Produkty tradycyjne z regionu rzeki Mrogi, Rawki i - KSOW: łódzkie
Produkty tradycyjne z regionu rzeki Mrogi, Rawki i - KSOW: łódzkie
Produkty tradycyjne z regionu rzeki Mrogi, Rawki i - KSOW: łódzkie
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
<strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong><br />
z <strong>regionu</strong> <strong>rzeki</strong><br />
<strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />
i Wzniesień Łódzkich
<strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong><br />
z <strong>regionu</strong> <strong>rzeki</strong><br />
<strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />
i Wzniesień Łódzkich<br />
GMINA BRZEZINY<br />
GMINA DMOSIN<br />
GMINA JEŻÓW<br />
GMINA KOLUSZKI<br />
GMINA ROGÓW<br />
LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA<br />
STOWARZYSZENIE NA RZECZ ROZWOJU SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ „MROGA”
Europejski Fundusz Rolny na rzecz<br />
Rozwoju Obszarów Wiejskich:<br />
Europa inwestująca w obszary wiejskie.<br />
Publikacja współfi nansowana<br />
ze środków Unii Europejskiej<br />
w ramach Pomocy Technicznej Programu Rozwoju<br />
Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.<br />
Instytucja Zarządzająca PROW 2007-2013<br />
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.<br />
Wydawca:<br />
Urząd Marszałkowski w Łodzi<br />
Departament Funduszu Rozwoju Obszarów Wiejskich<br />
Sekretariat Regionalny Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich<br />
Województwa Łódzkiego<br />
al. Piłsudskiego 8<br />
90-051 Łódź<br />
tel. 42 663 32 02<br />
e-mail: prow.ksow@lodzkie.pl<br />
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Społeczności Lokalnej<br />
„Mroga”<br />
ul. 11 Listopada 65/216<br />
95-040 Koluszki<br />
Tel./fax: 0-44 714-58-32<br />
www.mroga.pl<br />
e-mail: stowarzyszenie.mroga@wp.pl<br />
© Copyright by<br />
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Społeczności Lokalnej „Mroga”<br />
W folderze wykorzystano fragmenty opracowania<br />
„Analiza kulturowa produktów lokalnych LGD „Mroga”<br />
autorstwa<br />
prof. dr hab. Grażyny Ewy Karpińskiej<br />
oraz mgr Alicji Woźniak.<br />
Zdjęcia, projekt okładki i opracowanie grafi czne,<br />
skład, łamanie, opracowanie tekstu<br />
i przygotowanie do druku – Zbigniew Janeczek<br />
Podziękowania dla producentów<br />
produktów tradycyjnych z <strong>regionu</strong> LGD Mroga<br />
za współpracę przy tworzeniu folderu.<br />
Podziękowania dla pana Szymona Kapusty<br />
za wysiłek włożony<br />
w identyfi kację produktów tradycyjnych<br />
na terenie LGD „Mroga”.<br />
Koluszki 2010
Regionalne dziedzictwo kulinarne<br />
Europa, czyli Unia Europejska<br />
jest bogata różnorodnością<br />
dziedzictwa kulturowego,<br />
w tym kulinarnego państw,<br />
regionów, a często małych społeczności. Ta różnorodność<br />
przejawia się nie tylko w architekturze, sztuce, muzyce, stroju,<br />
obyczaju, ale także, co dla wielu bardzo interesujące i smaczne<br />
w kulturze stołu, tradycyjnych produktach, potrawach w kuchni-<br />
narodowych, regionalnych, lokalnych. Dlatego też produkty<br />
regionalne, w tym <strong>tradycyjne</strong> są traktowane w Unii Europejskiej<br />
jako dobro wyjątkowe, dziedzictwo kulturowe całego<br />
<strong>regionu</strong>. Te produkty to podstawa, na niej opierają się kuchnie<br />
regionalne, czy lokalne, to bardzo ważny element promocji<br />
turystycznej Europy. To bogactwo tradycyjnych smaków regionów,<br />
to ważki i smaczny argument w walce o turystę w skali<br />
globalnej. To ogromnie istotna część atrakcyjności turystycznej<br />
poszczególnych krajów europejskich, jak jej regionów, nie tylko<br />
dla turystów z całego świata, ale także, a można powiedzieć<br />
w większości z innych krajów europejskich.<br />
Sprzedaż turystom produktów rolnych<br />
w formie wysoko przetworzonej,<br />
w formie dań kuchni, to najbardziej<br />
opłacalna forma tak zwanego<br />
eksportu wewnętrznego. Jednocześnie to znakomity sposób<br />
na promocję regionów, budowę dobrze sprzedających się produktów<br />
turystycznych i budowę silnej marki <strong>regionu</strong>. Rozwój<br />
produkcji lokalnej żywności, przede wszystkim <strong>tradycyjne</strong>j<br />
i sprzedaż jej w zakładach gastronomicznych oraz w handlu,<br />
dobrze rozwinięty rynek tych produktów z sektora żywności<br />
naturalnej wysokiej jakości to jedyna droga do realizacji celów<br />
jakie stawia sobie na najbliższe lata Unia Europejska w zakresie<br />
rozwoju regionalnego, rozwoju obszarów wiejskich, uwzględniając<br />
pod tym pojęciem małe miasta i miasteczka.<br />
Do momentu wejścia<br />
Polski do Unii<br />
Europejskiej przez<br />
dwa pokolenia był<br />
budowany rynek żywności na zupełnie innych zasadach niż<br />
w całej Unii Europejskiej. Żywność była tylko jedna, musiała<br />
być wytwarzana i przetwarzana zgodnie z państwowymi lub<br />
branżowymi normami. Ideologicznie zwalczano wszystko, co<br />
wiązało się z tradycją, w tym również w niełasce była tradycyjna<br />
żywność. Fakty te sprawiły, że mimo że formalnie przeszliśmy<br />
na gospodarkę wolnorynkową i mimo, że zaczęło u nas<br />
obowiązywać prawo europejskie, a polskie zostało zmienione,<br />
aby być kompatybilne do rozwiązań w całej Unii, to mentalność<br />
i poziom świadomości społecznej w tym zakresie pozostał<br />
z dawnej epoki. To właśnie sprawia, że Polska bardzo często<br />
ze szkodą dla swoich interesów opacznie interpretuje wiele<br />
z unijnego prawa, producenci nie wykorzystują szansy jakie<br />
już dziś dają rozwiązania zapisane w naszych ustawach i rozporządzeniach<br />
i bardzo powoli budowany jest rynek żywności<br />
naturalnej wysokiej jakości. Mimo znakomitych warunków na<br />
rozwój tego sektora szanse pozostają tylko potencjalne. Wszem<br />
i wobec deklarujemy i słusznie, że nasza żywność jest lepsza,<br />
smaczniejsza, zdrowsza - to prawda, ale ta prawda nie znajduje<br />
swojego uzasadnienia w dokumentach, którymi legitymizuje<br />
się żywność tego sektora w Unii Europejskiej<br />
Tak ważnym jest pełna identyfi kacja dziedzictwa kulinarnego<br />
i jego wykorzystanie w rozwoju produkcji lokalnej i tworzenia<br />
ciekawych i konkurencyjnych ofert turystycznych.<br />
Aby potencjał tkwiący w dziedzictwie kulinarnym uruchomić<br />
należy po identyfi kacji i uznaniu produktów poprzez wpis na<br />
listę produktów tradycyjnych wprowadzić je do systemu wyróżniania<br />
i ochrony krajowego „jakość tradycja” lub unijnego,<br />
a co bardzo ważne wprowadzić produkty do obiegu gospodarczego<br />
w ilościach istotnych dla rynku .<br />
Ta publikacja na pewno nam tą perspektywę przybliży.<br />
dr Grzegorz Russak<br />
Przewodniczący Rady Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego<br />
3
Odrębności regionalne terenu Lokalnej Grupy Działania „Mroga”<br />
Obecne granice<br />
województwa<br />
<strong>łódzkie</strong>go zbliżone<br />
są do granic<br />
województwa z okresu międzywojennego oraz lat 1945-1975<br />
i leżą na terenach peryferycznych dawnych prowincji kulturowo-historycznych:<br />
Mazowsza, Małopolski, Wielkopolski i Śląska.<br />
[Kopczyńska-Jaworska 2001:203] Powstanie tego województwa,<br />
mające w swoim czasie umotywowanie historyczne<br />
i ekonomiczno-gospodarcze, musiało wpływać w jakiejś mierze<br />
na tworzenie się określonego oblicza kulturowego terytorium,<br />
które znalazło się w jego granicach. [Lechowa 1976:40]<br />
Na terenie obecnego<br />
województwa <strong>łódzkie</strong>go,<br />
gdzie znajdują się<br />
gminy Dmosin, Brzeziny,<br />
Jeżów, Rogów, Koluszki kultura ludowa nie posiadała nigdy<br />
jednolitego charakteru. Można natomiast wyodrębnić kilka<br />
obszarów o charakterystycznych cechach świadczących o odrębności<br />
regionalnej. Na ich pograniczach znajdują się czasami<br />
pojedyncze wsie, które kulturowo upodobniają je do terenów<br />
ościennych. Na omawiany charakter miały wpływ, również po<br />
drugiej wojnie światowej, ruchy migracyjne, takie jak np. osiedlenie<br />
się w opuszczonych przez Niemców wsiach Nowosolna<br />
czy Bedoń, ludności z okolic Rawy Mazowieckiej. Znajdują się<br />
tutaj również tereny, często o znacznym stopniu zurbanizowania,<br />
zasiedlane już przed drugą wojną światową przez ludność<br />
z miasta o kulturze pozbawionej z różnych powodów cech<br />
regionalnych.<br />
Gminy Dmosin, Brzeziny,<br />
Jeżów, Rogów leżą<br />
na obszarze obecnego<br />
powiatu brzezińskiego,<br />
gmina Koluszki zaś na terenie powiatu wschodniego <strong>łódzkie</strong>go.<br />
Położenie geografi czne oraz dawne podziały administracyjne,<br />
kościelne, stosunki własnościowe pozwalają mówić o odrębności<br />
regionalnej Brzezińskiego. Jednocześnie należy pamiętać,<br />
że historyczne granice powiatu brzezińskiego nie zawsze<br />
pokrywały się z obecnymi. Część tych gmin zmieniała swoją<br />
przynależność administracyjną zarówno w obrębie powiatu,<br />
jak również zmieniała swoje granice przejmując lub tracąc<br />
niektóre wsie. Dokładne ustalenie zmian granic jest możliwe,<br />
ale wymaga żmudnych prac historycznych. Natomiast ustalenie<br />
granic podregionów etnografi cznych na tych ziemiach nie<br />
zostało przeprowadzone i jest niezwykle trudne, gdyż niektóre<br />
elementy kultury ludowej wyraźnie nakładały się na siebie .<br />
Na zróżnicowanie gospodarcze i kulturowe duży wpływ miały<br />
magistrale kolejowe. Pierwsza na terenie Królestwa Polskiego to<br />
kolej wiedeńska, biegnąca z Warszawy przez Skierniewice, Piotrków<br />
i Częstochowę oraz ze Skierniewic do Łowicza, i tzw. kolej<br />
nadwiślańska wiodąca z Warszawy przez Łowicz, Kutno do Torunia.<br />
Wsie gminy Dmosin i Brzezin nigdy nie miały połączeń kolejowych,<br />
gminy Koluszki i Rogów swój rozwój zawdzięczają kolei.<br />
Powodowało to różnice gospodarcze, a co za tym idzie różnice<br />
społeczne i kulturowe. Jednocześnie nie możemy zapominać, że<br />
rozwój dróg wpływał na zanik jednoznacznych wyznaczników<br />
regionów etnograficznych.<br />
Zgodnie z poglądami wielu badaczy, województwo <strong>łódzkie</strong> było<br />
i jest konglomeratem mniejszych regionów. Niektórzy mówią<br />
o subregionach lub podregionach [Burszta 1968:611] na przykład<br />
o podregionie opoczyńskim, rawskim, piotrkowskim czy<br />
brzezińskim. Zależnie od wybranej dziedziny i elementów stanowiących<br />
kryteria charakterystyczne dla budownictwa, stroju,<br />
osadnictwa, gwary czy przetwórstwa żywności, możemy takie<br />
subregiony wyznaczać.<br />
5
<strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong><br />
Kozi twaróg z Eufeminowa ________________________________ 9<br />
Ser żółty z Zacywilek ____________________________________ 10<br />
Kaszanka jeżowska _____________________________________ 11<br />
Czarne z Marianowa Kołackiego ___________________________ 12<br />
Kiełbasa nadolska tradycyjnie wędzona ______________________ 13<br />
Jordanowska kiełbasa jałowcowa __________________________ 14<br />
Nadolski boczek z lagi tradycyjnie wędzony ___________________ 15<br />
Pasztetowa z Nadolnej w pętkach __________________________ 16<br />
Szynka zapiekana w cieście z Dąbrówki Dużej _________________ 17<br />
Dymiona szynka z nogą wieprzka z Marianowa Kołackiego _______ 18<br />
Ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie ________________________________ 19<br />
Nagawskie jabłka pieczone z sokiem ________________________ 20<br />
Piernikowa chatka znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong> _________________________ 21<br />
Ciasto z bani „Kopciuszek” z Będzelina _______________________ 22<br />
Róże tortowe Księżnej Łowickiej ____________________________ 23<br />
Chleb dmosiński wiejski na naturalnym zakwasie _______________ 24<br />
Chleb okrągły wiejski na tradycyjnych kwasach żytnich z Kołacina __ 25<br />
Chleb nagawski wiecznie świeży ___________________________ 26<br />
Chleb staropolski z Doliny <strong>Mrogi</strong> ___________________________ 27<br />
Obrzędowy chleb z Doliny <strong>Mrogi</strong> ___________________________ 28<br />
Jabłecznik rogowski ____________________________________ 29<br />
Napoleonka Księżnej Łowickiej _____________________________ 30<br />
Pączki ziemniaczane z Zalesia _____________________________ 31<br />
Masło nagawskie ______________________________________ 32<br />
Miód pszczeli z Krainy <strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong> i Wzniesień Łódzkich _________ 33<br />
Dusicha znad <strong>Mrogi</strong> ____________________________________ 34<br />
Łokotowe pierogi z mięsem bogato kraszone __________________ 35<br />
Prażoki ze słoniną i kapuśniakiem na ogonkach z Będzelina _______ 36<br />
Zalewajka łódzka ______________________________________ 37<br />
Jeżowski biały barszcz z ziemniaczkami ______________________ 38<br />
Gałkowska polewka gruszkowa ____________________________ 39<br />
Bigos witkowicki z kwaszonej kapusty _______________________ 40<br />
Kapłonek (wodzionka) z Gałkowa __________________________ 41<br />
Pyzy przecławskie ______________________________________ 42<br />
Nalewka owocowa dr Nowaka z Nagawek ___________________ 43<br />
Nalewka wiśniowa rogowska _____________________________ 44<br />
Nalewka imbirowo- cytrynowa „Łzy świętej Eufemii” _____________ 45<br />
Ratafi a malinowa z Nagawek _____________________________ 46<br />
Ratafi a sołtysowej z Eufeminowa ___________________________ 47<br />
Zosina kiszka ziemniaczana z Nadolnej ______________________ 48<br />
Polikowe kotlety grzybowe ________________________________ 49<br />
Dwojak nadmrożański __________________________________ 50<br />
7
Kozi twaróg z Eufeminowa<br />
Inne produkty: twardy ser kozi „Fantazja”.<br />
Twaróg to nazwa prasłowiańska<br />
dla „utworzonego<br />
w tworzydle sera”. [Brückner<br />
1970:586] Jak podaje<br />
Leksykon sztuki kulinarnej ser „to produkt spożywczy wytwarzany<br />
z mleka krowiego lub owczego, rzadziej z koziego”. [Halbański<br />
1987:167] Historia serów kozich w Eufeminowie zaczęła<br />
się po II Wojnie Światowej.<br />
Istnieje wiele przekazów, zarówno pisanych jak i źródeł ikonografi<br />
cznych, które mówią o chowie kóz i użytkowaniu ich<br />
mleka w Polsce, ale przede wszystkim w Karpatach. W Polsce<br />
kozy, które „w okresie średniowiecza chowano głównie dla skór<br />
używanych do wyrobu obuwia oraz kożuchów, w następnych<br />
okresach z wyjątkiem terenów górskich nie odgrywały większej<br />
roli.” [Nowosz 1976b:204]<br />
Krzysztof Kluk w XIX wieku „trudno powiedzieć czy pod wpływem<br />
miejscowych tradycji, czy też idąc za przykładem serowarstwa<br />
zachodnioeuropejskiego, chwali wyśmienite kozie<br />
sery i zaleca przy ich wyrobie mieszać dwie trzecie mleka koziego<br />
z jedną trzecią krowiego.” [Kowalska-Lewicka 1973:197]<br />
W literaturze etnografi cznej podkreśla się, że kozy w Polsce<br />
(poza Karpatami) przede wszystkim trzymano w biednych<br />
gospodarstwach dla mleka. Nie znajdziemy informacji o sposobach<br />
wytwarzania z koziego mleka serów ani twarogów.<br />
Etnografowie natomiast podają dokładne przepisy na produkcję<br />
twarogów z mleka krowiego i możemy przypuszczać,<br />
ze w ten sam sposób robiono sery i twarogi z mleka koziego.<br />
Etnografowie piszą na przykład, że w Polsce środkowej, także<br />
w Łowickiem, sery wyrabiano przeważnie ze zsiadłego krowiego<br />
mleka które podgrzewano i wlewano w lniany kawałek<br />
płótna, który nazywano wykładanka. Następnie zawiązywano<br />
zawartość i wykładankę wieszano nad naczyniem, do którego<br />
powoli spływała serwatka. […] Doprawiony do smaku twaróg<br />
znów wiązano w wykładankę i wkładano do prasy, aby<br />
usunąć z niego resztki serwatki oraz nadać mu odpowiedni<br />
kształt. [Dekowski 1968:55]<br />
Kozi twaróg z Eufeminowa jest niewątpliwie jednym z najbardziej<br />
oryginalnych produktów tradycyjnych doliny <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mleko kozie 100%<br />
Wykonanie<br />
Świeże mleko wlewa się do naczynia i zakwasza je serwatką<br />
z poprzedniego cyklu produkcji. Po zakwaszeniu odstawiamy<br />
naczynie w ciemne miejsce o temperaturze 18-24°C na okres<br />
24 h. Gdy mleko „zetnie się” należy je oważyć, czyli oddzielić<br />
skrzep od serwatki. W tym celu trzeba je podgrzać. Następnie<br />
wstawia się naczynie z mlekiem do drugiego naczynia (większego)<br />
napełnionego gorącą wodą i podgrzewa, uważając, by<br />
temperatura nie przekroczyła 65°C. Gdy obok skrzepu pojawi<br />
się przezroczysty płyn (serwatka), wtedy należy wymieszać<br />
drewnianą łyżką, aby skrzep rozbić. Proces ten trwa około 1<br />
godz. w zależności od ilości mleka. Ogrzany skrzep wlewa się<br />
do woreczka przygotowanego do odcedzania. Następnie odcedzony<br />
ser układa sie na desce pochyło, przyciska drugą deską<br />
i obciąża. Pozostawia tak na kilka godzin w zależności, jaką<br />
chcemy otrzymać konsystencję.<br />
Produkt zgłasza:<br />
Wiesława i Piotr Bączyk, Eufeminów, gm. Brzeziny<br />
9
10<br />
Ser żółty z Zacywilek<br />
Inne produkty: pierogi z mięsem, baby drożdżowe, rolady mięsne, potrawy z ziemniakami.<br />
W<br />
P o l s c e<br />
środkowej<br />
w XVII i XVIII<br />
wieku spożycie<br />
mleka, wbrew szeroko rozpowszechnionym poglądom,<br />
było dużo niższe niż obecnie. „Mleka pito bardzo mało. Również<br />
masło należało w chłopskiej chałupie do rzadkości. Natomiast<br />
względnie dużo spożywano serów. Wyrabiano je przeważnie<br />
w formie gomółek, rzadziej w formie podłużnych serów. Niekiedy<br />
dodawano do serów gorczycę.” [Baranowski 1971:144-145]<br />
Sery robiono głównie na przednówku i w okresie ważniejszych<br />
prac rolnych. Zapasy ich w Łowickiem wahały się od 20 do 30<br />
sztuk. [Dekowski 1968:73] W Polsce środkowej największe zapasy<br />
masła i sera robiono w wielkim poście i w okresie od Zielonych<br />
Świątek do rozpoczęcia żniw. [Dekowski 1979:179]<br />
W tradycji przygotowywania sera pierwszym etapem jest zawsze<br />
uzyskanie twarogu po ogrzaniu zsiadłego mleka. Następnie<br />
odciska się twaróg, często odbywa się to w dwóch etapach<br />
i dopiero na końcu używa się polepszaczy smakowych. Do<br />
twarożków dodawano, by poprawić ich smak, również śmietanę<br />
lub kminek. Typowe dla Łowickiego są sery okrągłe, dla Brzezińskiego<br />
i południowej strony Łowickiego klinowate. [Dekowski<br />
1968:166]<br />
W Łowickiem podczas wesela, gdy wnoszono sery na poczęstunek,<br />
następowało witanie sera „jako księżyca w pełni”. Starosta<br />
brał jeden z serów i jak monstrancję podnosił do góry, mówiąc<br />
donośnie „Księżyc jus wsed”. Zgromadzeni odpowiadali zupełnie<br />
podobnie, jak do księżyca w pełni „ Witaj księżycu, niebieski<br />
dziedzicu”. Miało to zapewnić zdrowie i majątek wszystkim<br />
uczestnikom wesela. [Dekowski 1968:162]<br />
W Polsce sery białe jeszcze do niedawna były robione prawie<br />
w każdym gospodarstwie. W dostępnej literaturze etnografi cznej<br />
brak jest informacji o produkcji serów żółtych. Na jednej ze<br />
wsi Warmii i Mazur zanotowano następujący sposób robienia<br />
sera: „po niecałkowitym odwodnieniu masy znajdującej się<br />
w woreczku z płótna, worek ten umieszczano w czystym i dostatecznie<br />
przewiewnym miejscu na okres jednego tygodnia.<br />
W tym czasie wytwarzała się pleśń, którą wraz z wierzchnią<br />
warstwą kizy [sera] zeskrobywano nożem, zaś pozostałą część<br />
rozdrabniano i lekko podgrzewano nad parą, dodając do smaku<br />
soli, kminu, żółtka jaja kurzego oraz masło lub margarynę.” [Ko-<br />
prowski 1976:382].<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mleko krowie, margaryna zwykła, żółtka jaj, sól, soda oczyszczona,<br />
ocet.<br />
Wykonanie<br />
Ukwasić mleko i podgrzać do uzyskania twarogu. Twaróg odcisnąć<br />
w durszlaku. Odciśnięty twaróg przełożyć do naczynia,<br />
dolać świeże mleko i podgrzać. Po podgrzaniu twaróg przełożyć<br />
ponownie do durszlaka i odcisnąć. W osobnym naczyniu<br />
rozpuścić margarynę zwykłą, do której włożyć twaróg, po czym<br />
całą masę podgrzać, mieszając. Następnie dodać żółtka jaj, sól,<br />
sodę oczyszczoną i ocet. Wszystkie składniki należy dokładnie<br />
wymieszać do uzyskania jednorodnej masy. Wymieszaną masę<br />
włożyć do formy w kształcie walca i stopniowo ubić. Masę<br />
w formie pozostawić do drugiego dnia do odpowiedniego<br />
uformowania, a następnie włożyć do lodówki w celu stwardnienia.<br />
Po wyjęciu z lodówki ser wyjmuje się z formy i jest on<br />
gotowy do spożycia.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich<br />
w Zacywilkach, gm. Rogów
Kaszanka jeżowska<br />
Inne produkty: salceson, szynka wiejska, wiejska kiełbasa, kiełbasa podwawelska z Zagrody.<br />
Zakład produkuje kaszankę od<br />
1990 roku według <strong>tradycyjne</strong>j<br />
receptury przekazywanej<br />
z pokolenia na pokolenie.<br />
Receptura kiedyś wykorzystywana w domowych warunkach<br />
została przeniesiona na potrzeby fi rmy, dzięki temu wędliny<br />
jeżowskie, a w tym kaszanka jeżowska znajduje się wśród najbardziej<br />
uznawanych wędlin w województwie.<br />
Głównym składnikiem w produkcji kaszanki jest kasza gryczana.<br />
Zygmunt Gloger za Syrenjuszem z XVI wieku pisze, że<br />
„Ludzie starego wieku, póki chleba nie używali, grysu z jęczmienia<br />
otłuczonego, samopszy i pszenicy używali, potem za<br />
znajomością chleba opuścili te potrawę, dla chorych ją lekarzom<br />
zostawiwszy, która potem kaszywem i kaszą nazywano”<br />
[Gloger 1985:16].<br />
Do wyrobu kaszanki poszukiwana była przede wszystkim kasza<br />
gryczana. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa 1976:361]<br />
Wyrób kaszanki, tak jak i innych wyrobów z mięsa, był ściśle<br />
związany ze świniobiciem które w tradycyjnych gospodarstwach<br />
chłopskich odbywało się dwa razy do roku i było związane<br />
z większymi uroczystościami.<br />
Adam Chętnik wyrób kaszanki opisuje tak: „kaszę mieszają<br />
z juszką, dodają ziela angielskiego, kładą do tego posiekane<br />
na drobno kawałki wątroby, słoniny i tłuste skrawki mięsa.<br />
Mieszaniną tą nadziewają jelita cienkie i wszystkie grubsze<br />
oraz żołądek. Kiszki gotują w kotłach i wykładają na kopańki<br />
drewniane, żeby ostygły. Jedzą na zimno, jako przekąskę, oraz<br />
odsmażaną na okrasie, co jest już przysmakiem na uroczystościach”.<br />
[Chętnik 1936:42].<br />
W Łowickiem „Wszystkie produkty przygotowywane do wyrobu<br />
wędlin przyprawiano solą, majerankiem, pieprzem, a niekiedy<br />
czosnkiem lub angielskim zielem. Zaprawy te odpowiadały w zupełności<br />
wymogom zawodowych masarni” [Dekowski 1968:57].<br />
Kaszankę przygotowuje się jak inne kiszki. Jej odrębność od pozostałych<br />
zależy od farszu, którym jest nadziewana. Kasza powinna<br />
być, tak jak podroby, czyli wątroba i skórki wieprzowe,<br />
odpowiednio sparzona. Kaszanka należała do potraw często<br />
podawanych na weselach.<br />
W Brzezińskim drużbowie śpiewali:<br />
„Żeby się przepadły wszystkie młyny z kasą, gdzie pojade na<br />
wesele, to mnie ci nią pasą”. [Markuza-Bieniecka, Dekowski<br />
1976:31]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Kasza gryczana, wątroba wieprzowa, ośródko wieprzowe, skórki<br />
wieprzowe, mięso z głów wieprzowych, jelito wieprzowe ka-<br />
librowane, przyprawy naturalne, krew spożywcza wieprzowa.<br />
Wykonanie<br />
Wstępna obróbka termiczna (gotowanie) ośródka, wątroby, kaszy<br />
gryczanej. Następnie odbywa się obieranie i krojenie ręczne<br />
ośródka i wątroby. Dalej mieszanie składników z przyprawami<br />
i krwią, nadziewanie przygotowanej masy w jelita wieprzowe,<br />
obróbka termiczna do 74°C wewnątrz wyrobu, wychładzanie<br />
wstępne, chłodzenie, pakowanie.<br />
Produkt zgłasza: Zakład Masarski Skup Zwierząt<br />
Jakub Pałygiewicz w Jeżowie<br />
11
12<br />
Czarne z Marianowa Kołackiego<br />
Inne produkty: kiełbasa cienka, salceson, kiszka (kaszanka), dymiona szynka z nogą z wieprzka,<br />
pasztetowa.<br />
Czarne należy do<br />
kiszek krwistych.<br />
Kiszki są to „wyroby<br />
wędliniarskie<br />
przyrządzane z jelita wieprzowego lub wołowego nadzianego<br />
farszem przygotowanym z ugotowanej kaszy (jęczmienna,<br />
gryczana), krwi, śledziony i topionego tłuszczu (kiszki krwiste,<br />
kaszanki). Oprócz krwistych istnieją kiszki niekrwiste, przyrządzane<br />
z wątroby, tłuszczu, niekiedy kaszy manny lub bułki<br />
tartej”. [Halbański 1987:82]<br />
W skład czarnego wchodzą krew, bułki zwykłe, słonina, jelita<br />
wieprzowe cienkie, a przyprawiane jest solą, pieprzem i zielem<br />
angielskim.<br />
Głównym składnikiem w produkcji czarnego, nadając mu smak<br />
lekko słodkawy i wygląd ciemno brązowy, jest krew świńska.<br />
Ze względu na ten składnik czarne często nazywane jest krwistym.<br />
Tradycyjnie krew do czarnego pozyskiwało się podczas<br />
uboju świni. Innym, tradycyjnym składnikiem czarnego jest<br />
słonina.<br />
W Łowickiem mówiono, że „Kto zabije wieprza na św. Katarzynę,<br />
najtwardszą ma słoninę”. [Strąk 1926:4]<br />
Dlatego zastosowanie skwarków ze słoniny do wyrobu czarnego<br />
nadaje potrawie niecodzienny charakter. Bułki pszenne<br />
po drugiej wojnie światowej zaczęły przechodzić z pożywienia<br />
odświętnego do codziennego i mogły stać się uzupełniaczem<br />
i zagęszczaczem w potrawie takiej, jak czarne.<br />
Etnografowie podkreślają, że w Łowickiem wszystkie produkty<br />
przygotowywane do wyrobu wędlin przyprawiano solą,<br />
majerankiem, pieprzem a niekiedy czosnkiem lub angielskim<br />
zielem. Zaprawy te odpowiadały w zupełności wymogom zawodowych<br />
masarni.<br />
Do ważnych czynności należało również nadziewanie kiszek.<br />
Chodziło o to, aby zrobione wędliny były kształtne i nie miały<br />
miejsc pustych. Ważną przy tym sprawą było odpowiednie<br />
odchylenie i usztywnienie górnej części kiszki przez którą<br />
wkładano nadzienie. Do tych celów używano najczęściej wiklinowego<br />
kółka lub kolistego uchwytu klucza od skrzyni odzieżowej,<br />
rzadziej blaszanej rurki lub ręcznej sikawki [Chmielińska<br />
1925:115], czasem używano szklanego cylindra albo krowiego<br />
rogu. [Dekowski 1968:57]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Bułki zwykłe, słonina, krew, jelito wieprzowe cienkie, sól,<br />
pieprz, cynamon, ziele angielskie.<br />
Wykonanie<br />
Bułki skręcić na maszynce i zalać je krwią. Następnie do tej<br />
masy, dodaje się słoninę pokrojoną w kostki oraz sól, pieprz,<br />
ziele angielskie i dokładnie miesza. Taką masę nabija się za<br />
pomocą maszynki we wcześniej przygotowane fl aki i formuje<br />
pętka. Czarne parzy się około 40 minut w temperaturze około<br />
75°C. Po wyjęciu z kotła należy je ostudzić.<br />
Produkt zgłasza: Teresa Urbańska, Marianów Kołacki,<br />
gm. Brzeziny
Kiełbasa nadolska tradycyjnie wędzona<br />
Inne produkty: nadolski boczek z lagi tradycyjnie wędzony, kaszanka, szynka.<br />
Kiełbasa to jedna z najpopularniejszych<br />
wędlin<br />
w Polsce. Była od czasów<br />
najdawniejszych przysmakiem<br />
polskim. „Częstując gości, od niej rozpoczynano śniadania<br />
i obiady. Na święconem wielkanocnem, zarówno u ludu jak<br />
szlachty, pierwsze miejsce zajmowała zawsze kiełbasa. Sławny<br />
bigos hultajski bez kiełbasy obejść się także nie mógł. Gdy<br />
za czasów saskich kuchnia polska stała się więcej wykwintną,<br />
powiadano, że dobry szlachecki kucharz powinien był umieć<br />
przyrządzać kiełbasę na 12 sposobów, a pański na 24. Na dworze<br />
Augusta III był sławny kuchmistrz Wereszczak, od którego<br />
nazwany został jego sposób podawania kiełbasy. Kiełbasa dawana, była pokrajana w talarki i podlana<br />
ostrym sosem, a jadano ją łyżką. Stąd przysłowie . Nalewając piwo po kiełbasie, mówiono:<br />
. O łakomym na kiełbasę powiadano,<br />
że .” [Zygmunt Gloger 1985 t.3:29]<br />
Kiełbasę „sporządza się z peklowanego krajanego lub mielonego<br />
mięsa wieprzowego, wołowego, cielęcego, końskiego, oślego<br />
i innych (często mieszanych). Mięso zmieszane z tłuszczem<br />
(najczęściej wieprzowym), z dodatkiem przypraw (sól, pieprz,<br />
czosnek, cebula, majeranek, kminek, papryka, itd.) – zależnie<br />
od gatunku – napycha się do osłonek z oczyszczonego jelita<br />
zwierzęcego lub sztucznych; uformowane kiełbasę poddaje<br />
się całemu procesowi technologicznemu (wędzenie, obróbka<br />
termiczna, chłodzenie).” [Halabański 1987:82] Kiełbasa była<br />
ważnym wytworem świniobicia, a robiono ją z części mięsa<br />
wieprzowego. W łowickiem posiekane mięso wieprzowe,<br />
chude „przyprawiano solą, majerankiem, pieprzem, a niekiedy<br />
czosnkiem lub angielskim zielem”. [Dekowski 1968:57]<br />
Najczęściej kiełbasy były wędzone w kominach domów, w specjalnych<br />
stojących poza domem wędzarniach. [Kowalska-Le-<br />
wicka, Szromka-Rysowa 1976:361] W Łowickiem do tych zabiegów<br />
służyły „wędzarnie, składające się z paleniska, przewodów<br />
dymnych oraz ze starej drewnianej beczki bez dna. Na górnych<br />
krawędziach beczki opierano dość gruby drąg, na którym wieszano<br />
produkty przeznaczone do wędzenia. W czasie wędzenia<br />
wylot beczki zasłaniano starą szmatą. Do wytwarzania potrzebnego<br />
dymu w wędzarni używano zwykle drewna olszowego lub<br />
dębowego”. [Dekowski 1968:61] Czasem dodawano jałowca.<br />
Kiełbasa Nadolska tradycyjnie wędzona przygotowana tradycyjnym<br />
sposobem z dodatkiem czosnku jest znakomitym przysmakiem<br />
w regionie <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>. Mięso do wyrobu tego produktu<br />
pochodzi z <strong>tradycyjne</strong>j, małej hodowli trzody chlewnej, a do wędzenia<br />
używane jest wyłącznie drewno z drzew liściastych typu:<br />
dąb, olcha oraz drzew owocowych typu: śliwka i wiśnia.<br />
Przepis<br />
Składniki na 1 kg:<br />
1 kg mięsa wieprzowego, sól i pieprz do smaku, 1 ząbek czosnku,<br />
100 cm jelita wieprzowego.<br />
Wykonanie<br />
Mięso posolić, odczekać 24 godziny, aż wchłonie sól. Po upływie<br />
tego czasu zmielić je przez maszynkę z siatką o grubych oczkach,<br />
dodać pieprz i przeciśnięty ząbek czosnku. Dalej mięso wyrobić<br />
na jednolitą masę i nałożyć je do jelita za pomocą maszynki<br />
przeznaczonej do tego celu. Po odpowiednim przygotowaniu,<br />
półprodukt czyli surową kiełbasę, wkładamy do wędzarni i wędzimy<br />
do momentu, aż uzyska brązowy kolor. W końcowym<br />
etapie wędlinę parzymy od 7 do 10 minut w gorącej wodzie.<br />
Produkt zgłasza: Stefan Kazimierczak, Nadolna Kolonia,<br />
gm. Dmosin<br />
13
14<br />
Jordanowska kiełbasa jałowcowa<br />
Inne produkty: wędzonki, wyroby podrobowe, różnorodne mięsa.<br />
Na święconem wielkanocnem,<br />
zarówno u ludu<br />
jak szlachty, pierwsze<br />
miejsce zajmowała zawsze<br />
kiełbasa. W pierwszej połowie XIX wieku na wsiach Polski<br />
środkowej hodowano głównie bydło, przede wszystkim woły<br />
i krowy. Historycy piszą, że „Chłop obrabiający pańszczyznę musiał<br />
trzymać w swym gospodarstwie sporą ilość wołów, którymi<br />
mógłby obrobić ziemie swoją i dworską”. [Baranowski 1969:27]<br />
W drugiej połowie XIX wieku liczba wołów, które stały się synonimem<br />
stylu życia okresu pańszczyźnianego, zmniejszyła się<br />
trzykrotnie. [Baranowski 1969:28] W tym czasie w niektórych<br />
okolicach (na przykład w Łowickiem) wzrasta liczba krów. Natomiast,<br />
mimo rozpowszechnienia się uprawy ziemniaka, nie<br />
zwiększa się hodowla świń. [Baranowski 1969:28-29]<br />
Kiełbasa była ważnym wytworem świniobicia, „przyprawiano<br />
solą, majerankiem, pieprzem, a niekiedy czosnkiem lub angielskim<br />
zielem”. [Dekowski 1968:57] Część wyprodukowanych kiełbas<br />
przeznaczano do późniejszej konsumpcji: „obsuszano je albo<br />
wędzono, a następnie opakowywano żytnią słomą i wieszano na<br />
strychu lub w komorze”. [Dekowski 1979:180]<br />
Najczęściej kiełbasy były wędzone w kominach domów, w specjalnych<br />
stojących poza domem wędzarniach. [Kowalska-Lewicka,<br />
Szromka-Rysowa 1976:361] W Łowickiem do tych zabiegów<br />
służyły „wędzarnie, składające się z paleniska, przewodów<br />
dymnych oraz ze starej drewnianej beczki bez dna”. [Dekowski<br />
1968:61] Czasem dodawano jałowca.<br />
Kiełbasa nie była codziennym pożywieniem na polskiej wsi.<br />
W Polsce środkowej nie jedzono jej w Boże Narodzenie, natomiast<br />
obowiązkowo podawano ją na Wielkanoc: „Najstaranniej<br />
przygotowywano się na święta wielkanocne: zabijano wieprza,<br />
robiono wędliny, masło, ser, gromadzono jajka, pieczono chleb<br />
i placki kołoce; […] W skład święconki wchodziły […] chleb,<br />
placek świąteczny, […], kiełbasa” [Dekowski 1979:205]. Po-<br />
dawano ją na ostatki do chleba albo gotowano na niej barszcz:<br />
„W ostatnich dniach karnawału, a zwłaszcza w tłusty czwartek<br />
i w ostatki, przygotowywano zwykle lepsze posiłki. Łączyło<br />
się to m.in. z tym, że urządzano wówczas spotkania sąsiedzkie<br />
i obchody tradycyjnych maszkar. W tych dniach gotowano fl aki<br />
z kaszą jaglaną lub barszcz na mięsie albo kiełbasie. Potrawy te<br />
jedzono z ziemniakami lub kluskami. Jako przekąskę do wódki<br />
przygotowywano najczęściej kiełbasę i chleb […]” [Dekowski<br />
1979:205]. Dekowski zanotował, że kiełbasa musiała być w zapusty,<br />
a zwłaszcza w tłusty czwartek i ostatki, w Radomskiem<br />
[Dekowski 1963:107]. Ponadto zawsze znajdowała się na stole<br />
weselnym, a we wsiach łowickich chrzestni przynosili ją położnicy,<br />
zaś na początku XX wieku matki chrzestne wręczały<br />
chrześniakom jako wielkanocny dyngus. Kiełbasa wchodziła<br />
w skład spróbunków, które między innymi wiązały się z ubojem<br />
świń. Były one „wyrazem wzajemnej życzliwości, pamięci i chęci<br />
rewanżu. Według relacji informatorów w ten sposób chciano się<br />
dzielić z ludźmi czymś lepszym, czymś, co w danym dniu było<br />
przysmakiem.” [Dekowski 1968:147]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mięso wieprzowe klasy I, mięso wieprzowe klasy II, sól- pekosól,<br />
pieprz naturalny, ziarno jałowca, pieprz ziołowy.<br />
Wykonanie<br />
Należy rozebrać mięsa na klasy i peklować je. Następnie rozdrobnić<br />
i wymieszać z przyprawami. Dalej następuje wyrobienie<br />
mięsa, nadziewanie masy mięsnej w jelito, osadzanie,<br />
obsuszanie, wędzenie, parzenie lub pieczenie i podsuszanie.<br />
Produkt zgłasza: Lucyna Korwin-Kochanowska,<br />
Jordanów, gm. Brzeziny
Nadolski boczek z lagi tradycyjnie wędzony<br />
Inne produkty: kiełbasa nadolska tradycyjnie wędzona, kaszanka, szynka, salceson, polędwica, schab<br />
wędzony z kością, baleron.<br />
Nadolski boczek z lagi<br />
tradycyjnie wędzony to<br />
produkt naturalny, mało<br />
przetworzony, długo zachowujący<br />
świeżość i smak. Mięso do jego wyrobu pochodzi<br />
z małej, <strong>tradycyjne</strong>j hodowli trzody chlewnej.<br />
Mięso na wsi XIX i XX-wiecznej uzyskiwano ze zwierząt hodowlanych<br />
we własnym gospodarstwie. W zamożniejszych gospodarstwach<br />
łowickich przez długie lata jedynie świnie uchodziły<br />
za zwierzęta rzeźne. [Dekowski 1968:42]<br />
W Polsce środkowej w każdym dużym i średniozamożnym gospodarstwie<br />
tworzono zapasy tłuszczów. W tym celu bito świnie<br />
raz lub dwa razy do roku, przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą.<br />
Za najlepszy miesiąc do uboju uznawano marzec. Uważano,<br />
że wtedy mięso i tłuszcze nie psują się i długo zachowują przyjemną<br />
woń. [Dekowski 1963:118]<br />
Literatura przedmiotu potwierdza tradycyjny sposób wyrobu<br />
boczku, w tym wędzenie mięsa i sporządzanie lagi: „Tradycyjna<br />
konserwacja poprzez solenie odbywa się na dwa sposoby – na<br />
sucho i w roztworze solnym. Solenie „na sucho” to nacieranie<br />
mięsa solą. Według źródeł etnograficznych solenie w roztworze<br />
odbywało się w następująco „do wody dodaje się tak dużo soli<br />
, , niektórzy oprócz<br />
soli dodają listka bobkowego, czosnku, angielskiego ziela. Roztwór<br />
się gotuje. Po ostygnięciu zalewa się nim ułożone w drewnianym<br />
naczyniu mięso. Niektórzy zalane mięso przykrywają<br />
płótnem i pokrzywami. Szynki soli się dłużej, słoninę krócej”.<br />
[Polakiewicz 1980:22]<br />
Jak dużą umiejętnością było wędzenie świadczy uwaga: „w dymie<br />
gorącym mięso się piecze a nie wędzi, więc stale dym<br />
chłodny podtrzymywać trzeba”. [Żebrowska 1927:239] Etnograficzne<br />
źródła zgodnie potwierdzają, że „mięso nasolone może być<br />
spożywane bezpośrednio po wyjęciu z soli i opłukaniu, może też<br />
być poddawane wyżej wymienionym dodatkowym zabiegom<br />
konserwacyjnym, a więc wędzeniu – zawsze dymem powstałym<br />
przy spalaniu drzew liściastych ewentualnie z dodatkiem<br />
jałowca, względnie wysuszeniu, które można osiągnąć również<br />
w dwojaki sposób”. [Bohdanowicz 1996:47]<br />
W Łowickiem „wędzeniu poddawano najczęściej boczki i kiełbasy,<br />
rzadziej szynki. Do tych zabiegów służyły wędzarnie, składające<br />
się z paleniska, przewodów dymnych oraz ze starej drewnianej<br />
beczki bez dna. Na górnych krawędziach beczki opierano dość<br />
gruby drąg, na którym wieszano produkty przeznaczone do wędzenia.<br />
W czasie wędzenia wylot beczki zasłaniano starą szmatą.<br />
Do wytworzenia potrzebnego dymu w wędzarni używano zwykle<br />
drewna olszowego lub dębowego”. [Dekowski 1968:61]<br />
Do wędzenia Nadolskiego boczku używane jest zgodnie z tra-<br />
dycją drewno z drzew liściastych typu – dąb, olcha oraz drzew<br />
owocowych typu: śliwka i wiśnia.<br />
Przepis<br />
Składniki na 1 kg:<br />
Boczek, czosnek, sól, pieprz, liść laurowy, rozmaryn, ziele angielskie.<br />
Wykonanie<br />
W pierwszej kolejności należy przygotować zalewę dodając do<br />
przegotowanej wody wszystkie przyprawy (sól, pieprz, liść laurowy,<br />
ziele angielskie, czosnek, rozmaryn).<br />
Do tak sporządzonej lagi wkładany jest surowy boczek na okres<br />
21 dni. Po upływie tego czasu, boczek jest wyjmowany z lagi<br />
i wkładany do czystej zimnej wody na 24 godziny. Następnie jest<br />
osuszany, po czym wędzony do uzyskania złotego koloru. Ostatnim<br />
etapem wytwarzania jest parzenie - około jednej godziny.<br />
Produkt zgłasza: Stefan Kazimierczak, Nadolna Kolonia,<br />
gm. Dmosin<br />
15
16<br />
Pasztetowa z Nadolnej w pętkach<br />
Inne produkty: kiełbasa, czarne, kaszanka, polędwice.<br />
Książki kucharskie podają,<br />
że kiszki są to „wyroby wędliniarskie<br />
przyrządzane<br />
z jelita wieprzowego lub<br />
wołowego nadzianego farszem przygotowanym z ugotowanej<br />
kaszy, krwi, śledziony i topionego tłuszczu. Oprócz krwistych istnieją<br />
kiszki niekrwiste, przyrządzane z wątroby, tłuszczu, niekiedy<br />
kaszy manny lub bułki tartej.” [Halbański 1987:82] Do kiszek<br />
niekrwistych należy pasztetowa, produkt popularny w Polsce.<br />
Z przekazów ustnych wiadomo, że podstawą sukcesu masarza<br />
była solidność w wykonywaniu podstawowych czynności związanych<br />
z ubojem i sztuką doprawiania kiszek, by wyroby miały<br />
niepowtarzalny smak. Głównymi składnikami pasztetowej są<br />
bułki zalane rosołem, podgardle, skórki wieprzowe, wątroba i cebula.<br />
Wszystkie składniki są zmieszane, zmielone, doprawione<br />
solą i pieprzem, a następnie masą tą wypycha się dobrze oczyszczone<br />
i wymoczone jelita. Pasztetową można piec lub gotować.<br />
Przepis na pasztetową znajdziemy w wielu polskich książkach<br />
kucharskich. Na przykład w „Książce gospodyń wiejskich”<br />
z 1927 roku przeczytamy: „Wyżyłować surową wątrobę wieprzową,<br />
przepuścić przez maszynkę i przefasować przez sito.<br />
Posolić, popieprzyć, dodać utłuczonych: gałki muszkatołowej<br />
i angielskiego pieprzu, wymieszać z 20-ma deka ugotowanej<br />
i w drobniutką kostkę pokrajanej słoniny, całą cebulę usiekaną<br />
i zesmażoną, z dwoma pełnymi łyżkami smalcu. Wlać szklankę<br />
tłustego rosołu i wbić pięć całych jaj. Tą masą doskonale rozbitą<br />
napełnić bardzo luźno kiszki gładkie, czyste, przetknąć na końcu<br />
patyczkiem, aby się masa nie wylewała i gotować wolno dobre<br />
pół godziny. Potem włożyć na chwilę do zimnej wody, a na drugi<br />
dzień krajać w plastry do podania”. [Żebrowska 1927: 258]<br />
Użyta do produkcji pasztetowej wątroba, zostaje wymieszana<br />
z bułkami pszennymi, które na wsi polskiej rozpowszechniają<br />
się po II wojnie światowej, stając się w wyrobach wędliniarskich,<br />
takich jak pasztetowa, wypełniaczem i zagęszczaczem.<br />
Ważną czynnością było nadziewanie kiszek. W Łowickiem do<br />
wyrobów masarskich używano tylko wieprzowych kiszek, które<br />
starannie czyszczono, myto i solono.” [Dekowski 1968:57]<br />
Bułki użyte do produkcji pasztetowej z Nadolnej w pętkach<br />
pochodzą z piekarni mieszczącej się również w gminie Dmosin.<br />
Wyrób odbywa się na małą skalę i cieszy znakomitym, tradycyjnym<br />
smakiem.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
5 kg bułek zwykłych, 4 kg podgardla, 2,5 kg skórek wieprzowych,<br />
2 kg wątroby wieprzowej, 1,5 l rosołu wieprzowego, 1<br />
kg cebuli, jelito wieprzowe (cienkie i grube), sól, pieprz, gałka<br />
muszkatołowa.<br />
Wykonanie<br />
Bułki zalewać rosołem wieprzowym. Podgardle pokroić na<br />
mniejsze części tak, aby weszły do maszynki do mielenia. Skórki<br />
wieprzowe należy sparzyć gorącą wodą, a wątrobę pokroić<br />
w plastry i sparzyć podobnie jak skórki. Cebulę obrać i pokroić<br />
na mniejsze części. Wszystkie tak przygotowane składniki<br />
należy połączyć, dodać przyprawy i dokładnie wymieszać.<br />
Następnie przepuścić przez maszynkę do kręcenia mięsa. Tak<br />
przygotowaną masę przy użyciu specjalnej maszynki do tego<br />
celu, należy napchać w jelita wieprzowe. Pęta pasztetowej<br />
trzeba parzyć w kotle w temp 85-95ºC ok. 0,5 godziny. Po<br />
upływie tego czasu pęta należy wyjąć na drewniany drążek<br />
w celu ostudzenia.<br />
Produkt zgłasza: Strugiński Andrzej, Nadolna,<br />
gm. Dmosin
Szynka zapiekana w cieście z Dąbrówki Dużej<br />
Historycy piszą, że w XVII<br />
i XVIII wieku w Polsce<br />
środkowej mięsa<br />
jedzono bardzo mało.<br />
Stosunkowo więcej spożywano go w XVI wieku i w pierwszej<br />
połowie XVIII wieku, później konsumpcja jego gwałtownie<br />
zmniejszyła się. W drugiej połowie XVIII wieku trochę wzrosła,<br />
ale była nadal znacznie niższa niż w początkach XVII stulecia.<br />
„Do końca XVIII w. można przyjąć, że w gospodarstwach<br />
chłopskich wynosiła ona rocznie około 6 – 8 kg na osobę. Do<br />
tego dochodziło jeszcze mięso dzikich zwierząt schwytanych<br />
w sidła, z pewnością jednak tylko niewielkiej ilości chłopom<br />
udawało się w ten sposób uzupełniać swe zapasy”. [Baranowski<br />
1971:145] W XIX wieku jedzenie mięsa na wsi należało do<br />
rzadkości. W gospodarstwach mniej zamożnych należało ono<br />
do potraw świątecznych: jedzono je na Wielkanoc lub z okazji<br />
wesela lub chrzcin.<br />
Natomiast w XVII i XVIII wieku na dworach powszechnie zajadano<br />
się szynką, zwaną wtedy .” [Kuchowicz 1992:29]<br />
W staropolskiej kuchni szynka była rodzajem mięsa, które<br />
z uwagi na sposób przygotowania odróżniało się smakiem od<br />
wszystkich innych. Szafrany i imbiry, wszelkie zioła i przyprawy<br />
wykorzystywane do bejcowania, miały do pokonania grubą skórę<br />
i kilkucentymetrową warstwę tłuszczu.<br />
Na dworach i stołach ziemiańskich szynka, w przeciwieństwie<br />
do innych mięsiw, podawana była w całości. Norbert Elias, historyk<br />
kultury, zauważa, że mięso rozkrawane na stole miało<br />
specjalne znaczenie. Do XVIII wieku umiejętność sprawnego<br />
dzielenia tusz była bardzo ważna cechą dobrego wychowania.<br />
Podział mięsa służył rangowaniu osób zasiadających do jedzenia.<br />
Należało wiedzieć, które części są najlepsze po to, by nakładać<br />
je najbardziej szanowanym i najdostojniejszym osobom.<br />
Krojenie i rozdzielanie mięsa było zaszczytem, który przypadał<br />
gospodarzowi lub wyjątkowym gościom. [Elias 1980: 158-172]<br />
W XX wieku szynkę, jak i inne mięso podaje się w różnorodny sposób.<br />
Tradycyjna i naturalna receptura szynki zapiekanej w cieście z Dąbrówki<br />
Dużej w gminie Brzeziny stanowi rarytas na stołach przygotowywanych<br />
przez KGW z Dąbrówki.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mięso z szynki wieprzowej (z tylniej części) - 2kg, mąka żytnia,<br />
czosnek, cebula, majeranek, sól.<br />
Wykonanie<br />
Mięso szynki dokładnie umyć, następnie posolić. Szynkę włożyć<br />
do tzw. lagi.<br />
Przygotowanie lagi:<br />
Do kamiennego garnka wlać wodę, dodać sól, cukier, liść lau-<br />
rowy, obrane ząbki czosnku, pieprz w ziarenkach. Szynka musi<br />
leżeć w ladze około 2 tygodni. Po upływie 2 tygodni mięso<br />
wyjąć i natrzeć roztartym czosnkiem, obsypać majerankiem,<br />
obłożyć cebulą.<br />
Przygotowanie ciasta:<br />
Ciasto zarabia się z mąki żytniej i wody. Wyrobione ciasto rozwałkować<br />
na placek ok. 1 cm i na wielkość taką, aby można<br />
było w nie zawinąć wcześniej przygotowaną szynkę. Zawinąć<br />
szynkę w ciasto i dokładnie skleić ciasto na łączeniach. Szynkę<br />
upiec w piecu lub piekarniku tyle czasu, ile waży czyli ok. 2 godzin<br />
w temperaturze 200-220ºC. Ostudzić.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich<br />
w Dąbrówce Dużej, gm. Brzeziny<br />
17
18<br />
Dymiona szynka z nogą wieprzka<br />
z Marianowa Kołackiego<br />
Inne produkty: kiełbasa cienka, salceson, kiszka (kaszanka),czarne z Marianowa Kołeckiego, pasztetowa.<br />
W<br />
XVII i XVIII<br />
wieku na<br />
dworach<br />
powszechnie<br />
zajadano się szynką, zwaną wtedy „szołdrą”. [Kuchowicz<br />
1992:29] W staropolskiej kuchni szynka była rodzajem mięsa,<br />
które z uwagi na sposób przygotowania odróżniało się smakiem<br />
od wszystkich innych. Szafrany i imbiry, wszelkie zioła i przyprawy<br />
wykorzystywane do bejcowania, miały do pokonania grubą<br />
skórę i kilkucentymetrową warstwę tłuszczu. Wędzenie, mycie<br />
i wycieranie otrębami, wielogodzinne parzenie - to czynności,<br />
które należało wykonać, by otrzymać smaczny produkt podawany<br />
obowiązkowo na Wielkanoc. Jerzy Jacek Nieżychowski,<br />
wspominając przedwojenne święta wielkanocne, wiele uwagi<br />
poświęcił szynce:<br />
„Przygotowania świąteczne na wsi zaczynały się długo przed<br />
świętami. Najpierw było , czyli polskie świniobicie,<br />
jako że wędliny wędzone na zimno i szynka bejcowana<br />
musiały swoje odleżeć”. Dalej pisze tak o stole wielkanocnym:<br />
„Po prawej stronie królowała olbrzymia domowej roboty szynka,<br />
oczywiście zadnia, świetnie zabejcowana, przewędzona na zimno<br />
i wreszcie ugotowana, a raczej parzona przez wiele godzin”.<br />
[Nieżychowski 1996:177]<br />
Na dworach i stołach ziemiańskich szynka, w przeciwieństwie<br />
do innych mięsiw, podawana była w całości. Norbert Elias, historyk<br />
kultury, zauważa, że mięso rozkrawane na stole miało<br />
specjalne znaczenie.<br />
Do XVIII wieku umiejętność sprawnego dzielenia tusz była bardzo<br />
ważna cechą dobrego wychowania. Podział mięsa służył<br />
rangowaniu osób zasiadających do jedzenia. Należało wiedzieć,<br />
które części są najlepsze po to, by nakładać je najbardziej<br />
szanowanym i najdostojniejszym osobom. Krojenie i rozdzie-<br />
lanie mięsa było zaszczytem, który przypadał gospodarzowi<br />
lub wyjątkowym gościom. [Elias 1980: 158-172]<br />
We współczesnych domach widok szynki w całości jest rzadkim<br />
widokiem, natomiast pojawia się on w różnego rodzaju<br />
tekstach wizualnych naszej kultury: na przykład szynka spożywana<br />
przez Kmicica w „Potopie” lub leżąca na stole zasłanym<br />
białym obrusem w fi lmie „Tess” Romana Polańskiego, obraz<br />
„Szynka” Jana Den Uyl’a (przełom XVI i XVII wieku) lub obraz<br />
„Szynka” Eduarda Maneta (XIX wiek).<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Szynka wieprzowa z nogą – 5-10 kg, woda z własnego ujęcia,<br />
czosnek, cukier, sól, pieprz w ziarenkach, listek laurowy.<br />
Wykonanie<br />
Pierwszym etapem jest przygotowanie tzw. „lagi”, w którą wkładana<br />
jest szynka. Laga przygotowywana jest z wody (musi to być<br />
taka objętość wody w której zanurzy się cała szynka), do której<br />
dodawana jest: sól, pieprz w ziarenkach, cukier, listek laurowy,<br />
czosnek. Następnie w tak przygotowaną lagę wkładana jest<br />
szynka. Szynka w ladze musi leżeć od 2 do 3 tygodni tak, aby<br />
mięso przeszło solą i dodanymi przyprawami. Po tym czasie<br />
szynka jest wyjmowana i zostawiana na 2-3 godziny do osączenia<br />
i osuszenia.<br />
Kolejnym etapem jest wędzenie szynki. Szynkę wędzi się za<br />
pomocą drzewa olszowego ok. 6 godzin tak aby uzyskała ona<br />
brązowy kolor. Następnym etapem w przygotowaniu gotowego<br />
wyrobu jest parzenie szynki. Parzenie odbywa się we wrzącej<br />
wodzie. Musi to być duży garnek, w którym zmieści się cała<br />
szynka. Czas parzenia wynosi ok. 6 godzin.<br />
Produkt zgłasza: Teresa Urbańska, Marianów Kołacki,<br />
gm. Brzeziny
Ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie<br />
Inne produkty: smalec domowy, chleb nagawski wiecznie świeży, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą<br />
i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”, babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz<br />
na placku ziemniaczanym, rogaliki, nagawskie jabłka pieczone z sokiem, barszcz na zakwasie, racuszki<br />
serowe.<br />
Ze źródeł historycznych dowiadujemy<br />
się, że w Polsce środkowej<br />
w XVII i XVIII wieku na wsiach<br />
„nielicznym tylko udawało się<br />
ułowić trochę ryb w rzekach”. [Baranowski 1971:145]<br />
Potrawy z ryb były urozmaicone, są to różnego rodzaju zupy,<br />
następnie ryby „prużone”, pieczone, ryby w galarecie z octem<br />
lub bez, oraz smażone i marynowane. [Polakiewicz 1980:29]<br />
W Polsce środkowej ryby obgotowywano, a piskorze parzono<br />
i zdejmowano z nich skórę. Z karasi przyrządzano specjalną<br />
potrawę: ryby te siekano i mieszano z mąką, a następnie wygniatano<br />
ciasto, z którego robiono kluski tzw. rybowe, jadane<br />
ze śmietaną. Węgorze nie tylko gotowano i smażono, ale również<br />
wytapiano z nich tłuszcz, który w czasie postu jadano z<br />
chlebem. [Dekowski 1979:194]<br />
Według Marii Polakiewicz na wsiach polskich smażenie ryb jest<br />
nowszą umiejętnością kulinarną. [Polakiewicz 1980:31] Ryby<br />
były podstawą wigilijnej wieczerzy w szlacheckich dworach.<br />
Według Alojzego Żółkowskiego wigilia szlachcica w 1820 roku<br />
wyglądała tak:<br />
„A zasiadłszy do stołu godziną zmierzchową<br />
Jadł polewkę migdałową<br />
Na drugie zaś danie,<br />
Szedł szczupak w szafranie,<br />
Dalej okoń, pączki tłusto<br />
Węgorz i liny z kapustą,<br />
Karp sadzony z rodzenkami<br />
Na koniec do chrzanu grzyby<br />
I różne smażone ryby…” [Szymanderska 1988:32]<br />
W literaturze etnograficznej podkreśla się, że na terenie Łowickiego<br />
duże znaczenie miały połowy ryb, przeznaczonych nie<br />
tylko do bezpośredniej konsumpcji, ale pozwalające na zdobycie<br />
pieniędzy, za które można było nabyć niezbędne środki spożywcze.<br />
Połowy te urządzano na wodach Bzury, w rozlicznych<br />
rzeczkach, jeziorach, a nawet w większych rowach przechodzących<br />
przez łąki i pastwiska. W zbiornikach tych występowały:<br />
kiełbie, płocie, okonie, liny, karasie, leszcze, jazie, świnki, bolenie,<br />
szczupaki, węgorze, sumy (zw. byckami), piskorze i inne<br />
[Dekowski 1968:50]. Ryb w rzekach i jeziorach łowickiego było<br />
wbród do pierwszej wojny światowej, w wyniku działań wojennych<br />
i w latach późniejszych uległy poważnemu wyniszczeniu<br />
[Dekowski 1968:51]. Ponadto na skutek upaństwowienia rzek<br />
nastąpiło obniżenie konsumpcji ryb [Dekowski 1968:199]<br />
Ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie to potrawa przyrządzana tradycyjnie<br />
na podstawie przepisu z 1956 roku i stanowi przysmak na stole<br />
dmosińskim.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Ryba, śmietana, mąka, tłuszcz, sól.<br />
Wykonanie<br />
Rybę czyścimy, patroszymy i na końcu dokładnie myjemy pod<br />
bieżącą wodą. Jeżeli przyrządzamy rybę w kawałkach, to dzielimy<br />
ją na mniejsze części. Rybę solimy i obtaczamy w mące,<br />
a następnie obsmażamy na tłuszczu. Przekładamy obsmażoną<br />
rybę do innego naczynia, zalewamy śmietaną i pod przykryciem<br />
dusimy na wolnym ogniu około 20 minut.<br />
Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />
gm. Dmosin<br />
19
20<br />
Nagawskie jabłka pieczone z sokiem<br />
Inne produkty: smalec domowy, chleb nagawski wiecznie świeży, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą<br />
i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”, babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz<br />
na placku ziemniaczanym, rogaliki, barszcz na zakwasie, racuszki serowe, ryba w zalewie słodko-kwaśnej,<br />
ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie.<br />
Jabłka pieczone to deser popularny w staropolskiej<br />
kuchni. Historycy kultury zanotowali,<br />
że w staropolskiej kuchni lubowano się<br />
w konfi turach, piernikach, uwielbiano ciasta.<br />
W XVII i XVIII wieku „Na dworach z reguły kontentowano się np.<br />
pieczonymi jabłkami czy jakimś ciastem”. [Kuchowicz 1992:30]<br />
Gloger napisał, że najstarszą formą przetwarzania jabłek było<br />
„prawdopodobnie kwaszenie jabłek leśnych na zimę, sięga<br />
w Polsce czasów przedhistorycznych, a przetrwało do czasów<br />
naszych w zwyczaju gospodyń dodawania takich jabłek do<br />
kwaszonej kapusty. Szczepienie drzew owocowych zaprowadzili<br />
u nas w dobie piastowskiej zakonnicy, przybywający z Zachodu”.<br />
[Gloger 1985:280] Na polskich wsiach, w lasach, na polach rosło<br />
bardzo dużo dzikich jabłoni. Chętnik pisał, że na Kurpiach „Dzikie<br />
jabłuszka jedzą po przemarznięciem lub kwaszą w beczkach”<br />
[Chętnik 1936:12], jednakże „Dzikie jabłka nawet przy braku owoców<br />
nie są ochotnie zjadane, gdyż są niemożliwie cierpkie. [...]<br />
Nieśpieszny nikt z ich pieczeniem lub gotowanie, gdyż cierpkość<br />
ich trudno zgubić” [Chętnik 1936:39].<br />
Następnie gotowano z nich również zupy. W Łęczyckiem na wieczerzy<br />
wigilijnej „dzielono się nie tylko opłatkiem, ale również<br />
dość często jabłkiem, które w tym celu krajano na tyle części<br />
ilu było domowników. Składano przy tym świąteczne życzenia.<br />
Wierzono, że spożycie jabłka w tak uroczystej chwili zapewni<br />
młodym rumieńce, a starszym siły do pracy”. [Dekowski 1979:209]<br />
W latach międzywojennych w wielu rodzinach chłopskich znalazły<br />
zastosowanie „przetwory owocowo-warzywne. Przyrządzano<br />
wówczas na potrzeby własne, soki z jagód, włochyń, jeżyn<br />
i wiśni […]”. [Dekowski 1979:216]<br />
W XIX-wiecznej wsi polski środkowej w sadach przyzagrodowych<br />
rosły drzewa owocowe. Były to, najczęściej zaniedbane,<br />
szlachetne odmiany grusz, jabłoni, wiśni, czereśni i śliw. „W XX<br />
wieku ilość owoców szlachetnych zwiększyła się, zwłaszcza na<br />
terenie Łowickiego, Łęczyckiego i Rawskiego. Pojawiły się nowe<br />
gatunki […] jabłoni (kosztele, titówki, papierówki, antonówki)<br />
[…]. Drzewa te w latach międzywojennych, tworzyły w większości<br />
sady, z których owoce przeznaczone były na handel” [Dekowski<br />
1979:179]. Gotowano z nich również zupy. W Łowickiem<br />
w okresie międzywojennym „dla podniesienia smaku do zup<br />
owocowych dodawano cukru względnie sacharyny, cynamonu<br />
i goździków”. [Dekowski 1968:104]<br />
Jabłka używane do pieczenia z sokiem metoda tradycyjną, muszą<br />
być młode, dobrze wykształcane i najlepiej, by pochodziły z tra-<br />
dycyjnych sadów. Właściwy smak i zapach potrawy zapewnią<br />
owoce z drzew odpowiednio dobranej starej odmiany jabłoni.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Jabłka, sok lub konfi tura, cukier puder.<br />
Wykonanie<br />
Jabłka myjemy i wydrążamy środek. W wydrążony środek jabłka<br />
wlewamy sok. Następnie układamy je na blasze i wkładamy<br />
do piekarnika. Pieczemy około 30 min w temperaturze 180ºC.<br />
Po upieczeniu, podajemy na ciepło lub na zimno posypane cukrem<br />
pudrem.<br />
Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />
gm. Dmosin
Piernikowa chatka znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong><br />
Inne produkty: zajączki i baranki wielkanocne, tarta z owocami, makowce, serniki, jabłeczniki, torty,<br />
ciasta sezonowe.<br />
Piernik to „ciasto przyrządzane<br />
z mąki pszennej,<br />
żytniej lub mieszanej<br />
z dodatkiem podgrzanego<br />
naturalnego miodu, tłuszczu, jajek, wody, korzeni i środka<br />
spulchniającego. […] Nazwa wywodzi się ze staropolskiego<br />
słowa , co oznaczało - pieprzny.” [Halbański 1987:137]<br />
„Do ciasta bowiem dla smaku dodawano pieprzną przyprawę<br />
korzenną. Najobfi ciej przyrządzano na wigilię i święta Bożego<br />
Narodzenia.” [Gloger 1985:10] W XVII wieku sprzedawano<br />
pierniki w aptekach jako skuteczny lek na wiele chorób, (…)<br />
a podawane były jako przekąska po starce lub syconym miodzie.<br />
Gloger zauważa, że „Musiały bywać obok <br />
i słodkie, skoro Minasowicz pisze w połowie XVIII w.:<br />
. [Gloger<br />
1985:10]<br />
Piernik, rozpowszechnił się w Polsce w XIX wieku. Popularność,<br />
zawdzięcza nie tylko smakowi, lecz także różnorodności<br />
kształtów. Dzięki walorom artystycznym rzeźb w formach<br />
piernikarskich, słodki piernik zamieniał się w dzieło sztuki<br />
dekoracyjnej. Żywirska pisze, że „Spotykana niejednokrotnie<br />
wersja domku z piernika ma swą genezę w popularnej na<br />
terenie całej Europy bajce o Jasiu i Małgosi, czy tajemniczej<br />
krainie – Kukanii.” [Żywirska 1957:98]<br />
Piernikowa chatka znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong> to wynik <strong>tradycyjne</strong>go<br />
przepisu na piernik połączonego z fantazją producentki. Jego<br />
baza, to stary przepis na aromatyczny piernik, który kojarzy się<br />
z klimatem i pejzażem wsi opisywanych przez Reymonta. Wypiek<br />
przedstawia chatkę z oknami i otwartymi drzwi, wokoło<br />
chatki znajdują się drzewka, płotek – wszystko oblane lukrem,<br />
który formuje się w sople zwisające z dachu podczas „śnieżnej<br />
zimy”. Produkt nie zawiera konserwantów i polepszaczy, więc<br />
może cieszyć się oko i podniebienie przez wiele miesięcy, a zawarte<br />
w nim korzenne przyprawy swym aromatem przypominają<br />
specyfi czny klimat babcinych wypieków.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Piernik Babci:<br />
mąka pszenna, mąka żytnia, miód naturalny, jajka, masło, cukier,<br />
przyprawa piernikowa.<br />
Lukier:<br />
cukier, woda.<br />
Wykonanie<br />
Przygotowanie chatki:<br />
Cukier zarumienić w garnuszku na ciemno brązowy kolor, zalać<br />
odrobiną wody i ponownie zagotować. Do karmelu dodać<br />
miód, masło, jajka, przyprawę piernikową i odstawić do przestudzenia.<br />
Do przestudzonej masy dołożyć mąkę i zarobić ciasto<br />
takie, jak na kruche spody. Rozwałkować na stolnicy na spody<br />
o grubości 1 cm. Następnie wyciąć różne kształty do złożenia<br />
chatki, rozłożyć je na blaszki i piec na złoty kolor. Z upieczonych<br />
elementów złożyć chatkę i ozdobić ją lukrem.<br />
Przygotowanie lukru:<br />
Połączyć wodę z cukrem i gotować, aż powstanie nitka, wtedy<br />
odstawić masę do ostudzenia. Następnie utrzeć, aż masa zrobi<br />
się biała i zgęstnieje<br />
Produkt zgłasza: Anna Grabowicz, Janów, gm. Dmosin<br />
21
22<br />
Ciasto z bani „Kopciuszek” z Będzelina<br />
Inne produkty: prażoki z kapuśniakiem na ogonkach, ciasta, sałatki, wędliny, mięsa, nalewki.<br />
Na wsi w Polsceśrodkowej<br />
jeszcze<br />
pod koniec<br />
XIX wieku ciasto było produktem, które pieczono tylko na święta,<br />
przede wszystkim na Wielkanoc, Zielone Świątki, wesela<br />
i chrzciny. „Placki świąteczne pieczono na drożdżach i mleku<br />
z mąki pszennej lub żytnio-pytlowej”. [Dekowski 1979:199]<br />
W XX wieku, a przede wszystkim w okresie międzywojennym,<br />
dodawać zaczęto do ciast „cukier zwykły lub palony albo syrop<br />
buraczany, cynamon, niekiedy rodzynki, ser, miód lub dynie.<br />
Jajka zwykle zastępowano szafranem. Dawne placki świąteczne<br />
miały formę okrągłych bochenków. Dopiero na krótko przed<br />
wybuchem I wojny światowej pojawiły się placki prostokątne<br />
pieczone na brytfannach.” [Dekowski 1979:199]<br />
W okresie międzywojennym na wsi wzrósł asortyment uprawianych<br />
warzyw, wśród nich znalazła się dynia. W Łowickiem<br />
dynia była powszechnym składnikiem placków, tzw. banioków”.<br />
[Dekowski 1968:113]<br />
Jak podają producenci, na początku XX wieku bania była warzywem<br />
wykorzystywanym w gospodarstwie domowym jako<br />
pasza dla zwierząt. Ze względu na jej słodkawy smak używano<br />
jej też w kuchni do przyrządzania różnych posiłków. Gotowano<br />
zupę z bani z zacierkami lub kłoskami (kluski z maki żytniej),<br />
wykonywano z niej marmoladę, marynowano ją, a ziarna wykorzystywano<br />
w lecznictwie. Do ciasta dodawano ją zamiast<br />
jaj, by uzyskać żółty kolor.<br />
Ciasto „Kopciuszek” w gminie Koluszki jest wykonywane od ponad<br />
60 lat. Bania kojarzyła się tutaj ze znaną bajką o Kopciuszku<br />
i stąd nazwa ciasta.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mąka pszenna, cukier, jajka, śmietana, masło, dynia, cukier, sok<br />
z cytryny, jabłka, woda.<br />
Wykonanie<br />
Z mąki, jaj, masła i śmietany zagniata się ciasto i wkłada do lodówki,<br />
aby się schłodziło (ok. ½ godziny). W tym czasie obiera<br />
się dynię i wyjmuje z niej ziarnka. Miąższ starty na tarce jarzynowej<br />
zasypuje się cukrem i zostawia na 20 min. Następnie do<br />
garnka z odrobiną wody i dużą ilością soku z cytryny wkłada<br />
się startą dynię i praży około 10 min stale mieszając. Następnie<br />
obiera się kilka jabłek i ściera na tarce jarzynowej. jabłka są<br />
dodawane do dyni i mieszane. Schłodzone ciasto dzieli się na 2<br />
części. Jedną wykłada się formę, nakłuwa widelcem i posypuje<br />
cynamonem. Na to ciasto wyłożyć należy masę z usmażonej<br />
dyni i przykryć 2 częścią ciasta. Ciasto piecze się w temperaturze<br />
150 stopni około 45 min. Po upieczeniu i wystudzeniu<br />
posypujemy cukrem pudrem.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Będzelinie,<br />
gm. Koluszki
Róże tortowe Księżnej Łowickiej<br />
Zdobnictwo wyrobów piekarniczych<br />
i cukierniczych wywodzi<br />
się od tradycji zdobienia pieczywa<br />
obrzędowego, świątecznego.<br />
[Dekowski 1968:121]<br />
Bogato zdobione było ciasto obrzędowe. Ozdabiane kołacze<br />
weselne – pieczywo znane w Polsce już w średniowieczu, przygotowywano<br />
zarówno w domach chłopskich, jak i szlacheckich<br />
różnie je nazywając: we wschodniej Polsce korowajem, na Mazowszu<br />
kołaczem lub stoliną, w północnej części Łowickiego<br />
stolnikiem, w południowo-wschodniej Polsce nastolnikiem.<br />
[Bohdanowicz 1996:63-66] Kołacze od okresu międzywojennego<br />
zaczynają wkraczać do posiłków niedzielnych, a po drugiej<br />
wojnie światowej w całej Polsce zostają wyparte przez inne<br />
ciasta i torty. [Szromba-Rysowa 1978:75] Natomiast motyw róży<br />
jako najpiękniejszej i królowej kwiatów, wypiera inne elementy<br />
zdobnicze. Kwiat ten niesie różne sensy symboliczne. Kopaliński<br />
pisze, że „Róża - miłość, wiosna, piękno, młodość”. [Kopaliński<br />
1990: 361] Róża jest atrybutem Marii Panny i zostaje uznana za<br />
królową kwiatów. „Róża kwiat z kwiatów, insze kwiatki tak przechodzi,<br />
jak się wyżej nad insze sośnia wierzby rodzi” - napisał<br />
Daniel Naborowski. [Kopaliński 1990:362]<br />
W okresie międzywojennym wśród Księżaków staje się bardzo<br />
ważnym elementem zdobnictwa Łowickiego <strong>regionu</strong>. Najpierw<br />
pojawia się w stroju obok bratków. Od 1925 roku róża<br />
wysuwa się na plan pierwszy. Wyszywana jest w każdej grupie<br />
kwiatów. Jest największą i umieszczana w centrum a wokół<br />
niej skupiają się wszystkie inne, mniejsze kwiatki: bratki, niezapominajki,<br />
konwalie, chabry, stokrotki, kiście bzu, wrzosu<br />
i grona winogron. [Świątkowska 1981:31] Wdzięczne róże Pani<br />
Anny Kowalik wykonywane zgodnie z tradycja i właściwie<br />
reprezentujące region przyjęły nazwę „Róż tortowych Księżnej<br />
Łowickiej”.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Margaryna zwykła, mąka pszenna, cukier puder, woda, syrop<br />
ziemniaczany, barwnik spożywczy.<br />
Wykonanie<br />
Pierwsze pięć etapów to wykonywanie ciasta. Należy margarynę<br />
rozpuścić w garnku z wodą podgrzewając roztwór. Następnie<br />
wsypać do rozpuszczonej margaryny mąkę i łyżką mieszać ok.<br />
5 minut, gotując na wolnym ogniu do uzyskania jednorodnej<br />
masy. Po 10 minutach, gdy masa się zaparzy, należy ją wyjąć<br />
na stolnicę, gdzie trzeba ją uformować na „grubszy placek”. Następnie<br />
łyżeczką rozprowadza się syrop ziemniaczany, tak, aby<br />
cała powierzchnia masy była nim pokryta. Dalej ciasto należy<br />
ręcznie przerobić. Do masy z syropem dodaje się cukier puder,<br />
barwnik i dalej wyrabia. Konsystencja ciasta musi być dosyć<br />
zwięzła, nie za rzadka i nie za sztywna, tak, aby była plastyczna<br />
podczas wykonywania poszczególnych elementów róży. Kolejne<br />
4 etapy to wykonywanie róż. Należy brać małe części ciasta,<br />
z których wykonuje się poszczególne części róży, a więc środkowe<br />
pręciki, płatki oraz listki, używając drewnianej deski, małej<br />
łyżeczki i noża. Poszczególne płatki i pręciki skleja się ręcznie tak,<br />
aby stanowiły pąk róży, natomiast listki pozostawiamy oddzielnie,<br />
posłużą one do dekoracji razem z pąkami róż. Wykonane<br />
róże i listki pozostawia się w suchym miejscu do wyschnięcia,<br />
a następnie dekoruje się nimi torty.<br />
Produkt zgłasza: Anna Kowalik, Dmosin<br />
23
24<br />
Chleb dmosiński wiejski<br />
na naturalnym zakwasie<br />
Inne produkty: pieczywo pszenne (bułki poznańskie oraz angielki), pszenno żytnie, pieczywo ciemne<br />
razowe oraz drożdżowe (ciasto drożdżowe, bułki z nadzieniem, pączki).<br />
Władysław<br />
Kopaliński<br />
pisze, że<br />
chleb jest<br />
podstawowym pożywieniem człowieka od czasów przedhistorycznych:<br />
„produkowany w młodszej epoce kamiennej, prawdopodobnie<br />
od ok. 12 000 lat, w postaci placków z mąki i śruty<br />
pieczonych na rozgrzanych płytach kamiennych w popiele”.<br />
[Kopaliński 1990:41] Sposób wyrobu pieczywa przez wieki<br />
wpływał na jego walory smakowe i wizualne. I tak w literaturze<br />
znajdujemy: „Po wyjęciu z pieca obmywano chleb wodą,<br />
aby skórkę miał gładką i błyszczącą” [Kubiak, Kubiak 1981:17].<br />
Na wsi łowickiej obmywano bochenki w czasie przesadzania<br />
i ostatecznego wyjmowania chleba z pieca, co miało nadać<br />
bochenkom ładniejszy wygląd oraz zmiękczyć jego wierzchnią<br />
skórkę [Dekowski 1968:112]. Najpierw trzeba było zaczynić ciasto.<br />
Do zaczynienia ciasta chlebowego gospodyni wiejska brała<br />
tak zwany zakwas, czyli nieco ciasta pozostawionego w dzieży<br />
od ostatniego wypieku. Badacze podkreślają, że „wypiek chleba<br />
na zakwasie stanowił istotny postęp technologiczny” [Kubiak,<br />
Kubiak 1981:12]. Pozostałe po wypieku resztki ciasta formowano<br />
w dużą gałkę, którą po obtoczeniu mąką przechowywano<br />
w dzieży, niecce lub w glinianym garnku. Gałkę tę nazywano<br />
w Łowickiem – podskrobkiem, w Sieradzkiem – zakwaską,<br />
w Łęczyckiem – zaróbką albo kisem [Dekowski 1979:197].<br />
W piekarni Państwa Sławińskich zachowano te tradycje. Wyrabia<br />
się tu podmodę w dzieży, a następnie ciasto podzielone na<br />
kęsy wyrasta w wiklinowych koszyczkach. W Dmosinie przez<br />
okres 39 lat proces technologiczny i receptura chleba nie uległa<br />
zmianom, a piekarnia Państwa Sławińskich od 2002 roku kontynuuje<br />
tradycję. Do wypieku pieczywa używa się tutaj pieca<br />
ceglanego opalanego węglem, a mąka pochodzi z miejscowych<br />
młynów.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mąka żytnia 70%, mąka pszenna 30%, sól, woda, drożdże,<br />
naturalny zakwas.<br />
Wykonanie<br />
W dzieży rozrabiana jest podmoda z mąki pszennej, wody<br />
i drożdży. Podmoda pozostawiona jest na kilka godzin do wyrośnięcia<br />
w ciepłym miejscu. Gdy podmoda odpowiednio wyrośnie<br />
dodać mąkę żytnia, wodę zakwas i przerobić mieszałką<br />
w dzieży do uzyskania jednolitej masy, pozostawić ponownie<br />
do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto podzielić na kęsy. Następnie<br />
formować je ręcznie tak, aby tworzyło integralną całość i ułożyć<br />
do wcześniej przygotowanych wiklinowych koszyczków, gdzie<br />
następuje końcowy wzrost. Po wyrośnięciu w koszyczkach<br />
ciasto smaruje się roztworem mąki żytniej z wodą, aby skórka<br />
po wypieczeniu była rumiana i chrupiąca. Ciasto wykłada się<br />
z koszyczków na drewnianą łopatę i wsadza do pieca. Pieczenie<br />
odbywa się w temperaturze 190 ºC, czas 45 minut. Po upieczeniu<br />
chleb smaruje się wodą i odstawia do wystygnięcia.<br />
Produkt zgłasza: Piekarnia-cukiernia, Lidia Sławińska,<br />
Dmosin
Chleb okrągły wiejski<br />
na tradycyjnych kwasach żytnich z Kołacina<br />
Inne produkty: żytnie (chleb wiejski duży i mały foremkowy), pszenne (bułki zwykłe duże i małe, bułki<br />
poznańskie, angielki, rogale), półsłodkie (chałki, kaczki, rogale), słodkie ( bułki z serem, makiem, budyniem,<br />
marmoladą lub jabłkiem, ciasta drożdżowe), wyroby sezonowe (bułki z truskawkami, jagodami,<br />
śliwkami), wyroby świąteczne (baranki wielkanocne, zajączki, kurki, kogutki).<br />
Pieczenie chleba w kulturze<br />
ludowej należało do<br />
czynności każdej gospodyni,<br />
prawie każdy dom był<br />
zaopatrzony w piec chlebowy, a jego wypiek był procesem<br />
niezwykłym, obwarowanym licznymi przepisami mówiącymi<br />
co wolno, a czego nie, przepisami naszpikowanymi zaklęciami<br />
magicznymi. Chleb wypiekany w piekarni Pani Goździńskiej<br />
jest jedyny w swoim rodzaju, wypiekany na rozczynie, który<br />
jest namnażany w wyniku poszczególnych faz przerabiania<br />
mąki żytniej i wody o temperaturze pokojowej.<br />
Mąka do sporządzania ciasta jest najpierw osiewana przez sito<br />
mechaniczne lub ręczne, a jej ważenie odbywa się ręcznie na<br />
wadze szalkowej. Ciasto chlebowe jest mieszane mieszałką<br />
w dzieży i pozostaje tam do zagarowania. Następnie znów jest<br />
mieszane zgodnie z tradycjami opisanymi w literaturze: „wyrobione<br />
ciasto znowu rosło w dzieży około godziny lub dłużej, po<br />
czym formowano z niego bochenki”. [Dekowski 1968:111]<br />
Wsadzanie chleba do pieca jest zapoczątkowane tzw. „świlowaniem”,<br />
które polega na polaniu wody na przednią część<br />
paleniska w celu wytworzenia pary (świli) w komorze pieca.<br />
Para ta powoduje, że wsadzony do pieca chleb nie pęka, a jego<br />
wierzchnia skórka jest błyszcząca i o złocistym kolorze. Wysadzanie<br />
chleba z pieca odbywa się za pomocą drewnianych łopat<br />
piekarskich. Chleb ten długo zachowuje świeżość, a jego smak<br />
i zapach jest specyfi czny dla <strong>tradycyjne</strong>go chleba wypiekanego<br />
na naturalnych kwasach - lekko winny i odpowiednio słony.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mąka żytnia 80%, mąka pszenna 20%, woda, sól, naturalny<br />
zakwas na bazie mąki żytniej i wody.<br />
Wykonanie<br />
Chleb jest wypiekany metodą czterofazową. Przy wypieku<br />
chleba żytniego ze 100% objętości dzieży, ½ kwasu zostaje<br />
przeznaczona na ciasto, a reszta pozostaje do ponownego na-<br />
mnożenia. Do ubranego kwasu dodawana jest woda w temperaturze<br />
nie przekraczającej 30°C, sól, mąka żytnia i pszenna.<br />
Stosunek mąki żytniej do pszennej w procesie wytwarzania<br />
ciasta wynosi 80%. Pozostałe 20% to naturalna mąka pszenna.<br />
Następnie ciasto jest mieszane mieszałką w dzierży i pozostaje<br />
tam na ok. 15 minut do tzw. zagarowania. Ponownie jest przemieszane<br />
po czym następuje rozważenie na poszczególne kęsy.<br />
Następny etap to „werkowanie” (zaokrąglanie) w celu pozbycia<br />
się nadmiernej ilości pęcherzyków powietrza. Tak uformowane<br />
ciasto pozostaje do wyrośnięcia na ok. 45 minut. Przez ten czas<br />
bochenki powiększają swoja objętość o ok. 70% i są gotowe<br />
do wypieku. Czas pieczenia to 60 minut dla chleba (2 kg) przy<br />
temperaturze 220ºC.<br />
Produkt zgłasza: Goździńska Grażyna, Kołacin, gm. Dmosin<br />
25
26<br />
Chleb nagawski wiecznie świeży<br />
Inne produkty: smalec domowy, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”,<br />
babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz na placku ziemniaczanym,<br />
rogaliki, nagawskie jabłka pieczone z sokiem barszcz na zakwasie, racuszki serowe, ryba w zalewie<br />
słodko-kwaśnej, ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie.<br />
Pieczenie chleba w kulturze<br />
ludowej należało do czynności<br />
każdej gospodyni,<br />
prawie każdy dom był<br />
zaopatrzony w piec chlebowy. Tak też jest współcześnie u Pani<br />
Elżbiety Krajewskiej w niewielkich Nagawkach w gminie Dmosin.<br />
Wypiek chleba gospodyni traktuje tu, zgodnie z tradycją,<br />
jako obowiązek i proces niezwykły. Chleb nagawski wiecznie<br />
świeży jest wyrabiany metodą domową zgodnie z przepisem<br />
zawartym w Książce Kucharskiej z 1956 roku.<br />
Mąkę do wypieku chleba producentka kupuje w okolicznych młynach.<br />
Tradycje dawnej kuchni podkreślano też w literaturze pod kątem jakości<br />
mąki: „na wsiach łowickich najchętniej używano mąki ze zboża<br />
sprzątnięto w czasie słonecznej pogody „gdyż uważano, że jest wtedy<br />
jaśniejsza i bardziej wydajna”. [Dekowski 1968:110]<br />
Zasadnicze znaczenie w procesie przygotowania ciasta na chleb miała<br />
- oczywiście poza umiejętnościami gospodyni – dzieża, wykonywana<br />
z klepek spojonych obręczą, szersza nieco u dołu niż u góry, czasem<br />
na nóżkach. [Kubiak, Kubiak 1981:12] „Dzieże są to naczynia z klepek<br />
drewnianych, często dębowych, czasem dębowo-lipowych […].<br />
Dzieże bywają z przykryciami-wiekami bądź odkryte. Niektóre dzieżki<br />
posiadają uchwyty […]. Dzieża nie była jedynym naczyniem do zaczynienie<br />
ciast na chleb. W Polsce centralnej i północnej bardzo często<br />
zaczyniają chleb w nieckach”. [Bohdanowicz 1996:24] Najlepsze były<br />
dzieże stare, „po ojcach”, bo przyzwyczajone do chleba.<br />
Tradycyjny sposób wyrobu chleba nagawskiego dotyczy również jego<br />
pieczenia. Źródła pisane mówią również o tych sposobach: na obsza-<br />
rach na zachód od Wisły, „gdzie zwyczaj podkładania liści jest mało<br />
popularny, zapobiega się przypalaniu chleba od spodu przez podsypkę<br />
otrąb lub mąki, a ostatnio coraz częściej przez zastosowanie przy wypieku<br />
chleba , czyli form blaszanych, w których umieszcza<br />
się bochenki chleba w piecu.” [Bohdanowicz 1996:34]<br />
Chleb nagawski wiecznie świeży długo zachowuje swoją świeżość.<br />
Do jego wyrobu użyte zostają naturalne składniki. Zapach i smak tego<br />
chleba przypomina dawną wieś w regionie <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
zakwas, mąka żytnia i pszenna, woda.<br />
Wykonanie<br />
Należy zacząć od rozrobienia zakwasu pozostałego po pieczeniu<br />
poprzedniego chleba z dodatkiem ciepłej wody i mąki żytniej.<br />
Zakwas zostaje przykryty lnianym materiałem i odstawiony<br />
w ciepłe miejsce do następnego dnia. Na drugi dzień ręcznie<br />
wyrabia się ciasto: mąka żytnia 95% i mąka pszenna 5%. Wyrobione<br />
ciasto pozostawia się w ciepłym miejscu do podrośnięcia<br />
na ok. 0,5 godziny, po czym dzieli się je, wkłada do foremek<br />
i piecze w piecu o temp. 180ºC przez 1,5 godziny. Pozostałości<br />
ciasta chlebowego w dzierży zostają w formie kuli jako zaczyn<br />
do kolejnego ciasta.<br />
Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />
gm. Dmosin
Chleb staropolski z Doliny <strong>Mrogi</strong><br />
Inne produkty: chleb żytni razowy, chleb żytni razowy z ziarnem, chleb żytni jasny, chleb wieloziarnisty<br />
(ziarna słonecznika, lnu, maku, dyni); bułki poznańskie, kajzerki, bułka wrocławska.<br />
Chleb jest podstawowym pożywieniem<br />
człowieka od czasów<br />
przedhistorycznych, „produkowany<br />
w młodszej epoce kamiennej”.<br />
[Kopaliński 1990:41] Otaczany czcią, to z nim wiązano<br />
początek nowego życia. Przenoszono go więc do nowo wybudowanego<br />
domu, zabierano opuszczając służbę i otrzymywano<br />
w dniu jej rozpoczęcia, pieczono nazajutrz po pogrzebie, witano<br />
nim nowożeńców. Według literatury w brzezińskiem chleb pieczono<br />
„z mąki żytniej, razowej, z razowo-pytlowej, a w drugiej<br />
połowie XIX w. pieczono go również z mąki żytnio-jęczmiennej.”<br />
[Dekowski 1968:110] Pod koniec XIX wieku w Polsce środkowej<br />
weszła w użycie mąka pytlowa.[Dekowski 1979:175] „Znaczną<br />
ilość ziarna przetwarzano w obrębie własnego gospodarstwa. Na<br />
żarnach mielono żyto na chleb.” [Nowosz 1976:133] Na wsiach<br />
łowickich najchętniej używano mąki ze zboża sprzątnięto w czasie<br />
słonecznej pogody, „gdyż uważano, że jest wtedy jaśniejsza<br />
i bardziej wydajna.” [Dekowski 1968:110]<br />
Chleb staropolski z doliny <strong>Mrogi</strong> należy do pieczywa mieszanego,<br />
czyli produkowanego z mąki pszennej i żytniej; wytwarzany na<br />
naturalnym kwasie żytnim i pszennym rozczynie; bez konserwantów<br />
i innych środków chemicznych. Długą świeżość utrzymuje<br />
dzięki starej technologii sporządzania „sztywnych” kwasów i rozczynów<br />
oraz wypieku w piecu ceramicznym trzonowym.<br />
Po II wojnie wraz ze wzrostem zakładów piekarniczych, sklepów,<br />
usprawnieniami w transporcie – po 1950 roku zanotowano szybki<br />
zanik wypieku chleba domowym sposobem. [Bohdanowicz<br />
1996:22] Jednakże staropolski chleb z Doliny <strong>Mrogi</strong> utrzymuje<br />
tradycyjną recepturę wyrobu, tego podstawowego dla człowieka<br />
pokarmu. Piekarnia „Olszyńscy” stosuje do dziś metodę pięciofazową<br />
produkcji chleba z uwagi na osiągnięcie najwłaściwszych<br />
warunków fermentacji, a co za tym idzie, osiągnięciem najlepszych<br />
walorów smakowo-zapachowych pieczywa. Duże, okrągłe<br />
bochny chleba są znane w dolinie <strong>Mrogi</strong> od lat, są atrybutem dożynek,<br />
wesel i innych uroczystości. Uświetniają targi produktów<br />
spożywczych i stoły wielkanocne. Piekarnia PPHU „Olszyńscy” za<br />
wypiek chleb staropolskiego z doliny <strong>Mrogi</strong> otrzymała nagrodę<br />
Polski Producent Żywności nadany przez marszałka województwa<br />
<strong>łódzkie</strong>go w lutym 2008 roku.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mąka pszenna typ 750, mąka żytnia typ 720, woda, drożdże, sól,<br />
nasiona do zdobienia: siemię lniane, słonecznik, płatki owsiane.<br />
Wykonanie<br />
Pierwszym etapem produkcji jest pobieranie zaczątku na kwas<br />
z kwasu dojrzałego i przerabianie go na przedkwas: do zaczątku<br />
dodaje się odpowiednią ilość wody i mąki żytniej, miesza się.<br />
Po wymieszaniu składników odstawia się w ciepłe miejsce do<br />
fermentacji na okres 6 godzin w temperaturze 27°C. Następnie<br />
sporządzany jest półkwas poprzez dodanie podwójnej ilości mąki<br />
i wody. Po wymieszaniu, odstawia się do fermentacji na 5 godzin<br />
w temperaturze 27°C. Dalej sporządza się kwas dodając pozostałość<br />
mąki żytniej i wody. po wymieszaniu, odstawia się go<br />
do fermentacji na 3 godziny w temperaturze 28°C. Równolegle<br />
w innym naczyniu sporządza się rozczyn z mąki pszennej (połowa<br />
mąki) i drożdży i wody. Następnie łączy się dojrzały kwas<br />
i rozczyn i odstawia do wyrośnięcia na 20 minut.<br />
Ciasto dzielone jest na kęsy o odpowiedniej wadze i zaokrąglane<br />
ręcznie. Kęsy w czasie rozrostu dekorowane są nasionami, posypywane<br />
mąką, zwilżane wodą i nacinane nożem. Po wyrośnięciu<br />
kęsy ciasta wypiekane są w piecu ceramicznym opalanym drewnem<br />
i węglem.<br />
Produkt zgłasza: PPHU Zakład Piekarniczy<br />
Elżbieta i Henryk Olszyńscy, Koluszki<br />
27
28<br />
Obrzędowy chleb z Doliny <strong>Mrogi</strong><br />
Inne produkty: chleb żytni razowy, chleb żytni razowy z ziarnem, chleb żytni jasny, chleb wieloziarnisty<br />
(ziarna słonecznika, lnu, maku, dyni); bułki poznańskie, kajzerki, bułka wrocławska.<br />
W<br />
słowiańskiej<br />
tradycji kulturowej<br />
chleb<br />
nie zawsze<br />
i nie dla wszystkich był pożywieniem podstawowym i codziennym,<br />
dlatego między innymi był symbolem pożywienia, a także<br />
dostatku i pomyślności. Jak podaje Jan Piotr Dekowski w Polsce<br />
środkowej „zamożniejsi gospodarze piekli chleb co tydzień, biedniejsi<br />
co dwa lub cztery tygodnie. Gdy zawiodły urodzaje wtedy<br />
chleb pieczono tylko na ważniejsze święta i większe roboty gospodarcze.<br />
Chleb tradycyjnie pieczono w sobotę. Nie wolno go<br />
było piec w piątek oraz w dniu św. Jana Chrzciciela i św. Łucji”.<br />
[Dekowski 1979:196] Szczególnym rodzajem pieczywa są wypieki<br />
obrzędowe. Pieczone okolicznościowo i podnoszące rangę<br />
uroczystości, takich jak: chrzciny, dożynki, wesela, komunie św.<br />
oraz imprezy promocyjne <strong>regionu</strong>.<br />
Chleb obrzędowy z Doliny <strong>Mrogi</strong>, który posiada charakterystyczne<br />
cechy dla tego <strong>regionu</strong>, jak: kształt, barwy, smak i zapach. Kształt<br />
tego wypieku jest różny, od zwykłych okrągłych bochnów udekorowanych<br />
motywem okazjonalnym, roślinnym, zwierzęcym,<br />
przez plecionki do kopii wiatraków, młynów znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>,<br />
wozów drabiniastych charakterystycznych w regionie, a także roślinności<br />
jaka powstała u brzegów tej <strong>rzeki</strong>. Barwy wypieków zaś<br />
obejmują kolorystykę stroju ludowego z <strong>regionu</strong> łowickiego.<br />
W Polsce środkowej przed wsadzeniem do pieca najpierw obmywano<br />
chleb wodą, „po czym smarowano mlekiem, jajkiem lub<br />
roztworem cukru względnie sacharyny, następnie posypywano<br />
koprem, kminkiem, makiem lub czarnuszką. […] Niekiedy na<br />
wierzchniej części chleba wtykano 5 do 8 słomek, żeby skórka<br />
nie odstawała od środka”. [Dekowski 1979:201]<br />
„Po wyjęciu z pieca obmywano chleb wodą, aby skórkę miał<br />
gładką i błyszczącą”. [Kubiak, Kubiak 1981:17] Na wsi łowickiej<br />
obmywano bochenki w czasie przesadzania i ostatecznego<br />
wyjmowania chleba z pieca, co miało nadać bochenkom ładniejszy<br />
wygląd oraz zmiękczyć jego wierzchnią skórkę. [Dekowski<br />
1968:112].<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mąka jasna pszenna, mąka żytnia jasna, woda, sól, drożdże.<br />
Wykonanie<br />
Ciasto na chleb jest robione w sposób tradycyjny, czyli na kwasie<br />
żytnim i rozczynie pszennym. Stosuje się metodę pięciofazową<br />
wytwarzania kwasu. Zaczyna się od pobrania zaczątku z dojrzałego<br />
kwasu i przerobienia go na przedkwas dodając odpowiednią<br />
ilość wody i mąki żytniej. Po 6 godzinach przedkwas przerabiamy<br />
na półkwas. Po 5 godzinach półkwas przerabiamy na kwas. Po<br />
trzech godzinach kwas osiąga optymalne nasączenie CO 2 i kwasem<br />
mlekowym. Do wytworzenia ciasta oprócz kwasu używa<br />
się rozczynu (wytworzonego z mąki pszennej, wody i drożdży),<br />
który jest poddany fermentacji w podobnym czasie co kwas.<br />
Do kwasu i rozczynu dodaje się odpowiednią ilość mąki, wody<br />
i soli. Wszystkie składniki zostają dokładnie wymieszane. Tak<br />
zrobione ciasto leżakuje ok. 20 min. Następnie jest dzielone na<br />
kęsy o odpowiedniej wadze i formułowane są okrągłe bochny.<br />
Kęsy poddaje się rozrostowi ilościowemu, zwilżaniu wodą i wypiekaniu<br />
w piecu ceramicznym. Po ostygnięciu chleb jest dekorowany<br />
ozdobami z ciasta i ponownie wkładany do pieca. Ciasto na<br />
ozdoby, plecionki i inne wypieki to ciasto chlebowe przerobione<br />
z odrobiny mąki pszennej w celu uzyskania odpowiedniej plastyczności<br />
i elastyczności, która umożliwia kształtowanie różnych<br />
form.<br />
Produkt zgłasza: PPHU Zakład Piekarniczy<br />
Elżbieta i Henryk Olszyńscy, Koluszki
Jabłecznik rogowski<br />
Inne produkty: kluski śląskie, szynka w cieście, konfi tury wiśniowe, ciasta owocowe.<br />
Jabłecznik to ciasto, rodzaj szarlotki,<br />
czyli „Placek z kruchego ciasta<br />
przełożony jabłkami”. [Halbański<br />
1987:178] W literaturze etnografi cznej<br />
podkreśla się, że po drugiej wojnie światowej w pożywieniu<br />
chłopskim zaszły bardzo duże zmiany; z jednej strony<br />
wzrósł dobrobyt i zrozumienie dla racjonalnego odżywiania,<br />
z drugiej zmiany spowodowały mechanizacja rolnictwa i zarzucenie<br />
przez kobiety pracochłonnych robót związanych np.<br />
z tkactwem. Mogły one teraz poświęcić więcej czasu na potrzeby<br />
gospodarstwa domowego. Wzrósł jednocześnie poziom<br />
oświaty, rozwój organizacji kobiecych, gdzie kobiety miały<br />
możliwość korzystania z instruktażu dotyczącego gotowania,<br />
pieczenia i robienia przetworów. [Dekowski 1979:217] Nadszedł<br />
czas, w którym „Coraz bardziej zanika zwyczaj pieczenia chleba<br />
i wyrobu masła sposobem domowym. [...] Piecze się natomiast<br />
w domu na dni świąteczne ciasto i to dość często nadziewane<br />
serem, makiem względnie jabłkami”. [ Dekowski 1979:217]<br />
Jeden z pierwszych przepisów jabłecznika, czyli szarlotki<br />
w kruchym cieście można znaleźć w jednej z najpopularniejszych<br />
książek kucharskich, której pierwsze wydanie ukazało się<br />
w 1860 roku, 365 obiadów Lucyny Ćwierczakiewiczowej. Tradycje<br />
te kultywuje KGW w Olszy/Rogowie Wieś, tym bardziej,<br />
iż gmina Rogów słynie z sadownictwa, a w tym z jabłek.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
ciasto:<br />
2 szklanki mąki pszennej, 20 dag miękkiego masła lub margaryny,<br />
10 dag cukru, 1 całe jajko + 3 żółtka, 2 łyżeczki proszku do<br />
pieczenia, cukier puder.<br />
masa jabłkowa:<br />
2 kg jabłek (najlepiej Antonówki), 1 szklanka cukru, cynamon<br />
do smaku.<br />
Wykonanie<br />
Przygotowanie ciasta:<br />
Mąkę wsypuje się do naczynia i dokładnie miesza z proszkiem<br />
do pieczenia. Następnie dodaje masło, jajko, żółtka, cukier<br />
i wyrabia dokładnie tak, aby powstała jednorodna masa. Wyrobione<br />
w ten sposób ciasto dzieli się na 2 części i wkłada do<br />
lodówki w celu schłodzenia.<br />
Przygotowanie masy jabłkowej:<br />
Jabłka myje się pod bieżącą wodą, obiera, kroi w kostkę, podsmaża<br />
z cukrem. Pod koniec smażenia dodaje się cynamonu do<br />
smaku. Tak przygotowaną masę należy schłodzić.<br />
Przygotowanie do pieczenia:<br />
Jedną częścią wyjętego z lodówki ciasta wykłada się spód<br />
brytfanny, na nią nakłada się wystudzoną masę jabłkową, którą<br />
przykryć trzeba drugą warstwą (częścią) ciasta. Po upieczeniu<br />
i wystygnięciu ciasto posypuje się cukrem pudrem.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich<br />
w Olszy/Rogowie Wsi, gm. Rogów<br />
29
30<br />
Napoleonka Księżnej Łowickiej<br />
Inne produkty: serniki, jabłeczniki, babki, ciasta kremowe.<br />
Na poleonki<br />
to „ciastka<br />
z francuskiego<br />
ciasta przełożone<br />
kremem przyrządzanym na gorąco z mleka, żółtek, cukru<br />
i mąki ziemniaczanej z dodatkiem wanilii. [Halbański 1987:121]<br />
Ciasto francuskie to rodzaj ciasta o specyfi cznej dwuwarstwowej<br />
strukturze w postaci cieniutkich listków. Otrzymuje się je<br />
poprzez połączenie dwóch rodzajów ciast. Ciasto podstawowe<br />
robi się z maki pszennej, jaj, soli, octu lub kwasku cytrynowego.<br />
Drugie ciasto to ciasto maślane. Z ciasta francuskiego robi się<br />
ciastka napoleonki. Krem zaś jest rodzajem zimnego deseru,<br />
który przygotowuje się z „mleka, żółtek, piany ubitej z białek,<br />
kremowej śmietanki, żelatyny, z dodatkiem zmiażdżonych<br />
owoców […]” [Halbański 1987:90] i służy on do przekładania<br />
tortów i ciastek. W książce kucharskiej z XIX wieku zapisano<br />
radę dla gospodyń, by „przy robieniu kremów pilnować gotowania<br />
śmietany, bo jeżeli się zagotuje z żółtkami, to się zwarzy,<br />
jeżeli za mało ognia to nie będzie rosnąć i przybywać, a krem<br />
nie będzie pulchny”. [Ćwierczakiewiczowa 1988:214]<br />
W staropolskiej kuchni w XV i XVI wieku jeszcze nie przywiązywano<br />
wagi do deserów, jednak podawano owoce i konfi tury.<br />
Z czasem desery stały się obowiązkowe i coraz bardziej wymyślne.<br />
W drugiej połowie XVIII wieku na stołach szlacheckich<br />
i dworskich pojawiają się ciasta francuskie. Jednakże ciasta te,<br />
jak i inne wyszukane desery należały do potraw luksusowych.<br />
Na przykład w okresie międzywojennym na wsi Łowickie pojawiają<br />
się nowe potrawy, a wśród nich serniki, makowce, ciasta<br />
drożdżowe oraz ciastka. [Dekowski 1968:199]<br />
Napoleonka Księżnej Łowickiej produkowana jest w Jeżowie<br />
w cukierni, która jej sposobu i receptury wyrobu nie zmienia od<br />
1980 roku.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
ciasto:<br />
mąka, margaryna, sól, ocet, woda, jajka,<br />
masa kremowa:<br />
woda, mleko w płynie i mleko w proszki, mąka ziemniaczana,<br />
mąka pszenna, cukier kryształowy, tłuszcz roślinny, aromat<br />
waniliowy.<br />
Wykonanie<br />
Ciasto wykonać łącząc składniki masy. Po wyrobieniu masy<br />
wałkować trzykrotnie i formować na dwa blaty i wypiekać<br />
w temperaturze 220ºC. Sporządzić krem: do pojemnika dodać<br />
surowce suche i mąkę ziemniaczaną, pszenną, mleko w proszku.<br />
Wodę zagotować z cukrem, gdy się gotuje zalać surowce<br />
znajdujące się w pojemniku. Mieszając wyrabiać. Po schłodzeniu<br />
do temperatury 60ºC, dodać mleko w płynie i tłuszcz<br />
roślinny (margaryna). W dalszym ciągu mieszać do uzyskania<br />
jednolitej masy, dodając w tym czasie zapach waniliowy. Tak<br />
wyrobioną masę schłodzoną do temperatury 30ºC rozłożyć<br />
na wcześniej przygotowane blaty z ciasta francuskiego. Jeden<br />
stanowi spód, a po rozłożeniu kremu przykryć drugim blatem<br />
i odstawić do wystudzenia. Po wystudzeniu pokroić na kwadraty<br />
(5x5 cm o wadze 150g) i posypać cukrem pudrem.<br />
Produkt zgłasza: Zakład Cukierniczy Grzegorz Szychowski,<br />
Jeżów
Pączki ziemniaczane z Zalesia<br />
Inne produkty: tradycyjnie kiszona kapusta, pierogi z kapustą i grzybami, kapustka zasmażana, bigos<br />
myśliwski, gołąbki, surówki z kapusty, żurek z naturalnego barszczu, szarlotka, ciasto drożdżowe.<br />
Pączki z mąki<br />
i drożdży zaczęto<br />
piec na wsi w latachmiędzywojennych;<br />
[Dekowski 1979:216] stanowiły one ważną pozycję<br />
w pożywieniu ostatkowym.<br />
Do wyrabiania pączków używano mąki pszennej, która stopniowo<br />
wchodziła do spożycia w większym zakresie na wsi<br />
Polski środkowej dopiero w pierwszych latach XX wieku [Dekowski<br />
1979:183] i przez długie lata uchodziła na wsi łowickiej<br />
za artykuł luksusowy. [Dekowski 1968:37] Do pieczenia<br />
pączków także używa się drożdży. Drożdże pojawiły się na wsi<br />
Polski środkowej pod koniec XIX wieku. Nabywano je drogą<br />
kupna, dlatego w samowystarczalnym gospodarstwie chłopskim<br />
były artykułem luksusowym. Początkowo były używane<br />
tylko do pieczenia świątecznego ciasta i dopiero na początku<br />
XX wieku zaczęto dodawać je do racuchów i chleba. [Dekowski<br />
1979:183]<br />
Pączki ziemniaczane z Zalesia – to połączenie składników<br />
wchodzących w skład pożywienia świątecznego – drożdże,<br />
mąka pszenna, marmolada (w Polsce środkowej robiono<br />
marmolady z żurawiny, którą zbierano zwykle w październiku,<br />
[Dekowski 1979:186] zaś w Radomskiem marmolady ze smażonych<br />
jagód, borówek lub żurawin, [Dekowski 1963:115] ze<br />
składnikiem będącym na polskiej wsi podstawą pożywienia<br />
codziennego, czyli z ziemniakami. Tradycje kultywowane przez<br />
KGW w Zalesiu zasługują na uwagę, a pyszne pączki ziemniaczane<br />
potwierdzają, jak wysoką wartość stanowią <strong>tradycyjne</strong><br />
wypieki naszych przodków.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
4 szklanki mąki pszennej, 1 kg ziemniaków, 10 dkg drożdży,<br />
2 całe jajka, 2 żółtka, 0,125 dkg masła, 0,5 szklanki cukru, marmolada<br />
do nadzienia, 1l oleju do smażenia, 0,5 kg smalcu do<br />
smażenia, 0,5 kg cukru pudru.<br />
Wykonanie<br />
Ziemniaki obrać, umyć ugotować, przepuścić przez praskę lekko<br />
przestudzić. Przesiać mąkę, dodać drożdże, jajka, po czym<br />
razem wymieszać. Rozpuścić masło dodać cukier i wlać do<br />
masy, z której w miarę szybko należy wyrobić ciasto. Po wyrobieniu<br />
rozwałkować na stolnicy, wyciąć krążki szklanką, nałożyć<br />
marmoladę i zawinąć pączki. Zostawić, aż chwilę wyrosną. Na<br />
rozgrzany olej ze smalcem wkładać wyrośnięte pączki i smażyć<br />
w zależności od wielkości pączków. Najlepiej sprawdzić cienkim<br />
patyczkiem czy ciasto nie jest surowe w środku. Po usmażeniu<br />
posypać cukrem pudrem.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Zalesiu,<br />
gm. Brzeziny<br />
31
32<br />
Masło nagawskie<br />
Inne produkty: smalec domowy, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”,<br />
babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz na placku ziemniaczanym,<br />
rogaliki, nagawskie jabłka pieczone z sokiem barszcz na zakwasie, racuszki serowe, ryba w zalewie<br />
słodko-kwaśnej, ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie.<br />
Masło, to obok<br />
tłuszczy<br />
zwierzęcych,podstawowy<br />
produkt używany dawniej w kuchni wiejskiej, zarówno<br />
w gospodarstwach chłopskich, jak i szlacheckich. Wyrabiano<br />
je niemal wyłącznie na potrzeby domowe. Powszechnym zwyczajem<br />
otrzymywania masła w całej Europie jest ubijanie go<br />
w masielnicach, które w Polsce mają różne nazwy gwarowe:<br />
maślnica, bójka, bijanka, buterfasa, itp. [Jagieła 1996:161]<br />
Masło nagawskie sporządzane jest ręcznie w drewnianej maselnicy,<br />
przy użyciu drewnianej łyżki i plastikowej miski, a potrzebna<br />
śmietana pochodzi z mleka krowiego z doliny <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>. Literatura<br />
podaje, że: „Smak masła zależy od umiejętności zbierania<br />
śmietany. [Kowalska- Lewicka 1973:199] Tradycyjny wyrób masła<br />
polegał na tym, że na skutek wstrząsów kuleczki tłuszczu, znajdujące<br />
się w śmietanie, łączą się i przetwarzają w ziarna masła.<br />
Dlatego też wszystkie rodzaje maślnic konstruowane były tak,<br />
by jak najsilniej rozbijać śmietanę. [Kowalska-Lewicka 1973:203]<br />
Śmietanę ubijano aż do momentu uformowania się większych<br />
grudek na bijaku. Następnie wyjmowano je z maślnicy i płukano,<br />
w celu usunięcia resztek maślanki. Kolejnym etapem było<br />
wyciskanie wody z masła. Czynności te wykonywano również za<br />
pomocą drewnianej łyki. [Koprowski 1976:379] Podane sposoby<br />
wytwarzania masła są kultywowane w Nagawkach, by uzyskać<br />
najlepszy smak tego nie tylko codziennego dodatku do pożywienia,<br />
ponieważ masło ma swoje ważne miejsce w święconce<br />
wielkanocnej, jak podają etnografowie: „Na szczególną uwagę<br />
zasługuje w Polsce środkowej przygotowanie masła do tzw.<br />
święconki na Wielkanoc. [Dekowski 1979:206]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Śmietana z krowiego mleka.<br />
Wykonanie<br />
Śmietanę wlewa się do maselnicy i ubija ręcznie, aż do momentu,<br />
kiedy grudki tłuszczu oddzielą się od maślanki. Powstałe<br />
grudki tłuszczu przekłada się łyżką drewnianą do miski<br />
z zimną wodą, a następnie formuje się osełkę masła, odciskając<br />
maślankę i zmieniając kilka razy wodę w misce. Po kilku do-<br />
ciśnięciach, masło podrzuca się kilka razy na misce tworząc<br />
odpowiedni wrzecionowaty kształt masy maślanej.<br />
Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />
gm. Dmosin
Miód pszczeli z Krainy <strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />
i Wzniesień Łódzkich<br />
Rodzaje miodów: lipowy, rzepakowy, akacjowy, wielokwiatowy, nektarowo-spadziowy.<br />
Władysław<br />
Kopaliński<br />
pisze,<br />
że „miód<br />
symbolizuje związek ze Słońcem (przez swój złocisty kolor),<br />
łączność z bóstwem, boską miłość, jadło niebiańskie, pełne<br />
szczęście, nirwanę, najwyższe dobro ziemskie, życie i śmierć.”<br />
[Kopaliński 1990:226] „Już u starożytnych Hebrajczyków obfi<br />
tość miodu i mleka była wyrazem największego błogosławieństwa<br />
ziemi […]. Dla greckich i rzymskich poetów miód<br />
i mleko oznaczały również bogactwo i ponętę kraju […].<br />
W Polsce miód i piwo znane były przed wprowadzeniem chrześcijaństwa,<br />
[…]. Miód przaśny w Polsce średniowiecznej był<br />
wielkim źródłem dochodu i przedmiotem wywozu do zachodniej<br />
Europy.” [Gloger 1972:218]<br />
Pszczoły w <strong>tradycyjne</strong>j kulturze otaczano szczególnym szacunkiem,<br />
by nie powiedzieć kultem. Na całej Słowiańszczyźnie ich<br />
pochodzenie wywodzono ze sfer niebieskich, od istot boskich.<br />
W 1961 roku na terenie powiatu Brzezińskiego, przeprowadzono<br />
badania etnografi czne, w których główny nacisk położono<br />
na tradycję hodowli pszczół oraz na zakres wiedzy pszczelarskiej<br />
i jej źródeł. Stąd wiemy, że na tym terenie miód i hodowla<br />
pszczół to stara tradycja.<br />
Do 1939 roku pasieki mieli tylko zamożniejsi gospodarze,<br />
ubożsi mieli tylko od jednego do trzech uli. W czasie drugiej<br />
wojny światowej hodowla pszczół na tym terenie stała się<br />
opłacalna, ponieważ Niemcy kupowali każdą ilość miodu. [Dorywalska<br />
1963:66]<br />
Sprzyjającymi warunkami pozysku miodu były i są dorzecza<br />
rzek <strong>Mrogi</strong> i <strong>Rawki</strong>, łąki, zakrzaczenia śródpolne miododajne<br />
wierzby, lipy i akacje. Również znaczne obszary leśne<br />
są miododajne i atrakcyjne dla pszczół. Z obszarów leśnych<br />
w dogodnych okresach pochodzi miód nektarowo-spadziowy.<br />
Większość pszczelarzy zrzeszonych jest w działającej tu od<br />
1946 roku organizacji pszczelarskiej, gdzie wdrażane są zasady<br />
prawidłowej hodowli pszczół i pozyskiwania produktów.<br />
Podstawowym podręcznikiem stosowanym przez pszczelarzy<br />
jest praca zbiorowa z 1972 roku „Hodowla pszczół” i wydany<br />
przez Polski Związek Pszczelarski „Kalendarz pszczelarza”<br />
z 1974 roku. Niektórzy pszczelarze posiadają wydawnictwa<br />
jeszcze z lat 30-tych XX wieku i z wielkim szacunkiem korzystają<br />
z tego wydawnictwa.<br />
Bardzo ważną zasadą wdrażaną od lat i utrzymująca się wśród<br />
„braci” pszczelarskiej jest zasada uczciwości pszczelarzy wzajemnej<br />
pomocy i rzetelności.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Miód pszczeli jest to produkt wytworzony przez pszczoły z nektaru<br />
roślin – kwiatów lub spadzi.<br />
Wykonanie<br />
Składniki zniesione przez pszczoły poddawane są procesowi<br />
przerobu. W efekcie powstaje miód. Zasklepione plastry pszczelarz<br />
po ich odsklepieniu odwirowuje i klaruje. Po sklarowaniu<br />
miodu pszczelarz dokonuje jego rozlewu do indywidualnych<br />
opakowań, najlepiej do słoi zamykanych nakrętką.<br />
Produkt zgłasza: Rejonowe Koło Pszczelarzy w Brzezinach,<br />
33
34<br />
Dusicha znad <strong>Mrogi</strong><br />
Inne produkty: kapusta z grochem, zalewajka, pierogi z serem, zacierki na mleku.<br />
Dusichę cechuje<br />
tradycyjna<br />
technika przyrządzania.<br />
Różnie ją dawniej nazywano. Duszki, pączek, kulaszy, prażonki,<br />
prażaków, na Podhalu mówiono sapka, w Bocheńskiem<br />
dziamka, w Chrzanowskiem paciara, w Zamojskiem psica,<br />
w Sochaczewskiem gziocha albo fuzia, w Rawskiem psiocha,<br />
w Brzezińskiem dziad. [Dekowski 1976:9] W Łowickiem występowała<br />
pod nazwą dusichy.<br />
Sposób jej przyrządzania polegał na uprażeniu na sucho w żelaznym<br />
garnku mąki, gotowanej następnie aż do zgęstnienia<br />
w wodzie. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa 1976:365-366]<br />
Gloger pisze, że to jest „potrawa starodawna z mąki pszennej<br />
a najczęściej z hreczanej, która praży się sucho na patelni lub<br />
w rądlu a potem sypie na okraszony wrzątek, miesza i podaje<br />
na gęsto lub na sypko z dodaniem skwarek”. [Gloger 1985:117]<br />
W Leksykonie sztuki kulinarnej przeczytamy, że najlepiej wymieszać<br />
oba rodzaje maki po połowie. [Halbański 1987:147]<br />
W Łowickiem tzw. dusichę gotowano najczęściej z mąki żytniej,<br />
rzadziej z pszennej, gryczanej lub jęczmiennej. [Dekowki<br />
1968:107] W Polsce centralnej wyróżniano dwa rodzaje dusichy:<br />
„prażuchę v. prażochę i porke v. psioche v. dzioda”, które gotowano<br />
z mąki żytniej pytlowej lub razowej, rzadziej z pszennej,<br />
jęczmiennej czy gryczanej. [Dekowski 1979:194] Prażuchę przyrządzano<br />
w ten sposób, że do mąki upalonej w garnku na brązowo<br />
wlewano odpowiednią ilość gorącej wody lub słodkiego<br />
mleka i mieszano tak długo aż powstała zwarta jednolita masa.<br />
Porkę przyrządzano nieco inaczej. Do gotujących się ziemniaków<br />
wsypywano mąkę i gotowano tak długo, aż ziemniaki były<br />
miękkie; następnie część wody odlewano a pozostałą zawartość<br />
starannie tłuczono i mieszano. Po otrzymaniu dobrze wyrobionej<br />
masy, przypominającej pulchne ciasto, zarówno prazuchę<br />
jak i porkę wykładano niewielkimi bryłkami (bulkami) na miski”.<br />
[Dekowki 1968:107-108, 1979:194] Dusichę jedzono z mlekiem,<br />
słoniną, olejem, cukrem, a także z kapuśniakiem. Tradycję tej,<br />
jakże smacznej potrawy, kultywuje się do dziś w gminie Rogów,<br />
zachowując tym samym dziedzictwo kulinarne <strong>regionu</strong>].<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Ziemniaki - 1kg, mąka pszenna - 3 łyżki stołowe, mąka ziemniaczana<br />
- 1 łyżka płaska, boczek wędzony lub słonina do okraszenia<br />
- 20 dag, sól.<br />
Wykonanie<br />
Ziemniaki obrać, opłukać, zalać odpowiednią ilością wody<br />
i wstawić z dodatkiem soli w garnku go gotowania. Ziemniaki<br />
ugotowane muszą być lekko twarde. Następnie należy odlać<br />
połowę objętości wody z ugotowanych ziemniaków, dosypać<br />
mąkę pszenną i ziemniaczaną i na wolnym ogniu wszystkie<br />
składniki parować (dusić) przez około 15 minut. Jeżeli jest za<br />
dużo wody należy jeszcze część odlać. Wszystkie składniki ubija<br />
się drewnianą pałką w celu połączenia składników na jednorodną<br />
masę.<br />
Boczek lub słoninę kroi się w niewielkie prostokąciki i smaży,<br />
aby uzyskać skwarki. Gotową utłuczoną w garnku dusichę nakłada<br />
się łyżką na talerz i krasi skwarkami z tłuszczem. Można<br />
podawać z zasmażaną kapustą, kompotem lub słodkim, zimnym<br />
mlekiem.<br />
Produkt zgłasza: Barbara Kowalczyk, Wągry, gm. Rogów
Łokotowe pierogi z mięsem bogato kraszone<br />
Inne produkty: żurek z jajkiem, bigos, barszcz czerwony, rosół, mięsa pieczone, produkty stołu wiejskiego,<br />
kotlety schabowe, żeberka pieczone, kluski śląskie, bitki wołowe.<br />
Pierogi to potrawa, która przypuszczalnie<br />
wywodzi się z się<br />
z dawnej ludowej kuchni<br />
słowiańskiej, a która zdobyła<br />
ogromną i trwałą popularność w kuchni polskiej, zarówno<br />
wiejskiej, jak i miejskiej. [Lemis, Vitry 1986:306]<br />
Pierogi robi się „z cienko rozwałkowanego ciasta wykrawanego<br />
w kwadraty lub krążki z zawiniętym w nie farszem. Ciasto<br />
powinno być miękkie i ciągliwe, aby łatwo było je formować<br />
i zlepiać. Farsz może być przyrządzony z mięsa, kapusty, ziemniaków<br />
wymieszanych z twarogiem, kaszy, grzybów, owoców<br />
itp.” [Halbański 1987:136]<br />
W Łowickiem „pierogi były zwykle bardzo duże, najczęściej<br />
okrągłe, rzadziej półokrągłe. Ciasto wygniatano z żytniej maki,<br />
niekiedy z pszennej lub jęczmiennej. [Dekowski 1968:107] Brzegi<br />
uformowanych pierogów po przecięciu kwartą lub garnuszkiem<br />
zlepiano i z lekka zakręcano, by nie rozlepiły się w czasie<br />
gotowania. [Dekowski 1968:107] Pierogi gotowano w wodzie<br />
lub smażono w garnku na oleju albo też pieczono w piecu na<br />
brytfannie. [Dekowski 1968:107]<br />
W Kuchni staropolskiej znajdujemy wzmiankę w przepisie<br />
na pierogi „Pierogi z mięsem polewa się przeważnie stopioną<br />
słoniną ze skwarkami. Pierogi z mięsem są bardzo cenionym<br />
daniem kuchni polskiej.” [Lemis, Vitry 1986:311] Natomiast<br />
w Leksykonie sztuki kulinarnej jest napisane, że „pierogi są<br />
specjalnością kuchni polskiej.” [Halbański 1987:136] Były wykonywane<br />
przez nasze prababcie, babcie i mamy, przepisy były<br />
przekazywane z pokolenia na pokolenie w formie ustnej.<br />
Pierogi były potrawą codzienna z wyjątkiem pierogów z kapustą<br />
i grzybami, które były przygotowywane na święta Bożego<br />
Narodzenia. Pierogi z mięsnym nadzieniem były wykonywane<br />
początkowo tylko w niedzielne obiady lub z okazji uroczystości<br />
rodzinnych, okraszone i z dodatkiem kapusty zasmażanej.<br />
Tradycyjne pierogi z mięsem bogato kraszone zajmują stałe<br />
miejsce w ofercie „Gościńca”, jako jedna z pozycji menu na niedzielny<br />
obiad.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Mięso wieprzowe mielone, słonina, mąka pszenna, jaja, cebula,<br />
masło naturalne, sól, woda.<br />
Wykonanie<br />
Mąkę, jaja, masło, i wodę połączyć na stolnicy i wyrobić na<br />
jednorodną sprężystą masę. Obrać cebulę, pokroić w kostkę<br />
i zeszklić na patelni. Do tak przygotowanej cebuli dodać mięso<br />
mielone przesmażone i doprawione do smaku solą i pieprzem.<br />
Ciasto rozwałkować na cienkie placki i następnie powycinać<br />
okrągłe formy. Na każde wycięte z ciasta koło nałożyć mięsny<br />
farsz i ręcznie zakleić w palcach tworząc tzw. koronkę – falbankę.<br />
Tak zawinięte pierogi gotować w osolonej wodzie, aż<br />
wypłyną na powierzchnię. Słoninę pokroić w małe prostokąciki<br />
i zesmażyć na patelni do uzyskania skwarek.<br />
Ugotowane pierogi polać tłuszczem i skwarkami ze słoniny<br />
i podać do spożycia.<br />
Produkt zgłasza: Bar „Gościniec”, Ireneusz Adamczyk,<br />
Wola Łokotowa, gm. Jeżów<br />
35
36<br />
Prażoki ze słoniną i kapuśniakiem<br />
na ogonkach z Będzelina<br />
Inne produkty: ciasto z bani „Kopciuszek” z Będzelina, ciasta, sałatki, wędliny, mięsa, nalewki.<br />
Ważne miejsce<br />
w codziennym<br />
pożywieniu<br />
wsi, mające duże właściwości sycące i rozgrzewające, zajmowały<br />
potrawy bryjowate ze względu na gęstą konsystencję<br />
i surowce, z których były przyrządzane (zboża i rośliny strączkowe).<br />
Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje ze względu na<br />
rozpowszechnienie w całym kraju, jak też archaiczną technikę<br />
przyrządzania – prażucha, występująca też pod nazwą duszki,<br />
pączek, kulaszy, prażonki, prażaków, itp. Mimo że jadano je<br />
w całej Polsce to odnoszono się do nich lekceważąco, co znalazło<br />
odbicie w nazewnictwie: na Podhalu mówiono na nie<br />
sapka, w Bocheńskiem dziamka, w Chrzanowskiem paciara,<br />
w Zamojskiem psica, w Sochaczewskiem gziocha albo fuzia,<br />
w Rawskiem psiocha, w Brzezińskiem dziad. [Dekowski 1976:9]<br />
Źródła podają, że do gotujących się ziemniaków wsypywano<br />
mąkę i gotowano tak długo, aż ziemniaki były miękkie; następnie<br />
część wody odlewano a pozostałą zawartość starannie<br />
tłuczono i mieszano. Po otrzymaniu dobrze wyrobionej masy,<br />
przypominającej pulchne ciasto, wykładano niewielkimi bryłkami<br />
(bulkami) na miski”. [Dekowki 1968:107-108, 1979:194]<br />
Prażoki jedzono z mlekiem, słoniną, olejem, cukrem, a także z kapuśniakiem.<br />
Polewki gotowane na kapuście były na polskiej wsi<br />
powszechne. Kapusta, zwłaszcza kiszona, była, obok ziemniaków,<br />
podstawowym produktem wyżywienia. [Nowosz 1976:202]<br />
Na XIX-wiecznej i XX-wiecznej wsi z kapusty gotowano polewkę<br />
kwaśną oraz podawano ją jako ugotowaną. Bez okrasy<br />
podawano ją jako posiłek postny. [Szromba-Rysowa 1988:83]<br />
<strong>Produkty</strong> używane do przygotowania tradycyjnych prażaków,<br />
KGW w Będzelinie pozyskuje z własnych gospodarstw rolnych<br />
członkiń Koła, co niewątpliwie wpływa na walory tej potrawy.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
6 porcji:<br />
Prażoki:<br />
2 kg ziemniaków, 8-10 łyżek czubatych mąki pszennej, sól,<br />
woda.<br />
Tłuszcz:<br />
słonina, brzuch, cebula, pieprz.<br />
Zupa:<br />
1 kg kwaszonej kapusty, woda, 2 ogonki wieprzowe, liść laurowy,<br />
ziele angielskie, pieprz, grzybek suszony, majeranek, kminek,<br />
sól, cebula, cukier.<br />
Wykonanie<br />
Zagotować mięso z kapustą i przyprawami, gotować około 1,5<br />
godziny na wolnym ogniu.<br />
Obrać ziemniaki, wypłukać i ugotować na pół miękko. Odcedzić<br />
część wody. Na ziemniaki wsypać mąkę, chwilę podgotować,<br />
aż mąka będzie szklista. Odlać resztę wody i ugniatać pałką<br />
drewnianą, aż nie będzie widać mąki, do momentu, kiedy<br />
ziemniaki nie będą się przylepiać do pałki. Słoninę i brzuch<br />
pokroić w kostkę i usmażyć. Zupę nalewać na talerz głęboki.<br />
Prażoki formować w kształcie kulek, polać usmażonym tłuszczem.<br />
Podawać gorące: na osobnym talerzu prażoki i na osobnym<br />
kapuśniak.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Będzelinie,<br />
gm. Koluszki
Zalewajka łódzka<br />
Inne produkty: ciasta, sałatki, wędliny, mięsa, nalewki.<br />
Zalewajka to chyba najbardziej<br />
rozpoznawalna<br />
zupa w polskiej kuchni<br />
ludowej wywodząca się<br />
z okolic Łodzi. W XIX wieku obok żurów, barszczy i polewek<br />
stanowiła główną potrawę, często codzienną, spożywaną<br />
przeważnie na śniadania, „..Prócz ziemniaków spożywano na<br />
śniadanie zupy, których podstawę stanowiły warzywa, czasem<br />
z dodatkiem mąki, kaszy lub nawet rozgotowanego ziarna. Były<br />
to więc różnego rodzaju zalewajki, barszcze, bryje, żury itp..”.<br />
[Bohdan Baranowski: „Wsi między Wartą a Pilicą w XIX wieku”]<br />
Nazwa zalewajki ma swoje pochodzenie w sposobie gotowania<br />
potrawy, gdyż zgodnie z dawną recepturą, pokrojone i ugotowane<br />
ziemniaki zalewało się zakwasem.<br />
W dni świąteczne zalewajka była podawana z zasmażką lub<br />
skwarkami ze świeżej słoniny. W późniejszych latach słoninę<br />
i skwarki zastępowano kiełbasą albo boczkiem, co dobrze zaspokajało<br />
apetyt. [Władysław Mroziński: „Z jak zalewajka”, „Kurier<br />
Związkowy” nr 158, 26.03.2003 r.]<br />
Ta niezwykła zupa uratowała całe pokolenie Polaków wyniszczone<br />
wojną od głodu i zachowała im zdrowie. Zawsze się<br />
bowiem znalazł kawałeczek ziemniaczka, cebulki, czy grzybka<br />
z lasu. Jak nie było skwarek i śmietany to gospodyni: wkładała<br />
do zupy rozgrzany pogrzebacz i “efektownie“ przyprawiała<br />
potrawę. Dodając zdrowotne właściwości zakwasu, zalewajka,<br />
chyba najbardziej znana zupa w łowickiem, stanowi wysoką<br />
wartość smakową i nie tylko. Podsumowując historię zalewajki<br />
można przytoczyć następujące przysłowia, potwierdzające powszechność<br />
tejże potrawy:<br />
„O zalewajko, potraw królowo kto ciebie jada, ten czuje się<br />
zdrowo…”<br />
„O zalewajko, ty zup królowo, kto ciebie nie jadł nie chowa się<br />
zdrowo...”.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Zakwas żytni, woda, ziemniaki, cebula, podgrzybek suszony,<br />
sól, pieprz, czosnek,<br />
śmietana, skwarki.<br />
Wykonanie<br />
Przygotowanie zakwasu:<br />
umieszczenie w naczyniu mąki żytniej, dodanie ciepłej wody<br />
temp. max 40°C , wymieszanie, przykrycie i odstawienie w ciepłe<br />
miejsce o temp. 22 – 26°C na 4 – 5 dni (im cieplej tym<br />
szybciej zrobi się zakwas).<br />
Przygotowanie zalewajki:<br />
Ziemniaki należy wypłukać, obrać i pokroić w kostkę. Cebulę po<br />
szatkowaniu i podsmażeniu zmiksować. Podgrzybki wypłukać,<br />
wymoczyć i jeszcze raz wypłukać. Następnie te składniki ugotować<br />
w wodzie. Dodać zakwas i śmietanę.<br />
Produkt zgłasza: P.W.P.U i H INTER SOLAR,<br />
Stanisław Staniszewski, Wieś Buczek, gm. Brzeziny<br />
37
38<br />
Jeżowski biały barszcz z ziemniaczkami<br />
Inne produkty: barszcz czerwony z uszkami, grochówka, kotlet mielony, pączki z marmoladą wieloowocową.<br />
Pierwotnie na barszcz mówiono<br />
żur - to „niemiecka<br />
nazwa ; od XV<br />
wieku ogólne, przejęte na<br />
całym Zachodzie słowiańskim (u nas, Słoweńców, Czechów,<br />
Łużyczan), a od nas na Rusi; z niem. sūr (dziś sauer), ”.<br />
[Brückner 1970:668] W XV wieku upowszechniła się ona wśród<br />
Słowian Zachodnich wypierając częściowo lub współwystępując<br />
z starosłowiańską nazwą . [Brückner 1970:17]<br />
Obok nazwy „żur” występują tez i inne: „biały barszczem”, oraz,<br />
w przypadkach gdy mąka jest gryczana, również „słoducha”<br />
względnie „kwasza”. [Bohdanowicz 1996:40] W. Potocki pisze<br />
w swoim herbarzu:<br />
„Zgłodniałych oblezeńców pod nieprzyjacielem<br />
Naszym żurem, a ruskim obżywił kisielem”.<br />
Nie istnieje regionalizacja Polski pod względem robienia kwasu.<br />
[Bohdanowicz 1996:40] Celem otrzymania podstawowego substratu<br />
potrawy zalewa się mąkę wodą i pozostawia w ciepłym<br />
miejscu do zakiszenia. W Polsce środkowej żur gotowany jest na<br />
razowej mące żytniej lub owsianej. Niekiedy, aby przyspieszyć<br />
proces kiszenia, „dolewa się nieco kwasu chlebowego, dodaje<br />
rozczynu na chleb, skórek chleba, względnie mąkę zalewa się<br />
nie wodą lecz maślanką lub kwasem z kapusty. Tak przygotowany<br />
produkt gotuje się na wolnym ogniu, przyprawia solą i podaje<br />
z gotowanymi ziemniakami lub chlebem”. [Bohdanowicz<br />
1996:40] W XVIII wieku żur uważany był za typowo chłopski<br />
pokarm. [Kuchowicz 1966]<br />
W Polsce środkowej barszcz, zwany także żurem, zaliczano do<br />
polewek kwaśnych i „gotowano z zakwasu, który robiono z razowej<br />
mąki żytniej lub owsianej, niekiedy z dodatkiem skórki<br />
chlebowej lub kawałka cebuli. Barszcz gotowany na samej<br />
wodzie uchodził za tzw. biały. Na wsi łowickiej „Żur gotowano<br />
z tzw. stawianego borscu, który kiszono z razówki lub żubrowin,<br />
tj. z resztek mąki wydobytej spod kamienia młyńskiego.<br />
Z tego zakwasu tworzyły się fusy zw. gręzami, które najczęściej<br />
odlewano dla trzody chlewnej. Barszcz zakwaszano również na<br />
skórce chleba, dodając do niej po łyżce mąki żytniej i pszennej.<br />
[…] Jedzono go z ziemniakami, kaszą, kluskami lub z grochem”.<br />
[Dekowski 1968:104-105]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
mąka żytnia, ziemniaki, słonina, śmietana, mleko, woda, liść<br />
laurowy, angielskie ziele, grzybki, cebula, sól, pieprz, pieprz<br />
ziołowy, pieprz czarny mielony.<br />
Wykonanie<br />
Zakwas z mąki żytniej i wody robiony w temperaturze pokojowej,<br />
stoi 3 dni. Gotuje się ziemniaki i sporządza barszcz. Na<br />
gotującą wodę wlać należy określoną ilość zakwasu, usmażyć<br />
słoninę z cebulą i włożyć ziele, pieprz ziołowy, pieprz mielony,<br />
grzyby, sól, mleko, śmietanę. Doprawiony barszcz łączy się<br />
z gotowanymi ziemniakami i krasi usmażoną słoniną z cebulą.<br />
Produkt zgłasza: Marek Papieski „Bar u Krzysia”, Jeżów,
Gałkowska polewka gruszkowa<br />
Inne produkty: kapłonek (wodzionka) z Gałkowa, grochówka, ciasta, zupy, gotowe dania.<br />
Gruszkowa zupa,<br />
pisze Jan Piotr<br />
Dekowski, jako<br />
„potrawa gotowana<br />
ze świeżych lub suszonych gruszek polnych znana była<br />
już w kuchni staropolskiej, nazywano ją garusem lub famułą.<br />
Pierwsza z tych nazw występowała w Łowickiem, Rawskiem,<br />
koło Łodzi, w Opoczyńskiem i Radomszczańskiem, druga<br />
w Brzezińskiem, Piotrkowskiem i Sieradzkiem. Pod koniec<br />
XIX w. pojawiły się jeszcze inne nazwy: pod Łodzią – gruscok,<br />
w Brzezińskiem – pryta, w Łowickiem – bryja”. [Dekowski<br />
1979:209]<br />
W XIX wieku, a nawet jeszcze na początku XX wieku. grusze<br />
należały do drzew owocowych rosnących najczęściej na miedzach<br />
i przy polnych drogach. Lokalnie dzielono je na kilka gatunków,<br />
do najbardziej cenionych na wsi należały niewątpliwie<br />
dzikie gruszki pospolite, zwane ulęgałkami albo polówkami.<br />
[Dekowski 1979:178]<br />
Zupa gruszkowa, gotowana była głównie w porze jesiennej<br />
i stanowiła świetny dodatek do ziemniaków. Od drugiej połowy<br />
XIX wieku przyrządzana była coraz rzadziej. Główną tego<br />
przyczyną było wyniszczenie grusz polnych w czasie przeprowadzania<br />
komasacji gruntów. [Dekowski 1968] W Książce<br />
gospodyni wiejskiej z 1927 roku można znaleźć przepis na zupę<br />
owocową zarówno z owoców suszonych jak i świeżych: „Jabłka<br />
i gruszki obrane pokrajać na kawałki, wyrzucając środki, nalać<br />
wodą i gotować. Gdy się rozgotują zupełnie, rozkłócić jeszcze<br />
w rondlu, osłodzić do smaku i zaprawić śmietaną z łyżką<br />
mąki lub sama mąką kartofl aną z zimną wodą. [Żebrowska<br />
1927:165] KGW „Gałkowianki” według <strong>tradycyjne</strong>go przepisu<br />
przygotowują polewkę zachowując tym samym obyczaje i kulturę<br />
wsi polskiej.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Woda - 80%, gruszki suszone - 15%, mąka - 2%, śmietana -<br />
3%, sól (do smaku).<br />
Wykonanie<br />
Suszone gruszki należy umyć i moczyć w wodzie kilka godzin.<br />
Następnie przełożyć je do garnka, zalać wodą i gotować, aż do<br />
miękkości. Po ugotowaniu, gruszki trzeba przetrzeć przez sito.<br />
Polewkę doprawić mąką i śmietaną. Można dodać trochę soli.<br />
Polewkę należy podawać z tłuczonymi ziemniakami polanymi<br />
skwarkami i tłuszczem.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich „Gałkowianki”,<br />
Gałków Duży, gm. Koluszki<br />
39
40<br />
Bigos witkowicki z kwaszonej kapusty<br />
Inne produkty: nalewka z owoców suszonych, rosół.<br />
Bigos to<br />
specjał staropolskiej<br />
kuchni z kapusty<br />
kiszonej, świeżej lub mieszanej z pokrojonymi różnymi<br />
gatunkami mięsa, z dodatkami takimi jak grzyby, śliwki suszone,<br />
czerwone wino. Badacze pożywienia staropolskiego podkreślają,<br />
że wśród staropolskich potraw bigos jest klejnotem.<br />
W każdym domu przyrządzano go według innej receptury<br />
i nazywano inaczej. Podawano zatem bigos hultajski, myśliwski,<br />
cygański itp. W książkach kucharskich często podają przepis<br />
na bigos hultajski. Gloger przypuszcza, że „ponieważ w najlepszym<br />
bigosie jest najwięcej posiekanego mięsa, zachodziła<br />
więc pewna analogia z hultajstwem, którem nazywano dawniej<br />
rozbójników i awanturników, napadających i siekających<br />
szablami”. [Gloger 1985:173]<br />
Zygmunt Gloger za Cezarym Biernackim przytacza, że „Bigos<br />
hultajski, podobnie jak barszcz lub zrazy, jest najulubieńszą<br />
potrawą kuchni polskiej. Przyrządza się z kapusty kwaszonej<br />
z drobno pokrajanem mięsiwem Wołowem, cielęcem, wieprzowem,<br />
kiełbasą, zwierzyną, słoninką w kostki pokrajana lub<br />
grzybami. Zwykle bigos praży się tłusto i długo na węglach,<br />
a odgrzewany, nabiera w smaku większej wartości. [Gloger<br />
1985:172-173] Kilkudniowy, odgrzewany – zyskiwał na smaku<br />
i aromacie i, jak piszą, najsmaczniejszy i „dojrzały” jest po trzecim<br />
odgrzaniu. [Lemnis, Vitry 1986:248]<br />
Bigos był popularną potrawą świąteczną na polskiej wsi. Nie<br />
należy się temu dziwić, gdyż kapusta, zwłaszcza kiszona, była,<br />
obok ziemniaków, podstawowym produktem wyżywienia<br />
chłopskich rodzin. W XVII i XVIII wieku w chałupach chłopskich<br />
znajdowało się sporo kłód kapustnych, co wskazuje na rozpo-<br />
wszechnienie spożycia kiszonej kapusty, dzięki której ludność<br />
wyrównywała niedobór witaminy C. [Baranowski 1971:144]<br />
Oskar Kolberg pisząc o Mazowszu zanotował powiedzenie: „kiedy<br />
jest tylko groch w chałupie i kapusta w kłodzie, to bieda nie<br />
dobodzie, boć kapusta to nasza gospodyni, a groch to gospodarz”.<br />
[Kolberg 1885:80]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Kapusta kiszona - 2kg, mięso wieprzowe - 1kg, mięso wołowe<br />
- 1kg, kiełbasa cienka - 50 dag, cebula - 40 dag, grzyby suszone<br />
- 10 dag, śliwki suszone - 10 dag, pieprz mielony, sól, smalec.<br />
Wykonanie<br />
Kapustę odcisnąć z nadmiernej ilości kwasu, opłukać zimną<br />
wodą i obgotować. Następnie odcedzić i zalać czystą wodą.<br />
Jeżeli kapusta jest wystarczająco kwaśna to nie dolewać kwasu<br />
pozostałego z odciśnięcia, natomiast jeżeli jest za mało kwaśna,<br />
to należy dolać trochę kwasu.<br />
Dodać listek laurowy, pieprz mielony, grzybki suszone, śliwki<br />
suszone i gotować około 2 godzin na wolnym ogniu. W osobnym<br />
garnku na smalcu zesmażyć z dodatkiem soli, mięso wieprzowe<br />
i wołowe pokrojone w drobną kostkę oraz pokrojoną<br />
w plastry cebulę. Następnego dnia do gotowanej z przyprawami<br />
kapusty dodać usmażone z cebulą mięso i gotować całość<br />
około 3 godzin. Kolejnego dnia dodać do gotowanego bigosu,<br />
pokrojoną w kostkę kiełbasę i gotować około 3 godzin.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Witkowicach,<br />
gm. Brzeziny
Kapłonek (wodzionka) z Gałkowa<br />
Inne produkty: gałkowska polewka gruszkowa, grochówka, ciasta, zupy, gotowe dania.<br />
Tradycyjną potrawą codzienną<br />
jedzoną w Polsce<br />
często na śniadanie<br />
zamiast zalewajki był<br />
kapłonek, czyli wodzianka. W Leksykonie sztuki kulinarnej jest<br />
napisane, że wodzianka to „zupa przyrządzona z czerstwego<br />
chleba pokrajanego w kostkę, zalanego wrzątkiem, z dodatkiem<br />
roztartego z solą czosnku i tłuszczu, najlepiej smalcu ze<br />
skwarkami”. [Halbański 1987:204]<br />
W Łęczyckiem „na śniadanie spożywano tzw. kapłon z gotowanej<br />
wody i suszonego chleba”, [Dekowski 1964:187] natomiast<br />
w Łowickiem „kapłun v. kapłanek, zupa z gotowanej wody<br />
i z drobionego chleba lub sucharów”. [Dekowski 1968:224]<br />
W okręgu górniczym określana nadto była jako kura górnicza.<br />
Z nazwą tą związana jest kurzina z Istebnej. [Szromba-Rysowa<br />
1978:71] W niektórych regionach Polski wodzianka nazywana<br />
była rosołem na siekierze. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa<br />
1976:365]<br />
W Brzezińskiem gotowano taką polewkę zwaną ślepym rosołem<br />
względnie rosopitkiem, w Łowickiem i na innych terenach<br />
Polski środkowej rosołkiem lub gapim rosołem. Chleb używany<br />
do kapłonka powinien być czerstwy, żytni, z dobrze wypieczoną<br />
skórką – wtedy zupa ma aromat i lekko kwaskowy smak.<br />
Dodaje go również listek bobkowy, pieprz i sól oraz śmietana.<br />
Jeśli jest zupą postną nie krasi się jej słoninką ze skwarkami.<br />
W tradycyjnym pożywieniu wiejskim ważne miejsce zajmowały<br />
posiłki postne podawane w piątki, a nawet w środy i soboty<br />
oraz w ciągu czterdziestodniowego postu przed Wielkanocą.<br />
W Polsce potrawami postnymi były przede wszystkim kwaśne<br />
polewki gotowane na wodzie i maszczone olejem, a wśród nich<br />
znajdowała się wodzianka. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa<br />
1976:368] W Polsce środkowej kapłon z suszonego chleba<br />
należał do potraw postnych, jadanych w Triduum Sacrum,<br />
znane w liturgii kościelnej pod mianem dni świętych ostatnich,<br />
trzech dni Wielkiego Tygodnia. [Dekowski 1979: 203].<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Woda - 60%, chleb - 30%, smalec ze skwarkami - 10%, śmietana<br />
- 5%, sól i pieprz (do smaku).<br />
Wykonanie<br />
Czerstwy chleb należy pokroić w kostkę i wyłożyć na talerz.<br />
Następnie trzeba zagotować wodę i wrzątkiem zalać chleb. Na<br />
koniec należy dodać smalec ze skwarkami i śmietanę i doprawić<br />
solą i pieprzem.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich „Gałkowianki”,<br />
Gałków Duży, gm. Koluszki<br />
41
42<br />
Pyzy przecławskie<br />
Inne produkty: pierogi z kapustą i grzybami, serniki, jabłeczniki, makowce i inne potrawy.<br />
Pyzy z ziemniaków to „kuliste<br />
kluski przyrządzone<br />
z surowych utartych<br />
ziemniaków z dodatkiem<br />
mąki, jajek i przypraw (sól, pieprz). Ugotowane podaje się jako<br />
dodatek do mięs duszonych lub jako danie samodzielne – polane<br />
stopioną słoniną, z zasmażoną kapustą. Pewną odmianę<br />
stanowią pyzy nadziewane mielonym mięsem lub kapustą.”<br />
[Halbański 1987:150]<br />
Ziemniaki stały się powszechne w polskiej kuchni z początkiem<br />
XIX wieku, a w XX wieku zdobyły popularność w polskim menu<br />
jako jeden z jego podstawowych składników. „Początkowo uprawiane<br />
były w ogrodach, wyłącznie ręcznie, wkrótce zaczęto nimi<br />
obsadzać ugory. […] Zastosowanie ich było szerokie, bo wkrótce<br />
poza konsumpcją zaczęły służyć również za karmę.” [Nowosz<br />
1976:202]<br />
W literaturze fachowej podkreśla się, że dzięki ziemniakom<br />
w drugiej połowie XIX w. na wsi polskiej zanika zjawisko zasadniczego<br />
niedoboru żywności, permanentnego niedożywienia<br />
i okresowych głodów. Powoli ziemniaki przestały pełnić pierwotną<br />
rolę produktu zastępczego w stosunku do zbóż stając<br />
się podstawowym środkiem wyżywienia. [Kowalska-Lewicka,<br />
Szromba-Rysowa 1976:356]<br />
Pyzy gotowano najczęściej jesienią, zwykle poprzedniego dnia<br />
wieczorem. W Łowickiem gotowano je z samej masy ziemniaczanej<br />
i te uchodziły za najlepsze. Do surowych ziemniaków<br />
dodawano również mąkę albo gotowane ziemniaki. „Te ostatnie<br />
nazywano najczęściej przycierokami, rzadziej paluszkami lub<br />
salomonami” w Łowickiem, Kutnowskiem, Łęczyckiem, Sieradzkiem.<br />
[Dekowski 1968:107, 1979:193] Pyzy formowano w ręku,<br />
nadając im kształt kolisty lub wydłużony; niekiedy kładziono je<br />
bezpośrednio łyżką do wrzącej wody. „Po wyciśnięciu i włożeniu<br />
masy ziemniaczanej do woreczka lub powązki, zanurzano je na<br />
kilka godzin do zimnej wody; robiono to w tym celu, aby zachować<br />
jej świeżość i właściwy wygląd.” [Dekowski 1968:107]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Ziemniaki, jaja, sól.<br />
Wykonanie<br />
Ziemniaki należy obrać, umyć i osuszyć. Połowę ziemniaków<br />
ugotować, dodając łyżkę stołową soli. Resztę ziemniaków należy<br />
zetrzeć na tarce o drobnych oczkach i przecisnąć przez gazę.<br />
Ugotowane, lekko wystudzone ziemniaki przecisnąć przez<br />
praskę lub zemleć na maszynce. Zmielone ziemniaki gotowane<br />
i starte surowe, odciśnięte połączyć mieszając drewnianą łyżką,<br />
dodając jedno jajko. Uformować kluseczki według własnego<br />
uznania. Gotować około 5-8 minut. Wyjąć łyżką cedzakową na<br />
talerz. Podawać okraszone przesmażonym brzuchem lub na<br />
słodko z prażoną dynią.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Przecławiu,<br />
gm. Brzeziny
Nalewka owocowa dr Nowaka z Nagawek<br />
(porzeczki, żurawina, maliny, itp.)<br />
Inne produkty: piołunówka, nalewka mieszana, jarzębinówka, gorzka pomarańczówka, ratafi a wiśniowa.<br />
Nalewki powstały<br />
prawdopodobnie<br />
już w starożytności<br />
i były<br />
dziełem ojca sztuki lekarskiej Hipokratesa i od jego imienia aromatyczny<br />
napój z wina i miodu z dodatkiem przypraw, a głównie<br />
cynamonu, zwykło się nazywać „hipokrasem”. Pierwsze<br />
nalewki były ziołowe i podawane jako lekarstwo. Zresztą, jak<br />
podaje Kuchowicz, w XVI, XVII i XVIII wieku nalewki ziołowe,<br />
których znano kilkadziesiąt rodzajów (lawendowe, konwaliowe,<br />
fi ołkowe, poziomkowe, jeżynowe) zwano wódkami<br />
leczniczymi. „Część wódek leczniczych sporządzano przez wytrawianie<br />
gorzałką surowców roślinnych. Drukowany w 1613 r.<br />
Zielnik Syreniusza zaznacza, że czynią wódkę z tatarskiego ziela<br />
. O wytrawianiu<br />
gorzałką mieszanek ziołowych informuje u schyłku XVI<br />
w. Wojciech Oczko. Wódki owe to po prostu nalewki”. [Kuchowicz1992:48]<br />
„Wszystkie rodzaje wódek leczniczych stosowano<br />
w małych dawkach, przeważnie doustnie, pito je łyżkami lub<br />
w porcjach równych połowie . Stosowano je<br />
także zewnętrznie, wpuszczano jako krople do oczu, nacierano<br />
nimi skronie czy inne części ciała”. [Kuchowicz 1992:50] Nalewki<br />
w medycynie ludowej miały właściwości lecznicze i tak np.<br />
malinówka, listkówka była na przeziębienie, z dzikiego bzu na<br />
gorączkę, orzechówkę stosowano w zaburzeniach przewodu<br />
pokarmowego. [Rogala 2003:6] „Na borówki czarne, zwanych<br />
pospolicie jagodami, robiono od dawien specjalne wyprawy.<br />
Zbierano je zwykle po św. Janie (24 VI) dlatego, że są wtedy<br />
dojrzałe i jest ich już bardzo dużo. Stąd przysłowie głosi: . W Łowickiem i Brzezińskiem zbierano<br />
je tylko do św. Jakuba (25 VII)”. [Dekowski 1979:185]<br />
Nalewka dr Nowaka to nie tylko sposób kultywowania tradycji<br />
wsi polskiej, ale również wykorzystanie naturalnych produktów<br />
w medycynie uznane na całym świecie.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Owoce jagodowe, spirytus, cukier..<br />
Wykonanie<br />
Czyste zdrowe jagody (borówki brusznice, borówki czarne,<br />
porzeczki, żurawiny, czarny bez, winogrona) należy zalać<br />
w szklanym gąsiorze spirytusem 70% w ilości takiej, jaką zajmują<br />
owoce. Następnie nalewkę trzeba odsączyć i nalać ją po<br />
raz drugi na świeże jagody tego samego rodzaju. W kolejnym<br />
etapie produkcji nalewka leżakuje w zaciemnionym miejscu<br />
około 4 tygodni. Dalej nalewkę trzeba przefi ltrować i dodać cukier,<br />
podgrzać i odparować jej część. Ostudzony roztwór należy<br />
wlać do gąsiora i odstawić na 2 tygodnie. Ostatnim etapem<br />
produkcji jest fi ltrowanie i przelanie nalewki do butelek.<br />
Produkt zgłasza: Jerzy Nowak, Nagawki, gm. Dmosin<br />
43
44<br />
Nalewka wiśniowa rogowska<br />
Inne produkty: jabłecznik rogowski, pyzy z mięsem, rożki z jabłkami, inne nalewki.<br />
W<br />
smaku pychota<br />
w głowie<br />
raj, tak można<br />
powiedzieć<br />
o nalewce KGW z Rogowa.<br />
W Polsce w XVIII i XIX wieku, kiedy właściwie nie było przemysłu<br />
wódczanego jako takiego, nalewki były powszechnie sporządzane<br />
w poszczególnych gospodarstwach domowych. Wyrabiane<br />
z dorodnych i świeżych owoców, leżakowane w piwnicach rok<br />
lub dłużej były często wyborne. [Cieślak:1978:228] Moda na różnego<br />
rodzaju wódki, nalewki i likiery nasiliła się w XIX wieku.<br />
Każda pani domu umiała je preparować. Pomagały jej w tym nie<br />
tylko książki kucharskie, które wówczas bardzo się rozpowszechniły,<br />
ale także poradniki gospodarskie i kalendarze, zawierające<br />
różne rady i przepisy.<br />
W latach międzywojennych na terenie Łowickiego, Łęczyckiego<br />
i Rawskiego powstaje coraz więcej sadów, z których owoce przeznaczone<br />
były na handel, a tzw. spady na przetwory. [Dekowski<br />
1979:179] Także do chwili obecnej owoce przeznacza się tu na<br />
nalewki. Wiśnie do wykonania nalewki powinny być dojrzałe<br />
i dorodne.<br />
Nalewka – wódka o mocy 40-45% zawierająca sok owocowy<br />
lub wyciąg z ziół, sporządzona jest przez zalanie owoców świeżych<br />
lub suszonych, albo ziół alkoholem i osłodzona syropem.<br />
Najlepsze są nalewki na owocach, które posypane cukrem<br />
w słoju – wypuściły sok i przeszły swoistą fermentację. [Halbański<br />
1987:119] Nalewka to przede wszystkim alkohol spirytusowy<br />
oraz owoce. Od owoców zalanych różno procentowym<br />
spirytusem zależy smak i przeznaczenie nalewki. Zygmunt<br />
Gloger napisał: „Gdy zaczęto zaprawiać wódki cukrem, powstają<br />
esencje i likwory licznych gatunków: brzoskwiniowe, ananasowe,<br />
miętowe, różane, kawiane, pomarańczowe, wiśniowe czyli<br />
ratafi e, goldwasery”. [Gloger 1972:203] Podkreślił tym samym,<br />
że wiśniowe nalewki to jedne z najstarszych i najbardziej uznawanych<br />
alkoholi.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
3 kg dojrzałych wiśni, 0,75 kg cukru, 15 g goździków, 1 laska<br />
wanilii, 1 laska cynamonu, czysta wódka albo spirytus.<br />
Wykonanie<br />
Wiśnie dokładnie umyć. 2 kg wypestkować, a 1 kg pozostawić<br />
z pestkami. Do gąsiorka wsypać wszystkie wiśnie, goździki,<br />
laskę wanilii i cynamonu, cukier. Wszystkie składniki zalać<br />
wódką i wymieszać. Zamknięty gąsior odstawić na 12 miesięcy<br />
w ciemne, chłodne miejsce. Po upływie 6 miesięcy, co tydzień<br />
należy nalewkę mieszać kolistymi ruchami gąsiorka. Po upływie<br />
następnych 6 miesięcy, należy przelać nalewkę do butelek<br />
przez gazę.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Rogowie
Nalewka imbirowo- cytrynowa<br />
„Łzy świętej Eufemii”<br />
Inne produkty: ratafi a sołtysowej, ser kozi, pierogi z mięsem, pierogi z kapustą i grzybami.<br />
Nazwę - Eufeminów<br />
nosi jedna miejscowość<br />
w Polsce, położona<br />
w gminie Brzeziny. To<br />
patronce tej wsi - św. Eufemii zawdzięcza swą nazwę nalewka<br />
imbirowo-cytrynowa Pana Zbigniewa Janeczka, sołtysa tej<br />
wsi. Przepis na nalewkę był przekazywany ustnie od końca XIX<br />
wieku.<br />
Nalewki, takie jak „Łzy św. Eufemii” należą do tradycyjnych polskich<br />
alkoholi, które przyrządzano przede wszystkim na dworach<br />
szlacheckich. Dopiero później tradycję ich przyrządzania<br />
przejęło mieszczaństwo i elita wsi. Historia nalewek nierozerwalnie<br />
wiąże się z historią alkoholi i metodami stosowanymi<br />
do dziś w lecznictwie, co potwierdza cytat: „Wódki różnych<br />
gatunków stanowiły pierwszą zasadę apteczki domowej, były<br />
pod kluczem Jmościnym”. [Gołębiowski 1830:108]<br />
Wśród literatury o alkoholach niewątpliwie najpopularniejsza<br />
jest pozycja Lucyny Ćwierczakiewiczowej z 1885 roku pt.: Jedyne<br />
praktyczne przepisy konfi tur, różnych marynat, wędlin,<br />
wódek, likierów, win owocowych, miodów oraz ciastek. Ćwierczakiewiczowa<br />
podaje trzynaście przepisów na słodkie wódki<br />
korzenne. Znalazły się między innymi przepisy na takie wódki,<br />
jak cytrynówka, „ratafi a na prędce”, czy wódka wiśniowa i „likier<br />
wiśniowy własnego doświadczenia”. [za: Łozińscy 1994:30]<br />
W XIX wieku dodawano do wódek przyprawy: „(…)nabywano<br />
również na wsiach w Polsce centralnej, choć bardzo rzadko,<br />
przyprawy smakowe poza pieprzem, imbirem, szafranem,<br />
cynamonem i liśćmi laurowymi czyli bobkowymi, również<br />
sól, cukier względnie sacharynę, ocet i drożdże [Dekowski<br />
1979:182] Prawdziwy krupnik kurpiowski jest przygotowywany<br />
z ziołami i korzeniami, jak cynamon i goździkami. [Chętnik<br />
1936:68] W Radomszczańskiem pito gorzałkę zwykle przypra-<br />
wioną. Do przyprawy używano mięty tzw. pieprzówki, imbiru,<br />
pieprzu tureckiego, soku z malin, wiśni albo przypalonego<br />
cukru. Zwykle dla mężczyzn przeznaczano trunki z ostrzejszą<br />
przyprawą, dla kobiet z łagodniejszą. [Dekowski 1963: 108] Do<br />
czasów współczesnych do produkcji nalewek, wódek używa się<br />
przypraw. Ważne by, jak podaje Gorzelnik i Piwowar doskonały,<br />
czyli sztuka pędzenia wódki: wydany w Krakowie w początku<br />
XIX wieku: „oprócz miękkiey cukru Faryny lub kanaru starać się<br />
potrzeba o dobre korzenie”. [za: Rogala 2005:6]<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Cytryny, imbir, spirytus rozcieńczony wodą, miód, cukier, kardamon.<br />
Wykonanie<br />
Wybrać dorodne, świeże korzenie imbiru, obrać je i pokroić<br />
w plasterki. Wybrać cytryny, soczyste o cienkiej skórce, umyć je<br />
w zimnej, a następnie w gorącej wodzie, pokroić je w ósemki.<br />
W kolejnym etapie produkcji należy wsypać imbir i cytryny do<br />
naczynia szklanego stosownej wielkości i zalać wódką z rozcieńczonego<br />
spirytusu. Następnie trzeba dodać miód, najlepiej<br />
lipowy i kardamon w ziarnkach. Odstawić roztwór na sześć<br />
miesięcy do ciemnego miejsca ze stałą temperaturą. Następnie<br />
zlać płyn i przefi ltrowany odstawić na dwa tygodnie. Po tym<br />
czasie jeszcze raz przefi ltrować i przelać do ciemnych butelek.<br />
Po roku od chwili nastawienia można już próbować, choć najlepszy<br />
smak nalewka osiąga po dwóch latach.<br />
Produkt zgłasza: Zbigniew Janeczek, Eufeminów,<br />
gm. Brzeziny<br />
ważnym świętem w Eufeminowie<br />
są obchody męczeńskiej<br />
śmierci św. Eufemii. Patronka<br />
tej miejscowości zginęła<br />
za wiarę w rzymskim Coloseum 16 września 304 r. Patronce<br />
mieszkańcy darują kwiaty, chleby, a całe święto łączy się z promocją<br />
produktów lokalnych. Konkurs nalewek jest kulminacyjnym<br />
punktem święta. W 2007 roku „Jury musiało wybrać<br />
najlepszy spośród 20 zgłoszonych napitków z malin, aronii,<br />
owoców derenia, jałowca, porzeczek, jabłek i winogron. Najstarsza<br />
nalewka miała 10 lat. (…) Zwycięzca otrzymał tytuł<br />
„Lwa Nalewek” i statuetkę.” [Michał Jagiełło „Kosztowali w świę-<br />
tej intencji ” Gazeta Wyborcza 17 września 2007]<br />
45
46<br />
Ratafi a malinowa z Nagawek<br />
Inne produkty: tort orzechowy, pasztet z wątróbek i porów, pieczeń z dzika, owoce na spirytusie, miód<br />
maliniak.<br />
Nalewki w medycynieludowej<br />
miały<br />
właściwości<br />
lecznicze i tak np. malinówka, listkówka była na przeziębienie,<br />
z dzikiego bzu na gorączkę, orzechówkę stosowano w zaburzeniach<br />
przewodu pokarmowego. [Rogala 2003:6]<br />
„Ratafi e to słodkie wódki sporządzane od dawna w gospodarstwach<br />
domowych z mieszaniny soków i nalewów owocowych.<br />
Przez zmianę wzajemnego stosunku ilości pobieranych składników<br />
oraz regulowania zawartości cukru i alkoholu można otrzymać<br />
wielką rozmaitość tych wyrobów, wspaniałych niekiedy,<br />
jak to mówiły nasze babki ”. [Cieślak<br />
1978:271] Wśród nalewek wyróżnić należy: owocowe (słodkie<br />
i wytrawne), np. ratafi e, jagodzianki, jagodówki, dereniówki,<br />
jeżynówki, morelówki, wiśniówki, malinówki; korzenne, np.<br />
cytrynówki, imbirówki; ziołowe, np. piołunówki, miętówki,<br />
żubrówki; miodowe, np. krupnik, i różne inne. [Rogala 2005]<br />
Jeśli chodzi o malinówki, to duże znaczenie ma jakość owoców.<br />
„Wyróżniano dwa rodzaje malin: maliny właściwe i kamionki.<br />
Chociaż te ostatnie były kwaśne i miały mało miąższu, zbierano<br />
je podobnie jak właściwe i przeznaczano głównie na soki”. [Dekowski<br />
1979:186]<br />
Rośliny, kwiaty i owoce aromatyczne należy zawsze zbierać po<br />
wschodzie słońca, gdy jego ciepło wyciągało zbytnią wilgoć<br />
okrywającą rośliny, nigdy zaś w czasie deszczu”. [za: Rogala<br />
2005:6] Przepis na ratafi ę malinową był przekazywany w rodzinie<br />
Pani Marii Sadzewicz-Nowak wraz z książką kucharską<br />
z 1906 roku, a nalewkę wykorzystywano w okresie deszczowych<br />
dni, jako środek zapobiegający przeziębieniom.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Spirytus, maliny, cukier, goździki, pestki ze śliwek.<br />
Wykonanie<br />
Duże zdrowe maliny zasypać cukrem w szklanym naczyniu<br />
i postawić w ciepłym miejscu, a następnie czekać około 2<br />
tygodni, uważając, by maliny z cukrem nie zaczęły fermentować.<br />
W kolejnym etapie zlać ostrożnie sok. Równe ilości soku<br />
malinowego i spirytusu 70% (a jeszcze lepiej spirytusu tzw.<br />
gorzelnianego nie do końca oczyszczonego) należy połączyć,<br />
dodać goździków i potłuczonych pestek ze śliwek. Zostawić<br />
na kilkanaście tygodni w ciepłym miejscu. Ostatnim etapem<br />
produkcji jest przefi ltrowanie i przelanie do butelek. Nalewkę<br />
należy przechowywać w ciemnym miejscu.<br />
Produkt zgłasza: Maria Sadzewicz-Nowak, Nagawki,<br />
gm. Dmosin
Ratafi a sołtysowej z Eufeminowa<br />
Inne produkty: łzy świętej Eufemii (nalewka), ser kozi, pierogi z mięsem, pierogi z kapustą i grzybami,<br />
ciasteczka francuskie.<br />
Ratafi e to słodkie wódki<br />
sporządzane od dawna<br />
w gospodarstwach<br />
domowych z mieszaniny<br />
soków i nalewów owocowych. Przez zmianę wzajemnego<br />
stosunku ilości pobieranych składników oraz regulowania<br />
zawartości cukru i alkoholu można otrzymać wielką rozmaitość<br />
tych wyrobów, wspaniałych niekiedy, jak to mówiły nasze babki<br />
. Ratafi e można podzielić na dwie grupy:<br />
ratafi e o przewadze smakowo- zapachowej jednego owocu, jak<br />
ratafi a wiśniowa lub morelowa, w których jeden owoc potraktowany<br />
jest jako surowiec podstawowy, oraz ratafi e mieszane,<br />
o zaokrąglonym zapachu i smaku owocowym i o tak dobranym<br />
składzie, że żaden z owoców nie uwydatnia się zbyt silnie. [Cieślak<br />
1978:271]<br />
W staropolskich zwyczajach było „Zarówno w Wigilię, jak<br />
i obydwa dni świąteczne pijano wódkę, dość często zaprawioną<br />
miodem, sokiem lub palonym cukrem. [Dekowski 1979:205]<br />
Natomiast w Brzezińskiem śpiewano na weselu:<br />
„ Przyszła do nas buteleczka,<br />
W buteleczce gorzałeczka,<br />
Dobra gorzałeczka;<br />
Pijali ją gospodarze<br />
Przepijali lewentarze,<br />
Pijały ja panieneczki,<br />
Po kieliszku malineckim,<br />
Dobra gorzałeczka”. [Markuza- Bieniecka, Dekowski 1976:31]<br />
Klasyczne ratafi e przygotowuje się od wiosny do jesieni, wrzucając<br />
do słoja wszystkie kolejno dojrzewające owoce, w miarę<br />
jak dojrzewają. [Caprari 2003:15] Wśród nalewek wyróżnić<br />
należy: owocowe (słodkie i wytrawne), np. ratafi e, jagodzianki,<br />
jagodówki, dereniówki, jeżynówki, morelówki, wiśniówki,<br />
malinówki; korzenne, np. cytrynówki, imbirówki; ziołowe, np.<br />
piołunówki, miętówki, żubrówki; miodowe, np. krupnik, i różne<br />
inne. [Rogala 2005]<br />
Ratafi a sołtysowej związana jest z tradycjami w rodzinie Fixów.<br />
Według dokumentów i drzewa genealogicznego można prześledzić<br />
pewne tradycje i zwyczaje. Historia rodziny mówi, że Wilhelm<br />
Fix (jego dziadkowie byli poddanymi Stanisława Leszczyńskiego<br />
króla Polski i księcia Lotaryngii) przeniósł się z Lotaryngii<br />
na ziemie polskie i zamieszkał na początku XIX wieku w Jasieniu<br />
(dziś w gminie Dmosin). O ile Francja kojarzy się z winnicami<br />
i produkcją win, to Lotaryngia do dziś słynie z gorzelni wytwarzających<br />
destylaty owocowe. Tak więc produkcja mocnych alkoholi<br />
i wszelkich pochodnych produktów jest procesem ogólnie<br />
znanym. Nie dziwi więc umiejętność wytwarzania nalewek,<br />
którą Wilhelm posiadał. Z pewnością dostosował on przepis do<br />
nowych warunków geografi cznych i był przekazywany z pokolenia<br />
na pokolenie, jego syn Roman Piotr Fix był ziemianinem<br />
i prawdopodobnie sam był właścicielem gorzelni nic dziwnego,<br />
że przepis pozostał w rodzinie i przepis przetrwał do dziś. Tradycje<br />
wytwarzania ratafi i sołtysowej do dziś są kultywowane przez<br />
panią Halinę Fiks-Janeczek z Eufeminowa.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Czarne jagody z lasu Wiączyńskiego, poziomki, truskawki, wiśnie,<br />
porzeczki, czarny bez i maliny, spirytus rozcieńczany wodą,<br />
cukier.<br />
Produkt zgłasza: Halina Fiks-Janeczek, Eufeminów,<br />
gm. Brzeziny<br />
Wykonanie<br />
Wybrać dojrzałe owoce i wypłukać je w bieżącej wodzie. Wsypać<br />
do szklanego naczynia stosownej wielkości. Zalać rozcieńczonym<br />
spirytusem, zostawić w miejscu ciemnym i ciepłym.<br />
Z kolejnymi dodawanymi owocami postępować analogicznie.<br />
Po dodaniu ostatnich owoców sezonowych dołożyć niewielką<br />
porcję cukru i wlać porcję rumu. Czekać około pół roku (tradycyjnie<br />
do Wielkanocy) i zlać nalewkę znad owoców. Jeśli jest<br />
taka potrzeba minimalnie dosłodzić. Następnie przefi ltrować,<br />
zlać do naczynia szklanego i odstawić w ciemnym miejscu do<br />
czerwca. Jeszcze raz przefi ltrować i przelać do ciemnych butelek.<br />
We wrześniu można spróbować, a na następną Wielkanoc<br />
będzie już pyszna.<br />
47
48<br />
Zosina kiszka ziemniaczana z Nadolnej<br />
Kiszki są to „wyroby<br />
wędliniarskie<br />
przyrządzane<br />
z jelita wieprzowego<br />
lub wołowego nadzianego farszem przygotowanym<br />
z ugotowanej kaszy (jęczmienna, gryczana), krwi, śledziony<br />
i topionego tłuszczu (kiszki krwiste, kaszanki). Oprócz krwistych<br />
istnieją kiszki niekrwiste, przyrządzane z wątroby, tłuszczu,<br />
niekiedy kaszy manny lub bułki tartej”. [Halbański 1987:82]<br />
Do kiszek niekrwistych należą kiszki ziemniaczane – produkt<br />
popularny na wschodzie województwa mazowieckiego. Znane<br />
były w Radomskiem, w Istebnej (nazywają się bachory) „Kiszkę<br />
z ziemniakami przyrządza się też: Jelita napełnia się tartymi<br />
surowymi ziemniakami sparzonymi wrzącą wodą lub mlekiem,<br />
wymieszanymi ze słoniną, sadłem, tłustymi kawałkami mięsa<br />
oraz sola i kminkiem. [Szromba-Rysowa 1978:115]<br />
Głównym składnikiem w produkcji kiszki ziemniaczanej są<br />
ziemniaki. W Polsce ich uprawa przyjmowała się wolno od<br />
drugiej połowy XVIII wieku. Zygmunt Gloger za Gołębiowskim<br />
podaje, że „Zjawiły się w Polsce kartofl e za Augusta III w ekonomjach<br />
królewskich, saskimi rolnikami osadzonych, którzy je<br />
ze sobą przynieśli. Długo Polacy brzydzili się niemi, za szkodliwe<br />
je poczytywali zdrowiu.” [Gloger 1985:16] Rozpowszechniać zaczęły<br />
się dopiero na początku XIX wieku. „Początkowo uprawiane<br />
były w ogrodach, wyłącznie ręcznie, wkrótce zaczęto nimi obsadzać<br />
ugory. […] Zastosowanie ich było szerokie, bo wkrótce<br />
poza konsumpcją zaczęły służyć również za karmę.” [Nowosz<br />
1976:202]<br />
„Od pierwszego święta Wielkanocy aż do Matki Boskiej Siewnej<br />
(8 IX) spożywano rano ziemniaki z twarogiem, potem aż do św.<br />
Marcina (11XI) polewkę z ziemniakami a następnie do Wielka-<br />
nocy groch z kwaśną kapustą i ziemniakami. [Kolberg 1963:79]<br />
Dominacja ziemniaków w pożywieniu ludowym charakteryzowała<br />
konsumpcję większości terenów Polski. Mięso natomiast<br />
(przede wszystkim wieprzowe) i jego przetwory należały na<br />
wsi do pożywienia świątecznego. Ceniony był bardzo tłuszcz<br />
wieprzowy. Dlatego zastosowanie boczku do wyrobu kiszki<br />
ziemniaczanej nadaje potrawie niecodzienny charakter.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
1 kg ziemniaków, 20 dag mąki pszennej, 1 łyżka kaszy manny,<br />
1 jajko, 1 duża cebula, 15 dag boczku, 50 cm jelita grubego<br />
(wieprzowego), sól, pieprz.<br />
Wykonanie<br />
Na początek należy obrać i zetrzeć na tarce ziemniaki i cebulę.<br />
Następnie dodać jajko i mąkę. Podsmażyć lekko boczek, dodać<br />
go do masy. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Wszystko dokładnie<br />
wymieszać. Jelito grube dokładnie umyć, podzielić na<br />
dwie równe części. Każdą część jelita zawiązać z jednej strony.<br />
Nałożyć masę do każdego jelita, końce zawiązać. Włożyć do gotującej<br />
się wody i parzyć (nie gotować) przez pół godziny. Kiszkę<br />
ziemniaczaną można podawać podsmażoną na tłuszczu.<br />
Produkt zgłasza: Stefan Kazimierczak, Nadolna Kolonia,<br />
gm. Dmosin
Polikowe kotlety grzybowe<br />
Inne produkty: wigilijne pierogi z farszem grzybowym, sernik z rosą, ciasto „Kajmaker”.<br />
W<br />
kuchni staropolskiejprzyrządzano<br />
grzyby na wiele sposobów jako danie główne lub przystawkę,<br />
używano jako dodatek do sosów i zup. Były niezastąpionym<br />
dodatkiem do pieczeni, obowiązkowym składnikiem<br />
kapusty i bigosu. Badacze kuchni staropolskiej piszą, ze „Często<br />
jeden tylko suszony grzyb mdłą zupę lub sos, nie<br />
ilość bowiem grzybów decyduje o kulinarnym sukcesie, lecz<br />
trafność w ich dozowaniu. Bez przesady można powiedzieć, że<br />
szlachetny aromat grzybów, czasem zaledwie wyczuwalny, jak<br />
przewijał się przez setki potraw nadając im ów<br />
niepowtarzalny charakter.” [Lemnis, Vitry 1986:88]<br />
Zarówno w kuchni wiejskiej i miejskiej grzyby przyrządzane są<br />
w bardzo różnoraki sposób – jako dodatki do innych potraw,<br />
względnie jako potrawy zasadnicze.<br />
Na wsi Polski środkowej znano i zbierano ponad 30 gatunków<br />
grzybów. „Najpopularniejszymi były: grzyb prawdziwy, koźlarz,<br />
maślak, gąska, pieprznik jadalny, oraz rydz. […] Na polach,<br />
łąkach, pastwiskach i przydrożach zbierano najczęściej kanie,<br />
pieczarki, twardzioszki przydrożne, owsianki i rżonki. […] Prawie<br />
wszystkie wymienione grzyby mają swoje lokalne nazwy.<br />
[…] Największą wartość gospodarczą miały grzyby leśne,<br />
które nie tylko zaspokajały bieżące potrzeby konsumpcyjne<br />
poszczególnych rodzin, ale jednocześnie dawały możność<br />
uzyskania dodatkowego zarobku.” [Dekowski 1979:187] W północnej<br />
części Łowickiego, gdzie „brak było większych lasów,<br />
zbierano również grzyby rosnące po polach, pastwiskach, łąkach<br />
i na przydrożach. Były to głownie pieczarki i twardzioszek<br />
przydrożny zwany tonecnikiem.” [Dekowski 1968:49]<br />
Grzyby, które używane są do sporządzenia kotletów pochodzą<br />
z lasów Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Już<br />
Dekowski pisał, że „w Łowickiem suszono prawdziwki, koźlaki<br />
i maślaki, rzadziej kanie, olszówki.” [Dekowki 1968:58] Polikowe<br />
kotlety grzybowe stanowią wspaniałe danie postne, a zachowują<br />
jednocześnie dziedzictwo kulinarne polskiej wsi.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
grzyby suszone, grzyby gotowane mrożone, cebula, bułki zwykłe<br />
(czerstwe), jaja, bułka tarta, pieprz, sól, jarzynka.<br />
Wykonanie<br />
Grzyby suszone obgotować, dodać do nich grzyby mrożone<br />
i odcedzić na durszlaku. Cebulę przekroić na połowę, którą<br />
następnie należy włożyć na rozgrzaną patelnię z tłuszczem<br />
i zeszklić. Odcedzone grzyby włożyć do miski, dołożyć do nich<br />
cebulę, drobno pokrajane bułki, razem zmielić na maszynce.<br />
Następnie do zmielonej masy dodać jaja oraz przyprawy do<br />
smaku (sól, pieprz, jarzynkę) i dokładnie wymieszać. Formowane<br />
kotlety panierować w bułce tartej. Smażyć na dobrze<br />
rozgrzanym oleju. Podawać ciepłe z zupą grzybową.<br />
Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Poliku<br />
gm. Brzeziny<br />
49
50<br />
Dwojak nadmrożański (kotlet schabowy)<br />
Inne produkty: pierogi z kapustą i grzybami, pierogi z mięsem, zupy i przekąski.<br />
Historycy piszą, że w XVII<br />
i XVIII wieku w Polsce<br />
środkowej mięsa jedzono<br />
bardzo mało. Stosunkowo<br />
więcej spożywano go w XVI wieku i w pierwszej połowie XVIII<br />
wieku, później konsumpcja jego gwałtownie zmniejszyła się.<br />
Schab podzielony na kotlety i smażony rozpowszechnia się<br />
na polskiej wsi po drugiej wojnie. Dziś na większości wesel<br />
w Polsce kotlety schabowe są nieodzownym daniem. Na Śląsku<br />
uważają, że „bez schabowych nie ma wesela”. [Szromba-<br />
Rysowa1988:82]<br />
Grzyby natomiast są specyficznym produktem, mającym pewien<br />
sens symboliczny. Zostały one przez ludność wiejską naznaczone<br />
piętnem niezwykłości jako dobra ukradzione mieszkańcom innego,<br />
pozaziemskiego świata. Obowiązkowe spożywanie grzybów na<br />
Słowiańszczyźnie [Bohdanowicz 1996:57] podczas niektórych świąt<br />
wynika stąd, że rośliny te mają współtworzyć charakter biesiady<br />
zamieniając ją w ucztę spożywaną razem z duchami. Dlatego obowiązkowo<br />
wchodzą w skład Wigilii. Na zapasy grzyby suszono lub<br />
kiszono. W kuchni staropolskiej przyrządzano grzyby na wiele sposobów<br />
jako danie główne lub przystawkę, używano jako dodatek do<br />
sosów i zup. Były niezastąpionym dodatkiem do pieczeni, obowiązkowym<br />
składnikiem kapusty i bigosu. Badacze kuchni staropolskiej<br />
piszą, ze „Często jeden tylko suszony grzyb mdłą zupę<br />
lub sos, nie ilość bowiem grzybów decyduje o kulinarnym sukcesie,<br />
lecz trafność w ich dozowaniu. Bez przesady można powiedzieć,<br />
że szlachetny aromat grzybów, czasem zaledwie wyczuwalny, jak<br />
przewijał się przez setki potraw nadając im ów niepowtarzalny<br />
charakter” [Lemnis, Vitry 1986:88].<br />
„Bez przesady można powiedzieć, że szlachetny aromat grzybów,<br />
czasem zaledwie wyczuwalny, jak przewijał się przez<br />
setki potraw nadając im ów niepowtarzalny charakter”.<br />
[Lemnis, Vitry 1986:88] I tym właśnie, typowo polskim smakiem<br />
cieszą się kotlety schabowe nadziewane grzybami w Barze „Duet”<br />
w Koluszkach. Wykonywane od lat w regionie, w koluszkowskim<br />
barze ze względu na swą tradycję i specyfikę przyjmują nazwę<br />
„Duet” lub związaną z regionem „dwojak nadmrożański”.<br />
Przepis<br />
Składniki:<br />
Schab, grzyby, ser, masło, jaja, mąka, bułka tarta.<br />
Wykonanie<br />
Należy zacząć od trybowania schabu od kości. Następnie podzielić<br />
schab na porcje i ubić je. Kolejnym etapem jest nadziewanie<br />
rozbitych schabów, panierowanie kotletów w potrójnym<br />
panierunku. Ostatecznie kotlety należy usmażyć na tłuszczu. Produkt zgłasza: Bar „Duet”,<br />
Lucyna Ciach, Bogusława Sołtysiak, gm. Koluszki
Posłowie<br />
Zróżnicowanie regionalne potraw<br />
niesie wiele wątpliwości<br />
co do swego rodowodu. Badacze<br />
kultury [W. J. Burszta, W.<br />
Kuligowski 2005] piszą, że:<br />
W Polsce istnienie odrębnych kuchni regionalnych w dużym<br />
stopniu zawdzięczamy trzem zaborcom. Co prawda na pograniczach<br />
zawsze zapożyczano od siebie a ludzie zawsze przemieszczają<br />
się przenosząc swoje nawyki, obyczaje, kulturowe artefakty,<br />
ale porządek ustanowiony w ciągu wielu wieków zaborów<br />
nie został zmącony. Zatem historia kryje się za dyskusjami na<br />
temat, czy będziemy jeść akurat napoleonkę, jabłecznik czy<br />
ciasto drożdżowe, jakie potrawy powinno się podać na Wigilię<br />
a jakie podczas postu. Jednakże – należy to podkreślić – przegrywa<br />
ona coraz bardziej w ostatnich latach z indywidualnymi<br />
wrażliwościami, upodobaniami, modami.<br />
Nigdy nie istniały całkowicie<br />
zamknięte<br />
zaścianki kulturowe,<br />
a te kultury, które kiedyś<br />
mocno opierały się zmianom, są dziś kulturami martwymi.<br />
Dlatego nie wolno bagatelizować powszechnych praktyk<br />
zawłaszczania i oswajania elementów obcych, naturalizowania<br />
ich i uznawania za własne. Na przykład historycy kultury<br />
dowiedli, że jedyne autochtoniczne rośliny w basenie Morza<br />
Śródziemnego to winna latorośl, drzewo oliwne i zboża. I gdyby<br />
Herodotowi przyszło przechadzać się po tym obszarze dziś,<br />
byłby zadziwiony: skąd tutaj drzewa pomarańczowe? (z Dalekiego<br />
Wschodu); skąd cyprysy? (z Persji); skąd pomidory?<br />
(z Peru); skąd pieprz? (z Gujany); skąd ryż? (z Chin). Pójdźmy<br />
dalej tym tropem – potrafi my sobie wyobrazić Polskę bez<br />
bożonarodzeniowej choinki (z Alzacji), bez bigosu, kiszonych<br />
ogórków (z Niemiec), ziemniaków w mundurkach (z Francji)<br />
i wódki (wynaleźli Arabowie)? Wniosek stąd płynie taki, że nie<br />
wszystko rozstrzyga miejsce rzeczywistego pochodzenia.<br />
Czy rzeczywiście mieszkańcy<br />
wsi dawnej Rzeczypospolitej,<br />
wsi „spokojnej<br />
i wesołej”, „roztańczonej<br />
i rozśpiewanej” jadali suto, bogato i zdrowo? Gdy sięgniemy po<br />
pamiętniki chłopów nie znajdziemy w nich radosnego obrazu.<br />
Ludzie we wspomnieniach wymieniają artykuły, których im<br />
brakowało, na które ich nie było stać i które używali jedynie od<br />
wielkiego święta: cukier, tłuszcze, mąka, jajka! A gdzie tu mówić<br />
o imbirze, cynamonie czy wanilii? Z ostrożnością czytajmy<br />
więc pełne entuzjazmu opisy pożywienia na wsi <strong>tradycyjne</strong>j,<br />
bowiem ta ostrożność uchroni nas od złudzenia, że wieś polska<br />
to źródło wspaniałych, urozmaiconych potraw i miejsce wiecznego<br />
biesiadowania.<br />
51
Bibliografi a<br />
Bandurka M.<br />
1974: Zmiany administracyjne i terytorialne ziem województwa<br />
<strong>łódzkie</strong>go w XIX i XX wieku. Warszawa.<br />
Baranowski B.<br />
1969: Życie codzienne wsi między Wartą a Pilicą w XIX wieku.<br />
Warszawa.<br />
1971: Kultura ludowa XVII i XVIII w. na ziemiach Polski Środkowej.<br />
Łódź.<br />
Baranowski W.<br />
1976: Rękodzieło i przemysł wiejski. „Prace i Materiały Muzeum<br />
Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi.<br />
Seria Etnografi czna” nr 19 s. 181-246.<br />
1982: Kultura ludowa. [W:] Województwo skierniewickie.<br />
Monografi a. Zarys dziejów, obraz współczesny, perspektywy<br />
rozwoju. Red. B. Baranowski. Łódź – Skierniewice<br />
s. 126-141.<br />
Bohdanowicz J.<br />
1996: Pożywienie. [ W:] Komentarze do Polskiego Atlasu Etnografi<br />
cznego. T.3. Pożywienie i sprzęty z nim związane.<br />
Red. J. Bohdanowicz. Wrocław s. 7-71.<br />
Brencz A.<br />
1996: Wielkopolska jako region etnografi czny. Poznań.<br />
Brückner A.<br />
1970: Słownik etymologiczny języka polskiego. Warszawa.<br />
Brückner A:<br />
1939: Encyklopedia staropolska. T. 1. Warszawa.<br />
Burszta J.<br />
1968: Region i regionalne monografi e etnografi czne. „Lud”<br />
t. 51 cz.2 s. 599-511.<br />
Caprari M.<br />
2003: Nalewki, likiery i wina domowe. Warszawa.<br />
Chętnik A.<br />
1936: Pożywienie Kurpiów. Jadło i Napoje zwykłe, obrzędowe<br />
i głodowe. Kraków.<br />
Chmielińska A.<br />
1925: Księżacy. Kraków.<br />
Chmielińska J.<br />
1930: Księżacy i ich strój. Warszawa.<br />
Cieśla J.<br />
1978: Od abboccato do żubrówki. Warszawa.<br />
Ćwierczakiewiczowa L.<br />
1988: 365 obiadów. Reprint według wydania XXIII. Kraków.<br />
Dekowski J. P.<br />
1963: Pożywienie ludu radomszczańskiego. „Prace i Materiały<br />
Muzeum Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi.<br />
Seria Etnografi czna” nr 7 s.103-127.<br />
1968: Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego (1880-1939).<br />
„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />
cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 12 s. 1-245.<br />
1979: Przemiany <strong>tradycyjne</strong>go pożywienia wiejskiego na<br />
obszarze Polski środkowej. „Prace i ateriały Muzeum<br />
Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi. Seria Etnografi<br />
czna” nr 20 s. 171-220.<br />
1968: Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego (1880-1939).<br />
„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />
cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 12 s. 102-128<br />
1964: Obrzędowy kołacz na weselu południowo-zachodniego<br />
Mazowsza. „Łódzkie Studia Etnografi czne” t. 6<br />
s.117-123.<br />
1964: Z badań nad pożywieniem ludu łęczyckiego. „Prace<br />
i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi cznego<br />
w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 8 s.185-197.<br />
1964: Stan badań nad kulturą ludową środkowego dorzecza<br />
Pilicy. „Łódzkie Studia Etnografi czne” t. 6 s. 69-85.<br />
Dorywalska E.<br />
1965: Z badań nad współczesnym pszczelarstwem w Łabnowie.<br />
„ Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />
cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 9.<br />
Elias N.<br />
1980: Przemiany obyczajów w cywilizacji Zachodu. Warszawa.<br />
Gajek J.<br />
1962: Studia nad etnografi czną regionalizacją Polski. „Lud” t.47<br />
s.165-210.<br />
1976: Etnografi czne zróżnicowanie obszaru Polski. [W:] Etnografi<br />
a Polski. Przemiany kultury ludowej. Tom 1. Red. M.<br />
Biernacka, B. Kopczyńska-Jaworska, A. Kutrzeba-Pojnarowa,<br />
W. Paprocka. Wrocław s.143-177.<br />
Gloger Z.<br />
1972: Encyklopedia staropolska ilustrowana. Warszawa<br />
1985: Encyklopedia staropolska ilustrowana.<br />
Gołębiowski Ł.<br />
1830: Domy i dwory. Warszawa.<br />
Grycz M.<br />
1964: Hodowla zwierząt gospodarskich. [W:] Kultura ludowa<br />
Wielkopolski. T. 2 . Red. J. Burszta. Poznań s. 113-184.<br />
Halbański M. A.<br />
1987: Leksykon sztuki kulinarnej. Warszawa.<br />
Impelluso L.<br />
2006: Natura i jej symbole. Rośliny i zwierzęta. Warszawa<br />
Jagieła K.<br />
1996: Maślnice. [W:] Komentarze do Polskiego Atlasu Etnografi<br />
cznego. T. 3. Pożywienie i sprzęty z nim związane. Red.<br />
J. Bohdanowicz. Wrocław s. 7-71.<br />
Klatkowa H.<br />
1981: Położenie geografi czne. [W:] Województwo miejskie<br />
<strong>łódzkie</strong>. Monografi a. Zarys dziejów, obraz współczesny,<br />
perspektywy rozwoju. Red. H. Mortimer-Szymczak.<br />
Łódź s.11-17.<br />
Kluk K.<br />
1809: Zwierząt domowych i dzikich osobliwie krajowych historii<br />
naturalnej początki i gospodarstwo. T. 1. Warszawa.<br />
Kolberg O.<br />
1885: Mazowsze. Obraz etnografi czny. T. 1. Kraków.<br />
1962: Dzieła wszystkie. T. 9. Wielkie Księstwo Poznańskie.<br />
Cz. 1. Wrocław.<br />
1963: Dzieła wszystkie. T. 10. Wielkie Księstwo Poznańskie.<br />
Cz. 2. Wrocław.<br />
53
54<br />
Kołodziej J.<br />
1984: Dawne krawiectwo Brzezin do roku 1939. Brzeziny.<br />
Kopaliński W.<br />
1990: Słownik symboli. Warszawa.<br />
Kopczyńska-Jaworska B.<br />
1976: Zmiany podstaw bytowych wsi w procesie regionalizacji<br />
kulturowej Polski Środkowej. „Prace i Materiały Muzeum<br />
Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi. Seria Etnografi<br />
czna” nr 19 s. 247-276.<br />
1981: Kultura ludowa. [W:] Województwo miejskie <strong>łódzkie</strong>. Monografi<br />
a. Zarys dziejów, obraz współczesny, perspektywy<br />
rozwoju. Red. H. Mortimer-Szymczak. Łódź s. 160-177.<br />
2001: Kultura ludowa[W:] Zarys monografi i województwa<br />
<strong>łódzkie</strong>go. Łódź s.201-211.<br />
Koprowski H.<br />
1976: Tradycyjne przetwórstwo żywności. [W] Kultura ludowa<br />
Mazurów i Warmiaków. Red. J. Burszta Wrocław<br />
s. 365-404.<br />
1976: Tradycyjne przetwórstwo żywności. [W] Kultura ludowa<br />
Mazurów i Warmiaków. Red. J. Burszta Wrocław<br />
s. 365-404.<br />
Koter M., Liszewski S., Suliborski A.<br />
2001: Łódź i region Polski środkowej. Łódź.<br />
Kowalec B.<br />
1962: Sztuka ludowa <strong>regionu</strong> brzezińskiego. Katalog. Brzeziny,<br />
Tomaszów Mazowiecki<br />
1956: Atlas polskich strojów ludowych. Strój opoczyński. Wrocław.<br />
Kowalska-Lewicka A., Szromba-Rysowa Z.<br />
1976: Pożywienie. [W:] Etnografi a Polski. Przemiany kultury<br />
ludowej. T. 1 Red. M. Biernacka, B. Kopczyńska-Jaworska,<br />
A. Kutrzeba-Pojnarowa, W. Paprocka. Wrocław<br />
s.351-378.<br />
Kowalska-Lewicka A.<br />
1972: Hodowla kóz jako jeden z elementów <strong>tradycyjne</strong>j kultury<br />
karpackiej w Polsce. [W:] L’udová kultura v Karpatach.<br />
Bratislava s. 139-146.<br />
1973: Tradycyjna produkcja masła w Polsce. [W:] Pożywienie<br />
ludności wiejskiej. Red. A. Kowalska-Lewicka. Kraków s.<br />
189-212.<br />
1973: Tradycyjna produkcja masła w Polsce. [W:] Pożywienie<br />
ludności wiejskiej. Red. A. Kowalska-Lewicka. Kraków s.<br />
189-212.<br />
1996: Tradycyjna produkcja masła w Polsce [W:] Pożywienie<br />
ludności wiejskiej. Red. Tomu A. Kowalska- Lewicka.<br />
Kraków s.189-212.<br />
Kubiak I., Kubiak K.<br />
1981: Chleb w tradycji ludowej. Warszawa.<br />
Kuchowicz Z.<br />
1966: Wpływ odżywiania na stan zdrowotny społeczeństwa<br />
polskiego w XVIII wieku. Łódź.<br />
1992: Człowiek polskiego baroku. Łódź.<br />
Kwaśniewski K.<br />
1987: Region kulturowy. [W:] Słownik etnologiczny. Terminy<br />
ogólne. Red. Z. Staszczak. Poznań s. 304-306.<br />
Laskowski S.<br />
2001: Gleby. [W:] Funkcja regionalna Łodzi i jej rola w kształtowaniu<br />
województwa. Zarys monografi i województwa<br />
<strong>łódzkie</strong>go. Red. S. Liszewski. Łódź s.81-92.<br />
Lemnis M., Vitry H.<br />
1986: W staropolskiej kuchni i przy polskim stole. Warszawa.<br />
Lempka W.<br />
1976: Tradycyjna gospodarka hodowlana. [W:] Kultura ludowa<br />
Mazurów i Warmiaków. Red. J. Burszta. Wrocław – Warszawa<br />
- Kraków – Gdańsk s. 219-248.<br />
Łozińscy M i J.<br />
1994: Wokół stołu i kuchni. Warszawa.<br />
Maksymiuk Z., Olaczek R.<br />
2001: Indywidualność przyrodnicza <strong>regionu</strong> <strong>łódzkie</strong>go. [W:]<br />
Funkcja regionalna Łodzi i jej rola w kształtowaniu województwa.<br />
Zarys monografi i województwa <strong>łódzkie</strong>go.<br />
Red. S. Liszewski. Łódź s. 49-51.<br />
Markuza-Bieniecka B., Dekowski J.<br />
1976: Kuchnia regionalna wczoraj i dziś. Warszawa.<br />
Maurizio A.<br />
1926: Pożywienie roślinne i rolnictwo w rozwoju dziejowym.<br />
Warszawa.<br />
Michalakówna B.<br />
1964: Pożywienie. [W:] Kultura ludowa Wielkopolski. T. 2. Red.<br />
J. Burszta. Poznań s.401-445.<br />
1996: Wielkanocna spowiedź smakosza. „Twój Styl” nr 4 s.<br />
176-178.<br />
Nowosz W.<br />
1976: Tradycyjne gospodarstwo chłopskie i jego przemiany.<br />
„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />
cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 19 s. 85-180.<br />
1976: Zajęcia rolnicze i hodowlane. [W:] Etnografi a Polski.<br />
Przemiany kultury ludowej. T. 1 Red. M. Biernacka, B.<br />
Kopczyńska-Jaworska, A. Kutrzeba-Pojnarowa, W. Paprocka.<br />
Wrocław s.185-245.<br />
1976a: Tradycyjne gospodarstwo chłopskie i jego przemiany.<br />
„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />
cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 19 s.<br />
85-180.<br />
1976b: Zajęcia rolnicze i hodowlane. [W:] Etnografi a Polski.<br />
Przemiany kultury ludowej. T. 1 Red. M. Biernacka, B.<br />
Kopczyńska-Jaworska, A. Kutrzeba-Pojnarowa, W. Paprocka.<br />
Wrocław s.185-245.<br />
Polakiewicz M.<br />
1980: Tradycyjne pożywienie ludowe w Północnej Polsce ( wybrane<br />
zagadnienia). Toruń.<br />
Putyńska E.<br />
1989: Sztuka ludowa województwa skierniewickiego. Katalog.<br />
Skierniewice.<br />
Rogala J.<br />
2003: Nalewki. Stare i nowe przepisy, czyli jak mocny alkohol<br />
uczynić szlachetnym. Warszawa.<br />
2005: Wielka księga nalewek. Przewodnik wraz z przepisami<br />
po szlachetnym alkoholu, który w domowych warunkach<br />
możemy uczynić. Warszawa.<br />
Rosin R.<br />
1975: Rozwój terytorialno-polityczny dawnych ziem województwa<br />
<strong>łódzkie</strong>go (X-XV). „Prace i Materiały Muzeum<br />
Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi. Seria Archeologiczna”<br />
nr 22 s. 415-416.
Setkowicz J.<br />
1986: Koza w gospodarce i magii pasterskiej Beskidów. „Lud”<br />
t. 70 s.125-139.<br />
Sobczak T.<br />
1961: Zmiany struktury zasiewów w regionie łódzkim w latach<br />
1810-1842. „Łódzkie Studia Etnografi czne” t. 3 s. 45-52.<br />
1962: Rozmiary gospodarki pszczelarskiej na obszarze między<br />
Pilicą, Prosną a Bzurą w pierwszej połowie XIX w. „ Łódzkie<br />
Studia Etnografi czne” t. 4.<br />
Straszewicz L.<br />
1967: Województwo <strong>łódzkie</strong>. Zarys geografi czno-ekonomiczny.<br />
Warszawa.<br />
Strąg L.<br />
1926: Zwyczaje na Księstwie. „ Gazeta Świąteczna” nr 2346 s. 4.<br />
Szromba-Rysowa Z.<br />
1978: Pożywienie ludności wiejskiej na Śląsku. Wrocław.1982:<br />
Przy wspólnym stole. Z obyczajowości współczesnej wsi<br />
karpackiej. Wrocław.<br />
1978: Przy wspólnym stole. Z obyczajowości współczesnej wsi<br />
karpackiej. Wrocław.<br />
Szymanderska H.<br />
1988: Polska wigilia. Warszawa.<br />
Świątkowska A.<br />
1953: Strój łowicki. Atlas Polskich Strojów Ludowych. Cz. 4.<br />
Mazowsze i Sieradzkie. Z. 2. Poznań.<br />
1981: Hafty w stroju łowickim „ Polska Sztuka Ludowa” nr 1 s.<br />
27-45<br />
Świeżawski A.<br />
1982: Kształtowanie się terytorium administracyjnego do wybuchu<br />
II wojny światowej.<br />
Świtała-Trybek D.<br />
2000: Święto i zabawa. Odpusty parafi alne na Górnym Śląsku.<br />
Wrocław.<br />
Tarnawska R.<br />
1929: Kosowska kuchnia jarska. Warszawa.<br />
Vetulani C.<br />
1953: Pasłęckie formy piernikarskie. „Polska Sztuka Ludowa” nr<br />
1 s. 56-68.<br />
Węglarz S.<br />
1997: Tutejsi i inni. Cz. 1. O etnografi cznym zróżnicowaniu kultury<br />
ludowej. Łódź.<br />
Wójcicki K. W.<br />
1875: Z dawnych dziejów i wspomnień naszego stulecia. Kraków.<br />
Zawistowicz-Adamska K.<br />
1962: Region łódzki (założenia dyskusyjne). „Literatura Ludowa”<br />
nr 3 s. 3-6.<br />
Żebrowska W.<br />
1927: Książka gospodyni wiejskiej. Warszawa<br />
Żywirska M.<br />
1957: Rzeźbione formy piernikarskie. „Polska Sztuka Ludowa”<br />
nr 2 s.67-106.<br />
55
Stowarzyszenie Na<br />
Rzecz Rozwoju Społeczności<br />
Lokalnej<br />
„Mroga” powstało<br />
w wyniku podjęcia inicjatywy wdrażania „Pilotażowego<br />
Programu Leader+” w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego<br />
„Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego<br />
oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006” na terenie<br />
sąsiadujących ze sobą 5 gmin województwa <strong>łódzkie</strong>go.<br />
Członkami Stowarzyszenia są przedstawiciele gmin: Brzeziny,<br />
Dmosin, Jeżów Koluszki i Rogów. Organizacja ta została zarejestrowana<br />
w Krajowym Rejestrze Sądowym w Łodzi w kwietniu<br />
2006 roku.<br />
Stowarzyszenie – Lokalna Grupa Działania o nazwie Stowarzyszenie<br />
Na Rzecz Rozwoju Społeczności Lokalnej „Mroga”, zwana<br />
dalej ”Stowarzyszeniem”, jest dobrowolnym, samorządnym,<br />
trwałym zrzeszeniem, które działa na podstawie przepisów<br />
ustawy z 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (Dz.U.<br />
z 2001 r. Nr 79, poz. 855, z późn. zm.), ustawy z 7 marca 2007<br />
o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków<br />
Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów<br />
Wiejskich, rozporządzenia Rady (WE) nr 1698/2005 z dnia<br />
20 września 2005 r. w sprawie wsparcia rozwoju obszarów<br />
wiejskich przez Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju<br />
Obszarów Wiejskich (Dz. Urz. UE L 277 z 21.10.2005, str. 1)<br />
oraz statutu Stowarzyszenia i z tego tytułu posiada osobowość<br />
prawną.<br />
Głównym celem Stowarzyszenia jest działanie na rzecz zrównoważonego<br />
rozwoju obszarów wiejskich, poprzez:<br />
m realizację lokalnej strategii rozwoju (LSR) opracowanej<br />
przez lokalną grupę działania (LGD) w rozumieniu przepisów<br />
PROW dla obszaru gmin: Brzeziny, Dmosin, Jeżów,<br />
Koluszki, Rogów;<br />
m aktywizowanie ludności wiejskiej;<br />
m promocję obszarów wiejskich położonych w gminach<br />
z terenu działania,<br />
m upowszechnianie i wymianę informacji o inicjatywach<br />
związanych z aktywizacją ludności na obszarach wiejskich,<br />
m mobilizowanie ludności do wzięcia aktywnego udziału<br />
w procesie rozwoju obszarów wiejskich,<br />
m realizację i wspieranie działań na rzecz realizacji PROW dla<br />
obszaru gmin,<br />
m rozwój edukacji i sportu na terenach wiejskich,<br />
m wsparcie rozwoju obszarów wiejskich przyczyniające się<br />
do osiągnięcia następujących celów:<br />
m poprawy konkurencyjności rolnictwa i leśnictwa poprzez<br />
wspieranie restrukturyzacji, rozwoju i innowacji;<br />
m poprawy stanu środowiska naturalnego i terenów wiejskich<br />
poprzez wspieranie gospodarowania gruntami;<br />
m poprawy jakości życia na obszarach wiejskich oraz popierania<br />
różnicowania działalności gospodarczej.<br />
m działania mające na celu pobudzenie: aktywności zawodowej,<br />
rozwoju przedsiębiorczości na terenach wiejskich,<br />
m wspieranie rozwoju usług turystycznych i usług okołoturystycznych<br />
w celu zwiększenia dochodów i zasobności<br />
mieszkańców gmin,<br />
57
58<br />
m tworzenie warunków umożliwiających zachowanie dziedzictwa<br />
i tożsamości kulturowej,<br />
m promocja walorów lokalnych: na poziomie regionalnym,<br />
krajowym i międzynarodowym, w szczególności w dziedzinie<br />
produktów, usług, kultury i sztuki,<br />
m wspieranie powstawania i działalności partnerstwa międzysektorowego,<br />
międzyregionalnego i międzynarodowego,<br />
m działania zapobiegające zjawisku marginalizacji grup społecznych,<br />
i przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu.<br />
Do chwili obecnej Stowarzyszenie zrealizowało na swoim terenie<br />
wiele ciekawych przedsięwzięć: m.in. szereg spotkań,<br />
konferencji i szkoleń o charakterze informacyjnym z zakresu<br />
wdrażania „Pilotażowego Programu Leader+” oraz Programu<br />
Rozwoju Obszarów Wiejskich; stworzenie Zintegrowanej Strategii<br />
Rozwoju Obszarów Wiejskich dla terenu objętego działaniem<br />
LGD MROGA; stworzenie Lokalnej Strategii Rozwoju dla <strong>regionu</strong>;<br />
nawiązanie wielu partnerstw międzysektorowych (warto<br />
tu wymienić: Samorządy, instytucje publiczne i organizacje<br />
społeczne); stworzenie spójnej grupy zwanej Lokalną Grupą<br />
Działania. Wśród najciekawszych działań Stowarzyszenia należy<br />
wymienić:<br />
m Otwarcie Biura Projektu w Koluszkach.<br />
m Przeprowadzenie bezpłatnych szkoleń dla mieszkańców<br />
gmin z zakresu:<br />
- Zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej;<br />
- Produkt lokalny, kreowanie i wykorzystanie do promocji<br />
<strong>regionu</strong>;<br />
- Pozyskiwanie funduszy z Unii Europejskiej na działalność<br />
gospodarczą i rolniczą;<br />
- Przygotowanie dokumentacji do pozyskiwania funduszy<br />
z Unii Europejskiej;<br />
- Produkcja ekologiczna;<br />
m Przeprowadzenie bezpłatnych szkoleń dla członków Stowarzyszenia<br />
z zakresu:<br />
- Pozyskiwanie funduszy na działalność gospodarczą<br />
i rolniczą;<br />
- Przygotowanie dokumentacji do pozyskiwania funduszy<br />
- praktyczne przygotowanie do pozyskiwania funduszy<br />
z Unii Europejskiej;<br />
- Zarządzanie personelem, przedsiębiorstwem, promocja<br />
<strong>regionu</strong>;<br />
m Organizacja imprez promocyjnych:Dni Koluszek, Noc<br />
Świętojańska w Rochnie, Festyn Rekreacyjny, Lipcówka<br />
w Nagawkach, Święto Jesieni w Rogowie;<br />
m Udział w targach i jarmarkach: Targi Agrotravel Kielce,<br />
Targi Rolne Bratoszewice, Jarmark Wojewódzki w Łodzi,<br />
lokalne imprezy gminne,<br />
m Realizacja reportaży promocyjnych o gminach w Oddziale<br />
Łódzkim Telewizji Regionalnej (zrealizowane reportaże:<br />
Brzeziny, Dmosin, Jeżów, Koluszki, Rogów); realizacja<br />
fi lmu promującego wydarzenia związane z „Operacją<br />
Łódzką 1914 r.”<br />
m Opracowanie i wydanie publikacji:<br />
- <strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong> z <strong>regionu</strong> <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />
i Wzniesień Łódzkich,<br />
- Folder promujący Gminy z terenu działania LGD,<br />
- mapy turystyczno – krajoznawczo – rowerowe,<br />
m Wykonanie analiz/ekspertyz:<br />
- „Partnerstwo – budowanie i wzmacnianie więzi partnerskich”<br />
- „Program budowania wizerunku oraz strategia działań,<br />
promocji oraz public i comunity relations dla Stowarzyszenia”;<br />
- „Inwentaryzacja turystyczno-krajoznawcza gmin: Brzeziny,<br />
Dmosin, Jeżów, Koluszki i Rogów”<br />
- „Analiza kulturowa produktów tradycyjnych z <strong>regionu</strong><br />
LGD MROGA”<br />
- „Koncepcja szlaków turystycznych w regionie LGD”<br />
- „Współpraca międzynarodowa i międzyregionalna –<br />
przewodnik”<br />
- „Program Rozwoju Turystyki w regionie LGD MROGA”<br />
- „Studium wykonalności dla przedsięwzięcia: szlak produktów<br />
tradycyjnych”<br />
m W celu wymiany doświadczeń i nawiązania współpracy<br />
zrealizowano dwie wizyty studyjne dla członków Stowarzyszenia<br />
w Fundacji Bieszczadzkiej i w Austrii w „Regionalverband<br />
Sauwald”, nawiązano współpracę z sąsiadującymi<br />
grupami w celu realizacji wspólnego projektu<br />
polegającego na utworzeniu międzyregionalnego szlaku<br />
konnego, oraz nawiązano współpracę z grupami z zagranicy:<br />
m.in. Pays de Verdun w celu wspólnej realizacji<br />
projektu: „1914-1918 – wspomnienie dróg do Europy”.
Oby nigdy nie zabrakło chleba naszego z masełkiem...<br />
59
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich:<br />
Europa inwestująca w obszary wiejskie.<br />
Publikacja współfi nansowana ze środków Unii Europejskiej<br />
w ramach Pomocy Technicznej Programu<br />
Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.<br />
Instytucja Zarządzająca PROW 2007-2013<br />
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.