31.07.2015 Views

(kierunek na Osuchów) Telefon - Mszczonów, Urząd Miasta i Gminy

(kierunek na Osuchów) Telefon - Mszczonów, Urząd Miasta i Gminy

(kierunek na Osuchów) Telefon - Mszczonów, Urząd Miasta i Gminy

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

150-ta rocznicaGazeta Polska:Wydarzyło się przed stupięćdziesięciu laty...Kościół p.w. Świętego Ja<strong>na</strong> Chrzciciela, spalony w 1800 rokunie <strong>na</strong>dawał się do odbudowania. Po wielu latach starań nowąświątynię w miejscu dawnego kościoła zaczęto wznosić wlatach 60-tych XIX wieku. Kamień węgielny pod jego budowępoświęcił osobiście późniejszy święty- ks. arcybiskup ZygmuntSzczęsny Feliński. Opisy tego wydarzenia od<strong>na</strong>lazła i zamieściław biografii arcybiskupa siostra Teresa Antonietta Frącek („Zdziałalności pasterskiej arcybiskupa Felińskiego”).Pierwsza relacja, dotycząca poświęcenia kamieniawegielnego kościoła we Mszczonowie pochodzi z GazetyPolskiej (Warszawa, 1862, nr 108, 13 maja- Kronika, „Piszą <strong>na</strong>m zmiasta Mszczonowa”.). Natomiast druga z „Pamiętnika Religijno-Moralnego” (Warszawa, Rok 21 1862, nr 6, miesiąc czerwiecs. 692). Obie relacje zamieszczamy poniżej:władzę, sporządził p. Tournelle budowniczy.Koszta budowy obliczone są <strong>na</strong> sumę rs15.170 kop. 78. Komitet czuwający <strong>na</strong>d fabrykąskłada się z 12 obywateli, amianowicie: pp. Walenty Wilski, dziedzicdóbr Józefpol, jako prezydujący; Micewicz,dziedzic dóbr Gąba; Pawłowski, dziedzicBadowadańskich; Praźmowski, właścicielstarostwa Mszczonowskiego; ZielińskiAntoni, emeryt - obywatel miastaMszczonowa; Dziędzielewski, dziedzic dóbrWręczy; Kozłowski, dziedzic Badowo -Kłody; Wincenty Walewski, dziedzic dóbrRącz<strong>na</strong>; Aleksander de Verny, dziedzicdóbr Gzowa; Sta nisław Gałęzowski,dziedzic dóbr Szeligi, Władysław Wójcicki,dziedzic dóbr Garby; Zdzisław Jasiński,dziedzic Grzegorzewie, <strong>na</strong>dto powołanyzostał do Komitetu proboszcz miejscowy ks.Władysław Polkowski, kanonik honorowyKaliski. Parafia <strong>Mszczonów</strong> liczy dusz 6.000.W dniu dzisiejszym Arcypasterz opuszcza<strong>Mszczonów</strong>, udając się do odwiedzeniasąsiednich kościołów, a Jks. Biskup hr. Platerpozostaje dla dopełnienia ceremoniip o c h o w a n i a k o ś c i z m a r ł y c h ,spoczywających z dawnych czasów przykościele”.Pamiętnik Religijno -Moralny- o wizycie abpa Felińskiegow Mszczonowie:Warto w tym miejscu dosłownie przytoczyćopis tej uroczystości podany w „GazeciePolskiej": „O godzinie w pół do 9-tejA r c y p a s t e r z n a d j e c h a ł , w ó w c z a sproboszcz miejscowy podał mu doucałowania krzyż Zbawiciela Pa<strong>na</strong>, apotem kropidło do pobłogosławienia ludu izaintonowawszy pieśń: „Kto się w opiekępodda Panu swemu”, w uroczystej procesjiwprowadził go do tymcza sowegokościółka. Dziatki małe zaściełały drogędostojnemu Pasterzowi kwiatami, a pobożnicisnęli się do niego po błogosławieństwo.Przy wstępie do kościoła duchowieństwozaśpiewało antyfonę: Ecce Sacerdosmagnus (oto Kapłan wielki, który w dniachswoich podobał się Bogu), po skończeniutejże, proboszcz miejscowy powitał JW.Arcybiskupa krótką, a rzewną mową, <strong>na</strong>którą Jego Ekscelencja odpowiedział.Rozpoczęła się z kolei ceremoniapoświęcenia kamienia węgielnego i murówwznoszącej się świątyni w Mszczonowie.Ceremonia ta była pierwszą, którą Jks.Feliński jako biskup dopełniał. Po skończeniutejże w przygotowaną szklaną puszkęwłożono wszystkie pisma krajowe<strong>na</strong>jpóźniejsze, monety <strong>na</strong>jnowsze idokument spisany <strong>na</strong> pergaminie, opisu-jący szczegóły tyczące się wznoszonejświątyni jako i samego obrzędu. Dokumentten podpisał <strong>na</strong>przód Arcypasterz, potemBiskup sufragan hr. Plater, guber<strong>na</strong>torcywilny gub. Warszawskiej R.T. Łaszczyński,hrabia Adam Krasiński, prezes dozorukościelnego, kanonik metropolitalnySieklucki i inne osoby duchowne i świeckie.Po opieczętowaniu puszki i złożeniu jej wprzygotowane miejsce, Jego EkscelencjaKs. Arcybiskup pierwszy położył kamieńwęgielny, a obecni Dostojnicy zamurowalitakowy. Po zamurowaniu Arcypasterz wstą-pił <strong>na</strong> zaimprowizowaną <strong>na</strong>prędceambonę i w długim trzy kwadranse trwającymkazaniu, głosił słowa pełne<strong>na</strong>maszczenia. Po kazaniu procesjapowróciła do kościoła, Arcypasterz się „Jego Ekscelencja poświęcił węgielnypomodlił, a w tym czasie odbyła się kamień wznoszącego się kościołainstalacja ks. [Władysława] Polkowskiego parafialnego i z ambony poza muramin a p r o b o s z c z a M s z c z o n o w s k i e g o , kościoła urządzonej przemówił do ludu od o p e ł n i o n a p r z e z k s . K a z i m i e r z a Kościele.W y s o c k i e g o , d z i e k a n a d e k a n a t u Sumę celebrował Arcypasterz <strong>na</strong> ołtarzuBłońskiego, przy stosownych z obu stron postawionym pod gołym niebem, weprzemowach. Po instalacji Arcybiskup drzwiach drewnianej szopy, dotąd od łat 60celebrował pontyfikalnie Mszę Wielką przed służącej za kościół parafii Mszczonowskiej.ołtarzem urządzonym zewnątrz kościół, Jks. [Ig<strong>na</strong>cy] Polkowski, proboszczktórej kilka tysięcy zgromadzonego ludu łaznowski, miał kazanie <strong>na</strong> górzesłuchało. Mszę kończyła benedykcja apo- wznoszącej się obok kościoła, którąstolska. Podczas Mszy św. <strong>na</strong> gruzach oblegały tysiące ludu, skwapliwie pijącespalonego kościoła, z okazji wznoszącej się rosę niebieskiej pociechy, płynącej im zenowej świątyni ks. Ig<strong>na</strong>cy Polkowski, słowa ewangelicznego. Tego dnia Jegoproboszcz z Łaznowa, kazał o początkach i Ekscelencja Arcypasterz, wraz z Jegowzroście Kościoła Chrystusowego. Ekscelencją Jks. Sufraganem Łowickim,Następnie Jks. Biskup br. Plater <strong>na</strong> udzielali Sakramentu Bierzmowania, 5.000cmentarzu, a Arcypasterz w kościele do 6.000 wiernym. Przed odjazdem, bezudzielali Sakrament Bierzmowania. Tu niczyjej <strong>na</strong>mowy, lud sam przez się przyszedłprzychodzi <strong>na</strong>m wspomnieć szczegół p o d p l e b a n i ę p o ż e g n a ć s w e g ohistoryczny. W gruzach po pogorzałym Arcypasterza; Arcypasterz pożeg<strong>na</strong>ł gokościele z<strong>na</strong>leziono kawałek kamienia. Jest zachętą do wytrwania w dobrym ito <strong>na</strong>jniezawodniej szczątka erekcyjnej obietnicą błogosławieństwa Bożego,tablicy, z której zdołaliśmy wyczytać <strong>na</strong>pis: poczym katechizował dzieci".Anno Domini MCCCCLVI in perpetuam rei N a n o c A r c y b i s k u p p o w r ó c i ł d ome... i kawałek herbu Rogala. To Radziejowic.<strong>na</strong>prowadza <strong>na</strong> wniosek, że pogorzały w r. .12 maja, poniedziałek, rano, Radziejowice:1800 kościół Mszczonowski, później Arcybiskup odprawił Mszę św. w domowejz a s t ą p i o n y d r e w n i a n ą b u d o w l ą , kaplicy hrabiów Krasińskich, udzielił Komuniierygowany był w r. 1456. Ręka czasu św. całej rodzinie i domownikom.zniszczyła ten zabytek, który choć jako 12 maja, poniedziałek - wizytujeurywkowa pamiątka wmurowany będzie w kościoły: w Skułach, Lutkówce i Osuchowie.wznoszący się kościół. Nowa ta murowa<strong>na</strong> 13 maja, wtorek - z gościnnychświątynia pod wezwaniem św. Ja<strong>na</strong> Radziejowic wrócił do Warszawy.Chrzciciela będzie w stylu toskańskim istanie się prawdziwą ozdobą tak miasta jak icałej okolicy. Długość jej wynosić będziełokci 75, szerokość łokci 26. Plan i anszlagzatwierdzony w r[oku] z[eszłym] przez4 Merkuriusz Mszczonowski kwiecień 2012/nr 42 Merkuriusz Mszczonowski styczeń 2011/nr 01 (182)

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!