09.02.2013 Views

Produkty tradycyjne z regionu rzeki Mrogi, Rawki i - KSOW: łódzkie

Produkty tradycyjne z regionu rzeki Mrogi, Rawki i - KSOW: łódzkie

Produkty tradycyjne z regionu rzeki Mrogi, Rawki i - KSOW: łódzkie

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

<strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong><br />

z <strong>regionu</strong> <strong>rzeki</strong><br />

<strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />

i Wzniesień Łódzkich


<strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong><br />

z <strong>regionu</strong> <strong>rzeki</strong><br />

<strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />

i Wzniesień Łódzkich<br />

GMINA BRZEZINY<br />

GMINA DMOSIN<br />

GMINA JEŻÓW<br />

GMINA KOLUSZKI<br />

GMINA ROGÓW<br />

LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA<br />

STOWARZYSZENIE NA RZECZ ROZWOJU SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ „MROGA”


Europejski Fundusz Rolny na rzecz<br />

Rozwoju Obszarów Wiejskich:<br />

Europa inwestująca w obszary wiejskie.<br />

Publikacja współfi nansowana<br />

ze środków Unii Europejskiej<br />

w ramach Pomocy Technicznej Programu Rozwoju<br />

Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.<br />

Instytucja Zarządzająca PROW 2007-2013<br />

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.<br />

Wydawca:<br />

Urząd Marszałkowski w Łodzi<br />

Departament Funduszu Rozwoju Obszarów Wiejskich<br />

Sekretariat Regionalny Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich<br />

Województwa Łódzkiego<br />

al. Piłsudskiego 8<br />

90-051 Łódź<br />

tel. 42 663 32 02<br />

e-mail: prow.ksow@lodzkie.pl<br />

Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Społeczności Lokalnej<br />

„Mroga”<br />

ul. 11 Listopada 65/216<br />

95-040 Koluszki<br />

Tel./fax: 0-44 714-58-32<br />

www.mroga.pl<br />

e-mail: stowarzyszenie.mroga@wp.pl<br />

© Copyright by<br />

Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Społeczności Lokalnej „Mroga”<br />

W folderze wykorzystano fragmenty opracowania<br />

„Analiza kulturowa produktów lokalnych LGD „Mroga”<br />

autorstwa<br />

prof. dr hab. Grażyny Ewy Karpińskiej<br />

oraz mgr Alicji Woźniak.<br />

Zdjęcia, projekt okładki i opracowanie grafi czne,<br />

skład, łamanie, opracowanie tekstu<br />

i przygotowanie do druku – Zbigniew Janeczek<br />

Podziękowania dla producentów<br />

produktów tradycyjnych z <strong>regionu</strong> LGD Mroga<br />

za współpracę przy tworzeniu folderu.<br />

Podziękowania dla pana Szymona Kapusty<br />

za wysiłek włożony<br />

w identyfi kację produktów tradycyjnych<br />

na terenie LGD „Mroga”.<br />

Koluszki 2010


Regionalne dziedzictwo kulinarne<br />

Europa, czyli Unia Europejska<br />

jest bogata różnorodnością<br />

dziedzictwa kulturowego,<br />

w tym kulinarnego państw,<br />

regionów, a często małych społeczności. Ta różnorodność<br />

przejawia się nie tylko w architekturze, sztuce, muzyce, stroju,<br />

obyczaju, ale także, co dla wielu bardzo interesujące i smaczne<br />

w kulturze stołu, tradycyjnych produktach, potrawach w kuchni-<br />

narodowych, regionalnych, lokalnych. Dlatego też produkty<br />

regionalne, w tym <strong>tradycyjne</strong> są traktowane w Unii Europejskiej<br />

jako dobro wyjątkowe, dziedzictwo kulturowe całego<br />

<strong>regionu</strong>. Te produkty to podstawa, na niej opierają się kuchnie<br />

regionalne, czy lokalne, to bardzo ważny element promocji<br />

turystycznej Europy. To bogactwo tradycyjnych smaków regionów,<br />

to ważki i smaczny argument w walce o turystę w skali<br />

globalnej. To ogromnie istotna część atrakcyjności turystycznej<br />

poszczególnych krajów europejskich, jak jej regionów, nie tylko<br />

dla turystów z całego świata, ale także, a można powiedzieć<br />

w większości z innych krajów europejskich.<br />

Sprzedaż turystom produktów rolnych<br />

w formie wysoko przetworzonej,<br />

w formie dań kuchni, to najbardziej<br />

opłacalna forma tak zwanego<br />

eksportu wewnętrznego. Jednocześnie to znakomity sposób<br />

na promocję regionów, budowę dobrze sprzedających się produktów<br />

turystycznych i budowę silnej marki <strong>regionu</strong>. Rozwój<br />

produkcji lokalnej żywności, przede wszystkim <strong>tradycyjne</strong>j<br />

i sprzedaż jej w zakładach gastronomicznych oraz w handlu,<br />

dobrze rozwinięty rynek tych produktów z sektora żywności<br />

naturalnej wysokiej jakości to jedyna droga do realizacji celów<br />

jakie stawia sobie na najbliższe lata Unia Europejska w zakresie<br />

rozwoju regionalnego, rozwoju obszarów wiejskich, uwzględniając<br />

pod tym pojęciem małe miasta i miasteczka.<br />

Do momentu wejścia<br />

Polski do Unii<br />

Europejskiej przez<br />

dwa pokolenia był<br />

budowany rynek żywności na zupełnie innych zasadach niż<br />

w całej Unii Europejskiej. Żywność była tylko jedna, musiała<br />

być wytwarzana i przetwarzana zgodnie z państwowymi lub<br />

branżowymi normami. Ideologicznie zwalczano wszystko, co<br />

wiązało się z tradycją, w tym również w niełasce była tradycyjna<br />

żywność. Fakty te sprawiły, że mimo że formalnie przeszliśmy<br />

na gospodarkę wolnorynkową i mimo, że zaczęło u nas<br />

obowiązywać prawo europejskie, a polskie zostało zmienione,<br />

aby być kompatybilne do rozwiązań w całej Unii, to mentalność<br />

i poziom świadomości społecznej w tym zakresie pozostał<br />

z dawnej epoki. To właśnie sprawia, że Polska bardzo często<br />

ze szkodą dla swoich interesów opacznie interpretuje wiele<br />

z unijnego prawa, producenci nie wykorzystują szansy jakie<br />

już dziś dają rozwiązania zapisane w naszych ustawach i rozporządzeniach<br />

i bardzo powoli budowany jest rynek żywności<br />

naturalnej wysokiej jakości. Mimo znakomitych warunków na<br />

rozwój tego sektora szanse pozostają tylko potencjalne. Wszem<br />

i wobec deklarujemy i słusznie, że nasza żywność jest lepsza,<br />

smaczniejsza, zdrowsza - to prawda, ale ta prawda nie znajduje<br />

swojego uzasadnienia w dokumentach, którymi legitymizuje<br />

się żywność tego sektora w Unii Europejskiej<br />

Tak ważnym jest pełna identyfi kacja dziedzictwa kulinarnego<br />

i jego wykorzystanie w rozwoju produkcji lokalnej i tworzenia<br />

ciekawych i konkurencyjnych ofert turystycznych.<br />

Aby potencjał tkwiący w dziedzictwie kulinarnym uruchomić<br />

należy po identyfi kacji i uznaniu produktów poprzez wpis na<br />

listę produktów tradycyjnych wprowadzić je do systemu wyróżniania<br />

i ochrony krajowego „jakość tradycja” lub unijnego,<br />

a co bardzo ważne wprowadzić produkty do obiegu gospodarczego<br />

w ilościach istotnych dla rynku .<br />

Ta publikacja na pewno nam tą perspektywę przybliży.<br />

dr Grzegorz Russak<br />

Przewodniczący Rady Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego<br />

3


Odrębności regionalne terenu Lokalnej Grupy Działania „Mroga”<br />

Obecne granice<br />

województwa<br />

<strong>łódzkie</strong>go zbliżone<br />

są do granic<br />

województwa z okresu międzywojennego oraz lat 1945-1975<br />

i leżą na terenach peryferycznych dawnych prowincji kulturowo-historycznych:<br />

Mazowsza, Małopolski, Wielkopolski i Śląska.<br />

[Kopczyńska-Jaworska 2001:203] Powstanie tego województwa,<br />

mające w swoim czasie umotywowanie historyczne<br />

i ekonomiczno-gospodarcze, musiało wpływać w jakiejś mierze<br />

na tworzenie się określonego oblicza kulturowego terytorium,<br />

które znalazło się w jego granicach. [Lechowa 1976:40]<br />

Na terenie obecnego<br />

województwa <strong>łódzkie</strong>go,<br />

gdzie znajdują się<br />

gminy Dmosin, Brzeziny,<br />

Jeżów, Rogów, Koluszki kultura ludowa nie posiadała nigdy<br />

jednolitego charakteru. Można natomiast wyodrębnić kilka<br />

obszarów o charakterystycznych cechach świadczących o odrębności<br />

regionalnej. Na ich pograniczach znajdują się czasami<br />

pojedyncze wsie, które kulturowo upodobniają je do terenów<br />

ościennych. Na omawiany charakter miały wpływ, również po<br />

drugiej wojnie światowej, ruchy migracyjne, takie jak np. osiedlenie<br />

się w opuszczonych przez Niemców wsiach Nowosolna<br />

czy Bedoń, ludności z okolic Rawy Mazowieckiej. Znajdują się<br />

tutaj również tereny, często o znacznym stopniu zurbanizowania,<br />

zasiedlane już przed drugą wojną światową przez ludność<br />

z miasta o kulturze pozbawionej z różnych powodów cech<br />

regionalnych.<br />

Gminy Dmosin, Brzeziny,<br />

Jeżów, Rogów leżą<br />

na obszarze obecnego<br />

powiatu brzezińskiego,<br />

gmina Koluszki zaś na terenie powiatu wschodniego <strong>łódzkie</strong>go.<br />

Położenie geografi czne oraz dawne podziały administracyjne,<br />

kościelne, stosunki własnościowe pozwalają mówić o odrębności<br />

regionalnej Brzezińskiego. Jednocześnie należy pamiętać,<br />

że historyczne granice powiatu brzezińskiego nie zawsze<br />

pokrywały się z obecnymi. Część tych gmin zmieniała swoją<br />

przynależność administracyjną zarówno w obrębie powiatu,<br />

jak również zmieniała swoje granice przejmując lub tracąc<br />

niektóre wsie. Dokładne ustalenie zmian granic jest możliwe,<br />

ale wymaga żmudnych prac historycznych. Natomiast ustalenie<br />

granic podregionów etnografi cznych na tych ziemiach nie<br />

zostało przeprowadzone i jest niezwykle trudne, gdyż niektóre<br />

elementy kultury ludowej wyraźnie nakładały się na siebie .<br />

Na zróżnicowanie gospodarcze i kulturowe duży wpływ miały<br />

magistrale kolejowe. Pierwsza na terenie Królestwa Polskiego to<br />

kolej wiedeńska, biegnąca z Warszawy przez Skierniewice, Piotrków<br />

i Częstochowę oraz ze Skierniewic do Łowicza, i tzw. kolej<br />

nadwiślańska wiodąca z Warszawy przez Łowicz, Kutno do Torunia.<br />

Wsie gminy Dmosin i Brzezin nigdy nie miały połączeń kolejowych,<br />

gminy Koluszki i Rogów swój rozwój zawdzięczają kolei.<br />

Powodowało to różnice gospodarcze, a co za tym idzie różnice<br />

społeczne i kulturowe. Jednocześnie nie możemy zapominać, że<br />

rozwój dróg wpływał na zanik jednoznacznych wyznaczników<br />

regionów etnograficznych.<br />

Zgodnie z poglądami wielu badaczy, województwo <strong>łódzkie</strong> było<br />

i jest konglomeratem mniejszych regionów. Niektórzy mówią<br />

o subregionach lub podregionach [Burszta 1968:611] na przykład<br />

o podregionie opoczyńskim, rawskim, piotrkowskim czy<br />

brzezińskim. Zależnie od wybranej dziedziny i elementów stanowiących<br />

kryteria charakterystyczne dla budownictwa, stroju,<br />

osadnictwa, gwary czy przetwórstwa żywności, możemy takie<br />

subregiony wyznaczać.<br />

5


<strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong><br />

Kozi twaróg z Eufeminowa ________________________________ 9<br />

Ser żółty z Zacywilek ____________________________________ 10<br />

Kaszanka jeżowska _____________________________________ 11<br />

Czarne z Marianowa Kołackiego ___________________________ 12<br />

Kiełbasa nadolska tradycyjnie wędzona ______________________ 13<br />

Jordanowska kiełbasa jałowcowa __________________________ 14<br />

Nadolski boczek z lagi tradycyjnie wędzony ___________________ 15<br />

Pasztetowa z Nadolnej w pętkach __________________________ 16<br />

Szynka zapiekana w cieście z Dąbrówki Dużej _________________ 17<br />

Dymiona szynka z nogą wieprzka z Marianowa Kołackiego _______ 18<br />

Ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie ________________________________ 19<br />

Nagawskie jabłka pieczone z sokiem ________________________ 20<br />

Piernikowa chatka znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong> _________________________ 21<br />

Ciasto z bani „Kopciuszek” z Będzelina _______________________ 22<br />

Róże tortowe Księżnej Łowickiej ____________________________ 23<br />

Chleb dmosiński wiejski na naturalnym zakwasie _______________ 24<br />

Chleb okrągły wiejski na tradycyjnych kwasach żytnich z Kołacina __ 25<br />

Chleb nagawski wiecznie świeży ___________________________ 26<br />

Chleb staropolski z Doliny <strong>Mrogi</strong> ___________________________ 27<br />

Obrzędowy chleb z Doliny <strong>Mrogi</strong> ___________________________ 28<br />

Jabłecznik rogowski ____________________________________ 29<br />

Napoleonka Księżnej Łowickiej _____________________________ 30<br />

Pączki ziemniaczane z Zalesia _____________________________ 31<br />

Masło nagawskie ______________________________________ 32<br />

Miód pszczeli z Krainy <strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong> i Wzniesień Łódzkich _________ 33<br />

Dusicha znad <strong>Mrogi</strong> ____________________________________ 34<br />

Łokotowe pierogi z mięsem bogato kraszone __________________ 35<br />

Prażoki ze słoniną i kapuśniakiem na ogonkach z Będzelina _______ 36<br />

Zalewajka łódzka ______________________________________ 37<br />

Jeżowski biały barszcz z ziemniaczkami ______________________ 38<br />

Gałkowska polewka gruszkowa ____________________________ 39<br />

Bigos witkowicki z kwaszonej kapusty _______________________ 40<br />

Kapłonek (wodzionka) z Gałkowa __________________________ 41<br />

Pyzy przecławskie ______________________________________ 42<br />

Nalewka owocowa dr Nowaka z Nagawek ___________________ 43<br />

Nalewka wiśniowa rogowska _____________________________ 44<br />

Nalewka imbirowo- cytrynowa „Łzy świętej Eufemii” _____________ 45<br />

Ratafi a malinowa z Nagawek _____________________________ 46<br />

Ratafi a sołtysowej z Eufeminowa ___________________________ 47<br />

Zosina kiszka ziemniaczana z Nadolnej ______________________ 48<br />

Polikowe kotlety grzybowe ________________________________ 49<br />

Dwojak nadmrożański __________________________________ 50<br />

7


Kozi twaróg z Eufeminowa<br />

Inne produkty: twardy ser kozi „Fantazja”.<br />

Twaróg to nazwa prasłowiańska<br />

dla „utworzonego<br />

w tworzydle sera”. [Brückner<br />

1970:586] Jak podaje<br />

Leksykon sztuki kulinarnej ser „to produkt spożywczy wytwarzany<br />

z mleka krowiego lub owczego, rzadziej z koziego”. [Halbański<br />

1987:167] Historia serów kozich w Eufeminowie zaczęła<br />

się po II Wojnie Światowej.<br />

Istnieje wiele przekazów, zarówno pisanych jak i źródeł ikonografi<br />

cznych, które mówią o chowie kóz i użytkowaniu ich<br />

mleka w Polsce, ale przede wszystkim w Karpatach. W Polsce<br />

kozy, które „w okresie średniowiecza chowano głównie dla skór<br />

używanych do wyrobu obuwia oraz kożuchów, w następnych<br />

okresach z wyjątkiem terenów górskich nie odgrywały większej<br />

roli.” [Nowosz 1976b:204]<br />

Krzysztof Kluk w XIX wieku „trudno powiedzieć czy pod wpływem<br />

miejscowych tradycji, czy też idąc za przykładem serowarstwa<br />

zachodnioeuropejskiego, chwali wyśmienite kozie<br />

sery i zaleca przy ich wyrobie mieszać dwie trzecie mleka koziego<br />

z jedną trzecią krowiego.” [Kowalska-Lewicka 1973:197]<br />

W literaturze etnografi cznej podkreśla się, że kozy w Polsce<br />

(poza Karpatami) przede wszystkim trzymano w biednych<br />

gospodarstwach dla mleka. Nie znajdziemy informacji o sposobach<br />

wytwarzania z koziego mleka serów ani twarogów.<br />

Etnografowie natomiast podają dokładne przepisy na produkcję<br />

twarogów z mleka krowiego i możemy przypuszczać,<br />

ze w ten sam sposób robiono sery i twarogi z mleka koziego.<br />

Etnografowie piszą na przykład, że w Polsce środkowej, także<br />

w Łowickiem, sery wyrabiano przeważnie ze zsiadłego krowiego<br />

mleka które podgrzewano i wlewano w lniany kawałek<br />

płótna, który nazywano wykładanka. Następnie zawiązywano<br />

zawartość i wykładankę wieszano nad naczyniem, do którego<br />

powoli spływała serwatka. […] Doprawiony do smaku twaróg<br />

znów wiązano w wykładankę i wkładano do prasy, aby<br />

usunąć z niego resztki serwatki oraz nadać mu odpowiedni<br />

kształt. [Dekowski 1968:55]<br />

Kozi twaróg z Eufeminowa jest niewątpliwie jednym z najbardziej<br />

oryginalnych produktów tradycyjnych doliny <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mleko kozie 100%<br />

Wykonanie<br />

Świeże mleko wlewa się do naczynia i zakwasza je serwatką<br />

z poprzedniego cyklu produkcji. Po zakwaszeniu odstawiamy<br />

naczynie w ciemne miejsce o temperaturze 18-24°C na okres<br />

24 h. Gdy mleko „zetnie się” należy je oważyć, czyli oddzielić<br />

skrzep od serwatki. W tym celu trzeba je podgrzać. Następnie<br />

wstawia się naczynie z mlekiem do drugiego naczynia (większego)<br />

napełnionego gorącą wodą i podgrzewa, uważając, by<br />

temperatura nie przekroczyła 65°C. Gdy obok skrzepu pojawi<br />

się przezroczysty płyn (serwatka), wtedy należy wymieszać<br />

drewnianą łyżką, aby skrzep rozbić. Proces ten trwa około 1<br />

godz. w zależności od ilości mleka. Ogrzany skrzep wlewa się<br />

do woreczka przygotowanego do odcedzania. Następnie odcedzony<br />

ser układa sie na desce pochyło, przyciska drugą deską<br />

i obciąża. Pozostawia tak na kilka godzin w zależności, jaką<br />

chcemy otrzymać konsystencję.<br />

Produkt zgłasza:<br />

Wiesława i Piotr Bączyk, Eufeminów, gm. Brzeziny<br />

9


10<br />

Ser żółty z Zacywilek<br />

Inne produkty: pierogi z mięsem, baby drożdżowe, rolady mięsne, potrawy z ziemniakami.<br />

W<br />

P o l s c e<br />

środkowej<br />

w XVII i XVIII<br />

wieku spożycie<br />

mleka, wbrew szeroko rozpowszechnionym poglądom,<br />

było dużo niższe niż obecnie. „Mleka pito bardzo mało. Również<br />

masło należało w chłopskiej chałupie do rzadkości. Natomiast<br />

względnie dużo spożywano serów. Wyrabiano je przeważnie<br />

w formie gomółek, rzadziej w formie podłużnych serów. Niekiedy<br />

dodawano do serów gorczycę.” [Baranowski 1971:144-145]<br />

Sery robiono głównie na przednówku i w okresie ważniejszych<br />

prac rolnych. Zapasy ich w Łowickiem wahały się od 20 do 30<br />

sztuk. [Dekowski 1968:73] W Polsce środkowej największe zapasy<br />

masła i sera robiono w wielkim poście i w okresie od Zielonych<br />

Świątek do rozpoczęcia żniw. [Dekowski 1979:179]<br />

W tradycji przygotowywania sera pierwszym etapem jest zawsze<br />

uzyskanie twarogu po ogrzaniu zsiadłego mleka. Następnie<br />

odciska się twaróg, często odbywa się to w dwóch etapach<br />

i dopiero na końcu używa się polepszaczy smakowych. Do<br />

twarożków dodawano, by poprawić ich smak, również śmietanę<br />

lub kminek. Typowe dla Łowickiego są sery okrągłe, dla Brzezińskiego<br />

i południowej strony Łowickiego klinowate. [Dekowski<br />

1968:166]<br />

W Łowickiem podczas wesela, gdy wnoszono sery na poczęstunek,<br />

następowało witanie sera „jako księżyca w pełni”. Starosta<br />

brał jeden z serów i jak monstrancję podnosił do góry, mówiąc<br />

donośnie „Księżyc jus wsed”. Zgromadzeni odpowiadali zupełnie<br />

podobnie, jak do księżyca w pełni „ Witaj księżycu, niebieski<br />

dziedzicu”. Miało to zapewnić zdrowie i majątek wszystkim<br />

uczestnikom wesela. [Dekowski 1968:162]<br />

W Polsce sery białe jeszcze do niedawna były robione prawie<br />

w każdym gospodarstwie. W dostępnej literaturze etnografi cznej<br />

brak jest informacji o produkcji serów żółtych. Na jednej ze<br />

wsi Warmii i Mazur zanotowano następujący sposób robienia<br />

sera: „po niecałkowitym odwodnieniu masy znajdującej się<br />

w woreczku z płótna, worek ten umieszczano w czystym i dostatecznie<br />

przewiewnym miejscu na okres jednego tygodnia.<br />

W tym czasie wytwarzała się pleśń, którą wraz z wierzchnią<br />

warstwą kizy [sera] zeskrobywano nożem, zaś pozostałą część<br />

rozdrabniano i lekko podgrzewano nad parą, dodając do smaku<br />

soli, kminu, żółtka jaja kurzego oraz masło lub margarynę.” [Ko-<br />

prowski 1976:382].<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mleko krowie, margaryna zwykła, żółtka jaj, sól, soda oczyszczona,<br />

ocet.<br />

Wykonanie<br />

Ukwasić mleko i podgrzać do uzyskania twarogu. Twaróg odcisnąć<br />

w durszlaku. Odciśnięty twaróg przełożyć do naczynia,<br />

dolać świeże mleko i podgrzać. Po podgrzaniu twaróg przełożyć<br />

ponownie do durszlaka i odcisnąć. W osobnym naczyniu<br />

rozpuścić margarynę zwykłą, do której włożyć twaróg, po czym<br />

całą masę podgrzać, mieszając. Następnie dodać żółtka jaj, sól,<br />

sodę oczyszczoną i ocet. Wszystkie składniki należy dokładnie<br />

wymieszać do uzyskania jednorodnej masy. Wymieszaną masę<br />

włożyć do formy w kształcie walca i stopniowo ubić. Masę<br />

w formie pozostawić do drugiego dnia do odpowiedniego<br />

uformowania, a następnie włożyć do lodówki w celu stwardnienia.<br />

Po wyjęciu z lodówki ser wyjmuje się z formy i jest on<br />

gotowy do spożycia.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich<br />

w Zacywilkach, gm. Rogów


Kaszanka jeżowska<br />

Inne produkty: salceson, szynka wiejska, wiejska kiełbasa, kiełbasa podwawelska z Zagrody.<br />

Zakład produkuje kaszankę od<br />

1990 roku według <strong>tradycyjne</strong>j<br />

receptury przekazywanej<br />

z pokolenia na pokolenie.<br />

Receptura kiedyś wykorzystywana w domowych warunkach<br />

została przeniesiona na potrzeby fi rmy, dzięki temu wędliny<br />

jeżowskie, a w tym kaszanka jeżowska znajduje się wśród najbardziej<br />

uznawanych wędlin w województwie.<br />

Głównym składnikiem w produkcji kaszanki jest kasza gryczana.<br />

Zygmunt Gloger za Syrenjuszem z XVI wieku pisze, że<br />

„Ludzie starego wieku, póki chleba nie używali, grysu z jęczmienia<br />

otłuczonego, samopszy i pszenicy używali, potem za<br />

znajomością chleba opuścili te potrawę, dla chorych ją lekarzom<br />

zostawiwszy, która potem kaszywem i kaszą nazywano”<br />

[Gloger 1985:16].<br />

Do wyrobu kaszanki poszukiwana była przede wszystkim kasza<br />

gryczana. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa 1976:361]<br />

Wyrób kaszanki, tak jak i innych wyrobów z mięsa, był ściśle<br />

związany ze świniobiciem które w tradycyjnych gospodarstwach<br />

chłopskich odbywało się dwa razy do roku i było związane<br />

z większymi uroczystościami.<br />

Adam Chętnik wyrób kaszanki opisuje tak: „kaszę mieszają<br />

z juszką, dodają ziela angielskiego, kładą do tego posiekane<br />

na drobno kawałki wątroby, słoniny i tłuste skrawki mięsa.<br />

Mieszaniną tą nadziewają jelita cienkie i wszystkie grubsze<br />

oraz żołądek. Kiszki gotują w kotłach i wykładają na kopańki<br />

drewniane, żeby ostygły. Jedzą na zimno, jako przekąskę, oraz<br />

odsmażaną na okrasie, co jest już przysmakiem na uroczystościach”.<br />

[Chętnik 1936:42].<br />

W Łowickiem „Wszystkie produkty przygotowywane do wyrobu<br />

wędlin przyprawiano solą, majerankiem, pieprzem, a niekiedy<br />

czosnkiem lub angielskim zielem. Zaprawy te odpowiadały w zupełności<br />

wymogom zawodowych masarni” [Dekowski 1968:57].<br />

Kaszankę przygotowuje się jak inne kiszki. Jej odrębność od pozostałych<br />

zależy od farszu, którym jest nadziewana. Kasza powinna<br />

być, tak jak podroby, czyli wątroba i skórki wieprzowe,<br />

odpowiednio sparzona. Kaszanka należała do potraw często<br />

podawanych na weselach.<br />

W Brzezińskim drużbowie śpiewali:<br />

„Żeby się przepadły wszystkie młyny z kasą, gdzie pojade na<br />

wesele, to mnie ci nią pasą”. [Markuza-Bieniecka, Dekowski<br />

1976:31]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Kasza gryczana, wątroba wieprzowa, ośródko wieprzowe, skórki<br />

wieprzowe, mięso z głów wieprzowych, jelito wieprzowe ka-<br />

librowane, przyprawy naturalne, krew spożywcza wieprzowa.<br />

Wykonanie<br />

Wstępna obróbka termiczna (gotowanie) ośródka, wątroby, kaszy<br />

gryczanej. Następnie odbywa się obieranie i krojenie ręczne<br />

ośródka i wątroby. Dalej mieszanie składników z przyprawami<br />

i krwią, nadziewanie przygotowanej masy w jelita wieprzowe,<br />

obróbka termiczna do 74°C wewnątrz wyrobu, wychładzanie<br />

wstępne, chłodzenie, pakowanie.<br />

Produkt zgłasza: Zakład Masarski Skup Zwierząt<br />

Jakub Pałygiewicz w Jeżowie<br />

11


12<br />

Czarne z Marianowa Kołackiego<br />

Inne produkty: kiełbasa cienka, salceson, kiszka (kaszanka), dymiona szynka z nogą z wieprzka,<br />

pasztetowa.<br />

Czarne należy do<br />

kiszek krwistych.<br />

Kiszki są to „wyroby<br />

wędliniarskie<br />

przyrządzane z jelita wieprzowego lub wołowego nadzianego<br />

farszem przygotowanym z ugotowanej kaszy (jęczmienna,<br />

gryczana), krwi, śledziony i topionego tłuszczu (kiszki krwiste,<br />

kaszanki). Oprócz krwistych istnieją kiszki niekrwiste, przyrządzane<br />

z wątroby, tłuszczu, niekiedy kaszy manny lub bułki<br />

tartej”. [Halbański 1987:82]<br />

W skład czarnego wchodzą krew, bułki zwykłe, słonina, jelita<br />

wieprzowe cienkie, a przyprawiane jest solą, pieprzem i zielem<br />

angielskim.<br />

Głównym składnikiem w produkcji czarnego, nadając mu smak<br />

lekko słodkawy i wygląd ciemno brązowy, jest krew świńska.<br />

Ze względu na ten składnik czarne często nazywane jest krwistym.<br />

Tradycyjnie krew do czarnego pozyskiwało się podczas<br />

uboju świni. Innym, tradycyjnym składnikiem czarnego jest<br />

słonina.<br />

W Łowickiem mówiono, że „Kto zabije wieprza na św. Katarzynę,<br />

najtwardszą ma słoninę”. [Strąk 1926:4]<br />

Dlatego zastosowanie skwarków ze słoniny do wyrobu czarnego<br />

nadaje potrawie niecodzienny charakter. Bułki pszenne<br />

po drugiej wojnie światowej zaczęły przechodzić z pożywienia<br />

odświętnego do codziennego i mogły stać się uzupełniaczem<br />

i zagęszczaczem w potrawie takiej, jak czarne.<br />

Etnografowie podkreślają, że w Łowickiem wszystkie produkty<br />

przygotowywane do wyrobu wędlin przyprawiano solą,<br />

majerankiem, pieprzem a niekiedy czosnkiem lub angielskim<br />

zielem. Zaprawy te odpowiadały w zupełności wymogom zawodowych<br />

masarni.<br />

Do ważnych czynności należało również nadziewanie kiszek.<br />

Chodziło o to, aby zrobione wędliny były kształtne i nie miały<br />

miejsc pustych. Ważną przy tym sprawą było odpowiednie<br />

odchylenie i usztywnienie górnej części kiszki przez którą<br />

wkładano nadzienie. Do tych celów używano najczęściej wiklinowego<br />

kółka lub kolistego uchwytu klucza od skrzyni odzieżowej,<br />

rzadziej blaszanej rurki lub ręcznej sikawki [Chmielińska<br />

1925:115], czasem używano szklanego cylindra albo krowiego<br />

rogu. [Dekowski 1968:57]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Bułki zwykłe, słonina, krew, jelito wieprzowe cienkie, sól,<br />

pieprz, cynamon, ziele angielskie.<br />

Wykonanie<br />

Bułki skręcić na maszynce i zalać je krwią. Następnie do tej<br />

masy, dodaje się słoninę pokrojoną w kostki oraz sól, pieprz,<br />

ziele angielskie i dokładnie miesza. Taką masę nabija się za<br />

pomocą maszynki we wcześniej przygotowane fl aki i formuje<br />

pętka. Czarne parzy się około 40 minut w temperaturze około<br />

75°C. Po wyjęciu z kotła należy je ostudzić.<br />

Produkt zgłasza: Teresa Urbańska, Marianów Kołacki,<br />

gm. Brzeziny


Kiełbasa nadolska tradycyjnie wędzona<br />

Inne produkty: nadolski boczek z lagi tradycyjnie wędzony, kaszanka, szynka.<br />

Kiełbasa to jedna z najpopularniejszych<br />

wędlin<br />

w Polsce. Była od czasów<br />

najdawniejszych przysmakiem<br />

polskim. „Częstując gości, od niej rozpoczynano śniadania<br />

i obiady. Na święconem wielkanocnem, zarówno u ludu jak<br />

szlachty, pierwsze miejsce zajmowała zawsze kiełbasa. Sławny<br />

bigos hultajski bez kiełbasy obejść się także nie mógł. Gdy<br />

za czasów saskich kuchnia polska stała się więcej wykwintną,<br />

powiadano, że dobry szlachecki kucharz powinien był umieć<br />

przyrządzać kiełbasę na 12 sposobów, a pański na 24. Na dworze<br />

Augusta III był sławny kuchmistrz Wereszczak, od którego<br />

nazwany został jego sposób podawania kiełbasy. Kiełbasa dawana, była pokrajana w talarki i podlana<br />

ostrym sosem, a jadano ją łyżką. Stąd przysłowie . Nalewając piwo po kiełbasie, mówiono:<br />

. O łakomym na kiełbasę powiadano,<br />

że .” [Zygmunt Gloger 1985 t.3:29]<br />

Kiełbasę „sporządza się z peklowanego krajanego lub mielonego<br />

mięsa wieprzowego, wołowego, cielęcego, końskiego, oślego<br />

i innych (często mieszanych). Mięso zmieszane z tłuszczem<br />

(najczęściej wieprzowym), z dodatkiem przypraw (sól, pieprz,<br />

czosnek, cebula, majeranek, kminek, papryka, itd.) – zależnie<br />

od gatunku – napycha się do osłonek z oczyszczonego jelita<br />

zwierzęcego lub sztucznych; uformowane kiełbasę poddaje<br />

się całemu procesowi technologicznemu (wędzenie, obróbka<br />

termiczna, chłodzenie).” [Halabański 1987:82] Kiełbasa była<br />

ważnym wytworem świniobicia, a robiono ją z części mięsa<br />

wieprzowego. W łowickiem posiekane mięso wieprzowe,<br />

chude „przyprawiano solą, majerankiem, pieprzem, a niekiedy<br />

czosnkiem lub angielskim zielem”. [Dekowski 1968:57]<br />

Najczęściej kiełbasy były wędzone w kominach domów, w specjalnych<br />

stojących poza domem wędzarniach. [Kowalska-Le-<br />

wicka, Szromka-Rysowa 1976:361] W Łowickiem do tych zabiegów<br />

służyły „wędzarnie, składające się z paleniska, przewodów<br />

dymnych oraz ze starej drewnianej beczki bez dna. Na górnych<br />

krawędziach beczki opierano dość gruby drąg, na którym wieszano<br />

produkty przeznaczone do wędzenia. W czasie wędzenia<br />

wylot beczki zasłaniano starą szmatą. Do wytwarzania potrzebnego<br />

dymu w wędzarni używano zwykle drewna olszowego lub<br />

dębowego”. [Dekowski 1968:61] Czasem dodawano jałowca.<br />

Kiełbasa Nadolska tradycyjnie wędzona przygotowana tradycyjnym<br />

sposobem z dodatkiem czosnku jest znakomitym przysmakiem<br />

w regionie <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>. Mięso do wyrobu tego produktu<br />

pochodzi z <strong>tradycyjne</strong>j, małej hodowli trzody chlewnej, a do wędzenia<br />

używane jest wyłącznie drewno z drzew liściastych typu:<br />

dąb, olcha oraz drzew owocowych typu: śliwka i wiśnia.<br />

Przepis<br />

Składniki na 1 kg:<br />

1 kg mięsa wieprzowego, sól i pieprz do smaku, 1 ząbek czosnku,<br />

100 cm jelita wieprzowego.<br />

Wykonanie<br />

Mięso posolić, odczekać 24 godziny, aż wchłonie sól. Po upływie<br />

tego czasu zmielić je przez maszynkę z siatką o grubych oczkach,<br />

dodać pieprz i przeciśnięty ząbek czosnku. Dalej mięso wyrobić<br />

na jednolitą masę i nałożyć je do jelita za pomocą maszynki<br />

przeznaczonej do tego celu. Po odpowiednim przygotowaniu,<br />

półprodukt czyli surową kiełbasę, wkładamy do wędzarni i wędzimy<br />

do momentu, aż uzyska brązowy kolor. W końcowym<br />

etapie wędlinę parzymy od 7 do 10 minut w gorącej wodzie.<br />

Produkt zgłasza: Stefan Kazimierczak, Nadolna Kolonia,<br />

gm. Dmosin<br />

13


14<br />

Jordanowska kiełbasa jałowcowa<br />

Inne produkty: wędzonki, wyroby podrobowe, różnorodne mięsa.<br />

Na święconem wielkanocnem,<br />

zarówno u ludu<br />

jak szlachty, pierwsze<br />

miejsce zajmowała zawsze<br />

kiełbasa. W pierwszej połowie XIX wieku na wsiach Polski<br />

środkowej hodowano głównie bydło, przede wszystkim woły<br />

i krowy. Historycy piszą, że „Chłop obrabiający pańszczyznę musiał<br />

trzymać w swym gospodarstwie sporą ilość wołów, którymi<br />

mógłby obrobić ziemie swoją i dworską”. [Baranowski 1969:27]<br />

W drugiej połowie XIX wieku liczba wołów, które stały się synonimem<br />

stylu życia okresu pańszczyźnianego, zmniejszyła się<br />

trzykrotnie. [Baranowski 1969:28] W tym czasie w niektórych<br />

okolicach (na przykład w Łowickiem) wzrasta liczba krów. Natomiast,<br />

mimo rozpowszechnienia się uprawy ziemniaka, nie<br />

zwiększa się hodowla świń. [Baranowski 1969:28-29]<br />

Kiełbasa była ważnym wytworem świniobicia, „przyprawiano<br />

solą, majerankiem, pieprzem, a niekiedy czosnkiem lub angielskim<br />

zielem”. [Dekowski 1968:57] Część wyprodukowanych kiełbas<br />

przeznaczano do późniejszej konsumpcji: „obsuszano je albo<br />

wędzono, a następnie opakowywano żytnią słomą i wieszano na<br />

strychu lub w komorze”. [Dekowski 1979:180]<br />

Najczęściej kiełbasy były wędzone w kominach domów, w specjalnych<br />

stojących poza domem wędzarniach. [Kowalska-Lewicka,<br />

Szromka-Rysowa 1976:361] W Łowickiem do tych zabiegów<br />

służyły „wędzarnie, składające się z paleniska, przewodów<br />

dymnych oraz ze starej drewnianej beczki bez dna”. [Dekowski<br />

1968:61] Czasem dodawano jałowca.<br />

Kiełbasa nie była codziennym pożywieniem na polskiej wsi.<br />

W Polsce środkowej nie jedzono jej w Boże Narodzenie, natomiast<br />

obowiązkowo podawano ją na Wielkanoc: „Najstaranniej<br />

przygotowywano się na święta wielkanocne: zabijano wieprza,<br />

robiono wędliny, masło, ser, gromadzono jajka, pieczono chleb<br />

i placki kołoce; […] W skład święconki wchodziły […] chleb,<br />

placek świąteczny, […], kiełbasa” [Dekowski 1979:205]. Po-<br />

dawano ją na ostatki do chleba albo gotowano na niej barszcz:<br />

„W ostatnich dniach karnawału, a zwłaszcza w tłusty czwartek<br />

i w ostatki, przygotowywano zwykle lepsze posiłki. Łączyło<br />

się to m.in. z tym, że urządzano wówczas spotkania sąsiedzkie<br />

i obchody tradycyjnych maszkar. W tych dniach gotowano fl aki<br />

z kaszą jaglaną lub barszcz na mięsie albo kiełbasie. Potrawy te<br />

jedzono z ziemniakami lub kluskami. Jako przekąskę do wódki<br />

przygotowywano najczęściej kiełbasę i chleb […]” [Dekowski<br />

1979:205]. Dekowski zanotował, że kiełbasa musiała być w zapusty,<br />

a zwłaszcza w tłusty czwartek i ostatki, w Radomskiem<br />

[Dekowski 1963:107]. Ponadto zawsze znajdowała się na stole<br />

weselnym, a we wsiach łowickich chrzestni przynosili ją położnicy,<br />

zaś na początku XX wieku matki chrzestne wręczały<br />

chrześniakom jako wielkanocny dyngus. Kiełbasa wchodziła<br />

w skład spróbunków, które między innymi wiązały się z ubojem<br />

świń. Były one „wyrazem wzajemnej życzliwości, pamięci i chęci<br />

rewanżu. Według relacji informatorów w ten sposób chciano się<br />

dzielić z ludźmi czymś lepszym, czymś, co w danym dniu było<br />

przysmakiem.” [Dekowski 1968:147]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mięso wieprzowe klasy I, mięso wieprzowe klasy II, sól- pekosól,<br />

pieprz naturalny, ziarno jałowca, pieprz ziołowy.<br />

Wykonanie<br />

Należy rozebrać mięsa na klasy i peklować je. Następnie rozdrobnić<br />

i wymieszać z przyprawami. Dalej następuje wyrobienie<br />

mięsa, nadziewanie masy mięsnej w jelito, osadzanie,<br />

obsuszanie, wędzenie, parzenie lub pieczenie i podsuszanie.<br />

Produkt zgłasza: Lucyna Korwin-Kochanowska,<br />

Jordanów, gm. Brzeziny


Nadolski boczek z lagi tradycyjnie wędzony<br />

Inne produkty: kiełbasa nadolska tradycyjnie wędzona, kaszanka, szynka, salceson, polędwica, schab<br />

wędzony z kością, baleron.<br />

Nadolski boczek z lagi<br />

tradycyjnie wędzony to<br />

produkt naturalny, mało<br />

przetworzony, długo zachowujący<br />

świeżość i smak. Mięso do jego wyrobu pochodzi<br />

z małej, <strong>tradycyjne</strong>j hodowli trzody chlewnej.<br />

Mięso na wsi XIX i XX-wiecznej uzyskiwano ze zwierząt hodowlanych<br />

we własnym gospodarstwie. W zamożniejszych gospodarstwach<br />

łowickich przez długie lata jedynie świnie uchodziły<br />

za zwierzęta rzeźne. [Dekowski 1968:42]<br />

W Polsce środkowej w każdym dużym i średniozamożnym gospodarstwie<br />

tworzono zapasy tłuszczów. W tym celu bito świnie<br />

raz lub dwa razy do roku, przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą.<br />

Za najlepszy miesiąc do uboju uznawano marzec. Uważano,<br />

że wtedy mięso i tłuszcze nie psują się i długo zachowują przyjemną<br />

woń. [Dekowski 1963:118]<br />

Literatura przedmiotu potwierdza tradycyjny sposób wyrobu<br />

boczku, w tym wędzenie mięsa i sporządzanie lagi: „Tradycyjna<br />

konserwacja poprzez solenie odbywa się na dwa sposoby – na<br />

sucho i w roztworze solnym. Solenie „na sucho” to nacieranie<br />

mięsa solą. Według źródeł etnograficznych solenie w roztworze<br />

odbywało się w następująco „do wody dodaje się tak dużo soli<br />

, , niektórzy oprócz<br />

soli dodają listka bobkowego, czosnku, angielskiego ziela. Roztwór<br />

się gotuje. Po ostygnięciu zalewa się nim ułożone w drewnianym<br />

naczyniu mięso. Niektórzy zalane mięso przykrywają<br />

płótnem i pokrzywami. Szynki soli się dłużej, słoninę krócej”.<br />

[Polakiewicz 1980:22]<br />

Jak dużą umiejętnością było wędzenie świadczy uwaga: „w dymie<br />

gorącym mięso się piecze a nie wędzi, więc stale dym<br />

chłodny podtrzymywać trzeba”. [Żebrowska 1927:239] Etnograficzne<br />

źródła zgodnie potwierdzają, że „mięso nasolone może być<br />

spożywane bezpośrednio po wyjęciu z soli i opłukaniu, może też<br />

być poddawane wyżej wymienionym dodatkowym zabiegom<br />

konserwacyjnym, a więc wędzeniu – zawsze dymem powstałym<br />

przy spalaniu drzew liściastych ewentualnie z dodatkiem<br />

jałowca, względnie wysuszeniu, które można osiągnąć również<br />

w dwojaki sposób”. [Bohdanowicz 1996:47]<br />

W Łowickiem „wędzeniu poddawano najczęściej boczki i kiełbasy,<br />

rzadziej szynki. Do tych zabiegów służyły wędzarnie, składające<br />

się z paleniska, przewodów dymnych oraz ze starej drewnianej<br />

beczki bez dna. Na górnych krawędziach beczki opierano dość<br />

gruby drąg, na którym wieszano produkty przeznaczone do wędzenia.<br />

W czasie wędzenia wylot beczki zasłaniano starą szmatą.<br />

Do wytworzenia potrzebnego dymu w wędzarni używano zwykle<br />

drewna olszowego lub dębowego”. [Dekowski 1968:61]<br />

Do wędzenia Nadolskiego boczku używane jest zgodnie z tra-<br />

dycją drewno z drzew liściastych typu – dąb, olcha oraz drzew<br />

owocowych typu: śliwka i wiśnia.<br />

Przepis<br />

Składniki na 1 kg:<br />

Boczek, czosnek, sól, pieprz, liść laurowy, rozmaryn, ziele angielskie.<br />

Wykonanie<br />

W pierwszej kolejności należy przygotować zalewę dodając do<br />

przegotowanej wody wszystkie przyprawy (sól, pieprz, liść laurowy,<br />

ziele angielskie, czosnek, rozmaryn).<br />

Do tak sporządzonej lagi wkładany jest surowy boczek na okres<br />

21 dni. Po upływie tego czasu, boczek jest wyjmowany z lagi<br />

i wkładany do czystej zimnej wody na 24 godziny. Następnie jest<br />

osuszany, po czym wędzony do uzyskania złotego koloru. Ostatnim<br />

etapem wytwarzania jest parzenie - około jednej godziny.<br />

Produkt zgłasza: Stefan Kazimierczak, Nadolna Kolonia,<br />

gm. Dmosin<br />

15


16<br />

Pasztetowa z Nadolnej w pętkach<br />

Inne produkty: kiełbasa, czarne, kaszanka, polędwice.<br />

Książki kucharskie podają,<br />

że kiszki są to „wyroby wędliniarskie<br />

przyrządzane<br />

z jelita wieprzowego lub<br />

wołowego nadzianego farszem przygotowanym z ugotowanej<br />

kaszy, krwi, śledziony i topionego tłuszczu. Oprócz krwistych istnieją<br />

kiszki niekrwiste, przyrządzane z wątroby, tłuszczu, niekiedy<br />

kaszy manny lub bułki tartej.” [Halbański 1987:82] Do kiszek<br />

niekrwistych należy pasztetowa, produkt popularny w Polsce.<br />

Z przekazów ustnych wiadomo, że podstawą sukcesu masarza<br />

była solidność w wykonywaniu podstawowych czynności związanych<br />

z ubojem i sztuką doprawiania kiszek, by wyroby miały<br />

niepowtarzalny smak. Głównymi składnikami pasztetowej są<br />

bułki zalane rosołem, podgardle, skórki wieprzowe, wątroba i cebula.<br />

Wszystkie składniki są zmieszane, zmielone, doprawione<br />

solą i pieprzem, a następnie masą tą wypycha się dobrze oczyszczone<br />

i wymoczone jelita. Pasztetową można piec lub gotować.<br />

Przepis na pasztetową znajdziemy w wielu polskich książkach<br />

kucharskich. Na przykład w „Książce gospodyń wiejskich”<br />

z 1927 roku przeczytamy: „Wyżyłować surową wątrobę wieprzową,<br />

przepuścić przez maszynkę i przefasować przez sito.<br />

Posolić, popieprzyć, dodać utłuczonych: gałki muszkatołowej<br />

i angielskiego pieprzu, wymieszać z 20-ma deka ugotowanej<br />

i w drobniutką kostkę pokrajanej słoniny, całą cebulę usiekaną<br />

i zesmażoną, z dwoma pełnymi łyżkami smalcu. Wlać szklankę<br />

tłustego rosołu i wbić pięć całych jaj. Tą masą doskonale rozbitą<br />

napełnić bardzo luźno kiszki gładkie, czyste, przetknąć na końcu<br />

patyczkiem, aby się masa nie wylewała i gotować wolno dobre<br />

pół godziny. Potem włożyć na chwilę do zimnej wody, a na drugi<br />

dzień krajać w plastry do podania”. [Żebrowska 1927: 258]<br />

Użyta do produkcji pasztetowej wątroba, zostaje wymieszana<br />

z bułkami pszennymi, które na wsi polskiej rozpowszechniają<br />

się po II wojnie światowej, stając się w wyrobach wędliniarskich,<br />

takich jak pasztetowa, wypełniaczem i zagęszczaczem.<br />

Ważną czynnością było nadziewanie kiszek. W Łowickiem do<br />

wyrobów masarskich używano tylko wieprzowych kiszek, które<br />

starannie czyszczono, myto i solono.” [Dekowski 1968:57]<br />

Bułki użyte do produkcji pasztetowej z Nadolnej w pętkach<br />

pochodzą z piekarni mieszczącej się również w gminie Dmosin.<br />

Wyrób odbywa się na małą skalę i cieszy znakomitym, tradycyjnym<br />

smakiem.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

5 kg bułek zwykłych, 4 kg podgardla, 2,5 kg skórek wieprzowych,<br />

2 kg wątroby wieprzowej, 1,5 l rosołu wieprzowego, 1<br />

kg cebuli, jelito wieprzowe (cienkie i grube), sól, pieprz, gałka<br />

muszkatołowa.<br />

Wykonanie<br />

Bułki zalewać rosołem wieprzowym. Podgardle pokroić na<br />

mniejsze części tak, aby weszły do maszynki do mielenia. Skórki<br />

wieprzowe należy sparzyć gorącą wodą, a wątrobę pokroić<br />

w plastry i sparzyć podobnie jak skórki. Cebulę obrać i pokroić<br />

na mniejsze części. Wszystkie tak przygotowane składniki<br />

należy połączyć, dodać przyprawy i dokładnie wymieszać.<br />

Następnie przepuścić przez maszynkę do kręcenia mięsa. Tak<br />

przygotowaną masę przy użyciu specjalnej maszynki do tego<br />

celu, należy napchać w jelita wieprzowe. Pęta pasztetowej<br />

trzeba parzyć w kotle w temp 85-95ºC ok. 0,5 godziny. Po<br />

upływie tego czasu pęta należy wyjąć na drewniany drążek<br />

w celu ostudzenia.<br />

Produkt zgłasza: Strugiński Andrzej, Nadolna,<br />

gm. Dmosin


Szynka zapiekana w cieście z Dąbrówki Dużej<br />

Historycy piszą, że w XVII<br />

i XVIII wieku w Polsce<br />

środkowej mięsa<br />

jedzono bardzo mało.<br />

Stosunkowo więcej spożywano go w XVI wieku i w pierwszej<br />

połowie XVIII wieku, później konsumpcja jego gwałtownie<br />

zmniejszyła się. W drugiej połowie XVIII wieku trochę wzrosła,<br />

ale była nadal znacznie niższa niż w początkach XVII stulecia.<br />

„Do końca XVIII w. można przyjąć, że w gospodarstwach<br />

chłopskich wynosiła ona rocznie około 6 – 8 kg na osobę. Do<br />

tego dochodziło jeszcze mięso dzikich zwierząt schwytanych<br />

w sidła, z pewnością jednak tylko niewielkiej ilości chłopom<br />

udawało się w ten sposób uzupełniać swe zapasy”. [Baranowski<br />

1971:145] W XIX wieku jedzenie mięsa na wsi należało do<br />

rzadkości. W gospodarstwach mniej zamożnych należało ono<br />

do potraw świątecznych: jedzono je na Wielkanoc lub z okazji<br />

wesela lub chrzcin.<br />

Natomiast w XVII i XVIII wieku na dworach powszechnie zajadano<br />

się szynką, zwaną wtedy .” [Kuchowicz 1992:29]<br />

W staropolskiej kuchni szynka była rodzajem mięsa, które<br />

z uwagi na sposób przygotowania odróżniało się smakiem od<br />

wszystkich innych. Szafrany i imbiry, wszelkie zioła i przyprawy<br />

wykorzystywane do bejcowania, miały do pokonania grubą skórę<br />

i kilkucentymetrową warstwę tłuszczu.<br />

Na dworach i stołach ziemiańskich szynka, w przeciwieństwie<br />

do innych mięsiw, podawana była w całości. Norbert Elias, historyk<br />

kultury, zauważa, że mięso rozkrawane na stole miało<br />

specjalne znaczenie. Do XVIII wieku umiejętność sprawnego<br />

dzielenia tusz była bardzo ważna cechą dobrego wychowania.<br />

Podział mięsa służył rangowaniu osób zasiadających do jedzenia.<br />

Należało wiedzieć, które części są najlepsze po to, by nakładać<br />

je najbardziej szanowanym i najdostojniejszym osobom.<br />

Krojenie i rozdzielanie mięsa było zaszczytem, który przypadał<br />

gospodarzowi lub wyjątkowym gościom. [Elias 1980: 158-172]<br />

W XX wieku szynkę, jak i inne mięso podaje się w różnorodny sposób.<br />

Tradycyjna i naturalna receptura szynki zapiekanej w cieście z Dąbrówki<br />

Dużej w gminie Brzeziny stanowi rarytas na stołach przygotowywanych<br />

przez KGW z Dąbrówki.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mięso z szynki wieprzowej (z tylniej części) - 2kg, mąka żytnia,<br />

czosnek, cebula, majeranek, sól.<br />

Wykonanie<br />

Mięso szynki dokładnie umyć, następnie posolić. Szynkę włożyć<br />

do tzw. lagi.<br />

Przygotowanie lagi:<br />

Do kamiennego garnka wlać wodę, dodać sól, cukier, liść lau-<br />

rowy, obrane ząbki czosnku, pieprz w ziarenkach. Szynka musi<br />

leżeć w ladze około 2 tygodni. Po upływie 2 tygodni mięso<br />

wyjąć i natrzeć roztartym czosnkiem, obsypać majerankiem,<br />

obłożyć cebulą.<br />

Przygotowanie ciasta:<br />

Ciasto zarabia się z mąki żytniej i wody. Wyrobione ciasto rozwałkować<br />

na placek ok. 1 cm i na wielkość taką, aby można<br />

było w nie zawinąć wcześniej przygotowaną szynkę. Zawinąć<br />

szynkę w ciasto i dokładnie skleić ciasto na łączeniach. Szynkę<br />

upiec w piecu lub piekarniku tyle czasu, ile waży czyli ok. 2 godzin<br />

w temperaturze 200-220ºC. Ostudzić.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich<br />

w Dąbrówce Dużej, gm. Brzeziny<br />

17


18<br />

Dymiona szynka z nogą wieprzka<br />

z Marianowa Kołackiego<br />

Inne produkty: kiełbasa cienka, salceson, kiszka (kaszanka),czarne z Marianowa Kołeckiego, pasztetowa.<br />

W<br />

XVII i XVIII<br />

wieku na<br />

dworach<br />

powszechnie<br />

zajadano się szynką, zwaną wtedy „szołdrą”. [Kuchowicz<br />

1992:29] W staropolskiej kuchni szynka była rodzajem mięsa,<br />

które z uwagi na sposób przygotowania odróżniało się smakiem<br />

od wszystkich innych. Szafrany i imbiry, wszelkie zioła i przyprawy<br />

wykorzystywane do bejcowania, miały do pokonania grubą<br />

skórę i kilkucentymetrową warstwę tłuszczu. Wędzenie, mycie<br />

i wycieranie otrębami, wielogodzinne parzenie - to czynności,<br />

które należało wykonać, by otrzymać smaczny produkt podawany<br />

obowiązkowo na Wielkanoc. Jerzy Jacek Nieżychowski,<br />

wspominając przedwojenne święta wielkanocne, wiele uwagi<br />

poświęcił szynce:<br />

„Przygotowania świąteczne na wsi zaczynały się długo przed<br />

świętami. Najpierw było , czyli polskie świniobicie,<br />

jako że wędliny wędzone na zimno i szynka bejcowana<br />

musiały swoje odleżeć”. Dalej pisze tak o stole wielkanocnym:<br />

„Po prawej stronie królowała olbrzymia domowej roboty szynka,<br />

oczywiście zadnia, świetnie zabejcowana, przewędzona na zimno<br />

i wreszcie ugotowana, a raczej parzona przez wiele godzin”.<br />

[Nieżychowski 1996:177]<br />

Na dworach i stołach ziemiańskich szynka, w przeciwieństwie<br />

do innych mięsiw, podawana była w całości. Norbert Elias, historyk<br />

kultury, zauważa, że mięso rozkrawane na stole miało<br />

specjalne znaczenie.<br />

Do XVIII wieku umiejętność sprawnego dzielenia tusz była bardzo<br />

ważna cechą dobrego wychowania. Podział mięsa służył<br />

rangowaniu osób zasiadających do jedzenia. Należało wiedzieć,<br />

które części są najlepsze po to, by nakładać je najbardziej<br />

szanowanym i najdostojniejszym osobom. Krojenie i rozdzie-<br />

lanie mięsa było zaszczytem, który przypadał gospodarzowi<br />

lub wyjątkowym gościom. [Elias 1980: 158-172]<br />

We współczesnych domach widok szynki w całości jest rzadkim<br />

widokiem, natomiast pojawia się on w różnego rodzaju<br />

tekstach wizualnych naszej kultury: na przykład szynka spożywana<br />

przez Kmicica w „Potopie” lub leżąca na stole zasłanym<br />

białym obrusem w fi lmie „Tess” Romana Polańskiego, obraz<br />

„Szynka” Jana Den Uyl’a (przełom XVI i XVII wieku) lub obraz<br />

„Szynka” Eduarda Maneta (XIX wiek).<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Szynka wieprzowa z nogą – 5-10 kg, woda z własnego ujęcia,<br />

czosnek, cukier, sól, pieprz w ziarenkach, listek laurowy.<br />

Wykonanie<br />

Pierwszym etapem jest przygotowanie tzw. „lagi”, w którą wkładana<br />

jest szynka. Laga przygotowywana jest z wody (musi to być<br />

taka objętość wody w której zanurzy się cała szynka), do której<br />

dodawana jest: sól, pieprz w ziarenkach, cukier, listek laurowy,<br />

czosnek. Następnie w tak przygotowaną lagę wkładana jest<br />

szynka. Szynka w ladze musi leżeć od 2 do 3 tygodni tak, aby<br />

mięso przeszło solą i dodanymi przyprawami. Po tym czasie<br />

szynka jest wyjmowana i zostawiana na 2-3 godziny do osączenia<br />

i osuszenia.<br />

Kolejnym etapem jest wędzenie szynki. Szynkę wędzi się za<br />

pomocą drzewa olszowego ok. 6 godzin tak aby uzyskała ona<br />

brązowy kolor. Następnym etapem w przygotowaniu gotowego<br />

wyrobu jest parzenie szynki. Parzenie odbywa się we wrzącej<br />

wodzie. Musi to być duży garnek, w którym zmieści się cała<br />

szynka. Czas parzenia wynosi ok. 6 godzin.<br />

Produkt zgłasza: Teresa Urbańska, Marianów Kołacki,<br />

gm. Brzeziny


Ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie<br />

Inne produkty: smalec domowy, chleb nagawski wiecznie świeży, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą<br />

i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”, babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz<br />

na placku ziemniaczanym, rogaliki, nagawskie jabłka pieczone z sokiem, barszcz na zakwasie, racuszki<br />

serowe.<br />

Ze źródeł historycznych dowiadujemy<br />

się, że w Polsce środkowej<br />

w XVII i XVIII wieku na wsiach<br />

„nielicznym tylko udawało się<br />

ułowić trochę ryb w rzekach”. [Baranowski 1971:145]<br />

Potrawy z ryb były urozmaicone, są to różnego rodzaju zupy,<br />

następnie ryby „prużone”, pieczone, ryby w galarecie z octem<br />

lub bez, oraz smażone i marynowane. [Polakiewicz 1980:29]<br />

W Polsce środkowej ryby obgotowywano, a piskorze parzono<br />

i zdejmowano z nich skórę. Z karasi przyrządzano specjalną<br />

potrawę: ryby te siekano i mieszano z mąką, a następnie wygniatano<br />

ciasto, z którego robiono kluski tzw. rybowe, jadane<br />

ze śmietaną. Węgorze nie tylko gotowano i smażono, ale również<br />

wytapiano z nich tłuszcz, który w czasie postu jadano z<br />

chlebem. [Dekowski 1979:194]<br />

Według Marii Polakiewicz na wsiach polskich smażenie ryb jest<br />

nowszą umiejętnością kulinarną. [Polakiewicz 1980:31] Ryby<br />

były podstawą wigilijnej wieczerzy w szlacheckich dworach.<br />

Według Alojzego Żółkowskiego wigilia szlachcica w 1820 roku<br />

wyglądała tak:<br />

„A zasiadłszy do stołu godziną zmierzchową<br />

Jadł polewkę migdałową<br />

Na drugie zaś danie,<br />

Szedł szczupak w szafranie,<br />

Dalej okoń, pączki tłusto<br />

Węgorz i liny z kapustą,<br />

Karp sadzony z rodzenkami<br />

Na koniec do chrzanu grzyby<br />

I różne smażone ryby…” [Szymanderska 1988:32]<br />

W literaturze etnograficznej podkreśla się, że na terenie Łowickiego<br />

duże znaczenie miały połowy ryb, przeznaczonych nie<br />

tylko do bezpośredniej konsumpcji, ale pozwalające na zdobycie<br />

pieniędzy, za które można było nabyć niezbędne środki spożywcze.<br />

Połowy te urządzano na wodach Bzury, w rozlicznych<br />

rzeczkach, jeziorach, a nawet w większych rowach przechodzących<br />

przez łąki i pastwiska. W zbiornikach tych występowały:<br />

kiełbie, płocie, okonie, liny, karasie, leszcze, jazie, świnki, bolenie,<br />

szczupaki, węgorze, sumy (zw. byckami), piskorze i inne<br />

[Dekowski 1968:50]. Ryb w rzekach i jeziorach łowickiego było<br />

wbród do pierwszej wojny światowej, w wyniku działań wojennych<br />

i w latach późniejszych uległy poważnemu wyniszczeniu<br />

[Dekowski 1968:51]. Ponadto na skutek upaństwowienia rzek<br />

nastąpiło obniżenie konsumpcji ryb [Dekowski 1968:199]<br />

Ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie to potrawa przyrządzana tradycyjnie<br />

na podstawie przepisu z 1956 roku i stanowi przysmak na stole<br />

dmosińskim.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Ryba, śmietana, mąka, tłuszcz, sól.<br />

Wykonanie<br />

Rybę czyścimy, patroszymy i na końcu dokładnie myjemy pod<br />

bieżącą wodą. Jeżeli przyrządzamy rybę w kawałkach, to dzielimy<br />

ją na mniejsze części. Rybę solimy i obtaczamy w mące,<br />

a następnie obsmażamy na tłuszczu. Przekładamy obsmażoną<br />

rybę do innego naczynia, zalewamy śmietaną i pod przykryciem<br />

dusimy na wolnym ogniu około 20 minut.<br />

Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />

gm. Dmosin<br />

19


20<br />

Nagawskie jabłka pieczone z sokiem<br />

Inne produkty: smalec domowy, chleb nagawski wiecznie świeży, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą<br />

i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”, babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz<br />

na placku ziemniaczanym, rogaliki, barszcz na zakwasie, racuszki serowe, ryba w zalewie słodko-kwaśnej,<br />

ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie.<br />

Jabłka pieczone to deser popularny w staropolskiej<br />

kuchni. Historycy kultury zanotowali,<br />

że w staropolskiej kuchni lubowano się<br />

w konfi turach, piernikach, uwielbiano ciasta.<br />

W XVII i XVIII wieku „Na dworach z reguły kontentowano się np.<br />

pieczonymi jabłkami czy jakimś ciastem”. [Kuchowicz 1992:30]<br />

Gloger napisał, że najstarszą formą przetwarzania jabłek było<br />

„prawdopodobnie kwaszenie jabłek leśnych na zimę, sięga<br />

w Polsce czasów przedhistorycznych, a przetrwało do czasów<br />

naszych w zwyczaju gospodyń dodawania takich jabłek do<br />

kwaszonej kapusty. Szczepienie drzew owocowych zaprowadzili<br />

u nas w dobie piastowskiej zakonnicy, przybywający z Zachodu”.<br />

[Gloger 1985:280] Na polskich wsiach, w lasach, na polach rosło<br />

bardzo dużo dzikich jabłoni. Chętnik pisał, że na Kurpiach „Dzikie<br />

jabłuszka jedzą po przemarznięciem lub kwaszą w beczkach”<br />

[Chętnik 1936:12], jednakże „Dzikie jabłka nawet przy braku owoców<br />

nie są ochotnie zjadane, gdyż są niemożliwie cierpkie. [...]<br />

Nieśpieszny nikt z ich pieczeniem lub gotowanie, gdyż cierpkość<br />

ich trudno zgubić” [Chętnik 1936:39].<br />

Następnie gotowano z nich również zupy. W Łęczyckiem na wieczerzy<br />

wigilijnej „dzielono się nie tylko opłatkiem, ale również<br />

dość często jabłkiem, które w tym celu krajano na tyle części<br />

ilu było domowników. Składano przy tym świąteczne życzenia.<br />

Wierzono, że spożycie jabłka w tak uroczystej chwili zapewni<br />

młodym rumieńce, a starszym siły do pracy”. [Dekowski 1979:209]<br />

W latach międzywojennych w wielu rodzinach chłopskich znalazły<br />

zastosowanie „przetwory owocowo-warzywne. Przyrządzano<br />

wówczas na potrzeby własne, soki z jagód, włochyń, jeżyn<br />

i wiśni […]”. [Dekowski 1979:216]<br />

W XIX-wiecznej wsi polski środkowej w sadach przyzagrodowych<br />

rosły drzewa owocowe. Były to, najczęściej zaniedbane,<br />

szlachetne odmiany grusz, jabłoni, wiśni, czereśni i śliw. „W XX<br />

wieku ilość owoców szlachetnych zwiększyła się, zwłaszcza na<br />

terenie Łowickiego, Łęczyckiego i Rawskiego. Pojawiły się nowe<br />

gatunki […] jabłoni (kosztele, titówki, papierówki, antonówki)<br />

[…]. Drzewa te w latach międzywojennych, tworzyły w większości<br />

sady, z których owoce przeznaczone były na handel” [Dekowski<br />

1979:179]. Gotowano z nich również zupy. W Łowickiem<br />

w okresie międzywojennym „dla podniesienia smaku do zup<br />

owocowych dodawano cukru względnie sacharyny, cynamonu<br />

i goździków”. [Dekowski 1968:104]<br />

Jabłka używane do pieczenia z sokiem metoda tradycyjną, muszą<br />

być młode, dobrze wykształcane i najlepiej, by pochodziły z tra-<br />

dycyjnych sadów. Właściwy smak i zapach potrawy zapewnią<br />

owoce z drzew odpowiednio dobranej starej odmiany jabłoni.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Jabłka, sok lub konfi tura, cukier puder.<br />

Wykonanie<br />

Jabłka myjemy i wydrążamy środek. W wydrążony środek jabłka<br />

wlewamy sok. Następnie układamy je na blasze i wkładamy<br />

do piekarnika. Pieczemy około 30 min w temperaturze 180ºC.<br />

Po upieczeniu, podajemy na ciepło lub na zimno posypane cukrem<br />

pudrem.<br />

Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />

gm. Dmosin


Piernikowa chatka znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong><br />

Inne produkty: zajączki i baranki wielkanocne, tarta z owocami, makowce, serniki, jabłeczniki, torty,<br />

ciasta sezonowe.<br />

Piernik to „ciasto przyrządzane<br />

z mąki pszennej,<br />

żytniej lub mieszanej<br />

z dodatkiem podgrzanego<br />

naturalnego miodu, tłuszczu, jajek, wody, korzeni i środka<br />

spulchniającego. […] Nazwa wywodzi się ze staropolskiego<br />

słowa , co oznaczało - pieprzny.” [Halbański 1987:137]<br />

„Do ciasta bowiem dla smaku dodawano pieprzną przyprawę<br />

korzenną. Najobfi ciej przyrządzano na wigilię i święta Bożego<br />

Narodzenia.” [Gloger 1985:10] W XVII wieku sprzedawano<br />

pierniki w aptekach jako skuteczny lek na wiele chorób, (…)<br />

a podawane były jako przekąska po starce lub syconym miodzie.<br />

Gloger zauważa, że „Musiały bywać obok <br />

i słodkie, skoro Minasowicz pisze w połowie XVIII w.:<br />

. [Gloger<br />

1985:10]<br />

Piernik, rozpowszechnił się w Polsce w XIX wieku. Popularność,<br />

zawdzięcza nie tylko smakowi, lecz także różnorodności<br />

kształtów. Dzięki walorom artystycznym rzeźb w formach<br />

piernikarskich, słodki piernik zamieniał się w dzieło sztuki<br />

dekoracyjnej. Żywirska pisze, że „Spotykana niejednokrotnie<br />

wersja domku z piernika ma swą genezę w popularnej na<br />

terenie całej Europy bajce o Jasiu i Małgosi, czy tajemniczej<br />

krainie – Kukanii.” [Żywirska 1957:98]<br />

Piernikowa chatka znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong> to wynik <strong>tradycyjne</strong>go<br />

przepisu na piernik połączonego z fantazją producentki. Jego<br />

baza, to stary przepis na aromatyczny piernik, który kojarzy się<br />

z klimatem i pejzażem wsi opisywanych przez Reymonta. Wypiek<br />

przedstawia chatkę z oknami i otwartymi drzwi, wokoło<br />

chatki znajdują się drzewka, płotek – wszystko oblane lukrem,<br />

który formuje się w sople zwisające z dachu podczas „śnieżnej<br />

zimy”. Produkt nie zawiera konserwantów i polepszaczy, więc<br />

może cieszyć się oko i podniebienie przez wiele miesięcy, a zawarte<br />

w nim korzenne przyprawy swym aromatem przypominają<br />

specyfi czny klimat babcinych wypieków.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Piernik Babci:<br />

mąka pszenna, mąka żytnia, miód naturalny, jajka, masło, cukier,<br />

przyprawa piernikowa.<br />

Lukier:<br />

cukier, woda.<br />

Wykonanie<br />

Przygotowanie chatki:<br />

Cukier zarumienić w garnuszku na ciemno brązowy kolor, zalać<br />

odrobiną wody i ponownie zagotować. Do karmelu dodać<br />

miód, masło, jajka, przyprawę piernikową i odstawić do przestudzenia.<br />

Do przestudzonej masy dołożyć mąkę i zarobić ciasto<br />

takie, jak na kruche spody. Rozwałkować na stolnicy na spody<br />

o grubości 1 cm. Następnie wyciąć różne kształty do złożenia<br />

chatki, rozłożyć je na blaszki i piec na złoty kolor. Z upieczonych<br />

elementów złożyć chatkę i ozdobić ją lukrem.<br />

Przygotowanie lukru:<br />

Połączyć wodę z cukrem i gotować, aż powstanie nitka, wtedy<br />

odstawić masę do ostudzenia. Następnie utrzeć, aż masa zrobi<br />

się biała i zgęstnieje<br />

Produkt zgłasza: Anna Grabowicz, Janów, gm. Dmosin<br />

21


22<br />

Ciasto z bani „Kopciuszek” z Będzelina<br />

Inne produkty: prażoki z kapuśniakiem na ogonkach, ciasta, sałatki, wędliny, mięsa, nalewki.<br />

Na wsi w Polsceśrodkowej<br />

jeszcze<br />

pod koniec<br />

XIX wieku ciasto było produktem, które pieczono tylko na święta,<br />

przede wszystkim na Wielkanoc, Zielone Świątki, wesela<br />

i chrzciny. „Placki świąteczne pieczono na drożdżach i mleku<br />

z mąki pszennej lub żytnio-pytlowej”. [Dekowski 1979:199]<br />

W XX wieku, a przede wszystkim w okresie międzywojennym,<br />

dodawać zaczęto do ciast „cukier zwykły lub palony albo syrop<br />

buraczany, cynamon, niekiedy rodzynki, ser, miód lub dynie.<br />

Jajka zwykle zastępowano szafranem. Dawne placki świąteczne<br />

miały formę okrągłych bochenków. Dopiero na krótko przed<br />

wybuchem I wojny światowej pojawiły się placki prostokątne<br />

pieczone na brytfannach.” [Dekowski 1979:199]<br />

W okresie międzywojennym na wsi wzrósł asortyment uprawianych<br />

warzyw, wśród nich znalazła się dynia. W Łowickiem<br />

dynia była powszechnym składnikiem placków, tzw. banioków”.<br />

[Dekowski 1968:113]<br />

Jak podają producenci, na początku XX wieku bania była warzywem<br />

wykorzystywanym w gospodarstwie domowym jako<br />

pasza dla zwierząt. Ze względu na jej słodkawy smak używano<br />

jej też w kuchni do przyrządzania różnych posiłków. Gotowano<br />

zupę z bani z zacierkami lub kłoskami (kluski z maki żytniej),<br />

wykonywano z niej marmoladę, marynowano ją, a ziarna wykorzystywano<br />

w lecznictwie. Do ciasta dodawano ją zamiast<br />

jaj, by uzyskać żółty kolor.<br />

Ciasto „Kopciuszek” w gminie Koluszki jest wykonywane od ponad<br />

60 lat. Bania kojarzyła się tutaj ze znaną bajką o Kopciuszku<br />

i stąd nazwa ciasta.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mąka pszenna, cukier, jajka, śmietana, masło, dynia, cukier, sok<br />

z cytryny, jabłka, woda.<br />

Wykonanie<br />

Z mąki, jaj, masła i śmietany zagniata się ciasto i wkłada do lodówki,<br />

aby się schłodziło (ok. ½ godziny). W tym czasie obiera<br />

się dynię i wyjmuje z niej ziarnka. Miąższ starty na tarce jarzynowej<br />

zasypuje się cukrem i zostawia na 20 min. Następnie do<br />

garnka z odrobiną wody i dużą ilością soku z cytryny wkłada<br />

się startą dynię i praży około 10 min stale mieszając. Następnie<br />

obiera się kilka jabłek i ściera na tarce jarzynowej. jabłka są<br />

dodawane do dyni i mieszane. Schłodzone ciasto dzieli się na 2<br />

części. Jedną wykłada się formę, nakłuwa widelcem i posypuje<br />

cynamonem. Na to ciasto wyłożyć należy masę z usmażonej<br />

dyni i przykryć 2 częścią ciasta. Ciasto piecze się w temperaturze<br />

150 stopni około 45 min. Po upieczeniu i wystudzeniu<br />

posypujemy cukrem pudrem.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Będzelinie,<br />

gm. Koluszki


Róże tortowe Księżnej Łowickiej<br />

Zdobnictwo wyrobów piekarniczych<br />

i cukierniczych wywodzi<br />

się od tradycji zdobienia pieczywa<br />

obrzędowego, świątecznego.<br />

[Dekowski 1968:121]<br />

Bogato zdobione było ciasto obrzędowe. Ozdabiane kołacze<br />

weselne – pieczywo znane w Polsce już w średniowieczu, przygotowywano<br />

zarówno w domach chłopskich, jak i szlacheckich<br />

różnie je nazywając: we wschodniej Polsce korowajem, na Mazowszu<br />

kołaczem lub stoliną, w północnej części Łowickiego<br />

stolnikiem, w południowo-wschodniej Polsce nastolnikiem.<br />

[Bohdanowicz 1996:63-66] Kołacze od okresu międzywojennego<br />

zaczynają wkraczać do posiłków niedzielnych, a po drugiej<br />

wojnie światowej w całej Polsce zostają wyparte przez inne<br />

ciasta i torty. [Szromba-Rysowa 1978:75] Natomiast motyw róży<br />

jako najpiękniejszej i królowej kwiatów, wypiera inne elementy<br />

zdobnicze. Kwiat ten niesie różne sensy symboliczne. Kopaliński<br />

pisze, że „Róża - miłość, wiosna, piękno, młodość”. [Kopaliński<br />

1990: 361] Róża jest atrybutem Marii Panny i zostaje uznana za<br />

królową kwiatów. „Róża kwiat z kwiatów, insze kwiatki tak przechodzi,<br />

jak się wyżej nad insze sośnia wierzby rodzi” - napisał<br />

Daniel Naborowski. [Kopaliński 1990:362]<br />

W okresie międzywojennym wśród Księżaków staje się bardzo<br />

ważnym elementem zdobnictwa Łowickiego <strong>regionu</strong>. Najpierw<br />

pojawia się w stroju obok bratków. Od 1925 roku róża<br />

wysuwa się na plan pierwszy. Wyszywana jest w każdej grupie<br />

kwiatów. Jest największą i umieszczana w centrum a wokół<br />

niej skupiają się wszystkie inne, mniejsze kwiatki: bratki, niezapominajki,<br />

konwalie, chabry, stokrotki, kiście bzu, wrzosu<br />

i grona winogron. [Świątkowska 1981:31] Wdzięczne róże Pani<br />

Anny Kowalik wykonywane zgodnie z tradycja i właściwie<br />

reprezentujące region przyjęły nazwę „Róż tortowych Księżnej<br />

Łowickiej”.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Margaryna zwykła, mąka pszenna, cukier puder, woda, syrop<br />

ziemniaczany, barwnik spożywczy.<br />

Wykonanie<br />

Pierwsze pięć etapów to wykonywanie ciasta. Należy margarynę<br />

rozpuścić w garnku z wodą podgrzewając roztwór. Następnie<br />

wsypać do rozpuszczonej margaryny mąkę i łyżką mieszać ok.<br />

5 minut, gotując na wolnym ogniu do uzyskania jednorodnej<br />

masy. Po 10 minutach, gdy masa się zaparzy, należy ją wyjąć<br />

na stolnicę, gdzie trzeba ją uformować na „grubszy placek”. Następnie<br />

łyżeczką rozprowadza się syrop ziemniaczany, tak, aby<br />

cała powierzchnia masy była nim pokryta. Dalej ciasto należy<br />

ręcznie przerobić. Do masy z syropem dodaje się cukier puder,<br />

barwnik i dalej wyrabia. Konsystencja ciasta musi być dosyć<br />

zwięzła, nie za rzadka i nie za sztywna, tak, aby była plastyczna<br />

podczas wykonywania poszczególnych elementów róży. Kolejne<br />

4 etapy to wykonywanie róż. Należy brać małe części ciasta,<br />

z których wykonuje się poszczególne części róży, a więc środkowe<br />

pręciki, płatki oraz listki, używając drewnianej deski, małej<br />

łyżeczki i noża. Poszczególne płatki i pręciki skleja się ręcznie tak,<br />

aby stanowiły pąk róży, natomiast listki pozostawiamy oddzielnie,<br />

posłużą one do dekoracji razem z pąkami róż. Wykonane<br />

róże i listki pozostawia się w suchym miejscu do wyschnięcia,<br />

a następnie dekoruje się nimi torty.<br />

Produkt zgłasza: Anna Kowalik, Dmosin<br />

23


24<br />

Chleb dmosiński wiejski<br />

na naturalnym zakwasie<br />

Inne produkty: pieczywo pszenne (bułki poznańskie oraz angielki), pszenno żytnie, pieczywo ciemne<br />

razowe oraz drożdżowe (ciasto drożdżowe, bułki z nadzieniem, pączki).<br />

Władysław<br />

Kopaliński<br />

pisze, że<br />

chleb jest<br />

podstawowym pożywieniem człowieka od czasów przedhistorycznych:<br />

„produkowany w młodszej epoce kamiennej, prawdopodobnie<br />

od ok. 12 000 lat, w postaci placków z mąki i śruty<br />

pieczonych na rozgrzanych płytach kamiennych w popiele”.<br />

[Kopaliński 1990:41] Sposób wyrobu pieczywa przez wieki<br />

wpływał na jego walory smakowe i wizualne. I tak w literaturze<br />

znajdujemy: „Po wyjęciu z pieca obmywano chleb wodą,<br />

aby skórkę miał gładką i błyszczącą” [Kubiak, Kubiak 1981:17].<br />

Na wsi łowickiej obmywano bochenki w czasie przesadzania<br />

i ostatecznego wyjmowania chleba z pieca, co miało nadać<br />

bochenkom ładniejszy wygląd oraz zmiękczyć jego wierzchnią<br />

skórkę [Dekowski 1968:112]. Najpierw trzeba było zaczynić ciasto.<br />

Do zaczynienia ciasta chlebowego gospodyni wiejska brała<br />

tak zwany zakwas, czyli nieco ciasta pozostawionego w dzieży<br />

od ostatniego wypieku. Badacze podkreślają, że „wypiek chleba<br />

na zakwasie stanowił istotny postęp technologiczny” [Kubiak,<br />

Kubiak 1981:12]. Pozostałe po wypieku resztki ciasta formowano<br />

w dużą gałkę, którą po obtoczeniu mąką przechowywano<br />

w dzieży, niecce lub w glinianym garnku. Gałkę tę nazywano<br />

w Łowickiem – podskrobkiem, w Sieradzkiem – zakwaską,<br />

w Łęczyckiem – zaróbką albo kisem [Dekowski 1979:197].<br />

W piekarni Państwa Sławińskich zachowano te tradycje. Wyrabia<br />

się tu podmodę w dzieży, a następnie ciasto podzielone na<br />

kęsy wyrasta w wiklinowych koszyczkach. W Dmosinie przez<br />

okres 39 lat proces technologiczny i receptura chleba nie uległa<br />

zmianom, a piekarnia Państwa Sławińskich od 2002 roku kontynuuje<br />

tradycję. Do wypieku pieczywa używa się tutaj pieca<br />

ceglanego opalanego węglem, a mąka pochodzi z miejscowych<br />

młynów.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mąka żytnia 70%, mąka pszenna 30%, sól, woda, drożdże,<br />

naturalny zakwas.<br />

Wykonanie<br />

W dzieży rozrabiana jest podmoda z mąki pszennej, wody<br />

i drożdży. Podmoda pozostawiona jest na kilka godzin do wyrośnięcia<br />

w ciepłym miejscu. Gdy podmoda odpowiednio wyrośnie<br />

dodać mąkę żytnia, wodę zakwas i przerobić mieszałką<br />

w dzieży do uzyskania jednolitej masy, pozostawić ponownie<br />

do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto podzielić na kęsy. Następnie<br />

formować je ręcznie tak, aby tworzyło integralną całość i ułożyć<br />

do wcześniej przygotowanych wiklinowych koszyczków, gdzie<br />

następuje końcowy wzrost. Po wyrośnięciu w koszyczkach<br />

ciasto smaruje się roztworem mąki żytniej z wodą, aby skórka<br />

po wypieczeniu była rumiana i chrupiąca. Ciasto wykłada się<br />

z koszyczków na drewnianą łopatę i wsadza do pieca. Pieczenie<br />

odbywa się w temperaturze 190 ºC, czas 45 minut. Po upieczeniu<br />

chleb smaruje się wodą i odstawia do wystygnięcia.<br />

Produkt zgłasza: Piekarnia-cukiernia, Lidia Sławińska,<br />

Dmosin


Chleb okrągły wiejski<br />

na tradycyjnych kwasach żytnich z Kołacina<br />

Inne produkty: żytnie (chleb wiejski duży i mały foremkowy), pszenne (bułki zwykłe duże i małe, bułki<br />

poznańskie, angielki, rogale), półsłodkie (chałki, kaczki, rogale), słodkie ( bułki z serem, makiem, budyniem,<br />

marmoladą lub jabłkiem, ciasta drożdżowe), wyroby sezonowe (bułki z truskawkami, jagodami,<br />

śliwkami), wyroby świąteczne (baranki wielkanocne, zajączki, kurki, kogutki).<br />

Pieczenie chleba w kulturze<br />

ludowej należało do<br />

czynności każdej gospodyni,<br />

prawie każdy dom był<br />

zaopatrzony w piec chlebowy, a jego wypiek był procesem<br />

niezwykłym, obwarowanym licznymi przepisami mówiącymi<br />

co wolno, a czego nie, przepisami naszpikowanymi zaklęciami<br />

magicznymi. Chleb wypiekany w piekarni Pani Goździńskiej<br />

jest jedyny w swoim rodzaju, wypiekany na rozczynie, który<br />

jest namnażany w wyniku poszczególnych faz przerabiania<br />

mąki żytniej i wody o temperaturze pokojowej.<br />

Mąka do sporządzania ciasta jest najpierw osiewana przez sito<br />

mechaniczne lub ręczne, a jej ważenie odbywa się ręcznie na<br />

wadze szalkowej. Ciasto chlebowe jest mieszane mieszałką<br />

w dzieży i pozostaje tam do zagarowania. Następnie znów jest<br />

mieszane zgodnie z tradycjami opisanymi w literaturze: „wyrobione<br />

ciasto znowu rosło w dzieży około godziny lub dłużej, po<br />

czym formowano z niego bochenki”. [Dekowski 1968:111]<br />

Wsadzanie chleba do pieca jest zapoczątkowane tzw. „świlowaniem”,<br />

które polega na polaniu wody na przednią część<br />

paleniska w celu wytworzenia pary (świli) w komorze pieca.<br />

Para ta powoduje, że wsadzony do pieca chleb nie pęka, a jego<br />

wierzchnia skórka jest błyszcząca i o złocistym kolorze. Wysadzanie<br />

chleba z pieca odbywa się za pomocą drewnianych łopat<br />

piekarskich. Chleb ten długo zachowuje świeżość, a jego smak<br />

i zapach jest specyfi czny dla <strong>tradycyjne</strong>go chleba wypiekanego<br />

na naturalnych kwasach - lekko winny i odpowiednio słony.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mąka żytnia 80%, mąka pszenna 20%, woda, sól, naturalny<br />

zakwas na bazie mąki żytniej i wody.<br />

Wykonanie<br />

Chleb jest wypiekany metodą czterofazową. Przy wypieku<br />

chleba żytniego ze 100% objętości dzieży, ½ kwasu zostaje<br />

przeznaczona na ciasto, a reszta pozostaje do ponownego na-<br />

mnożenia. Do ubranego kwasu dodawana jest woda w temperaturze<br />

nie przekraczającej 30°C, sól, mąka żytnia i pszenna.<br />

Stosunek mąki żytniej do pszennej w procesie wytwarzania<br />

ciasta wynosi 80%. Pozostałe 20% to naturalna mąka pszenna.<br />

Następnie ciasto jest mieszane mieszałką w dzierży i pozostaje<br />

tam na ok. 15 minut do tzw. zagarowania. Ponownie jest przemieszane<br />

po czym następuje rozważenie na poszczególne kęsy.<br />

Następny etap to „werkowanie” (zaokrąglanie) w celu pozbycia<br />

się nadmiernej ilości pęcherzyków powietrza. Tak uformowane<br />

ciasto pozostaje do wyrośnięcia na ok. 45 minut. Przez ten czas<br />

bochenki powiększają swoja objętość o ok. 70% i są gotowe<br />

do wypieku. Czas pieczenia to 60 minut dla chleba (2 kg) przy<br />

temperaturze 220ºC.<br />

Produkt zgłasza: Goździńska Grażyna, Kołacin, gm. Dmosin<br />

25


26<br />

Chleb nagawski wiecznie świeży<br />

Inne produkty: smalec domowy, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”,<br />

babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz na placku ziemniaczanym,<br />

rogaliki, nagawskie jabłka pieczone z sokiem barszcz na zakwasie, racuszki serowe, ryba w zalewie<br />

słodko-kwaśnej, ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie.<br />

Pieczenie chleba w kulturze<br />

ludowej należało do czynności<br />

każdej gospodyni,<br />

prawie każdy dom był<br />

zaopatrzony w piec chlebowy. Tak też jest współcześnie u Pani<br />

Elżbiety Krajewskiej w niewielkich Nagawkach w gminie Dmosin.<br />

Wypiek chleba gospodyni traktuje tu, zgodnie z tradycją,<br />

jako obowiązek i proces niezwykły. Chleb nagawski wiecznie<br />

świeży jest wyrabiany metodą domową zgodnie z przepisem<br />

zawartym w Książce Kucharskiej z 1956 roku.<br />

Mąkę do wypieku chleba producentka kupuje w okolicznych młynach.<br />

Tradycje dawnej kuchni podkreślano też w literaturze pod kątem jakości<br />

mąki: „na wsiach łowickich najchętniej używano mąki ze zboża<br />

sprzątnięto w czasie słonecznej pogody „gdyż uważano, że jest wtedy<br />

jaśniejsza i bardziej wydajna”. [Dekowski 1968:110]<br />

Zasadnicze znaczenie w procesie przygotowania ciasta na chleb miała<br />

- oczywiście poza umiejętnościami gospodyni – dzieża, wykonywana<br />

z klepek spojonych obręczą, szersza nieco u dołu niż u góry, czasem<br />

na nóżkach. [Kubiak, Kubiak 1981:12] „Dzieże są to naczynia z klepek<br />

drewnianych, często dębowych, czasem dębowo-lipowych […].<br />

Dzieże bywają z przykryciami-wiekami bądź odkryte. Niektóre dzieżki<br />

posiadają uchwyty […]. Dzieża nie była jedynym naczyniem do zaczynienie<br />

ciast na chleb. W Polsce centralnej i północnej bardzo często<br />

zaczyniają chleb w nieckach”. [Bohdanowicz 1996:24] Najlepsze były<br />

dzieże stare, „po ojcach”, bo przyzwyczajone do chleba.<br />

Tradycyjny sposób wyrobu chleba nagawskiego dotyczy również jego<br />

pieczenia. Źródła pisane mówią również o tych sposobach: na obsza-<br />

rach na zachód od Wisły, „gdzie zwyczaj podkładania liści jest mało<br />

popularny, zapobiega się przypalaniu chleba od spodu przez podsypkę<br />

otrąb lub mąki, a ostatnio coraz częściej przez zastosowanie przy wypieku<br />

chleba , czyli form blaszanych, w których umieszcza<br />

się bochenki chleba w piecu.” [Bohdanowicz 1996:34]<br />

Chleb nagawski wiecznie świeży długo zachowuje swoją świeżość.<br />

Do jego wyrobu użyte zostają naturalne składniki. Zapach i smak tego<br />

chleba przypomina dawną wieś w regionie <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

zakwas, mąka żytnia i pszenna, woda.<br />

Wykonanie<br />

Należy zacząć od rozrobienia zakwasu pozostałego po pieczeniu<br />

poprzedniego chleba z dodatkiem ciepłej wody i mąki żytniej.<br />

Zakwas zostaje przykryty lnianym materiałem i odstawiony<br />

w ciepłe miejsce do następnego dnia. Na drugi dzień ręcznie<br />

wyrabia się ciasto: mąka żytnia 95% i mąka pszenna 5%. Wyrobione<br />

ciasto pozostawia się w ciepłym miejscu do podrośnięcia<br />

na ok. 0,5 godziny, po czym dzieli się je, wkłada do foremek<br />

i piecze w piecu o temp. 180ºC przez 1,5 godziny. Pozostałości<br />

ciasta chlebowego w dzierży zostają w formie kuli jako zaczyn<br />

do kolejnego ciasta.<br />

Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />

gm. Dmosin


Chleb staropolski z Doliny <strong>Mrogi</strong><br />

Inne produkty: chleb żytni razowy, chleb żytni razowy z ziarnem, chleb żytni jasny, chleb wieloziarnisty<br />

(ziarna słonecznika, lnu, maku, dyni); bułki poznańskie, kajzerki, bułka wrocławska.<br />

Chleb jest podstawowym pożywieniem<br />

człowieka od czasów<br />

przedhistorycznych, „produkowany<br />

w młodszej epoce kamiennej”.<br />

[Kopaliński 1990:41] Otaczany czcią, to z nim wiązano<br />

początek nowego życia. Przenoszono go więc do nowo wybudowanego<br />

domu, zabierano opuszczając służbę i otrzymywano<br />

w dniu jej rozpoczęcia, pieczono nazajutrz po pogrzebie, witano<br />

nim nowożeńców. Według literatury w brzezińskiem chleb pieczono<br />

„z mąki żytniej, razowej, z razowo-pytlowej, a w drugiej<br />

połowie XIX w. pieczono go również z mąki żytnio-jęczmiennej.”<br />

[Dekowski 1968:110] Pod koniec XIX wieku w Polsce środkowej<br />

weszła w użycie mąka pytlowa.[Dekowski 1979:175] „Znaczną<br />

ilość ziarna przetwarzano w obrębie własnego gospodarstwa. Na<br />

żarnach mielono żyto na chleb.” [Nowosz 1976:133] Na wsiach<br />

łowickich najchętniej używano mąki ze zboża sprzątnięto w czasie<br />

słonecznej pogody, „gdyż uważano, że jest wtedy jaśniejsza<br />

i bardziej wydajna.” [Dekowski 1968:110]<br />

Chleb staropolski z doliny <strong>Mrogi</strong> należy do pieczywa mieszanego,<br />

czyli produkowanego z mąki pszennej i żytniej; wytwarzany na<br />

naturalnym kwasie żytnim i pszennym rozczynie; bez konserwantów<br />

i innych środków chemicznych. Długą świeżość utrzymuje<br />

dzięki starej technologii sporządzania „sztywnych” kwasów i rozczynów<br />

oraz wypieku w piecu ceramicznym trzonowym.<br />

Po II wojnie wraz ze wzrostem zakładów piekarniczych, sklepów,<br />

usprawnieniami w transporcie – po 1950 roku zanotowano szybki<br />

zanik wypieku chleba domowym sposobem. [Bohdanowicz<br />

1996:22] Jednakże staropolski chleb z Doliny <strong>Mrogi</strong> utrzymuje<br />

tradycyjną recepturę wyrobu, tego podstawowego dla człowieka<br />

pokarmu. Piekarnia „Olszyńscy” stosuje do dziś metodę pięciofazową<br />

produkcji chleba z uwagi na osiągnięcie najwłaściwszych<br />

warunków fermentacji, a co za tym idzie, osiągnięciem najlepszych<br />

walorów smakowo-zapachowych pieczywa. Duże, okrągłe<br />

bochny chleba są znane w dolinie <strong>Mrogi</strong> od lat, są atrybutem dożynek,<br />

wesel i innych uroczystości. Uświetniają targi produktów<br />

spożywczych i stoły wielkanocne. Piekarnia PPHU „Olszyńscy” za<br />

wypiek chleb staropolskiego z doliny <strong>Mrogi</strong> otrzymała nagrodę<br />

Polski Producent Żywności nadany przez marszałka województwa<br />

<strong>łódzkie</strong>go w lutym 2008 roku.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mąka pszenna typ 750, mąka żytnia typ 720, woda, drożdże, sól,<br />

nasiona do zdobienia: siemię lniane, słonecznik, płatki owsiane.<br />

Wykonanie<br />

Pierwszym etapem produkcji jest pobieranie zaczątku na kwas<br />

z kwasu dojrzałego i przerabianie go na przedkwas: do zaczątku<br />

dodaje się odpowiednią ilość wody i mąki żytniej, miesza się.<br />

Po wymieszaniu składników odstawia się w ciepłe miejsce do<br />

fermentacji na okres 6 godzin w temperaturze 27°C. Następnie<br />

sporządzany jest półkwas poprzez dodanie podwójnej ilości mąki<br />

i wody. Po wymieszaniu, odstawia się do fermentacji na 5 godzin<br />

w temperaturze 27°C. Dalej sporządza się kwas dodając pozostałość<br />

mąki żytniej i wody. po wymieszaniu, odstawia się go<br />

do fermentacji na 3 godziny w temperaturze 28°C. Równolegle<br />

w innym naczyniu sporządza się rozczyn z mąki pszennej (połowa<br />

mąki) i drożdży i wody. Następnie łączy się dojrzały kwas<br />

i rozczyn i odstawia do wyrośnięcia na 20 minut.<br />

Ciasto dzielone jest na kęsy o odpowiedniej wadze i zaokrąglane<br />

ręcznie. Kęsy w czasie rozrostu dekorowane są nasionami, posypywane<br />

mąką, zwilżane wodą i nacinane nożem. Po wyrośnięciu<br />

kęsy ciasta wypiekane są w piecu ceramicznym opalanym drewnem<br />

i węglem.<br />

Produkt zgłasza: PPHU Zakład Piekarniczy<br />

Elżbieta i Henryk Olszyńscy, Koluszki<br />

27


28<br />

Obrzędowy chleb z Doliny <strong>Mrogi</strong><br />

Inne produkty: chleb żytni razowy, chleb żytni razowy z ziarnem, chleb żytni jasny, chleb wieloziarnisty<br />

(ziarna słonecznika, lnu, maku, dyni); bułki poznańskie, kajzerki, bułka wrocławska.<br />

W<br />

słowiańskiej<br />

tradycji kulturowej<br />

chleb<br />

nie zawsze<br />

i nie dla wszystkich był pożywieniem podstawowym i codziennym,<br />

dlatego między innymi był symbolem pożywienia, a także<br />

dostatku i pomyślności. Jak podaje Jan Piotr Dekowski w Polsce<br />

środkowej „zamożniejsi gospodarze piekli chleb co tydzień, biedniejsi<br />

co dwa lub cztery tygodnie. Gdy zawiodły urodzaje wtedy<br />

chleb pieczono tylko na ważniejsze święta i większe roboty gospodarcze.<br />

Chleb tradycyjnie pieczono w sobotę. Nie wolno go<br />

było piec w piątek oraz w dniu św. Jana Chrzciciela i św. Łucji”.<br />

[Dekowski 1979:196] Szczególnym rodzajem pieczywa są wypieki<br />

obrzędowe. Pieczone okolicznościowo i podnoszące rangę<br />

uroczystości, takich jak: chrzciny, dożynki, wesela, komunie św.<br />

oraz imprezy promocyjne <strong>regionu</strong>.<br />

Chleb obrzędowy z Doliny <strong>Mrogi</strong>, który posiada charakterystyczne<br />

cechy dla tego <strong>regionu</strong>, jak: kształt, barwy, smak i zapach. Kształt<br />

tego wypieku jest różny, od zwykłych okrągłych bochnów udekorowanych<br />

motywem okazjonalnym, roślinnym, zwierzęcym,<br />

przez plecionki do kopii wiatraków, młynów znad <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>,<br />

wozów drabiniastych charakterystycznych w regionie, a także roślinności<br />

jaka powstała u brzegów tej <strong>rzeki</strong>. Barwy wypieków zaś<br />

obejmują kolorystykę stroju ludowego z <strong>regionu</strong> łowickiego.<br />

W Polsce środkowej przed wsadzeniem do pieca najpierw obmywano<br />

chleb wodą, „po czym smarowano mlekiem, jajkiem lub<br />

roztworem cukru względnie sacharyny, następnie posypywano<br />

koprem, kminkiem, makiem lub czarnuszką. […] Niekiedy na<br />

wierzchniej części chleba wtykano 5 do 8 słomek, żeby skórka<br />

nie odstawała od środka”. [Dekowski 1979:201]<br />

„Po wyjęciu z pieca obmywano chleb wodą, aby skórkę miał<br />

gładką i błyszczącą”. [Kubiak, Kubiak 1981:17] Na wsi łowickiej<br />

obmywano bochenki w czasie przesadzania i ostatecznego<br />

wyjmowania chleba z pieca, co miało nadać bochenkom ładniejszy<br />

wygląd oraz zmiękczyć jego wierzchnią skórkę. [Dekowski<br />

1968:112].<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mąka jasna pszenna, mąka żytnia jasna, woda, sól, drożdże.<br />

Wykonanie<br />

Ciasto na chleb jest robione w sposób tradycyjny, czyli na kwasie<br />

żytnim i rozczynie pszennym. Stosuje się metodę pięciofazową<br />

wytwarzania kwasu. Zaczyna się od pobrania zaczątku z dojrzałego<br />

kwasu i przerobienia go na przedkwas dodając odpowiednią<br />

ilość wody i mąki żytniej. Po 6 godzinach przedkwas przerabiamy<br />

na półkwas. Po 5 godzinach półkwas przerabiamy na kwas. Po<br />

trzech godzinach kwas osiąga optymalne nasączenie CO 2 i kwasem<br />

mlekowym. Do wytworzenia ciasta oprócz kwasu używa<br />

się rozczynu (wytworzonego z mąki pszennej, wody i drożdży),<br />

który jest poddany fermentacji w podobnym czasie co kwas.<br />

Do kwasu i rozczynu dodaje się odpowiednią ilość mąki, wody<br />

i soli. Wszystkie składniki zostają dokładnie wymieszane. Tak<br />

zrobione ciasto leżakuje ok. 20 min. Następnie jest dzielone na<br />

kęsy o odpowiedniej wadze i formułowane są okrągłe bochny.<br />

Kęsy poddaje się rozrostowi ilościowemu, zwilżaniu wodą i wypiekaniu<br />

w piecu ceramicznym. Po ostygnięciu chleb jest dekorowany<br />

ozdobami z ciasta i ponownie wkładany do pieca. Ciasto na<br />

ozdoby, plecionki i inne wypieki to ciasto chlebowe przerobione<br />

z odrobiny mąki pszennej w celu uzyskania odpowiedniej plastyczności<br />

i elastyczności, która umożliwia kształtowanie różnych<br />

form.<br />

Produkt zgłasza: PPHU Zakład Piekarniczy<br />

Elżbieta i Henryk Olszyńscy, Koluszki


Jabłecznik rogowski<br />

Inne produkty: kluski śląskie, szynka w cieście, konfi tury wiśniowe, ciasta owocowe.<br />

Jabłecznik to ciasto, rodzaj szarlotki,<br />

czyli „Placek z kruchego ciasta<br />

przełożony jabłkami”. [Halbański<br />

1987:178] W literaturze etnografi cznej<br />

podkreśla się, że po drugiej wojnie światowej w pożywieniu<br />

chłopskim zaszły bardzo duże zmiany; z jednej strony<br />

wzrósł dobrobyt i zrozumienie dla racjonalnego odżywiania,<br />

z drugiej zmiany spowodowały mechanizacja rolnictwa i zarzucenie<br />

przez kobiety pracochłonnych robót związanych np.<br />

z tkactwem. Mogły one teraz poświęcić więcej czasu na potrzeby<br />

gospodarstwa domowego. Wzrósł jednocześnie poziom<br />

oświaty, rozwój organizacji kobiecych, gdzie kobiety miały<br />

możliwość korzystania z instruktażu dotyczącego gotowania,<br />

pieczenia i robienia przetworów. [Dekowski 1979:217] Nadszedł<br />

czas, w którym „Coraz bardziej zanika zwyczaj pieczenia chleba<br />

i wyrobu masła sposobem domowym. [...] Piecze się natomiast<br />

w domu na dni świąteczne ciasto i to dość często nadziewane<br />

serem, makiem względnie jabłkami”. [ Dekowski 1979:217]<br />

Jeden z pierwszych przepisów jabłecznika, czyli szarlotki<br />

w kruchym cieście można znaleźć w jednej z najpopularniejszych<br />

książek kucharskich, której pierwsze wydanie ukazało się<br />

w 1860 roku, 365 obiadów Lucyny Ćwierczakiewiczowej. Tradycje<br />

te kultywuje KGW w Olszy/Rogowie Wieś, tym bardziej,<br />

iż gmina Rogów słynie z sadownictwa, a w tym z jabłek.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

ciasto:<br />

2 szklanki mąki pszennej, 20 dag miękkiego masła lub margaryny,<br />

10 dag cukru, 1 całe jajko + 3 żółtka, 2 łyżeczki proszku do<br />

pieczenia, cukier puder.<br />

masa jabłkowa:<br />

2 kg jabłek (najlepiej Antonówki), 1 szklanka cukru, cynamon<br />

do smaku.<br />

Wykonanie<br />

Przygotowanie ciasta:<br />

Mąkę wsypuje się do naczynia i dokładnie miesza z proszkiem<br />

do pieczenia. Następnie dodaje masło, jajko, żółtka, cukier<br />

i wyrabia dokładnie tak, aby powstała jednorodna masa. Wyrobione<br />

w ten sposób ciasto dzieli się na 2 części i wkłada do<br />

lodówki w celu schłodzenia.<br />

Przygotowanie masy jabłkowej:<br />

Jabłka myje się pod bieżącą wodą, obiera, kroi w kostkę, podsmaża<br />

z cukrem. Pod koniec smażenia dodaje się cynamonu do<br />

smaku. Tak przygotowaną masę należy schłodzić.<br />

Przygotowanie do pieczenia:<br />

Jedną częścią wyjętego z lodówki ciasta wykłada się spód<br />

brytfanny, na nią nakłada się wystudzoną masę jabłkową, którą<br />

przykryć trzeba drugą warstwą (częścią) ciasta. Po upieczeniu<br />

i wystygnięciu ciasto posypuje się cukrem pudrem.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich<br />

w Olszy/Rogowie Wsi, gm. Rogów<br />

29


30<br />

Napoleonka Księżnej Łowickiej<br />

Inne produkty: serniki, jabłeczniki, babki, ciasta kremowe.<br />

Na poleonki<br />

to „ciastka<br />

z francuskiego<br />

ciasta przełożone<br />

kremem przyrządzanym na gorąco z mleka, żółtek, cukru<br />

i mąki ziemniaczanej z dodatkiem wanilii. [Halbański 1987:121]<br />

Ciasto francuskie to rodzaj ciasta o specyfi cznej dwuwarstwowej<br />

strukturze w postaci cieniutkich listków. Otrzymuje się je<br />

poprzez połączenie dwóch rodzajów ciast. Ciasto podstawowe<br />

robi się z maki pszennej, jaj, soli, octu lub kwasku cytrynowego.<br />

Drugie ciasto to ciasto maślane. Z ciasta francuskiego robi się<br />

ciastka napoleonki. Krem zaś jest rodzajem zimnego deseru,<br />

który przygotowuje się z „mleka, żółtek, piany ubitej z białek,<br />

kremowej śmietanki, żelatyny, z dodatkiem zmiażdżonych<br />

owoców […]” [Halbański 1987:90] i służy on do przekładania<br />

tortów i ciastek. W książce kucharskiej z XIX wieku zapisano<br />

radę dla gospodyń, by „przy robieniu kremów pilnować gotowania<br />

śmietany, bo jeżeli się zagotuje z żółtkami, to się zwarzy,<br />

jeżeli za mało ognia to nie będzie rosnąć i przybywać, a krem<br />

nie będzie pulchny”. [Ćwierczakiewiczowa 1988:214]<br />

W staropolskiej kuchni w XV i XVI wieku jeszcze nie przywiązywano<br />

wagi do deserów, jednak podawano owoce i konfi tury.<br />

Z czasem desery stały się obowiązkowe i coraz bardziej wymyślne.<br />

W drugiej połowie XVIII wieku na stołach szlacheckich<br />

i dworskich pojawiają się ciasta francuskie. Jednakże ciasta te,<br />

jak i inne wyszukane desery należały do potraw luksusowych.<br />

Na przykład w okresie międzywojennym na wsi Łowickie pojawiają<br />

się nowe potrawy, a wśród nich serniki, makowce, ciasta<br />

drożdżowe oraz ciastka. [Dekowski 1968:199]<br />

Napoleonka Księżnej Łowickiej produkowana jest w Jeżowie<br />

w cukierni, która jej sposobu i receptury wyrobu nie zmienia od<br />

1980 roku.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

ciasto:<br />

mąka, margaryna, sól, ocet, woda, jajka,<br />

masa kremowa:<br />

woda, mleko w płynie i mleko w proszki, mąka ziemniaczana,<br />

mąka pszenna, cukier kryształowy, tłuszcz roślinny, aromat<br />

waniliowy.<br />

Wykonanie<br />

Ciasto wykonać łącząc składniki masy. Po wyrobieniu masy<br />

wałkować trzykrotnie i formować na dwa blaty i wypiekać<br />

w temperaturze 220ºC. Sporządzić krem: do pojemnika dodać<br />

surowce suche i mąkę ziemniaczaną, pszenną, mleko w proszku.<br />

Wodę zagotować z cukrem, gdy się gotuje zalać surowce<br />

znajdujące się w pojemniku. Mieszając wyrabiać. Po schłodzeniu<br />

do temperatury 60ºC, dodać mleko w płynie i tłuszcz<br />

roślinny (margaryna). W dalszym ciągu mieszać do uzyskania<br />

jednolitej masy, dodając w tym czasie zapach waniliowy. Tak<br />

wyrobioną masę schłodzoną do temperatury 30ºC rozłożyć<br />

na wcześniej przygotowane blaty z ciasta francuskiego. Jeden<br />

stanowi spód, a po rozłożeniu kremu przykryć drugim blatem<br />

i odstawić do wystudzenia. Po wystudzeniu pokroić na kwadraty<br />

(5x5 cm o wadze 150g) i posypać cukrem pudrem.<br />

Produkt zgłasza: Zakład Cukierniczy Grzegorz Szychowski,<br />

Jeżów


Pączki ziemniaczane z Zalesia<br />

Inne produkty: tradycyjnie kiszona kapusta, pierogi z kapustą i grzybami, kapustka zasmażana, bigos<br />

myśliwski, gołąbki, surówki z kapusty, żurek z naturalnego barszczu, szarlotka, ciasto drożdżowe.<br />

Pączki z mąki<br />

i drożdży zaczęto<br />

piec na wsi w latachmiędzywojennych;<br />

[Dekowski 1979:216] stanowiły one ważną pozycję<br />

w pożywieniu ostatkowym.<br />

Do wyrabiania pączków używano mąki pszennej, która stopniowo<br />

wchodziła do spożycia w większym zakresie na wsi<br />

Polski środkowej dopiero w pierwszych latach XX wieku [Dekowski<br />

1979:183] i przez długie lata uchodziła na wsi łowickiej<br />

za artykuł luksusowy. [Dekowski 1968:37] Do pieczenia<br />

pączków także używa się drożdży. Drożdże pojawiły się na wsi<br />

Polski środkowej pod koniec XIX wieku. Nabywano je drogą<br />

kupna, dlatego w samowystarczalnym gospodarstwie chłopskim<br />

były artykułem luksusowym. Początkowo były używane<br />

tylko do pieczenia świątecznego ciasta i dopiero na początku<br />

XX wieku zaczęto dodawać je do racuchów i chleba. [Dekowski<br />

1979:183]<br />

Pączki ziemniaczane z Zalesia – to połączenie składników<br />

wchodzących w skład pożywienia świątecznego – drożdże,<br />

mąka pszenna, marmolada (w Polsce środkowej robiono<br />

marmolady z żurawiny, którą zbierano zwykle w październiku,<br />

[Dekowski 1979:186] zaś w Radomskiem marmolady ze smażonych<br />

jagód, borówek lub żurawin, [Dekowski 1963:115] ze<br />

składnikiem będącym na polskiej wsi podstawą pożywienia<br />

codziennego, czyli z ziemniakami. Tradycje kultywowane przez<br />

KGW w Zalesiu zasługują na uwagę, a pyszne pączki ziemniaczane<br />

potwierdzają, jak wysoką wartość stanowią <strong>tradycyjne</strong><br />

wypieki naszych przodków.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

4 szklanki mąki pszennej, 1 kg ziemniaków, 10 dkg drożdży,<br />

2 całe jajka, 2 żółtka, 0,125 dkg masła, 0,5 szklanki cukru, marmolada<br />

do nadzienia, 1l oleju do smażenia, 0,5 kg smalcu do<br />

smażenia, 0,5 kg cukru pudru.<br />

Wykonanie<br />

Ziemniaki obrać, umyć ugotować, przepuścić przez praskę lekko<br />

przestudzić. Przesiać mąkę, dodać drożdże, jajka, po czym<br />

razem wymieszać. Rozpuścić masło dodać cukier i wlać do<br />

masy, z której w miarę szybko należy wyrobić ciasto. Po wyrobieniu<br />

rozwałkować na stolnicy, wyciąć krążki szklanką, nałożyć<br />

marmoladę i zawinąć pączki. Zostawić, aż chwilę wyrosną. Na<br />

rozgrzany olej ze smalcem wkładać wyrośnięte pączki i smażyć<br />

w zależności od wielkości pączków. Najlepiej sprawdzić cienkim<br />

patyczkiem czy ciasto nie jest surowe w środku. Po usmażeniu<br />

posypać cukrem pudrem.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Zalesiu,<br />

gm. Brzeziny<br />

31


32<br />

Masło nagawskie<br />

Inne produkty: smalec domowy, serek wiejski „Maja”, pierogi z kapustą i grzybami, Cepeliny „Knychalskiego”,<br />

babka ziemniaczana, brzuch i karczek pieczone w ziołach, gulasz na placku ziemniaczanym,<br />

rogaliki, nagawskie jabłka pieczone z sokiem barszcz na zakwasie, racuszki serowe, ryba w zalewie<br />

słodko-kwaśnej, ryba z <strong>Mrogi</strong> w śmietanie.<br />

Masło, to obok<br />

tłuszczy<br />

zwierzęcych,podstawowy<br />

produkt używany dawniej w kuchni wiejskiej, zarówno<br />

w gospodarstwach chłopskich, jak i szlacheckich. Wyrabiano<br />

je niemal wyłącznie na potrzeby domowe. Powszechnym zwyczajem<br />

otrzymywania masła w całej Europie jest ubijanie go<br />

w masielnicach, które w Polsce mają różne nazwy gwarowe:<br />

maślnica, bójka, bijanka, buterfasa, itp. [Jagieła 1996:161]<br />

Masło nagawskie sporządzane jest ręcznie w drewnianej maselnicy,<br />

przy użyciu drewnianej łyżki i plastikowej miski, a potrzebna<br />

śmietana pochodzi z mleka krowiego z doliny <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>. Literatura<br />

podaje, że: „Smak masła zależy od umiejętności zbierania<br />

śmietany. [Kowalska- Lewicka 1973:199] Tradycyjny wyrób masła<br />

polegał na tym, że na skutek wstrząsów kuleczki tłuszczu, znajdujące<br />

się w śmietanie, łączą się i przetwarzają w ziarna masła.<br />

Dlatego też wszystkie rodzaje maślnic konstruowane były tak,<br />

by jak najsilniej rozbijać śmietanę. [Kowalska-Lewicka 1973:203]<br />

Śmietanę ubijano aż do momentu uformowania się większych<br />

grudek na bijaku. Następnie wyjmowano je z maślnicy i płukano,<br />

w celu usunięcia resztek maślanki. Kolejnym etapem było<br />

wyciskanie wody z masła. Czynności te wykonywano również za<br />

pomocą drewnianej łyki. [Koprowski 1976:379] Podane sposoby<br />

wytwarzania masła są kultywowane w Nagawkach, by uzyskać<br />

najlepszy smak tego nie tylko codziennego dodatku do pożywienia,<br />

ponieważ masło ma swoje ważne miejsce w święconce<br />

wielkanocnej, jak podają etnografowie: „Na szczególną uwagę<br />

zasługuje w Polsce środkowej przygotowanie masła do tzw.<br />

święconki na Wielkanoc. [Dekowski 1979:206]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Śmietana z krowiego mleka.<br />

Wykonanie<br />

Śmietanę wlewa się do maselnicy i ubija ręcznie, aż do momentu,<br />

kiedy grudki tłuszczu oddzielą się od maślanki. Powstałe<br />

grudki tłuszczu przekłada się łyżką drewnianą do miski<br />

z zimną wodą, a następnie formuje się osełkę masła, odciskając<br />

maślankę i zmieniając kilka razy wodę w misce. Po kilku do-<br />

ciśnięciach, masło podrzuca się kilka razy na misce tworząc<br />

odpowiedni wrzecionowaty kształt masy maślanej.<br />

Produkt zgłasza: Elżbieta Krajewska, Nagawki,<br />

gm. Dmosin


Miód pszczeli z Krainy <strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />

i Wzniesień Łódzkich<br />

Rodzaje miodów: lipowy, rzepakowy, akacjowy, wielokwiatowy, nektarowo-spadziowy.<br />

Władysław<br />

Kopaliński<br />

pisze,<br />

że „miód<br />

symbolizuje związek ze Słońcem (przez swój złocisty kolor),<br />

łączność z bóstwem, boską miłość, jadło niebiańskie, pełne<br />

szczęście, nirwanę, najwyższe dobro ziemskie, życie i śmierć.”<br />

[Kopaliński 1990:226] „Już u starożytnych Hebrajczyków obfi<br />

tość miodu i mleka była wyrazem największego błogosławieństwa<br />

ziemi […]. Dla greckich i rzymskich poetów miód<br />

i mleko oznaczały również bogactwo i ponętę kraju […].<br />

W Polsce miód i piwo znane były przed wprowadzeniem chrześcijaństwa,<br />

[…]. Miód przaśny w Polsce średniowiecznej był<br />

wielkim źródłem dochodu i przedmiotem wywozu do zachodniej<br />

Europy.” [Gloger 1972:218]<br />

Pszczoły w <strong>tradycyjne</strong>j kulturze otaczano szczególnym szacunkiem,<br />

by nie powiedzieć kultem. Na całej Słowiańszczyźnie ich<br />

pochodzenie wywodzono ze sfer niebieskich, od istot boskich.<br />

W 1961 roku na terenie powiatu Brzezińskiego, przeprowadzono<br />

badania etnografi czne, w których główny nacisk położono<br />

na tradycję hodowli pszczół oraz na zakres wiedzy pszczelarskiej<br />

i jej źródeł. Stąd wiemy, że na tym terenie miód i hodowla<br />

pszczół to stara tradycja.<br />

Do 1939 roku pasieki mieli tylko zamożniejsi gospodarze,<br />

ubożsi mieli tylko od jednego do trzech uli. W czasie drugiej<br />

wojny światowej hodowla pszczół na tym terenie stała się<br />

opłacalna, ponieważ Niemcy kupowali każdą ilość miodu. [Dorywalska<br />

1963:66]<br />

Sprzyjającymi warunkami pozysku miodu były i są dorzecza<br />

rzek <strong>Mrogi</strong> i <strong>Rawki</strong>, łąki, zakrzaczenia śródpolne miododajne<br />

wierzby, lipy i akacje. Również znaczne obszary leśne<br />

są miododajne i atrakcyjne dla pszczół. Z obszarów leśnych<br />

w dogodnych okresach pochodzi miód nektarowo-spadziowy.<br />

Większość pszczelarzy zrzeszonych jest w działającej tu od<br />

1946 roku organizacji pszczelarskiej, gdzie wdrażane są zasady<br />

prawidłowej hodowli pszczół i pozyskiwania produktów.<br />

Podstawowym podręcznikiem stosowanym przez pszczelarzy<br />

jest praca zbiorowa z 1972 roku „Hodowla pszczół” i wydany<br />

przez Polski Związek Pszczelarski „Kalendarz pszczelarza”<br />

z 1974 roku. Niektórzy pszczelarze posiadają wydawnictwa<br />

jeszcze z lat 30-tych XX wieku i z wielkim szacunkiem korzystają<br />

z tego wydawnictwa.<br />

Bardzo ważną zasadą wdrażaną od lat i utrzymująca się wśród<br />

„braci” pszczelarskiej jest zasada uczciwości pszczelarzy wzajemnej<br />

pomocy i rzetelności.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Miód pszczeli jest to produkt wytworzony przez pszczoły z nektaru<br />

roślin – kwiatów lub spadzi.<br />

Wykonanie<br />

Składniki zniesione przez pszczoły poddawane są procesowi<br />

przerobu. W efekcie powstaje miód. Zasklepione plastry pszczelarz<br />

po ich odsklepieniu odwirowuje i klaruje. Po sklarowaniu<br />

miodu pszczelarz dokonuje jego rozlewu do indywidualnych<br />

opakowań, najlepiej do słoi zamykanych nakrętką.<br />

Produkt zgłasza: Rejonowe Koło Pszczelarzy w Brzezinach,<br />

33


34<br />

Dusicha znad <strong>Mrogi</strong><br />

Inne produkty: kapusta z grochem, zalewajka, pierogi z serem, zacierki na mleku.<br />

Dusichę cechuje<br />

tradycyjna<br />

technika przyrządzania.<br />

Różnie ją dawniej nazywano. Duszki, pączek, kulaszy, prażonki,<br />

prażaków, na Podhalu mówiono sapka, w Bocheńskiem<br />

dziamka, w Chrzanowskiem paciara, w Zamojskiem psica,<br />

w Sochaczewskiem gziocha albo fuzia, w Rawskiem psiocha,<br />

w Brzezińskiem dziad. [Dekowski 1976:9] W Łowickiem występowała<br />

pod nazwą dusichy.<br />

Sposób jej przyrządzania polegał na uprażeniu na sucho w żelaznym<br />

garnku mąki, gotowanej następnie aż do zgęstnienia<br />

w wodzie. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa 1976:365-366]<br />

Gloger pisze, że to jest „potrawa starodawna z mąki pszennej<br />

a najczęściej z hreczanej, która praży się sucho na patelni lub<br />

w rądlu a potem sypie na okraszony wrzątek, miesza i podaje<br />

na gęsto lub na sypko z dodaniem skwarek”. [Gloger 1985:117]<br />

W Leksykonie sztuki kulinarnej przeczytamy, że najlepiej wymieszać<br />

oba rodzaje maki po połowie. [Halbański 1987:147]<br />

W Łowickiem tzw. dusichę gotowano najczęściej z mąki żytniej,<br />

rzadziej z pszennej, gryczanej lub jęczmiennej. [Dekowki<br />

1968:107] W Polsce centralnej wyróżniano dwa rodzaje dusichy:<br />

„prażuchę v. prażochę i porke v. psioche v. dzioda”, które gotowano<br />

z mąki żytniej pytlowej lub razowej, rzadziej z pszennej,<br />

jęczmiennej czy gryczanej. [Dekowski 1979:194] Prażuchę przyrządzano<br />

w ten sposób, że do mąki upalonej w garnku na brązowo<br />

wlewano odpowiednią ilość gorącej wody lub słodkiego<br />

mleka i mieszano tak długo aż powstała zwarta jednolita masa.<br />

Porkę przyrządzano nieco inaczej. Do gotujących się ziemniaków<br />

wsypywano mąkę i gotowano tak długo, aż ziemniaki były<br />

miękkie; następnie część wody odlewano a pozostałą zawartość<br />

starannie tłuczono i mieszano. Po otrzymaniu dobrze wyrobionej<br />

masy, przypominającej pulchne ciasto, zarówno prazuchę<br />

jak i porkę wykładano niewielkimi bryłkami (bulkami) na miski”.<br />

[Dekowki 1968:107-108, 1979:194] Dusichę jedzono z mlekiem,<br />

słoniną, olejem, cukrem, a także z kapuśniakiem. Tradycję tej,<br />

jakże smacznej potrawy, kultywuje się do dziś w gminie Rogów,<br />

zachowując tym samym dziedzictwo kulinarne <strong>regionu</strong>].<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Ziemniaki - 1kg, mąka pszenna - 3 łyżki stołowe, mąka ziemniaczana<br />

- 1 łyżka płaska, boczek wędzony lub słonina do okraszenia<br />

- 20 dag, sól.<br />

Wykonanie<br />

Ziemniaki obrać, opłukać, zalać odpowiednią ilością wody<br />

i wstawić z dodatkiem soli w garnku go gotowania. Ziemniaki<br />

ugotowane muszą być lekko twarde. Następnie należy odlać<br />

połowę objętości wody z ugotowanych ziemniaków, dosypać<br />

mąkę pszenną i ziemniaczaną i na wolnym ogniu wszystkie<br />

składniki parować (dusić) przez około 15 minut. Jeżeli jest za<br />

dużo wody należy jeszcze część odlać. Wszystkie składniki ubija<br />

się drewnianą pałką w celu połączenia składników na jednorodną<br />

masę.<br />

Boczek lub słoninę kroi się w niewielkie prostokąciki i smaży,<br />

aby uzyskać skwarki. Gotową utłuczoną w garnku dusichę nakłada<br />

się łyżką na talerz i krasi skwarkami z tłuszczem. Można<br />

podawać z zasmażaną kapustą, kompotem lub słodkim, zimnym<br />

mlekiem.<br />

Produkt zgłasza: Barbara Kowalczyk, Wągry, gm. Rogów


Łokotowe pierogi z mięsem bogato kraszone<br />

Inne produkty: żurek z jajkiem, bigos, barszcz czerwony, rosół, mięsa pieczone, produkty stołu wiejskiego,<br />

kotlety schabowe, żeberka pieczone, kluski śląskie, bitki wołowe.<br />

Pierogi to potrawa, która przypuszczalnie<br />

wywodzi się z się<br />

z dawnej ludowej kuchni<br />

słowiańskiej, a która zdobyła<br />

ogromną i trwałą popularność w kuchni polskiej, zarówno<br />

wiejskiej, jak i miejskiej. [Lemis, Vitry 1986:306]<br />

Pierogi robi się „z cienko rozwałkowanego ciasta wykrawanego<br />

w kwadraty lub krążki z zawiniętym w nie farszem. Ciasto<br />

powinno być miękkie i ciągliwe, aby łatwo było je formować<br />

i zlepiać. Farsz może być przyrządzony z mięsa, kapusty, ziemniaków<br />

wymieszanych z twarogiem, kaszy, grzybów, owoców<br />

itp.” [Halbański 1987:136]<br />

W Łowickiem „pierogi były zwykle bardzo duże, najczęściej<br />

okrągłe, rzadziej półokrągłe. Ciasto wygniatano z żytniej maki,<br />

niekiedy z pszennej lub jęczmiennej. [Dekowski 1968:107] Brzegi<br />

uformowanych pierogów po przecięciu kwartą lub garnuszkiem<br />

zlepiano i z lekka zakręcano, by nie rozlepiły się w czasie<br />

gotowania. [Dekowski 1968:107] Pierogi gotowano w wodzie<br />

lub smażono w garnku na oleju albo też pieczono w piecu na<br />

brytfannie. [Dekowski 1968:107]<br />

W Kuchni staropolskiej znajdujemy wzmiankę w przepisie<br />

na pierogi „Pierogi z mięsem polewa się przeważnie stopioną<br />

słoniną ze skwarkami. Pierogi z mięsem są bardzo cenionym<br />

daniem kuchni polskiej.” [Lemis, Vitry 1986:311] Natomiast<br />

w Leksykonie sztuki kulinarnej jest napisane, że „pierogi są<br />

specjalnością kuchni polskiej.” [Halbański 1987:136] Były wykonywane<br />

przez nasze prababcie, babcie i mamy, przepisy były<br />

przekazywane z pokolenia na pokolenie w formie ustnej.<br />

Pierogi były potrawą codzienna z wyjątkiem pierogów z kapustą<br />

i grzybami, które były przygotowywane na święta Bożego<br />

Narodzenia. Pierogi z mięsnym nadzieniem były wykonywane<br />

początkowo tylko w niedzielne obiady lub z okazji uroczystości<br />

rodzinnych, okraszone i z dodatkiem kapusty zasmażanej.<br />

Tradycyjne pierogi z mięsem bogato kraszone zajmują stałe<br />

miejsce w ofercie „Gościńca”, jako jedna z pozycji menu na niedzielny<br />

obiad.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Mięso wieprzowe mielone, słonina, mąka pszenna, jaja, cebula,<br />

masło naturalne, sól, woda.<br />

Wykonanie<br />

Mąkę, jaja, masło, i wodę połączyć na stolnicy i wyrobić na<br />

jednorodną sprężystą masę. Obrać cebulę, pokroić w kostkę<br />

i zeszklić na patelni. Do tak przygotowanej cebuli dodać mięso<br />

mielone przesmażone i doprawione do smaku solą i pieprzem.<br />

Ciasto rozwałkować na cienkie placki i następnie powycinać<br />

okrągłe formy. Na każde wycięte z ciasta koło nałożyć mięsny<br />

farsz i ręcznie zakleić w palcach tworząc tzw. koronkę – falbankę.<br />

Tak zawinięte pierogi gotować w osolonej wodzie, aż<br />

wypłyną na powierzchnię. Słoninę pokroić w małe prostokąciki<br />

i zesmażyć na patelni do uzyskania skwarek.<br />

Ugotowane pierogi polać tłuszczem i skwarkami ze słoniny<br />

i podać do spożycia.<br />

Produkt zgłasza: Bar „Gościniec”, Ireneusz Adamczyk,<br />

Wola Łokotowa, gm. Jeżów<br />

35


36<br />

Prażoki ze słoniną i kapuśniakiem<br />

na ogonkach z Będzelina<br />

Inne produkty: ciasto z bani „Kopciuszek” z Będzelina, ciasta, sałatki, wędliny, mięsa, nalewki.<br />

Ważne miejsce<br />

w codziennym<br />

pożywieniu<br />

wsi, mające duże właściwości sycące i rozgrzewające, zajmowały<br />

potrawy bryjowate ze względu na gęstą konsystencję<br />

i surowce, z których były przyrządzane (zboża i rośliny strączkowe).<br />

Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje ze względu na<br />

rozpowszechnienie w całym kraju, jak też archaiczną technikę<br />

przyrządzania – prażucha, występująca też pod nazwą duszki,<br />

pączek, kulaszy, prażonki, prażaków, itp. Mimo że jadano je<br />

w całej Polsce to odnoszono się do nich lekceważąco, co znalazło<br />

odbicie w nazewnictwie: na Podhalu mówiono na nie<br />

sapka, w Bocheńskiem dziamka, w Chrzanowskiem paciara,<br />

w Zamojskiem psica, w Sochaczewskiem gziocha albo fuzia,<br />

w Rawskiem psiocha, w Brzezińskiem dziad. [Dekowski 1976:9]<br />

Źródła podają, że do gotujących się ziemniaków wsypywano<br />

mąkę i gotowano tak długo, aż ziemniaki były miękkie; następnie<br />

część wody odlewano a pozostałą zawartość starannie<br />

tłuczono i mieszano. Po otrzymaniu dobrze wyrobionej masy,<br />

przypominającej pulchne ciasto, wykładano niewielkimi bryłkami<br />

(bulkami) na miski”. [Dekowki 1968:107-108, 1979:194]<br />

Prażoki jedzono z mlekiem, słoniną, olejem, cukrem, a także z kapuśniakiem.<br />

Polewki gotowane na kapuście były na polskiej wsi<br />

powszechne. Kapusta, zwłaszcza kiszona, była, obok ziemniaków,<br />

podstawowym produktem wyżywienia. [Nowosz 1976:202]<br />

Na XIX-wiecznej i XX-wiecznej wsi z kapusty gotowano polewkę<br />

kwaśną oraz podawano ją jako ugotowaną. Bez okrasy<br />

podawano ją jako posiłek postny. [Szromba-Rysowa 1988:83]<br />

<strong>Produkty</strong> używane do przygotowania tradycyjnych prażaków,<br />

KGW w Będzelinie pozyskuje z własnych gospodarstw rolnych<br />

członkiń Koła, co niewątpliwie wpływa na walory tej potrawy.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

6 porcji:<br />

Prażoki:<br />

2 kg ziemniaków, 8-10 łyżek czubatych mąki pszennej, sól,<br />

woda.<br />

Tłuszcz:<br />

słonina, brzuch, cebula, pieprz.<br />

Zupa:<br />

1 kg kwaszonej kapusty, woda, 2 ogonki wieprzowe, liść laurowy,<br />

ziele angielskie, pieprz, grzybek suszony, majeranek, kminek,<br />

sól, cebula, cukier.<br />

Wykonanie<br />

Zagotować mięso z kapustą i przyprawami, gotować około 1,5<br />

godziny na wolnym ogniu.<br />

Obrać ziemniaki, wypłukać i ugotować na pół miękko. Odcedzić<br />

część wody. Na ziemniaki wsypać mąkę, chwilę podgotować,<br />

aż mąka będzie szklista. Odlać resztę wody i ugniatać pałką<br />

drewnianą, aż nie będzie widać mąki, do momentu, kiedy<br />

ziemniaki nie będą się przylepiać do pałki. Słoninę i brzuch<br />

pokroić w kostkę i usmażyć. Zupę nalewać na talerz głęboki.<br />

Prażoki formować w kształcie kulek, polać usmażonym tłuszczem.<br />

Podawać gorące: na osobnym talerzu prażoki i na osobnym<br />

kapuśniak.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Będzelinie,<br />

gm. Koluszki


Zalewajka łódzka<br />

Inne produkty: ciasta, sałatki, wędliny, mięsa, nalewki.<br />

Zalewajka to chyba najbardziej<br />

rozpoznawalna<br />

zupa w polskiej kuchni<br />

ludowej wywodząca się<br />

z okolic Łodzi. W XIX wieku obok żurów, barszczy i polewek<br />

stanowiła główną potrawę, często codzienną, spożywaną<br />

przeważnie na śniadania, „..Prócz ziemniaków spożywano na<br />

śniadanie zupy, których podstawę stanowiły warzywa, czasem<br />

z dodatkiem mąki, kaszy lub nawet rozgotowanego ziarna. Były<br />

to więc różnego rodzaju zalewajki, barszcze, bryje, żury itp..”.<br />

[Bohdan Baranowski: „Wsi między Wartą a Pilicą w XIX wieku”]<br />

Nazwa zalewajki ma swoje pochodzenie w sposobie gotowania<br />

potrawy, gdyż zgodnie z dawną recepturą, pokrojone i ugotowane<br />

ziemniaki zalewało się zakwasem.<br />

W dni świąteczne zalewajka była podawana z zasmażką lub<br />

skwarkami ze świeżej słoniny. W późniejszych latach słoninę<br />

i skwarki zastępowano kiełbasą albo boczkiem, co dobrze zaspokajało<br />

apetyt. [Władysław Mroziński: „Z jak zalewajka”, „Kurier<br />

Związkowy” nr 158, 26.03.2003 r.]<br />

Ta niezwykła zupa uratowała całe pokolenie Polaków wyniszczone<br />

wojną od głodu i zachowała im zdrowie. Zawsze się<br />

bowiem znalazł kawałeczek ziemniaczka, cebulki, czy grzybka<br />

z lasu. Jak nie było skwarek i śmietany to gospodyni: wkładała<br />

do zupy rozgrzany pogrzebacz i “efektownie“ przyprawiała<br />

potrawę. Dodając zdrowotne właściwości zakwasu, zalewajka,<br />

chyba najbardziej znana zupa w łowickiem, stanowi wysoką<br />

wartość smakową i nie tylko. Podsumowując historię zalewajki<br />

można przytoczyć następujące przysłowia, potwierdzające powszechność<br />

tejże potrawy:<br />

„O zalewajko, potraw królowo kto ciebie jada, ten czuje się<br />

zdrowo…”<br />

„O zalewajko, ty zup królowo, kto ciebie nie jadł nie chowa się<br />

zdrowo...”.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Zakwas żytni, woda, ziemniaki, cebula, podgrzybek suszony,<br />

sól, pieprz, czosnek,<br />

śmietana, skwarki.<br />

Wykonanie<br />

Przygotowanie zakwasu:<br />

umieszczenie w naczyniu mąki żytniej, dodanie ciepłej wody<br />

temp. max 40°C , wymieszanie, przykrycie i odstawienie w ciepłe<br />

miejsce o temp. 22 – 26°C na 4 – 5 dni (im cieplej tym<br />

szybciej zrobi się zakwas).<br />

Przygotowanie zalewajki:<br />

Ziemniaki należy wypłukać, obrać i pokroić w kostkę. Cebulę po<br />

szatkowaniu i podsmażeniu zmiksować. Podgrzybki wypłukać,<br />

wymoczyć i jeszcze raz wypłukać. Następnie te składniki ugotować<br />

w wodzie. Dodać zakwas i śmietanę.<br />

Produkt zgłasza: P.W.P.U i H INTER SOLAR,<br />

Stanisław Staniszewski, Wieś Buczek, gm. Brzeziny<br />

37


38<br />

Jeżowski biały barszcz z ziemniaczkami<br />

Inne produkty: barszcz czerwony z uszkami, grochówka, kotlet mielony, pączki z marmoladą wieloowocową.<br />

Pierwotnie na barszcz mówiono<br />

żur - to „niemiecka<br />

nazwa ; od XV<br />

wieku ogólne, przejęte na<br />

całym Zachodzie słowiańskim (u nas, Słoweńców, Czechów,<br />

Łużyczan), a od nas na Rusi; z niem. sūr (dziś sauer), ”.<br />

[Brückner 1970:668] W XV wieku upowszechniła się ona wśród<br />

Słowian Zachodnich wypierając częściowo lub współwystępując<br />

z starosłowiańską nazwą . [Brückner 1970:17]<br />

Obok nazwy „żur” występują tez i inne: „biały barszczem”, oraz,<br />

w przypadkach gdy mąka jest gryczana, również „słoducha”<br />

względnie „kwasza”. [Bohdanowicz 1996:40] W. Potocki pisze<br />

w swoim herbarzu:<br />

„Zgłodniałych oblezeńców pod nieprzyjacielem<br />

Naszym żurem, a ruskim obżywił kisielem”.<br />

Nie istnieje regionalizacja Polski pod względem robienia kwasu.<br />

[Bohdanowicz 1996:40] Celem otrzymania podstawowego substratu<br />

potrawy zalewa się mąkę wodą i pozostawia w ciepłym<br />

miejscu do zakiszenia. W Polsce środkowej żur gotowany jest na<br />

razowej mące żytniej lub owsianej. Niekiedy, aby przyspieszyć<br />

proces kiszenia, „dolewa się nieco kwasu chlebowego, dodaje<br />

rozczynu na chleb, skórek chleba, względnie mąkę zalewa się<br />

nie wodą lecz maślanką lub kwasem z kapusty. Tak przygotowany<br />

produkt gotuje się na wolnym ogniu, przyprawia solą i podaje<br />

z gotowanymi ziemniakami lub chlebem”. [Bohdanowicz<br />

1996:40] W XVIII wieku żur uważany był za typowo chłopski<br />

pokarm. [Kuchowicz 1966]<br />

W Polsce środkowej barszcz, zwany także żurem, zaliczano do<br />

polewek kwaśnych i „gotowano z zakwasu, który robiono z razowej<br />

mąki żytniej lub owsianej, niekiedy z dodatkiem skórki<br />

chlebowej lub kawałka cebuli. Barszcz gotowany na samej<br />

wodzie uchodził za tzw. biały. Na wsi łowickiej „Żur gotowano<br />

z tzw. stawianego borscu, który kiszono z razówki lub żubrowin,<br />

tj. z resztek mąki wydobytej spod kamienia młyńskiego.<br />

Z tego zakwasu tworzyły się fusy zw. gręzami, które najczęściej<br />

odlewano dla trzody chlewnej. Barszcz zakwaszano również na<br />

skórce chleba, dodając do niej po łyżce mąki żytniej i pszennej.<br />

[…] Jedzono go z ziemniakami, kaszą, kluskami lub z grochem”.<br />

[Dekowski 1968:104-105]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

mąka żytnia, ziemniaki, słonina, śmietana, mleko, woda, liść<br />

laurowy, angielskie ziele, grzybki, cebula, sól, pieprz, pieprz<br />

ziołowy, pieprz czarny mielony.<br />

Wykonanie<br />

Zakwas z mąki żytniej i wody robiony w temperaturze pokojowej,<br />

stoi 3 dni. Gotuje się ziemniaki i sporządza barszcz. Na<br />

gotującą wodę wlać należy określoną ilość zakwasu, usmażyć<br />

słoninę z cebulą i włożyć ziele, pieprz ziołowy, pieprz mielony,<br />

grzyby, sól, mleko, śmietanę. Doprawiony barszcz łączy się<br />

z gotowanymi ziemniakami i krasi usmażoną słoniną z cebulą.<br />

Produkt zgłasza: Marek Papieski „Bar u Krzysia”, Jeżów,


Gałkowska polewka gruszkowa<br />

Inne produkty: kapłonek (wodzionka) z Gałkowa, grochówka, ciasta, zupy, gotowe dania.<br />

Gruszkowa zupa,<br />

pisze Jan Piotr<br />

Dekowski, jako<br />

„potrawa gotowana<br />

ze świeżych lub suszonych gruszek polnych znana była<br />

już w kuchni staropolskiej, nazywano ją garusem lub famułą.<br />

Pierwsza z tych nazw występowała w Łowickiem, Rawskiem,<br />

koło Łodzi, w Opoczyńskiem i Radomszczańskiem, druga<br />

w Brzezińskiem, Piotrkowskiem i Sieradzkiem. Pod koniec<br />

XIX w. pojawiły się jeszcze inne nazwy: pod Łodzią – gruscok,<br />

w Brzezińskiem – pryta, w Łowickiem – bryja”. [Dekowski<br />

1979:209]<br />

W XIX wieku, a nawet jeszcze na początku XX wieku. grusze<br />

należały do drzew owocowych rosnących najczęściej na miedzach<br />

i przy polnych drogach. Lokalnie dzielono je na kilka gatunków,<br />

do najbardziej cenionych na wsi należały niewątpliwie<br />

dzikie gruszki pospolite, zwane ulęgałkami albo polówkami.<br />

[Dekowski 1979:178]<br />

Zupa gruszkowa, gotowana była głównie w porze jesiennej<br />

i stanowiła świetny dodatek do ziemniaków. Od drugiej połowy<br />

XIX wieku przyrządzana była coraz rzadziej. Główną tego<br />

przyczyną było wyniszczenie grusz polnych w czasie przeprowadzania<br />

komasacji gruntów. [Dekowski 1968] W Książce<br />

gospodyni wiejskiej z 1927 roku można znaleźć przepis na zupę<br />

owocową zarówno z owoców suszonych jak i świeżych: „Jabłka<br />

i gruszki obrane pokrajać na kawałki, wyrzucając środki, nalać<br />

wodą i gotować. Gdy się rozgotują zupełnie, rozkłócić jeszcze<br />

w rondlu, osłodzić do smaku i zaprawić śmietaną z łyżką<br />

mąki lub sama mąką kartofl aną z zimną wodą. [Żebrowska<br />

1927:165] KGW „Gałkowianki” według <strong>tradycyjne</strong>go przepisu<br />

przygotowują polewkę zachowując tym samym obyczaje i kulturę<br />

wsi polskiej.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Woda - 80%, gruszki suszone - 15%, mąka - 2%, śmietana -<br />

3%, sól (do smaku).<br />

Wykonanie<br />

Suszone gruszki należy umyć i moczyć w wodzie kilka godzin.<br />

Następnie przełożyć je do garnka, zalać wodą i gotować, aż do<br />

miękkości. Po ugotowaniu, gruszki trzeba przetrzeć przez sito.<br />

Polewkę doprawić mąką i śmietaną. Można dodać trochę soli.<br />

Polewkę należy podawać z tłuczonymi ziemniakami polanymi<br />

skwarkami i tłuszczem.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich „Gałkowianki”,<br />

Gałków Duży, gm. Koluszki<br />

39


40<br />

Bigos witkowicki z kwaszonej kapusty<br />

Inne produkty: nalewka z owoców suszonych, rosół.<br />

Bigos to<br />

specjał staropolskiej<br />

kuchni z kapusty<br />

kiszonej, świeżej lub mieszanej z pokrojonymi różnymi<br />

gatunkami mięsa, z dodatkami takimi jak grzyby, śliwki suszone,<br />

czerwone wino. Badacze pożywienia staropolskiego podkreślają,<br />

że wśród staropolskich potraw bigos jest klejnotem.<br />

W każdym domu przyrządzano go według innej receptury<br />

i nazywano inaczej. Podawano zatem bigos hultajski, myśliwski,<br />

cygański itp. W książkach kucharskich często podają przepis<br />

na bigos hultajski. Gloger przypuszcza, że „ponieważ w najlepszym<br />

bigosie jest najwięcej posiekanego mięsa, zachodziła<br />

więc pewna analogia z hultajstwem, którem nazywano dawniej<br />

rozbójników i awanturników, napadających i siekających<br />

szablami”. [Gloger 1985:173]<br />

Zygmunt Gloger za Cezarym Biernackim przytacza, że „Bigos<br />

hultajski, podobnie jak barszcz lub zrazy, jest najulubieńszą<br />

potrawą kuchni polskiej. Przyrządza się z kapusty kwaszonej<br />

z drobno pokrajanem mięsiwem Wołowem, cielęcem, wieprzowem,<br />

kiełbasą, zwierzyną, słoninką w kostki pokrajana lub<br />

grzybami. Zwykle bigos praży się tłusto i długo na węglach,<br />

a odgrzewany, nabiera w smaku większej wartości. [Gloger<br />

1985:172-173] Kilkudniowy, odgrzewany – zyskiwał na smaku<br />

i aromacie i, jak piszą, najsmaczniejszy i „dojrzały” jest po trzecim<br />

odgrzaniu. [Lemnis, Vitry 1986:248]<br />

Bigos był popularną potrawą świąteczną na polskiej wsi. Nie<br />

należy się temu dziwić, gdyż kapusta, zwłaszcza kiszona, była,<br />

obok ziemniaków, podstawowym produktem wyżywienia<br />

chłopskich rodzin. W XVII i XVIII wieku w chałupach chłopskich<br />

znajdowało się sporo kłód kapustnych, co wskazuje na rozpo-<br />

wszechnienie spożycia kiszonej kapusty, dzięki której ludność<br />

wyrównywała niedobór witaminy C. [Baranowski 1971:144]<br />

Oskar Kolberg pisząc o Mazowszu zanotował powiedzenie: „kiedy<br />

jest tylko groch w chałupie i kapusta w kłodzie, to bieda nie<br />

dobodzie, boć kapusta to nasza gospodyni, a groch to gospodarz”.<br />

[Kolberg 1885:80]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Kapusta kiszona - 2kg, mięso wieprzowe - 1kg, mięso wołowe<br />

- 1kg, kiełbasa cienka - 50 dag, cebula - 40 dag, grzyby suszone<br />

- 10 dag, śliwki suszone - 10 dag, pieprz mielony, sól, smalec.<br />

Wykonanie<br />

Kapustę odcisnąć z nadmiernej ilości kwasu, opłukać zimną<br />

wodą i obgotować. Następnie odcedzić i zalać czystą wodą.<br />

Jeżeli kapusta jest wystarczająco kwaśna to nie dolewać kwasu<br />

pozostałego z odciśnięcia, natomiast jeżeli jest za mało kwaśna,<br />

to należy dolać trochę kwasu.<br />

Dodać listek laurowy, pieprz mielony, grzybki suszone, śliwki<br />

suszone i gotować około 2 godzin na wolnym ogniu. W osobnym<br />

garnku na smalcu zesmażyć z dodatkiem soli, mięso wieprzowe<br />

i wołowe pokrojone w drobną kostkę oraz pokrojoną<br />

w plastry cebulę. Następnego dnia do gotowanej z przyprawami<br />

kapusty dodać usmażone z cebulą mięso i gotować całość<br />

około 3 godzin. Kolejnego dnia dodać do gotowanego bigosu,<br />

pokrojoną w kostkę kiełbasę i gotować około 3 godzin.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Witkowicach,<br />

gm. Brzeziny


Kapłonek (wodzionka) z Gałkowa<br />

Inne produkty: gałkowska polewka gruszkowa, grochówka, ciasta, zupy, gotowe dania.<br />

Tradycyjną potrawą codzienną<br />

jedzoną w Polsce<br />

często na śniadanie<br />

zamiast zalewajki był<br />

kapłonek, czyli wodzianka. W Leksykonie sztuki kulinarnej jest<br />

napisane, że wodzianka to „zupa przyrządzona z czerstwego<br />

chleba pokrajanego w kostkę, zalanego wrzątkiem, z dodatkiem<br />

roztartego z solą czosnku i tłuszczu, najlepiej smalcu ze<br />

skwarkami”. [Halbański 1987:204]<br />

W Łęczyckiem „na śniadanie spożywano tzw. kapłon z gotowanej<br />

wody i suszonego chleba”, [Dekowski 1964:187] natomiast<br />

w Łowickiem „kapłun v. kapłanek, zupa z gotowanej wody<br />

i z drobionego chleba lub sucharów”. [Dekowski 1968:224]<br />

W okręgu górniczym określana nadto była jako kura górnicza.<br />

Z nazwą tą związana jest kurzina z Istebnej. [Szromba-Rysowa<br />

1978:71] W niektórych regionach Polski wodzianka nazywana<br />

była rosołem na siekierze. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa<br />

1976:365]<br />

W Brzezińskiem gotowano taką polewkę zwaną ślepym rosołem<br />

względnie rosopitkiem, w Łowickiem i na innych terenach<br />

Polski środkowej rosołkiem lub gapim rosołem. Chleb używany<br />

do kapłonka powinien być czerstwy, żytni, z dobrze wypieczoną<br />

skórką – wtedy zupa ma aromat i lekko kwaskowy smak.<br />

Dodaje go również listek bobkowy, pieprz i sól oraz śmietana.<br />

Jeśli jest zupą postną nie krasi się jej słoninką ze skwarkami.<br />

W tradycyjnym pożywieniu wiejskim ważne miejsce zajmowały<br />

posiłki postne podawane w piątki, a nawet w środy i soboty<br />

oraz w ciągu czterdziestodniowego postu przed Wielkanocą.<br />

W Polsce potrawami postnymi były przede wszystkim kwaśne<br />

polewki gotowane na wodzie i maszczone olejem, a wśród nich<br />

znajdowała się wodzianka. [Kowalska-Lewicka, Szromba-Rysowa<br />

1976:368] W Polsce środkowej kapłon z suszonego chleba<br />

należał do potraw postnych, jadanych w Triduum Sacrum,<br />

znane w liturgii kościelnej pod mianem dni świętych ostatnich,<br />

trzech dni Wielkiego Tygodnia. [Dekowski 1979: 203].<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Woda - 60%, chleb - 30%, smalec ze skwarkami - 10%, śmietana<br />

- 5%, sól i pieprz (do smaku).<br />

Wykonanie<br />

Czerstwy chleb należy pokroić w kostkę i wyłożyć na talerz.<br />

Następnie trzeba zagotować wodę i wrzątkiem zalać chleb. Na<br />

koniec należy dodać smalec ze skwarkami i śmietanę i doprawić<br />

solą i pieprzem.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich „Gałkowianki”,<br />

Gałków Duży, gm. Koluszki<br />

41


42<br />

Pyzy przecławskie<br />

Inne produkty: pierogi z kapustą i grzybami, serniki, jabłeczniki, makowce i inne potrawy.<br />

Pyzy z ziemniaków to „kuliste<br />

kluski przyrządzone<br />

z surowych utartych<br />

ziemniaków z dodatkiem<br />

mąki, jajek i przypraw (sól, pieprz). Ugotowane podaje się jako<br />

dodatek do mięs duszonych lub jako danie samodzielne – polane<br />

stopioną słoniną, z zasmażoną kapustą. Pewną odmianę<br />

stanowią pyzy nadziewane mielonym mięsem lub kapustą.”<br />

[Halbański 1987:150]<br />

Ziemniaki stały się powszechne w polskiej kuchni z początkiem<br />

XIX wieku, a w XX wieku zdobyły popularność w polskim menu<br />

jako jeden z jego podstawowych składników. „Początkowo uprawiane<br />

były w ogrodach, wyłącznie ręcznie, wkrótce zaczęto nimi<br />

obsadzać ugory. […] Zastosowanie ich było szerokie, bo wkrótce<br />

poza konsumpcją zaczęły służyć również za karmę.” [Nowosz<br />

1976:202]<br />

W literaturze fachowej podkreśla się, że dzięki ziemniakom<br />

w drugiej połowie XIX w. na wsi polskiej zanika zjawisko zasadniczego<br />

niedoboru żywności, permanentnego niedożywienia<br />

i okresowych głodów. Powoli ziemniaki przestały pełnić pierwotną<br />

rolę produktu zastępczego w stosunku do zbóż stając<br />

się podstawowym środkiem wyżywienia. [Kowalska-Lewicka,<br />

Szromba-Rysowa 1976:356]<br />

Pyzy gotowano najczęściej jesienią, zwykle poprzedniego dnia<br />

wieczorem. W Łowickiem gotowano je z samej masy ziemniaczanej<br />

i te uchodziły za najlepsze. Do surowych ziemniaków<br />

dodawano również mąkę albo gotowane ziemniaki. „Te ostatnie<br />

nazywano najczęściej przycierokami, rzadziej paluszkami lub<br />

salomonami” w Łowickiem, Kutnowskiem, Łęczyckiem, Sieradzkiem.<br />

[Dekowski 1968:107, 1979:193] Pyzy formowano w ręku,<br />

nadając im kształt kolisty lub wydłużony; niekiedy kładziono je<br />

bezpośrednio łyżką do wrzącej wody. „Po wyciśnięciu i włożeniu<br />

masy ziemniaczanej do woreczka lub powązki, zanurzano je na<br />

kilka godzin do zimnej wody; robiono to w tym celu, aby zachować<br />

jej świeżość i właściwy wygląd.” [Dekowski 1968:107]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Ziemniaki, jaja, sól.<br />

Wykonanie<br />

Ziemniaki należy obrać, umyć i osuszyć. Połowę ziemniaków<br />

ugotować, dodając łyżkę stołową soli. Resztę ziemniaków należy<br />

zetrzeć na tarce o drobnych oczkach i przecisnąć przez gazę.<br />

Ugotowane, lekko wystudzone ziemniaki przecisnąć przez<br />

praskę lub zemleć na maszynce. Zmielone ziemniaki gotowane<br />

i starte surowe, odciśnięte połączyć mieszając drewnianą łyżką,<br />

dodając jedno jajko. Uformować kluseczki według własnego<br />

uznania. Gotować około 5-8 minut. Wyjąć łyżką cedzakową na<br />

talerz. Podawać okraszone przesmażonym brzuchem lub na<br />

słodko z prażoną dynią.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Przecławiu,<br />

gm. Brzeziny


Nalewka owocowa dr Nowaka z Nagawek<br />

(porzeczki, żurawina, maliny, itp.)<br />

Inne produkty: piołunówka, nalewka mieszana, jarzębinówka, gorzka pomarańczówka, ratafi a wiśniowa.<br />

Nalewki powstały<br />

prawdopodobnie<br />

już w starożytności<br />

i były<br />

dziełem ojca sztuki lekarskiej Hipokratesa i od jego imienia aromatyczny<br />

napój z wina i miodu z dodatkiem przypraw, a głównie<br />

cynamonu, zwykło się nazywać „hipokrasem”. Pierwsze<br />

nalewki były ziołowe i podawane jako lekarstwo. Zresztą, jak<br />

podaje Kuchowicz, w XVI, XVII i XVIII wieku nalewki ziołowe,<br />

których znano kilkadziesiąt rodzajów (lawendowe, konwaliowe,<br />

fi ołkowe, poziomkowe, jeżynowe) zwano wódkami<br />

leczniczymi. „Część wódek leczniczych sporządzano przez wytrawianie<br />

gorzałką surowców roślinnych. Drukowany w 1613 r.<br />

Zielnik Syreniusza zaznacza, że czynią wódkę z tatarskiego ziela<br />

. O wytrawianiu<br />

gorzałką mieszanek ziołowych informuje u schyłku XVI<br />

w. Wojciech Oczko. Wódki owe to po prostu nalewki”. [Kuchowicz1992:48]<br />

„Wszystkie rodzaje wódek leczniczych stosowano<br />

w małych dawkach, przeważnie doustnie, pito je łyżkami lub<br />

w porcjach równych połowie . Stosowano je<br />

także zewnętrznie, wpuszczano jako krople do oczu, nacierano<br />

nimi skronie czy inne części ciała”. [Kuchowicz 1992:50] Nalewki<br />

w medycynie ludowej miały właściwości lecznicze i tak np.<br />

malinówka, listkówka była na przeziębienie, z dzikiego bzu na<br />

gorączkę, orzechówkę stosowano w zaburzeniach przewodu<br />

pokarmowego. [Rogala 2003:6] „Na borówki czarne, zwanych<br />

pospolicie jagodami, robiono od dawien specjalne wyprawy.<br />

Zbierano je zwykle po św. Janie (24 VI) dlatego, że są wtedy<br />

dojrzałe i jest ich już bardzo dużo. Stąd przysłowie głosi: . W Łowickiem i Brzezińskiem zbierano<br />

je tylko do św. Jakuba (25 VII)”. [Dekowski 1979:185]<br />

Nalewka dr Nowaka to nie tylko sposób kultywowania tradycji<br />

wsi polskiej, ale również wykorzystanie naturalnych produktów<br />

w medycynie uznane na całym świecie.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Owoce jagodowe, spirytus, cukier..<br />

Wykonanie<br />

Czyste zdrowe jagody (borówki brusznice, borówki czarne,<br />

porzeczki, żurawiny, czarny bez, winogrona) należy zalać<br />

w szklanym gąsiorze spirytusem 70% w ilości takiej, jaką zajmują<br />

owoce. Następnie nalewkę trzeba odsączyć i nalać ją po<br />

raz drugi na świeże jagody tego samego rodzaju. W kolejnym<br />

etapie produkcji nalewka leżakuje w zaciemnionym miejscu<br />

około 4 tygodni. Dalej nalewkę trzeba przefi ltrować i dodać cukier,<br />

podgrzać i odparować jej część. Ostudzony roztwór należy<br />

wlać do gąsiora i odstawić na 2 tygodnie. Ostatnim etapem<br />

produkcji jest fi ltrowanie i przelanie nalewki do butelek.<br />

Produkt zgłasza: Jerzy Nowak, Nagawki, gm. Dmosin<br />

43


44<br />

Nalewka wiśniowa rogowska<br />

Inne produkty: jabłecznik rogowski, pyzy z mięsem, rożki z jabłkami, inne nalewki.<br />

W<br />

smaku pychota<br />

w głowie<br />

raj, tak można<br />

powiedzieć<br />

o nalewce KGW z Rogowa.<br />

W Polsce w XVIII i XIX wieku, kiedy właściwie nie było przemysłu<br />

wódczanego jako takiego, nalewki były powszechnie sporządzane<br />

w poszczególnych gospodarstwach domowych. Wyrabiane<br />

z dorodnych i świeżych owoców, leżakowane w piwnicach rok<br />

lub dłużej były często wyborne. [Cieślak:1978:228] Moda na różnego<br />

rodzaju wódki, nalewki i likiery nasiliła się w XIX wieku.<br />

Każda pani domu umiała je preparować. Pomagały jej w tym nie<br />

tylko książki kucharskie, które wówczas bardzo się rozpowszechniły,<br />

ale także poradniki gospodarskie i kalendarze, zawierające<br />

różne rady i przepisy.<br />

W latach międzywojennych na terenie Łowickiego, Łęczyckiego<br />

i Rawskiego powstaje coraz więcej sadów, z których owoce przeznaczone<br />

były na handel, a tzw. spady na przetwory. [Dekowski<br />

1979:179] Także do chwili obecnej owoce przeznacza się tu na<br />

nalewki. Wiśnie do wykonania nalewki powinny być dojrzałe<br />

i dorodne.<br />

Nalewka – wódka o mocy 40-45% zawierająca sok owocowy<br />

lub wyciąg z ziół, sporządzona jest przez zalanie owoców świeżych<br />

lub suszonych, albo ziół alkoholem i osłodzona syropem.<br />

Najlepsze są nalewki na owocach, które posypane cukrem<br />

w słoju – wypuściły sok i przeszły swoistą fermentację. [Halbański<br />

1987:119] Nalewka to przede wszystkim alkohol spirytusowy<br />

oraz owoce. Od owoców zalanych różno procentowym<br />

spirytusem zależy smak i przeznaczenie nalewki. Zygmunt<br />

Gloger napisał: „Gdy zaczęto zaprawiać wódki cukrem, powstają<br />

esencje i likwory licznych gatunków: brzoskwiniowe, ananasowe,<br />

miętowe, różane, kawiane, pomarańczowe, wiśniowe czyli<br />

ratafi e, goldwasery”. [Gloger 1972:203] Podkreślił tym samym,<br />

że wiśniowe nalewki to jedne z najstarszych i najbardziej uznawanych<br />

alkoholi.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

3 kg dojrzałych wiśni, 0,75 kg cukru, 15 g goździków, 1 laska<br />

wanilii, 1 laska cynamonu, czysta wódka albo spirytus.<br />

Wykonanie<br />

Wiśnie dokładnie umyć. 2 kg wypestkować, a 1 kg pozostawić<br />

z pestkami. Do gąsiorka wsypać wszystkie wiśnie, goździki,<br />

laskę wanilii i cynamonu, cukier. Wszystkie składniki zalać<br />

wódką i wymieszać. Zamknięty gąsior odstawić na 12 miesięcy<br />

w ciemne, chłodne miejsce. Po upływie 6 miesięcy, co tydzień<br />

należy nalewkę mieszać kolistymi ruchami gąsiorka. Po upływie<br />

następnych 6 miesięcy, należy przelać nalewkę do butelek<br />

przez gazę.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Rogowie


Nalewka imbirowo- cytrynowa<br />

„Łzy świętej Eufemii”<br />

Inne produkty: ratafi a sołtysowej, ser kozi, pierogi z mięsem, pierogi z kapustą i grzybami.<br />

Nazwę - Eufeminów<br />

nosi jedna miejscowość<br />

w Polsce, położona<br />

w gminie Brzeziny. To<br />

patronce tej wsi - św. Eufemii zawdzięcza swą nazwę nalewka<br />

imbirowo-cytrynowa Pana Zbigniewa Janeczka, sołtysa tej<br />

wsi. Przepis na nalewkę był przekazywany ustnie od końca XIX<br />

wieku.<br />

Nalewki, takie jak „Łzy św. Eufemii” należą do tradycyjnych polskich<br />

alkoholi, które przyrządzano przede wszystkim na dworach<br />

szlacheckich. Dopiero później tradycję ich przyrządzania<br />

przejęło mieszczaństwo i elita wsi. Historia nalewek nierozerwalnie<br />

wiąże się z historią alkoholi i metodami stosowanymi<br />

do dziś w lecznictwie, co potwierdza cytat: „Wódki różnych<br />

gatunków stanowiły pierwszą zasadę apteczki domowej, były<br />

pod kluczem Jmościnym”. [Gołębiowski 1830:108]<br />

Wśród literatury o alkoholach niewątpliwie najpopularniejsza<br />

jest pozycja Lucyny Ćwierczakiewiczowej z 1885 roku pt.: Jedyne<br />

praktyczne przepisy konfi tur, różnych marynat, wędlin,<br />

wódek, likierów, win owocowych, miodów oraz ciastek. Ćwierczakiewiczowa<br />

podaje trzynaście przepisów na słodkie wódki<br />

korzenne. Znalazły się między innymi przepisy na takie wódki,<br />

jak cytrynówka, „ratafi a na prędce”, czy wódka wiśniowa i „likier<br />

wiśniowy własnego doświadczenia”. [za: Łozińscy 1994:30]<br />

W XIX wieku dodawano do wódek przyprawy: „(…)nabywano<br />

również na wsiach w Polsce centralnej, choć bardzo rzadko,<br />

przyprawy smakowe poza pieprzem, imbirem, szafranem,<br />

cynamonem i liśćmi laurowymi czyli bobkowymi, również<br />

sól, cukier względnie sacharynę, ocet i drożdże [Dekowski<br />

1979:182] Prawdziwy krupnik kurpiowski jest przygotowywany<br />

z ziołami i korzeniami, jak cynamon i goździkami. [Chętnik<br />

1936:68] W Radomszczańskiem pito gorzałkę zwykle przypra-<br />

wioną. Do przyprawy używano mięty tzw. pieprzówki, imbiru,<br />

pieprzu tureckiego, soku z malin, wiśni albo przypalonego<br />

cukru. Zwykle dla mężczyzn przeznaczano trunki z ostrzejszą<br />

przyprawą, dla kobiet z łagodniejszą. [Dekowski 1963: 108] Do<br />

czasów współczesnych do produkcji nalewek, wódek używa się<br />

przypraw. Ważne by, jak podaje Gorzelnik i Piwowar doskonały,<br />

czyli sztuka pędzenia wódki: wydany w Krakowie w początku<br />

XIX wieku: „oprócz miękkiey cukru Faryny lub kanaru starać się<br />

potrzeba o dobre korzenie”. [za: Rogala 2005:6]<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Cytryny, imbir, spirytus rozcieńczony wodą, miód, cukier, kardamon.<br />

Wykonanie<br />

Wybrać dorodne, świeże korzenie imbiru, obrać je i pokroić<br />

w plasterki. Wybrać cytryny, soczyste o cienkiej skórce, umyć je<br />

w zimnej, a następnie w gorącej wodzie, pokroić je w ósemki.<br />

W kolejnym etapie produkcji należy wsypać imbir i cytryny do<br />

naczynia szklanego stosownej wielkości i zalać wódką z rozcieńczonego<br />

spirytusu. Następnie trzeba dodać miód, najlepiej<br />

lipowy i kardamon w ziarnkach. Odstawić roztwór na sześć<br />

miesięcy do ciemnego miejsca ze stałą temperaturą. Następnie<br />

zlać płyn i przefi ltrowany odstawić na dwa tygodnie. Po tym<br />

czasie jeszcze raz przefi ltrować i przelać do ciemnych butelek.<br />

Po roku od chwili nastawienia można już próbować, choć najlepszy<br />

smak nalewka osiąga po dwóch latach.<br />

Produkt zgłasza: Zbigniew Janeczek, Eufeminów,<br />

gm. Brzeziny<br />

ważnym świętem w Eufeminowie<br />

są obchody męczeńskiej<br />

śmierci św. Eufemii. Patronka<br />

tej miejscowości zginęła<br />

za wiarę w rzymskim Coloseum 16 września 304 r. Patronce<br />

mieszkańcy darują kwiaty, chleby, a całe święto łączy się z promocją<br />

produktów lokalnych. Konkurs nalewek jest kulminacyjnym<br />

punktem święta. W 2007 roku „Jury musiało wybrać<br />

najlepszy spośród 20 zgłoszonych napitków z malin, aronii,<br />

owoców derenia, jałowca, porzeczek, jabłek i winogron. Najstarsza<br />

nalewka miała 10 lat. (…) Zwycięzca otrzymał tytuł<br />

„Lwa Nalewek” i statuetkę.” [Michał Jagiełło „Kosztowali w świę-<br />

tej intencji ” Gazeta Wyborcza 17 września 2007]<br />

45


46<br />

Ratafi a malinowa z Nagawek<br />

Inne produkty: tort orzechowy, pasztet z wątróbek i porów, pieczeń z dzika, owoce na spirytusie, miód<br />

maliniak.<br />

Nalewki w medycynieludowej<br />

miały<br />

właściwości<br />

lecznicze i tak np. malinówka, listkówka była na przeziębienie,<br />

z dzikiego bzu na gorączkę, orzechówkę stosowano w zaburzeniach<br />

przewodu pokarmowego. [Rogala 2003:6]<br />

„Ratafi e to słodkie wódki sporządzane od dawna w gospodarstwach<br />

domowych z mieszaniny soków i nalewów owocowych.<br />

Przez zmianę wzajemnego stosunku ilości pobieranych składników<br />

oraz regulowania zawartości cukru i alkoholu można otrzymać<br />

wielką rozmaitość tych wyrobów, wspaniałych niekiedy,<br />

jak to mówiły nasze babki ”. [Cieślak<br />

1978:271] Wśród nalewek wyróżnić należy: owocowe (słodkie<br />

i wytrawne), np. ratafi e, jagodzianki, jagodówki, dereniówki,<br />

jeżynówki, morelówki, wiśniówki, malinówki; korzenne, np.<br />

cytrynówki, imbirówki; ziołowe, np. piołunówki, miętówki,<br />

żubrówki; miodowe, np. krupnik, i różne inne. [Rogala 2005]<br />

Jeśli chodzi o malinówki, to duże znaczenie ma jakość owoców.<br />

„Wyróżniano dwa rodzaje malin: maliny właściwe i kamionki.<br />

Chociaż te ostatnie były kwaśne i miały mało miąższu, zbierano<br />

je podobnie jak właściwe i przeznaczano głównie na soki”. [Dekowski<br />

1979:186]<br />

Rośliny, kwiaty i owoce aromatyczne należy zawsze zbierać po<br />

wschodzie słońca, gdy jego ciepło wyciągało zbytnią wilgoć<br />

okrywającą rośliny, nigdy zaś w czasie deszczu”. [za: Rogala<br />

2005:6] Przepis na ratafi ę malinową był przekazywany w rodzinie<br />

Pani Marii Sadzewicz-Nowak wraz z książką kucharską<br />

z 1906 roku, a nalewkę wykorzystywano w okresie deszczowych<br />

dni, jako środek zapobiegający przeziębieniom.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Spirytus, maliny, cukier, goździki, pestki ze śliwek.<br />

Wykonanie<br />

Duże zdrowe maliny zasypać cukrem w szklanym naczyniu<br />

i postawić w ciepłym miejscu, a następnie czekać około 2<br />

tygodni, uważając, by maliny z cukrem nie zaczęły fermentować.<br />

W kolejnym etapie zlać ostrożnie sok. Równe ilości soku<br />

malinowego i spirytusu 70% (a jeszcze lepiej spirytusu tzw.<br />

gorzelnianego nie do końca oczyszczonego) należy połączyć,<br />

dodać goździków i potłuczonych pestek ze śliwek. Zostawić<br />

na kilkanaście tygodni w ciepłym miejscu. Ostatnim etapem<br />

produkcji jest przefi ltrowanie i przelanie do butelek. Nalewkę<br />

należy przechowywać w ciemnym miejscu.<br />

Produkt zgłasza: Maria Sadzewicz-Nowak, Nagawki,<br />

gm. Dmosin


Ratafi a sołtysowej z Eufeminowa<br />

Inne produkty: łzy świętej Eufemii (nalewka), ser kozi, pierogi z mięsem, pierogi z kapustą i grzybami,<br />

ciasteczka francuskie.<br />

Ratafi e to słodkie wódki<br />

sporządzane od dawna<br />

w gospodarstwach<br />

domowych z mieszaniny<br />

soków i nalewów owocowych. Przez zmianę wzajemnego<br />

stosunku ilości pobieranych składników oraz regulowania<br />

zawartości cukru i alkoholu można otrzymać wielką rozmaitość<br />

tych wyrobów, wspaniałych niekiedy, jak to mówiły nasze babki<br />

. Ratafi e można podzielić na dwie grupy:<br />

ratafi e o przewadze smakowo- zapachowej jednego owocu, jak<br />

ratafi a wiśniowa lub morelowa, w których jeden owoc potraktowany<br />

jest jako surowiec podstawowy, oraz ratafi e mieszane,<br />

o zaokrąglonym zapachu i smaku owocowym i o tak dobranym<br />

składzie, że żaden z owoców nie uwydatnia się zbyt silnie. [Cieślak<br />

1978:271]<br />

W staropolskich zwyczajach było „Zarówno w Wigilię, jak<br />

i obydwa dni świąteczne pijano wódkę, dość często zaprawioną<br />

miodem, sokiem lub palonym cukrem. [Dekowski 1979:205]<br />

Natomiast w Brzezińskiem śpiewano na weselu:<br />

„ Przyszła do nas buteleczka,<br />

W buteleczce gorzałeczka,<br />

Dobra gorzałeczka;<br />

Pijali ją gospodarze<br />

Przepijali lewentarze,<br />

Pijały ja panieneczki,<br />

Po kieliszku malineckim,<br />

Dobra gorzałeczka”. [Markuza- Bieniecka, Dekowski 1976:31]<br />

Klasyczne ratafi e przygotowuje się od wiosny do jesieni, wrzucając<br />

do słoja wszystkie kolejno dojrzewające owoce, w miarę<br />

jak dojrzewają. [Caprari 2003:15] Wśród nalewek wyróżnić<br />

należy: owocowe (słodkie i wytrawne), np. ratafi e, jagodzianki,<br />

jagodówki, dereniówki, jeżynówki, morelówki, wiśniówki,<br />

malinówki; korzenne, np. cytrynówki, imbirówki; ziołowe, np.<br />

piołunówki, miętówki, żubrówki; miodowe, np. krupnik, i różne<br />

inne. [Rogala 2005]<br />

Ratafi a sołtysowej związana jest z tradycjami w rodzinie Fixów.<br />

Według dokumentów i drzewa genealogicznego można prześledzić<br />

pewne tradycje i zwyczaje. Historia rodziny mówi, że Wilhelm<br />

Fix (jego dziadkowie byli poddanymi Stanisława Leszczyńskiego<br />

króla Polski i księcia Lotaryngii) przeniósł się z Lotaryngii<br />

na ziemie polskie i zamieszkał na początku XIX wieku w Jasieniu<br />

(dziś w gminie Dmosin). O ile Francja kojarzy się z winnicami<br />

i produkcją win, to Lotaryngia do dziś słynie z gorzelni wytwarzających<br />

destylaty owocowe. Tak więc produkcja mocnych alkoholi<br />

i wszelkich pochodnych produktów jest procesem ogólnie<br />

znanym. Nie dziwi więc umiejętność wytwarzania nalewek,<br />

którą Wilhelm posiadał. Z pewnością dostosował on przepis do<br />

nowych warunków geografi cznych i był przekazywany z pokolenia<br />

na pokolenie, jego syn Roman Piotr Fix był ziemianinem<br />

i prawdopodobnie sam był właścicielem gorzelni nic dziwnego,<br />

że przepis pozostał w rodzinie i przepis przetrwał do dziś. Tradycje<br />

wytwarzania ratafi i sołtysowej do dziś są kultywowane przez<br />

panią Halinę Fiks-Janeczek z Eufeminowa.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Czarne jagody z lasu Wiączyńskiego, poziomki, truskawki, wiśnie,<br />

porzeczki, czarny bez i maliny, spirytus rozcieńczany wodą,<br />

cukier.<br />

Produkt zgłasza: Halina Fiks-Janeczek, Eufeminów,<br />

gm. Brzeziny<br />

Wykonanie<br />

Wybrać dojrzałe owoce i wypłukać je w bieżącej wodzie. Wsypać<br />

do szklanego naczynia stosownej wielkości. Zalać rozcieńczonym<br />

spirytusem, zostawić w miejscu ciemnym i ciepłym.<br />

Z kolejnymi dodawanymi owocami postępować analogicznie.<br />

Po dodaniu ostatnich owoców sezonowych dołożyć niewielką<br />

porcję cukru i wlać porcję rumu. Czekać około pół roku (tradycyjnie<br />

do Wielkanocy) i zlać nalewkę znad owoców. Jeśli jest<br />

taka potrzeba minimalnie dosłodzić. Następnie przefi ltrować,<br />

zlać do naczynia szklanego i odstawić w ciemnym miejscu do<br />

czerwca. Jeszcze raz przefi ltrować i przelać do ciemnych butelek.<br />

We wrześniu można spróbować, a na następną Wielkanoc<br />

będzie już pyszna.<br />

47


48<br />

Zosina kiszka ziemniaczana z Nadolnej<br />

Kiszki są to „wyroby<br />

wędliniarskie<br />

przyrządzane<br />

z jelita wieprzowego<br />

lub wołowego nadzianego farszem przygotowanym<br />

z ugotowanej kaszy (jęczmienna, gryczana), krwi, śledziony<br />

i topionego tłuszczu (kiszki krwiste, kaszanki). Oprócz krwistych<br />

istnieją kiszki niekrwiste, przyrządzane z wątroby, tłuszczu,<br />

niekiedy kaszy manny lub bułki tartej”. [Halbański 1987:82]<br />

Do kiszek niekrwistych należą kiszki ziemniaczane – produkt<br />

popularny na wschodzie województwa mazowieckiego. Znane<br />

były w Radomskiem, w Istebnej (nazywają się bachory) „Kiszkę<br />

z ziemniakami przyrządza się też: Jelita napełnia się tartymi<br />

surowymi ziemniakami sparzonymi wrzącą wodą lub mlekiem,<br />

wymieszanymi ze słoniną, sadłem, tłustymi kawałkami mięsa<br />

oraz sola i kminkiem. [Szromba-Rysowa 1978:115]<br />

Głównym składnikiem w produkcji kiszki ziemniaczanej są<br />

ziemniaki. W Polsce ich uprawa przyjmowała się wolno od<br />

drugiej połowy XVIII wieku. Zygmunt Gloger za Gołębiowskim<br />

podaje, że „Zjawiły się w Polsce kartofl e za Augusta III w ekonomjach<br />

królewskich, saskimi rolnikami osadzonych, którzy je<br />

ze sobą przynieśli. Długo Polacy brzydzili się niemi, za szkodliwe<br />

je poczytywali zdrowiu.” [Gloger 1985:16] Rozpowszechniać zaczęły<br />

się dopiero na początku XIX wieku. „Początkowo uprawiane<br />

były w ogrodach, wyłącznie ręcznie, wkrótce zaczęto nimi obsadzać<br />

ugory. […] Zastosowanie ich było szerokie, bo wkrótce<br />

poza konsumpcją zaczęły służyć również za karmę.” [Nowosz<br />

1976:202]<br />

„Od pierwszego święta Wielkanocy aż do Matki Boskiej Siewnej<br />

(8 IX) spożywano rano ziemniaki z twarogiem, potem aż do św.<br />

Marcina (11XI) polewkę z ziemniakami a następnie do Wielka-<br />

nocy groch z kwaśną kapustą i ziemniakami. [Kolberg 1963:79]<br />

Dominacja ziemniaków w pożywieniu ludowym charakteryzowała<br />

konsumpcję większości terenów Polski. Mięso natomiast<br />

(przede wszystkim wieprzowe) i jego przetwory należały na<br />

wsi do pożywienia świątecznego. Ceniony był bardzo tłuszcz<br />

wieprzowy. Dlatego zastosowanie boczku do wyrobu kiszki<br />

ziemniaczanej nadaje potrawie niecodzienny charakter.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

1 kg ziemniaków, 20 dag mąki pszennej, 1 łyżka kaszy manny,<br />

1 jajko, 1 duża cebula, 15 dag boczku, 50 cm jelita grubego<br />

(wieprzowego), sól, pieprz.<br />

Wykonanie<br />

Na początek należy obrać i zetrzeć na tarce ziemniaki i cebulę.<br />

Następnie dodać jajko i mąkę. Podsmażyć lekko boczek, dodać<br />

go do masy. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Wszystko dokładnie<br />

wymieszać. Jelito grube dokładnie umyć, podzielić na<br />

dwie równe części. Każdą część jelita zawiązać z jednej strony.<br />

Nałożyć masę do każdego jelita, końce zawiązać. Włożyć do gotującej<br />

się wody i parzyć (nie gotować) przez pół godziny. Kiszkę<br />

ziemniaczaną można podawać podsmażoną na tłuszczu.<br />

Produkt zgłasza: Stefan Kazimierczak, Nadolna Kolonia,<br />

gm. Dmosin


Polikowe kotlety grzybowe<br />

Inne produkty: wigilijne pierogi z farszem grzybowym, sernik z rosą, ciasto „Kajmaker”.<br />

W<br />

kuchni staropolskiejprzyrządzano<br />

grzyby na wiele sposobów jako danie główne lub przystawkę,<br />

używano jako dodatek do sosów i zup. Były niezastąpionym<br />

dodatkiem do pieczeni, obowiązkowym składnikiem<br />

kapusty i bigosu. Badacze kuchni staropolskiej piszą, ze „Często<br />

jeden tylko suszony grzyb mdłą zupę lub sos, nie<br />

ilość bowiem grzybów decyduje o kulinarnym sukcesie, lecz<br />

trafność w ich dozowaniu. Bez przesady można powiedzieć, że<br />

szlachetny aromat grzybów, czasem zaledwie wyczuwalny, jak<br />

przewijał się przez setki potraw nadając im ów<br />

niepowtarzalny charakter.” [Lemnis, Vitry 1986:88]<br />

Zarówno w kuchni wiejskiej i miejskiej grzyby przyrządzane są<br />

w bardzo różnoraki sposób – jako dodatki do innych potraw,<br />

względnie jako potrawy zasadnicze.<br />

Na wsi Polski środkowej znano i zbierano ponad 30 gatunków<br />

grzybów. „Najpopularniejszymi były: grzyb prawdziwy, koźlarz,<br />

maślak, gąska, pieprznik jadalny, oraz rydz. […] Na polach,<br />

łąkach, pastwiskach i przydrożach zbierano najczęściej kanie,<br />

pieczarki, twardzioszki przydrożne, owsianki i rżonki. […] Prawie<br />

wszystkie wymienione grzyby mają swoje lokalne nazwy.<br />

[…] Największą wartość gospodarczą miały grzyby leśne,<br />

które nie tylko zaspokajały bieżące potrzeby konsumpcyjne<br />

poszczególnych rodzin, ale jednocześnie dawały możność<br />

uzyskania dodatkowego zarobku.” [Dekowski 1979:187] W północnej<br />

części Łowickiego, gdzie „brak było większych lasów,<br />

zbierano również grzyby rosnące po polach, pastwiskach, łąkach<br />

i na przydrożach. Były to głownie pieczarki i twardzioszek<br />

przydrożny zwany tonecnikiem.” [Dekowski 1968:49]<br />

Grzyby, które używane są do sporządzenia kotletów pochodzą<br />

z lasów Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Już<br />

Dekowski pisał, że „w Łowickiem suszono prawdziwki, koźlaki<br />

i maślaki, rzadziej kanie, olszówki.” [Dekowki 1968:58] Polikowe<br />

kotlety grzybowe stanowią wspaniałe danie postne, a zachowują<br />

jednocześnie dziedzictwo kulinarne polskiej wsi.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

grzyby suszone, grzyby gotowane mrożone, cebula, bułki zwykłe<br />

(czerstwe), jaja, bułka tarta, pieprz, sól, jarzynka.<br />

Wykonanie<br />

Grzyby suszone obgotować, dodać do nich grzyby mrożone<br />

i odcedzić na durszlaku. Cebulę przekroić na połowę, którą<br />

następnie należy włożyć na rozgrzaną patelnię z tłuszczem<br />

i zeszklić. Odcedzone grzyby włożyć do miski, dołożyć do nich<br />

cebulę, drobno pokrajane bułki, razem zmielić na maszynce.<br />

Następnie do zmielonej masy dodać jaja oraz przyprawy do<br />

smaku (sól, pieprz, jarzynkę) i dokładnie wymieszać. Formowane<br />

kotlety panierować w bułce tartej. Smażyć na dobrze<br />

rozgrzanym oleju. Podawać ciepłe z zupą grzybową.<br />

Produkt zgłasza: Koło Gospodyń Wiejskich w Poliku<br />

gm. Brzeziny<br />

49


50<br />

Dwojak nadmrożański (kotlet schabowy)<br />

Inne produkty: pierogi z kapustą i grzybami, pierogi z mięsem, zupy i przekąski.<br />

Historycy piszą, że w XVII<br />

i XVIII wieku w Polsce<br />

środkowej mięsa jedzono<br />

bardzo mało. Stosunkowo<br />

więcej spożywano go w XVI wieku i w pierwszej połowie XVIII<br />

wieku, później konsumpcja jego gwałtownie zmniejszyła się.<br />

Schab podzielony na kotlety i smażony rozpowszechnia się<br />

na polskiej wsi po drugiej wojnie. Dziś na większości wesel<br />

w Polsce kotlety schabowe są nieodzownym daniem. Na Śląsku<br />

uważają, że „bez schabowych nie ma wesela”. [Szromba-<br />

Rysowa1988:82]<br />

Grzyby natomiast są specyficznym produktem, mającym pewien<br />

sens symboliczny. Zostały one przez ludność wiejską naznaczone<br />

piętnem niezwykłości jako dobra ukradzione mieszkańcom innego,<br />

pozaziemskiego świata. Obowiązkowe spożywanie grzybów na<br />

Słowiańszczyźnie [Bohdanowicz 1996:57] podczas niektórych świąt<br />

wynika stąd, że rośliny te mają współtworzyć charakter biesiady<br />

zamieniając ją w ucztę spożywaną razem z duchami. Dlatego obowiązkowo<br />

wchodzą w skład Wigilii. Na zapasy grzyby suszono lub<br />

kiszono. W kuchni staropolskiej przyrządzano grzyby na wiele sposobów<br />

jako danie główne lub przystawkę, używano jako dodatek do<br />

sosów i zup. Były niezastąpionym dodatkiem do pieczeni, obowiązkowym<br />

składnikiem kapusty i bigosu. Badacze kuchni staropolskiej<br />

piszą, ze „Często jeden tylko suszony grzyb mdłą zupę<br />

lub sos, nie ilość bowiem grzybów decyduje o kulinarnym sukcesie,<br />

lecz trafność w ich dozowaniu. Bez przesady można powiedzieć,<br />

że szlachetny aromat grzybów, czasem zaledwie wyczuwalny, jak<br />

przewijał się przez setki potraw nadając im ów niepowtarzalny<br />

charakter” [Lemnis, Vitry 1986:88].<br />

„Bez przesady można powiedzieć, że szlachetny aromat grzybów,<br />

czasem zaledwie wyczuwalny, jak przewijał się przez<br />

setki potraw nadając im ów niepowtarzalny charakter”.<br />

[Lemnis, Vitry 1986:88] I tym właśnie, typowo polskim smakiem<br />

cieszą się kotlety schabowe nadziewane grzybami w Barze „Duet”<br />

w Koluszkach. Wykonywane od lat w regionie, w koluszkowskim<br />

barze ze względu na swą tradycję i specyfikę przyjmują nazwę<br />

„Duet” lub związaną z regionem „dwojak nadmrożański”.<br />

Przepis<br />

Składniki:<br />

Schab, grzyby, ser, masło, jaja, mąka, bułka tarta.<br />

Wykonanie<br />

Należy zacząć od trybowania schabu od kości. Następnie podzielić<br />

schab na porcje i ubić je. Kolejnym etapem jest nadziewanie<br />

rozbitych schabów, panierowanie kotletów w potrójnym<br />

panierunku. Ostatecznie kotlety należy usmażyć na tłuszczu. Produkt zgłasza: Bar „Duet”,<br />

Lucyna Ciach, Bogusława Sołtysiak, gm. Koluszki


Posłowie<br />

Zróżnicowanie regionalne potraw<br />

niesie wiele wątpliwości<br />

co do swego rodowodu. Badacze<br />

kultury [W. J. Burszta, W.<br />

Kuligowski 2005] piszą, że:<br />

W Polsce istnienie odrębnych kuchni regionalnych w dużym<br />

stopniu zawdzięczamy trzem zaborcom. Co prawda na pograniczach<br />

zawsze zapożyczano od siebie a ludzie zawsze przemieszczają<br />

się przenosząc swoje nawyki, obyczaje, kulturowe artefakty,<br />

ale porządek ustanowiony w ciągu wielu wieków zaborów<br />

nie został zmącony. Zatem historia kryje się za dyskusjami na<br />

temat, czy będziemy jeść akurat napoleonkę, jabłecznik czy<br />

ciasto drożdżowe, jakie potrawy powinno się podać na Wigilię<br />

a jakie podczas postu. Jednakże – należy to podkreślić – przegrywa<br />

ona coraz bardziej w ostatnich latach z indywidualnymi<br />

wrażliwościami, upodobaniami, modami.<br />

Nigdy nie istniały całkowicie<br />

zamknięte<br />

zaścianki kulturowe,<br />

a te kultury, które kiedyś<br />

mocno opierały się zmianom, są dziś kulturami martwymi.<br />

Dlatego nie wolno bagatelizować powszechnych praktyk<br />

zawłaszczania i oswajania elementów obcych, naturalizowania<br />

ich i uznawania za własne. Na przykład historycy kultury<br />

dowiedli, że jedyne autochtoniczne rośliny w basenie Morza<br />

Śródziemnego to winna latorośl, drzewo oliwne i zboża. I gdyby<br />

Herodotowi przyszło przechadzać się po tym obszarze dziś,<br />

byłby zadziwiony: skąd tutaj drzewa pomarańczowe? (z Dalekiego<br />

Wschodu); skąd cyprysy? (z Persji); skąd pomidory?<br />

(z Peru); skąd pieprz? (z Gujany); skąd ryż? (z Chin). Pójdźmy<br />

dalej tym tropem – potrafi my sobie wyobrazić Polskę bez<br />

bożonarodzeniowej choinki (z Alzacji), bez bigosu, kiszonych<br />

ogórków (z Niemiec), ziemniaków w mundurkach (z Francji)<br />

i wódki (wynaleźli Arabowie)? Wniosek stąd płynie taki, że nie<br />

wszystko rozstrzyga miejsce rzeczywistego pochodzenia.<br />

Czy rzeczywiście mieszkańcy<br />

wsi dawnej Rzeczypospolitej,<br />

wsi „spokojnej<br />

i wesołej”, „roztańczonej<br />

i rozśpiewanej” jadali suto, bogato i zdrowo? Gdy sięgniemy po<br />

pamiętniki chłopów nie znajdziemy w nich radosnego obrazu.<br />

Ludzie we wspomnieniach wymieniają artykuły, których im<br />

brakowało, na które ich nie było stać i które używali jedynie od<br />

wielkiego święta: cukier, tłuszcze, mąka, jajka! A gdzie tu mówić<br />

o imbirze, cynamonie czy wanilii? Z ostrożnością czytajmy<br />

więc pełne entuzjazmu opisy pożywienia na wsi <strong>tradycyjne</strong>j,<br />

bowiem ta ostrożność uchroni nas od złudzenia, że wieś polska<br />

to źródło wspaniałych, urozmaiconych potraw i miejsce wiecznego<br />

biesiadowania.<br />

51


Bibliografi a<br />

Bandurka M.<br />

1974: Zmiany administracyjne i terytorialne ziem województwa<br />

<strong>łódzkie</strong>go w XIX i XX wieku. Warszawa.<br />

Baranowski B.<br />

1969: Życie codzienne wsi między Wartą a Pilicą w XIX wieku.<br />

Warszawa.<br />

1971: Kultura ludowa XVII i XVIII w. na ziemiach Polski Środkowej.<br />

Łódź.<br />

Baranowski W.<br />

1976: Rękodzieło i przemysł wiejski. „Prace i Materiały Muzeum<br />

Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi.<br />

Seria Etnografi czna” nr 19 s. 181-246.<br />

1982: Kultura ludowa. [W:] Województwo skierniewickie.<br />

Monografi a. Zarys dziejów, obraz współczesny, perspektywy<br />

rozwoju. Red. B. Baranowski. Łódź – Skierniewice<br />

s. 126-141.<br />

Bohdanowicz J.<br />

1996: Pożywienie. [ W:] Komentarze do Polskiego Atlasu Etnografi<br />

cznego. T.3. Pożywienie i sprzęty z nim związane.<br />

Red. J. Bohdanowicz. Wrocław s. 7-71.<br />

Brencz A.<br />

1996: Wielkopolska jako region etnografi czny. Poznań.<br />

Brückner A.<br />

1970: Słownik etymologiczny języka polskiego. Warszawa.<br />

Brückner A:<br />

1939: Encyklopedia staropolska. T. 1. Warszawa.<br />

Burszta J.<br />

1968: Region i regionalne monografi e etnografi czne. „Lud”<br />

t. 51 cz.2 s. 599-511.<br />

Caprari M.<br />

2003: Nalewki, likiery i wina domowe. Warszawa.<br />

Chętnik A.<br />

1936: Pożywienie Kurpiów. Jadło i Napoje zwykłe, obrzędowe<br />

i głodowe. Kraków.<br />

Chmielińska A.<br />

1925: Księżacy. Kraków.<br />

Chmielińska J.<br />

1930: Księżacy i ich strój. Warszawa.<br />

Cieśla J.<br />

1978: Od abboccato do żubrówki. Warszawa.<br />

Ćwierczakiewiczowa L.<br />

1988: 365 obiadów. Reprint według wydania XXIII. Kraków.<br />

Dekowski J. P.<br />

1963: Pożywienie ludu radomszczańskiego. „Prace i Materiały<br />

Muzeum Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi.<br />

Seria Etnografi czna” nr 7 s.103-127.<br />

1968: Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego (1880-1939).<br />

„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />

cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 12 s. 1-245.<br />

1979: Przemiany <strong>tradycyjne</strong>go pożywienia wiejskiego na<br />

obszarze Polski środkowej. „Prace i ateriały Muzeum<br />

Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi. Seria Etnografi<br />

czna” nr 20 s. 171-220.<br />

1968: Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego (1880-1939).<br />

„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />

cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 12 s. 102-128<br />

1964: Obrzędowy kołacz na weselu południowo-zachodniego<br />

Mazowsza. „Łódzkie Studia Etnografi czne” t. 6<br />

s.117-123.<br />

1964: Z badań nad pożywieniem ludu łęczyckiego. „Prace<br />

i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi cznego<br />

w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 8 s.185-197.<br />

1964: Stan badań nad kulturą ludową środkowego dorzecza<br />

Pilicy. „Łódzkie Studia Etnografi czne” t. 6 s. 69-85.<br />

Dorywalska E.<br />

1965: Z badań nad współczesnym pszczelarstwem w Łabnowie.<br />

„ Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />

cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 9.<br />

Elias N.<br />

1980: Przemiany obyczajów w cywilizacji Zachodu. Warszawa.<br />

Gajek J.<br />

1962: Studia nad etnografi czną regionalizacją Polski. „Lud” t.47<br />

s.165-210.<br />

1976: Etnografi czne zróżnicowanie obszaru Polski. [W:] Etnografi<br />

a Polski. Przemiany kultury ludowej. Tom 1. Red. M.<br />

Biernacka, B. Kopczyńska-Jaworska, A. Kutrzeba-Pojnarowa,<br />

W. Paprocka. Wrocław s.143-177.<br />

Gloger Z.<br />

1972: Encyklopedia staropolska ilustrowana. Warszawa<br />

1985: Encyklopedia staropolska ilustrowana.<br />

Gołębiowski Ł.<br />

1830: Domy i dwory. Warszawa.<br />

Grycz M.<br />

1964: Hodowla zwierząt gospodarskich. [W:] Kultura ludowa<br />

Wielkopolski. T. 2 . Red. J. Burszta. Poznań s. 113-184.<br />

Halbański M. A.<br />

1987: Leksykon sztuki kulinarnej. Warszawa.<br />

Impelluso L.<br />

2006: Natura i jej symbole. Rośliny i zwierzęta. Warszawa<br />

Jagieła K.<br />

1996: Maślnice. [W:] Komentarze do Polskiego Atlasu Etnografi<br />

cznego. T. 3. Pożywienie i sprzęty z nim związane. Red.<br />

J. Bohdanowicz. Wrocław s. 7-71.<br />

Klatkowa H.<br />

1981: Położenie geografi czne. [W:] Województwo miejskie<br />

<strong>łódzkie</strong>. Monografi a. Zarys dziejów, obraz współczesny,<br />

perspektywy rozwoju. Red. H. Mortimer-Szymczak.<br />

Łódź s.11-17.<br />

Kluk K.<br />

1809: Zwierząt domowych i dzikich osobliwie krajowych historii<br />

naturalnej początki i gospodarstwo. T. 1. Warszawa.<br />

Kolberg O.<br />

1885: Mazowsze. Obraz etnografi czny. T. 1. Kraków.<br />

1962: Dzieła wszystkie. T. 9. Wielkie Księstwo Poznańskie.<br />

Cz. 1. Wrocław.<br />

1963: Dzieła wszystkie. T. 10. Wielkie Księstwo Poznańskie.<br />

Cz. 2. Wrocław.<br />

53


54<br />

Kołodziej J.<br />

1984: Dawne krawiectwo Brzezin do roku 1939. Brzeziny.<br />

Kopaliński W.<br />

1990: Słownik symboli. Warszawa.<br />

Kopczyńska-Jaworska B.<br />

1976: Zmiany podstaw bytowych wsi w procesie regionalizacji<br />

kulturowej Polski Środkowej. „Prace i Materiały Muzeum<br />

Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi. Seria Etnografi<br />

czna” nr 19 s. 247-276.<br />

1981: Kultura ludowa. [W:] Województwo miejskie <strong>łódzkie</strong>. Monografi<br />

a. Zarys dziejów, obraz współczesny, perspektywy<br />

rozwoju. Red. H. Mortimer-Szymczak. Łódź s. 160-177.<br />

2001: Kultura ludowa[W:] Zarys monografi i województwa<br />

<strong>łódzkie</strong>go. Łódź s.201-211.<br />

Koprowski H.<br />

1976: Tradycyjne przetwórstwo żywności. [W] Kultura ludowa<br />

Mazurów i Warmiaków. Red. J. Burszta Wrocław<br />

s. 365-404.<br />

1976: Tradycyjne przetwórstwo żywności. [W] Kultura ludowa<br />

Mazurów i Warmiaków. Red. J. Burszta Wrocław<br />

s. 365-404.<br />

Koter M., Liszewski S., Suliborski A.<br />

2001: Łódź i region Polski środkowej. Łódź.<br />

Kowalec B.<br />

1962: Sztuka ludowa <strong>regionu</strong> brzezińskiego. Katalog. Brzeziny,<br />

Tomaszów Mazowiecki<br />

1956: Atlas polskich strojów ludowych. Strój opoczyński. Wrocław.<br />

Kowalska-Lewicka A., Szromba-Rysowa Z.<br />

1976: Pożywienie. [W:] Etnografi a Polski. Przemiany kultury<br />

ludowej. T. 1 Red. M. Biernacka, B. Kopczyńska-Jaworska,<br />

A. Kutrzeba-Pojnarowa, W. Paprocka. Wrocław<br />

s.351-378.<br />

Kowalska-Lewicka A.<br />

1972: Hodowla kóz jako jeden z elementów <strong>tradycyjne</strong>j kultury<br />

karpackiej w Polsce. [W:] L’udová kultura v Karpatach.<br />

Bratislava s. 139-146.<br />

1973: Tradycyjna produkcja masła w Polsce. [W:] Pożywienie<br />

ludności wiejskiej. Red. A. Kowalska-Lewicka. Kraków s.<br />

189-212.<br />

1973: Tradycyjna produkcja masła w Polsce. [W:] Pożywienie<br />

ludności wiejskiej. Red. A. Kowalska-Lewicka. Kraków s.<br />

189-212.<br />

1996: Tradycyjna produkcja masła w Polsce [W:] Pożywienie<br />

ludności wiejskiej. Red. Tomu A. Kowalska- Lewicka.<br />

Kraków s.189-212.<br />

Kubiak I., Kubiak K.<br />

1981: Chleb w tradycji ludowej. Warszawa.<br />

Kuchowicz Z.<br />

1966: Wpływ odżywiania na stan zdrowotny społeczeństwa<br />

polskiego w XVIII wieku. Łódź.<br />

1992: Człowiek polskiego baroku. Łódź.<br />

Kwaśniewski K.<br />

1987: Region kulturowy. [W:] Słownik etnologiczny. Terminy<br />

ogólne. Red. Z. Staszczak. Poznań s. 304-306.<br />

Laskowski S.<br />

2001: Gleby. [W:] Funkcja regionalna Łodzi i jej rola w kształtowaniu<br />

województwa. Zarys monografi i województwa<br />

<strong>łódzkie</strong>go. Red. S. Liszewski. Łódź s.81-92.<br />

Lemnis M., Vitry H.<br />

1986: W staropolskiej kuchni i przy polskim stole. Warszawa.<br />

Lempka W.<br />

1976: Tradycyjna gospodarka hodowlana. [W:] Kultura ludowa<br />

Mazurów i Warmiaków. Red. J. Burszta. Wrocław – Warszawa<br />

- Kraków – Gdańsk s. 219-248.<br />

Łozińscy M i J.<br />

1994: Wokół stołu i kuchni. Warszawa.<br />

Maksymiuk Z., Olaczek R.<br />

2001: Indywidualność przyrodnicza <strong>regionu</strong> <strong>łódzkie</strong>go. [W:]<br />

Funkcja regionalna Łodzi i jej rola w kształtowaniu województwa.<br />

Zarys monografi i województwa <strong>łódzkie</strong>go.<br />

Red. S. Liszewski. Łódź s. 49-51.<br />

Markuza-Bieniecka B., Dekowski J.<br />

1976: Kuchnia regionalna wczoraj i dziś. Warszawa.<br />

Maurizio A.<br />

1926: Pożywienie roślinne i rolnictwo w rozwoju dziejowym.<br />

Warszawa.<br />

Michalakówna B.<br />

1964: Pożywienie. [W:] Kultura ludowa Wielkopolski. T. 2. Red.<br />

J. Burszta. Poznań s.401-445.<br />

1996: Wielkanocna spowiedź smakosza. „Twój Styl” nr 4 s.<br />

176-178.<br />

Nowosz W.<br />

1976: Tradycyjne gospodarstwo chłopskie i jego przemiany.<br />

„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />

cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 19 s. 85-180.<br />

1976: Zajęcia rolnicze i hodowlane. [W:] Etnografi a Polski.<br />

Przemiany kultury ludowej. T. 1 Red. M. Biernacka, B.<br />

Kopczyńska-Jaworska, A. Kutrzeba-Pojnarowa, W. Paprocka.<br />

Wrocław s.185-245.<br />

1976a: Tradycyjne gospodarstwo chłopskie i jego przemiany.<br />

„Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnografi<br />

cznego w Łodzi. Seria Etnografi czna” nr 19 s.<br />

85-180.<br />

1976b: Zajęcia rolnicze i hodowlane. [W:] Etnografi a Polski.<br />

Przemiany kultury ludowej. T. 1 Red. M. Biernacka, B.<br />

Kopczyńska-Jaworska, A. Kutrzeba-Pojnarowa, W. Paprocka.<br />

Wrocław s.185-245.<br />

Polakiewicz M.<br />

1980: Tradycyjne pożywienie ludowe w Północnej Polsce ( wybrane<br />

zagadnienia). Toruń.<br />

Putyńska E.<br />

1989: Sztuka ludowa województwa skierniewickiego. Katalog.<br />

Skierniewice.<br />

Rogala J.<br />

2003: Nalewki. Stare i nowe przepisy, czyli jak mocny alkohol<br />

uczynić szlachetnym. Warszawa.<br />

2005: Wielka księga nalewek. Przewodnik wraz z przepisami<br />

po szlachetnym alkoholu, który w domowych warunkach<br />

możemy uczynić. Warszawa.<br />

Rosin R.<br />

1975: Rozwój terytorialno-polityczny dawnych ziem województwa<br />

<strong>łódzkie</strong>go (X-XV). „Prace i Materiały Muzeum<br />

Archeologicznego i Etnografi cznego w Łodzi. Seria Archeologiczna”<br />

nr 22 s. 415-416.


Setkowicz J.<br />

1986: Koza w gospodarce i magii pasterskiej Beskidów. „Lud”<br />

t. 70 s.125-139.<br />

Sobczak T.<br />

1961: Zmiany struktury zasiewów w regionie łódzkim w latach<br />

1810-1842. „Łódzkie Studia Etnografi czne” t. 3 s. 45-52.<br />

1962: Rozmiary gospodarki pszczelarskiej na obszarze między<br />

Pilicą, Prosną a Bzurą w pierwszej połowie XIX w. „ Łódzkie<br />

Studia Etnografi czne” t. 4.<br />

Straszewicz L.<br />

1967: Województwo <strong>łódzkie</strong>. Zarys geografi czno-ekonomiczny.<br />

Warszawa.<br />

Strąg L.<br />

1926: Zwyczaje na Księstwie. „ Gazeta Świąteczna” nr 2346 s. 4.<br />

Szromba-Rysowa Z.<br />

1978: Pożywienie ludności wiejskiej na Śląsku. Wrocław.1982:<br />

Przy wspólnym stole. Z obyczajowości współczesnej wsi<br />

karpackiej. Wrocław.<br />

1978: Przy wspólnym stole. Z obyczajowości współczesnej wsi<br />

karpackiej. Wrocław.<br />

Szymanderska H.<br />

1988: Polska wigilia. Warszawa.<br />

Świątkowska A.<br />

1953: Strój łowicki. Atlas Polskich Strojów Ludowych. Cz. 4.<br />

Mazowsze i Sieradzkie. Z. 2. Poznań.<br />

1981: Hafty w stroju łowickim „ Polska Sztuka Ludowa” nr 1 s.<br />

27-45<br />

Świeżawski A.<br />

1982: Kształtowanie się terytorium administracyjnego do wybuchu<br />

II wojny światowej.<br />

Świtała-Trybek D.<br />

2000: Święto i zabawa. Odpusty parafi alne na Górnym Śląsku.<br />

Wrocław.<br />

Tarnawska R.<br />

1929: Kosowska kuchnia jarska. Warszawa.<br />

Vetulani C.<br />

1953: Pasłęckie formy piernikarskie. „Polska Sztuka Ludowa” nr<br />

1 s. 56-68.<br />

Węglarz S.<br />

1997: Tutejsi i inni. Cz. 1. O etnografi cznym zróżnicowaniu kultury<br />

ludowej. Łódź.<br />

Wójcicki K. W.<br />

1875: Z dawnych dziejów i wspomnień naszego stulecia. Kraków.<br />

Zawistowicz-Adamska K.<br />

1962: Region łódzki (założenia dyskusyjne). „Literatura Ludowa”<br />

nr 3 s. 3-6.<br />

Żebrowska W.<br />

1927: Książka gospodyni wiejskiej. Warszawa<br />

Żywirska M.<br />

1957: Rzeźbione formy piernikarskie. „Polska Sztuka Ludowa”<br />

nr 2 s.67-106.<br />

55


Stowarzyszenie Na<br />

Rzecz Rozwoju Społeczności<br />

Lokalnej<br />

„Mroga” powstało<br />

w wyniku podjęcia inicjatywy wdrażania „Pilotażowego<br />

Programu Leader+” w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego<br />

„Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego<br />

oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006” na terenie<br />

sąsiadujących ze sobą 5 gmin województwa <strong>łódzkie</strong>go.<br />

Członkami Stowarzyszenia są przedstawiciele gmin: Brzeziny,<br />

Dmosin, Jeżów Koluszki i Rogów. Organizacja ta została zarejestrowana<br />

w Krajowym Rejestrze Sądowym w Łodzi w kwietniu<br />

2006 roku.<br />

Stowarzyszenie – Lokalna Grupa Działania o nazwie Stowarzyszenie<br />

Na Rzecz Rozwoju Społeczności Lokalnej „Mroga”, zwana<br />

dalej ”Stowarzyszeniem”, jest dobrowolnym, samorządnym,<br />

trwałym zrzeszeniem, które działa na podstawie przepisów<br />

ustawy z 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach (Dz.U.<br />

z 2001 r. Nr 79, poz. 855, z późn. zm.), ustawy z 7 marca 2007<br />

o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków<br />

Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów<br />

Wiejskich, rozporządzenia Rady (WE) nr 1698/2005 z dnia<br />

20 września 2005 r. w sprawie wsparcia rozwoju obszarów<br />

wiejskich przez Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju<br />

Obszarów Wiejskich (Dz. Urz. UE L 277 z 21.10.2005, str. 1)<br />

oraz statutu Stowarzyszenia i z tego tytułu posiada osobowość<br />

prawną.<br />

Głównym celem Stowarzyszenia jest działanie na rzecz zrównoważonego<br />

rozwoju obszarów wiejskich, poprzez:<br />

m realizację lokalnej strategii rozwoju (LSR) opracowanej<br />

przez lokalną grupę działania (LGD) w rozumieniu przepisów<br />

PROW dla obszaru gmin: Brzeziny, Dmosin, Jeżów,<br />

Koluszki, Rogów;<br />

m aktywizowanie ludności wiejskiej;<br />

m promocję obszarów wiejskich położonych w gminach<br />

z terenu działania,<br />

m upowszechnianie i wymianę informacji o inicjatywach<br />

związanych z aktywizacją ludności na obszarach wiejskich,<br />

m mobilizowanie ludności do wzięcia aktywnego udziału<br />

w procesie rozwoju obszarów wiejskich,<br />

m realizację i wspieranie działań na rzecz realizacji PROW dla<br />

obszaru gmin,<br />

m rozwój edukacji i sportu na terenach wiejskich,<br />

m wsparcie rozwoju obszarów wiejskich przyczyniające się<br />

do osiągnięcia następujących celów:<br />

m poprawy konkurencyjności rolnictwa i leśnictwa poprzez<br />

wspieranie restrukturyzacji, rozwoju i innowacji;<br />

m poprawy stanu środowiska naturalnego i terenów wiejskich<br />

poprzez wspieranie gospodarowania gruntami;<br />

m poprawy jakości życia na obszarach wiejskich oraz popierania<br />

różnicowania działalności gospodarczej.<br />

m działania mające na celu pobudzenie: aktywności zawodowej,<br />

rozwoju przedsiębiorczości na terenach wiejskich,<br />

m wspieranie rozwoju usług turystycznych i usług okołoturystycznych<br />

w celu zwiększenia dochodów i zasobności<br />

mieszkańców gmin,<br />

57


58<br />

m tworzenie warunków umożliwiających zachowanie dziedzictwa<br />

i tożsamości kulturowej,<br />

m promocja walorów lokalnych: na poziomie regionalnym,<br />

krajowym i międzynarodowym, w szczególności w dziedzinie<br />

produktów, usług, kultury i sztuki,<br />

m wspieranie powstawania i działalności partnerstwa międzysektorowego,<br />

międzyregionalnego i międzynarodowego,<br />

m działania zapobiegające zjawisku marginalizacji grup społecznych,<br />

i przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu.<br />

Do chwili obecnej Stowarzyszenie zrealizowało na swoim terenie<br />

wiele ciekawych przedsięwzięć: m.in. szereg spotkań,<br />

konferencji i szkoleń o charakterze informacyjnym z zakresu<br />

wdrażania „Pilotażowego Programu Leader+” oraz Programu<br />

Rozwoju Obszarów Wiejskich; stworzenie Zintegrowanej Strategii<br />

Rozwoju Obszarów Wiejskich dla terenu objętego działaniem<br />

LGD MROGA; stworzenie Lokalnej Strategii Rozwoju dla <strong>regionu</strong>;<br />

nawiązanie wielu partnerstw międzysektorowych (warto<br />

tu wymienić: Samorządy, instytucje publiczne i organizacje<br />

społeczne); stworzenie spójnej grupy zwanej Lokalną Grupą<br />

Działania. Wśród najciekawszych działań Stowarzyszenia należy<br />

wymienić:<br />

m Otwarcie Biura Projektu w Koluszkach.<br />

m Przeprowadzenie bezpłatnych szkoleń dla mieszkańców<br />

gmin z zakresu:<br />

- Zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej;<br />

- Produkt lokalny, kreowanie i wykorzystanie do promocji<br />

<strong>regionu</strong>;<br />

- Pozyskiwanie funduszy z Unii Europejskiej na działalność<br />

gospodarczą i rolniczą;<br />

- Przygotowanie dokumentacji do pozyskiwania funduszy<br />

z Unii Europejskiej;<br />

- Produkcja ekologiczna;<br />

m Przeprowadzenie bezpłatnych szkoleń dla członków Stowarzyszenia<br />

z zakresu:<br />

- Pozyskiwanie funduszy na działalność gospodarczą<br />

i rolniczą;<br />

- Przygotowanie dokumentacji do pozyskiwania funduszy<br />

- praktyczne przygotowanie do pozyskiwania funduszy<br />

z Unii Europejskiej;<br />

- Zarządzanie personelem, przedsiębiorstwem, promocja<br />

<strong>regionu</strong>;<br />

m Organizacja imprez promocyjnych:Dni Koluszek, Noc<br />

Świętojańska w Rochnie, Festyn Rekreacyjny, Lipcówka<br />

w Nagawkach, Święto Jesieni w Rogowie;<br />

m Udział w targach i jarmarkach: Targi Agrotravel Kielce,<br />

Targi Rolne Bratoszewice, Jarmark Wojewódzki w Łodzi,<br />

lokalne imprezy gminne,<br />

m Realizacja reportaży promocyjnych o gminach w Oddziale<br />

Łódzkim Telewizji Regionalnej (zrealizowane reportaże:<br />

Brzeziny, Dmosin, Jeżów, Koluszki, Rogów); realizacja<br />

fi lmu promującego wydarzenia związane z „Operacją<br />

Łódzką 1914 r.”<br />

m Opracowanie i wydanie publikacji:<br />

- <strong>Produkty</strong> <strong>tradycyjne</strong> z <strong>regionu</strong> <strong>rzeki</strong> <strong>Mrogi</strong>, <strong>Rawki</strong><br />

i Wzniesień Łódzkich,<br />

- Folder promujący Gminy z terenu działania LGD,<br />

- mapy turystyczno – krajoznawczo – rowerowe,<br />

m Wykonanie analiz/ekspertyz:<br />

- „Partnerstwo – budowanie i wzmacnianie więzi partnerskich”<br />

- „Program budowania wizerunku oraz strategia działań,<br />

promocji oraz public i comunity relations dla Stowarzyszenia”;<br />

- „Inwentaryzacja turystyczno-krajoznawcza gmin: Brzeziny,<br />

Dmosin, Jeżów, Koluszki i Rogów”<br />

- „Analiza kulturowa produktów tradycyjnych z <strong>regionu</strong><br />

LGD MROGA”<br />

- „Koncepcja szlaków turystycznych w regionie LGD”<br />

- „Współpraca międzynarodowa i międzyregionalna –<br />

przewodnik”<br />

- „Program Rozwoju Turystyki w regionie LGD MROGA”<br />

- „Studium wykonalności dla przedsięwzięcia: szlak produktów<br />

tradycyjnych”<br />

m W celu wymiany doświadczeń i nawiązania współpracy<br />

zrealizowano dwie wizyty studyjne dla członków Stowarzyszenia<br />

w Fundacji Bieszczadzkiej i w Austrii w „Regionalverband<br />

Sauwald”, nawiązano współpracę z sąsiadującymi<br />

grupami w celu realizacji wspólnego projektu<br />

polegającego na utworzeniu międzyregionalnego szlaku<br />

konnego, oraz nawiązano współpracę z grupami z zagranicy:<br />

m.in. Pays de Verdun w celu wspólnej realizacji<br />

projektu: „1914-1918 – wspomnienie dróg do Europy”.


Oby nigdy nie zabrakło chleba naszego z masełkiem...<br />

59


Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich:<br />

Europa inwestująca w obszary wiejskie.<br />

Publikacja współfi nansowana ze środków Unii Europejskiej<br />

w ramach Pomocy Technicznej Programu<br />

Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.<br />

Instytucja Zarządzająca PROW 2007-2013<br />

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!