pobierz plik [3,13 MB] - Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew
pobierz plik [3,13 MB] - Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew
pobierz plik [3,13 MB] - Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
<strong>Rudzkie</strong> <strong>Towarzystwo</strong> <strong>Przyjaciół</strong> <strong>Drzew</strong> ©<br />
Anna Jach<br />
Turystyczno edukacyjna<br />
trasa piesza lub rowerowa<br />
o charakterze przyrodniczo – historycznym<br />
„Pętla nowowiejska.<br />
Od Zdeblowizny do ujścia Strugi”<br />
w dzielnicy Wirek<br />
miasta Rudy Śląskiej<br />
opracowana w ramach projektu<br />
„RUDA A ZIELONA BIS”<br />
współfinansowanego przez<br />
Fundusz Inicjatyw Obywatelskich<br />
Ruda Śląska 2009
Wstęp.<br />
Przebieg trasy:<br />
1. Zdeblowizna.<br />
2. Dworzec Wirek<br />
3. Ulica Piaskowa<br />
4. Ulica 1 Maja<br />
5. Zieleniec przy ulicy Gabora<br />
6. Kochłówka<br />
7. Ulica Bielszowicka<br />
8. Zieleniec przy MPGM<br />
9. Zieleniec „Cichy Kącik”<br />
10. Sąd, niegdyś ratusz nowomiejski i wirecki<br />
11. Kamienica „ Pod Jabłoniami”<br />
12. Kościół świętych Wawrzyńca i Antoniego<br />
<strong>13</strong>. Struga
Wstęp. Kilka słów o Nowej Wsi<br />
PróŜno miejscowości o tej nazwie szukać na współczesnych mapach. Po połączeniu z<br />
Wirkiem przyjęła jego nazwę, później stała się częścią Nowego Bytomia, ostatecznie od roku<br />
1959 jest juŜ dzielnicą Rudy Śląskiej.<br />
Jej nazwę przez wieki określano i zapisywano w róŜny sposób: Nowa-Wieś, Nowa<br />
Wieś Śląska, Nowa Wieś koło Chorzowa, Nowa Wieś koło Królewskiej Huty, Nowa Wiesz,<br />
Nowawieś, Neudorf, Neudorff, Neydorf, Villa Nova. Stanowiła przysiółek dawnych<br />
Kochłowic powstały na prawym brzegu Kochłówki na przełomie XVI i XVII wieku, następnie<br />
samodzielną wieś i gminę, obecnie część obszaru dzielnicy Wirek. Pierwsi mieszkańcy<br />
osiedlili się w tym miejscu około 1600 r. wzdłuŜ gościńca wiodącego z Halemby do<br />
Świętochłowic i dalej do Bytomia.<br />
Przysiółek Nowa Wieś wymieniono po raz pierwszy w aktach urzędowych (urbarium<br />
ziemi bytomskiej) z 1603 roku jako Villa Nova, utworzona „przed dziewięcioma laty”. Wynika<br />
stąd, Ŝe miejscowość powstała w 1594 roku.<br />
W roku 1623 oddał cesarz 1 państwo bytomskie baronowi Łazarzowi 2 Henkel von<br />
Donnersmark 3 (...) . W r. 1625 oddal cesarz Henklowi 4 państwo bytomskie jako własność, a w<br />
r. 1629 jako własność dziedziczną z dobrami rycerskimi Rozbark, Brzozowice, Niem. Piekary,<br />
Bobrowniki, Nowa Wieś, Bykowina, Kochłowice, Halemba, Radoszów i Miasteczko [Koz-<br />
KOCH].<br />
Były dwie ‘nowe wsie”, blisko siebie połoŜone i w tym samym czasie, w II połowie XVI<br />
w. załoŜone. Jedna powstała na obszarze ziemi pszczyńskiej, nazwana pszczyńską nową wsią<br />
lub „Borową” 5 . Druga nowa wieś powstała na północ od Kuźnicy Halembskiej, na gruncie<br />
ziemi bytomskiej, po wykarczowaniu lasu. Pszczyńska nowa wieś naleŜała do parafii<br />
mikołowskiej, bytomska zaś po utworzeniu parafii w Kochlowicach do tej kochłowickiej parafii<br />
naleŜała. (W r. 1627: „de Villa Nova parochiae Hochlovicensis” [L. Musioł: Kochlowice.<br />
Gmina i parafia].<br />
Nowa Wieś widnieje na rękopiśmiennej mapie Państwa Pszczyńskiego<br />
IXNOOPΘΓPAΦIA PLESNIACA, wykonanej przez inŜyniera wojskowego Andreasa<br />
1 Ferdynand I Habsburg. (1503 – 1564)<br />
2 Łazarz I Starszy Henckel von Donnersmarck (1551-1624), pan Bytomia, Tarnowskich Gór i Bogumina; od<br />
1623 do śmierci w 1624 roku.<br />
3 Poprawnie: Henckel von Donnersmarck.<br />
4 Łazarz II Młodszy Henckel von Donnersmarck (1573-1664) baron i hrabia cesarstwa; pan Bytomia,<br />
Tarnowskich Gór i Bogumina od 1624 do 1664 roku.<br />
5 Obecnie Borowa Wieś.
Hindenberga w 1636 roku, na polecenie hrabiego Seyfrieda II Promnitza. W dokumencie z<br />
1743 r, występuje juŜ jako samodzielna miejscowość zamieszkała przez 23 osadników, m. in<br />
młynarza. W 1880 r. Łazarz Henckel von Donnersmarck zainicjował budowę w północnej<br />
części wsi duŜego ośrodka przemysłowego. W 1802 roku powstała kopalnia „Gottessegen”<br />
„Błogosławieństwo BoŜe”, następnie kolejno: w 1805 r. huta „Antonia”, w 1812 r. huta cynku<br />
„Hugo”, w 1843 r. huta cynku „Liebe-Hoffnung”. W pobliŜu ukształtowała się w 1845 r. osada<br />
robotnicza „Antonienhütte”.<br />
Poznajmy garść wypisów ze starych opracowań.<br />
Nowa Wieś, 18 zagrodników, 23 chałupników, 2 młyny wodne, z czego 1 zwany<br />
Badener, 249 mieszkańców [J. Görlitz: Nowe geograficzno-statystyczno-topograficzne<br />
opisanie pruskiego Śląska]<br />
Nowa Wieś (Neudorf), wieś na Górnym Śląsku w rejencji opolskiej, powiecie bytom-<br />
skim, oddalona 6/4 mili na południe – południowy zachód od miasta powiatowego. Urząd<br />
pocztowy w Królewskiej Hucie odległej 9/8 mili. Własność hrabiego Hugo Henckel von<br />
Donnersmarck. PrzynaleŜna do Fidei Commis Beuthen. W Nowej Wsi znajduje się 40 domów<br />
zamieszkałych przez 291 osób, wśród których jest 5 ewangelików oraz 6 śydów. Katolicy<br />
przynaleŜą do kościoła parafialnego w Kochłowicach. We wsi są 2 młyny wodne: Budny,<br />
oddalony ¼ mili w kierunku południowym, południowo-wschodnim, b) Nowowiejski Młyn,<br />
znajdujący się na wschodnim krańcu wsi. W Nowej Wsi wydobyciem węgla kamiennego<br />
zajmowały się kopalnie: 1. „Karol” (...), 2. Połączone Gottes Segen”, „Nanette” i „Antoni”<br />
(...). Obok wspomnianych kopalń znajdują się tam 3 huty cynku: b) „Hugo” (...), „Hoffnung”<br />
(...), d) „Liebe” (...) [Knie1830].<br />
Nowa Wieś, wieś oddalona 8/4 mili na południe, południowy zachód od Bytomia, 300<br />
mieszkańców, kopalnie węgla kamiennego: „Karol”, połączone: „Gottes Segen”, „Nanette” i<br />
„Antoniengrube” (107500 ton); 3 huty cynku: „Hugo”, „Hoffnung” i „Liebe”[Knie1832].<br />
Nowa Wieś (Neudorf), przynaleŜna do Fidei Commis Beuthen, wieś na Górnym Śląsku<br />
w rejencji opolskiej, powiecie bytomskim, oddalona 6/4 mili na południowy zachód od<br />
Bytomia. NajbliŜszy urząd pocztowy w mieście powiatowym Gliwicach lub w Królewskiej<br />
Hucie (9/8 mili). Własność Hugo hrabiego Henckel von Donnersmarck. We wsi znajdowało się<br />
48 domów zamieszkałych przez 531 osób, w tym 11 ewangelików oraz 22 śydów. Kościół<br />
katolicki jest w Kochłowicach, podobnie wspólna szkoła. Planowane jest utworzenie szkoły<br />
razem z Antonienhutą. W Nowej Wsi były 2 młyny wodne, 2 szynki, 1l karczmarz oraz 7<br />
rzemieślników. Oprócz tego hodowano 150 sztuk bydła i 106 świń. W wiosce znajdowały się<br />
huty cynku: „Hoffnung” (...), „Hugo I”, w pobliŜu kopalni „Gotes Segen” (...), „Hugo II”
(...)”Liebe” (...) w 1840 roku nieczynna. Były takŜe kopalnie węgla: „Gottes Segen”,<br />
„Nanette” i „Antonie” (...), „Karol” (...), „Franciszka”, okresowa (...); „Łazarz”<br />
(„Lazarus”), sztolnia dziedziczna. Do wioski naleŜały równieŜ: Budny, młyn wodny, Młyn<br />
Nowowiejski, młyn wodny [Knie1845].<br />
Do roku 1873 Nowa Wieś naleŜała administracyjnie do powiatu bytomskiego, a<br />
następnie do powiatu katowickiego. W 1922 r, Wirek i Nowa Wieś zostały przyłączone do<br />
Polski. W 1924 roku zlikwidowano obszar dworki Wirek i osadę tę włączono do Nowej Wsi.<br />
Prawa miejskie miejscowość uzyskała w 1949 roku, przyjmując nazwę Wirek, od 1959 roku w<br />
składzie miasta Ruda Śląska.<br />
Nazwa Nowa Wieś istniała w powszechnym obiegu do 1949 roku, z tym, Ŝe w czasach<br />
rządów niemieckich była wymieniana jako „Neudorf”. Największe znaczenie nazwy Nowa<br />
Wieś przypadło na lata 1924-39 oraz 1945-49, bo wtedy tym mianem określano sporej<br />
wielkości jednostkę administracyjną, obejmującą cała teraźniejszą dzielnicę Wirek. W 1924<br />
roku – po likwidacji obszarów dworskich – powstała wspólnota administracyjna osady<br />
hutniczo-miejskiej Wirek, rozwiniętej w XIX wieku wokół huty „Antonina” i dwóch cynkowni, z<br />
graniczącą z nią od południa Nową Wsią. (...) Sprawa skom<strong>plik</strong>owała się w 1949 roku, gdy<br />
władze gminy wystarały się o prawa miejskie dla tej miejscowości. Zwrot „miasto Nowa Wieś”<br />
zawierał w sobie sprzeczność, więc nastąpiła oficjalna zmiana nazwy miejscowości na „miasto<br />
Wirek”. W ten sposób nazwa Nowa Wieś utraciła prawo występowania we wszelkich aktach<br />
urzędowych. Pozostała jedynie w obiegu przekazów mówionych [A. Ratka: Słowniczek nazw<br />
miejscowych. Kiedy zaniknęła nazwa Nowa Wieś?].<br />
Obecnie nazwę Nowa Wieś stosuje się niekiedy w odniesieniu do nowo powstałego<br />
osiedla w pobliŜu parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Wirku. Pierwsze budynki oddano do<br />
zasiedlenia w grudniu 2001 roku, następne w grudniu 2002.<br />
Zdeblowizna<br />
Wymarsz, albo wyjazd na trasę wirecką rozpoczniemy w miejscu zwanym Zdebel,<br />
Zdeblowizna, Na Zdeblu. Nazwa jest patronimiczna i pochodzi od nazwiska Zdebel,<br />
popularnego w Wirku, a znacznie wcześniej w Kochłowicach, gdzie jest wymieniane w<br />
najwcześniejszych rejestrach mieszkańców i księgach metrykalnych parafii. Obecnie jest to<br />
obszar o wielkości około 10 ha w rejonie ulic 1 Maja i Olimpijczyków, mocno zmienione<br />
wskutek budowy pobliskiej autostrady A1. W latach 30. XX wieku, przed II wojną światową<br />
istniały tu stawy hodowlane karpia oraz kąpielisko naturalne. W roku 1964 oddano do uŜytku<br />
basen kąpielowy. Aktualnie: ośrodek wypoczynkowo-rekreacyjny „Zdebel”.
Ośrodek ten posiada dobre wyposaŜenie słuŜące sportowi i rekreacji. Jest tam basen<br />
kąpielowy, boiska do gry w siatkówkę i koszykówkę, plac zabaw dla dzieci. Ośrodkowi<br />
towarzyszą wartościowe tereny przyrodnicze. Jest tam kotlina, przez którą płynie ciek łączący<br />
się ze stawami. Po obu stronach cieku rozciągają się róŜne typy łąk: wilgotne i z roślinnością<br />
ruderalną. Na łąkach wilgotnych rozwija się sit rozpierzchły i siny, ostroŜeń warzywny, tojeść<br />
rozesłana i pospolita. Na suchych miejscach widoczne są płaty roślinności ruderalnej z bylicą<br />
pospolitą, nawłocią kanadyjską, pokrzywa zwyczajną. W niewielkiej dolince znajduje się staw,<br />
otoczony pasmem trzciny pospolitej i zagajnikiem drzew. Są tu dogodne warunki rozwoju<br />
płazów. Znajdujemy tu teŜ sporo ptaków, jak krzyŜówka, kukułka, sroka, kos, rudzik, zięba,<br />
kulczyk [Kub-RŚPM].<br />
Ośrodek Wypoczynkowy „Zdeblowizna”: Ośrodek połoŜony jest w południowej części<br />
Wirka. Powstał z inicjatywy i przy duŜym wkładzie pracy społecznej załogi kopalni „Pokój”, a<br />
takŜe mieszkańców dzielnicy Wirek. Jest to Ośrodek dostępny dla ogółu społeczeństwa miasta.<br />
(...) Największą atrakcją Ośrodka jest kąpielisko, tłumnie odwiedzane w okresie upałów. [RŚ-<br />
PI].<br />
Teren do zwiedzania połoŜony jest około 100 metrów na wschód od ulicy 1 Maja. Za<br />
ogrodzeniem, obok bramy wjazdowej rozpościera się zadrzewienie, z dominującymi w piętrze
górnym topolami hybrydowymi (Populus x), osikami czyli topolami drŜącymi (Populus<br />
tremula L.) i brzozami brodawkowatymi (Betula verrucosa Ehrh,). Po lewej stronie drogi<br />
rozpościera się zbiornik wodny uŜytkowany wędkarsko przez Stowarzyszenie Klub „Zdebel”.<br />
Występuje tu róŜnorodność ryb: płocie, karasie, wzdręgi, liny, karpie, amury, tołpygi,<br />
sandacze, węgorze i szczupaki. Akwen jest zadbany, otoczony ławkami i podestami.<br />
Od zachodniej strony stawu rośnie rzędem 6 wierzb białych zwisłych (Salix alba L. var.<br />
tristis x sepulcralis). Rzuca się w oczy dorodna lipa drobnolistna (Tilia cordata Mill.),<br />
mierząca około 60 cm w pierśnicy, a przy niej leŜący kamień pokaźnych wymiarów. Idąc<br />
dalej napotykamy jeszcze 9 lip, 1 kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum L.) 4<br />
czereśnie (Cerasus avium (L.) Moench.), 1 dąb szypułkowy (Quercus robur L.) i kilka<br />
niewielkich olch czarnych (Alnus glutinosa Gaertn.). PrzybrzeŜa stawu porastają pałki rogoŜe<br />
(Typha latifolia L.), trzciny pospolite (Phragmites australis (Cav.) Trin. ex Steud), mięta<br />
nadwodna (Mentha aquatica L.).<br />
W pobliŜu kąpieliska „Zdebel”, przyciągającego latem tłumy wielbicieli wody i słońca,<br />
rosną wierzby kruche (Salix fragilis L.). Drogę do kąpieliska wytyczna rachityczny Ŝywopłot<br />
skomponowany z ligustra pospolitego (Ligustrum vulgare L.), pęcherznicy kalinolistnej<br />
(Physocarpus opulifolius (l.) Maxim.) inaczej tawułowca, rdestu ostrokończystego (Reynoutria<br />
japonica Houtt.), przetykany miejscami jeŜynami (Rubus), jarzębinami (Sorbus aucuparia L.) i<br />
obficie owocującymi czeremchami amerykańskimi (Prunus serotina Ehrh. = Prunus virginiana<br />
Mill.).
Krzewy te mają smaczne owoce, przydatne na kompoty, soki i wina. Za Ŝywopłotem<br />
spotykamy dereń biały (Cornus alba L.), robinię biała (Robinia pseudoacacia L.), 1 pochylona<br />
wierzbę szarą (Salix caprea L.), kaliny hordowiny (Viburnum lantana L.), pojedyncze sosny<br />
pospolite (Pinus sylvestris L.) i jabłonie domowe (Malus domestica (Borkh.) Borkh.),
Powróciwszy na ulicę 1 Maja kierujemy się w prawo czyli na północ. Mijamy leŜący<br />
po prawej stronie staw zapadliskowy niedaleko pawilonu ogrodniczego. Po lewej stronie obok<br />
cmentarza widzimy Szkołę Podstawową nr 7 im. Adama Mickiewicza (posesja nr 173).<br />
Budynek, w charakterystycznym dla dawnych obiektów szkolnych stylu architektonicznym,<br />
wzniesiono w latach 1901 – 1902. Szkoła nazywała się wtedy: II Szkoła Powszechna w Nowej<br />
Wsi. Językiem wykładowym był język niemiecki. Pięć lat później rozpoczęto rozbudowę<br />
szkoły, którą ukończono w 1908 r. 17 października 1922 r. nadano szkole imię polskiego<br />
wieszcza.<br />
Zaraz za przejazdem kolejowym, stanowiącym prawdziwe utrapienie dla kierowców z<br />
powodu często opuszczanych szlabanów, skręcamy w krótką ulicę Jaskółczą. Doprowadza<br />
ona do ruin starego dworca kolejowego, na trasie Ligota – Gliwice. W przeszłości dworzec<br />
Wirek nosił nazwy: od 1904 r. Neudorf, od 1922 r. Nowa Wieś i Nowa Wieś Śląska, od 1939<br />
Neudorf, od 1945 r. Wirek, od 1959 r. Ruda Wirek Do 2008 roku zachował się budynek<br />
stacyjny, spełniający funkcję mieszkalną, od czasu kiedy zlikwidowano na tym szlaku ruch<br />
pasaŜerki, obecnie ulegający rozbiórce „na dziko”.<br />
Obok ruiny obserwujemy dorodną lipę drobnolistną o obwodzie pierśnicowym pnia<br />
około 188 cm i 25 m wysokości, kilka mniejszych lip, sosnę wejmutkę nazywaną teŜ sosną<br />
amerykańską (Pinus strobus L.), kilka świerków kłujących (Picea pungens Engelm.), cztery<br />
młode modrzewie europejskie (Larix decidua Mill.), leszczyny pospolite (Corylus avellana<br />
L.)<br />
W pobliŜu dostrzegamy teŜ wielką topolę czarną (Populus nigra L.) o obwodzie<br />
pierśnicowym 424 cm i wysokości 37 m. U tego gatunku obwód 380 cm kwalifikuje do<br />
uznania drzewa za pomnik przyrody.<br />
Ulica Piaskowa - ulica pomnikowych dębów<br />
Przemieszczamy się dalej na północ ulicą 1 Maja i skręcamy w lewo w ulicę<br />
Piaskową. Niepozorna na pozór, uboczna uliczka zaskoczy nas niespotykaną gdzie indziej w<br />
Rudzie Śląskiej liczbą wielkich drzew o wymiarach pomnikowych. Nie wiemy, dlaczego<br />
Piaskowa nazywa się Piaskowa, nie wiemy dlaczego nie nazwa się Dębowa. Niepojęte<br />
równieŜ jest dla nas to, skąd się wzięła ulica Dębowa w miejscu, gdzie ze świecą nie dojrzy<br />
nikt dęba, za to są dziesiątki sosen. Tak w sposób nieodpowiedzialny, by nie rzec głupi,<br />
mianuje się ulice w Rudzie Śląskiej.
Zaraz na skrzyŜowaniu dostrzegamy wielki, zdrowy okaz kasztanowca białego. Pod<br />
jego konarami stoi krzyŜ kamienny z figurą ukrzyŜowanego Jezusa, na ramionach i statuetką<br />
Matki Boskiej, przymocowaną do postumentu. Nie znana jest data ufundowania krzyŜa,
wiadomo jedynie, Ŝe stał on na skraju dawnej Nowej Wsi, na szlaku pątniczym do Piekar<br />
Śląskich.<br />
Przed pierwszą posesją (nr 4) na ulicy Piaskowej rośnie piękny egzemplarz klonu<br />
pospolitego (Acer platanoides L.) o obwodzie pierśnicowym 299 cm i wysokości 23 m.
Według informacji mieszkającego tu od dzieciństwa, 77-letniego Józefa Janoty, drzewo liczy<br />
około 150 lat, a zasadził je jego przodek Jakub Wypiór. Od strony podwórza rośnie lipa<br />
drobnolistna o obwodzie pierśnicowym 187 cm i wysokości 25 m. Rozmówca nasz pamięta,<br />
Ŝe „była mała, kiedy byłem mały”. Wspomina o wielkiej lipie, rosnącej na skraju<br />
skrzyŜowania ulicy Piaskowej z ulicą 1 Maja, wyciętej w 1947 roku z powodu poszerzania<br />
drogi.<br />
Kilkadziesiąt metrów dalej przy ulicy Piaskowej 10 i 12 znajduje się gospodarstwo<br />
rolne. Od właścicieli, Joachima i Pawła Wyciślików dowiedzieliśmy się, Ŝe obszar ten<br />
przyjęli ich przodkowie od hrabiów Donnersmarcków. Obok bramy wjazdowej rosną dwa<br />
dęby szypułkowe (obwody: 203 cm i 200 cm, wysokość około 23 m), dalej wzdłuŜ<br />
ogrodzenia na zachód trzy drobnolistne (obwody: 268 m i 306 cm, wysokość 23 m oraz 245<br />
cm). Potem kolejny dąb szypułkowy o obwodzie 309 cm. Na zachodnim odcinku ogrodzenia<br />
rośnie kilka lip i dębów mniejszych rozmiarów.
Za to na północnym skraju posesji, w części ogrodowej rosną dwa rarytasy:<br />
zachwycające dęby szypułkowe; pierwszy o obwodzie 294 cm i wysokości 23 m i drugi,<br />
obrośnięty bluszczem (Hedera helix L.) o obwodzie 311 cm i wysokości 25 m. Wiek<br />
wszystkich drzew szacowany jest przez właściciel na ponad 150 lat.
Stary budynek mieszkalny jest urokliwie oplątany winobluszczem trójklapowym<br />
zwanym takŜe winobluszczem japońskim (Parthenocissus tricuspidata S. et Z.) Planch.), a<br />
najczęściej dzikim winem, winoroślą winną Vitis vinifera L.), i obficie owocującą aktinidią<br />
(„mini-kiwi”) ostrolistną (Actinidia arguta (Sieb. et Zucc.) Miq).
W ogrodzie zawsze kwitnie mnóstwo kwiatów. Przed budynkami leŜy, a raczej stoi<br />
postawiony pionowo blok piaskowca przywieziony w roku 2009 ze Zdeblowizny.<br />
Warto udać się dalej ulicą Piaskową, mijając po drodze liczne młodsze dęby do posesji<br />
nr 42, przed którą rośnie znaczna lipa drobnolistna (obwód pierśnicowy - 302 cm, wysokość<br />
– 17 m), a tuŜ za zachodnim segmentem płotu kolejny wielki dąb szypułkowy (obwód 333<br />
cm, wysokość 15 m).
Jak dowiedzieliśmy się od właścicielki, pani Krystyny Reimann, szacuje ona wiek<br />
drzewa na około 150 lat, gdyŜ jej 80-letnia obecnie matka, Maria Chromik, pamięta je od<br />
dzieciństwa i twierdzi ,Ŝe „zawsze było wielkie”. Dąb niestety od około 10 lat choruje z<br />
niewiadomego powodu, bo zasychają jego gałęzie .
Idźmy dalej, pod linią energetyczną, skąd roztacza się widok na hałdy i kopalnię<br />
„Bielszowice”, zanurzając się w leśny trakt. Po lewej stronie rząd dębów wyznacza granice<br />
posesji skrywającej tajemniczą ruinę.
Dalej zaczyna się jar z bezimiennym ciekiem wodnym oraz rozlewisko zapadliskowe,<br />
powstałe na skutek szkód górniczych. Skraj skarpy porastają duŜe brzozy brodawkowate.
Droga kończy się posesją nr 47, na której z dala widoczne są dwa wielkie drzewa.<br />
Lipa drobnolistna, w kojcu dla psa (pierśnica szacowana: około 80- 85 cm; wysokość 20 m.)<br />
oraz klon zwyczajny (obwód 272 cm, wysokość 20 m).
Przed posesją, której właściciel zbiera stare, metalowe tablice informacyjne, rośnie<br />
dość przypadkowa kolekcja iglaków: modrzew, kilka świerków kłujących i pospolitych,<br />
Ŝywotników zachodnich (Thuja occidentalis L.), cyprysik (Chamaecyparis sp.) i jałowiec<br />
wirginijski (Juniperus virginiana L.).<br />
Ulica Piaskowa biegnie południowym skraje doliny Kochłówki, niesłusznie<br />
nazywanej równieŜ potokiem Bielszowickim. O rzece tej będzie mowa dalej.<br />
Zieleniec przy ulicy Karola Gabora
Powróciwszy do wylotu ulicy Piaskowej kierujemy się ponownie w ulicę 1 Maja,<br />
dochodząc do ulicy Karola Gabora. W rejonie tartaku napotykamy niewielki zieleniec<br />
sięgający do pobliskiej Kochłówki.<br />
Rosną tutaj, w przewadze liczebnej lipy drobnolistne, kilka klonów pospolitych, jeden<br />
dąb szypułkowy, kasztanowce białe, robinie białe, samotna brzoza brodawkowata jesion<br />
wyniosły. Rosną takŜe dwa jarząby szwedzkie (Sorbus intermedia (Ehrh,) Pers.), w tym<br />
jeden o pierśnicy 42 cm, obwodzie 117 cm i wysokości 11 m, niestety uszkodzone na skutek<br />
niedawnych prac melioracyjnych.<br />
Największą wartością tego niewielkiego zakątka zieleni są dwa wiązy szypułkowe<br />
czyli limaki (Ulmus laevis Pall.), pierwszy o średnicy 227 cm i wysokości 23 m, drugi o<br />
obwodzie 220 cm i wysokości 22 m. Według przyjętych obecnie w Polsce kryteriów, oba<br />
drzewa kwalifikują się na pomniki przyrody, tym cenniejsze, Ŝe wiązów jest w Rudzie<br />
Śląskiej niewiele.
W pobliŜu ich rośnie okazały kasztanowiec biały (obwód 207 cm, wysokość 21 m), a<br />
przy samej ulicy potęŜna topola kanadyjska (Populus x canadensis ‘Serotina’), inaczej późna,<br />
o obwodzie 350 cm i wysokości około 31 m.<br />
Kochłówka
Zaraz za zieleńcem płynie wzmiankowana wcześniej Kochłówka. Po regulacji niczym<br />
nie przypomina rzeki, jaką była kilkanaście jeszcze lat temu.<br />
Nazwy rzeki nie wypada tłumaczyć ze względów oczywistych. Wymieńmy jednak<br />
inne, pod którymi była znana: Kochlówka, Kochlowitzer Wasser, Kochlowianka,<br />
Kochłowianka, Potok Kochlowicki, Potok Kochłowicki, Potok Kochłówka; niewłaściwie:<br />
Potok Bielszowicki, Bielcza.<br />
Rzeka o powierzchni zlewni 32,7 km 2 i długości ok. 14 km, biorąca swój początek w<br />
okolicach Niedźwiedzińca (obecnie na terytorium Chorzowa Batorego), przepływająca przez<br />
Kochłowice, Bykowinę, Wirek (dawniej: Nową Wieś), Bielszowice, wpada z prawej strony do<br />
Kłodnicy, pod Makoszowami. Dawniej jej wody zasilały kilka młynów. Na cyplu brzeŜnym<br />
Kochłówki wzniesiono gródek kochłowicki.<br />
Poczytajmy dawne opisy: Potok Bielszowicki, a raczej Kochłówka (to nazwa starsza),<br />
prawy dopływ Kłodnicy, to drugi ciek pod względem wielkości i znaczenia w Rudzie Śląskiej,<br />
przepływa przez środek miasta ze średnim spadkiem 3,57%. Jego źródło znajduje się w<br />
północno-wschodniej części Kochłowic przy granicy z Chorzowem, w licznie znajdujących się<br />
tam stawach i podmokłych łąkach. Posiada niesymetryczne zlewiska rzeczne, z przewagą<br />
prawobrzeŜnych. W górnym jej odcinku występują meandry i podcinanie brzegów.<br />
Przepływając przez Wirek, w powstałych zapadliskach tworzy stawy. Od Bielszowic posiada
uregulowane koryto, którego szerokość wynosiła 2-3 m, a głębokość do 1 m 6 . Po<br />
przeprowadzeniu do końca jej regulacji, te parametry ulegną zmianie. Jej bieg przez filar<br />
szybowy kopalni „Bielszowice” prowadzi do „okresowego podwyŜszania koryta Kochłówki”,<br />
co utrudnia prawidłowy spływ jej wód [H. Buszman w: Kopalnia Węgla Kamiennego<br />
Bielszowice (1895-1996)].<br />
* Niegdyś była to piękna rzeka, z licznymi rozlewiskami i meandrami. Dziś w<br />
większości potok jest uregulowany. MoŜna tu obserwować, w róŜnym stopniu zaawansowane,<br />
etapy sukcesji - od zupełnie wstępnych, do bujnej roślinności - tam, gdzie jest dostatek wody.<br />
Fragmentami, np. w rejonie KWK "Bielszowice", potok meandruje w głębokim, prawie 3-m<br />
korycie. Znajdują się tu szuwary z dominującą trzciną pospolitą. Na skraju trzcinowisk rosną<br />
brzozy brodawkowate, wierzby kruche. W pobliŜu znajduje się rozlewisko z rozległym<br />
szuwarem, gdzie Ŝyją kumaki nizinne, Ŝaby zielone i brunatne. W wielu innych miejscach brzegi<br />
potoku płynącego w obwałowaniu są porośnięte wąskimi pasmami pałki szerokolistnej. Same<br />
obwałowania pokryte są często kępami rdestu ostrokończystego Gest to obcy gatunek),<br />
sadźcem konopiastym, nawłocią, macierzanką. Od pewnego czasu pojawiają się znowu rzadkie<br />
ptaki, jak czaple siwe, perkozki. Po raz pierwszy od 10 lat zimowały tu brodziec piskliwy i<br />
samotny. Na łąkach wzdłuŜ rzeki zimują świergotki łąkowe, dzierlatka. Występują tu teŜ Ŝaby<br />
zielone, ropuchy. W związku z tym, Ŝe prowadzona jest regulacja potoku i likwidacja rozlewisk<br />
6 Przed 1996 r.
(przy uŜyciu odpadów pogórniczych), jego środowisko przyrodnicze zostanie z pewnością<br />
zuboŜone [Kub-RŚPM]. I zostało!<br />
Ulica Bielszowicka<br />
Obecnie nieprzejezdna wskutek powstania zalewiska spowodowanego eksploatacją<br />
górniczą. Na niektórych mapach zbiornik ten nosi nazwę Kochłówka 7 .<br />
7 Ruda Śląska, Mapa, Wydawnictwo Kartograficzne Witański, Katowice 1992.
Przez około 400 m ulica stanowi aleję akacjową. Kiedyś prowadziła z Nowej Wsi do<br />
Bielszowic. Początkowo nazwała się Minerwa, od młyna “Minerwa”, nad Kochłówką.<br />
Istniało przy niej osiedl Minerwa (od spółki Minerva załoŜonej w 1855 roku przez hrabiego<br />
Andre Renarda, przejętej w 1871 roku przez spółkę Ballestremów: Oberschlesische<br />
Eisenbahn-Bedarfs –A.G., która w XIX w. była właścicielem – udziałowcem m. in. huty<br />
Pokój, kopalni „Oskar” w Rudzie, kopalni „Sara”, „Lithandra”, „Belowssegen”, „Eintracht”,<br />
„Fryderyk Wilhelm” i „Vorsicht” oraz pola górniczego „Souvenir” w Czarnym Lesie) Inne<br />
nazwy Minerwa Kolonia, Minerwa Kolonie, Minarvacolonie, Minervakolonie. Później była to<br />
Bielszowitzer Strasse oraz ulica Bocianów.<br />
Zieleniec „Cichy Kącik”<br />
Powróciwszy znów do ulicy 1 Maja kierujemy się w lewo. Za betonowym parkanem<br />
widoczne są drzewa z zieleńca przyległego do dawnego baru „Cichy Kącik” (obecnie bary<br />
„Margo” i „Nomad”). Nasadzenia są stare, około 100-letnie, podobnie jak budynek naleŜący<br />
do rodziny Białdygów, dawny hotel „Lomnitz”.
Spotykamy tu klony pospolite, robinie białe, lipy drobnolistne oraz wiązu<br />
szypułkowego (obwód – 231cm; wysokość - 21 m).<br />
Zieleniec przy MPGM<br />
Prawie na przeciw, po południowej stronie budynku Miejskiego Przedsiębiorstwa<br />
Gospodarki Mieszkaniowej zastajemy miniaturowy wręcz zieleniec. ha. Tutaj w okresie<br />
międzywojennym wznosił się nowowiejski Pomnik Powstańców Śląskich.
Dnia 3 maja 1923 roku odsłonięto pomnik Powstańców Śląskich (Wolności) w Nowej<br />
Wsi. Poświęcił go proboszcz z Wirka. Wszystkie prace przy budowie pomnika wykonano<br />
bezinteresownie. Stanął on przy ul. 3 Maja (obecnie 1 Maja) na skwerze koło obecnego<br />
przystanku autobusowego. W nocy z 14 na 15 sierpnia 1927 roku nieznani sprawcy uszkodzili<br />
na pomniku godło państwowe, które zostało wygięte. Pomnik został zniszczony, jak inne, w<br />
1939 roku i nigdy go juŜ nie odbudowano [Nad-PRŚ].<br />
Dodajmy, Ŝe istniał w Wirku jeszcze jeden pomnik upamiętniający bohaterskie zrywy<br />
powstańcze. W tym samym, 1923 roku odsłonięto Pomnik Powstańców w Wirku koło<br />
skrzyŜowania obecnych ulic Sienkiewicza i Kupieckiej (obecnie targowisko). W 1939 roku<br />
Polacy sami musieli go rozebrać [Nad-PRŚ]
Roślinność skweru tworzą: dwie robinie białe, jeden klon zwyczajny, klon jawor, kilka<br />
lip drobnolistnych o zróŜnicowanej wielkości, dwa jesiony, jedna brzoza brodawkowata,<br />
jeden klon srebrzysty (Acer saccharinum L.) dwa kasztanowce, w tym okaz o trójdzielnym<br />
pniu. Zachował się dawny układ ścieŜek, centralny gazon oraz szpaler nisko przystrzyganego<br />
jaśminowca wonnego (Philadelphus coronarius L.). Rośnie tu teŜ sumak octowiec albo<br />
odurzający (Rhus typhina L.) i bez lilak (Syringa vulgaris L.), inaczej lilak pospolity albo<br />
turecki.
Namawiam do odbicia ze szlaku w sąsiednia ulicę Ryszarda Magdziorza, gdzie przed<br />
ogrodzeniem „Infrapol’” leŜą cztery, przywiezione latem 2009 roku bloki dolomitu,<br />
pochodzące z kamieniołomu w Imielinie.
Kontynuując wyprawę ulicą 1 Maja widzimy gmach oddziału banku Pekao SA,<br />
uwiecznionego w pierwotnym kształcie (ciekawa willa o nieregularnym kształcie, drugie
piętro ze szczytami z uŜyciem muru pruskiego, postawiona na początku XX wieku 8 ) na<br />
fotografiach przedwojennych, potem budynki sądu rejonowego (nr 223 i 225).<br />
Dawny ratusz nowowiejski i wirecki<br />
Mniejszy budynek, z przewagą cech secesyjnych, był dawniej ratuszem<br />
nowowiejskim, potem siedziba policji i po wojnie milicji. W latach 1929-1930 zbudowano<br />
nowszą, okazała część, związaną łącznikiem na wysokości drugiej kondygnacji. Rozbudowa<br />
miała związek z połączeniem w 1924 roku Nowej Wsi i Wirka w jedną gminę wiejską.<br />
Budynek oznaczony nr 225 wykazuje cechy modernizmu w czystej formie, w typie tzw.<br />
„kryształowym”, wzorowanym na berlińskim. Wzniesiono go na miejscu innego budynku,<br />
powstałego prawdopodobnie w 1900 r. [Informacja z Biura Miejskiego Konserwatora<br />
Zabytków w Rudzie Śląskiej].<br />
Fasada pierwszej części została wzbogacona loggią na poziomie pierwszego pietra<br />
oraz dekoracją o secesyjnym detalu z elementami kamiennymi. Część nowa została<br />
ukształtowana symetrycznie z podcieniem na parterze. Jest to część trójkondygnacyjna, z<br />
podwyŜszoną kondygnacją mieszczącą dawną salę sesyjną. Elewacje akcentowane są<br />
pilastrami pomiędzy osiami okien biegnącymi przez wszystkie kondygnacje [Kop- RSZD3].<br />
8 B. Kopiec: Zarys dziejów Rudy Śląskiej. Część III. Kochłowice, Wirek, Bykowina, Halemba, Stara<br />
Kuźnia, Kłodnica, Ruda Śląska 20010, msp. udostępniony przez Autora.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, Ŝe ten obszar jest silnie dotknięty szkodami<br />
górniczymi, wskutek których, piękne i szacowne budynki nadal ulegają nieprzemyślanym<br />
wyburzeniom.<br />
Kamienica „Pod Jabłoniami”<br />
Przy ulicy 1 Maja 243, na przeciw wylotu ulicy Antoniego Nowary stoi rzadkiej<br />
urody kamienica secesyjna wybudowana prawdopodobnie w latach 1904-1907.<br />
W roku 1904 właścicielem nieruchomości był Hans Fegenier z Wrocławia, w 1907<br />
roku - Josef Vloka właściciel zakładu szewskiego; prawdopodobnie on był budowniczym<br />
kamienicy. W 1918 roku budynek nabyła spółka Gräfflich Schaffgotsche Werke z Bytomia na<br />
mieszkania dla swoich wyŜszych urzędników, a w 1923 roku przyjęło go „Godulla”<br />
<strong>Towarzystwo</strong> Akcyjne z Chebzia. Po II wojnie światowej kamienicę znacjonalizowano.<br />
Wyjątkowość tej kamienicy zapewnia urocza sztukateria przedstawiająca owocujące jabłonie,<br />
uśmiechnięte słońce oraz inne motywy faunistyczne oraz florystyczne.. Niestety autor<br />
projektu budowlanego oraz sztukaterii jest nieznany; nie zachował się równieŜ oryginalny<br />
projekt budowlany. Budynek został wpisany do rejestru zabytków w dniu 12.09.2007 roku<br />
pod numerem A/216/07. W 2007 roku miasto udzieliło dotacji w wysokości 200 000 złotych<br />
z przeznaczeniem na renowację elewacji [informacja z Biura Miejskiego Konserwatora<br />
Zabytków w Rudzie Śląskiej].<br />
Kościół świętych Wawrzyńca i Antoniego
Skręcamy w prawo w ulicę Antoniego Nowary, ku widocznemu z daleka kościołowi.
Święty Wawrzyniec jest patronem kościoła, natomiast święty Antoni patronem<br />
miejscowości Wirek, poprzednio Antonienhütte. Drugiego patrona ustanowiono na cześć<br />
Antoniny, Ŝony współfundatora, hrabiego Hugona Henckel von Donnersmarcka.<br />
Jest to świątynia parafii rzymskokatolickiej, wybudowana w 1909 roku, poświęcona w<br />
grudniu tego samego roku przez ks. dziekana Franza Tylla z Królewskiej Huty, konsekrowana<br />
w roku 1918 przez ks. bp. Adolfa Bertrama. W roku bieŜącym kościół obchodzi 100-lecie<br />
istnienia.
Wcześniej przed wejściem do obecnego kościoła stał mniejszy kościół, wzniesiony<br />
przez proboszcza Weinholda i budowniczego Steinberga, poświęcony 14 grudnia 1874 roku.<br />
Inicjatorem budowy nowej, większej świątyni, rozpoczętej w lipcu 1907 roku był ks.<br />
Antoni Gutsfeld, proboszcz latach w 1896 – 1922. Kamień węgielny poświęcono uroczyście<br />
jednak dopiero w maju 1908 r. Projekt świątyni przygotował wrocławski architekt Ludwik<br />
Schneider, reprezentant historyzmu, twórca ponad 40 śląskich świątyń 9 . Pracami ziemnymi,<br />
murarskimi i kamieniarskimi kierowal mistrz murarski Neumann z Bytomia. Kościół mierzy<br />
65 m długości, 30 szerokości, a wieŜa wznosi się na wysokość 64 m.<br />
9 M.in. kościoła Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach.
Nad portalem znajduje się łacińska inskrypcja o zatartych niektórych literach:<br />
Benedictus, qui venit in nomine Domini. Błogosławiony, który idzie w Imię Pańskie. Są to<br />
słowa psalmu ze Starego Testamentu, powtórzone w Ewangelii św. Mateusza.
Budowniczy pozostawił po sobie opis świątyni. Kościół jest neogotycki: trójnawowy<br />
w formie bazyliki z nawą poprzeczną, wieŜa kładzie się w całej szerokości przed nawą<br />
środkowa, nawy boczne ciągną się ponad nawę porzeczną. Zakrystia i spowiednica są<br />
obszerne i dostępne wprost z kościoła. Nad zakrystią jest oratorium, które moŜe być<br />
wykorzystane dla przechowywania parametrów kościelnych [F. Brzoza: Parafia św.<br />
Wawrzyńca...].<br />
Zając:<br />
KtóŜ zaprezentuje kościół lepiej, niŜ jego obecny włodarz, ks. proboszcz Franciszek<br />
W historycznym wnętrzu znajduje się wiele zabytków, spośród których naleŜy<br />
wymienić rzeźby św. Augustyna i św. Moniki mieszczące się w prezbiterium, rzeźby dwóch<br />
aniołów, rzeźbione drzwi do zakrystii. NaleŜy takŜe wspomnieć o wykonanej w stylu<br />
eklektycznym Piecie, czy rzeźbach św. Michała i św. Floriana znajdujących się w kaplicy<br />
Grobu Pańskiego. Ołtarze i ambonę w stylu gotyckim dostarczył rzeźbiarz Georg Schreiner z<br />
Regensburgu. Ołtarz główny typu szafowego jest arcydziełem monachijskiej szkoły<br />
rzeźbiarskiej. W samym środku usytuowane jest tabernakulum. W części centralnej wykonano<br />
dwie płaskorzeźby przedstawiające Ostatnią Wieczerzę oraz wieczerzę paschalną śydów z<br />
okresu egipskiej niewoli. W polach sąsiednich znajdują się postacie aniołów oraz św. Piotra i<br />
Pawła. Skrzydła boczne od strony wewnętrznej przedstawiają cztery płaskorzeźby ukazujące<br />
sceny z Ŝycia św. Wawrzyńca i św. Antoniego. Z kolei na zewnątrz skrzydła ozdobiono<br />
namalowanymi scenami z Ŝycia Chrystusa, tj. modlitwa na Górze Oliwnej i złoŜenie do grobu.<br />
Ponadto w świątyni znajdują się jeszcze następujące ołtarze, wykonane tak jak ołtarz główny<br />
w stylu neogotyckim: Najświętszego Serca Pana Jezusa, Najświętszej Marii Panny, Świętego<br />
Józefa oraz Świętej Barbary [F. Zając: Kościół pod wezwaniem świętego Wawrzyńca...].<br />
Znawcy przedmiotu jednogłośnie twierdzą, Ŝe wspaniałym przejawem dojrzałego<br />
artyzmu są wireckie witraŜe:<br />
Do najpiękniejszych w skali regionu naleŜy zespół witraŜy wireckich. Ten jeden z<br />
największych w Polsce, jednorodny stylistycznie zespół obejmuje 64 okna tworzące - prócz<br />
pojedynczych przedstawień - dyptyki, tryptyki, cykle oraz przedstawienia ornamentalne.<br />
Umieszczony on został w neogotyckim kościele, wybudowanym w latach 1907-1909 według<br />
projektu znanego śląskiego architekta Ludwiga Schneidera. Wykonawcą tego zespołu witraŜy,<br />
powstałego w okresie 19081910, była firma witraŜownicza Carla Lerscha z Diisseldorfu I.<br />
Wszystkie witraŜe kościoła wireckiego (prócz okulusów nad chórem muzycznym i w ramieniu<br />
transeptu oraz okna nad wejściem głównym) mają wydłuŜony kształt i zamknięte są<br />
ostrołucznie. Występują tu zarówno witraŜe figuralne, jak i ornamentalne, jednakŜe dominują
te pierwsze. Najciekawsze pod względem artystycznym są niewielkie witraŜe w ambicie,<br />
przedstawiające staro- i nowotestamentowe sceny: Grzech pierworodny, Skutki grzechu<br />
pierworodnego, wizerunek Anioła, Niewiasta apokaliptyczna, Syn marnotrawny, Maria z<br />
Betanii namaszczająca stopy Jezusa oraz Uczniowie w Emaus. Wymienione przedstawienia<br />
narracyjne występują w formie tryptyków (sceny starotestamentowe) i dyptyków (sceny<br />
nowotestamentowe), a ujęte są w obramienia w formie neogotyckiego, florystycznego<br />
baldachimu [Sztuka sakralna Rudy Śląskiej].<br />
I jeszcze cytat z witryny internetowej parafii: Lata 70-te moŜna określić jako lata<br />
walki o uratowanie zabytkowej świątyni zagroŜonej przez tzw. szkody górnicze. Gwałtowne<br />
wstrząsy górotworu w dniach 29 kwietnia 1972 r. i 6 maja 1973 r. spowodowały znaczne<br />
pęknięcia na sklepieniu i ścianie nośnej kościoła. Po interwencji kurii diecezjalnej, kopalnia<br />
"Pokój" rozpoczęła w 1974r. wykonywanie zabezpieczeń, polegających na zabudowaniu<br />
zadaszenia osadzonego na drewnianych rusztowaniach, oraz wypełnieniu pęknięć Ŝywicami<br />
epoksydowymi. W 1976r. wykonano wokół kościoła Ŝelbetowy pierścień wzmacniający<br />
fundamenty. Nieco wcześniej ks. proboszcz 10 zakupił w Przemyślu dzwony, które zostały<br />
poświęcone 19 września 1975 r. [http://www.wawrzyniec.info/?go=historia_parafii]<br />
Roślinne otoczenie kościoła i cmentarza parafialnego jest ubogie i nieciekawe.<br />
Natomiast w niewielkim ogrodzie przed kancelarią parafialną rosną magnolie i rododendrony.<br />
Struga<br />
Spod kościoła udajemy się na pobliską ulicę Brata Alberta.<br />
10 Ks. Robert Pucher.
Widzimy rozległą hałdę za byłą siedzibą Telekomunikacji Polskiej SA. Przy<br />
naprzeciwległej posesji warto popatrzeć na dorodną magnolię drzewiastą (Magnolia<br />
acuminata (L.) L.). Ulica Brata Alberta przechodzi w ulicę Wodna, wiodącą ku Kochłówce,<br />
obecnie meliorowanej.
Po prawej stronie rozpościera się widok na rozlewisko Strugi.
Oddajemy w tym miejscu głos Barbarze i Adamowi Podgórskim, autorom publikacji<br />
w „Wiadomościach Rudzkich” z dnia <strong>13</strong> sierpnia 2008 r.<br />
Kto pamięta Strugę? (...) Nie wiemy, czy ktokolwiek jeszcze pamięta ową rzeczkę,<br />
płynącą od dzisiejszego Wzgórza Bellowa, najwyŜszego wzniesienia Czarnego Lasu, z okolic,<br />
gdzie dziś znajduje się cmentarz, a nieco dalej stacja wodociągów.<br />
Wzgórze zresztą nazywało się wtedy inaczej, a przytoczoną wdzięczną nazwę nadał<br />
mu Krystian Gałuszka w powieści „Wieczerza mistrzów”. Pochodzi ona od nazwiska Pawła<br />
Jakuba von Bellowa, królewskiego radcy wojennego i podatkowego, który w 1805 r, uzyskał<br />
na obszarze Bytomskiego Czarnego Lasu nadanie pola górniczego. ZałoŜył tu małą kopalenkę<br />
„Belowssegen” (pisownię nazwy występuje w mnogich wariantach), czyli Błogosławieństwo<br />
Bellowa. eksploatowaną od 1843 do 1861 roku. Jan Dworak podaje: W przedłuŜeniu ulicy<br />
Hallera w górę dojdzie się do najwyŜszego punktu Nowego Bytomia – [brak liczby, powinno<br />
być 319 - BAP] 11 m ponad poziom morza. Znajdowała się tam dawniej kopalnia<br />
Beelowssegen, pierwsza z kopalń Czarnego lasu, którą uruchomiono,<br />
W nowszych czasach wzgórze to nazywano równieŜ Osiemnastem. LeŜało ono<br />
pomiędzy przedwojennymi ulicami Józefa Hallera i Karola Miarki zaliczanymi wtedy do<br />
11 Dworak podaje dwie liczby: 307 i 315.
Chebzia, a nazwa funkcjonowała w obiegu jeszcze w pierwszej połowie XX wieku, co znów<br />
potwierdza Jan Dworak. NajwyŜszym punktem Chebzia jest pagórek na jego południowo-<br />
zachodniej granicy z Nowym Bytomiem, zwany „Osiemnaste”, dochodzący do 307 m. Ta<br />
nazwa z kolei pochodzi od nazwy szybu „18” kopalni węgla kamiennego „Beelowssegen”, na<br />
trasie sztolni Głównej.<br />
Nieoceniony Dworak znów pisze:... w roku 1854 kopalnia „Beelowssegen” przejęła<br />
„szyb świetlny 18” sztolni Głównej, poniewaŜ stał się dla niej 12 zbędny. Szyb powstał w latach<br />
1844/6 i miał głębokość 86,5 m. (...) W lutym 1856 r. zainstalowano w nim sześciokonną<br />
maszynę parową wydobywczą. Po upływie roku urządzono tam przepompownię i załoŜono<br />
istniejący jeszcze rezerwuar wody przemysłowej dla huty Pokój.<br />
Kolejna nazwa wzniesienia brzmiała Pagórek nad Strugą, o czym świetny kronikarz<br />
wzmiankuje w Pierwszej wersji monografii Nowego Bytomia. Wspomina ks. Szafranek w roku<br />
1857, w pewnej odezwie w sprawie budowy kościołów w Czarnym Lesie, Ŝe upatrzył sobie na<br />
budowę najwyŜsze i najpiękniejsze miejsce Czarnego Lasu. Miejsce to połoŜone było w<br />
pobliŜu ulicy Stalmacha <strong>13</strong> . PoniewaŜ obecnie. nie jest ono połoŜone najwyŜej, a tylko<br />
„pagórek nad Strugą”, na końcu przedłuŜonej ulicy Hallera na granicy rudzkiej, trzeba<br />
przyjąć, Ŝe teren ten na skutek odbudowy górniczej pobliskiej kopalni Louise upadł.<br />
I tak wreszcie, z westchnieniem ulgi P. T. Czytelników, dochodzimy wreszcie do<br />
tytułowej Strugi. Wody Strugi, po ich wykorzystaniu dla celów huty 14 , zasilane wodami ze<br />
sztolni „Łazarz”, odprowadzane były do rzeki Kochłówki. Rzeka Struga płynie do dziś, z tym,<br />
Ŝe jej odcinek północny jest orurowany i zakryty [H. Buszman: Uprzemysłowienie Wirku od<br />
1798 do 1922 roku. Dokończenie, „Wiadomości <strong>Rudzkie</strong>”, 14.09.1994].<br />
Hałdy hutnicze wykorzystano w latach 20 15 do zasypania stosunkowo szerokiej doliny<br />
Strugi, która płynęła nieopodal, a została wyraźnie zaznaczona na mapie Homanna z roku<br />
1736. Struga brała swój początek w rejonie dzisiejszego czarnoleskiego cmentarza i płynęła<br />
na południe przez obniŜenie obecnej ulicy Teatralnej, dalej wzdłuŜ dzisiejszego boiska<br />
sportowego, a następnie doliną, gdzie aktualnie znajduje się ulica Czajkowskiego. Wpadła do<br />
Kochłówki - czytamy w wiekopomnym opracowaniu (jakŜe brakuje współczesnego!) Jana S.<br />
Dworaka i Antoniego Ratki: Ruda Śląska. Przewodnik – informator [Ruda Śląska 1974].<br />
Drugi z autorów, takŜe znakomity znawca przeszłości naszego miasta dodaje, gdzie indziej:<br />
12 TJ. sztolni.<br />
<strong>13</strong> Dawna ulica Pawła Stalmacha stanowiła odcinek dzisiejszej ulicy Gwardii ludowej od obecnej ulicy<br />
<strong>Rudzkie</strong> w stronę Chebzia.<br />
14 Huty „Antonina” w Wirku.<br />
15 XX wieku.
1925 rok - W Wirku przeprowadzono wielkie prace niwelacyjne, w których wyniku została<br />
zasypana dolina potoku Struga. Na uzyskanych w ten sposób terenach załoŜono między<br />
innymi boisko sportowe KS „Wawel” oraz zieleńce zwane plantami. [A. Ratka: <strong>Rudzkie</strong><br />
Kalendarium 2000]. I jeszcze w innej publikacji: Wschodnia granica huty 16 biegła wzdłuŜ<br />
potoku Struga, płynącego od Czarnego Lasu do Kochłówki. Z hutą graniczył na odcinku<br />
kilkuset metrów, płynąc przez teren, gdzie znajdują się pawilony handlowe, w poprzek<br />
obecnej ulicy Teatralnej., dalej wijąc się wschodnim skrajem dzisiejszego boiska klubu<br />
sportowego „Wawel” oraz przecinając teraźniejsze planty, a takŜe ulicę Katowicką, a<br />
następnie wzdłuŜ obecnej ulicy Czajkowskiego. (...) NajdłuŜej trwała likwidacja hałdy, która<br />
znajdowała się w miejscu obecnego boiska sportowego. Tę część dawnej huty<br />
zagospodarowano dopiero w okresie międzywojennym. Wpierw wyłoŜono łoŜysko potoku<br />
Struga odpowiedniej szerokości rurami betonowymi, a potem nastąpiła niwelacja terenu.<br />
Całą dolinę dawnego potoku wypełniono ŜuŜlem z dawnej hałdy [A. Ratka: Gdzie znajdowała<br />
się huta Ŝelaza „Antonina”?].<br />
Dziś smutne resztki Strugi, a raczej samego jej ujścia do Kochłówki moŜna dostrzec w<br />
pobliŜu ulicy Wodnej, za zachodnim polem cmentarza przy ulicy Magdziarza. Z dawnej<br />
bystrej, malowniczej rzeczki, na której być moŜe znajdował się jakiś wir, od którego Wirek<br />
ponoć wziął swe miano 17 pozostało zaprawdę niewiele. Połać wysychających trzcinowisk.<br />
Tu kończymy historyczno-przyrodniczą wycieczkę po dawnej Nowej Wsi.<br />
16 Antonina.<br />
17 Jest to hipoteza naciągana. Nic bliŜej nie wiadomo o rzekomym dokumencie czeskim z 1594 roku,<br />
gdzie po raz pierwszy pojawiła się nazwa Wirek. Ponadto niedorzecznym nieco jest przypuszczanie, Ŝe nazwa<br />
wzgórza Wirek jest związana z wirem, a więc zjawiskiem zakresu hydrografii. Bardziej prawdopodobne wydaje<br />
się hipoteza Henryka Borka, Ŝe było to nazwisko.
LITERATURA I SKRÓTY BIBLIOGRAFICZNE<br />
Ks. F. Brzoza: Parafia świętego Wawrzyńca we Wirku, b.m. , 1950, mps.<br />
Johann Christian Görlitz: Nowe geograficzno-statystyczno-topograficzne opisanie pruskiego Śląska, Głogów<br />
1821; za: B. Szczech: Źródła do dziejów Rudy. Śląskiej w drukach końca XVIII oraz pierwszej połowy XIX wieku<br />
[Knie1830]- Johann Georg Knie: Alfabetyczno-statystyczno-topograficznego przegląd wszystkich wsi, osad,<br />
miast i innych miejscowości królewskiej pruskiej prowincji Śląsk, Wrocław 1830; za: B. Szczech: Źródła do<br />
dziejów Rudy. Śląskiej w drukach końca XVIII oraz pierwszej połowy XIX wieku<br />
[Knie 1845] - Johann Georg Knie: Alfabetyczno-statystyczno-topograficznego przegląd wszystkich wsi, osad,<br />
miast i innych miejscowości królewskiej pruskiej prowincji Śląsk, Wrocław 1845; za: B. Szczech: Źródła do<br />
dziejów Rudy. Śląskiej w drukach końca XVIII oraz pierwszej połowy XIX wieku<br />
[Kop- RSZD3] - Bernard Kopiec: Zarys dziejów Rudy Śląskiej. Część 3.. Kochłowice, Wirek, Bykowina,<br />
Halemba, Stara Kuźnia, Kłodnica, Ruda Śląska 20010, msp. udostępniony przez Autora.<br />
[Koz-KOCH] - Ks. Alojzy Koziełek, Kochłowice i Kłodnica, Nowa Wieś, Bykowina, Halemba oraz Stara Kuźnia,<br />
Kochłowice 1944/45, msp. Miejska Biblioteka Publiczna, Ruda Śląska<br />
[Kub-RŚPM]- Anna Kubajak: Ruda Śląska. Przyroda miasta, Ruda Śląska 2002<br />
Ludwik Musioł: Kochłowice. Gmina i parafia (Jako suplement do Kroniki Kochłowic ks. Alojzego Koziełka),<br />
Katowice 1964, rkp. w Bibliotece Śląskiej w Katowicach, sygn. R 1285 III<br />
[Nad-PRŚ] - Przemysław Nadolski: Pomniki Rudy Śląskiej do 1945 roku i ich późniejsze losy, w: „Rudzki<br />
Rocznik Muzealny 2001” Ruda Śląska 2002<br />
Paweł Łata: Architektura i przestrzeń sakralna świątyni chrześcijańskiej na przykładzie kościoła świętych<br />
Wawrzyńca i Antoniego w Rudzie Śląskiej – Wirku, Ruda Śląska 2009.<br />
Barbara i Adam Podgórscy: Kto pamięta Strugę [w:] „Wiadomości <strong>Rudzkie</strong>” <strong>13</strong>. 08. 2008<br />
Antoni Ratka: Od osady Villa Nova do Wirku, w: Jesteśmy z wireckiego liceum. 1933/34 – 2003/04. 70-lecie II<br />
Liceum Ogólnokształcącego im. Gustawa Morcinka. Ruda Śląska 2004.<br />
Antoni Ratka: Słowniczek nazw miejscowych. Kiedy zaniknęła nazwa Nowa Wieś? [w:] „Wiadomości <strong>Rudzkie</strong>”<br />
17.05.1995<br />
Ruda Śląska. Zarys rozwoju miasta, opracował Andrzej Szefer, Katowice 1970<br />
[RŚ-PI] - Jan S. Dworak, Antoni Ratka: Ruda Śląska. Przewodnik – informator, Ruda Śląska 1974<br />
Sztuka sakralna Rudy Śląskiej, redakcja naukowa Barbara Szczypka-Gwiazda i Michał Lubina, Ruda Śląska<br />
2005<br />
Ks. Franciszek Zając: Kościół pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w Rudzie Śląskiej Wirku [w:] Przezacny<br />
Ŝywot świętego Wawrzyńca patrona bibliotekarzy biedaków i innych takŜe, z okazji rocznic nadobnych wydany<br />
A.D. MMIX w mieście Ruda Śląska na Górnym Śląsku, redakcja Krystian Gałuszka, Ruda Śląska 2009