29.05.2014 Views

ZAWIERZNOŚĆ I NAWIETRZNOŚĆ STATKU - posejdon

ZAWIERZNOŚĆ I NAWIETRZNOŚĆ STATKU - posejdon

ZAWIERZNOŚĆ I NAWIETRZNOŚĆ STATKU - posejdon

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Kpt.Ŝ.w. Tomasz SOBIESZCZAŃSKI 4/4<br />

MANEWROWANIE STATKIEM MORSKIM<br />

Istotny jest empiryzm i rozeznanie kapitana co do szybkości kątowej zmiany<br />

połoŜenia statku przy bocznym wietrze – przy statku nawietrznym , jak szybko ucieka<br />

dziób, a przy statku zawietrznym , jak szybko ucieka rufa. Ta szybkość kątowa<br />

zmiany połoŜenia statku zaleŜna jest przede wszystkim od siły bocznego wiatru, ale i<br />

duŜy wpływ ma tutaj stan eksploatacyjny statku - stan balastowy lub załadowany.<br />

Stan balastowy, kiedy dziób statku jest wysoko wynurzony i bak tworzy swoisty<br />

„Ŝagiel” dla bocznego wiatru, statek normalnie nawietrzny moŜe przejść w stan<br />

zawietrzności.<br />

Zmienność połoŜenia środka bocznego nawiewu i środka bocznego oporu w<br />

procesie eksploatacji naleŜy zawsze przed manewrami przeanalizować, gdyŜ raz<br />

wykonany manewr poprawnie przy bocznym wietrze moŜe sugerować, Ŝe<br />

powinniśmy postąpić jak ostatnio. Ale jeŜeli stan załadowania jest inny niŜ był<br />

wówczas, moŜemy zostać niemile zaskoczeni zachowaniem się statku.<br />

Większość sprawdzonych działań wykonujemy najczęściej przy niezbyt silnych<br />

wiatrach – do 3B°, kiedy jeszcze moŜemy dokonywać pewnych korekt pozwalających<br />

uniknąć kolizji z nabrzeŜem, ale przy wiatrach w granicach 5B° szybkości boczne<br />

przemieszczania się statku są zbyt duŜe i nie pozwalają na korekty maszyną czy<br />

sterem.<br />

Dlatego teŜ, aby panować nad tym bocznym przesuwaniem się statku,<br />

szczególnie przy wiatrach dopychających, musimy uŜyć kotwicy, którą będziemy<br />

mogli korygować szybkość zbliŜania się do nabrzeŜa. Kontrola rufy jest<br />

zabezpieczona przez maszynę, gdyŜ po wychyleniu steru w stronę kei i silnym<br />

„kopnięciu” naprzód, skutecznie wyhamujemy zbliŜanie się statku do nabrzeŜa.<br />

Przy bardzo silnych wiatrach bocznych nie powinniśmy próbować podchodzić<br />

samodzielnie, gdyŜ z reguły kończy się to niepowodzeniem. Wezwanie do pomocy<br />

holownika jest tu zgodne z „dobrą praktyką morską” i nikomu nie przynosi ujmy,<br />

nawet kapitanowi dowodzącemu niezbyt duŜym statkiem.<br />

Z mojej praktyki znane są naciski armatorów czy czarterujących na kapitanów,<br />

aby nie brali holowników i pilotów tam, gdzie przepisy wewnętrzne na to pozwalają.<br />

Chodzi tu oczywiście o obniŜenie kosztów eksploatacji statku, ale dobry kapitan<br />

winien mieć rozpoznanie czy warunki i sytuacja manewrowa pozwalają na<br />

całkowicie samodzielne działanie.<br />

SKRYPT - Rozdział XII 4 2009-11-20

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!