wPokoiku wydanie wakacyjne

Tak mówiła moja babcia, faszerując mnie rozwodnionym brokułem na widelcu.
Tego samolociku nie lubię do dzisiaj, za to podróż komfortowym Airbusem
to już całkiem inna sprawa. Jeśli też wybierasz się z dzieckiem w dalszą podróż
i wybierasz powietrzną drogę, to przyda ci się odpowiedni wózek. Przede
wszystkim musisz zapoznać się z zasadami danego przewoźnika. Możesz wejść
na stronę internetową i zobaczyć, czy są na niej wypisane wytyczne dotyczące
wózków dziecięcych.
Chociaż moim zdaniem najbezpieczniej jest zadzwonić i potwierdzić te informacje.
Nigdy nie jestem pewna, że to, co przeczytam w regulaminie jest aktualne. Jeśli
zaś chodzi o konkretne wózki, to możesz zabrać na podkład zarówno spacerówkę,
jak i głęboki wózek z gondolą. Upewnij się tylko, czy ma wymiary dopuszczalne
przez linię, z której usług skorzystasz.
Wózek możesz potraktować jak bagaż główny i zostawić go obsłudze, która
zapakuje go na pokład samolotu. To jedna opcja. Druga dotyczy wyłącznie
nadającej się do składania spacerówki — ona może posłużyć za bagaż podręczny,
więc będziesz mogła ją zabrać ze sobą. Czy będzie ci potrzebna w trakcie lotu?
Moim zdaniem nie, ale to twoja decyzja. Jeśli czujesz, że chcesz mieć ją pod ręką, to
nie powinno być z tym problemu. Wszystkie ważne informacje dotyczące wózka
w samolocie zamieściłam w artykule „Jaki wózek do samolotu wybrać?”. Lektura
w sam raz na wakacje :)
Leci, leci samolocik…
WPOKOIKU | 30