20.02.2025 Views

Tylko Toruń nr 267

Transform your PDFs into Flipbooks and boost your revenue!

Leverage SEO-optimized Flipbooks, powerful backlinks, and multimedia content to professionally showcase your products and significantly increase your reach.

BEZPŁATNA GAZETA TORUŃSKA | NR 267 | 21 LUTEGO 2025 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 50 000 EGZ.

Toruński diament

Mimo młodego wieku Ola Wiśniewska odnosi ogromne

sukcesy. Marzenie? Wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich

Specjaliści od kredytów

frankowych

Jak banki kształtują debatę publiczną, zwiększają presję na zawieranie ugód

i jakie pułapki podatkowe czyhają na tzw. kredytobiorców frankowych w 2025 roku?


2 DZIEŃ DOBRY •

TYLKOTORUN.PL

„Jo”, zaczynamy!

PIOTR DRĄŻEK

Radny Miasta Torunia

Czy wiesz, że można uprościć

codzienne funkcjonowanie

w mieście za pomocą jednej karty?

Karta Miejska JO to nowy projekt

w Toruniu, który integruje wiele

usług i oferuje atrakcyjne korzyści.

Już teraz można założyć konto na

portalu www.jo-torun.pl i ubiegać

się o Status Mieszkańca, co otwiera

drzwi do zniżek w instytucjach

takich jak muzea, baseny czy lodowiska.

W przyszłości program

będzie poszerzany o współpracę

z kolejnymi partnerami.

Od 1 marca 2025 r. Karta

umożliwia zakup biletów komunikacji

miejskiej, a poprzez aplikację

– opłacanie parkowania w strefach

płatnego parkowania oraz na

parkingach Park&Ride. Wszystko

to w wygodnej, cyfrowej formie,

która oszczędza czas i wpisuje się

w ekologiczne trendy.

Aby skorzystać z oferty, wystarczy

założyć konto użytkownika

na portalu lub w aplikacji mobilnej

(dostępnej pod koniec lutego)

albo odwiedzić jeden z Punktów

Obsługi Klienta. Karta jest dostępna

w kilku formach: plastikowej,

wirtualnej lub zarejestrowanej

jako karta płatnicza czy legitymacja

studencka. Każdy może wybrać

najbardziej dogodną opcję.

Chociaż system jest jeszcze

w fazie rozwoju, już teraz oferuje

dużo. Portal www.jo-torun.pl

pozwala na zakup biletów okresowych,

doładowanie Wirtualnej

Portmonetki czy przeglądanie

transakcji. Dzięki temu mieszkańcy

mogą efektywniej planować

swoje wydatki i cieszyć się dostępem

do kultury oraz rozrywek na

preferencyjnych warunkach.

Program będzie obejmował

promocyjne ceny biletów komunikacji

miejskiej oraz rabaty na usługi

partnerów.

Karta Miejska JO to inwestycja

w nowoczesność, wygodę i integrację

lokalnej społeczności. Jeśli

jeszcze nie masz konta, to idealny

moment, by dołączyć do programu

i skorzystać z jego możliwości.

stopka redakcyjna

Redakcja „ Tylko Toruń”

Złotoria, ul. 8 marca 28

redakcja@tylkotorun.pl

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Zastępczyni redaktora naczelnego

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)

REDAKCJA

Piotr Gajdowski

Konferencja

w Monachium jako

moment przełomu

KRZYSZTOF SZCZUCKI

Poseł na Sejm RP PiS

W dniach 14-16 lutego 2025

r. w Monachium odbyła się konferencja,

która stała się polem

bitwy słów na temat bezpieczeństwa

międzynarodowego, wojny

na Ukrainie i rosnących wyzwań

technologicznych. Jednym z jej

uczestników był nowo wybrany

wiceprezydent Stanów Zjednoczonych

Ameryki Północnej, J.D.

Vance, który bez ogródek wypomniał

krajom Unii Europejskiej

tłumienie wolności słowa, porażki

w zarządzaniu kryzysem migracyjnym

i ignorowanie głosu własnych

obywateli. W swoim przemówieniu

stwierdził: „Nie możemy dłużej

udawać, że nie widzimy zagrożeń

wewnętrznych. Ograniczenie

wolności słowa oraz problemy

z demokracją w niektórych państwach

UE mogą doprowadzić do

katastrofalnych konsekwencji”.

Bez wątpienia europejskie elity

nie były przygotowane na tego

typu mocne wystąpienie zastępcy

Donalda Trumpa. Po ostrych słowach

prawdy skrajnie emocjonalnie

zachował się zwłaszcza Christoph

Heusgen (przewodniczący

monachijskiej konferencji oraz

były doradca Angeli Merkel ds.

bezpieczeństwa), który podczas

swojego wystąpienia uronił kilka

łez. Czy były to łzy bezsilności?

Frustracji? Trudno to orzec. Niemiecki

polityk prawdopodobnie

czerpał inspirację ze sposobu zachowania

polskiego, wciąż rotacyjnego

marszałka Sejmu, który

w przeszłości płakał publicznie,

ubolewając nad rzekomym łamaniem

Konstytucji RP przez rządy

PiS. Jedno jest pewne - wypowiedź

Vance’a wyraźnie sygnalizuje

zmiany w polityce zagranicznej

USA – nowa administracja zza

oceanu nie zamierza tolerować

dalszego ignorowania problemów

w Europie. Wszystko wskazuje na

to, że czas beztroskich, bezproduktywnych

rozmów UE – USA minął

bezpowrotnie. W dzisiejszym

świecie nie ma już miejsca na dyplomatyczne

uśmiechy i obietnice

bez pokrycia.

Jan Kincel

Patryk Rzeszotek

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

reklama@tylkotorun.pl

Skład

Studio Tylko Toruń

Druk

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

Uniwersytet Mikołaja Kopernika

w dniu urodzin swojego patrona

obchodził 80. rocznicę powołania

uczelni. Świętowano również

40-lecie powstania Akademii Medycznej

w Bydgoszczy oraz 20-lecie

jej połączenia z UMK.

Uniwersytet to nie tylko budynki,

laboratoria i biblioteki, ale

Święto Uniwersytetu

MARCIN SKONIECZKA

Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni

przede wszystkim ludzie. To tutaj

mistrz spotyka ucznia, który dąży

do mistrzostwa. To ich pasja i zaangażowanie

napędzają rozwój nauki

i społeczeństwa. Dziś UMK to

niemal 18 tys. studentów i 4,5 tys.

pracowników naukowych, dydaktycznych

i administracyjnych. To

oni stanowią o sile i znaczeniu tej

instytucji, w której wiedza spotyka

się z ambicją, a tradycja łączy się

z nowoczesnością.

Dzień urodzin Mikołaja Kopernika

to jednocześnie Dzień Nauki

Polskiej. W ramach tegorocznych

obchodów w Toruniu zorganizowana

została Gala Nauki Polskiej.

Jej najważniejszym punktem było

wręczenie nagród Ministra Nauki

i Szkolnictwa Wyższego ponad

200 osobom za znaczące osiągnięcia

w zakresie działalności naukowej,

dydaktycznej, wdrożeniowej,

organizacyjnej oraz za całokształt

dorobku.

Podczas gali miałem zaszczyt

odczytać list Marszałka Sejmu

Szymona Hołowni, skierowany do

organizatorów i uczestników tego

wydarzenia. Jak podkreślił Marszałek,

rozwój nauki i szkolnictwa

wyższego stanowi wyjątkowo

ważny, jeśli nie najistotniejszy warunek

wszechstronnego rozwoju,

bezpieczeństwa, zamożności oraz

prestiżu państw i społeczeństw.

Serdecznie gratuluję władzom,

wykładowcom i pracownikom

Uniwersytetu Mikołaja Kopernika

w Toruniu ich dotychczasowych

osiągnięć! Całej akademickiej

społeczności życzę dalszego dynamicznego

rozwoju uczelni, wytrwałości

w dążeniu do prawdy

i satysfakcji z wykonywanej pracy

naukowej i dydaktycznej.

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym

stanowiskiem redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia

4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach

pokrewnych. Fundacja MEDIUM zastrzega, że

dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych

w “Tylko Toruń” jest zabronione bez

zgody wydawcy.

Reklama strony: 3,5,8,9

Następny numer już

7 marca

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


TEMAT NUMERU

3

Specjaliści od kredytów frankowych

Nasz zespół radców prawnych

specjalizujący się od niemal 8 lat

w sprawach kredytów frankowych

z uwagą obserwuje, jak banki prowadzą

skoordynowaną strategię

wpływania na opinię publiczną,

by ograniczyć swoją odpowiedzialność

za udzielane w latach

1999-2012 kredyty frankowe.

Skoordynowana narracja banków –

manipulacja w sferze publicznej?

Jak banki kształtują debatę publiczną, zwiększają presję na zawieranie ugód

i jakie pułapki podatkowe czyhają na tzw. kredytobiorców frankowych w 2025 roku?

Analiza orzecznictwa Trybunału

Sprawiedliwości Unii Europejskiej

oraz polskich sądów jednoznacznie

wskazuje, że banki prowadzą starannie

zaplanowaną kampanię medialną.

Po wydaniu przez TSUE wyroku

prokonsumenckiego eksperci

związani z sektorem finansowym

niemal natychmiast reinterpretują

jego treść, by zminimalizować

jego wpływ na frankowiczów. Negatywne

dla banków wyroki sądów

są szybko kwestionowane poprzez

fałszywe wskazywanie na rzekomo

korzystne stanowisko dla banków.

Takie działania nie tylko kształtują

opinię publiczną, ale również wprowadzają

kredytobiorców w błąd co

do możliwości dochodzenia swoich

praw.

Presja banków i ryzyko podatkowe

w ugodach frankowych

Banki stosują nieuczciwe praktyki

wobec frankowiczów, prezentując

jednostronne propozycje

ugód, które skupiają się jedynie na

pozornych korzyściach z kontynuacji

umowy, pomijając pełną analizę

skutków unieważnienia umowy.

Klienci nie otrzymują transparentnych

informacji o wysokości

zrzeczenia się roszczeń, a oferty

nierzadko są przekazywane bez

udziału pełnomocnika. Dodatkowo

banki wywierają presję, narzucając

krótkie terminy na zawarcie porozumienia,

co uniemożliwia konsumentom

dokładną analizę i konsultację

z niezależnym specjalistą.

Ponadto ugody zawierane z bankami,

choć często promowane jako

szybkie i bezpieczne rozwiązanie,

niosą ze sobą istotne ryzyko podatkowe.

Kredytobiorca, który

w wyniku ugody odzyskuje znaczące

środki – np. przy zwrocie części

spłaconych odsetek – musi liczyć

się z możliwością opodatkowania

tego świadczenia jako przychodu.

W zależności od sytuacji stawka

podatku może wynieść nawet 32%,

co znacznie obniża realną korzyść

z uzyskanej kwoty. Zwolnienie

z opodatkowania ugód zawiera

liczne wyjątki – i tu również banki

nie informują swoich klientów

o ich szczegółach. Dlatego przed

podpisaniem ugody niezbędna

MAREK BARGANOWSKI, radca prawny: To kolejny rok, w którym kredytobiorcy muszą zmierzyć się nie tylko z manipulacją medialną,

ale przede wszystkim z ryzykiem niekorzystnych ugód – szczególnie w kontekście skutków podatkowych i przedawnienia roszczeń

banków.

jest konsultacja z doświadczonym

prawnikiem lub doradcą podatkowym.

Przedawnienie roszczeń banków

– aktualna linia orzecznicza

Aktualna linia orzecznicza,

w tym uchwała Sądu Najwyższego

z 25 kwietnia 2024 roku, stanowi, że

bieg trzyletniego terminu przedawnienia

roszczeń banków o zwrot

kwot wypłaconych z tytułu kredytu

rozpoczyna się co do zasady od

dnia następującego po dniu, w którym

kredytobiorca zakwestionował

względem banku związanie postanowieniami

umowy – poprzez reklamację,

zawezwanie do ugody lub

proces. W efekcie roszczenie banku

o zwrot kwoty udzielonego kredytu

jest przedawnione – jeżeli kredytobiorca

,,frankowy” kwestionował

zapisy umowy w latach 2017-2021.

Sądy coraz częściej oddalają roszczenia

banków o zwrot kwoty kredytu,

co daje frankowiczom możliwość

odzyskania wpłaconych rat

i odsetek bez konieczności zwrotu

kapitału. Oczywiście banki próbują

zawierać ugody, nie informując

o fakcie przedawnienia.

Nasze doświadczenie

w obronie frankowiczów

Od lat nasz Zespół reprezentuje

frankowiczów, pomagając im nie

tylko w skutecznym dochodzeniu

roszczeń, ale również w negocjowaniu

ugód, aby były korzystne

pod względem finansowym

‘‘Rzetelna analiza prawna i świadome negocjacje ugodowe to klucz

do przełamania strategii manipulacyjnych stosowanych przez banki.

Współpraca z doświadczonymi ekspertami umożliwia frankowiczom

skuteczne zabezpieczenie swoich praw oraz uniknięcie kosztownych

pułapek podatkowych i proceduralnych.

i podatkowym. Nasza kancelaria

systematycznie analizuje zmiany

w orzecznictwie oraz nowe taktyki

stosowane przez banki, co pozwala

nam opracowywać strategie zmierzające

do pożądanego zakończenia

sprawy. Wspieramy naszych klientów

na każdym etapie postępowania,

dbając o to, aby każdy zapis

ugodowy był precyzyjnie skonstruowany,

nie powodował nieprzewidzianych

konsekwencji fiskalnych

i jednocześnie był korzystny pod

względem podatkowym. Od kilku

lat pomagamy konsumentom, bezpłatnie

informując o przysługujących

im prawach w ramach „Dni

Edukacji Frankowej”.

Podsumowanie

Manipulacja opinią publiczną,

presja na korzystne dla siebie rozwiązania

legislacyjne oraz ugody

– to działania banków, z którymi

frankowicze muszą się liczyć. Kluczowe

znaczenie ma rzetelna analiza

prawna – zarówno w kontekście

negocjacji ugód, jak i kwestii

podatkowych oraz przedawnienia

roszczeń. Wierzę, że świadome korzystanie

z prawa, oparte na wiedzy

i doświadczeniu, pozwoli kredytobiorcom

nie tylko odzyskać należne

im środki, ale także zabezpieczyć

się przed niekorzystnymi konsekwencjami

toksycznych kredytów

frankowych. Zachęcam do konsultacji

z ekspertami – profesjonalne

wsparcie może okazać się decydujące

w dążeniu do sprawiedliwego

rozstrzygnięcia Państwa sprawy.

Masz kredyt frankowy, spłacony lub

nadal aktywny, a może rozważasz

ugodę z bankiem? Nie popełniaj błędów!

Dowiedz się, czy ugoda naprawdę

Ci się opłaca. Poznaj różnice między

ugodą a pozwaniem banku. Sprawdź,

ile możesz odzyskać w sądzie!

Zapraszamy na kolejną edycję

Dni Edukacji Frankowej – bezpłatne

konsultacje z radcami prawnymi.

Umów się już dziś!

tel. 530 117 711

Kancelaria Radcy Prawnego

Marek Barganowski

ul. Mickiewicza 28/3, 87-100

Toruń

tel.: 56 65 10 100

e-mail: kancelaria@barganowski.pl

www.barganowski.pl

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


4 WYWIAD

TYLKOTORUN.PL

Prezydencja to wielka szansa

O znaczeniu polskiej prezydencji w UE oraz innych tematach, które pojawią się podczas tegorocznego

Welconomy Forum in Toruń – z Jackiem Janiszewskim rozmawia Arkadiusz Włodarski

fot. Łukasz Piecyk

Głównym tematem tegorocznego

Welconomy jest polska prezydencja

w Unii Europejskiej. Nie będę

pytać, skąd pomysł na to, by tym

się zająć, bo to oczywiste. Zapytam

o to, jakie znaczenie będzie mieć te

pół roku dla nas i dla całej UE.

Ogromne. Uważam, że po tylu latach

druga prezydencja zdarza się

nam w momencie, gdy okrzepliśmy

i jesteśmy doświadczonymi graczami

politycznymi na arenie międzynarodowej,

oraz kiedy nasze, także

„welconomowskie”, przesłania zaczynają

być istotne. Jeszcze kilka

lat temu rozmawianie o wspólnej

polityce z punktu widzenia bezpieczeństwa

żywnościowego czy energetycznego

albo zewnętrznego nie

miało racji bytu. Każdy wolał sam

rozmawiać z innymi krajami, patrząc

na swój interes. Wydaje mi się,

że Polska, jako duży kraj wewnątrz

UE, dzisiaj już bez kompleksów

wobec najmocniejszych państw

unijnych, ma do odegrania bardzo

ważną rolę, wręcz przełomową.

Stąd właśnie chcemy, by na Welconomy

przyjechało wielu ludzi, którzy

mają na to duży wpływ. Forum

organizujemy na początku marca,

będzie więc okazja do podsumowania

1/3 czasu prezydencji, a w ciągu

pozostałych miesięcy można wiele

zrobić, choćby na podstawie wniosków

z dyskusji, które będą miały

miejsce w Toruniu.

Czy jednak nie odnosi pan wrażenia,

że dla przeciętnego Polaka prezydencja

nie jest aż tak istotna?

Tak uważam, bo faktycznie przeciętne

Polki i przeciętni Polacy nie

będą zwracać na to uwagi. Jednak

intencja naszej konferencji nie jest

taka, by mówić o tym, co będzie,

a przekazać to, co przeciętnego Polaka

interesuje w stosunku do ludzi,

którzy decydują o naszej roli w UE.

To suweren decyduje, kogo wybiera,

zaś wybrany powinien wsłuchiwać

się w głos suwerena. Zapewne

nie będzie to temat, który mógłby

interesować przeciętnego obywatela,

ale powinien interesować polityków.

Czy pańskim zdaniem ten czas powinien

być wykorzystany na proponowanie

swoich koncepcji i wizji

działania UE, czy też jednak prezydencja

ma służyć bardziej administracyjnemu

zarządzaniu wspólnotą?

Rzeczywiście cała idea UE polega

na tym, że dane państwo zarządza

wszystkimi strukturami,

ale prezydencja to moment, gdy

można zaprezentować swoją agendę.

Oczywiście nie wszystko się

da, nie wszystkie rzeczy zostaną

zasygnalizowane i wejdą w życie

- Każdy z nas ma swoje „pięć minut” w życiu, które może wykorzystać lub przegapić – uważa Jacek

Janiszewski.

dopiero za kilka lat. Niemniej jednak

to, co mamy wypowiedzieć

w pierwszej kolejności na temat

struktury i funkcjonowania UE,

możemy w tym czasie zgłosić jako

jej gospodarz. To nasze pół roku.

Każdy z nas ma swoje „pięć minut”

w życiu, które może wykorzystać

lub przegapić. Teraz takie „pięć minut”

mamy ponownie w UE, jako

kraj szanowany, z pozycją, dlatego

możemy wypowiedzieć się w sposób

mocniejszy niż kiedyś.

Wśród wielu tematów, które pojawią

się podczas tegorocznej edycji

forum, zainteresował mnie choćby

aspekt sztucznej inteligencji. Nie da

się ukryć, że coraz więcej się o tym

mówi – w jaki sposób będzie on

analizowany na Welconomy?

Ten temat pewnie będzie podejmowany

prawie wszędzie i prawie

zawsze. To wyzwanie XXI w. Sam

nie wiem, gdzie jest granica wprowadzania

sztucznej inteligencji do

naszego życia politycznego i społecznego.

Nikt ich nie określa. To

zupełnie nowa sytuacja. Nie sądzę,

żebyśmy wyczerpali wszystkie

aspekty w tym roku. Kto wie, czy

w przyszłym roku nie będzie to temat

sesji plenarnej.

Czy uważa pan, że sztuczna inteligencja

zastąpi prawie wszystko, co

zrobi człowiek? Możemy przecież

założyć scenariusz, w którym za

parę lat wywiady będą przeprowadzane

przez zaprogramowane algorytmy.

Czy w takim razie rozwój AI

będzie stanowić zagrożenie?

Uważam, że tak będzie. Już dzisiaj

można sobie wygenerować piosenkę

na dowolny temat o dowolnym

charakterze i komputer może ją

stworzyć w kilka minut. Ważne są

jednak granice. O tym trzeba rozmawiać,

by nie przekroczyć niedopuszczalnej

bariery. Wyobraźmy

sobie dzisiaj, że ktoś pisze pracę

naukową, opiniuje książkę, którą

powinno się przeczytać, a nie robi

się tego, bo AI to streści. Wyzwanie

jest nie tylko w tym pańskim prowokującym

pytaniu, ale jest ono

szersze. Jak uczyć historii, skoro po

Tylko Toruń . 21 lutego 2025

jednym kliknięciu mamy wszystkie

szczegółowe informacje o tym, ile

osób walczyło w bitwie pod Grunwaldem

i po jakiej stronie, jak się

nazywali i kiedy zginęli. To, czego

nie doceniono, będzie musiało się

przekształcić w naukę w grupie.

Musimy wyeliminować wyścig

szczurów. Nawet wojna rosyjsko-

-ukraińska czy covid wskazują, że

bez współpracy nie będzie rozwoju.

Nie wiem, jak to się skończy, ale

wiem, że tego się nie zatrzyma.

Jak opisałby pan tegoroczną edycję

Welconomy?

Na naszą konferencję przyjeżdża

około 2 tys. ludzi. Możemy więc zebrać

ich doświadczenia oraz opinie

i przekazać je rządowi, chociażby

w ten sposób, że przedstawiciele

rządu będą obecni. To świetna okazja,

by mówić o naszym regionie.

Stąd duża rola Urzędu Marszałkowskiego

i Urzędu Miasta Torunia

w konstruowaniu programu.

Pewne zagrożenia, o których kiedyś

mówiono jako futurystycznych, są

rzeczywistością. A skłania ona do

tego, by podjąć odpowiednie decyzje.

Proszę choćby zobaczyć, ile

skrajnie nazistowskich środowisk

w Europie otrzymuje demokratyczną

łatkę. Zapomnieliśmy już o wojnie,

bo to trzecie powojenne pokolenie.

To samo dotyczy młodych

ludzi, którzy nie wyobrażają sobie

życia bez paszportów.

Po 32 latach istnienia forum nie

czuję spełnienia w 100 proc., ale

widzę zmiany, które postępują

w różny sposób w zależności od

dziedziny.

Czy mógłby pan uchylić rąbka tajemnicy

co do tego, czego możemy

się spodziewać na forum?

Nie będę mówić o nazwiskach, ale

z pewnością będziemy rozmawiali

o trzech najważniejszych sprawach:

bezpieczeństwie zewnętrznym,

bezpieczeństwie energetycznym

oraz bezpieczeństwie żywnościowym.

Resorty związane z tymi kwestiami

będą poważnie reprezentowane

na Welconomy 2025. Sesja

plenarna będzie dość długa i będzie

składała się z części gospodarczej

oraz politycznej. Cieszę się także,

że Uniwersytet Mikołaja Kopernika

jest poważnym partnerem – będzie

w tym roku strefa nauki. Muszę

przyznać, że panele przygotowane

przez uczelnię są imponujące.

W tym roku ponownie sesja plenarna

będzie w CKK Jordanki, zaś

panele tematyczne w hotelu Copernicus.

Jak ocenia pan funkcjonowanie

obecnej formuły?

Dla uczestników zawsze jest wygodniej,

aby wszystko było w jednym

miejscu. Jednak z punktu widzenia

organizatorów wygląda to

tak, że na część plenarną chce

przyjść więcej ludzi, dlatego nie

ma większego miejsca niż Jordanki.

Z kolei do paneli lepszy jest Copernicus.

Tu Jordanki mają ogromną

wadę. Gdybyśmy organizowali forum

wiosną czy latem, byłoby to

mniej zauważalne. Mamy zawsze

ponad 30 tematów i Jordanki nie są

w stanie tego obsłużyć.

Skąd pomysł na to, by tegoroczną

edycję zrobić już na początku marca?

Mieliśmy plan, aby Welconomy

odbywało się jeszcze wcześniej, bo

w lutym, ale najpewniej zdecydujemy

się od następnych edycji na

około połowę marca. Chcemy być

pierwszą dużą konferencją w Polsce,

rozpoczynającą sezon. To bardzo

dobre także dla Torunia, ponieważ

ludzie odkrywają miasto jako

miejsce, które mogą z rodzinami

odwiedzić rekreacyjnie choćby na

majówkę.


TYLKOTORUN.PL

MOTORYZACJA

Samochody z wizją przyszłości

5

Kiedy na rynku pojawił się pierwszy hybrydowy model Toyoty, było jasne, jaka będzie przyszłość motoryzacji. Dziś oferowane

przez Toyota Bednarscy samochody hybrydowe i elektryczne to najlepiej sprzedające się auta w Polsce i Toruniu

fot. Łukasz Piecyk

Samochody marki Toyota od lat

cieszą się wśród polskich kierowców

bardzo dobrą opinią. Jednak

w dobie błyskawicznych zmian zachodzących

na rynku motoryzacji

konkurencję wytrzymują tylko

najsilniejsi. Dlatego do roku 2030

Toyota planuje wypuścić 30 nowych

modeli bezemisyjnych oraz

osiągnąć całkowitą neutralność

klimatyczną już w roku 2040. Do

tego czasu w salonie Toyota Bednarscy

można skorzystać z oferty

na cieszące się najlepszą opinią

modele tej marki.

Toyota Prius to dziś już wręcz

legendarny model, który został

wprowadzony na rynek już w 1996

roku i rozpoczął drogę marki Toyota

do bezemisyjnej przyszłości

motoryzacji opartej na zelektryfikowanych

napędach. Inżynierowie

od daty premiery Priusa nieustannie

pracują nad udoskonaleniem

kolejnych wersji napędów w pełni

hybrydowych, hybryd typu PLU-

G-IN, a także pojazdów z napędem

elektrycznym na wodór oraz modeli

elektrycznych na baterię.

- Jesteśmy w bardzo ciekawym,

ale i zarazem przełomowym momencie

zmian motoryzacyjnych,

które przechodzimy wspólnie

z naszymi klientami – mówi Miłosz

Warachewicz, kierownik Działu

Sprzedaży Flotowej w Toyota Bednarscy

w Toruniu. - Obecnie bardzo

restrykcyjne normy dotyczące emisyjności

powodują, że producenci

samochodów muszą się do nich

dostosowywać. Mimo że normy są

ultrarestrykcyjne, to Toyota jako

marka wiodąca w niskoemisyjnych

samochodach ma w swojej ofercie

całą gamę pojazdów – od hybryd

przez hybrydy typu PLUG-IN po

auta elektryczne czy z napędem

elektrycznym zasilane wodorem.

Samochody z napędem hybrydowym

cieszą się nieprzerwanie

wielką popularnością wśród toruńskich

kierowców. Od czasu Priusa

Toyota zaprezentowała aż pięć generacji

samochodów z samoładującym

się napędem hybrydowym

– włączając w to także napęd z wariantem

PLUG-IN, czyli wtyczką

do gniazdka, dzięki której można

łatwo doładować baterię w swoim

aucie. Jednym z filarów filozofii Toyoty

jest konstruowanie takich aut,

po które użytkownicy będą sięgać

najchętniej – dlatego do użytku oddanych

zostało aż trzynaście modeli

takich pojazdów.

- Obserwujemy wśród naszych

partnerów i klientów wyraźny

trend w trakcie wyboru poszczególnych

naszych modeli – dodaje Miłosz

Warachewicz z salonu Toyota

Bednarscy w Toruniu. - To przede

wszystkim Toyota C-HR z napędem

hybrydowym typu PLUG-IN

o mocy 223 koni mechanicznych,

która w praktyce jest autem elektrycznym

w mieście, a na trasie staje

się oszczędną hybrydą. Jeśli miałbym

polecać samochód klientom,

którzy myślą przyszłościowo, to

właśnie C-HR byłby moim pierwszym

wyborem.

Także w autach z napędem elektrycznym

na baterie oferta Toyota

Bednarscy jest wręcz imponująca.

Zarówno w segmencie aut osobowych,

gdzie znajdują się pojazdy

o zasięgu do ponad 500 kilometrów,

jak i w segmencie pojazdów

dostawczych – toruńscy klienci

mają w czym wybierać.

- Nie zapominajmy, że nowoczesne

silniki elektryczne mają lepsze

osiągi niż silniki tradycyjne, ponieważ

silnik elektryczny zyskuje

moment obrotowy natychmiast –

wyjaśnia Miłosz Warachewicz z Toyota

Bednarscy w Toruniu. - Jestem

przekonany, że miłośnicy dynamicznych

aut, które przyspieszają

do 100 km/h nawet w 6 sekund,

będą mile zaskoczeni osiągami oferowanych

przez nas pojazdów.

Jednym z najpopularniejszych

modeli Toyoty wśród toruńskich

klientów salonu Toyota Bednarscy

jest RAV4. Nie każdy jednak wie, że

to właśnie ten model został w 1996

roku wykorzystany przez japońskich

inżynierów do opracowania

nowatorskiego pojazdu elektrycznego

napędzanego ogniwami wodorowymi.

Coś, co wówczas wydawało

się odległą przyszłością, dziś

stało się rzeczywistością.

- W naszym mieście samochody

z napędem elektrycznym zasilane

wodorem to jednak wciąż przyszłość

– dodaje Miłosz Warachewicz

z Toyota Bednarscy w Toruniu.

- A jednak możemy poszczycić

się faktem, że sprzedaliśmy już

pierwsze trzy egzemplarze takich

samochodów.

Toyota Mirai – bo o nim mowa –

to absolutny hit w dobie rosnących

wymogów dotyczących emisyjności

gazów nieprzyjaznych dla środowiska.

Projektanci Toyoty stworzyli

bowiem pojazd, który zamiast

powietrze zatruwać – oczyszcza.

Toyota Mirai drugiej generacji wynosi

na wyższy poziom technologię

napędu elektrycznego zasilanego

ogniwami paliwowymi. Całkowicie

nowy zestaw ogniw paliwowych

oraz ich nowatorski montaż oraz

nadwozie o niskim współczynniku

oporu powietrza przekładają się

na niższe o 10% od poprzednika

zużycie paliwa. Zasięg auta wynosi

aż około 650 km. Samochód ten

nie emituje spalin, a jedynie czystą

parę wodną.

- Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości,

że nasza marka jest tą, która

celuje w przyszłość motoryzacji,

niech zapozna się z naszą ofertą –

uśmiecha się Miłosz Warachewicz

z Toyota Bednarscy w Toruniu. -

Zapraszam na spotkanie z naszymi

ekspertami.

Patrycja Wachek, dział marketingu

Toyota Bednarscy w Toruniu:

Nie skupiamy się wyłącznie na

sprzedaży samochodów niskoemisyjnych,

ale także aktywnie sponsorujemy

i wspieramy ważne akcje

społeczne w Toruniu. Nasz ekologiczny

model Toyota C-HR dostarczamy

między innymi dla Szkoły

Leśnej na Barbarce. Wspieramy

Twarde Pierniki, jesteśmy też obecni

na Motoarenie. Natomiast z początkiem

tego roku Toyota Prius

Plug-in była widoczna na Starówce

podczas wsparcia wolontariuszy

Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Nasze niskoemisyjne modele

to krok w stronę ekologicznej i czystej

przyszłości miasta.

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


6 MIASTO

• TYLKOTORUN.PL

Bez wyroku, bez podwyżek

Minęły już dwa lata, odkąd rozpoczął

się proces sądowy między

Toruńskim Towarzystwem Budownictwa

Społecznego a jego lokatorami.

Jak obecnie wygląda sytuacja,

na jakim etapie jest sprawa

i co dalej z podwyżkami?

Dla 95 lokatorów, którzy wynajmują

mieszkania od TTBS, 14 lutego

2023 r. nie wiązał się ze świętym

Walentym, a początkiem procesu

dotyczącego podwyżek czynszu.

Miały one wynieść 37 proc. w przypadku

mieszkań oddanych do użytku

po 2012 r. (z wyłączeniem mieszkań

na osiedlu Glinki i przy ul. 63.

Pułku Piechoty). Pierwsza rozprawa

była jednak dość krótka, trwała

tylko kilka minut.

- Pełnomocnik zawodowy TBS-

-u złożył wniosek o przesłuchanie

świadka, który jak się dziś okazało,

jest prezesem tej spółki, więc sąd

nie mógł dokonać przesłuchania

świadka – informował Marcin Zatorski,

prawnik reprezentujący pozywających.

– Widząc ten wniosek

dowodowy w odpowiedzi na pozew,

wierzyłem, że to jest wyłącznie

REKLAMA

Wracamy do procesu: lokatorzy TTBS kontra spółka

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk

TTBS chciało wprowadzić podwyżki wynoszące prawie 40 proc.

To zbulwersowało mieszkańców.

zbieżność przypadkowa imienia

i nazwiska, bo chyba dla każdego,

kto nosi togę, powinno być jasne,

że reprezentant osoby prawnej nie

może być świadkiem.

Jednak zdaniem TTBS wskazanie

prezes Ostrowskiej jako świadka,

a nie osoby pozwanej, było tylko

pomyłką, która nie miała wpływu

na przebieg rozprawy, zaś pełnomocnik

pozywających nie przygotował

się do sprawy.

- Być może pełnomocnikowi

powodów zależy na przedłużaniu

postępowania, ponieważ żadna

z prowadzonych przez niego spraw

nie doczekała się jeszcze sądowego

rozstrzygnięcia, a póki ten stan

trwa, może prowadzić szeroko

zakrojoną na skalę ogólnopolską

akcję marketingową

i zbierać kolejnych

klientów – stwierdzano

w oświadczeniu.

Część lokatorów

chciała odwołania

prezes TTBS, co ogłoszono

na konferencji

prasowej. Była ona

przedmiotem osobnej

rozprawy, gdyż uznano,

że doszło do zniesławienia

spółki słowami

o „prywatnym

folwarku do zarabiania

pieniędzy”. Tu skończyło

się na umorzeniu i uznaniu,

że były to nieprawdziwe stwierdzenia.

Jak natomiast wygląda sprawa

dotycząca czynszów?

- Na razie nic się nie dzieje, co

paradoksalnie jest korzystne dla

moich klientów, ponieważ do czasu

rozpoznania naszej sprawy TBS nie

ma możliwości zgodnie z prawem

dokonać kolejnej podwyżki – podkreśla

Marcin Zatorski. - Można

cynicznie żartować, że niezależnie

od wyniku naszej sprawy, czym

dłużej ona potrwa, tym lepiej dla

moich klientów.

Prawnik dodaje, iż realia tej

sprawy są takie, że nawet nie pamięta

ostatniej rozprawy, jednak

na pocieszenie może wskazać, iż

procesy z wrocławskim TBS, które

zaczęły się nieco wcześniej, również

nie są w dużej mierze rozstrzygnięte,

choć prowadzą je już sądy drugiej

instancji. W przypadku jednej

z nich w lipcu zeszłego roku doszło

‘‘- Być może pełnomocnikowi powodów

zależy na przedłużaniu postępowania, ponieważ

żadna z prowadzonych przez niego spraw nie

doczekała się jeszcze sądowego rozstrzygnięcia,

a póki ten stan trwa, może prowadzić szeroko

zakrojoną na skalę ogólnopolską akcję

marketingową i zbierać kolejnych klientów.

do zakończenia jednej ze spraw

dotyczącej sześciu powodów. Sąd

Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał

wyrok sądu I instancji o oddaleniu

powództwa w całości. Uznano,

że podwyżki wprowadzono

zgodnie z prawem, zaś stawki były

skalkulowane w taki sposób, aby

pokryć realne koszty, które spółka

ponosi w związku z zarządzaniem

i eksploatacją mieszkań.

Czy podobne rozstrzygnięcia

nastąpią także w Toruniu? Na to

musimy jeszcze trochę poczekać.

Tylko Toruń . 21 lutego 2025



8 TORUŃ

• TYLKOTORUN.PL

Rozświetlamy Toruń!

fot. Małgorzata Litwin

Trwa wielka wymiana oświetlenia

drogowego, realizowana w ramach

Programu „Rozświetlamy

Polskę”. Będzie jaśniej i bezpieczniej!

Realizowany obecnie projekt

pn. „Promowanie strategii niskoemisyjnej

poprzez modernizację

Nowe pomniki przyrody

fot. WŚiE UMT

Łukasz, Dąb mieszkańców

Kaszczorka, Helena Grossówna,

Jan Ruchniewicz, Prezydent Leon

Raszeja, Konsul Jerzy Bańkowski,

Marian Sydow, Kazimiera Żuławska,

Anna Schiling – to nazwy/

imiona 9 drzew, które zostały nowymi

pomnikami przyrody. Stosowną

uchwałę w tej sprawie, jednogłośnie

przyjęli radni miejscy.

Pomnikami przyrody zostały:

• dąb szypułkowy Quercus robur

L., nazwa „Łukasz”, o obwodzie

pnia wynoszącym 450 cm, rosnący

na terenie nieruchomości przy ul.

Rudnickiej 69-71;

• dęb szypułkowy Quercus robur

L., nazwa „Dąb mieszkańców

Kaszczorka”, o obwodzie pnia wynoszącym

428 cm, rosnącego na terenie

nieruchomości przy ul. Królewny

Śnieżki,

• dęb szypułkowy Quercus robur

L., imię „Helena Grossówna”,

o obwodzie pnia wynoszącym 303

cm, rosnącego w pasie drogowym

przy ul. Łokietka;

• dąb szypułkowy Quercus robur

L., imię „Jan Ruchniewicz”,

o obwodzie pnia wynoszącym 432

cm, rosnącego w pasie drogowym

przy ul. Łokietka;

• dąb szypułkowy Quercus robur

L., imię „Prezydent Leon Raszeja”,

o obwodzie pnia wynoszącym

306 cm, rosnącego na terenie

leśnym przy ul. Osiedlowej 45;

• dąb szypułkowy Quercus robur

L., imię „ Konsul Jerzy Bańkowski”,

oświetlenia ulicznego w Toruniu”

to w ostatnich latach jedno

z największych przedsięwzięć

modernizacyjnych oświetlenia na

toruńskich drogach. W ramach inwestycji

na kilkudziesięciu ulicach

naszego miasta zostanie zamontowanych

w sumie aż 3600 nowoczesnych

ledowych opraw oświetleniowych,

w tym ok. 300 opraw

stylizowanych.

Prace prowadzone przez Energę

polegają na demontażu starych

opraw oświetleniowych o dużej

mocy i zastąpieniu ich lampami

zewnętrznymi typu LED. Montaż,

podłączenie i uruchomienie nowoczesnych

opraw wykonywane jest

na istniejących wysięgnikach i słupach

oświetleniowych. Instalowane

oprawy posiadają funkcjonalność

zmiennego profilu mocy i gwarantują

możliwość zdalnego sterowania.

Zastąpienie tradycyjnych energochłonnych

opraw o dużej mocy

energooszczędnymi diodami LED

umożliwi wielokrotne zmniejszenie

poboru energii elektrycznej i uzyskanie

większej trwałości światła.

Takie rozwiązanie oparte na nowoczesnej

technologii znacznie wydłuży

czas pracy lamp, co przełoży

się na wysoką niezawodność i dużą

oszczędność. Jednym z kluczowych

założeń projektu jest uzyskanie co

najmniej 55% redukcji mocy opraw

w porównaniu do starego, wysłużonego

oświetlenia.

Głównym celem realizacji inwestycji

jest ograniczenie emisji

o obwodzie pnia wynoszącym 336

cm, rosnącego na terenie leśnym

przy ul. Osiedlowej 45;

• glediczja trójcierniowa Gleditsia

triacanthos, imię „Marian

Sydow”, o obwodzie pnia wynoszącym

257 cm, rosnącej w pasie drogowym

ulicy Polnej;

• magnolia pośrednia Magnolia

x soulangeana, imię „Kazimiera

Żuławska”, o obwodach pni wynoszących

55 cm, 45 cm i 70 cm,

rosnącej w pasie drogowym ulicy

Bydgoskiej;

• surmia bignoniowa Catalpa bignonioides,

o imieniu „Anna Schiling”,

o obwodzie pnia wynoszącym

244 cm, rosnącej na terenie skweru

w tzw. Dolinie Marzeń przy alei św.

Jana Pawła II 2.

Wspomniane drzewa, charakteryzują

się wyjątkowymi walorami

przyrodniczymi i krajobrazowymi,

a także szczególnymi cechami

osobniczymi. Nazwy/imiona zostały

wybrane w porozumieniu z radami

okręgów.

Przypomnijmy, że na podstawie

art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 16

kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody

(Dz. U. z 2024 r. poz. 1478 ze

zm.) pomnikami przyrody są pojedyncze

twory przyrody żywej i nieożywionej,

o szczególnej wartości

przyrodniczej, naukowej, kulturowej,

historycznej lub krajobrazowej,

odznaczające się indywidualnymi

cechami, wyróżniającymi je

wśród innych tworów przyrody.

CO2 oraz negatywnego wpływu na

środowisko w mieście poprzez poprawę

efektywności energetycznej

oświetlenia ulicznego. Modernizacja

tak dużej ilości opraw będzie

mieć duży wpływ na poprawę środowiska

naturalnego i przyczyni

się do ochrony klimatu przez

zmniejszenie efektu cieplarnianego

w wyniku redukcji dwutlenku węgla

do atmosfery. Istotnym efektem

modernizacji będzie też znacząca

poprawa bezpieczeństwa ruchu

wszystkich użytkowników dróg publicznych.

Modernizacja oświetlenia obejmuje

ponad 90 odcinków dróg,

w tym m.in. takie kluczowe drogi

jak: Andersa, Polna, Szosa Lubicka,

Olsztyńska, Bema, Szosa Bydgoska,

Włocławska, Ugory, Stawki Południowe,

Olimpijska, Łódzka, Grudziądzka

oraz kilkadziesiąt innych

mniejszych dróg miejskich usytuowanych

w różnych dzielnicach Torunia.

Zakończenie prac modernizacyjnych

przewidziano na koniec

marca 2025 r.

Środki finansowe na ten projekt

miasto pozyskało w zeszłym roku

z Rządowego Funduszu Polski Ład.

Całkowity koszt inwestycji to nieco

ponad 3 mln zł, z czego ok. 2,5 mln

pochodzi ze środków zewnętrznych.

Dbamy o zabytki

fot. Małgorzata Litwin

Szesnaście zabytków otrzymało

dotacje na prace konserwatorskie,

restauratorskie lub roboty

budowlane – tak zdecydowali toruńscy

radni podczas sesji, która

odbyła się 13 lutego 2025 r.

Spośród 42 wniosków, które

spłynęły do Biura Miejskiego Konserwatora

Zabytków, Komisja powołana

zarządzeniem Prezydenta

Miasta Torunia, wskazała 16, które

dotyczą zabytków ważnych dla

miasta Przyznana dotacja przyczyni

się do ratowania zabytku,

poprawi wizerunek miasta, jak też

zapewni optymalny efekt zaangażowania

środków publicznych.

Kluby

sportowe

z dotacjami

Rozstrzygnięty został otwarty

konkury ofert z zakresu rozwoju

sportu dzieci i młodzieży uzdolnionej

sportowo. W 2025 r. wsparcie

otrzyma 56 klubów sportowych

na łączną sumę blisko 7 mln

złotych.

Łącznie dofinansowaniem objęto

29 dyscyplin sportowych,

reprezentowanych przez 5 755 licencjonowanych

zawodników. Najliczniejszą

grupę wśród wszystkich

dotowanych dyscyplin stanowią:

• piłka nożna (32% zawodników),

• sztuki walki (12% zawodników),

• pływanie (8% zawodników).

Środki uzyskane na realizację

zadań kluby mogą przeznaczyć

m.in. na: wynajem i utrzymanie

bazy sportowej, zakup niezbędnego

sprzętu sportowego, wynagrodzenia

trenerów, organizację i udział

w zawodach sportowych, obozy

sportowe.

Szczegółowe wyniki konkursu

dostępne są w Biuletynie Informacji

Publicznej Urzędu Miasta Torunia.

Szesnaście przyznanych dotacji

opiewa na kwotę 950 tys. zł łącznie.

Około 52% (492 tys.) z tej kwoty

stanowi 8 dotacji dla zabytków

wpisanych do rejestru zabytków,

a 48% (458 tys. zł) - 8 dotacji na

obiekty ujęte w gminnej ewidencji

zabytków. W grupie beneficjentów

znajdują się osoby fizyczne

i jednostki organizacyjne będące

właścicielem bądź posiadaczem zabytku

wpisanego do rejestru lub

ujętego w gminnej ewidencji, albo

posiadające taki zabytek w trwałym

zarządzie.

Lista wszystkich dofinansowanych

zabytków dostępna jest na

stronie torun.pl.

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


TYLKOTORUN.PL

TORUŃ

9

No to JO!

Jedna karta – wiele korzyści. Ruszyły

działania wprowadzające

sukcesywnie pełny zakres korzyści

dla użytkowników Karty Miejskiej

JO.

Karta Miejska w Toruniu o silnie

zakorzenionej w naszym mieście

nazwie JO staje się rzeczywistością.

Od 11 lutego mieszkańcy

– i nie tylko mogą składać wnioski,

by stać się posiadaczem karty z nowatorskim

wizerunkiem Mikołaja

Kopernika. Karty, dodajmy, w wersji

tradycyjnej, jak i wirtualnej, jak

również swojej karty płatniczej

bądź legitymacji szkolnej/studenckiej

- zarejestrowanej w systemie

jako karta miejska.

- Zachęcamy wszystkich, by jak

najszybciej logować się do portalu

dedykowanego Karcie Miejskiej

– jo-torun.pl oraz pozyskiwać Status

Mieszkańca, który uprawnia

do bardzo dużego komponentu

zniżek, np. w komunikacji miejskiej,

w jednostkach miejskich,

m.in. w Muzeum Okręgowym

czy w CSW. Trwają też rozmowy

w sprawie ulg z partnerami zewnętrznymi,

w tym z samorządem

wojewódzkim oraz firmami i usługodawcami

prywatnymi – mówi

prezydent Paweł Gulewski.

Pełna funkcjonalność Karty

Miejskiej JO będzie dostępna od

1 marca. Jednym z benefitów jej

posiadania są zniżki przy zakupie

biletów w komunikacji miejskiej.

Decyzją prezydenta Pawła Gulewskiego

od 1 kwietnia obowiązywać

będzie nowy cennik biletów - będzie

on uwzględniać promocyjne

ceny dla posiadaczy Karty Miejskiej,

a najkorzystniejsze będą dla

tych, którzy mają Status Mieszkańca,

oraz dla uczniów/studentów.

Status Mieszkańca

– maksimum korzyści

Aby korzystać z preferencyjnych

cen biletów komunikacji miejskiej

oraz z najszerszego pakietu ofert,

warto uzyskać Status Mieszkańca.

Jest on nadawany – osobom, które

mieszkają w Toruniu i w nim płacą

podatki oraz uczniom i studentom

toruńskich szkół i uczelni - na czas

określony; po upływie terminu należy

wystąpić o przedłużenie jego

ważności.

Jak uzyskać Status Mieszkańca?

Wystarczy złożyć właściwy wniosek

osobiście w Punkcie Obsługi

Klienta bądź przez Portal Użytkownika

jo-torun.pl – wystarczy

zalogować się do swojego konta,

wejść w zakładkę SPRAWY i wybrać

WNIOSEK O NADANIE ZNIŻKI LUB

STATUSU MIESZKAŃCA.

Osoby zamieszkujące w Toruniu

i rozliczające tu podatek załączają

do wniosku:

• pierwszą stronę złożonego

PIT-u za poprzedni rok ze stemplem

US w Toruniu

lub w przypadku deklaracji podatkowych

złożonych elektronicznie:

• urzędowe poświadczenie odbioru

wydane przez elektroniczną

skrzynkę podawczą systemu teleinformatycznego

administracji

podatkowej wraz z pierwszą stroną

PIT-u za poprzedni rok składanego

drogą elektroniczną i wygenerowanym

numerem dokumentu zgodnym

z identyfikatorem.

Ulgi, rabaty, zniżki

W lutym składamy wnioski

i stajemy się posiadaczami Karty

Miejskiej JO, w tym karty ze Statusem

Mieszkańca. Podkreślmy –

uzyskanie karty i jej używanie jest

bezpłatne.

Przejdźmy teraz do korzyści

związanych z posiadaniem Karty –

będą one dostępne już od 1 marca

(niektóre tylko poprzez aplikację):

• zakup biletu elektronicznego

komunikacji miejskiej w korzystnej

cenie,

• możliwość opłacania parkowania

we wszystkich Strefach Płatnego

Parkowania w Toruniu, a także

na parkingach Park and Ride - tylko

przez aplikację,

• korzystanie ze zniżek na usługi

oferowane przez Partnerów Programu

- jednostki miejskie:

• Toruńska Agenda Kulturalna,

• Toruńska Orkiestra

Symfoniczna,

• Centrum Kultury Dwór

Artusa,

• Muzeum Okręgowe

w Toruniu,

• Centrum Sztuki Współczesnej,

• Teatr Baj Pomorski,

• Ośrodek Informacji

Turystycznej,

• MOSiR.

To dopiero początek listy ofert

dla posiadaczy Karty Miejskiej.

Trwają rozmowy o włączaniu do

programu jednostek samorządu

województwa kujawsko-pomorskiego:

Muzeum Etnograficzne im.

Marii Znamierowskiej, Teatr im.

Wilama Horzycy w Toruniu, Teatr

Muzyczny w Toruniu, Fundacja

Przyjaciół Planetarium i Muzeum

Mikołaja Kopernika w Toruniu,

Galeria i Ośrodek Plastycznej

Twórczości Dziecka w Toruniu,

Galeria Sztuki „Wozownia”. Zainteresowani

udziałem w projekcie są

także usługodawcy, sklepy itp. Baza

partnerów będzie zatem sukcesywnie

poszerzana. - Jest to system

otwarty – będzie on umożliwiał

zarówno zwiększanie funkcjonalności,

jak i liczby partnerów, którzy

z Kartą Miejską będą powiązani –

podkreśla Zbigniew Wyszogrodzki,

prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Portal i aplikacja

Dla poszukujących informacji

na temat Karty Miejskiej

JO, najlepszym adresem jest

Konto Użytkownika karty Miejskiej JO

można założyć:

• poprzez portal: jo-torun.pl,

• poprzez aplikację JO-TORUŃ (już wkrótce),

• w Punktach Obsługi Klienta (od poniedziałku

do piątku):

- Kasy biletowe MZK:

ul. Sienkiewicza 24/26 (godz. 6:00-17:30),

ul. Legionów 220 (godz. 9:15-17:00),

al. Św. Jana Pawła II 2 (godz. 9:45-17:30),

Rubinkowo Park & Ride ul. Dziewulskiego 38

(godz. 9:15-17:00),

ul. Szosa Okrężna 62-82 (godz. 7:45-15:30),

Tylko Toruń . 21 lutego 2025

portal jo-torun.pl.

Dostępna jest tam sekcja, która

zawiera szczegółowe informacje

oraz filmy pokazujące, jak – krok

po kroku - założyć Konto Użytkownika,

złożyć wniosek o przyznanie

Statusu Mieszkańca czy doładować

konto.

Na przełomie lutego i marca

ruszy też aplikacja mobilna, dzięki

której wyrobimy sobie Wirtualną

Kartę Miejską JO. To przede

wszystkim wygodna i ekologiczna

forma Karty, która daje kilka dodatkowych

możliwości w porównaniu

z tradycyjna jej formą. I zawsze

ma się ją przy sobie – w telefonie!

Jakie mamy w tym przypadku

korzyści? Na jednym urządzeniu,

szybko i bezproblemowo, zakłada

się Konto Użytkownika i od razu

korzysta z Karty Miejskiej JO. Posiadanie

aplikacji umożliwia zakup

i przypisanie do Wirtualnej Karty

biletów elektronicznych komunikacji

miejskiej, wnoszenie opłat za

parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania

oraz Śródmiejskiej Strefie

Płatnego Parkowania, doładowanie

Wirtualnej Portmonetki i zakup biletów

z środków tam się znajdujących,

jak również przeglądanie zakupionych

Biletów Elektronicznych

i zrealizowanych transakcji. Zapewnia

także bezpośredni dostęp

do oferty Partnerów i korzystanie

ze zniżek za okazaniem Wirtualnej

Karty.

WAŻNE: Przez aplikację nie

będzie można złożyć wniosków

o Status Mieszkańca oraz wydanie

duplikatu Karty.

A co, jeśli nie dam rady?

Założenie Konta Użytkownika

oraz uzyskanie Statusu Mieszkańca

nie jest trudne, ale zawsze mogą nasunąć

się jakieś pytania bądź wątpliwości.

Nie bójmy się pytać! Jako

wsparcie dla użytkowników funkcjonuje

infolinia – odpowiedzi na

wszelkie pytania związane z funkcjonowaniem

Karty Miejskiej można

uzyskać pod numerem telefonu

56 611 89 99, od poniedziałku do

piątku w godz. 9:00-15:30. Z kolei

przez całą dobę, 7 dni w tygodniu

aktywny jest automatyczny

czat na stronie Karty Miejskiej:

www.jo-torun.pl.

- Punkty Informacji Urzędu Miasta - czynne

w godz. 9:00-17:00, bez zapisów:

ul. Wały gen. Sikorskiego 8,

Galeria Copernicus ul. Żółkiewskiego 15

ul. Poznańska 52,

CH Plaza ul. Broniewskiego 90,

- Ośrodek Informacji Turystycznej, ul. Szeroka 43

(godz. 10:00-17:00).

WAŻNE: W PIUM-ach i Ośrodku Informacji

Turystycznej nie można: uzyskać uprawnień i zniżek

w komunikacji miejskiej, doładować Wirtualnej

Portmonetki do wykorzystania w komunikacji miejskiej

oraz zakupić biletów komunikacji miejskiej.


10 MIASTO

TYLKOTORUN.PL

„JO”, jest karta miejska

Mieszkańcy doczekali się Toruńskiej Karty Miejskiej. Jak ją oceniają?

Arkadiusz Włodarski | fot. UMT

Po wielu latach oczekiwania, prac,

przetargów i planów – wreszcie

jest. Ruszyła Toruńska Karta

Miejska „JO!”. Co oferuje, jak

działa i jakie będą kolejne etapy

jej wprowadzania w przestrzeń

toruńską? Są już także pierwsze

opinie.

Karta zaczęła działać 11 lutego,

choć jeszcze nie w pełni. Dopiero

na przełomie lutego i marca ma być

udostępniona aplikacja mobilna.

Pełna funkcjonalność karty zostanie

uruchomiona 1 marca, wtedy

będzie można kupować na nią bilety.

Pasażerowie MZK otrzymali

też więcej czasu, aby pomyśleć, czy

założą sobie TKM, czy też będą płacić

więcej za korzystanie z komunikacji

miejskiej. Nowy cennik, który

miał być wprowadzony w marcu,

wejdzie w życie 1 kwietnia.

Można rejestrować się elektronicznie.

Zainteresowanie było

spore, dlatego pierwszego dnia występowały

problemy z działaniem

strony internetowej. Uporano się

już z nimi i portal działa tak, jak

powinien. Na stronie jo-torun.pl

należy kliknąć w przycisk „Załóż

konto”. Następnie trzeba podać

swoje dane osobowe i PESEL oraz

ustawić hasło. Po wypełnieniu formularza

i założeniu konta należy

je zweryfikować za pomocą poczty

e-mail.

Status mieszkańca, który będzie

uprawniać do korzystania

z tańszych biletów, można zgłosić

w zakładce „Sprawy”. Po wybraniu

odpowiedniej opcji z listy należy

załączyć odpowiednie pliki, założyć

sprawę i czekać na rozpatrzenie

wniosku. Jest na to pięć dni roboczych.

W ciągu tygodnia od startu

karty założono ponad 5000 kont

na portalu. Pojawiło się blisko 900

wniosków o status mieszkańca,

umożliwiający korzystanie z niższych

stawek za bilety, oraz prawie

700 wniosków o wydanie TKM.

Są już pierwsze opinie na temat

nowego systemu. Wiele osób zwraca

uwagę na to, że sposób zakładania

jest dość trudny:

- Serio tak trzeba to było skomplikować

- PIT z pieczątką, pisma

elektroniczne itd. Pomysł sam w sobie

dobry, ale trochę to przesadne.

Gdyby nie to, że bilety są w Toruniu

nieadekwatnie drogie, to ta karta

byłaby całkowicie bez sensu.

Pojawiają się także głosy, iż

nowa karta nie różni się prawie

niczym od działającego od lat systemu

moBilet czy SkyCash, które

obejmują zasięgiem całą Polskę. Tu

jednak władze miasta odpowiadają,

że „JO” przynosi o wiele szerszy

wachlarz możliwości, choćby możliwość

opłacania miejsca w Strefach

Płatnego Parkowania oraz parkingach

„Park & Ride”.

- Chcemy zwiększać liczbę Partnerów

Karty JO. W jednym miejscu

będzie możliwość realizacji

kilku płatności – poinformował

Urząd Miasta Torunia. - Trwają

rozmowy o włączaniu do programu

Muzeum Etnograficznego im.

Marii Znamierowskiej, Teatru im.

Wilama Horzycy w Toruniu, Teatru

Muzycznego w Toruniu, Fundacji

Przyjaciół Planetarium i Muzeum

Mikołaja Kopernika w Toruniu,

Galerii i Ośrodka Plastycznej

Twórczości Dziecka w Toruniu,

Galerii Sztuki „Wozownia”. Zainteresowani

udziałem w projekcie są

także usługodawcy, sklepy itp. Baza

partnerów będzie zatem sukcesywnie

poszerzana.

Zmiany związane z „JO” będą

wprowadzane stopniowo. Do

końca czerwca będą sprzedawane

papierowe bilety okresowe „na

okaziciela”. Potem z miesięcznego

czy semestralnego będzie można

skorzystać jedynie w wersji elektronicznej.

Przystosowane do takiej

formy kasowniki są już zamontowane

w pojazdach MZK.

Wprowadzenie karty to kolejny

etap historii, która trwa już od

wielu lat. Propozycje pojawiały się

podczas kampanii samorządowych

już w 2010 r. i 2014 r. Pilotażowy

program zapowiedziano w marcu

2019 r., jednak zespół ekspertów

„JO” można mieć w portfelu, ale więcej korzyści oferować ma

aplikacja mobilna.

powołano dopiero dwa lata później.

Już wtedy zwracano uwagę,

że można było to przeprowadzić

znacznie sprawniej. Przywoływano

przykład Kielc, gdzie od momentu

wyłonienia wykonawcy do uruchomienia

systemu minęło zaledwie 6

miesięcy.

Toruński system miał ruszyć

w 2023 r., jednak jedyne, co się

wtedy zadziało, to wpisanie środków

w budżecie na rok kolejny.

Pewną przeszkodą był list intencyjny

w sprawie regionalnej aplikacji

MAAS, który podpisano wraz z innymi

miastami regionu. Jednak gdy

okazało się, że to dopiero koncepcja,

wrócono do TKM.

Przełom nastąpił w marcu zeszłego

roku, w ostatnich tygodniach

rządów Michała Zaleskiego jako

prezydenta miasta. Wtedy podpisano

umowę na wdrożenie systemy

karty miejskiej z firmą Mera Systemy

sp. z o.o.

- Dziękujemy za zaufanie. Jesteśmy

zaszczyceni, że powierzono

nam to zadanie. System, który

będziemy wdrażać w Toruniu,

jest najnowszym systemem, który

obecnie funkcjonuje – mówił prezes

zarządu Mera Systemy sp. z o.o.

Łukasz Wiśniewski. - Jest to system

otwarty, z zupełnie nowym podejściem,

zapewniający możliwość korzystania

ze wszystkich tzw. usług

smart w jednym ekosystemie.

Czy „JO” przyjmie się w mieście?

Czas pokaże, ale wiadomo już,

o czym mówił prezydent Paweł Gulewski,

że działania związane z kartą

potrwają jeszcze długo.

Centralizacja medycyny pracy

Sejmik województwa przyjął uchwałę w sprawie połączenia wojewódzkich ośrodków

medycyny pracy. Co to oznacza dla mieszkańców regionu?

Jan Kincel

Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego

podjął decyzję

o połączeniu trzech wojewódzkich

ośrodków medycyny pracy

w Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku

w jedną strukturę – Kujawsko-Pomorski

Ośrodek Medycyny

Pracy. Reforma, której

celem jest poprawa jakości usług,

poszerzenie zakresu badań oraz

zmniejszenie kosztów administracyjnych,

budzi zainteresowanie

zarówno wśród pacjentów,

jak i pracodawców. Władze województwa

przekonują, że zmiana

pozwoli na lepszą organizację

badań profilaktycznych i większą

dostępność usług, jednak nie brakuje

także obaw o skutki tej reorganizacji.

Decyzja sejmiku była w dużej

mierze podyktowana trudną sytuacją

finansową ośrodków w Bydgoszczy

i Włocławku, które od lat

borykały się z deficytem. Połączenie

ma na celu stabilizację finansową

nowej jednostki, która nie przejmie

dotychczasowego zadłużenia

– zostanie ono pokryte z budżetu

województwa. Konsolidacja ma

również na celu ujednolicenie procedur

i standardów medycyny pracy,

co według władz regionu przełoży

się na wyższą jakość obsługi

pacjentów. Dodatkowo planowane

oszczędności administracyjne, szacowane

na około 900 tys. zł rocznie,

mają umożliwić dalszy rozwój

usług i modernizację placówek.

– Fachowcy podkreślają, że

w medycynie nie ma zamkniętych

projektów, dziedzina ta wymaga

stałych zmian i nakładów – podkreśla

marszałek Piotr Całbecki.

– W samorządzie województwa

podzielamy ten słuszny pogląd i realizujemy

go w praktyce. [...] Przeprowadzenie

konsolidacji przyczyni

się, podobnie jak w przypadku

szpitali wojewódzkich, między innymi

do rozszerzenia działalności

WOMP-ów i podniesienia standardów

świadczonych przez nich

usług. Jestem przekonany, że przyszły

Kujawsko-Pomorski Ośrodek

Medycyny Pracy z siedzibą w Toruniu

i oddziałami w Bydgoszczy

i we Włocławku, wykorzystując

możliwości wynikające z połączenia

jednostek, stanie się ośrodkiem

skutecznie wspierającym zdrowie

pracowników i bezpieczne warunki

pracy.

Wojewódzkie Ośrodki Medycyny

Pracy odgrywają kluczową

rolę w systemie ochrony zdrowia

pracowników. Ich zadania są określone

w art. 17 ustawy o służbie

Tylko Toruń . 21 lutego 2025

medycyny pracy i obejmują między

innymi nadzór nad badaniami profilaktycznymi,

organizację szkoleń

z zakresu bezpieczeństwa i higieny

pracy oraz realizację programów

profilaktycznych. W ramach działalności

ośrodków przeprowadzane

są badania kontrolne, okresowe

oraz wstępne dla pracowników,

których firmy posiadają zawarte

umowy z placówkami. Ośrodki zajmują

się także badaniami uczniów

szkół podstawowych, którzy kończą

ósmą klasę i podejmują naukę

w technikach lub szkołach zawodowych.

Zmiany w organizacji tych

jednostek mogą więc wpłynąć na

życie wielu mieszkańców województwa.

Władze województwa podkreślają,

że centralizacja medycyny

pracy nie wpłynie na poziom zatrudnienia

personelu medycznego,

a dostępność usług dla pacjentów

powinna się poprawić. Konsolidacja

placówek, modernizacja infrastruktury

i ujednolicenie standardów

badań to główne cele reformy,

które mają przełożyć się na lepszą

organizację i efektywność systemu

ochrony zdrowia pracowników.

Ostateczny wpływ zmian na mieszkańców

regionu będzie można ocenić

dopiero po wdrożeniu wszystkich

planowanych działań, ale

jedno jest pewne – medycyna pracy

to istotny element systemu ochrony

zdrowia, który ma bezpośredni

wpływ na bezpieczeństwo tysięcy

pracowników i uczniów w województwie

kujawsko-pomorskim.

Ważnym elementem planowanej

reformy jest także rozbudowa

obecnego ośrodka w Toruniu,

który stanie się główną siedzibą

Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka

Medycyny Pracy. Jeszcze przed

podjęciem uchwały przez samorząd

województwa przygotowano

koncepcję rozbudowy obiektu. Za

ponad 81 mln zł ma powstać nowoczesny

budynek o powierzchni blisko

6 tys. metrów kwadratowych,

składający się z trzech kondygnacji

naziemnych i jednej podziemnej.

W nowym kompleksie znajdą się

nie tylko poradnie medycyny pracy,

ale także przychodnia podstawowej

opieki zdrowotnej z opieką

nocną i świąteczną, przychodnia

rehabilitacyjna oraz administracja

wojewódzka. Przewidziano również

część komercyjną, która może

stanowić dodatkowe źródło finansowania

działalności ośrodka.


TYLKOTORUN.PL

Toruński diament

SYLWETKA

11

Mimo młodego wieku Ola Wiśniewska odnosi ogromne

sukcesy. Marzenie? Wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich

i zdobyć złoty medal

Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk

Jak sama mówi, nie pamięta, kiedy

zaczęła pasjonować się sportem.

Ola Wiśniewska urodziła się

w sportowej rodzinie i od małego

towarzyszył jej ruch. Teraz, kontynuując

rodzinne tradycje, zdobywa

medale i ustanawia najlepsze

wyniki na zawodach nie tylko

w Polsce, ale także poza granicami

naszego kraju. A ma dopiero

13 lat.

Patrząc na dyscypliny, w jakich

występuje, a także na wyniki, jakie

osiąga, nie sposób nie porównać jej

do legendy polskiej lekkoatletyki,

czyli Ireny Szewińskiej.

– Bieg na 60 m, na 200 m i skok

w dal – Ola wymienia konkurencje,

w których startuje. Jej lista osiągnięć

także jest imponująca. W skoku

w dal trzy razy z rzędu wygrała

Ogólnopolskie Finały Czwartków

Lekkoatletycznych. W 2022 r. w kategorii

do lat 10, w 2023 r. – do lat

11, a w 2024 r. – do lat 12. W tych

kategoriach wiekowych nie są rozgrywane

imprezy rangi mistrzostw

Polski, więc popularne „czwartki”

to najważniejsze zawody w kraju.

W nadchodzącym sezonie Ola Wiśniewska

stanie przed szansą zdobycia

złotego medalu w tym turnieju

po raz czwarty z rzędu. Jako

pierwsza w historii. Dodatkowo jest

również rekordzistką Czwartków

Lekkoatletycznych w skoku w dal

w kategorii do lat 11 (wynik 5,00

m) oraz do lat 12 (wynik 5,53 m).

Takie wyniki wymagają nie tylko

odpowiedniego treningu, ale

także podejścia i rutyny.

– Rano jestem w szkole, potem

wracam do domu, jem obiad. Zwykle

około godz. 16:00 mam trening,

który trwa od 1,5 do 2 godzin. Po

treningu powrót do domu, kolacja

i odpoczynek – tak swój przeciętny

dzień treningowy opisuje 13-latka.

Mimo młodego wieku sama zwraca

uwagę na to, jak ważna jest regeneracja

organizmu. – Koktajle odżywcze

z awokado, bananem, miodem.

Dużo owoców. Soki z jarmużu, selera

i szpinaku. Odpowiednia ilość

snu oraz regularne masaże – wylicza

Ola.

Oczywiście jak każda 13-latka

musi łączyć naukę z treningami.

Jednak jak sama mówi, nie ma

z tym problemu: – Mam bardzo

dobre oceny, miałam świadectwo

z paskiem. Jestem przewodniczącą

szkoły, przewodniczącą klasy.

Oczywiście moim ulubionym

przedmiotem szkolnym jest w-f, ale

też biologia. Chciałabym zostać lekarką.

Specjalizacja? Stomatologia,

protetyka, ortodoncja. Z kolei najmniej

lubię matematykę.

Jak widać, Ola ma też jasno

określone plany na przyszłość poza

sportem.

Co więcej, Ola Wiśniewska ma

bardzo dobre przygotowanie mentalne,

które uwidacznia się podczas

startów, a przede wszystkim

przed nimi. Szczególnie jeśli chodzi

o przygotowanie się do skoku w dal

i moment, w którym potrzebne jest

maksymalne skupienie, a nawet

najmniejszy szum może wytrącić

zawodnika z równowagi.

– Ja na to nie zwracam uwagi

w ogóle. Po prostu staję na rozbiegu

i biegnę – wprost mówi 13-latka.

Ola Wiśniewska startuje w trzech konkurencjach – skoku w dal

oraz biegach na 60 m i 200 m.

Warto podkreślić, że Ola startuje

nie tylko w zawodach ogólnopolskich,

ale także międzynarodowych.

W zeszłym roku zdobyła dwa

medale na turnieju rozgrywanym

w Czechach. Jak sama mówi, jest

to jej największy sportowy sukces

w dotychczasowej karierze. Pierwsze

miejsce w Brnie w skoku w dal.

To były Europejskie Igrzyska Dzieci

– na tych zawodach zdobyła również

brązowy medal w biegu na 60

m. Obie konkurencje rozgrywane

były w kategorii wiekowej do lat 13.

– Dla mnie też dużym sukcesem

było to, że w Spale, jak z bardzo

dobrymi dziewczynami skakałam,

i nie liczyłam, że będą druga, czy

nawet trzecia, a wygrałam. To był

moment, gdy naprawdę bardzo się

cieszyłam.

Ola potwierdziła, że jej celem na

najbliższe miesiące jest medal w 7.

Mityngu Pamięci Ireny Szewińskiej

oraz czwarte z rzędu zwycięstwo

o Ogólnopolskim Finale Czwartków

Lekkoatletycznych. Pierwszy

z nich już zrealizowała, gdy z dużą

przewagą zwyciężyła w skoku w dal

podczas zawodów rozgrywanych 1

lutego w Toruniu.

– Pojechać na Igrzyska Olimpijskie

i je wygrać – odpowiada bez

wahania na pytanie o największe

sportowe marzenie.

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


12 MIASTO

TYLKOTORUN.PL

Grypa atakuje

Lawinowo rośnie liczba zachorowań na grypę w Toruniu

Jan Kincel | fot. Freepik

W ostatnich tygodniach w Toruniu

odnotowano znaczący wzrost

liczby zachorowań na grypę.

Przychodnie są przepełnione,

a lekarze apelują o przestrzeganie

zasad profilaktyki. Mieszkańcy

zastanawiają się, czy sytuacja

może się jeszcze pogorszyć.

Osoby starsze i dzieci są w grupie podwyższonego ryzyka związanego z zachorowaniem na grypę.

Już w grudniu ubiegłego roku

liczba zachorowań na grypę w Toruniu

była alarmująca. Sanepid podawał

wtedy, że potwierdzono testami

553 zachorowania. Miesiąc

później – w styczniu 2025 r. – było

to już 799 przypadków. W porównaniu

do stycznia 2024 r. oznacza

to wzrost o ponad 2753 proc.!

W styczniu tamtego roku odnotowano

jedynie 28 przypadków grypy

w Toruniu. Dane te, oficjalnie

potwierdzone przez Wojewódzką

Stację Sanitarno-Epidemiologiczną

w Bydgoszczy, pokazują, jak poważna

stała się sytuacja. W skali

kraju w styczniu 2025 r. na grypę

zachorowało ponad 300 tys. osób,

a tysiąc zmarło w wyniku powikłań.

Eksperci podkreślają, że rzeczywista

liczba zachorowań może być

znacznie wyższa, ponieważ wiele

osób nie zgłasza się do lekarza ani

nie wykonuje testów potwierdzających

zakażenie.

Większość przypadków grypy

przebiega bez powikłań, jednak

niepokój budzi brak leków zawierających

oseltamiwir, substancję hamującą

namnażanie się wirusa. Apteki

zmagają się z niedoborem tego

preparatu, co utrudnia skuteczne

leczenie pacjentów. Minister zdrowia

poinformowała, że w zeszłym

tygodniu do aptek trafiło około 120

tys. opakowań leków. Oczywiście

jest to pula przeznaczona na całą

Polskę. Dodatkowo we współpracy

z Europejską Agencją Leków, w ramach

przesunięć z innych państw,

ma do nas trafić w sumie 300 tys.

środków przeciwwirusowych, których

składnikiem aktywnym jest

oseltamiwir. Do czasu publikacji

na stronach Ministerstwa Zdrowia

nie pojawił się oficjalny raport w tej

sprawie.

Tak duża liczba zachorowań to

ogromne wyzwanie dla systemu

opieki zdrowotnej. Przychodnie

i szpitale są przeciążone, a lekarze

alarmują, że oprócz grypy rośnie

również liczba zachorowań na wirusa

RSV, który atakuje głównie

dzieci i osoby starsze. Z drugiej

strony, w porównaniu do ubiegłego

roku, spadła ilość zachorowań na

COVID-19. Do głównych przyczyn

wzrostu liczby przypadków grypy

zalicza się niski poziom wyszczepienia

oraz przesunięcie terminu

ferii zimowych, co sprzyjało intensywniejszym

kontaktom społecznym.

Specjaliści zwracają uwagę, że

grypa objawia się wysoką gorączką,

bólami mięśni, dreszczami, osłabieniem,

bólem gardła i kaszlem.

W niektórych przypadkach mogą

wystąpić powikłania, takie jak zapalenie

płuc czy zapalenie mięśnia

sercowego. Podstawą leczenia jest

odpoczynek, nawadnianie organizmu

oraz stosowanie leków przeciwgorączkowych.

W razie nasilających

się objawów konieczna jest

konsultacja z lekarzem. Ważne jest

również unikanie samodzielnego

stosowania antybiotyków, które nie

działają na wirusy i mogą jedynie

osłabić organizm.

Pamiętajmy, że nigdy nie jest za

późno na zaszczepienie się przeciwko

grypie. Szczepionka znacząco

zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu

choroby, a także powikłań.

Dostępne są w przychodniach oraz

niektórych aptekach, a receptę na

szczepionkę można uzyskać u lekarza

rodzinnego. Warto skorzystać

z tej możliwości, zwłaszcza w obliczu

rosnącej liczby zachorowań

i braku leków. Ponadto szczepienie

może pomóc ograniczyć transmisję

wirusa, co ma szczególne znaczenie

dla osób z grup podwyższonego ryzyka.

– Aby zmniejszyć ryzyko infekcji,

należy często myć ręce, unikać

zatłoczonych miejsc w okresach

wzmożonej zachorowalności i dbać

o odporność organizmu – radzi

lekarz z jednej przychodni w Toruniu.

– Istotne jest również regularne

wietrzenie pomieszczeń oraz

noszenie maseczek ochronnych

w przestrzeni publicznej, zwłaszcza

tam, gdzie trudno zachować

bezpieczny odstęp. Najbardziej

narażone na powikłania są osoby

starsze, małe dzieci, kobiety w ciąży

oraz pacjenci z chorobami przewlekłymi.

Tu jest miejsce na Twoją reklamę

Kampania wizerunkowa, produktowa?

Minimum 75 tys. odbiorców

czeka, by poznać Twoją firmę

Zadzwoń i poznaj ofertę dopasowaną do Twoich potrzeb

tel. 607 908 607

reklama@tylkotorun.pl

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


TYLKOTORUN.PL

Zostać czy wyjechać?

WYWIAD

13

O tym, dlaczego młodzi ludzie nie chcą zostać w Toruniu i szukają pracy poza nim,

o sympatiach politycznych i marzeniach o dyplomacji z Hubertem Maciejewskim rozmawia

Patryk Rzeszotek

fot. Łukasz Piecyk

Toruń przechodzi obecnie przez

okres wielkich zmian. Jedną

z nich jest fakt, że toruńska młodzież

będzie miała o wiele większy

wpływ na politykę lokalną oraz

rozwój miasta – tak twierdzi Hubert

Maciejewski, pełnomocnik

ds. młodzieży prezydenta Miasta

Torunia.

To, co skupia uwagę, to pański młody

wiek. Są tego oczywiste plusy,

ale są chyba także minusy,

jak doświadczenie w pracy

w urzędzie. Czy jest pan

odpowiednią osobą na to

stanowisko mimo młodego

wieku?

Postrzegam mój wiek jako

ogromny atut. Funkcja, jaką

pełnię, polega na byciu swoistym

łącznikiem pomiędzy

młodzieżą a miastem. Nie

ukrywajmy – młodym ludziom

o wiele łatwiej zwrócić się z problemami

czy pomysłami do rówieśnika.

A to nie są moje początki

w urzędzie. Byłem przecież przewodniczącym

pierwszej kadencji

Młodzieżowej Rady Miasta, co pozwoliło

mi poznać struktury Urzędu

Miasta od środka. Mój wiek

łamie barierę pokoleniową, która

naturalnie tworzy się pomiędzy

młodymi ludźmi a władzami miasta,

co uważam za bardzo istotny

aspekt.

Do Rady Miasta Torunia startował

pan z ramienia Koalicji Obywatelskiej,

jednakże nie jest pan obecnie

członkiem żadnej partii. Czy dołączenie

do KO jest w pańskich planach?

Skłamałbym, gdybym powiedział,

że wykluczam tę myśl, bo KO jest

partią najbliższą mojemu światopoglądowi.

Gdyby było inaczej,

nie startowałbym z jej ramienia do

Rady Miasta. To prawda, jestem

‘‘Jedną z rzeczy, które bez

wątpienia będę chciał wprowadzić, są

szkolne budżety partycypacyjne.

osobą zaangażowaną politycznie,

przede wszystkim dlatego, że postrzegam

politykę, także tę samorządową,

jako możliwość wpływu

na otoczenie, a właśnie na tym mi

zależy. Nie wiem nawet, czy planuję

kontynuować moją ścieżkę kariery

w polityce, bliżej mi do dyplomacji.

Swoje siły skupiam na poprawie

jakości życia ludzi. Obecnie – młodych

ludzi.

Skoro już mowa o planach – jako

młody człowiek wciąż pan się rozwija

i szuka pan swojej ścieżki

w życiu. Czy planuje pan zostać

w Toruniu, czy jednak chce pan

stąd wyjechać?

Sam chciałbym to wiedzieć. Kocham

Toruń i jestem przekonany,

że na pewno będę w przyszłości

pracować na rzecz miasta niezależnie

od mojego położenia i kariery.

Kto wie, może zostanę radnym

i osiądę w Toruniu, a może spełni

się moje marzenie o pracy w dyplomacji

lub polityce. Bardzo interesuję

się kulturą i religią Bliskiego

Wschodu, chciałbym w przyszłości

wykorzystywać wiedzę zdobytą

w tym zakresie także zawodowo.

Pan jeszcze nie jest pewien, ale wielu

młodych już wie, że w Toruniu

nie chcą zostać. Jak pan się zapatruje

na ten problem i czy planuje pan

zmienić coś w tym zakresie?

To jest ogromny problem naszego

miasta, a zmiana tego niesprzyjającego

trendu to jedna z moich

głównych misji. Ta sprawa dotyczy

nie tylko studentów, ale także maturzystów,

którzy chcą wyjeżdżać

na studia do innych miast, a przecież

w Toruniu mamy bardzo dobry

uniwersytet. Studenci kończą

studia i często wyjeżdżają. Jest to

spowodowane niekonkurencyjnym

rynkiem pracy – młodzi ludzie

myślą perspektywicznie i nie

widzą swojej przyszłości w Toruniu.

Myślę, że w promocji miasta

powinniśmy uwypuklić te dobre

cechy, takie jak chociażby niskie

ceny mieszkań w porównaniu do

innych miast akademickich. Mam

Hubert Maciejewski jest pełnomocnikiem ds. młodzieży od

31 grudnia 2024 r.

w planach przeprowadzenie ankiety

wśród młodych ludzi. Mam

nadzieję, że dzięki niej uda się zdiagnozować,

dlaczego młodzi ludzie

chcą tu zostać lub wyjechać.

Jest pan młodym człowiekiem,

a młodzi ludzie z reguły mają wiele

pomysłów i energii. Jakie projekty

planuje pan w najbliższej przyszłości?

Obecnie z panią prezydent Dagmarą

Zielińską finalizujemy mój roczny

plan działania. Za jego pomocą

będę rozliczał się z Urzędem Miasta

z tego, co robię. Jestem pewien, że

będę działał bardzo prężnie. Jedną

z rzeczy, które bez wątpienia będę

chciał wprowadzić, są szkolne budżety

partycypacyjne. Według tego

projektu każda szkoła ma otrzymać

niewielką kwotę na projekty

uczniowskie. Uczniowie szkół średnich

będą zgłaszali projekty i za

pomocą demokratycznego głosowania

sami będą decydować, na co

chcą przeznaczyć swój budżet. Nie

będą to duże kwoty, ale pozwolą

uczniom wprowadzić do szkół coś,

czego sami chcą i potrzebują. Nauczy

ich to także przedsiębiorczości

oraz korzystania z budżetu obywatelskiego.

Jest to ważne nie tylko

dla rozwoju szkół, ale także miasta,

ponieważ grupą, która najrzadziej

głosuje w budżetach obywatelskich,

są właśnie młodzi ludzie. Podobne

działania mają już miejsce w niektórych

miastach w Polsce, a szczególnie

popularne są w Europie Zachodniej.

Walczę o ten projekt, od

kiedy zostałem przewodniczącym

Młodzieżowej Rady Miasta Torunia

i mówiłem o tym projekcie jeszcze

poprzedniemu prezydentowi.

Wówczas się nie udało, ale teraz jest

wola, żeby zrealizować ten projekt.

Wierzę, że uda mi się zrobić wiele

dobrego dla toruńskiej młodzieży,

zachęcam państwa do śledzenia

moich działań w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Tylko Toruń . 21 lutego 2025


14 SPORT

TYLKOTORUN.PL

Toruński sport w pigułce

Rozpoczyna się decydująca faza sezonu dla hokeistów. Walczyć o swoje muszą także siatkarze i koszykarze

Jan Kincel | fot. Miłosz Zieliński

KH Energa Toruń w niedzielę rozpocznie rywalizację w fazie play-off.

CUK Anioły Toruń zajmują tylko jedną pozycję powyżej strefy spadkowej.

Hokeiści KH Energi Toruń zakończyli

fazę zasadniczą TAU-

RON Hokej Ligi na piątym miejscu

i szykują się do ćwierćfinałów

play-off. Koszykarze Arrivy Polskiego

Cukru Toruń wygrali prestiżowy

mecz z Dzikami Warszawa,

a Dominik Wilczek walczył

o obronę tytułu w konkursie

rzutów za trzy punkty. Siatkarze

CUK-u Aniołów Toruń natomiast

wciąż walczą o utrzymanie w 1. lidze.

Sprawdź, jak wyglądały ostatnie

tygodnie w toruńskim sporcie.

Arriva Polski Cukier Toruń zwyciężyła w Warszawie po raz pierwszy od 2644 dni.

Tylko Toruń . 21 lutego 2025

W tym tygodniu zmagania

w fazie zasadniczej TAURON Hokej

Ligi zakończyli zawodnicy KH

Energi Toruń. Dwa z trzech lutowych

spotkań ligowych toruńskich

hokeistów zakończyły się dogrywkami.

W rozgrywanym 12 lutego

na Tor-Torze spotkaniu z GKS-em

Tychy kibice dość długo musieli

czekać na bramki, bo te pojawiły

się dopiero w trzeciej tercji. Wynik

dla gości otworzył Filip Komorski,

jednak cieszyli się oni z prowadzenia

niespełna trzy minuty. Do

wyrównania doprowadził Andrei

Deniskin i do końca regulaminowego

czasu gry nie padła już żadna

bramka. Jednak już 18 sekund

po rozpoczęciu dogrywki gola dla

GKS-u zdobył Joona Monto. Jak się

okazało, była to bramka, która zapewniła

zwycięstwo drużynie z Tychów.

Dwa dni później, w walentynki,

torunianie znów walczyli z wyżej

notowaną drużyną. Tym razem po

punkty pojechali do Oświęcimia.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego

uderzenia graczy KH Energi

Toruń, gdy już 66 sekund po rozpoczęciu

gry gola dla naszej drużyny

zdobył Deniss Fjodorovs. W pierwszej

tercji trwała walka cios za cios.

Najpierw wyrównał Erik Ahopelto,

następnie torunian na prowadzenie

wyprowadził Rusłan Baszirow, by

zakończyć pierwszą tercję remisem

po dwa, gdy trzy sekundy przed zakończeniem

tej części gry zdobył

Ville Heikkinen. Niespełna pięć

minut po rozpoczęciu drugiej tercji

trzeci raz na prowadzenie drużynę

KH Energi Toruń wyprowadził

Nikolai Syty. Niestety jeszcze

w tym fragmencie gry do remisu

doprowadził Henry Karjalainen.

W trzeciej tercji kibice nie obejrzeli

bramek, więc o wyniku ponownie

musiała zadecydować dogrywka.

W niej po raz czwarty w tym meczu

na prowadzenie wyszli goście

po golu Paulsa Svarsa. Tym razem

nie pozwolili już strzelić sobie gola

i wywieźli zwycięstwo z Hali Lodowej

w Oświęcimiu.

Ostatni mecz rundy zasadniczej

to spotkanie na Tor-Torze

z wiceliderem tabeli – GKS-em

Katowice. Niestety był to mecz

bez większej historii i zakończył

się zwycięstwem gości 0:5. Bramki

dla GKS-u Katowice zdobywali

Christian Mroczkowski, Dante Salituro

oraz Grzegorz Pasiut. 37-letni

Pasiut zakończył ten pojedynek

z hat-trickiem, który skompletował

w niespełna siedem minut. Tym

spotkaniem hokeiści KH Energi

Toruń zakończyli fazę zasadniczą

na piątym miejscu, wyprzedzając

Cracovię. W ćwierćfinale play-off

TAURON Hokej Ligi zmierzą się

z zespołem JKH GKS-u Jastrzębie.

Pierwszy mecz już w niedzielę (23

lutego) o godz. 18:00. W pięciu

spotkaniach sezonu zasadniczego

między tymi drużynami pięć razy

wygrywali hokeiści GKS-u. Dwa

razy torunianie byli w stanie doprowadzić

do dogrywki.

Luty w polskiej koszykówce to

przede wszystkim czas Pucharu

Polski oraz meczów reprezentacyjnych.

Gracze Arrivy Polskiego

Cukru Toruń na początku miesiąca

zaliczyli ważne wyjazdowe zwycięstwo

nad drużyną Dziki Warszawa.

Warto odnotować, że na wyjazdową

wygraną w Warszawie Twarde

Pierniki czekały aż… 2644 dni! Do

przerwania tej passy przyczynił się

przede wszystkim Abdul-Malik

Abu. Skrzydłowy zapisał na swoim

koncie 26 punktów, a także dołożył

7 zbiórek i 2 asysty. Z dobrej strony

w toruńskiej drużynie pokazali

się również Grzegorz Kamiński

(13 punktów, 3 asysty, 2 zbiórki, 2

przechwyty), Dominik Wilczek (10

punktów, 4 asysty), Viktor Gaddefors

(12 punktów, 3 asysty, 2 zbiórki)

oraz Michael Ertel (14 punktów,

4 asysty, 3 zbiórki). Po 18 spotkaniach

Arriva Polski Cukier Toruń

zajmuje 9. miejsce w tabeli Orlen

Basket Ligi, które gwarantuje awans

do fazy play-in.

Choć Twarde Pierniki nie wystąpiły

w rozgrywanym w Sosnowcu

Pekao S.A. Pucharze Polski

2025, nie oznacza to, że toruńscy

kibice nie mieli komu kibicować

w ubiegły weekend. W rozegranym

w sobotę 15 lutego konkursie

rzutów za 3 punkty wystąpił nasz

reprezentant – Dominik Wilczek.

W dodatku rozgrywający bronił

wywalczonego przed rokiem tytułu,

gdy występował w barwach

drużyny MKS-u Dąbrowa Biskupia.

W pierwszej rundzie potwierdził

swoje umiejętności i zaliczył

najlepszy wynik (22 punkty). Niestety

w finale to Adam Waczyński

rzucał najcelniej. Zawodnik Śląska

Wrocław zdobył 22 punkty i pokonał

Wilczka (19 punktów w finale)

oraz Toddricka Gotchera z Górnika

Zamku Książ Wałbrzych, który

zdobył 18 punktów.

Prawdopodobnie do ostatniej

kolejki 1. ligi o swój los będą musieli

drżeć siatkarze CUK-u Aniołów

Toruń. Z pewnością w zapewnieniu

spokoju nie pomogły dwie porażki

w spotkaniach rozgrywanych

7 i 9 lutego. Najpierw przegrali

1:3 z sąsiadem w tabeli – drużyną

BAS-u Białystok, a następnie ulegli

0:3 drużynie Czarnych Radom.

Trochę entuzjazmu w serca fanów

siatkówki z Torunia wlała wygrana

po tie-breaku z BBTS Bielsko-Biała

(3:2) w ubiegły weekend. Aktualnie

CUK Anioły Toruń zajmują 12.

miejsce w tabeli 1. ligi, czyli jedną

pozycję powyżej strefy spadkowej.

Mają także jeden mecz rozegrany

mniej niż okupująca 13. lokatę drużyna

AGH Kraków.


TYLKOTORUN.PL

Bez opóźnień

Na budowie przedszkola i żłobka praca wre

Monika Bancerz | fot. nadesłane

Rada budowy kompleksu przedszkolno-żłobkowego.

Gmina Obrowo buduje nowoczesne

przedszkole dla najmłodszych

mieszkańców. Inwestycja pochłonie

ponad 11,7 mln zł i zakończy

się we wrześniu 2026 r. Prace postępują

zgodnie z harmonogramem.

To największa i najbardziej

ambitna inwestycja realizowana

obecnie przez gminę Obrowo. Nowoczesny

kompleks przedszkolno-

-żłobkowy w Obrowie, który właśnie

powstaje, zapewni miejsce dla

200 dzieci. Przedszkole będzie się

składać z 8 oddziałów, a żłobek – z 3

sal i dużej sali zabaw o powierzchni

75 m². W budynku znajdą się

również kuchnia z oddzielnym

wejściem, miejsce do spożywania

posiłków, sala terapeutyczna, sala

sensoryczna oraz przestronny dział

administracyjny. Obiekt będzie

w pełni dostępny dla osób z niepełnosprawnościami.

– Jestem niezmiernie dumny,

że możemy realizować ten projekt,

który znacząco podniesie jakość

opieki nad najmłodszymi mieszkańcami

naszej gminy. Ta inwestycja

to nie tylko nowoczesne warunki

dla dzieci, ale również przestrzeń

przyjazna dla ich rozwoju – mówi

Andrzej Wieczyński, wójt gminy

Obrowo. – W ramach budowy

kompleksu przedszkolno-żłobkowego

zwiększymy liczbę miejsc

przedszkolnych na terenie naszej

gminy. To oznacza poprawę warunków

dydaktycznych oraz lepszą

opiekę wychowawczo-edukacyjną

dla dzieci.

Inwestycję realizuje firma

z Włocławka. Wykonawca jest

obecnie na etapie prac ziemnych,

a wszystkie roboty przebiegają

zgodnie z harmonogramem. Postęp

prac budowlanych omawiano

w poniedziałek 3 lutego na spotkaniu

rady budowy kompleksu przedszkolno-żłobkowego

w Obrowie.

Przedstawiciele samorządu oraz

wykonawcy rozmawiali w Urzędzie

Gminy Obrowo. Nie tylko ocenili

przebieg robót, ale też zaplanowali

kolejne etapy realizacji inwestycji.

Budowa kompleksu pochłonie

wraz z nadzorem inwestorskim

ponad 11,7 mln zł. Inwestycja zostanie

dofinansowana kwotą 8 mln

zł z funduszy unijnych oraz dotacją

z programu Aktywny Maluch

w wysokości 2,5 mln zł.

Planowany termin otwarcia

kompleksu to wrzesień 2026 r.

ZA MIEDZĄ

Przebudowa Długiej

Niedawno zmodernizowana ul. Borowikowa w Głogowie.

Gmina Obrowo otrzymała ponad

1 mln zł dofinansowania na przebudowę

ul. Długiej w Głogowie.

Inwestycja zakończy się w grudniu

2025 r.

15

Mieszkańcy Głogowa już niedługo

będą mogli jeździć po wyremontowanej

ul. Długiej. Gmina

Obrowo otrzymała na ten cel

ponad 1,1 mln zł dofinansowania

z Rządowego Funduszu Rozwoju

Dróg. Wkład własny samorządu do

realizacji inwestycji to prawie 800

tys. zł.

Przebudowa obejmie odcinek

o długości 990 m. Drogowcy wykonają

nawierzchnię bitumiczną

o szerokości 5 m, wybudują pobocza

oraz wykonają indywidualne

zjazdy na posesje i przejścia dla pieszych.

Plan zakłada także budowę

chodnika z kostki betonowej o długości

920 m i dwóch zatok autobusowych.

Przy przejściu dla pieszych

zostanie zamontowane oświetlenie.

– To duży krok w stronę poprawy

infrastruktury w naszej gminie.

Dofinansowanie pozwoli na

realizację ważnej inwestycji, która

zwiększy bezpieczeństwo i komfort

podróży dla wszystkich mieszkańców

– komentuje Andrzej Wieczyński,

wójt gminy Obrowo.

Wykonawca na realizację inwestycji

ma czas do końca grudnia

2025 r.

(MB)

Samorządy powalczą o „Kryształy PR”

Kujawsko-Pomorskie współorganizuje konferencję „PR w Samorządzie i Administracji”.

Jednym z jej elementów jest konkurs „Kryształy PR”

Jan Kincel | fot. Magdalena Krzyżanowska / Urząd Gminy Obrowo

Województwo Kujawsko-Pomorskie osiem razy zdobywało

„Kryształ PR”.

Samorządy z całej Polski mają

niepowtarzalną okazję, by zaprezentować

swoje najlepsze działania

promocyjne i komunikacyjne

w prestiżowym konkursie „Kryształy

PR”. Wydarzenie towarzyszy

XIX edycji konferencji „PR w Samorządzie

i Administracji”, która

odbędzie się w Toruniu w dniach

11–13 marca 2025 r. Co ważne,

zgłoszenie do konkursu jest całkowicie

darmowe, a jego celem

jest wyróżnienie innowacyjnych

i skutecznych strategii budowania

wizerunku jednostek samorządu

terytorialnego.

Województwo

Kujawsko-Pomorskie,

tegoroczny współorganizator

konferencji, doskonale wie,

jak smakuje sukces. Aż ośmiokrotnie

zdobyło tę prestiżową nagrodę,

co dowodzi, że skuteczna promocja

i komunikacja w samorządach to

nie tylko potrzeba, ale i rzeczywistość.

Toruń na trzy dni stanie się

miejscem spotkania ekspertów,

samorządowców i specjalistów ds.

komunikacji. W programie konferencji

znalazły się wykłady, warsztaty

oraz panele dyskusyjne prowadzone

przez uznanych prelegentów,

takich jak Beata Tadla, Marek Czyż

i Mariusz Sokołowski. Nie zabraknie

także inspirujących case studies

oraz sesji networkingowych, które

pozwolą na wymianę doświadczeń

pomiędzy uczestnikami z całej Polski.

Dla samorządów, instytucji publicznych

i przedstawicieli administracji

konferencja to nie tylko

szansa na naukę od najlepszych, ale

także możliwość nawiązania wartościowych

kontaktów i wymiany

sprawdzonych rozwiązań w dziedzinie

komunikacji.

Jednym z najważniejszych wydarzeń

konferencji jest konkurs

Tylko Toruń . 21 lutego 2025

„Kryształy PR”, w którym nagradzane

są najlepsze inicjatywy promocyjne

i wizerunkowe realizowane

przez samorządy. Konkurs

obejmuje sześć kategorii, w których

wyróżniane są najciekawsze

projekty. Doceniane są działania

w mediach społecznościowych,

filmy promocyjne, kampanie promocyjne,

eventy społeczne, gazety

miejskie oraz promocja instytucji

kultury. Zgłoszenie do konkursu

jest bezpłatne, co sprawia, że każdy

samorząd może wziąć udział

bez obciążania budżetu. To doskonała

okazja, by zaprezentować

swoje osiągnięcia i zdobyć uznanie

w branży.

Samorządy, które decydują się

na udział w konkursie, zyskują

nie tylko prestiż, ale także możliwość

promocji swoich projektów

na ogólnopolskiej arenie. Laureaci

konkursu zyskują duże zainteresowanie

mediów, a ich działania

mogą stać się inspiracją dla innych

jednostek samorządu terytorialnego.

To również sposobność na poznanie

nowych narzędzi i strategii

promocyjnych, które mogą pomóc

w budowaniu wizerunku miast,

gmin i województw.

Jednym z najlepszych przykładów

skutecznej strategii promocyjnej

jest Województwo Kujawsko-

-Pomorskie, które już ośmiokrotnie

zdobyło „Kryształy PR”. To pokazuje,

że dbałość o wizerunek i umiejętna

komunikacja z mieszkańcami

przynoszą wymierne korzyści.

W tym roku Toruń, jako gospodarza

konferencji, czeka kolejne wyzwanie

– czy województwo ponownie

sięgnie po nagrodę?

Rejestracja do konkursu „Kryształy

PR” oraz na konferencję już

trwa. Szczegółowe informacje oraz

formularz zgłoszeniowy dostępne

są na stronie internetowej prwsamorzadzie.pl/krysztaly-pr-u/.

Termin nadsyłania zgłoszeń do

konkursu upływa 2 lutego, dlatego

warto się pospieszyć.

W dzisiejszych czasach skuteczna

komunikacja to nie tylko narzędzie

promocji, ale przede wszystkim

sposób na budowanie trwałych

relacji społecznych. Samorządy

muszą reagować na zmieniające się

potrzeby mieszkańców i dostosowywać

sposoby dotarcia do nich.

Konferencja i konkurs „Kryształy

PR” to doskonała okazja, by zdobyć

nowe umiejętności, podzielić

się sukcesami i zainspirować do

dalszych działań. Nie czekaj – zgłoś

swoje miasto, gminę lub województwo

już dziś.


Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!