Robert Andrewiązałem kontakt z Fabryką Tarcz Ściernych w Grodzisku Mazowieckim, gdziew latach 1992/1993 mogłem, na zasadzie świadczenia usługi, badać swoje ściernice.Sytuacja była o tyle kłopotliwa, że przygotowane partie ściernic musiałemsam dowozić do Grodziska, co w ówczesnych czasach było bardzo uciążliwei zajmowało sporo czasu.Mimo ręcznego formowania stale zwiększała się ilość produkowanych ściernictypu 41, 42 i 27; zaczęliśmy ich sprzedaż do pierwszej dużej hurtowni ROL-PAS w Bydgoszczy (później, niestety, upadła, ale należności udało się odzyskać).W lutym 1993 roku asortyment poszerzył się o ściernice do obróbki zgrubnej(ździeraki) o średnicy 350 mm, a w maju tegoż roku o przecinaki o średnicy300 mm. Może się to wydawać prawie niemożliwe, ale te wszystkie ścierniceformowane były na prasie PHM100 o nacisku zaledwie 100 ton!Poprawiająca się koniunktura i coraz lepsza kondycja polskiej gospodarkizaczęły skłaniać do myślenia o rozbudowie firmy, chociaż jeszcze tak niedawnohala produkcyjna o pow. 100 m² wydawała się olbrzymia i wręcz trudna dozagospodarowania.Rozpocząłem starania o kredyt bankowy, co w tym czasie, gdy firma AN-DRE nie była znana na rynku, okazało się bardzo trudną sprawą. Nie zniechęcającsię odmową, jaka spotkała mnie ze strony Banku Handlowego oraz WBK,udało mi się przekonać do swojej koncepcji dopiero co utworzony Polski BankInwestycyjny. Podpisana w dniu 05.12.1994 r. umowa kredytowa na kwotę3 miliardów ówczesnych złotych pozwoliła dokończyć rozpoczętą już budowę.Niezwłocznie przystąpiłem do budowy nowej hali produkcyjnej po podpisaniu,w dniu 09.03.1994 r., umowy z firmą KONBUDEX (Henryk Szymański i KazimierzLewandowski) z Konina.Rok 1994 – to, jak wspomniałem, przede wszystkim budowa nowej hali,która została oddana do użytkowania w dniu 16.01.1995 r.Ale rok 1994 – to również szeroko zakrojone starania o poszerzenie parkumaszynowego i całej infrastruktury technicznej. Trudno było rozważać zakupynowych urządzeń, zacząłem się więc rozglądać za czymś używanym, ale jużw obrębie naszej branży ściernej.Okazało się, iż upadająca i będąca w likwidacji firma WEBER w Berliniewyprzedaje cały park maszynowy i zapasy surowców. Nie mając, co prawda,24
Historia firmy ANDRE ABRASIVE ARTICLESgotówki i nie znając wówczas szefa firmy Heinricha Köstera, ale mając silnąmotywację do zrobienia dobrego interesu – udałem się z Leszkiem Skawińskimw dniu 25.08.1994 r. do Berlina. Na miejscu okazało się, że mamy silną konkurencjęw osobie Stanisława Roga, który prowadząc prywatną firmę PENTAR, produkującąściernice w Mszanie Dolnej, po pierwsze – posiadał lepsze rozeznanie,a po drugie – dysponował gotówką.Debata i negocjacje cenowe toczyły się przez wiele godzin, przypominającmomentami konferencję jałtańską i, mimo gorszej pozycji startowej, udało namsię wtedy kupić niemiecką prasę „Dieffenbacher” o nacisku 400 ton w bardzo dobrymstanie technicznym, która to, oddana do eksploatacji w dniu 14.02.1995roku, aż do chwili obecnej służy do formowania ściernic do średnicy 400 mm.Mniej emocjonujące, ale również treściwe były bez wątpienia negocjacje dotyczącezakupu używanych w firmie CERASIV w Wesseling pras półautomatycznychfirmy Maternini z zasypem objętościowym do formowania tzw. „typówki”,czyli ściernic 41, 42 i 27. Kupione w dniu 02.12.1994 r., za pośrednictwembyłego konstruktora firmy Rypl z Lubeki – Herberta Czerwińskiego, prasyo łącznej wartości 83.500 DEM, zostały przez naszych mechaników zmontowane,częściowo wyremontowane i uruchomione na nowej hali produkcyjnej (prasao nacisku 700 ton w dniu 17.03.1995 r., a prasa o nacisku 175 ton 7 kwietniategoż roku). Dodawszy do tego pierwszy nowy bakelizator kupiony w firmiePOGGI we Włoszech o pojemności 8,7 m³ i uruchomiony 25.02.1995 r., możnauznać rok 1995 za przełomowy jeśli chodzi o wzrost wolumenu produkcjii zatrudnienia. Był to również rok przełomowy jeśli chodzi o dalszą stabilizacjępolskiej waluty z dokonaną 1 stycznia tego roku denominacją (podzielenie dotychczasowychnominałów przez 10.000). W tym też roku, po wielu pertraktacjach,udało się uzyskać zgodę sąsiada Kazimierza Jurka (zwanego dziadkiemJurkiem) na dzierżawę części jego działki, co umożliwiło dojazd do firmy odul. Przemysłowej (28.10.1996 r. udało mi się tę działkę kupić od córki p. Jurka– Jadwigi Drzewieckiej z Lubina).Nawiązane wcześniej kontakty z H. Kösterem oraz R. Iranim z firmy WE-BER z Berlina zaowocowały rozpoczęciem produkcji ściernic ze spoiwem ceramicznymw dniu 11.03.1996 r. Początkowo były to ściernice małogabarytowe,typu trzpieniówek, których asortyment bardzo szybko się poszerzał.25
- Page 1: Ro c z n i k Ko l s k in r 1Koło 2
- Page 5: Szanowni Państwo,PrzedmowaOddajemy
- Page 9: Szkoła Podstawowa nr 1 - rys histo
- Page 12 and 13: Robert Andrenia, często w modnym w
- Page 14 and 15: Robert Andrerachunków odpisów dew
- Page 16 and 17: Robert Andreprzywożonej w beczkach
- Page 18 and 19: Robert Andre(01.06.1989 r.) Zakład
- Page 20 and 21: Robert AndreWspólnik Jan Łopatka,
- Page 22 and 23: Robert Andrewypłacić - dopiero sk
- Page 26 and 27: Robert AndreI tak niespodziewanie d
- Page 28 and 29: Robert Andresprzedać swój towar -
- Page 30 and 31: Robert Andrei szlifowania. Rozpocz
- Page 32 and 33: Robert Andretrudnościami, ale jedn
- Page 34 and 35: Robert Andreszczęście od Pana Bog
- Page 36 and 37: Halina GrabowskaPodczas tej uroczys
- Page 38 and 39: Marianna Grabowska, Justyna Migusw
- Page 40 and 41: Marianna Grabowska, Justyna MigusWo
- Page 42 and 43: Marianna Grabowska, Justyna MigusWy
- Page 45 and 46: Ewaryst JaśkowskiKalendarium wydar
- Page 47 and 48: Kalendarium wydarzeń w Kole za lat
- Page 49 and 50: Poświęcono odnowiony pomnik powst
- Page 51 and 52: Kalendarium wydarzeń w Kole za lat
- Page 53 and 54: Kalendarium wydarzeń w Kole za lat
- Page 55 and 56: Kalendarium wydarzeń w Kole za lat
- Page 57 and 58: Od 31 maja do 10 czerwca obchodzono
- Page 59 and 60: 1 września Liceum Ekonomiczne obch
- Page 61 and 62: Kalendarium wydarzeń w Kole za lat
- Page 63 and 64: Kalendarium wydarzeń w Kole za lat
- Page 65 and 66: Dyrektor muzeum, dr Józef Mujta, o
- Page 67 and 68: Kazimierz KasperkiewiczNie Daleszyc
- Page 69 and 70: Nie Daleszyce a Dobczycedrugiej po
- Page 71 and 72: Aleksandra KowalskaJubileusz Koła
- Page 73: Jubileusz Koła Przyjaciół Biblio
- Page 76 and 77:
Justyna MigusNumer II (grudzień 20
- Page 78 and 79:
Justyna MigusNa niej będziemy zaws
- Page 80 and 81:
Józef S. Mujtadowódcą kompanii -
- Page 82 and 83:
Józef S. MujtaPozostając stale w
- Page 84 and 85:
Józef S. Mujtano do klasztoru w Ko
- Page 86 and 87:
Józef S. Mujtaw kuchniach domowych
- Page 88 and 89:
Józef S. Mujtaniż bomb bała się
- Page 90 and 91:
Józef S. Mujtakenrode i Wieda, oto
- Page 92 and 93:
Józef S. MujtaStan zdrowia Kazimie
- Page 94 and 95:
Józef S. MujtaZKRPiBWP, nr ewidenc
- Page 96 and 97:
Józef S. Mujta- FJN DYPLOM UZNANIA
- Page 98 and 99:
Józef S. MujtaMogiła więźnia, N
- Page 100 and 101:
Józef S. Mujta„Kartoszka” - he
- Page 102 and 103:
Józef S. MujtaA pewny, nie zawodzi
- Page 104 and 105:
Józef S. Mujta19 marca 1980 roku n
- Page 107 and 108:
Katarzyna PrądzyńskaKolskie impre
- Page 109 and 110:
Prawdzic (Jerzy Kruszyński)Sentyme
- Page 111 and 112:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 113 and 114:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 115 and 116:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 117 and 118:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 119 and 120:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 121 and 122:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 123 and 124:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 125 and 126:
Sentymentalna podróż służbowa 1
- Page 127 and 128:
Aleksander Krzysztof Sitnik OFMKult
- Page 129 and 130:
Kult św. Tekli w bernardyńskim ko
- Page 131 and 132:
Kult św. Tekli w bernardyńskim ko
- Page 133 and 134:
Kult św. Tekli w bernardyńskim ko
- Page 135 and 136:
Kult św. Tekli w bernardyńskim ko
- Page 137 and 138:
Pragniemy, aby obecne przepisy nie
- Page 139 and 140:
precibus Tuae pietatis aures, et hu
- Page 141 and 142:
Krzysztof WitkowskiDawne napisy epi
- Page 143 and 144:
Napis wpisuje się w prostokąt o w