iA93_print
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
PREZENTACJE<br />
gamy i atak na mocno już<br />
oblężony segment małych<br />
SUV-ów, a właściwie miejskich<br />
crossoverów. Volvo<br />
podeszło do tego z fantazją<br />
i już po zapowiedziach<br />
widać było, że najmniejszy<br />
w gamie XC 40 będzie<br />
z jednej strony przypominać<br />
większych braci, z drugiej<br />
– idealnie wpisywać<br />
się w panującą na rynku<br />
stylistykę.<br />
Zdawać by się mogło,<br />
że to murowany przepis<br />
na sukces i pójście za ciosem.<br />
W segmencie premium<br />
liczy się jakość. XC<br />
90 i XC 60 dają jej – za duże<br />
wprawdzie pieniądze – całe mnóstwo. Po XC 40<br />
spodziewano się tego samego. I niby wszystko<br />
jest OK, ale… zawsze jest jakieś ale…<br />
Po pierwsze – cena. Wstęp do klubu SUV-ów<br />
Volvo kosztuje 127 tysięcy złotych. Za najtańszą<br />
wersję z benzynowym silnikiem 1,5 litra<br />
o mocy 150 KM i z napędem na przednie koła.<br />
Dwulitrowy Diesel o tej samej mocy to – cennik<br />
nie kłamie – minimum 143 tysiące. Najdroższe<br />
w gamie T 5 R-Design kosztuje równe 199 tysięcy.<br />
Dużo… w segmencie chyba najwięcej.<br />
Po drugie – legendarna jakość. Niby wewnątrz<br />
wszystko jest w porządku, ten sam logiczny<br />
i pozbawiony niepotrzebnych fajerwerków design,<br />
podobnie wygodne skórzane fotele. Jednak podczas<br />
prezentacji statycznej miałem możliwość<br />
(wbrew swoim zwyczajom co prawda) wykonaniu<br />
przyjrzeć się dokładnie. Cóż, plastiki tunelu<br />
środkowego wyglądają jak z początku lat dziewięćdziesiątych,<br />
wyjmowane pudełeczko (śmietniczka?)<br />
sprawia wrażenie, jakby była „made in<br />
China”. Niby nie ma w tym nic złego, bo mogę<br />
się założyć, że wewnątrz<br />
nic nie będzie trzeszczeć<br />
ani skrzypieć. Ale noblesse<br />
oblige i po chyba najdroższym<br />
modelu w segmencie<br />
spodziewałem się nieco<br />
więcej.<br />
Oczywiście, o walorach<br />
samochodu decyduje to,<br />
jak jeździ, a nie to, z jakiego<br />
plastiku wykonano tę czy<br />
inną klapkę. Na przekonanie<br />
się o tym przyjdzie<br />
poczekać, mam jednak<br />
nadzieję, że najnowsze<br />
Volvo udowodni, że warte<br />
jest każdej złotówki ze swojej<br />
– dość jednak kosmicznej<br />
– ceny.<br />
<br />
9