28.06.2015 Views

Untitled - eBooks

Untitled - eBooks

Untitled - eBooks

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

— A któryż naród ma Chromego³⁶⁹ pokonać, jeśli nie nasz?…<br />

Tak rozmawiali rycerze, a Zbyszko aż się zdziwił„ że przedtem nigdy nie przyszła<br />

mu ochota pociągnąć z Witoldem w dzikie stepy… Ale za czasu pobytu w Wilnie<br />

chciało mu się widzieć Kraków, dwór, wziąć udział w gonitwach rycerskich, a teraz<br />

pomyślał, że tu znaleźć może niesławę i sąd, tam zaś w najgorszym razie znalazłby<br />

śmierć pełną chwały…<br />

Lecz stuletni Wojciech z Jagłowa, któremu ze starości trzęsła się już szyja, ale<br />

który rozum miał odpowiedni wiekowi, oblał zimną wodą ochotę rycerzy:<br />

— Głupiście — rzekł. — Zali to żaden z was nie słyszał, że wizerunek Chrystu- Proroctwo<br />

sów³⁷⁰ przemówił do królowej, a jeżeli sam Zbawiciel do takiej dopuszcza ją poufałości,<br />

czemu by Duch Święty, który jest trzecią Trójcy osobą, miał na nią być mniej<br />

miłościw. Przez to ona przyszłe rzeczy widzi, jakoby się przed nią działy, i mówiła<br />

tak…<br />

Tu zatrzymał się i przez chwilę trząsł głową, a następnie rzekł:<br />

— Zapomniałem, co powiedziała, ale zaraz sobie przypomnę.<br />

I począł się namyślać, oni zaś czekali w skupieniu, albowiem powszechne było<br />

mniemanie, że królowa widzi przyszłe zdarzenia.<br />

— Aha! — rzekł wreszcie — jużem się obaczył³⁷¹! Królowa powiedziała, że gdyby<br />

wszystko rycerstwo tutejsze poszło z kniaziem Witoldem na Chromego, tedy byłaby<br />

moc pogańska skruszona. Ale to nie może być, dla niepoczciwości panów chrześcijańskich.<br />

Trzeba granic pilnować i od Czechów, i od Węgrzynów, i od Zakonu,<br />

bo nikomu ufać nie można. Gdy zaś garść jeno Polaków z Witoldem pójdzie, pokona<br />

go Tymur Kulawy albo jego wojewodowie, którzy ćmom³⁷² nieprzeliczonym<br />

przywodzą…<br />

— Przecie teraz jest spokój — ozwał się Toporczyk — i sam Zakon daje podobno<br />

jakowąś pomoc Witoldowi. Nie mogą nawet Krzyżacy inaczej uczynić, choćby dla<br />

wstydu — żeby Ojcu Świętemu pokazać, iże z pogany walczyć gotowi. Prawią³⁷³ też<br />

dworscy³⁷⁴, że Kuno Lichtenstein nie tylko dla krzcin, ale i dla narad z królem tu<br />

bawi…<br />

— A oto i on! — zawołał ze zdziwieniem Maćko.<br />

— Prawda! — rzekł oglądając się Powała. — Dalibóg³⁷⁵ on! Krótko bawił³⁷⁶<br />

u opata i musiał chyba do dnia³⁷⁷ z Tyńca wyjechać.<br />

— Jakoś mu było pilno — odrzekł posępnie Maćko.<br />

Tymczasem Kuno Lichtenstein przeszedł koło nich. Maćko poznał go po krzyżu<br />

wyszytym na płaszczu, ale on nie poznał ni jego, ni Zbyszka, gdyż widział ich poprzednio<br />

w hełmach, z hełmu zaś, nawet przy otwartej przyłbicy, widać było tylko<br />

małą część twarzy rycerza. Przechodząc skinął głową Powale z Taczewa i Toporczykowi,<br />

po czym wraz ze swymi giermkami począł wstępować po schodach do katedry<br />

krokiem poważnym i pełnym majestatu.<br />

³⁶⁹ry — przydomek Timura (Tamerlana) (1336-1405), chana Złotej Ordy i twórcy wielkiego<br />

mongolsko–tatarskiego imperium, które rozpadło się po jego śmierci.<br />

³⁷⁰zr ry (daw.) — wizerunek Chrystusowy, wizerunek Chrystusa.<br />

³⁷¹ż aczy — już sobie przypomniałem.<br />

³⁷²a (daw.) — mrowie, tłum.<br />

³⁷³ra (daw.) — mówić, opowiadać.<br />

³⁷⁴rcy — ludzie należący do dworu.<br />

³⁷⁵a (daw.) — naprawdę, słowo daję.<br />

³⁷⁶a (daw.) — przebywać.<br />

³⁷⁷ a — rano.<br />

46

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!