05.08.2013 Views

Accuphase DP-400 + E-250 - Audio

Accuphase DP-400 + E-250 - Audio

Accuphase DP-400 + E-250 - Audio

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Regulacja sygnału na wyjściu może okazać się<br />

kluczowym atutem odtwarzacza, gdy zostanie<br />

podłączony do końcówki mocy.<br />

Sterownik odtwarzacza<br />

zawiera wiele dodatkowych<br />

funkcji, ale<br />

nie wszystkie dotyczą<br />

modelu <strong>DP</strong>-<strong>400</strong>.<br />

Pilotem wzmacniacza<br />

można też<br />

sterować absolutnie<br />

podstawowymi<br />

funkcjami źródła.<br />

pojawiać się jako pierwszoplanowa zaleta <strong>400</strong>-tki?<br />

Ciężko wymienić tę jedną, jedyną cechę. Dla<br />

niektórych będzie to bas, inni zwrócą uwagę<br />

na rozdzielczość, lecz najważniejsze być może<br />

jest wplecenie tego w bardzo spójny, dokładny<br />

obraz, który fascynuje wyrafinowaniem detalu<br />

i zarazem nigdy nie przeistacza się w ostrość. Jest<br />

w tym jakaś głęboka, niekomercyjna, nienachalna<br />

miękkość, która niczego nie tłumi, nie fałszuje,<br />

lecz daje podkład pod bogaty obraz wielkich<br />

możliwości. W porównaniu z Ayonem CD-2,<br />

naturalnym konkurentem <strong>DP</strong>-<strong>400</strong> zarówno pod<br />

względem ceny, jak i funkcjonalności (regulowane<br />

wyjście, wejścia cyfrowe), <strong>Accuphase</strong> gra<br />

dokładniej, mniej żywiołowo, kusząc subtelnym<br />

podaniem wysokotonowego drobiazgu. Co ma<br />

błyszczeć – błyszczy, co ma szemrać – szemrze,<br />

może w lekko pastelowym odcieniu, ale bez<br />

obaw – jeżli przyjdzie mocne uderzenie w blachę,<br />

to blacha nie zamieni się papier.<br />

Chociaż selektor źródeł sugerowałby, że<br />

wzmacniacz ma siedem wejść, w tym<br />

jedno gramofonowe (przełącznik MM/MC), to<br />

w rzeczywistości z tyłu znajduje się tylko sześć<br />

par gniazd. Obok nich jest pionowe miejsce<br />

dla dodatkowego modułu, który zamontowany<br />

wewnątrz obudowy rozszerza możliwości<br />

urządzenia. Od strony technicznej działa<br />

to w sposób podobny jak w komputerze,<br />

w wolny slot głównej płyty montujemy kartę<br />

rozszerzeń - taką, jaka dodaje potrzebną nam<br />

funkcję.<br />

Z fabryki E-<strong>250</strong> przyjeżdża z zaślepką<br />

(chyba, że zażyczymy sobie inaczej, zamawiając<br />

wzmacniacz już w rozszerzonej specyfikacji).<br />

Później można dokupić jeden z trzech<br />

modułów. Najmniej kuszący wydaje się model<br />

Line-10, będący zwykłym wejściem liniowym,<br />

aż siódmym z kolei.<br />

Lepiej więc zdecydować się np. na przedwzmacniacz<br />

do gramofonu AD-20, akceptujący<br />

sygnał zarówno z wkładek MM, jak i MC. Jeśli<br />

jednak nie posiadamy i nie planujemy kupić<br />

gramofonu, warto rozważyć trzecią - moim<br />

zdaniem najciekawszą opcję - płytkę oznaczoną<br />

symbolem DAC-20.<br />

Moduł zawiera kompletny tor przetworników<br />

cyfrowo-analogowych i pozwala (poprzez<br />

Z góry pasma wydobywana jest w ten sposób<br />

naprawdę masa informacji, choć słowo „masa”<br />

jest tu zupełnie nie na miejscu. Wyśmienita kondycja<br />

– słychać wszystko, wszyściutko, a zarazem<br />

nie jest to ani przerysowane, ani wydelikacone.<br />

Pochodną klasy tonów wysokich jest także<br />

świetny, lekki, dokładny i „oddychający” rysunek<br />

przestrzenny.<br />

Niskie tony również są zupełnie inne niż<br />

z Ayona. W CD-2 potężne, soczyste, ale trochę<br />

nieobliczalne, w <strong>Accuphase</strong> łapią doskonały<br />

rytm i dynamikę. Nagrania, w których nawet<br />

nie podejrzewamy funkcjonowania dobrej sekcji<br />

rytmicznej, nagle „prostują się” i ruszają naprzód<br />

z niezwykłą energią. Nie chodzi przy tym o „doładowanie”,<br />

lecz o wigor, szybkość, zwinność<br />

<strong>DP</strong>-<strong>400</strong><br />

Cena [zł] 15 900<br />

Dystrybutor NAUTILUS HI-END<br />

www.nautilus.net.pl<br />

Wykonanie<br />

Bardzo solidna i stylowa obudowa, rewelacyjna<br />

mechanika, najprostszy u <strong>Accuphase</strong>’a, ale już godny<br />

hi-endu układ cyfrowo-anologowy.<br />

Funkcjonalność<br />

Komplet znanych funkcji w ramach formatu CD,<br />

regulacja głośności, wyjścia zbalansowane, wejścia<br />

cyfrowe pozwalające korzystać z <strong>DP</strong>-<strong>400</strong> jako procesora-przedwzmacniacza.<br />

Brzmienie<br />

Neutralne, dokładne, spójne, wyrafinowane i dynamiczne.<br />

Wybitna rozdzielczość i subtelność wysokich<br />

tonów, wyrazisty i zróżnicowany bas. Bogate<br />

i nigdy nie agresywne.<br />

wrzesień 2009<br />

Funkcjonalność opcjonalna<br />

W szczelinie kart rozszerzeń możemy<br />

zainstalować jedną z trzech dostępnych<br />

płytek, np. kartę przetwornika cyfrowoanalogowego.<br />

wejście koaksjalne lub optyczne) podłączyć<br />

sam transport CD. Unikniemy w ten sposób<br />

konieczności kupowania drogiego odtwarzacza,<br />

wystarczy praktycznie dowolny napęd.<br />

Moduł <strong>Accuphase</strong>’a nie kosztuje zawrotnej<br />

sumy, można go mieć za ok. 3000 zł, naturalnie<br />

sam producent nie gwarantuje cudów, a dedykowany<br />

odtwarzacz, taki jak choćby <strong>DP</strong>-<strong>400</strong>, to<br />

od strony jakościowej znacznie lepsze rozwiązanie...Tyle,<br />

że również znacznie droższe.<br />

basowej materii. Wyrazistość każdego szarpnięcia<br />

strun zasługuje tu na współpracę z najlepszymi<br />

piecami i najlepszymi kolumnami. Pod tym względem,<br />

trzeba przyznać, E-<strong>250</strong> nie osiąga poziomu<br />

CD-<strong>400</strong>.<br />

Odtwarzacz podtrzymuje jednak przestrzenne<br />

aspiracje wzmacniacza i ta cecha tworzy<br />

pomost między dwoma urządzeniami, stanowiąc<br />

o dodatkowej sile ich wspólnego przekazu. Poza<br />

tym odtwarzacz, trochę zaskakująco, wydaje się<br />

w tym związku stroną dominującą. Wygładzenie<br />

dźwięku serwowane przez wzmacniacz daje się<br />

naturalnie wychwycić, ale system gra bardzo<br />

dynamicznie, czerpiąc do tego siły z rezerwuaru<br />

niezwykłych umiejętności basowych<br />

odtwarzacza.<br />

E-<strong>250</strong><br />

Cena [zł] 16 500<br />

Dystrybutor NAUTILUS HI-END<br />

www.nautilus.net.pl<br />

Wykonanie<br />

Cały zestaw firmowych dekoracji i funkcji, zasadnicza<br />

konstrukcja rzetelna i starannie poukładana.<br />

Funkcjonalność<br />

Czego tu nie ma… wszystkie tradycyjne, czasami<br />

już zapomniane funkcje wzmacniacza zintegrowanego,<br />

port dla opcjonalnych rozszerzeń.<br />

Parametry<br />

Wysoka moc, niskie zniekształcenia, tylko poziom<br />

szumu jeszcze nie wzorcowy.<br />

Brzmienie<br />

Swobodne, przestrzenne, lekko podbarwione i uplastycznione.<br />

Soczysty bas, gładka góra, czysty środek.<br />

123

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!