Jubileusz bojszowskiego sportu

More documents

Recommendations

Info

Nasza Rodnia listopad 2010 8 Radni podsumowują kadencję Stefan Bratek, przewodniczący Komisji rolnictwa, ochrony Środowiska, Handlu i Usług Działalność spółki wodnej, naprawy rowów i drenarki, szkody w uprawach wycinka i prześwietlanie drzew – to sprawy którymi zajmowała się moja Komisja Rolnictwa. Jak istotne jest właściwe odwodnienie pól i utrzymanie rowów (które niektórzy nieświadomie zasypali na swoich posesjach), pokazała tegoroczna powódź. Jako pierwsze zalane zostały tereny nie przy rzekach, ale położone w pobliżu pól i łąk, z których woda nie miała ujścia z powodu zamulonych drenów, zasypanych czy niedrożnych rowów. Dlatego jako pilne należy traktować prace nad przywróceniem naturalnego spływu wody tam, gdzie jest to możliwe. Niestety działalność kopalni spowodowała nieodwracalne szkody w środowisku. Zalewiska, które zagroziły zalaniem domów, powstawały nawet w miejscach, gdzie dreny i rowy były w odpowiednim stanie, ale w wyniku osiadania ziemi po eksploatacji górniczej, zmieniło się ukształtowanie terenu. Zresztą co roku interesował nas stan robót i plany spółki wodnej w tym zakresie. Oczywiście szczupłość środków, którymi dys- ponowała spółka, nie pozwalał na większy zakres prac. Rokrocznie ich plan ustalany był na podstawie propozycji zgłaszanych przez radnych. Nieoceniona była dla nas wiedza i kompetencje Jana Solarczyka, który kieruje spółką i jak nikt inny w gminie zna stan rowów i drenów. Mimo że ubywa w gminie terenów rolnych, to jednak w mojej ocenie rolnicy starają się obrabiać ziemię w tych miejscach, które nie zostały zniszczone przez eksploatację górniczą. Z innych ważniejszych spraw, które były w kręgu zainteresowania komisji, to odszkodowania za zniszczenia w uprawach spowodowane przez zwierzynę leśną. Z tym w ostatnich latach nie było większych problemów – a przynajmniej nie słyszeliśmy skarg od rolników. Do komisji oprócz Stefana Bratka należeli: Rajmund Gondzik, Andrzej Knopek, Henryk Kostyra, Krzysztof Ścierski i Adam Wybraniec. Piotr Wróbel, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej Jako przewodniczący Komisji utrzymywałem na bieżąco kontakt z wójtem i kierownikiem referatu komunalnego w urzędzie gminy, co pozwoliło na szybkie Dla dobra mieszkańców Dokończenie ze str. 5 - Poprawianie jakości życia w kierunku społecznym będzie polegało na budowie nowego przedszkola z żłobkiem, rozbudowie szkoły podstawowej i GZOZ-u w Bojszowach. W zakresie bezpieczeństwa będzie to modernizacja dróg, budowa chodników i ścieżek rowerowych – w Jedlinie, Bojszowach, Świerczyńcu, Międzyrzeczu i Bojszowach Nowych. Chcę przeprowadzić kolejny etap programu ograniczania niskiej emisji czyli wymiany pieców na ekologiczne i montażu kolektorów słonecznych. W dalszym ciągu będzie rozbudowywana kanalizacja oraz budowane będą oczyszczanie przyzagrodowe. Zadbamy również o ekologiczne pozbycie się odpadów. Planuję również zmodernizować boisko w Bojszowach Nowych i postawić dach nad trybunami w Bojszowach. Na rozbudo- rozwiązywanie wielu spraw. A było ich bez liku. Dobrze przebiegała również współpraca ze starostwem. Przez naszą komisję przewijały się inwestycje i remonty przeprowadzane w ciągu ostatnich 4 lat. Największy problem był zawsze z tym, w jakiej kolejności je wykonywać, bo wiadomo że trzeba zrobić dużo, a pieniędzy zawsze starcza na mniej. Nigdy jednak na naszej komisji nie było tak, że radni z jednej czy dwóch miejscowości przegłosowali innych. Nie było sporów. Potrafiliśmy się dogadać i robić najpierw to, co było najpilniejszą potrzebą. Opracowaliśmy jako radni długoletni plan i postanowiliśmy, że będziemy zgodnie z nim sukcesywnie realizować zadania w każdej miejscowości. Moim zdaniem największy problem jest z tym, że gmina jest „pokawałkowana”. Przykładowo - mosty należą do jednego właściciela, wały do innego, a drogi do jeszcze innego. Jak ich zarządcy pracują w Katowicach, Gliwicach czy Krakowie to trudno się nam z nimi, a także wzajemnie ze sobą porozumieć. Uważam, że najlepiej by było, gdyby te wszystkie sprawy przekazać gminie – oczywiście razem z pieniędzmi na utrzymanie wałów, mostów czy dróg – wtedy najlepiej byśmy sobie z nimi dali radę. Wystarczy że podam przykład wału Pszczynki – ani kopalnia, ani zarząd melioracji nawet nie chciały się przyznać, czyją jest własnością. A co dopiero mówić o przeciwdziałaniu powodzi. Inna sprawa to problem, czy budować już, ale tylko za nagminne pieniądze, czy poczekać i starać się o fundusze zewnętrz- wę czeka również biblioteka w Bojszowach. Chcę przywrócić do życia park w Jedlinie i w Bojszowach. Chciałbym te zadania realizować dla dobra mieszkańców w przyszłej kadencji. Do tej pory przyświecało mi hasło zapisane w naszym herbie: „Concordia et labor” (czyli „zgoda i praca”). Sądzę, że dzięki tym wartościom uda się spełnić nasze wspólne zamierzenia. Rozmawiał zz ne. Uważam, że tam gdzie to jest możliwe, trzeba starać się o pieniądze spoza gminy. Dlatego od lat czeka na remont ul. św. Jana, bo niełatwo wyłożyć na nią 6 mln zł z gminnej kasy. Najgorzej jest się dogadywać z kopalnią, o czym świadczy nadal długa lista nienaprawionych szkód górniczych, na czele z odwlekanym od 5 lat Dworzyskiem. Co prawda kilka spraw udało się załatwić, ale powódź pokazała, że kolejka czekających na zrobienie jeszcze się wydłużyła. Członkami Komisji Gospodarki Komunalnej byli również: Stefan Bratek, Irena Brzezińska, Dariusz Gniza, Rajmund Gondzik, Andrzej Knopek, Robert Seweryn, Grzegorz Sztoler, Krzysztof Ścierski, Grzegorz Tomala i Antoni Wilczek. Henryk Kostyra, przewodniczący Komisji Przestrzegania Prawa, Ładu i Porządku Publicznego Byłem obecny na prawie wszystkich posiedzeniach komisji, które działały w Radzie Gminy. Formalnie nie należałem jedynie do członków Komisji Gospodarki Komunalnej, ale chodziłem również na niemal wszystkie jej posiedzenia. Stąd W Ścierniach W Ścierniach - zaledwie kilka minut jazdy samochodem od Bojszów - stanął budynek starostwa powiatowego. Obok Powiatowej Komendy Policji i Centrum Inicjatyw Gospodarczych to kolejny obiekt spełniający funkcje ponadlokalne. Jan Wieczorek, były przewodniczący Rady Miasta Bierunia i pomysłodawca budowy w tym miejscu centrum administracyjnego zaproponował, by następnym obiektem była siedziba zawodowej powiatowej straży pożarnej. mam orientację na temat pracy Rady i porównanie z innymi komisjami. W stosunku do pozostałych nasza Komisja miała dużo spotkań wyjazdowych. Zajmowaliśmy się głównie współpracą z policją, strażą pożarną i szkołami, a także tym co wpływa na bezpieczeństwo – nawierzchnią dróg, drzewami. Wspaniale układała się współpraca szkół z policją. Przykładowo dzieci ze szkół podstawowych odbywały w Urzędzie Gminy spotkania profilaktyczne z policjantem dotyczące bezpieczeństwa podczas wyjazdów na zieloną szkołę. Zainicjowaliśmy też spotkania w szkołach z pszczelarzami. Były bardzo ciekawe ze względu na walory edukacyjne ale i bezpieczeństwo dzieci. W kręgu naszego zainteresowania znajdowały się również sprawy izby wytrzeźwień oraz policyjna statystyka dotycząca rodzajów popełnianych na terenie gminy przestępstw – wynikało z niej, że nie ma u nas tych najgroźniejszych. Natomiast w ruchu drogowym to głównie rowerzyści „robią statystykę” wykroczeń. Sądzę, że należałoby w kilku miejscach gminy zainstalować kamery. Pozwoliłyby one wychwycić złodziei, którzy okradają domy, a poruszają się po terenie gminy samochodami. Członkami komisji byli również: Stefan Bratek, Grzegorz Gwóźdź, Piotr Wróbel i Czesław Hachuła (do sierpnia 2007 r.) Przed miesiącem kadencję podsumowywali radni Marek Kumor i Grzegorz Gwóźdź. - Życzę wam, aby tu wszystko grało tak dobrze, jak starosta Piotr Czarnynoga gra na organach – powiedział 27 października podczas ceremonii otwarcia wicewojewoda Adam Matusiewicz. Przypomniał, że powiat zajmuje się nie tylko drogami, szkołami ponadgimnazjalnymi, czy dowodami rejestracyjnymi, ale jednym z najważniejszych jego zadań jest to, by mieszkańcy mogli być godnie obsłużeni. - Dlatego 14 mln zł, które kosztowała budowa starostwa, to na pewno dobrze wydane pieniądze – dodał.
Najlepsi w powiecie Wywiad z Bernardem Bednorzem, wicestarostą powiatu bieruńsko-lędzińskiego - Jakie były najważniejsze zadania powiatu zrealizowane w tej kadencji? - Ponieważ odpowiadam głównie za drogi, więc od nich zacznę - były to remonty 6 dróg: w Bojszowach ul. Pancerniaków (w 2007 r.), w Jedlinie skrzyżowanie ul. Wolskiej i Skromnej (w 2008 r.) i obecnie ul. Bojszowska i Wolska, w Bojszowach Nowych ul. Cichy Kącik (w 2010 r.), w Świerczyńcu teraz jest wykonywana ul. Barwna. Prawie wszystkie mają ten sam standard - są szerokie, z chodnikami i ciągami pieszo-rowerowymi. Przygotowana została również dokumentacja przebudowy ul. Trzcinowej w Świerczyńcu oraz budowy nowego mostu na Pszczynce w Jedlinie. Rozpoczynamy projektowanie chodników w Jedlinie przy ul. Skromnej i przy części ul Wolskiej. W latach 2007 - 2010 inwestycje w Bojszowach kosztowały prawie 8 mln złotych, na które powiat wydał tylko 1,6 mln, gmina Bojszowy dołożyła 2 mln, a reszta - czyli ponad 4,3 mln - to pieniądze pozyskane z zewnątrz. Szczególnie udany był ten rok, gdyż na remonty 7,5 km dróg uzyskano dofinansowanie wynoszące od 50% do 90% kosztów inwestycji. Dla gminy Bojszowy nigdy wcześniej nie udało się tyle zrobić, ile w tej kadencji. - Dlaczego Bojszowy zostały tak docenione? - Wszyscy w zarządzie powiatu zazdroszczą mi tego, z jaką łatwością dogaduję się z wójtem Henrykiem Utratą. Umiejętność podejmowania szybkich i odważnych decyzji, łatwe uzgadniane sposobu realizacji i wzajemne zaufanie powodują, że ta współpraca należy do najlepszych w powiecie. Obaj uważamy, że trzeba podejmować śmiałe wyzwania, by zdobyć pieniądze na inwestycje. Takim przykładem jest ul. Barwna. Powiat i gmina dają na nią po 172 tys. zł, a resztę czyli 2 mln zł dokłada Unia Europejska. - Czyli ostatnią kadencję można uznać za udaną również dla innych gmin powiatu? - Zrealizowałem z dużym naddatkiem plany przyjęte w 2006 r. Było to możliwe dzięki doskonałej współpracy z wójtami i burmistrzami, którzy chętnie przyjmowali moje propozycje wsparcia finansowego tych inwestycji. Mając zapewniony minimalny wkład finansowy, zabiegałem o pieniądze zewnętrzne - od wojewody, marszałka województwa śląskiego, czy ministra infrastruktury. Tak było z drogami w Chełmie Śląskim, Lędzinach i Bojszowach. - Które zadania sprawiały najwięcej trudności i dlaczego? - Takich nie było. Jednak nie zawsze znajdowałem zrozumienie (szczególnie przy inwestycjach tzw. liniowych czyli drogach, kanalizacji), kiedy trzeba było z prywatnego gruntu oddać kilka czy kilkanaście centymetrów pod drogę, wyrazić zgodę na zakopanie jakiejś rury czy kabla. Spotykałem jednak również bardzo dużo ludzi, którzy robili to bezinteresownie, tylko dlatego że służyć będą innym. Trafiały się też sprawy sporne między sąsiadami - najczęściej z zakresu prawa budowlanego, czy też ochrony środowiska. Nie zawsze udawało mi się godzić strony. Jednak w mojej 8-letniej działalności jako wicestarosty, który wydaje rocznie setki decyzji administracyjnych i pozwoleń budowlanych, nie zdarzyło się, by któreś z nich zostało uchylone przez sądy. - Jakie korzyści mają mieszkańcy Bojszów z istnienia powiatu? - Przeciętny mieszkaniec powiatu bardzo często nie rozumie różnic pomiędzy gminą a powiatem. Gmina ma inne zadania niż powiat. Każdy budowany w powiecie obiekt to moja decyzja. Zasób geodezyjny, mapy, działki, księgi wieczyste, czyli prawo własności każdego mieszkańca chronione jest przez moje służby geodezyjno-kartograficzne. Każde ekologiczne rozwiązanie, gospodarka odpadami to istotne czynniki wpływające na zdrowe środowisko. Komunikacja międzygminna na razie w niewielkim zakresie obsługująca liniami zbudowano starostwo Nowatorskim pomysłem jest ogrzewanie i klimatyzacja budynku przy pomocy pompy ciepła, która do tego celu wykorzystuje naturalną energię znajdującą się w ziemi. – To rozwiązanie oszczędzające środowisko i ograniczające koszty użytkowania budynku. Zastosowanie go świadczy o wysokiej świadomości ekologicznej, która jest częścią świadomości obywatelskiej – powiedziała Gabriela Lenartowicz z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, który częściowo sfinansował instalację. Wśród gratulujących oddania do użytku siedziby starostwa przedstawicieli samorządu był również wójt Henryk Utrata, który zwrócił uwagę, że wkładem Bojszów w budowę, było finansowanie w dużej części przez gminę remontów dróg powiatowych (w ostatnich 3 latach były to 2 mln zł ). Jan Wieczorek przypomniał, jak na początku lat 90. XX w. zaproponował Radzie Miasta Bierunia budowę w Ścierniach Centrum Administracji i Komercji, które miało integrować dwie części miasta. - Powstające tu instytucje stają się czymś, co łączy nie tylko Bieruń ale i powiat. Starostwo jest pomnikiem, pamiątką ludzi, którzy o powstanie tego obiektu się starali – zauważył i dodał: - Trzeba być upartym i dążyć do tego, co się postanowiło, a co ma służyć przede wszystkim mieszkańcom. Kolejnym jego pomysłem jest budowa powiatowej siedziby zawodowej straży pożarnej. Wskazał przy tym na Kazimierza Utratę, komendanta zawodowej straży w Tychach jako na tego, który swym doświadczeniem i wiedzą mógłby wesprzeć tę ideę. szkolnymi nr 1 i 2 dowóz naszych dzieci do naszych szkół średnich, to wkład powiatu w transport pasażerski. Bezpieczeństwo publiczne, straże i służby, policja - to bezpieczny powiat, to osobiste bezpieczeństwo i ratunek w sytuacji zagrożenia życia i mienia mieszkańców naszego powiatu. To najważniejsze korzyści za które potrafimy dziękować kiedy coś nam się stanie, zginie jakiś dokument. Są to tylko przykłady ale niezwykle istotne dla życia mieszkańców. - Powiat bieruńsko-lędziński jest jednym z mniejszych w kraju. Jak wygląda na tle innych? - Nasz powiat jest wzorcowym przykładem dobrze i planowo zarządzanego samorządu. Jest to opinia poparta istotnymi danymi. Mamy najniższy wskaźnik bezrobocia (4,2%) w województwie śląskim wśród powiatów ziemskich. Jeden z największych wskaźników zmodernizowanych dróg powiatowych w Polsce – już ok. 60% wszystkich dróg powiatowych. Wysoki wskaźnik pozyskiwania środków pomocowych na drogi - w mijającej kadencji wydano na ten cel 21 mln zł, z czego powiat dał 5,5 mln, gminy dołożyły 4,7 mln zł, a reszta czyli prawie 11 mln zł to pieniądze z budżetu państwa i UE. Mamy bardzo wysoki poziom edukacji - w szkołach powiatowych matury zdaje 98%. Ponadto PZS w Bieruniu dzięki nowym kierunkom kształcenia jako jedyna szkoła średnia w województwie (a może i w Polsce) notuje od kilku lat stały wzrost uczniów, Najoryginalniejszym prezentem, jaki otrzymał tego dnia Piotr Czarnynoga, był jego portret. Wręczył go staroście burmistrz Bierunia Ludwik Jagoda. – Domyślam się, że autorem jest Roman Nyga i muszę przyznać, że dzieło jest lepsze od oryginału – skwitował autoironicznie podarunek P. Czarnynoga. Budynek starostwa mieści się przy ul. św. Kingi 1, za siedzibą powiatowej policji – wjazd od strony ul. Turystycznej. Jak poinformowano meblowanie i przeprowadzka do nowej siedziby mimo że do szkół wchodzi niż demograficzny. Nasze szkoły otwarte są na nowe kierunki kształcenia - od tego roku powstały klasy policyjna i wojskowa w PZS Lędziny. Jesteśmy powiatem innowacyjnym, od lat stosujemy tzw. „ciche asfalty”, które obniżają hałas komunikacyjny. Ostatnio otwarte starostwo ogrzewane i klimatyzowane jest pompą ciepła. To największa w województwie śląskim inwestycja kubaturowa (14 tys. m 3 ) o ekologicznym systemie ogrzewania. - Z czego jest pan szczególnie zadowolony? - Najbardziej niespodziewanym wyróżnieniem było przyznanie mi przez czeskie Miasto Unicov Brązowego Medalu Pamiątkowego - najwyższego odznaczenia nadawanego ludziom pracującym dla dobra tego miasta. Ta uroczystość odbyła się 7 października. Jestem pierwszym obcokrajowcem, który w 12-letniej historii tego wyróżnienia je otrzymał. To zobowiązuje, ale i daje energię do działania. Cieszy, że nasi południowi sąsiedzi chcą ze mną rozmawiać, pytają o Polskę, radzą się w przeróżnych sprawach, zapraszają do siebie. Rozmawiał zz Bernard Bednorz – od 2 lat w samorządzie powiatowym, od 8 lat wicestarosta. W zarządzie powiatu reprezentuje gminy imielin, chełm Śląski i Bojszowy. odpowiada za inwestycje drogowe, decyzje budowlane, środowisko i rolnictwo, geodezję i kartografię. starostwa zakończy się około 10 listopada. Na parterze znajdziemy biuro powiatowego rzecznika konsumentów, a także wydziały zajmujące się komunikacją, kulturą, sportem i promocją powiatu, zarządzaniem kryzysowym oraz geodezją i gospodarką nieruchomościami. Na piętrze jest siedziba zarządu i rady powiatu, starosty oraz wicestarosty, biura rozwoju, funduszy europejskich i inwestycji, edukacji, budownictwa i architektury oraz środowiska i rolnictwa. zz Nasza Rodnia listopad 2010
Page 1 and 2: Gazeta Gminna Listopad 20 0 nr ( 6
Page 3 and 4: 3 Nasza Rodnia listopad 2010 ��
Page 5 and 6: Dla dobra mieszkańców Wywiad w kt
Page 7: jubileusz szkoły 10 rocznicę nada
Page 11 and 12: Po sezonie lotowym Najlepsi bojszow

Jubileusz bojszowskiego sportu

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

Delete template?

Save as template?