08.09.2013 Views

The Book of Psalms in polish language.pdf

Livro dos Salmos da Bíblia, editado e publicado por: R. S. Chaves; Blog: http://rschavesgospel.blogspot.com

Livro dos Salmos da Bíblia, editado e publicado por: R. S. Chaves; Blog: http://rschavesgospel.blogspot.com

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Psalmów<br />

przeciwko szalonym, widząc szczęście niepobożnych. 4 Bo nie mają związków aż do śmierci, ale w całości<br />

zostaje siła ich. 5 W pracy ludzkiej nie są, a kaźni, jako <strong>in</strong>ni ludzie, nie doznawają. 6 Przetoż otoczeni są<br />

pychą, jako łańcuchem złotym, a przyodziani okrutnością, jako szatą ozdobną. 7 Wystąpiły od tłustości oczy<br />

ich, a więcej mają nad pomyślenie serca. 8 Rozpuścili się, i mówią złośliwie, o uciśnieniu bardzo hardzie<br />

mówią. 9 Wystawiają przeciwko niebu usta swe, a język ich krąży po ziemi. 10 A przetoż na to przychodzi lud<br />

jego, gdy się im wody już wierzchem leją, 11 Że mówią:Jakoż ma Bóg o tem wiedzieć? albo mali o tem<br />

wiadomość Najwyższy? 12 Albowiem, oto ci niezbożnymi będąc, mają pokój na świecie, i nabywają bogactw.<br />

13 Próżno tedy w czystości chowam ręce moje, a w niew<strong>in</strong>ności serce moje omywam. 14 Ponieważ mię cały<br />

dzień biją, a karanie cierpię na każdy poranek. 15 Rzekęli: Będę też tak o tem mówił, tedy rodzaj synów twoich<br />

rzecze, żem im niepraw. 16 Chciałemci tego rozumem doścignąć, ale mi się tu trudno zdało; 17 Ażem wszedł do<br />

świątnicy Bożej, a tum porozumiał dokończenie ich. 18 Zprawdęś ich na miejscach śliskich postawił, a<br />

podajesz ich na spustoszenie. 19 Oto jakoć przychodzą na spustoszenie! niemal w okamgnieniu niszczeją i<br />

g<strong>in</strong>ą od strachu. 20 Są jako sen temu, co ocucił; Panie! gdy ich obudzisz obraz ich lekce poważysz. 21 Gdy<br />

zgorzkło serce moje, a nerki moje cierpiały kłucie: 22 Zgłupiałem był, a nicem nie rozumiał, byłem przed tobą<br />

jako bydlę. 23 A wszakże zawżdy byłem z tobą; boś mię trzymał za prawą rękę moję. 24 Według rady swej<br />

prowadź mię, a potem do chwały przyjmiesz mię. 25 Kogożbym <strong>in</strong>nego miał na niebie? I na ziemi oprócz<br />

ciebie w nikim <strong>in</strong>nym upodobania nie mam. 26 Choć ciało moje, i serce moje ustanie, jednak Bóg jest skałą<br />

serca mego, i działem moim na wieki. 27 Gdyż oto ci, którzy się oddalają od ciebie, zg<strong>in</strong>ą; wytracasz tych,<br />

którzy cudzołożą odstępowaniem od ciebie. 28 Aleć mnie najlepsza jest trzymać się Boga; przetoż pokładam<br />

w Panu panującym nadzieję moję, abym opowiadał wszystkie sprawy jego.<br />

Psalmów 74<br />

1 Pieśń wyuczająca, podana Asafowi. Przeczżeś nas, o Boże! do końca odrzucił? Przeczże się rozpaliła<br />

zapalczywość twoja przeciwko owcom pastwiska twego? 2 Wspomnij na zgromadzenie twoje, któreś sobie<br />

zdawna nabył i odkupił, na pręt dziedzictwa twego, na tę górę Syon, na której mieszkasz. 3 Pospieszże się na<br />

srogie popustoszenie; a jako wszystko poburzył nieprzyjaciel w świątnicy! 4 Ryczeli nieprzyjaciele twoi w<br />

pośrodku zgromadzenia twego, a na znak tego zostawili wiele chorągwi swoich. 5 Za rycerza miano tego,<br />

który się z wysoka z siekierą zanosił, rąbiąc drzewo wiązania jego. 6 A teraz już i rzezania jego na porząd<br />

siekierami i młotami tłuką. 7 Założyli ogień w świątnicy twojej, a obaliwszy na ziemię, splugawili przybytek<br />

imienia twego. 8 Mówili w sercu swojem: Zburzmy je pospołu; popalili wszystkie przybytki Boże w ziemi. 9<br />

Znaków naszych nie widzimy:już niemasz proroka, i niemasz między nami, któryby wiedział, póki to ma<br />

trwać. 10 Dokądże, o Boże! przeciwnik będzie urągać? izali nieprzyjaciel będzie bluźnił imię twoje aż na<br />

wieki? 11 Przeczże zstrzymujesz rękę twoję; a prawicy swej z zanadrza swego cale nie dobędziesz? 12<br />

Wszakeś ty, Boże! zdawna królem moim; ty sprawujesz hojne zbawienie w pośród ziemi. 13 Tyś mocą twoją<br />

rozdzielił morze, a potarłeś głowy wielorybów w wodach. 14 Tyś skruszył głowę Lewiatana, dałeś go za<br />

pokarm ludowi na puszczy. 15 Tyś przerwał źródła i potoki; tyś osuszył rzeki bystre. 16 Twójci jest dzień, twoja<br />

też i noc; tyś uczynił światło i słońce. 17 Tyś założył wszystkie granice ziemi; lato i zimę tyś sprawił. 18<br />

Wspomnijże na to, że nieprzyjaciel zelżył Pana, a lud szalony jako urąga imieniowi twemu. 19 Nie podawajże<br />

tej kupie duszy synogarlicy twojej; na stadko ubogich twoich nie zapom<strong>in</strong>aj na wieki. 20 Obejrzyj się na<br />

przymierze twoje; albowiem i najciemniejsze kąty ziemi pełne jaskiń drapiestwa. 21 Niechajże nędznik nie<br />

odchodzi z hańbą; ubogi i żebrak niechaj chwali imię twoje. 22 Powstańże, o Boże! ujmij się o sprawę twoję;<br />

wspomnij na pohańbienie twoje, które się dzieje od szalonych na każdy dzień. 23 Nie zapom<strong>in</strong>ajże<br />

wykrzykania nieprzyjaciół twoich, i huku tych, co przeciwko tobie powstawają, który się ustawicznie sili.<br />

Psalmów 75<br />

1 Przedniejszemu śpiewakowi, jako: Nie zatracaj, psalm i pieśń Asafowa. 2 Wysławiamy cię, Boże!<br />

wysławiamy: bo bliskie imię twoje; opowiadają to dziwne sprawy twoje. 3 Gdy przyjdzie czas ułożony, ja<br />

sprawiedliwie sądzić będę. 4 Rozstąpiła się ziemia, i wszyscy obywatele jej; ale ja utwierdzę słupy jej. Sela. 5<br />

Rzekę szalonym: Nie szalejcie, a niepobożnym: Nie podnoście rogów. 6 Nie podnoście przeciwko<br />

Najwyższemu rogów swych, a nie mówcie krnąbrnie, 7 Bo nie od wschodu, ani od zachodu, ani od puszczy<br />

przychodzi wywyższenie. 8 Ale Bóg sędzia, tego poniża, a owego wywyższa. 9 Zaiste kielich jest w rękach<br />

Pańskich, a ten w<strong>in</strong>a mętnego nalany; z tegoż nalewać będzie, tak, że i drożdże jego wyssą i wypiją wszyscy<br />

niepobożni ziemi. 10 Ale ja będę opowiadał sprawy Pańskie na wieki, będę śpiewał Bogu Jakóbowemu. A<br />

Free Bibles: http://freebiblegospeltoallnations.blogspot.com 27

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!