23.01.2025 Views

Tylko Toruń nr 265

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

BEZPŁATNA GAZETA TORUŃSKA | NR 265 | 24 STYCZNIA 2025 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 25 000 EGZ.

Pan Frytka powrócił. Recepty brak

Co dalej z handlarzem, który nie mając zezwoleń, prowadzi

biznes?

Sportowe podsumowanie roku

Rok 2024 w toruńskim sporcie obfitował w wielkie sukcesy,

ale kibice musieli przełknąć także kilka gorzkich pigułek

Taki był 2024 rok


2 DZIEŃ DOBRY •

TYLKOTORUN.PL

Tworzymy

Metropolię Toruńską

PIOTR DRĄŻEK

Radny Miasta Torunia

17 stycznia 2025 r. na zamku

w Golubiu-Dobrzyniu ogłoszono

powstanie Metropolii Toruńskiej.

To historyczna chwila, która wyznacza

nowy kierunek dla Torunia

i 36 zrzeszonych jednostek samorządowych.

Metropolia Toruńska to ponad

450 tys. mieszkańców, którzy

zyskają na integracji i współpracy.

Lepszy transport publiczny,

wspólne planowanie przestrzenne

czy większe możliwości pozyskiwania

funduszy unijnych – to

tylko niektóre z korzyści, które

czekają na region. Metropolia

oznacza też większą atrakcyjność

inwestycyjną i innowacyjność, co

przyciągnie nowe firmy, miejsca

pracy i technologie.

„Metropolia Toruńska to nasza

wspólna wizja śmiałej przyszłości”

– mówi Paweł Gulewski,

prezydent Torunia. To nie tylko

zmiana nazwy, ale przede wszystkim

wyraz ambicji i determinacji,

by region rozwijał się dynamicznie

i z myślą o mieszkańcach.

Powstanie Metropolii Toruńskiej

wpisuje się w założenia Strategii

Rozwoju Kraju 2050, która

promuje tworzenie silnych ośrodków

metropolitalnych jako motorów

rozwoju całej Polski. Zintegrowany

transport, innowacje

i nowoczesna polityka przestrzenna

to kluczowe elementy tej strategii,

które teraz staną się rzeczywistością

w regionie toruńskim.

Wpisanie się w krajowe i europejskie

trendy daje regionowi szanse

na przyspieszenie rozwoju i poprawę

jakości życia mieszkańców.

Nowy status daje większe możliwości

– takie jak zintegrowane

systemy transportowe, lepsza koordynacja

polityki przestrzennej

i wyższa jakość życia. Metropolia

ma szansę stać się liderem zmian

w regionie i przykładem, że współpraca

popłaca. Teraz wszystko zależy

od konsekwentnych działań

i partnerskiego podejścia.

stopka redakcyjna

Redakcja „ Tylko Toruń”

Złotoria, ul. 8 marca 28

redakcja@tylkotorun.pl

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Zastępczyni redaktora naczelnego

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)

REDAKCJA

Piotr Gajdowski

Jak Kincel

Umowa UE z Mercosurem

– fatalny bilans dla Polski

KRZYSZTOF SZCZUCKI

Poseł na Sejm RP PiS

Mercosur to znacząca organizacja

gospodarcza w Ameryce

Łacińskiej powołana w 1991 r.

traktatem w Asunción. Z punktu

widzenia prawnego jest to forma

integracji regionalnej takich

państw jak: Argentyna, Boliwia,

Brazylia, Paragwaj, Urugwaj czy

Wenezuela, która swoją podmiotowość

uzyskała w 1994 r. na podstawie

protokołu z Ouro Preto.

Na początku grudnia 2024 r. na

stronie Komisji Europejskiej pojawił

się artykuł prasowy mówiący

o tym, że przewodnicząca KE

Ursula von der Leyen oraz liderzy

Brazylii, Argentyny, Paragwaju

i Urugwaju sfinalizowali negocjacje

w sprawie umowy o partnerstwie

między UE a Mercosurem.

Dlaczego bilans tej umowy jest

fatalny dla Polski? W pierwszych

latach funkcjonowania tej umowy

z krajów Mercosuru na rynek europejski

zostanie wprowadzonych

m.in.: ok. 100 000 ton mięsa wołowego,

ok. 180 000 mięsa drobiowego,

26 500 ton mięsa wieprzowego,

ok. 3 400 000 ton kukurydzy, 180

000 ton cukru i 8 200 000 hektolitrów

biopaliw i 45 000 ton miodu.

Istnieje znaczące ryzyko, że Polska

jako największy producent i eksporter

drobiu w UE może ponieść

bardzo poważne i długofalowe

konsekwencje.

Jedną z najważniejszych jest

osłabienie płynności finansowej

polskich gospodarstw rolnych,

co wiąże się z obniżeniem

atrakcyjności społeczno-ekonomicznej

polskiej wsi. W mojej

ocenie działania Komisji Europejskiej

podważają jeden z filarów

Wspólnej Polityki Rolnej, jakim

jest rozwój obszarów wiejskich.

Nie możemy pozwolić, aby potencjał

gospodarczy polskiego rolnika

bezpośrednio wpływający na bezpieczeństwo

żywnościowe Polski

i UE został zaprzepaszczony oraz

zepchnięty na margines gospodarczy.

Patryk Rzeszotek

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

reklama@tylkotorun.pl

Skład

Studio Tylko Toruń

Druk

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

Nieprzewidywalność

Trumpa

MARCIN SKONIECZKA

Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni

Uwaga całego świata w ostatnich

tygodniach skupiona była

na Stanach Zjednoczonych, gdzie

Donald Trump został zaprzysiężony

na prezydenta. W jakim kierunku

poprowadzi Amerykę i jak

wpłynie to na porządek międzynarodowy?

To pytania, które zadają

sobie nie tylko analitycy, ale także

zwykli obywatele.

Póki co większość komentatorów

jest zgodna, że jedyną pewną

rzeczą u Trumpa jest jego nieprzewidywalność.

On traktuje to zresztą

jako swoją zaletę. Trudno się nie

zgodzić, że negocjacje z partnerem,

który może zrobić wszystko,

są wyjątkowo skomplikowane.

Niestety, taka postawa odnosi się

zarówno do wrogów, jak i sojuszników

Stanów Zjednoczonych.

Jednocześnie Donald Trump

zdaje się traktować państwo jak

duże przedsiębiorstwo, konkurujące

na globalnym rynku. Jest to

podejście nowe w polityce międzynarodowej,

zwłaszcza we

wspomnianych relacjach sojuszniczych.

W swoim inauguracyjnym

przemówieniu nowy gospodarz

Białego Domu często odwoływał

się do zdrowego rozsądku. Jak

to pojęcie zostanie zdefiniowane

w praktyce, pokaże czas. Trudno

je jednak połączyć z jego praktyką

szybkich i zaskakujących decyzji,

zmieniających zasady gry.

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym

stanowiskiem redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia

4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach

pokrewnych. Fundacja MEDIUM zastrzega, że

dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych

w “Tylko Toruń” jest zabronione bez

zgody wydawcy.

Następny numer już

7 lutego

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


TAK MINĄŁ 2024 ROK

TEMAT NUMERU

3

Styczeń

Marzec

Maj

Lipiec

Wrzesień

Listopad

Cztery toruńskie sztaby zebrały podczas 32.

Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

1 264 577,82 zł. W mieście kwestowało 835 wolontariuszy.

Torunianom udało się pobić rekord

w „Ściskawie” – w serduszku narysowanym na

Rynku Staromiejskim zmieściło się aż 500 osób.

W krwiobusie, który podczas finału stanął

przed Urzędem Marszałkowskim, zarejestrowało

się 47 dawców, w tym 12 po raz pierwszy.

W „Wiosłowaniu dla WOŚP” lepsi okazali się

sąsiedzi z Bydgoszczy, gdzie udział w nim wzięło

271 osób i osiągnęło wynik 135,5 km.

Uniwersytet Mikołaja Kopernika wybrał swojego

nowego rektora. Po trwającym prawie pięć

godzin Kolegium Elektorów, które odbyło się

w Auli UMK, rektorem został prof. Andrzej

Tretyn z Wydziału Nauk Biologicznych i Weterynaryjnych.

To jego trzecia kadencja na tym

stanowisku. Kierował już toruńską uczelnią

w latach 2012-2020. Prof. Tretyn jest związany

z UMK od pół wieku, najpierw jako student,

następnie jako wykładowca. Przeszedł wszystkie

etapy kariery zawodowej: rozpoczynał od

bycia asystentem, potem kierował także Wydziałem

Biologii i Nauk o Ziemi.

Do trzech sezonów sztuka. Siatkarze z CUK

Aniołów Toruń zdołali wreszcie wywalczyć

upragniony awans do pierwszoligowych rozgrywek.

Na swoim terenie rozegrali turniej

finałowy, do którego dostali się poprzez świetną

grę w całym sezonie 2023/24. Choć ostatnie

mecze nie były łatwe, a walka toczyła się

o każdy punkt, to ostatecznie ekipie pod wodzą

Krzysztofa Stelmacha udało się osiągnąć

najważniejszy cel. Stelmach był zresztą szkoleniowcem

sprowadzonym do Aniołów właśnie

po to, by doprowadzić do awansu.

Biblioteka na Podgórzu ma być przeniesiona do

Mediateki i połączona z oddziałem na Rudaku.

Decyzję podjął sejmik województwa. Spotkała

się ona ze sprzeciwem mieszkańców Podgórza.

O tych planach mówiono już jesienią 2023 r.

Mimo stworzonej petycji radni sejmiku nie

przekonali się do argumentów tam zawartych.

Nowa Mediateka ma według zapewnień władz

województwa podnieść standardy obsługi bibliotecznej

oraz działalności kulturalno-edukacyjnej.

Z kolei Książnica Kopernikańska

podkreśla, że te działania są elementem planu

restrukturyzacji, który ustalono już w 2007 r.

Spór o tytuł honorowego obywatela Torunia.

Do tego zaszczytnego grona została wytypowana

prof. Alicja Grześkowiak. Szczególnie nie

spodobało się to Toruńskiej Brygadzie Feministycznej,

która na swoim profilu w mediach

społecznościowych jawnie się temu sprzeciwiła.

Członkinie Brygady podkreślały, że Grześkowiak

dążyła do karania kobiet za aborcję.

Była współautorką ustawy o ochronie prawnej

dziecka poczętego. Ostatecznie tytuł został jej

przyznany, 20 radnych zagłosowało za, zaś 3

osoby nie wzięły udziału w głosowaniu.

Prawie dziesięć lat temu przygotowano dokumentację

dotyczącą remontu ul. Olsztyńskiej.

Projekt ten był kilkukrotnie uzupełniany, ale

wreszcie inwestycja ma szansę ruszyć. Znalazła

się ona w budżecie miasta na 2025 r. Prace nad

nim ruszyły w listopadzie. Władze Torunia planują

przeznaczyć 45 mln zł na wkład własny do

rozbudowy ul. Olsztyńskiej na odcinku od ul.

Czekoladowej do granicy miasta w ciągu drogi

krajowej nr 15. Ta inwestycja ma strategiczne

znaczenie, dlatego postanowiono, by zapisać 100

mln zł zarówno w budżecie, jak i Wieloletniej

Prognozie Finansowej na lata 2026-28.

Luty

Kwiecień

Czerwiec

Sierpień

Październik

Grudzień

W całym kraju odbywały się protesty rolników

przeciwko unijnej polityce rolnej. Nie ominęły

one także Torunia. Blokowano m.in. drogi

dojazdowe do miasta, jak również niektóre

ulice w mieście. Protestujący sprzeciwiali się

zapowiedziom nowych przepisów, które miały

narzucać redukcję do zera emisji gazów cieplarnianych

w ciągu najbliższych 25 lat oraz

przeznaczenia 4 proc. gruntów rolnych na

obszary nieprodukcyjne. Problemem był też

niekontrolowany i bezcłowy napływ towarów

z Ukrainy. Akcje protestacyjne miały zarówno

zwolenników, jak i przeciwników.

Przełomowe wybory w Toruniu. Po ponad

dwudziestu latach Michał Zaleski przegrywa

walkę o prezydenturę w drugiej turze. Jego następcą

zostaje Paweł Gulewski, wieloletni radny

Koalicji Obywatelskiej, a ostatnio wiceprezydent.

Zmiany także w Radzie Miasta – Koalicja

bierze samodzielną większość i nie potrzebuje

żadnych partnerów do rządzenia. KO reprezentuje

w nowym składzie 15 radnych. Prawo

i Sprawiedliwość reprezentuje 6 radnych, zaś

związany z Zaleskim klub Wspólny Toruń – 4

radnych. Pracami RM kieruje Łukasz Walkusz.

Wata cukrowa i ziemniaki na patyku – widok

rodem z festynu tuż pod pomnikiem Kopernika.

Oburzyło to wielu mieszkańców miasta. W reprezentacyjnym

punkcie miasta, odwiedzanym obowiązkowo

przez wszystkie wycieczki, pojawiły

się dwa stoiska. Okazało się, że są one nielegalne.

Właściciel utwierdzał wszystkich w przekonaniu,

że nie prowadzi sprzedaży, a zbiórkę charytatywną,

zaś ziemniaki są swoistą „cegiełką” – podziękowaniem

za datek. Nie mógł on jednak wynieść

mniej niż 10 zł. Pomimo mandatów i interwencji

służb miejskich sprzedawca zwany „Panem Frytką”

nie dawał za wygraną.

Toruński akcent medalowy podczas Letnich

Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Wioślarz Mirosław

Ziętarski z AZS UMK znalazł się w czwórce

podwójnej mężczyzn, która wywalczyła

brąz. To pierwszy medal w tej konkurencji od

Igrzysk w Pekinie w 2008 r. W składzie oprócz

Ziętarskiego płynęli także Dominik Czaja,

Mateusz Biskup oraz Fabian Barański. Polacy

uzyskali czas 5:44.59. W stolicy Francji o medal

starała się także pięściarka Aneta Rygielska,

jednak jej przygoda zakończyła się na 1/8 finału

po przegranej z Turczynką Busenaz Surmeneli.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

wezwało do wstrzymania II etapu inwestycji Europejskiego

Centrum Filmowego Camerimage.

Jak podkreślono, wezwanie nie dotyczy pierwszego

etapu inwestycji, czyli budowy Studia Filmowego.

Tu finansowanie nie będzie wstrzymane,

podobnie jak w przypadku samego festiwalu

EnergaCAMERIMAGE. Wątpliwości resortu ma

budzić zakres kosztów oraz harmonogramu inwestycji.

Konieczne są zmiany w zakresie formuły

współprowadzenia instytucji. Zapowiedziano

powstanie zespołu, który ma zająć się koncepcją

współprowadzenia ECFC.

Telewizja Polsat zorganizowała wraz z władzami

miasta oraz województwa Sylwestrową Moc

Przebojów na Rynku Staromiejskim. Impreza

cieszyła się sporym zainteresowaniem. Na miejscu

bawiło się około 18 tys. osób, z czego 9,5 tys.

było bezpośrednio na terenie imprezy masowej.

Transmisja z Grodu Kopernika była najchętniej

oglądanym programem sylwestrowym w telewizji

– śledziło ją średnio 3,06 mln widzów. Toast

o północy wznosiło 4,18 mln widzów. Na scenie

wystąpili m.in. Doda, Maryla Rodowicz, Golec

uOrkiestra i Zenon Martyniuk.

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


4 MIASTO

TYLKOTORUN.PL

Pan Frytka powrócił. Recepty brak

Co dalej z handlarzem, który nie mając zezwoleń, prowadzi biznes?

Arkadiusz Włodarski | fot. archiwum

Po kilku miesiącach przerwy na

toruńską Starówkę powróciło

stoisko Pana Frytki. Handluje on

pieczonymi ziemniakami mimo

braku zezwolenia na taką działalność

na tym terenie. Problem

z nieuczciwym sprzedawcą występuje

nie tylko w Toruniu.

Handlarza zauważył Jacek Kiełpiński,

który zarejestrował interwencję

strażników miejskich i opublikował

ją na swojej facebookowej

stronie „Kiełpiński Konkretnie”.

Tym razem sprzedawca ulokował

się nie w pobliżu pomnika Kopernika,

tak jak to było latem, a nieco

dalej, w okolicach skrzyżowania

Szerokiej z Przedzamczem.

- Jeszcze raz mnie upublicznisz,

a będziesz miał sprawę w sądzie –

zareagował Pan Frytka na dziennikarza.

– Nie życzę sobie tego. Upubliczniasz

mnie i nękasz.

Strażnicy miejscy podjęli interwencję,

odgradzając stoisko barierkami.

To nowość w porównaniu

do tego, co mogliśmy obserwować

latem zeszłego roku, gdy rozpoczęła

się ta afera. Wtedy nie używano

tego rodzaju kordonów.

Właśnie na początku minionych

wakacji tuż pod pomnikiem

Mikołaja Kopernika, w reprezentacyjnym

punkcie miasta, odwiedzanym

obowiązkowo przez wszystkie

wycieczki, pojawiły się dwa stoiska.

Można było kupić tam watę cukrową

oraz ziemniaki na patyku i frytki.

Te ostatnie kosztowały 10 zł za

Mieszkańcy znają to stoisko bardzo dobrze. Pojawiło się już

w wakacje.

porcję. Okazało się, że stoiska pojawiły

się nielegalnie.

- Niezwłocznie po odnotowaniu

faktu istnienia nielegalnego stoiska

Biuro powiadomiło Straż Miejską

odpowiadającą za ład i porządek

publiczny w gminie – mówiła

Aleksandra Iżycka, ówczesna dyrektorka

Biura Toruńskiego Centrum

Miasta. – Stoisko, a właściwie

wspomniane stoiska nie posiadają

żadnych zezwoleń, ich istnienie łamie

obowiązujące prawo miejscowe

i zarządzenia prezydenta, zgodnie

z którymi handel mogą prowadzić

wyłącznie przedsiębiorcy posiadający

tytuł prawny do lokalu oraz

zgodę gminy.

Piotr S. twierdzi, że prowadzi

działalność charytatywną, zaś

ziemniaki to „cegiełka” za datek.

Przewodnicy prowadzący wycieczki

z młodzieżą odradzali jej kupno

przysmaków z tych stoisk. Pracownicy

Państwowej Inspekcji Sanitarnej

dokonali kontroli tego punktu.

Okazało się, że umyte ziemniaki są

niewłaściwie przechowywane, nie

było też orzeczeń lekarskich u osób

obsługujących stoisko. Właściciel

przyjął mandat.

- Moim zdaniem ten pan prowadzi

sprzedaż i to ze wszystkimi tego

typu konsekwencjami – powiedział

w Radiu PiK radca prawny Piotr

Wódkowski. - Słyszałem wypowiedzi

tego pana, on posługiwał się

przykładem WOŚP, gdzie za datki

do puszki dostajemy serduszka.

W tym przypadku ziemniak czy

wata mają być odpowiednikiem

tego serduszka. Natomiast tutaj

mamy do czynienia z próbą ukrycia

umowy cywilnej w rozumieniu kodeksu

cywilnego. Serduszko WOŚP

nie ma żadnej wartości rynkowej,

z kolei ziemniak już taką wartość

ma. Należałoby też sprawdzić, czy

gdyby ktoś wrzucił grosik, to też

otrzymałby ziemniaka czy watę?

W przypadku zbiórki na WOŚP tak

jest, za dowolną kwotę otrzymujemy

naklejkę.

W sierpniu zmienił się asortyment.

Zamiast jedzenia były gadżety

sprzedawane podczas Bella

Skyway Festival. Nie zmieniło się

natomiast to, iż właściciel stoiska

nie miał zezwolenia na handel.

Z kolei w grudniu można było go

spotkać podczas bydgoskiego jarmarku

bożonarodzeniowego. Sąsiednie

miasto zna sprzedawcę już

od kilku lat, tam mówi się o nim

„Baloniarz”. Pierwsze interwencje

były przeprowadzone w 2021

r. Strażnicy miejscy skierowali do

sądu sprawy dotyczące prowadzenia

handlu bez pozwolenia, ale

pracownicy, których zatrudnia

wspomniany mężczyzna, bronili

się, że prowadzą działalność charytatywną.

Ostatecznie kończyło się

na grzywnach.

Od lipca 2024 r. Prokuratura

Rejonowa Toruń Centrum-Zachód

prowadzi śledztwo w sprawie oszukańczego

procederu „na fundację”.

Łączna kwota kar, jakie nałożono

na sprzedawcę, sięga już 50 tys.

zł. Skutecznego sposobu na to, by

ostatecznie ukrócić ten proceder,

na razie brak.

- Uważam, że pokazanie determinacji

z naszej strony i to, że będziemy

podchodzili w ten sposób

do walki z nielegalnym handlem na

terenie Zespołu Staromiejskiego,

spowoduje, że uda nam się odwieść

tych uporczywych handlowców

rozstawiających stragany – taką receptę

ma prezydent Torunia Paweł

Gulewski. - To jest jedyne wyjście

z tej sytuacji.

Sprawa wzbudza emocje wśród

mieszkańców. Część z nich uważa,

że miasto powinno bardziej stanowczo

walczyć z tego typu przypadkami:

- Jeśli ktoś nie ma zezwolenia

na handel, nie powinien tego robić,

szczególnie w tak wyjątkowym

miejscu, jakim jest starówka.

Inni zaś stwierdzają, że ten handlarz

jest przedsiębiorcą, który powinien

mieć prawo do zarabiania

pieniędzy w uczciwy sposób, a władze

mu to uniemożliwiają:

- Co on wam zrobił? To, że ma

jakiś pomysł na biznes, a nie tylko

siedzi przed telewizorem, żyjąc

z zasiłków? Przynajmniej coś pożytecznego

wykonuje. Nie rozumiem,

jak można blokować mu prawo do

uczciwego zarobku, wymyślając

kolejne biurokratyczne przeszkody

z pozwoleniami.

Sąd Rejonowy w Toruniu prowadzi

przeciwko niemu aż 121

spraw karnych, jednak z racji braku

jego zeznań nie mogą one się toczyć.

Handlarz nie przychodzi na

rozprawy.

REKLAMA

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025



6 MIASTO

• TYLKOTORUN.PL

Jak Toruń do Polski wracał

Zaglądamy do prasy sprzed ponad stu lat

Arkadiusz Włodarski | fot. Torun.pl, zdjęcia z archiwum dra Tadeusza Zakrzewskiego

Mija 105 lat, odkąd Toruń powrócił

do granic wolnej Polski. 18

stycznia 1920 r. wojska niemieckie

opuściły miasto. Przejęła je Straż

Ludowa. Sprawdziliśmy, jak te

wydarzenia przedstawiała ówczesna

prasa.

Jest to możliwe dzięki

Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece

Cyfrowej, która

udostępnia zdigitalizowane

roczniki „Gazety Toruńskiej”.

Pismo to zaczęło

się ukazywać już w 1867 r.

Co prawda nie są dostępne

wszystkie numery ze stycznia

1920 r., dlatego nie możemy

na razie przeczytać,

jak opisywano na przykład

przejęcie twierdzy Toruń,

do którego doszło 15 stycznia. Jednak

to, co ocalało, pozwala nam

sprawdzić, jakie były ówczesne nastroje.

Numer wydany w historycznym

dniu, 18 stycznia, otwiera wybite na

pierwszej stronie hasło „Witaj nam,

Matko Polsko!”. W niepodpisanym

głównym tekście czytamy:

- My przez półtora wieku osierocone

dzieci Twoje ścielemy pod

stopy Twoje przywiązane serca nasze

i całe mienie nasze. Na Twoje

usługi oddajemy nasze ramiona

i wszystkie nasze zdolności.

Podniosły nastrój potęgowało

opublikowanie na tej samej stronie

‘‘Komitet Przygotowawczy, który zajmował

się sprawami związanymi z powrotem Torunia do

granic Polski, wykorzystywał łamy gazety do

przekazywania informacji porządkowych.

wiersza Leona Szumana „Modlitwa”

oraz tekstu pieśni „Boże, coś

Polskę”, w której zamiast „Ojczyznę

wolną racz nam wrócić, Panie”

pojawia się fraza „Ojczyznę wolną

zachowaj nam, Panie”. Nazwisko

generała Hallera pojawia się

w drobnej notce na dole strony.

Komitet Przygotowawczy, który

zajmował się sprawami związanymi

z powrotem Torunia do granic Polski,

wykorzystywał łamy gazety do

przekazywania informacji porządkowych.

- Do rodziców, nauczycieli i osób

starszych zwracamy się z prośbą, by

pouczyli i strzegli młodzież i dzieci

– głosił jeden z komunikatów.

- Do młodzieży

i dzieci, by się poddawała

bezwzględnie rozkazom

starszych. Niech

wzorowy porządek panuje

na ulicach.

Informowano również

o tym, jak pomóc

uczestnikom szpaleru

witającego polskie

wojsko oraz ile osób

wpłaciło datki na dekorację miasta.

Zapowiedziano też powstanie fabryki

lnu, a w ogłoszeniach można

było trafić na anons, którego autor

poszukiwał „dobrego i młodego

dziewczęcia” do opieki nad dwiema

osobami na Starym Rynku.

Potrzebni do pracy byli urzędnicy

mogący prowadzić oddział Polskiej

Krajowej Kasy Pożyczkowej.

Polskie wojsko było witane przez tłumy torunian.

Tydzień później „Gazeta Toruńska”

opublikowała relację z Warszawy.

W dniu zajęcia Torunia przez

polskie wojsko w stolicy złożono

wieńce pod pomnikiem Mikołaja

Kopernika. Wskazywano również

na problem wysokich cen w artykule

zatytułowanym „Zdzierstwo”.

- Kiedy wojsko polskie wkroczyło

do Torunia i zaczęło płacić markami

polskimi, usiłowano do cen

lichwiarskich doliczać jeszcze 40

i więcej procent różnicy walutowej

– informowało pismo. - To zmusiło

do wydania rozkazu zrównującego

kursy marki polskiej i niemieckiej.

Poza chwilami radosnymi były

też momenty smutne, jak choćby

pogrzeb pierwszego żołnierza

z Pomorza, który zginął podczas

wchodzenia do kraju. Plutonowego

Herberta Pająkowskiego żegnały

tysiące mieszkańców. Relacja z tych

uroczystości sąsiadowała z opisem

obiadu, który zorganizowano dla

gen. Józefa Hallera w Dworze Artusa.

Jak donosił korespondent dziennika,

po obiedzie odbył się raut,

a wojskowa kapela przygrywała gościom

do godziny drugiej w nocy.

Podobne imprezy dla żołnierzy

planowano na ostatnią niedzielę

karnawału. Pod koniec stycznia zebrano

na ten cel 287 marek.

REKLAMA

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025



8 MIASTO

• TYLKOTORUN.PL

33. Finał WOŚP w Toruniu

Toruń kolejny raz przyłącza się do Orkiestry.

Sprawdź, jaki jest plan tego wyjątkowego wydarzenia

Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk

Już w niedzielę, 26 stycznia 2025 r.,

na toruńskich ulicach zagoszczą

kolory, energia i przede wszystkim

dobroczynność, ponieważ

odbędzie się 33. Finał Wielkiej

Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Organizatorzy przygotowali wiele

atrakcji, które umilą czas wszystkim

odwiedzającym

i pozwolą jednocześnie

wesprzeć ten niezwykle

ważny cel, jakim w tym

roku jest wsparcie onkologii

i hematologii

dziecięcej.

Główne centrum obchodów

znajdować się

będzie na Rynku Staromiejskim,

gdzie między

godz. 11:00 a 18:00 funkcjonować

będzie Orkiestrowe Miasteczko

WOŚP, w którym na gości czekać

będzie mnóstwo atrakcji. Dostępne

będą symulatory dachowania, czyli

świetna atrakcja dla fanów motoryzacji

oraz bezpiecznej jazdy. Swoje

stanowisko będzie miał toruński

Automobilklub prezentujący zabytkowe

pojazdy, a także Fort IV, który

przygotuje stanowisko edukacyjne.

Na rynku będzie można również

podziwiać pokazy Straży Miejskiej

oraz ciężarówkę Kujawski Truck

Center, przy której pojawią się orkiestrowe

grafiki malowane na

‘‘Główne centrum obchodów znajdować

się będzie na Rynku Staromiejskim, gdzie

między godz. 11:00 a 18:00 funkcjonować

będzie Orkiestrowe Miasteczko WOŚP.

żywo. Będzie również stoisko sztabu

Wielkiej Orkiestry Świątecznej

Pomocy, w którym będzie można

licytować przedmioty oraz wspierać

WOŚP poprzez zakup różnych

oryginalnych przedmiotów.

Również na Rynku Staromiejskim

o godz. 12:00 rozpocznie się

blok artystyczno-wokalny. Na scenie

będzie można podziwiać występy

przedszkolaków z Przedszkola

Miejskiego nr 1 w Toruniu, a także

lokalnych artystów, w tym Michała

Dawidki, dwukrotnego uczestnika

programu „Szansa na sukces”. Kulminacją

muzyczną będą wieczorne

koncerty. Na toruńskiej scenie

z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy

o godz. 15:00 zagra toruńska

formacja DTKF Shanty.

Następnie około godz. 15:55

wystąpi zespół Myasta grający

muzykę reggae. O 16:50

przewidziany jest koncert

rockowej grupy Nietrzask,

a w okolicach 17:45 na

W niedzielę 26 stycznia Toruń po raz kolejny opanują czerwone

serduszka WOŚP.

scenie pojawi się toruński

zespół Bezpresja grający

alternatywny rock. Gwiazdami

wieczoru będą Monika

Lewczuk oraz Vain

Train. Znana z takich hitów

jak „Ty i ja” czy „#Tam

tam” piosenkarka wystąpi

przed światełkiem do nieba

o godz. 18:40. O 20:00 tradycyjnie

na toruńskim niebie rozbłyśnie

„Światełko do nieba”, a po nim na

scenę wejdzie glam metalowy Vain

Train. Pomiędzy koncertami odbędą

się licytacje, w tym licytacja złotej

karty.

Na Rynku Nowomiejskim na torunian

czeka Medyczne Miasteczko

Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

A w nim możliwość wykonania

szeregu badań diagnostycznych,

a także wiele atrakcji edukacyjnych.

W godz. od 10:00 do 18:00 odwiedzający

będą mieli okazję wykonać

badania spirometryczne, pomiar

poziomu kwasu moczowego

i ciśnienia tętniczego czy analizę

składu ciała (InBody). Ponadto dostępny

będzie mobilny gabinet ginekologiczny

(badania cytologiczne

od 10:00 do 16:00), stanowisko

DKMS (rejestracja dawców szpiku)

oraz pokazy pierwszej pomocy

(10:00-14:00).

O godz. 9:30 rozpocznie się rowerowa

przygoda – wspólna przejażdżka

z pl. Rapackiego na Rynek

Staromiejski. Nieco później, bo

o 13:30 ulicami Starówki przemaszeruje

barwny korowód orkiestry

wojskowej i szczudlarzy.

Fani motoryzacji mogą z kolei

wybrać się do toruńskiego MotoParku

(ul. Łukasiewicza 66),

gdzie od 9:00 do 15:00 odbędzie

się MotoOrkiestra, pełna pokazów

i atrakcji dla pasjonatów czterech

kółek. Z kolei od 11:00 na Forcie IV

i w Muzeum Artylerii organizowane

będą pikniki #WOŚP z atrakcjami

edukacyjnymi dla całych rodzin.

Odkrycie obozowiska Armii Krajowej

Na terenie Wdeckiego Parku Krajobrazowego odkryto pozostałości obozowiska AK. Był to

główny temat konferencji z udziałem marszałka Piotra Całbeckiego oraz wicemarszałka

Zbigniewa Ostrowskiego

Jan Kincel | fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

Na terenie obozowiska odkryto wyposażenie wojskowe, a także

przedmioty osobiste żołnierzy AK.

We Wdeckim Parku Krajobrazowym

odkryto pozostałości obozowiska

oddziału Armii Krajowej

„Świerki 101”, jednego z najaktywniejszych

oddziałów partyzanckich

działających na Pomorzu

w czasie II wojny światowej.

Odkrycia dokonano w październiku

ubiegłego roku w okolicy

Sobińskiej Strugi, przy północnej

granicy województwa kujawsko-

-pomorskiego. Znalezisko stało się

tematem konferencji prasowej, która

odbyła się 7 stycznia z udziałem

marszałka Piotra Całbeckiego

i wicemarszałka Zbigniewa

Ostrowskiego.

– Nasze ziemie skrywają wciąż

wiele tajemnic – powiedział na

konferencji prasowej marszałek

Piotr Całbecki. – To nie pierwsze

i nie ostatnie odkrycie, którego

udało się dokonać na terenie

Wdeckiego Parku Krajobrazowego.

Jestem przekonany, że rekonstrukcja

obozowiska i włączenie go do

ścieżki edukacyjnej poświęconej

Armii Krajowej w Borach Tucholskich

sprawią, że ten szlak nabierze

innego wymiaru.

Oddział „Świerki 101”, dowodzony

przez kapitana Alojzego

Bruskiego ps. „Grab”, był jednym

z pierwszych oddziałów partyzanckich

na tym terenie. Znany z licznych

akcji bojowych funkcjonował

w ekstremalnych warunkach Borów

Tucholskich.

Podczas prac terenowych odkryto

pozostałości pięciu ziemianek,

przedmioty osobiste i wojskowe

sprzęty, które partyzanci pozostawili

w obozie w nocy z 29 na 30

grudnia 1944 r. Zbliżająca się niemiecka

obława zmusiła ich do porzucenia

bazy.

– Historia naszych dziejów

upodobała sobie teren Wdeckiego

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025

Parku Krajobrazowego i na szczęście

trafia na zaangażowanych

i profesjonalnych ludzi, którzy nie

przechodzą obok tych spraw obojętnie

– podkreślił wicemarszałek

Zbigniew Ostrowski. – Zależy nam

na tym, aby wyniki tych badań były

spopularyzowane i upowszechnione.

Wśród odkrytych przedmiotów

wyróżnia się medalik z wizerunkiem

św. Rodziny i Anioła Stróża,

prawdopodobnie należący do kapitana

Alojzego Bruskiego. Według

Mateusza Sosnowskiego, specjalisty

Wdeckiego Parku Krajobrazowego,

medalik mógł być pamiątką

rodzinną, przekazaną przez brata

dowódcy, który był księdzem.

– Informacja o tym, że zespół

Wdeckiego Parku Krajobrazowego

trafił na ostatnie obozowisko

oddziału mojego wuja kapitana

Alojzego Bruskiego, była dla

mnie czymś niesamowitym – tak

o znalezisku mówi Jan Wyrowiński,

członek rodziny Alojzego Bruskiego.

– Historia jego działalności

towarzyszyła mi przez całe życie.

To właśnie postać kpt. Bruskiego

doprowadziła mnie do prof. Elżbiety

Zawackiej, która także była

pod ogromnym wrażeniem historii

i dramatu życia mojego wuja. To

ona nieustannie inspirowała mnie

do poszukiwania kolejnych informacji

o nim.

Ziemianka dowódcy kryła również

pistolet czeskiej produkcji,

który znajdował się na wyposażeniu

polskiej Straży Granicznej. Archeolog

Olaf Popkiewicz stwierdził,

że broń ta mogła trafić do kapitana

Bruskiego jeszcze w czasie jego pobytu

w Tczewie.

Dr Alicja Paczoska-Hauke z Delegatury

IPN w Bydgoszczy podkreślała

charyzmatyczną postawę

kpt. Bruskiego, którego dowództwo

uznawały także inne oddziały partyzanckie

w regionie.

Na konferencji obecni byli również

dyrektor Wdeckiego Parku

Krajobrazowego Daniel Siewert

oraz przedstawiciele Bractwa Czarnej

Wody, kultywującego pamięć

o partyzantach.

Prace badawcze w parku dostarczają

także innych odkryć historycznych.

W październiku zespół

natrafił na samotną mogiłę

niemieckiego żołnierza poległego

w lutym 1945 r. W 2017 r. odkryto

tam pozostałości gockiej osady z IV

w.

Wdecki Park Krajobrazowy, jeden

z dziesięciu w regionie kujawsko-pomorskim,

od lat pozostaje

miejscem fascynujących odkryć

historycznych i archeologicznych.


TYLKOTORUN.PL

MIASTO

9

Rady do zmiany

Wybory jednego dnia i dieta dla radnych – to między innymi postulują społecznicy

Arkadiusz Włodarski | fot. UMT

Już od kilku miesięcy planowane

są zmiany w funkcjonowaniu

Rad Okręgów. 16 stycznia po raz

pierwszy w historii odbyło się

otwarte spotkanie Rady Miasta

Torunia z przedstawicielami tych

jednostek pomocniczych. O czym

rozmawiano?

Podczas spotkania przedstawiciele

rad okręgów mieli możliwość

zaprezentowania swoich opinii oraz

rekomendacji. To jednocześnie początek

procesu konsultacyjnego.

Kilka rad przedstawiło wspólnie

swoje propozycje zmian.

- Konieczna jest korekta granic

okręgów i wydzielenie nowych –

uważa Adam Jarosz, przewodniczący

Rady Okręgu Staromiejskie.

- Każda z rad powinna liczyć 10

członków, zaś minimalna liczba,

żeby rada mogła się ukonstytuować

i funkcjonować, to 6 członków.

Niezbędne byłoby też stworzenie

zarządu okręgu. Składałby się on

z przewodniczącego, zastępcy i sekretarza,

a zajmowałby się reprezentowaniem

rady pomiędzy posiedzeniami.

Decyzję w sprawie Rad Okręgów podejmie Rada Miasta.

Zdaniem przedstawicieli RO

zmienić powinna się także forma

wyborów. Postuluje się jeden dzień

głosowania dla wszystkich rad,

między 8:00 a 20:00, wraz z możliwością

wyborów elektronicznych.

Jeden wyborca mógłby oddać głos

maksymalnie na tylu kandydatów,

ilu liczy rada. Tam, gdzie frekwencja

byłaby najwyższa, trafiłyby dodatkowe

pieniądze na działania.

Pada także pomysł z możliwością

odwołania radnego w trakcie kadencji,

w razie nieobecności i braku

zaangażowania, jak również organizacji

wyborów uzupełniających,

jeśli skład się uszczupli. Jest także

propozycja, aby uszczuplenia składów

nie wpływały na działania rad.

- Do podziału powinno być 2

mln zł – dodaje Jarosz. - Te pieniądze

dysponowane by były według

algorytmu, biorącego pod uwagę

m.in. liczbę mieszkańców. Można

by je było wydawać na cele statutowe,

w tym również na drobne naprawy

i inwestycje. Dobrze byłoby

wprowadzić diety – procent tego,

co otrzymuje radny, z wyższymi

stawkami dla zarządu ze względu

na większy nakład pracy. Oczywiście

w przypadku braku aktywności

dieta byłaby albo zmniejszona, albo

odebrana.

Spotkanie było oceniane jako

krok w dobrą stronę, choć podkreślano,

że radni miejscy, których nie

było zbyt wielu, nie przedstawiali

konkretnych deklaracji zmian.

- Podczas wcześniejszych spotkań

usłyszeliśmy obietnice zwiększenia

środków na realizację zadań

Rady Okręgu, na przykład z 2 tys.

zł do 10 tys. zł – wskazuje Marcin

Łowicki, przewodniczący Rady

Okręgu Wrzosy i Jar. - Z pewnością

odczuwamy niedosyt, że radni miasta

nie wyrazili chęci współpracy

w formie zespołu, o co wnioskowaliśmy

już w grudniu.

Przewodniczący Łowicki wskazuje

także na problem związany

z ramami prawnymi. Jego zdaniem

sytuację mogłyby poprawić zmiany

na poziomie ogólnopolskim. Wtedy

reforma rad w Toruniu byłaby

łatwiejsza.

Ostatnie wybory członków Rad

Okręgów odbyły się jesienią 2021

r. Zgodnie z przyjętymi zasadami

kadencja trwa pięć lat i kończy

się w połowie kadencji Rady Miasta.

Oznacza to, że wybory należy

przeprowadzić jesienią przyszłego

roku. Do tego czasu powołana komisja

doraźna wspólnie z radami

i zainteresowanymi mieszkańcami

wypracuje, skonsultuje i przedstawi

Radzie Miasta do zatwierdzenia

zasady wyboru i funkcjonowania.

Główny cel to wykonać wszystkie

prace tak, aby najbliższe wybory

odbyły się już według nowych zasad.

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


10 KULTURA

TYLKOTORUN.PL

Kulturalne podsumowanie roku

Głównym wydarzeniem kulturalnym 2024 r. w Toruniu z pewnością był festiwal

EnergaCAMERIMAGE. Nie można jednak zapominać o pozostałych imprezach

Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk/Wojtek Szabelski

Rok 2024 był wyjątkowym rokiem

dla kultury w Toruniu, pełnym

różnorodnych wydarzeń, które

przyciągnęły zarówno mieszkańców,

jak i turystów z całej Polski.

Miasto tętniło życiem artystycznym,

oferując liczne atrakcje, które

zaspokoiły gusta każdego – od

miłośników kina, przez fanów

muzyki, po entuzjastów teatrów

ulicznych i sztuki wizualnej.

W marcu odbył się Artus Short

Film Festival, który po raz kolejny

stał się miejscem spotkania twórców

krótkich metraży oraz ich miłośników.

Była to doskonała okazja,

by zobaczyć najnowsze produkcje

młodych reżyserów, którzy w swojej

twórczości poruszają ważne tematy

społeczne i egzystencjalne. W ciągu

czterech dni trwania festiwalu

widzowie mieli okazję uczestniczyć

w projekcjach filmowych, warsztatach

oraz spotkaniach z twórcami.

W kwietniu Toruń po raz kolejny

stał się gospodarzem 22. Objazdowego

Festiwalu Filmowego

„WATCH DOCS. Prawa człowieka

w filmie”. Jest to jedno z najważniejszych

wydarzeń filmowych w Polsce,

którego celem jest prezentacja

filmów dokumentalnych poruszających

tematy związane z prawami

człowieka. Festiwal przyciągnął do

miasta twórców, aktywistów oraz

widzów zainteresowanych problematyką

społeczną. Pokazano

filmy, które zmuszały do refleksji

nad współczesnymi wyzwaniami,

jak zmiany klimatyczne, uchodźcy,

prawa mniejszości i wolność słowa.

W maju w Toruniu odbyła się

Majówka Miejska. To wydarzenie,

które z roku na rok przyciąga coraz

większą liczbę uczestników, oferowało

mnóstwo atrakcji dla wszystkich

grup wiekowych. Przez cały

tydzień mieszkańcy Torunia mogli

korzystać z koncertów, wystaw,

W 2024 r. festiwal EnergaCAMERIMAGE odbył się już po raz 32!

warsztatów i spotkań z artystami,

które miały miejsce w różnych częściach

miasta. Od plenerowych imprez

muzycznych po wystawy sztuki

współczesnej, każdy znalazł coś

dla siebie. W czerwcu nadszedł czas

na jedną z największych imprez

tego roku – Święto Miasta. Zorganizowane

z okazji rocznicy nadania

praw miejskich Święto Miasta obfitowało

w liczne koncerty, spektakle

teatralne, wydarzenia dla dzieci

oraz pikniki rodzinne. Toruń stał

się wówczas żywym i tętniącym

energią centrum, w którym kultura

była obecna na każdym kroku.

Lato w Toruniu przyniosło kolejne

niesamowite wydarzenia.

Festiwal Celtycki Gotyk, który odbył

się w połowie lipca, stanowił

wyjątkową okazję do zanurzenia

się w muzyce i kulturze celtyckiej.

Koncerty zespołów grających

na tradycyjnych instrumentach,

warsztaty tańca oraz wykłady na

temat historii tej kultury przyciągnęły

tłumy miłośników muzyki

folkowej i celtyckiej. W tym samym

czasie odbywał się On The Move

Music Festival, który zainspirował

młodsze pokolenie miłośników

muzyki alternatywnej. To prawdziwa

uczta dla fanów niezależnej muzyki,

którzy mieli okazję usłyszeć

zarówno znane zespoły, jak i odkrywać

młodych artystów z całego

świata. Toruń stał się wtedy mekką

muzycznych poszukiwań, oferując

doskonałą atmosferę dla każdego

miłośnika nowoczesnych brzmień.

W sierpniu odbył się 10. Festiwal

Teatrów Ulicznych. Artyści teatralni

z całego świata zaprezentowali

swoje spektakle na ulicach Torunia,

tworząc niesamowite widowiska,

które łączyły teatr, taniec i sztukę

wizualną. Festiwal, który przyciągał

tłumy widzów, stał się jednym

z najważniejszych wydarzeń artystycznych

tego lata, dając mieszkańcom

Torunia okazję do wspólnego

przeżywania magii teatru

w przestrzeni miejskiej. Również

w sierpniu, po raz piętnasty, odbył

się Bella Skyway Festival, który na

kilka dni zamienił Gród Kopernika

w miasto sztuki świetlnej. Instalacje

artystyczne, projekcje mappingowe

oraz interaktywne instalacje rozświetliły

toruńskie ulice, tworząc

niezapomniane widowisko, które

z każdym rokiem przyciąga coraz

więcej odwiedzających.

Jesień, mimo że bardziej stonowana,

również obfitowała w wydarzenia

kulturalne. W październiku

odbył się Festiwal Młodej Muzyki,

który przez dziesięć dni oferował

koncerty młodych artystów z różnych

gatunków muzycznych. Wydarzenie

było doskonałą okazją do

zaprezentowania talentów młodego

pokolenia, a także do odkrywania

nowych, świeżych brzmień.

Na zakończenie roku Toruń gościł

jeden z najważniejszych festiwali

filmowych na świecie – Energa-

CAMERIMAGE. Odbywające się

w listopadzie wydarzenie stało się

miejscem spotkań najwybitniejszych

twórców kina, operatorów

filmowych i pasjonatów sztuki filmowej.

Projekcje filmów, warsztaty

i panele dyskusyjne przyciągnęły

do Torunia czołówkę światowego

kina, a samo wydarzenie stało się

nie tylko świętem sztuki filmowej,

ale także okazją do refleksji nad

rolą obrazu w kinematografii.

Rok 2024 był dla Torunia rokiem

pełnym niezapomnianych

wydarzeń. Miasto po raz kolejny

udowodniło, że jest jednym z najważniejszych

ośrodków kulturalnych

w Polsce, przyciągając zarówno

twórców, jak i publiczność,

która mogła uczestniczyć w wyjątkowych

przeżyciach artystycznych.

Toruń w minionym roku stał się

przestrzenią dla wielowymiarowej

twórczości, a jego kalendarz kulturalny

udowodnił, że miasto nieustannie

rozwija się jako ośrodek

kultury na najwyższym poziomie.

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


TYLKOTORUN.PL

KRYMINALNY TORUŃ

11

Kryminalne podsumowanie roku

Toruńscy policjanci odnieśli w minionym roku wiele sukcesów. Szczególnie w walce z narkotykami

Jan Kincel | fot. KMP Toruń

W Toruniu rok 2024 przyniósł dynamiczną

walkę z przestępczością

narkotykową i brutalnymi napaściami.

Funkcjonariusze podjęli

szereg skutecznych działań, dzięki

którym zatrzymano wielu podejrzanych

oraz skonfiskowano

znaczne ilości nielegalnych substancji.

Szczególnie intensywnie działała

toruńska policja w pierwszej

połowie roku, kiedy to na osiedlu

Rubinkowo zatrzymano 38-letniego

mężczyznę posiadającego 250

gramów amfetaminy i 15 gramów

marihuany. Jeszcze większe ilości

tej substancji zabezpieczono

u 32-latka na Jakubskim Przedmieściu,

u którego znaleziono aż 880

gramów amfetaminy. W czerwcu

na Chełmińskim Przedmieściu rozbito

nielegalną uprawę marihuany,

przejmując przy okazji 2,5 kg narkotyków

przewożonych z Holandii.

W drugiej połowie roku kontynuowano

działania przeciwko

grupom zajmującym się handlem

narkotykami. W sierpniu zatrzymano

30-letniego mężczyznę,

który przechowywał 130 gramów

marihuany, a we wrześniu ujęto

22-letnią kobietę przewożącą narkotyki

samochodem. Łącznie udało

się przejąć kilkanaście kilogramów

nielegalnych substancji, co znacząco

ograniczyło ich dostępność

na lokalnym rynku. Wszystkim

zatrzymanym grożą wysokie kary

Większość zatrzymanych przez toruńską policję w 2024 r. osób

była związana z przestępstwami narkotykowymi.

pozbawienia wolności. Toruńska

policja, konsekwentnie zwalczając

narkobiznes, wielokrotnie podkreślała

determinację w chronieniu

społeczności przed zagrożeniami

płynącymi z obrotu narkotykami.

Miasto stało się także areną brutalnych

napaści i rozbojów, które

wstrząsnęły lokalną opinią publiczną.

W lutym na osiedlu Skarpa

dwóch młodych mężczyzn zaatakowało

nastolatków, używając pięści

oraz butelki, co doprowadziło do

poważnych obrażeń u poszkodowanych.

Sprawcy, mający zaledwie

17 i 19 lat, zażądali papierosów, a po

odmowie pobili swoje ofiary i ukradli

paczkę „fajek”. Odpowiadają

teraz za rozbój, za który grozi im

do 15 lat więzienia. Kolejna napaść

miała miejsce w marcu na Starym

Mieście, gdzie 19- i 20-latek brutalnie

pobili 30-letniego mężczyznę,

pozostawiając go z poważnymi obrażeniami

i pozbawionego odzieży.

Również w tym przypadku policja

szybko ujęła sprawców. W maju

ofiarą rozboju padł 72-letni mężczyzna,

któremu 40-letni napastnik

wyrwał saszetkę z dokumentami

i pchnął go na schody. Okazało się,

że sprawca miał na koncie również

liczne kradzieże sklepowe i posiadanie

narkotyków, co przyniosło

mu łącznie 19 zarzutów.

Na uwagę zasługuje sprawa

z czerwca, gdy 40-letni mężczyzna,

grożąc kobiecie nożem, próbował

wymusić od niej pieniądze.

Niepowodzenie skłoniło go do

ucieczki, ale następnego dnia został

zatrzymany przez policję. W sierpniu

zatrzymano 24-latka, który po

brutalnym pobiciu mężczyzny na

Starym Mieście ukradł jego plecak.

Wszystkie te przypadki pokazują

skalę przemocy, z którą zmaga się

miasto. Policja intensywnie pracuje

nad poprawą bezpieczeństwa,

a konsekwencje dla sprawców

mogą sięgać nawet kilkunastu lat

więzienia.

Funkcjonariusze odnotowali

także sukcesy w zapobieganiu jeszcze

poważniejszym zbrodniom.

W jednej z najbardziej dramatycznych

spraw roku zatrzymano

44-latka z Torunia przygotowującego

się do zabójstwa. Mężczyzna,

który niedawno opuścił więzienie,

został przechwycony w Warszawie

z benzyną, mieczem i nożem.

Jako recydywiście grozi mu wyrok

ponad 22 lat więzienia. Kolejnym

przykładem skutecznej interwencji

była akcja zatrzymania 20-latka

odpowiedzialnego za serię włamań

do lokali gastronomicznych oraz za

posiadanie amfetaminy. Policjanci

z Komisariatu Toruń - Podgórz

rozwiązali także sprawę podpaleń

pojazdów, gdzie sprawca usłyszał

Tu jest miejsce na Twoją reklamę

Kampania wizerunkowa, produktowa?

Minimum 75 tys. odbiorców

czeka, by poznać Twoją firmę

zarzut zniszczenia mienia.

Inne incydenty to uszkodzenie

autobusu przez 27-letniego mężczyznę,

który nie mógł pogodzić

się z odejściem partnerki, oraz

sprawa 35-latka niszczącego budynki

przy ulicy Krętej. W jednym

z najgroźniejszych zajść 26-letni

napastnik dźgnął nożem 28-latka

podczas awantury, a za usiłowanie

zabójstwa grozi mu dożywocie. Policja

wspólnie z funkcjonariuszami

z Bydgoszczy zatrzymała także

pseudokibica odpowiedzialnego za

podpalenie samochodu i posiadanie

800 gramów MDMA.

Miniony rok obfitował także

w skuteczne akcje toruńskiej policji,

które doprowadziły do zatrzymania

wielu sprawców włamań

i kradzieży. W czerwcu funkcjonariusze

z Komisariatu Policji Toruń

- Śródmieście schwytali 38-latka

odpowiedzialnego za włamanie na

Wrzosach i kradzież w centrum

miasta. Z kolei 27-letni recydywista,

który dokonał serii przestępstw,

w tym włamania do jubilera, został

aresztowany na trzy miesiące.

Na toruńskim Rudaku dwaj

mężczyźni włamali się do garażu,

kradnąc sprzęt hydrauliczny

i spawalniczy. Jeden z nich odpowie

dodatkowo za posiadanie narkotyków.

W listopadzie policjanci

z Podgórza ustalili sprawcę włamania

do sklepu, gdzie straty znacznie

przewyższyły wartość skradzionych

pieniędzy.

Toruńska policja nieustannie

podejmuje wysiłki, aby zapewnić

bezpieczeństwo mieszkańcom.

Przypomina również o surowych

konsekwencjach stosowania przemocy

i łamania prawa. Każdy kolejny

sukces w zwalczaniu przestępczości

przybliża miasto do

zwiększenia poczucia bezpieczeństwa

wśród jego mieszkańców.

Zadzwoń i poznaj ofertę dopasowaną do Twoich potrzeb

tel. 607 908 607

reklama@tylkotorun.pl

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


Sportowe podsu

12 SPORT

TYLKOTORUN.PL

Rok 2024 w toruńskim sporcie obfitował w wielkie sukce

Bilans na przestrzeni 15 spotkań

poprawił się jedynie kosmetycznie

i wyniósł 5 zwycięstw, 2 remisy

i 8 porażek. W dodatku nadal zespół

z Torunia balansuje między widmem

spadku a szansą na zajęcie lokaty

premiującej awans do play-off.

Oczywiście życzymy im tego drugiego

scenariusza!

Prawdziwą sinusoidę nastrojów

w 2024 r. przeżyli hokeiści i fani drużyny

Pomorzanina. Pierwsza połowa

minionego roku to dobre występy

podopiecznych Macieja Zielińskiego,

choć nie tak wspaniałe, jak pod

koniec 2023 r. Na szczęście to wystarczyło,

by sezon 2023/24 zakończyć

na pierwszym miejscu w ligowej

tabeli. W półfinałach, po karnych,

pokonali KS Gniezno, a w finale ulegli

drużynie WKS Grunwald Poznań

i zakończyli sezon jako wicemistrzowie

Polski. Od lipca 2024 r. nowym

trenerem „Pomorka” został 31-letni

Patryk Karamuz. Po siedmiu kolejkach

jego zawodnicy zajmują trzecie

miejsce w ligowej tabeli i nadal pozostają

w walce o awans do play-off.

Jan Kincel | fot. Paweł S

Mirosław Ziętarski (drugi od lewej) wraz z drużyną zdobył brązowy medal olimpijski w wioślarstwie.

Miniony rok dla wielu toruńskich

sportowców był udany zarówno

pod względem indywidualnym,

jak i drużynowym. Jednak, jak to

w sporcie bywa, nie każdy może

wygrać. Dlatego niektórzy sportowcy,

drużyny oraz fani musieli

kilka razy przełknąć gorzką pigułkę

porażki. Zapraszamy na podsumowanie

2024 r. w toruńskim

sporcie.

Rok olimpijski trzeba zacząć od

przypomnienia wielkiego sukcesu,

jakim na Igrzyskach Olimpijskich

w Paryżu był brązowy medal

olimpijski zdobyty przez wioślarską

czwórkę podwójną mężczyzn.

W składzie naszej drużyny znalazł

się zawodnik AZS UMK Toruń –

Mirosław Ziętarski. Srebrny krążek,

wraz z reprezentacją siatkarzy,

zdobył z kolei Wilfredo León, który

jest współwłaścicielem zespołu

CUK Anioły Toruń. W Paryżu nasze

miasto reprezentowali także Aneta

Rygielska (boks), Jan Jurkiewicz

(szermierka), Michał Kwiatkowski

(kolarstwo szosowe), Martyna Jelińska

(szermierka) oraz Hanna Łyczbińska

(szermierka).

Świetnym wynikiem w 2024 r.

mogą się także pochwalić KS Apator

Toruń. Torunianie w Drużynowych

Mistrzostwach Polski na

żużlu zajęli trzecie miejsce. Po fazie

ligowej zajmowali czwarte miejsce,

a w ćwierćfinałach play-off pokonała

ich Stal Gorzów Wielkopolski.

Jednak toruńscy żużlowcy awansowali

do półfinałów jako tzw. lucky

loser. W półfinałach lepsza od Apatora

okazała się drużyna Motoru Lublin

(późniejsi mistrzowie Polski).

W meczu o trzecie miejsce torunianie

ponownie trafili na gorzowską

Stal. Tym razem torunianie zwyciężyli

w obu meczach i na zakończenie

sezonu cieszyli się z brązowych

krążków.

Po utrzymaniu w Orlen Basket

Lidze, rzutem na taśmę w ostatnim

spotkaniu sezonu 2022/23, kibice

koszykówki z Torunia nie mieli

zbyt dużych wymagań co do występów

Twardych Pierników w sezonie

2023/24. Na szczęście mimo słabej

postawy w pierwszej połowie 2024

r. nasz zespół zdołał zająć 12. miejsce

w ligowej tabeli i utarł nosa tym

ekspertom, którzy typowali go do

spadku z ligowej elity. Nie zmieniło

to jednak faktu, że przed sezonem

2024/25 eksperci nadal wskazywali

na Twarde Pierniki jako kandydata

do spadku. Po serii 5 kolejnych porażek

w listopadzie i grudniu widmo

kolejnej walki o utrzymanie do

ostatnich chwil sezonu wydawała się

ponownie realna. Miejmy nadzieję,

że rok 2025 przyniesie w tym zakresie

pozytywną zmianę.

Kibice toruńskiego hokeja mogą

już nawet nie pamiętać, kiedy ich zespół

wygrał serię w play-off. W tym

celu trzeba sięgnąć pamięcią aż do

sezonu 2004/05. W 2024 r. zawodnikom

KH Energa Toruń nadal ta

sztuka się nie udała. Na koniec sezonu

2023/24 zajęli 5. miejsce w tabeli

Tauron Hokej Ligi, awansowali do

play-off, gdzie trafili na GKS Jastrzębie.

Wielu kibicom początek tej rywalizacji

mógł wlać nadzieję w serca.

Nasi hokeiści wygrali bowiem dwa

pierwsze spotkania na wyjeździe

i niespodziewanie prowadzili z wyżej

notowanym rywalem. W kolejnych

czterech spotkaniach doznali

czterech porażek i kolejny raz odpadli

w pierwszej rundzie play-off.

Druga połowa 2024 r. to pojedyncze

zwycięstwa z wyżej notowanymi rywalami

(m.in. GKS-em Katowice,

Unią Oświęcim czy GKS-em Tychy)

oraz pewny awans do play-off.

Nadzieja na pierwszą wygraną serię

play-off od 20 lat jest płonna, jednak

to nadzieja umiera ostatnia.

Zbyt wielu momentów do radości

nie przynieśli swoim kibicom futsaliści

drużyny FC Toruń. W pierwszej

połowie 2024 r. nie zachwycali formą,

notując bilans: 5 zwycięstw, 1

remis i 9 porażek. Odpadli również

w ćwierćfinale Pucharu Polski. Dla

tych, którzy szukają jakichkolwiek

pozytywów w tamtym okresie, warto

przypomnieć zwycięstwo 3:2 w 1/16

Pucharu Polski nad drużyną Polonii

Bydgoszcz. Druga połowa 2024

r. także nie napawała optymizmem.

Dobra pierwsza połowa 2024 r.

doprowadziła do sukcesu toruńskie

Katarzynki. Zespół Elmedina Omanicia

wygrał cztery z ośmiu spotkań

w tamtym okresie, w tym trzy ostatnie

mecze rundy zasadniczej, i zajął

ósme miejsce, czyli ostatnie premiowane

grą w play-off. Katarzynki

trafiły tam jednak na zawodniczki

z Polkowic, które łatwo pokonały

torunianki i odprawiły je z kwitkiem

po dwóch meczach. Druga połowa

2024 r. i rozpoczęcie kolejnego sezonu

to bilans 4 zwycięstw i 7 porażek.

Bez poprawy formy Katarzynki

do ostatnich spotkań będą musiały

drżeć o ósme miejsce, które zapewni

im utrzymanie w Orlen Basket Lidze

Kobiet na przyszły sezon, a jednocześnie

da możliwość występów

w play-off.

Blisko awansu do 2. Ligi, przynajmniej

na papierze, byli piłkarze trzecioligowej

Elany Toruń – choć zajęli

drugie miejsce, a w poprzednim

sezonie w rozgrywkach na tym poziomie

awans przewidziany był tylko

dla zwycięzców grup. Do pierwszego

w tabeli Świtu Szczecin nasz zespół

stracił jednak na koniec sezonu aż 14

„oczek”. W drugiej połowie 2024 r.

forma piłkarzy Elany była dość równa,

jednak nie oznaczało to pasma

zwycięstw z pojedynczymi stratami

punktów. Bilans drużyny na półmetku

sezonu to 6 zwycięstw, 6 remisów

i 6 porażek. Elana okupuje środek

tabeli (10. miejsce) i traci 8 „oczek”

do drugiego miejsca (od tego sezonu

gwarantuje grę w play-off) oraz ma

Divine Myles trafił do Torunia late

tyle samo punktów przewagi nad 15.

miejscem, czyli ostatnim, za które

grozi relegacja.

Do udanych rok 2024 mogą zaliczyć

także siatkarze CUK Anioły

Toruń. Drużyna srebrnego medalisty

Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

w świetnym stylu wygrała rozgrywki

2. ligi w sezonie 2023/24. Rundę

zasadniczą zakończyła z fenomenalnym

bilansem 22 zwycięstw i 2 porażek.

W rundzie play-off siatkarze

trzykrotnie pokonali zespół z Gorzowa

Wielkopolskiego i awansowali

do turnieju półfinałowego, w którym

pokonali drużyny z Sędziszowa Małopolskiego

(3:0), Warszawy (3:1)

oraz Wielunia (3:1). Turniej finałowy

odbył się w Toruniu, a gospodarze

odprawili z kwitkiem drużyny

z Grodziska Mazowieckiego (3:2),

Sędziszowa Małopolskiego (3:1)

i Rudzińca (3:0), tym samym awansując

do 1. ligi. W drugiej połowie

2024 r. legitymowali się bilansem

5 zwycięstw i 9 porażek w wyższej

fazie rozgrywkowej. Choć zajmują

jedną pozycję nad strefą spadkową,

mają 8 punktów przewagi nad zespołem

AGH Kraków, rozgrywając 2

spotkania mniej.

Podsumowując miniony rok,

nie można zapomnieć o wielkich

imprezach sportowych, których gospodarzem

był Toruń. Jubileuszowy

ORLEN Copernicus Cup przeszedł

do historii jako jedno z najważ-

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


TYLKOTORUN.PL

mowanie roku

SPORT

13

sy, ale kibice musieli przełknąć także kilka gorzkich pigułek

kraba / Łukasz Piecyk

m 2024 r. i z miejsca stał się ważnym zawodnikiem.

niejszych wydarzeń sportowych

w Polsce w 2024 r. 6 lutego w Arenie

Toruń zaprezentowały się gwiazdy

światowej lekkoatletyki, w tym

czołowi polscy zawodnicy. W biegu

na 60 m kobiet kibice mieli okazję

oglądać Ewę Swobodę w doskonałej

formie. Odniosła pewne zwycięstwo

z czasem 7,04 s, ustanawiając jeden

z najlepszych wyników sezonu na

świecie.

Z kolei na dystansie 60 m przez

płotki triumfowała Pia Skrzyszowska,

osiągając czas 7,78 s, co stanowi

jedno z najlepszych osiągnięć w historii

polskiej lekkiej atletyki. Kolejne

znakomite widowisko zapewniła

Justyna Święty-Ersetic, dominując

w biegu na 400 m z wynikiem 51,32

s. W skoku o tyczce mężczyzn,

z udziałem takich gwiazd jak Sam

Kendricks, Thiago Braz i Piotr Lisek,

najlepszy okazał się Kendricks z wynikiem

5,91 m, a na dystansie 3000

m imponującą formę zaprezentował

Etiopczyk Berihu Aregawi, ustanawiając

nowy rekord mityngu wynikiem

7:34,12.

We wrześniu 2024 r. Toruń ponownie

zorganizował wydarzenie

promujące aktywny tryb życia. „Stawiam

na Sport” przyciągnęło do

miasta tysiące uczestników, łącząc

sport, edukację i zabawę w niezapomniane

święto rodzinne. Organizatorzy

postawili na promocję zdrowego

stylu życia i aktywności fizycznej

jako nieodłącznej części naszej codzienności.

Impreza odbyła się na

Błoniach Nadwiślańskich oraz w kilku

innych lokalizacjach w mieście.

Program obejmował liczne atrakcje,

wśród których każdy mógł znaleźć

coś dla siebie, niezależnie od wieku

czy poziomu sprawności fizycznej.

Podczas wydarzenia uhonorowano

również toruńskich olimpijczyków,

w tym brązowego medalistę z Paryża

– Mirosława Ziętarskiego.

Toruń po raz kolejny stał się gospodarzem

wielkiego święta żużla.

Finałowa runda Speedway Grand

Prix 2024, która odbyła się w październiku

na Motoarenie im. Mariana

Rosego, dostarczyła kibicom

niezapomnianych emocji. Największą

gwiazdą wieczoru był Bartosz

Zmarzlik, który po raz kolejny

udowodnił, że jest jednym z najwybitniejszych

żużlowców w historii.

Polski zawodnik wygrał finał toruńskiego

turnieju, zdobywając nie tylko

punkty do klasyfikacji generalnej,

ale także tytuł mistrza świata na sezon

2024. To już czwarty mistrzowski

tytuł w jego karierze, co plasuje

go w elitarnej grupie najbardziej

utytułowanych zawodników w dziejach

tego sportu. Za plecami Polaka

toruńskie zawody zakończyli Szwed

Fredrik Lindgren oraz Australijczyk

Jason Doyle.

Toruńscy żużlowcy zdobyli w 2024 r. brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski.

Jednym z najważniejszych wydarzeń sportowych 2024 r. w Toruniu był 10. ORLEN Copernicus Cup.

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


14 WYDARZENIA •

TYLKOTORUN.PL

Marszałkowski Bal Dobroczynny

Za nami 13. edycja Marszałkowskiego Balu Dobroczynnego. W tym roku zebrano ponad pół miliona złotych

Jan Kincel | fot. Szymon Zdziebło dla UMWKP

W sobotę 18 stycznia w toruńskim

Centrum Kulturalno-Kongresowym

Jordanki odbył się XIII

Marszałkowski Bal Dobroczynny,

który po raz kolejny przyciągnął

osoby chcące łączyć dobrą zabawę

z pomocą innym. Dzięki hojności

uczestników i emocjonującym

licytacjom zebrano rekordową

kwotę 518 tys. zł, która zostanie

przekazana na cele charytatywne.

Gospodarzami balu byli marszałek Piotr Całbecki wraz z żoną

Dagną Całbecką.

– Mam nadzieję, że otworzycie

swoje serca, aby wesprzeć to

wspaniałe dzieło – powitał gości

marszałek Piotr Całbecki, otwierając

wspólnie z żoną Dagną Całbecką

XIII Marszałkowski Bal

Dobroczynny. – Dziś pomagamy

toruńskiej fundacji Dorotkowo

i ośrodkowi sióstr elżbietanek

w Grudziądzu oraz innym beneficjentom,

którzy otrzymywali pomoc

w poprzednich latach. Liczę

na państwa wsparcie. Dotąd przekazano

potrzebującym dzieciom

już ponad 3 mln zł wsparcia z poprzednich

edycji bali.

Największe emocje wzbudziła

licytacja gwaszu autorstwa Juliana

Fałata, który osiągnął zawrotną

kwotę 220 tys. zł. Do najcenniejszych

przedmiotów należały

również rzeźba ze szkła Murano

sprzedana za 120 tys. zł oraz obraz

„Chłopi” autorstwa Marii Koli,

który wylicytowano za 30 tys. zł.

Tradycyjne „koty w worku” – tajemnicze

przedmioty licytowane

w ciemno – jak zawsze rozgrzały

atmosferę. Jeden z nich, zawierający…

kostkę masła, osiągnął cenę 30

tys. zł.

– Zawsze bardzo chętnie wspieram

takie inicjatywy – powiedział

aktor Łukasz Simlat. – Pomyślałem,

że dzięki temu mogę wrócić do rysowania

ołówkiem. Cieszę się, że

mogłem odbyć trzydniową przygodę,

by stworzyć tę pracę i dzięki niej

wesprzeć to wydarzenie.

W wydarzeniu wzięło udział 430

gości, w tym znani artyści, naukowcy,

samorządowcy oraz przedstawiciele

świata kultury i biznesu.

W CKK Jordanki gościli m.in.

Aleksandra Popławska, Magdalena

Popławska, Jerzy Skolimowski,

Łukasz Simlat czy Robert Janowski.

Bal otworzył polonez w wykonaniu

Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia

Bydgoska, a oprawę muzyczną zapewnili

m.in. Orkiestra Wojskowa

z Bydgoszczy, Eliasz Orkiestra oraz

Natasza Urbańska z zespołem tanecznym.

Niewątpliwą atrakcją był

występ szkockich dudziarzy z zespołu

Kirkcaldy and District Pipe

Band.

Beneficjentami tegorocznej edycji

balu są Specjalny Ośrodek Wychowawczy

Zgromadzenia Sióstr

św. Elżbiety w Grudziądzu oraz

Fundacja na rzecz Doroty Targowskiej

i Jej Przyjaciół „Dorotkowo”

w Toruniu. Jak co roku część zebranych

środków trafi również do

beneficjentów z poprzednich edycji

oraz misji zagranicznych.

– Naszym wielkim marzeniem

jest stworzenie centrum kultury

włączającej, które działa od zeszłego

roku, ale my mamy ambitne plany

jego rozbudowy na toruńskich

Wrzosach – mówi Justyna Słupkowska,

wiceprezes fundacji „Dorotkowo”.

– Chcemy, aby to miejsce

tętniło życiem. Pokażemy osobom

pełnosprawnym świat osób z niepełnosprawnościami

po to, by każdy

mógł żyć w społeczeństwie —

nie z litości, a w pełni.

– Taka forma wsparcia jest dla

nas bardzo ważna, ponieważ środki

z dotacji nie zawsze wystarczają

nam na remonty – powiedziała siostra

Gracjana, prowadząca ośrodek

Specjalny Ośrodek Wychowawczy

Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety

w Grudziądzu. – Środki z balu

przeznaczymy na renowację sali

gimnastycznej, ponieważ sport jest

dla chłopców bardzo ważny.

Marszałkowski Bal Dobroczynny

to wydarzenie, które od 2010

r. zgromadziło już ponad 4 400

uczestników, przynosząc blisko 3

mln zł na pomoc potrzebującym.

Tegoroczna edycja kolejny raz pokazała,

że wspólnie można zmieniać

świat na lepsze.

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025


TYLKOTORUN.PL

Żużel, moja miłość

Gminę Obrowo odwiedził Oskar Rumiński, żużlowiec

z Apatora Toruń

Monika Bancerz | fot. nadesłane

Oskar Rumiński, zawodnik klubu KS Apator Toruń.

Gmina Obrowo sportem stoi.

Wójt Andrzej Wieczyński gratulował

niedawno sukcesów Oskarowi

Rumińskiemu, zawodnikowi

KS Apator Toruń, i mówił: „reprezentujesz

naszą gminę na wysokim

poziomie”.

Powód do dumy

Monika Bancerz | fot. nadesłane

Utalentowany kolarz Krzysztof

Gurzyński pojawił się 9 stycznia

w Urzędzie Gminy Obrowo na

spotkaniu z wójtem Andrzejem

Oskar Rumiński, zawodnik klubu

KS Apator Toruń, pod koniec

zeszłego roku złożył wizytę wójtowi

Andrzejowi Wieczyńskiemu.

Była to okazja do rozmowy o pasji

Wieczyńskim. Sportowiec opowiadał

o swoich zeszłorocznych

sukcesach.

i osiągnięciach młodego żużlowca.

Oskar, rocznik 2006, swoją przygodę

rozpoczął od jazdy na pitbike’u.

Do żużlu wkroczył w 2020 r.

i początkowo startował w kategorii

250 cc, a po zdaniu licencji zaczął

rywalizować w kategorii 500 cc.

W 2023 r., wraz z drużyną Apatora,

Oskar Rumiński zdobył brązowy

medal w PGE Ekstralidze.

Zawodnicy Apatora powtórzyli

ten sukces w 2024 r., udowadniając

wysoki poziom całej drużyny i poszczególnych

sportowców. Ten rok

rozpoczął się dla Oskara kolejnymi

osiągnięciami – żużlowiec z gminy

Obrowo zajął bowiem 2. miejsce

w III Rundzie Młodzieżowych Indywidualnych

Mistrzostw Pomorza

w Toruniu.

– To niesamowite osiągnięcie!

Jesteśmy dumni z twojego sukcesu,

ale także z faktu, że reprezentujesz

naszą gminę na tak wysokim poziomie

– gratulował Oskarowi wójt

gminy Obrowo Andrzej Wieczyński.

– Mam nadzieję, że nie zabraknie

ci motywacji i energii do dalszych

sukcesów, a twoje osiągnięcia

będą inspiracją dla innych młodych

ludzi w naszej gminie, którzy również

pasjonują się sportem.

Zawodnik podkreśla w wywiadach,

że ciężka praca i determinacja

zaprowadzą dalej niż talent.

W żużlu najbardziej lubi adrenalinę,

a jego idolem jest Maciej Janowski.

Interesuje się piłką nożną

i gdyby nie jeździł na żużlu, to, jak

sam mówi, grałby w piłkę.

Wójt Andrzej Wieczyński zaznaczył,

że sukces Oskara jest nie

tylko wynikiem jego talentu i ciężkiej

pracy, ale także wsparcia rodziny,

klubu i lokalnej społeczności.

Życzył także zawodnikowi kolejnych

sportowych triumfów i dalszego

rozwoju kariery.

– Jesteśmy dumni, że Oskar Rumiński

godnie reprezentuje gminę

Obrowo i pokazuje, że pasja i wytrwałość

mogą prowadzić do wspaniałych

rezultatów – podsumowuje

wójt Andrzej Wieczyński.

Krzysztof Gurzyński to kolejny

mieszkaniec gminy Obrowo, który

swoją determinacją udowadnia, że

nie ma rzeczy niemożliwych. Utalentowany

i pełen pasji zdobywa

kolejne szczeble kolarskiej kariery.

Zaczynał od startów w klubie

UKS Kometa Obrowo, zdobywając

m.in. tytuł Mistrza Polski Szkółek

Kolarskich klas VI w 2020 r.

Teraz reprezentuje barwy Klubu

Sportowego Copernicus. Krzysztof

w 2024 r. wraz z toruńską drużyną

wywalczył srebrny medal na Młodzieżowych

Mistrzostwach Polski

na torze w Pruszkowie. Kolarz na

spotkaniu z wójtem opowiadał, że

ten sukces to wynik przede wszystkim

ciężkiej pracy, którą wkłada

w treningi. Wójt pogratulował mu

pasji i zaangażowania oraz życzył

dalszych sukcesów.

– Krzysztof to kolejny młody

sportowiec z naszej gminy, który

osiąga świetne wyniki na arenie

krajowej i którego sukcesy są powodem

do dumy dla całej społeczności

– komentuje wójt gminy Obrowo

Andrzej Wieczyński.

Tylko Toruń . 24 stycznia 2025

ZA MIEDZĄ

Sportowiec roku

Monika Bancerz | fot. nadesłane

Witek ma zaledwie 8 lat, a już

świętował zdobycie tytułu Sportowca

Roku w województwie kujawsko-pomorskim.

Teraz będzie

walczył na etapie ogólnopolskim.

Wójt Andrzej Wieczyński 10

stycznia osobiście pogratulował

Witoldowi Stępczyńskiemu zdobycia

tytułu Sportowca Roku 2024

w kategorii męskiej dla województwa

kujawsko-pomorskiego. Najwyższy

wynik w głosowaniu dla

„Plebiscytu Sportowego” to przepustka

do ogólnopolskiego etapu

rywalizacji. Sukces jest wynikiem

Pasja do rywalizacji

Monika Bancerz | fot. nadesłane

Radosław Król, zawodnik KS Copernicus.

Radosław Król, mieszkaniec gminy

Obrowo, spotkał się z wójtem

Andrzejem Wieczyńskim, żeby

opowiedzieć o swoich sukcesach

i ciężkiej pracy na codziennych

treningach w Klubie Sportowym

Copernicus Toruń.

15

pasji ośmioletniego mieszkańca

Głogowa do gokartów. Młody sportowiec

trenuje karting wyczynowy

– sport zdobywający w regionie coraz

większą popularność.

– Przejście do etapu krajowego

to ogromne osiągnięcie dla sportowca,

który mimo swojego młodego

wieku już teraz robi wrażenie

– chwali wójt Andrzej Wieczyński.

– Sukcesy Witka są inspiracją dla

innych młodych ludzi, którzy marzą

o karierze sportowej, a także

dowodem na to, że talent, ciężka

praca i wsparcie bliskich mogą prowadzić

do wielkich osiągnięć.

Młody zawodnik KS Copernicus

zjawił się w Urzędzie Gminy

Obrowo 9 stycznia razem ze swoim

klubowym kolegą Krzysztofem

Gurzyńskim. Obaj, mimo młodego

wieku, zdobywają już uznanie

w świecie kolarstwa na arenie krajowej.

Radosław Król w 2024 r. zdobył

brązowy medal w wyścigu drużynowym

podczas Ogólnopolskiej

Olimpiady Młodzieży, udowadniając

swój talent i determinację.

Na spotkaniu z wójtem Andrzejem

Wieczyńskim opowiadał o codziennych

treningach, na których

przygotowuje się do kolejnych wyzwań.

– Radek to przykład młodego

sportowca, który dzięki konsekwentnej

pracy osiąga ogólnopolskie

sukcesy. Cieszę się, że w naszej

gminie mamy takich utalentowanych

ludzi, którzy inspirują innych

do podjęcia sportowych wyzwań –

gratulował wójt Andrzej Wieczyński.


Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!