy, że gmina Zławieś
Wielka zajęła 5. miejsce wśród
gmin wiejskich w Rankingu Gmin
Województwa Kujawsko-Pomorskiego,
przygotowanym przez
Fundację Rozwoju Demokracji
Lokalnej. To dla nas dowód, że podejmowane
działania i inwestycje
realnie wpływają na rozwój społeczno-gospodarczy
naszej gminy
– komentuje Marcin Swaczyna,
wójt gminy Zławieś Wielka. – Gratulujemy
pozostałym laureatom,
szczególnie zdobywcom miejsc na
podium.
Na tegorocznym podium wśród
Świąteczne kiermasze
Mieszkańcy gminy Zławieś Wielka
licznie zjawili się na Kiermaszach
Bożonarodzeniowych organizowanych
przez szkoły. Dochód
z wydarzeń wesprze m.in. Fundację
im. Brata Alberta oraz pozwoli
na dofinansowanie wycieczek,
warsztatów i majówki szkolnej.
Bożonarodzeniowy Kiermasz
organizowany przez Radę Rodziców
ze Szkoły Podstawowej w Górsku
odbył się w niedzielę 15 grudnia
w Centrum Edukacji Młodzieży.
Działała kawiarenka z domowymi
ciastami, sprzedawano ręcznie robione
ozdoby. Uczestnicy mieli też
okazję obejrzeć jasełka oraz pokazy
gmin wiejskich stanęły gmina
Osielsko (1. miejsce), gmina Płużnica
(2. miejsce) i gmina Białe Błota
(3. miejsce). Wśród gmin miejsko-wiejskich
triumfowały gmina
Świecie (1. miejsce), miasto i gmina
Barcin (2. miejsce) i Janikowo (3.
miejsce), natomiast zwycięzcami
wśród gmin miejskich zostały Ciechocinek
(1. miejsce), Radziejów
(2. miejsce) i Chełmno (3. miejsce).
– Piąte miejsce w rankingu liderów
jest dla nas bardzo cenne.
Przy tworzeniu rankingu brane są
pod uwagę twarde dane statystyczne,
nie ma tu elementów oceniających,
więc tym bardziej nas cieszy,
że jako gmina tak dobrze wypadamy
w obiektywnych kryteriach. To
dowód na zrównoważony rozwój
naszej gminy – mówi Jacek Mularz.
Gmina Zławieś Wielka ma nadzieję
na poprawę tego wyniku
w przyszłym roku.
– Spośród aż 99 ocenianych
gmin wiejskich znaleźliśmy się
w czołówce, co daje nam ogromną
motywację, by w kolejnych edycjach
walczyć o jeszcze wyższe lokaty
– podsumowuje wójt Marcin
Swaczyna.
wokalne i taneczne. Wyjątkowym
momentem grudniowego kiermaszu
był przyjazd Świętego Mikołaja,
w którego wcielił się Marcin Swaczyna,
wójt gminy Zławieś Wielka.
Kiermasz odbył się także
w szkole w Łążynie. W zaledwie
dwie godziny zebrano aż 5250 zł,
a ostatecznie, po zakończeniu całej
akcji, dochód przekroczył 6 tys. zł.
Środki trafią na cele warsztatu terapii
zajęciowej „Bratanki” dla dorosłych
z niepełnosprawnościami,
którym kieruje jedna z mieszkanek
Łążyna. Warsztat jest częścią toruńskiego
oddziału Fundacji im. Brata
Alberta.
(oprac MB)
12 POWIAT POZYTYWNIE
Ponad sto osób spotkało się na corocznym
Powiatowym Forum Organizacji
Pozarządowych i Grup
Nieformalnych, które odbyło się
12 grudnia w Hotelu „Przystanek
Toruń”.
- Forum jest
okazją do wyjścia
poza własne
miejscowości
i gminy, żeby
pokazać innym
uczestnikom
Forum bohaterów codzienności
Były nagrody, podziękowania, gratulacje, prezentacje ciekawych inicjatyw – wszystko w sympatycznej, niewymuszonej atmosferze.
Za nami spotkanie liderów społecznych z powiatu toruńskiego
swoje inicjatywy
– podkreśla
starosta toruński
Mirosław
Graczyk. – Być
może wymiana doświadczeń zaowocuje
nie tylko inspiracją, ale
i współpracą w szerszym wymiarze.
Na tym nam zależy. To również podziękowania
za konkretne inicjatywy.
Wybór okazał się trudny, bo
w powiecie toruńskim mamy boom
społecznych inicjatyw i aktywności.
Co tylko cieszy.
Tytuł „Społecznika Roku Powiatu
Toruńskiego 2024” otrzymała
Krystyna Gajdemska z Czarnowa.
Reaktywowała KGW w swojej miejscowości,
założyła Stowarzyszenie
„Jak Uchronić Bardziej”, zajmujące
się bezpieczeństwem drogowym
w gminie Zławieś Wielka, zorganizowała
bezpłatne badania USG
piersi dla 200 pań, współpracuje
z organizacjami ogólnopolskimi –
a to tylko część jej inicjatyw.
- Chciałabym z całego serca
podziękować wszystkim osobom,
które szły ze mną drogą działań
‘‘Udowadniacie, że zmiana na lepsze jest
możliwa dzięki aktywności, kreatywnym działaniom,
poświęceniu swojego czasu innym. Jesteście
drogowskazem, który pokazuje, że może być lepiej.
Magdalena Witt-Ratowska | fot. nadesłane
społecznych. Wyróżnienie jest dla
mnie potwierdzeniem, że praca
na rzecz lokalnej społeczności ma
sens, że razem możemy zmienić
rzeczywistość na lepsze. Ale społecznik
to nie jest samotny bohater.
Za każdą inicjatywą stoją ludzie,
zespół, przyjaciele, sąsiedzi, którzy
wspólnie tworzą piękne projekty
i pomagają innym - to im dedykuję
ten tytuł.
Nominacje otrzymali: Ryszard
Ałtyn – prezes UKS „Piątka”
w Osówce, Radosław Kowalski
– wiceprezes Stowarzyszenia 553
z Łubianki, Kamila Wilczyńska –
członek zarządu KGW „Nowe My”
z Turzna, Maciej Zdrojewski – prezes
KST „Włókniarz” z Chełmży,
Elżbieta Jancarz – opiekunka Dziecięcych
i Młodzieżowych Drużyn
Pożarniczych OSP Grzegorz, Anita
Jaskulska – sołtys sołectwa Bielczyny
oraz Osiecka Grupa Teatralno-
-Wokalna z Osieka nad Wisłą.
Nagroda Zarządu Powiatu
Toruńskiego za osiągnięcia
w dziedzinie twórczości artystycznej
trafiła do Eweliny Mytlewskiej,
animatorki kultury
z Gminnego Ośrodka Kultury
w Obrowie i instruktorki teatralnej.
- Dla mnie praca jest pasją,
więc tym bardziej mi miło, że
zostało to zauważone i docenione.
Opiekuję się
Osiecką Grupą Teatralno-Wokalną,
dziecięcym
„Teatrzakiem” oraz scholą
„Źródło”. Zajmuję się
organizacją wydarzeń
kulturalnych, łączę kulturę
popularną z kulturą
wysoką, zarażam społeczność
lokalną różnymi gatunkami
muzyki, teatrem,
operą. To się naprawdę
sprawdza.
Uczestnikom forum dziękował
Andrzej Siemianowski, przewodniczący
Rady Powiatu Toruńskiego:
- Udowadniacie, że zmiana na
lepsze jest możliwa dzięki aktywności,
kreatywnym działaniom,
poświęceniu swojego czasu innym.
Jesteście drogowskazem, który pokazuje,
że może być lepiej.
Konkurs na „Najciekawszą
inicjatywę społeczną” polegał na
prezentacjach multimedialnych
i pokazaniu w krótkich scenkach
wybranych inicjatyw. Wystąpiły:
Grupa Nieformalna „Szach-Mat”
w Łubiance „Turnieje szachowe
w Łubiance – drogą do mistrzostwa”;
Towarzystwo Przyjaciół i Miłośników
Ziemi Turzeńskiej „Jubileusz
800-lecia Ziemi Turzeńskiej”;
Klub Seniora „Sami Swoi” w Świerczynkach
„Nasze Noce i Dnie”
(zwycięzcy); Stowarzyszenie Miłośników
Pszczelarstwa w Złotorii
‘‘Ale społecznik to nie jest samotny bohater.
Za każdą inicjatywą stoją ludzie, zespół, przyjaciele,
sąsiedzi, którzy wspólnie tworzą piękne projekty
i pomagają innym - to im dedykuję ten tytuł.
„Skwerek zapylaczy – wykonanie
instalacji ekologicznej”; Klub Kobiet
Odważnych w Górsku „Kobiety
z pasją i odwagą” (wyróżnienie);
Stowarzyszenie Budowy Kopca
„Ziemia Polaków” w Kończewicach,
które wydało książkę dla
dzieci; Koło Gospodarzy Wiejskich
w Rozgartach „Wakacyjne kiszenie
ogórków” (wyróżnienie).
- W konkursie trzeba zawalczyć
o głosy publiczności – mówi Joanna
Rybitwa, naczelnik wydziału
edukacji Starostwa Powiatowego
w Toruniu. – Widać, że obie strony
się przy tym dobrze bawią. Wygrani
otrzymują wsparcie finansowe na
dalszą działalność.
Fundusze są nieodzowne, a drogi
pozyskiwania środków różne,
m.in. samorządowe.
- Nasze wsparcie sięga od kilkuset
złotych do kilku tysięcy, w zależności
od rodzaju
inicjatyw,
liczby uczestników
– zaznacza
starosta Mirosław
Graczyk. –
Ale organizacje
same sięgają po
środki, wiedzą,
jak je zdobyć, piszą
projekty unijne,
biorą udział
w konkursach. Są
aktywne i samodzielne.
W trakcie forum podsumowano
również pracę Powiatowej Rady
Działalności Pożytku Publicznego
i zaprezentowano informacje dotyczące
ekonomii społecznej.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
POWIAT POZYTYWNIE
13
Lubię ludzi
Empatyczna, przekonująca i skuteczna - nie tylko na
terenie Czarnowa i gminy Zławieś Wielka, gdzie aktywnie
działa także w samorządzie. Pomaga innym i wie, jak to
robić. Krystyna Gajdemska została „Społecznikiem Roku
Powiatu Toruńskiego 2024”
Magdalena Witt-Ratowska | fot. nadesłane
Pierwsza reakcja na wygraną
w konkursie?
Ogromna radość i duma. Ale i zaskoczenie,
bo przecież wiele osób
było zgłoszonych do konkursu.
Nagrodę traktuję jako docenienie
naszej wspólnej pracy, bo bez zaangażowania
innych osób nie udałoby
się zrealizować tych wszystkich
inicjatyw. Jestem wdzięczna, że
wokół mam ludzi, którzy też mnie
inspirują i dzięki nim mam kolejne
pomysły.
Pamięta pani o wszystkich – od
seniorów po najmłodszych mieszkańców.
Jakie są to działania?
Zaczęło się od reaktywacji przeze
mnie KGW Czarnowo w 2019 r.
Wynikała z potrzeby integracji lokalnej
społeczności – rodowitych
mieszkańców i osób napływowych.
Stąd chęć zjednoczenia sił, wymiany
doświadczeń, angażowania się
we wspólne działania. I to się udało.
Organizujemy cykliczne wydarzenia,
m.in. półkolonie dla dzieci,
spotkania dla seniorów w ramach
programu „Danie Wspólnych
Chwil” Fundacji Biedronki, kiermasze,
wycieczki. W grudniu
rozdajemy rodzinom w potrzebie
paczki żywnościowe oraz choinki,
które przekazuje nam nieodpłatnie
Nadleśnictwo Toruń. Staram się,
aby ta moja działalność była oparta
na współpracy z różnymi organizacjami,
bo to zwiększa też sukces
tych inicjatyw. To na przykład
współpraca z OSP, harcerzami oraz
innymi KGW.
Zorganizowała pani akcję badania
USG piersi dla 200 kobiet. W jaki
sposób?
Pomysł pojawił się po jednym ze
spotkań z Fundacją Onkocafe,
z którą współpracuję. Skontaktowałam
się z lekarzem ginekologiem
POZ w Złejwsi Wielkiej i zaproponowałam
taką akcję. Badanie darmowe,
w ramach NFZ. Lekarz wyznaczył
nawet dodatkowy termin
swojej pracy. Dzięki zaangażowaniu
również przewodniczących KGW
z innych miejscowości – udało się
przebadać 200 pań w dwa miesiące.
To była akcja z bardzo dobrym
odbiorem. Wystarczyło się zapisać
i przebadać bez oczekiwania w długiej
kolejce.
Natomiast jako KGW ufundowaliśmy
dwie różowe skrzyneczki
ze środkami higienicznymi dla
dziewcząt. Znajdują się w instytucjach
na terenie gminy i powiatu
toruńskiego.
Dla mnie bardzo ważne jest
wspieranie kobiet, szczególnie ze
środowisk wiejskich, budowanie
poczucia własnej wartości, wzmacnianie
ich pozycji i roli.
Czy pomógł w tym udział w ogólnopolskim
projekcie „Sieć liderek
wiejskich”?
Jak najbardziej. Dzięki temu, że
spotkałyśmy się w gronie 25 kobiet
wybranych do tego programu pod
względem zaangażowania w swoich
społecznościach, dało nam to pole
do wymiany doświadczeń i pomysłów.
Nadal jesteśmy w kontakcie,
wspieramy się i inspirujemy.
Angażuje się pani też w działania
związane z bezpieczeństwem drogowym.
Stowarzyszenie „Jak Uchronić Bardziej”
to reakcja na tragedię, która
wydarzyła rok temu w Czarnowie.
Zginął 15-letni Kuba, potrącony
przez samochód. Wzmacniamy
głos mieszkańców Czarnowa
i innych miejscowości położonych
przy DK 80, że potrzebujemy zwiększenia
bezpieczeństwa, chodników,
ścieżek rowerowych, których tutaj
brakuje. Mamy spotkania z policją,
GDDKiA, apelujemy o wsparcie
naszych działań. Obecnie prowadzimy
zbiórkę na zakup defibrylatora
AED przy szkole w Czarnowie,
ale urządzenie będzie dostępne dla
wszystkich.
Charakter liderki oraz konsekwencja
i empatia się przydają?
Na pewno. Do tego taki poziom
zaangażowania i wiara, że to, co robimy,
jest potrzebne. Bardzo ważna
jest umiejętność rozmawiania
z ludźmi. Lubienie ludzi to jest to,
co bardzo się przydaje i pomaga.
Wolą działać niż o tym mówić
EPoproszeni o szczegóły swojej społecznej pracy – reagują najczęściej słowem „och!”.
Nie dlatego, że lista jest długa (a jest), ale po prostu nie lubią się chwalić
Magdalena Witt-Ratowska | fot. nadesłane
Zgodnie podkreślają, że im bardziej
się pomaga innym ludziom,
tym więcej chce się dla nich działać.
Nagrodą jest uśmiech, radość,
podziękowanie, nowe znajomości.
To wszystko daje im napęd do
działania. Społeczników łączą przynajmniej
dwie cechy – trzeba lubić
ludzi i umieć ich słuchać. Inaczej
się nie da pracować z drugim człowiekiem
– czy to seniorem, czy kilkulatkiem.
- Bardzo lubię moją pracę
z dziećmi – mówi Elżbieta Jancarz
z OSP w Grzegorzu, która opiekuje
się 30-osobową grupą z Młodzieżowej
Drużyny Pożarniczej. – Trzeba
słuchać głosu młodzieży, bo naprawdę
chcą się angażować. Mamy
mnóstwo pomysłów, organizujemy
różne inicjatywy na terenie gminy.
Wspieramy również szpital onkologiczny
w Bydgoszczy, seniorów
w Browinie.
- W naszych działaniach zachęcamy
wszystkich, bez względu
na wiek, do wizyty w pasiece,
żeby ubrali strój pszczelarski
i poprzez zabawę rozwijali nową
pasję – mówi Andrzej Dachtera,
prezes Stowarzyszenia Miłośników
Pszczelarstwa w Złotorii. – To też
okazja do rozmów przy herbacie.
- Mamy spotkania edukacyjne,
warsztaty dla uczniów ze szkoły
w Złotorii – dodaje Beata Dachtera
z SMP, nauczycielka. – Odwiedzamy
domy seniora, aktywizujemy
młodzież jako wolontariuszy, odciągamy
od tabletów i smartfonów.
A dzieci bardzo chętnie działają na
rzecz lokalnego środowiska.
Wszystkie inicjatywy prowadzone
są pro bono. W wolnym czasie,
z pasji, chęci pomagania i dzielenia
się swoimi umiejętnościami. Od
serca. Oczywiście bez funduszy
byłoby trudno. Można liczyć na
wsparcie od lokalnego samorządu
po granty na szczeblu ogólnopolskim.
Jak to robić, wie Teresa
Lewandowska, prezeska Stowarzyszenia
Klub Seniora „Sami Swoi”
w Świerczynkach. Pisze projekty,
pozyskuje granty, gdzie się tylko da.
Pozwala to na organizowanie wielu
wydarzeń, inicjowanie, zapraszanie,
działanie, wspieranie.
- Wyciągamy z domów innych
seniorów, jeździmy na wycieczki,
także rowerowe, przygotowujemy
święta, warsztaty, zabawy, integrujemy
się, nie możemy bez siebie żyć
– uśmiecha się Teresa Lewandowska.
- Jak to się zaczęło? Z chwilą
przejścia na emeryturę szukałam
dla siebie zajęcia. Sama bym się
nudziła, ale widziałam wiele kobiet,
które w moim wieku siedziały
w domach. To była mobilizacja,
żeby w Świerczynkach, gdzie jest
piękna świetlica po modernizacji,
coś zrobić dla innych.
- To jest naprawdę fajne być pomiędzy
ludźmi - przyznaje Hanna
Sułkowska z klubu „Sami Swoi”. -
To też satysfakcja, że się innym pokazuje
swoją działalność i zachęca
do ciekawszego spędzania czasu niż
tylko siedzenie w fotelu.
Ewelina Mytlewska, animatorka
kultury w Gminnym Ośrodku
Kultury w Obrowie, nazywa siebie
opiekunką grup. Prowadzi m.in.
Osiecką Grupę Teatralno-Wokalną,
dziecięco-młodzieżową „Teatrzaki”,
scholę „Źródło”.
- Czasami łączymy nasze siły,
przy okazji np. jasełek, Dnia Dziecka,
Narodowego Święta Niepodległości
– i wtedy występujemy na
scenie w 80 osób. Kocham pracować
z ludźmi. Osiecka grupa, poza
tym, że popisujemy się swoimi
umiejętnościami i talentami, stanowi
też taką naszą grupę wsparcia.
To czasami terapia, bo każdy
przychodzi z jakimś bagażem życiowym.
W przyszłym roku mamy
15-lecie i jestem w trakcie pisania
monografii grupy.
Trudno znaleźć na terenie powiatu
toruńskiego miejsce bez społeczników,
którzy działają na rzecz
innych.
- Nie wyobrażam sobie dzisiaj
środowiska jakiejkolwiek gminy
bez organizacji pozarządowych
– przyznaje starosta toruński Mirosław
Graczyk. - Oprócz OSP
i KGW, które w dużej części zostały
w ostatnim okresie reaktywowane,
jest mnóstwo stowarzyszeń, fundacji,
grup nieformalnych, które
naprawdę świetnie działają. To jest
sport, kultura, są akcje społeczne,
pomoc społeczna, ale także edukacja
- każda forma jest możliwa.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
14 REGION
Most nadal bez remontu
Co dalej z mostem w Kaszczorku?
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk
Niedługo minie rok, odkąd zamknięto
dla przechodniów
i rowerzystów most w Kaszczorku.
Powodem był zły stan obiektu,
m.in. desek oraz betonowych
podpór. Kiedy możemy spodziewać
się remontu?
Po lutowym zamknięciu pojawiły
się zapewnienia ze strony
toruńskiego Urzędu Miasta oraz
Miejskiego Zarządu Dróg o tym, że
w ciągu kilku miesięcy most zostanie
przywrócony do funkcjonowania.
Jest to istotne, gdyż stanowił on
jedyną bezpieczną i wygodną przeprawę
dla rowerzystów i pieszych.
Remontu nadal nie widać, jednak
niedawno ktoś postanowił zrobić
dziury w blokadzie mostu, przez co
jest nadal wykorzystywany.
Projekt początkowo zakładał
wyburzenie XIX-wiecznego mostu
przez Drwęcę i wybudowanie nowej
konstrukcji. Takie rozwiązanie
okazało się dla Miejskiego Zarządu
Dróg zbyt kosztowne – koszt takiej
inwestycji wyniósłby około 20
mln zł. Ostatecznie podjęto decyzję
o gruntownym remoncie mostu.
- Ogłosiliśmy postępowanie
przetargowe na opracowanie dokumentacji
projektowo-kosztorysowej
dla tego obiektu, a dokładnie
dla dwóch jego podpór – mówiła
we wrześniu dla Radia Gra Toruń
rzeczniczka prasowa Miejskiego
Zarządu Dróg Agnieszka Kobus-
-Pęńsko. – Wpłynęła do nas jedna
oferta. Została skalkulowana na
147 600 zł brutto.
Okazało się jednak, że potrzebny
będzie kolejny przetarg, co spowodowało,
że pomimo upływu kolejnych
miesięcy nie działo się wiele
wokół tego tematu. Kiedy będzie
można spodziewać się zmiany tej
sytuacji?
- Postępowanie przetargowe na
remont planujemy ogłosić w drugiej
połowie przyszłego roku – wyjaśnia
rzeczniczka prasowa MPO.
- W tym roku została opracowana
dokumentacja projektowo-kosztorysowa
dla tego zadania.
Wygląda więc na to, że rowerzyści
nadal muszą wybierać pomiędzy
jazdą wyjątkowo wąskim
chodnikiem, za co grozi mandat,
a jazdą ulicą. Drugie rozwiązanie
jest niekorzystne dla kierowców samochodów.
Most w Kaszczorku został wybudowany
pod koniec XIX w. i pełnił
funkcje drogowe aż do lat 70. XX w.
Znajdował się na nim jeden pas dla
samochodów oraz pas dla pieszych
o szerokości około półtora metra.
Został wysadzony przez saperów
polskiej armii podczas kampanii
wrześniowej i odbudowany w latach
1940-1941 przez Niemców.
Pierwsza kawiarnia w Złotorii
Chata w Złotorii była remontowana
przez właścicieli od wielu
miesięcy – wreszcie udało im się
dopiąć swego i dokończyć renowację.
Malowana Chatka ma być
połączeniem kawiarni oraz galerii.
Ponadto na poddaszu ma
znajdować się strefa dla dzieci.
Oficjalne otwarcie miało miejsce
22 listopada. Właściciele zaprosili
gości na mały poczęstunek do
kawiarni przy ul. Warszawskiej 5
w Złotorii. Wówczas nie mogliśmy
jeszcze skorzystać z pełnego menu
– teraz jest ono dostępne.
Flisacka chata przy ul. Warszawskiej
to wyjątkowy budynek – jest
to jedna z ostatnich chat flisackich
w całej wsi. Właściciele nie chcieli,
aby historia poszła w zapomnienie
i zdecydowali się wyremontować
chatę. Dla mieszkańców Złotorii
jest to istotne, ponieważ flisacy są
szczególnie ważni dla historii wsi.
Wymiana dachu była pierwszym
etapem remontu. Po ściągnięciu
eternitu, którym pokryty był dach,
okazało się, że spróchniałe szczyty
chaty również są do wymiany.
Chata jest zapisana w ewidencji zabytków
– to oznacza, że prace wykonywane
na budynku muszą być
uzgadniane z Wojewódzkim Konserwatorem
Zabytków. Udzielił on
jednak zgody na wymianę dachu.
- Ile razy podczas remontu słyszałam:
„lepiej zburzyć i wybudować
nowy”? Nie zliczę! Ile razy zastanawiałam
się, czy warto? Nigdy
– kilka miesięcy temu stwierdziła
właścicielka chaty flisackiej w Złotorii.
(PR)
REKLAMA
Małymi krokami do dużych pieniędzy
….czyli jedna z najmniejszych LGD i jej kawałek unijnego tortu
Angażowanie całej społeczności w rozwiązywanie lokalnych problemów na obszarach
wiejskich, odpowiadanie na potrzeby, czyli utworzenie lokalnej grupy działania (LGD),
to metoda, znana w krajach UE od początku lat 90. W pobudzeniu oddolnego rozwoju
obszarów wiejskich ważne jest lokalne podejmowanie decyzji, zaangażowanie lokalnych
partnerów i partnerskie podejście.
LGD „Podgrodzie Toruńskie” działa na obszarze trzech gmin wiejskich: Lubicz, Obrowo
i Wielka Nieszawka. To właśnie tam z powodzeniem realizujemy dotychczasowe zadania.
Perspektywa finansowa 2023-2027 ruszyła z kopyta, a Leader i Lokalne Grupy Działania
zmieniają polską wieś. Inicjatywy jakie zostaną objęte wsparciem to m.in.:
Przedsięwzięcie
Budżet
(kwota w euro)
Starterzy Podgrodzia
(czyli podejmowanie działalności gospodarczej)
260 000,00
Firmy Podgrodzia
(czyli rozwijanie działalności gospodarczej)
240 000,00
Infrastruktura Podgrodzia
(czyli projekty inwestycyjne skierowane do JST)
1 000 000,00
Seniorzy Podgrodzia (projekt grantowy EFS +) 460 000,00
Młodzi Podgrodzia (projekt grantowy EFS +) 500 000,00
Równać szanse (projekt grantowy EFS +) 40 000,00
LGD mają także swoje autorskie pomysły. To szereg warsztatów i spotkań z mieszkańcami.
„Przed nami rok 2025, rok wytężonej pracy , ogromne wyzwanie ponieważ planujemy
ogłoszenie naborów dla wszystkich grup docelowych. Ale pamiętajmy, że LGD to nie tylko
dofinansowania, to skupianie wokół siebie społeczności lokalnej i jej aktywizacja. Jestem
przekonana, że każdy znajdzie coś dla siebie”- mówi Anna Bartos Dyrektor biura.
Każdorazowo przed ogłoszeniem konkursu lub w trakcie trwania ogłoszenia odbędzie się
szkolenie z zasad przyznawania pomocy i/lub wypełniania wniosku o przyznanie pomocy/
powierzenie grantu.
Niezależnie od tego, informacje można uzyskać indywidualnie w biurze LGD (w Toruniu,
ul. Szymańskiego 1B) od poniedziałku do piątku w godz. od 7 do 15.
Gmina Miasta Chełmża przystąpiła do realizacji projektu pn. „Montaż instalacji
fotowoltaicznej na budynku Szkoły Podstawowej Nr 2 w Chełmży”.
W ramach projektu wykonana zostanie instalacja fotowoltaiczna o łącznej mocy
16,91 kWp, która zamontowana będzie na dachu budynku sali gimnastycznej Szkoły
Podstawowej Nr 2. Planowane przedsięwzięcie służyć będzie produkcji energii
elektrycznej z odnawialnych źródeł na potrzeby własne Szkoły, co w konsekwencji
przełoży się na obniżenie kosztów związanych z opłatami za energię elektryczną. Ponieważ
zmniejszone zostanie zużycie energii pochodzącej ze źródeł konwencjonalnych,
uzyskany zostanie efekt ekologiczny w postaci redukcji emisji do atmosfery dwutlenku
węgla, dwutlenku siarki, tlenków azotu oraz innych szkodliwych gazów. Wpłynie także
na poprawę warunków zdrowotnych mieszkańców gminy i użytkowników obiektu
oraz na poprawę stanu środowiska naturalnego. Montaż instalacji fotowoltaicznej na
budynku szkolnym przyczyni się do upowszechnienia odnawialnych źródeł energii oraz
promowania postaw proekologicznych. Inwestycja uzupełni dotychczasowe działania
termomodernizacyjne budynków oświatowych w mieście, a jej realizacja zwiększy
wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w produkcji energii w mieście.
Inwestycja zostanie sfinansowana pożyczką udzieloną przez Kujawsko-
Pomorski Fundusz Rozwoju Sp. z o.o. w Toruniu ze środków będących
w dyspozycji Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Wykonawcą instalacji, wyłonionym w oparciu o postępowanie o udzielenie
zamówienia publicznego, będzie firma FOTOCONCEPT SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ
ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ z siedzibą w Kielcach. W skład zadania wchodzi
opracowanie dokumentacji projektowej oraz realizacja rzeczowego zakresu robót.
Termin zakończenia robót przypada na dzień 23 grudnia 2024r. Prowadzone prace
zostaną także objęte nadzorem inwestorskim.
Wartość zadania to 95 457,93 zł.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
GMINA POZYTYWNIE
19
W gminie Czernikowo będzie gdzie mieszkać
Podpisano umowę na budowę nowych bloków
Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk
Ponad 60 mieszkań w dwóch budynkach
powstanie w ramach inwestycji
realizowanej przez Społeczną
Inicjatywę Mieszkaniową
(SIM) Północne Mazowsze Sp.
z o.o. Umowę podpisano 4 grudnia
w Urzędzie Gminy Czernikowo.
Inwestycją zajmie się firma
Rembud Sp. z o.o. z Przasnysza.
Inwestora w ramach umowy wykonawczej
reprezentował prezes
zarządu SIM PM Roman Niesiobędzki.
Wykonawca powinien wybudować
bloki w terminie 22 miesięcy
od dnia podpisania umowy
w ramach wynagrodzenia wynoszącego
25 245 572,70 zł.
- Na działkach nr 54/6 i 51
przy ul. Akacjowej w miejscowości
Czernikowo powstaną dwa budynki
wielorodzinne – informuje
Przemysław Pujer z Urzędu Gminy.
– Każdy budynek zaprojektowano
jako trzykondygnacyjny, posiadający
trzy klatki schodowe. Pod każdym
z budynków przewidziano garaż
podziemny wraz z komórkami
lokatorskimi. Każdy z budynków
będzie posiadał własne źródło ciepła
generujące odnawialną energię
w postaci gruntowej pompy ciepła.
Energia elektryczna dla potrzeb
pompy ciepła będzie wygenerowana
z zestawu paneli fotowoltaicznych.
Zaprojektowane zostały następujące
rodzaje mieszkań: 1-pokojowe
z aneksem kuchennym o pow.
32,4-32,6 m2, 2-pokojowe (1 pokój
+1 pokój z aneksem kuchennym)
o pow. 39-47 m2, 3-pokojowe (2
pokoje +1 pokój z aneksem kuchennym)
o pow. 51-57 m2, oraz
3-pokojowe (2 pokoje +1 pokój
z aneksem kuchennym) o pow. 70
m2.
W uroczystym podpisaniu
umowy brali udział prezes SIM Roman
Niesiobędzki wraz z dyrektorem
Mariuszem Przybyszewskim
i koordynatorem Marcinem Soplińskim,
prezes REMBUD Sp. z o.
o. z Przasnysza (wykonawca) Grzegorz
Dęby z członkiem zarządu
spółki Pawłem Fronczkiem, a także
Zbigniew Mikołajczak i Sebastian
Cywiński z Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa
Usług Inwestycyjnych
Sp. z o.o. Ponadto w uroczystości
uczestniczyli: m.in. starosta toruński
Mirosław Graczyk, dyrektor
KOWR-u Edyta Zakrzewska, wójt
gminy Załuski Kamil Koprowski,
wójt gminy Czernikowo Tomasz
Krasicki, przewodniczący Rady
Gminy Czernikowo Rafał Rutkowski,
radni oraz sołtysi gminy Czernikowo.
Spółka SIM Północne Mazowsze
powstała pod koniec 2021 r.
Realizuje budownictwo społeczne.
Mieszkania w SIM przeznaczone
są dla osób i rodzin nieposiadających
własnego mieszkania, którzy
dysponują środkami na regularne
opłacanie czynszu, jednak ich dochody
są za niskie na zaciągnięcie
kredytu hipotecznego na mieszkanie.
Najemcy SIM mają możliwość
uzyskania własności mieszkania
w perspektywie lat. Stawki czynszu
w SIM są niższe niż na rynku komercyjnym.
W połowie maja tego roku ruszył
nabór wniosków. Oferta była
przeznaczona dla osób i rodzin
nieposiadających własnego mieszkania
w danej miejscowości, którzy
dysponowali środkami na regularne
opłacanie czynszu, jednak ich
dochody są za niskie na zaciągnięcie
kredytu hipotecznego. Należało
spełnić dwa kryteria. Pierwsze to
brak tytułu prawnego do innego lokalu
mieszkalnego na terenie gminy
Czernikowo. Natomiast drugie
to nieprzekraczanie kryterium
dochodowego. W przypadku gospodarstwa
jednoosobowego średni
miesięczny dochód nie może
przekraczać 5 915,20 zł, zaś np.
w przypadku 3-osobowego jest to
11 436,05 zł.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
20 ARiMR
Pomoc dla rolników poszkodowanych
w wyniku powodzi lub deszczu nawalnego
oprac. Piotr Gajdowski | fot. Pixabay
Od 9 grudnia rolnicy, którzy
w 2024 r. ponieśli straty w uprawach
w wysokości co najmniej 30
proc. i szkody te powstały w wyniku
deszczu nawalnego lub powodzi,
mogą ubiegać się pomoc.
Wsparcie można otrzymać do
powierzchni zniszczonych upraw,
ale także na opłacenie trzeciej
i czwartej raty podatku rolnego
za 2024 r. -informuje Magdalena
Kiciak-Kucharska Dyrektor
Oddziału Regionalnego ARiMR
w Toruniu.
Wnioski można składać do 31
stycznia 2025 r. wyłącznie za pośrednictwem
Platformy Usług
Elektronicznych ARiMR. Wsparcie
będzie udzielane według kolejności
złożenia dokumentów.
O pomoc może ubiegać się
rolnik, który ma nadany numer
identyfikacyjny, prowadzi działalność
jako mikro-, małe albo
średnie przedsiębiorstwo, a w jego
gospodarstwie rolnym powstały
straty w uprawach spowodowane
wystąpieniem w 2024 r. powodzi
lub deszczu nawalnego. Szkody te
musiały zostać oszacowane przez
komisję i wynieść powyżej 30 proc.
średniej rocznej produkcji roślinnej
w gospodarstwie rolnym z trzech
ostatnich lat poprzedzających rok,
w którym wystąpiły te szkody, albo
z trzech lat w okresie pięcioletnim
poprzedzającym rok, w którym
wystąpiły te szkody, z pominięciem
roku o najwyższej i najniższej wielkości
produkcji roślinnej.
Co bardzo ważne, wsparcie
przysługuje rolnikowi, który nie
składał wniosku o pomoc do powierzchni
upraw zniszczonych
przez powódź, w związku z którą
wprowadzono stan klęski, nie ubiegał
się także o wsparcie z tytułu
strat poniesionych w wyniku przymrozków
wiosennych, huraganu,
gradu lub deszczu nawalnego, które
wystąpiły do 10 września 2024 r.
Natomiast rolnik, który chce otrzymać
pomoc w postaci spłaty III i IV
raty podatku rolnego za 2024 r., nie
powinien był wcześniej ubiegać się
Nabór wniosków o pomoc od rolników, którzy ponieśli straty
w uprawach w wyniku powodzi lub deszczu nawalnego, trwa do
końca stycznia 2025 r.
o wsparcie w opłaceniu podatku za
ten okres.
Stawka dopłaty do powierzchni
zniszczonych upraw wynosi:
a) 3 000 zł/ha upraw rolnych, na
których w wyniku deszczu nawalnego
lub powodzi wystąpiły szkody
w wysokości co najmniej 70 proc.
plonu;
b) 2 000 zł/ha upraw rolnych, na
których w wyniku deszczu nawalnego
lub powodzi wystąpiły szkody
w wysokości co najmniej 50 proc.
i mniej niż 70 proc. plonu;
c) 1 000 zł/ha upraw rolnych, na
których w wyniku deszczu nawalnego
lub powodzi wystąpiły szkody
w wysokości co najmniej 30 proc.
i mniej niż 50 proc. plonu.
Łączna wysokość pomocy nie
będzie mogła przekroczyć 80 proc.
kwoty obniżenia dochodu z produkcji
roślinnej lub 90 proc. kwoty
obniżenia dochodu z produkcji
roślinnej dla gospodarstw rolnych
położonych na obszarach ONW.
Pomoc jest przyznawana w drodze
decyzji kierownika biura powiatowego
Agencji właściwego ze
względu na miejsce zamieszkania
lub odpowiednio siedziby producenta
rolnego, na wniosek złożony
w terminie do dnia 31 stycznia 2025
r. na formularzu opracowanym
i udostępnionym przez Agencję na
jej stronie internetowej. Formularz
wniosku został udostępniony
w wersji elektronicznej na stronie
internetowej ARiMR – Platforma
Usług Elektronicznych (PUE): https://epue.arimr.gov.pl.
Korzystając z okazji nadchodzących
Świat Bożego Narodzenia oraz
Nowego Roku pragniemy złożyć
wszystkim Wnioskodawcom, Beneficjentom,
Producentom Rolnym
oraz Kołom Gospodyń Wiejskich
życzenia zdrowia, wszelkiej pomyślności
oraz spełnienia najskrytszych
marzeń zarówno w życiu
osobistym jak i zawodowym.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
PUP
21
Stabilnie na rynku pracy
Powiatowy Urząd Pracy dla Powiatu Toruńskiego
podsumowuje kończący się rok
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Rynek pracy w powiecie toruńskim
jest nadal stabilny, sytuacja
nie ulega gwałtownym zmianom,
zaś Powiatowy Urząd Pracy dla
Powiatu Toruńskiego uczestniczył
w kolejnych targach pracy.
Sytuacja na lokalnym rynku
pracy w powiecie toruńskim nadal
nie uległa zmianie, jest stabilna.
Stopa bezrobocia w październiku
wynosiła 8,1 proc. Liczba osób
bezrobotnych zarejestrowanych
w Powiatowym Urzędzie Pracy dla
Powiatu Toruńskiego w Toruniu na
koniec listopada to 2755. Ze statystyk
wynika, że najwięcej osób bez
pracy pozostaje w Chełmży – 465,
zaś najmniej w gminie Wielka Nieszawka
– 120. Bezrobotnych przybyło
w dwóch gminach, ubyło zaś
w pięciu. Natomiast w dwóch gminach
ich liczba nie uległa zmianie.
- W okresie od stycznia do listopada
2024 r. zarejestrowały się
w PUP dla PT w Toruniu 4032 osoby
bezrobotne – wyjaśnia kierownictwo.
- Wyrejestrowanych z różnych
powodów zostało 4009 osób,
z czego 72 proc. z powodu podjęcia
pracy lub zastosowania przez tutejszy
Urząd działań aktywizacyjnych
w postaci staży, szkoleń lub przy
współpracy samorządów prac społecznie
użytecznych.
Urząd podejmuje także działania
służące promowaniu rynku
pracy. 4 grudnia Centrum Edukacji
i Pracy Młodzieży wraz z Zespołem
Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich
zorganizowało w Toruniu Mikołajkowe
Targi Pracy. Wydarzenie
przyciągnęło tłumy osób, a w szczególności
młodzieży oraz uczniów
ostatnich klas szkół średnich i zawodowych.
- Nasz Urząd był jednym z licznego
grona wystawców – dodaje
kierownictwo toruńskiego urzędu.
- Na stoisku wystawienniczym
pracownicy PUP dla PT w Toruniu
zaprezentowali ofertę urzędu, materiały
promocyjne oraz udzielali
informacji w zakresie ofert pracy,
poszukiwania miejsc aktywizacji
zawodowej, jak również samego
rynku pracy.
Grudzień to tradycyjnie czas
podsumowań. W tym roku PUP
dla Powiatu Toruńskiego realizował
działania finansowane ze środków
EFS+, Funduszu Pracy i PFRON.
Na aktywizację przeznaczona
została kwota prawie 15 mln zł,
w ramach której wsparciem objęto
1431 osób. Do najbardziej popularnych
instrumentów niezmiennie
należały dotacje na rozpoczęcie
działalności gospodarczej, prace
interwencyjne, staże, doposażenie
stanowisk pracy, Krajowy Fundusz
Szkoleniowy. W ramach środków
na rozpoczęcie działalności gospodarczej
powstało 71 nowych firm
oferujących m.in. usługi remontowe,
budowlane, sprzątające, a także
działalność gastronomiczną, handlową,
usługi fotograficzne czy
przeprowadzkowe. Przed przyznaniem
środków wnioskodawcy skorzystali
również ze szkolenia „ABC
przedsiębiorczości”.
W tym roku finansowane były
również instrumenty wspierające
podjęcie zatrudnienia takie jak
bony na zasiedlenie, refundacja
kosztów opieki nad dzieckiem,
Mikołajkowe Targi Pracy przyciągnęły wiele osób.
refundacja kosztów dojazdu na
staż i szkolenie. Do działań wspierających
uzupełnienie kwalifikacji
należą szkolenia, stypendia na
kontynuację nauki i finansowanie
studiów podyplomowych.
Już na początku nowego roku
uruchomione zostaną nabory
wniosków w ramach podstawowych
środków Funduszu Pracy oraz
EFS Plus. Szczegółowe informacje
można znaleźć na stronie Urzędu
http://pupdlapowiatutorunskiego.
pl. Tam znajdują się choćby najnowsze
oferty pracy oraz staży
dostępnych na terenie powiatu,
jak również komunikaty dotyczące
planowanych szkoleń i innych działań
związanych z aktywizacją osób
bezrobotnych. Publikowane są tam
dokładne statystyki o liczbie bezrobotnych
w powiecie oraz w jego
poszczególnych gminach, a także
informacje o aktualnie obowiązujących
stawkach zasiłków, dodatków
i stypendiów.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
22 ŁUBIANKA
Ludowe kolędowanie i jarmark bożonarodzeniowy
Mieszkańcy gminy Łubianka oraz okolic zaznali bożonarodzeniowej atmosfery. Świetnie bawili się na przeglądzie kapel oraz jarmarku
Jan Kincel | fot. nadesłane
Na nieco ponad tydzień przed
świętami Bożego Narodzenia
mieszkańcy gminy Łubianka mogli
wprawić się w świąteczny nastrój.
Odbył się drugi przegląd
zespołów ludowych oraz jarmark
bożonarodzeniowy. Oba wydarzenia
przyciągnęły wielu gości
z gminy Łubianka, a także okolic.
W sobotę 14 grudnia w sali gimnastycznej
przy Szkole Podstawowej
w Wybczu odbyło się wyjątkowe
wydarzenie – „Kolędowanie na
ludowo”. To był już drugi przegląd
zespołów ludowych im. Arkadiusza
Soroki, ale pierwszy, który odbył się
zimą. Spotkanie przyciągnęło wielu
mieszkańców oraz gości z okolicznych
miejscowości, którzy wspólnie
mogli poczuć klimat nadchodzących
świąt Bożego Narodzenia.
Podczas wydarzenia na scenie
zaprezentowały się zespoły ludowe,
które wprowadziły publiczność
w wyjątkowy, świąteczny nastrój.
Wystąpiły: Kapela Łubianioki, Nasze
Kujawy, Wierzchosławiczanki,
Harmonia, Melodia, Nadwiślanie.
Każda z kapel zaśpiewała trzy
Przegląd kapel w tegorocznej formule będzie kontynuowany.
piosenki, wśród których były polskie
kolędy, a wszystkie wykonania
wzbudziły zachwyt zgromadzonej
publiczności. Wykonawcy przypomnieli
wszystkim, jak piękne
i bogate są polskie tradycje, łącząc
folklor z magią świąt Bożego Narodzenia.
Uczestnicy przeglądu otrzymali
kwiaty z rąk Dagny Całbeckiej -
wójt gminy Łubianka oraz Kamili
Łajczak - przewodniczącej Rady
Gminy Łubianka. Uroczystość swoją
obecnością uświetniły znakomite
gościnie – dziennikarka i regionalistka
Krystyna Lewicka-Ritter,
a także Grażyna Nita oraz Krystyna
Wulert.
Po przeglądzie uczestnicy przenieśli
się do dużej sali Biblioteki
- Centrum Kultury w Łubiance,
gdzie odbyła się biesiada. Po sukcesie
tej edycji zdecydowano o kontynuowaniu
przeglądu kapel w takiej
formule, jaką mogliśmy obserwować
w tym roku.
Jarmark bożonarodzeniowy przy BCK
W niedzielę 15 grudnia na parkingu
przy Bibliotece - Centrum
Kultury w Łubiance odbył się jarmark
bożonarodzeniowy, który
przyciągnął wielu gości. W godz.
od 15:00 do 18:00 uczestnicy mieli
okazję poczuć wyjątkowy klimat
nadchodzących świąt Bożego Narodzenia.
Na stoiskach lokalnych wystawców
można było znaleźć tradycyjne
świąteczne przysmaki, takie jak
serniki, makowce, pierogi, krokiety
i pierniki. Dużym zainteresowaniem
cieszyły się także swojskie
wędliny oraz ręcznie wykonane
ozdoby, stroiki i dekoracje na wigilijny
stół.
Jarmark uatrakcyjniła karuzela
dla dzieci, która przyciągnęła wielu
najmłodszych uczestników imprezy.
O godz. 17:00 odbyło się spotkanie
ze Świętym Mikołajem, które
dostarczyło dzieciom mnóstwo
radości. Chętni mieli również możliwość
zakupu choinek na święta.
Wydarzenie uświetniło kolędowanie
na żywo, które wprowadziło
wszystkich w świąteczny nastrój.
Organizatorzy dziękują wystawcom
za przygotowanie stoisk oraz
wszystkim uczestnikom za obecność
i wspólnie spędzony czas.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
LUBICZ
23
Magia świąt
Kilkanaście sołectw gminy Lubicz zorganizowało dla
najmłodszych mieszkańców zabawy mikołajkowe
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Mieszkańcy gminy Lubicz mieli
okazję skorzystać z przedświątecznych
atrakcji. Święty Mikołaj
odwiedził jedenaście miejscowości.
W Lubiczu Dolnym zorganizowano
dodatkowo koncert
Diugcello, a w Grębocinie Jarmark
Bożonarodzeniowy. Można
było poczuć prawdziwą atmosferę
świąt!
Mikołajkowy weekend w gminie
Lubicz obfitował w atrakcje. Święty
Mikołaj zawitał do niemal wszystkich
gminnych miejscowości, wywołując
uśmiech na twarzach najmłodszych
mieszkańców. Sołtys
i Rada Sołecka Lubicza Górnego
zorganizowali dla dzieci i młodzieży
konkursy, gry i zabawy na sali
gimnastycznej w szkole podstawowej.
Mikołajki w Młyńcu Drugim
odbyły się w świetlicy – dzieci zabawiał
nie tylko Święty Mikołaj,
ale także animatorki. Na spotkaniu
z drobnymi upominkami pojawili
się także zastępca wójta Monika Lewandowska
i przewodniczący Rady
Gminy Marcin Różycki. W Mierzynku
mikołajkową imprezę organizowało
KGW „Od Pokoleń”, OSP
Mierzynek i Rada Sołecka. W Złotorii
do dzieci dotarł nie tylko Święty
Mikołaj, ale także Śnieżynka
i Biały Miś. Dzieci czekały na nich
z listami, napisanymi po polsku
i po angielsku. Nie zabrakło zabaw,
konkursów i tańców! Gry i zabawy
z animatorem zorganizowano także
w świetlicy w Krobi. Święty Mikołaj
zawitał też do sołectw Grabowiec,
Gronowo i Nowa Wieś, a najwcześniej,
bo już na początku grudnia
był w Kopaninie.
– Wszędzie wybrzmiewały świąteczne
melodie. Ten wspólny czas
pełen śmiechu i radości pozwolił
poczuć atmosferę zbliżających się
świąt Bożego Narodzenia. Cieszymy
się, że udało nam się wywołać
uśmiech na twarzach najmłodszych
mieszkańców – komentuje Monika
Frekwencja na mikołajkach w gminie Lubicz dopisała.
Lewandowska, zastępca wójta gminy
Lubicz.
Wyjątkowe mikołajki zorganizowano
także w Szkole Podstawowej
w Lubiczu Dolnym. Wydarzenie
przygotowało Koło Gospodyń
Wiejskich „Aktywny Zakątek”,
sołtys i Rada Sołecka oraz szkoła.
Atrakcji nie brakowało, a szkolna
sala gimnastyczna pękała w szwach.
– Dużo się działo! Rozdawaliśmy
mieszkańcom za darmo choinki,
przygotowaliśmy domek Świętego
Mikołaja, gdzie odbywały się
warsztaty zdobienia pierników, a na
sali stanęły stoiska wystawców ze
swojskim jedzeniem i regionalnym
rękodziełem. Rozstrzygnęliśmy
konkurs kulinarny na najsmaczniejsze
pierogi i konkurs plastyczny
dla dzieci na kartkę świąteczną.
Odbył się przepiękny koncert
piosenek świątecznych Diugcello.
Imprezę poprowadził Artur Stankiewicz
– opowiada Joanna Zientarska,
przewodnicząca KGW „Aktywny
Zakątek”.
Sołectwo Grębocin z kolei zorganizowało
Jarmark Bożonarodzeniowy.
Zabawa z Mikołajem,
warsztaty kreatywne, gorące napoje
i świąteczne przysmaki, możliwość
zakupienia lokalnych produktów
i świąteczny pchli targ to tylko niektóre
z atrakcji zorganizowanych
przez sołtysa i Radę Sołecką Grębocina.
– Pięknie było na naszym jarmarku.
Lokalni producenci i rękodzielnicy
prezentowali swoje wyroby,
można było nabyć chociażby
regionalne miody, swojskie chleby,
pasztety z królika. Imprezę prowadziła
grupa „Szafa gra”. Na mikołajkach
nagrodziliśmy też wszystkie
dzieci, które brały udział w konkursie
na list o Świętym Mikołaju.
Największą popularnością cieszyły
się kucyki, koń i sanie Świętego
Mikołaja. Dzieci były zachwycone
– mówi Marlena Miszałkowska,
sołtys Grębocina.
Gmina Lubicz dziękuje wszystkim
zaangażowanym w przygotowanie
sołeckich imprez mikołajkowych.
Z miłości do książek
Najmłodsi czytelnicy z gminy Lubicz mogą liczyć na
wyjątkowy prezent. Wystarczy, że zapiszą się do biblioteki
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Gminna Biblioteka Publiczna
w Lubiczu włączyła się do akcji
„Mała książka – wielki człowiek”.
Przedszkolaki mają okazję w wyjątkowy
sposób rozpocząć czytelniczą
przygodę. W bibliotece
czekają na nich czytelnicze wyprawki.
Kampania „Mała książka –
wielki człowiek” realizowana jest
w blisko 7 tys. bibliotek publicznych
w całej Polsce. Jedną z nich
jest Biblioteka Publiczna w Lubiczu.
Akcja kierowana jest do przedszkolaków.
Najmłodsi, którzy odwiedzą
bibliotekę wraz z opiekunem,
otrzymają Wyprawkę Czytelniczą
i Kartę Małego Czytelnika.
– Nigdy nie jest za wcześnie, by
zacząć czytać. Zapraszamy wszystkich
przedszkolaków do zapisania
się do biblioteki i wzięcia udziału
w akcji, która będzie początkiem
ich czytelniczej przygody na całe
życie! – zachęca Marzenna Wojnar,
dyrektorka Biblioteki Publicznej
w Lubiczu. – Wyprawka Czytelnicza
to zaproszenie dla rodzica
i dziecka do wspólnej lektury wyjątkowych
opowieści o bohaterach,
w których najmłodsi czytelnicy
mogą rozpoznać siebie.
Wyprawka Czytelnicza składa
się z książki „Krasnal w Krzywej
Czapce” Wojciecha Widłaka oraz
broszury informacyjnej dla rodziców
o korzyściach z czytania
od najmłodszych lat dla rozwoju
dziecka.
– Karta Małego Czytelnika służy
do zbierania naklejek. Przedszkolak,
który dołączy do akcji, za
każdą kolejną wizytę w bibliotece
zakończoną wypożyczeniem minimum
jednej książki z księgozbioru
dziecięcego otrzyma naklejkę.
Po zebraniu dziesięciu naklejek
zostanie uhonorowany imiennym
dyplomem potwierdzającym jego
czytelnicze zainteresowania – wyjaśnia
Marzenna Wojnar.
Lubicka biblioteka zachęca do
udziału w akcji i przekonuje, że
regularne wizyty z dzieckiem w bibliotece
to szereg korzyści dla najmłodszych.
Przede wszystkim uczą
się oni aktywnie uczestniczyć w życiu
kulturalnym, uzyskują bezpłatny
dostęp do książek, mogą brać
udział w zajęciach, warsztatach
i wydarzeniach organizowanych
przez bibliotekarzy, a także uczą
się samodzielności, dokonywania
własnych wyborów i odpowiedzialności.
– Miłość do czytania to prezent
na całe życie – podsumowuje Marzenna
Wojnar.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
Zasłużeni krwiodawcy
Czterech mieszkańców gminy Lubicz
zostało wyróżnionych odznakami
Zasłużonego Honorowego
Dawcy Krwi. Odznaczenia wręczano
w świątecznej atmosferze 3
grudnia.
Klub Honorowych Dawców
Krwi w gminie Lubicz powstał
w 2014 r. i obecnie skupia prawie
40 członków. Założycielka klubu
Teresa Klawińska, obecna prezes
klubu Mariola Falkowska i sołtys
Lubicza Dolnego Alicja Zielińska
kilka razy do roku organizują wraz
z klubem gminne zbiórki krwi.
Tym razem honorowi dawcy spotkali
się, by w świątecznej atmosferze
podsumować mijający rok. Spotkanie
zorganizowano 3 grudnia.
Wyróżniono na nim odznakami
Zasłużonego Honorowego Dawcy
Krwi Mariolę Falkowską, Łukasza
Bożejewicza, Agnieszkę Pucińską
i Michała Jaszczołta. Odznaczenia
wręczyli prezes Zarządu Oddziału
Rejonowego PCK w Chełmży Tadeusz
Smarz oraz kierownik biura
Alicja Jabłońska.
Lubicki Klub Honorowych
Dawców Krwi przypomina, że
krwiobus w 2025 r. przyjedzie do
gminy Lubicz, na parking przy
Urzędzie Stanu Cywilnego, czterokrotnie:
25 stycznia, 26 kwietnia, 5
lipca i 4 października.
(MB)
24 OBROWO
Magiczne Mikołajki
Gmina Obrowo zorganizowała dla najmłodszych
mieszkańców wyjątkowe przedświąteczne wydarzenie
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Dzieci z gminy Obrowo miały
okazję uczestniczyć w Magicznych
Mikołajkach. Występy artystyczne,
animacje, konkursy,
ozdabianie pierniczków i odwiedziny
Świętego Mikołaja to tylko
niektóre z atrakcji. „To był wyjątkowy
czas pełen magii”, komentuje
wójt gminy Obrowo Andrzej
Wieczyński.
Gminne mikołajki odbyły się
w piątek 6 grudnia w Zespole Szkół
w Dobrzejewicach.
– Wydarzenie zorganizowała
gmina Obrowo wraz z Gminną
Biblioteką Publiczną w Dobrzejewicach
i Zespołem Szkół w Dobrzejewicach.
W przygotowania
zaangażowały się także lokalne
Koła Gospodyń Wiejskich z Głogowa,
Dobrzejewic, Szembekowa
i Zawał oraz lokalne jednostki OSP
z Dobrzejewic i Zawał, a także
Rada Rodziców w Dobrzejewicach.
Wszystkim współorganizatorom
serdecznie dziękujemy – mówi Joanna
Zielińska, zastępca wójta i koordynatorka
wydarzenia.
Liczba uczestników pozytywnie
zaskoczyła organizatorów.
– Mimo niesprzyjającej, a nawet
odstraszającej pogody, wieczorem
6 grudnia sala gimnastyczna
w Dobrzejewicach pękała
w szwach. Ogromna frekwencja
dzieci i całych rodzin ze wszystkich
zakątków gminy Obrowo jest dla
nas najmilszym podziękowaniem
i pokazuje sens działań kierowanych
do najmłodszych – komentuje
wójt Andrzej Wieczyński.
Program wydarzenia obfitował
w atrakcje dla małych i dużych.
Na scenie zaprezentowała się m.in.
Osiecka Grupa Teatralno-Wokalna.
– Występ trafił do serc najmłodszych
mieszkańców gminy. Aktorzy
zaprezentowali barwne i pełne
emocji przedstawienie, które zachwyciło
dzieci i dorosłych. Dzięki
wspaniałym kostiumom oraz grze
aktorskiej maluchy mogły przenieść
się do świata fantazji i wspaniałych
przygód – dodaje wójt Andrzej
Wieczyński.
Dzieci brały także udział
w animacjach i konkursach przygotowanych
przez Grupę JoJo,
a w „Kreatywnie Magicznej Wiosce
Skrzatów” własnoręcznie ozdabiały
pierniczki. Uczestnicy robili
sobie w fotobudce zdjęcia ze świątecznymi
akcesoriami, pisali listy
do Świętego Mikołaja, malowali
gipsowe figurki i kolorowanki 3D,
a w przerwach próbowali słodkości
w kawiarence. Malowanie buzi
i robienie warkoczyków to kolejne
atrakcje, które czekały na najmłodszych.
Punktem kulminacyjnym
wydarzenia była jednak wizyta
Świętego Mikołaja.
– Zwieńczeniem tego radosnego
dnia były odwiedziny samego
Świętego Mikołaja, który obdarował
dzieci prezentami, wywołując
uśmiech na twarzach wszystkich
uczestników. To był wyjątkowy czas
pełen magii, kreatywności i radości
– podsumowuje wójt Andrzej Wieczyński.
Gmina Obrowo dziękuje wszystkim
zaangażowanym w organizację
tegorocznych Magicznych Mikołajek,
w szczególności: pracownikom
Gminnej Biblioteki Publicznej
Na mikołajkach pojawił się wójt Andrzej Wieczyński.
w Dobrzejewicach, pracownikom
i uczniom Zespołu Szkół w Dobrzejewicach,
pracownikom Urzędu
Gminy w Obrowie, Nadleśnictwu
Dobrzejewice za choinki oraz Marcinowi
Szatkowskiemu z Głogowa,
który wsparł finansowo zakup niespodzianek
dla dzieci.
Z myślą o najmłodszych
Wodociąg gotowy
W gminie Obrowo ruszyła budowa kompleksu
przedszkolno-żłobkowego
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Rodzice z gminy Obrowo długo
na to czekali. Rozpoczyna się budowa
przedszkola i żłobka. Nowoczesny
kompleks pomieści ponad
200 dzieci. Realizacja tego ambitnego
zadania pochłonie 10 mln zł
i zakończy się w czerwcu 2026 r.
Wójt gminy Obrowo Andrzej
Wieczyński podpisał umowę na
budowę kompleksu przedszkolno-
-żłobkowego w Obrowie. To odpowiedź
włodarzy na potrzeby mieszkańców.
Realizacją zadania zajmie
się firma z Włocławka.
– Podpisanie umowy na budowę
kompleksu przedszkolno-żłobkowego
to kolejny, po rozbudowie
szkoły w Brzozówce, ważny moment
dla naszej gminy. W ciągu
ostatnich kilku lat obserwujemy
dynamiczny wzrost liczby mieszkańców,
a szczególnie dzieci w wieku
przedszkolnym i szkolnym, co
sprawia, że musimy nieustannie
dostosowywać naszą ofertę edukacyjną
do rosnących potrzeb mieszkańców
– mówi wójt Andrzej Wieczyński.
– Najmłodsi mieszkańcy
naszej gminy zyskają możliwość
nauki w nowoczesnych warunkach
oraz bezpieczną przestrzeń do aktywności
fizycznej i zabawy.
Nowy obiekt zastąpi dotychczasowe
oddziały przedszkolne funkcjonujące
obecnie w budynku przy
Alei Lipowej oraz część oddziałów
ze szkoły w Obrowie. Plac budowy
został już przekazany. Wykonawca
w ciągu półtora roku wybuduje
obiekt, który pomieści 8 oddziałów
przedszkolnych dla łącznej liczby
200 dzieci oraz 3 oddziały żłobkowe.
W budynku znajdzie się duża
sala zabaw o powierzchni ponad
75 mkw., zespół kuchenny, miejsce
do spożywania posiłków, sala
terapeutyczna, sala sensoryczna,
a także przestronny dział administracyjny
dla nauczycieli, dyrekcji
oraz gabinety specjalistyczne. Budynek
będzie w pełni dostosowany
do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
Przedsięwzięcie pochłonie ponad
10 mln zł, z czego prawie 74
tys. zł to koszty nadzoru inwestorskiego.
Gmina Obrowo otrzymała
na realizację zadania dwa dofinansowania:
8 mln zł ze środków unijnych
oraz 2,5 mln zł z rządowego
programu Aktywny Maluch.
– Dzieci będą mogły zacząć korzystać
z nowego kompleksu przedszkolno-żłobkowego
we wrześniu
2026 r. – podsumowuje wójt Andrzej
Wieczyński.
Gmina Obrowo zakończyła budowę
pierwszego odcinka wodociągu
– w Stajenczynkach na ulicach
Długiej i Słonecznej. Koszt realizacji
tego etapu to ponad 464 tys.
zł.
Docelowo wodociąg będzie miał
aż 20 km długości. Gmina Obrowo
zakończyła właśnie budowę pierwszego
odcinka o długości 4,4 km na
ulicach Długiej i Słonecznej w Stajenczynkach.
– Inwestycja zakłada budowę
nie tylko głównej nitki wodociągu,
ale także dodatkowych przyłączy
do wielu ulic bocznych, co znacznie
poprawi dostęp mieszkańców
do sieci wodociągowej – podkreśla
wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński.
Realizacja tego etapu pochłonęła
464 tys. zł.
– Kwota obejmuje zakup materiałów,
wynajem koparko-ładowarki,
wywóz urobku, wytyczenie i inwentaryzację
sieci, przygotowanie
dokumentacji projektowej, opłatę
za dzierżawę gruntu oraz wykonanie
przecisków. W koszty nie jest
z kolei wliczona robocizna, ponieważ
prace wykonują pracownicy
urzędu – wyjaśnia wójt Andrzej
Wieczyński.
Kolejnym etapem będzie budowa
wodociągu na ulicach Jaskółczej
i Klin Dworski w Osieku nad Wisłą.
(MB)
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
ŁYSOMICE
25
Poczuli magię świąt
Za nami II Jarmark Bożonarodzeniowy w Łysomicach. „To był piękny czas”, komentuje wójt Piotr Kowal
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Mieszkańcy licznie zjawili się na gminnym jarmarku.
Występy artystyczne dzieci i młodzieży,
wspólne kolędowanie przy
choince, swojskie jadło i piękne
rękodzieło na stoiskach KGW
oraz lokalnych artystów, a także
okazja do zrobienia sobie zdjęcia
w saniach Świętego Mikołaja. Tak
wyglądał gminny Jarmark Bożonarodzeniowy
w Łysomicach.
Kulinaria i rękodzieło
Gmina Łysomice w sobotę 14
grudnia zorganizowała II Jarmark
Bożonarodzeniowy. Wydarzenie
odbyło się na parkingu przy Urzędzie
Gminy w Łysomicach. Na
świątecznie przystrojonych stoiskach
zaprezentowały się lokalne
Koła Gospodyń Wiejskich z kulinarnymi
specjałami i rękodziełem.
Mieszkańcy mieli okazję zakupić
swojskie pierogi, chleby i wędliny,
a także zaopatrzyć się we własnoręcznie
robione świąteczne dekoracje.
Nie zabrakło także stoisk lokalnych
rękodzielników i artystów.
Frekwencja dopisała – mieszkańcy
ze wszystkich gminnych miejscowości
licznie zjawili się w ubiegłą
sobotę przed urzędem, żeby wspólnie
zanurzyć się w przedświąteczną
atmosferę.
– Jarmark Bożonarodzeniowy
był doskonałą okazją do zaprezentowania
talentów gospodyń
z gminnych KGW. To właśnie w takich
organizacjach tkwi potencjał
społeczny naszej gminy. Cieszymy
się, że panie z KGW są tak aktywne
i angażują się w budowanie gminnej
społeczności – mówi Piotr Kowal,
wójt gminy Łysomice.
Karuzela i Mikołaj
Program wydarzenia był bogaty
także w dodatkowe atrakcje dla
dzieci i dorosłych. Wspólne kolędowanie
wprowadziło wszystkich
uczestników w radosny, świąteczny
nastrój.
– Cieszę się, że na jarmarku
pojawiło się tak wiele osób. To
był piękny czas, który wszystkim
uczestnikom pozwolił poczuć
prawdziwą magię świąt. Miło było
obserwować uśmiechnięte i pełne
życzliwości twarze mieszkańców –
dodaje wójt Piotr Kowal.
Talenty artystyczno-wokalne
zaprezentowały dzieci i młodzież
z gminnych szkół i przedszkola,
przygotowując okazjonalne występy.
Najmłodsi mieli okazję skorzystać
ze świątecznej karuzeli
– całkowicie bezpłatnej. Największym
zainteresowaniem cieszył się
jednak, podobnie jak w ubiegłym
roku, kącik Świętego Mikołaja.
– Tegoroczna atrakcja ze Świętym
Mikołajem była absolutnie
wyjątkowa, ponieważ przygotowaliśmy
prawdziwy zaprzęg Świętego
Mikołaja. Sań nie ciągnął renifer,
ale jelonek, dokładnie taki jak
w gminnym herbie. Dzieci mogły
sobie zrobić zdjęcie w saniach
z prawdziwym Mikołajem i z wielką
radością korzystały z tej możliwości!
Wszystkie zdjęcia wywoływaliśmy
od razu na miejscu.
Myślę, że takie fotografie staną się
dla mieszkańców piękną i unikalną
pamiątką z tego przedświątecznego
czasu – wspomina Marta Lewandowska
z Urzędu Gminy Łysomice.
Konkursy i nagrody
Na Jarmarku Bożonarodzeniowym
wręczono również nagrody
zwycięzcom konkursu plastycznego
dla dzieci na kartkę świąteczną
oraz autorce zwycięskiego pomysłu
na nazwę powstającego w Łysomicach
żłobka.
Konkurs plastyczny „Kartka
Świąteczna” dla dzieci i młodzieży
cieszył się ogromną popularnością.
Przedmiotem konkursu była praca
plastyczna wykonana dowolną
techniką artystyczną. Uczestnicy
oceniani byli w trzech kategoriach
wiekowych.
– Celem konkursu było propagowanie
tradycji związanej z tematyką
świąt Bożego Narodzenia,
rozwijanie wrażliwości artystycznej
i przypomnienie tradycji samodzielnego
wykonywania kartek
i wysyłania tradycyjnych życzeń
świątecznych – wyjaśnia Marta Lewandowska.
– W tym roku na konkurs
wypłynęła rekordowa liczba
167 prac.
Zwycięzcami w konkursie na
„Kartkę Świąteczną” w kategorii
dzieci przedszkole i oddziały „0”
zostali ex aequo Nikodem Majek
(SP Turzno) i Anielka Rolle
(Przedszkole Jelonek). W kategorii
uczniów klas I-III triumfowali ex
aequo Nikodem Nalazkowski (SP
Świerczynki) i Marcelina Stefaniak
(SP Świerczynki). Natomiast w kategorii
uczniów klas IV-VIII pierwsze
miejsce zdobył Michał Bartosik
(SP Łysomice).
– Nasz konkurs jest wyjątkowy,
bo główna nagroda jest wyjątkowa!
Grafiki stworzone na podstawie
zwycięskich prac co roku wykorzystywane
są do zaprojektowania
gminnych kartek świątecznych,
które wysyłamy do wszystkich organizacji
i instytucji, zaangażowanych
w życie gminy – dodaje Marta
Lewandowska.
Kolejnym konkursem, którego
zwycięzca odebrał nagrodę na
sobotnim jarmarku, był konkurs
na nazwę żłobka w Łysomicach.
Przypominamy, że nazwa miała
uwzględniać charakter i zakres
działalności podejmowanej w powstającym
budynku, a także odwoływać
się do gminy Łysomice. Oba
te warunki spełniła nazwa „Łysomisie”,
której autorką jest Angelika
Gałkowska. Zwyciężczyni odebrała
swoją nagrodę na Jarmarku Bożonarodzeniowym.
Okazało się także, że konkurs na
logo pozostał nierozstrzygnięty –
konieczna będzie dogrywka!
– Dziękujemy wszystkim uczestnikom
konkursów za zaangażowanie
w życie gminy. To bardzo budujące,
że dla naszej społeczności
ważne są takie wartości jak wspólnota
i budowanie małej ojczyzny
– komentuje Robert Kożuchowski,
przewodniczący Rady Gminy Łysomice.
*
– Przed nami święta Bożego
Narodzenia. Wszystkim mieszkańcom
i sympatykom naszej gminy
chciałbym życzyć, aby spędzili ten
wyjątkowy czas w spokoju, radości
i nadziei. Wesołych Świąt! – podsumowuje
wójt Piotr Kowal.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
26 MIASTO CHEŁMŻA
Chełmżyńskie mikołajki
Monika Bancerz | fot. Marcin Seroczyński
Miasto Chełmża w piątek 6 grudnia
zorganizowało obchody mikołajek.
Wydarzenie przyciągnęło
tłumy mieszkańców, a atrakcji nie
brakowało. Barwny przemarsz,
występy, quizy i animacje to tylko
niektóre z nich.
Mikołajki odbyły się na chełmżyńskim
rynku.
– Frekwencja przerosła nasze
oczekiwania i bardzo pozytywnie
nas zaskoczyła – mówi burmistrz
Chełmży Paweł Polikowski. – Dziękuję
wszystkim zaangażowanym
w organizację wydarzenia, które tak
wspaniale zintegrowało mieszkańców.
Świętowanie mikołajek w tak
rozbudowanej formie stanie się
z pewnością jednym z kluczowych
wydarzeń kulturalnych miasta.
Mikołajkowa impreza rozpoczęła
się barwną paradą ulicami
miasta w towarzystwie Powiatowej
i Miejskiej Orkiestry Dętej,
chełmżyńskich mażoretek, elfów
i Świętego Mikołaja. Na rynku zorganizowano
spotkanie z Mikołajem,
występy lokalnych wokalistek,
dzieci i artystów, quizy wiedzy ze
słodkimi nagrodami, mikołajkowe
animacje i strefy warsztatowe oraz
ciepłe i słodkie poczęstunki.
Organizatorami wydarzenia
były: Miasto Chełmża, Chełmżyński
Dom Kultury, Powiatowa
i Miejska Biblioteka Publiczna
w Chełmży oraz Ośrodek Sportu
i Turystyki w Chełmży.
REKLAMA
Tu jest miejsce na Twoją reklamę
Kampania wizerunkowa, produktowa?
Ponad 90 tys. odbiorców
czeka, by poznać Twoją firmę
Zadzwoń i poznaj ofertę dopasowaną do Twoich potrzeb
tel. 796 302 471
reklama@pozatorun.pl
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
MIASTO CHEŁMŻA
27
Chełmżyński Dom Kultury to
nowa instytucja w mieście. Zajmie
się ona nie tylko rozwojem życia
kulturalnego, ale także promocją
Chełmży. „Pozytywne rezultaty
zmiany już widać, a to zaledwie
początek działań”, mówi burmistrz
Paweł Polikowski
Chełmża wraz z początkiem
grudnia zyskała nowy ośrodek kulturalny
– z inicjatywy burmistrza
Rada Miejska powołała Chełmżyński
Dom Kultury jako samodzielną
instytucję.
– Dom kultury i biblioteka to
od teraz dwa samodzielne i silne
podmioty – mówi burmistrz Chełmży
Paweł Polikowski. – To nowy,
ważny rozdział w życiu kulturalnym
i promocyjnym miasta, który
przyniesie mieszkańcom i Chełmży
wiele korzyści.
Nowa instytucja kultury
Dom kultury w Chełmży został
powołany przy chełmżyńskiej cukrowni
w latach 50. jako Robotniczy
Dom Kultury. Pod koniec lat
90. został włączony w struktury
Powiatowej i Miejskiej Biblioteki
Publicznej w Chełmży jako Chełmżyński
Ośrodek Kultury.
– Połączenie placówek sprawiło,
że dom kultury nie miał już swojej
podmiotowości, co dziś jest kluczowe
dla rozwoju zarówno oferty
kulturalnej, jak i infrastruktury,
ponieważ umożliwia pozyskiwa-
Idzie nowe w kulturze
Z początkiem grudnia w Chełmży powołany został Chełmżyński Dom Kultury. Trwają prace nad nową
ofertą kulturalną dla mieszkańców miasta. „Chcemy być ich drugim domem”, mówi dyrektorka Klaudia Peplińska
Monika Bancerz | fot. Marcin Seroczyński
Dyrektorka ChDK Klaudia Peplińska i burmistrz Chełmży Paweł Polikowski na chełmżyńskich
mikołajkach.
nie środków zewnętrznych – mówi
burmistrz Paweł Polikowski. – Ta
zmiana już przynosi pozytywne
rezultaty i wierzę, że nadchodzi
bardzo owocny czas dla miejskiej
oferty kulturalnej i działań z zakresu
wizerunku miasta.
Dyrektorem Chełmżyńskiego
Domu Kultury została Klaudia Peplińska,
absolwentka kulturoznawstwa
oraz zarządzania instytucjami
kultury, członkini zespołu organizatorów
Perspektywy – 9 Hills Festival
w Chełmnie oraz realizatorka
wielu działań społeczno-kulturalnych
i promocyjnych.
– Naszym najważniejszym celem
jest bycie otwartym, twórczym
i rozwijającym miejscem dla mieszkańców
Chełmży. Miejscem realizacji
ich pasji, zdobywania nowych
umiejętności, rozwijania talentów,
miejscem spotkań i ich „drugim
domem”, bez względu na wiek. Żywym
centrum kulturalno-społecznego
życia miasta, którego działalność
nie ogranicza się jedynie
do murów instytucji, ale jest żywo
obecna w różnych przestrzeniach
Chełmży, nawet tych najbardziej
nieoczywistych – zapowiada Klaudia
Peplińska, dyrektorka ChDK.
– Chełmżyński Dom Kultury ma
dziś realną szansę stać się prawdziwie
społecznym, współtworzonym
przez mieszkańców domem
kultury. Zestawienie długoletniej
historii z potrzebą zmian, przewartościowania
kierunków działań
i rozpoczęcia wielu rzeczy od podstaw
stanowi wyjątkową inspirację
do budowania instytucji społecznie
ważnej z rozbudowaną ofertą kulturalną.
Ambitne plany na rozwój
Na nowo powstałą instytucję
czeka dużo wyzwań.
– Koncentrujemy się na aplikowaniu
o środki zewnętrzne na rozwój
oferty i infrastruktury. Budynek
ChDK wymaga remontu, aby stać
się miejscem nie tylko przyjaznym
i estetycznym, ale i w pełni dostępnym.
Konieczne jest odświeżenie
i doposażenie wnętrz, a także montaż
windy. Złożyliśmy już pierwszy
wniosek na remont i oczekujemy
na wyniki naboru. Otrzymujemy
w tym zakresie wsparcie od burmistrza,
wiceburmistrza i Zakładu
Gospodarki Mieszkaniowej, więc
liczymy, że w najbliższych latach
uda się zrealizować nasze wspólne
zamierzenia – wyjaśnia Klaudia Peplińska.
Stworzenie nowej oferty kulturalnej
miasta i przygotowanie
strategii promocyjnej Chełmży to
kolejne priorytety na liście zadań
Chełmżyńskiego Domu Kultury.
– Opracowujemy obecnie kalendarz
wydarzeń na pierwszy kwartał
roku, w tym ferie zimowe oraz
cały karnawał. Chcemy przygotować
coś szczególnego. Przed nami
także Dni Chełmży i cykl imprez
letnich, które już teraz także musimy
planować – zapowiada Klaudia
Peplińska. – Z początkiem roku
zaaplikujemy w kolejnych programach
dotacyjnych na działania
kulturalne skierowane zarówno do
dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów.
Zaprosimy również mieszkańców
do dyskusji na temat oferty
domu kultury. Tak, aby w budowaniu
nowej odsłony ChDK i strategii
promocji miasta mógł uczestniczyć
każdy, kto zechce mieć na nie
wpływ.
Pierwszym wydarzeniem koordynowanym
przez Chełmżyński
Dom Kultury były mikołajki obchodzone
w mieście 6 grudnia.
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
28 GMINA CHEŁMŻA
Inwazja Świętych Mikołajów
Zbliża się świąteczne wydarzenie dla amatorów zimnych kąpieli
Monika Bancerz | fot. Wojciech Paliwoda
Przed nami 2. edycja Mikołajkowego
Morsowania w Zalesiu. Już
w najbliższą niedzielę 22 grudnia
o godz. 13:00 Jezioro Chełmżyńskie
zapełni się Świętymi Mikołajami!
Organizatorzy planują dodatkowo
zumbę, ognisko i wizytę
specjalnego gościa z Laponii.
Gmina Chełmża oraz Ośrodek
Wypoczynkowy Zalesie zapraszają
na wspólne morsowanie w świątecznym
klimacie. Wydarzenie
odbędzie się już w najbliższą niedzielę
22 grudnia o 13:00 na plaży
głównej w Zalesiu. To już 2. edycja
przedświątecznej imprezy „Inwazja
Świętych Mikołajów w Zalesiu”.
Zeszłoroczne Mikołajkowe
Morsowanie przyciągnęło na plażę
w Zalesiu dziesiątki morsów. Odbiór
wydarzenia był bardzo pozytywny,
a frekwencja przerosła oczekiwania
organizatorów. Uczestnicy
mieli okazję nie tylko zażyć zimnej
kąpieli, ale przede wszystkim zintegrować
się z innymi morsami
i gminnym środowiskiem.
– Wydarzenie kierowane jest nie
Coraz bliżej święta
Trwają okołoświąteczne spotkania dla mieszkańców
gminy Chełmża
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Mieszkańcy gminy Chełmża mają
w grudniu wiele okazji do uczestnictwa
w spotkaniach świątecznych.
„Wyjątkowy klimat tych wydarzeń
przenosi ich uczestników
w niezwykłą atmosferę radości”,
komentuje Katarzyna Orłowska.
Świąteczne spotkanie wójta Bartosza Szprenglewskiego
z sołtysami.
Wielkimi krokami zbliżają się
święta Bożego Narodzenia – mieszkańcy
gminy Chełmża już czują ich
radosną atmosferę.
– To nie tylko czas prezentów, ale
przede wszystkim okres, w którym
odnajdujemy się w tradycji i podkreślamy
znaczenie bliskości rodziny
i znajomych. Magia wigilijnego
stołu, kolędowanie czy łamanie
opłatkiem tworzą wyjątkowy świąteczny
nastrój i pozwalają uczestnikom
gminnych spotkań wigilijnych
poczuć atmosferę wspólnego świętowania
– mówi Katarzyna Orłowska,
inspektor ds. promocji w Urzędzie
Gminy Chełmża.
Spotkania przedświąteczne to
przede wszystkim mikołajki, organizowane
przez większość sołectw,
ale nie tylko. To także wspólne
dekorowanie pierniczków, wigilie
i koncerty o charakterze międzypokoleniowym,
w których udział
Tak wyglądało Mikołajkowe Morsowanie w Zalesiu w 2023 r.
biorą i dorośli, i dzieci. Do tej pory
świąteczne spotkania odbyły się już
m.in. w Bielczynach, Głuchowie,
Grzywnie, Kuczwałach, Mirakowie,
Zelgnie, Zajączkowie, Kończewicach
i Windaku.
– Lokalne społeczności gminy
Chełmża w okresie okołoświątecznym
ożywają w szczególny sposób.
Mieszkańcy chcą być razem
i wspólnie dzielić tę wyjątkową
atmosferę radości, którą za chwilę
przeniosą do swoich domów –
podkreśla Katarzyna Orłowska.
Trwa także akcja świątecznego
dekorowania sołectw pn. „Stroimy
się na święta”. W niektórych gminnych
miejscowościach możemy
podziwiać własnoręcznie wykonane
przez mieszkańców dekoracje,
takie jak bałwany czy mikołaje,
a także rozświetlone nocą lampkami
centra wsi.
Tegoroczne mikołajki stały się
też okazją do świątecznego spotkania
wójta Bartosza Szprenglewskiego
z sołtysami. W piątek 6 grudnia
w Urzędzie Gminy Chełmża
zorganizowano naradę sołtysów –
w świątecznym klimacie. Spotkanie
dotyczyło spraw lokalnego samorządu,
sytuacji finansowej i budżetu
na 2025 r.
Jednym z ostatnich wydarzeń
przed świętami był koncert wigilijny,
który odbył się 18 grudnia.
Wydarzenie zorganizowały Szkoła
Podstawowa w Zelgnie oraz Centrum
Inicjatyw Kulturalnych. Na
scenie wystąpił m.in. zespół Polskie
Kwiaty. Nie zabrakło ciepłej kawy
i domowego piernika od lokalnych
KGW.
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
tylko do morsów, ale do wszystkich
chętnych, którzy chcą miło spędzić
czas i poczuć atmosferę zbliżających
się świąt. Zapraszamy całe
rodziny z dziećmi. Kącik Świętego
Mikołaja to dla najmłodszych duża
frajda. Oczywiście będzie można
sobie zrobić z nim zdjęcie. Gość
z Laponii przywiezie także dla dzieci
słodkości – mówi Wojciech Paliwoda,
dzierżawca Ośrodka Wypoczynkowego
Zalesie. – Zachęcamy
do udziału w zabawie także osoby,
które do tej pory jeszcze nie morsowały,
a chciałyby spróbować. Mogą
się nauczyć, jak robić to prawidłowo.
Poza tym w grupie zawsze raźniej!
Głównym punktem programu
w tym roku będzie wspólne wejście
morsów do wody – obowiązkowo
w mikołajowych czapkach! Zimowe
kąpiele to, jak przekonują amatorzy
morsowania, samo zdrowie.
Taka aktywność poprawia krążenie
i dotlenia organizm, podkręca metabolizm
i poprawia samopoczucie
poprzez zwiększoną produkcję endorfin.
Przed wejściem do wody
konieczna jest jednak rozgrzewka
– nie zabraknie jej na niedzielnej
imprezie. Rozgrzewkę z zumbą poprowadzi
Kamila Kowalska. W programie
wydarzenia znalazły się także
ognisko (warto zabrać ze sobą
kiełbaski), wizyta Świętego Mikołaja
prosto z Laponii, a dla dzieci –
kącik listów do Świętego Mikołaja.
Wypełnij ankietę
Czy chciałbyś zamieszkać w Dźwierznie? Gmina Chełmża
zachęca do udzielania odpowiedzi
Gmina Chełmża planuje budowę
mieszkań w miejscowości
Dźwierzno. Inwestycja byłaby realizowana
w ramach Społecznej
Inicjatywy Mieszkaniowej. Mieszkańcy
mogą wypełnić ankietę
i odpowiedzieć, czy chcieliby zamieszkać
w Dźwierznie.
Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa
to spółka, której celem jest
realizacja budownictwa społecznego.
– Chodzi o mieszkania na wynajem
o umiarkowanym czynszu
z opcją dojścia do własności.
Wszystkie lokale mieszkalne powstaną
w standardzie „pod klucz”.
W każdym budynku znajdować się
będą mieszkania dla osób niepełnosprawnych,
każda klatka będzie
wyposażona w windę, a na terenie
nieruchomości będą zlokalizowane
komórki lokatorskie i parkingi
dla mieszkańców. Mieszkania powstające
w ramach programu Społecznej
Inicjatywy Mieszkaniowej
najemcy będą musieli wyposażyć
jedynie w meble – tłumaczy Katarzyna
Orłowska, inspektor ds. promocji
w Urzędzie Gminy Chełmża.
Istotne jest, że osoba chcąca
skorzystać z oferty mieszkań społecznych
nie może posiadać tytułu
prawnego do lokalu mieszkalnego
– Tegoroczna Inwazja Świętych
Mikołajów będzie miała też akcent
charytatywny, ponieważ zabierzemy
ze sobą puszki Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy. Należymy
do sztabu Szkoły Podstawowej
nr 1 w Toruniu. Będzie można dołożyć
już swoją cegiełkę do zbiórki
– dodaje Wojciech Paliwoda.
Nad bezpieczeństwem uczestników
będzie czuwać toruński
WOPR.
– Niech to wydarzenie wprowadzi
was w magiczny, świąteczny
nastrój. Przybywajcie w czapkach
Świętego Mikołaja, kostiumach
reniferów, elfów. Im bardziej świątecznie,
tym lepiej! Dołączcie do
nas, by uczestniczyć w tej wyjątkowej
przygodzie, pełnej magii świąt,
uśmiechu i wspólnej radości – zachęcają
organizatorzy.
w tej samej miejscowości – w tym
wypadku chodzi o Dźwierzno. To
właśnie w Dźwierznie gmina Chełmża
chciałaby wybudować nowe
mieszkania w ramach programu
Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej.
Włodarze zachęcają mieszkańców
do udzielenia odpowiedzi na
pytanie, czy chcieliby zamieszkać
w tej miejscowości.
– Wykorzystując specjalną ankietę
online, mieszkańcy gminy
Chełmża mogą podpowiedzieć inwestorowi,
czy chcieliby zamieszkać
w miejscowości Dźwierzno.
Odpowiedzi na zadane pytanie
można udzielić, wypełniając ankietę.
Przeprowadzana jest ona
w celu zbadania zapotrzebowania
na mieszkania Społecznej Inicjatywy
Mieszkaniowej, których budowę
planuje się w miejscowości
Dźwierzno – wyjaśnia Katarzyna
Orłowska.
Ankieta dostępna jest tylko do
28 grudnia 2024 r. pod adresem:
ZŁAWIEŚ WIELKA
29
Budują i modernizują
Koniec roku to w gminie Zławieś Wielka początek nowych inwestycji. Sprawdzamy, jakie przedsięwzięcia realizuje obecnie samorząd
Gmina Zławieś Wielka nie zwalnia
tempa. Realizuje kilka inwestycji
prospołecznych, których
celem jest poprawa jakości życia
mieszkańców. Rozpoczęła się
m.in. budowa zadaszenia nad boiskiem
w Złejwsi Wielkiej. Trwają
prace nad rewitalizacją placu
dożynkowego. Już niedługo powstaną
także nowe place zabaw,
a Przedszkole „Mali Odkrywcy”
zostanie rozbudowane o żłobek
dla 50 dzieci.
Zbliża się okres świąteczno-
-noworoczny i wiele okazji do wygaszenia
działań i odpoczynku.
Gmina Zławieś Wielka jednak nie
zwalnia, a inwestycje realizowane
przez samorząd nabierają pod koniec
roku rozpędu. Rozpoczęła się
m.in. budowa zadaszenia nad boiskiem
tartanowym w miejscowości
Zławieś Wielka. Prace ruszyły z początkiem
grudnia, a jeszcze przed
końcem roku nad boiskiem stanie
stalowa konstrukcja. Łukowa hala
sportowa powstaje przy budynku
Szkoły Podstawowej im. Kornela
Makuszyńskiego w Złejwsi Wielkiej
– będzie ogrzewana i przejmie
funkcję dodatkowej sali gimnastycznej.
Obiekt stanie w miejscu
obecnie istniejącego boiska wielofunkcyjnego
o nawierzchni poliuretanowej.
Hala będzie miała
powierzchnię 980 mkw. Zaplecze
sanitarno-szatniowe będzie się
znajdować w budynku szkoły.
Urząd w święta
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia
i okres noworoczny.
Urząd Gminy Zławieś Wielka będzie
w tym czasie otwarty w zmienionych
godzinach – w Wigilię
będzie nieczynny, a w sylwestra
otwarty krócej niż zazwyczaj.
Monika Bancerz | fot. nadesłane
Podpisanie umowy na budowę hali nad boiskiem przy szkole
w Złejwsi Wielkiej.
Czas pracy Urzędu Gminy Zławieś
Wielka zmieni się w okresie
świąteczno-noworocznym. W Wigilię
24 grudnia Urząd Gminy będzie
nieczynny dla interesantów,
natomiast Urząd Stanu Cywilnego
będzie czynny w godzinach
8:00-12:00, a Gminny Ośrodek
Pomocy Społecznej w godzinach
– Całość projektowanej hali
sportowej zostanie odpowiednio
doświetlona poprzez oprawy
oświetleniowe i wyposażona w nagrzewnice,
aby zajęcia mogły odbywać
się tam nawet zimą – zdradza
Piotr Grodzki, kierownik referatu
planowania i inwestycji w Urzędzie
Gminy Zławieś Wielka. – Inwestycja
zakłada wymianę istniejącej
wierzchniej warstwy boiska
wielofunkcyjnego. Planowana jest
także wymiana elementów wyposażenia
boiska i montaż nowych
sprzętów sportowych.
Inwestycja realizowana jest
w formule „zaprojektuj i wybuduj”,
a jej koszt to około 2,3 mln
zł. Przedsięwzięcie jest współfinansowane
z „Programu Olimpia
- Programu budowy przyszkolnych
hal sportowych na 100-lecie
pierwszych występów reprezentacji
Polski na Igrzyskach Olimpijskich”.
Gminie udało się pozyskać ponad
1,5 mln zł dofinansowania. Pozostała
kwota będzie wydatkowana
z budżetu gminy.
– Wykonawca ma planowo zakończyć
prace pod koniec maja
2025 r. – dodaje Piotr Grodzki.
To jednak nie koniec inwestycji
aktualnie realizowanych przez gminę
Zławieś Wielka. Samorząd inwestuje
w infrastrukturę rekreacyjną,
dbając o zaspokojenie potrzeb
mieszkańców i aktywizowanie lokalnej
społeczności. Rozpoczęły się
prace projektowe nad rewitalizacją
placu dożynkowego oraz budową
nowych placów zabaw.
– Jesteśmy na etapie procesu
projektowania. Planujemy zagospodarować
teren placu dożynkowego
tak, aby utworzyć na nim
scenę z zadaszeniem, pawilon, wiatę
rekreacyjną i wiatę na ognisko.
Dodatkowo w ramach tego zadania
chcemy pobudować pięć nowych
placów zabaw w miejscowościach
Czarne Błoto, Przysiek, Stary Toruń,
Toporzysko i Zarośle Cienkie.
Udało nam się pozyskać na ten cel
1,3 mln zł dofinansowania – wyjaśnia
Piotr Grodzki.
Wszystkie place zabaw zostaną
wyposażone w bezpieczne urządzenia
zabawowe, m.in. bujaki, huśtawki
czy piaskownice. Dzieci będą
mogły zacząć z nich korzystać najprawdopodobniej
już latem.
Niedługo rozpoczyna się także
rozbudowa Przedszkola „Mali Odkrywcy”
w miejscowości Zławieś
Mała – pojawi się przy nim żłobek.
– Inwestycje w infrastrukturę
oświatową to jeden z naszych priorytetów.
Zależy nam, aby najmłodsi
mieszkańcy gminy mieli możliwość
uczyć się i rozwijać w przyjaznych
warunkach. Jesteśmy pewni, że
rozbudowa przedszkola pozwoli
zaspokoić potrzeby wzrastającej
liczby mieszkańców i da młodym
7:45-12:00. W sylwestra 31 grudnia
Urząd Gminy będzie pracował
w godzinach 8:00-14:00. W dniach
27 i 30 grudnia oraz 2 i 3 stycznia
urząd będzie pracował bez zmian,
czyli w piątki od 7:00 do 14:00,
a w poniedziałek i w czwartek od
7:00 do 15:15. Urząd w dni ustawowo
wolne od pracy, czyli 25 i 26
rodzicom szansę powrotu na rynek
pracy – komentuje Marcin Swaczyna,
wójt gminy Zławieś Wielka.
Na chwilę obecną gmina czeka
na uzyskanie pozwolenia na budowę
– wniosek został już złożony. Samorząd
zawnioskował także o dofinansowanie
w kwocie 1,4 mln zł.
– Chcemy rozbudować istniejący
budynek przedszkola tak, aby
utworzyć przy nim żłobek. Planujemy
w dobudowanej części
utworzyć trzy sale zajęciowe, dwie
żłobkowe i jedną przedszkolną, ponieważ
w trakcie rozbudowy jedna
z istniejących sal przedszkolnych
zostanie zamieniona w stołówkę.
Nowo powstały żłobek będzie przeznaczony
dla łącznie 50 maluchów
– tłumaczy Piotr Grodzki.
Każda z projektowanych sal
będzie miała dostęp do indywidualnych
zapleczy i łazienek. Pomieszczenia
zostaną wyposażone
w stanowiska do przewijania, leżaczki
z pościelą i nocniki przechowywane
w specjalnych szafach.
– W ramach projektowanej rozbudowy
przewiduje się również
wydzielenie pomieszczenia biurowego,
gabinetu higienistki, sali sensorycznej,
pomieszczenia porządkowego
i toalety ogólnodostępnej
– mówi Piotr Grodzki.
Budowa żłobka zakończy się do
końca czerwca 2026 r. Gmina Zławieś
Wielka zapewnia, że to dopiero
początek inwestycji realizowanych
z myślą o mieszkańcach.
grudnia oraz 1 stycznia, będzie
nieczynny.
Kontakt w sprawie rejestracji
zgonów w Urzędzie Stanu Cywilnego
w okresie świąteczno-noworocznym
możliwy pod numerem
telefonu: 531 083 335.
(MB)
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
30 CZERNIKOWO
Więcej sportu w Steklinie
Szkoła Podstawowa w Steklinie zyska sprzęt sportowy
Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane
Gmina Czernikowo otrzymała 25
tys. zł w ramach Programu Aktywna
Szkoła. Wykorzysta je na
sprzęt sportowy.
Wsparciem zostanie objęta
Szkoła Podstawowa im. Henryka
Sienkiewicza w Steklinie, która realizuje
zadanie Programu Aktywna
Szkoła pod nazwą ,,Aktywny Weekend”.
Dzięki temu na terenie szkoły
prowadzone są w weekendy zajęcia
sportowe pod okiem wykwalifikowanej
kadry.
- Placówka otrzyma nowoczesny
sprzęt sportowy, który będzie
wykorzystywany na zajęciach w-f
oraz zajęciach pozalekcyjnych –
wyjaśnia dyrekcja szkoły. - Zostaną
zakupione m.in. zestawy do tenisa
stołowego, zestaw hokejowy, zestaw
do pickleballa, sprzęt do piłki nożnej,
siatkowej, koszykówki, sprzęt
gimnastyczny, bramki piłkarskie.
Całkowity koszt sprzętu to 31,2 tys.
zł, zaś wkład własny gminy wynosi
6250 zł. Właśnie w ramach tego
wkładu zakupiony został sprzęt
sportowy do realizacji zajęć z lekkiej
atletyki i zajęć rekreacyjnych.
Dysponentem dotacji jest Minister
Sportu i Turystyki. Aktywna
Szkoła to program stworzony z myślą
o realizacji strategicznego celu
Z zabytku – dom pomocy
Osówka zyska nową, bardzo ważną instytucję
Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane
Umowę podpisano w Urzędzie Gminy.
W ostatnich latach niepewna była
przyszłość zabytkowego budynku
w Osówce, w którym mieściła się
szkoła. Przejęła go gmina Czernikowo.
Wczoraj podpisano umowę
na rewitalizację tego obiektu.
Dzięki temu w przyszłym roku
powstanie tam Dzienny Dom Pomocy.
Dzięki dofinansowaniu szkoła korzysta m.in. ze sprzętu do zajęć
lekkoatletycznych
w obszarze kultury fizycznej. Jest
nim aktywne i zdrowe społeczeństwo.
Program ten to kompleksowe
wsparcie aktywności fizycznej skierowane
w szczególności do dzieci
Umowa z firmą WTM Sp. z o.o.
z Rogówka przewiduje, że w ciągu
11 miesięcy wykonane zostaną roboty
budowlane mające w efekcie
przywrócić pierwotny wygląd zabytku.
Poza tym dojdzie także do
wewnętrznych prac adaptacyjnych
oraz zagospodarowania terenu wokół
przyszłego Dziennego Domu
Pomocy. Renowacją zostanie objęta
również część kapliczna, która
po zakończeniu inwestycji będzie
zwrócona wiernym. Wynagrodzenie
wykonawcy wynosi 3 748
093,08 zł. Nadzór inwestorski nad
przedsięwzięciem pełnić będzie
Mariusz Robakowski z Palczewa.
- Imponująco wygląda montaż
finansowy zadania – mówi Przemysław
Pujer z Urzędu Gminy
Czernikowo. - Dofinansowanie do
tej inwestycji pochodzi ze środków
unijnych. Ten złożony, partnerski
(32 podmioty) projekt pod nazwą
„Kujawsko-Pomorska Sieć Dziennych
Domów Pomocy” zakłada
nie tylko sfinansowanie robót budowlanych
i zakupu wyposażenia
w łącznej kwocie 881 214,37 zł, ale
też pokrycie bieżących kosztów
funkcjonowania DDP w pierwszych
latach działalności. Umowę
w tej sprawie podpisano 2 miesiące
temu. Poza tym 294 000,00 zł pozyskano
z Rządowego Funduszu
Polski Ład: Programu Inwestycji
Strategicznych na remont dachu
budynku.
Kolejne ponad 1,77 mln zł ma
pochodzić z Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
jako dofinansowanie
robót budowlanych dotyczących
obiektów służących rehabilitacji,
zaś około 440 tys. zł w ramach Programu
Odnowy Przestrzeni Publicznych
z Funduszy Europejskich
dla Kujaw i Pomorza 2021-2027.
- Plan ambitny i trudny, ale
mamy już doświadczenie w konstruowaniu
finansowych majstersztyków
– dodaje Przemysław Pujer.
Dzienny Dom Pomocy to rodzaj
ośrodka wsparcia dla osób,
które ze względu na wiek, chorobę
lub niepełnosprawność wymagają
częściowej opieki i pomocy w zaspokajaniu
podstawowych potrzeb.
Świadczy się tam usługi opiekuńcze,
różne rodzaje terapii i rehabilitacji,
jak również innego rodzaju
zajęcia.
i młodzieży, ale także do osób dorosłych.
Dzięki optymalnemu wykorzystaniu
przyszkolnej i samorządowej
infrastruktury sportowej
oraz zapewnieniu profesjonalnego
wsparcia trenerskiego możliwa jest
aktywizacja społeczeństwa na poziomie
lokalnym.
Jednym z elementów tego
programu jest zadanie „Aktywny
Weekend”, do którego zgłosiła
się szkoła w Steklinie. Działanie
te mają na celu sprawić, że więcej
osób zadba o swoją sprawność
i zdrowie, skorzysta z alternatywnej
formy spędzania wolnego czasu
oraz będzie mogło rozwijać swoje
pasje i umiejętności. To także
możliwość stworzenia dodatkowej
przestrzeni na efektywne spędzanie
czasu z rówieśnikami i rodziną oraz
okazja do podniesienia wiary w siebie
i własne możliwości.
- Możliwość realizacji zadania
wynika z faktu przystąpienia
szkoły do programu ,,Aktywny
Weekend”, w ramach którego od
czerwca w każdą sobotę i niedzielę
odbywały się zajęcia sportowe
Inwestują w kanalizację
W październiku zakończono realizację
inwestycji związanej z kanalizacją,
jednak są już kolejne
plany w tym obszarze.
Zakończone prace obejmowały
rozbudowę sieci kanalizacji sanitarnej
na ul. Jodłowej i Jagodowej,
dostawę agregatu prądotwórczego
wraz z platformą transportową
oraz budowę budynku gospodarczego
przy oczyszczalni ścieków
w Czernikowie na potrzeby regulacji
gospodarki osadowej. Pod
koniec stycznia władze gminy chcą
złożyć wniosek o dofinansowanie
na modernizację Stacji Uzdatniania
Wody w Czernikowie.
Przedsięwzięcie przewiduje
z dziećmi i młodzieżą na obiektach
sportowych szkoły, jak i zajęcia
sportowo-rekreacyjne na rowerach
i nad jeziorem - dodaje dyrekcja. -
Prowadzone zajęcia sportowe pod
okiem wykwalifikowanej kadry
cieszyły się dużym zainteresowaniem
zwłaszcza w okresie wakacyjnym.
Bardzo ważne jest to, aby już
od najmłodszych lat kształtować
w nich nawyki związane z dbaniem
o swoją dobrą kondycję fizyczną.
To, co zrobią teraz, aktywność podejmowana
choćby w szkole, skutkować
będzie odpowiednimi zachowaniami
w przyszłości.
W ramach programu, który jest
określany przez Ministerstwo Sportu
i Turystyki za największe w historii
tego resortu działanie, realizowane
są także działania związane
z zajęciami na Orlikach oraz ogólnopolski
turniej piłkarski „Z Orlika
na Stadion”. Wydarzenie skupia się
na upowszechnianiu sportu, zasad
fair play oraz rozwijaniu współpracy
z lokalnymi samorządami
i szkołami. Wszystko to ma na celu
promowanie aktywności fizycznej.
w szczególności wymianę, regenerację
i rozbudowę złóż filtracyjnych,
wymianę i modernizację
filtrów, urządzeń sterowniczych,
armatury, modernizację układów
dozowania i dezynfekcji, przebudowę
budynku czernikowskiego SUW
i zmianę zagospodarowania terenu,
modernizację instalacji elektrycznej
oraz budowę naziemnych
zbiorników wody czystej.
Gmina chce pozyskać także pieniądze
z Krajowego Planu Odbudowy.
Wniosek o wsparcie obejmuje
budowę 1,1 km sieci wodociągowej,
budowę 60 sztuk przydomowych
oczyszczalni ścieków.
(AW)
Poza Toruń . 19 grudnia 2024
Ruszył ośrodek zdrowia
Mieszkańcy gminy mogą już korzystać z najważniejszej inwestycji ostatnich lat
Arkadiusz Włodarski | fot. Urząd Gminy Wielka Nieszawka
- Oddanie do użytku pacjentom nowej przychodni to prawdziwy
skok jakościowy w dziedzinie ochrony zdrowia – mówi Katarzyna
Streich, wójt gminy Wielka Nieszawka.
Wielu mieszkańców gminy Wielka
Nieszawka czekało na ten
dzień. 6 grudnia otwarto nową
siedzibę Gminnego Ośrodka
Zdrowia. Pacjenci mogą z niej już
korzystać.
W nowym obiekcie, mieszczącym
się przy ul. Przemysłowej 2
w Wielkiej Nieszawce, można skorzystać
z usług pediatry, stomatologa
i lekarza medycyny rodzinnej.
Dostępny jest także punkt pobrań,
pomieszczenia zabiegowe i punkt
apteczny. Planowane jest również
uruchomienie w późniejszym czasie
gabinetu kardiologa oraz ginekologa.
- Zapewnienie możliwości
świadczenia opieki zdrowotnej na
odpowiednim poziomie to nie tylko
obowiązek spoczywający na samorządzie
gminnym, ale też moje
zobowiązanie jako wójta – mówiła
podczas uroczystego
otwarcia wójt gminy
Wielka Nieszawka
Katarzyna Streich.
– Oddanie do użytku
pacjentom nowej
przychodni to prawdziwy
skok jakościowy
w tej dziedzinie, którego
mieszkańcy będą
mogli doświadczyć już
lada dzień. Na otwarciu
nowego ośrodka
zdrowia jednak nie
można poprzestać. Podnoszenie
poziomu opieki zdrowotnej musi
bowiem być trwałym procesem.
Całkowity koszt inwestycji to
ponad 13 mln zł, z czego 5 mln zł
wynosi dofinansowanie z rządowego
programu Polski Ład. Dwukondygnacyjny
obiekt o powierzchni
ok. 700 mkw. wyposażony został
w odnawialne źródła energii. Dostosowano
go do potrzeb osób
z niepełnosprawnościami.
Nowa siedziba nie oznacza jednak
zmiany numeru telefonu. Nadal
można rejestrować się, dzwoniąc
pod nr tel. (56) 678 12 23. Dostępny
jest również adres mailowy: rejestracja@przychodnianieszawka.pl.
Można z niego skorzystać, by zadać
pytanie np. w sprawie recept na leki
stałe lub dostarczania zaświadczeń
od lekarzy specjalistów.
Ośrodek ma także swoją stronę
na Facebooku, gdzie na bieżąco
znajdują się informacje dotyczące
funkcjonowania oraz dodatkowych
‘‘- Zapewnienie możliwości świadczenia
opieki zdrowotnej na odpowiednim poziomie
to nie tylko obowiązek spoczywający
na samorządzie gminnym, ale też moje
zobowiązanie jako wójta.
badań, które będą wykonywane na
jego terenie.
Postępy inwestycyjne widać także
w aspekcie sportowym. Zakończyła
się budowa boisk wielofunkcyjnych
zlokalizowanych przy ul.
Długiej i Kolejowej w miejscowości
Cierpice. Uzupełniają one ofertę
sportową gminy Wielka Nieszawka.
WIELKA NIESZAWKA
31
Forum
profilaktyczne
Już po raz czwarty odbyło się Nieszawskie
Forum Profilaktyczne.
To wydarzenie poświęcone m.in.
tematyce radzenia sobie ze stresem
oraz walki z zagrożeniami
społecznymi. W tym roku zaproszono
wyjątkowych gości.
W poniedziałek 9 grudnia
w Gminnym Ośrodku Kultury
i Sportu w Małej Nieszawce mieszkańcy
spotkali się z Iwoną Guzowską,
mistrzynią świata w kickboxingu
i boksie, a obecnie także
trenerką motywacyjną. Rozmowa
z utytułowaną sportsmenką nosiła
nazwę „Życie – najpiękniejsza podróż.
Jak radzić sobie ze stresem
i wyzwaniami dnia codziennego”.
Z kolei następnego dnia do Centrum
Sportu i Rekreacji „Olender”
w Wielkiej Nieszawce przyjechała
sędzia Anna Maria Wesołowska.
Tematem spotkania było znaczenie
wczesnej profilaktyki zintegrowanej
w budowaniu bezpiecznej szkoły
i świadomej rodziny.
Guzowska oraz Wesołowska
odwiedziły także uczniów szkół
w Cierpicach oraz Małej Nieszawce,
gdzie mierzyły się z wieloma
intrygującymi i niebanalnymi pytaniami
od młodych rozmówców.
(AW)
REKLAMA
Poza Toruń . 19 grudnia 2024