18.09.2025 Views

Tylko Toruń nr 281

Transform your PDFs into Flipbooks and boost your revenue!

Leverage SEO-optimized Flipbooks, powerful backlinks, and multimedia content to professionally showcase your products and significantly increase your reach.

BEZPŁATNA GAZETA TORUŃSKA | NR 281 | 19 WRZEŚNIA 2025 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 50 000 EGZ.

Zespołowo o mieście

Powstają kolejne zespoły w UMT. Czym się zajmują?

Prawa ucznia to prawa człowieka

Z Małgorzatą Chudzińską, Toruńską Rzeczniczką Praw

Uczniowskich, rozmawia Arkadiusz Włodarski

Dwa zakręty do złota

Torunianie stają przed historyczną szansą, jakiej nie mieli od blisko dwóch dekad.

Na Motoarenie rozpocznie się rywalizacja, która może zdecydować o powrocie

miasta do żużlowej elity i przerwaniu dominacji mistrzów z Lublina


2 DZIEŃ DOBRY •

TYLKOTORUN.PL

stopka redakcyjna

Dron jako prowokacja,

Polska jako odpowiedź

PIOTR DRĄŻEK

Radny Miasta Torunia

Świat obiegła informacja o wtargnięciu

dronów w przestrzeń powietrzną

Polski. Nic dziwnego, że

wywołała poruszenie – takie sytuacje

zawsze budzą emocje i pytania

o bezpieczeństwo. Najważniejsze

jednak, by patrzeć na nie z chłodną

głową. Panika jest najgorszym doradcą,

a właśnie na chaosie i nieufności

najbardziej zależy tym, którzy

chcą nas osłabić.

Nie możemy jednak udawać,

że to zdarzenie było przypadkiem.

W dobie nowoczesnych technologii

trudno mówić o pomyłce. To

raczej sygnał – element testowania

naszej odporności i spójności.

Rosja od dawna sprawdza granice

cierpliwości Zachodu, bada, jak

reagujemy na prowokacje. I tym

razem sprawdzano Polskę oraz

NATO.

Odpowiedź była jasna. Służby

zareagowały sprawnie, sojusznicy

potwierdzili solidarność, a przekaz

do opinii publicznej był jednoznaczny:

Polska nie jest sama,

a każdy atak na nasze bezpieczeństwo

spotka się ze zdecydowaną

odpowiedzią. To dowód, że zdaliśmy

ten test celująco – pokazując,

że nie tylko mamy sprawne mechanizmy

reagowania, ale też silne

oparcie we wspólnocie międzynarodowej.

Nie oznacza to, że możemy

pozwolić sobie na beztroskę.

Wręcz przeciwnie – potrzebna jest

czujność, świadomość zagrożeń

i wsparcie dla instytucji, które stoją

na straży bezpieczeństwa. Ale

jedno musimy powtarzać głośno:

nie damy się zastraszyć ani poróżnić.

W Toruniu, w Polsce, w całym

NATO obowiązuje ta sama zasada

– razem jesteśmy silniejsi.

Bo ostatecznie to nie sam dron

jest największym zagrożeniem,

ale nasza reakcja na niego. A ta

pokazała, że potrafimy zachować

spokój, jedność i determinację. To

jasny dowód, że Polska i jej obywatele

potrafią zdać egzamin dojrzałości

w trudnych czasach. I to

jest najlepsza odpowiedź na każdą

prowokację.

Redakcja „ Tylko Toruń”

Złotoria, ul. 8 marca 28

redakcja@tylkotorun.pl

Wydawca

Fundacja MEDIUM

Prezes Fundacji

Radosław Rzeszotek

Redaktor naczelny

Radosław Rzeszotek

Zastępczyni redaktora naczelnego

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471)

REDAKCJA

Część przedsiębiorców traktuje

misję firmy jak ozdobnik – kilka

górnolotnych słów na stronie internetowej,

które mają dobrze wyglądać,

ale niewiele znaczą. Tymczasem

prawdziwe DLACZEGO to coś

znacznie głębszego niż marketingowy

slogan. To fundament. Absolutna

podstawa Twojej pracy, Twojej

firmy, Twojego wpływu na świat. Ja

DLACZEGO to nie slogan.

To Twój fundament

JACEK CIESIELSKI

prezes Onsen sp. z o.o., wizjoner biznesu

zrozumiałem to, zanim powstał mój

pierwszy produkt.

Simon Sinek przekonuje, że

DLACZEGO nie jest ani celem,

ani strategią. Jest powodem istnienia.

To wewnętrzny kompas, który

pozwala podejmować spójne decyzje,

również wtedy, gdy przyjdzie

kryzys albo presja. To właśnie

DLACZEGO odróżnia organizacje,

które inspirują, od tych, które tylko

sprzedają i ścigają się w ramach gry

skończonej.

Oczywiście bez DLACZEGO

można działać, ale trudno budować

trwałe zaufanie. Ludzie nie przyłączają

się do firm, ludzie przyłączają

się do przekonań. W ONSEN nie

przyciągamy wszystkich i nie chcemy,

ale tych, którzy myślą podobnie,

łączymy z nami naprawdę mocno.

Jeśli nie wiesz, DLACZEGO coś

robisz, to skąd masz naprawdę wiedzieć,

JAK to robić i CO dokładnie

chcesz dać innym?

DLACZEGO wymaga odwagi

i skutecznie zniechęca do drogi na

skróty, zmuszając do refleksji, do

przyznania się przed sobą: po co

w ogóle to wszystko robię? Dlatego

większość przedsiębiorców nie zastanawia

się nad swoim DLACZE-

GO i nie buduje firmy w oparciu

o nie. A później dziwią się, że nikt

ich nie rozumie, nikt do nich nie

wraca, nikt im nie ufa. Jedyne, czym

mogą zagrać, to cena. Może dlatego,

że od początku nie było w tym sensu…?

Zacznij od DLACZEGO. Nie dla

efektu. Zrób to dla siebie. A potem

dla tych, którzy szukają nie tylko

produktu, ale też sensu i przynależności.

Bo gdy znajdziesz swoje

DLACZEGO, przestaniesz szukać

sposobu na przekonanie innych.

Będziesz ich po prostu przyciągać.

Piotr Gajdowski

Jan Kincel

Patryk Rzeszotek

Arkadiusz Włodarski

Zdjęcia

Łukasz Piecyk

Korekta

Piotr Gajdowski

REKLAMA

Kinga Baranowska

(GSM 796 302 471).

reklama@tylkotorun.pl

Skład

Studio Tylko Toruń

Druk

Kibice speedwaya w Toruniu

długo czekali na ten moment. PRES

Grupa Deweloperska Toruń po

dziewięciu latach wraca do wielkiego

finału PGE Ekstraligi. To nie

jest zwykły sukces, to historia pisana

pasją i wiarą w drużynę, która

wielokrotnie pokazywała, że nawet

w trudnych chwilach potrafi się

podnieść.

Dwumecz półfinałowy ze Spartą

Anioły wracają do finału

– czas na walkę o złoto!

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI

przedsiębiorca, Senator IX kadencji

Wrocław udowodnił, że „Anioły”

są gotowe bić się o najwyższe cele.

W Toruniu gospodarze świetnie

wykorzystali własny tor, wsparcie

kibiców i ogromną determinację.

Rewanż we Wrocławiu zakończył

się zwycięstwem miejscowych

47:43, ale okazało się to zbyt mało –

to torunianie wywalczyli awans do

finału i prawo walki o złoto.

Wielkie brawa należą się liderowi

zespołu, który w sześciu startach

pokazał pełnię swoich umiejętności

i odporność na presję. Takiej dyspozycji

nie da się przeoczyć – był

ważnym ogniwem w drodze do

sukcesu. Ale żużel to sport zespołowy.

Każdy punkt, każda akcja na

torze, każdy atak i każda obrona

pozycji były cegiełką w budowie

tego awansu. I właśnie ta wspólnota

czyni drużynę wyjątkową.

21 i 28 września czas na finał.

Rywalem będzie potężny Orlen Oil

Motor Lublin – lider po fazie zasadniczej,

drużyna naszpikowana

gwiazdami. Jednak finały rządzą się

swoimi prawami i tutaj liczy się serce

do walki oraz wiara do ostatniego

biegu. Toruń wie, jak smakuje złoto.

Toruń potrafi rozgrzać stadion do

czerwoności. Teraz wszystko zależy

od Was, kibice. To Wy możecie

być dodatkowym zawodnikiem, to

Wasz doping może ponieść „Anioły”

do historycznego triumfu.

Niech Motoarena pęknie

w szwach! Niech każdy sektor zamieni

się w morze niebiesko-biało-

-żółtych barw. Niech rywal poczuje,

że przyjechał do twierdzy, gdzie

nikt nie przechodzi obojętnie obok

żużlowych emocji. Toruń wrócił na

szczyt – teraz trzeba wspólnie sięgnąć

po zwycięstwo. Finał to nie

tylko sportowa rywalizacja, to także

święto miasta, okazja do pokazania

siły jedności kibiców i zawodników.

Każdy transparent, każdy śpiew,

każdy oklask stanie się częścią historii,

którą będziemy wspominać

przez lata – czas pokazać, że wspólnie

jesteśmy w stanie zdobyć złoto.

Drukarnia Polska Press Bydgoszcz

ISSN 4008-3456

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.

Treści przedstawiane przez felietonistów są

wyłącznie ich poglądami a nie oficjalnym

stanowiskiem redakcji

***

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b ustawy z dnia

4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach

pokrewnych. Fundacja MEDIUM zastrzega, że

dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych

w “Tylko Toruń” jest zabronione bez

zgody wydawcy.

Następny numer już

10 października

Tylko Toruń . 19 września 2025



4 TEMAT NUMERU •

TYLKOTORUN.PL

Dwa zakręty do złota

Torunianie stają przed historyczną szansą, jakiej nie mieli od blisko dwóch dekad. Na Motoarenie rozpocznie się rywalizacja,

która może zdecydować o powrocie miasta do żużlowej elity i przerwaniu dominacji mistrzów z Lublina

Jan Kincel | fot. Sławomir Kowalski

Po raz pierwszy od dziewięciu

lat toruńscy żużlowcy dotarli do

finału Drużynowych Mistrzostw

Polski. Na drodze do upragnionego

sukcesu stanie hegemon

ostatnich lat, czyli Orlen Oil Motor

Lublin, który chce zdobyć tytuł

czwarty raz z rzędu. Czy po 17

latach Toruń ponownie zostanie

stolicą polskiego żużla?

Finał PGE Ekstraligi zapowiada

się jako starcie dwóch ekip, które

przez cały sezon potwierdzały

swoją dominację na własnym torze.

Bilans bezpośrednich pojedynków

w fazie zasadniczej jest remisowy.

1 czerwca „Koziołki” rozgromiły

torunian u siebie 55:35, ale tydzień

później „Anioły” odpowiedziały

zwycięstwem 48:42 na Motoarenie.

Jednak półfinał ze Spartą Wrocław

pokazał, że torunian nie należy

oceniać przez pryzmat części zasadniczej,

bo z meczu na mecz ich

forma rośnie. To tylko podgrzewa

emocje przed finałową rywalizacją,

w której każdy bieg może mieć kluczowe

znaczenie.

Siłą torunian jest przede wszystkim

kapitalna forma Patryka Dudka,

który ze średnią 2.350 pkt na

bieg zajął drugie miejsce w ligowych

statystykach. Na liście najlepszych

znaleźli się również Jack

Holder z Motoru (2.233) i Emil Sajfutdinow

z Pres (2.184). Nie wolno

zapominać także o Mikkelu Michelsenie

– w Grand Prix potrafi zawodzić,

ale w lidze prezentuje się zdecydowanie

pewniej. Do tego należy

dodać coraz solidniejsze punkty

juniorów oraz problemy zdrowotne

rywali. Wiktor Przyjemski, jeden

z liderów Motoru, zmaga się z urazem,

a Dominik Kubera ma w tym

sezonie mocno niestabilną formę.

Statystyki par także przemawiają

na korzyść torunian. Duet Patryk

Dudek – Robert Lambert zdobył aż

64 pkt, co czyni ich najskuteczniejszą

parą ligi. W ekipie „Koziołków”

najlepiej notowani są Jack Holder

i Mateusz Cierniak (50 pkt), na 3.

miejscu wśród ligowych par znalazł

się Patryk Dudek, tym razem

z Mikkelem Michelsenem (36 pkt).

Motor może liczyć także na Zmarzlika

i Przyjemskiego (28 pkt), ale

wobec kłopotów zdrowotnych

młodego zawodnika ich siła może

zostać osłabiona.

– To, co robi toruńska drużyna

u siebie, musi imponować – ocenił

w rozmowie z „Przeglądem Sportowym

Onet” Jan Krzystyniak, były

reprezentant Polski. – Jako jedyni

w lidze, obok Motoru, na własnym

torze nie znaleźli pogromców. Dysponują

niesamowitą siłą na pozycjach

seniorskich. Potrafią u siebie

rozbić nawet bardzo mocny zespół,

co pokazał półfinał ze Spartą.

Lublinianie zaś na dodatek mają

problemy związane ze zdrowiem

swoich zawodników. W Toruniu

mogą dostać taki nokaut, że się nie

podniosą.

Pierwszy mecz finału odbędzie

się w niedzielę 21 września

na Motoarenie, gdzie torunianie

będą starali się zbudować solidną

przewagę. To absolutny klucz, bo

rewanż na stadionie w Lublinie to

zawsze ogromne wyzwanie, o czym

przekonało się już wielu rywali. Kibice

liczą, że drużyna wykorzysta

swoje atuty i wprowadzi dodatkowe

emocje przed drugim spotkaniem.

Z pewnością „Anioły” będą mogły

liczyć na doping fanów, którzy

w kilka godzin wykupili kilkanaście

tysięcy biletów mimo wysokich

cen, a klub udostępnił sprzedaż dodatkowych

miejsc stojących.

Speedway Ekstraliga ogłosiła

także obsadę finału – sędzią spotkania

będzie Krzysztof Meyze,

funkcję komisarza toru pełnić będzie

Tomasz Walczak, przewodniczącym

jury został Marek Wojaczek,

a komisarzem technicznym

Adam Giernalczyk.

Dwa zakręty dzielą torunian od

złota – jeden na Motoarenie, drugi

w Lublinie. Jeśli uda się utrzymać

wysoką formę liderów i wykorzystać

problemy rywali, po 17 latach

kibice w Toruniu mogą ponownie

unieść ręce w geście triumfu.

Tylko Toruń . 19 września 2025



6 WYWIAD

• TYLKOTORUN.PL

Prawa ucznia to prawa człowieka

Z Małgorzatą Chudzińską, Toruńską Rzeczniczką Praw Uczniowskich, rozmawia Arkadiusz Włodarski

Arkadiusz Włodarski | fot. UMT

Skąd wziął się pomysł na to, by zająć

się „rzecznikowaniem” uczniom?

Edukacją zajmuję się od 10 lat.

Swoją przygodę ze szkołami rozpoczęłam

jeszcze jako koordynator

projektów unijnych w gdyńskim

Wydziale Edukacji. Realizowałam

wtedy projekty dla blisko 50 szkół,

co pozwoliło mi poznać problemy

i troski uczniów, „dotknąć” tego,

z czym borykają się na co dzień.

Był to bez wątpienia impuls do

tego, aby zająć się tematyką praw

i obowiązków uczniowskich na poważnie.

Ku mojej wielkiej radości,

ówczesny prezydent Gdyni, Wojciech

Szczurek, dostrzegł również

konieczność realnego wsparcia

najmłodszych w sytuacjach szkolnych,

które wymagały zrozumienia

i wrażliwości. I tak oto stałam się

Miejską Rzeczniczką Praw Ucznia.

Często zapominamy, że prawa

ucznia to tak naprawdę prawa człowieka

realizowane w rzeczywistości

szkolnej. Warto o tym pamiętać –

„nie odkrywamy tu Ameryki”, po

prostu mamy świadomość swoich

praw i trzeba nam uczyć się ich

egzekwowania w kulturze dialogu

i wzajemnym szacunku.

Jakie cele założyła sobie pani, obejmując

to stanowisko?

Chciałabym wesprzeć uczniów

w budowaniu ich podmiotowości.

Edukacja to z jednej strony budowanie

wiedzy uczniów i rozwijanie

ich kompetencji, ale to również

wzmacnianie ich podmiotowości.

Nie ukrywam, że stawiam sobie za

cel właśnie to zadanie – wspierać

uczniów i uczennice toruńskich

szkół w podmiotowości – każdy

z nich jest ważny, wyjątkowy,

bezcenny i wiele może osiągnąć.

Chciałabym także skupić się na

przeciwdziałaniu mowie nienawiści

i szeroko pojętej przemocy rówieśniczej,

która jest obecnie poważnym

zagrożeniem we wszystkich

szkołach. Oczywiście będę również

informowała o prawach i obowiązkach

ucznia, pomagała w budowaniu

dobrych relacji między

uczniami i nauczycielami. Pomogę

również w rozwiązywaniu konfliktów,

które dzieją się w szkołach.

Jest pani rzeczniczką w Toruniu od

początku września. Czy uczniowie

są świadomi tego, że mają swojego

- Serdecznie zapraszam do rozmowy na temat każdej kwestii,

która jest trudna dla uczniów – mówi Małgorzata Chudzińska.

„ombudsmana”?

Niewątpliwie tak, bo informacja

o mojej funkcji „poszła w świat”.

Niebawem w każdej szkole pojawi

się plakat z danymi kontaktowymi

i informacjami o dyżurze Toruńskiej

Rzeczniczki Praw Uczniowskich

– zapraszam uczniów,

uczennice i ich rodziców oraz pracowników

szkół, którzy chcieliby

ze mną porozmawiać, we wtorki

od 10:00 do 13:00 i w czwartki od

14:00 do 17:00. Będę chciała również

„wejść” do szkół z ankietą

– zapytam w niej uczniów, jak ich

okiem wygląda realizacja ich praw

i obowiązków w szkole, jakie mają

potrzeby w tym obszarze. To ważne

działanie, bo pozwoli uruchomić

dla nich takie wsparcie, którego

oczekują i potrzebują.

Czy te pierwsze tygodnie były spokojne,

czy też pojawiały się jakieś

sprawy, którymi trzeba się było zająć

niezwłocznie?

Pojawiły się już pierwsze sprawy,

którymi zajęłam się od razu. Serdecznie

zapraszam do rozmowy

na temat każdej kwestii, która jest

trudna dla uczniów. Chciałabym

od początku budować zaufanie,

a rozmowa podczas dyżuru na tematy

nie zawsze łatwe jest naprawdę

fantastyczną przestrzenią ku

temu. Będziemy wspólnie szukać

wyjścia z różnych sytuacji. Uczniowie

i rodzice przychodzą z różnymi

dylematami, m.in. dotyczącymi

kwestii sprawiedliwych ocen, statutów

szkolnych, realizacji przez

szkoły zaleceń z orzeczeń wydawanych

przez Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną,

postępowania

na egzaminach poprawkowych czy

klasyfikacyjnych, ubioru lub makijażu

w szkole, swojej sprawczości

i wpływu na codzienność szkoły

w ramach samorządu uczniowskiego,

wychodzenia do toalety podczas

zajęć lub picia wody w czasie lekcji.

Pojawiły się również pierwsze sprawy

z obszaru mowy nienawiści. To

są ważne pytania, ważne problemy,

bo uczniowie są ważni. Na wszystkie

wątpliwości odpowiem, gwarantując

pełną dyskrecję.

Rozszerzona wersja rozmowy na

naszym portalu TylkoToruń.pl.

Tylko Toruń . 19 września 2025




TYLKOTORUN.PL

TORUŃ

9

Tu będzie największa strefa

inwestycyjna Torunia

fot. Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu

Gmina Miasta Toruń i Aeroklub

Pomorski zawarli historyczne porozumienie.

Dzięki niemu zasób

gminnych gruntów w strefie inwestycyjnej

Toruń Zachód powiększył

się o ponad 26 hektarów. Tym

samym zachodnia część miasta

stała się największym w historii

kompleksem inwestycyjnym.

– To historyczny moment

i przykład skutecznego dialogu.

Po ponad roku negocjacji otwieramy

nowe perspektywy rozwoju

dla naszego miasta – podkreśla Paweł

Gulewski, Prezydent Torunia.

– Budujemy największą w historii

naszego miasta strefę inwestycyjną.

Porozumienie zawarte z Aeroklubem

Pomorskim to element

szerszej strategii rozwoju Torunia,

która w przypadku strefy Toruń

Zachód jest kompleksowo powiązana

z realizacją kluczowych inwestycji

miejskich, takich jak:

• budowa nowej zajezdni tramwajowo-autobusowej,

• przedłużenie linii tramwajowej,

• budowa IV etapu Trasy Prezydenta

Raczkiewicza.

Na mocy zawartej umowy miejski

zasób nieruchomości powiększył

się o 26,4 ha terenów wokół

lotniska. Strefa inwestycyjna Toruń

Zachód to obecnie 119 ha w miksie

własnościowym: 68 ha gruntów

miejskich oraz 51 ha terenów prywatnych.

Przed porozumieniem

Gmina dysponowała 20 hektarami

terenów inwestycyjnych.

Najważniejsze ustalenia porozumienia:

• 26,4 ha nowych terenów inwestycyjnych

– łączny zasób gruntów

miejskich w Strefie Inwestycyjnej

Toruń Zachód wzrósł do 68 ha,

co czyni ją największym tego typu

kompleksem w mieście o łącznej

powierzchni ok. 119 ha,

• impuls dla gospodarki – tereny

przeznaczone zostaną na rozwój

nowoczesnych technologii, IT oraz

centrów badawczo-rozwojowych,

co stworzy atrakcyjne miejsca pracy

dla mieszkańców.

• Gmina Miasta Toruń zyskuje nowe

perspektywy rozwoju gospodarczego,

zwiększa potencjał inwestycyjny

i harmonijnie zagospodaruje tereny

w zachodniej części Torunia,

• Aeroklub Pomorski otrzymuje możliwość

rozwoju własnej infrastruktury,

a także prowadzenia działalności

komercyjnej, m.in. w zakresie fotowoltaiki

i magazynowania energii

na terenie będącym w jego gestii,

ale poza obszarem samego lotniska.

Zintegrowana Oferta Inwestycyjna dla Metropolii

fot. Agnieszka Bielecka

Mobilna

zbiórka

odzieży

Rozpoczęła się zbiórka zużytej

odzieży i tekstyliów. Na osiedlach

staną mobilne pojemniki

podstawione przez Miejskie

Przedsiębiorstwo Oczyszczania

sp. z o.o. w Toruniu.

Organizujemy zbiórkę zużytej

odzieży i tekstyliów

w zabudowie wielorodzinnej.

We wskazanych przez toruńskie

spółdzielnie mieszkaniowe

oraz zarządców nieruchomości

punktach, zostaną ustawione

specjalnie oznakowane pojemniki

do zbiórki.

Będą to pojemniki o pojemności

1100 l w kolorze grafitowym

z żółtą klapą i oznakowaniem

rodzaju odpadu w kolorze

pomarańczowym. Na każdej

naklejce znajduje się kod QR

kierujący do zakładki na stronie

internetowej MPO, gdzie będzie

można zapoznać się z informacją

o tym co można, a czego nie

należy wrzucać do pojemników

na zużytą odzież i tekstylia.

Pojemniki będą dostępne

na danym osiedlu dwukrotnie

w ciągu bieżącego roku, na okres

1 tygodnia, zgodnie z harmonogramem,

który jest dostępny na:

mpo.torun.pl.

Metropolia Toruńska stawia na

wspólny rozwój wszystkich zrzeszonych

gmin. Rozwijana jest

sieć komunikacji metropolitalnej,

a teraz przyszedł czas na Zintegrowaną

Ofertę Inwestycyjną.

Członkowie Stowarzyszenia

Metropolia Toruńska podpisali List

Intencyjny dotyczący utworzenia

Zintegrowanej Oferty Inwestycyjnej

(ZOI) Metropolii Toruńskiej.

Jest to wyraz jedności samorządów

i wspólnej odpowiedzialności

za przyszłość regionu. Wspólne

działania mają zwiększyć konkurencyjność

Metropolii Toruńskiej,

przyciągnąć inwestycje, nowe technologie

i miejsca pracy oraz przyczynić

się do poprawy jakości życia

mieszkańców.

- To bardzo ważny etap jeśli chodzi

o integrację wszystkich członków

obszaru metropolitalnego.

Zintegrowana Oferta Inwestycyjna

to coś, co znowu nas do siebie

zbliża, a jednocześnie uwspólnia

potencjały inwestycyjne – mówi

Paweł Gulewski, Prezydent Miasta

Torunia i prezes zarządu Stowarzyszenia

Metropolia Toruńska. - Toruński

Obszar Metropolitalny to

nie tylko potencjał ludzki, ale też

inwestycyjny, gospodarczy, biznesowy,

który można liczyć w ilości

podmiotów, które funkcjonują tutaj.

Jest to aż 50 tysięcy działalności

gospodarczych. Chcemy o tym

potencjale mówić, a także pokazywać

na różnego rodzaju targach,

forach nie tylko krajowych, ale też

europejskich i światowych. Żeby to

robić, musimy mieć wspólne portfolio.

ZOI ma być gotowe w przyszłym

roku.

Koordynatorem tego przedsięwzięcia

jest Centrum Wsparcia

Biznesu w Toruniu:

- ZOI to taki dokument, który

będzie wskazywał potencjał, zasoby

oraz atrakcje wszystkich samorządów

naszej Metropolii. Chcemy

zebrać wszystko to, co mamy najlepsze,

uporządkować, zdiagnozować

i odpowiednio pokazywać

na zewnątrz, tak żeby ściągać do

regionu, który ma ogromny potencjał,

inwestorów – wyjaśniał Łukasz

Szarszewski, dyrektor Centrum

Wsparcia Biznesu w Toruniu.

Celem inicjatywy, tj. utworzenia

Zintegrowanej Oferty Inwestycyjnej

MT jest:

• stworzenie jednej spójnej marki

inwestycyjnej dla całego obszaru

metropolitalnego,

• wypracowanie wspólnego

portfolio gospodarczego i oferty terenów

inwestycyjnych,

• wzmocnienie atrakcyjności

i pozycji negocjacyjnej regionu wobec

inwestorów,

• rozwój gospodarczy oparty na

współpracy samorządów, innowacyjności

i synergii lokalnych potencjałów.

Kluczowe działania w zakresie

stworzenia ZOI MT:

• podpisanie listu intencyjnego

jako formalny początek współpracy

w tym zakresie,

• diagnoza potencjału gospodarczego

regionu,

• stworzenie portfolio gospodarczego

prezentującego atuty Metropolii

(infrastruktura, kadry, nauka,

kultura, turystyka),

• przygotowanie kompleksowej

oferty inwestycyjnej,

• opracowanie planu promocji

obejmującego kampanie

medialne, udział w targach i współpracę

z instytucjami wspierającymi

inwestycje.

Plan wdrażania Zintegrowanej

Oferty Inwestycyjnej (ZOI)

• uzyskanie przez Centrum

Wsparcia Biznesu od powiatów danych

do przygotowania Zintegrowanej

Oferty Inwestycyjnej.

• współpraca CWB z Wydziałem

Strategii i Projektów Rozwojowych

UMT w zakresie poszukiwania finansowania

dla utworzenia ZOI.

• przygotowanie przez CWB

ZOI składającej się min. z: portfolio

gospodarczego, kompleksowej

oferty terenów inwestycyjnych,

wyznaczenie obszarów i terenów

przeznaczonych do inwestycji,

przygotowanie narzędzi do upowszechniania

ZOI Metropolii Toruńskiej.

• rozpowszechnianie ZOI

wśród Polskiej Agencji Inwestycji

i Handlu, Polskiej Agencji Rozwoju

Przedsiębiorczości oraz https://

www.parp.gov.pl/component/parpabout/

Regionalnych Centrów

Obsługi Inwestora i Eksportera

(COIE)

• działalność operacyjna podczas

spotkań z inwestorami, np.

w trakcie targów lub eventów.

Tylko Toruń . 19 września 2025


10 MIASTO

TYLKOTORUN.PL

W Urzędzie Miasta powstają nowe

zespoły. Jeden z nich zajmuje się

opracowaniem Planu Równości

Płci. Czym jest ten dokument?

I w jaki sposób działają zespoły

powoływane przez prezydenta

Pawła Gulewskiego?

Zarządzenie w sprawie powołania

tego zespołu ukazało się

w Biuletynie Informacji Publicznej

5 września. Wynika z niego, że nad

opracowaniem planu pracować ma

dziewięć osób. Większość składu

stanowią kobiety. Działaniami kieruje

Dagmara Zielińska, zastępczyni

prezydenta Torunia.

Plan Równości Płci jest dokumentem

wymagany przez Komisję

Europejską we wszystkich jednostkach

publicznych, szczególnie tych,

które chcą korzystać z grantów

w ramach środków europejskich,

zwłaszcza z programu Horyzont

czy CERV.

- Te jednostki muszą mieć wdrożone

procedury dotyczące polityki

antydyskryminacyjnej, antymobbingowej

i praw człowieka, ze

szczególnym uwzględnieniem perspektywy

równości płci w obszarze

równego traktowania – wyjaśnia

dr Michał Bomastyk, pełnomocnik

prezydenta Torunia do spraw

równości, który również uczestniczy

w pracach tego zespołu. - Inne

jednostki samorządu terytorialnego

mają opracowane i wdrożone

GEP-y, jak np. Warszawa, Kraków,

Zespołowo o mieście

Poznań, Wrocław, Katowice czy

Gdańsk. Jako Toruń porządkujemy

więc kwestię, zgodnie z wytycznymi

Komisji.

Komisja Europejska ustaliła, że

w takim planie powinno się poruszyć

takie obszary jak zarządzanie,

rozwój kariery, rekrutacja, work-life

balance oraz procedury przeciwdziałające

mobbingowi i molestowaniu

seksualnemu, dostosowane

Powstają kolejne zespoły w UMT. Czym się zajmują?

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk

Jeden z zespołów przygotowuje Plan Równości Płci. Będzie on obowiązywać także urzędników.

do aktualnych wyzwań i potrzeb

w obszarze równości płci. Zmiany,

które będą wprowadzone, mają

obowiązywać wszystkich pracowników

Urzędu, w tym również kierownictwo.

- Plan będzie tworzony

z uwzględnieniem głosów wszystkich

pracowników, którzy otrzymają

ankietę do wypełnienia. Wiąże

się to z tym, że wpierw Plan Równości

Płci musi zostać poprzedzony

analizą – dodaje dr Bomastyk.

- Wyniki ankiety, przeanalizowane

z Zespołem i kierownictwem,

pozwolą na przygotowanie Planu

zgodnie z potrzebami osób pracujących.

Planujemy wdrożyć Plan

Równości Płci do końca bieżącego

roku.

Nie jest to jedyny zespół, który

rozpoczął swoje funkcjonowanie

w ostatnim czasie. Powołano ich

kilka, m.in. do spraw środowiska

i klimatu, metropolii czy też

spraw społecznych. Ten ostatni

jest wyjątkowo liczny, w jego skład

wchodzi aż 60 osób. Poza osobami

pracującymi w UMT są tam także

społecznicy i przedstawiciele Rad

Okręgów. Postanowiliśmy zapytać

o szczegóły takiej formy sprawowania

polityki w mieście.

- Zespoły robocze są tworzone

w celu prac nad ważnymi i strategicznymi

działaniami miasta. Nie

ma określonej liczby zespołów, które

mogą powstać – wyjaśnia Marcin

Centkowski, rzecznik prezydenta

Torunia. - Są to zespoły, których

członkinie i członkowie nie pobierają

wynagrodzenia za pracę.

Działają m.in. zespoły międzywydziałowe,

zwane także międzyjednostkowymi,

które tworzy

się w celu realizacji konkretnych,

złożonych zadań wymagających

współpracy kilku wydziałów. Są

także zespoły projektowe powoływane

do realizacji konkretnych

projektów inwestycyjnych, społecznych

czy kulturalnych, jak również

zespoły doradcze. W tym przypadku

pracują w nich grupy specjalistów,

którzy udzielają wsparcia

i rekomendacji w specyficznych

dziedzinach. Taki charakter ma

chociażby Rada Dziedzictwa Kulturowego

Torunia.

REKLAMA

Tylko Toruń . 19 września 2025



12 MIASTO

TYLKOTORUN.PL

Co z boiskiem na Jarze?

Chodzi o kompleks sportowo-rekreacyjny na zbiegu ulic Strobanda i Rybińskiego

Jan Kincel | fot. Łukasz Piecyk

Jar od jakiegoś czasu czeka na

nowoczesny kompleks sportowo-

-rekreacyjny. Teren u zbiegu ulic

Strobanda i Rybińskiego został

w miejscowym planie zagospodarowania

przestrzennego przeznaczony

właśnie pod takie cele.

Choć droga do rozpoczęcia budowy

jest jeszcze długa, miasto

podkreśla, że projekt jest aktualny

i prace nad nim trwają.

Obecnie największym wyzwaniem

dla inwestycji są kwestie środowiskowe.

Poprzednia koncepcja

została zablokowana przez Regionalną

Dyrekcję Ochrony Środowiska

ze względu na planowane zbyt

wysokie oświetlenie boiska, które

mogłoby negatywnie oddziaływać

na przeloty nietoperzy. Z tego powodu

urzędnicy prowadzą szczegółowe

analizy, by wszystkie obiekty

były zgodne z zasadami ochrony

środowiska.

Ratusz podkreśla, że harmonogram

działań jest wciąż modyfikowany.

– Jest za wcześnie, byśmy mogli

mówić o terminie zakończenia inwestycji

– mówi Marcin Centkowski,

rzecznik prasowy prezydenta

Wycinka ma być ograniczona do minimum, a planowane obiekty

zostaną wkomponowane w otaczającą zieleń.

Torunia. – Najprawdopodobniej

zostanie ona podzielona na etapy,

ze względu na wysokie koszty realizacji.

Sama koncepcja przewiduje

stworzenie nowoczesnej przestrzeni

sportowo-rekreacyjnej przy jak

najmniejszej ingerencji w istniejący

drzewostan. Wycinka ma być ograniczona

do minimum, a planowane

obiekty zostaną wkomponowane

w otaczającą zieleń. W ramach inwestycji

powstać mają m.in. nowy

kompleks typu orlik, boiska wielofunkcyjne

i do koszykówki, korty

tenisowe, tor dla rolkarzy, boisko

do siatkówki plażowej, baseny letnie

z plażą oraz urządzenia do street

workout.

– Na chwilę obecną trudno podać

przybliżoną kwotę, ale na pewno

będą to miliony złotych – dodaje

Centkowski.

Dla porównania budowa samego

orlika to wydatek rzędu 1,5-2

mln zł. Miasto podkreśla, że dopiero

po uaktualnieniu koncepcji

i dokładnym oszacowaniu kosztów

będzie mogło wystąpić do Rady

Miasta o wpisanie zadania do Wieloletniej

Prognozy Finansowej.

Decyzja o tym, czy kompleks

będzie realizowany całościowo, czy

w etapach, zapadnie w przyszłym

roku. Już teraz jednak wiadomo,

że elementy, które uda się sfinansować

ze środków zewnętrznych,

będą mogły powstawać niezależnie.

Dotyczy to przede wszystkim orlika,

który często znajduje wsparcie

w programach ministerialnych.

Toruń aktywnie monitoruje dostępne

źródła finansowania. Urzędnicy

liczą na pozyskanie środków

z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej

Ministerstwa Sportu i Turystyki,

a także z programów w ramach

Krajowego Planu Odbudowy.

Szczególnie istotne mogą być tu

fundusze przeznaczone na rewitalizację

obszarów zdegradowanych.

Nie bez znaczenia były również

konsultacje społeczne, które już

się zakończyły. Mieszkańcy zgłosili

wiele propozycji uzupełniających

projekt, takich jak dodatkowy kort

tenisowy ze ścianką, pumptrack

lub skatepark, siłownia zewnętrzna

z regulowanym obciążeniem,

park linowy dla dzieci i młodzieży

czy wodny plac zabaw. Wskazywano

także na potrzebę wybiegu dla

psów, monitoringu oraz rozwiązań

poprawiających bezpieczeństwo

pieszych w okolicy.

Szczególnie często podnoszono

problem miejsc parkingowych.

Zgodnie z wnioskami mieszkańców

przy realizacji inwestycji należy

zadbać o odpowiednią liczbę

miejsc postojowych, zwłaszcza

wzdłuż ul. Rybińskiego, ponieważ

kompleks ma pełnić funkcję osiedlowego

centrum sportu i rekreacji

dla wielu torunian.

Choć droga do powstania obiektu

jest jeszcze długa, to inwestycja

ma ogromny potencjał. Dla mieszkańców

Jaru i całego Torunia byłby

to jeden z najważniejszych punktów

aktywnego wypoczynku. Władze

miasta podkreślają, że mimo

przeszkód środowiskowych i finansowych

nie rezygnują z realizacji

planów. Zanim jednak na Jarze

rozbrzmi pierwszy gwizdek sędziego,

trzeba będzie poczekać jeszcze

kilka lat.

Dzwonek już zabrzmiał

Co zmieni się w oświacie w tym roku szkolnym?

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk

Wakacje już za nami. Najbardziej

ten fakt wpływa na uczniów, ich

rodziców i nauczycieli, który rozpoczęli

nowy rok szkolny. Przynosi

on kilka nowości. Niektóre

z nich wzbudzają pewne kontrowersje.

Ponad 30 tys. uczniów i przedszkolaków

rozpoczęło nowy rok

szkolny 2025/2026

w 70 placówkach

prowadzonych przez

miasto. Wśród nich

jest 1673 dzieci, dla

‘‘W których 1 września

szkołach

był początkiem edukacyjnej

przygody.

Dużym ułatwieniem

dla rodziców

przedszkolaków,

bardzo przez nich

oczekiwanym, jest

uruchomienie dziennika elektronicznego

w przedszkolach miejskich.

- Ułatwi on kontakt rodzica

z nauczycielem, zapewni dostęp do

informacji o zastępstwach w grupach,

frekwencji dziecka w danym

miesiącu, możliwość usprawiedliwienia

nieobecności w aplikacji

– podkreśla prezydent Paweł Gulewski.

To nie koniec nowości w przedszkolach

- w ramach wyprawki

na przedszkolaka na każde dziecko

w przedszkolach i oddziałach

przedszkolnych gmina przeznacza

100 zł na dziecko na semestr.

Łącznie na rok 2025 zaplanowano

organizowane są zebrania

z rodzicami, a do końca września trwa sprawdzanie

i nadawanie statusów arkuszom organizacyjnym, które

są przesyłane do zaopiniowania związkom zawodowym

oraz do Kuratorium Oświaty.

ponad 900 tys. zł na zakup niezbędnych

elementów wyposażenia wyprawki

papierniczej (farby, kredki,

ołówki, plasteliny, kartki).

Zmianą, która wzbudza wśród

części opinii publicznej kontrowersje,

jest ograniczenie liczby

lekcji religii z dwóch do jednej tygodniowo.

Ministerstwo zrobiło to

poprzez rozporządzenie wydane

mimo sprzeciwu strony kościelnej.

Reakcja Konferencji Episkopatu

Polski była krytyczna:

- Tego rodzaju działania są wyrazem

dyskryminacji i nietolerancji

wobec osób wierzących w naszej

Ojczyźnie – napisano w liście odczytanym

w kościołach na początku

września.

Inną często komentowaną nowością

w oświacie jest edukacja

zdrowotna. Nowy przedmiot, który

jest obecny w planach od 4. klasy

szkoły podstawowej, łączy w swojej

podstawie programowej

elementy, które pojawiały

się m.in. na lekcjach biologii

czy też dawnego wychowania

do życia w rodzinie.

W ostatnim czasie

pojawiały się w środowiskach

prawicowych apele

o to, aby wypisywać dzieci

z tego przedmiotu, gdyż

ich zdaniem jest będzie

tam prowadzona demoralizacja,

związana m.in.

z tematyką seksualną. Szkoły przyjmują

deklaracje rodziców w sprawie

wypisania do 25 września.

- Obecnie w jednostkach oświatowych

trwa procedura informowania

rodziców i opiekunów o nowych

zasadach związanych z religią

Najwięcej kontrowersji wywołuje edukacja zdrowotna.

i edukacją zdrowotną – wyjaśnia

Małgorzata Orgacka z Wydziału

Edukacji UMT. - W szkołach organizowane

są zebrania z rodzicami,

a do końca września trwa

sprawdzanie i nadawanie statusów

arkuszom organizacyjnym, które

są przesyłane do zaopiniowania

związkom zawodowym oraz do

Kuratorium Oświaty - zadanie to

jest w kompetencji Toruńskiego

Centrum Usług Wspólnych.

Oznacza to, że najpewniej na

przełomie września i października

dowiemy się, ilu rodziców zdecydowało

się na wypisanie dziecka

z edukacji zdrowotnej. Na początku

miesiąca pojawiły się nieoficjalne

informacje, jakoby w VIII Liceum

Ogólnokształcącym nie przyjmowano

rezygnacji, jednak te pogłoski

zostały zdementowane.

- Ciekawe jest to, że na 10 działów

są tylko dwa, które dotykają

bliżej kwestii seksualności - dojrzewania

i edukacji seksualnej – mówił

w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”

Michał Szefler, nauczyciel edukacji

zdrowotnej z jednej z toruńskich

podstawówek. - Nie widzę treści,

które miałyby zachęcać młodzież

do zmiany płci, wyrażania siebie

seksualnie czy deprawacji seksualnej,

tak jak głośno się mówi.

Tylko Toruń . 19 września 2025


TYLKOTORUN.PL

PROMOCJA

13

Jesień w Centrum Sportu i Rekreacji Olender -

relaks, zdrowie i wyjątkowe wydarzenia

Jesień to czas, w którym warto

zadbać o zdrowie i wzmocnić odporność.

W Olendrze w Wielkiej

Nieszawce przygotowano ofertę,

która łączy relaks, smaczną kuchnię

i atrakcyjne wydarzenia.

Goście mogą skorzystać z bogato

wyposażonej strefy saun, w której

znajdują się m.in.: sauna fińska,

sauna parowa oraz sauna na podczerwień.

To doskonały sposób na

poprawę krążenia, oczyszczenie

organizmu i chwilę odprężenia

w chłodniejsze dni.

Dla osób poszukujących jeszcze

głębszego relaksu dostępne jest hotelowe

Spa&Wellness Olimpia, w którym

wykonywane są różnorodne

masaże i zabiegi pielęgnacyjne. To

idealna propozycja, aby zregenerować

ciało i wyciszyć umysł.

Kulinarna część pobytu również

ma wiele do zaoferowania.

Codziennie w bistro serwowane

są świeże, domowe dania w przystępnych

cenach, a Restauracja

Olimpijska zaprasza na wyśmienite

menu inspirowane sezonowymi

smakami.

Jesień w Olendrze to także czas

wyjątkowych wydarzeń:

• 9 listopada - Gęsina na talerzu -

specjalne menu obejmujące dwie

przystawki (półgęsek z porzeczkowym

coulis i chrupiącymi sałatami

oraz pierożki z gęsiną i jarzębinową

żelką), danie główne

(udo gęsie konfitowane, pieczona

babka ziemniaczana, batat), deser

(tarta śliwkowa), a także degustację

nalewek. Cena: 149 zł/

osoba.

• 29 listopada - Andrzejki w Kręgielni

Olender – wieczór z DJ-em

w odnowionej kręgielni. W cenie:

ciasteczka z wróżbą, przekąski,

kawa, herbata, soki i woda

bez limitu. Dodatkowo w barze

dostępne będą drinki, piwo,

burgery i hot dogi. Cena: 90 zł/

osoba. Rezerwacje: 56 622 06 30,

kontakt@olender.info.

Obiekt przygotował również

specjalną ofertę konferencyjną "Jesienne

Konferencje First Minute".

Firmy mogą rezerwować spotkania

w terminie 1-30 listopada 2025 r.

dla minimum 15 osób. W pakiecie

znajduje się wynajem sali konferencyjnej,

sprzęt techniczny i Wi-Fi,

przerwa kawowa oraz lunch lub

kolacja w Restauracji Olimpijskiej.

Dodatkowo organizatorzy i uczestnicy

mogą liczyć na parking w cenie,

preferencyjne noclegi, wieczór

w kręgielni jako opcję dodatkową,

10% zniżki na zabiegi i masaże

w Spa Olimpia oraz specjalne pakiety

strzeleckie.

Jesień w Centrum Sportu i Rekreacji

Olender to propozycja dla

wszystkich, którzy chcą połączyć

wypoczynek, zdrowie i dobrą zabawę

w jednym miejscu.

Gazetę tworzymy dla Was

Masz temat, problem? Potrzebujesz interwencji?

Zadzwoń lub napisz

Nasi dziennikarze czekają

na TWOJE zgłoszenia

607 908 607

redakcja@tylkotorun.pl

Tylko Toruń . 19 września 2025


14 SPORT

TYLKOTORUN.PL

Toruński sport w pigułce

Od hokeja po boks – ostatnie dni obfitowały w emocje dla kibiców z grodu Kopernika.

Zwycięstwa, porażki i srebrny medal mistrzostw świata pokazują, jak różnorodne oblicza ma sport w Toruniu

Na inaugurację Tauron Hokej Ligi toruńska Energa pokonała Cracovię aż 8:3.

Toruńscy kibice nie mogli narzekać

na brak sportowych emocji

w ostatnich dniach. Hokej,

siatkówka, piłka nożna i boks –

przedstawiciele miasta walczyli

o punkty i medale na różnych arenach.

Wyniki, choć zróżnicowane,

pokazały ogromną determinację

i ambicję sportowców z grodu

Kopernika.

KH Energa Toruń rozpoczął

nowy sezon Tauron Hokej Ligi

w efektownym stylu. Na inaugurację

podopieczni Leifa Strömberga

rozgromili na Tor-Torze Comarch

Cracovię Kraków 8:3. O losach

meczu przesądziła trzecia tercja,

w której gospodarze aż pięć razy

znaleźli drogę do bramki rywali.

Był to także pierwszy mecz klubu

pod wodzą nowego prezesa Marcina

Jurzysty.

Spotkanie zaczęło się spokojnie,

ale już w pierwszej tercji torunianie

wyszli na prowadzenie po bramce

Roberta Arraka. Cracovia odpowiedziała

w kolejnych odsłonach,

doprowadzając nawet do remisu

3:3. W decydującej części gry hokeiści

KH Energi pokazali jednak

skuteczność i rozbili rywali, ku radości

licznie zgromadzonych kibiców.

Trener Strömberg po meczu

przyznał, że jego zespół miał problemy

z koncentracją w początkowych

fazach spotkania.

– Zbyt często traciliśmy krążek,

ale w trzeciej tercji zagraliśmy szybko

i kreatywnie – mówił szkoleniowiec.

Jan Kincel | fot. Dagmara Alsztyniuk / Elana Toruń

Tylko Toruń . 18 czerwca 2025

W drużynie toruńskiej błysnęli

Arrak, Denyskin i Lewandowski,

a na listę strzelców wpisało się aż

ośmiu zawodników.

Euforia po wysokim zwycięstwie

nie trwała jednak długo. Już

dwa dni później KH Energa zmierzył

się na wyjeździe z Zagłębiem

Sosnowiec. Tym razem gospodarze

okazali się lepsi i wygrali 4:2. Torunianie

prowadzili po golu Jakuba

Lewandowskiego, ale w drugiej tercji

stracili aż trzy bramki.

Choć Andrij Denyskin zdobył

kontaktowego gola, w trzeciej części

meczu to sosnowiczanie trafili

ponownie i nie oddali prowadzenia

do końca. Spotkanie zakończyło

się dodatkowo nieprzyjemnym

incydentem – na 11 sekund przed

końcem doszło do bójki, po której

Aleksander Szkrabow otrzymał

karę meczu.

Toruńscy siatkarze również zainaugurowali

nowy sezon, jednak

z mniej udanym skutkiem. CUK

Anioły w hali przy Szkole Podstawowej

nr 28 uległy KKS Mickiewiczowi

Kluczbork 1:3. Początek

meczu dawał nadzieję, bo pierwszy

set padł łupem gospodarzy, którzy

wygrali 25:20.

W kolejnych partiach inicjatywę

przejęli jednak wicemistrzowie 1.

ligi. Skuteczna gra Kamila Maruszczyka

i Mateusza Lindy przesądziła

o wygranej przyjezdnych. Torunianie

starali się walczyć, ale przegrali

kolejne sety do 22, 16 i 18. MVP

meczu został Maruszczyk.

Pomimo porażki zawodnicy

Aniołów mogli liczyć na głośny doping

kibiców.

– Wasza energia jest dla nas

niezwykle cenna – podkreślał kapitan

drużyny Jakub Skadorwa.

Torunianie szybko jednak poprawili

nastroje, bo w Pucharze Polski

wygrali na wyjeździe z Volley Team

Żychlin 3:1.

W piłkarskiej 3. lidze Elana

Toruń rozegrała dwa spotkania

pełne emocji. Najpierw żółto-niebiescy

zremisowali 2:2 z Flotą Świnoujście,

choć przegrywali już 0:2.

Bramki Jakuba Stawskiego, Kacpra

Jóźwickiego i Macieja Rożnowskiego

dały torunianom cenny punkt.

Jeszcze lepiej było w Świeciu,

gdzie Elana pokonała Wdę aż 5:2.

Na trudnym boisku, po ulewie

i problemach z prądem, torunianie

zdominowali rywali. Do siatki

trafiali Rożnowski, Kowalski, Woroniecki

i ponownie Rożnowski,

a także Gabrych. Zespół zajmuje

obecnie ósme miejsce w tabeli z dorobkiem

13 punktów.

Hokeiści na trawie z Pomorzanina

Toruń rozpoczęli sezon

Superligi od wyjazdowego zwycięstwa.

W Rogowie pokonali LKS

3:1. Bramki dla torunian zdobyli

Rutkowski, Bembenek i Zieliński,

a zespół może z optymizmem przygotowywać

się do starcia z Grunwaldem

Poznań.

Na uwagę zasługuje także sukces

toruńskiej bokserki Anety Rygielskiej.

Zawodniczka MKSW Pomorzanin

wywalczyła srebrny medal

mistrzostw świata w Liverpoolu

w kategorii do 60 kg. Finałowy pojedynek

z Brazylijką Rebeką Santos

zakończył się niejednogłośną decyzją

sędziów 2:3.

Rygielska dobrze rozpoczęła

walkę i zdaniem wielu obserwatorów

była stroną dominującą w trzeciej

rundzie. Sama zawodniczka nie

kryła rozczarowania, podkreślając,

że czuła się zwyciężczynią.

– Jestem ambitna i zawsze walczę

o złoto – mówiła po walce.

Elana Toruń pokonała na wyjeździe Wdę Świecie, strzelając aż 5 goli.

Trenerzy torunianki również nie

ukrywali frustracji, jednak srebro

mistrzostw świata to ogromny sukces

i dowód, że Rygielska należy do

ścisłej czołówki światowego boksu

olimpijskiego. To także znakomita

promocja Torunia na sportowej

arenie międzynarodowej.

Tydzień pełen sportowych wydarzeń

w Toruniu pokazał, jak

szerokie spektrum dyscyplin reprezentują

miejscowi zawodnicy. Od

hokeja na lodzie, przez siatkówkę

i piłkę nożną, po hokej na trawie

i boks – wszędzie torunianie walczą

z pasją i determinacją.

Choć nie zawsze kończy się to

zwycięstwami, kibice mogą być

dumni z postawy swoich drużyn.

Atmosfera na trybunach, emocje

na boiskach i lodowiskach oraz

medale zdobywane na światowych

ringach pokazują, że Toruń jest

miastem sportu przez wielkie „S”.

Już wkrótce kolejne emocje –

KH Energa zmierzy się z STS-em

Sanok, Anioły zagrają z KPS-em

Siedlce, a piłkarze Elany spróbują

podtrzymać dobrą passę w meczu

z Lipnem Stęszew. Kibice z pewnością

będą mieli co oglądać.

Sportowe areny Torunia po raz

kolejny udowadniają, że miasto

żyje rywalizacją, a zawodnicy – niezależnie

od wyników – mogą liczyć

na wsparcie wiernych fanów. Taki

początek sezonu zapowiada, że najbliższe

miesiące będą pełne emocji

i niezapomnianych sportowych historii.


TYLKOTORUN.PL

ZA MIEDZĄ

15

Święto plonów i wspólnoty

W Toruniu jest ciszej niż wcześniej, ale są miejsca, gdzie hałas jest nadal dokuczliwy

Monika Bancerz | fot. Agnieszka Rutkowska

Barwny korowód dożynkowy,

stoiska Kół Gospodyń Wiejskich

z przysmakami, koncerty lokalnych

artystów i zabawa taneczna

do późnych godzin nocnych. Dożynki

w Obrowie przyciągnęły

tłumy – okazało się, że pogoda nie

jest żadną przeszkodą dla radosnego

świętowania.

Dożynki w gminie Obrowo za nami. „Pokazaliśmy, że prawdziwa siła tkwi w jedności”, komentuje

wójt Andrzej Wieczyński

Gmina Obrowo zorganizowała

tegoroczne dożynki w sobotę 6

września. Uroczystość rozpoczęła

się od tradycyjnej mszy świętej

w intencji rolników i ich rodzin

w kościele pw. Miłosierdzia Bożego

w Obrowie. Mieszkańcy podziękowali

za plony, urodzaj i ciężką

pracę rolników. Po mszy barwny

korowód dożynkowy ruszył na boisko

sportowe w Obrowie – mieszkańców

nie odstraszyła deszczowa

aura.

– To właśnie w takich momentach

widać, jak wielką siłę ma nasza

gmina. Siłę, która rodzi się z życzliwości,

współpracy i wzajemnego

wsparcia – komentuje wójt gminy

Obrowo Andrzej Wieczyński.

– Wspólnota, tradycja i radość ze

świętowania są silniejsze niż pogoda.

Część oficjalną rozpoczęły podziękowania

– nie tylko dla rolników,

bohaterów święta plonów,

ale też rad sołeckich i wszystkich

mieszkańców.

– Dożynki są najpiękniejszym

świętem polskiej wsi. To czas,

w którym pochylamy się z szacunkiem

przed trudem rolników, którzy

dzień po dniu, często wbrew

przeciwnościom, pracują, by nikomu

z nas nie zabrakło chleba. Ich

praca jest fundamentem wspólnoty

i za to dziękujemy – podkreśla wójt

Andrzej Wieczyński.

Organizatorzy rozstrzygnęli

konkurs dla sołectw na najpiękniejszy

witacz dożynkowy.

– Celem konkursu jest kultywowanie

pięknej tradycji budowania

słomianych scenografii przy drogach

i skwerach, a także integracja

mieszkańców wokół wspólnego

celu – mówi Joanna Zielińska, zastępca

wójta gminy Obrowo. – Każde

z sołectw zasługuje na najwyższe

uznanie, za pracę, serce i dbałość

o to, aby piękne, wiejskie tradycje

trwały i były przekazywane kolejnym

pokoleniom.

Nagrodę za 1. miejsce przyznano

sołectwu Głogowo, 2. miejsce

zajęło sołectwo Łążynek, a 3. – sołectwo

Szembekowo.

Mieszkańcy mieli okazję spróbować

regionalnych potraw od Kół

Gospodyń Wiejskich z Brzozówki,

Dobrzejewic, Głogowa, Kawęczyna,

Łążyna II, Łążynka, Obór,

Obrowa, Osieka nad Wisłą, Stajenczynek,

Zawał, Zębowa i Zębówca

oraz Stowarzyszenia „Przyszłość

Kawęczyna”.

Po południu rozpoczęły się

występy artystyczne. Na scenie zaprezentowali

się: Schola Parafialna

„Źródło”, Chór Seniora „Sami

Swoi” z Obrowa, Osiecka Grupa

Teatralno-Wokalna, Zespół Ludowy

„Kawęczynianki”, Kapela Ludowa

im. Kamińskich i Kapela „Sami

Swoi” z Rypina. Wieczorem publiczność

bawiła się razem z zespołami

Game Over i Camasutra, a do

późnych godzin nocnych o zabawę

dbał DJ-Bomb.

– Dożynki pokazują, że prawdziwa

siła tkwi w jedności. Dziękuję

wszystkim, którzy wzięli udział

w przygotowaniach i tym, którzy

wspólnie z nami świętowali. Szczególne

podziękowania kieruję do

rolników, sponsorów oraz wszystkich

osób wspierających organizację

wydarzenia: pracowników

Urzędu Gminy, w tym Gminnego

Ośrodka Kultury w Obrowie oraz

Szkoły Podstawowej w Obrowie. To

dzięki wam nasza gmina tętni życiem

i kultywuje tradycje – podsumowuje

wójt Andrzej Wieczyński.

Miliony na rozwój i modernizację

Inwestycje w kulturę, zdrowie i integrację społeczną dzięki unijnym i krajowym środkom

Jan Kincel | fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

Blisko 30 mln zł trafiło do kujawsko-pomorskich

beneficjentów

w ramach programu Fundusze

Europejskie dla Kujaw i Pomorza

(FEdKP) oraz Krajowego Planu

Odbudowy (KPO). Uroczyste

wręczenie umów odbyło się 15

września w Urzędzie Marszałkowskim.

Środki wesprą m.in.

infrastrukturę straży pożarnych,

modernizację placówek medycznych

oraz rewitalizację przestrzeni

miejskich.

Toruń znalazł się wśród największych

beneficjentów. Gmina Miasta

Toruń otrzymała ponad 1 mln zł na

projekt „Aktywna integracja i reintegracja

w Gminie Miasta Toruń”.

Dzięki temu powstanie Zakład Aktywności

Zawodowej, wspierający

osoby z niepełnosprawnościami

w aktywizacji społecznej i zawodowej

Żnaczącą inwestycją jest modernizacja

i adaptacja budynków

użyteczności publicznej w zespole

grodzy V i VI przy al. św. Jana Pawła

II. Projekt wart ponad 3,6 mln zł

ma na celu przywrócenie funkcji

Toruń znalazł się wśród największych beneficjentów programów

FEdKP oraz KPO.

publicznych obiektom zabytkowym

i podniesienie standardu życia

w obszarze rewitalizacji.

Rewitalizacja obejmie również

adaptację pomieszczeń w filii

Domu Muz na Podgórzu. Projekt

o wartości ponad 4,1 mln zł zakłada

powstanie sali kinowej, a także

modernizację przylegającego skweru.

W ramach inwestycji wykonany

zostanie kompleksowy remont

z montażem nowoczesnych systemów

akustycznych, oświetlenia kinowego,

klimatyzacji oraz budową

nowej widowni.

Na liście toruńskich beneficjentów

znalazła się także Miejska Przychodnia

Specjalistyczna. Dzięki

dofinansowaniu w wysokości 500

tys. zł placówka zostanie unowocześniona.

Łączna wartość inwestycji

przekracza 1,2 mln zł i obejmuje

m.in. zakup sprzętu medycznego

dla poradni kardiologicznej.

Szczególny nacisk w ramach

programów położono na wsparcie

służb ratowniczych. Fundusze

pozwolą na modernizację i rozbudowę

remiz ochotniczych straży

pożarnych w całym regionie. To inwestycje,

które poprawią warunki

pracy i bezpieczeństwo strażaków

oraz zwiększą skuteczność podejmowanych

akcji.

– To nasz region jako pierwszy

pokazał, że można i warto wspierać

tych, którzy w sytuacji niebezpieczeństwa

ratują nasze zdrowie

i życie – podkreśliła wicemarszałek

Tylko Toruń . 19 września 2025

województwa Aneta Jędrzejewska.

– W tej perspektywie finansowej

inwestujemy w ich siedziby, w miejsca,

gdzie strażacy mogą się po akcjach

umyć i przebrać.

Środki z KPO trafiły również

do gmin inwestujących w budowę

i modernizację systemów wodociągowych.

Wsparcie odebrały m.in.

gminy Świedziebnia, Jabłonowo

Pomorskie oraz Łubianka w powiecie

toruńskim. Dzięki tym inwestycjom

mieszkańcy zyskają stabilne

i bezpieczne źródła wody.

Obecni podczas spotkania

członkowie zarządu województwa

– Dariusz Kurzawa i Marek Wojtkowski

– zwracali uwagę, że projekty

finansowane z FEdKP i KPO to

inwestycje w przyszłość. Podkreślali

ich znaczenie zarówno dla poprawy

jakości życia mieszkańców, jak

i dla rozwoju lokalnych społeczności.

Toruńskie projekty pokazują,

jak szeroki jest zakres działań możliwych

dzięki funduszom europejskim

i krajowym – od rewitalizacji

historycznych budynków, przez

tworzenie nowoczesnych przestrzeni

kulturalnych, po wsparcie

medycyny i osób potrzebujących.

To dowód, że unijne i krajowe

środki realnie zmieniają oblicze

miasta, poprawiając komfort życia

i wzmacniając fundamenty rozwoju

regionu.


Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!