Poza Toruń nr 307

BEZPŁATNA GAZETA REGIONU TORUŃSKIEGO | NR 307 | 27 MARCA 2025 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 50 000 EGZ. |

www.pozatorun.pl

Trzech pielgrzymów do Hiszpanii

Trzej pielgrzymi ubrani w historyczne stroje szukają

bezdroży w drodze do średniowiecznego sanktuarium

Największe wyzwanie – nie poddać się

O wyzwaniach w NIK-u i znaczeniu Izby dla państwa –

rozmawiamy z Marianem Banasiem, prezesem NIK-u

Składana

pasja

Adrian z Kamionek Dużych uwielbia stare rowery polskiej produkcji.

W swojej kolekcji ma już ponad 80 egzemplarzy. Jednak na swoje

18-te urodziny dostał motocykl. Oczywiście WSK

2 FELIETONY

Wielu samorządowców uważa,

że skoro zostali wybrani w demokratycznych

wyborach, to mają

pełne prawo podejmować decyzje

bez dodatkowych konsultacji

z mieszkańcami. To myślenie wygodne,

ale błędne. W rzeczywistości

prawdziwa demokracja nie

kończy się w dniu wyborów – ona

Demokracja to dialog

MIROSŁAW GRACZYK

Starosta Powiatu Toruńskiego

powinna trwać przez całą kadencję,

a jej istotnym elementem są

konsultacje społeczne i angażowanie

lokalnych środowisk w decyzje

dotyczące ich codziennego życia.

Warto więc pomyśleć o samorządzie

jako o platformie dialogu,

w której mieszkańcy powinni mieć

wpływ na kształtowanie swojego

otoczenia. W końcu kto lepiej wie,

czego potrzebuje konkretna ulica,

sołectwo czy gmina – urzędnicy

za biurkiem czy ludzie, którzy tam

mieszkają?

Decyzje podejmowane przez

samorząd powinny uzyskać akceptację

społeczną i dlatego nie mogą

być domeną tylko samej Rady Powiatu

czy Zarządu. W powiecie

toruńskim wsłuchujemy się w opinie

obywateli oraz naszych partnerów

samorządowych w gminach.

Oprócz tradycyjnych konsultacji

powołujemy organy doradcze,

które mają służyć wsparciem i pomocą.

Takie działania sprawiają,

że decyzje są bardziej przemyślane

i lepiej odpowiadają na rzeczywiste

potrzeby społeczności lokalnej.

Oczywiście, proces decyzyjny

nie może polegać na niekończących

się debatach i referendach,

bo samorząd musi działać sprawnie.

Ale minimum to otwartość

na dialog – konsultacje, budżety

partycypacyjne czy choćby zwykłe

spotkania z mieszkańcami. Bez

tego demokracja lokalna staje się

fikcją, a samorząd traci to, co powinno

być jego największą siłą –

zaufanie ludzi.

Władza, która ignoruje głosy

obywateli, prędzej czy później

spotka się z ich gniewem – przy

urnach wyborczych lub na ulicach.

Wybór należy do samorządowców.

Powiat toruński daje przykład, że

dialog się wszystkim nam opłaca.

stopka redakcyjna

Redakcja „ Poza Toruń”

Złotoria, ul. 8 marca 28

redakcja@pozatorun.pl

tel. 607 908 607

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Sekretarz redakcji

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)

REDAKCJA

Monika Bancerz

Wzmocnienie wspólnot

MARCIN SKONIECZKA

Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni

Za jedną z najważniejszych

i najbardziej udanych reform III

Rzeczpospolitej uważa się utworzenie

samorządu terytorialnego.

Stosowna ustawa została przyjęta

35 lat temu, a samorządowe województwa

i powiaty powołano

26 lat temu. W kujawsko-pomorskim

mamy obecnie 19 powiatów,

4 miasta na prawach powiatu (Toruń,

Włocławek, Grudziądz i Bydgoszcz)

oraz 144 gminy.

Samorządność funkcjonuje

również na niższych szczeblach.

W gminach mogą działać jednostki

pomocnicze. Choć nie mają

osobowości prawnej, odgrywają

istotną rolę w życiu lokalnym. Najbardziej

popularną ich formą są

sołectwa, których w naszym województwie

jest 2 400. W Toruniu

natomiast utworzonych zostało 13

jednostek pomocniczych zwanych

radami okręgów.

Od początku mojej działalności

społecznej opowiadam się za

decentralizacją państwa i realizacją

konstytucyjnej zasady pomocniczości.

Dlatego jako poseł

na Sejm RP podjąłem działania

na rzecz wzmocnienia roli jednostek

pomocniczych. Przygotowałem

projekt ustawy przewidujący

m.in.: obowiązek informowania

przewodniczących organów wykonawczych

jednostek pomocniczych

o posiedzeniach komisji

rady gminy, możliwość utworzenia

konwentu przewodniczących,

możliwość upoważnienia ich do

zarządzania mieniem komunalnym,

obowiązek uregulowania

zasad przyznawania diet i zwrotu

kosztów podróży służbowych oraz

zapewnienie im ubezpieczenia.

Ponadto projekt zakłada możliwość

powoływania młodzieżowych

rad jednostek pomocniczych.

Obecnie trwają konsultacje

projektu ustawy. Zachęcam do

wzięcia udziału w dyskusji i podzielenia

się swoimi opiniami na

temat proponowanych zmian.

Wszystkich zainteresowanych

zapraszam na stronę www.skonieczka.pl.

Wspólnie możemy

wzmocnić nasze lokalne wspólnoty

i zadbać o ich lepsze funkcjonowanie!

Piotr Gajdowski

Jan Kincel

Patryk Rzeszotek

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

reklama@pozatorun.pl

Skład

Studio Poza Toruń

Druk

Sezon żużlowy zbliża się do Torunia

wielkimi krokami, a emocje

zaczynają pulsować w sercach kibiców.

Gdy na torze pojawiają się

zawodnicy w barwach naszego

Klubu, czujemy napięcie i radość,

które czynią żużel prawdziwą pasją.

Za nami pierwsze, niezwykle

obiecujące sparingi. Za nami prezentacja

naszych kewlarów na kolejny

sezon. Przed nami pół roku

Rozpoczęcie sezonu - czas

na emocje i wsparcie dla

mistrzów!

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI

przedsiębiorca, Senator IX kadencji

emocji.

Już wkrótce na Motoarenie

usłyszymy ryk silników i okrzyki

kibiców. Tegoroczny sezon zapowiada

się wyjątkowo, a rywalizacja

z takimi przeciwnikami jak

Wrocław czy Lublin dostarczy

niezapomnianych wrażeń. Będziemy

obserwować, jak nasza

drużyna walczy o każdy punkt

i centymetr toru.

Cieszymy się z nowego, silnego

składu, który ma szansę podnieść

poprzeczkę i przynieść wymarzony

sukces. Zawodnicy naszej drużyny

to prawdziwe gwiazdy żużla,

z bogatym doświadczeniem i determinacją

do osiągania sukcesów.

Ich umiejętności i pasja będą kluczowe

w walce o najwyższe laury.

Wierzymy, że stworzymy zgrany

zespół, który nie tylko będzie skuteczny

na torze, ale także podbije

serca kibiców. Kibiców, których

tłumnie spodziewamy się na każdym

meczu. Zawodnicy, którzy

włożą serce w każdy wyścig, będą

potrzebować Waszego wsparcia,

aby osiągnąć zamierzone cele.

Każdy okrzyk ma znaczenie – to

my, kibice, jesteśmy ich motywacją

i siłą napędową.

Przyjdźcie na stadion, aby

wspierać naszych zawodników,

którzy ciężko pracują, by przynosić

nam radość i dumę. Wasza

obecność na trybunach sprawia,

że drużyna staje się silniejsza.

Każdy sezon to nowa historia

i nowe wyzwania. Wierzę, że zjednoczeni

jako kibice stworzymy

niezapomnianą atmosferę, która

pomoże naszym zawodnikom

osiągnąć sukcesy. Wspierajmy razem

nasz Klub Sportowy Toruń,

wierząc w zwycięstwo i w to, że

nowe legendy tego sportu już niebawem

pojawią się na torze.

Przygotujcie się na emocjonujący

sezon! Razem możemy osiągnąć

wszystko!

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym

stanowiskiem redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia 4 lutego

1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Fundacja MEDIUM zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie

materiałów opublikowanych w “Poza Toruń”

jest zabronione bez zgody wydawcy.

Reklama: 3, 8, 9

Następny

numer już

10 kwietnia

Szukaj nas w sklepach i na największych toruńskich skrzyżowaniach

Poza Toruń . 27 marca 2025

4 TEMAT NUMERU

Składana pasja

18-letni Adrian z Kamionek Dużych ma nietypową pasję

jak na przedstawiciela pokolenia Z. Uwielbia stare rowery

polskiej produkcji. I mógłby o nich opowiadać godzinami!

Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk

Nie każdy osiemnastolatek marzy

o najnowszym samochodzie czy

motocyklu o potężnej mocy. Adrian

z Kamionek Dużych, uczeń

Zespołu Szkół Samochodowych

w Toruniu, zamiast tego kolekcjonuje

stare, polskie składaki z lat

70. i 80. XX w. Pasja ta zrodziła się

jeszcze w dzieciństwie i dziś przerodziła

się w imponującą kolekcję

około 80 rowerów, z których każdy

ma swoją historię.

Wszystko zaczęło się od starego

roweru kuzyna.

– Miał Wigry, tylko że rozkompletowane,

ze spawaną ramą,

przednie koło zósemkowane, zawsze

mu go zazdrościłem – tłumaczy

Adrian. – Po jakimś czasie

dowiedziałem się, że u wujka, niedaleko,

stoją dwa takie, tylko że

większe. No i wziąłem od wujka Jubilata

1 z roku bodajże 1976. Do tej

pory nie znalazłem jego numerów,

bo rama była przegnita i spawana.

I wziąłem od niego Bike Sporta,

porometowski Jubilat z roku 99’,

końcówka sama produkcji. Miałem

10-12 lat.

Już na wstępie widać, że chłopak

ma nie tylko „zajawkę”, ale także

zna się na rzeczy. Kolejne dwa rowery

to Jubilaty, których pozbywali

się znajomi jego ojca. Następnie do

kolekcji dołączył pierwszy egzemplarz

kupiony za własne pieniądze.

– Kupiłem go za 100 zł – przyznaje

Adrian. – Do tej pory żałuję

tego zakupu. Okazało się, że rama

pęka, była spawana, klepana młotkiem.

No i że cały był malowany

pędzlem.

Skąd wziął pieniądze na pierwszy

zakup? Pomagał rodzicom

w gospodarstwie domowym, wykonując

podstawowe prace, takie jak

zamiatanie podwórka. To właśnie

kupiony za stówę Jubilat zapadł Adrianowi

mocno w pamięci.

Choć z pozoru inwestycja była

nietrafiona, 18-latka to jednak nie

zniechęciło. Wręcz przeciwnie, zaczął

poszukiwać kolejnych modeli,

jeżdżąc po okolicznych wsiach i pytając

mieszkańców o stare rowery.

– Zacząłem szukać wszędzie

– stwierdza Adrian. – Jeździłem

rowerem po wszystkich wsiach naokoło,

podjeżdżałem do ludzi i się

pytałem, czy mają jakieś rowery

stare. Początkowo wszystko zbierałem.

Damki jakieś, nowsze, starsze,

górale, wszystko.

Z czasem jego kolekcja, a właściwie

pomysł na to, jak ma wyglądać,

zaczął się krystalizować. Adrian

postanowił, że postawi na klasyki

polskiej motoryzacji lat 70. i 80. XX

w., czyli tzw. składaki.

– Po pewnym czasie posprzedawałem

te górale i damki i zacząłem

W kolekcji Adriana znajduje się około 80 rowerów. Na większości

z nich można jeździć.

bardziej się interesować samymi

składakami – stwierdza.

Dziś w jego zbiorach znajdują

się prawdziwe perełki. Jedną z nich

jest Romet Duet z 1987 r., rzadki

dwuosobowy model, czy Romet

Sokół z 1972 r. w oryginalnym stanie,

łącznie z fabrycznymi oponami

Degum. Co więcej, Adrian nie traktuje

tych rowerów jako eksponatów.

Na jednym z nich codziennie pokonuje

40 km do szkoły.

– Mój ulubiony, bordowy –

dumnie dodaje. – Kupiłem go za 50

zł, z lusterkiem, jako grata. Przejeździłem

nim do szkoły ponad 1500

km

Ẇarto także dodać, że w tej

niecodziennej pasji syna wspiera

ojciec, który dodatkowo także interesuje

się historią polskiej motoryzacji.

– Ma taką zajawkę, widzę, że to

lubi – potwierdza. – Na tę chwilę

my też zbytnio nie mamy miejsca,

ale odkąd zauważyłem, że Adrian

zaczął się tak troszkę interesować,

napędziliśmy to troszkę.

Bez wątpienia pasja Adriana nie

jest tylko „zbieractwem”. Nie dość,

że ćwiczy w praktyce umiejętności,

które nabywa w szkole, to jeszcze

może pochwalić się ogromną wiedzą

na temat swoich zbiorów i nie

tylko.

– Czym się różnił Wigry od Wigry

Lux? – pyta Adrian. – Wersja

Lux miała przerzutki w piaście.

– Jaka jest jedna znacząca różnica

między Wigry 5 a Wigry 3? – dopytuje

18-latek. – Wigry 5 miał fabrycznie

lizak. To jest cała różnica

między tymi modelami.

– W sokołach była jedna śmieszna

różnica – stwierdza Adrian. – Jeden

ma wspawaną podłużną rurkę

i osobne uchwyty na bagażnik.

W tym drugim nie ma rurki, tylko

uchwyt pod bagażnik, pod hamulec

i błotnik, razem. To jest zmiana,

która weszła między 1973 r. a końcem

produkcji w 1974 r.

Niechęć Adriana do nowoczesnej

motoryzacji nie kończy się na

rowerach. Niejako rozszerzeniem

kolekcji jest klasyczny motocykl

WSK z 1984 r. oraz samochód Renault

19, który miał trafić na złom,

ale chłopak przekonał ojca, by go

zachować.

– To jest mój taki pseudosamochód

– mówi Adrian. – Ogólnie

miał iść na złom, ale wymusiłem na

tacie, żeby został. To jest moja renówka.

Przez to auto zafascynowałem

się tym modelem. Renault 19,

1994 r., 1.8 benzyna.

Z kolei motocykl WSK to prezent

na 18. urodziny. Podobnie jak

w przypadku tzw. składaków również

ten model od zawsze jest niezwykle

bliski sercu Adriana.

– Od małego zawsze uwielbiałem

Wueski, nie wiem czemu –

mówi Adrian. – Emzety, Jawy czy

cokolwiek nie interesowało mnie.

Adrian uczestniczy także w rajdach

rowerowych. Oczywiście za

każdym razem wybiera do tego

jeden ze swoich „składaków”. Jakiś

czas temu jego kolekcję, a właściwie

jej mały fragment, można było

podziwiać podczas 33. Finału Wielkiej

Orkiestry Świątecznej Pomocy

organizowanego w Łysomicach.

Mimo młodego wieku Adrian

już teraz ma wizję na przyszłość.

Zamierza odrestaurować niektóre

ze swoich rowerów. Pewna część

pozostanie w takim stanie, w jakim

została pozyskana, a pozostałe

zostaną sprzedane. Niewykluczone,

że za jakiś czas 18-latek z Kamionek

Dużych stanie się jednym

z największych w Polsce ekspertów

w dziedzinie tzw. składaków polskiej

produkcji z własnym muzeum

rowerowym. Tego mu życzymy!

REKLAMA


REGION

5

Sezon na wypalanie traw

To groźna „tradycja”, którą za wszelką cenę trzeba powstrzymać

Jan Kincel | fot. Freepik

Dym unoszący się nad polami

i łąkami to niestety częsty widok

w powiecie toruńskim wczesną

wiosną. Choć wypalanie traw

jest surowo zabronione i grozi za

nie wysoka kara, niektórzy wciąż

uważają je za nieszkodliwy sposób

na „oczyszczenie” terenu.

Tymczasem ogień stanowi śmiertelne

zagrożenie dla ludzi, zwierząt

i całego ekosystemu. Strażacy

apelują: każda interwencja to nie

tylko koszt dla służb ratunkowych,

ale przede wszystkim realne

ryzyko tragedii.

W ubiegłym roku Komenda

Miejska Państwowej Straży Pożarnej

w Toruniu odnotowała 42 pożary

traw w powiecie toruńskim.

Choć na szczęście obyło się bez

ofiar, każda akcja gaśnicza to ryzyko,

czas i pieniądze, które mogłyby

zostać przeznaczone na inne interwencje.

Niestety liczba pożarów

wciąż jest wysoka, a strażacy nieustannie

muszą przypominać, że

taki proceder to nie tylko wykroczenie,

ale także zagrożenie życia.

Płonące trawy to niekontrolowany

żywioł, który może szybko

rozprzestrzenić się na zabudowania

gospodarcze, domy, lasy czy

nawet drogi, stwarzając niebezpieczeństwo

dla kierowców. Wystarczy

silniejszy podmuch wiatru, by

ogień wymknął się spod kontroli

i przeniósł na większy obszar.

W poprzednich latach zdarzały się

przypadki, gdy pożary traw doprowadziły

do zniszczenia upraw

i gospodarstw. Pożary bywają także

śmiertelną pułapką dla ludzi –

w Polsce każdego roku giną osoby,

które próbują ugasić płomienie

własnymi siłami lub które przypadkowo

znalazły się w ich zasięgu.

– Każdy pożar traw to nie tylko

zagrożenie dla przyrody, ale też

ogromne ryzyko dla ludzi – mówi

jeden z druhów OSP w powiecie

toruńskim. – Wystarczy chwila

nieuwagi lub silniejszy podmuch

wiatru, by ogień rozprzestrzenił się

na pobliskie zabudowania. Widzieliśmy

przypadki, gdy płomienie

zagrażały domom, a mieszkańcy

w panice ratowali dobytek. Niestety

w takich sytuacjach bywa, że ludzie

tracą nie tylko mienie, ale także

zdrowie, a nawet życie. Ostrzegamy

przed tą praktyką, ale wciąż trafiamy

na przypadki skrajnej nieodpowiedzialności.

Strażacy oraz ekolodzy od lat

walczą z błędnym przekonaniem,

że wypalanie traw przynosi korzyści.

W rzeczywistości ogień powoduje

ogromne spustoszenie w przyrodzie.

Wypalona ziemia nie staje

się bardziej żyzna. Wysoka temperatura

zabija mikroorganizmy odpowiedzialne

za jej prawidłowe

funkcjonowanie, a gleba staje się

jałowa. Co więcej, w płomieniach

giną tysiące zwierząt. Jeże, myszy,

zające, bażanty — dla nich wypalanie

traw to wyrok śmierci.

Oprócz strat ekologicznych i zagrożenia

dla ludzi pożary traw stanowią

także obciążenie dla budżetu

służb ratunkowych. Każda interwencja

straży pożarnej to koszty

paliwa, sprzętu i godzin pracy strażaków.

W sytuacji, gdy wyjazdy do

pożarów traw blokują dostępność

jednostek do innych wezwań, może

to mieć dramatyczne konsekwencje.

Może się zdarzyć, że w tym

samym czasie, gdy strażacy gaszą

nielegalnie podpalone trawy, ktoś

naprawdę potrzebuje pomocy – np.

w przypadku wypadku drogowego

czy pożaru budynku.

Mimo że przepisy są jednoznaczne

i przewidują wysokie kary

za wypalanie traw, wciąż nie brakuje

osób, które ignorują prawo.

Mandaty mogą sięgać kilku tysięcy

złotych, a w skrajnych przypadkach,

jeśli pożar wyrządzi poważne

szkody, sprawca może trafić nawet

do więzienia. Jednak samo karanie

nie rozwiąże problemu – kluczowa

jest edukacja i zmiana mentalności.

Co można zrobić, by powstrzymać

ten proceder? Najważniejsze

jest społeczne zaangażowanie. Jeśli

zauważymy, że ktoś wypala trawy,

trzeba to zgłosić. Pożary traw to

problem, który nie dotyczy tylko

przyrody. To także realne zagrożenie

dla ludzi. Strażacy co roku walczą

z płomieniami, które wybuchają

przez ignorancję i brak świadomości.

To, czy uda się ograniczyć ten

proceder, zależy od nas wszystkich.

Wystarczy odrobina odpowiedzialności,

by powstrzymać tę groźną

i szkodliwą „tradycję”.

REKLAMA


6 EDUKACJA

Językowa „dziewiątka” z atmosferą

„Języki obce? To już nie opcja, to konieczność” – przekonują w IX LO w Toruniu. W roku szkolnym 2025/26 liceum otwiera

nowy profil i stawia na praktyczną naukę. Ofertę szkoły będzie można poznać podczas drzwi otwartych 4-5 kwietnia

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Piotr Lampkowski

Profil językowy jest autorskim

pomysłem nauczycieli „dziewiątki”.

Będzie to klasa z rozszerzonym

językiem angielskim oraz

niemieckim lub hiszpańskim do

wyboru. Do tego warsztaty językowo-kulturowe

oraz język włoski

w praktyce jako przedmioty

uzupełniające. Ale IX LO im. Kazimierza

Jagiellończyka od lat inwestuje

w języki obce, które jako

przedmioty rozszerzone są obecne

również na innych profilach.

Tu wiedzą, że w dzisiejszych czasach

bez praktycznej znajomości

języka „ani rusz”.

- Wydawać by się mogło, że młodzież

nie czuje już potrzeby uczenia

się języków obcych, bo świat

stoi otworem, dużo podróżujemy

i komunikujemy się w różnych językach

– mówią Alicja Wesołowska-Anderson

oraz Monika Rosół,

nauczycielki angielskiego i współautorki

profilu językowego. – Ale

jest duża grupa młodzieży, która

chce więcej: zna gramatykę, poszerza

słownictwo, czyta i ogląda filmy

w oryginale, jest zainteresowana

kulturą innych krajów. Z myślą

o takich osobach postanowiliśmy

stworzyć klasę językową.

Impulsem do pracy nad nowym

profilem był międzyszkolny konkurs

oraz ankieta przeprowadzona

wśród uczniów.

- Od 5 lat organizujemy w szkole

konkurs „English for You” dla

uczniów klas VII-VIII z Torunia

i powiatu toruńskiego. Każdego

roku mamy komplet uczestników

i pytania o kolejne edycje - podkreślają

anglistki. - W czasie tegorocznego

finału zapytaliśmy

uczestników, który język obcy jest

preferowany poza angielskim: 60

proc. wybrało hiszpański, 30 proc.

niemiecki, 10 proc. włoski.

Nowy profil wyróżniają zajęcia

językowe „I will – I can”. To program

nauczania z wykorzystaniem

AI (sztucznej inteligencji). Główny

nacisk będzie położony na praktyczną

naukę języka z jednoczesnym

wdrażaniem najnowszych

technologii.

- Chcemy zaoferować uczniom

coś wyjątkowego i unikalnego, co

nie jest dostępne w każdej szkole

– mówi Piotr Drążkowski, dyrektor

IX LO w Toruniu. - Dlatego

w ramach nowego profilu młodzież

będzie rozwijała nie tylko umiejętności

językowe, ale również kompetencje

technologiczne, takie jak

korzystanie z aplikacji, poruszanie

się w cyfrowych zasobach czy programowanie,

które stają się podstawą

współczesnego rynku pracy.

Nauczyciele tworzący profil językowy wraz z dyrektorem Piotrem

Drążkowskim.

- Nie oszukujmy się, technologie

rozwijają się w szybkim tempie, a języki

obce pozwalają na pełne wykorzystanie

tych narzędzi – dodaje

Kamil Podlasiewski, nauczyciel języka

hiszpańskiego w „dziewiątce”.

– Młodzież już teraz wykorzystuje

interfejsy w obcych językach, grając

czy korzystając z aplikacji, co

pozwala rozwijać umiejętności językowe

w praktyce.

Uczniowie nowego profilu będą

mieli możliwość zdobycia certyfikatów

językowych oraz dobrego

przygotowania do matury.

- Matura rozszerzona z języka

obcego to na rynku pracy wiarygodne

potwierdzenie znajomości

języka. Jest traktowana przez potencjalnych

pracodawców jako

gwarancja rozumienia, pisania

i czytania w tym języku oraz daje

realne podstawy do dalszej nauki

na kierunkach lingwistycznych –

dodają autorki profilu językowego.

W przypadku drugiego języka

– niemieckiego i hiszpańskiego –

uczeń dokonuje wyboru.

- Widać wzrost zainteresowania

językiem hiszpańskim, ale i niemiecki

jest bardzo ważny. Na przykład

biznes prowadzi się zarówno

tuż za naszą zachodnią granicą, jak

i na Półwyspie Iberyjskim – zaznacza

Kamil Podlasiewski. - W Polsce

też mamy coraz większą różnorodność

językową i kulturową.

Na wrzesień zaplanowano szkolny

wyjazd integracyjny w ramach

projektów EuroWeek. Kolejne wyzwanie

językowe dla uczniów nowego

profilu to zajęcia geografii

z elementami języka angielskiego.

W liceum przy ul. Rydygiera 12a

są do wyboru też inne profile: humanistyczno-pedagogiczny,

ogólny

z hiszpańskim oraz prozdrowotny.

- Chcemy promować i pokazywać

uczniom zdrowy styl życia –

informuje dyrektor Piotr Drążkowski.

- Od trzech lat organizujemy

konkurs wiedzy o zdrowiu, w którym

uczestniczą także uczniowie

szkół podstawowych. Współpracujemy

między innymi z toruńskim

TKKF, WOPR. Stawiamy duży nacisk

na naukę udzielania pierwszej

pomocy przedmedycznej.

W „dziewiątce” uczy się młodzież

nie tylko z Torunia, ale i powiatu

toruńskiego. Szkoła jest dobrze

skomunikowana, w pobliżu

znajduje się internat. Placówka ma

też inne atuty – uważność na ucznia

i zdrowie psychiczne młodzieży.

- Wkrótce uruchomimy pokój

wyciszeń. Każdy uczeń, który ma

taką potrzebę, problem, może się

tam udać, uspokoić i potem wrócić

na zajęcia. Może liczyć na wsparcie

pedagoga, psychologa, my również

jesteśmy otwarci na rozmowy –

podkreśla dyrektor.

O nowy profil językowy oraz

pozostałą ofertę będzie można zapytać

4 i 5 kwietnia.

- Zapraszamy na drzwi otwarte,

aby poznać kadrę oraz opiekunkę

klasy językowej – zachęcają potencjalnych

kandydatów Alicja Wesołowska-Anderson

i Monika Rosół.

- Zatańczymy z wami salsę, zjemy

pizzę, apfelstrudel i wypijemy

English tea. Będzie można wziąć

udział w zajęciach geografii w języku

angielskim. Chętnie odpowiemy

na wszystkie pytania.

Drzwi otwarte w IX LO przy ul. Rydygiera

12a w Toruniu odbędą się: 4 kwietnia

w godz. 12:00-15:00 i 5 kwietnia

w godz. 10:00-13:00.

- Warto przyjść i poczuć atmosferę

„dziewiątki” – dodaje Piotr

Drążkowski. - Wiele osób mówi, że

wchodząc tutaj, czuje taką nietypową,

fajną aurę. To jest coś, czym ta

szkoła przyciąga.

Strona szkoły: www.ixlo.torun.pl.

REKLAMA


EDUKACJA

7

Szkolimy najlepszych specjalistów

Niełatwo jest znaleźć bezpłatną

szkołę policealną, której ukończenie

gwarantuje dobrze płatną pracę.

Jeszcze trudniej o placówkę,

która zapewnia przygotowanie do

zawodu w oparciu o najnowocześniejszy

sprzęt branżowy i współpracę

z najlepszymi markami na

rynku. Jeśli do tego panuje w niej

miła i przyjazna atmosfera, dzięki

której słuchacze mogą czuć się

swobodnie – wiadomo, że mowa

o Medyczno-Społecznym Centrum

Kształcenia Zawodowego

i Ustawicznego w Toruniu.

Toruński policealny „Medyk”

od wielu lat cieszy się znakomitą renomą.

Dlatego dla nikogo nie było

zaskoczeniem, kiedy w Plebiscycie

Edukacyjnym w kategorii „Szkoła

Roku” to właśnie Medyczno-Społeczne

Centrum Kształcenia Zawodowego

i Ustawicznego okazało się

najlepszą szkołą w Toruniu i trzecią

w całym województwie kujawsko-

-pomorskim.

- Nasza placówka nastawiona

jest przede wszystkim na praktyczne

przygotowanie słuchaczy do zawodu

– mówi Beata Krawitowska,

dyrektor Medyczno-Społecznego


i Ustawicznego w Toruniu. - Teoria

oczywiście jest również bardzo

ważna, ale rozumiejąc warunki panujące

na rynku pracy, wiemy, na

co musimy kłaść nacisk, aby nasi

absolwenci cieszyli się z potrzebnej

społecznie i dobrze płatnej pracy.

Na chętnych do rozpoczęcia

nauki na kierunkach związanych

ze stomatologią czeka znakomicie

wyposażona pracownia – znajduje

się w niej sprzęt, który pacjenci

mogą oglądać tylko w najlepszych

gabinetach dentystycznych. Przyszli

protetycy również korzystają

Szukasz szkoły, po której znajdziesz dobrą pracę? Widzisz swoją przyszłość

w branży medycznej? Czeka na ciebie najlepsza policealna szkoła w Toruniu!

z najnowocześniejszego sprzętu, ale

jednocześnie nabywają zdolności

manualne podczas przygotowania

szkoleniowych protez.

- Nawet najlepszy sprzęt nie zastąpi

technika dentystycznego w stu

procentach – dodaje Barbara Zalewska,

wicedyrektor toruńskiego

„Medyka”. - Dlatego zajęcia z tego

kierunku prowadzone są przez

najlepszych specjalistów z wieloletnim

doświadczeniem praktycznym.

Dzięki temu nasi absolwenci

wchodząc na rynek pracy, są zawsze

w uprzywilejowanej pozycji.

Mamy mnóstwo sygnałów, że dyplom

ukończenia naszej szkoły to

przepustka do dobrze płatnej pracy.

Zanim jednak absolwent Me-

fot. Piotr Lampkowski

dyczno-Społecznego Centrum

Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego

będzie mógł zacząć pracę,

potrzebne są praktyki z prawdziwego

zdarzenia. Tutaj również

„Medyk” zapewnia najwyższą jakość,

czyli dostęp do specjalistycznych

gabinetów.

- Zależy nam, aby nasza oferta

dla osób po ukończeniu liceum

była jak najszersza – stwierdza

dyrektor Beata Krawitowska. -

Oprócz kierunków, które od lat są

oblegane, staramy się tworzyć też

nowe, aby zapełnić luki pojawiające

się na rynku usług medycznych.

Poza tym nie zapominajmy, że wraz

ze starzeniem się naszego społeczeństwa

zapotrzebowanie na medyków

wzrasta.

Jednym z najbardziej obiecujących,

nowych kierunków w toruńskim

„Medyku” jest podologia. Do

niedawna tą dziedziną zajmowały

się wyłącznie salony urody, które

były nastawione na zabiegi upiększające.

Rynek i okoliczności wymusiły

jednak zmiany.

- Specjalista z dziedziny podologii

to świetny przykład naszej oferty

dla absolwentów liceum – wyjaśnia

dyrektor Beata Krawitowska. - Dlaczego?

Bo podstawowy, dostępny

w wielu zakładach kosmetycznych

zabieg podologiczny jest dwu- albo

czasem i trzykrotnie tańszy niż zabieg

wykonany przez specjalistę

zajmującym się np. stopami cukrzyków.

Podolog z naszym dyplomem

poradzi sobie z każdą stopą

o wiele lepiej niż osoba wykonująca

proste zabiegi pielęgnacyjne. A to

z kolei pozwala wybranym gabinetom

kosmetycznym poszerzać swoją

ofertę.

Jeśli absolwenci liceów spodziewają

się tłumów podczas zajęć

w toruńskim „Medyku” – są w błędzie.

Grupy zajęciowe są kameralne,

dzięki czemu każdy, kto w nich

się znajduje, ma zapewnione wręcz

indywidualne nauczanie.

- Nie wyobrażam sobie przygotowania

do zawodu technika

farmacji czy radiologii, który siedzi

w ostatnim rzędzie i tylko robi

notatki – uśmiecha się wicedyrektor

Barbara Zalewska. - Mamy cały

czas z tyłu głowy, że uczymy zawodów,

które wiążą się ze zdrowiem,

a często też z życiem pacjentów...

Tu nie ma miejsca na pomyłki, błędy

czy zwykły brak wiedzy.

Łatwo jest zweryfikować jakość

nauczania w Medyczno-Społecznym


i Ustawicznego w Toruniu.

Wystarczy spojrzeć na procent zdawalności

egzaminów kończących

nauczanie, który wynosi – 100 procent.

- Dla osób, które widzą swoją

przyszłość w branży medycznej,

nasza szkoła to doskonały wybór

– stwierdza dyrektor Beata Krawitowska.

- Gwarantujemy wysoką

jakość nauczania, znakomite kwalifikacje

i dobry start na rynku pracy.

A to wszystko bezpłatnie. Wystarczy

przyjść i się zapisać.


Kierunki kształcenia w Szkole Policealnej Medycznej

Technik dentystyczny Technik masażysta Terapeuta zajęciowy

Technik elektroradiolog Technik farmaceutyczny Technik usług kosmetycznych

Higienistka stomatologiczna Opiekun medyczny Podolog

Technik sterylizacji medycznej

Opiekunka dziecięca

Poznaj szkołę podczas dni otwartych 29 marca w godzinach 9-15

8 POWIAT POZYTYWNIE

Tu można rozwinąć zawodowe skrzydła

Nowoczesne warunki kształcenia na poziomie europejskim, dopasowanie ścieżki edukacji do ucznia – tak wygląda nauka

w ZS CKU w Gronowie. Dzięki nowym kierunkom oraz inwestycjom szkoła przyciąga młodzież z całego regionu

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Powiat Toruński

„Hala sportowa żyje przez siedem dni w tygodniu”.

Profesjonalnie wyposażone pracownie,

nowa hala z trzema boiskami

i siłownia, których może

pozazdrościć niejeden klub sportowy.

Do tego kierunki kształcenia

zgodne z aktualnymi potrzebami

rynku pracy. Zespół Szkół Centrum

Kształcenia Ustawicznego

w Gronowie oferuje uczniom solidne

wykształcenie i praktyczne

umiejętności w zawodach, w których

rzeczywiście można znaleźć

pracę, a nie odłożyć kwalifikacje

do szuflady.

Rozbudowa i modernizacja placówki

zmieniła bazę dydaktyczną

i sportową. Budowa nowoczesnej

hali sportowej o powierzchni 1150

metrów kwadratowych należała do

największych inwestycji w historii

powiatu toruńskiego. Obiekt wyposażony

jest w pełnowymiarowe

boiska do piłki ręcznej, koszykówki

i siatkówki oraz trybuny na 250

osób, dużą siłownię i salę fitness.

Całkowity koszt inwestycji wyniósł

ok. 13,3 mln zł, z czego Powiat Toruński

przekazał 4,9 mln zł, a pozostałe

środki pochodziły z Rządowego

Funduszu Inwestycji Lokalnych,

Ministerstwa Sportu i Turystyki

oraz Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

- Kiedyś na 650 uczniów szkół

dziennych mieliśmy rocznie nawet

40 zwolnień z wychowania

fizycznego – mówi Zbigniew Piotrowski,

dyrektor ZS CKU w Gronowie.

– Dla porównania, w tym

roku mamy ich tylko sześć i to jest

chyba najlepsza odpowiedź, jak

sala jest wykorzystywana. Realizujemy

to, co ma być zawarte w nowej

podstawie programowej z wychowania

fizycznego, czyli możliwość

wyboru. Uczeń może powiedzieć,

że danego dnia chce poćwiczyć na

siłowni, ktoś inny grać w siatkówkę,

a uczennice wolą poćwiczyć fitness.

I my to umożliwiamy.

Hala jest również miejscem,

gdzie odbywają się imprezy i wydarzenia

nie tylko szkolne, ale dla całej

społeczności lokalnej, o randze

powiatowej czy ogólnopolskiej.

- Niedawno mieliśmy turniej

tańca towarzyskiego. Sala ciągle

żyje i jest otwarta przez siedem

dni w tygodniu. Na czas zawodów

korzystają z niej okoliczne szkoły

podstawowe, sami organizujemy

turnieje siatkówki czy koszykówki

dla młodzieży z całego regionu.

Przy okazji budowy sali sportowej

zmienił się zewnętrzny wizerunek

szkoły. Teraz z drogi krajowej

nr 15 widoczna jest nowoczesna,

pomarańczowo-antracytowa elewacja

dobudowanej części. To nie


Szkoła prowadzi też kwalifikacyjne kursy zawodowe.

koniec inwestycji. Dwa lata temu

w miejscu starego budynku powstała

nowa hala maszyn rolniczych

z pracownią agrotroniki, wyposażone

między innymi w ciągnik

rolniczy z komponentami agrotronicznymi

oraz kombajn.

- Technik mechanizacji rolnictwa

to zawód, w którym kształcimy

praktycznie od początku naszej

szkoły, czyli już prawie 79 lat – podkreśla

dyrektor Zbigniew Piotrowski.

– Teraz dołączyła agrotronika,

czyli rolnictwo precyzyjne z zastosowaniem

systemów automatycznego

sterowania pracą maszyn,

z wykorzystaniem np. technologii

GPS. W ramach projektu współfinansowanego

przez Unię Europejską

zakupiliśmy urządzenia,

pracownię i stację radiową, która

kieruje ciągnikami w promieniu

30 km. Teraz nawiązaliśmy współpracę

z Polską Izbą Maszyn i Urządzeń

Rolniczych i za zgodą organu

prowadzącego, czyli Powiatu Toruńskiego,

napisaliśmy wspólnie

projekt o powołaniu Branżowego

Centrum Umiejętności.

Jego celem ma być kształcenie

uczniów, rolników oraz nauczycieli

w zakresie precyzyjnego rolnictwa.

Centrum swoim działaniem objęłoby

dużą część Polski północnej.

Projekt trafił do procedowania

w Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji.

Obecnie w technikum można

zdobyć wykształcenie w sześciu

zawodach: technik mechanizacji

rolnictwa i agrotroniki, technik

pojazdów samochodowych, technik

żywienia i usług gastronomicznych,

technik logistyk (zajęcia paramilitarne),

technik informatyk

(o ukierunkowaniu e-sportowym)

i technik hotelarstwa. Oferta edukacyjna

jest tak dobrana, by umożliwić

uczniom płynne przejście

pomiędzy różnymi formami kształcenia.

- Dążymy do tego, by zawody

i pierwsze kwalifikacje zdobywane

w technikum były również dostępne

w szkole branżowej I stopnia

– informuje Zbigniew Piotrowski.

- Często nie wszyscy zdają sobie

sprawę, że technikum to szkoła,

która łączy kształcenie ogólne na

bardzo wysokim poziomie, zgodnym

z podstawą programową

– z zawodowym, które obejmuje

aż 1700 godzin kształcenia praktycznego.

Uczniowie technikum

pracują bardzo ciężko, nawet dziewięć

godzin dziennie, co często

oznacza cały dzień w szkole. Mamy

świadomość, że nie każdy uczeń

jest w stanie temu sprostać, ale nie

oznacza to, że musi rezygnować ze

swoich marzeń o wybranym zawodzie.

Dlatego w naszej ofercie edukacyjnej

umożliwiamy uczniom

alternatywę – ci, którzy nie czują

się gotowi na technikum, mogą się

przenieść i rozpocząć swoją edukację

w szkole branżowej.

Na przykład kwalifikacja dla

ucznia technika mechanizacji rolnictwa

to mechanik operator pojazdów

i maszyn rolniczych w szkole

branżowej; technik pojazdów

samochodowych może zdobywać

kwalifikacje jako mechanik operator

pojazdów i maszyn rolniczych,

a technik żywienia i usług gastronomicznych

zaczyna w branżówce

od zawodu kucharza itd.

Ofertę szkoły kandydaci poznają

podczas Festiwalu Zawodów, na

który placówka w Gronowie zaprasza

co roku zimą. Są to lekcje

otwarte, pokazowe oraz prezentacja

poszczególnych zawodów w pracowniach.

W tym roku podczas

wydarzenia szkołę odwiedziło prawie

800 uczniów z powiatu toruńskiego.

ZS CKU dysponuje internatem

z 180 miejscami – obecnie

wszystkie są zajęte. Młodzież z okolicznych

gmin korzysta z dowozu

organizowanego przez Powiat Toruński

– to kursy między innymi

z Mazowsza przez Czernikowo,

Obrowo, Brzozówkę i Młyniec oraz

z Rzęczkowa przez Chełmżę. Aż 15

proc. uczniów dojeżdża z Torunia.

Placówka ma w swojej ofercie również

kursy kwalifikacyjne, liceum

ogólnokształcące dla dorosłych,

szkołę policealną oraz szkołę branżową

II stopnia.

Zespół Szkół realizuje wiele projektów,

między innymi w ramach

Erasmusa. Uczniowie z Gronowa

współpracują ze szkołami w Niemczech,

Turcji, z Węgier, Belgii

i Włoch. Brali udział w budowie

silników Stirlinga, fotowoltaicznego

kajaka, zdalnie sterowanych pojazdów,

a teraz pracują nad budową

„automatycznego domu”, w którym

każdy z uczestników z danego kraju

ma do wykonania inną część konstrukcji.

Uczniowie uczestniczą

także w praktykach zawodowych

za granicą, np. w Niemczech czy na

Sycylii.

- Każda klasa ma komputer

i rzutnik, tablicę interaktywną lub

monitor interaktywny – mówi Zbigniew

Piotrowski. - Ale najważniejsza

jest kadra, czyli nauczyciele,

którzy pochylają się nad uczniami,

wspierają. Reagujemy też na zmieniające

się potrzeby rynku pracy,

aby przygotować tych młodych ludzi

do wyzwań zawodowych.

Informacje o szkole na

www.zs-gronowo.edupage.org.

POWIAT POZYTYWNIE

9

ZSP w Chełmży –

nowoczesność

w tradycyjnych murach

Liceum? Technikum? A może konkretny zawód? Wątpliwości ósmoklasistów rozwieje

Zespół Szkół Ponadpodstawowych w Chełmży. Będą nowe kierunki, a sama szkoła po

modernizacji wypiękniała i stała się przyjaznym miejscem do nauki

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Powiat Toruński

Placówka przy ul. Hallera 23

w Chełmży przechodzi metamorfozę,

wręcz rewolucję. Zarówno

w ofercie edukacyjnej, jak i wizualnej.

Za szkołą stoi 115 lat tradycji

i doświadczenia. W latach 2018-

2024 przeprowadzono gruntowną

modernizację.

- Rzeczywiście nasza szkoła

przeszła bezprecedensową w swojej

historii przemianę – podkreśla

Krystyna Soliwodzka, dyrektor Zespołu

Szkół Ponadpodstawowych

w Chełmży. - Pięknie odnowiony

obiekt zyskał nowoczesne wnętrza.

Pierwszy etap prac obejmował adaptację

strychu, gdzie powstały pracownie:

informatyczna, multimedialna,

fryzjerska i kosmetyczna.

Dobudowano zewnętrzną windę.

W kolejnych latach przeprowadzono

renowację zabytkowych

elementów budynku,

wyremontowano sale

lekcyjne, łazienki,

szatnie, zmodernizowano

instalacje. Zagospodarowano

teren

wokół i wymieniono

ogrodzenie.

- Klasy i pracownie

zostały wyposażone

w nowoczesne pomoce.

W sali biologicznej

można założyć gogle wirtualnej

rzeczywistości i „wejść” do środka

modelu serca 3D, co wywołuje

u uczniów efekt „wow!” – mówi

Krystyna Soliwodzka. - W pracowni

chemicznej uczą się tworzyć

naturalne kosmetyki, a w pracowni

dietetyki - analizy składu ciała

z użyciem specjalistycznego sprzętu.

Mamy pracownię biofeedbacku,

która pomaga młodzieży radzić

sobie z emocjami i stresem. Łączny

koszt prac to niemal 9 mln zł: z pozyskanych

przez Powiat Toruński

środków z programu „Polski Ład”,

Rządowego Funduszu Inwestycji

Lokalnych oraz środków unijnych.

Z EFS w ramach programu „Zawodowo

Zakręceni” zostały doposażone

pracownie na ponad 1 mln

zł. Zakupiono sprzęt komputerowy,

meble laboratoryjne i szkolne,

a nad bezpieczeństwem szkoły czuwa

system monitoringu.

- Muszę powiedzieć, że ZSP

w Chełmży to obecnie jedna z najnowocześniejszych

w regionie placówek

tego typu. W konkursie

„Modernizacja Roku i Budowla

XXI wieku” została wyróżniona

nagrodą Marszałka Województwa

Kujawsko-Pomorskiego i Nagrodą

Związku Powiatów Polskich dla Powiatu

Toruńskiego, które wręczono

podczas gali na Zamku Królewskim

w Warszawie. A przed nami

budowa nowoczesnej sali gimnastycznej.

Rozpoczęły się już prace

projektowe.

Nowa hala sportowa będzie posiadała

płytę boiska o minimalnych

wymiarach 36 m x 20 m, pomieszczenie

pierwszej pomocy oraz magazyn

sprzętu sportowego wraz

z dyżurką nauczycielską. W ramach

inwestycji zostanie również

przebudowany istniejący budynek

sali gimnastycznej, który stanie się

‘‘Uczniowie mają do dyspozycji

nowoczesne pracownie, a odnowiona

szkoła zyska wkrótce halę sportową.

zapleczem nowej hali, gdzie będą

szatnie dla uczniów wraz z węzłami

sanitarnymi, strefa fitness i siłownia.

Pomiędzy budynkiem szkoły

a istniejącą salą gimnastyczną będzie

łącznik. Obiekt zostanie przystosowany

dla osób ze szczególnymi

potrzebami.

Modernizacji szkoły towarzyszy

nowa oferta edukacyjna. W roku

szkolnym 2025/26 Liceum Ogólnokształcące

proponuje dwie klasy

o kierunkach do wyboru: artystyczno-językowy

i społeczno-językowy

oraz prozdrowotny i inżynierski.

- Na artystyczno-językowym

pojawią się dodatkowe zajęcia teatralne,

muzyczne, dziennikarskie,

zajęcia z mediacji – wylicza

Krystyna Soliwodzka. - Kierunek

społeczno-językowy będzie związany

z samoobroną, szkoleniami

z obrony cywilnej oraz rozwojem

umiejętności społecznych. Kierunek

prozdrowotny oferuje kursy

ratownictwa medycznego, pierwszej

pomocy, elementy psychologii,

kurs kosmetyczny; na inżynierskim

znajdą się elementy programowania,

matematyka w zastosowaniach.

We wszystkich klasach LO

jako nowość proponujemy naukę

języka włoskiego.

W technikum zostaną otwarte

dwie klasy – technik informatyk

oraz łączona: technik logistyk,

technik żywienia i usług gastronomicznych.

- Zdawalność na kierunku technik

logistyk oscyluje u nas powyżej

90 proc., podobnie technik żywienia

i usług gastronomicznych. Niektóre

roczniki zdawały w 100 proc.

egzamin zawodowy, a jest to trudny

egzamin – zaznacza dyrektor.

Branżowa szkoła I stopnia

kształci w zawodach: kucharz, fryzjer,

magazynier logistyk. Szkoła

dysponuje świetnie wyposażonymi

pracowniami. Będzie

też klasa wielozawodowa: automatyk,

mechanik pojazdów

samochodowych, piekarz,

sprzedawca, elektryk, ślusarz,

magazynier logistyk, stolarz.

- Nasza oferta odpowiada

na zapotrzebowanie krajowego

i lokalnego rynku pracy.

Mamy tytuły „Szkoły Zawodowej

Najwyższej Jakości

w roku 2019-2021” oraz „Innowatora

Branżowej Przedsiębiorczości”.

Ponad 10 proc. uczniów szkoły to

stypendyści programów „Prymusi

Zawodu Kujaw i Pomorza”, Marszałka

Województwa Kujawsko-Pomorskiego,

Powiatowego Funduszu

Stypendialnego oraz stypendyści

Prezesa Rady Ministrów.

Mocną stroną ZSP w Chełmży

jest bardzo dobra kadra. To nauczyciele

z pasją podpartą doświadczeniem

zawodowym (64 proc. to nauczyciele

dyplomowani).

- Do tego mamy wsparcie specjalistów:

psychologa, pedagoga

specjalnego, szkolnego oraz nauczycieli

wspomagających. Naszym

atutem są małe klasy, co pozwala

poświęcać uczniom więcej czasu

indywidualnie.

Szkoła bierze udział w programach,

projektach i konkursach

związanych między innymi z aktywnością

fizyczną (na lekcjach w-f


ćwiczy aż 95 proc. uczniów), promocją

zdrowia, rozwojem czytelnictwa,

współpracuje z innymi placówkami

i instytucjami.

- Ponadto Powiat Toruński realizuje

w naszej szkole kilka projektów

współfinansowanych ze środków

unijnych, np. projekt „EU-geniusz

w świecie naukowych żywiołów”,

kierowany do uczniów liceum, we

współpracy z gminami powiatu golubsko-dobrzyńskiego.

Szkoła zyska

interdyscyplinarne pracownie

wyposażone w pomoce dydaktyczne

z matematyki, inżynierii, sztuki,

robotyki i techniki. Uczniowie wezmą

udział w wyjazdach edukacyjnych

do Laboratorium Wyobraźni

w Poznaniu oraz Centrum Nauki

i Techniki w Łodzi, a nauczyciele

przejdą szkolenie z metody STE-

AM.

Dla uczniów technikum i szkół

branżowych przygotowano projekt

„Powiatowi Fachowcy”, który

obejmuje staże, kursy i zajęcia podnoszące

kompetencje zawodowe

z dietetyki, projektowania grafiki

komputerowej, kreowania wizerunku

zawodowego, e-sportu,

psychoedukacji oraz warsztaty

z kreatywnego myślenia. Projekt

przewiduje kursy zawodowe, np.

baristyczne, fryzjerskie, barberskie,

logistyczne, a także utworzenie pracowni

mechatroniki przemysłowej.

Ważnym elementem będzie również

cykl wyjazdów edukacyjnych

do innowacyjnego Centrum Programowania

Robotów Przemysłowych

w Gdańsku.

Na co dzień w szkole są zajęcia

pozalekcyjne: teatralne, plastyczne,

wolontariackie, zespół cheerleaderek,

wirtualna strzelnica. Uczniowie

angażują się w wydarzenia patriotyczne,

historyczne, literackie,

akcje charytatywne.

Na początku kwietnia placówka

otwiera swoje drzwi dla ósmoklasistów

i ich rodziców:

- Będą mogli się przekonać, jak

łączymy tradycję z nowoczesnością,

zwiedzić zabytkowy gmach, zajrzeć

do nowoczesnych klas i pracowni –

zachęca Krystyna Soliwodzka, dyrektor

ZSP w Chełmży. – I przekonać

się, że każdy uczeń jest dla nas

ważny, a nasza szkoła to bezpieczna

i przyjazna przestrzeń, w której

warto spędzić najbliższe lata.

Strona szkoły:

www.zsp-chelmza.pl.

10 REGION i ŁUBIANKA

Trzech pielgrzymów do Hiszpanii

Ubrani w historyczne stroje szukają bezdroży w drodze do średniowiecznego sanktuarium. Przywykli już, że kiedy

zatrzymują wierzchowca na czerwonym świetle, ludzie robią im zdjęcia

Radosław Rzeszotek | fot. autor

Wstają rano, żeby nakarmić

i napoić konie. Przeciągnąć im

po grzbiecie szczotką z krótkim

włosiem, poklepać po poczciwym

łbie, spojrzeć w ufne oczy. Bo kto

w podróż rusza w siodle, ten wie,

że wierzchowiec to najważniejszy

przyjaciel podczas dalekiej wyprawy.

A w taką z Tallina w Estonii

wyruszyło trzech śmiałków

w wieku już niemłodym, by dotrzeć

do Santiago de Compostela

w Hiszpanii. Konno.

Na popas i nocleg zatrzymali się

tuż po przekroczeniu Wisły w Toruniu

– w pobliżu wałów przeciwpowodziowych

w Wielkiej Nieszawce.

Naprzeciw wyjechała im na

osiodłanym rumaku wójt podtoruńskiej

gminy Katarzyna Streich.

Przywitała ich jak na gospodynię

przystało – prosząc na poczęstunek

i w ustronne miejsce, gdzie zostawić

można rozsiodłane konie.

- Konie to moja wielka pasja

i prawdziwa miłość, dlatego doskonale

rozumiem ludzi, którzy

potrafią zaprzyjaźnić się z tymi

wspaniałymi zwierzętami – mówi

Katarzyna Streich, wójt gminy

Wielka Nieszawka. - Poza tym nie

zapominajmy, że to przecież pielgrzymi.

A w naszej tradycji pielgrzymów

powinno się traktować

należycie.

Trzech pielgrzymów przemierza

pola, łąki, lasy i czasem miasta

ubranych w historyczne stroje. Dowódca

– w płaszczu na podobę kawalerzysty

z chorągwi lisowczyków.

Prawy przyboczny w szlachecki

kontusz – prawie taki sam jak nosił

sam imć Zagłoba. Lewy przyboczny

– w mundurze przedwojennego

ułana i w butach podbitych podkówkami.

- Każdy z nas jeździ konno od

kilku dekad i nie bardzo wyobrażamy

sobie życie w domowych pieleszach

– mówi Jacek Żywiec, który

każe się tytułować jako „Jacek Mąż

Właścicielki Stajni Tarpan w Mławie”.

- Nie chodzi przecież o to, żeby

gapić się w telewizor, ale żeby żyć

pełną piersią tak długo, jak się da.

To dlatego regularnie organizujemy

wyprawy. Byliśmy w Rzymie, byliśmy

w Wilnie, Polskę zjechaliśmy

prawie całą. Oczywiście w siodle.

Choć każdemu z trzech pielgrzymów

zasrebrzyły się już włosy

(część nawet wypadła), to podróżując

w siodle, nie szukają noclegów

w wielogwiazdkowych hotelach.

Zdecydowanie lepiej czują się, rozbijając

obóz pod gołym niebem

– lepiej zasypia się, gdy nad głową

świecą gwiazdy, a szum miast jest

ledwie szeptem z dalekiego, innego

świata...

- Zdarzało się tak, że stawaliśmy

w środku lasu, gdzieś na Litwie

czy Łotwie, a w telefonie brak

zasięgu... Nie wiesz wtedy, dokąd

jechać. W lewo? W prawo? Wszystkie

drogi takie same – uśmiecha się

Andrzej Józef Podolski z 18 Pułku

Ułanów Pomorskich z Grudziądza.

- Patrzysz w ten telefon i myślisz:

dzwonić na 112? A potem rozbijasz

obóz, rozpalasz ognisko, karmisz

konia, dajesz mu pić. I rano wiesz

już, którędy trzeba jechać...

Droga przed nimi daleka. Z Tallina

do Santiago de Compostela jest

ponad 4 tysiące kilometrów – jadąc

asfaltowymi drogami. Konno trochę

mniej, bo nie trzeba stosować

się do nakazów, objazdów, opłat

drogowych.

- Mieliśmy też kilka przykrych

sytuacji – wzdycha Jacek Żywiec.

- Nasłano na nas na przykład

„obrońców zwierząt”, bo ktoś uznał,

że skoro jedziemy wierzchem, to

przecież się nad końmi znęcamy.

I przyjechał do nas taki dwudziestolatek

i kontrolował, czy nasze

konie są karmione, czy nikt ich nie

okłada batem... Przykre to bardzo,

bo prowadząc przez całe życie stadninę,

zajmowałem się setkami koni

i o wszystkie dbałem bardziej niż

o siebie...

Jacek Żywiec poklepuje swojego

konia, czystej krwi arabskiej, po

kłębie. Zwierzę potrząsa grzywą,

przestępuje z nogi na nogę. Chce

wreszcie ruszyć – hen, w pola, lasy,

łąki i doliny. Tam, za horyzont, za

którym czeka... święte miejsce na

hiszpańskiej ziemi.

Rekordowe wsparcie dla organizacji pozarządowych

NGO-sy w gminie Łubianka złożyły najwięcej w historii wniosków o środki na realizację zadań publicznych. Rekordowy był także budżet

Jan Kincel | fot. Gmina Łubianka

W gminie Łubianka padł rekord.

Aż 18 organizacji pozarządowych

zgłosiło swoje projekty w otwartym

konkursie ofert na realizację

zadań publicznych. To największa

liczba wniosków w historii gminy,

co pokazuje, jak dynamicznie

rozwija się lokalna społeczność

i jak wielkie jest zapotrzebowanie

na wsparcie samorządu. Władze

gminy przeznaczyły na ten cel

największy jak do tej pory budżet,

który pozwoli na realizację wielu

cennych inicjatyw. Takie wyniki

świadczą o rosnącej świadomości

mieszkańców na temat możliwości,

jakie daje współpraca z samorządem.

Ponad 240 tys. zł dla 18 organizacji pozarządowych. Takie środki

dla NGO-sów przeznaczyła Gmina Łubianka.

W tegorocznej edycji konkursu

organizacje pozarządowe złożyły

wnioski o dofinansowanie na łączną

kwotę blisko 340 tys. zł. Największym

zainteresowaniem cieszyły się

projekty związane ze sportem – na

wspieranie i upowszechnianie kultury

fizycznej przyznano 140,2 tys.

zł. Środki na kulturę, sztukę, ochronę

dziedzictwa narodowego oraz

działalność na rzecz osób z niepełnosprawnością

wyniosły 100 tys.

zł. Taka skala zaangażowania dowodzi,

że mieszkańcy gminy chętnie

angażują się w rozwój wspólnej

przestrzeni i dbają o jakość życia

lokalnej społeczności. Gmina Łubianka

staje się wzorem dla innych

samorządów, które chcą skutecznie

wspierać lokalne inicjatywy.

Do grona beneficjentów dołączyły

liczne organizacje sportowe,

kulturalne i społeczne. Wśród nich

znalazły się między innymi stowarzyszenie

sportowe STS Zamek

Bierzgłowski z projektem udziału

w rozgrywkach piłkarskich B-klasy

oraz rozgrywkach grup juniorskich

oraz Gminny Klub Sportowy

Sparta Łubianka, który prowadzi

akademię piłkarską, a zawodnicy

biorą udział w rozgrywkach A-klasy.

Klub Piłkarski Bach otrzymał

wsparcie na projekt „Z Brąchnowa

do Barcelony”, a Stowarzyszenie

Klub Biegowy „Zabiegani Łubianka"

zrealizuje inicjatywę „Zabiegana

gmina Łubianka”. Takie inwestycje

w sport i rekreację sprzyjają

zdrowemu trybowi życia oraz aktywizacji

najmłodszych mieszkańców.

Nie zabrakło również działań

kulturalnych i społecznych. Fundacja

Kraj Wspaniały zorganizuje

widowisko „Do Hymnu Hej! Kto

Polak” w ramach gminnych obchodów

Święta Niepodległości,

a Stowarzyszenie Rozwoju Gminy

Łubianka Przyszłość przeprowadzi

III edycję Rodzinnego Dnia Gier

Planszowych. Osoby z niepełnosprawnościami

z gminy Łubianka

także skorzystają ze wsparcia

– Stowarzyszenie Nasze Szczęścia

otrzymało 17 tys. zł na organizację

integracyjnych wycieczek do atrakcyjnych

miejsc regionu. To pokazuje,

że gmina dba o każdy aspekt życia

swoich mieszkańców, od sportu

po kulturę i wsparcie społeczne.

Podczas uroczystego podpisania

umów w Urzędzie Gminy Łubianka

włodarz gminy podkreśliła znaczenie

tak dużej liczby złożonych ofert

oraz rozwoju współpracy z organizacjami

pozarządowymi.

– Jesteśmy dumni, że w naszej

gminie działa tak wiele aktywnych

stowarzyszeń i fundacji, które nieustannie

poszukują sposobów na

rozwój lokalnych inicjatyw – podkreśliła

Dagna Całbecka, wójt gminy

Łubianka. – Wielkość środków,

które przeznaczyliśmy na wsparcie

organizacji, pokazuje, jak ważna

jest dla nas współpraca z mieszkańcami.

Ostatecznie wszystkie te

działania mają służyć społeczności

gminy Łubianka, poprawiać jakość

życia, rozwijać pasje i integrować

ludzi.

Dzięki wsparciu finansowemu

gmina może realizować liczne

projekty, które nie tylko wzbogacają

ofertę sportową i kulturalną,

ale także poprawiają jakość życia

mieszkańców. Współpraca z organizacjami

pozarządowymi to inwestycja

w przyszłość, która przynosi

realne korzyści całej społeczności.

Kolejna edycja konkursu ofert już

za rok – patrząc na tegoroczne zainteresowanie,

można się spodziewać,

że pobicie kolejnego rekordu

jest tylko kwestią czasu. Sukces tegorocznej

edycji konkursu stanowi

dowód na to, że samorząd i mieszkańcy

mogą wspólnie budować lepszą

przyszłość dla swojej gminy.


OBROWO

15

Długo oczekiwana inwestycja

Prace na budowie przedszkola i żłobka w Obrowie przebiegają zgodnie z harmonogramem

Monika Bancerz | fot. nadesłane

Gmina Obrowo rozpoczęła realizację

jednej z największych

i najbardziej ambitnych inwestycji

tego roku. Na placu budowy

jest już ciężki sprzęt, a wykonawca

zaczyna budować ściany fundamentowe.

Kompleks ma zostać

oddany do użytku we wrześniu

przyszłego roku.

Rozpoczęła się budowa kompleksu

przedszkolno-żłobkowego

w Obrowie.

– W ramach budowy kom-

Sportowe osiągnięcia


Młodzi sportowcy z gminy Obrowo

mogą się pochwalić dużymi

osiągnięciami. Ostatnie z nich

to między innymi brąz Michała

Melkowskiego i drużyny Unisław

Team na Młodzieżowych Mistrzostwach

Polski w Futsalu oraz 3.

miejsce Oliwii Gerc w Pucharze

Polski w kolarstwie torowym.

Gmina Obrowo stawia na rozwój

sportu – z jednej strony sukcesywnie

unowocześnia gminną

pleksu przedszkolno-żłobkowego

zwiększymy liczbę miejsc przedszkolnych

na terenie naszej gminy

– zapowiada zastępca wójta Joanna

Zielińska.

Kompleks zapewni miejsce dla

200 dzieci – w 8 oddziałach przedszkolnych

i żłobku złożonym z 3

sal oraz sali zabaw o powierzchni

75 m². Projekt zakłada wydzielenie

w budynku kuchni z osobnym

wejściem, miejsca do spożywania

posiłków, działu administracyjnego

oraz sal terapeutycznej i sensorycz-

Michał Melkowski i Oliwia Gerc, mieszkańcy gminy

Obrowo, odnoszą ogólnopolskie sukcesy

infrastrukturę sportową, a z drugiej

wspiera utalentowanych zawodników.

Jednym z nich jest Michał

Melkowski, uczeń 7. klasy Szkoły

Podstawowej w Osieku nad Wisłą

– jeden z najbardziej uzdolnionych

młodych piłkarzy w Polsce. Przygodę

z piłką nożną zaczynał w klubie

Feniks Obrowo. Kilkukrotnie został

powołany do kadry wojewódzkiej

i pięć razy zwyciężył w Turnieju

Umiejętności Indywidualnych

rozgrywanym na obiektach Legii

Warszawa. Obecnie uczestniczy

w programie Lechii Gdańsk „Przyszły

zawodnik ekstraklasy”.

– Michał był zapraszany na treningi

i turnieje przez czołowe akademie

piłkarskie w Polsce, między

innymi przez Legię Warszawa, Wisłę

Płock czy Widzew Łódź. Aktualnie

jest zawodnikiem Akademii

Elany Toruń, z którą w zeszłym

sezonie świętował wicemistrzostwo

1. Ligi Wojewódzkiej – dodają rodzice

Michała.

Jednym z ostatnich sukcesów

Michała jest wywalczenie wraz

z drużyną Unisław Team brązowego

medalu na Młodzieżowych

Mistrzostwach Polski w Futsalu.

Młody zawodnik na początku

marca spotkał się z wójtem gminy

Obrowo Andrzejem Wieczyńskim

i opowiadał o swoich sukcesach

i planach na przyszłość.

Sukcesów młodych sportowców

z gminy Obrowo jest jednak znacznie

więcej. Oliwia Gerc, mieszkanka

Łążyna II i wychowanka UKS Kometa

Obrowo, w pierwszy weekend

marca zdobyła 3. miejsce w Pucharze

Polski w kolarstwie torowym.

To największy sukces w jej dotychczasowej

karierze. Zawodniczka

trenuje obecnie w UKS Copernicus

Toruń. Intensywnie przygotowuje

się do lipcowych młodzieżowych

mistrzostw Europy, na których ma

nadzieję pobić życiowe rekordy.

– Życzymy Michałowi i Oliwii

wytrwałości w ciężkiej pracy oraz

dalszych sukcesów – podsumowuje

wójt Andrzej Wieczyński.


nej. Obiekt będzie w pełni dostępny

dla osób z niepełnosprawnościami.

Celem inwestycji jest podniesienie

jakości opieki nad najmłodszymi

mieszkańcami gminy, zapewnienie

im nowoczesnych warunków do

rozwoju oraz stworzenie przyjaznej

przestrzeni do wzrostu. To z jednej

strony poprawa warunków dydaktycznych,

a z drugiej lepsza opieka

wychowawczo-edukacyjna dla najmłodszych.

– Inwestycję realizuje firma

z Włocławka. Wszystkie roboty

przebiegają zgodnie z harmonogramem

– mówi wójt Andrzej

Wieczyński. – Prace ziemne rozpoczęły

się od oczyszczenia i wyrównania

terenu. Następnie wykonawca

przystąpił do wykopów pod

fundamenty, które zostały już zakończone.

Kolejnym krokiem były

prace zbrojarskie i betonowanie ław

fundamentowych, co także udało

się pomyślnie zakończyć.

Gmina zapowiada, że wkrótce

ruszą prace przy budowie ścian

fundamentowych.

Turniej tenisowy


Gmina Obrowo zorganizowała 6.

rozgrywki w ramach Otwartego

Turnieju Tenisa Stołowego. Wydarzenie

zakończyło zmagania

w sezonie 2024/2025. Łącznie rywalizowało

ze sobą 67 zawodników.

Gmina Obrowo już po raz 6.

zorganizowała rozgrywki w ramach

Otwartego Turnieju Tenisa

Stołowego. Wzięło w nich udział

31 zawodników. Triumfowali Michał

Dereszewski wśród mężczyzn

i Kinga Kopycińska wśród

kobiet. Zawody zakończyły sezon

2024/2025, który rozgrywany był

Kompleks zostanie oddany do

użytku we wrześniu 2026 r. Koszt

budowy obiektu to prawie 11 mln

zł. Samorząd otrzymał na realizację

inwestycji dofinansowanie w wysokości

8 mln zł z funduszy unijnych

oraz 2,5 mln zł z programu Aktywny

Maluch. Pozostała kwota będzie

pokryta z budżetu gminy.

– Rodzice z naszej gminy długo

czekali na tę inwestycję. Mamy nadzieję,

że uda nam się sprostać ich

oczekiwaniom – podsumowuje zastępca

wójta.

od października do marca. Łącznie

w całym turnieju uczestniczyło

67 zawodników, w tym 3 osoby

powyżej 70. roku życia. W klasyfikacji

generalnej najlepszymi zawodnikami

okazali się: wśród mężczyzn

Piotr Zieliński z Brzozówki,

a wśród kobiet Dorota Chmielewska

z Torunia.

– Zawody cieszyły się dużym

zainteresowaniem. Zawodnicy wykazali

się bardzo wysoką formą,

a rywalizacja była wyjątkowo zacięta.

Mamy nadzieję, że z większością

uczestników spotkamy się w przyszłym

sezonie – podsumowuje wójt

Andrzej Wieczyński.

16 ŁYSOMICE

Czas na rower

Mieszkańcy gminy Łysomice rozpoczynają sezon

rowerowy. Pierwsza impreza kolarska za nami


Mieszkańcy gminy Łysomice wyciągają

swoje rowery i powoli

przygotowują się do nowego sezonu.

Pierwsza impreza rowerowa

już za nami – w niedzielę 16 marca

odbyły się zawody rowerowe o Puchar

Wójta Gminy Łysomice. Wystartował

już także trening w ramach

Rowerowej Stolicy Polski.

Zapobiegam pożarom

Znamy zwycięzców gminnego etapu ogólnopolskiego

konkursu strażackiego


Dzieci i młodzież z gminy Łysomice

wzięli udział w konkursie

plastycznym „Zapobiegam pożarom”.

Laureaci spotkali się 17

marca w Urzędzie Gminy Łysomice.

Teraz będą rywalizować na

szczeblu powiatowym.

Kolarski Klub Sportowy Łysomice

wraz z gminą Łysomice w niedzielę

16 marca zorganizował I zawody

MTB Kujawsko-Pomorskiej

Ligi Uczniowskich Klubów Sportowych

o Puchar Wójta Gminy Łysomice.

Organizacja imprezy wymagała

przygotowania specjalnego

toru – pojawił się on nad jeziorem

w Kamionkach Małych. Łącznie

odbyły się 4 wyścigi w różnych kategoriach

wiekowych, w których

wzięło udział aż 90 zawodników,

zrzeszonych w 7 klubach z terenu

województwa kujawsko-pomorskiego.

– Klub kolarski z naszej gminy,

KKS Łysomice, od kilku lat prężnie

się rozwija, zarażając pasją do

dwóch kółek kolejnych zawodników.

Członkowie klubu odnoszą

liczne sukcesy, co napawa nas

dumą. Cieszymy się, że mogliśmy

pomóc w organizacji pierwszych

tak dużych zawodów kolarskich

w naszej gminie. Mamy nadzieję, że

wpiszą się one na stałe w kalendarz

gminnych imprez – komentuje

Piotr Kowal, wójt gminy Łysomice.

Na wydarzeniu pojawił się gość

specjalny, ultrakolarz Jacek Kwiatkowski,

który w zeszłym roku

w ciągu 30 dni przejechał na rowerze

ponad 10 tys. km i pobił rekord

Polski. Rekordzista dopingował

zawodników i opowiadał o swojej

pasji.

Rywalizacja była zacięta,

a poziom umiejętności kolarskich

uczestników – wyrównany. Ostatecznie

w kategorii żakini zwyciężyła

Agata Kalinowska z KKS Łysomice,

w kategorii żak – Krystian

Julkowski z Copernicus Toruń,

w kategorii młodziczki triumfowała

Kaja Machowska z Copernicus

Toruń, a w kategorii młodzik 1.

miejsce zajął Stanisław Małkowski,

także z klubu Copernicus Toruń.

Na podium można było zobaczyć

kolarzy także z takich klubów jak

Kometa Obrowo, Wilki Laskowice,

Ogólnopolski Konkurs Plastyczny

„Zapobiegam pożarom” jest

tradycyjnie organizowany przez

Związek Ochotniczych Straży Pożarnych

RP.

– Konkurs miał na celu zainteresowanie

dzieci i młodzieży ochroną

przeciwpożarową. Przybliżał także

zagadnienia ochrony środowiska

oraz działalności straży pożarnych,

między innymi działań ratowniczo-gaśniczych,

edukacji w zakresie

ochrony przeciwpożarowej

i ochrony środowiska, bezpieczeństwa

i ekologii, tradycji oraz funkcjonowania

środowisk strażackich.

Dodatkowym celem konkursu była

promocja indywidualnych uzdolnień

plastycznych uczestników –

wyjaśnia Jan Czyżniewski z Urzędu

I zawody MTB Kujawsko-Pomorskiej Ligi Uczniowskich Klubów Sportowych o Puchar Wójta Gminy

Łysomice.

ALKS Stal Grudziądz, Sokół Rychnowo

i Orkan Chełmża.

– Gratulujemy zwycięzcom

i dziękujemy za udział wszystkim

zawodnikom, którzy wykazali się

niezwykłym hartem ducha – dodaje

Marcin Chojna, wiceprzewodniczący

Rady Gminy Łysomice.

Mieszkańcy gminy Łysomice

także mają już okazję rozpocząć

sezon rowerowy. Pierwszego dnia

wiosny, w piątek 21 marca, ruszył

trening w ramach Rowerowej Stolicy

Polski. Gmina Łysomice weźmie

udział w rywalizacji już po

raz 3. Trening potrwa do 21 maja,

a 1 czerwca wystartuje właściwa

Gminy Łysomice.

Gmina Łysomice, jak co roku,

zorganizowała eliminacje na pierwszym

szczeblu rywalizacji.

– To już niemal tradycja, że

komisja konkursowa ma twardy

orzech do zgryzienia. Poziom nadesłanych

prac był w naszej gminie

bardzo wysoki. Uczestnicy konkursu

przedstawili tematykę zapobiegania

pożarom przy wykorzystaniu

różnych technik plastycznych.

Młodzi artyści znakomicie uchwycili

niuanse w pracy strażaków.

Prace przedstawiały pełny wachlarz

zadań, jakie strażacy wykonują

w codziennej służbie – dodaje Jan

Czyżniewski.

Prace oceniane były w trzech

kategoriach wiekowych. Wśród

przedszkolaków 1. miejsce zajął

Adam Tuszyński, 2. miejsce – Szymon

Tuszyński, a 3. pozycję wywalczył

Aleksander Wiśniewski.

W kategorii klas I-III zwyciężyła

Magdalena Kęprowska, na 2. miejscu

znalazła się Pola Mejza, a na

3. – Mikołaj Rumiński. W ostatniej

kategorii wiekowej klas IV-VIII

zwyciężyła Wiktoria Wilk.

Oficjalne wręczenie nagród laureatom

zorganizowano 17 marca

w Urzędzie Gminy Łysomice.

– Serdecznie dziękujemy wszystkim

uczestnikom za udział w konkursie,

a autorom nagrodzonych

prac bardzo mocno gratulujemy

i życzymy powodzenia na kolejnych

etapach – podsumowuje wójt

Piotr Kowal.


rywalizacja, w trakcie której będzie

można kręcić kilometry dla gminy

Łysomice i tym samym przybliżyć

ją do zwycięstwa. Przypominamy,

że można to zrobić, rejestrując się

w aplikacji Aktywne Miasta.

– W ubiegłym roku przeprowadziliśmy

ankietę na temat udziału

gminy w Rowerowej Stolicy Polski.

Mieszkańcy sygnalizowali w ankiecie,

co moglibyśmy poprawić i opisywali

swoje oczekiwania. Wzięliśmy

to sobie do serca i teraz przy

planowaniu imprez rowerowych

będziemy odpowiadać na potrzeby

mieszkańców, między innymi

w zakresie większej liczby rajdów

Wzruszające pożegnanie

Gmina Łysomice pożegnała odchodzących

na emeryturę wieloletnich

pracowników Urzędu

Gminy – Wiesławę Murawską

i Marka Komudę. Pojawiły się łzy

wzruszenia. Nie zabrakło podziękowań

od przedstawicieli samorządu.

Pożegnanie Wiesławy Murawskiej

i Marka Komudy zorganizowano

w piątek 28 lutego. Pracownicy

urzędu zadbali o uroczystą

oprawę – nie zabrakło słów podziękowań,

życzeń pomyślności i drobnych

upominków.

– Podczas pożegnania długoletnich

pracowników radość mieszała

rodzinnych i dla seniorów – wyjaśnia

Marta Lewandowska z Urzędu

Gminy Łysomice.

Gmina Łysomice zachęca mieszkańców

do udziału w oficjalnym

treningu do rywalizacji o Puchar

Rowerowej Stolicy Polski. Rozgrzewka

pozytywnie wpłynie na

poprawę kondycji fizycznej i zwiększy

wydolność przed intensywnym

wysiłkiem w czerwcu. To również

świetna okazja dla nowych użytkowników

aplikacji Aktywne Miasta

na zapoznanie się z zasadami

rywalizacji.

się ze wzruszeniem. Życzymy Wiesławie

i Markowi spełnienia w nowych

rolach oraz inspiracji do działania

i spełniania marzeń – mówi

Piotr Kowal, wójt gminy Łysomice.

Wiesława Murawska pracowała

w Urzędzie Gminy Łysomice,

w referacie gospodarowania nieruchomościami,

od 2019 r. Marek

Komuda z kolei, odchodzący ze

stanowiska ds. zatrudnienia, zaopatrzenia

i promocji gminy, przepracował

w urzędzie 27 lat. Bez zmian

wciąż pełni funkcję wiceprezesa

Stowarzyszenia Rozwoju Gminy

Łysomice, wspomagającego rozwój

lokalnej społeczności.

(MB)

LUBICZ

17

Nadaj drugie życie

Już działa. Oficjalne otwarcie pierwszego w gminie Lubicz sklepu charytatywnego zorganizowano 26 marca


Gmina Lubicz, jako jedna z pierwszych

gmin wiejskich w Polsce,

otworzyła sklep charytatywny.

Mieszkańcy mogą do niego przynosić

niepotrzebne rzeczy, które

być może przydadzą się innym.

Ceny asortymentu są niskie,

a przychody zostaną przeznaczone

na prospołeczną działalność

„Lubiczanki”.

Sklepy charytatywne, choć

w Polsce wciąż mało znane, z powodzeniem

funkcjonują w Wielkiej

Brytanii, Niemczech czy Holandii.

Idea tworzenia takich miejsc jest

prosta – mieszkańcy przynoszą do

sklepu rzeczy, których już nie potrzebują,

a następnie wystawiane

są one na sprzedaż w atrakcyjnych

cenach na każdy portfel. To z jednej

strony realizacja recyklingu w praktyce,

a z drugiej ograniczanie ilości

odpadów, czyli zero waste. Wszystko

w trosce o środowisko naturalne.

Projekt realizuje Spółdzielnia

Socjalna „Lubiczanka”.

– Ekologia to główny cel, który

nam przyświeca. Europa produkuje

miliony ton odzieży, która jest potem

wyrzucana, a poziom segregacji

jest niski. Odzież to jednak nie

wszystko – mówi prezes „Lubiczanki”

Krzysztof Strzelecki. – U każdego

z nas w szafach i na półkach

zalegają przedmioty, które często są

nam niepotrzebne i lądują w koszu,

a tymczasem w większości przypadków

możemy im nadać drugie

życie. Warunkiem jest zachowanie

funkcji użytkowej tych przedmiotów

Ȧsortyment lubickiego sklepu

Dzieciaki Talenciaki

Sklep mieści się na ul. Lipnowskiej 50 w Lubiczu Górnym.

Rusza konkurs plastyczny dla uczniów lubickich szkół.

Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody

Monika Bancerz | fot. Pixabay

Rusza 3. edycja konkursu „Dzieciaki

Talenciaki”, realizowanego

w ramach projektu socjalnego

„Latawce nad Drwęcą”. Celem jest

przygotowanie pracy plastycznej,

plakatu lub projektu multimedialnego

na temat przeciwdziałania

przemocy rówieśniczej.

Konkurs „Dzieciaki Talenciaki

2025” skierowany jest do uczniów

szkół podstawowych z terenu gminy

Lubicz. Organizuje go lubickie

Centrum Usług Społecznych pod

charytatywnego jest bardzo szeroki.

Mieszkańcy mogą w nim znaleźć

między innymi ubrania, buty,

torebki, zabawki, bibeloty, sprzęt

RTV i AGD, biżuterię, książki,

małe meble czy sztukę.

– Sklep charytatywny, lub inaczej

butik cyrkularny, nie ma prywatnego

właściciela, prowadzi

go organizacja, która przeznacza

patronatem wójta gminy Lubicz

Marka Nicewicza.

– Celem konkursu jest profilaktyka

zachowań społecznie szkodliwych,

aktywizacja uczniów w zakresie

spraw lokalnych i społecznych,

zachęcanie dzieci i młodzieży do

konstruktywnego spędzania czasu

wolnego oraz promocja uczniów

uzdolnionych artystycznie – wyjaśnia

Anna Sikorska, dyrektor Centrum

Usług Społecznych.

Przedmiotem konkursu jest praca

plastyczna (rysunek, malunek,

grafika, kolaż itp.), plakat lub projekt

multimedialny na temat przeciwdziałania

przemocy rówieśniczej.

Prace będą przygotowywane

na szkolnych warsztatach w dniach

24-28 marca. Uczniowie klas 1-3

wykonają pracę plastyczną „Zgodnie

razem w naszej klasie”, klasy 4-5

przygotują dowolną formę pracy

na temat „Zgoda buduje. Niezgodna

rujnuje”, a klasy 6-8 zrobią plakat

„Szanuję! Nie hejtuję!”. Projekt

multimedialny „Wylogowani z hejtu”

to z kolei kategoria dodatkowa

dla klas 4-8. Powinien on nawiązywać

do stylu rolek instagramowych

i tiktokowych.

Prace należy złożyć wraz z kartą

zgłoszeniową do opiekuna konkursu

w danej szkole: Jolanta Krause

(Lubicz Dolny), Anna Jankowska

(Lubicz Górny), Magdalena Derkowska

(Złotoria), Lucyna Wiktorska-Wnuk

(Młyniec Pierwszy)

i Karolina Grzegórska (Grębocin).

Opiekunowie zbiorą zgłoszone

prace i przekażą je organizatorowi

konkursu.

Prace będą oceniane w czterech

kategoriach wiekowych. Jury zwróci

uwagę na wrażenia artystyczne,

oryginalność treści, kreatywność

wykonania i walor społeczny pracy.

Na zwycięzców czekają atrakcyjne

nagrody, które zostaną wręczone

przez wójta Marka Nicewicza

na gali podsumowującej konkurs.

Wydarzenie planowane jest na 24

kwietnia.

pieniądze ze sprzedaży na swoją

działalność i rozwój. W przypadku

„Lubiczanki” oznacza to między

innymi doposażenie w sprzęt, który

pozwala na tworzenie nowych

czy podtrzymywanie istniejących

miejsc pracy. Przychody

pomogą też w organizacji

wydarzeń integracyj-

‘‘

nych i edukacyjnych dla

mieszkańców. Pamiętajmy,

że „Lubiczanka”, –

jako przedsiębiorstwo

Spotkania z pasją

Gminę Lubicz 2 kwietnia odwiedzą

Anita Werner i Michał Kołodziejczyk,

dziennikarze i autorzy

książki „Nadzieja FC”. Opowiedzą

o swojej pracy i zainaugurują

cykl „Spotkań z pasją”. Wstęp na

wydarzenie będzie bezpłatny.

Cykl „Spotkań z pasją” organizują

Centrum Usług Społecznych

w Lubiczu i Gminna Biblioteka

Publiczna przy wsparciu gminy.

Pierwsze spotkanie odbędzie się 2

kwietnia o 18:00 w sali gimnastycznej

Szkoły Podstawowej w Lubiczu

Dolnym. Gośćmi będą Anita Werner,

laureatka trzech „Wiktorów”

oraz „Złotej Telekamery”, i Michał

społeczne, zajmuje się

reintegracją społeczną

i zawodową, a więc działa

w interesie lokalnej

społeczności – dodaje Krzysztof

Strzelecki.

Stworzenie sklepu charytatywnego

w Lubiczu wymagało spełnienia

wszystkich obostrzeń prawnych,

między innymi posiadania

terminali i kas fiskalnych. Otwarcie

sklepu nie byłoby możliwe bez

wsparcia lokalnego samorządu

i społeczności. To od lokalnego

społeczeństwa i jego zaangażowania

zależy przyszłość tego miejsca.

– Zwracamy się z apelem do naszych

mieszkańców, aby przejrzeli

szafy i mieszkania i pomogli w wyposażeniu

lubickiego sklepu. Oddając

rzeczy, pamiętajmy, żeby były

czyste, bez uszkodzeń i funkcjonalne

– podkreśla Krzysztof Strzelecki.

– Wierzymy, że hasło „Czy kupisz,

czy dasz – pomagasz!” stanie się

dla nas wszystkich ważne, nie tylko

Zwracamy się z apelem do

naszych mieszkańców, aby przejrzeli

szafy i mieszkania i pomogli

w wyposażeniu lubickiego sklepu.

dlatego, że wymagają tego od nas

unijne przepisy.

Odbiór społeczny projektu jest

bardzo pozytywny.

– Mieszkańcy z wielkim entuzjazmem

zareagowali na pomysł

otwarcia sklepu charytatywnego

w gminie. Nie słyszeliśmy żadnych

negatywnych komentarzy, bo to po

prostu ma sens – podsumowuje

Krzysztof Strzelecki.

Sklep działa na ul. Lipnowskiej

50 w Lubiczu Górnym od poniedziałku

do piątku w godz. 9:00-

17:00. Jego oficjalne otwarcie odbyło

się 26 marca.

Kołodziejczyk, laureat nagrody

„Grand Press”. Dziennikarze opowiedzą

o swojej książce „Nadzieja

FC” i życiu w zgodzie z pasjami.

– Pasja może stanowić motor

napędowy do aktywności, zadowolenia

i pozytywnego nastroju, czyli

jest czymś pożądanym – mówi

Anna Sikorska, dyrektor Centrum

Usług Społecznych.

– Bardzo nam zależy, żeby

mieszkańcy gminy Lubicz rozwijali

swoje zainteresowania i hobby –

dodaje Marzenna Wojnar, dyrektor

Gminnej Biblioteki Publicznej.

Wstęp na spotkanie będzie wolny.

(MB)


18 MIASTO CHEŁMŻA

Praca na drogach wre

Miasto remontuje drogi, buduje chodniki i tworzy przejścia dla pieszych – w trosce

o bezpieczeństwo mieszkańców


Chełmża inwestuje w infrastrukturę

drogową. Dobiega końca

budowa chodnika wzdłuż ul. Kościuszki

w stronę Strużala, trwa

przebudowa ul. Rybaki, a już

niedługo rozpocznie się także remont

ul. Buczek. Miasto ma już

także kolejne plany na rozbudowę

dróg.

Celem intensywnych remontów

dróg jest z jednej strony poprawa

komfortu ich użytkowania,

a z drugiej – wzrost bezpieczeństwa

mieszkańców. Mogą już oni między

innymi korzystać z nowego chodnika

wzdłuż ul. Kościuszki, który

powstał od skrzyżowania z ul. Słoneczną

do miejscowości Strużal.

– Chodnik jest już wykonany.

Przedsięwzięcie czeka jeszcze na

bezpieczne przejście dla pieszych

– mówi burmistrz Chełmży Paweł

Polikowski. – Zostanie ono

wyniesione i doświetlone, co wraz

z chodnikiem znacząco poprawi

bezpieczeństwo i komfort przechodniów.

Inwestycja pochłonie

łącznie 440 tys. zł.

Trwa także, rozpoczęta w marcu,

przebudowa ul. Rybaki. To druga

duża inwestycja drogowa po

wyremontowanej już ul. Rynek

Bednarski.

– W ramach zadania zaplanowaliśmy

realizację nowej nawierzchni

z kostki rzędowej, budowę krawężników

i chodnika. Prace postępują

zgodnie z harmonogramem. Na

przełomie kwietnia i maja planowane

jest wyłączenie parkingu przy

cmentarzu na co najmniej dwa tygodnie,

tak aby beton w podbudowie

oraz spoiny nabrały należytej

wytrzymałości. Całość inwestycji

planujemy zakończyć w połowie

sierpnia – zdradza burmistrz Paweł

Polikowski.

Wartość przedsięwzięcia to ponad

706 tys. zł. Inwestycja została

objęta dofinansowaniem z Programu

Rządowy Fundusz Polski Ład

wynoszącym łącznie dla całego

zadania „Przebudowa dróg w centrum

miasta Chełmży – ulice Rynek

Bednarski, Rybaki” ponad 1,2

mln zł.

Drogowcy budują też chodnik

w drodze wewnętrznej od ul. Św.

Jana do bramy targowiska. Realizacja

zadania potrwa do połowy

kwietnia i pochłonie prawie 40 tys.

zł.

Powoli rusza także przebudowa

ul. Buczek, od ul. Chełmińskie

Przedmieście do granicy administracyjnej

miasta. Wykonawca wymieni

nawierzchnię oraz zbuduje

chodniki i zjazdy wzdłuż ulicy.

Zadanie pochłonie prawie 550 tys.

zł i prawdopodobnie także będzie

współfinansowane z Rządowego

Funduszu Rozwoju Dróg.

– W okresie wakacyjnym przebudujemy

również odcinek ul.

Hallera, od ul. Skargi do ul. Polnej.

Pojawi się tam nowa nawierzchnia

z krawężnikami. Roboty wystartują

w połowie czerwca i pochłoną prawie

220 tys. zł – dodaje burmistrz

Paweł Polikowski. – Przewidujemy,

że to zadanie również będzie

współfinansowane z Rządowego

Funduszu Rozwoju Dróg.

Miasto na tym się nie zatrzymuje

i już pracuje nad kolejnymi planami

inwestycyjnymi.

– Przygotowujemy między innymi

przebudowę dróg w ulicach Słowackiego

i Moniuszki oraz budowę

drogi łączącej ul. Mickiewicza z ul.

Polną. Chcemy poza tym wykonać

projekt przebudowy ul. Ładownia

i zbudować drogę za Stadionem

Miejskim w Chełmży. Wiemy, że

mieszkańcy na to czekają, a zależy

nam, aby spełniać ich oczekiwania

i poprawiać komfort życia – podsumowuje

burmistrz Paweł Polikowski.

REKLAMA

Gmina Miasta Chełmża zaprasza mieszkańców obszaru LSR Ziemia Gotyku, w szczególności

Miasta Chełmży, które ukończyły 60 r.ż. do uczestnictwa w projekcie pn. „Aktywni w Chełmży 60+”

w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Kujaw i Pomorza 2021-2027 współfinansowanego

ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego Plus w ramach Działania FEKP.07.04

Wspieranie integracji społecznej – Instytucja Zarządzająca Programem - Zarząd Województwa

Kujawsko-Pomorskiego.

Projekt został dofinansowany przez Lokalną Grupę Działania Ziemia Gotyku w ramach

projektu grantowego pn. „Seniorzy w akcji na Ziemi Gotyku”.

W ramach projektu planujemy utworzenie klubu seniora w mieście Chełmży.

Klub będzie funkcjonował w okresie od maja 2025 r. do grudnia 2025 r. W ramach

funkcjonowania klubu seniora oferujemy bezpłatne wsparcie dla uczestników w formie:

• Zajęć rozwijających aktywność fizyczną i edukację zdrowotną – 2 spotkania po 3 h,

10 spotkań po 2 godziny i 16 spotkań po 1 godzinie

• Zajęć rozwijających kreatywność, zainteresowania i umiejętności – 1 spotkanie po 1 godzinie

oraz 2 spotkania po 2 godziny

• Wsparcie psychologiczne – zajęcia indywidualne 2 spotkania po 1 godzinie (dla każdego

uczestnika projektu) oraz zajęcia grupowe 2 spotkania po 2 godz.

• Wyjazdów i wycieczek – 2 wyjazdy oraz 2 spacery po Chełmży z przewodnikiem

• Zorganizowania akcji „Senior czyta dzieciom” – spotkanie w ramach integracji

wielopokoleniowej

• Zorganizowania Dnia Seniora– 1 spotkanie integracyjne podsumowujące projekt

Wymagany jest udział uczestnika we wszystkich formach wsparcia na poziomie min. 70%

frekwencji.

Aby wziąć udział w projekcie należy do dnia 7 kwietnia 2025 r. złożyć formularz rekrutacyjny

wraz z załącznikami w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej przy ul. Hallera 19 w Chełmży od

poniedziałku do piątku w godzinach otwarcia urzędu, tj. pon., śr., czw. od 7:00 do 15:00, wt. od

7:00 do 16:00, pt. od 7:00 do 14:00 bądź w Środowiskowym Centrum Aktywności, budynek przy

ul. Hallera 19 (budynek B2) w pon., śr., pt. w godz. od 10:00 do 13:00.

Wymagane dokumenty:

• Formularz rekrutacyjny

• Oświadczenie o spełnieniu kryterium uprawniającego do udziału w projekcie

• Oświadczenie RODO

• Ponadto należy złożyć dokument potwierdzający miejsce zamieszkania na obszarze LSR:

np. kserokopie decyzji w sprawie wymiaru podatku od nieruchomości, kopie rachunków lub

faktur za media, ścieki, odpady komunalne lub inne równoważne dokumenty wystawiony

nie wcześniej niż 3 miesiące przed dniem złożenia formularza rekrutacyjnego, np. umowa

najmu, karta pobytu (aktualna) oraz przedstawić do wglądu dowód osobisty lub i/lub

paszport i/lub inny równoważny dokument.

Dodatkowe informacje pod numerem telefonu:56 675 24 69

lub mailem mops@chelmza.pl

Zapraszamy do udziału w projekcie!


GMINA CHEŁMŻA

19

Święto kobiet


Za nami Dzień Kobiet w gminie

Chełmża. Uczestniczki miały

okazję poczuć klimat prawdziwej

Italii. Na scenie wstąpili Roberto

Ruggeri oraz Nina Monti. Wójt

Bartosz Szprenglewski osobiście

składał paniom życzenia.

Wydarzenie odbyło się na sali

widowiskowo-sportowej Szkoły

Podstawowej w Zelgnie, która wraz

z Centrum Inicjatyw Kulturalnych

Gminy Chełmża współorganizowała

koncert. Motywem przewodnim

imprezy był włoski klimat, w który

uczestniczki wprowadzili Roberto

Ruggeri oraz Nina Monti.

– To był wieczór pełen emocji

i włoskiego temperamentu. Gminny

Dzień Kobiet na długo pozostanie

w pamięci uczestników.

Frekwencja dopisała, w sali panowała

radosna atmosfera, a włoskie

melodie porwały do wspólnego

śpiewu i zabawy. Wszystkie panie

były oczarowane – wspomina Artur

Stankiewicz z Urzędu Gminy

Chełmża. – Dodatkową atrakcją

były konkursy wiedzy o Italii, które

poprowadził sam Roberto Ruggeri.

Nie zabrakło życzeń pomyślności

od wójta gminy Bartosza

Szprenglewskiego.

Powitali wiosnę


Młodzi strażacy

Druhowie z OSP Zelgno we

współpracy z PSP w Toruniu

14 marca przeprowadzili powiatowy

etap konkursu „Młodzież

Zapobiega Pożarom”. Na

podium nie zabrakło lokalnego

akcentu – 2. miejsce wywalczył

Antoni Rybacki z OSP

Zajączkowo.

Sportowy duch


Seniorzy z gminy Chełmża

w czwartek 20 marca radośnie powitali

wiosnę na plaży w Pluskowęsach.

Nie zabrakło kolorowych

kreacji, uśmiechów na twarzach

i tradycyjnego topienia marzanny.

Uczestnicy spotkań w „Przystani

Seniora” zorganizowali barwne

powitanie wiosny. Wydarzenie odbyło

się w czwartek 20 marca na

plaży w Pluskowęsach.

– Wiosna w gminie Chełmża zawitała

jako pierwsza do seniorów.

Uczestnicy „Przystani Seniora” zaprezentowali

się na plaży w Pluskowęsach

w wiosennych kreacjach,

kolorowych kapeluszach ozdobionych

kwiatami i z uśmiechami na

twarzach – opowiada Artur Stankiewicz

z Urzędu Gminy Chełmża.

Nie zabrakło tradycyjnego topienia

marzanny, które zgodnie

z dawnym zwyczajem miało symbolicznie

przegonić zimę.

– Całe wydarzenie przebiegało

w radosnej atmosferze, słońce dopisało,

a seniorzy udowodnili, że

wiosnę można powitać z energią

i entuzjazmem w każdym wieku –

podsumowuje Artur Stankiewicz.

Gminę Chełmża na konkursie

reprezentowali Franciszek

Graczyk (SP Zelgno), Aleksandra

Wróblewska (OSP Świętosław),

Krzysztof Woźniak (OSP

Grzegorz) i Antoni Rybacki

z OSP Zajączkowo, który wywalczył

2. miejsce.

– To była nie tylko rywalizacja,

ale przede wszystkim lekcja

wiedzy, która może uratować

życie – mówi Artur Stankiewicz

z Urzędu Gminy Chełmża.

– Druhowie z OSP Zelgno

stworzyli wyjątkową atmosferę,

a gospodynie z KGW Zelgno

zadbały o poczęstunek.

Na wydarzeniu pojawili się

wójt gminy Chełmża Bartosz

Szprenglewski, wicestarosta toruński

Tomasz Zakrzewski, zastępca

komendanta PSP w Toruniu

Dariusz Fabisiak, prezes

Powiatowego Związku OSP Sebastian

Bytyń, przewodnicząca

Rady Gminy Chełmża Stanisława

Stasieczek oraz prezes Zarządu

Gminnego OSP Michał

Koszela. (MB)

Gmina Chełmża sportem stoi.

Młodzi zawodnicy z gminnych

szkół odnoszą liczne sukcesy. To

między innymi mistrzostwo powiatu

w piłce ręcznej i srebrny

medal w siatkówce dla uczniów

z Zelgna oraz brąz siatkarek

z Kończewic.

Sport szkolny w gminie Chełmża

prężnie się rozwija.

– Nauczyciele wychowania fizycznego

nieustannie motywują

swoich podopiecznych do treningów

i rywalizacji, co przynosi wymierne

efekty – podkreśla Artur

Stankiewicz z Urzędu Gminy Chełmża.

Marcowe sukcesy to między

innymi brązowy medal na mistrzostwach

powiatu toruńskiego,

który zdobyły siatkarki ze Szkoły

Podstawowej w Kończewicach. Podwójnym

sukcesem mogą z kolei

się poszczycić uczniowie Szkoły

Podstawowej w Zelgnie – drużyna

siatkarzy zdobyła srebrny medal,

a piłkarze ręczni zostali mistrzami

powiatu po serii rzutów karnych.

Bohaterem zaciętej walki o mistrzostwo

został bramkarz z Zelgna.

– Serdecznie gratulujemy

uczniom oraz ich trenerom. Życzymy

dalszych sukcesów – podsumowuje

wójt Bartosz Szprenglewski.

(MB)


20 WIELKA NIESZAWKA

Gwiazda na Dzień Kobiet

Nowe boiska

Joanna Trzepiecińska zachwyciła publiczność

Arkadiusz Włodarski | fot. GOKiS Mała Nieszawka

Wyjątkowy koncert z okazji Dnia

Kobiet odbył się w Gminnym

Ośrodku Kultury i Sportu w Małej

Nieszawce. Gwiazdą wieczoru

była znana aktorka Joanna Trzepiecińska,

która zaprezentowała

swój recital.

Profesjonalizm, szacunek dla

widzów, umiejętności aktorskie na

najwyższym poziomie oraz teksty

i muzyka, które zaprezentowała

Joanna Trzepiecińska, natychmiast

zjednały jej przybyłą do GOKi-

S-u widownię. Całości dopełnił

akompaniament znakomitego pianisty

jazzowego Bogdana Hołowni.

- To było rzeczywiście wydarzenie,

które na długo zapamiętamy.

Nie tylko organizatorzy, ale mamy

nadzieję, że także tak licznie przybyła

publiczność, która od dnia

występu daje nam wiele dowodów

pozytywnego odbioru koncertu, za

co dziękujemy – mówią organizatorzy

wydarzenia. - Równie mocno

chcemy podziękować Joannie Trzepiecińskiej,

że podczas rozmowy

dotyczącej zaproszenia na występ

i ustaleń organizacyjnych bez chwili

wahania zgodziła się na prośbę

p.o. dyrektora GOKiS-u Waldemara

Serockiego, aby przed jej recitalem

wystąpiły nasze artystki, reprezentujące

Ośrodek.

Zaszczytu zaprezentowania się

przed gwiazdą dostąpiły Olga Gruszecka,

Magdalena Sobecka oraz

Nikola Wurm. Było to dla nich

spore przeżycie, które może stać się

początkiem artystycznej przygody.

Po recitalu p.o. dyrektora GOKiS-

-u wręczał kwiaty nie tylko mocno

oklaskiwanym artystom, ale także

przybyłym na wydarzenie paniom.

Otrzymały one żółte tulipany.

Joanna Trzepiecińska jest znaną

polską aktorką teatralną i filmową.

W 1987 r. debiutowała na małym

ekranie rolą w serialu Telewizji Polskiej

„Rzeka kłamstwa”, w tym samym

czasie zaczęła występować na

deskach Teatru Polskiego i Teatru

Studio w Warszawie. Uznanie szerokiej

publiczności zdobyła, wcielając

się w rolę Alutki w popularnym

serialu komediowym Polsatu

„Rodzina zastępcza”. Występowała

między innymi w filmach Janusza

Zaorskiego, Krzysztofa Langa czy

Jacka Bromskiego. W 1991 r. magazyn

„Film” wyróżnił ją nagrodą

Złotej Kaczki dla najlepszej aktorki,

między innymi za występ w „Pannach

i wdowach”. Ostatnio można

ją było zobaczyć w czarnej komedii

„Spadek”.

Sukces „Medyka” i dobroczynność na najwyższym poziomie

Kujawsko-Pomorskie może pochwalić

się wysokim poziomem

kształcenia i działalnością charytatywną.

Toruński „Medyk”

zdobył prestiżowe wyróżnienie,

potwierdzając jakość nauczania,

a XIII Marszałkowski Bal Dobroczynny

przyniósł imponującą

sumę na cele społeczne. Sukcesy

edukacyjne i hojność mieszkańców

pokazują, że region łączy rozwój

z troską o innych.

Szkoły policealne prowadzone

przez samorząd województwa

kujawsko-pomorskiego oferują

kształcenie na najwyższym poziomie.

Toruński „Medyk”, czyli

Medyczno-Społeczne Centrum

Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego,

zdobył pierwsze miejsce

w plebiscycie „Szkoła roku” w Toruniu

i trzecie w całym województwie.

To wyróżnienie potwierdza

jakość nauczania i prestiż placówki.

Wysokie standardy edukacyjne

są znakiem rozpoznawczym także

siostrzanej szkoły w Inowrocławiu,

która wraz z toruńską placówką

prowadzi kształcenie w wielu zawodach

medyczno-społecznych,

odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie

rynku pracy.

Toruński „Medyk” liderem wśród szkół zawodowych, a XIII Marszałkowski Bal Dobroczynny zebrał 860 tys. zł


Obiekty otwarto pierwszego dnia wiosny

Arkadiusz Włodarski | fot. Urząd Gminy Wielka Nieszawka

Rozpoczęła się wiosna. Oznacza

to także otwarcie nowych boisk

wielofunkcyjnych w Cierpicach.

Ich budowa odbyła się jesienią

zeszłego roku. Powstały one między

innymi dzięki dofinansowaniu

z Rządowego Funduszu Polski

Ład. Stanowiło ono ponad 1,3 mln

zł, czyli 90 proc. wartości zadania.

Gmina wydała na boiska ze swoich

pieniędzy prawie 145 tys. zł.

Nowe obiekty znajdują się przy

ul. Kolejowej oraz przy ul. Długiej

w Cierpicach. Otwarcie odbyło się

w piątek 21 marca, czyli w pierwszy

dzień kalendarzowej wiosny.

Boiska są przystosowane między

innymi do gry w piłkę nożną i koszykówkę.

Otwarcie boisk to kolejny krok

w polityce inwestycyjnej gminy

Wielka Nieszawka, która zakłada

zwiększanie dostępności do miejsc

rekreacji. Mogą z nich korzystać

zarówno dorośli mieszkańcy, jak

również dzieci i młodzież.

Jan Kincel | fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

cja, ale i działalność charytatywna

znalazły się w centrum uwagi. XIII

Marszałkowski Bal Dobroczynny,

który odbył się 18 stycznia w CKK

Jordanki, przyniósł imponującą

kwotę 860 tys. zł. Środki te zostaną

przeznaczone na wsparcie Ośrodka

Wychowawczego Zgromadzenia

Sióstr św. Elżbiety w Grudziądzu

oraz Fundacji na rzecz Doroty

Targowskiej i Jej Przyjaciół „Dorotkowo”

w Toruniu. Dzięki tym

funduszom w Grudziądzu wyremontowana

zostanie sala gimnastyczna,

a w Toruniu powstanie

XIII Marszałkowski Bal Dobroczynny przyniósł imponującą kwotę 860 tys. zł.

centrum kultury włączającej oraz

Oferta edukacyjna obu szkół bywają się zarówno w trybie stacjonarnym,

jak i zaocznym, w zależhabilitacyjny.

rozszerzony zostanie program re-

obejmuje szeroką gamę kierunków.

W Toruniu kształcić się można ności od wybranego kierunku. Zebrane środki zostaną także

w zawodzie technika: farmaceutycznego,

elektroradiologa czy den-

i zagranicznymi firmami, oferując beneficjentom, między innymi

Szkoły współpracują z polskimi przekazane 16 dotychczasowym

tystycznego, a także na terapeutę swoim uczniom możliwość zdobycia

praktycznego doświadczenia. spicjum im. ks. Jerzego Popiełuszki

Fundacji Światło w Toruniu, Ho-

zajęciowego, higienistkę stomatologiczną

czy podologa. Szczególnie – Zdawalność egzaminów państwowych

świadczy o wysokim czo-Wychowawczej dla Dziewcząt

w Bydgoszczy, Placówce Opiekuń-

polecane są zawody technika elektroradiologa

i podologa, ponieważ poziomie obu szkół – podkreślił w Pniewitem czy ośrodkowi dla

zapotrzebowanie na tych specjalistów

systematycznie rośnie. W Inobecki

podczas wizyty w toruńskim iny, prowadzonemu przez toruński

marszałek województwa Piotr Cał-

niepełnosprawnych osób z Ukrawrocławiu

natomiast rekrutacja „Medyku”. – Dziękuję kadrze pedagogicznej

za dbałość o jakość nież misje humanitarne w Ekwa-

ROPS. Wsparcie otrzymają rów-

obejmuje kierunki takie jak opiekun

medyczny, technik sterylizacji kształcenia. Zachęcam do poznania dorze, Boliwii, Zambii i na Kubie,

medycznej czy terapeuta zajęciowy. oferty obu placówek.

w których pracują misjonarze pochodzący

z województwa Nauka jest bezpłatna, a zajęcia od-

W Toruniu nie tylko eduka-

kujawsko-pomorskiego.

– Każda złotówka jest bezcenna

i tak samo ważna, ale najważniejsze

są dla nas uśmiechy osób, którym

pomagamy – podkreślił marszałek

Piotr Całbecki. – Hojność uczestników

balu jest ogromna. Dziękuję

wszystkim, którzy przyjmują nasze

zaproszenia. Dziękuję również

organizatorom i wolontariuszom,

którzy od wielu lat podejmują trud

przygotowania tego przedsięwzięcia.

To najlepszy o takim charakterze

bal w Polsce.

W ciągu trzynastu edycji wydarzenia

udało się zebrać już łącznie 3

mln zł, a wsparcie otrzymało wiele

instytucji i osób potrzebujących.

Zarówno sukces toruńskiego „Medyka”,

jak i wynik tegorocznego

balu dobroczynnego pokazują, że

Kujawsko-Pomorskie nie tylko inwestuje

w edukację, ale także dba

o potrzebujących.

ZŁAWIEŚ WIELKA

21

Wybudują nowe szkoły

Włodarze gminy Zławieś Wielka próbują pozyskać nowe tereny w Czarnowie.

W przyszłości powstanie na nich szkoła, boisko i świetlica wiejska


Gmina Zławieś Wielka planuje

wybudować w Czarnowie nową

szkołę. To odpowiedź na potrzeby

stale wzrastającej liczby mieszkańców.

Włodarze wykonali już

pierwszy krok – odbyli wizyty

studyjne w szkołach w Brzozówce

i Turznie, zbierając wiedzę i inspiracje.

‘‘ -

Szkoła w Czarnowie

funkcjonuje jako

filia Szkoły Podstawowej

w Złejwsi Wielkiej.

Uczęszczają do niej dzieci

z klas 1-6. Wyższe roczniki

muszą dojeżdżać na

zajęcia do Złejwsi Wielkiej.

Warunki lokalowe

nie zaspokajają rosnących potrzeb

mieszkańców, dlatego gmina rozpoczęła

starania o wybudowanie

w Czarnowie nowej szkoły.

– Czarnowo to jedna z gminnych

miejscowości, w których

przyrost mieszkańców jest największy.

Zależy nam na tym, aby

szkoła w Czarnowie obsługiwała

wszystkie roczniki. Podjęliśmy już

decyzję, że będzie to nowy obiekt,

budowany od podstaw – zapowiada

Marcin Swaczyna, wójt gminy Zławieś

Wielka.

Pierwotnie planowano rozbudować

istniejący obiekt, jednak nie

byłoby to korzystne w długoterminowej

perspektywie.

Będziemy aplikować o dofinansowanie

rządowe z dedykowanego programu

„Infrastruktura kultury”.

– Działka, na której znajduje

się obecna szkoła, ma ograniczone

możliwości zabudowy. Nie zmieści

się na niej chociażby boisko.

Podjęliśmy starania o pozyskanie

nowych terenów pod budowę od

KOWR-u, które są już objęte planem

miejscowym i uwzględniają

usługi publiczne. Dążymy do relokacji

szkoły. W tym wariancie obok

szkoły zmieści się nie tylko boisko,

ale także, w przyszłości, świetlica

wiejska, której Czarnowo nigdy nie

miało – wyjaśnia wójt Marcin Swaczyna.

Istniejący już projekt rozbudowy

obecnej placówki zostanie wykorzystany

przy tworzeniu koncepcji

architektonicznej nowej szkoły.

Tereny, które gmina zamierza pozyskać,

znajdują się po drugiej stronie

DK nr 80, co wyeliminuje konieczność

przechodzenia przez

ruchliwą arterię i tym samym

Obecnie w Czarnowie funkcjonuje filia szkoły w Złejwsi Wielkiej.

podniesie bezpieczeństwo najmłodszych

mieszkańców.

– Naszym celem jest odpowiedzieć

na potrzeby oświatowe

mieszkańców – podkreśla

Joanna Wałecka, zastępca wójta.

Gmina do budowy nowej szkoły

w Czarnowie podchodzi kompleksowo.

Pierwszym krokiem było

zorganizowanie 10 marca wizyt

studyjnych w szkołach ościennych

gmin.

– Odwiedziliśmy między innymi

szkołę w Brzozówce, w gminie

Obrowo. Szukaliśmy ciekawych

rozwiązań i rozmawialiśmy o możliwościach

pozyskiwania środków

zewnętrznych. Pojawiliśmy się także

w szkole w Turznie, w gminie

Łysomice, gdzie aktualnie prowadzony

jest remont na dużą skalę.

Mieliśmy zatem okazję porównać

placówki nowo wybudowane

i remontowane – opowiada Joanna

Wałecka. – W Turznie rozmawialiśmy

między innymi o kosztach czy

zagrożeniach, z którymi każdy inwestor

musi się liczyć.

Wizyty studyjne były okazją do

zebrania przez gminę inspiracji

oraz szansą na zapoznanie się z nowoczesnymi

rozwiązaniami technicznymi

i aspektami finansowymi.

– Zacieśniliśmy także relacje

z sąsiednimi gminami, a to ważne

w kontekście ewentualnych pytań

o proces inwestycyjny. Warto czerpać

z doświadczeń władz innych

gmin – dodaje Joanna Wałecka.

Szkoła w Czarnowie nie jest jedyną,

jaką gmina Zławieś Wielka

chce wybudować.

– Planujemy też nowy obiekt

dla szkoły muzycznej. Obecnie

funkcjonuje ona w budynku Szkoły

Podstawowej w Górsku. Będziemy

aplikować o dofinansowanie rządowe

z dedykowanego programu „Infrastruktura

kultury”. Za nami także

wizyty studyjne w kilku szkołach

muzycznych w regionie – przypomina

wójt Marcin Swaczyna.

Zadanie budowy nowej szkoły

w Czarnowie zostanie wpisane do

budżetu gminy już w przyszłym

roku.

Boisko po nowemu

Gmina Zławieś Wielka wybuduje przy boisku w Złejwsi

Małej siedzibę dla klubu LZS Wisła Hacom Pędzewo


Zawodnicy klubu LZS Wisła Hacom

Pędzewo już niedługo rozpoczną

rozgrywki ligowe na odnowionym

boisku. Gmina planuje

wybudować przy nim także zaplecze

administracyjno-gospodarcze.

Prace budowlane mają ruszyć

jeszcze w tym roku.

Gmina Zławieś Wielka wspiera

działalność sportową na swoim terenie

nie tylko poprzez dotowanie

zadań z zakresu kultury fizycznej,

ale także przez rozbudowywanie

infrastruktury sportowej. Środki

kierowane są między innymi

na renowację boisk piłkarskich.

Nowej murawy doczekało się boisko

w Złejwsi Małej, na którym

trenują zawodnicy LZS Wisła Hacom

Pędzewo. To najdłużej, bo od

1966 r., działający na terenie gminy

klub sportowy. Przypominamy,

że remont boiska rozpoczął się już

w 2023 r. od sfrezowania starej darni

i wyrównania ziemi pod płytę

boiska. Wysiano murawę, wyprofilowano

skarpy oraz zainstalowano

system automatycznego podlewania.

– W tym roku zamontowaliśmy

wiaty dla drużyn i nowe bramki.

Stworzyliśmy dwa poboczne boiska

treningowe. Ruszyliśmy z pielęgnacyjnymi

pracami wiosennymi na

murawie. Przeprowadziliśmy wertykulację

i nawożenie – wymienia

Paweł Zalewski z Urzędu Gminy

Zławieś Wielka.

Samorząd ma już kolejne plany

inwestycyjne, związane z boiskiem

w Złejwsi Małej. Jeszcze w tym

roku ruszy budowa nowego obiektu

– zaplecza gospodarczo-administracyjnego

dla klubu o powierzchni

około 100 mkw. Będą się w nim

znajdować szatnie, pomieszczenia

administracyjne, sale szkoleniowe

czy węzeł sanitarny.

– Budynek stanie się siedzibą

klubu i zapleczem boiska. Planujemy

wykonać go własnym sumptem,

czyli z wykorzystaniem gminnych

zasobów osobowych i środków

budżetowych. Nasz cel to zrealizowanie

w 2025 r. stanu surowego –

zdradza Paweł Zalewski. – W tym

roku planujemy także zacząć odświeżanie

ogrodzenia boiska.

Renowacja boiska była konieczna,

aby dostosować je do wymogów

rozgrywek ligowych. LZS Wisła

Hacom Pędzewo rozpoczęła sezon

w przedostatni weekend marca i na

swoim boisku pokonała 3:1 drużynę

Flisak Złotoria.


Dzień Kobiet


Za nami Dzień Kobiet w gminie

Zławieś Wielka. Ponad 500 osób

świętowało w Górsku. Gwarantem

dobrego humoru był Artur Barciś,

który wystąpił dla pań z autorskim

programem komediowym

„Artur Barciś Show”.

Gmina Zławieś Wielka, jak co

roku, zorganizowała dla swoich

mieszkanek Gminny Dzień Kobiet.

Wydarzenie odbyło się we wtorek

11 marca na sali gimnastycznej

Szkoły Podstawowej w Górsku –

i cieszyło się ogromną popularnością.

Wzięło w nim udział ponad

500 osób. Głównym punktem programu

był występ Artura Barcisia.

Znany aktor rozbawił publiczność

do łez.

– Podczas imprezy do życzeń dla

pań wójt Marcin Swaczyna i przewodnicząca

Rady Gminy Krystyna

Gajdemska dołączyli także ciepłe

słowa dla sołtysów, którzy 11

marca obchodzili swoje święto,

oraz dla panów, którzy świętowali

dzień wcześniej – mówi Marta

Malok z Referatu Promocji, Kultury

i Sportu Urzędu Gminy Zławieś

Wielka, który organizował wydarzenie.

Na zakończenie Gminnego Dnia

Kobiet panowie z Koła Gospodarzy

Wiejskich oraz przedstawiciele

Rady Gminy wręczyli paniom

kwiaty. Nie zabrakło kawy i słodkiego

poczęstunku.

22 CZERNIKOWO

Aktywni uczniowie

Szkoła Podstawowa w Makowiskach może się pochwalić wieloma sukcesami

Arkadiusz Włodarski | fot. Urząd Gminy Czernikowo

Sukcesem może poszczycić się Lena Duszkiewicz, która zdobyła drugie miejsce w IV Wojewódzkim

Konkursie Literackim

Uczniowie, rodzice i nauczyciele

ze Szkoły Podstawowej w Makowiskach

angażują się w wiele ciekawych

i pożytecznych inicjatyw.

Sprawdzamy, co udało im się zrobić

w ostatnich miesiącach.

W styczniu brano udział w finale

Wielkiej Orkiestry Świątecznej

Pomocy. Wspólnie przygotowano

loterię fantową, licytację oraz występy

artystyczne, a cały dochód

z tych wydarzeń został przekazany

na rzecz WOŚP. Szkolni wolontariusze

prowadzili zbiórkę do

puszek, wspierając tegoroczny cel

fundacji. Po raz kolejny szkoła pokazała,

że wspólne działanie ma

ogromną siłę.

- W lutym w szkolnej bibliotece

odbyło się pasowanie uczniów

klasy pierwszej na czytelników. To

ważny moment w szkolnym życiu

pierwszoklasistów, który symbolicznie

otwiera im drzwi do świata

książek i wyobraźni – wyjaśnia dyrekcja

szkoły. - Uczniowie złożyli

uroczyste przyrzeczenie, obiecując

szanować książki, dbać o nie

i z radością odkrywać ich tajemnice.

Z pewnością ta uroczystość

zainspiruje najmłodszych czytelników

do częstych wizyt w bibliotece

i odkrywania magii literatury.

Sprawdzano się także w sporcie.

Chłopcy z Makowisk rywalizowali

w turniejach rangi gminnej

i powiatowej. Najpierw rozegrali

mecz eliminacyjny w piłce ręcznej

z Czernikowem, gdzie po wyrównanym,

zaciętym meczu minimalnie

przegrali 6:7. Następnie wzięli

udział w gminnym turnieju piłki

siatkowej. Tam dzięki swojej dobrej

grze na boisku zajęli trzecie

miejsce. Piotr Kaźmierkiewicz reprezentował

gminę w powiatowym

indywidualnym turnieju w tenisie

stołowym, który odbył się w Złotorii.

Było to dla niego spore przeżycie

i możliwość sprawdzenia się

z innymi zawodnikami.

Sukcesem może poszczycić się

Lena Duszkiewicz z klasy 7, która

zdobyła drugie miejsce w IV Wojewódzkim

Konkursie Literackim pn.

„Pożółkła fotografia” zorganizowanym

przez SP nr 10 w Toruniu pod

honorowym patronatem marszałka

województwa kujawsko-pomorskiego,

a także Kateryna Kyselova

z klasy VI i Oleksandr Kyselov

z klasy III, którzy reprezentowali

szkołę w XXV Wojewódzkim Konkursie

Recytatorskim Poezji i Prozy

Poświęconej Fryderykowi Chopinowi

i Muzyce w Szafarni. Za swój

występ otrzymali wyróżnienie.

- W marcu zakończyły się działania

w ramach projektu profilaktycznego

pt. „W-ALKO słowem,

dźwiękiem i obrazem”. Celem projektu

było uświadamianie dzieci

i młodzieży o zagrożeniach związanych

z nadużywaniem alkoholu

oraz promowanie zdrowego stylu

życia – podkreśla dyrekcja. - Podczas

warsztatów uczniowie mieli

okazję wyrazić swoje przemyślenia

poprzez twórczość artystyczną.

Powstały ciekawe prace plastyczne

ukazujące destrukcyjny wpływ

alkoholu na relacje, zdrowie i marzenia

młodych ludzi. Mamy nadzieję,

że ta inicjatywa pozostawi

w uczestnikach projektu trwały

ślad i będzie dla nich motywacją do

dbania o własne zdrowie i dobre relacje

z rówieśnikami.

Uczniowie w Szkole Podstawowej

w Makowiskach chcą nadal

działać aktywnie, by móc realizować

swoje pasje i doskonalić się

w różnych dziedzinach. Szkoła daje

im takie możliwości, co może zaowocować

w przyszłości.

Pieniądze na sport

Osiem klubów sportowych z gminy Czernikowo

otrzymało dofinansowanie

Arkadiusz Włodarski | fot. Urząd Gminy Czernikowo

Wójt gminy Czernikowo Tomasz

Krasicki podpisał umowy na dofinansowanie

zadań publicznych.

Dotyczą one wspierania i upowszechniania

kultury fizycznej.

Umowy zawarto w Urzędzie

Gminy. Dotyczą one lokalnych klubów

sportowych działających na

terenie gminy Czernikowo. Przekazane

pieniądze będą wykorzystane

na różne inicjatywy związane z aktywnością

fizyczną.

- Wysokość środków przekazanych

do rozdysponowania

w ramach tegorocznego konkursu

to 115 tys. zł – informują władze

gminy. - Maksymalna liczba punktów

do uzyskania to 140 pkt. Do

konkursu przystąpiło dziewięciu

oferentów. Po ocenie formalnej

i merytorycznej ofert osiem klubów

otrzymało finansowanie i podpisało

umowy.

Najwięcej z dostępnej puli uzyskał

Ludowy Zespół Sportowy Victoria

Czernikowo. Kwota 60 tys.

zł będzie przeznaczona na sfinansowanie

udziału w rozgrywkach

drużyn w klasach seniorskiej, „Orlik”

oraz „Żak”, zarówno na rundę

wiosenną obecnego sezonu, jak

i już na jesienną odsłonę kolejnej

edycji piłkarskich zmagań. Aktualnie

seniorska kadra Victorii radzi

sobie bardzo dobrze. Po kolejkach

prowadzi w tabeli klasy okręgowej

z dorobkiem 46 pkt. Świetny jest

bilans dotychczasowych spotkań –

15 zwycięstw i tylko jeden remis.

Nie było żadnej porażki. Zawodnicy

czernikowskiego klubu strzelili

jak dotąd 56 bramek, a stracili

jedynie 14 – najmniej w całej lidze.

W ostatnim jak dotąd meczu na

własnym boisku przeciwko Sokołowi

Radomin nie dano rywalom

żadnych szans i zdobyli aż 6 goli.

Wiele wskazuje na to, że jeśli Victoria

nadal będzie grać tak dobrze, to

czeka ją awans do czwartej ligi. Dla

klubu, który istnieje ponad 20 lat,

byłby to największy sukces w historii

i jednocześnie szansa na dalszy

rozwój.

Akademia Młodego Piłkarza

Czernikowo otrzymała 16 tys. zł.

Te pieniądze będą potrzebne na

szkolenie dzieci i młodzieży, jak

również na udział w meczach, zawodach

i turniejach piłki nożnej.

UKS Comets Mazowsze będzie

mógł wykorzystać 12 tys. zł na

Małą Ligę Baseballową. Są to zawody

ogólnopolskie rozgrywane między

innymi w Kutnie. Klub Sportowy

Olimpijczyk przeznaczy swoje

dofinansowanie w wysokości 6 tys.

zł na szkolenie dzieci, młodzieży

i dorosłych poprzez udział w rozgrywkach

ligowych i turniejach piłki

siatkowej. Taką samą kwotą dysponować

będzie Uczniowski Klub

Sportowy „Piątka” – w tym przypadku

celem jest poprawa umiejętności

gry w piłkę nożną. UKS Lider

Steklin będzie szkolić młodzież

chętną do gry w piłkę ręczną. Kto

wie, może dzięki tym zajęciom pojawią

się następcy legendarnej kadry

Bogdana Wenty?

Z kolei UKS Talent Działyń skupi

się na szlifowaniu koszykarskich

talentów. W tym przypadku dofinansowanie

również wyniesie 6 tys.

zł. Natomiast celem, na który UKS

Kopernik wyda 3 tys. zł przekazane

przez władze gminy, będzie szkolenie

młodzieży i dorosłych poprzez

udział w rozgrywkach i turniejach

wewnątrzszkolnych z gier zespołowych.


Umowy podpisano w Urzędzie Gminy.

WYWIAD

23

Największe wyzwanie – nie poddać się

O wyzwaniach w NIK-u i znaczeniu Izby dla państwa – z Marianem Banasiem, prezesem Najwyższej Izby Kontroli, rozmawia Arkadiusz Włodarski

fot. Łukasz Piecyk

Kończy się pańska sześcioletnia kadencja

na stanowisku prezesa Najwyższej

Izby Kontroli. Co było dla

pana największym wyzwaniem?

Największym wyzwaniem, które towarzyszyło

mi przez całą kadencję,

było to, aby się nie poddać i zachować

pełną niezależność NIK-u oraz

być wiernym Konstytucji i ustawie

o NIK-u. To się udało, pomimo

szeregu ataków na mnie i na moją

rodzinę. Chciano mnie zniszczyć,

ale do tego nie doszło. Udowodniliśmy,

że organ konstytucyjny potrafi

być niezależny i służyć przede

wszystkim obywatelom. Naszym

zadaniem jest patrzeć na ręce każdej

władzy, niezależnie od tego,

jaka opcja polityczna ją sprawuje

w danym momencie. Tu podkreślę,

że NIK kontroluje podmioty publiczne

według czterech kryteriów.

Są to legalność, rzetelność, celowość

i gospodarność.

Ostatnio pojawiły się zarzuty dotyczące

kontroli NIK-u w Instytucie

Pamięci Narodowej. Część polityków

uważa, że jest ona nieprzypadkowo

przeprowadzana w trakcie

kampanii wyborczej i to w sytuacji,

gdy prezes IPN, Karol Nawrocki, to

jeden z liczących się kandydatów

w wyborach prezydenckich. Jak

pan odniesie się do takich sugestii?

To są wypowiedzi typowo polityczne,

niemające nic wspólnego z rzeczywistością.

Jeśli chodzi o IPN,

kontrola była zaplanowana dużo

wcześniej, gdy jeszcze nie było

mowy o tym, że pan Nawrocki będzie

startował w wyborach. Realizujemy

plan kontroli, zatwierdzony

przez specjalny zespół.

Czy w takim razie wiadomo, kiedy

można spodziewać się wyników

działań kontrolerów?

Trudno jeszcze to stwierdzić, bo

kontrolerzy pracują. Zobaczymy,

kiedy zostanie zakończona, ale podejrzewam,

że te prace jeszcze trochę

potrwają.

Podczas panelu na Welconomy Forum

dotyczącej pracy Izby zwracał

pan uwagę na to, iż opinia publiczna

interesuje się pracami NIK-

-u w zbyt małym stopniu. Co w tej

kwestii powinno się zmienić?

Uważam przede wszystkim, że jest

to rola dziennikarzy i mediów, żeby

przekazywali najważniejsze dla

obywateli informacje. One znajdują

się w raportach, które publikujemy.

To jest jedna z najistotniejszych

ról dziennikarzy, abyście państwo

informowali, gdyż potem ludzie

będą chcieli się dowiadywać także

szczegółów. Obywatele powinni

wiedzieć, jak funkcjonują instytucje

państwowe.

Czy zastanawiał się już pan nad

swoją dalszą karierą po zakończeniu

kadencji w NIK-u?

Nie, ja się nad tym nie zastanawiam,

wykonuję swoje obowiązki.

Jest jeszcze dużo do zrobienia przez

te kilka miesięcy i na tym się skupiam.

W ostatnim czasie pojawiały się

plotki o tym, że chciałby pan startować

w wyborach prezydenckich.

Jak pan się do tego odniesie?

Cieszę się, że znaczna część obywateli

darzy mnie szacunkiem i chce,

żebym startował. To znaczy, że

bardzo dobrze wykonywałem swoją

funkcję w poprzednim rządzie.

Sprawa jest otwarta, jednak tak

jak już mówiłem, teraz zajmuję się

przede wszystkim kontrolami, bo

jest wiele do zrobienia do końca

mojej kadencji.

BURMISTRZ MIASTA CHEŁMŻY

informuje, iż zgodnie z art.35

ust.1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.

o gospodarce nieruchomościami (Dz. U.

z 2024 r. poz. 1145 z późn. zm.) w siedzibie

Urzędu Miasta Chełmży przy ul.

gen. J. Hallera 2 oraz na stronie internetowej

urzędu www.bip.chelmza.pl został

wywieszony na okres 21 dni wykaz

nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży

w trybie bezprzetargowym na rzecz

najemcy, tj. Toruńska 7a/17, ks. P. Skargi

8/41 oraz Sikorskiego 44/5, a także dz. nr

159 obręb 05 na rzecz dotychczasowego

użytkownika wieczystego.

REKLAMA


Poza Toruń nr 307

Transform your PDFs into Flipbooks and boost your revenue!

Delete template?

Save as template ?