31.10.2014 Views

LOOKMAG

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

39<br />

też popularnej marki Diesel. Po kilku latach pobytu<br />

w Mediolanie postanowili stworzyć własną<br />

markę. Ich pierwszą kolekcją była ta przeznaczona<br />

dla mężczyzn zaprezentowana w 1994 roku. Od<br />

tego momentu kariera potoczyła się bardzo szybko.<br />

Początkowo projektanci specjalizowali się w ubraniach<br />

męskich, jednakże w 2003 roku postanowili<br />

rozszerzyć swoją działalność i stworzyli pierwszą<br />

w swojej karierze kolekcję dla kobiet. Cieszyła się<br />

ona dużym zainteresowaniem, dlatego też do dnia<br />

dzisiejszego Dsquared2 prezentuje zarówno kolekcje<br />

damskie, jak i męskie. Poza ubraniami w sklepach<br />

marki znajdziemy także okulary, buty, akcesoria skórzane,<br />

perfumy …<br />

Niestety w Polsce nie funkcjonuje monobrandowy<br />

butik firmy Dsquared2, jednakże ubrania braci<br />

Caten można znaleźć w kilku markowych butikach<br />

w naszym kraju. Mowa oczywiście o Likus Concept<br />

Store – butikach znajdujących się w takich lokalizacjach<br />

jak: Wrocław, Kraków i Warszawa. Znajdziemy<br />

w nich jednak tylko część kolekcji. Jeśli ona nam nie<br />

wystarczy będziemy musieli wybrać się za granicę –<br />

np. do Kijowa.<br />

Czy to prawda że nosicie tylko ciuchy zaprojektowane<br />

przez siebie samych?<br />

Dan: Tak, to pomaga w zrozumieniu. Zazwyczaj<br />

nie dostajemy dużo feedbacku jeśli chodzi o nasze<br />

kolekcje. Mamy jednego świetnego modela do przymiarek,<br />

który mówi nam o wszystkim. Pewne detale<br />

zostają jednak pominięte. Dlatego nosząc nasze<br />

rzeczy cały czas się zastanawiamy. Powstają pytania<br />

jak ‚ „dlaczego noszę ten ciuch?“, „Co w nim lubie?“.<br />

Każda część naszej garderoby ma swoje wyjątkowe<br />

cechy.<br />

Dean: Może to sprawa wagi poszczególnych<br />

ciuchów, może też sprawa prania, cokolwiek.<br />

Dan: Informacje są ważne. A brak informacji równa<br />

się stracie. Wszystko trzeba poczuć i wypróbować.<br />

Kiedy zaczeliście się ubierać w to samo?<br />

Dean: Z okazji 50tych urodzin naszej babci nosiliśmy<br />

DEAN & DAN CATEN<br />

ten sam strój. Co się niestety rzadko zdażało. Zazwyczaj<br />

nosiliśmy ręcznie szyte ubrania lub ciuchy<br />

naszych sióstr.<br />

Dan: Jak byliśmy młodsi, nigdy nie mieliśmy<br />

pieniędzy.<br />

Dean: Nie wolno było nam również nosić jeansów.<br />

Nasz ojciec był biedny i uważał że jeansy noszą tylko<br />

biedni ludzie. Wynikiem tego było, że w latach<br />

siedemdziesiątych chodziliśmy do szkoły tylko<br />

w spodniach garniturowych. Oczywiście byliśmy<br />

pośmiewiskiem całej szkoły i to z dobrego powodu.<br />

Pewnie dlatego kochamy jeansy, bo nie było wolno<br />

nam ich noscić.<br />

Który z was zaczął jako pierwszy interesować<br />

się modą?<br />

Dean: Oboje w tym samym czasie. W Kanadzie<br />

z obyczaju zdejmuje się buty przed wejściem do<br />

domu. Biliśmy się oto, kto pierwszy przymierzy buty<br />

nowej dzewczyny naszego brata. Były świetne, niebieskie<br />

z drewnianymi klinami. Bawiliśmy się także<br />

zabawkami naszej siostry, przebieraliśmy się i tym<br />

podobne.<br />

Dan: Zawsze mieliśmy dużo więcej stylu niż wszyscy.<br />

Jeśli chodziło o zakupy, np. suknii na bal maturalny<br />

lub coś podobnego, zawsze pytano nas o pomoc. To<br />

było strasznie komiczne. Dwóch małych chłopców<br />

mówiło dziewczyną co mają nosić.<br />

W którym momencie zorientowaliscie się że zrobicie<br />

kariere w branży modowej?<br />

Dean: To było w czasie naszego pobytu w Nowym<br />

Jorku, gdy chodziliśmy na sześciotygodniowy kurs<br />

do szkoły modowej Parsons. W pierwszy dzień zebrali<br />

wszystkich do sali głównej i powiedzieli: „Jeśli<br />

nie żyjecie, śpicie, jecie i oddychacie modą to musicie<br />

opuścić kurs”. Wtedy spojrzyliśmy na siebie i<br />

powiedzieliśmy: „Fuck! To jest to!“<br />

Dan: Po szkole szliśmy do domu, robiliśmy zadania<br />

domowe, braliśmy drzemke. Wstawaliśmy o<br />

pierwszej w nocy i szliśmy do Studia 54(za tamtych<br />

czasów słynny lokal nocny), a z tamtąd prosto do<br />

szkoły na zajęcia. Robiliśmy tak przez sześć tygodni,<br />

<strong>LOOKMAG</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!