10.07.2015 Views

289. numeru - Gdański Klub Fantastyki

289. numeru - Gdański Klub Fantastyki

289. numeru - Gdański Klub Fantastyki

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

INFORMATORG D A Ń S K I E G O K L U B UF A N T A S T Y K I#289, CZERWIEC 2013


RETROSPEKCJA PO PRELEKCJI24 maja, wprost z delegacji w Piotrkowskie, miałem przyjemność uczestniczyć w „Maciusiu”w imprezie urodzinowo-socrealistycznej. Był to też czas drobnych wspominek...Jakiś czas temu któryś z naszych rockmanów (Skiba albo Kazik) napomknął o rockowychzinach wydawanych w Polsce w latach osiemdziesiątych. Postawił tam ciekawą tezę: nie były topisemka stricte polityczne, ale z uwagi na ich klimat też można je zaliczyć do publikacji opozycyjnych.Podobnie wyglądał ówczesny ruch fanowski związany z szeroko pojętą fantastyką. <strong>Klub</strong>yfantastyki (liczne i ludne w całym kraju) były antidotum na codzienną nudę i oficjalny obiegkulturalny (w którym oczywiście trafiały się rzeczy znakomite – jednak nie na co dzień). Możnabyło bowiem obejrzeć (zakazany przez cenzurę lub niezakupiony przez państwową dystrybucję)film na wideo, poczytać (mające podobny status) tłumaczenia zagranicznej literatury, podyskutowaćo fantastyce (i nie tylko), dać upust swoim talentom (literackim czy plastycznym).Wśród tych ofert była czysta rozrywka – ale trafiały się dzieła z zakresy political i social fiction(np. Orwell i jego ekranizacje). Potem doszły najrozmaitsze konwenty oraz zwykłe znajomościi przyjaźnie. Ja do klubu trafiłem poprzez komiks o wampiurach oraz dzięki pracy magisterskiejnapisanej o science fiction. Poznałem ludzi, zasmakowałem w niedostępnych książkach i filmach(alternatywą był czarno-biały telewizor z dwoma programami oraz kino z kilkunastoma filmamirocznie – zakupywanymi z paruletnim poślizgiem i wędrującymi po ekranach przez pięć lattrwania licencji), stałem się regularnym bywalcem Nordconów oraz sesji popularnonaukowychi naukowych, pisywałem i rysowałem do klubowych wydawnictw. A przede wszystkim – poznałemtu (i poznaję nadal!) kolejne pokolenia wartościowych i interesujących ludzi.Wtedy każdy klub lokalny wydawał własny fanzin (formatu A5, czarno-biały, skład klejonyręcznie) – zawierający informacje z imprez, rozmaite próby literackie i graficzne, tłumaczeniazagranicznych nowelek, krótkie komiksy. Przechodziło to oczywiście przez gdańską cenzurę.Ograniczeń było kilka: 16 stron plus okładki (więc strony II-IV też były wykorzystywane), zakaznumerowania kolejnych edycji (co obchodzono rozmaitymi „hieroglifami”), kontrola treści(acz łagodniejsza niż w pismach wysokonakładowych). Korzystaliśmy z usług jakiejś niewielkiejdrukarni, już nieistniejącej. Kiedy zaplanowaliśmy jednorazowe wydanie podobnego, ale stustronicowego,fanzinu – Papier musiał pojechać aż do warszawskiej cenzury (i to specjalnieprzywdziawszy mundur wyższego oficera Marynarki Wojennej). Moje Wampiury też przez cenzuręprzechodziły; w którymś tomiku do czegoś się nawet przyczepiono (ale w końcu jakośprzeszło). <strong>Klub</strong>ówki – których GKF zresztą nie wydawał – to były amatorskie (i de facto nielegalne)tłumaczenia zachodnich powieści (np. dalsze tomy Ziemiomorza). Po upadku PRL-u – gdyw księgarniach pojawił się wysyp najróżniejszej maści fantastyki, a klubówki straciły rację bytu(zresztą autorzy przestaliby przymykać oko, co czynili za czasów „żelaznej kurtyny”) – GKFzaczął wydawać mniej liczne, jednak bardziej profesjonalne, publikacje. Ale te czasy znacie jużdobrze...Za PRL-u wolnego czasu było chyba więcej, a możliwości zagospodarowania go były raczejmniejsze – więc w tę hobbistyczną działalność można było zaangażować się głębiej. Teraz coraztrudniej wszystko pogodzić. Odczuwają to również (a może szczególnie) ludzie młodzi;zwłaszcza gdy po czasach licealno-studenckich przychodzą obowiązki zawodowe i rodzinne. Jajednak – mimo licznych zajęć domowych i służbowych – staram się zawsze wygospodarowaćczas na napisanie wstępniaka, obrobienie niusów, adiustację artykułów, kolegium redakcyjne...To przyjemne hobby, twórcza realizacja – i bez tego chyba bym się nagle psychicznie zestarzało dobrych kilkanaście lat!JPPPS. Kolegia redakcyjne niezmiennie od lat organizowane są około 10 każdego miesiąca (pozaobecnym, czerwcowym). Dłużej, niestety, trwa dalsza obróbka. Mamy jednak nadzieję stopniowonabierać tempa – i znów ukazywać się na przełomie drugiej i trzeciej dekady.


4Informator GKF #289Nasi drodzy lipcowo-sierpniowi urodzeńcy!W tym letnim sezonie życzymy Wam Wszystkimudanych i prawdziwie fantastycznych WAKACJI:• paralotniarskich piruetów w gęstej atmosferze Wenus• ekstremalnych wspinaczek po niebotycznych stokach Marsa• głębokiego nurkowania w bezmiarze oceanu Europy• rakietowych slalomów między pierścieniami Saturna• szalonego serfowania po metanowych morzach Tytana• niezłej balangi z ekipą w baraku budowlanym Plutonazaś w wersji minimum –• odkrycia wielu magicznych tras w naszym pięknym krajulipiec3 Irena Gwozdecka4 Joanna Szczepańska8 Monika Wosek8 Michał Kozina10 Anna Papierkowska11 Michał Malara14 Tomasz Hoga16 Paweł Jaliński20 Dawid Dobrzański20 Mariusz Pawlicki23 Wojciech Szczepanek28 Mateusz Hirszsierpień1 Maciej Więcek4 Witold Nicowski8 Ireneusz Dąbrowski9 Bartosz Wierzbicki9 Łukasz Piwek10 Artur Piaszczyński17 Ewa Klepacka19 Miron Miotk25 Olivia Brożyna25 Emir Muchla27 Władysław Wojtkiewicz27 Bożena Borek28 Aleksandra Mochocka


Czerwiec 2013 5gryII LETNIE WARSZTATY LARP-OWEW GDAŃSKU!dniach 24–28 sierpnia 2013 roku odbędą się w Gdańsku II Letnie WarsztatyW dla Twórców LARP-ów. Warsztaty organizowane są przez Gdański <strong>Klub</strong> <strong>Fantastyki</strong>,a współfinansuje je Urząd Miasta Gdańska.Podobnie jak w poprzednim roku uczestników czeka tytaniczna praca – ale jakże będzie ona przyjemnai rozwijająca kreatywność! Pięć dni wykładów, analiz scenariuszy, improwizacji teatralnych,ćwiczeń z tworzenia oraz prowadzenie LARP-ów. Nie zabraknie również zajęć w plenerze, cozagwarantowane jest przez bliskość i atrakcyjność gdańskiej plaży.Tym razem mamy niespodziankę. Po raz pierwszy w Polsce (o ile nam wiadomo) warsztaty odbędąsię w systemie tutorskim, gdzie grupa doświadczonych twórców LARP-owych będzie pracowaći realizować projekty – wspierając grupę twórców mniej zaawansowanych. Codzienne konsultacjena zasadzie mentoringu oraz wspólna praca umożliwi praktyczny trening wielu technik z zakresutworzenia scenariuszy i realizacji gier.W programie znajdą się m.in::- warsztaty pisania scenariuszy teatru żywego oraz reżyserii LARP-ów- zajęcia z zakresu psychodramy- metody i techniki tworzenia scenariuszy LARP-owych w Polsce i na świecie- zasady konstruowania dramy edukacyjnej i artystycznej- metody i techniki kreacji portretu psychologicznego postaci- wykorzystanie przestrzeni scenicznej- improwizacja teatralna, wybrane techniki aktorskie- wykorzystanie scenografii i środków technicznych w tworzeniu LARP-a- zasady bezpieczeństwa stosowane podczas przygotowywania i prowadzenia wydarzeń teatrużywego- publikacja powarsztatowa, zawierająca teksty uczestników i członków kadry prowadzącej.Miejsce warsztatów: <strong>Klub</strong> Osiedlowy Maciuś I, ul. Opolska 2, Gdańsk-Przymorze.Uwaga! Liczba miejsc ograniczona! Decyduje kolejność zgłoszeń!REJESTRACJA: http://kurslarpowy.cba.pl/index.php


Czerwiec 2013 11ZAPOWIEDZI WYDAWNICZEJanusz PiszczekLipiecŚlepowidzenie (Blindsight) – Peter WattsData wydania: 2013Wydawca: MAGOdtrutka na optmizm – Peter WattsData wydania: 3 lipca 2013Wydawca: MAGWicher śmierci (Reaper’s Gale) – Steven EriksonData wydania: 19 lipca 2013Wydawca: MAG, wznowienieZagubiona przyszłość – Krzysztof Boruń, Andrzej TrepkaData wydania: 23 lipca 2013Wydawca: Solaris, wznowienieVol’jin: Shadows Of The Horde – Michael A. StackpoleData wydania: 2013Wydawca: Fabryka SłówZwycięzca bierze wszystko – Aneta JadowskaData wydania: 2013Wydawca: Fabryka SłówKijem i mieczem (Trapped) – Kevin HearneData wydania: 2013Wydawca: RebisAmbasadoria (Embassytown) – China MiévilleData wydania: 27 lipca 2013Wydawca: Zysk i S-ka4 po północy (Four Past Midnight) – Stephen KingData wydania: lipiec 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz, wznowienieCztery pory roku (Different Seasons) – Stephen KingData wydania: lipiec 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz, wznowienieDziewczyna, która pokochała Toma Gordona (The GirlWho Loved Tom Gordon) – Stephen KingData wydania: lipiec 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz, wznowienieDom śmierci (77 Shadow Street) – Dean KoontzData wydania: 31 lipca 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz


12Informator GKF #289Każdy musi płacić – Robert ForyśData wydania: 2013Wydawca: Fabryka SłówZłodziej dusz – Aneta JadowskaData wydania: 12 lipca 2013Wydawca: Fabryka Słów, wznowienieIskra (Spark) – Amy Kathleen RyanData wydania: lipiec 2013Wydawca: JaguarOgrze, ogrze (Ogre, Ogre) – Piers AnthonyData wydania: 10 lipca 2013Wydawca: Nasza KsięgarniaPradawna stolica (Percepliquis) – Michael J. SullivanData wydania: 25 lipca 2013Wydawca: Prószyński i S-kaJa, robot (I, Robot) – Isaac AsimovData wydania: 2013Wydawca: Rebis, wznowienieConan i miecz zdobywcy (The Conquering Sword of Conan)– Robert E. HowardData wydania: lipiec 2013Wydawca: RebisMiliardy białych płatków – Czesław BiałczyńskiData wydania: lipiec 2013Wydawca: SolarisDuch Czasu 2 – Mirosław P. JabłońskiData wydania: 2013Wydawca: SolarisWstępne zapowiedzi sierpniaProxima – Krzysztof Boruń, Andrzej TrepkaData wydania: 21 sierpnia 2013Wydawca: SolarisKosmiczni bracia – Krzysztof Boruń, Andrzej TrepkaData wydania: 20 sierpnia 2013Wydawca: SolarisPiękny kraj (The Beautiful Land) – Alan AverillData wydania: sierpień 2013Wydawca: AkuratProm kosmiczny 03 (Hull Zero Three) – Greg BearData wydania: sierpień 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz


Czerwiec 2013 13Po zachodzie słońca (Just After Sunset) – Stephen KingData wydania: sierpień 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz, wznowienieUciekinier (The Running Man) – Stephen KingData wydania: sierpień 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz, wznowienieCo wie noc (What the Night Knows) – Dean KoontzData wydania: sierpień 2013Wydawca: Albatros – Andrzej KuryłowiczStarter (Starters) – Lissa PriceData wydania: sierpień 2013Wydawca: Albatros – Andrzej KuryłowiczGra o Ferrin – Katarzyna MichalakData wydania: sierpień 2013Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz, wznowienieOsama – Lavie TidharData wydania: 2013Wydawca: MAGMiasto Kości (City of Bones) – Cassandra ClareData wydania: sierpień 2013Wydawca: MAG, wznowienieBogowie Świata Rzeki (The Gods of Riverworld) – PhilipJosé FarmerData wydania: 2013Wydawca: MAGGalactic North – Alastair ReynoldsData wydania: sierpień 2013Wydawca: MAGNadciąga legion grozy (Rides a Dread Legion) – RaymondE. FeistData wydania: sierpień 2013Wydawca: RebisCzas ognia (Fire season) – David Weber, Jane LinskoldData wydania: sierpień 2013Wydawca: RebisLalande 21185 – Janusz A. ZajdelData wydania: sierpień 2013Wydawca: SolarisKlasyka rosyjskiej SF. Tom 2Data wydania: sierpień 2013Wydawca: SolarisZłoty wiek SF. Tom 3Data wydania: sierpień 2013Wydawca: Solaris


14Informator GKF #289!! !NIUSYNOMINACJE DO ZAJDLACzytelnicy wybrali nominowanych do dwudziestej dziewiątej edycji Nagrody Literackiejim. Janusza A. Zajdla. Uroczyste ogłoszenie listy utworów odbyło się25 czerwca w warszawskiej <strong>Klub</strong>okawiarni „Grawitacja”. Gośćmi honorowymibyły Jadwiga Zajdel i Joanna Zajdel-Przybył – żona oraz córka patrona Nagrody,zaś całość poprowadzili Aleksandra Ciejek i Witold Siekierzyński. Nominacjew kategorii powieść: Kłamca 4. Kill’em all, Jakub Ćwiek (Fabryka Słów), Pan LodowegoOgrodu. Tom 4, Jarosław Grzędowicz (Fabryka Słów), Czarne, Anna Kańtoch(Powergraph), Niebo ze stali, Robert M. Wegner (Powergraph), Pomnik cesarzowejAchai. Tom 1, Andrzej Ziemiański (Fabryka Słów); nominacje w kategorii opowiadanie: Będzieszto prać!, Jakub Ćwiek (w: Chłopcy, Sine Qua Non), Co było, a nie jest, Jakub Ćwiek (w: Chłopcy,Sine Qua Non), Kukuryku!, Jakub Ćwiek (w: Chłopcy, Sine Qua Non), Portret nietoty, Jacek Dukaj(w: Zachcianki, Świat Książki), Czerwona mgła, Tomasz Kołodziejczak (w: Czerwona mgła, FabrykaSłów), Jeszcze jeden bohater, Robert M. Wegner (w: Herosi, Powergraph). W kategorii opowiadaniazgłoszono 131 utworów 82 autorów; w kategorii powieści znalazły się 53 teksty 49autorów.jppLAUREACI NEBULIThe Science Fiction & Fantasy Writers of America, Inc. ogłosiło laureatównagrody Nebula za 2012 rok. Powieść: 2312, Kim Stanley Robinson;mikropowieść: After the Fall, Before the Fall, During the Fall, Nancy Kress;nowela: Close Encounters, Andy Duncan; opowiadanie: Immersion, Aliettede Bodard (“Clarkesworld” 6/12); nagroda Ray Bradbury Award for OutstandingDramatic Presentation: Beasts of the Southern Wild, Benh Zeitlin(reżyseria), Benh Zeitlin and Lucy Abilar (scenariusz); nagroda Andre Norton Award for YoungAdult Science Fiction and Fantasy: Fair Coin, E. C. Myers.wg: www.gildia.plKLONY UHONOROWANE14 czerwca, podczas dorocznej (czterdziestej już) gali Daytime EmmyAwards, nagrodę za najlepszy serial animowany otrzymał popularnyserial Wojny Klonów. Ponadto, za gościnny występ w serialu animowanym,wyróżniony został David Tennant, znany z głównej roli w serialuDoktor Who, który w Wojnach Klonów podkładał postać Huyanga.wg: www.gildia.plBEZ PRĄDU – ALE Z NAGRODAMI15 czerwca br., na konwencie Origins, wręczono po raz 39. nagrody dla najlepszych „gier bezprądu”. Zwycięzcy w najważniejszych kategoriach to: Lords of Waterdeep (Najlepsza Gra Plan-


Czerwiec 2013 15szowa), Marvel Heroic RPG Basic (Najlepsza Gra RPG), Doctor Who the Card Game (Najlepszaniekolekcjonerska gra karciana). Pełna lista nominowanych i nagrodzonych:http://gama.org/OriginsAwards/tabid/2720/Default.aspxCetiSERIALU O SERYJNYM CIĄG DALSZYHannibal, serial o słynnym seryjnym mordercy o kanibalistycznych zapędach, został przedłużonyna drugi sezon. Stacja NBC wydała oficjalne oświadczenie, iż serial nie zakończy się na pierwszymsezonie (jak wcześniej zapowiadano).wg: www.gildia.plWCZESNE UTWORY CRICHTONANie lada gratka dla wszystkich wielbicieli mistrza technothrillerów Michaela Crichtona: nieznanedo tej pory szerszej publiczności powieści już niedługo zawitają do internetowych księgarń– wydawnictwo Open Road Integrated Media wyda bowiem (w formie ebooków) ponad dziesięćksiążek z początku kariery pisarskiej autora.wg: www.gildia.plNIEZNANY MIKOŁAJEKOdnaleziono nieopublikowany do tej pory nowy rozdział kultowej serii o przygodach Mikołajka.Maszynopis Goscinny’ego, wraz z dołączonymi ilustracjami Sempé, nosi tytuł La Veilléed’adieu (Pożegnalne czuwanie) i pierwotnie miał być częścią tomu Wakacje Mikołajka.wg: www.gildia.plNIEPUBLIKOWANY POEMAT TOLKIENA23 maja, po latach oczekiwania, miał swoją wydawniczą premierę poemathistoryczny zatytułowany The Fall of Arthur. Opowiada historięostatnich dni legendarnego Króla Artura i jest dziełem wyjątkowymw dorobku pisarza. Poemat, składający się z około tysiąca wersów,napisany został językiem stylistycznie imitującym Beowulfa, jednak wewspółczesnej angielszczyźnie, tak by jego odczytanie nie stanowiło dlaczytelnika problemu. Pomimo iż poemat nie został w pełni ukończony– zbiera same pochlebne recenzje, a krytycy uznali go za jeden z najlepszychutworów J. R. R. Tolkiena.wg: www.gildia.plMOCNE POŻEGNANIE BANKSAIain Banks, szkocki autor wielu nagradzanych mrocznych powieściobyczajowych i science fiction, zmarł 9 czerwca w wyniku nieuleczalnejchoroby nowotworowej – pozostawiwszy po sobie jeden, ostatniprezent dla fanów swojej twórczości: długo wyczekiwana powieśćThe Quarry (Kamieniołom) już teraz uznawana jest za jedną z najlepszychw dorobku pisarza.wg: www.gildia.pl


16Informator GKF #289PRAWDZIWA BIBLIOTEKA XXI WIEKUW połowie kwietnia wystartowała DPLA (The Digital Public Library of America) – czyli AmerykańskaPubliczna Biblioteka Cyfrowa. Ta wyjątkowa inicjatywa zorganizowana została dziękikoalicji internetowych organizacji pozarządowych i z miejsca przyznano jej miano BibliotekiAleksandryjskiej ery internetu. Jest to inicjatywa długodystansowa: celem jej twórców jestnieustanne rozrastanie i poszerzanie cyfrowych zbiorów, na które składają się wiekowe, zdigitalizowanearchiwa z muzeów i bibliotek. Wszystko to w przystępnej, łatwej do obsługi internetowejformie; serwis DPLA umożliwia bowiem proste wyszukiwanie, udostępnia gotoweprogramy lekcyjne, a także – co najbardziej wyjątkowe – tworzenie aplikacji wykorzystującychdostęp do materiałów biblioteki przez osoby i organizacje trzecie. DPLA jest otwarta i dostępnadla wszystkich zainteresowanych z całego świata.wg: www.gildia.plZAKOŃCZONE ZDJĘCIA DO CAŁOŚCI HOBBITAMateriał na drugą oraz trzecią część filmowegoHobbita jest już w zasadzie gotowy. Ekipazakończyła nawet dokrętki. Drugi z trzechobrazów (Hobbit: Samotna Góra) na ekranypierwszych kin trafi 13 grudnia 2013 r., zaśdata premiery finałowego filmu (Hobbit: Tami z powrotem) już jakiś czas temu zostałaprzesunięta na grudzień 2014 r. (pierwotniemiała odbyć się w połowie lipca).wg: www.gildia.plZASTĄPI WOJNY KLONÓWPojawiły się nowe szczegóły na temat produkowanego przez LucasFilmAnimation serialu animowanego Star Wars: Rebels, któryjuż niedługo ma wypełnić lukę po Wojnach Klonów na kanaletelewizyjnym Disney XD. Bohaterami najnowszego animowanegoprojektu ze stajni LucasFilmu ma być grupa nastoletnichrebeliantów. Ponieważ akcja serialu rozgrywać się ma pomiędzytrzecim i czwartym epizodem filmowym Gwiezdnych wojen,czyli w czasach rozkwitu Imperium – decyzja ta może budzićpewne zastrzeżenia; jednak Rebels to serial skierowany przedewszystkim do młodzieży. Star Wars: Rebels w telewizji ukaże sięjuż w 2014 roku, a więc przed kinową premierą VII epizoduGwiezdnych wojen.wg: www.gildia.plKOLEJNE SPOTKANIA Z NOWYM SPIDER-MANEMPolska premiera Niesamowitego Spider-Mana 2 została wyznaczona na 21 kwietnia 2014 roku(zaledwie parę dni po światowej). Sony wierzy w siłę Człowieka Pająka i potencjalne zyski


Czerwiec 2013 17tak bardzo, że już teraz zaplanowało daty premier kolejnych dwóch filmów: trzeci ukaże się10 czerwca 2016 roku, a czwarty – 4 maja 2018 roku.wg: www.gildia.plAUDIOPOLCHTrwają prace nad przygotowaniem artbooka z grafikami Bogusława Polcha. Nie została jeszczepodana data wydania ani nazwa wydawcy.wg: www.gildia.plZ KOMIKSU DO ANIMACJITrwają prace nad animowaną adaptacją komiksowej serii Tymek i Mistrz Rafała Skarżyckiego(scenariusz) i Tomasza Leśniaka (rysunki).wg: www.gildia.plPAMIĘCI AKTORAChyba wszyscy pamiętają brawurowy występHeatha Ledgera w Mrocznym Rycerzu. Fragmentniemieckiego dokumentu pokazuje, jakten australijski aktor przygotowywał się doroli – która według niektórych przyczyniła siędo jego przedwczesnej śmierci, a jednocześniezostała nagrodzona Oscarem. Niemiecki filmto kolejna część cyklu Too Young to Die opowiadającegoo wielkich postaciach, które zawcześnie odeszły z tego świata.wg: www.gildia.plCZAS NA KOLEJNE WCIELENIE DOKTORA WHOPotwierdzają się doniesienia, że aktualny sezon kultowegoserialu jest ostatnim z Mattem Smithem w roli głównej. Pobożonarodzeniowym epizodzie Doktora Who – aktor już niepojawi się na ekranie. Jeżeli twórcy planują nowe odcinki, tobędą się musieli rozejrzeć za nowym Władcą Czasu.wg: www.gildia.plNOWE POGŁOSKI O NOWYM BLADE RUNNERZEOstatnio pojawiały się liczne plotki na temat tego, czy Harrison Ford powróci do roli Deckardaw kontynuacji Blade Runnera. Ridley Scott jak na razie nie jest w stanie niczego potwierdzić anizaprzeczyć. Na to trzeba będzie jeszcze poczekać do czasu stworzenia scenariusza. Wiadomojuż, kto zajmie się jego napisaniem: będzie to jeden ze współtwórców scenariusza do filmuGreen Lantern – Michael Green. Prawdopodobnie będzie to sequel, ukazujący zdarzenia mającemiejsce parę lat po tych, które mogliśmy zobaczyć w Łowcy androidów.wg: www.gildia.pl


18Informator GKF #289LAUR DLA HAMILLAW sieci co chwila pojawiają się nowe plotki dotyczące obsadyepizodu VII Gwiezdnych wojen. Tymczasem Marka Hamilla, odtwórcęroli Luke’a Skywalkera, uhonorowano za osiągnięcia w pracyaktora głosowego. Na zjeździe PromaxBDA Hamillowi wręczonoDon LaFontaine Legacy Award.wg: www.gildia.plAKTORZY Z SUPERSERIALU W POLSCEW ramach promocji trzeciego sezonu serialu HBO Gra o tron15 maja do Polski przyjechali aktorzy Maisie Williams (AryaStark) oraz Liam Cunningham (Davos Seaworth); jedynie Alfie Allen(Theon Greyjoy) nie mógł jednak (wbrew zapowiedziom) przybyć do Warszawy. Aktorzyodpowiadali na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej, a następnie spotykając sięz fanami w Złotych Tarasach.wg: www.gildia.plTERAZ BOND?Między przedstawicielami wytwórni MGM a Christopherem Nolanem trwają rozmowy w sprawienajnowszego filmu o Jamesie Bondzie. Czyżby twórca Mrocznego Rycerza miał być odpowiedzialnyza 24. obraz z kultowej serii?wg: www.gildia.plANIMOWANA ŚWITEŹ W TELEWIZJI PUBLICZNEJTen niezwykły plastycznie film, znany dotąd jedynie z rozmaitych pokazów (o najnowszym pisaliśmyw poprzednim „Informatorze”), został zaprezentowany w TVP podczas jednego z długichweekendów.jpp


Czerwiec 2013 19PIĘKNY JUBILEUSZ NESTORA POLSKIEGO KOMIKSUDziewięćdziesiąte urodziny obchodził Papcio Chmiel (Henryk JerzyChmielewski) – autor komiksowego cyklu o fantastycznych przygodachTytusa, Romka i A’Tomka.jppBEKSIŃSKI ZA GRANICĄ21 obrazów nieżyjącego Zdzisława Beksińskiego pokazywało od25 maja do 22 czerwca wiedeńskie Phantastenmuseum. To druga zagranicznawystawa po śmierci wielkiego artysty – w październiku 2011 r. kilkadziesiąt jego pracz różnych okresów twórczości pokazano w holu głównym Parlamentu Europejskiego.wg: wnas.plZABRZMIAŁO FANTASTYCZNIE18 maja w Ergo Arenie muzycy Orkiestry Symfonicznej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej podbatutą Macieja Sztora zagrali koncert największych przebojów muzyki filmowej. W programiewykonano m.in. oskarowe kompozycje Johna Williamsa z filmów Gwiezdne wojny, Szczękii Park Jurajski. Nie zabrakło znanych soundtracków z filmów Titanic Jamesa Hornera czy ForrestGump Alana Silvestriego. Całość uświetniła suita Hansa Zimmera z filmu Gladiator oraz wiązankanajpopularniejszych tematów Johna Williamsa – m.in. Superman, Poszukiwacze zaginionej Arki,Harry Potter, E.T. Dodatkową atrakcją koncertu były wyświetlane na ekranie kinowym fragmentyfilmów, z których muzykę Orkiestra grała na żywo.grzeszcz


20Informator GKF #289NIEZWYKŁE TROJACZKITrzy planety okrążające gwiazdę Gliese 667C, znajdującą się stosunkowo blisko (22 lata świetlne)od Układu Słonecznego, są w tzw. „strefie życia” – umożliwiającej istnienie na nich wodyw stanie ciekłym. Są one nieco większe od Ziemi; stwierdzono też, że macierzystą gwiazdęokrąża łącznie sześć lub siedem planet. „Po raz pierwszy zaobserwowano trzy planety orbitującew strefie życia w jednym systemie” – powiedział astronom Paul Butler z waszyngtońskiegoCarnegie Institute. Naukowcy opublikują swoje odkrycia w najnowszym numerze czasopisma„Astronomy & Astrophysics”.jppPOLSCY STUDENCI I KOSMICZNE ROBOTY – POTWIERDZAMY KLASĘ!Chociaż firma kurierska zgubiła jednąz dwóch paczek zawierającychczęści robota księżycowego Husar,który miał powalczyć o zwycięstwow zawodach organizowanych przezNASA, polscy studenci nie złożylibroni, a sędziowie to docenili,przyznając im nagrodę specjalną zawytrwałość – Perseverance Award.Z kolei w zmaganiach marsjańskichrobotów na pustyni w Utah bezspornymzwycięzcą tegorocznej edycjiUniversity Rover Challenge zostałHyperion, łazik zbudowany przezstudentów Politechniki Białostockiej, który uzyskał 493 punkty na 500 możliwych. To najwyższywynik w historii tego prestiżowego konkursu, organizowanego od 2007 roku. Na drugim miejscuuplasowali się studenci Politechniki Wrocławskiej. Skonstruowany przez nich łazik ScorpioIII zdobył 401 punktów, wyprzedzając robota powstałego na Oregon State University (USA),który otrzymał w sumie 350 punktów. Nie było to pierwsze zwycięstwo Polaków w zawodach.Dwa lata temu najwyższe miejsce na podium zajął łazik Magma 2 – tak jak Hyperion zbudowanyw Białymstoku.jppPIPIDŻEJ WŚRÓD NAGRODZONYCHW czasach odzyskanej samorządności corocznym wejherowskim świętem miejskim jest DzieńJakuba. To imieniny pomorskiego magnata i założyciela miasta oraz rocznica nadania praw miejskichprzez Jana Kazimierza. Co roku Rada Miasta wyróżnia szczególnie zasłużoną osobę statuetkąbędącą miniaturą pomnika Jakuba Wejhera; ponadto prezydent miasta wręcza swojenagrody wejherowianom wyróżniającym się, zawodowo lub społecznie, na niwie kultury, sportui przedsiębiorczości. Wszystkie nagrody AD 2013 wręczone zostały 25 maja na rynku, przed


Czerwiec 2013 21występem zespołu Varius Manx. Wśród uhonorowanych tegoroczną Nagrodą Prezydenta MiastaWejherowa znalazł się nasz Kolega i Naczelny – Jan Plata-Przechlewski. W uzasadnieniu byłamowa nie tylko o działalności kulturalnej w mieście i na rzecz miasta, ale także o Gdańskim<strong>Klub</strong>ie <strong>Fantastyki</strong>, „Informatorze” i komiksach.grzeszczCHALIK W NIDZICYMiło nam donieść, iż podczas XX Festiwalu <strong>Fantastyki</strong> w Nidzicyjedną z atrakcji była wystawa prac znanego nam doskonale(z Nordconu i z „Informatora”) Krzysztofa Chalika – tradycyjniepołączona z widowiskiem koncertowym.red.POWIEW (FANTASTYCZNEJ) WENYPowiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Wejherowie organizujeVIII edycję Konkursu Literackiego „Powiew Weny” pod patronatemPrezydenta Miasta. Tegorocznym tematem jest „Pomorzeza setki i tysiące lat...”, a mottem cytat Davida Mitchella z książkiAtlas Chmur: „Czas jest tempem, w którym znika przeszłość”. Konkursma charakter otwarty i skierowany jest do autorów mieszkających na terenie województwapomorskiego. Rozgrywany jest w kategorii prozy i poezji w dwóch grupach wiekowych:„A” – od 16 do l9 lat oraz „B” – powyżej 20 lat. W kategorii prozy należy przesłać opowiadanielub dziennik o objętości do 10 stron standardowego maszynopisu, a w kategorii poezji 3 utwory.Prace należy dostarczyć lub przesłać w terminie do 14 października 2013 roku w trzech egzemplarzachmaszynopisu oraz dodatkowo na płycie CD. Komisjikonkursowej przewodniczy zastępca prezydenta miasta BogdanTokłowicz, a w jej skład wchodzą: Jan Plata-Przechlewski – polonista,członek Gdańskiego <strong>Klub</strong>u <strong>Fantastyki</strong>, Danuta Balcerowicz– dyrektor biblioteki, polonista, Henryk Połchowski – dziennikarz,pisarz i poeta, Ewelina Magdziarczyk-Plebanek – teatrolog,kulturoznawca i bibliotekarz oraz Krzysztof Powałka (sekretarzkonkursu). Nagrody funduje Prezydent Miasta Wejherowa –Krzysztof Hildebrandt. Więcej na stronie:www.biblioteka.wejherowo.plPrzypominamy, że horrorowe opowiadanie jednej z wcześniejszych laureatek (Lucyna Kurpiewska,Opętanie) wydrukowaliśmy w numerze literackim „Informatora” #240.jppKOLEJNY LITERACKI NUMER „INFORMATORA” JUŻ ZA PROGIEMNastępny 290. numer „Informatora GKF” będzie wydaniem specjalnym, zawierającym owocepracy uczestników przeprowadzonej przez nasze stowarzyszenie kolejnej odsłony WarsztatówLiterackich. Jego wydanie zostało dofinansowane ze środków Miasta Gdańska,red.


22OKRUCHY OGANAInformator GKF #289Korespondencja 42Ucieczka z gettauż dawno nie byłem w takiej sytuacji, by –J siadając do pisania kolejnego felietonu – niemieć bladego pojęcia, o czym ma on traktować.Najprościej byłoby się poddać i pozostawićWas bez najlepszego (po Wstępniaku)tekstu w całym biuletynie, ale właśnie dlategonie mogę Wam tego zrobić. Mógłbym sięco prawda pokusić o kolejny komentarz natemat aktualnej sytuacji politycznej naszegokraju – tym bardziej, że nie poruszałem tegotematu od dawna. A, trzeba to przyznać, sytuacjazaczyna się powoli zmieniać, powiały innewiatry i pojawia się znowu nadzieja na powrótdo normalności. Ale pewnie znowu bymsię nasłuchał, że zaśmiecam nasz ukochany„Informator” tekstem niezwiązanym z fantastyką(choć jeszcze parę miesięcy temu możliwośćwygrania jakichkolwiek wyborów przezPiS to była czysta fantastyka, a dziś to już rzeczywistość…).I może niech to zjawisko, czyliprzenikanie fantastyki do rzeczywistości (i naodwrót), stanie się głównym motywem niniejszejkorespondencji.Od jakiegoś czasu jesteśmy świadkami corazczęstszych transferów twórców z naszegograjdołka do tzw. głównego nurtu. Myślę,że ten trend zaczął się z chwilą przejścia napozycje pozagettowe Rafała Ziemkiewicza.Trafił on tam głównie za sprawą swojej społeczno-politycznejpublicystyki, ale przecieżnie poprzestał jedynie na niej, bo i powieściteż zaczął pisać zupełnie niefantastyczne, nawetjakoś na nich zarabiając. Być może niebył w tej konkurencji pierwszy (wcześniejprzecież Paszport „Polityki” otrzymał Sapek,którego twórczość też nigdy nie byłastricte fantastyczna, a doceniono ją głównieza przekraczanie granic konwencji); ale jednakprzez fakt, że należał do najważniejszychpostaci fandomu lat 80. i 90. (jako redaktoropiniotwórczych pism, bywalec konwentówi fan z prawdziwego zdarzenia) jego konwersjamiała niebagatelne znaczenie dla naszegośrodowiska. Nie chcę przez to powiedzieć, żejest on czemuś winien, ale ponieważ udowodnił,że można się wyrwać z zaklętego rewirutwórczości niepoważanej, to część odpowiedzialnościza następne tego typu przypadkispada właśnie na niego.Ale nie tylko przykładem jednego z najważniejszychprzedstawicieli gatunku możnatłumaczyć zjawisko, o którym mowa. Drugim– a kto wie, czy nie ważniejszym – czynnikiemjest charakter epoki, w której żyjemy. Epokibez granic i bez konsekwencji. Poświęcił tymzjawiskom swoje dwa poprzednie wstępniakiPPJ, więc powtarzanie jego tez nie ma sensu,ale dla celów tego tekstu chciałbym nieco inaczejporozkładać akcenty.Otóż żyjemy w czasach, które zakwestionowaływszelkie hierarchie, obarczając je –zupełnie niesłusznie – odpowiedzialnością zaliczne społeczne kataklizmy XX wieku, któretak głęboko przeorały świadomość ocalałych


Czerwiec 2013 23i miały niebagatelny wpływ na selekcję tych,którzy przetrwali. Brak dystynkcji umożliwiłzerwanie wszelkich tam, które trzymały w ryzachspołeczeństwa (nieodwołalnie skończyłsię wówczas wiek XIX z jego konwenansamii obyczajowymi gorsetami). Powiedzenie, żeczegoś nie wypada, stało się w drugiej połowieminionego stulecia wyrazem zapyziałegowszetecznictwa, bo przecież od teraz jużwszystko wolno. Ta zupełna swoboda ma byćgwarancją, że nikt już nikomu niczego nie zabronii tym samym znikną powody do nieporozumień.Oczywiście naiwność takiego myśleniazostała już dawno zweryfikowana, aleobrońcy totalnej wolności nadal nie chcą sięprzyznać do błędu i co gorsza – także oszukaniprzez nich postępowcy nie mają ochotyzrezygnować z prawnabytych. Może dlategotak wielkie emocjetowarzyszą sporomo Smoleńsk czy – przykładz ostatnich dniczerwca b.r. – emisjęw TVP niemieckiegoserialu o nazi-matkachi nazi-ojcach. Bo przecieżjeszcze jacyś wyznawcystarych zasadna świecie zostali i (jak na złość) nie chcą powymierać,a ich niepoprawne dogmaty wciążsię odradzają w coraz to młodszych pokoleniach.Może nie jest to jakaś liczna grupa; alena tyle krzykliwa, by uprzykrzać trwanie tym,którzy wybrali życie według zasady żelaznejniekonsekwencji.Ale gdzie tu mowa o fantastyce? – zapytaktoś przytomnie. Już zabieram się za odpowiadanie.SF i gatunki pokrewne traktowanebyły przez tzw. kulturę wysoką niemal całegoXX wieku po macoszemu. Mimo że dostrzeganopowstające w tych konwencjach dzieławybitne, to jednak samym odmianom odmawianopełnoprawnego statusu pośród zjawiskpowiększających dorobek kulturalny ludzkości.Wszystko się zmieniło w momencie, kiedywalczący z wszelkimi ograniczeniami kulturalnirewolucjoniści wymyślili postmodernizm.Ta formuła okazała się na tyle pojemna, żeprzygarnęła wszelkie zjawiska popkulturowei sprawiła, że stały się one akceptowalnew znacznie szerszych kręgach niż te wyspecjalizowanew ich odbiorze. Fantastyka załapałasię na nobilitację jako jedna z pierwszych,może dlatego, że zrodziła już całą masę dziełwybitnych oraz autorów co najmniej nieprzeciętnych,żeby wspomnieć chociażby zmarłegow ubiegłym roku Raya Bradbury’ego (uważanegow USA za pisarza bezprzymiotnikowego,mimo że parającegosię najczystsząw świecie sf). Niektórzyz Was pamiętająjeszcze gorące sporyo postmodernizmwywoływane chociażbytakimi szkicami jakWiedźmin Geralt jakopodróżnik w czasieMaćka Parowskiego,który jako pierwszyrozpoznał eklektyczność prozy Sapkowskiegoi użył na jej określenie tego brzydkiego słowana literę „p”.Popularność postmodernizmu przyczyniłasię m.in. do wzrostu zainteresowania literaturąfantastyczną wśród twórców i krytykówgłównonurtowych. Sam pamiętam częsteprzepychanki np. z gwiazdą krytyki literackiejlat 90. XX wieku Kingą Dunin, która czytałafantastykę z pozycji antypatriotycznych i antykatolickicha profeministycznych. Próbowałemnawet na tych łamach polemizować z tak zidelogizowanymodbiorem fantastyki, chociaż


24Informator GKF #289z drugiej strony – dobrze się działo, że naszaukochana literatura pojawiała się na salonach.Nie trzeba było długo czekać na próby pisaniafantastyki przez twórców głównego nurtu.Niestety, w większości były one jednak nieudane.Nie tylko dlatego, że autorzy ci słaboorientowali się w arsenale środków sf, f i h, alena dodatek zupełnie nie wyczuwali oni istotytych odmian – tego, co przyciąga do tej prozyczytelników. Jedyne, na co prawdopodobnieliczyli, to zyski, gdyż byli przekonani, że jakoliteratura popularna – fantastyka sprzedajesię bardzo dobrze. Kiedy się jednak okazało,że jest inaczej – ich zainteresowanie minęłoniczym gorączka trzydniowa u dzieci.To niespodziewane zbliżenie oddzielonychod siebie sztucznie środowisk przyniosło jednakparadoksalny efekt: twórcy z getta zobaczyli,że posiadając wyostrzone na fantastycznychfabułach pióra, mogą zacząć konkurowaćz pisarzami głównego nurtu na ich poletkui zarabiać niezgorzej, bo właśnie proza bezprzymiotnikowazaczęła się sprzedawać lepiejniż fantastyka. Jeśli dziś obserwujemy procesprzechodzenia naszych autorów do obozuniedawnego przeciwnika, to w jakiś sposóbmożna to usprawiedliwić kwestiami merkantylnymi.Jednak to nie tylko wina kasy. Wydaje się,że znacznie większy wpływ na takie decyzjema też fakt, że fantastyka przeżywa w XXI w.poważny kryzys. Zadryblowała się na własnejpołowie boiska i nie jest w stanie wyprowadzićpiłki na jego drugą stronę. Nadal stać ją naefektowne zagrania i przerzuty, ale wszystkoto na nic – gra grzęźnie coraz bardziej, braknowych idei, rewolucyjnych pomysłów, schematgoni schemat. Utalentowani zawodnicyszukają więc innej drużyny, bo w tej niczegonie osiągną. Wit Szostak i Szczepan Twardochto kolejne spektakularne transfery. Ostatnia,znakomita powieść Marka Huberatha Portalzdobiony posągami mogłaby być równie dobrzeprzyjęta w głównym nurcie, zwłaszczagdyby była mniej katolicka. Kolejnym twórcą,którego talent wyrasta ponad granice naszychulubionych gatunków, jest Łukasz Orbitowski.Kończę właśnie czytać jego Widma i nie mogęsię tej powieści nadziwić (w następnym numerzenie omieszkam jej zrecenzować). I pomyśleć,że w połowie lat 90. zupełnie się nanim nie poznałem, rekomendując Papierowi,aby nie brał nadesłanych przez niego opowiadańdo „Czerwonego Karła”.Czego potrzebuje fantastyka – zwłaszczaliteracka – aby powstrzymać ten autorski exodus?Świeżej krwi nowych idei. A zatem nietyle szczelniejszego zamykania się w getciei jeszcze pilniejszego kontrolowania, czy ktośnie przeskakuje muru, ale szukania nowychidei wszędzie tam, gdzie się one mogą pojawić(nawet daleko poza granicami gatunku).Pewne naturalne rezerwuary treści już sięwyczerpały (np. nauka przestała być sprzymierzeńcemtwórców fantastyki, bo nikt niejest dziś w stanie śledzić jej postępów, zwłaszczaw wysoko wyspecjalizowanych dziedzinach)i trzeba ich szukać gdzie indziej (gdybymwiedział gdzie – zarobiłbym kupę forsy).To samo dotyczy pokutujących w fantastycerozwiązań fabularnych: ciągłe mielenie tychsamych motywów nie przynosi pozytywnychefektów, a pisanie opasłych epickich cyklówbawi już chyba jedynie autorów. Ale tak jakw polskiej polityce kończy się okres zastoju,tak i w fantastyce wcześniej czy później nadejdzieczas zmian. Już kilka razy w przeszłościsf była w takiej sytuacji – i za każdym razempojawiały się teksty, które odnawiały gatunek.Kto wie, może taka powieść już się właśniedrukuje…Wasz wielkokacki korespondent


Czerwiec 2013 25RECENZJEKarol GinterDwie postapokalipsy BacigalupiegoPaolo BacigalupiZatopione miastapostapokaliptycznej Ameryce panujeW anarchia. Nie ma już rządu centralnego.Zmiany klimatyczne sprawiły, że dawnemetropolie znalazły się pod wodą. Stądtytułowe Zatopione Miasta. Walkę o władzęnad ruinami dawnego świata toczą mniej lubbardziej zorganizowane grupy zbrojne. Królująprzemoc i bezprawie. Życie ludzkie nie mażadnej wartości. Przez pewien czas Chińczycypróbowali opanować chaos w dawnej Amerycei zaprowadzić porządek, ale ponieśli klęskęi wycofali się. Pozostały po nich tylko dziecispłodzone z Amerykankami. Dzieci budzącesamym swoim istnieniem nienawiśću innych.Takim dzieckiem jest Mahlia.O mało nie zginęła z powoduswego pochodzenia. Uratowałją Mouse, który na chwilę odwróciłuwagę oprawców. Mahliastraciła wprawdzie prawą rękę,ale ocaliła życie. Przez jakiś czasbłąkała się razem z Mousem, ażwreszcie przygarnął ich doktorMahfouz. Inni mieszkańcy osadynie kryją niechęci do przybyszy,ale autorytet doktora zapewniaochronę. Przynajmniej do dnia, gdy w sąsiedztwieosady schronienia postanawia szukaćTool, półczłowiek stworzony w laboratoriachgenetycznych jako idealny żołnierz. Tool łączyw sobie cechy ludzkie i zwierzęce. Jestprawdziwą maszyną do zabijania. Jego tropempodążają żołnierze Zjednoczonego FrontuPatriotów. Dramatycznie wpłynie to na dalszelosy Mahlii i Mouse’a.Książka jest bardzo sprawnie napisana. Autorsnuje opowieść barwnym i obrazowymjęzykiem. Kreuje sugestywną wizję przyszłości.Efektem jest wciągająca historia pełnazwrotów akcji. A do tego wszystkiego autorumie stworzyć wiarygodne portrety psychologicznepostaci. Jedyne, co lekko mnie zniesmaczyło,to nadmiar okrucieństwa. Autorepatuje nim na każdym kroku, odmalowującportret zdehumanizowanego społeczeństwaprzyszłości. Inspiruje się przy tym wyraźnierealiami konfliktów w Afryce i południowo--wschodniej Azji z II połowy XX wieku. I byćmoże to jedyny słaby punkt powieści, bo innastruktura społeczna i kontekstkulturowy skierowałyby chybaAmerykę w innym kierunku.Ale to tylko moje spekulacje.Książkę pochłonąłem błyskawicznie,ale trzeba braćpoprawkę na duży druk i marginesy.Tylko pozornie jest togruba powieść. Najważniejsze,że przeczytałem ją z przyjemnością.Choć może użycie tegookreślenia jest nie na miejscu,zważywszy na wszystkie tebudzące odrazę naturalistyczneopisy bestialskich zachowań. Może raczejnależałoby stwierdzić, że jest to bardzo interesującai trzymająca w napięciu powieść. Tym,którzy lubią apokaliptyczne wizje przyszłości,powinna się spodobać.


26Informator GKF #289Paolo BacigalupiNakręcanadziewczynaPozbawiony kopalnych źródeł energii światjest pustoszony przez plagi wyhodowanew laboratoriach biologicznych. Cały ekosystem,w tym także ludzkość, zapłacił wysokącenę za niekontrolowane eksperymenty genetyczne.W postapokaliptycznym świecieTajlandia usiłuje zachować niezależność odmiędzynarodowych koncernów kalorycznych.Dziwnym trafem – kraj ten jest w stanieodtwarzać gatunki uznane za wymarłe.To budzi oczywiste zainteresowanie jednegoz koncernów kalorycznych, AgriGenu. AgentAgriGenu, Anderson Lake, udając dyrektorafabryki produkującej sprężyny, usiłuje odkryćtajlandzkie tajemnice. Zadanie nie jest łatwe,bo koncerny kaloryczne cieszą się tu złą sławą,a polityka izolacji ma wielu zwolenników.Jej głównym bastionem jest MinisterstwoŚrodowiska. Z drugiejstrony – Ministerstwo Handlugłosi konieczność otwarcia Tajlandiina świat. W efekcie narastanapięcie między frakcjami, cogrozi otwartym konfliktem. Całysystem polityczny przeżarty jestkorupcją i niestabilny. Andersonpoznaje tymczasem Emiko. Jestona nakręcaną dziewczyną, czyliwytworem pracy genetyków. Taznajomość odmieni nie tylko jegolosy, ale także losy całej Tajlandii.Autor postawił sobie dużo ambitniejsze zadanie,niż w Zatopionych miastach. Obraz przyszłościjest równie sugestywny, jak w tamtymprzypadku, ale o ile Bacigalupi świetnie sobieradzi opisując chaos, bardziej uporządkowanestruktury to dla niego terra incognita. Zaakceptowaniewielu jego pomysłów wymaganie lada akrobacji umysłowej. Niestety – toprzykład tego, jak ideologia potrafi ogłupić.W tym przypadku ideologia ekologiczna. Cowięcej: autor nie ma zielonego pojęcia o intrygachpolitycznych i walce o władzę, a próbujeo tym pisać. Chyba za dużo czasu spędzałw oderwaniu od rzeczywistości. Nigdynie pojął też, co to znaczy odpowiedzialność.Dlatego raczy czytelnika stekiem bredni. Tylkoktoś, kto nigdy nie miał do czynienia z żadnąstrukturą władzy, gotów będzie uwierzyć,że zwierzchnik może namawiać podwładnego,aby oskarżył sam siebie o najcięższeprzestępstwa, których nie popełnił. Przecieżto uderza równocześnie w zwierzchnikai osłabia jego pozycję. Wie to każdy, kto choćodrobinę interesuje się polityką i obserwuje,jak zwierzchnicy skrzętnie potrafią ukrywaćbłędy podwładnych. Daje ich się na pożarcietylko w ostateczności. Przeważniepo to, by uratować własnągłowę. Dlatego epizod z Jaidee,który jest kluczowy dla całej historii,nie ma sensu. Miałby, gdybyjego zwierzchnik był zamieszanyw intrygę i chciał się go pozbyć.Skoro tak nie jest – wydumanahistoria razi absurdem. Do tegowszystkiego ani jedna z postacinie budziła sympatii. Wszystkie zato budziły odrazę. W efekcie męczyłemsię podczas lektury. Szkoda,bo powieść miała potencjałi kilka zgrabnych korekt mogłoby uratowaćcałość.http://karolginter.pl/recenzje.htm


Czerwiec 2013 27GWÓŹDŹ NUMERU14 września 2013, Gdańsk, <strong>Klub</strong> Osiedlowy Maciuś IZapraszamy na POLARISNiektórzy twierdzą, że fantaści żyją w trochę innym świecie. Czasem bardziej baśniowym,czasem mroczniejszym, ale nigdy nudnym czy monotonnym. Nasza wyobraźnia pozwalanam na codzień widzieć rzeczy niedostrzegalne i doświadczać życia silniej i intensywniej.Od dawna brakowało w naszym regionie odpowiedniej imprezy fantastycznej, która pozwoliłabywielu ludziom o podobnych zainteresowaniach spotkać się ze sobą i przeżyć niezapomnianechwile z fantastyką. Postanowiliśmy, że trzeba to wreszcie zmienić.Chcemy zaprosić Was do udziału w magicznej podróży do innych światów i pokazać Wam,że życie to nie tylko praca, telewizja i komputer. Stań z nami przeciw siłom ciemności, złymorkom czy korporacjom działającym ponad prawem. Bądź prez chwilę nieustraszonym wojownikiem,magiem ze stoickim spokojem i mądrością obserwującym świat czy też przebiegłąwłamywaczką. Snuj intrygi na dworach epoki wiktoriańskiej lub wykaż się męstwem i lojalnościągodną muszkietera. Wybierz się z nami w międzygwiezdną podróż i stocz pojedynek narewolwery w samo południe. Razem będziemy ścigać przestępców po dachach rozpędzonychautomobili i odkrywać prawdawne skarby w świątyniach zaginionych bogów. Będziemy ostatniąnadzieją świata przed zagładą i staniemy na wysokości zadania. Zakosztuj z nami przygody,a Twoja wyobraźnia się rozbudzi i część przygody zostanie z Wami w waszym codziennym życiu.Polaris jest inicjatywą Gdańskiego <strong>Klub</strong>u <strong>Fantastyki</strong>. Chcielibyśmy zacząć od jednodniowegokonwentu, aby potem przekształcić go w pełnowymiarowy, weekendowy konwent. Zapraszamywszystkich chętnych do wzięcia udziału. Nie mają dla nas znaczenia przynależnościklubowe czy partyjne. Wszystkich witamy z otwartymi ramionami.Konwent odbędzie się 14 września w siedzibie Gdańskiego <strong>Klub</strong>u <strong>Fantastyki</strong> –<strong>Klub</strong>ie Osiedlowym „Maciuś I” na gdańskim Przymorzu. Prelekcje, podczas którychznajdą coś dla siebie nie tylko starzy wyjadacze, ale również osoby które dopiero rozpoczynająswoją przygodę z fantastyką, będą się odbywać na dwóch salach. Dla osób preferującychbardziej interaktywny tryb rozrywki, dostępny będzie pokoj z dużą ilością gier planszowych.Planujemy również pokój artystyczno-techniczny, gdzie będzie można dowiedzieć się czegoświęcej na temat szeroko pojętej sztuki oraz będziemy odkrywać granice, gdzie styka się onaz technolgią. Możliwe będzie również zobaczenie drukarki trójwymiarowej w działaniu orazinnych gadżetów technicznych. Będzie można uwolnić swój potencjał twórczy pod okiem doświadczonychartystów z Gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Najlepsze prace wykonane nakonwencie będą nagrodzone małym upominkiem.Na wieczór zaplanowaliśmy dla was zarówno sesje gier fabularnych prowadzone przezlokalnych mistrzów gry, jak i imprezę integracyjną połączona z LARPem.Mamy nadzieję, że dołączycie do nas i wezmiecie z nami udział w tej fantastycznej przygodzie.Wspólnie możemy stworzyć od podstaw coś niesamowitego.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!