____________________________ Żeglarz nr 225 _________________ strona 6 _______________________________________________________________________________ ZAPRASZAM NA GRENADYNY! Drodzy Polonijni Żeglarze, Wielu z Was żeglowało już i to po parę razy po Brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Nie tak wielu jednak żeglowało po równie atrakcyjnym akwenie Karaibów - Grenadynach (niewielkie wyspy położone pomiędzy St. Vincent i Grenadą). W nadchodzącym karaibskim sezonie zaplanowaliśmy więc coś specjalnie dla Was. Będą to krótkie (bo wiemy jak jest z urlopem……) rejsy po Grenadynach, zaczynające się i kończące tam, gdzie łatwo, oraz niedrogo można dolecieć z USA/Kanady. Oto parę propozycji: • 8 dniowy rejs na trasie Grenada – Grenadyny –Grenada w tygodniu Thanksgiving! • 7 dniowy rejs w jedna strone na trasie Grenada – Grenadyny – St. Vincent • 10 dniwy rejs w jedna strone na trasie Grenada – Grenadyny – St. Lucia Rejsy odbeda sie prawdopodobnie juz na nowym katamaranie typu LEOPARD 46! Szczegoly na naszych stronach: www.sailcaribbean.net i www.rejsy-po-karaibach.pl" +1 847 912 6430, jreschke1@gmail.com , www.sailcaribbean.net
____________________________ Żeglarz nr 225 __________________ strona 7 ____________________________________________________________________ KONSEKWENCJE NAUKI ŻEGLOWANIA ONLY SKY IS THE LIMIT W tym tygodniu zastanawiałam się nad wszelkimi granicami z jakimi mieliśmy do czynienia od czasu rozpoczęcia nauki żeglowania i jak je pokonywaliśmy czy też poszerzaliśmy obszary naszych żeglarskich światów. Na początku sami dla siebie byliśmy ograniczeniem, kiedy nie zawsze przygotowani teoretycznie próbowaliśmy wypłynąć balastową Babą Jagą poza obszar Mariny i nie byliśmy w stanie wykonać najprostszej komendy instruktora. Z tamtym ograniczeniem walczyliśmy bardzo długo aż pewnego dnia każdy z nas zrobił krok naprzód i wszystkie obawy zniknęły, a podstawy żeglowaia stały się jasne i logiczne. Potem pojawiły się kolejne ograniczenia takie jak brak własnej łodzi, brak możliwości realizowania pierwszych samodzielnych rejsów, ograniczenia w ilości czasu, który można poświęcić żeglowaniu, a nawet pojawienie się śniegu i mgły w dzień dużo wcześniej zaplanowanego i wyczekiwanego rejsu. Wszystkie dotychczasowe ograniczenia stały się banalne kiedy w sezonie 2011 zacumował w Gateway Marina olbrzymich rozmiarów trimaran, na którym Francuzi pobijali rekordy prędkości na otwartych wodach, przy sprzyjających warunkach meteorologicznych. Spacerując wtedy po keji, tuż obok niewyobrażalnych rozmiarów kadłubów, bomu z grotem jakiego w życiu nikt z zeszłorocznych kursantów nie widział nawet na filmie, po raz pierwszy pomyślałam o tym, że granice które istniały w mojej głowie wyznaczały do niedawna tylko niewielki skrawek żeglarskiego świata, który wydawał się wtedy jedynym istniejącym. Był to pierwszy sygnał wytykający wąskie pojmowanie żeglowania, ograniczające się jedynie do Baby Jagi i łodzi jej podobnych. Nagłe pojawienie się tworu z masztem wielkości bloku mieszkalnego, pokonującego oceany z prędkością, która dla naszej poczciwej BJ-otki jest wręcz prędkością światła, wywołało prawdziwą rewolucję. W tym roku z kolei wizyta rodaków z Wielkiej Brytanii na przepięknej łodzi o budującej nazwie Katharsis II, po raz kolejny przesunęła granice pojmowania świata żeglarskiego, ale tym razem w nieco innym kierunku. Kierunek ten wydaje się tak samo atrakcyjny jak wyżej wspomniana obecnośći oraz możliwości imponującego trimarana. Trudno jest bowiem oprzeć się urodzie błyszczących, olbrzymich knag, niekończącemu się masztowi czy też gigantycznym odbijaczom, o istnieniu których nie miałam do tej pory pojęcia. Ta łódź po prostu uwodzi swoją urodą. Moją granicą była znowu niewiedza na temat istnienia tak pięknych <strong>jacht</strong>ów, a efektem przyjęcie formy skamienieliny pod wpływem „błysku Bazyliszka” zacumowanego przy klubowej barce, a potem długa obserwacja każdego jej elementu. Do tej pory nie wytworzyłam w swojej wyobraźni takiego poziomu komfortu jaki można osiągnąć podczas pływania nowoczesną łodzią typu Katharsis II, która posiada w swoim wyposażeniu nawet kostkarkę do lodu. Niby to zbędne wyposażenie dla prawdziwego pasjonata pływania pod żaglami, jednakże jestem przekonana, że każdy kto miałby okazję popłynąć tak niesamowitą łodzią pomiędzy egzotycznymi wyspami potrafiłby docenić posiadanie kostkarki do lodu. W upalny, bezchmurny dzień, siedząc na łodzi wyposażonej w wygodną kanapę, zacumowanej w pobliżu cudownej wyspy, w świetle zachodzącego słońca, trzymając w ręku drinka ze świeżo wyciśniętych owoców z kilkoma, prawdziwymi kostkami lodu, przychodziłoby już tylko jedno mądre stwierdzenie : „ONLY SKY IS THE LIMIT”. Gabriela Amos gabrielaamos@yahoo.com SPRZEDAM JACHT ! Moorings 432, 1987/88 Builder: Beneteau, Designer: P.Briand Dimensions: LOA 42'10", Beam 13'10", Draft 5'6", Displacement 19 800 lb Engine: Perkins 4-108, 50 HP Sail Area: approx.800sq.ft. Tanks: Water Total 200 gal., Fuel 50 gal. Accommodations: "Call of the Wild" is great 3 cabins, 2 heads Moorings 432 and ready to sail away. She has been retrofitted for long time cruising and diving. Forward is large master stateroom with double berth, hanging locker and head compartment with shower. Amidship salon has a dining table, set-tee, nav. station and fully equipped galley. The quest head with shower is also located amidship. Further aft are two staterooms with double berths. Seating area in the main salon converts to double bed. Generous storage is offered throughout. Large cockpit has seating for 8 around drop leaf table. Galley: - 3 burner propane stove w/owen; - manual foot pump for fresh water system; -Double ss sink; -engine driven refrigerator /needs some parts replacement/; - cold/hot water pressurized system; - lots of storage. Electronics: -Horizon wind display/speed, direction/, - Datamarine Depth Sounder, - Datamarine Speed/Log. Electric system: -12 V DC System, - 110 V AC System, - 30Amp Shore Power Cables, - two 12 V batteries/2010 year/, - 110 V Water Heater, -AM/Fm radio, - cassette/CD receiver. Deck equipment: -Two 35 lb Bruce anchors 30' 3/8 chain & 200' rope, - swim platform with fold up swim lad-der, - electric anchor winch, - fitted cockpit cushions, -sunbrella bimini & dodger. Rigging: - Z-Spar Anodized Double Spreader, Aluminium Mast, Keel Stepped, - Lazy Jacks,- S/S Wire Standing Rigging, - Lewmar Selftailing Winches, - Jib Roller, - Furling/Furlex/, - 2 Main sails w/2 reef points, - 110% Jib, - 150% No.2 Genoa, - 160% No.1 Genoa. Kontakt: tel. 646- 434-6701, email: stefanskinyc@yahoo.com