Wydanie 11/94 - Mosina, UrzÄ d Miasta

Koszty inwestycji pokryją wspólnie Gmina Mosina (100 tys.
zł) i WZDW (ok. 500 tys. zł). Gmina zdecydowała się na taki
krok zgodnie z zasadą, że należy maksymalnie przyspieszać
inwestycje na drogach wojewódzkich i powiatowych, jeśli służą
one poprawie bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców.
Bez wkładu z budżetu Mosiny, w niektórych przypadkach
inwestycje mogłyby zostać odłożone na później.
Dzięki zaangażowaniu samorządu, również finansowemu,
udało się dotąd zbudować na przykład chodnik wzdłuż ul.
Mostowej w Rogalinku, chodnik na ul. Wiejskiej w Krosinku
czy zmodernizować ul. Gromadzką w Czapurach.
INWESTYCJE
Decyzja o rozpoczęciu budowy kanalizacji deszczowej
w ulicy Łąkowej powinna ucieszyć także mieszkańców ulicy
Koziej. Dopiero bowiem po wybudowaniu kolektora w Łąkowej,
a następnie rozbudowie sieci ułożonej w ulicy
Głównej, będzie można rozpocząć prace infrastrukturalne
właśnie na Koziej. Wcześniej było to niemożliwe, bowiem
nie byłoby jak odprowadzić deszczówki.
Czapury
Odwodniona Poznańska
Od pewnego czasu etap po etapie prowadzona jest modernizacja
ulicy Poznańskiej w Czapurach. Część kosztów,
mimo że jest to droga powiatowa pozostająca pod opieką
Zarządu Dróg Powiatowych, brała na siebie Gmina chcąc
poprawić komfort życia swoich mieszkańców.
Czapury
Jodłowa jak marzenie
Zakończyła się jedna z najtrudniejszych inwestycji drogowych
realizowanych w tym roku. Po kilku miesiącach prac
oddano do użytku ulicę Jodłową w Czapurach.
Do tego, że budowa tej nie najdłuższej przecież uliczki była
nie lada wyzwaniem dla wykonawcy trudno na pierwszy
rzut oka kogokolwiek przekonać. Wiedzą o tym natomiast
doskonale mieszkańcy, którzy od lat zmagali się z wodą, która
po każdym deszczu ze względu na grube warstwy gliny
nie chciała wsiąkać w ziemię. Chcąc więc zbudować
utwardzoną nawierzchnię i chodniki, w pierwszej kolejności
należało się uporać z odwodnieniem.
Na samej ulicy Jodłowej w pierwszej kolejności powstał
więc kanał deszczowy współpracujący z drenażem. Dopiero
na tym można było usypać warstwę odpowiedniej grubości
tłucznia, a na samym końcu ułożyć eko-kostkę. Deszczówka
zebrana na Jodłowej została następnie odprowadzona
dodatkowym kolektorem do specjalnego osadnika i separatora
zbudowanych przy ulicy Poznańskiej.
Pecna
Deszczówka na Łąkowej
Kiedy w pierwszym półroczu Gmina ogłosiła przetarg na
budowę kolektora deszczowego w ulicy Łąkowej w Pecnej,
wydawało się że wszystkie prace zakończą się przed jesienią.
Niestety, nie znalazła się żadna firma, która chciałaby podjąć
się tego zadania.
W tej sytuacji magistrat zdecydował się na ogłoszenie drugiego
przetargu. Tym razem stanęło do niego kilka firm,
dzięki czemu można było wybrać najlepszego oferenta. Wygląda
więc na to, że problem z odprowadzeniem deszczówki
zostanie rozwiązany. Zgodnie z projektem powstanie nie tylko
kolektor na ulicy Łąkowej na odcinku od ulicy Wierzbowej
do ulicy Głównej, ale także po ułożeniu rur wykonawca
wybuduje chodnik.
W ostatnim czasie ponownie na Poznańskiej pojawili się
drogowcy. Ich zadaniem było tym razem wybudowanie odwodnienia
kolejnego, około 300-metrowego fragmentu ulicy.
Prace zostały podzielone na dwie części. Na jednej wykonawca
ułożył pod ziemią kolektor deszczowy, na drugiej,
tam gdzie pozwalały na to warunki, deszczówka została odprowadzona
do rowu.
Jak wynika z zapewnień Starostwa Powiatu Poznańskiego,
to nie koniec inwestycji na tej ulicy. W przyszłym
roku planowane jest bowiem ułożenie nakładki bitumicznej
na ostatnim fragmencie ulicy Poznańskiej.
Mosina
Chodnik na Jasnej
Dopiero drugi przetarg pozwolił na wyłonienie firmy, która
wybuduje chodnik na ulicy Jasnej. W ogłoszonym wiosną
pierwszym przetargu wyłoniono wprawdzie wykonawcę,
ale zszedł on z placu budowy.
Dotąd na ulicy Jasnej tylko część mieszkańców mogła korzystać
z chodnika. Niedługo na całej długości tej uliczki
6
www.mosina.pl
MERKURIUSZ MOSIÑSKI