1. Miejsce
1. Miejsce
1. Miejsce
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Wydanie Nr. 177 Grudnia 2010 H 14447<br />
Niezależny magazyn dla hodowców gołębi pocztowych z aktualnymi relacjami, wskazówkami oraz trikami na czas wychowu i lotów<br />
MAGAZYN EKSPERTÓW<br />
Reportaż: Przedstawiamy – Najlepszy Gołębnik/Gołębie Stare Młodych – 2010 • Spółka M., G. & A. Mack,<br />
Windischeschenbach • Jacek Pohl, Lippstadt • Mistrzowie Oddziałów 2010 RegV 261|Weser-Aller • Verreckt-Arien,<br />
Tessenderlo (B) • Wilfried Bruyneel, Oudenaarde-Mater (B) • Buvens-Slevens, Halen (B) • Opinia fachowca:<br />
Falco Ebben: Wystawy gołębi (Część 1) • Geritt Kempe weterynarz: Jesienne Fenomeny (część 2) • Nico-<br />
Jan Koenders: Sport gołębiarski, wyjątkowy sposób… • Hartwig Kruse: Strach przed prawdą • Rainer Püttmann:<br />
Potrzebna jest fantazja • Toni van Ravenstein: Przemyślenia dot. rozpłodu • Hatty Roest: w grudniu,<br />
DBA i więcej • Marcel Sangers: Woda i chleb, dlaczego? • Co Verbree: Znaczenie obserwacji
Brieftaubensport<br />
2
Zawartość/Wprowadzenie<br />
Strona Artykuł<br />
Zwartość<br />
4 Przedstawiamy<br />
Najlepszy Gołębnik 2010<br />
9 Spółka M., G. & A. Mack<br />
Windischeschenbach<br />
12 Jacek Pohl<br />
Lippstadt<br />
15 Mistrzowie Oddziałów 2010 RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
23 Rainer Püttmann<br />
Nowy niemiecki rekord?<br />
26 Verreckt-Arien<br />
Tessenderlo<br />
28 Wilfried Bruyneel<br />
Oudenaarde-Mater<br />
29 Buvens-Slevens<br />
Halen<br />
31 Rainer Püttmann<br />
Nun ist Fantasie gefragt<br />
34 Hartwig Kruse<br />
Strach przed prawdą<br />
36 Toni van Ravenstein<br />
Przemyślenia dot. rozpłodu<br />
37 Geritt Kempe weterynarz<br />
Jesienne Fenomeny (część 2)<br />
39 Nico-Jan Koenders<br />
Sport gołębiarski, wyjątkowy sposób…<br />
41 Co Verbree<br />
o wszystkim i jeszcze odrobinę więcej!<br />
43 Hatty Roest<br />
„Wskazówki hodowlane dla<br />
określonej pory roku“<br />
44 Falco Ebben<br />
Wystawy gołębi (Część 1)<br />
46 Marcel Sangers<br />
Woda i chleb, dlaczego?<br />
47 Metryczka<br />
... co mi się nasunęło!<br />
Brieftaubensport<br />
Rainer Püttmann<br />
Drodzy czytelnicy!<br />
Ale zimno, z łączenia w pary nic nie wyszło. Tak właściwie to między<br />
Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem miały się już wylęgać młódki. W<br />
tamtym roku po raz pierwszy tak wcześnie połączyłem gołębie i muszę<br />
przyznać, że byłem z tego faktu bardzo zadowolony. Bynajmniej nie z<br />
tego powodu, że młódki podczas lotów gołębi młodych prezentowały się<br />
bardzo okazale i nie musiały się chować za gołębiami rocznymi, lecz z<br />
tego powodu, że od moich samczyków wzgl. samiczek mogłem po prostu<br />
odchować znacznie więcej potomstwa. Również pół-rodzeństwa, gdyż<br />
było wystarczająco dużo czasu, aby gołębie przeparować. Większość<br />
moich par umieszczonych jest w otwartych wolierach. Mimo to byłoby<br />
możliwe, aby te parki wpuścić do pozostałych, jednak uważam że w ten<br />
sposób odchodzi się zbyt daleko od natury. Oczywiście nasze gołębie<br />
przez setki lat (jak nie przez tysiące lat) były oswajane, jednak pomimo<br />
tego ich pewne rytmy życiowe w ogóle się nie zmieniły. Może jest to dla<br />
mnie jedynie wygodna wymówka. Już teraz jest mi zimno, gdy tylko pomyślę<br />
o łączeniu w pary w zimnej wolierze. Nie, dziękuję! Wieczorem chętnie<br />
spaceruję z moim psem, chociaż nie zawsze ruch oraz odzież zimowa<br />
pozwalają zapomnieć o chłodzie. Jednak przebywanie na jednym<br />
miejscu w zimniej wolierze, przed tym się zdecydowanie wzbraniam. Gdy<br />
kiedyś w grudniu odwiedziłem Luc`a Geerincks`a, tak na marginesie jednego<br />
z najsympatyczniejszych i najlepszych hodowców w Belgii, przeszliśmy<br />
wzdłuż i wszerz wszystkie gołębniki. Naprzeciw segmentów<br />
gniazdowych na ścianie zawieszona była duża płyta grzewcza, która<br />
znana jest jako ogrzewanie podłogowe. Na moje pytanie, czy z odległości<br />
ok. 1,5m od cel gniazdowych płyta grzewcza w ogóle cokolwiek<br />
daje, wyjaśnił z szelmowskich uśmiechem: „Gdy w zimie idę do gołębników,<br />
opieram się o tą płytę. Mając ciepłe plecy, mogę dłużej pozostać<br />
wśród gołębi, w innym wypadku wróciłbym do domu już po kilku minutach.<br />
Mogę więc jedynie polecić tego rodzaju płytę grzewczą!” A może<br />
należałoby plecy owinąć sobie tego typu płytą! Ale dość żartów, póki co<br />
łączenie gołębi w pary odłożyłem na później. Po prostu poczekam na<br />
łagodniejszą pogodę. Ze względu na fakt, że i tak nosiłem się z zamiarem<br />
zmniejszenia ilości lotników, będzie to może dla mnie nawet korzystne,<br />
gdyż nieco mniej młódków na własne potrzeby, z pewnością nie<br />
będzie ze szkodą dla mnie. Z tą nieco mniejszą ilością gołębi młodych,<br />
inni hodowcy i tak z pewnością oceniać mnie będą jako dużą hodowlę,<br />
będę po raz pierwszy nieco więcej eksperymentował. Czy moje gołębie<br />
będę zaciemniał a następnie je doświetlał, tego w tej chwili jeszcze nie<br />
wiem. Z pewnością coś będę robił i obiecuję, że będę Was o tym na bieżąco<br />
informował. Prawdopodobnie wielu specjalistów od lotów gołębi<br />
młodych będzie się temu dziwiło i pewnie dziwić się będą z uzyskiwanych<br />
przeze mnie wyników, ale jeśli ze względu na planowane mistrzostwo<br />
gołębi młodych na szczeblu związku odbędzie się zdecydowanie<br />
więcej lotów, wówczas chciałbym w nich brać udział, a nie zaprzestać<br />
lotowania już po kilku lotach ze względu na stan upierzenia. Wam oraz<br />
Waszym bliskim w imieniu wszystkich współpracowników Brieftaubensport<br />
International oraz moim własnym życzę dużo pomyślności i zdrowia<br />
w Nowym Roku 2011! Życzę również bardzo wiele zadowolenia z uprawiania<br />
naszego ukochanego hobby!<br />
3<br />
Brieftaubensport
<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong>:<br />
Erika Meier<br />
Lübbecker Str. 33<br />
32369 Rahden<br />
Tel. (01 51) 58 16 31 51<br />
Data Odległość Gołębi pierwsze Łącznie włożonych konkursy średnio<br />
łącznie konkursy As-pkt. gołębi As-pkt.<br />
25.04.10 229 km 4.073 gołębi 3., 4., 6., 7., 9., 9., 1<strong>1.</strong>, 1<strong>1.</strong> itd. 3.294,840 38 gołębi 37 konk. 86,706<br />
0<strong>1.</strong>05.10 229 km 3.964 gołębi 4., 5., 8., 14., 15., 24., 25. itd. 2.864,430 38 gołębi 36 konk. 75,380<br />
16.05.10 326 km 3.793 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 3., 4., 5., 19., 20. itd. 2.831,940 37 gołębi 32 konk. 76,539<br />
06.06.10 526 km 5.177 gołębi 7., 8., 22., 34., 35., 43., 59. itd. <strong>1.</strong>858,630 34 gołębi 24 konk. 54,666<br />
2<strong>1.</strong>06.10 452 km 4.042 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 4., 10., 30., 35., 40. itd. 2.170,110 31 gołębi 26 konk. 70,004<br />
19.07.10 610 km 2.413 gołębi 8., 20., 2<strong>1.</strong>, 22., 24., 47., 53. itd. <strong>1.</strong>580,250 29 gołębi 21 konk. 54,491<br />
Średnio włożonych gołębi: 34 14.600,200 207 gołębi 176 konk. 70,532<br />
2. <strong>Miejsce</strong>:<br />
Hardy Krüger & Vater<br />
Bahnstr. 58<br />
41569 Rommerskirchen<br />
Tel. (0 2183) 75 04<br />
Data Odległość Gołębi pierwsze Łącznie włożonych konkursy średnio<br />
łącznie konkursy As-pkt. gołębi As-pkt.<br />
15.05.10 330 km 2.361 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 3., 4., 6., 7., 8., 9., 10. itd. 3.232,670 46 gołębi 38 konk. 70,275<br />
29.05.10 450 km 2.080 gołębi 5., 6., 14., 15., 16., 17., 18. itd. 2.529,690 38 gołębi 32 konk. 66,571<br />
20.06.10 543 km <strong>1.</strong>479 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 3., 4., 5., 19., 20. itd. 2.231,830 30 gołębi 27 konk. 74,394<br />
18.07.10 446 km 0.870 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 3., 5., 7., 10., 10., 12. itd. 2.117,936 32 gołębi 25 konk. 66,189<br />
24.07.10 450 km <strong>1.</strong>002 gołębi 4., 5., 8., 9., 12., 18., 19., 2<strong>1.</strong> itd. 2.121,820 32 gołębi 27 konk. 66,307<br />
3<strong>1.</strong>07.10 675 km 0.621 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 3., 10., 15., 35., 49. itd. <strong>1.</strong>049,750 18 gołębi 14 konk. 58,319<br />
Średnio włożonych gołębi: 33 13.283,696 196 gołębi 163 konk. 67,774<br />
3. <strong>Miejsce</strong>:<br />
Spółka Homberg<br />
Grafweg 57<br />
57439 Attendorn<br />
Tel. (0 27 22) 5187<br />
Data Odległość Gołębi pierwsze Łącznie włożonych konkursy średnio<br />
łącznie konkursy As-pkt. gołębi As-pkt.<br />
13.06.10 333 km <strong>1.</strong>398 gołębi 2., 4., 4., 6., 7., 14., 20., 2<strong>1.</strong> itd. 3.009,230 41 gołębi 37 konk. 73,396<br />
19.06.10 226 km <strong>1.</strong>290 gołębi 2., 3., 5., 6., 8., 10., 1<strong>1.</strong>, 13. itd. 3.359,740 40 gołębi 39 konk. 83,994<br />
26.06.10 525 km <strong>1.</strong>183 gołębi <strong>1.</strong>, 3., 4., 7., 14., 15., 16., 22. itd. 2.080,520 38 gołębi 27 konk. 54,751<br />
10.07.10 226 km 0.966 gołębi 2., 4., 6., 8., 1<strong>1.</strong>, 15., 22., 23. itd. 2.392,260 34 gołębi 29 konk. 70,361<br />
18.07.10 408 km 0.828 gołębi 2., 4., 4., 6., 7., 12., 15., 16. itd. <strong>1.</strong>645,290 30 gołębi 22 konk. 54,843<br />
25.07.10 616 km 3.034 gołębi 2., 3., 2<strong>1.</strong>, 24., 25., 75., 77. itd. <strong>1.</strong>548,820 30 gołębi 22 konk. 51,627<br />
Średnio włożonych gołębi: 33 14.035,860 213 gołębi 176 konk. 65,896<br />
Brieftaubensport<br />
4<br />
Przedstawiamy – Najlepszy Najlepszy Gołębnik/Gołębie Stare Młodych Młodych – 2010<br />
Zdjęcia nie<br />
dostarczono!
Przedstawiamy – Najlepszy Gołębnik/Gołębie Stare Młodych – 2010<br />
5. <strong>Miejsce</strong><br />
Rita Homberg<br />
Grafweg 57 • 57439 Attendorn<br />
Tel. (02722) 51874 63,399 ø As-Pkt.<br />
5. <strong>Miejsce</strong><br />
Tino Bergemann<br />
Motzener Str. 13 a • 15749 Mittenwalde<br />
Tel. (033764) 60544 63,268 ø As-Pkt.<br />
6. <strong>Miejsce</strong><br />
Jörg Bienge<br />
Buersweg 20 • 15712 Königs-Wusterhausen<br />
Tel. (03375) 290837 60,370 ø As-Pkt.<br />
7. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Gülink<br />
Emilstr. 72 • 49843 Haftenkamp<br />
Tel. (05941) 6868 58,155 ø As-Pkt.<br />
8. <strong>Miejsce</strong><br />
Steinbrink i Livermore<br />
Karl-Arnold-Str. 10 • 49134 Wallenhorst<br />
Tel. (05407) 9614 57,096 ø As-Pkt.<br />
9. <strong>Miejsce</strong><br />
Heinz Meier<br />
Lübbecker Str. 33 • 32369 Rahden<br />
Tel. (0151) 58163151 56,162 ø As-Pkt.<br />
10. <strong>Miejsce</strong><br />
Erich i Carsten Neubauer<br />
Rosenweg 1 • 39326 Colbitz<br />
Tel. (039207) 80924 54,364 ø As-Pkt.<br />
1<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong><br />
Franz-Wilhelm Gonschior<br />
Auf dem Stein 11 • 57482 Wenden<br />
Tel. (02762) 2393 53,259 ø As-Pkt.<br />
12. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Faber i Matschinski<br />
Everlingweg 28 • 22119 Hamburg<br />
Tel. (040) 7329109 51,434 ø As-Pkt.<br />
13. <strong>Miejsce</strong><br />
Robert Küpper<br />
Gottfried-Keller-Str. 2 • 40699 Erkrath<br />
Tel. (0211) 2408560 50,239 ø As-Pkt.<br />
14. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Lekscha i Herchel<br />
Münzstr. 36 • 42281 Wuppertal<br />
Tel. (0202) 503376 49,775 ø As-Pkt.<br />
15. <strong>Miejsce</strong><br />
Kurt Etzhold<br />
Reepmoorsweg 18 a • 27793 Wildeshausen<br />
Tel. (04431) 1438 49,270 ø As-Pkt.<br />
16. <strong>Miejsce</strong><br />
Roland Böllstorf<br />
Dorfstr. 8 a • 39615 Höwisch<br />
Tel. (039384) 21548 49,145 ø As-Pkt.<br />
17. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Rittner i Latzke<br />
Marienstr. 162 • 45663 Recklinghausen<br />
Tel. (0179) 5183778 48,349 ø As-Pkt.<br />
18. <strong>Miejsce</strong><br />
Konrad Sagel<br />
Leimeskaute 9 • 35260 Stadtallendorf<br />
Tel. (06428) 6154 47,767 ø As-Pkt.<br />
19. <strong>Miejsce</strong><br />
Ra. Marien<br />
Hauptstr. 45 c • 19386 Lutheran<br />
Tel. (038731) 24530 46,383 ø As-Pkt.<br />
20. <strong>Miejsce</strong><br />
Elmar Müller i Kowalski<br />
Rote Höh 22 • 51688 Wipperfürth<br />
Tel. (02267) 8888677 45,450 ø As-Pkt.<br />
2<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong><br />
Dieter i Frank Hundstein<br />
Berliner Str. 28 • 19348 Perleberg<br />
Tel. (03876) 616422 35,910 ø As-Pkt.<br />
22. <strong>Miejsce</strong><br />
Toni Küppers<br />
Alte Schmiede 72 • 52525 Heinsberg<br />
33,735 ø As-Pkt.<br />
Gratulujemy zwycięzcom<br />
i wszystkim przodownikom<br />
naszego rocznego mistrzostwa<br />
„Najlepszy gołębnik starych”<br />
i życzymy wszystkim naszym<br />
czytelnikom owocnego<br />
sezonu 2011!<br />
Sprawi nam radość,<br />
mogąc Państwa również<br />
przedstawić w<br />
nadchodzącym roku!<br />
5<br />
Brieftaubensport
<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong>:<br />
Franz Arning<br />
Lohoffs-Esch 22<br />
48629 Metelen<br />
Tel. (0 25 56) 73 75<br />
Data Odległość Gołębi pierwsze Łącznie włożonych konkursy średnio<br />
łącznie konkursy As-pkt. gołębi As-pkt.<br />
07.08.10 170 km 3.007 gołębi 10., 13., 15., 2<strong>1.</strong>, 36. itd. <strong>1.</strong>432,400 17 gołębi 17 konk. 84,259<br />
22.08.10 207 km <strong>1.</strong>964 gołębi 15., 23., 26., 40., 68. itd. <strong>1.</strong>161,370 15 gołębi 15 konk. 75,380<br />
04.09.10 309 km 6.306 gołębi <strong>1.</strong>, 2<strong>1.</strong>, 47., 57., 110. itd. <strong>1.</strong>255,550 16 gołębi 15 konk. 78,472<br />
Średnio włożonych gołębi: 16 3.849,320 49 gołębi 47 konk. 78,558<br />
2. <strong>Miejsce</strong>:<br />
Wolfgang Arning<br />
Lohoffs-Esch 22<br />
48629 Metelen<br />
Tel. (0 25 56) 73 75<br />
Data Odległość Gołębi pierwsze Łącznie włożonych konkursy średnio<br />
łącznie konkursy As-pkt. gołębi As-pkt.<br />
07.08.10 170 km 3.007 gołębi 2., 3., 4., 7., 9., 1<strong>1.</strong> itd. 6.098,100 78 gołębi 73 konk. 78,181<br />
22.08.10 207 km <strong>1.</strong>964 gołębi <strong>1.</strong>, 2., 3., 4., 5., 6. itd. 5.404,590 75 gołębi 70 konk. 72,061<br />
04.09.10 309 km 6.306 gołębi 6., 14., 15., 16., 17. itd. 5.028,330 72 gołębi 63 konk. 69,838<br />
Średnio włożonych gołębi: 75 16.531,020 225 gołębi 206 konk. 73,471<br />
3. <strong>Miejsce</strong>:<br />
Jacek Pohl<br />
Tilsiter Str. 47<br />
59556 Lippstadt<br />
Tel. (0 29 41) 2 34 66<br />
Data Odległość Gołębi pierwsze Łącznie włożonych konkursy średnio<br />
łącznie konkursy As-pkt. gołębi As-pkt.<br />
14.08.10 177 km 3.147 gołębi 2., 3., 4., 5., 5., 7. itd. 3.889,830 47 gołębi 42 konk. 82,762<br />
2<strong>1.</strong>08.10 219 km 3.034 gołębi 1<strong>1.</strong>, 13., 16., 17., 37. itd. 2.714,380 44 gołębi 35 konk. 61,690<br />
28.08.10 250 km 2.717 gołębi 22., 24., 24., 27. itd. 3.028,150 43 gołębi 35 konk. 70,422<br />
Średnio włożonych gołębi: 45 9.632,360 134 gołębi 112 konk. 71,883<br />
Brieftaubensport<br />
6<br />
Przedstawiamy – Najlepszy Gołębnik/Gołębie Młode – 2010<br />
W naszym następnym wydaniu przedstawimy Państwu<br />
bliżej zwycięzców oraz pierwszych przodowników.
Przedstawiamy – Najlepszy Gołębnik/Gołębie Młode – 2010<br />
4. <strong>Miejsce</strong><br />
Hubert Borker<br />
Langestr. 30 • 49808 Lingen<br />
Tel. (05907) 1294 71,455 ø As-Pkt.<br />
5. <strong>Miejsce</strong><br />
Hartmut Bierwirth<br />
Kupferstr. 26 • 36205 Sontra<br />
Tel. (05653) 91140 70,040 ø As-Pkt.<br />
6. <strong>Miejsce</strong><br />
Franz Saile<br />
Altenhorst 6 b • 30855 Langenhagen<br />
Tel. (0511) 772404 68,984 ø As-Pkt.<br />
7. <strong>Miejsce</strong><br />
M. i St. Jökel<br />
Alte Bahnhofstr. 33 • 36381 Schlüchtern<br />
Tel. (0175) 5821760 67,884 ø As-Pkt.<br />
8. <strong>Miejsce</strong><br />
Ralf Platt<br />
Lilienweg 16 • 26817 Rhauderfehn<br />
Tel. (04967) 914154 65,347 ø As-Pkt.<br />
9. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka M., G. i A. Mack<br />
Schillerstr. 1 • 92670 Windischeschenbach<br />
Tel. (096681) 775 65,004 ø As-Pkt.<br />
10. <strong>Miejsce</strong><br />
Franz Schilk<br />
Kamer Heide 42 • 59192 Bergkamen<br />
Tel. (02307) 80038 64,170 ø As-Pkt.<br />
1<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong><br />
Hans Zeitler<br />
Egerländer Str. 14 • 95176 Konradsreuth<br />
Tel. (09292) 6161 62,845 ø As-Pkt.<br />
12. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Sudhoff i van Beers<br />
Hehnerholt 105 • 41069 Mönchengladbach<br />
Tel. (02161) 590040 62,377 ø As-Pkt.<br />
13. <strong>Miejsce</strong><br />
Georg Bolender<br />
An der Häsel 6 • 36396 Steinau a. d. Straße<br />
Tel. (06663) 1362 60,661 ø As-Pkt.<br />
14. <strong>Miejsce</strong><br />
Lützelberger i Syn<br />
Rückertstr. 24 • 97483 Eltmann<br />
Tel. (09522) 1041 60,469 ø As-Pkt.<br />
15. <strong>Miejsce</strong><br />
Thomas Mauer<br />
An der Ziegelhütte 13 • 76831 Heuchelheim-Klingen<br />
Tel. (06349) 3495 60,307 ø As-Pkt.<br />
16. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Faßelt i Risthaus<br />
Käthe-Kollwitz-Weg 29 • 46325 Borken<br />
Tel. (02861) 2471 59,950 ø As-Pkt.<br />
17. <strong>Miejsce</strong><br />
Joachim Fuhrer<br />
Kirchweiler Str. 17 • 72393 Burladingen-Killer<br />
Tel. (07477) 8545 59,110 ø As-Pkt.<br />
18. <strong>Miejsce</strong><br />
Karl Waschelitz<br />
Karl-Ernst-Str. 2 • 44805 Bochum<br />
Tel. (0234) 861259 58,807 ø As-Pkt.<br />
19. <strong>Miejsce</strong><br />
A. i G. Meier i Marek<br />
Türkentrift 4 • 26532 Großheide<br />
Tel. (04936) 6853 58,695 ø As-Pkt.<br />
20. <strong>Miejsce</strong><br />
Thomas Scheel<br />
Alte Landstr. 35 • 24211 Rastorf<br />
Tel. (04384) 455 58,232 ø As-Pkt.<br />
2<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Gröning i Gutsmann<br />
Bertinger Str. 3 • 39517 Mahlwinkel<br />
Tel. (03935) 212174 58,096 ø As-Pkt.<br />
22. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Gülink<br />
Emilstr. 72 • 49843 Haftenkamp<br />
Tel. (05941) 6868 57,609 ø As-Pkt.<br />
23. <strong>Miejsce</strong><br />
Andreas Hogartz<br />
Schlesierweg 11 • 29699 Bomlitz<br />
Tel. (05161) 49705 57,099 ø As-Pkt.<br />
24. <strong>Miejsce</strong><br />
Christa i Georg Gabriel<br />
II Schnieringstr. 2 • 45329 Essen<br />
Tel. (0201) 347421 56,130 ø As-Pkt.<br />
25. <strong>Miejsce</strong><br />
Emidio Fernandes<br />
Zeppelinstr. 199 • 45470 Mülheim<br />
Tel. (0208) 371882 55,905 ø As-Pkt.<br />
26. <strong>Miejsce</strong><br />
Renate Börsteken<br />
Westhemmerder Weg 1 • 59427 Unna<br />
Tel. (02308) 2140 55,869 ø As-Pkt.<br />
27. <strong>Miejsce</strong><br />
Team Niegel i Jessica<br />
Am Hangende 12 • 44369 Dortmund<br />
Tel. (0231) 312993 55,756 ø As-Pkt.<br />
7<br />
Brieftaubensport
29. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Faber i Matschinski<br />
Everlingweg 28 • 22119 Hamburg<br />
Tel. (040) 7329109 55,638 ø As-Pkt.<br />
30. <strong>Miejsce</strong><br />
Helmut Schmidt<br />
Bilz 29 • 34633 Ottrau<br />
Tel. (06639) 1251 53,996 ø As-Pkt.<br />
3<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong><br />
Josef i Elmar Rübbelke<br />
Bogenweg 12 • 33129 Delbrück<br />
Tel. (02944) 587002 53,978 ø As-Pkt.<br />
32. <strong>Miejsce</strong><br />
Peter Michaelis<br />
Schifferbekerweg 127 a • 22119 Hamburg<br />
Tel. (040) 7338464 53,231 ø As-Pkt.<br />
33. <strong>Miejsce</strong><br />
Wilhelm Michel<br />
Friedrich-Engels-Str. 9 • 44805 Bochum<br />
Tel. (0234) 852553 53,075 ø As-Pkt.<br />
34. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Ratz-Bremen-Golletz<br />
Braubauerschaft 31 • 45889 Gelsenkirchen<br />
Tel. (0173) 2804782 52,960 ø As-Pkt.<br />
35. <strong>Miejsce</strong><br />
Marc Brett<br />
Kaffeebergstr. 8 • 74420 Oberrot<br />
Tel. (0170) 8153374 52,887 ø As-Pkt.<br />
Brieftaubensport<br />
8<br />
Przedstawiamy – Najlepszy Gołębnik/Gołębie Młode – 2010<br />
28. <strong>Miejsce</strong><br />
F. C. i B. Damaschke<br />
Winkelner Str. 82 • 41169 Mönchengladbach<br />
Tel. (02161) 557985 55,676 ø As-Pkt.<br />
36. <strong>Miejsce</strong><br />
F. i Th. Kogge<br />
Eichenweg 28 • 48161 Münster<br />
Tel. (02534) 7448 52,704 ø As-Pkt.<br />
37. <strong>Miejsce</strong><br />
Siegfried Franz<br />
Auhalde 9 • 78737 Fluorn-Winzeln<br />
Tel. (07407) 7379 50,608 ø As-Pkt.<br />
38. <strong>Miejsce</strong><br />
Klaus Peters i Wnuk<br />
Im Bruch 13 • 59514 Welver<br />
Tel. (02384) 54143 47,179 ø As-Pkt.<br />
39. <strong>Miejsce</strong><br />
Spółka Ulrich i Syn i Wnuk<br />
Graf-Arco-Str. 42 • 14641 Nauen<br />
Tel. (03321) 48737 44,093 ø As-Pkt.<br />
40. <strong>Miejsce</strong><br />
Hans Esser<br />
Roedderstr. 4 • 53123 Bonn<br />
Tel. (0228) 624116 44,027 ø As-Pkt.<br />
4<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong><br />
Marco Zachmann<br />
Marnkeweg 6 • 27619 Schiffdorf<br />
Tel. (0177) 8017700 41,748 ø As-Pkt.<br />
42. <strong>Miejsce</strong><br />
Toni Küppers<br />
Alte Schmiede 72 • 52525 Heinsberg<br />
41,389 ø As-Pkt.<br />
Gratulujemy zwycięzcom i wszystkim<br />
przodownikom naszego rocznego mistrzostwa<br />
„Najlepszy gołębnik/gołębie młode”!
<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong>: „Niemiecki Mistrz Miesiąca Sierpnia 2010“<br />
Spółka M., G. i A. Mack, Windischeschenbach<br />
Trzy generacje na jednym gołębniku,<br />
osiągające sukcesy? Czy to może<br />
funkcjonować? Owszem! To trio z<br />
miasta Windischeschenbach, z<br />
8.000 mieszkańcami, w północnym<br />
Oberpfalz, udowadnia to rok po<br />
roku. Ta spółka składa się z seniora<br />
Manfreda (70 lat, emeryt), syna<br />
Geralda (46, kierownik działu dystrybucji)<br />
i wnuka Alexandra (20, student)<br />
Mack. Są członkami sekcji<br />
Waldnaabbote-Windischeschenbach<br />
i lotują w oddziale Wiesau (39<br />
lotujących) w regionie 653 Oberpfalz.<br />
Cała trójka to aktywni hodowcy, a<br />
każdy z nich odpowiada za konkretnie<br />
przydzieloną część w hodowli (<br />
w przeważającej gestii seniora Manfreda<br />
leży zarządzanie i opieka).<br />
Lotowanie i poszukiwanie nowego<br />
materiału leży w rękach Geralda i<br />
Alexandra.<br />
Gołębie<br />
Od momentu powstania zespołu,<br />
czyli 1995 r. spółka jest w ciągłym<br />
poszukiwaniu lepszych gołębi. Na<br />
samym początku były jak stal mocne<br />
gołębie z wybitego belgijskiego<br />
gołębnika De Zutter i syn z Ninove w<br />
Przedstawiamy – Niemieckich Mistrzów Miesiąca Sierpnia – 2010<br />
<strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong>: Spółka M., G. i A. Mack • Schillerstr. 1 • 92670 Windischeschenbach • Tel. (09681)<br />
775 • 07.08.10: Oddziałowy lot „Wiesau“ (136 km/965 goł.): 33 goł./32 konk.: <strong>1.</strong>, <strong>1.</strong>, 3., 3., 5., 6., 7., 8., 9.,<br />
9., 1<strong>1.</strong>, 1<strong>1.</strong>, 1<strong>1.</strong>, 14., 15. itd. = 85,067 As-Pkt.<br />
Ostflandern, które zrobiły furorę.<br />
Następnie gołębnik rozpłodowy<br />
został wzmocniony trafnym zakupem<br />
ptaków „Crčme de la Crčme“ (czyli<br />
elity) europejskiego sportu gołębiego.<br />
Od Louis’a Van Loon otrzymaliśmy<br />
na przykład bezpośrednie dzieci<br />
„Silver Shadow“ i Nico van Noordenne,<br />
jeden z najmocniejszych<br />
holenderskich graczy, a obecnie<br />
narodowy mistrz średniego dystansu,<br />
dostarczył potomstwo po wszystkich<br />
swoich asach. Nawet niektóre z<br />
asów tego wyjątkowego gracza znalazły<br />
drogę do Windischeschenbach.<br />
Od Cor Leijtens, znanego<br />
przez swojego olimpijczyka z Kapstadt<br />
i niezliczone tytuły w narodowych<br />
holenderskich zawodach<br />
W.H.Z.B. (kto ma lepiej), otrzymaliśmy<br />
najlepsze z najlepszych i „last,<br />
but not least“ (ostatnie, lecz nie najmniej<br />
ważne) czyli Koopmans“!<br />
Po odwiedzinach w Ermerveen,<br />
trzy generacje Mack były zgodne,<br />
stąd trzeba było by się zasilić. Więc<br />
9<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
„Last Samurai“ • NL 04 -1389747 • Gwiazda gołębnika<br />
rozpłodowego 6 dzieci „Last Samurai“ zdobyło <strong>1.</strong> Konkurs<br />
oryg. C. i G. Koopman<br />
Ojciec: „Den Dromer“ • oryg. De Rauw-Sablon<br />
Matka: „Yi Min“ • Siostra „Kleine Dirk“<br />
„Mr. Bean“ • 01697- 07- 531<br />
<strong>1.</strong> Regionalny Oudenaarde (623 km) przeciw 821 goł.<br />
Ojciec: „Super Lammert“ • Syn olimpijczyka<br />
„Lammert“ x „Verbree-duivin“ • oryg. Cor Leijtens<br />
Matka: „Fiagra“ • Córka „Jonge Schicht“ • oryg. Reijnaert<br />
„Like a Satelllite“ • B 08 - 6137971 • oryg. „Diamonds Loft“<br />
roczny 12 konkursów a jako dwulatek <strong>1.</strong> Regionalny Buchholz<br />
(357 km) przeciw 3.336 goł.<br />
Ojciec: „Blue Dreamer“ • oryg. Kees Bosua<br />
Matka: „Late Blue Marbella“ • oryg. Kees Bosua<br />
Brieftaubensport<br />
10<br />
„Alejandro“ • 01697- 09-822<br />
<strong>1.</strong> Regionalny Tienen (529 km) przeciw <strong>1.</strong>855 goł.<br />
Ojciec: „Last Samurai“ • oryg. C. i G. Kooopman<br />
Matka: „Esperanza“ • oryg. Nico van Noordenne<br />
„Esperanza“ jest córką „Autokoppel“ od Kees Bosua<br />
Reportaż<br />
„Royal Flush“ • 01697- 07- 588<br />
3. As samiec w regionie 653 i 2. As samiec oddziału z<br />
<strong>1.</strong>/<strong>1.</strong>012 goł., 2./<strong>1.</strong>143 goł. 3./2.272 goł., 6./804 goł. itd.<br />
Ojciec: „Super Dirk“ z „Dirky“ • oryg. Pieter Veenstra<br />
Matka: „Córka Jonge Branco“ • oryg. Dieter Siebert<br />
Nowosprowadzony „Blue Sensation“ • NL 03 -1157147<br />
U swojego właściciela Nico van Noordenne zdobył<br />
<strong>1.</strong> Peronne przeciw 2.957 goł., <strong>1.</strong> Duffel przeciw 768 goł.,<br />
<strong>1.</strong> Chantilly przeciw 452 goł. itd. i został z tym wynikiem<br />
„<strong>1.</strong> As gołębiem średniego dystansu południowej Holandii 2006“
Reportaż<br />
wymienili młódki po znanych asach,<br />
ale również określone ptaki rozpłodowe<br />
jak na przykład „Last Samurai“<br />
(z „Den Dromer“ x „Yi Min“) i „Golden<br />
Glow“ (córka „Mighty Man“) z<br />
górnej półki! Gdy się jeszcze<br />
uwzględni wyścigowce od Kees<br />
Bosua<br />
Trzeba stwierdzić, że faktycznie<br />
została zgromadzona najlepsza<br />
krew!<br />
Aktualnie można powiedzieć,<br />
szczególnie wyróżniły się linie od<br />
Nico van Noordenne, od którego w<br />
międzyczasie u Macks przesiaduje<br />
więcej niż 40 oryginałów i potomstwo<br />
po ptakach Gerard Koopman.<br />
Przezimowano oprócz 60 wdowców<br />
i ich samiczek również 30 par<br />
rozpłodowych, z tego dla swoich<br />
potrzeb odsadzano 100 młodych:<br />
40 sztuk z pierwszego lęgu, które<br />
zostają przyciemnione i 60 z drugiego<br />
lęgu (nie są przyciemniane).<br />
Aktualne wyniki 2010<br />
<strong>1.</strong> Niemiecki Mistrz Miesiąca<br />
Sierpnia „Brieftaubensport International“,<br />
<strong>1.</strong> Narodowy As Niemiec Derby<br />
(„Supersonic“: 3x <strong>1.</strong> Konkurs),<br />
20. Bawarski Mistrz przeciw 3.304<br />
lotujących, <strong>1.</strong> Mistrz w Oddziale<br />
Związku, 2. Mistrz Regionu Gołębi<br />
Dorosłych, <strong>1.</strong> Mistrz Samców<br />
(Oddziału i Regionu), <strong>1.</strong> Mistrz Gołębi<br />
Młodych (Oddziału i Regionu), <strong>1.</strong><br />
do 9. As Gołębi Młodych w Regionie,<br />
2. Mistrz Oddziału Dalekiego<br />
Dystansu, 3., 5., 6. i 10. As Samiec<br />
Oddziału, 2., 3. i 4. Najlepszy Roczny<br />
Samiec Oddziału, 10x <strong>1.</strong> Konkurs,<br />
4x Zwycięstwo Regionalnych<br />
Lotów!<br />
Opieka gołębi młodych<br />
Gerald Mack: „Prowadzimy zimowy<br />
lęg. Pierwsze 40 szt. młodych są<br />
oddzielone na przełomie<br />
stycznia/lutego. Od razu podczas<br />
odstawienia od rodziców zostają<br />
zaszczepione, a Po około 6 tygodniach<br />
rozpoczyna się przyciemnianie.<br />
Co dwa dni otrzymują do pojem-<br />
nika preparat jodowy, który wspiera<br />
pierzenie ogólne korpusu. W związku<br />
z czym nie mamy równiż problemów<br />
z tzw. chorobą młodych. Z<br />
powodu ptaków drapieżnych, możemy<br />
nasze gołębie wypuszczać do<br />
oblotów dopiero z końcem marca. To<br />
oznacza, że również zimowe młode<br />
dopiero wtedy przyzwyczajamy do<br />
wolności. To powoduje, że nie gubimy<br />
prawie żadnych młodych, gdyż<br />
postępujemy bardzo ostrożnie.<br />
Oczywiście do tego czasu codziennie<br />
były w wolierze, więc bez problemu.<br />
Od kwietnia próbujemy już<br />
trenować, natomiast od maja obowiązuje<br />
zasada, albo są w powietrzu<br />
albo w gołębniku. Od 45 minut<br />
do 1 godziny są w powietrzu, a później<br />
od razu do środka. Z początkiem<br />
lipca rozpoczyna się trening 1 grupy,<br />
a więc tych przyciemnianych. Zanim<br />
pójdą po raz pierwszy do kabiny<br />
przynajmniej z 15 razy są wywiezione.<br />
Również biorą udział w<br />
dwóch lotach próbnych zorganizowanych<br />
przez oddział.<br />
Przyciemniamy od lutego do końca<br />
maja i to od godz. 17:00 do<br />
09:00. W następnym okresie nie są<br />
doświetlane. O ile dobrze trenują<br />
wokół domu, w tygodniu pomiędzy<br />
lotami nie są wywożone. Natomiast,<br />
o ile jest taka potrzeba wtenczas<br />
wywozimy jeden lub dwa razy w<br />
tygodniu. Ze względu na to, że od<br />
momentu odłączenia od rodziców<br />
otrzymują dwa razy w tygodniu jod<br />
do wody, mamy małe problemy z<br />
ogólnym zdrowiem, jak również z<br />
drogami oddechowymi, dlatego<br />
możemy zrezygnować z lekarstw.<br />
Dzięki regularnym treningom forma<br />
tych ptaków się utrwala i wzrasta.<br />
Mimo to podajemy trochę przeciw<br />
problemom dróg oddechowych.<br />
Tak długo póki młode są w formie<br />
i chętne do jedzenia nie podajemy<br />
niczego przeciw tricho, również dlatego<br />
gdyż myślę, że ewentualnie<br />
może to rozstroić organizm, a taka<br />
kuracja może być czynnikiem wywołującym<br />
choroby gołębi młodych. W<br />
trakcie sezonu nie korzystamy z<br />
pomocy weterynarza. Na przestrze-<br />
Brieftaubensport<br />
ni lat zdobyliśmy doświadczenie i<br />
zauważmy, gdy im coś dolega. To<br />
mamy opanowane. Młódkami lotujemy<br />
całkowicie naturalnie z deski<br />
samce i samice znajdują się razem<br />
na gołębniku.<br />
Prawie do samych lotów karmimy<br />
normalną karmą dla młodych (firmy<br />
Versele Laga). Około 14 dni przed<br />
pierwszym lotem, przechodzimy na<br />
„system 3 fazowy” (Hirn 1, 2 i 3).<br />
Produkty dodatkowe? Prowadzimy<br />
wg systemu weterynarza Rafa Herbots.<br />
Szczególne motywacje? W rzeczywistości<br />
nie stosujemy, ale jeden<br />
szczegół jest praktykowany. W<br />
lotach dorosłych lotujemy tylko samcami<br />
i z różnych powodów, zawsze<br />
się zdarza, że niektóre roczne są<br />
wycofywane z drużyny.<br />
Przenosimy je do gołębnika młodych,<br />
walczą tam o względy młodych<br />
samiczek. Dzięki tym rocznym<br />
wszystkie lepiej trenują i wprowadzają<br />
pewien ruch w stadzie.“<br />
Jeszcze trochę odnośnie wdowców<br />
Gerald: „W tym roku wygraliśmy<br />
tymi samcami 4 loty regionalne. Stosujemy<br />
podobny system opieki jak u<br />
młodych, a więc „3 fazowy system<br />
żywienia” (mieszanki z Hirn z Versele<br />
Laga). Również u gołębi dorosłych<br />
dużą wartość stanowią dla nas produkty<br />
od Rafa Herbots, ale stosujemy<br />
również znane produkty od Pharma<br />
de Weerd. Już z pierwszego lotu treningowego<br />
powinny powracać na<br />
pełnej szybkości.<br />
To znaczy, z samego początku<br />
musimy im wpoić odpowiedzialność.<br />
W tym czasie siedzą na jajkach, dlatego<br />
dzień przed wkładaniem zabieramy<br />
samice, a samczyki ponoszą<br />
całkowitą odpowiedzialność za jajka.<br />
Nasz nowy gołębnik zawiera<br />
nowoczesne rozwiązanie. Ma zabudowaną<br />
kompletną klimatyzację, w<br />
związku z czym gołębie, w każdą<br />
pogodę, czują się dobrze. Możemy<br />
utrzymywać względnie stałą temperaturę<br />
i wilgotność powietrza. Myślę,<br />
że również w tym leży część naszych<br />
sukcesów.”<br />
11<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
Przedstawiamy – Najlepszy Gołębnik Młodych – 2010<br />
3. <strong>Miejsce</strong>: „Najlepszy Gołębnik Młodych ‘10“ + „Niemiecki Mistrz Miesiąca Sierpnia ‘10“<br />
W rzeczywistości powinien się<br />
nazywać, spółką Irena i Jacek Pohl<br />
(42 lat), gdyż żona Irena Pohl opiekuje<br />
się młodymi i ma dużą część<br />
udziału w sukcesach męża. Również<br />
należałoby wspomnieć, że ta młoda<br />
miłośniczka gołębi jest wspaniałą<br />
kucharką. Rzadko się zdarza, że<br />
reporter został tak mile ugoszczony,<br />
jak u tej bardzo gościnnej rodziny!<br />
Jacek jest zatrudniony w branży<br />
metalowej, a konkretnie buduje<br />
reflektory samochodowe. Od lat pracuje<br />
na nocnej zmianie. Po porannych<br />
obowiązkach z lotnikami udaje<br />
się na odpoczynek. Piękna żona Irena<br />
zaopatruje i trenuje wtenczas<br />
młódki.<br />
Frustracja przy lotach dorosłych,<br />
rekompensata gołębi młodych<br />
Sezon gołębi dorosłych u Jacka<br />
Pohl rozpoczął się fantastycznie. Do<br />
siódmego lotu, przebiegało wszystko<br />
wspaniale, aż nadszedł ten pechowy<br />
lot.<br />
Był to lot o zróżnicowanym przebiegu,<br />
taki weekend, w którym wiele<br />
oddziałów miało problemy. Najlepsze<br />
ptaki nie powróciły, a prawie<br />
wszystkie roczne podpora drużyny<br />
wróciły następnego poranka. Tym<br />
12<br />
Jacek Pohl, Lippstadt<br />
lotem w jednym tygodniu zakończył<br />
się sen o mistrzostwach lotów starych.<br />
„Teraz pokażemy w lotach<br />
młodych!“ To oczywiście była przekora<br />
redakcji, a wynik jest znany,<br />
współczynnik wydolności lotowej,<br />
równy 74,41 % w lotach młodych.<br />
Trzynaście gołębi, z kompletem,<br />
6/6 z tym 10 szt. z przeszło 500 as<br />
punktów. Do tego dziesięć gołębi z 5<br />
konkursami. Nie do wiary, jak się<br />
pomyśli, że sezon rozpoczęto z 47<br />
młodymi.<br />
Przedstawiamy – Niemieckich Mistrz Miesiąca Sierpnia – 2010<br />
3. <strong>Miejsce</strong>: Jacek Pohl • Tilsiter Str. 47 • 59556 Lippstadt • Tel. (02941) 23466 • 14.08.10: oddziałowy lot „Mayen“<br />
(177 km/3147 goł.): 47 goł./42 konk.: 2., 3., 4., 5., 5., 7., 8., 9., 10., 1<strong>1.</strong>, 12., 13., 13., 15. itd. = 82,762 As-Pkt.<br />
Loty młode 2010<br />
132 km, 2.982 goł., 47 wkładanych/36<br />
konkursów, 76,6% • 174<br />
km, 3.147 gołębi, 47/42, 89,36%<br />
• 216 km; 3.034 goł., 44/35,<br />
79,55% • 247 km, 2.717 goł.,<br />
43/35, 81,4% • 290 km, 2.516<br />
goł., 42/27, 64,29% • 290 km,<br />
<strong>1.</strong>659 goł., 38/21, 55,26%<br />
Na przedostatnim locie zwyciężył<br />
Jacek Pohl w regionie z fantastyczną<br />
serią. Zdobył <strong>1.</strong>, 2., 4., 12., 13.,
Reportaż<br />
Roleta do zaciemniania<br />
15. i 19. Konkurs przeciw 13.945<br />
goł. (7 oddziałów, 353 lotujących)!<br />
Te wybitne wyniki przyczyniły się<br />
do zdobycia 3. Miejsca w rocznej<br />
punktacji gołębi młodych, jak również<br />
3. Miejsca w Mistrzostwie<br />
Expertenmagazins w miesiącu<br />
lipiec/sierpień!<br />
Oprócz <strong>1.</strong> Mistrza w Oddziale<br />
(druga drużyna zdobyła 200 as<br />
punktów) więcej niż następny w konkurencji)<br />
zdobył Jacek również w<br />
regionie 2. <strong>Miejsce</strong> w Mistrzostwie<br />
młodych oraz 5. i 7. Najlepszego<br />
młódka. Interesującym fakt jest, że<br />
numery 307, 308 (regionalne lotniki)<br />
i 315 zdobywające mistrzostwo to<br />
rodzeństwo. Ich ojciec to oryginał<br />
Meier, syn tej „320“ (wnuk „Golden<br />
Lady“, Koopman), 22. As-samica<br />
BRD 2007, a matka została zdobyta<br />
jako jajko jesienią 2007r.<br />
Baza pochodzi od Heinza Meier<br />
z Rahden<br />
Jacek: „W 2002 wybudowaliśmy<br />
tu swój domek, a gołębiami rozpoczęliśmy<br />
w 2003 z ptakami, które<br />
otrzymaliśmy jako podarunek od<br />
miejscowych hodowców. Później<br />
poznałem dzisiejszego przyjaciela<br />
Janusza Szalkowskiego, który wtenczas<br />
był pielęgniarzem u H. Th.<br />
Zevens w Kleve. W 2005 r. przyniosłem<br />
pierwsze jajka od wdowców.<br />
Od razu się spasowało. Z tych jajek<br />
wykluła się 03095-05-205, przepiękna<br />
samiczka, która jako młódek<br />
zdobyła 7/7, a jako roczna 13/13<br />
z 741 as punktami. Niestety jako<br />
dwulatka zaginęła. W międzyczasie<br />
Janusz został pielęgniarzem, akurat<br />
w tym roku za wcześnie zmarłego<br />
Heinza Meier w Rahden i od nich w<br />
2007 znowu sprowadziłem parę jaj<br />
oraz młódki. Mimo tragicznej śmierci<br />
Heinza Meier, wdowa Erika z pielęgniarzem<br />
Januszem właśnie w tym<br />
roku za Wolfgang Roeper została 2.<br />
Niemieckim Mistrzem, a wśród as<br />
–samic na poziomie Niemiec zajęła<br />
1, 2, 3 i 5! U Heinza Meier otrzymałem<br />
gołębie z prawdziwych<br />
asów, a dzisiaj 90% stanu hodowli to<br />
ptaki z gołębi Meier. Muszę wspomnieć,<br />
szczególnie linia „Kannibaal“<br />
(Van Dijck).<br />
Wśród nich znajdują się gołębie,<br />
które już w trzeciej generacji u mnie<br />
fantastycznie lotują! Zresztą dwie<br />
pierwsze as-samice związku niemieckiego<br />
od Eriki Meier są siostrami<br />
i pochodzą z tej linii. Zdobyłem<br />
dobre doświadczenie z młodymi po<br />
parach od gołębi lotujących. Szczególnie<br />
po rocznych samcach, które<br />
swoje partnerki mogły sobie wybrać.<br />
Po prostu gołębie lotujące wpuszczam<br />
razem.<br />
Łączenie w pary gołębi rozpłodowych,<br />
konsultuję zawsze z Januszem.<br />
On ma doświadczenie, które<br />
linie w gołębniku Meier do siebie<br />
pasują. Korzystam z tych uwag.<br />
W miedzy czasie rozwinęła się<br />
pomiędzy nami prawdziwa przyjaźń,<br />
prawie codziennie telefonujemy<br />
do siebie i podejmujemy dużo<br />
wspólnych decyzji, np. o miejscu<br />
organizowania wyjazdu w kraju lub<br />
za granicami. Tak też wspólnie<br />
odwiedzimy olimpiadę w Polsce. W<br />
trakcie sezonu Janusz podał mi ważne<br />
wskazówki i muszę powiedzieć,<br />
że również jemu przypada część<br />
naszych sukcesów. Również w tym<br />
roku nabyłem znowu parę gołębi od<br />
Meiers; myślę, że korzystam z właściwego<br />
adresu!”<br />
Jaki jest plan opieki młodych<br />
Jacek: „W zeszłym roku wszystkie<br />
gołębie sparowałem 17. grudnia.<br />
Brieftaubensport<br />
Niektóre jajka najlepszych par rozpłodowych<br />
zostały podłożone pod<br />
gołębie roczne, ale również od najlepszych<br />
wdowców wychowałem<br />
młode! Później zezwoliłem parom<br />
rozpłodowym wychowywać drugi<br />
lęg dla siebie. Tym sposobem moje<br />
potrzeby zostały uzupełnione. Trzeci<br />
lęg w większości został oddany na<br />
bon promocyjny.<br />
Od 15. Marca młode zostają<br />
przyciemniane, od 17:00 do 07:00<br />
rano. Jak rano przychodzę z pracy ,<br />
na wstępie zajmuje się wdowcami.<br />
Gdy jest dostatecznie jasno wypuszczam<br />
młode na zewnątrz. Dopiero<br />
wtedy kładę się spać. Moja żona Irena<br />
o 11:00 woła je do gołębnika i<br />
zaopatruje. Ilość karmy określiłem<br />
już prędzej. Popołudniu mam czas,<br />
by zaopatrzyć wdowce i gołębie rozpłodowe.<br />
A więc, do 10. czerwca<br />
młode są zaciemnione.<br />
Doświetlanie rozpocząłem dopiero<br />
10. Lipca. Aż do końca sezonu<br />
gołębnik młodych był doświetlany<br />
codziennie do 22:30. Ten system<br />
nam odpowiada, gdyż młode do<br />
końce sezonu mają nienaganne upierzenie.<br />
Odnośnie problemów zdrowotnych<br />
również w tym roku mieliśmy z<br />
tzw. chorobą młodych. Przy trzech<br />
lub czterech ptakach zauważyliśmy,<br />
że nie są w porządku, a niektóre<br />
zaczęły wymiotować. Od razu<br />
podałem preparat „4 w 1“ od Pharma<br />
Deweerd. To niezwłocznie<br />
zadziałało i było po problemie.<br />
13<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
Zresztą nowością jest wprowadzenie<br />
mineralnego proszku od dr Marien.<br />
Na wstępie podaliśmy raz w tygodniu,<br />
później w ciągu sezonu dwa<br />
razy w tygodniu zawszę w sobotę<br />
wieczorem oraz w niedzielny wieczór.<br />
(sobota jest dniem lotu). Wtedy<br />
karma jest zmoczona z Zell Oxygen<br />
(płynne drożdże). W poniedziałek<br />
otrzymały aktywne żelazo od dr<br />
Brockamp do pojnika i od czasu do<br />
czasu w środę Blitz również do pojnika,<br />
ale tylko połowę zaliczanej<br />
dawki. Przed sezonem w tym roku<br />
nie została przeprowadzona żadna<br />
kuracja przeciw Tricho. Badania u<br />
kilku weterynarzy nie wykazały Tricho.<br />
Mimo to po drugim locie, nie<br />
mogłem oprzeć się podaniu tabletki<br />
(Belga Magic, Deweerd).<br />
Później definitywnie, aż do końca<br />
sezonu nie podałem żadnych<br />
lekarstw! Gołębie przy domu trenowały<br />
jak zwariowane, to mnie cieszyło!<br />
Od czasu do czasu wprowadzam<br />
trochę motywacji, tym że rozdzielam<br />
je na parę dni, na przykład<br />
od sobotniego wieczoru do wtorku.<br />
Mam możliwość tak postąpić ponieważ<br />
gołębnik młodych graniczy z<br />
gołębnikiem wdów, z którego nie<br />
korzystamy po sezonie lotów starych.<br />
Zmieńmy na chwilę temat, gołębie<br />
dorosłe są lotowane totalnym wdowieństwem<br />
i wlot jest wspólny dla<br />
obu gołębników. Drzwi pomiędzy<br />
częścią przedziału wdowców i<br />
wdów mogę przestawić, to oznacza,<br />
że ptaki po treningu zawsze wskakują<br />
do swojej części.<br />
Treningi gołębi młodych rozpoczynam<br />
zaraza po zakończeniu<br />
zaciemniania. Do tego momentu<br />
przy oblotach mogły robić co chciały.<br />
Teraz skończyła się samowola i<br />
obowiązuje reżim.<br />
Również trochę zmotywowało<br />
osobne wkładanie do koszy wg płci<br />
oraz do kabiny. To jest ważne dla<br />
starszych ptaków, jak przebywają<br />
razem są bardziej niespokojne.<br />
Gdy po przyciemnianiu, już<br />
dobrze trenują rozpoczynam prywatne<br />
wywózki. Ale z tym nie prze-<br />
Brieftaubensport<br />
14<br />
sadzam, w tym roku byłem 6 razy<br />
osobiście z nimi. W oddziale mięliśmy<br />
trzy próbne i jeden otwarty, tzn.<br />
w środku tygodnia, w którym mogą<br />
brać udział również hodowcy z<br />
innych oddziałów.<br />
W tym roku pomiędzy lotami nie<br />
wywoziłem, może miałbym parę<br />
konkursów więcej, ale nie miałem<br />
ochoty! Powinienem również okazać<br />
wdzięczność gołębiej klinice naszego<br />
związku. Wysłałem do trzech<br />
miejsc próbki do kontroli, w dwóch<br />
wyniki były negatywne, natomiast z<br />
badań kliniki wynik to lekki przypadek<br />
ornitozy.<br />
Zauważyłem przedtem u jednego<br />
gołębia przymrużyłem oko, ale przyczyna<br />
tego była nieznana.<br />
A więc przeprowadziłem 10-dniową<br />
kurację przez karmę, Doxycykli-<br />
Reportaż<br />
ną. To dało eksplozję formy i muszę<br />
powiedzieć: „Dziękuję klinice”. I skoro<br />
jestem przy temacie, chciałbym<br />
również podziękować naszemu młodemu<br />
kierownikowi lotów Thomas<br />
Nölke. „Thomas, to ty zadbałeś o<br />
wspaniałe loty!”<br />
Po raz pierwszy w tym roku skorzystałem<br />
z produktów firmy Rhönfried,<br />
Avidress. To moje młode od<br />
początku codziennie dostawały w<br />
pojniku, mnie się to podobało, ponieważ<br />
młode wyglądały zawsze<br />
dobrze i nie miały żadnych problemów<br />
z Tricho lub czymś podobnym.<br />
W międzyczasie podaję to również<br />
gołębiom dorosłym oraz planuję<br />
podać przez zimę.<br />
Nowością również było, że podawanie<br />
młodym w niedzielę na karmę<br />
Sedochol z Probac 1000 od dr Brockamp.<br />
Również do tych produktów<br />
się przekonałem! Przy powrocie<br />
zawsze znalazły w pojniku Almalith,<br />
do tego CMK od dr Brockamp. Do<br />
pierwszego karmienia otrzymywały<br />
mieszankę mineralną od Deweerd.<br />
Główną karmę stanowią mieszanki<br />
firmy Ovator, to praktykuję od paru<br />
lat. Młode są tak samo karmione jak<br />
wdowce. Po przylocie otrzymują<br />
mieszankę składającą się z (około<br />
2/3), „Energie“, uzupełniona mieszanką<br />
„Relax“ i „Zoontjens żółta“<br />
(Beyers), w niedzielę już lżejszą karmę,<br />
„Relax“ z „Zoontjens żółta“. To<br />
otrzymują do środy, a później znowu<br />
„Energie“. W piątek w dniu wkładania<br />
nie otrzymują żadnej karmy.<br />
Głodne są bardziej zmotywowane<br />
do szybkiego powrotu do domu. Do<br />
200 km ich ostatni posiłek to czwartek<br />
w południe. Gdy odległości się<br />
zwiększają otrzymują jeszcze wieczorem<br />
karmę pełny karmik.<br />
Przy tym systemie można młode<br />
również selekcjonować na podstawie<br />
wyników. Rzeczywiście lotów<br />
jest za mało i są za krótkie, by<br />
naprawdę były wymowne. Na<br />
szczęście cztery ostatnie loty, są<br />
regionalnymi z dużą ilością gołębi<br />
na starcie. Do tego jest również<br />
zaproponowany dowolny lot zakładowy.<br />
Te loty są bardziej wymowne.
Mistrzowie Oddziałów<br />
2010<br />
RegV 261<br />
Oddział<br />
Nienburg i okolice<br />
42 lotujących<br />
12 lotów – 15.406 gołębi<br />
Friedhelm Wesemeier<br />
Leeseringer Weg 18 | 31632 Husum<br />
Tel. (0 50 27) 717<br />
Dzięki pięciu gołębiom z wynikiem 52 konkursów<br />
i 16.122 km, został 73-letni Friedhelm Wesemeier,<br />
<strong>1.</strong> Mistrzem Oddziału. Od 1969 r. dzięki przybłędzie<br />
z Holandii przystąpił do naszego hobby,<br />
wcześniej już, jako dziecko połknął bakcyla u kuzyna<br />
hodowcy gołębi pocztowych. Z drużyną w ilości<br />
40 ptaków prowadzona totalem przystąpił do<br />
lotów w 2010 r. Trzy samce miały decydujący<br />
wpływ na wynik: to 04720-07-31 (12/12 konkursów,<br />
860 As-punktów), 04720-03-377 – uwaga<br />
rocznik 03 - (12/11 konkursów, 783 As-punktów)<br />
i ten 04720-07-55 (12/11 konkursów, 536<br />
As-punktów). Oprócz „376“ do mistrzowskiej drużyny<br />
należy jeszcze jeden siedmiolatek, ale zgubił<br />
się na ostatnim locie. Z dobrej strony pokazała się<br />
również słaba płeć, tj. 04720-06-378, zdobywając<br />
9 konkursów (538 As-punktów), z końcem lutego<br />
całe stado, również te 10 par rozpłodowych zostaje<br />
sparowanych. Jajka z rozpłodu zostają podłożone<br />
pod lotniki i przez nie wychowywane. Przed rozpoczęciem<br />
sezonu od 3 do 4 razy wywożą na 25<br />
km, a później już na loty próbne.<br />
W ciągu sezonu nie ma prywatnych lotów, za to<br />
drużyna musi codziennie rano i wieczorem przez<br />
godzinę być w powietrzu. Z początku są zmotywowane<br />
do treningu przez piłkę, zanim pojmą, że<br />
dopiero po otwarciu wlotów mogą wylądować.<br />
Przed wkładaniem na loty partnerzy mogą się tylko<br />
widzieć. Od bardzo dobrych lotników w trakcie<br />
RegV 261 | Weser-Aller<br />
15 oddziałów | 537 lotującyc<br />
<strong>1.</strong> Przewodniczący (2003-2010)<br />
Ferdinand Stratmann<br />
sezonu partner zostaje w domu, pozostałe muszą<br />
zaliczyć cały program lotów. Odnośnie karmienia,<br />
kłuje w oczy „dzień jęczmienia” (niedziela), a z<br />
końcem tygodnia trzy karmienia bogate w białko i<br />
trzy bogate w tłuszcze. Stado oparte zostało na<br />
czterech ptakach od Faulhaber, które zostały nabyte<br />
w 1988 r. z tego powstał 4920-92-444, który<br />
został <strong>1.</strong> As-samcem w 23. Okręgu. Jego geny<br />
można jeszcze dzisiaj znaleźć w dużej ilość wybitnych<br />
potomków gołębi Wesemeier.<br />
Ta stara linia została odświeżona gołębiami Nebel i<br />
Prange. Gołębie są ulokowane w dwupiętrowym<br />
ogrodowym gołębniku. Część parterowa jest wymurowana,<br />
a piętro jest z drewna, w którym znajdują<br />
się trzy przedziały dla starych i część dla 30 młodych.<br />
Oddział<br />
Bremen- Nordost<br />
25 lotujących<br />
11 lotów – 7.461 gołębi<br />
Johann Deppe i syn<br />
Seebrock 3a | 27442 Gnarrenburg<br />
Tel. (0 4763) 8510<br />
Trzy razy pod rząd tytuł <strong>1.</strong> Mistrza Oddziału w<br />
hanzeatyckim mieście Bremen zdobyli Johann Deppe<br />
(1961) i jego 18-letni syn Marco. Ze względu,<br />
że oboje pracują, Johann może liczyć na pomoc<br />
teścia. Stado oparte jest na gołębiach szczepu Janssen,<br />
szczególne ślady pozostawił po sobie podarowany<br />
samiec od Uwe Schierloh. Do tego doszła<br />
krew gołębi Koopman (linia „Kleiner Dirk“) i niektóre<br />
linie Prange. O dobre potomstwo troszczą się<br />
22 gołębie rozpłodu i najlepsze lotniki. Całość stada<br />
jest tak parowana, że pierwszy lęg par rozpłodowych<br />
wychowuja lotniki. Przystępując do sezonu<br />
z 52 lotnikami lotowanymi „totalem” próbują uniknąc<br />
ponownego lęgu, ale nie jest tragedią, gdy się<br />
to nie uda. Od pierwszego do ostatniego lotu cała<br />
drużyna bierze udział w lotach. Czasami ten lub<br />
inny roczniak nie jest wkładany na ostatni lot. Aż<br />
do zeszłego roku można było przez zimę sporadycznie<br />
wypuszczać gołębie na wolność, teraz i<br />
tutaj jest to niemożliwe, dlatego wypuszczane są<br />
dopiero z początkiem marca. Przed lotami próbnymi<br />
przeprowadzone są dwa do trzy własne starty,<br />
z odległości 20 km. Trening wokół domu odbywa<br />
się tylko raz wieczorem, przez godzinę, i prowadzony<br />
jest metodą obiegową. Przed koszowaniem<br />
partnerzy są razem. Po sezonie wskazany jest<br />
wychów jednego młodego. W trakcie sezonu ptaki<br />
są karmione wg metody „stałego dostępu do karmy”,<br />
ale w zamian otrzymują ją bardzo urozmaiconą.<br />
Dodatkowo otrzymują parę gram Solution od<br />
Garvo. Po powrocie z lotu podawany jest elektrolit<br />
do pojnika, a w czwartek Blitzform. Co trzy tygodnie<br />
podawane jest coś przeciw Tricho. Drużynę<br />
mistrzowską reprezentuje pięć wyznaczonych ptaków.<br />
To jest 0131-08-704, która zdobyła 11/11<br />
konkursów i 800 As-punktów. 0131-07-9 zdobyła<br />
11/10 konkursów i 563 As-punktów. Również<br />
11/10 konkursów, ale 602 As-punktów zdobył<br />
samiec 0131-07-58. Tą samą ilość konkursów zaliczył<br />
0131-07-42 i 709 As-punktów. Także samica<br />
0131-07-7 z jej 11/9 konkursami i 653 As-punktami<br />
należy do typowanych.<br />
Rainer Püttmann<br />
„Super Dohmen 100“<br />
15<br />
Brieftaubensport
Mistrzowie Oddziałów RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
Oddział Delmenhorst<br />
47 lotujących<br />
12 lotów – 8.762 gołębi<br />
Klaus Grieger<br />
Breslauer Weg 15|27777 Ganderkesee<br />
Tel. (0 42 22) 8136<br />
Klaus Grieger, rocznik 1950, od 1966, uległ<br />
wpływom gołębiarskiego sportu, poprzednio hodował<br />
pawiki, w Ganderkesee, pomiędzy Bremen i<br />
Oldenburg. W murowanym 8m x 6m, dużym,<br />
podwójnym garażu w trzech przedziałach są ulokowane<br />
jego gołębie. Lotujący team składa się z<br />
25 samców i 15-18 samic, lotujących metodą tradycyjnego<br />
wdowieństwa, tzn. ich partnerzy zostają<br />
w domu i przez cały tydzień znajdują się w wolierze.<br />
Sparowane zostają z końcem lutego, a po raz<br />
drugi w pierwszym tygodniu kwietnia przed sezonem.<br />
Po pięciu dniach lęgu, jajka zostaną zabrane,<br />
tak, więc od drugiego próbnego lotu mogą bez<br />
obciążenia być wkładane. Celem przygotowania do<br />
sezonu, zostają przez kolegów z sekcji, wspólnie<br />
wywiezione 2-3 razy na odległość 30 km. To jest<br />
wystarczające, ponieważ przez okres zimy również<br />
mają sporadyczne obloty. Z powodów zawodowych<br />
kolega Grieger może swoją drużynę wypuszczać<br />
tylko wieczorem na jedna godzinę do oblotów, a<br />
dopiero po nich młode. Przed wkładaniem partnerzy<br />
mogą być razem. Po zakończeniu sezonu<br />
wychowują młode, a później zostają rozdzielone.<br />
Jako karmę znalazły zastosowanie mieszanki Prange<br />
Grand Prix i Dieta 23. Dodatkowo podawane są<br />
dieta oczyszczająca, nasionka i orzeszki ziemne.<br />
W dniu powrotu otrzymują Catosal w wodzie. A od<br />
czasu do czasu Volamin oraz drożdże. Najlepszymi<br />
ptakami w sezonie były: 02875-08-300, z 12/10<br />
konkursów i 402 As-punktów, który został 4. Najlepszym<br />
samcem oddziału. 02875-08-295 z<br />
12/10 konkursów i 512 As-punktów, 02875-07-<br />
4, 12/10 konkursów i 555 As-punktów, a ta<br />
02875-08-259 została z wynikiem 12/9 konkursów<br />
(544 As-Pkt.) 3. Najlepszą samica oddziału.<br />
Brieftaubensport<br />
16<br />
• Czternaście par rozpłodowych, w których w<br />
większości znajdują się najlepsze lotniki zostają<br />
sparowane w połowie stycznia i wydają 60-70 młodych.<br />
Młode te muszą zaliczyć wszystkie loty.<br />
Wyłączając te ptaki, które zachorowały na chorobę<br />
młodych, która co roku ich odwiedza. W selekcji nie<br />
decydują ilości konkursów, lecz wczesne konkursy.<br />
W rodowodach znajdujemy krew gołębi Schellens.<br />
Ale również ptaki od Cichoz zdobyte przez Brölhorst<br />
pozostawiły po sobie ślady. Super rozpłodowcami<br />
pokazała się para, którą sprowadzono od spółki<br />
Flege-Hogeback.<br />
Oddział Twistringen<br />
66 lotujących<br />
13 lotów – 18.209 gołębi<br />
Edgar Schneider<br />
Hauptstr. 17 | 27243 Dünsen<br />
Tel. (0 4244)1419<br />
Tak jest, <strong>1.</strong> Mistrza Oddziału zdobyto w 2010 i<br />
2009, 2-go w 2008, a 4-go Mistrz w 2007 r., tak<br />
przedstawiają się niesamowite wyniki od Edgara<br />
Schneider (58) i jego córki Tanji (33). Podczas gdy<br />
senior jest odpowiedzialny za 24 samce, Tanja<br />
opiekuje się 12 samicami. Ptaki są lotowane klasyczną<br />
metodą wdowieństwa tzn. 36 partnerów<br />
obu płci pozostaje w domu. Drużyna musi zaliczyć<br />
cały program. Również roczne są wkładane na<br />
ostatni lot. Na koniec tegorocznego sezonu można<br />
było dodatkowo pochwalić się tytułem <strong>1.</strong> Mistrza<br />
Oddziału Samic i 65% współczynnikiem wydolności<br />
lotowej. Zdobyto pierwsze dwa miejsca samic w<br />
Oddziale z 08288-08-267 (13/12, 812 As-punktów)<br />
i 03439-08-1305 (13/12, 642 As-punktów).<br />
Ale również samce się przykładnie wykazały<br />
jak ten 08288-09-381 (13/12, 811 As-punktów),<br />
lub 0667-04-65 (13/12, 730 As-punktów,<br />
łącznie 64 konkursów, w 2009: 75. As-samiec na<br />
poziomie związku Niemieckiego), a 08288-07-<br />
169 (13/11 konk., 710 As-punktów). Całe stado<br />
w połowie lutego zostaje sparowane, a para wychowuje<br />
1 młodego. Gdy młódek jest wieku 10 dni,<br />
nielotujacy partner jest zabieg, a lotujacy wychowuje<br />
młódka. Po sezonie nie zezwalamy na wylęg,<br />
gdyż uważamy, że ta metoda wspiera proces pierzenia.<br />
Gdy ptaki są w pełni wypierzone w miesiącach<br />
zimowych korzystają z wolnych oblotów.<br />
Celem przygotowania do sezonu są trenowane kilka<br />
razy z rzędu! Wywożone są do 80 km i jest to<br />
kontynuowane do momentu, gdy na starcie jak po<br />
sznurku znikają z miejsca wypuszczenia, bez<br />
dodatkowego krążenia. O ile pogoda dopisuje praktykujemy<br />
to już od marca. W trakcie sezonu około<br />
połowy tygodnia wywozimy na 80 km. Po tym prywatnym<br />
treningu partnerzy mogą pozostać razem<br />
przez 2 do 3 godzin, ale przed wkładaniem się nie<br />
widzą. Ze względu na intensywne treningi drużyna<br />
dobrowolnie trenuje dwa razy dziennie po godzinie.<br />
By uzupełnić brakujące kalorie ptaki są karmione<br />
cztery razy w ciągu dnia. Rano po treningu, w południe<br />
Aktiv-Corn i konopie, wieczorem przed oblotem<br />
trochę, a po oblocie resztę tej mieszanki. Karma<br />
pochodzi z całej gamy mieszanek Ovator i Zoontjens<br />
żółtej. W rozpłodzie znajduje się 12 par.<br />
Pochodzą od Heinza Meier (Rahden) i Wolfganga<br />
Roeper. Super rozpłodowcem nazywany jest ptak<br />
od kolegi Berta van Es (NL). Te trzy zmieszane linie<br />
od dłuższego czasu wydają na świat gołębie wyczynowe<br />
gołębnika Edgar Schneider.<br />
Oddział Munster<br />
46 lotujących<br />
13 lotów – 12.025 gołębi<br />
Horst Klingberg<br />
Boyweg 4 | 29323 Wietze<br />
Tel. (0 5146) 9878 67<br />
Około 40 szt. to cała drużyna lotujących ptaków<br />
od Horsta Klingberg. Lotuje się totalnym wdowieństwem<br />
z tym, że jego amazonki, które znajdują się<br />
w dwóch przedziałach wyczynowo dominują. Tak<br />
więc 6508-07-725 została Najlepszą Samicą<br />
Oddziału. 13/12 konkurów i 843 As-punktów w<br />
2010 r. rok prędzej 13/11 i 968 As-punktów. Ta<br />
6508-07-701 z 13/11 i 669 As-punktami została<br />
w Oddziale 6. Najlepszą Samicą. Natomiast
6508-07-733 i jej siostra 6508-05-2386, która<br />
już ma 41 konkursów na swoim koncie, dostarczyły<br />
13/10 i 522 i 660 As-punktów. Na obronę samców<br />
powinno być powiedziane, że samiec 6508-<br />
09-1202 z 13/10 konkursami i 554 As-pkt. zdobył<br />
tytuł 3. Najlepszego Rocznego Oddziału.<br />
Wszystkie lotujące gołębie znajdują się w ogrodowym<br />
gołębniku o wymiarach 9 x 2,20 m. Te 5 par<br />
gołębi rozpłodowych znajduje się w oddzielnym<br />
gołębniku z wolierą. Hodowla oparta jest na ptakach<br />
Gerharda Duetsch. Samiczka od Adolfa Schiefke,<br />
od lat zdobywa „dwucyfrowe“ ilości konkursów,<br />
została zdobyta na pewnej licytacji i jest oryginalną<br />
matką 733 i 2386. Niektóre z byłych<br />
lotników również często zdobywały dwucyfrowe<br />
ilość konkursów. Przed sezonem również lotniki<br />
wychowują młode, do drugich jaj nie dopuszczają.<br />
Zdarza się, że samice gdy pokazują skłonności do<br />
tej samej płci, zostają rozdzielone i zabrane do<br />
innego przedziału. Oprócz tego w ciągu dnia znajdują<br />
się w małej wolierze, w której o takich zainteresowaniach<br />
zapominają. „Przed paroma laty<br />
pierwsze dwa loty zaliczałem z metody gniazdowej,<br />
ale miało to niezbyt korzystny wpływ na wyniki<br />
lotowe”, tyle od hodowcy. Ze względu na aktywność<br />
drapieżników, dopiero z początkiem kwietnia<br />
gołębie ich mogą otrzymać wolność. W związku, z<br />
czym musi szybko zorganizować 5 do 7 lotów prywatnych<br />
z 30 do 40 km. Z powodu braku czasu w<br />
sezonie prywatnych treningów nie przeprowadza.<br />
Po codziennych oblotach partnerzy zostają rozdzieleni.<br />
W połowie sezonu, u niektórych par, wyraźnie<br />
słabszy partner pozostaje w domu. Oprócz tego,<br />
roczne również muszą zaliczyć ostatni lot, szczególnie<br />
te niepewne swojej przyszłości. Przed wkładaniem<br />
pary są puszczane razem. Z początkiem<br />
tygodnia karmione są lekką mieszanką, pod<br />
koniec, czyli 5 ostatnich pełnych posiłków składa<br />
się z mieszanki dla wdowców WM od Drapa i Betz<br />
bez nasion strączkowych.<br />
„Sir Henry“<br />
Mistrzowie Oddziałów RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
Oddział<br />
Heidmark Walsrode<br />
45 lotujących<br />
13 lotów – 14.750 gołębi<br />
Helmut Knopf<br />
Hauptstr. 3 | 27374 Visselhövede<br />
Tel. (0 42 62) 1763<br />
Po raz kolejny, 60-letni Helmut Knopf, znalazł<br />
się na czołowym miejscu w Oddziale w 2010 r.<br />
Od lar miesza również w czołówce na poziomie<br />
regionu. Zawodowo pracuje na zmiany, to utrudnia<br />
systematyczną opiekę, a wyniki jego atletów<br />
nie były by tak dobre, gdyby nie uzupełniała opiekę<br />
sympatyczna małżonka Heike. Bazą rozpłodu<br />
nazwany jest 09012-95-517. W 1997 r. został<br />
w 23. Okręgu 6. As-samcem i mimo, że był szybkim<br />
lotnikiem to również bardzo dobrym rozpłodowcem.<br />
Helmut szybko rozpoznał jego zaletę.<br />
Dlatego w wolierze znajduje się jego liczne<br />
potomstwo. Prawie wszystkie ich dzieci już zdobyły<br />
dwucyfrowe ilości konkursów. Gwiazdą<br />
gołębnika jest 9012-06-1423, która w 2009 r. z<br />
13 konkursami i 986 As-pkt. została najlepszą<br />
samicą oddziału. W 2010 r. powtórzyła ten sukces<br />
z 13 konkursami i 1125 As-pkt. Drużyna lotników<br />
liczy 80 głów, lotowana systemem „totalnego<br />
wdowieństwa”. Przed sezonem muszą pary<br />
wychować po jednym młodym. Nie stosuje się<br />
metody obiegowej. Samice otrzymują więcej<br />
wolności ze swojego przedziału, do<br />
którego muszą z powrotem wejść.<br />
W drugiej części sezonu, zezwala<br />
się parom od czasu do czasu na<br />
wspólny trening. W niektórych<br />
latach po sezonie zezwala<br />
się na wychów<br />
młodych.<br />
Kolega Helmut Knopf dysponuje zresztą trzema<br />
przedziałami lotników, które znajdują się na piętrze<br />
gołębnika. Wszystkie cele posiadają taśmy na<br />
odchody, gołębniki są wyposażone w płyty grzewcze<br />
regulowane termostatem i hydrostatem, wszystko<br />
w celu zapewnienia odpowiedzialnego klimatu w<br />
gołębniku. Z zastosowaniem Korrels, podłoża dla<br />
kotów wchłaniającego wilgoć podłoga jest sucha.<br />
Przed paroma latami dach gołębnika został podniesiony,<br />
by zwiększyć i ukierunkować dopływ powietrza.<br />
Od tego czasu problemy z górnymi drogami<br />
oddechowymi są obce. W przedziale lotujących<br />
samic znajdują się trójkątne siedzenia zainstalowane<br />
prostopadle. Natomiast w pionie, pomiędzy nimi,<br />
przebiegają zasłony. Zawsze jest o 4 miejsca mniej<br />
niż domowników i dzięki tej rywalizacji można<br />
uchronić samice od wzajemnego parowania.<br />
Oddział Bremen 1900<br />
11 lotujących<br />
11 lotów – <strong>1.</strong>299 gołębi<br />
Dieter Brich<br />
Westerholzstr. 59 | 28309 Bremen<br />
Tel. (04 21) 4123 59<br />
Z grupą 24 samców i taką samą ilością samic rozpoczął<br />
Dieter Brich miniony sezon. W wieku 6 lat<br />
rozpoczął przygodę z gołębiami pocztowymi, dzisiaj<br />
liczy sobie 72 wiosny. Od lat lotuje totalnym<br />
wdowieństwem i ma to szczęście wypuszczać swoje<br />
ptaki również zimą, mimo że w środku handlowego<br />
miasta pokazują się drapieżne ptaki. Dlatego<br />
przed rozpoczęciem sezonu nie musi się angażować<br />
w prywatne treningi, może całą drużynę bezpośrednio<br />
włożyć na oddziałowy lot próbny. „Dają<br />
rady lub nie” to jego dewiza. Również w czasie<br />
lotów nie są wywożone by nie zakłócić spokoju.<br />
Jednak przed wkładaniem są razem przez dobra<br />
godzinę, gdyż „powinny się wyszaleć i już na spokojnie<br />
być łapane do kosza”. Po locie partnerzy<br />
pozostają do wieczora razem. Codziennie dwukrotnie<br />
obydwie partie musza przez godzinę być w<br />
powietrzu. Gdy któraś z samic się sparują, jedna z<br />
17<br />
Brieftaubensport
Mistrzowie Oddziałów RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
nich jest zabierana do osobnego kosza, na 1 lub 2<br />
dni, przeważnie to skutkuje. Roczne są wkładane<br />
tylko do odległości 420 km, ponieważ w rozumieniu<br />
hodowcy nie powinno się zakłócać ich rozwoju.<br />
Ptaki dorosłe chcąc znaleźć się w następnym roku<br />
w drużynie muszą się wykazać przynajmniej 50%<br />
wydolnością lotową, i to w czołówce. Również w<br />
takcie sezonu niektóre ptaki niezdobywające konkursów<br />
są wykluczane z lotowania. Stado jest<br />
umieszone w dwóch ogrodowych gołębnikach.<br />
Sześć par, które z reguły pokazały i potwierdziły<br />
swoją klasę, troszczy się o potrzebnych następców.<br />
To ptaki z linii Stichelbout, Janssen i Delbar. Ich<br />
krew znajduje się już w gołębiach wyczynowych lat<br />
70-tych i 80-tych. Nowosprowadzone ptaki są<br />
pochodzenia Prange i van Dyck. Ale wpierw testowane<br />
są w lotach. Jako karmę lotową stosowane<br />
są Top-mieszanki z firmy Ovator. Przed dalszymi<br />
lotami w dniu wkładania podawana jest mieszanka<br />
Sontjens żółta. Dodatkowo od lat dodawane są<br />
płatki owsiane. Zamiast jęczmienia stosuje się ryż<br />
Paddy. Jako produkty dodatkowe stosuje się preparaty<br />
dr Brockamp. Do czołowych lotników<br />
hodowli Brich zalicza się 4345-06-398, który zdobył<br />
już trzy <strong>1.</strong> Konkursy i w 2010 na 9 wkładań<br />
zdobył 9 konkursów z 638 As-pkt. Jego siostra z<br />
gniazda, czyli „399“, zdobyła 11/ 10. Należy<br />
jeszcze wspomnieć o rocznych samicach „713“,<br />
która w 2010 przekonała o swojej wartości zdobywając<br />
8/8, i 04345-06-709 z 11/8 konk.<br />
Oddział Ottersberg<br />
31 lotujących<br />
11 lotów – 6.994 gołębi<br />
Herbert Lünzmann<br />
Am Osterbruch 13 | 27412 Hepstedt<br />
Tel. (0 42 83) 98 2947<br />
Przedstawiamy 61-letniego kolegę hodowcę Herberta<br />
Lünzmann, który od lat znajduje się w czołówce<br />
oddziału oraz w grupie lotowej i regionie. Od<br />
1996, z przerwami zdobywał Herbert <strong>1.</strong> Mistrza<br />
Oddziału i dodatkowo dużą ilość różnych<br />
Brieftaubensport<br />
18<br />
mistrzostw i wyróżnień. Lotuje się wg metody totalnego<br />
wdowieństwa. Z początkiem lutego całe stado<br />
zostaje sparowane. Lotniki wychowują po jednym<br />
młodym i po rozdzieleniu są przestawione na<br />
wdowieństwo. Przed lotami ptaki zostają jeden raz<br />
wywiezione na odległość 25 km, a później zaliczają<br />
oddziałowe loty próbne. W trakcie sezonu<br />
prywatnie się nie wywozi. Przed wkładaniem na<br />
lot, partnerów wypuszcza się razem. Rano i wieczorem<br />
samce mają jednogodzinny oblot, samice<br />
tylko wieczorem po samcach. Samiczki w ciągu<br />
dnia znajdują się w wolierze i korzystają ze świeżego<br />
powietrza. Niestety z powodu ptaków i drapieżników<br />
również tutaj całe stado od zakończenia<br />
lotów młodych do połowy marca musi być zamknięte.<br />
Od przeszło 10 lat karma zostaje przygotowana<br />
przez Helmut Dotschat z Lilienthal. W większości<br />
stan zostaje uzupełniony potomstwem z gołębnika<br />
rozpłodowego, ale również potomstwem po<br />
najlepszych lotnikach. Hodowla Lünzmannsche<br />
została oparta na gołębiach Schellens, które zostały<br />
sprowadzone w 1993 r., konkretnie na „Roodhooft-Vogel“<br />
B 90-6714915, na „901“ i samicy NL<br />
95-2582831, pochodzenia Janssenx Henk van<br />
Boxtel. Zasadniczo najlepsze lotniki przechodzą do<br />
rozpłodu i pozostają tam przez okres 4 do 5 lat<br />
gdzie jest testowana ich wartość w rozpłodzie w<br />
różnych kombinacjach. Do nich dołączają późne<br />
młódki po parach rozpłodowych i nowosprowadzone.<br />
W ostatnich latach były to ptaki pochodzenia<br />
Steenbergen, które otrzymano dzięki wymianie z<br />
kolegą Wienekamp oraz zakupione od Erhard<br />
Pahnke. W 2010 obok <strong>1.</strong> Mistrza Oddziału zdobyto<br />
pierwsze miejsce w mistrzostwach związku na<br />
poziomie oddziału w konkurencji samic i samców,<br />
oraz <strong>1.</strong> <strong>Miejsce</strong> w regionie o puchar kliniki. W<br />
minionym sezonie szczególnie wyróżniły się dwa<br />
samce z wynikiem 11/ 10 konkursów o numerach<br />
06469-06-926 i 06469-06-853 jak również<br />
samiczki 06469-07-1100 i 06469-07-1083.<br />
Oddział<br />
Achim i okolice<br />
16 lotujących<br />
13 lotów – 3.685 gołębi<br />
Viktor i Mario Strangalis<br />
Sageh. Dorfstr. 63 | 28876 Oyten<br />
Tel. (0 42 07) 60 9570<br />
Na szczycie oddziału Achim znaleźli się 61-letni<br />
Viktor Strangalis i jego syn Mario, rocznik 1970.<br />
Senior jest aktywny od 1966 w sporcie gołębiarskim<br />
syn go wspomaga od lat 80-tych. Gołębie<br />
znajdują się na strychu budynku Viktora. Według<br />
zasady gołębnik w gołębniku, została wybudowana<br />
dolna ich część. Szczyt pozostał, jako zbiornik<br />
powietrza. Wszystkie gołębniki cechuje prostota,<br />
ale są funkcjonalne. Viktor kładzie duży nacisk na<br />
rozpłód, natomiast Mario, który mieszka w odległości<br />
3 km główny nacisk wywiera na lotnikach. Z<br />
grupą około 60 szt. obu płci przystąpiono do sezonu<br />
metodą totalnego wdowieństwa. Przed rozpoczęciem<br />
sezonu nie ma wychowu młodych, podkreślić<br />
należy, że zostają tak sparowane, by będąc<br />
wkładane na pierwszy lot konkursowy były już<br />
wdowcami. Ze względu na ptaki drapieżne, stado<br />
jest przymknięte, dlatego przed rozpoczęciem<br />
sezonu muszą być przeprowadzane 4 loty prywatne<br />
z 50 km. W takcie sezonu wystarczą codzien-<br />
„Brieftaubensport International“<br />
MAGAZYN EKSPERTÓW
nie jednogodzinne treningi; z rana i wieczorem, do<br />
których wykorzystywana jest piłka o ile mają<br />
zamiar prędzej wylądować. Samiczki nie są angażowane<br />
i przesiadają cały tydzień w swoim przedziale.<br />
Przed wkładaniem pary się nie widzą, natomiast<br />
po locie mogą się sobą nacieszyć, przez parę<br />
godzin. W rozpłodzie znajduje się 18 par, wśród<br />
których większości to byłe asy lotowe. Dominuje<br />
linia gołębi Van Dycks, jeden samczyk od William<br />
Geerts oraz ptaki od Heiner i Henri Suling. To<br />
naprawdę dla spółki był prawdziwy rok sukcesów,<br />
gdyż w oddziale wygrano wszystko co było do<br />
wygrania, a w regionie zakwalifikowali się na 13.<br />
miejscu. To roczne samiczki, które wyróżniły się ze<br />
zdobytych wynikach, a więc 08888-09-508<br />
(13/11), 08888-09-551 (13/10) 08888-09-<br />
565 (13/11). Ale również tą „04-16“ z 13/11<br />
można wyróżnić. System karmienia jest prosty,<br />
jeden gatunek mieszanki od momentu przylotu do<br />
wkładania, dodatkowo podaje się konopie i drobne<br />
nasionka.<br />
Oddział<br />
Verden i okolice<br />
28 lotujących<br />
12 lotów – 8.566 gołębi<br />
Reinhold i Reinhard Müller<br />
Rotenburger Str. 20 | 27299 Langw.<br />
Tel. (0 42 32) 7312<br />
Już po raz 3<strong>1.</strong> mogli się uplasować na czele swojego<br />
oddziału, 79-letni Reinhold i jego syn Reinhard<br />
rocznik 1958,. Odnośnie ich miejsca w grupie lotowej<br />
FG (6 oddziałów, 215 hodowców) nie po raz<br />
pierwszy założyli koronę mistrzowską. Osiem <strong>1.</strong><br />
Konkursów zarówno 2009, jak również 2010 r.<br />
wskazują, że znajdują się tu czołowe lotniki. Lotuje<br />
się wg metody totalnego wdowieństwa. Od starych<br />
sprowadzonych samczyków, samiczki pozostają<br />
w domu. Jednak niektóre roczne amazonki<br />
muszą zaliczyć końcowy lot tak jak starsze samiczki,<br />
od 12 rocznych samców, które przy lotach 500<br />
km pozostają w domu. W połowie marca całe sta-<br />
Mistrzowie Oddziałów RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
do zostaje sparowane. Od najlepszych lotników jajka<br />
zostają przełożone, co dla lotujących samiczek<br />
oznacza ponowne zniesienie jaj. To nie powstrzymuje<br />
ich przed zdobyciem czołowych wyników. Nie<br />
wszystkie pary wychowują młode. Przed rozpoczęciem<br />
sezonu w stadzie znajdują się również ptaki<br />
prowadzone metodą suchego wdowieństwa. Mimo<br />
to, na <strong>1.</strong> locie osiągnięto 64,1% wydolności lotowej.<br />
Przed wkładaniem, ptaki się nie widzą. Samce<br />
otrzymują dwa razu oblot, natomiast samiczki<br />
jeden, wieczorem. Z powodu ptaków drapieżnych,<br />
od października do połowy marca ptaki muszą być<br />
zamknięte. W związku z czym przed oficjalnymi<br />
lotami, przeprowadzane są prywatne loty do 50<br />
km. W trakcie sezonu nie stosuje się tej praktyki.<br />
Niezwykłym faktem jest to, że wszystkie ptaki w<br />
ciągu roku otrzymują karmę do woli, która podczas<br />
lotów codziennie jest zmieniana. Obok „Starego<br />
szczepu” znajdują się ptaki sprowadzone w ostatnich<br />
latach, tj. „Koopmänner“ od van Dyck, które<br />
dzisiaj dominują, szczególnie, dlatego gdyż są<br />
wkrzyżowane w 16 par rozpłodowych. Na przykład<br />
to najlepsze ptaki tego sezonu jak samczyk 2390-<br />
07-300 (12/10 konkursów), 2390-04-42<br />
(12/10, łącznie 56 konkursów), lub samiczka<br />
2390-07-289, która z 12/12 konkursami i 771<br />
As-pkt. została najlepszą samicą oddziału, i 2. Najlepszą<br />
w grupie lotowej (FG). Wyróżnić należy też<br />
samice 2390-06-388 (12/11 konkursów, 816<br />
As-pkt), 2390-06-359 (12/9 konkursów w tym<br />
2x <strong>1.</strong> Konkurs) i samczyk 2390-07-282 (12/11<br />
konkursów). Również młode osiągają dobre wyniki,<br />
pomimo, że oba przedziały od początku sezonu<br />
wyłożone są słomą, która dopiero po lotach zostają<br />
wyczyszczona. Może to szczególnie hartuje te<br />
młode.<br />
Oddział Weyhe<br />
43 lotujących<br />
12 lotów – 20.080 gołębi<br />
Manfred Meissner<br />
Hauptstr. 30 | 28844 Weyhe<br />
Tel. (04 21) 80 30 20<br />
Ubiegły sezon w sportowych osiągnięciach Manfreda<br />
Meissne (rocznik 42) zakończył się punktem<br />
kulminacyjnym. Po 46 latach po raz pierwszy<br />
został <strong>1.</strong> Mistrzem Oddziału, w ostatnich latach był<br />
blisko tytułu, zdobywając parę razy czwarte lub<br />
drugie miejsce. Ze skromna drużyną 31 samców, z<br />
których 28 uczestniczyło w ostatnim locie, udało<br />
mu się wskoczyć na pierwsze miejsce. Wszystkie<br />
lotujące ptaki znajdują się w jednym gołębniku.<br />
Trzy samczyki są nie do zastąpienia w drużynie<br />
mistrzowskiej. Mianowicie 1552-07-1005 z<br />
12/11 konk. i 715 As-pkt został najlepszym samcem<br />
oddziału. Do tego dochodzą 1552-07-1034 i<br />
1552-08-18. Oboje zdobyli 12/9 konkursów oraz<br />
492 i 554 As-pkt. Drużyna składa się z 11 rocznych<br />
i 20 starszych samców. Od czasu, gdy kolega<br />
Meissner lotuje z rocznymi do końca, jego wyniki<br />
poszły w górę. Wszystkie gołębie znajdują się w<br />
trzech gołębnikach. Z pewnością niezwykłą sytuacją<br />
jest fakt, że lotujące gołębie zostają sparowane<br />
dopiero 15.03. nie wychowują młodych, natomiast<br />
są dopuszczane do dwukrotnego zniesienia<br />
jaj, na których siedzą, aż zejdą. To oznacza, że drużyna<br />
dopiero na 3. lub 4. lot przestawione jest na<br />
wdowieństwo. Manfred Meissner widzi w tym<br />
korzyści w powolnym pierzeniu oraz że na pierwszych<br />
lotach ptaki z gniazda są spokojniejsze. Póki<br />
pary są razem, mają nieograniczoną wolność od<br />
rana do godz. 16.00. później wdowce mają dwa<br />
treningi dziennie od godziny do półtorej. Jak zaznacza<br />
hodowca „bez zmuszania i wywieszania flagi”.<br />
Przed sezonem stosowane są dwa prywatne loty z<br />
przeszło 20 km. Po sezonie mogą pary do woli siedzieć<br />
na jajkach, aż zejdą. To oznacza, że znajdują<br />
się tam również starsze ptaki, które jeszcze nigdy<br />
nie wychowywały młodych. Dużą wartość kładzie<br />
się na cotygodniowe kąpiele w środy, czasami<br />
wanna pozostaje do następnego dnia. Pomiędzy<br />
lekką karmą z dużą ilością Paddy ryżu i karmą<br />
energetyczną stosuje się jeszcze mieszankę Prange<br />
z firmy Beyers. Jako „produkt tajemniczy” aż do<br />
środy stosuję mix składający się z cebuli, czosnku i<br />
octu owocowego, który zostaje ulepszony dodaniem<br />
ziołowej wódki. Łyżka stołowa tego mix-u<br />
dodana jest do litra wody. Sześć par rozpłodowych<br />
głównie składających się z byłych super lotników i<br />
ptaków dokupionych, troszczy się o następców. Z<br />
reguły obejmuje to 30 szt. Większość to ptaki<br />
„rasy” De Klak i Vandenabeele. Znajdują się również<br />
gołębie spółki Wöhr-Engelmann.<br />
19<br />
Brieftaubensport
Mistrzowie Oddziałów RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
Oddział Rotenburg<br />
30 lotujących<br />
13 lotów – 7.891 gołębi<br />
Henry von Alm<br />
Weller Weg 30 | 29640 Schneverd.<br />
Tel. (0 42 65) 5 32<br />
Henry von Alm, rocznik 1948, w ubiegłym sezonie<br />
w gołębiach młodych zajął 3. <strong>Miejsce</strong> i wywalczył<br />
wiele tytułów w swoim oddziale. Po tym jak w<br />
1967 r. z powodów zawodowych pożegnał się z<br />
tym sportem, od 1992 ponownie jest aktywny. Od<br />
roku znajduje się na emeryturze, dlatego może<br />
więcej czasu poświęcić swojemu stadu. W 40<br />
metrowym gołębniku przypuszczalnie znajduje się<br />
duża liczba mieszkańców, przezimowały tu pomiędzy<br />
100 a 120 ptaków, z których 16 przeznaczonych<br />
jest do rozpłodu jako pary „eksperymentalne”.<br />
Pozostałe ptaki lotowane są wg metody totalnego<br />
wdowieństwa, z tym, że około połowy<br />
sezonu słabszy partner pozostaje w domu, by z<br />
lotującego jeszcze więcej osiągnąć. W ubiegłym<br />
sezonie wyróżniające się gołębie umiejscowiły się<br />
na scenie oddziału, szczególnie: 3278-05-566<br />
(13/12 konk.,757 As-pkt., najlepszy samczyk),<br />
0814-09-1545 (13/11 konk., 874 As-pkt., najlepszy<br />
roczny samiec), 0814-09-1548 (13/11<br />
konk., 868 As-pkt, Najlepsza roczna samica),<br />
0814-08-165, (samiec, 13/10 konk., 529 Aspkt)<br />
i 0814-08-178 (samiec, 13/11, 678 Aspkt.).<br />
Przed sezonem wszystkie pary muszą<br />
wychować 2 młode. Sparowane zostają w odpowiednim<br />
terminie, by już do lotów próbnych przystępowały<br />
z „totala”. Z chwilą ponownego pędzenie<br />
zostają rozdzielone, jeden młódek z samicą jest<br />
przeniesiony do gołębnika młodych. Z powodu ptaków<br />
drapieżnych stado może dopiero być wypuszczane<br />
z końcem lutego, mimo to „szary” w pierwszych<br />
czterech tygodniach regularnie wyłapuje<br />
dwucyfrową ilość gołębi. Dobrą stroną tej stałej<br />
obecności, szczególnie w sezonie to półtoragodzinne<br />
obloty, a ptaki znikają na dłuższe chwile. Kto<br />
Brieftaubensport<br />
20<br />
dużo fruwa ten musi dużo jeść. To wynik Henrego<br />
przez podanie bardzo energetycznej mieszanki.<br />
Już przed codziennym oblotem, do mieszanki jest<br />
dodawany mix-1 orzech ziemny- drobne nasiona.<br />
W dniu wkładania podawana jest wyłącznie ta mieszanka.<br />
Lotujące samice tylko wieczorem mają<br />
oblot, cały dzień są w wolierze, która znajduje się<br />
w tyle i jest zadaszona. Po oblocie wchodzą do<br />
swojego przedziału, w którym przebywają od<br />
czwartku wieczorem do dnia wkładania. W pozostałych<br />
dniach po oblocie są łapane do kosza i przenoszone<br />
do woliery. Dlatego stosowana jest taka<br />
procedura, by się wzajemnie nie parowały.<br />
Oddział Martfeld<br />
35 lotujących<br />
13 lotów – 1<strong>1.</strong>913 gołębi<br />
Wilfried Lindemann<br />
Dorfstr. 19 | 27327 Martfeld<br />
Tel. (0 42 55) 2 55<br />
Mistrzem Oddziału Martfeld została spółka Lindemann.<br />
Za tym określeniem znajdują się Wilfried<br />
(59<br />
lat), jego żona Renata i obaj synowie Jan (28) i<br />
Christoph (25). Senior uprawia ten sport od 45 lat,<br />
później doszła jego żona, a od 2000 r. synowie<br />
skompletowali kwartet. Za rozpłód odpowiedzialny<br />
jest Wilfried, a pozostali członkowie spółki dzielą<br />
się obowiązkami według swojej dyspozycyjność.<br />
Zresztą Wilfried 9.10.2010 został następcą Ferdinanda<br />
Stratmann, przewodniczącego. 30 ptaków<br />
rozpłodowych gwarantuje nowe potomstwo. W<br />
większości nastawiają się na ptaki pochodzenia<br />
Meuleman i Albert Derwa, których oryginały zostały<br />
już prędzej zintegrowane. Jeszcze do dzisiaj<br />
pojedyncze ptaki z konkretnych linii są sprowadzone<br />
z samego źródła. Zostaje wyhodowanych 80<br />
młodych. 90 gołębi lotujących jest prowadzonych<br />
totalnego wdowieństwa, a przed sezonem tylko w<br />
wyjątkowych przypadkach niektóre wychowują<br />
młode, gdyż rzeczywiście są prowadzone na sucho.<br />
O ile ptaki są zdrowe są wkładane na wszystkie<br />
loty. W 2010 r. na ostatni lot były wkładane 4 szt.,<br />
które w całym sezonie nie zdobyły konkursu. Po<br />
sezonie następuje selekcja, a pozostałe pary<br />
wychowują po jednym młodym. Mimo, że ptaki<br />
drapieżne dziesiątkują stado, to przez zimę gołębie<br />
mają wolne obloty. W trakcie sezonu wdowce mają<br />
obloty rano i wieczorem, natomiast samice tylko<br />
wieczorem. Przed wkładaniem partnerzy są razem.<br />
Natomiast po locie pozostają razem do wieczora.<br />
Samice, które się sparowały między sobą są dalej<br />
lotowane. „Samiec musi to zrozumieć, a z reguły<br />
te samice już słabiej lecą i na koniec padają ofiarom<br />
selekcji” taka panuje opinia. Dzięki Bogu plan karmienia<br />
jest prosty: trzy gatunki mieszkanek stanowią<br />
podstawową karmę stosowaną codziennie<br />
oprócz dnia wkładania oraz powrotu z lotu. Samiczki,<br />
które zdobyły mistrzostwo to 2142-05-533<br />
został 2. Najlepszym samcem w oddziale z 13/12<br />
konk. i 909 As-pkt. 5. Najlepszym samcem został<br />
2142-07-108 z 13/12 konk. i 729 As-pkt. aż do<br />
przedostatniego lotu był w oddziale z jedynym na<br />
komplecie. Tą prezentację uzupełniają 2142-08-<br />
962 (13/11, 703 As-pkt) oraz 2142-05-489<br />
(13/10, 651 As-pkt).<br />
Oddział<br />
Bremen-Nordwest<br />
53 lotujących<br />
12 lotów – 1<strong>1.</strong>516 gołębi<br />
Wilfried Feldbusch<br />
Lerchenweg 5 | 27809 Lemwerder<br />
Tel. (04 21) 6718 67<br />
Trzy samce i jedna samiczka zdecydowały o zdobyciu<br />
<strong>1.</strong> Mistrza oddziału i 2. <strong>Miejsce</strong> w grupie lotowej (FG)<br />
(4 oddziały). 02419-07-90 zdobył 12/11 konk. i<br />
803 As-pkt, z tym wynikiem został 2. As-samcem i 6.<br />
Najlepszym samcem oddziału. 02419-05-321 z<br />
12/10 konk. i 560 As-pkt został 3. Najlepszym samcem.<br />
02419-08-1584 został z 12/9 konk. i 651 Aspkt<br />
7. Najlepszy samiec. 4. As-samicą została 02419-<br />
07-71 z 12/9 konk. i 647 As-punktami. Wilfried Feldbusch<br />
(72) ze sportem gołębiarskim zaczął w 1976. W
7,00 m gołębniku ogrodowym gości równo 40 ptaków<br />
drużyny lotowej, w tej ilości to samce prowadzone klasycznym<br />
wdowieństwem. Do tego dochodzą pojedyncze<br />
samice, które podczas tygodnia przebywają w<br />
gołębniku młodych i wraz z nimi są wypuszczane. Około<br />
20. stycznia wszystkie zostają sparowane. A lotujące<br />
wychowują po jednym młodym. Po 12 dniach samiczki<br />
są zabierane, a samce same dalej karmią młode. Podczas<br />
codziennych oblotów samców, samice są wpuszczane<br />
do młodych, by je nakarmiły, odciąży to trochę<br />
samce. 18- dniowe młode są zabierane do gołębnika<br />
młodych gdzie oczekuje na nie kącik ze słomą oraz ich<br />
matki, by je nakarmić do 28. dni. Do lutego lotniki są<br />
przymknięte, z tym, że mogą przebywać w wolierze,<br />
która jest zamocowana przed ich przedziałem. Z pomocą<br />
3 do 4 prywatnych lotów i lotów próbnych zostają<br />
lotniki doprowadzone do potrzebnej formy. Przed wkładaniem<br />
partnerzy przebywają razem przez parę minut.<br />
Dwa razy dziennie po 45 minut otrzymują wolne obloty.<br />
Natomiast samice tylko przed południem razem z<br />
młodymi. Poniedziałek to dzień kąpieli. Po sezonie pary<br />
siedzą do 8 dni na jajkach, następnie jest wszystko<br />
zabierane, a ptaki rozdzielane. Przy karmieniu zaufaliśmy<br />
mieszankom firmy Spinne i Beyers. W pierwszych<br />
dwóch dniach stosujemy dietę ryżem Paddy i mieszankę.<br />
Również drobne nasiona i orzechy ziemne odgrywają<br />
rolę. Raz w tygodniu chcąc wzmocnić podajemy<br />
elektrolity, Blitzform i multiwitaminę, to wystarczy. 10<br />
ptaków w rozpłodzie to przeważnie gołębie Prange, od<br />
Hubert Borker i oryginały od Van Dyck. Samczyk, który<br />
przed lotami był najlepszym ptakiem oddziału i <strong>1.</strong> Assamcem,<br />
zmienił swoją rolę i pokazał się jako główny<br />
rozpłodowiec.<br />
„Super Dohmen 100“<br />
Mistrzowie Oddziałów RegV 261<br />
Weser-Aller<br />
Oddział Bookholzberg<br />
19 lotujących<br />
12 lotów – 5.500 gołębi<br />
Zdjęcia nie<br />
dostarczono!<br />
Monika Treffler<br />
Alte Hafenstr. 58 | 28757 Bremen<br />
Tel. (0412) 80 09 304<br />
36- letni Jacek Treffler, który ze swoją żoną<br />
Moniką ten sport prowadzą razem, należą do<br />
młodej generacji. Urodzony w Grudziądzu, w Polsce<br />
osiedlił się tu w 1990 r. W 1995 r. mógł znowu<br />
z tym sportem rozpocząć, z którym miał już<br />
kontakt, dzięki swojemu ojcu w Polsce. Jacek<br />
należy jeszcze do oddziału Bremen- Północny<br />
zachód, w którym lotował przed paroma laty. Z<br />
powodów odległości przeszedł do nowego oddziału<br />
i lotuje pod imieniem żony. Całe stado znajduje<br />
się w gołębniku w ogródku działkowym. Brak<br />
przyłącza elektrycznego. Akumulator i agregat<br />
prądotwórczy muszą wystarczyć. Również wodę<br />
Jako młody (1x <strong>1.</strong>), roczny (2x <strong>1.</strong>), dwuletni (1x <strong>1.</strong>) i trzyletni (4x <strong>1.</strong>) .<br />
W sumie 8x <strong>1.</strong> Konkurs:<br />
<strong>1.</strong> Konkurs Regionalflug (445 km) przeciwko 9.006 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs Regionalflug (379 km) przeciwko 6.413 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs RV-Flug (188 km) przeciwko 2.076 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs FG-Flug (427 km) przeciwko <strong>1.</strong>870 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs RV-Flug (535 km) przeciwko <strong>1.</strong>248 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs FG-Flug (668 km) przeciwko 893 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs RV-Flug (327 km) przeciwko 673 gołębiom.<br />
<strong>1.</strong> Konkurs RV-Flug (482 km) przeciwko 556 gołębiom.<br />
Rainer Püttmann<br />
<strong>1.</strong> Verbandsmeister gołębi dorosłych w RegV 257<br />
<strong>1.</strong> Verbandsmeister gołębi rocznych w RegV 257<br />
2. Regionalverbandsmeister gołębi dorosłych w RegV 257<br />
<strong>1.</strong> Regionalverbandsmeister gołębi rocznych w RegV 257<br />
<strong>1.</strong> Nationalpreis des Verbandes<br />
(wybrane loty, powyżej 500 km i powyżej 600 km) w RegV 257<br />
muszą codziennie donieść. 70 lotników jest prowadzonych<br />
totalnym wdowieństwem, metoda<br />
obiegową. Przed sezonem partnerzy wychowują<br />
po 1 młodym i przed następnym lęgiem zostają<br />
rozdzieleni. 3 do 4 prywatne loty doprowadzają<br />
zasiedziałe ptaki do potrzebnej formy. Nie były<br />
potrzebne loty w ciągu tygodnia, gdyż wieczorne<br />
niewymuszone obloty trwały przeszło godzinę. W<br />
czasie pierwszych sześciu lotów partnerzy widza<br />
się dopiero po locie, w następnych również przed<br />
lotem. Roczne tylko w wyjątkowych sytuacjach są<br />
wkładane na loty ponad 500 km. Poza tym<br />
wszystkie pozostałe musza zaliczyć cały program.<br />
W tym roku po sezonie nie dopuszczono do wylęgu.<br />
Od lat samiczki lotują lepiej niż ich partnerzy.<br />
To były 7960-07-266 (11/10 konkursów, 2. najlepsza<br />
samica w oddziale) i 7960-07-303<br />
(11/10 konkursów, najlepsza samica oddziału) i<br />
7960-07-274 (11/9 konkursów), które miały<br />
decydujący wpływ w zdobyciu tytułu. „Chyba miałem<br />
szczęśliwą rękę gdyż przez lata wyselekcjonowałem<br />
samice o lesbijskich cechach” to słowa<br />
hodowcy. Zwycięskie trio zostało uzupełnione<br />
przez samca 3990-08-811, który zdobył 11/8<br />
konkursów. Karmę stanowi 6 różnych gatunków,<br />
„pełen karmik” przez cały tydzień. Jedynie w<br />
dniu wkładania podana jest lekka karma. Produkty<br />
dodatkowe są podawane dopiero od połowy<br />
sezonu od Payck, przez dwa dni w tygodniu! Stado<br />
opiera się na ptakach od Hardy Krüger, Oswald<br />
Pawlik i oryginały od van Dycks. Niektóre ptaki z<br />
Polski od kolegi Ossowski zostały skrzyżowane.<br />
21<br />
Brieftaubensport
Brieftauben- Nowy sport niemiecki rekord?<br />
Rainer Püttmann:<br />
Mistrzostwa 2010<br />
Oddział Südoldenburg Mitte (53 czynnych hodowców)<br />
Mistrz oddziału Serie A<br />
z 4 najlepszymi gołębiami według konkursów i As-punktów<br />
Mistrz oddziału Serie B<br />
z 3 najszybszymi gołębiami według As-punktów<br />
Mistrz oddziału Serie C<br />
8 gołębi z największą ilością konkursów<br />
Mistrz oddziału – krótki dystans<br />
Mistrz oddziału – średni dystans<br />
Mistrz oddziału – daleki dystans<br />
Mistrz oddziału – gołębie roczne<br />
Wydawca magazynu<br />
Rainer Püttmann<br />
Najlepszy gołąb oddziału (13/13 konk.), najlepszy samiec (13/13 konk.),<br />
najlepsza samica (13/13konk.), najlepszy roczny samiec; najlepsza roczna samica!<br />
W oddziale MISTRZ we wszystkich kategoriach gołębi dorosłych!<br />
Region Heimatliebe (4 oddziały; ponad 150 czynnych hodowców)<br />
Mistrz rejonu z 4 najlepszymi gołębiami według konkursów i As-punktów<br />
Mistrz rejonu z 3 najlepszymi samcami według konkursów i As-punktów<br />
Mistrz rejonu z 3 najlepszymi samicami według konkursów i As-punktów<br />
Mistrz rejonu gołębi rocznych (3 najlepsze gołębie roczne)<br />
2., 5., 6., 7., 8. itd. najlepsze gołębie rejonu!<br />
W rejonie MISTRZ we wszystkich kategoriach gołębi dorosłych!<br />
Region 257 (9 oddziałów; 400 czynnych hodowców)<br />
Mistrz regionu z 4 najlepszymi gołębiami z lotów regionalnych<br />
Mistrz gołębi rocznych z 3 najlepszymi rocznymi z lotów regionalnych<br />
Mistrz regionu – daleki dystans z 3 najlepszymi gołębiami z 3 lotów regionalnych powyżej 500 km<br />
Nagroda narodowa w regionie 257<br />
Mistrz „Brieftaube” w regionie 257<br />
2., 3., 5., 9., 10., 13. itd. najlepsza samica regionu!<br />
W regionie MISTRZ we wszystkich kategoriach gołębi dorosłych!<br />
„Brieftaubensport International“ • Postfach 1205 • 49379 Lohne<br />
Tel. (0 44 42) 22 74 • Fax (0 44 42) 67 00 • E-mail: info@brieftaubensport-international.de
Fachbeitrag<br />
0516-08-19 • 13 konkursów<br />
Ojciec: „Massenhoven 2653”<br />
Matka: „As-samica 8655”<br />
<strong>1.</strong> Najlepszy lotnik oddziału<br />
5. As-samiec w regionie 257<br />
4. konkurs Marche (10.794 gołebi)<br />
0516-09-349 samica • 12 konkursów<br />
Ojciec: „Prange 1001“<br />
Matka: „Wnuczka Kleine Dirk“<br />
<strong>1.</strong> As-samica regionu 257<br />
<strong>1.</strong> Najlepsza samica roczna w regionie 257<br />
<strong>1.</strong> Najlepszy gołąb rejonu<br />
2. Najlepsza samica w regionie 257<br />
2. Najlepsza roczna samica regionu 257- loty dalekodystansowe<br />
0516-08-73 samica • 12 konkursów<br />
Ojciec: „Miterringer 359“<br />
Matka: „Córka Ringlose Nr. 12“<br />
2. As-samica w regionie 257<br />
6. Najlepsza samica w regionie 257<br />
7. Najlepszy gołąb rejonu<br />
0516-09-531 • 11 konkursów<br />
Ojciec: „Regionalsieger 476“<br />
Matka: „Córka Sir Henry“<br />
7. Najlepszy roczny samiec oddziału<br />
8. Najlepszy samiec oddziału<br />
4. konkurs Rehtel (744 gołębi)<br />
0516-09-232samica • 13 konkursów<br />
Ojciec: „Super Dohmen 100“ x Matka: „Carla“<br />
<strong>1.</strong> Najlepsza samica oddziału<br />
<strong>1.</strong> Najlepsza roczna samica oddziału<br />
2. Najlepsza samica roczna w regionie 257<br />
3. As-samica roczna w regionie 257<br />
4. Najlepsza samica w regionie 257<br />
9. konkurs Marche (10.794 gołębi)<br />
13. konkurs Rethel (8.062 gołębi)<br />
0516-08-74 samica • 12 konkursów<br />
Ojciec: „Miterringer 359“<br />
Matka: „Córka Ringlose Nr. 12“<br />
5. Najlepsza samica oddziału<br />
10. Najlepsza samica w regionie 257<br />
0516-08-524 • 11 konkursów<br />
Ojciec: „Sir Henry“<br />
Matka: „Córka Ringlose“<br />
5. Najlepszy samiec oddziału<br />
5. Najlepszy gołąb rejonu<br />
0516-08-6 • 11 konkursów<br />
Ojciec: „Hurrican 51“<br />
Matka: „Schnelle 421“<br />
2. Najlepszy samiec w regionie 257 – loty dalekodystansowe<br />
3. Najlepszy gołąb regionu 257<br />
4. Konkurs Sezanne (3.978 gołębi)<br />
„Brieftaubensport International“ • Postfach 1205 • 49379 Lohne<br />
Tel. (0 44 42) 22 74 • Fax (0 44 42) 67 00 • E-mail: info@brieftaubensport-international.de<br />
Brieftaubensport<br />
0516-08-456samika • 13 konkursów 0516-07-142samica • 12 konkursów<br />
Ojciec: „Syn Annelies“<br />
Ojciec: „Syn Annelies“<br />
Matka: „Wnuczka Kleine Dirk“<br />
Matka: „As-samica 8655“<br />
2. Najlepsza samica oddziału<br />
4. Najlepsza samica oddziału<br />
9. As-samica w regionie 257<br />
3. Najlepsza samica w regionie 257<br />
7. As-samica w regionie 257<br />
9. Najlepsza samica regionu 257 – loty dalekodystansowe<br />
3. konkurs Marche (10.794 gołębi)<br />
4. konkurs Marche (8.468 gołębi)<br />
0516-09-251 • 12 konkursów<br />
Ojciec: „Brat Hurrican 51“<br />
Matka: „Córka Miterringer 359“<br />
2. Najlepszy samiec oddziału<br />
2. Najlepszy roczny oddziału<br />
10. roczny gołąb regionu 257<br />
13. konkurs Sezanne (4.727 gołębi)<br />
0516-08-196 samica • 12 konkursów<br />
Ojciec: „Brat Hurrican 51“<br />
Matka: „Blaue 384 (13/13)“<br />
6. Najlepsza samica oddziału<br />
10. Najlepsza samica regionu 257<br />
0516-09-247samica • 11 konkursów<br />
Ojciec: „Titelsammler 493“<br />
Matka: „Córka Ringlose“<br />
4. Najlepsza roczna samica oddziału<br />
0516-08-189 • 11 konkursów<br />
9. Najlepsza samica oddziału<br />
Ojciec: „Syn Mirakel“<br />
Matka: „Schnelle 421“<br />
2.Najlepszy gołąb rejonu<br />
2. Najlepszy gołąb regionu 257<br />
7. As-samiec w regionie 257<br />
10. Najlepszy gołąb regionu 257 – loty dalekodystansowe<br />
0516-08-50 • 11 konkursów<br />
Ojciec: „Syn Kleine Dirk“<br />
Matka: „Elegante 335“<br />
0516-09-263samica • 11 konkursów<br />
Ojciec: „Syn Mighty Man“<br />
Matka: „Córka De Lorris“<br />
5. Najlepsza samica roczna w regionie 257
Brieftaubensport<br />
0516-09-543 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Syn Super Dohmen 100“<br />
Matka: „Córka Hurrican 51“<br />
<strong>1.</strong> Najlepszy roczny samiec oddziału<br />
14. konkurs Marche (10.794 gołębi)<br />
0516-08-23 samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Syn TOP 360“<br />
Matka: „Wnuczka Olympiade“<br />
0516-08-71 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Ojciec Hurrican 51“<br />
Matka: „Córka Black Power“<br />
0516-09-569 samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Brat Hurrican 51“<br />
Matka: „Adamiok 349“<br />
6. Najlepsza roczna samica oddziału<br />
0516-09-515 • 8 konkursów<br />
Ojciec: „Sir Henry“<br />
Matka: „Córka Super Dohmen 100“<br />
8 konkursów, ale…<br />
9. Najlepszy roczny samiec oddziału<br />
0516-09-215 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Hurrican 51“<br />
Matka: „As-samica 8655“<br />
5. Najlepszy roczny samiec oddziału<br />
0516-07-235samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Syn 330“<br />
Matka: „Córka 1009“<br />
0516-06-142samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Wnuk Fieneke 5000“<br />
Matka: „Wnuczka Ringlose Nr. 12“<br />
0516-07-287samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Syn Ringlose Nr. 12“<br />
Matka: „Córka 36“<br />
3. konkurs Marche (8.468 gołębi)<br />
0516-09-563 • 8 konkursów<br />
Ojciec: „Super Dohmen 100“<br />
Matka: „Córka Kleine Dirk“<br />
8 konkursów, ale…<br />
10. Najlepszy roczny samiec oddziału<br />
12. Konkurs Wassenberg (2.348 gołębi)<br />
17. konkurs Marche (10.794 gołębi)<br />
18. Konkurs Marche (4.493 gołębi)<br />
0516-08-124 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Super Dohmen 100“<br />
Matka: „Schicke 321“<br />
0516-09-289samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Brat Hurrican 51“<br />
Matka: „Wnuczka Olympiade“<br />
9. Najlepsza roczna samica oddziału<br />
0516-09-526 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Dunkler 42“<br />
Matka: „Córka Kasai“<br />
4. konkurs Rethel (8.062 gołębi)<br />
0516-08-507 • 9 konkursów<br />
Ojciec: „Syn TOP 360“<br />
Matka: „Ciotka Hurrican 51“<br />
9 konkursów ale z średnio 95,31 As-punktami za lot<br />
0516-09-219 • 9 konkursów<br />
Ojciec: „Wnuk Fieneke 5000“<br />
Matka: „Wnuczka Fieneke 5000“<br />
8 konkursów, ale…<br />
7. Najlepsza samica regionu 257<br />
0516-07-564 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Brat Hurrican 51“<br />
Matka: „Córka Miterringer 4“<br />
„Brieftaubensport International“ • Postfach 1205 • 49379 Lohne<br />
Tel. (0 44 42) 22 74 • Fax (0 44 42) 67 00 • E-mail: info@brieftaubensport-international.de<br />
Fachbeitrag<br />
0516-09-284 • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Super Dohmen 100“<br />
Matka: „Siostra Hurrican 51“<br />
0516-07-249samica • 10 konkursów<br />
Ojciec: „Syn 3. As-Vogel 909“<br />
Matka: „Córka 914“<br />
1<strong>1.</strong> konkurs Rethel (8.062 gołębi)<br />
0516-08-18 • 8 konkursów<br />
Ojciec: „Ojciec Hurrican 51“<br />
Matka: „Córka Black Power“<br />
8 konkursów, ale…<br />
<strong>1.</strong> FG Wassenberg (5.455 gołębi)<br />
0516-09-542samica • 9 konkursów<br />
Ojciec: „Syn Super Dohmen 100“<br />
Matka: Córka Hurrican 51<br />
8 konkursów, ale…<br />
3. Najlepsza samica roczna w regionie 257<br />
8. konkurs Marche (8.468 gołębi)<br />
10. konkurs Marche (10.794 gołębi)
Brieftaubensport<br />
Tessenderlo: Rozegraliście sezon<br />
waszego życia? Któż to wie?<br />
Według nas niemożliwością jest ocenić,<br />
do czego są jeszcze zdolni. W<br />
2009 r. zdobyli 9 zwycięstw prowincjonalnych<br />
i wielu myślało, że<br />
wyżej już nie pójdzie. Ale co widzimy,<br />
w tym sezonie? Możemy naliczyć<br />
jedenaście prowincjonalnych<br />
zwycięstw, albo innymi słowy: to 32.<br />
prowincjonalne zwycięstwo i dwa<br />
zwycięstwa krajowe, w dotychczasowym<br />
lotowaniu.<br />
Ten system funkcjonuje<br />
Przeżyciem były odwiedziny u<br />
Agy Verreckt i Pascala Arien. U nich<br />
wszystko jest tak zgrane i dopasowane<br />
jak nigdzie indziej, a do tego<br />
wszystko jest takie proste. Niestety<br />
mieliśmy za mało czasu, by się<br />
zagłębić w system Verreckt- Arien.<br />
Ale z całą pewnością, zimą ponownie<br />
usiądziemy razem, by otrzymać<br />
więcej informacji na ten temat. Pascal:<br />
„Ależ skąd, przedstawię system<br />
dotyczący gołębi dorosłych i rocznych.<br />
Naszym zamiarem jest co<br />
tygodniowe uczestnictwo w lotach<br />
ciężkiego średniego dystansu.<br />
Wszystko związane jest z konstrukcja<br />
całego gołębnika. Dla moich<br />
Brieftaubensport<br />
25<br />
Verreckt-Ariën, Tessenderlo<br />
<strong>1.</strong> Narodowy z Tulle przeciw 6.702 gołębiom starym<br />
samic przeznaczyłem ponad dwa<br />
przedziały, w których znajdują się<br />
pochyłe cele. A dla moich wdowców<br />
przeznaczyłem przeszło cztery przedziały<br />
z celami do wylęgu. Oprócz<br />
tego znajduje się jeszcze tzw.<br />
„gołębnik motywacyjny”.<br />
By ten system opisać, musze rozpocząć<br />
od końca sezonu. Ostatni lot,<br />
w którym braliśmy udział, to lot z<br />
Argenton w sierpniu. Po nim partnerzy<br />
pozostają już razem, to dotyczy<br />
tych najlepszych, natomiast te trochę<br />
słabsze musza zaliczyć jeszcze<br />
jeden lot La Souterraine<br />
Tegoroczne pozostają razem do<br />
nowego roku.<br />
Przeciwnie gołębie<br />
stare, zostają<br />
wcześnie rozdzielone.Chcemy<br />
przez to<br />
uniknąć częstego<br />
znoszenia<br />
jaj. To niebezpieczeństwo<br />
u<br />
przyszłych gołębi<br />
rocznych jest<br />
niewielkie.<br />
Gdy już<br />
wszystkie są<br />
Belgia<br />
rozdzielone, to w ciągu dnia znajdują<br />
się w wolierze, ale muszą uczestniczyć<br />
w codziennych treningach.<br />
14. lutego, w walentynki, wszystkie<br />
są razem puszczane i mają dowolny<br />
wybór partnera. Gdy są wśród nich<br />
jakieś, które się nie złączyły nie przeszkadza<br />
mi to. 5. marca, zostają<br />
ponownie rozdzielane. W tym sezonie<br />
sparowało się 70 %, a reszta się<br />
przyglądała.<br />
Tak na marginesie ta samiczka,<br />
która wylotowała 7. Narodowy lot<br />
dopiero teraz po raz pierwszy się<br />
sparowało. Nie do wiary albo? W<br />
czwartek i piątek, w przedostatnim<br />
tygodniu marca, biorę urlop i samce<br />
jak i samice musza odrobić swój<br />
pierwszy lot treningowy: w czwartek<br />
20 km, w piątek 40 km. Natomiast w<br />
niedzielę zostają rozdzielone. Pod<br />
koniec następnego tygodnia rozpoczyna<br />
się sezon, a z nim pierwszy lot<br />
konkursowy, który trwa do lotu<br />
Argenton (10 sierpnia). Co tydzień<br />
do kosza.<br />
W przeciągu całego sezonu samice<br />
w ciągu dnia znajdują się w<br />
wolierze, a w nocy w swoim gołębniku.<br />
Kto chce dobrze lotować musi<br />
się zatroszczyć, by były w super kon-
Belgia<br />
dycji. Wybrałem karmę Matador.<br />
Odnośnie opieki medycznej korzystam<br />
z rad weterynarza dr Karlo Van<br />
Rompaey. On sam decyduje, gdyby<br />
się coś przytrafiło.”<br />
Jak już zostało wspomniane, zimą<br />
udamy się jeszcze raz w kierunku<br />
Tessenderlo, by ostatecznie wyjaśnić<br />
sobie pozostałe rzeczy.<br />
Tulle<br />
„To krajowe zwycięstwo zostało<br />
zdobyte przez samicę o nazwie<br />
„Argentina“. Ta samica może się już<br />
Po<br />
locie! !<br />
Regeneracja<br />
Regener<br />
egener acja<br />
HEMOLYT HEMOLY<br />
YT<br />
40<br />
NOWOŚĆ!<br />
poszczycić bogatą listą osiągnięć,<br />
ale krajowy lot z Tulle to jak śmietanka.<br />
Czy została specjalnie zmotywowana?<br />
Prawdopodobnie tak i przypuszczam,<br />
w jaki sposób. Przed około<br />
dwoma tygodniami jej samczyk<br />
zauroczył się w innej partnerce.<br />
Samice potrafią być naprawdę<br />
zazdrosne, i to chyba się przyczyniło<br />
do sukcesu. Nie poddała się i<br />
powalczyła o swoją miłość.<br />
Niestety nie widzieliśmy jej przylotu.<br />
Dzięki Internetowi wiedzieliśmy<br />
o wcześniejszych przylotach, ale my<br />
powinniśmy najpóźniej konstatować<br />
Ek<br />
kstra<br />
M oc! P<br />
sst t<br />
Zamiast<br />
ZZa a<br />
mmi<br />
iia iia aa<br />
- łatwo<br />
przyswajalne<br />
protein<br />
otein y oraz<br />
elektrolity<br />
dla szybkiej<br />
oraz<br />
doskonałej<br />
regeneracji<br />
acji po locie<br />
,<br />
- wzbogacone<br />
o magnez<br />
z or<br />
az witaminę B6,<br />
- stymuluje<br />
produkcję<br />
cję hemo<br />
globiny,<br />
która<br />
jest<br />
odpo wiedzialna za<br />
tr transpor<br />
t tlen u do mięsni g<br />
ołębia,<br />
- 1 łyżka ( 10 g)<br />
na 1 litr w ody do picia lub na 1 k kg<br />
zwilżonej<br />
karmy<br />
Po<br />
powr<br />
ocie z lotu należy poda podawać<br />
Hemolyt<br />
do wody<br />
przez<br />
2 k olejne dni,<br />
lub przez<br />
4 kolejne<br />
posiłki.<br />
siłki. N<br />
ależy rozpocząć<br />
podawanie<br />
prepar<br />
a atu<br />
na 10 dni<br />
przed<br />
rozpoczęciem<br />
sezonu<br />
w trakcie<br />
trwania lotów<br />
treningowy<br />
ch.<br />
DEX DEXTROTONIC<br />
DE TROTONIC<br />
o 14.37, by wygrać. Osobiście wiedzieliśmy,<br />
że pogoda nam nie sprzyjała,<br />
i nie liczyliśmy na przylot przed<br />
14.50. Gdyśmy usłyszeli i zobaczyli<br />
gołębia na wylocie, to zegar pokazał<br />
godzinę 14.33. Od razu przed<br />
oczyma miałem zwycięstwo z krajowego<br />
lotu, i to naprawdę się przytrafiło.”<br />
Verreckt-Ariën<br />
Schoterheide 45<br />
3980 Tessenderlo / Belgien<br />
Tel. (00 32) 13 67 75 01<br />
PPr rrzzzee<br />
ed lotem!<br />
EEnergia<br />
nergia<br />
- płynn płynny<br />
zestaw<br />
elektrolitów<br />
oraz<br />
mikroelemen<br />
oelemen tów,<br />
- do doskonałe<br />
źródło<br />
glikogenu<br />
( cukier)<br />
- wzbo g gacon<br />
y o L L-ar<br />
gininę or oraz<br />
L -aspar tam w celu<br />
pr przeciwdziałania<br />
zmęczeniu<br />
mięśni,<br />
- 15 ml / 1 litr w wody,<br />
przez<br />
2 ostatnie<br />
tnie dni pr<br />
zed<br />
koszowaniem,<br />
Nauka<br />
w służbie TTw<br />
woich<br />
gołębi<br />
�������������������������������������������������������������������������������������������������������<br />
������<br />
���������������������������������������������������������������������������<br />
������������<br />
������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� ����������������������������������������������������������������������������������������������������������������<br />
����<br />
��������������������������������������������������������������������<br />
���������������������������������<br />
���������������������������������������������������������������������<br />
�� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� �� ���������� ������������������������������������������������������������������� ����������<br />
�������<br />
26<br />
Brieftaubensport<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
Brieftaubensport<br />
Wilfried Bruyneel, Oudenaarde-Mater<br />
<strong>1.</strong> z międzynarodowego z Perpignan przeciw 15.857 gołębiom<br />
Oudenaarde-Mater: Perpignan,<br />
to tradycyjne zakończenie międzynarodowego<br />
programu zawodów na<br />
dużym dalekim dystansie (maratonie)<br />
z prawie 16.000 uczestniczących<br />
gołębi. Międzynarodowy zwycięzca<br />
pochodzi z Belgii mówiąc dokładniej<br />
ze wschodnio flandryjskiego Oudenaarde.<br />
A nazywa się Wilfried Bruyneel.<br />
Swojego nakrapianego konstatował<br />
o 18.21 z odległości 896 km,<br />
z szybkością <strong>1.</strong>297,75<br />
Metrów/Minutę.<br />
Pozostałe dwa miejsca na podium<br />
zajęli Albert i Eric Willems<br />
(<strong>1.</strong>281,07 m/ min.) i Gilbert Delait<br />
(z <strong>1.</strong>264,52 m/ min.) – oboje z Belgii.<br />
Wilfried od 12. roku życia jest<br />
hodowcą. Przez okres 15 lat lotował<br />
wspólnie z Bertrandem Bettens z<br />
Mater, wyłącznie w lotach młodych.<br />
Gdy Wilfried przed 12 latami przeprowadził<br />
się do Mater rozpoczął<br />
własną karierę. Wyspecjalizował się<br />
wyłącznie na dużym dalekim dystansie(maratonie).<br />
Ta kategoria wymaga posiadania<br />
prawdziwych dalekodystansowych,<br />
a te przede wszystkim znalazł u Georges<br />
Carteus. Wilfried: „W 80 %<br />
mojego stada w żyłach płynie krew<br />
27<br />
tych wybitnych ptaków. Pozostałe<br />
sprowadzone, a odnoszące sukcesy<br />
gołębie pochodziły od Marcela Vandenabeele,<br />
Ronse, Etienne Devos,<br />
Deerlijk, od H.-P. Brockamp oraz od<br />
Chris Hebberecht, Evergem.<br />
W ostatnim sezonie lotował Wilfried<br />
z 38 starymi i 20 rocznymi<br />
wdowcami, które są ulokowane w<br />
pięciu różnych gołębnikach. Po<br />
lotach mogą wychować jeden lęg<br />
młodych. Nie praktykują wychowu<br />
zimowego i wiosennego. „Ale praktykuję<br />
coś innego“, mówi Wilfried,<br />
Belgia<br />
„gdy wdowce odrobiły swoje pierwsze<br />
treningi, to otrzymują swoje<br />
„Madame“ przez trzy dni. To ma<br />
zastosowanie tylko w celu zwiększenia<br />
ich motywacji, by jeszcze szybciej<br />
wracały do domu. Nie uważam<br />
tego jako ponownego parowania.<br />
Gołębie dorosłe zaliczają loty krajowe,<br />
a szczególnie międzynarodowe,<br />
natomiast roczne kończą sezon na<br />
lotach Limoges lub Tulle. Każdy z<br />
nich, który wykazał się dobrą wydolnością<br />
lotową, może pozostać. Pozostałe<br />
musza odejść.
Belgia<br />
Mój system jest bardzo prosty.<br />
Przez cały tydzień otrzymują tą samą<br />
karmę. Która składa się po części z<br />
karmy hodowlanej, pierzeniowej i<br />
sportowej, oprócz tego pół litra<br />
Super Diety i tą samą Gerry Plus.<br />
Wszystkie mieszanki pochodzą od<br />
Versele-Laga. Codziennie mogą się<br />
najeść do woli.<br />
Podawane produkty dodatkowe<br />
pochodzą od dr Brockamp. Opiekę<br />
medyczną powierzyłem dr Wim Boddaert,<br />
do którego mam pełne zaufanie.<br />
Korzystam z jego usług przy<br />
potrzebnych badaniach i stosuję się<br />
do jego zaleceń. Gdy wszystko przebiega<br />
prawidłowo wtenczas wdowce<br />
są wkładane do kosza co trzy<br />
tygodnie. Zaraz po powrocie z lotu<br />
przeprowadzam trzytygodniową<br />
kurację przeciw Tricho. Potem przez<br />
Buvens-Slevens, Halen<br />
<strong>1.</strong> Krajowy z Bourges 2010 przeciw 14.119 rocznym<br />
Halen: Co za napięcie? Co za<br />
rywalizacja? Przez długi okres<br />
czasu, cała belgijska nacja<br />
myślała, że Luc Delaere z Anzegem,<br />
został krajowym zwycięzcą<br />
rocznych. Ale gdy wszystkie<br />
konstatowania zostały uwzględnione,<br />
wyglądało na to, że niebieski<br />
samczyk hodowcy Roger<br />
Buvens wyprzedził wszystkich<br />
konkurentów o długość dzioba. I<br />
to się potwierdziło. Zwycięzca z<br />
Bourges, Roger Buvens, pokonał<br />
ten dystans z szybkością<br />
<strong>1.</strong>256,34 m na minutę.<br />
Ptak od Luc Delaeres osiągnął<br />
szybkość <strong>1.</strong>256,18 m i zdobył srebro,<br />
a spółka Deno-Herbots ze swoim<br />
najszybszym gołębiem zdobyła<br />
brąz z szybkością <strong>1.</strong>254,69 m/min.<br />
Hodowca-hobbysta- czystej krwi<br />
W sobotę wieczorem około<br />
20.30, zastukaliśmy do drzwi Roge-<br />
dwa dni otrzymują produkt dodatkowy<br />
od Brockampa, następnie przez<br />
3 dni środek przeciw ornitozie, a<br />
później ponownie produkt Brockampa,<br />
wtenczas są czyste i zdrowe do<br />
następnego lotu.<br />
Oprócz grupy wdowców posiadam<br />
jeszcze 13 par rozpłodowych,<br />
z których otrzymuje 60 młodych. Te<br />
młode muszą w roku urodzenia zaliczyć<br />
3 razy Noyon (150 km) i to<br />
wystarczy.<br />
Perpignan<br />
Jak już było powiedziane, Perpignan<br />
to wymowne zakończenie<br />
sezonu. Dlatego co rocznie, na<br />
zakończenie jeszcze raz korzystamy<br />
z odpowiedniej motywacji. W<br />
związku z czym w dniu wkładania,<br />
ra Buvens i jego żony Mariet Slevens.<br />
Roger przywitał nas serdecznie, ale<br />
właściwie nie wiedział, jak to się<br />
wydarzyło.<br />
„To spotkało nas zupełnie nieoczekiwanie!<br />
Kto by to przypuszczał!<br />
Obawiam się, że właściwie nie<br />
mam wam o czym opowiadać.<br />
Ponieważ tutaj sport gołębiarki trak-<br />
już z rana samiczki są na gołębniku,<br />
a duża ilość słomy dba o szczególną<br />
atmosferę. Na lot Perpignan zostało<br />
włożonych 18 ptaków, z których 9<br />
wieczorem już znalazło się w zegarze.<br />
Niestety nie widziałem przylotu<br />
mojego zwycięzcy. Przez moment<br />
byłem za gołębnikiem, a gdy wróciłem<br />
siedział już na dachu.<br />
Mogę wam zdradzić, że rytm<br />
mojego serca bardzo przyspieszył,<br />
gdyż z internetu wiedziałem, że w<br />
Belgii do tego czasu nie zgłoszono<br />
żadnego gołębia.”<br />
Wilfried Bruyneel<br />
Boskant 10<br />
9700 Mater / Belgien<br />
Tel. (00 32) 55 45 68 59<br />
towany jest jako<br />
hobby i relaks.<br />
Rozumiesz to? Ja<br />
mogę na średnim i<br />
ciężkim średnim<br />
dystansie więcej niż<br />
tylko dyskutować. I<br />
muszę to przyznać,<br />
że zarówno samce<br />
jak i samice w ostatnich<br />
tygodniach<br />
były w wielkiej formie,<br />
co u nas w<br />
regionie było widać<br />
po czołowych pozycjach<br />
w cotygodniowych<br />
listach konkursowych.<br />
Jestem ciałem i duszą graczem<br />
wdowieństwa. Loty gołębi<br />
młodych nie interesują mnie zbytnio.<br />
Moje aktualne stado składa się z 10<br />
wdowców, 5 samic, które znajdują<br />
się pomiędzy młodymi i 10 par rozpłodowych<br />
oraz aktualnie 23 gołębi<br />
młodych. Moje gołębie oparte są na<br />
rasie Van Leest-Peeters (nawiązany<br />
28<br />
Brieftaubensport<br />
Brieftaubensport
o o<br />
ddr<br />
z<br />
l<br />
D<br />
wwi<br />
lle<br />
iil<br />
i iia aa<br />
eep p<br />
c<br />
zzy y<br />
ssz<br />
h<br />
w<br />
y<br />
iik<br />
kko o<br />
lepszych wynikow<br />
i<br />
zdrowia<br />
Dla a<br />
Higiena<br />
wody woo<br />
dy y pitnej pitnnejj<br />
Avidress A vidress plus<br />
Lepiej<br />
j zap zapobiegać<br />
p obieg obiegać<br />
niż niż le leczyć czzyyć<br />
ć<br />
Usne Gano<br />
Mieszanka z brodaczki i oregano<br />
Działa prz przeciw zec<br />
iw<br />
szkod-liwym szkoo<br />
d-liwyym<br />
zarazkom<br />
zar<br />
azk azkom<br />
�� ���<br />
��<br />
��<br />
��<br />
��<br />
��<br />
�Bakteriom<br />
�� ���<br />
��<br />
��<br />
��<br />
��<br />
��<br />
�Trrichomonadom<br />
�� ���<br />
��<br />
��<br />
��<br />
��<br />
��<br />
�Kookcyyddiom<br />
n<br />
PPytania<br />
ytania pr prosimy osimy<br />
pr przesyłać z esyłać na<br />
inf info@roehnfried.de<br />
o@roehnfried<br />
.de<br />
w<br />
redukujje<br />
licz zę<br />
chorobotwóórcz<br />
zyy<br />
ch zarazk<br />
zkó ów<br />
Działa prz zeciw:<br />
Ovigor<br />
Sp.<br />
z.o.o.<br />
ul.<br />
GGawędy<br />
awędy<br />
70, 45-111 OOpole<br />
pole<br />
Tel.:<br />
+48 77 454 1312, FFax:<br />
ax: +48 77 454 1382<br />
www.ovigor.com.pl,<br />
oovigor@ovigor.com.pl<br />
vigor@ovigor<br />
.c .com.pl<br />
Brieftaubensport<br />
29<br />
Brieftaubensport<br />
kontakt, dzięki przybłędzie), Jos<br />
Hasendonckx, Grobbendonk, René<br />
Flossy, Loksbergen i Romain Schots z<br />
Halen.<br />
Moje wdowce paruję w okresie<br />
Bożego Narodzenia. Pozwalam na<br />
wychów młodych i zostają już przygotowane<br />
do przejścia na wdowieństwo.<br />
Po raz drugi nie zostają już<br />
sparowane. Z powodu ciężkiej choroby<br />
mojej żony przystąpiłem do<br />
sezonu dużo później niż zwykle. A<br />
więc dopiero pod koniec maja<br />
mogłem moje wdowce po raz pierwszy<br />
włożyć do kosza.<br />
Bourges<br />
Ten krajowy zwycięzca, to niebieski<br />
samczyk o numerze B 09-<br />
5024280. Przy odległości 469,202<br />
km został zarejestrowany o godz.<br />
13.13.32 , przy szybkości<br />
<strong>1.</strong>256,34 m/min. Ten „09-280“ jest<br />
samcem bez dotychczasowych<br />
szczególnych osiągnięć. Jako młódek<br />
o mało nie doprowadził swojego<br />
szefa do zawału, gdy po 6 tygodniach<br />
nieobecności nagle jak czołowy<br />
lotnik wylądował na wylocie.<br />
Akurat w tym czasie Roger oczekiwał<br />
na przylot pierwszych gołębi z pro-<br />
wincjonalnego lotu z Orléans i przypuszczał,<br />
że to jeden z nich. A to był<br />
ten „09-280“, który zgubił się przed<br />
6 tygodniami. Roger niezbyt długo<br />
się gniewał i dał mu jeszcze jedną<br />
szansę, jako rocznemu. I widzimy,<br />
jak ten 280-09 odwdzięczył się<br />
narodowym zwycięstwem swojemu<br />
szefowi za jego zaufanie. Odnośnie<br />
jego pochodzenia: ojcem jest B 03-<br />
5221920 (Rasse Van Leest-Peeters),<br />
matka jest B 03-6426028 (Rasse Jos<br />
Hasendonckx). Dokładniejszymi<br />
informacjami Roger nie dysponuje.<br />
Czy ten „280“ został specjalnie<br />
zmotywowany? Roger: „To prawdopodobnie<br />
przeczy wszystkim teoriom,<br />
ale w dniu wkładania, przemknąłem<br />
wdowce w połowie celi, a<br />
do gołębnika wpuściłem na pół dnia<br />
młode samiczki. Zauważyłem jak<br />
młoda samiczka siedziała w celi u<br />
’280’, a po chwili była tam już inna.<br />
To chyba musiała być szczególna<br />
motywacja, by wyprzedzić pozostałych<br />
uczestników z lotu Bourges.<br />
Głównym atutem w systemie opieki<br />
w hodowli Buvens jest prostota.<br />
Karmę stanowią sport mieszanki firmy<br />
Natural, a jako produkty dodatkowe<br />
raz w tygodniu otrzymują do<br />
pojnika dawkę Dulcovit. Z medycznego<br />
punktu widzenia, lekarstw prawie<br />
nie podaję. W razie problemu<br />
kontaktujemy się z weterynarzem dr<br />
Raf Herbots.“<br />
Roger Buvens<br />
Oude Leuvensebaan 28a<br />
3545 Halen / Belgien<br />
Tel. (00 32) 13 46 17 77<br />
Belgia
Nigdy się z tym nie kryłem, że nie jestem sympatykiem<br />
zaproponowanej przez zarząd i uchwalonej przez zgromadzenie<br />
”koncepcji sportowej”. Pod pojęciem „koncepcji<br />
sportowej” wyobrażam sobie trochę więcej, niż<br />
ponowne (który to już raz) przedstawienie warunków i<br />
zastąpienie kilku mistrzostw nowymi lub kilkoma dodatkowymi.<br />
Nie znajduję w tym w żadnego powodu, dla<br />
którego miałoby być „więcej satysfakcji i radości dla<br />
wszystkich”!<br />
Większość zgromadzenia przychyliła się jednakże do<br />
wniosku zarządu, dlatego musimy z tym żyć w roku<br />
201<strong>1.</strong> Czy w ogóle i jak długo utrzyma się ta „koncepcja<br />
sportowa”, to się dopiero okaże. Jeszcze podczas<br />
zgromadzenia pomysł zaczął kuleć, ponieważ dopiero<br />
co zgromadzenie zlikwidowało „koncepcję sportową”<br />
mistrzostwa RV (oddziału) na szczeblu kraju, a dwa wnioski<br />
dalej została ona znowu przywrócona. Dobrze, że<br />
była to decyzja większości, dlatego też jest to teraz zadanie<br />
dla wszystkich oddziałów (RV), grup lotowych (FG) i<br />
rejonów (RegV), aby ich członkom zaproponować taki<br />
program lotów, który wszystkim da szanse na mistrzostwa<br />
na poziomie związku (najlepsze gołębie-asy,<br />
mistrzostwo na średnim dystansie, mistrz. na długim<br />
dystansie, mistrz. goł. rocznych i mistrz. goł. młodych)<br />
oraz na poziomie RV (mistrzostwo na średnim dystansie<br />
i długim dystansie). Przede wszystkim wcześniej wyjaśnione<br />
muszą zostać wszystkie niejasności, ponieważ z<br />
uchwalonych warunków startu nasuwają się następujące<br />
pytania, jak np.: Co będzie, jeśli nie zostanie osiągnięty<br />
minimalny kilometraż (1400 km na średnim i 1900 km na<br />
długim dystansie)? Czy wówczas w danej kategorii nie<br />
będzie mistrza RV? Jeżeli mimo tego mistrz będzie wyłoniony,<br />
to czy mistrzem będzie gołębnik z największą ilością<br />
kilometrów, a więc możliwie mało poniżej<br />
1400/1900 km, albo też gołębnik z największą ilością<br />
konkursów? Co będzie, gdy minimalny kilometraż nie<br />
zostanie osiągnięty, ponieważ RV skrócił program lotowy,<br />
a jeden z hodowców weźmie udział w locie RegV lub<br />
w locie FG w sąsiednim oddziele, ale w którym to locie<br />
jego własny RV nie uczestniczył? Czy wówczas ten<br />
hodowca będzie mistrzem, bo jako jedyny spełnił warunki<br />
i zdobył odpowiednią ilość dodatkowych konkursów?<br />
Jak będzie przedstawiała się sytuacja, gdy RV uczestniczy<br />
co prawda w locie organizowanym przez FG, ale nie<br />
startuje w odbywającym się w ten sam weekend locie<br />
RegV? Zgodnie z punktem I.<strong>1.</strong>1 każdy członek związku<br />
Rainer<br />
Püttmann<br />
Potrzebna jest fantazja<br />
może, jako pojedynczy hodowca uczestniczyć w lotach<br />
FG, lotach grup RegV lub lotach RegV, jeżeli jego własny<br />
RV (lub FG) już nie bierze w nich udziału. Ale ponieważ<br />
członkowie związku zgodnie z punktem I.<strong>1.</strong>1 uczestniczyć<br />
mogą w czasie jednego weekendu tylko w jednym<br />
locie FG, jednym locie RegV lub jednym locie grup RegV<br />
(i / lub na poziomie krajowym), to wówczas oznaczałoby<br />
to, że na przykład jeden z członków z powodu uczestnictwa<br />
w locie RegV lub locie grup RegV, w którym nie<br />
uczestniczy jego własny RV, nie może uczestniczyć w<br />
locie organizowanym przez FG, ale w którym uczestniczy<br />
jego własny RV, a tym samym musi zrezygnować z<br />
mistrzostw w ramach FG, do których z kolei zalicza się<br />
ten lot FG. Nie jest to uregulowane, kto odpowiedzialny<br />
jest za starty poszczególnego hodowcy indywidualnego.<br />
Jak i gdzie należy to załatwiać? Czy w ogóle można<br />
zmusić FG do umożliwienia startu hodowcy indywidualnemu?<br />
Kto w ogóle decyduje o tym, do którego punktu<br />
wkładań przynależy określony hodowca indywidualny?<br />
FG nie są organizacjami związku, dlatego związek w<br />
zasadzie nie ma na nie wpływu! Czy dla pojedynczego<br />
hodowcy uczestniczącego w locie krajowym liczy się<br />
jego indywidualny pomiar gołębnika, czy (pomiar) dla<br />
lotu krajowego? Jeżeli pod uwagę weźmie się drugą<br />
możliwość, to teoretycznie pojedynczy członek z pomiarem<br />
gołębnika o znacznie mniejszym kilometrażu np.<br />
300 lub 400 km, mógłby wziąć udział w locie krajowym<br />
na dystansie 500 lub 600 km i zakwalifikować go, jako<br />
lot krajowy przyjmując średnią odległość. Zgodnie z § 4<br />
ustęp III Regulaminu Lotów w lotach krajowym uczestniczyć<br />
może każdy członek związku. Z całą pewnością<br />
pojawi się jeszcze wiele innych pytań, a szczególności<br />
dotyczących tego, kto ma zapanować nad całą tą masą<br />
danych, w końcu liczy się teraz najlepsza z czterech list<br />
konkursowych. Nikt nie powinien polegać na tym, że<br />
podliczone wyniki będą zawsze prawidłowe. Przeliczenie<br />
kontrolne jest obowiązkiem każdego hodowcy.<br />
Plan lotów 2011<br />
W celu stworzenia uczestnikom możliwie najlepszych<br />
szans, konieczne jest stworzenie inteligentnego planu<br />
lotów. Przy tym uwzględniać należy również różnorodne<br />
uwarunkowania regionalne. Ciekawe jest to, że komisja<br />
sportowa odpowiedzialna za stworzenie „koncepcji<br />
sportowej” była w przeważającej części bawarska, ale<br />
z drugiej strony ustaliła początek lotów zaliczanych do<br />
klasyfikacji na 23/24 kwietnia, a mianowicie na śred-<br />
30<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
nich dystansach z 150km (mistrzostwa na szczeblu<br />
związku goł. rocznych) lub 200km (gołębie-asy na szczeblu<br />
związku). Czy jednak tak wczesne rozpoczęcie sezonu<br />
na tych dystansach będzie możliwe na terenie całych<br />
Niemiec? Tutaj mam wątpliwości. Członkowie każdego<br />
RV (naturalnie również każdego FV i RegV), którzy w ten<br />
weekend rozpoczynają sezon, mają za sobą jeden lub<br />
dwa loty więcej, niż członkowie RV rozpoczynających<br />
sezon później. A im więcej zaliczonych startów, tym<br />
większe są szanse na dobre miejsce na poziomie związku.<br />
Ponieważ z wszystkich lotów od 23/24 kwietnia do<br />
02/03 lipca (mistrzostwo gołębi rocznych na szczeblu<br />
związku, 11 lotów w weekendy) względnie do 07/08<br />
sierpnia (klasyfikacja asów, 16 lotów w weekendy), spełniających<br />
pozostałe wymagania, można wybierać określone<br />
loty, mistrzowie goł. rocznych oraz gołębie-asy<br />
zyskają z tych RV i RegV, które odpowiednio do tego ustaliły<br />
swoje plany lotów. Mistrzostwo związku (VB) na średnim<br />
dystansie będzie jeszcze bardziej zagmatwane,<br />
ponieważ nie będzie na to zbyt dużo czasu. Nawet, gdy<br />
okres od 30 kwietnia/01 maja do 02/03 lipca z dziesięcioma<br />
weekendami wygląda na całkiem obszerny, to<br />
jednak wszystko ulega znacznej relatywizacji, gdy<br />
uwzględni się fakt, że liczą się tutaj wyłącznie loty na<br />
dystansie ponad 300 km do max 499 km, przy czym<br />
cztery loty uwzględniane w klasyfikacji muszą mieć łącznie<br />
1400 km. Jeżeli RV rozpoczyna loty zgodnie z programem<br />
dopiero 30 kwietnia/01 maja i począwszy od<br />
dystansu 150km, 200km i 250km to pozostanie w sumie<br />
7 lotów, podczas których wymienione wymagania w<br />
ogóle mogły zostać spełnione. Z reguły każdy plan lotów<br />
do 02/03 lipca posiada, co najmniej jeden lot niezaliczany<br />
do klasyfikacji na średnim dystansie powyżej<br />
500km, poprzez co ilość lotów uwzględnianych w klasyfikacji<br />
zredukowanych zostaje do sześciu. Jeżeli z tych<br />
sześciu lotów tylko dwa są na dystansie ponad 400 km i<br />
do tego są one ciasno zaplanowane, to wystarczy, aby<br />
jeden z nich wypadł i już wszystkie lub część RegV nie<br />
zaliczy minimalnego kilometrażu 1400 km. Na przykład:<br />
w moim RegV 257 jako lot na dystansie 300 km mamy<br />
lot z Marche o średnim kilometrażu 331 km, a jako lot na<br />
dystansie 400 km mamy Rethel o średniej odległości 436<br />
km. W trzech grupach lotowych „A”, „B” i „C” średnie<br />
odległości przedstawiają się następująco: 314 km, 320<br />
km i 342 km względnie 419 km, 426 km i 446 km. FG<br />
„A” z trzema lotami po 314 km i jednym lotem z 419 km<br />
osiąga w sumie 1361 km, co oznacza, że tym samym<br />
warunki nie zostały spełnione. Jedyną możliwością jest<br />
„przejście” na listy RegV. Poprzez ograniczoną możliwość<br />
wyboru listy, RV w FG „B” jest również poszkodowany<br />
przy założeniu najkrótszego średniego dystansu<br />
wynoszącego 320 km wzgl. 426 km. Przy założeniu<br />
trzech lotów po 320 km i jednego z 426 km zabraknie<br />
nam 14 km do wymaganych 1400 km. Że nie jest to jedynie<br />
przedstawienie świata w czarnych barwach, okaza-<br />
Brieftaubensport<br />
31<br />
opinia fachowca<br />
ło się już w roku 2010, ponieważ ze względu na odwołanie<br />
jednego lotu pojawiła się uprzednio opisana sytuacja.<br />
Przedstawiony przykład powinien być dostatecznym<br />
powodem na to, aby przy układaniu planu lotów nie<br />
bazować zbytnio na lotach z odległości 300km, lecz<br />
uwzględnić wystarczającą ilość lotów na dystansach<br />
powyżej 400 km (do 499 km).<br />
Wszystkie loty w zakresie od 400 do 499 km (i więcej) w każdym<br />
wypadku powinny być lotami RegV, aby mogły być zaliczone<br />
również do mistrzostwa na szczeblu związku, jako loty<br />
dalekodystansowe. Jeden z lotów 400 km w czerwcu (do<br />
02/03 lipca włącznie) może być zaliczany zarówno do<br />
mistrzostwa w lotach średniodystansowych jak też dalekodystansowych.<br />
W mistrzostwach na szczeblu związku w lotach dalekodystansowych<br />
ważnym jest, aby przeprowadzić jak najwięcej<br />
lotów RegV i jest to rzeczywiście bardzo pożądane.<br />
Od tego w końcu zależy przyszłość sportu gołębiarskiego.<br />
Zmniejszające się zagęszczenie hodowców<br />
wielu częściach naszego kraju w najbliższych latach<br />
uniemożliwi organizowanie lotów krótkodystansowych.<br />
Z pewnością tak będzie, jeśli loty mają być w miarę<br />
uczciwe i chce się uniknąć tego, że o nagrodach decydować<br />
będzie położenie gołębnika lub wiatr. Wśród<br />
czterech lotów zaliczanych do lotów dalekodystansowych<br />
o odległość ponad 400 km z programu lotów RegV<br />
(loty grup RegV lub loty RegV) musi być jeden lot na<br />
poziomie krajowym lub jeden lot na dystansie ponad<br />
600 km. Tym samym lot na dystansie 600 km stał się obowiązkowy<br />
chyba, że dwa RegV współpracują ze sobą i<br />
zadecydują o zorganizowaniu jednego lotu krajowego<br />
na dystansie ponad 500 km. W wielu RegV zakończy się<br />
to niepowodzeniem ze względu na ich zasięg terytorialny.<br />
Ponieważ liczba miejsc wypuszczenia gołębi w<br />
lotach krajowych ma zostać ograniczona, trudno będzie<br />
znaleźć miejsce dla wszystkich (RV, FG, RegV i zorganizować,<br />
jako całość razem lot krajowy z uczestniczącymi<br />
RegV), który w każdym wypadku będzie ponad 500 km.<br />
Tylko wówczas można wykorzystać wszystkie cztery listy<br />
konkursowe (np. listę RV, FG, RegV i krajową) do ustalenia<br />
najlepszego wyniku i to jest właściwie warunkiem dla<br />
stworzenia równych szans. Zasięg terytorialny w wielu<br />
RegV prowadzić będzie do tego, że w lotach krajowych<br />
średnia odległość bliżej położonych RV może być nawet<br />
ponad 100 km mniejsza od dalej położonych RV. Wynika<br />
z tego, że uczestniczące w lotach RV w celu osiągnięcia<br />
łącznego kilometrażu 1900 km w czterech<br />
lotach, nie będą mogły uwzględnić tych samych lotów,<br />
gdyż różnica musi oczywiście zostać wyrównana. Również<br />
tutaj obowiązuje zasada: dokładnie policzyć, zanim<br />
plan lotów zostanie przegłosowany. Wielu osób będzie<br />
zadowolonych z tego, że z góry nie ograniczono ram<br />
czasowych dla przeprowadzenia lotów RegV powyżej
opinia fachowca<br />
400 km. Teoretycznie, jeśli ktoś chce może już teraz rozpocząć<br />
sezon.<br />
W praktyce wyglądać to jednak będzie tak, że przewagę będą<br />
mieli ci hodowcy, których RegV wcześniej rozpoczynają sezon.<br />
Kto wcześniej wystartuje, ten wcześniej osiągnie 400 km, a<br />
kto wcześniej osiągnie 400 km, ten w sezonie ma przeważnie<br />
więcej korzyści z lotów. Oznacza to, że posiada więcej wyników,<br />
z których można wybrać lepsze i poskreślać gorsze wyniki,<br />
co naturalnie jest sporą przewagą.<br />
Jeżeli własny RegV zakończył loty, najczęściej ma to<br />
miejsce w trzecim weekendzie lipca, wówczas opłaca się<br />
rozejrzeć, czy oferowany jest taki czy inny lot krajowy, w<br />
końcu do pierwszego weekendu sierpnia (06/07 sierpnia)<br />
mogą one zostać zaliczone do lotów dalekodystansowych.<br />
Mistrzostwa gołębi młodych<br />
W zakresie mistrzostw gołębi na szczeblu związku<br />
stworzono szczególny pakiet. Nasuwa się tylko pytanie,<br />
czy RV i RegV to rzeczywiście wykorzystają. W każdy<br />
weekend od lipca/sierpnia do września włącznie odbywać<br />
się mogą loty zaliczane do klasyfikacji tego mistrzostwa.<br />
Wiele osób pragnęło tego mistrzostwa. Poczekajmy, czy odpowiedzialne<br />
gremia rzeczywiście się zaangażują i zaoferują<br />
zainteresowanym członkom dostateczną ilość lotów, aby<br />
stworzyć możliwość konkurowania w lotach gołębi młodych z<br />
wielkimi tego sportu.<br />
Ale wszędzie tam, gdzie gołębie młode wkładane są na<br />
loty w celach treningowych, zawodnicy będą prawdo-<br />
podobnie w tych mistrzostwach bez szans, ponieważ<br />
gołębie brakujące na listach konkursowych zredukują<br />
znacznie punkty asowe. I nie łudźmy się, w mistrzostwach<br />
na szczeblu związku w lotach gołębi młodych<br />
konkurencja będzie wielka. Czołowe gołębniki znajdujące<br />
się bliżej nie będą się prawie różniły pod względem<br />
zdobytych punktów.<br />
Loty posezonowe<br />
Nawet, jeżeli nie odgrywają one żadnej roli w<br />
mistrzostwach związku, to impuls ten powinien zostać<br />
podchwycony. Są tego dwa powody! Z jednej strony loty<br />
te mogą być wykorzystane dla mistrzostw międzynarodowych<br />
(olimpiada, puchar Europy itp.), z drugiej strony<br />
wiem z lat poprzednich, że nierzadko błyszczą ci<br />
hodowcy, którzy w lotach gołębi starych nie znajdują się<br />
w czołówce. Najlepsi prawie wcale nie puszczają gołębi<br />
w lotach posezonowych, a tym samym szanse dla<br />
innych znacznie rosną. Im więcej członków ma radość i<br />
satysfakcję z osiągniętych sukcesów tym lepiej.<br />
Ale na tym nie koniec<br />
A kto myśli, że przedstawiono mu najważniejsze kryteria<br />
inteligentnego planu lotów, temu radzę, aby przestudiował<br />
sobie kryteria uczestnictwa w olimpiadzie.<br />
Niespodziewanie nie wystarcza wykazana na liście konkursowej<br />
średnia odległość, ale liczy się zawsze pomiar<br />
każdego pojedynczego gołębnika. Oznacza to, że w<br />
wielu planach lotów gołębniki usytuowane bliżej nie<br />
mogą spełnić określonych kryteriów kwalifikacji do olimpiady.<br />
Jak już wcześnie powiedziałem, potrzeba wiele<br />
fantazji, aby możliwie wielu członków w możliwie wielu<br />
konkurencjach miało jak najwięcej szans!<br />
Sezon lotowy 2011 w skrócie<br />
Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik<br />
23/24 kwietnia do 29/30 października - możliwy cały sezon<br />
23/24 kwietnia do 06/07 sierpnia – możliwe loty zaliczane do klasyfikacji asów<br />
23/24 kwietnia do 02/03 lipca – możliwe loty zaliczane do klasyfikacji gołębi rocznych<br />
30 kwietnia /01 maja do 02/03 lipca – możliwe loty zaliczane do klasyfikacji na średnim dystansie<br />
23/24 kwietnia do 06/07 sierpnia – możliwe loty zaliczane do klasyfikacji długim dystansie<br />
02/03 lipca do 24/25 września – możliwe loty zaliczane do klasyfikacji gołębi młodych<br />
06/07 sierpnia do 29/30 października – możliwe loty posezonowe gołębi starych<br />
32<br />
Brieftaubensport<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
33<br />
Hartwig Kruse: Strach przed prawdą<br />
Kassel, uwieńczona sukcesem<br />
kontynuacja jak iskra<br />
nadziei w mrocznych czasach,<br />
przeszła już dawno<br />
temu do historii. Ja raczej<br />
uważam ten obraz za bardziej<br />
zwodniczy. „Nowy Dortmund” również przeszedł<br />
do historii. Nie był on punktem zwrotnym, dającym<br />
nadzieję na lepsze czasy. Zatem nadal będziemy brnąć<br />
tą samą drogą. Właściwie to nie oczekiwałem niczego<br />
innego. Przy czym nasz związek już wcześniej narobił<br />
rozgłosu jak nigdy przedtem, przynajmniej takie miałem<br />
wrażenie. Odpowiedzią rzeszy hodowców jest jednak<br />
następująca jednoznacznie negująca odpowiedź: „Nie<br />
zgadzamy się z wami tam na górze! Nie będziemy za<br />
wami podążać!”<br />
My tu zupełnie na dole zobaczymy, czy nasze kierownictwo<br />
związku jest gotowe i zdolne do samokrytycznego<br />
spojrzenia na siebie. Może widzę to w zbyt ciemnych<br />
barwach, ale wątpię bardzo nad zdolnością i gotowością<br />
do tego naszego kierownictwa. Już zbyt długo trwa<br />
ten zły stan rzeczy i prawie nic się nie dzieje.<br />
Wygląda na to, że arogancja od dawna kulejącej władzy<br />
uniemożliwia postrzeganie rzeczywistości – a to<br />
byłoby nieodzownym warunkiem dla pilnie potrzebnej<br />
zdolności do postrzegania własnej bezsilności. Konsekwencją<br />
tego jest własna zawodność.<br />
Drogi zarządzie: nie wystarcza już paroma pociągnięciami<br />
pędzla pomalować fasadę. Przeprowadzić należy generalny<br />
remont zanim wszystko się zawali.<br />
Jesteście za to odpowiedzialni. Wraz z zagrażającym<br />
nam upadkiem również utracone zostaną miejsca pracy.<br />
Spodziewam się zgryźliwej odpowiedzi: sama krytyka<br />
to za mało. Kto krytykuje musi być przygotowany, że sam<br />
zrobi to lepiej. Z zasady jest to poprawne. W tym miejscu<br />
odrzekłbym:<br />
W jaki sposób miałoby się to stać, jeśli kierownictwo tarasuje<br />
nam drogę ku temu? Oprócz tego, kto wybrany został do kierownictwa,<br />
ten musi przetrwać fachową i konstruktywną krytykę.<br />
Nie krytykuję tylko po to, aby krytykować. Jeśli do tego<br />
momentu ktoś jeszcze nie zauważył, to powiem, że chodzi<br />
mi o „być lub nie być” niemieckiego sportu gołębiarskiego.<br />
Jest do tego stopnia źle, że musi być dozwolona<br />
krytyka działań naszego kierownictwa. Przesadna reakcja<br />
na uzasadnioną krytykę wskazuje moim zdaniem na<br />
samowładność.<br />
„Hodowca gołębi, jako kończący się model…”<br />
Taki tytuł przeczytałem 13.12. 2010 na pierwszej stronie<br />
Leipziger Volkszeitung. Przy czym jest prawie nie do<br />
zniesienia, że pod względem biologicznym należymy do<br />
kończącego modelu. W dodatku jeszcze, jako hodowcy<br />
gołębi pocztowych. To niesamowite! Nam, hodowcom<br />
gołębi pocztowych, udało się w końcu pojawić na pierwszej<br />
stronie dużej regionalnej gazety. Niestety jednak tylko<br />
w jednym artykule z tytułem, który boli. Ta nieprzyjemna<br />
prawda boli niewyobrażalnie! I to jeszcze w okresie<br />
przedświątecznym. Dlatego też już teraz kładę ją,<br />
jako podarunek pod choinkę niezależnie od tego jak<br />
piękne będą pozostałe prezenty.<br />
Ponadto w gazecie napisano, cytat: „Niemiecki związek<br />
opłakuje spadek liczby członków i skostnienie związku<br />
/ w przeciwieństwie do istniejącego wzrostu w Chinach”.<br />
Dodam, że również w Polsce i Portugalii nasz<br />
sport jest w rozkwicie. A dlaczego nie dzieje się tak u<br />
nas? Czy sami nie przysporzyliśmy sobie tych kłopotów?<br />
W tekście pojawia się mało zręczna wypowiedź<br />
naszego prezesa, która jest próbą wyjaśnienia całej zaistniałej<br />
sytuacji i przedstawia naszą mizerną sytuacją, jako<br />
jeszcze nie tak złą: „Może hodowla gołębi pocztowych<br />
nie pasuje już do nowoczesnego obrazu społeczeństwa”.<br />
Oto prawdziwa reklama! A tak już na poważnie, ta<br />
wypowiedź to zupełna katastrofa dla nas, który na sercu<br />
leży przyszłość naszego sportu. Jest nie tylko niedyplomatyczna,<br />
ale totalnie niezręczna. Jest uderzeniem w<br />
twarz wszystkich, którzy zależni są od hodowli gołębi<br />
pocztowych, szczególnie w scenie ekonomicznym. Będą<br />
się zastanawiać w przyszłości, czy zainwestować choć<br />
jedno np. w reklamę lub w prezentacje na wystawach<br />
gołębi (DBA), które już w tej chwili są bardzo drogie. Gdy<br />
w dodatku liczba odwiedzających wystawy będzie malała,<br />
wówczas logicznym jest że tzw. granica „bólu” (opłacalności)<br />
szybko zostanie przekroczona.<br />
Czytam dalej: przy aktualnie 47.000 członków i<br />
zmniejszającej się liczbie na poziomie 3% na rok, to przy<br />
takiej tendencji i czysto matematycznego punktu widzenia<br />
pozostało przed nami jedynie trzydzieści lat. Kto w to<br />
wierzy jest naiwny. Ja dałbym nam tylko dziesięć lat.<br />
Następnie czytam o optymizmie Lutza Ruthsa, który<br />
jako „dobry znak” ocenia natłok odwiedzających w ilości<br />
25.000 (???) osób w trakcie wystawy związkowej w<br />
dniach 1<strong>1.</strong>/12.12.2010. Więc tak! Powtórzę jeszcze<br />
raz, kto w to wierzy jest naiwny!<br />
Panie Ruths, rozumiemy, że dla swojego „chlebodawcy”<br />
musi pan się wykazywać optymizmem. Tego oczekuję<br />
również od pana. Proszę jednak, aby nie traktować<br />
zwiedzających i wystawców w tak naiwny sposób i wma-
opinia fachowca<br />
wia nam, że 25.000 zwiedzających można pozytywnie<br />
postrzegać. Wszystkie informacje, które otrzymałem<br />
mówią o dramatycznie zmniejszającej się liczbie gości.<br />
Oficjalnie wymieniona liczba zwiedzających kwitowana<br />
jest jedynie uśmieszkiem.<br />
Nie należy również zapominać, że wystawa w Dortmundzie<br />
organizowana była wraz z hodowcami gołębi<br />
rasowych. Dlatego też nikt nie może dokładnie powiedzieć,<br />
jak duża była liczba zwiedzających należących<br />
do hodowców gołębi pocztowych. W obawie przed<br />
prawdą uprawia się propagandę sukcesu?<br />
Bezsilność i brak wizji zamiast odwagi i startu w lepsze<br />
czasy – cóż za mroczna perspektywa na przyszłość.<br />
Potrzebujemy konstruktywnych rad i rewolucyjnych idei.<br />
Potrzebujemy więcej odwagi, aby rozstać się ze starymi<br />
działaczami drepczącymi w miejscu. Należy spróbować<br />
czegoś nowego.<br />
Narzekanie i rezygnacja nie posunie nas nawet o krok<br />
do przodu. Takie informacje prasowe już na pewno nie.<br />
Podobnie jak niniejsza negatywna wypowiedź: „hodowla<br />
gołębi pocztowych nie pasuje już do nowoczesnego<br />
obrazu społeczeństwa”. A hodowanie gołębi ozdobnych<br />
rasowych może pasuje? A co ze spędzaniem czasu wolnego<br />
z innymi zwierzętami?<br />
Nie i jeszcze raz nie! Za bardzo sobie to wszystko<br />
upraszczacie moi panowie w zarządzie! Powiem wyraźniej:<br />
prawdopodobnie jesteście zbytnio przytłoczeni<br />
zaistniałą sytuacją kryzysową. Nie blokujcie wyjść awaryjnych,<br />
otwórzcie je na oścież! Wsłuchujcie się konstruktywno-krytyczne<br />
rady! Nie reagujcie na uzasadnioną<br />
krytykę jak mimozy! Zaprzestańcie gadać frazesy!<br />
Wystarczy!<br />
Podchwycić propozycje poprawy<br />
Już w roku 2000 ówczesnemu prezesowi przedstawiliśmy,<br />
moim zdaniem, konstruktywne propozycje. W<br />
2006 roku przeprowadziliśmy kolejną próbę z obecnym<br />
prezesem. Z mojej strony był to jednak daremny trud.<br />
Dla przypomnienia krótkie podsumowanie: należy szukać<br />
pomocy na zewnątrz u neutralnych osób. Celem<br />
powinno być bezwzględna inwentaryzacja, nawet gdyby<br />
to miało dużo kosztować a prawda była nieprzyjemna<br />
i bolesna. Należy żądać konkretnych propozycji<br />
poprawy i wprowadzać je w życie. Wszystko to jest lepsze,<br />
niż nie robić nic.<br />
W poszukiwaniu kierownictwa<br />
To określenie pochodzi od słowa kierowanie, iść na<br />
czele, iść naprzód, mam nadzieję że właściwą drogą i<br />
szukać ją z zaangażowaniem. Pełnienie samej tylko funkcji<br />
reprezentacyjnej to zbyt mało. Tego wrażenia nie<br />
nabrałem dopiero po przeczytaniu wspomnianego artykułu<br />
prasowego, że nasze kierownictwo chce i może<br />
zarządzać tym beznadziejnym i złym stanem rzeczy. Nie<br />
potrzebujemy zarządzania niewypłacalnością i żadnego<br />
czekania na premię za demontaż. Czego potrzebujemy,<br />
to konkretne i konstruktywne usunięcie aktualnego złego<br />
stanu rzeczy. I to od zaraz!<br />
Mam wrażenie, że aktualny rozwój sytuacji wskazuje<br />
na trudną przyszłość. Moje wielokrotne ponaglenia z<br />
poprzednich lat, aby nie zgasły światła”, najwyraźniej<br />
były na próżno. Wyciągnijmy zatem już czarne garnitury!<br />
Spoczywaj w spokoju Niemiecki Sporcie Gołębiarski!<br />
Udajmy się do Chin, tam tendencja jest wzrostowa! Biedny<br />
Niemiecki hodowco gołębi pocztowych!<br />
Czy taki stary grzyb jak ja musi się jeszcze uczyć języka<br />
chińskiego? Alternatywą tego może być Polska lub Portugalia.<br />
Podobno tam jeszcze nasz sport przezywa swój<br />
boom. Kto tu pozostanie będzie musiał się cały dzień<br />
gapić na ulicę, a nie hodować i lotować gołębiami i to w<br />
dawnym kraju hodowców gołębi pocztowych. A rankiem<br />
na spotkanie emerytów w Ikea. Nie pojmuję tego! Chyba<br />
dosięgnie mnie depresja! A może mnie już dosięgła? Nie<br />
ma się czemu dziwić, albo?!<br />
34<br />
Brieftaubensport<br />
Veröffentlichung der Regionalflugsieger!<br />
Region 701, Allgäu-Schwaben<br />
5 Oddziałów • 133 lotujących • 13.06.10: Saarlouis, 311 km, 2.834 gołębi młodych<br />
Zwyciężczyni z Regionalnego lotu 0683-08-400 samica<br />
<strong>1.</strong>169 m/min • Pochodzenie: Ojciec: 0683-04-1244; Matka: 0683-05-339,<br />
Najlepsza samica oddziału 2006, 9 konkursy!<br />
Norbert Schmid (Erkheim) • RV Memmingen<br />
Brieftaubensport
opina fachowa<br />
Toni van Ravenstein:<br />
Zastanawiam się czy odchowam lepsze młódki, gdy<br />
będę się więcej zastanawiał nad połączeniem gołębi w<br />
pary? Tego nie wiem. W większym stopniu jest to zabawa<br />
i przyjemny sposób spędzenia czasu związany z<br />
wymyślaniem i rozpisywaniem możliwych kombinacji.<br />
Temu zajęciu mogą poświęcić całe godziny. W większości<br />
przypadków ostateczną decyzję podejmuję dopiero w<br />
momencie, gdy zabieram samiczkę i zanoszę ją do celi<br />
samczyka. Gdy samczyk natychmiast nie akceptuje przydzielonej<br />
mu samiczki, spontanicznie wybieram inną<br />
partnerkę.<br />
Czy jednak liczba udanego potomstwa od skrupulatnie<br />
zaplanowanych wcześniej połączeń jest większa niż od<br />
par połączonych przypadkowo? Któż to może wiedzieć?<br />
Są hodowle, które bazują na wolnym łączeniu. Przed kilkoma<br />
laty próbowałem tej metody, jednak chaos z tym<br />
związany był zbyt wielki i próbę przerwałem. Orędownicy<br />
wolnego łączenia są zdania, że przychówek od par<br />
„z miłości” jest lepszy niż z par łączonych „z przymusu”.<br />
Może jest w tym stwierdzeniu trochę racji. Kto ma wystarczająco<br />
dużo cierpliwości i komu nie zależy na młódkach<br />
w tym samym wieku, ten może ma z tego tytułu korzyści.<br />
Niektórzy twierdzą, że szczególnie w przypadku lotników<br />
metoda wolnego kojarzenia zwiększa więź między<br />
partnerami. Jeden z obecnych czołowych hodowców w<br />
Belgii stosuje tą metodę. Sam nazywa ją metodą chaosu.<br />
Z początkiem marca wpuszczane są razem samiczki z<br />
samczykami do gołębnika z szeroko otwartymi celami<br />
gniazdowymi. Gołębie, które znały się z poprzedniego<br />
roku, oczywiście szybko łączą się ze sobą. Niektórym<br />
gołębiom rocznym przychodzi to jednak z trudem i czasami<br />
nawet po trzech tygodniach nie znajdują swoich<br />
partnerów. Gdy jedne parki już od dawna wysiadują<br />
swoje jaja, inne nawet jeszcze nie zajęły celi gniazdowej.<br />
Temu hodowcy jest to jednak obojętne. Po trzech<br />
tygodniach wszystko zostaje zabrane i gołębie następnie<br />
przygotowywane zostają do sezonu lotowego.<br />
Szczególnie te gołębie, które dopiero w trakcie sezonu lotowego<br />
znalazły swojego partnera, mają bardzo silną motywację i<br />
nadają się dobrze do zdobycia tego czy owego czołowego konkursu.<br />
Tak twierdzi wspomniany wcześniej hodowca.<br />
Jak już wcześniej pisałem w mojej hodowli nie ma wolnego<br />
łączenia w pary. To ja decyduję kto z kim będzie w<br />
Brieftaubensport<br />
35<br />
Sport gołębiarski<br />
może być tak prosty...<br />
Przemyślenia dot. rozpłodu<br />
Brieftaubensport<br />
parze. W jaki sposób dochodzi się do tych połączeń?<br />
Czy są to decyzje wynikające z określonych kryteriów lub<br />
też decyzje, których nie można uzasadnić i które wynikają<br />
z naszego wewnętrznego przekonania? Pomimo<br />
tego, że nie pojmuję zasad dziedziczenia i z części par<br />
połączonych po długich przemyśleniach nie odchowałem<br />
przez długie lata ich hodowania żadnego wartościowego<br />
potomstwa, staram się jednak rozpisać na długich<br />
listach różne koncepcje ich łączenia w pary.<br />
Tak samo postąpię również w tym roku. Na długo<br />
przed tym zanim na papierze połączę moje gołębie rozpłodowe<br />
w pary, podjąłem parę ważnych decyzji. Są to<br />
decyzje związane np. z wiekiem gołębi rozpłodowych.<br />
Dbam o to, aby gołębnik rozpłodowy stale i w wystarczającym<br />
stopniu zasilany był przez gołębie młode. Cenny<br />
gołąb rozpłodowy pozostaje oczywiście tak długo, aż<br />
stanie się bezpłodny lub przestanie znosić jajka. W żadnym<br />
wypadku nie łączę ze sobą dwóch starych gołębi.<br />
Mój najstarszy samczyk urodzony w 2000 roku dostanie<br />
roczną samiczkę. W nadchodzącym sezonie 2011 do<br />
rozpłodu przeznaczonych jest 49 gołębi (21 samczyków<br />
i 28 samiczek). Średni wiek samczyków wynosi 4,0 lata<br />
a samiczek 3,3 lata. Wśród tych gołębi jest 10 gołębi<br />
rocznych, 12 dwulatków. Najstarszy gołąb będzie miał<br />
w tym roku 11 lat, prócz niego mam jeszcze dwa gołębie<br />
dziewięcioletnie i jednego siedmiolatka.<br />
Aby stado gołębi rozpłodowych było młode nie wzbraniam<br />
się przed przeniesieniem do gołębnika rozpłodowego<br />
najlepszych dwu- lub trzyletnich wdowców. W tym<br />
wypadku rozchodzi się zawsze o gołębie, które obok<br />
dobrego pochodzenia i dobrych wyników są dobrze zbudowane.<br />
Stanowią one podstawę do poprawy całego stanu<br />
posiadania. Ponadto zwracam uwagę na to, aby moje<br />
własne gołębie, tj. urodzone w moim gołębniku, w<br />
wystarczającym stopniu przeznaczone były do rozpłodu.<br />
Niedoceniałem własnych gołębi. Często gołębie innych<br />
hodowców podobały mi się bardziej niż moje własne.<br />
Dlatego też często skłaniałem się do sprowadzania zbyt<br />
wielu gołębi od innych hodowców. Odbywało się to jednak<br />
kosztem moich własnych.<br />
W chwili obecnej nie przytrafia mi się to już więcej.<br />
Dbam o zróżnicowanie krwi, przy czym gołębie urodzone<br />
w moim gołębniku są w zdecydowanej większości. Z<br />
pośród 49 gołębi rozpłodowych 33 posiadają moje<br />
obrączki rodowe, siedem pochodzi od moich kolegów i<br />
są bliżej lub dalej spokrewnione z moimi gołębiami. Dziewięć<br />
pozostałych gołębi są tzw. gołębie „obcej krwi”.<br />
Tym sposobem mogę przeprowadzać różnego rodzaju
opinia fachowca<br />
krzyżówki. Ponad jedna trzecia gołębi młodych w nadchodzącym<br />
sezonie pochodzić będzie z krzyżówek, podczas<br />
gdy wszystkie pozostałe pochodzą od gołębi daleko<br />
spokrewnionych ze sobą. W pojedynczych przypadkach<br />
eksperymentuję z hodowlą w bliskim<br />
pokrewieństwie, łączę przyrodnią siostrę z przyrodnim<br />
bratem lub kuzyna z kuzynką. Tak postępuję jedynie z<br />
Gerrit Kempe<br />
weterynarz i dyplomowany biolog<br />
Jesienne<br />
Fenomeny (część 1)<br />
Sensowne czy bezsensowne? Oto stale zadawane pytanie<br />
w odniesieniu do stosowania jesiennych kuracji. Pragnę<br />
przedstawić tutaj parę argumentów za i przeciw:<br />
Stosowanie antybiotyków pod koniec pierzenia lub bezpośrednio<br />
po jego zakończeniu ma na celu uwolnienie<br />
gołębi od bakterii salmonelli, którymi ewentualnie zaraziły<br />
się w okresie pierzenia. Tym sposobem przeciwdziałamy<br />
ewentualnemu zarażeniu się paratyfusem. Ogólnie<br />
mówiąc zdrowe gołębie często poddawane są długotrwałej<br />
kuracji. Jest to kuracja prowadzona na ślepo. Nie<br />
uwzględnia się zatem, czy rzeczywiście istnieją jakiekolwiek<br />
problemy z paratyfusem. Przeciwdziała się ewentualnej<br />
infekcji zgodnie z następującym mottem: „Jeśli nie<br />
pomorze, to na pewno nie zaszkodzi!” Hodowca nie ma<br />
żadnych symptomów na istnienie paratyfusu, jednak „dla<br />
pewności” stosuje kurację. Jeśli tacy hodowcy przychodzą<br />
do mnie w godzinach przyjęć i proszą o kurację antybiotykową,<br />
próbuję im to wyperswadować. Argumentuję to w<br />
ten sposób, że na wszelki wypadek powinni również na<br />
sobie przeprowadzić kurację antybiotykową, gdyż w końcu<br />
i oni mogli zarazić się bakterią salmonelli.<br />
Kuracja jesienna, jak sama nazwa wskazuje, przeprowadzana<br />
jest jesienią. Dla przeprowadzenia kuracji w<br />
ciemno szuka się pretekstu w postaci okresu pierzenia. Jak<br />
jednak przedstawia się sytuacja z występowaniem paratyfusu<br />
w okresie jesiennym? Często choroba ta dotyka pojedynczego,<br />
ale dobrego gołębia, który stracił na wadze lub<br />
też nierówno lata. Zakażenie nastąpiło jednak już pewien<br />
okres czasu wcześniej. Nagłe infekcje, prowadzące do<br />
powstania problemów u dużej ilości gołębi, są rzadkością.<br />
Takie zachorowania zdarzają się podczas rozpłodu (okres<br />
ze stresem), w zimie lub wiosną. Często używam argumentu,<br />
że gołębie w trakcie i po okresie pierzenia nie<br />
powinny mieć problemów z bakteriami salmonelli w<br />
wodzie lub w karmie. Gołębie zadbane i w dobrej kondycji<br />
muszą (w okresie pierzenia) z łatwością sobie poradzić<br />
cennymi gołębiami, przy pomocy których chcę umocnić<br />
określoną krew.<br />
P.S. Wszystkim czytelnikom na nadchodzący sezon<br />
życzę wielu sukcesów hodowlanych i lotowych. Ponadto<br />
pragnę podziękować wszystkim tym, którzy po moim listopadowym<br />
artykule skontaktowali się ze mną, chcąc wesprzeć<br />
mnie swoimi dobrymi radami.<br />
z bakteriami salmonelli. Porównuję to z jedzeniem mięsa<br />
drobiowego zarażonego salmonellą. Zdrowi ludzie w tym<br />
przypadku dostają wymiotów lub biegunki. Dzieci względnie<br />
osoby starsze, u których system immunologiczny jest<br />
słabszy, mogą mieć objawy klinicznego paratyfusu (z<br />
wszystkimi jego konsekwencjami). Myślę tutaj również o<br />
przypadkach salmonelli w domach opieki. Wielu hodowców<br />
gołębi jest przekonanych, że po przeprowadzeniu<br />
kuracji, na długi czas będą wolni od infekcji salmonellą. To<br />
nonsens!<br />
Kuracja antybiotykowa nie ma nawet najmniejszego efektu preferencyjnego<br />
i w żadnym wypadku nie daje ochrony na przyszłość.<br />
Gdy medykament po kilku dniach wydalony zostanie z<br />
organizmu gołębia, gołąb ma taką samą szansę na infekcję<br />
salmonellą, jak przed kuracją. Każdej wiosny rozmawiam<br />
z hodowcami, których gołębie zachorowały na paratyfus.<br />
Opowiadają mi często, że w listopadzie lub grudniu<br />
przeprowadzili przeciw niej kurację. Kuracja jesienna<br />
przeprowadzane jest przez dłuższy okres czasu. Są okresy<br />
wynoszące od 21 do 28 dni. Rozmawiamy tutaj zawsze<br />
jeszcze o klinicznie zdrowych gołębiach. Tego zupełnie nie<br />
pojmuję! Stosowanie antybiotyków u gołębi zainfekowanych<br />
paratyfusem (!!!) nie dają żadnej gwarancji, że po<br />
zakończeniu kuracji choroba zupełnie zniknie, niezależnie<br />
od długości trwania kuracji! Do tego dochodzi jeszcze to,<br />
że długie stosowanie antybiotyków daje dobrą szansę na<br />
wytworzenie oporności na antybiotyk. Poza tym jestem<br />
zdania, że kuracja antybiotykiem u zdrowych gołębi niszczy<br />
równowagę flory bakteryjnej w jelitach, co akurat po<br />
przeprowadzonej kuracji może wywołać problemy z infekcjami<br />
bakteryjnymi. Po okresie pierzenia u zdrowych gołę-<br />
36<br />
Brieftaubensport<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
bi stosowane były nieraz też inne środki. Miałem do czynienia<br />
z ludźmi, którzy przez 14 dni stosowali Baytril. Po<br />
infekcji gołębi salmonellą może dość do pojawienia się<br />
„nosicieli”. Są to zwierzęta, które na pozór wyglądają na<br />
zdrowe, które w okresie stresu ponownie wydalają bakterie,<br />
które mogą stać się źródłem nowej infekcji. Kuracja<br />
antybiotykowa nie jest w stanie wyleczyć „nosicieli” i wyeliminować<br />
zarazki. Leczenie paratyfusu u gołębi nie jest proste.<br />
Dobre leczenie bazuje na kilku elementach jak np.: eliminowanie<br />
gołębi z objawami klinicznymi, leczenie antybiotykiem<br />
takim jak Baytril oraz szczepienie. Do<br />
preferencyjnych działań przeciw ewentualnej infekcji paratyfusem<br />
należą: dobra higiena, ostra selekcja, szczególnie<br />
w przypadku starych gołębi (rozpłodowych) oraz nie wprowadzanie<br />
do gołębnika nowych gołębi bez kwarantanny.<br />
Kuracja klinicznie zdrowych gołębi moim zdaniem nie<br />
należy do działań preferencyjnych! Wszystkie te argumenty<br />
przemawiają za tym, aby nie stosować antybiotyków<br />
jako środka preferencyjnego. Muszę niestety stwierdzić,<br />
że są one często stosowane. Przypuszczam, że<br />
zawsze są one komuś pomocne. Mam tu na myśli producentów<br />
i dystrybutorów. Bez dokładnej diagnozy, stwierdzającej<br />
występowanie ewentualnej infekcji, mogę sobie<br />
wytłumaczyć zasadność przeprowadzenia krótkiej kuracji<br />
Dystrybucja<br />
Polska<br />
Brieftaubensport<br />
Probac 1000 -<br />
Elektrolit i probiotyk do regulacji flory jelitowej. 500 g<br />
Probac Oregano Oel - Antybakteryjny olej strukturalny<br />
zapobiegający chorobom jelit wywołamym przez Bakterie.<br />
2 x tygodniowo 5ml/kg karmy. 500 ml<br />
Endosan (oregano w płynie 10%)<br />
Wspomaga trawienie. Zapobiega infekcjom żołądkowym i jelitowym.<br />
1ml na 2-3l wody 2 x tygodniowo. 250 ml 500 ml<br />
Aerosol - Naturalna kombinacja olejków eterycznych,<br />
zapobiegająca infekcjom dróg oddechowych<br />
mokrym oczom i ornitozie. 250 ml<br />
Grüne Heilerde - Zielona ziemia lecznicza do regulacji<br />
odczynu pH w trakcie żąładkowo -jelitowym. 1000 g<br />
Usnea Barbarta - Gotowy do użycia wyciąg z brodaczki. 500 ml<br />
Phyto - Zapobiega biegunce reguluje gospodarkę<br />
wodną w układzie trawiennym poprawia florę bakteryjną i wspomaga<br />
rozwój pozytywnych bakterii. 500 g<br />
37<br />
J. M. Kożlik<br />
45-432 Opole • Grudzicka 55<br />
Tel 077-4550841<br />
opinia fachowca<br />
antybiotykowej po okresie pierzenia, tylko wtedy, gdy w<br />
mijającym roku występowały problemy z paratyfusem. W<br />
tym miejscu myślę o takich symptomach jak nie zapłodnione<br />
jaka, trudności z odchowem młódków, duża śmiertelność<br />
młódków w pierwszych dniach ich życia, tu i ówdzie<br />
gołębie z jednym obwisłym skrzydłem, krzywo latające lub<br />
z kulawiznami. W takich wypadkach zalecam zawsze<br />
szczepienie i przeprowadzenie ostrej selekcji. Jeśli przez<br />
cały rok hodowca nie miał żadnego problemu ze swoimi<br />
gołębiami, wówczas zawsze będę się starał odwieść go<br />
od stosowania preferencyjnej kuracji antybiotykowej. W<br />
większości przypadków jednak to się nie udaje ze względu<br />
na następującą argumentację: „Dobrze lotujący hodowca<br />
X w ten sposób postępuje, więc i ja chcę tak postępować<br />
i z pewnością nie będzie to ze stratą dla mnie!” Tak<br />
na zakończenie, dziwią mnie zawsze hodowcy specjalizujący<br />
się w lotach dalekodystansowych z nocowaniem.<br />
Są to hodowcy szczycący się tym, że nic nie stosują u swoich<br />
gołębi lecz jedynie prowadzą bardzo ostrą selekcję.<br />
Jednak ci sami hodowcy stosują jesienią u swoich zdrowych<br />
gołębi długotrwałą kurację antybiotykową. Jako<br />
powód tego podają występującą w trakcie sezonu infekcję<br />
salmonellą. Ostatecznie wybór należy do Was, hodowców<br />
gołębi pocztowych!<br />
…dobre gołębie i top system<br />
Adrian Śmiłowski<br />
44-144 Żernica k/Gliwic • Brzozowa 7<br />
Tel/Fax 032-2397782<br />
Probac Energy - Probiatyczny środek wzmacniający<br />
i energetyzujący, poprawia kondycę, wzmacnia układ immunologiczny.<br />
500 g<br />
Lecithin Oel - Olej lecytynowy Omega 3.<br />
Środek energetyczny optymalizujący przemianę substancji tłuszczowych.<br />
500 ml<br />
Eiweiß A.P.F. 90 - Anaboliczny zwierzęcy koncentrat<br />
białkowy dla gołębi,wspomagający naturalny wzrost mięśni. 500 g<br />
Sedochol - Aminokwasy odtruwające krew i wątrobę,<br />
zapewniające optymalna regeneracje po lotach. 500 ml<br />
Aktives Eisen - Aktywne żelazo , organicznie związany<br />
kompleks żelazowo-chelatowy, zwiększa stężenie tlenu w krwi. 500 ml<br />
C-M-K Kompleks magnezowo karnitynowy C-M-K<br />
poprawia wytrzymałość mięśni,zapobiegając zakłóceniom lotu. 500 ml<br />
CarboPower - Środek energetyczny dostarcza duże dawki<br />
energii do tkanek mięśniowych, energia ta zostaje zmagazynowana<br />
i wykorzystanaw trakcie lotu 500 g<br />
Paweł Mrowca<br />
34-424 Szaflary • Św. Wojciecha 1<br />
Tel/Fax 018-2754301<br />
Zainteresowanych prosimy o zamówienie polskiej broszury informacyjnej.<br />
Dr. H. P. Brockamp, Oberstraße 102, 56154 Boppard, Tel. +49 2651-701360, Fax: -701361, www.probac.de, info@probac.de
Bycie mistrzem jeszcze nigdy nie było tak proste jak<br />
obecnie. Należy zakupić dobry gołębnik w nim umieścić<br />
gołębie wyśmienitego szczepu, od nich należy odchować<br />
dużą ilość gołębi młodych i poddać je bardzo ostrej<br />
selekcji. Należy również zadbać o ich należyte utrzymanie.<br />
Sukces jest gwarantowany, a może jednak nie?<br />
Wielu hodowców tak zaczynało. Wielu poniosło koszty,<br />
włożyło wiele trudu w celu osiągnięcia sukcesów. Jednak<br />
nie wynikły z tego żadne znaczące wyniki. Istnieją<br />
jednak jeszcze inne czynniki, których nie można kupić.<br />
Jak to możliwe, że istnieje całe grono hodowców, którzy<br />
bez kosztownych inwestycji, bez hodowania ogromnych<br />
ilości młódków, bez stosowania medykamentów i ekskluzywnych<br />
mieszanek osiągali wielkie sukcesy? Mówiąc<br />
krótko, co jest tajemnicą sukcesów?<br />
Jeśli czytamy reportaże prawdziwych mistrzów, wówczas<br />
możemy zauważyć, że przedstawiane są w nich na<br />
pozór nieistotne szczegóły. Oczywiście większość z nich<br />
posiada dobre gołębniki i dobre gołębie. Gołębie są właściwie<br />
i punktualnie zaopatrywane i wszystko jest robione,<br />
aby doprowadzić i utrzymać je w optymalnym zdrowiu<br />
i kondycji. Ale potrzebne jest jeszcze coś więcej.<br />
Wszyscy ci mistrzowie posiadają jeszcze pewne szczególne,<br />
bardzo ważne cechy. Wszyscy oni posiadają tzw.<br />
„5 cech mistrzowskich”:<br />
Silna motywacja<br />
Wyśmienita zdolność do postrzegania szczegółów<br />
Zmysł „rozumienia” i poświęcanie uwagi każdemu gołębiowi<br />
Stałość w sposobie postępowania<br />
Stałe poszukiwanie poprawy i ulepszeń<br />
Sukces pojawia się zawsze tam, gdzie ktoś jest gotowy,<br />
aby iść dalej, gdy inni się zatrzymują. Wszędzie tam,<br />
gdzie nie dochodzi się do ostatecznej granicy, uzyskuje<br />
się jedynie wyniki na średnim poziomie. Aby uzyskać najwyższy<br />
poziom wyników trzeba dużo pracy i wysiłku.<br />
Zasada ta dotyczy nie tylko hodowców osiągających<br />
sukcesy, ale również tych, którzy pragną je osiągać. Bez<br />
mistrzowskiego trenera drużyna nigdy nie stanie się<br />
mistrzem, nie stanie się nim atleta bez szczególnego jego<br />
prowadzenia. W obydwu przypadkach potrzebna jest<br />
stała motywacja, aby stale osiągać sukcesy. Trener musi<br />
Nico-Jan<br />
Koenders<br />
Sport gołębiarski,<br />
wyjątkowy sposób<br />
na życie…<br />
znaleźć odpowiednią metodę, aby atleta swoim zaangażowaniem<br />
i treningiem mógł uzyskiwać jak najlepsze<br />
wyniki.<br />
Jedynie perfekcyjna współpraca miedzy trenerem i atletą może<br />
prowadzić do sukcesu. Dotyczy to wszystkich rodzajów sportu<br />
jak również naszego sportu gołębiarskiego.<br />
Gdy posiadamy zdolność do postrzegania szczegółów,<br />
sukces jest już tylko formalnością. W podstawowych sprawach<br />
różnice prawie nie istnieją, można je znaleźć jedynie<br />
w detalach. Dlatego też nie możemy je stracić z oczu,<br />
gdyż często nie od razu, ale te drobnostki, które mamy<br />
jak na dłoni, z czasem mogą być powodem powstania<br />
sporych różnic.<br />
Przy wszystkim, co dzieje się w gołębniku i wokół niego<br />
należałoby sobie zadać pytanie, dlaczego tak to się<br />
dzieje i co z tym możemy zrobić. W jednym przypadku<br />
będzie oznaczało to, że to co zaobserwowaliśmy musimy<br />
wykluczyć, gdyż niesie ze sobą negatywne aspekty.<br />
W innym przypadku w określonych okolicznościach<br />
możemy tego czy owego gołębia stymulować, co może<br />
być dla nas korzystne. Wykorzystanie właśnie tych okoliczności<br />
może dać nam niewielkie korzyści w stosunku<br />
do naszych konkurentów. Korzyść jest zawsze korzyścią<br />
i w pewnych okolicznościach może być jednak decydująca.<br />
Sukces w dużej mierze zależny od tego czy posiadamy potrzebny<br />
do uprawiania naszego sportu „feeling” (zdolność do wartościowania<br />
na podstawie percepcji i fizycznego dotyku). Ma to<br />
duże znaczenie w postępowaniu z naszymi gołębiami.<br />
Dobry kontakt miedzy nami a naszymi gołębiami jest<br />
zawsze wielka zaletą. Gdy odsadzimy młódki, nasza<br />
wiedza o nich jest jeszcze bardzo mała. Oczywiście<br />
widzimy czy są one niebieskie czy nakrapiane, pstrokate<br />
i czerwone gołębie wyróżniają się, jednak są to jedynie<br />
zewnętrzne cechy.<br />
To, co jednak w tym wszystkim jest najważniejsze to<br />
cechy charakteru każdego pojedynczego gołębia. Gdy<br />
wypuścimy gołębie młode z gołębnika widzimy jedynie<br />
gołębie w locie. Gdy dla przykładu lecą osobno dwa<br />
gołębie, wówczas mogą to być nasze gołębie lub też od<br />
naszego sąsiada. Jednak już rok później, jako wdowce<br />
powinniśmy umieć je rozpoznać z daleka. Nie jest on już,<br />
38<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
bowiem pewnym, bliżej nieznanym gołębiem młodym z<br />
pośród wielu innych, lecz indywidualnością ze swoją własną<br />
osobowością.<br />
Dzięki szczegółowej obserwacji mamy pełny obraz rozwoju od<br />
najwcześniejszej młodości oraz możliwość poznania odrębnej<br />
osobowości każdego pojedynczego gołębia. Tą wiedzę możemy<br />
wykorzystać na naszą korzyść w trakcie hodowli, szczególnie<br />
jednak w trakcie lotów.<br />
Tym sposobem każdy gołąb może zostać optymalnie<br />
przygotowany w celu uzyskania jak najlepszego wyniku.<br />
Tym sposobem można zostać uzyskane optimum jego<br />
możliwości.<br />
Im mniej rodzin, tym mniej różnic w charakterach poszczególnych<br />
gołębi i tym nasza praca trenera staje się o wiele prostsza.<br />
Sukces jest najprościej uzyskać stosując raz wybraną taktykę,<br />
do której przyzwyczailiśmy się. Nic nie jest bardziej<br />
złudne niż robienie rzeczy w zupełnie inny sposób, niż w<br />
dotychczas stosowany.<br />
Gdy drużyna piłkarska przyzwyczajona do gry systemem<br />
4-4-2 nagle zmuszona zostanie przez trenera do gry<br />
systemem 4-3-3 będzie na boisku zmieszana i chaotyczna.<br />
Co prawda drużyna ma o jednego napastnika więcej,<br />
jednak brak jednego zawodnika w środku pola prowadzi<br />
do powstania problemów zarówno w ataku jak też<br />
w obronie, o ile drużyna nie zapozna i oswoi się z<br />
nowym systemem.<br />
Podobnie jest z gołębiami. Potrafią się doskonale<br />
dopasować do stosowanego sytemu. Są do niego przyzwyczajone<br />
i z nim obeznane. Wiedzą dokładnie co się<br />
od nich wymaga. Stres zatem jest dla nich czymś obcym.<br />
Jeśli jednak sposób postępowania jest stale zmieniany, wówczas<br />
gołębie wypadają ze swojego rytmu. Pojawia się stres w<br />
skutek, którego gołębie tracą formę i kondycję.<br />
Nie na darmo rozpowszechnione jest powiedzenie: „Nie<br />
zmieniaj nigdy zwycięskiej drużyny”. Ta zasada obowiązuje<br />
naturalnie również system lotowania!<br />
W końcu sukces jest osiągany, gdy jesteśmy w stanie<br />
nasz sport uprawiać w sposób perfekcyjny. Dzięki per-<br />
Brieftaubensport<br />
39<br />
fekcji możliwe jest osiąganie sukcesów w dłuższym okresie<br />
czasu. W przeciwieństwie do nich sporadyczne sukcesy<br />
są też możliwe, bazują jednak rzadko na szczegółach<br />
wypracowanych metod.<br />
Dla polepszenia metod treningu taka perfekcja dla przykładu<br />
może być bardzo pożądana.<br />
Niewątpliwie z tego pojawi się sukces, jednak granica<br />
zostaje szybko osiągnięta, gdyż w każdej metodzie prawie<br />
wcale nie jest możliwe osiągnięcie perfekcji. Pomimo<br />
tego granica to może zostać znacząco zmieniona<br />
poprzez wprowadzenie i w drożenie nowych wiadomości<br />
i sposobów postępowania. Tym sposobem możliwe<br />
jest uzyskanie sporej przewagi nad konkurentami. Czasami<br />
wystarczy jedynie pomyśleć o zaciemnianiu i<br />
doświetlaniu gołębi młodych jak też starych. Nikt nie<br />
potrafił stawić im czoła i pokonali prawie wszystkich w<br />
kraju.<br />
Należy być zawsze otwartym na nowe rozwiązania i możliwości.<br />
Moim zdaniem z wiedzy dot. treningów oraz karmienia<br />
można uzyskać wiele cennych informacji.<br />
Również rozwiązania w drobiarstwie, robiące wrażenie<br />
rewolucyjnych rozwiązań, mogą nam przynieść korzyści.<br />
Istnieją obszary badań, w których jesteśmy gotowi wydać<br />
sporo pieniędzy w celu przeprowadzenia badań. Osiągnięte<br />
wyniki muszą oczywiście dopasowane zostać do<br />
naszego sportu, aby uzyskać bazę do dalszego rozwoju<br />
i decyzji.<br />
Podsumowanie<br />
opinia fachowca<br />
Sukces, a przynajmniej szansę na jego osiągnięcie,<br />
może zwiększyć konsekwentne stosowanie w/w „5-ciu<br />
cech mistrzowskich”. Wymagają one od hodowcy wiele<br />
dyscypliny, szczególnie wtedy, gdy w tym momencie osiągane<br />
wyniki nie są widoczne. Trzeba być świadomym<br />
tego, że każdy nowy system ma swoje „dziecięce choroby”<br />
i każdy hodowca jak też gołąb musi się przyzwyczaić<br />
do nowych warunków. Z pewnością ta droga do<br />
zdobycia tytułu mistrzowskiego nie jest najprostsza, ale<br />
za to najkrótsza i najpewniejsza.<br />
koenders58@zonnet.nl<br />
„Brieftaubensport International“<br />
MAGAZYN EKSPERTÓW
Czasami odnosi się wrażenie lub dochodzi do następującego<br />
wniosku: „że też przez te wszystkie lata tego<br />
nie zauważyłem albo byłem tak głupi, że nie poświęciłem<br />
temu więcej uwagi”. Najczęściej przekonujemy się o tym,<br />
gdy się coś przydarzy, jako nieszczęście albo coś zupełnie<br />
nieoczekiwanego. Ludzie, zwierzęta, wszystko, co<br />
żyje wymaga uwagi. Jednym rzeczom należy jej więcej<br />
poświęcić, innym mniej.<br />
W naturalnym środowisku zwierzęta same troszczą się<br />
o siebie, jednak człowiek w swoim mieszkaniu oraz zwierzęta<br />
w stajniach i oborach, to już zupełnie inna sprawa.<br />
Są one mniej lub bardziej zamknięte nawet, jeśli mają<br />
możliwość swobodnego wychodzenia na zewnątrz. Czasami<br />
mają nadmiar czasu przebywając ze sobą, potrzebują<br />
uwagi, aby uniknąć nudy. Nuda często prowadzi<br />
do…, niech sobie zresztą każdy dopowie.<br />
Latem o określonej porze miałem kłopot z kotem. Pewnego<br />
dnia stwierdziliśmy, że kot przychodził do nas, gdy<br />
jego właściciela nie było w domu. Gorzej, że gdy jego<br />
„pan” i „pani” byli w pracy, poświęcał wiele uwagi<br />
naszym gołębiom. Gdy jego właściciele udawali się na<br />
urlop przychodził nawet do naszego domu i domu sąsiadów.<br />
Tak właściwie to ten kot szukał tylko towarzystwa.<br />
W zasadzie z naszymi gołębiami w wolierze postępujemy<br />
podobnie. Trzeba wiedzieć, że nasze woliery znajdują<br />
się za gołębnikami i gdy jeszcze żył mój teść stały<br />
jeszcze obok przejścia do jego mieszkania. Przez cały<br />
dzień stale ktoś przechodził w ich pobliżu oraz generalnie<br />
wykonywane były różnego rodzaju czynności. Po<br />
jego śmierci postawiliśmy tam płot a my przechodzimy w<br />
ich pobliżu jedynie kilka razy dziennie, np. w celu nakarmienia<br />
lub napojenia gołębi.<br />
Okazało się, że te gołębie pozwalały się bardzo łatwo<br />
brać do ręki i w ogóle nie były bojaźliwe, chociaż do<br />
woliery wchodziliśmy bardzo rzadko. Ale to jeszcze nie<br />
wszystko. Zawsze, gdy pracowaliśmy w gołębniku<br />
wszystkie gołębie stały przy siatce i obserwowały nas. To<br />
trzeba zobaczyć, aby w to uwierzyć. Ich ciekawość była<br />
większa od strachu. Tak działo się np. podczas koszenia<br />
trawnika. Wykorzystywały nadarzającą się okazję, aby<br />
nas poobserwować.<br />
O tym, że gołębie potrzebują uwagi, wiedzieliśmy już<br />
od dawna i nie jest to niczym nowym. Dlatego też już<br />
przed kilkoma laty usunęliśmy wdowcom prześcieradła<br />
Co Verbree<br />
O wszystkim i jeszcze odrobinę więcej!<br />
Znaczenie obserwacji<br />
zasłaniające im widok na zewnątrz. Jest też rzeczą zupełnie<br />
naturalną, że w ciągu dnia idziemy do gołębnika.<br />
Uważam, że to nawet lepiej, że gołębie karmione są koło<br />
południa. Oprócz innych zalet powodem takiego postępowania<br />
jest to, że chcemy gołębiom poświęcać uwagę.<br />
Poza tym gołębie stają się przez to bardziej uważne i<br />
ostre.<br />
Były lata, że rankiem prawie wcale nie mieliśmy czasu<br />
iść do gołębi i je nakarmić. Nie mieliśmy na to chęci,<br />
gdyż musieliśmy iść do pracy. Przechodziliśmy wówczas<br />
jedynie przez gołębnik wdowców, aby je „obudzić” i<br />
podać garść super-diety.<br />
Tak właściwie to chcieliśmy je jedynie zobaczyć i poświęcić im<br />
odrobinę zainteresowania. Pod względem lotowym tamte lata<br />
były dla nas najlepszymi latami.<br />
Nie jesteśmy odosobnieni w takim myśleniu. W hodowli<br />
belgijskiego mistrza Verreckt-Arien zarówno wdowy jak<br />
też wdowce mają możliwość oglądania wszystkiego, co<br />
dzieje się wokół gołębnika i z pewnością jest to jeden z<br />
powodów osiągania tak dobrych wyników lotowych.<br />
To samo można zauważyć u gołębi młodych, którym już w<br />
gnieździe okazujemy zainteresowanie (proszę zapamiętać!).<br />
Nie chowają się one po kątach, lecz badają wszystko<br />
wokół siebie swoimi dziobami i nie boją się hodowcy.<br />
Owoce tego zbiera się później przez całe życie gołębia.<br />
Strach, płochliwość jest czymś innym niż dzikość. Po<br />
pierwsze takie gołębie nie sprawdzają się, można mi<br />
wierzyć albo też nie, ale ich wyniki są zawsze poniżej<br />
średniej, gdyż są ciągle pod wpływem negatywnego stresu.<br />
Podobnie dzieje się w przypadku stałego zagrożenia<br />
ze strony ptactwa drapieżnego.<br />
Podsumowując można powiedzieć, że w sporcie gołębiarskim<br />
poświęcenie należytej uwagi gołębiom jest ważnym<br />
aspektem. Do tego obserwowanie oraz motywowanie<br />
gołębi szczególnie w trakcie lotów konkursowych jest<br />
decydującym czynnikiem dla uzyskania dobrych wyników<br />
w sezonie. Zastanawiające jest to, że wielu hodowców<br />
hoduje gołębie tak jakby to były maszyny albo roboty.<br />
Tak nie można. Do tego należą uczucia oraz poświę-<br />
40<br />
Brieftaubensport
Brieftaubensport<br />
cenie uwagi. Ci wszyscy, którzy sadzą, że wszystko<br />
zostało załatwione tym, że na czas wykonane zostały<br />
czynności hodowlane jak punktualne karmienie, czyszczenie<br />
i wypuszczanie gołębi, są w wielkim błędzie. Na<br />
szczęście nie jest to wszystko takie proste.<br />
Piszemy o tym, gdyż poświęcenie gołębim należytej<br />
uwagi jest w tej chwili bardzo istotne. Gdy ma się mało<br />
czasu lepiej będzie gołębie poobserwować, zamiast czyścić<br />
gołębnik, aby nie doświadczyć żadnych niespodzianek.<br />
Sporadycznie zdarzają się zawsze jakieś niespodzianki<br />
niezależnie od tego jakbyśmy temu nie przeciwdziałali.<br />
Któż np. przed łączeniem gołębi w pary nie miał<br />
do czynienia z gołębiami zbyt grubymi? Ale są też rzeczy,<br />
które mogą wszystko zniweczyć takie jak zdrowie<br />
gołębi, które nie jest w porządku, szkodniki w gołębniku<br />
(myszy), nieprawidłowe pierzenie lotek, np., gdy zrzucane<br />
są po dwie lotki (szczególnie u zaciemnianych młódkach),<br />
nadłamane lub złamane lotki, gdy gołębiom po<br />
raz kolejny łzawią oczy i nos, gdy obrączka rodowa uciska<br />
gołębia, wskutek czego gołąb kuleje i istnieje ryzyko,<br />
że gołąb będzie miał trudności przy zapłodnieniu. Zwiększony<br />
wzrost pazurów świadczący o pojawieniu się paratyfusu<br />
itd., itd.! Nie znaczy to wcale, że wszystkie problemy<br />
są w tym samym stopniu złe, ale lepiej jest, gdy<br />
zostaną odpowiednio wcześnie zauważone, gdyż można<br />
wówczas jeszcze wiele naprawić.<br />
Często pisaliśmy, że naszemu gołębnikowi należy<br />
poświęcić również trochę uwagi, szczególnie miejscom,<br />
które powinny zostać wyczyszczone. Nie jest źle, jeśli<br />
prace te można jeszcze wykonać, ale z pewnością niektórym<br />
to umyka. Ci hodowcy, którzy do tej pory jeszcze<br />
nie doszli do tego, aby wyczyścić miski lęgowe, albo jeszcze<br />
gorzej nie zabrali ich z cel gniazdowych, w których<br />
na dodatek znajdują się jeszcze zgniłe jajka, dla nich z<br />
Brieftaubensport<br />
41<br />
opinia fachowca<br />
pewnością sezon jest stracony. Ci hodowcy nie potrafią<br />
włożyć swój wkład pracy, który jest w tej chwili bardziej<br />
niż konieczny, aby osiągnąć jakikolwiek sukces.<br />
W ostatnich latach coraz częściej słyszę o tym, że<br />
hodowcy mają problemy ze swoimi sąsiadami. Może to<br />
prowadzić do nieporozumień a nawet do zmiany miejsca<br />
zamieszkania. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w<br />
tej sytuacji często rezygnuje się z dalszej hodowli gołębi.<br />
Jest to ostatnią rzeczą, która może nam się przytrafić, gdy<br />
nasz sport gołębiarski ma trudności.<br />
Takim problemom też należy poświęcić uwagę. Właśnie<br />
w tym czasie, gdy napięcia nieco zmalały. Boże<br />
Narodzenie i Nowy Rok są właściwymi momentami do<br />
„rozmów”. Obydwie strony musza nieco odpuścić i siebie<br />
nawzajem respektować, to jest w zasadzie jedyne istniejące<br />
rozwiązanie. A dlaczego by tego nie spróbować<br />
i nie wziąć inicjatywy w swoje ręce? Jeśli nie spróbujemy,<br />
nie będzie też wyników. Możemy przecież o wszystkim<br />
porozmawiać i wszystko wyjaśnić.<br />
I jeszcze jedno: przyjmijcie to proszę, jako pewnego<br />
rodzaju radę, że również w obecnym czasie gołębie trzeba<br />
w spokoju obserwować. Jeśli to możliwe jeszcze<br />
przed ich łączeniem w pary. Muszą one być w pełni<br />
wypierzone i w 100% dobrze wyglądać. Nie może im nic<br />
brakować, podstawą jest to, aby były gładkie, spięte,<br />
smukłe, czyste a ich narośla nosowe zupełnie białe. Jeśli<br />
co do tego ma się wątpliwości lub też coś nie jest w<br />
porządku, co nie do końca można opisać słowami, wówczas<br />
dzieje się coś niedobrego. W takich wypadkach<br />
łudzimy się często i sami siebie oszukujemy, że przypuszczalnie<br />
wszystko pójdzie dobrze, gdyż wyglądają<br />
jeszcze solidnie. Jest to jeszcze ostatni moment, aby interweniować<br />
i nie czekać ani chwili dłużej!<br />
Życzę wielu sukcesów w Nowym Roku!<br />
co@combverbree.nl
Młode samczyki należy umieścić w swoim nowym<br />
gołębniku tak wcześnie jak to tylko możliwe. Już kiedyś o<br />
tym pisałem. Zabieramy stare samczyki z gołębnika lotowego<br />
i pozwalamy młodym samczykom na wybranie<br />
sobie cel gniazdowych. Czasami wśród młodych samczyków<br />
znajdą się „zdobywcy”, zajmujący po dwie cele<br />
gniazdowe, wówczas jedna służy im, jako cela mieszkalna<br />
druga, jako sypialna.<br />
Wówczas te samczyki są również zabierane z gołębnika<br />
a jedna z dwóch zajmowanych przez niego cel<br />
gniazdowych jest zamykana. Z reguły po kilku dniach ta<br />
druga cela jest zajęta. Po czternastu dniach nowy właściciel<br />
celi ma tyle pewności w sobie, że można ponownie<br />
„zdobywcę” zabrać z gołębnika młódków. W większości<br />
akceptuje on nową sytuację, że ma do dyspozycji<br />
tylko jedną celę.<br />
U nas wszystkie pojniki stoją nieco wyżej, za wyjątkiem gołębników<br />
wyposażonych w ruszt, aby do wody nie wpadały brudy<br />
i kurz.<br />
Ostatnio wymieniłem wszystkie skrzynki, na których stały<br />
pojniki. W ciągu ostatnich lat nazbierało się trochę rożnego<br />
rodzaju skrzyń i plastykowych pojemników, które<br />
nie zawsze były łatwe do wyczyszczenia. Teraz mamy<br />
jedynie skrzynki z gładką płytą.<br />
Wszystkie gołębie zauważyły różnicę, jednak jak wszyscy wiemy,<br />
niewiele sobie robiły z zaistniałych zmian.<br />
Tak na marginesie, dokładnie tak samo jak u wielu<br />
hodowców gołębi pocztowych. Aby dojść do pojnika<br />
musiały przejść po nowej płycie, która była dla nich<br />
czymś obcym i płoszyła je. Gdy jednak posypałem na nią<br />
nieco karmy, wszystko od razu się poprawiło. Również w<br />
zimie oferowanych jest bardzo dużo gołębi w Internecie.<br />
Licytacje w salach przeszły chyba już do lamusa. We<br />
wszystkich klasach cenowych można coś kupić. Podczas<br />
niektórych licytacji oferowany były gigantyczne kwoty,<br />
przede wszystkim przez obcokrajowców, w szczególności<br />
z Dalekiego Wschodu. Ale pewni hodowcy z Europy<br />
Zachodniej również wytrwale dotrzymywali im kroku. W<br />
sporcie gołębiarskim na szczęście jest jeszcze inaczej niż<br />
w większości innych sportów, gdzie wyniki zależne są od<br />
dużych pieniędzy. W naszym hobby jednym tylko gołę-<br />
Brieftaubensport<br />
42<br />
Hatty Roest:<br />
„Wskazówki hodowlane dla<br />
określonej pory roku“<br />
biem za kilka euro lub nam sprezentowanym można zwyciężyć<br />
hodowcę posiadającym tysiące gołębi! Jest to<br />
wielkim pocieszeniem dla kogoś, dla którego duże kwoty<br />
pieniędzy w ogóle nie wchodzą w rachubę. Zawsze jeszcze<br />
można po znośnej cenie kupić dobrego gołębia i nie<br />
trzeba się irytować wysokością kwot!<br />
Jeśli nie przystajemy na drogie gołębie, nie stajemy się przez<br />
to wcale biedniejsi.<br />
Często powiada się, że na wyższą klasę cenową nie<br />
mogę sobie pozwolić. Zgadza się. Sądzę, że wielu<br />
hodowców w kraju i zagranicą hoduje gołębie w celach<br />
zarobkowych. Myślę jednak, że mogą sobie na to pozwolić<br />
jedynie, dlatego że istnieją hodowcy, którzy u nich<br />
kupują gołębie!<br />
Dortmund<br />
W sobotę 11 grudnia byliśmy w Dortmundzie. Nie<br />
mogliśmy wyzbyć się wrażenia, że spadła liczba zwiedzających.<br />
Nie tylko my mieliśmy wrażenie, że liczba stanowisk<br />
z roku na rok zmniejsza się oraz maleje<br />
powierzchnia wystawiennicza. Cały przemysł związany<br />
z hodowlą gołębi znalazł miejsce w jednej hali, gdzie kiedyś<br />
związek miał swoje największe stanowisko. W tej<br />
jednej hali targowej obok potentatów oraz miejsca do<br />
wypoczynku były również woliery z papugami. To daje<br />
dużo do myślenia!<br />
Zrozumiałe, że nasz związek próbuje zachęcić<br />
wystawców do powrotu. Widziałem na wielu stanowiskach<br />
wystawowych honorowego prezydenta Horsta<br />
Althoffa oraz członka prezydium Rolanda Fitznera, którzy<br />
małymi świątecznymi upominkami dziękowali wystawcom<br />
za wierność i oddanie dla wystaw związkowych.<br />
Przy tej okazji robione były również zdjęcia sądzę, że dla<br />
magazynu „Die Brieftaube”. Jak usłyszałem przypadkiem<br />
prezes Horst Menzel, kierownik Lutz Ruth oraz Harald<br />
Köhnemann, przewodniczący Związku Hodowców Gołębi<br />
Ozdobnych spotykali się przy niektórych większych<br />
stoiskach.<br />
Dobrym pomysłem jest moim zdaniem współpraca ze Związkiem<br />
Hodowców Gołębi Ozdobnych.<br />
Nie wiem, czy przez to pojawi się więcej zwiedzających,<br />
ale z pewnością jest to dobry pomysł, gdyż w końcu są<br />
to również miłośnicy gołębi!
Wystawy gołębi (Część 1)<br />
Znowu mamy grudzień, pod względem handlowym jest<br />
to dla mnie najlepszy miesiąc. Jako fotograf gołębi mam<br />
wielu klientów wśród hodowców gołębi. Gołębie są teraz<br />
znowu gładkie i dobrze wypierzone a u wielu hodowców<br />
nie zostały jeszcze połączone w pary. Jest to najlepszy<br />
czas, aby je uwiecznić! Do tego od kilku lat jestem sędzią,<br />
a blisko terminu świąt odbywa się większość wystaw.<br />
W tym artykule chciałbym poruszyć temat sędziowania<br />
naszych pierzastych ulubieńców. Większość sędziów jest<br />
już nieco starszych ode mnie i z moimi 34 latami należę<br />
do najmłodszych spośród nich.<br />
Przed kilkoma laty zdecydowałem się zostać sędzią.<br />
W Holandii egzamin składa się z części teoretycznej i<br />
praktycznej. Najwięcej kłopotów miałem z częścią teoretyczną,<br />
dlatego też rozpocząłem naukę już pół roku<br />
przed egzaminem.<br />
Jako sędzia muszę nieco wiedzieć o chorobach, o karmach,<br />
o międzynarodowej strukturze organizacyjnej<br />
sportu gołębiarskiego itd.! Oczywiście muszę również<br />
znać na wylot i w szczegółach zasady oceniania gołębi.<br />
Teorię zaliczyłem z wynikiem „zadowalającym”, po<br />
niej mogłem rozpocząć praktykę u boku doświadczonego<br />
sędziego. Razem z nim odwiedziliśmy kilka wystaw,<br />
gdzie mogłem samodzielnie ocenić gołębie, wcześniej<br />
ocenione przez niego. Chcieliśmy sprawdzić, czy znajdziemy<br />
te same „wady”. Tą ocenę przeprowadziłem<br />
oczywiście tylko dla samego siebie, nie była ona obowiązkowa.<br />
Praktyczny egzamin, który przeprowadzony został po<br />
zakończeniu praktyki, nie był zbyt trudny. Może z tego<br />
powodu, że jako fotograf w ciągu roku mam ok. 1000<br />
gołębi w ręce. Sam egzamin przebiegł pomyślnie. Mój<br />
dyplom otrzymałem w lutym z końcem sezony wystawowego.<br />
Musiałem czekać do końca roku, zanim mogłem<br />
sędziować na pierwszych wystawach.<br />
Na co zwracać uwagę?<br />
Chciałbym zaznaczyć, że duża część gołębi, które na<br />
wystawach ode mnie otrzymały tylko przeciętne punktację,<br />
mogą być bardzo dobrymi lotnikami. Podczas oceny<br />
gołębia zwracam uwagę na płaską głowę, linię głowy,<br />
Brieftaubensport<br />
43<br />
Falco Ebben<br />
… jak ja to widzę<br />
„otwarte” oczy, rożne oczy, zdeformowane nosy, zbyt<br />
krótkie lotki, uszkodzone lotki, zbyt krótki mostek, uszkodzony<br />
mostek, niewykształcone pióra, zbyt delikatny<br />
wygląd itd., itd.!<br />
Wszystkie te rzeczy nie mają nic wspólnego ze zdolnością<br />
lotową gołębia. Jednak uważam, że większość<br />
asów lotowych mieści się pomiędzy 91,5 a 92,5 punktów.<br />
Gołębie które oceniane są na poziomie 90,5 punktów<br />
lub mniej, nie są moim zdaniem dobrymi gołębiami,<br />
albo też muszą być w bardzo złej formie.<br />
U nas w Holandii mamy inną punktację, niż w pozostałych<br />
krajach. 92,5 punktów to maksimum, które na 99<br />
% można dostać od sędziego. Mamy 5 zakresów, w których<br />
gołąb otrzymuje 17 punktów (źle), 17,5 (miernie),<br />
18 (dobrze) do 18.5 (bardzo dobrze). W nadzwyczajnych<br />
sytuacjach w określonych zakresach można przyznać<br />
19 punktów, jednak w praktyce właściwie się to nie<br />
zdarza.<br />
Oto elementy oceniane u gołębia:<br />
<strong>1.</strong> a) Głowa, b) Oko, położenie i wyraz<br />
2. Skrzydło i stawy, jakość upierzenia i ogon<br />
3. Budowa ciała, muskulatura<br />
4. Plecy<br />
5. a) Ogólny wrażenie, b) kondycja<br />
Omówię każdy zakres, jaki powinien być wg naszej oceny<br />
oraz określę moją opinię na ten temat pod kątem lotowania<br />
lub rozpłodu. Na wystawie oceniam gołębie ściśle<br />
wg określonych zasad. Są one oceniane wg idealnego<br />
wzorca, co oczywiście nie oznacza, że gołębie, które<br />
różnią się od tego wzorca nie mogą być bardzo dobrymi<br />
lotnikami.<br />
W tym artykule zajmę się zakresami 1 i 2. W następnym<br />
wydaniu omówię zakres 3, 4 i 5.<br />
Wiadomości ogólne<br />
Ciało gołębia musi robić solidne wrażenie. Nie może<br />
być zbyt długie, zbyt grube w budowie i niezbyt małe.<br />
Skrzydła muszą dobrze przylegać do ciała i muszą się<br />
łączyć nad ogonem.<br />
Pierś musi być proporcjonalna do wielkości gołębia.<br />
Ciało powinno być tak szerokie, jak tylko to możliwe. Ciało<br />
gołębia powinno tworzyć trójkąt, przy czym jego bazę<br />
stanowi pierś. Głębokość mostka również musi współgrać
Brieftaubensport<br />
z całością. Najbardziej lubię gołębie średniej wielkości.<br />
Jest też wiele gołębi nieco większych lub mniejszych, które<br />
należą do grona asów.<br />
Wśród czempionów widziałem wiele głębokich gołębi.<br />
Nasz „Conan” (NL 07-1513702) był dla przykładu<br />
wyjątkowo głębokim gołębiem. Jest on zdobywcą 1-ego,<br />
3-ego oraz 8-mego konkursu w lotach NPO. Mam wrażenie,<br />
że głębokie gołębie sprawdzają się przede wszystkim<br />
w jednodniowych lotach długodystansowych. Nie<br />
uważam tej cechy za piękną, ale nie uważam również<br />
tego, za wadę.<br />
Jest też wiele zbyt delikatnych samczyków, które<br />
wyglądają raczej jak samiczki, ale dobrze latają. Jest<br />
również wiele odwrotnych przypadków. Naszą „Roosje”<br />
(NL 03-2083516) prawie każdy uważa za samczyka.<br />
Nie przeszkadzało jej to jednak w sześciokrotnym zdobyciu<br />
1-go konkursu w naszym dużym związku (Verband).<br />
Głowa<br />
Głowa musi być proporcjonalna do reszty ciała, musi<br />
być zaokrąglona a jej linia musi przechodzić bez załamań<br />
od czubka dzioba po plecy. Głowa między oczami<br />
musi być dobrze wypełniona. Narośla na nosie muszą<br />
być proporcjonalne, symetryczne i białe. Samczyk nie<br />
może mieć zbyt delikatnych narośli nosowych. Dziób<br />
musi być silny i zamknięty, gdy gołąb stoi spokojnie. Szyja<br />
musi być zaokrąglona, jakby była wycięta. Obwódki<br />
oczne muszą być wyraźnie widoczne, jednak niezbyt grube,<br />
muszą być jednolite bez zakrzywień i przerostów. Ich<br />
kolor powinien być biały, szary lub różowy. Głowa musi<br />
jednoznacznie wskazywać płeć gołębia.<br />
Moim zdaniem: ze wszystkich ocenianych punktów do<br />
głowy przywiązuję najmniejszą wartość. Wiele dobrych<br />
gołębi ma ładną głowę, ale jest również wiele gołębi z<br />
płaską głową i asymetrycznymi naroślami nosowymi. Nie<br />
jest przypadkiem, że głowa w międzynarodowym schemacie<br />
oceny nie ma zbyt dużego znaczenia dla ogólnej<br />
oceny gołębia. Wśród holenderskich sędziów toczy się<br />
dyskusja, czy nie należałoby tego dopasować.<br />
Oko: umiejscowienie i wyraz<br />
Kolor tęczówki nie odgrywa żadnej roli, jednak oczy<br />
muszą być tej samej barwy. W przypadku gołębi pstrokatych<br />
oczy mają prawo być nieco bardziej kolorowe.<br />
Oczy muszą być dobrze osadzone w obwódkach<br />
ocznych. W tylnej części oka może być nieco więcej miejsca.<br />
Oko musi być błyszczące, żywe i sobą „coś” wyrażać.<br />
Moim zdaniem, oko widziane jest przez ekspertów<br />
zupełnie inaczej, niż zostało to określone w regulaminie.<br />
Sędziowie chętnie widzą nazywane „różnie” miejsce za<br />
tzw. „Vermeyenring”. Logicznym jest oczywiście, że oko<br />
musi być żywe i błyszczące. Chętnie widzę w oku tzw.<br />
pierścień wartościowy, „bruzdy rozpłodowe”, małą źrenicę<br />
oraz szeroką tęczówkę. Ale nie jest to konieczne.<br />
Widziałem wiele bardzo dobrych gołębi, które zgodnie z<br />
powszechnie znaną teorią oka miałyby zupełnie bezwartościowe<br />
oczy.<br />
Jeden z najlepszych gołębi w ostatnich latach, samiczka<br />
„Olympic Unbelievable” od Gerarda i Basa Verkerk miała<br />
wg teorii oka również bezwartościowe oczy. Jednak w<br />
rzeczywistości samiczka ta była nie tylko fantastycznym<br />
lotnikiem, ale w trakcie swojego kilkuletniego życia wydała<br />
na świat wyśmienite potomstwo. Takiego gołębia dla<br />
celów rozpłodowych zawsze łączyłbym z gołębiami o<br />
tzw. „dobrych” oczach.<br />
Skrzydła i stawy<br />
opinia fachowca<br />
Rozpiętość skrzydła musi być proporcjonalna do wielkości<br />
ciała gołębia. Skrzydło musi być sprężyste i dobrze<br />
umięśnione. Musi być grube i pokryte piórami okrywowymi<br />
jak dachówki na dachu, musi też być dobrze opierzone<br />
od spodu. Tylna część skrzydła musi być dobrze<br />
zamknięta a lotki drugiego rzędu muszą być krótsze od<br />
lotek pierwszego rzędu. Tylna część skrzydła musi być<br />
prosta i tworzyć pewnego rodzaju sklepienie. Przedramię<br />
musi być krótkie, grube i silne. Lotki muszą być elastyczne.<br />
Powinny być szerokie a na końcach zwężać się.<br />
Pierwsze lotki są linii prostej i tworzą zamkniętą całość.<br />
Od połowy skrzydła ostatnie lotki są nieco wystające, tak<br />
że robią wrażenie, że skrzydło ma dużą „siłę napędową”.<br />
Ostatnie lotki napędowe na swoich końcach muszą<br />
być nieco zaokrąglone. Wszystkie stawy powinny robić<br />
wrażenie siły.<br />
Moja opinia pokrywa się z regulaminem. Jestem przeciwnikiem<br />
zbyt szerokich lotek. W praktyce spotyka się<br />
je stosunkowo rzadko u dobrych gołębi.<br />
W przyszłym miesiącu będę kontynuować temat regulaminu<br />
oceny gołębi w Holandii i zajmiemy się ostatnimi<br />
trzema punktami.<br />
(cdn.)<br />
„Brieftaubensport International“<br />
MAGAZYN EKSPERTÓW<br />
44<br />
Brieftaubensport
Marcel Sangers<br />
Doświadczenia…<br />
Stoimy u progu świąt i zanim<br />
zapomnę chciałbym wszystkim czytelnikom<br />
„Brieftaubensport International”<br />
życzyć wesołych Świat Bożego Narodzenia oraz<br />
dużo zdrowia i wszystkiej pomyślności w nadchodzącym<br />
Nowym Roku 201<strong>1.</strong> Oby w roku 2011 loty były bardzo<br />
udane i obyśmy nie doświadczyli wielkich strat.<br />
Początek miesiąca grudnia jest dla wielu już początkiem<br />
nowego sezonu. Zimowy wychów oznacza w praktyce<br />
to, że z końcem listopada gołębie są łączone w pary<br />
i znów zaczyna się kręcić szalona karuzela. Osobiście<br />
zdecydowałem się raz na wychów zimowy, jednak nie<br />
miałem z tego wielkich korzyści. Dokładnie w tym czasie,<br />
gdy gołębie stare należałoby przygotowywać do nadchodzącego<br />
sezonu, jest czas do przyuczenia młódków<br />
do otoczenia wokół gołębnika. Tego oczywiście się nie<br />
robi i nasze młódki zbyt długo pozostają niedoświadczone.<br />
To nie jest dobre, gdyż konsekwencją tego są spore<br />
straty. Dlatego moje gołębie stare łączę w pary około<br />
Świąt Bożego Narodzenia lub w pierwszym tygodniu<br />
nowego roku. Jest to w zupełności wystarczające, gdyż<br />
dla starych gołębi rozpłodowych sezon i tak trwa wystarczająco<br />
długo. Po cóż miałbym je jeszcze bardziej obciążać?<br />
Od tego rozpoczyna się historia „back to basics”, o<br />
której pisałem w ostatnim wydaniu. W naturze gołąb rozmnaża<br />
się w zasadzie od wiosny do jesieni, a nie o wiele<br />
dłużej. W moim reportażu z zeszłego miesiąca pisałem,<br />
że jedynie „back to basics”, czyli hodowanie gołębi<br />
jedynie na bazie karmy i wody, nie jest żadną opcją.<br />
W wielu reportażach czytam o mistrzach, którzy niczego nie<br />
podają, ich gołębie nigdy nie są chore, a jednak dobrze lecą.<br />
Ośmielam się stwierdzić, że to niemożliwe! Moje kolumny<br />
nie są sponsorowane przez jakiegoś doktora względnie<br />
dostawcę dodatków do karmy, trzeba być po prostu<br />
szczerym! Ci, którzy uparcie twierdzą, że niczego nie<br />
podają, nie rzadko prowadzą gorącą linię z weterynarzem.<br />
Naturalnie, że można próbować hodować w bliskości<br />
z naturą, jednak kuracja przeciwko trychomonadozie,<br />
ornitozie, bakteriom Coli lub adenowirozie jest absolutną<br />
koniecznością! Jeśli się tego nie zrobi, jest się pozbawionym<br />
szans od samego początku. Nie pojmuję tego<br />
„kaprysu” u niektórych ludzi, którzy chętnie stwierdzają<br />
że niczego nie podają. Czy ci hodowcy sądzą, że ich<br />
gołębie przez to są lepsze od moich, którym jednak jest<br />
podaję? Oczywiście że nie! Moim głównym powodem<br />
dla którego moje gołębie są pod dobrą opieką medyczną<br />
jest to, że nic nie chcę pozostawić przypadkowi. Co<br />
Brieftaubensport<br />
45<br />
Woda i chleb,<br />
dlaczego?<br />
mam z tego, jeśli w połowie sezonu<br />
lotowego moje gołębie zachorują i<br />
cały sezon zaprzepaszczę? To<br />
oczywiście nigdy nie zdarza się naszym hodowcom stosującym<br />
tylko „karmę i wodę”. Oni są przecież w posiadaniu<br />
„pradawnych gołębi”, które nigdy nie chorują. W<br />
moich oczach mamy dwie możliwości do wybory, albo<br />
zrezygnujemy z wszystkich medykamentów i dodatków i<br />
będziemy zadowoleni z miejsca na drugiej stronie listy<br />
konkursowej, albo będziemy dobrze prowadzić nasze<br />
gołębie i dbać o dobre warunki utrzymania, w celu uzyskania<br />
optymalnych wyników lotowych (czy to się powiedzie,<br />
zależy jednak od kilku czynników). Ci hodowcy, którzy<br />
twierdzą, że nic nie podają jedynie karmę i wodę i w<br />
dodatku wspaniale lotują, kłamią jak najęci! Ze względu<br />
na fakt, że od moich gołębi dużo wymagam, co w praktyce<br />
oznacza, że w trakcie sezonu trenują do trzech<br />
godzin dziennie, sama „karma i woda” nie wystarcza do<br />
uzyskania optymalnej formy. Gołąb chętnie lata, gdy jest<br />
zdrowy.<br />
Jednak aby trzy godziny dziennie trenować a następnie w<br />
sobotę odbyć lot z odległości ponad 600 km przy złej pogodzie,<br />
konieczny jest „specjalny ładunek”.<br />
W takich sytuacjach złośliwi mówią o dopingu, ale to są<br />
wieczni przegrani. Osobiście stosuję produkty dr. Hans-<br />
Peter Brockamp, które zaopatrują silnik gołębia w odpowiednie<br />
paliwo. Co się tyczy medykamentów, stosuję często<br />
produkty Belgica, de Weerd oraz dr. Vincent<br />
Schröder. Zastanawiające jest, że wszyscy trzej są „prawdziwymi”<br />
hodowcami. To nie przypadek, gdyż będąc<br />
hodowcą wie się najlepiej, co gołębie potrzebują.<br />
Oczywiście nie każdego dnia pojnik z wodą u mnie<br />
ma inny kolor, o co jestem często posądzany. Jeśli jednak<br />
istnieje taka konieczność, nie wzbraniam się przed tym.<br />
U mnie gołębie też dożywają sędziwego wieku, czego<br />
przykładem może być chociażby trzynastoletni „Super<br />
Kweker” jak również niewiele młodsze, moje najlepsze<br />
lotniki, które pozostawiam do rozpłodu.<br />
Są to gołębie, które zawsze były ostro trenowane,<br />
przeżyły ciężkie lata i otrzymywały medykamenty i inne<br />
dodatki, których podawanie uważałem za konieczne.<br />
Innymi słowy nie stały się przez to ani gorsze, ani też osiągnięcia<br />
życiowe nie stały się przez to mniejsze. A jak<br />
myślicie, dlaczego najlepsi atleci bez wyjątków prowadzeni<br />
są przez specjalistów żywieniowych, a zamiast<br />
jeść kromkę chleba jedzą dużo cukru? Nie trzeba tu być<br />
bardziej papieskim niż sam papież, lecz jedynie zwracać<br />
uwagę na potrzeby swoich gołębi.
Brieftauben- Od 15 lat<br />
sport International Niezależny magazyn hodowców<br />
gołębi pocztowych<br />
Cykl wydawniczy: comiesięczny. Abonament krajowy: 36,- /rok łącznie z kosztami<br />
wysyłki • Zagranica, kraje europejskie: 45,- /rok łącznie z kosztami wysyłki.<br />
Wykaz cenowy ogłoszeń: Nr 1/09 z 01 maja 2009. Wydawca: Annonca-Verlagsgesellschaft<br />
mbH • Landwehrstraße 29 • 49393 Lohne • Tel. (0 44 42) 22<br />
74 • Fax: (0 44 42) 67 00 • E-mail: info@brieftaubensport-international.de •<br />
Adres pocztowy: skrytka pocztowa 1205 • 49379 Lohne. Osoba odpowiedzialna<br />
za redakcję i sprzedaż ogłoszeń: Rainer Püttmann. Kształt: Carina Berenbrinker.<br />
Wszystkie prawa należą do wydawcy, o ile nie podano inaczej. Pełne lub częściowe<br />
powielanie treści dozwolona jest jedynie za pisemną zgodą wydawcy.<br />
Artykuły autorstwa czytelników mogą zostać zmienione lub skrócone ze względów<br />
wydawniczych. Artykuły sygnowane nazwiskiem nie muszą być zgodne z opinią<br />
redakcji. Za nie zamówione, przesłane manuskrypty i inne materiały wydawnictwo<br />
nie ponosi odpowiedzialności.<br />
Już jest nasz nowy superproszek<br />
dla rozpłodu i<br />
pierzenia!<br />
Już jest nasz nowy<br />
Hight-Energy-Mix!<br />
Chętnie służymy Wam radą!<br />
Theodor Backs GmbH • 31547 Rehburg-Loccum<br />
Tel. (0 50 37) 97 05-0 • Fax (0 50 37) 97 05-15<br />
e-mail: info@taubenbacks.de • www.taubenbacks.de<br />
Matador GmbH • 45661 Recklinghausen<br />
Tel. (0 23 61) 37 59 20 • Fax 37 59 249<br />
e-mail: info@matador-futter.de • www.matador-futter.de