•Lrsystąpiono do zbierania materiałów. Bibliografia województwa opolskiego posiada XVI działów Głównych, ponad 150 poddziałów i około 2 tysiące pozycji. Rejestruje całokształt materiałów o województwie opolskim m.in. 0 przyrodzie, gospodarce, nauce, oświacie itp. Ta niemal benedyktyńska, poszukiwawczo twórcza praca odpowiada charakterowi mgr Fabera, Cechuje gc bowiem rzadka a tak bardzo potrzebna bibliotekarzowi umiejętność korzystania ze źródeł bibliograficznych, uiiejętność prowadzenia systematycznych notatek dotyczących <strong>pracy</strong> zawodowej oraz zjawisk w życiu kulturalnym 1 społecznym. Pracę społeczną rozpoczął p. Mieczysław już w szkole średniej i kontynuował podczas studiów naleóąc do ZMP, a później wstępując w szeregi PZPR. W 1970 r. zostaje członkien zespołu ds szkolenia partyjnego, był członkiem Komitetu środowiskowego Kultury, jest I sekretarzem Podstawowej Organizacji Partyjnej w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej. Należał do organizatorów Związku Zawodowego Pracowników Kultury i był w nim przewodniczącym, wiceprzewodniczącym, członkiem prezydium, członkiem Głównej Komisji Rewizyjnej i członkiem Sekcji <strong>Biblioteka</strong>rskiej Zarządu Głównego. W Stowarzyszeniu <strong>Biblioteka</strong>rzy Polskich przez 7 lat pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej w Zarządzie Okręgu. Obecnie jest czynnym członkiem PRON-u. Dorywczo M. Faber uprawia publicystykę. W "Bibliografii publikacji bibliotekarzy Opola" wymieniono około 80 pozycji jogo pióra. W artykułach publikowanych m.in. w "<strong>Biblioteka</strong>rzu", "Opolu", "Kwartalniku Opolskim", "Polityce", "Życiu Literackim" porusza zagadnienia z dziedziny bibliotekarstwa, czytelnictwa i działalności kulturalnej, Słuszne więc Bą liczne odznaczenia, którymi został uhonorowany M. Faber m.in. Złotym Krzyżem Zasługi, Odznaką Zadłużony Działacz Kultury, Zasłużonemu Opolszczyzn!e i in. Mieczysław Faber lubi swój zawód, lubi pracę społeczną i publicystyczną, lubi teatr, lecz największym jego ukochaniem są gory. Zna Beskidy, Sudety, Tatry. W samotnych górskich wędrówkach nie "zalicza" turystycznych szlaków, lecz szuka ciszy, spokoju, czjrstego powietrza i piękna przyrody, Szczególnie zachwycają go góry zimą, więc co rok wyjeżdża w Tatry cieszyć
się słońcem, powietrzm i bielą śnieżnych szczytów. Z zamiłowaniem uprawia narciarstwo, a poro-rne' zimowe niedziele spędza często w podgórskich okolicach Sudetów lub Beskidów. Przynosi mu to odpoczynek po pracowitym tygodniu i siły do dalszej <strong>pracy</strong>. Wkrótce minie 30 lat <strong>pracy</strong> p. Mieczysława w zawodzie bibliotekarskim, 30 lat wielu osiągnięć i 30 lat arcyrzetelnej roboty.