Sierpień 16 - Kórnik

KLUB MIŁOŚNIKÓW GIER LOGICZNYCHZAGRAJMY WXIANGQIUWAGI: Xiangqi (czyt. sjanci) to oryginalnanazwa szachów chińskich. Najstarsze przekazypiśmienne dotyczące tej gry pochodzą z IV wiekun. e. i są starsze nawet od czaturangi (szachyindyjskie) będącej, jak się uważa, antenatemdzisiejszych szachów. Jednak która z tychgier rozwinęła się z której – niewiadomo, byćmoże obie miały wspólnego przodka, o którymwspomina Mahabharata 500 lat p. n. e.Szachy chińskie są prawdopodobnie najpopularniejszągrą umysłową na świecie. Oceniasię, że gra w nią ponad 200 milionów ludzi. Iluz nich jest Chińczykami? Pewnie dużo, skoro wich miastach, gdzie życie toczy się na ulicy, zapaleńcówgrających w xiangqi można spotkaćna każdym kroku. Niemniej szachy chińskie sąznane i uprawiane na całym świecie.GRACZE: 2 osoby.REKWIZYTY: Specjalna plansza i 2 zestawybierek różniące się kolorem. Ich początkowerozstawienie na planszy prezentuje diagram1 (w oryginale są to krążki z wyrysowanymisymbolami chińskimi, ale dla początkującychsą one nieczytelne).Jak widzimy, bierki ustawia się na przecięciachlinii, zwanych dalej punktami. Dwaobszary po obu stronach planszy, oznaczoneukośnymi połączeniami punktów, zwą sięzamkami. Pusty pas pośrodku (bez połączeń)to rzeka. W środku pierwszego rzędu każdegogracza stoi generał. Po obu jego stronach (teżw zamku) znajdują się dwaj mandaryni. Dalejmamy dwa słonie, potem dwa konie, a w samychrogach dwie wieże. 2 rzędy wyżej stojądwa działa, a ponad nimi pięć pionów.ZASADY: Grę rozpoczynają białe (w oryginaleczerwone). Gracze na zmianę wykonująruchy polegające na przesunięciu dowolnie wybranejbierki swojego koloru na inny wolny punktwedług niżej opisanych reguł. Można wejść napole zajęte przez bierkę przeciwnika, co skutkujejej zbiciem (i usunięciem z planszy).1) Generał porusza się tylko o jeden punktpoziomo lub pionowo w każdym kierunku (alenie na ukos) i nie może opuścić zamku. Dwóchwrogich generałów nie może stać na tej samejpionowej linii, jeśli między nimi nie znajduje siężadna inna bierka (dowolnego koloru).2) Mandaryn przesuwa się o jeden punkttylko na ukos (również do tyłu) i podobnie jakgenerał, tylko w obrębie zamku.3) Słoń przemieszcza się też ukośnie i teżw dowolnym kierunku, ale o dwa i tylko dwapunkty, przy czym punkt, przez który przechodzimusi być wolny. Słoń (w przeciwieństwie do pozostałychbierek) nie może przekroczyć rzeki.4) Koń porusza się jak skoczek w klasycznychszachach, ale nie może przeskakiwaćprzez inne bierki. W związku z tym jego ruchtrzeba rozumieć jako przesunięcie na sąsiedniwolny punkt poziomo lub pionowo w dowolnąstronę, po czym jeszcze o jeden punkt w tymsamym kierunku, ale ukośnie (w prawo lub wlewo). Możliwe ruchy koniem są na diagramie2 oznaczone czarnymi wskaźnikami.5) Wieża przesuwa się identycznie jak wszachach klasycznych. Przypominam, że jejruchy odbywają się po linii poziomej lub pionowejw dowolnym kierunku i o dowolną ilośćpunktów. Również i ona nie może przeskakiwaćprzez inne bierki.6) Działo przemieszcza się tak samo jakwieża, ale bije inaczej. Otóż, aby bić musi onoprzedtem przeskoczyć przez jedną i tylko jednąbierkę (nieważne jakiej rangi i jakiego koloru) istanąć na miejscu bierki zbijanej. Ilość wolnychpunktów, zarówno przed jak i za przeskakiwanąbierką jest dowolna. Działo nie może skakać,jeśli nie wykonuje bicia.7) Pionki przesuwają się o jeden punkt pionowodo przodu. Jeżeli pion przekroczy rzekęuzyskuje dodatkowo możliwość poruszania sięna boki (poziomo w dowolną stronę, ale też tylkoo jeden punkt). Piony biją tak, jak się poruszają.Nie ma promocji – tak więc dochodząc do ostatniejlinii, pionek może chodzić po niej wyłączniepoziomo – w lewo lub prawo.8) Zagrożenie zbicia wrogiego generałaanonsuje się słowem „szach”. Zaszachowanymusi natychmiast zlikwidować to zagrożenie.Jeżeli nie jest w stanie tego uczynić – przegrywa.Sytuację taką nazywamy matem (analogiczniedo szachów klasycznych).Na diagramie 3 czarne zadały mata wbardzo ekonomiczny sposób. Biały generałnie może zbić szachującego go piona, bo niemoże wyjść poza obręb zamku. Nie może teżpójść do góry, bo tam razi go wrogie działo, aniw prawo, bo wówczas zająłby tą samą otwartąkolumnę, co przeciwny generał.9) Pat, czyli doprowadzenie do sytuacji, wktórej przeciwnik nie ma możliwości wykonaniaruchu, również oznacza wygraną (w klasycznychszachach pat to remis). Pamiętajmy, żesamobójcze ruchy generałem, pod atakowanepunkty, są zabronione.10) Remis może nastąpić, jeśli jedna zestron nie ma wystarczających sił do zadaniamata lub pata, gdyż dysponuje np. tylko bierkami,które nie mogą przekroczyć rzeki. Remisprzez powtarzanie posunięć jest w zasadzieniemożliwy, bo niedozwolona jest tzw. molestacja,polegająca na powtarzaniu w kółko wten sam sposób tego samego zagrożenia (np.przy szachowaniu, czy próbach zbicia wrogiejbierki).PRZYKŁADY: W pozycji na diagramie4 ruch mają czarne i grają 1. ... ; D (działo)h8-d8.Dalej nastąpiło: 2. W (wieża) f5:f6 ; W b10-b1+ (+ oznacza szach). 3. G (generał) d1-d2 ;K (koń) c8-d6+ (diagram 5).Jak widzimy, czarne za poświeconego koniauzyskały groźny atak. W pozycji na diagramie 5biały generał otrzymał szacha przez przysłonięciekoniem czarnego działa na d8. Po obroniemandarynem 4. M e2-d3 czarne biją 4. ... ; Kd6:e4+. Znów szachuje działo d8 (nie koń e4,bo jego blokuje słoń na e3). Po 5. W f6-d6 ; Wb1-b2+ 6. G d2-d1 ; K e4:c3+ białe poddały sięwobec nieuchronnego mata (diagram 6).WARIANTY: Najbardziej spokrewnionez xiangqi są szachy koreańskie które zresztąod tej gry bezpośrednio się wywodzą. Kolejnyetap ewolucji stanowią znakomite i oryginalneshogi (czyt. szogi), czyli szachy japońskie. Choćnależą one do królewskiej rodziny szachów, jestto już jednak zupełnie inna gra – niewątpliwiewymagająca osobnego omówienia.Zapraszam do KOK’u już dzisiaj nagodz. 16:00. Zapamiętajcie - wszystkiepiątki o tej porze spędzamy w KMGL!Zygmunt SzramMiejscem tegorocznego obozu taekwondodla kilku klubów z całej Polskibyło urocze miasteczko nadmorskie –Mrzeżyno.Właśnie tam zjechało się 100 zawodnikówz klubów: K.S. Rapid Śrem, UKSTKD Kórnik, UKS Jedynki Jarocin, TKDPleszewa, K.S. Karor Bydgoszcz, UKSDynam Wschowa, K.S. Pegaz Końskie,TKD Żarnów i TKD Opoczno.Bardzo liczną grupę treningowo prowadzili:Dariusz Wesołek, Krzysztof Łabutka,i Mariusz Mazur. Opiekę wychowawcząsprawowali: Aleksander Gajewski, ArturKowalski, Anna Judek i Anna Nalazek.Całością kierował Piotr Wesołek.Uczestnicy letniego obozu zakwaterowanibyli w Ośrodku Wypoczynkowym „Perła”, który oferował bardzo dobre warunkipobytu i wyżywienia. Wszystkie pokojebyły wyposażone w łazienkę i telewizorplazmowy. Stołówka serwowała obwite iurozmaicone posiłki. Śniadania i kolacjebyły podawane w formie bufetu szwedzkiego,więc nikomu niczego nie brakowało.Całe szczęście, że taekwondziści realizowalibardzo bogaty program szkoleniowy,pochmurne dni mijały bardzo szybko, niktsię nie nudził, a padający ciepły deszczw trakcie treningów w terenie nikomu nieprzeszkadzał. Po każdym takim treninguwszyscy zawodnicy w przemoczonych dresachzażywali kąpieli morskich, wracającz plaży z piosenką na ustach całkowiciezmoczeni i zmęczeni przykuwali oczyturystom, którzy z podziwem przyglądalisię trenującym, pozdrawiali trenujących inagradzali oklaskami .Treningi techniczne odbywały się napobliskim ośrodku wczasowym SUS, któryudostępnił 190 metrową salę wykładowąna nasze zajęcia. Salkę wyłożono matądo taekwondo i w ten sposób stworzylismywspaniałe warunki treningowe. Zawodnikówpodzielono na trzy grupy wiekowe izaawansowania. Uzyskaliśmy optymalnyefekt sparing partnera, gdyż w treninguklubowym bardzo czesto dobrzy zawodnicynie mają właściwego partnera do treningu.Takie zgrupowania pozwalają w znacznysposób poprawić efektywność treningu wsportach walki. Również dysponowaliśmyprzywiezionym przez kluby sprzętem specjalistycznymdo treningu. Maty zabezpieczyłykluby ze Śremu i Jarocina, pozostałysprzęt przywiozły kluby z Bydgoszczy, Pleszewai Końskiego.Trening specjalistyczne były prowadzonena sali. Wytrzymałość i siłę kształtowaliśmyna plaży. W połowie cyklu treningowegozawodnicy skorzystali z odnowybiologicznej w aquaparku. Zabawa nabasenie ( ścianka wspinaczkowa), kąpielw jaccuzi i hydromasaże pomogły zregenerowaćzmęczenie treningiem.Tradycyjnie w końcu obozu w celuoceny wydolności przeprowadzony zostałmarszobieg na trasie Mrzeżyno doDźwirzyna i z powrotem. Jak się okazałostrach miał tylko wielkie oczy. UczestnicyTaekwondo w Mrzeżyniew swoich grupach wiekowych pokonywaliodpowiednio dystanse 3 km najmłodsi, 6km grupa średnia i najmocniejsza grupapokonała dystans 12 km. Zaplanowanyodcinek 15 kilometrowy nie zrealizowanigdyż na przeszkodzie stanął remontowanymostek w Dźwirzynie.Nie zapomnieliśmy o najważniejszejtradycji, corocznej rywalizacji pomiędzyuczestnikami i kadrą. Mecz piłkarski inowo otwartej hali sportowej w Mrzeżyniezakończył się tradycyjnym zwycięstwemkadry 8:7. Jak wynik wskazuje mecz byłbardzo zacięty a szala zwycięstwa mogłasię przechylić na obie drużyny.W ostatnim dniu obozu odbył sięchrzest obozowiczów. Ta kolorowa zabawacieszy siętakim zainteresowanie,że „męki”i „tortury” niektórzychcieli przeżyćponownie.Udany obózsportowy, zakończyłsię tuzprzed okresemsportowym w taekwondo.To bardzodobrze, boprzybyli zawodnicypodciągnęliswe umiejętnościpo okresie roztrenowania.Najważniejsze,żewszyscy wrócilicali i zdrowi, nieodnotowaliśmyistotnych kontuzjiobozowych. Tylkou dwóch zawodnikówodnowiłysię nie zaleczonekontuzje z przedobozu.Z Kórnika wobozie klubowymuczestniczyło 11osób. Wsparciafinansowego udzielił Urząd Miejski wKórniku.Od września 2010 roku ogłaszamynabór do sekcji taekwndo olimpijskiegodzieci od 6 roku życia, młodzież i dorosłych. Zajęcia prowadzone będą w SzkolePodstawowej nr. 1 w Kórniku przy ul.Dworcowej w każdy czwartek od godz.17.00 i sobotę od godz. 10.00. Treningiprowadzone są przez mistrzów taekwondoPiotra Wesołka V Dan i KrzysztofaŁabutkę III Dan w trzech grupach wiekowychi zaawansowania. Bliższe informacjena www.taekwondo-wesolek.pl lub602185526Piotr WesołekSPORT22 nr 16/2010 10 września 2010 r. 23