20.07.2013 Views

Siemek, dialektyka, rzeczywistość O transcendentalnej filozofii ...

Siemek, dialektyka, rzeczywistość O transcendentalnej filozofii ...

Siemek, dialektyka, rzeczywistość O transcendentalnej filozofii ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Marcin Milkowski<br />

Takie proste ujęcie transcendentalizmu zapewne byłoby bliskie<br />

pomysłowi Petera F. Strawsona, aby odróżnić metafizykę opisową od metafizyki<br />

rewidującej. Metafizyka rewidująca rości sobie prawo do budowy nowego<br />

-<br />

układu pojęć metafizycznych, a opisowa opisuje jedynie już używane<br />

wopisie doświadczeniapojęcia. Strawsonjednak do grona metafizyków<br />

opisowych zalicza nie tylko Kanta, ale i Arystotelesa.<br />

<strong>Siemek</strong> nie wydaje się jednak zachwycony współczesnym<br />

arystotelizmem 2. Dlaczego? Co najmniej dwa powody wydają się prawdopodobne.<br />

Po pierwsze, arystotelizm opisuje po prostu strukturę pojęciową, która już<br />

dawno się zużyła. Struktura naszej wiedzy o świecie jest dziś zupełnie inna<br />

niż ponad dwa tysiące lat temu. A skoro obecna wiedza na temat świata ma<br />

inną strukturę, to i wiedza o tej wiedzy musi wyglądać inaczej. Po drugie,<br />

można by sądzić, iż istotą myślenia epistemologicznego jest nie tylko opis<br />

-<br />

warunków koniecznych i -<br />

wystarczających uzyskiwania wiedzy. Jest to<br />

opis swoiście pojmowanych warunków.<br />

Czyż bowiem wiedza na temat warunków procesów umysłowych,<br />

które zachodzą w momencie lektury artykułu naukowego, jest swoiście<br />

filozoficzna? Raczej wydaje się, że będzie to wiedza natury psychologicznej,<br />

-<br />

obejmująca być może - również opis procesów zachodzących na<br />

poziomie mózgowym. Opis, jakiego rodzaju neurotransmitery są konieczne<br />

i które ośrodki aktywowane są w mózgu, nie wydaje się jednak<br />

-<br />

epistemologiczny a przynajmniej aniu Kanta, ani Fichtego na próżno szukać<br />

hipotez na ten temat.<br />

Jakiego więc rodzaju warunki mogą wchodzić w grę? Logiczne?<br />

Społeczne? A może transcendentalno-logiczne, czyli związane z tzw. logiką<br />

transcendentalną Kanta, a w XX wieku także Emila Laska czy Edmunda<br />

Husserla?<br />

2. Filozofia społeczna<br />

WKrytyce czystego rozumu nie pada bodaj ani słowo na temat<br />

procesów społecznych. Zresztą wizja, iż epistemologia wymagałaby znajomości<br />

procesów społecznych wytwarzania wiedzy, jest bardziej pociągająca dla<br />

socjologa wiedzy niż filozofa. Całe lata świetlne dzielą naiwnych socjologów<br />

wiedzy, demaskujących dzielnie wszelką wiedzę jako wytwór społeczny,<br />

od Fichtego i Kanta. Ba, socjologia wiedzy, o ile jest wyłącznie<br />

demaskatorska i nie potrafi podać ani jednej egzemplifikacji procesu poznawczego jako<br />

takiego, stacza się w metafizykę rewidującą (nie wspominam, z<br />

grzeczności, o zwyklej fałszywości empirycznej).<br />

100<br />

2MJ <strong>Siemek</strong>, Wkręgufilozofów, PJ\X” Warszawa 1984,s. 105.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!