nr 130 czerwiec 2003 - Kurier StarosÄ decki
nr 130 czerwiec 2003 - Kurier StarosÄ decki
nr 130 czerwiec 2003 - Kurier StarosÄ decki
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Strona 18 KURIER STAROS¥DECKI 6/<strong>2003</strong><br />
Stary Sącz<br />
− średniowieczny gród św. Kingi<br />
Wiersze wyróżnione II nagrodami w konkursie poetyckim Starosądeckiego Klubu<br />
Artystyczno−Literackiego i Miejsko−Gminnego Ośrodka Kultury w Starym Sączu<br />
AGATA MASTERNAK /17 lat, Liceum Ogólnokształcące<br />
im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu/<br />
“Starosądeckiej Pani“<br />
Posłał Cię dobry Bóg −<br />
na naszą starosądecką ziemię.<br />
Abyś zostawiła na niej ślady<br />
swoich świętych stóp.<br />
WERONIKA CZYŻ /13 lat, Szkoła Podstawowa w<br />
Głębokiem/<br />
“Prośba“<br />
O święta Pani!<br />
Idziesz przez łąki i pola<br />
a swym uśmiechem uzdrawiasz<br />
zatroskane serca.<br />
Kochasz cierpiących i biednych.<br />
Modlisz się<br />
o czystość serca<br />
niestrudzonego w walce ze złem.<br />
Pomóż słabym i wątpiącym<br />
radość w ich życie wnieś<br />
daj wiarę w świat lepszy<br />
z nami bądź.<br />
Przybyłaś jak jasny anioł<br />
na obłoku ciszy<br />
z lekkim powiewem wietrzyku<br />
zamkniętym w szeleście liści.<br />
Księżniczko węgierska −<br />
przemierzałaś wiele ścieżek<br />
wśród wiejskich chat,<br />
a w krystalicznym powietrzu<br />
ciągle było czuć tchnienie<br />
Twego ducha.<br />
Byłaś Bożą ambasadorką,<br />
niosłaś ludziom pokój,<br />
wyciszając serca.<br />
W kroplach deszczu<br />
blask słońca odnajdywałaś<br />
Tyś w żebraku potrafiła<br />
dostrzec bogactwo jego duszy.<br />
Chorym i opuszczonym<br />
przynosiłaś na swej promiennej twarzy<br />
iskierkę nadziei.<br />
Twój dobrotliwy uśmiech<br />
mieszał się z wonią beskidzkich ziół,<br />
radosnym świergotem ptaków.<br />
Miłował Cię lud za Twą postać skromną,<br />
pogrążoną całkowicie w kontemplacji.<br />
W ciszy swego klasztoru, trzymając w ręku różaniec,<br />
modlisz się Kingo święta o los strudzonych “dziatek“.<br />
Przynoszę Ci Pani paciorek różańca,<br />
wtopiony w palce mych dłoni.<br />
Przynoszę garstkę smutków<br />
i moje małe szczęścia.<br />
Pozwól mi jeszcze na koniec<br />
odłamać z Twej sukni odrobinkę dobroci<br />
aby ta − już na zawsze przywarła do mego serca,<br />
została w nim jako święta “blizna“.<br />
Blizna miłości Bożej.<br />
KATARZYNA MRÓWKA<br />
/18 lat, Liceum Ogólnokształcące w Łącku/<br />
Przed klasztorem<br />
I<br />
Na dzwon<br />
Pod chmurami<br />
Szeptem litanii<br />
W cieniu<br />
Pierzchły ptaki<br />
Ludzie<br />
Przeszli<br />
Zapomniani<br />
II<br />
Na dzwon<br />
Świeci słońce<br />
Za murem<br />
Oblane upałem<br />
Tłuste ptaki<br />
Gryzą ludzkie<br />
Usta<br />
Modlące<br />
III<br />
Na dzwon<br />
Zardzewiały<br />
Wieje wiatr<br />
W ptasie klatki<br />
Z nich się do lotu<br />
W święte! oku<br />
Ludzkie pióra<br />
Poderwały<br />
W studni pośród bruku<br />
W ciszy bezszelestnej<br />
W śmiertelnym bezruchu<br />
W wystawach sklepowych<br />
W ludzkim spojrzeniu<br />
Na środku starego rynku<br />
W mego wszyscy wpatrzeni<br />
Królewski błazen<br />
“Stary Sącz“<br />
Stary Sącz<br />
klasztor znany<br />
a w nim zakonnice<br />
i świat lepszy, podziwiany.<br />
Na rynku<br />
gwar, hałas,<br />
przechodnie<br />
śpieszą do swoich spraw.<br />
− Dzień dobry, panu!<br />
− Dzień dobry, pani!<br />
Kłaniają się uprzejmie.<br />
Tak im dzień zbywa.<br />
Tak jest grzecznie. No, chyba.<br />
MAGDALENA PAZGAN /12 lat,<br />
Szkoła Podstawowa w Kąclowej/<br />
Kinga<br />
Stoi na placu klasztornym,<br />
biała i nieruchoma.<br />
Ważne dzieje Polski,<br />
dźwiga na swoich ramionach.<br />
Jej postać przechodniom przypomina,<br />
że życie − to walka z samym sobą,<br />
że życie − to dobroć, miłość i czynów<br />
lawina.