Magazyn Popularnonaukowy PWSZ w Nysie
Magazyn Popularnonaukowy PWSZ w Nysie
Magazyn Popularnonaukowy PWSZ w Nysie
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
1
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
Szanowni Czytelnicy,<br />
W związku z systematycznym<br />
rozwojem Państwowej<br />
WyŜszej Szkoły Zawodowej w<br />
<strong>Nysie</strong>, a takŜe w oparciu o misję<br />
uczelni, redakcja czasopisma<br />
Alma Mater postanowiła wzbogacić<br />
ofertę gazety, wydając numery<br />
specjalne poświęcone realizowanym<br />
przez uczelnie programom<br />
promującym naukę, doświadczenie<br />
i przedsiębiorczość. W numerach tych opisane są<br />
działania związane z Nyskim Festiwalem Nauki oraz<br />
Festiwalowymi Konferencjami <strong>Popularnonaukowy</strong>mi,<br />
które odbywają się w dniu otwarcia festiwalu. Ideą konferencji<br />
jest pokazanie potencjału dydaktyczno-naukowego<br />
uczelni, w aspekcie moŜliwości jego zastosowania przy<br />
definiowaniu potrzeb i rozwiązywaniu problemów o zasięgu<br />
regionalnym i wojewódzkim.<br />
Kolejną inicjatywą redakcji czasopisma Alma Mater<br />
jest stworzenie <strong>Magazyn</strong>u Popularnonaukowego IN-<br />
GENIUM (łac. twórcza inteligencja), który ma celu<br />
przedstawienie osiągnięć nauki w ujęciu poznawczym i<br />
empirycznym, wskazując na potrzebę jej systematycznego<br />
wzbogacania i udoskonalania. Wydawnictwo INGENIUM<br />
to sposób na promocję nauki, wyzwalania u czytających<br />
chęci uczenia się i poznawania, a tym samym wskazywania<br />
na jej uŜyteczność i wręcz niezbędność w codziennym<br />
Ŝyciu. Wiedza podana w sposób prosty, oczywisty, niekwestionowany<br />
i sprawdzalny, moŜe budować specyficzny<br />
klimat akademicki u kaŜdego czytelnika. <strong>Magazyn</strong><br />
tworzą artykuły o charakterze popularnonaukowym opisujące<br />
ciekawe wydarzenia i osiągnięcia w nauce, odpowiadające<br />
na często zadawane pytania z danej dziedziny,<br />
informujące i szkolące, wyjaśniające pojęcia, wskazujące<br />
na wykorzystanie osiągnięć nauki w codziennym Ŝyciu,<br />
poruszające problemy historyczne, społeczne i międzynarodowe<br />
itd. Wartość merytoryczną tworzą nauczyciele<br />
akademiccy <strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong>.<br />
Idea magazynu wpisuje się w misję uczelni, szczególnie<br />
uczelni o profilu zawodowym, która wskazuje na<br />
potrzebę zdobywania wiedzy uŜytecznej. Jest to jednocześnie<br />
doskonała forma promocji o wysokim ładunku jakości<br />
potwierdzonym przez uczelnię. Stanowi nową na naszym<br />
rynku formę promocji nauki i zachęcania w ten<br />
sposób czytelników do zainteresowania się szeroko pojętą<br />
nauką i poznawaniem.<br />
Realizacja załoŜonego celu <strong>Magazyn</strong>u Popularnonaukowego<br />
INGENIUM sprawi, Ŝe będzie jednym z<br />
pierwszych tego typu magazynów w akademickiej Polsce.<br />
<strong>Magazyn</strong> ma poruszać tematykę nauki i przedsiębiorczości,<br />
wiąŜąc wiedzę z biznesem. <strong>Magazyn</strong> umoŜliwi takŜe<br />
wypowiedź władzom samorządowym, przedsiębiorcom i<br />
innym jednostkom rządowym i pozarządowym, które w<br />
jakiś sposób powiązały swoje działania z uczelnią, np.<br />
poprzez praktyki studenckie, realizowane prace dyplomowe,<br />
szkolenia organizowane przez instytuty, warsztaty<br />
tematyczne, i inne formy aktywności naszej akademii w<br />
otoczeniu społeczno-gospodarczym. Otwarci jesteśmy<br />
takŜe na pokazanie wdroŜeń, unowocześnień, ekspertyz i<br />
innych form aktywności badawczej, które zostały wprowadzone<br />
w przedsiębiorstwach i przy których uczestniczyli<br />
nasi studenci, absolwenci czy pracownicy.<br />
dr inŜ. Tomasz Malczyk<br />
Redaktor Naczelny<br />
W numerze:<br />
śywienie – udział w epidemii schorzeń układu krąŜenia oraz narzędzie<br />
w ich prewencji<br />
Dr hab. n.med. Z. Ciemniewski........................................................................... 3<br />
śywienie niemowląt i dzieci, jego wpływ na rozwój i adaptację w Ŝyciu<br />
osobniczym<br />
Dr n.med. B. Bucki ................................................................................................ 3<br />
Cukrzyca jako choroba społeczna<br />
dr hab.n. med A. Węgiel, prof. <strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong>,.............................................. 5<br />
Zasady racjonalnego Ŝywienia człowieka<br />
Dr inŜ. J. Wyka..7<br />
Ze słońcem nie ma Ŝartów<br />
Dr med. W. Huńka-śurawińska, lek. med. L. Smaczny-Bąk........................ 8<br />
Cellulit – przyczyny powstawania, fazy rozwoju, rodzaje, terapia- czyli<br />
wszystko co powinno się wiedzieć na ten temat<br />
mgr A. Chudy-Olejniczak..................................................................................... 9<br />
W zdrowym ciele zdrowy duch<br />
mgr E. Szura.....12<br />
Wpływ solarium na proces starzenia się skóry<br />
Lek. med. L. Smaczny–Bąk, Dr n. med. W. Huńka–śurawińska...............13<br />
SPA (sanus per aquam) uzdrowienie przez wodę<br />
Mgr H. Racheniuk14<br />
Czesko-polskie spory światopoglądowe w pierwszej połowie XIX w.<br />
Prof. Z. Tarajło-Lipowska ..................................................................................15<br />
Z polskich kresów do Pragi<br />
Prof. Z. Tarajło-Lipowska ..................................................................................19<br />
71 lat temu hitlerowskie Niemcy zajęły Sudety – Anschluss<br />
Dr P. Szymkowicz ...............................................................................................20<br />
Stalin: długi marsz do supremacji ZSSR w świecie<br />
Prof. K. Grygajtis22<br />
Kolegium Redakcyjne:<br />
Redaktor Naczelny - dr inŜ. Tomasz Malczyk<br />
Z-ca Redaktora Naczelnego - mgr Agata Krycia-Chomińska<br />
Rada Redakcji:<br />
Adjustacja - mgr Ewa Bernat<br />
Biblioteka - mgr Bogumiła Wojciechowska-Marek<br />
Sport - inŜ. Mirosław Mazguła<br />
Adres Redakcji:<br />
ALMA MATER<br />
Czasopismo Państwowej WyŜszej Szkoły Zawodowej w <strong>Nysie</strong><br />
48-300 Nysa, ul. Armii Krajowej 7<br />
tel. 077 448 47 61<br />
http://www.pwsz.nysa.pl/~promocja/gazeta<br />
almamater@pwsz.nysa.pl<br />
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i<br />
opracowywania redakcyjnego nadesłanych tekstów.<br />
Numer zamknięto: 20 maja 2009 r.<br />
2
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
Instytut Dietetyki<br />
śywienie – udział w epidemii schorzeń układu krąŜenia oraz narzędzie w ich prewencji<br />
Dr hab. n.med. Zbigniew Ciemniewski<br />
Na początku 20 wieku schorzenia układu krą-<br />
Ŝenia stanowiły przyczynę nie więcej niŜ 10%<br />
wszystkich zgonów na całym świecie. Na początku<br />
21 wieku stanowią przyczynę prawie<br />
50% zgonów w rozwiniętych krajach i 25% w<br />
krajach rozwijających się. Oczekuje się, Ŝe<br />
około roku 2020 umierać rocznie na świecie, z<br />
ich powodu, będzie około 20 milionów ludzi.<br />
Co jest powodem tej ogarniającej świat epidemii<br />
Nie ma wątpliwości obecnie, Ŝe są nim<br />
zmiany w stylu Ŝycia wynikające ze zmian<br />
cywilizacyjnych jak równieŜ stale wydłuŜający<br />
się czas Ŝycia ludzi. Skutki bezpośrednie to<br />
narastająca stale liczba osób z nadwagą, epidemia<br />
cukrzycy typu II, rozpowszechnione<br />
zaburzenia gospodarki lipidowej, nadciśnienie<br />
a skutki pośrednie to epidemia miaŜdŜycy oraz<br />
jej powikłań a więc choroby wieńcowej, zawału<br />
serca, udarów mózgu, niewydolności krąŜenia.<br />
W krajach Zachodu w ostatnich kilkudziesięciu<br />
latach a w Polsce od paru lat udało się<br />
odwrócić tą tendencję. DuŜy wkład w ten efekt<br />
miało udoskonalenie metod którymi posługuje<br />
się nowoczesna medycyna w tym przede<br />
wszystkim rozwój farmakoterapii nadciśnienia,<br />
wprowadzenie statyn do leczenia hipercholesterolemii,<br />
burzliwy rozwój kardiologii interwencyjnej<br />
i kardiochirurgii. Nie ulega jednak<br />
obecnie wątpliwości, Ŝe znaczącą część tego<br />
efektu a moŜe nawet jego większość uzyskano<br />
dzięki wielkiej i skutecznej aktywności prowadzącej<br />
do ograniczenia presji czynników ryzyka<br />
takich jak palenie papierosów, mała aktywność<br />
fizyczna oraz nieprawidłowe Ŝywienie.<br />
Uruchomione juŜ w latach sześćdziesiątych<br />
programy skutecznie zmieniające nawyki Ŝywieniowe<br />
w Finlandii (Karelia) czy w USA a<br />
potem innych krajach wykazały bez wątpienia,<br />
Ŝe zachęcanie ludzi do zmiany w sposobie od-<br />
Ŝywiania prowadzące do zmniejszenia spoŜycia<br />
nasyconych tłuszczów zwierzęcych, cholesterolu,<br />
cukrów prostych a jednocześnie zwiększenie<br />
udziału w codziennej diecie ilości warzyw<br />
i owoców, orzechów, ryb, olejów roślinnych<br />
prowadzi do wyraźnego zmniejszenia<br />
częstości powikłań miaŜdŜycy oraz wydłuŜenia<br />
ludzkiego Ŝycia. Podobny program realizowany<br />
jest juŜ od kilkunastu lat w Polsce. Poczynając<br />
od lat pięćdziesiątych (USA, Finlandia)<br />
wymienione programy zdrowotne przyczyniły<br />
się do zmniejszenia śmiertelności z powodu<br />
schorzeń układu krąŜenia w tych krajach prawie<br />
o 70%, z czego większość efektu, co potwierdzają<br />
ostatnie badania publikowane zarówno<br />
w Europie jak i USA, uzyskano poprzez<br />
działanie w ramach prewencji pierwotnej. Jednym<br />
z elementów tych działań jest szeroko<br />
rozumiana edukacja wszystkich obywateli<br />
wspierana wysiłkiem Państwa, jak równieŜ<br />
przygotowanie fachowych pracowników w<br />
zakresie zdrowia publicznego, dietetyki i innych<br />
dyscyplin.<br />
śywienie niemowląt i dzieci, jego wpływ na rozwój i adaptację w Ŝyciu osobniczym<br />
Dr n.med. Bogusław Bucki<br />
Instytut Dietetyki<br />
śywienie jest bardzo waŜnym problemem,<br />
który w sposób znaczący wpływa na zdrowie i<br />
długość Ŝycia kaŜdego człowieka. Zdrowe<br />
odŜywianie to nie tylko slogan reklamowy, ale<br />
rozległa wiedza jak równieŜ temat wielokierunkowych<br />
badań prowadzonych w róŜnych<br />
ośrodkach badawczych na całym świecie.<br />
Tymczasem praktyczne aspekty tych działań<br />
nadal są niedoceniane, a co gorsze, niejednokrotnie<br />
bagatelizowane przez szerokie rzesze<br />
społeczeństwa często wzbudzając wiele kontrowersji.<br />
Podejmowane przez róŜne organizacje,<br />
nie tylko społeczne, projekty popularyzujące<br />
zasady zdrowego odŜywiania się są często<br />
nieefektywne, głównie z powodu silnie zakorzenionych<br />
tradycyjnych i regionalnych przyzwyczajeń,<br />
ale równieŜ z przyczyn obiektywnych<br />
wynikających z róŜnych uwarunkowań<br />
socjoekonomicznych naszego społeczeństwa,<br />
przez co tylko w niewielkim stopniu przyczyniają<br />
się one do zmiany złych nawyków Ŝywieniowych.<br />
Wprowadzenie do codziennej praktyki prawidłowych<br />
zasad Ŝywienia jest szczególnie waŜnym<br />
wyzwaniem w przypadku dzieci. Najbardziej<br />
dobitnym przykładem tych starań jest<br />
prowadzona od kilkunastu lat kampania mająca<br />
zmienić przekonania młodych matek, która ma<br />
je zachęcić do aktywnego karmienia piersią<br />
niemowląt. Program ten promowany jest m.in.<br />
3
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).<br />
Według promowanych przez nią zaleceń karmienie<br />
piersią stanowić powinno podstawową<br />
formę Ŝywienia dzieci do końca 1 roku Ŝycia.<br />
Jeszcze bardziej „restrykcyjnie” do problemu<br />
karmienia pokarmem naturalnym podchodzą<br />
eksperci Światowego Zgromadzenia Zdrowia<br />
(WHA), zalecający, aby karmienie pokarmem<br />
naturalnym było jedynym sposobem odŜywiania<br />
dzieci w pierwszych 6 miesiącach Ŝycia, a<br />
w kolejnych stanowiło podstawę ich Ŝywienia.<br />
Z drugiej jednak strony postęp technologiczny<br />
umoŜliwił opracowanie i wprowadzanie na<br />
rynek spoŜywczy wysoko przetworzonych<br />
preparatów zastępujących mleko matki, posiadających<br />
zbliŜony do niego skład oraz niektóre<br />
właściwości pokarmu naturalnego. Stanowisko<br />
prezentowane przez ekspertów Komitetu śywienia<br />
ESPGHAN potwierdza, Ŝe preparaty do<br />
początkowego i następnego karmienia niemowląt<br />
zastępujące mleko matki spełniają juŜ zasadniczo<br />
podobne kryteria jak pokarm naturalny<br />
i przy odpowiednim ich doborze mogą być<br />
stosowane w Ŝywieniu noworodków a nawet<br />
wcześniaków juŜ od pierwszych godzin ich<br />
Ŝycia, ale jednocześnie zaznaczają, Ŝe produkty<br />
te nie mogą w pełni zastąpić karmienia naturalnego.<br />
W karmieniu piersią oprócz aspektów li tylko<br />
Ŝywieniowych podkreślany jest równieŜ aspekt<br />
psychospołeczny, głównie szczególny wpływ<br />
samego aktu karmienia i bezpośredni kontakt<br />
matki z oseskiem, na jego rozwój fizyczny i<br />
psychospołeczny oraz nawiązanie silnych więzi<br />
emocjonalnych pomiędzy matką i jej dzieckiem.<br />
Innym bardzo znaczącym dla przyszłego rozwoju<br />
dziecka, a jednocześnie mało znanym<br />
zagadnieniem jest wpływ, jaki wywiera sposób<br />
Ŝywienia niemowląt na dojrzewanie i efektywność<br />
układu odpornościowego dziecka, szczególnie<br />
w początkowym okresie jego Ŝycia.<br />
Równie istotne są spostrzeŜenia dotyczące<br />
znaczenia prawidłowego odŜywiania dzieci<br />
dwu i trzyletnich oraz jego wpływ na występowanie<br />
oraz profilaktykę chorób cywilizacyjnych,<br />
szczególnie otyłości, miaŜdŜycy, nadciśnienia<br />
tętniczego, cukrzycy (typu 2) czy alergii<br />
pokarmowych.<br />
Rozwiązywanie problemów Ŝywieniowych<br />
stało się jak widać odrębną nauką wymagającą<br />
szerokiej wiedzy. Jednocześnie inspiruje badaczy<br />
oraz producentów preparatów odŜywczych<br />
dla najmłodszych do poszukiwania kolejnych<br />
ulepszeń i modyfikacji technologicznych, jeszcze<br />
bardziej przybliŜających właściwości produkowanych<br />
mieszanek zastępczych do właściwości<br />
mleka kobiecego. Wszystko po to,<br />
aby w jeszcze większym stopniu zapewnić<br />
prawidłowy i kontrolowany rozwój dzieci,<br />
szczególnie tych, które z róŜnych względów<br />
nie mogą być karmione naturalnie.<br />
Pytania stawiane przez badaczy podczas wieloletniej<br />
eksploracji powyŜszych zagadnień,<br />
obejmującej nie tylko zagadnienia teoretyczne,<br />
ale równieŜ szeroko zakrojone badania kliniczne,<br />
które doprowadziły do odkrycia przyczyn<br />
wielu chorób metabolicznych oraz wprowadzenia<br />
odpowiednich diet eliminacyjnych, wielokrotnie<br />
teŜ stały się przyczyną rewizji uznanych<br />
juŜ zaleceń Ŝywieniowych, ostatnio<br />
wreszcie przyczyniły się do zaobserwowania<br />
istotnego znaczenia prebiotyków i probiotyków<br />
dla prawidłowego rozwoju dzieci.<br />
Ten ostatni problem jest godny szerszego<br />
omówienia, głównie ze względu na szczególna<br />
jego wagę dla zdrowia dziecka. Rozwój i adaptacja<br />
układu odpornościowego dziecka wymagają<br />
czasu i zaleŜne są od stopniowo dojrzewających<br />
mechanizmów róŜnicujących się narządów<br />
tkanki limfatycznej. W pierwszej fazie<br />
tego procesu istotną rolę spełniają immunologicznie<br />
aktywne czynniki zawarte w siarze oraz<br />
mleku kobiecym; przeciwciał klasy sIgA i M,<br />
IgG, limfo i fagocyty oraz cały panel białek<br />
uczestniczący w procesach ochronnych, takich<br />
jak: laktoperoksydaza, lizozym, laktoferyna,<br />
antyoksydanty, cytokiny i inne, wreszcie krótkołańcuchowe<br />
kwasy tłuszczowe czy oligosacharydy.<br />
Szczególną rolę w tym procesie przypisuje<br />
się naturalnym prebiotykom, oligosacharydom<br />
zawartym w pokarmie naturalnym, które<br />
w sposób znaczący wpływają i modyfikują<br />
fizjologiczną florę jelitową, stymulując wybiórczo<br />
rozwój róŜnych gatunków saprofitycznych<br />
bakterii Gram +, beztlenowych jak i tolerujących<br />
tlen pałeczek i ziarniaków fermentacji<br />
mlekowej. Bakterie te głównie z rodziny Bifidobacillus,<br />
a w okresie późniejszym Lactobacillus<br />
cechuje zdolność beztlenowej fermentacji<br />
sacharydów, przez co mogą rozwijać się w<br />
sposób niezaburzony w przewodzie pokarmowym<br />
noworodka karmionego pokarmem naturalnym.<br />
Znaczenie ochronne tej ze wszech miar<br />
poŜądanej bakteryjnej flory jelitowej, polega z<br />
jednej strony na hamowaniu w przewodzie<br />
pokarmowym wzrostu bakterii patogennych, z<br />
drugiej zaś strony na aktywnej stymulacji tkanki<br />
limfatycznej do wytwarzania własnych przeciwciał,<br />
które w reakcji odporności krzyŜowej,<br />
aktywnie chronią rozwijający się organizm<br />
dziecka przed róŜnymi patogenami,.<br />
Obok omówionego, ze zrozumiałych względów<br />
bardzo pobieŜnie, zagadnienia wpływu<br />
naturalnego sposobu karmienia niemowląt na<br />
rozwój układu odpornościowego, zaakcentować<br />
równieŜ naleŜy znaczenie, jakie mają dla<br />
przyszłych losów rozwijającego się organizmu<br />
niedobory Ŝywieniowe występujące w róŜnych<br />
okresach jego Ŝycia. Szczególnie istotne są te<br />
4
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
występujące jeszcze przed porodem, w okresie<br />
prenatalnym, które znacząco mogą obniŜyć<br />
potencjał rozwojowy zarówno fizyczny jak i<br />
intelektualny nowonarodzonego dziecka. Powszechnie<br />
znana jest zaleŜności występowania<br />
wady rozwojowej cewy nerwowej powstała w<br />
wyniku niedoboru w diecie przyszłej matki<br />
kwasu foliowego, która jest przyczyną cięŜkiego<br />
schorzenia, przepukliny oponowordzeniowej,<br />
mogącego być powodem niepełnosprawności<br />
fizycznej, ale takŜe intelektualnej.<br />
Innym znacząco wpływającym na rozwój<br />
dziecka, a od dawna znanym zaburzeniem niedoborowym,<br />
jest niedostateczna ilość w diecie<br />
niemowlęcia wit.D, w wyniku, której rozwija<br />
się u dzieci krzywica.<br />
NiedoŜywienie, kolejny obok niedoborów pokarmowych<br />
problem, w głównej mierze jest<br />
odpowiedzialne za zmniejszenie masy ciała<br />
płodu, noworodka, niemowlęcia a wreszcie i<br />
dziecka. RównieŜ ono zaburza w duŜym stopniu<br />
jego prawidłowy rozwój, występując w<br />
okresie organogenezy, czyli tworzenia się narządów,<br />
moŜe podobnie jednak diety niedoborowe,<br />
zaburzać ich prawidłowy rozwój strukturalny,<br />
podkreślić naleŜy, Ŝe szczególnie w du-<br />
Ŝym stopniu wpływa na zaburzenie rozwoju<br />
centralnego układu nerwowego. Jednak niedo-<br />
Ŝywienie odpowiedzialne jest równieŜ za wtórne<br />
obniŜenie potencjału układu odpornościowego<br />
i moŜe przyczyniać się do częstych oraz<br />
nawracających infekcji. Równie istotny wpływ<br />
na zdrowie dziecka jak niedoŜywienie czy dieta<br />
niedoborowa mogą wywierać diety, lub suplementacja<br />
diety, które w nadmiarze dostarczające<br />
witamin, mikroelementów czy energii. W<br />
tym aspekcie szczególnie waŜne jest, aby unikać<br />
w diecie niemowląt niekontrolowanego, co<br />
do czasu wprowadzenia, oraz ilości jak i jakości,<br />
dostarczanych produktów odŜywczych,<br />
głównie białek, tłuszczów, węglowodanów.<br />
Takie „beztroskie” odŜywianie dzieci, nieuwzględniające<br />
motorycznej i czynnościowej<br />
dojrzałości przewodu pokarmowego, moŜe<br />
prowadzić do zaburzenia funkcjonowania róŜnych<br />
narządów wewnętrznych. W tym aspekcie<br />
istotne jest wczesne wykrycie w badaniach<br />
przesiewowych lub rozpoznanie po ujawnieniu<br />
się juŜ pierwszych nieraz bardzo subtelnych<br />
objawów chorobowych, a następnie odpowiednie<br />
leczenie dietetyczne, lub powstałych zaburzeń<br />
oraz nieprawidłowych szlaków metabolicznych<br />
mogących doprowadzić do cięŜkich<br />
powikłań ogólnoustrojowych, rozwoju intelektualnego<br />
a w niektórych przypadkach, nawet<br />
juŜ w pierwszych tygodniach Ŝycia do śmierci<br />
dziecka.<br />
Najczęściej ostatnio obserwowanym a jednocześnie<br />
powszechnie bagatelizowanym, a w<br />
niektórych przypadkach wręcz celowo wywołanym<br />
rodzajem zaburzeń związanych z nieprawidłowym<br />
odŜywianiem dzieci jest problem<br />
nadmiernego odŜywienie, czyli hiperalimentacja,<br />
prowadząca do otyłości dzieci. Nieprzestrzeganie<br />
podstawowych norm Ŝywieniowych,<br />
przekarmianie dzieci, zezwalanie na odŜywianie<br />
się w barach serwujących posiłki typu „Fast<br />
food” często prowadzi do rozwoju skrajnej<br />
otyłości dziecięcej. Jej późniejszymi następstwami,<br />
juŜ w wieku dojrzałym moŜe być rozwinięcie<br />
się cukrzycy, nadciśnienia, czy wreszcie<br />
wystąpienia zawału mięśnia sercowego,<br />
chorób określanych wspólnym mianem „cywilizacyjnych”.<br />
Jak więc widać nieprawidłowe odŜywianie<br />
dzieci moŜe wpływać na występowanie róŜnych<br />
zaburzeń ogólnoustrojowych, manifestujących<br />
się nie tylko w okresie noworodkowym<br />
czy niemowlęcym, ale równieŜ i później, w<br />
wieku dojrzałym. W efekcie ujawnienia się<br />
tych skutków, często dochodzi do znacznego<br />
ograniczenia zdolności manualnych czy potencjału<br />
intelektualnego dziecka, przez co moŜe w<br />
sposób istotny ogranicza jego aktywność fizyczną,<br />
oraz wpływać na jego adaptację do<br />
Ŝycia, nie tylko w okresie dorastania. Niestety<br />
ma równieŜ swoją projekcję w okresie późniejszym,<br />
m.in. w wyniku zwiększonej zachorowalności<br />
i umieralności, ale znacznie częściej<br />
przez ograniczenie jakości oraz długości Ŝycia<br />
osobniczego. Przestrzeganie zaleceń dietetycznych<br />
w karmieniu dzieci, wyuczenie u nich<br />
prawidłowych nawyków Ŝywieniowych jest jak<br />
widać istotnym elementem odpowiedzialności,<br />
jaka spoczywa na rodzicach i opiekunach,<br />
wpływającym zasadniczo na kształtowanie się<br />
ich osobowości i zdrowia.<br />
Instytut Dietetyki<br />
Cukrzyca jako choroba społeczna<br />
dr hab.n. med Antoni Węgiel, prof. <strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong>, konsultant wojewódzki w dziedzinie diabetologii<br />
Cukrzyca jest to grupa chorób metabolicznych<br />
charakteryzująca się hiperglikemią (podwyŜszone<br />
stęŜenie glukozy we krwi) wynikającą z<br />
defektu wydzielania i/lub działania insuliny.<br />
Przewlekła hiperglikemia wiąŜe się z uszkodzeniem,<br />
zaburzeniem czynności i niewydolnością<br />
róŜnych narządów – serca i naczyń<br />
krwionośnych, oczu, nerek i nerwów. Cukrzyca<br />
5
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
jest chorobą, która trwa od momentu powstania<br />
przez całe Ŝycie chorego z reguły przez kilkadziesiąt<br />
lat. Jest ona jednym z głównych bezpośrednich<br />
i pośrednich sprawców inwalidztwa<br />
i wcześniejszej umieralności a więc wielkich<br />
strat indywidualnych, społecznych i produkcyjnych.<br />
Leczenie cukrzycy pochłania wiele<br />
wysiłków i nakładów co powoduje Ŝe choroba<br />
ta jest nie tylko bardzo powaŜnym problemem<br />
indywidualnym chorego ale takŜe jednym z<br />
głównych problemów zdrowotnych współczesnych<br />
społeczeństw i państw.<br />
Cukrzyca zaliczana jest do chorób społecznych,<br />
gdyŜ dotyczy 5 – 6% ogólnej populacji a<br />
chorobowość w populacjach świata ciągle rośnie.<br />
Jest chorobą postępującą i trwającą do<br />
końca Ŝycia. W proces leczenia wciągnięta jest<br />
rodzina pacjenta i niejednokrotnie takŜe środowisko<br />
pracy.<br />
Według danych WHO dziś na świecie mamy<br />
220 mln chorych na cukrzycę a w roku 2025<br />
będzie ich 360 mln. Kryteria rozpoznawania<br />
zaburzeń gospodarki węglowodanowej:<br />
• Prawidłowa glikemia na czczo 60 – 99<br />
mg/dl (3.4 – 5.5 mmol/l<br />
• Nieprawidłowa glikemia na czczo 100 –<br />
125 dl ( 5.6 – 6.9 mmol/l)<br />
• Nieprawidłowa tolerancja glukozy – w 2<br />
godzinie po doustnym obciąŜeniu 75.0 g<br />
glukozy (test tolerancji glukozy - TTG )<br />
glikemia 140 - 199 mg/dl ( 7.8 -11 mmol/l<br />
• Stan przedcukrzycowy – nieprawidłowa<br />
glikemia na czczo lub nieprawidłowy TTG<br />
• Cukrzycę rozpoznajemy się gdy stwierdzamy<br />
objawy hiperglikemii (pragnienie, wielomocz)<br />
i glikemię przygodną ≥ 200 mg/dl (<br />
11,1 mmol/I ) lub 2-krotnie glikemię na<br />
czczo ≥126 mg (7.0 mmol/l, albo glikemię<br />
w 2 godzinie TTG ≥ 200 mg/dl ( 11,1<br />
mmol/I ).<br />
Podział cukrzycy w oparciu o etiologię:<br />
• Cukrzyca typu 1 – insulinozaleŜna,<br />
• Cukrzyca typu 2 z przewagą insulinooporności<br />
lub defektu wydzielania insuliny,<br />
• Inne określone typy cukrzycy,<br />
• Cukrzyca cięŜarnych – obejmuje nieprawidłową<br />
tolerancję glukozy i cukrzycę.<br />
Amerykańskie Towarzystwo Diabetologiczne<br />
ADA w roku 1997 obniŜyło wartość graniczną<br />
glikemii na czczo < 110 mg/dl (6.1 mmol/l)<br />
dlatego, Ŝe powyŜej tej wartości znamiennie<br />
wzrastało ryzyko retinopatii i nefropatii a w<br />
roku 2004 obniŜyło granicę prawidłowej glikemii<br />
na czczo < 100mg/dl. Odezwały się głosy<br />
krytyki, Ŝe zmiana kryteriów indukuje<br />
,,sztucznie” pandemię cukrzycy.<br />
Przyczyny wzrostu chorobowości cukrzycy<br />
typu 2 to:<br />
• obniŜenie progu glikemii na czczo,<br />
• zamiana stylu Ŝycia z agrokultury na styl<br />
zachodni w krajach rozwijających się,<br />
• styl Ŝycia w krajach rozwiniętych – ograniczenie<br />
wysiłku fizycznego, dieta bogatokaloryczna<br />
prowadząca do otyłości brzusznej,<br />
hiperlipidemii i cukrzycy,<br />
• wydłuŜenie przeciętnego trwania Ŝycia i<br />
przeŜycia chorych na cukrzycę.<br />
Ocena chorobowości cukrzycy wg. WHO wymaga<br />
wykonania testu tolerancji glukozy tak w<br />
badaniach klinicznych jak i epidemiologicznych.<br />
NaleŜy pamiętać, Ŝe osoby starsze mają<br />
częściej nieprawidłowe wyniki w 2 godzinie<br />
TTG niŜ na czczo.<br />
ObniŜenie progu glikemii na czczo decydującej<br />
o rozpoznaniu cukrzycy spowodowało 2 – 3<br />
krotne zwiększenie chorobowości – potwierdzone<br />
badaniami DETECT 2. W wielu badaniach<br />
stwierdzono, Ŝe wartość glikemii pozwalająca<br />
na rozpoznanie cukrzycy współistnieje z<br />
większym ryzykiem chorób układu krąŜenia i<br />
Ŝe ryzyko to wzrasta juŜ przy niŜszej glikemii.<br />
Śmiertelność z powodu cukrzycy typu 1 w<br />
ciągu pierwszych 20 lat wynosi 3 – 6% i jest 5<br />
razy większa u męŜczyzn i 12 razy większa u<br />
kobiet w porównaniu z ogólną populacją. Największą<br />
przyczyną zgonów chorych z cukrzycą<br />
typu 1 są choroby układu krąŜenia 44%, krańcowa<br />
niewydolność nerek 21% oraz w nieco<br />
mniejszym odsetku niedokrwienie mózgu.<br />
Choroba niedokrwienna serca jest główna<br />
przyczyną przedwczesnej śmierci u chorych<br />
z cukrzycą typu 1. U chorych z nefropatią cukrzycową<br />
ryzyko zgonu z powodu choroby<br />
niedokrwiennej serca jest wielokrotnie większa<br />
niŜ u chorych bez proteinurii.<br />
Wg WHO w roku 2002 z powodu chorób układu<br />
krąŜenia zmarło 17 mln, 7 mln z powodu<br />
nowotworów, 4 mln z powodu przewlekłych<br />
chorób płuc i blisko 1 mln z powodu cukrzycy.<br />
Wskaźnik umieralności na cukrzycę jest niedoszacowany,<br />
gdyŜ w ewidencji chorych często<br />
pomija się rozpoznanie cukrzycy jako przyczyny<br />
wyjściowej, wtórnej lub towarzyszącej.<br />
U chorych na cukrzycę typu 2 ryzyko choroby<br />
niedokrwiennej serca wzrasta 2 - 4-krotnie i z<br />
tego powodu zwiększa się umieralność.<br />
Zmniejszenie zapadalności na choroby układu<br />
krąŜenia moŜe wpłynąć na zmniejszenie umieralności<br />
z powodu cukrzycy. Dotychczasowe<br />
wyniki badania CACTI potwierdzają kluczową<br />
rolę hiperglikemii w progresji subklinicznej<br />
miaŜdŜycy w naczyniach wieńcowych. Ocena<br />
dotychczasowych metod leczenia wykazała<br />
obecność, u znacznego odsetka chorych, nieleczonych<br />
zaburzeń lipidowych i nieskutecznego<br />
leczenia nadciśnienia tętniczego. Intensywne<br />
leczenie hiperglikemii umiarkowanie zmniejsza<br />
ryzyko powikłań typu makroangiopatii w porównaniu<br />
z mikroangiopatią, najprawdopodob-<br />
6
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
niej ze względu na wieloczynnikowy rozwój<br />
powikłań naczyniowych. Badania epidemiologiczne<br />
jednak wskazują, Ŝe wyrównanie glikemii<br />
i utrzymanie stęŜenia hemoglobiny glikowanej<br />
< 7% (= średnie stęŜenie glukozy w<br />
okresie ostatnich 3 miesięcy) jest konieczne dla<br />
uniknięcia lub zminimalizowania przewlekłych<br />
powikłań cukrzycy typu 2.<br />
W ostatnich latach umieralność z powodu chorób<br />
układu krąŜenia u osób bez cukrzycy<br />
zmniejszyła się. U chorych na cukrzycę nie<br />
uległa zmianie, a nawet wykazuje tendencje<br />
wzrostowe.<br />
Zadania w zakresie prewencji cukrzycy to:<br />
wczesne wykrywanie choroby, szybkie podjęcie<br />
skutecznej terapii i zapobieganie powikłaniom.<br />
Prewencja pierwotna - w celu wczesnego wykrywania<br />
cukrzycy bezobjawowej WHO zaleca:<br />
wykonywanie oznaczenia glikemii na czczo<br />
u wszystkich osób > 45 roku Ŝycia, powtarzanie<br />
tego badania co 3 lata i zaleca się ponadto<br />
poszukiwanie cukrzycy w grupach ryzyka.<br />
Leczenie cukrzycy to nie tylko cel dla kaŜdego<br />
chorego – to takŜe istotny cel społeczny i państwowy.<br />
Prewencja drugorzędowa - to skuteczna<br />
terapia. Wykazano, Ŝe leczenie intensywne,<br />
kompleksowe, specjalistyczne - jest finansowo<br />
bardziej opłacalne niŜ leczenie insuliną w ramach<br />
opieki powszechnej. W odniesieniu do<br />
cukrzycy typu 2 wykazano, Ŝe podwyŜszenie<br />
odsetka hemoglobiny glikowanej zwiększa<br />
wzrost kosztów 2 krotnie, a podwyŜszenie np.<br />
z poziomu 8% do 10% zwiększa koszt leczenia<br />
nawet 3 krotnie.<br />
W badaniach UKPDS wykazano, Ŝe w cukrzycy<br />
typu 2 obniŜenie hemoglobiny glikowanej z<br />
7.9% do 7.0% zmniejsza występowanie<br />
wszystkich powikłań cukrzycy o 12%.<br />
Dowiedziono teŜ, Ŝe dodatkowe rozpoczęcie<br />
intensywnej terapii nadciśnienia tętniczego u<br />
tych chorych i redukcja ciśnienia krwi do poziomu<br />
144/82 mmHg powoduje zmniejszenie:<br />
wszystkich powikłań cukrzycy o 24%, zgonów<br />
związanych z cukrzycą o 32%, udarów mózgu<br />
o 44%, niewydolności krąŜenia o 37%.<br />
Dane amerykańskie wykazują, Ŝe koszt opieki<br />
zdrowotnej jednego chorego na cukrzycę jest<br />
prawie 4 krotnie wyŜszy niŜ osób nie mających<br />
cukrzycy.<br />
W Polsce pomimo zainteresowania tym problemem,<br />
brak jest dobrze policzonych kosztów<br />
cukrzycy. W pojęciu kosztów cukrzycy naleŜy<br />
uwzględnić teŜ sytuacje nie rzutujące na bezpośrednie<br />
i pośrednie koszty finansowe. Są to<br />
koszty wynikające z gorszych warunków Ŝycia<br />
chorych na cukrzycę, gorszego wykształcenia,<br />
czy gorszej jakości Ŝycia.<br />
Wg. Prof. dr. hab. Jana Tatonia byłego krajowego<br />
konsultanta w dziedzinie diabetologii w<br />
Polsce Ŝyje:<br />
• z cukrzycą - ok. 2.0 mln osób - ok. 5%<br />
ludności Polski<br />
• z cukrzycą utajoną - ok. 1.0 mln osób – ok.<br />
2.5% ludności Polski<br />
• ze stanem przedcukrzycowym (hiperglikemia<br />
na czczo i/lub upośledzony test tolerancji<br />
glukozy) - ok. 4.0 mln osób - ok.<br />
10% ludności Polski.<br />
Prof. dr. hab. Jan Tatoń postuluje: potrzebę<br />
wprowadzenia Narodowego Programu Prewencji<br />
Cukrzycy Typu 2 uzasadniając, Ŝe prewencja<br />
cukrzycy to jednocześnie prewencja<br />
schorzeń układu sercowo- naczyniowego, retinopatii,<br />
nefropatii, neuropatii i stopy cukrzycowej.<br />
Propagowanie wiedzy o cukrzycy, edukacja<br />
lekarzy, pielęgniarek i pacjentów, wdraŜanie<br />
zachowań prozdrowotnych, prowadzenie badań<br />
profilaktycznych w grupach ryzyka, kompleksowe<br />
leczenie cukrzycy i zespołów z nią skojarzonych<br />
- prowadzą do ograniczenia chorobowości<br />
i zmniejszenia częstości cięŜkich powikłań<br />
cukrzycy a tym samym do redukcji kosztów<br />
ich leczenia.<br />
Zasady racjonalnego Ŝywienia człowieka<br />
Dr inŜ. Joanna Wyka<br />
Racjonalny sposób Ŝywienia na kaŜdym etapie<br />
Ŝycia, od pierwszych dni, poprzez wiek dziecięcy,<br />
młodzieńczy, dojrzały, aŜ do późnej<br />
starości jest niezwykle waŜny dla pełnego<br />
wzrostu, rozwoju, stanu zdrowia, dobrej wydajności<br />
pracy, kondycji oraz samopoczucia.<br />
Całodzienne Ŝywienie powinno uwzględniać<br />
zapotrzebowanie organizmu na wszystkie waŜne<br />
dla zdrowia składniki odŜywcze oraz energię<br />
w zaleŜności od wieku, płci, aktywności<br />
Instytut Dietetyki<br />
fizycznej, ale takŜe stanu zdrowia człowieka.<br />
Odpowiednio dobrana i zbilansowana dieta<br />
moŜe zapobiegać lub ograniczać rozwój niezakaźnych<br />
chorób metabolicznych, do których<br />
zaliczana jest m.in. cukrzyca, ale i otyłość,<br />
choroba niedokrwienna serca, choroba nowotworowa,<br />
nadciśnienie tętnicze.<br />
O stanie zdrowia człowieka decydują cztery<br />
zasadnicze czynniki: styl Ŝycia, warunki śro-<br />
7
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
dowiskowe, genetyczne oraz poziom opieki<br />
zdrowotnej.<br />
Styl Ŝycia w najwyŜszym stopniu (60%) wpływa<br />
na zdrowie człowieka, z nim związane są<br />
trzy podstawowe elementy:<br />
prawidłowy sposób Ŝywienia – dostosowany<br />
do potrzeb organizmu,<br />
aktywność fizyczna – uprawianie sportu<br />
oraz aktywny odpoczynek,<br />
umiejętność radzenia sobie ze stresem.<br />
styl Ŝycia<br />
60%<br />
czynniki<br />
genetyczne<br />
10 %<br />
środowisko<br />
10%<br />
opieka<br />
zdrowotna<br />
20%<br />
Rys. 1 Czynniki wpływające na stan zdrowia człowieka<br />
wg Jędrychowskiego W.: Epidemiologia wprowadzenie i metody<br />
badań. PZWL, Warszawa, 1999<br />
Racjonalny sposób Ŝywienia, łączy w sobie nie<br />
tylko prawidłową ilość i wzajemne proporcje<br />
składników odŜywczych w całodziennej racji<br />
pokarmowej, ale równieŜ regularne spoŜywanie<br />
posiłków, z odpowiednią częstotliwością. W<br />
diecie kaŜdego człowieka i na kaŜdym etapie<br />
Ŝycia niezwykle istotna jest prawidłowa podaŜ<br />
energii, jak i stały dowóz dostosowanych do<br />
potrzeb organizmu ilości węglowodanów, białek<br />
i tłuszczów, a takŜe optymalne dostarczanie<br />
niezbędnych witamin i składników mineralnych.<br />
Produkty spoŜywcze wykorzystywane w codziennym<br />
Ŝywieniu pomimo, Ŝe zaspakajają<br />
głód, nie są jednakowo cenne dla naszego organizmu.<br />
Jeden produkt nie jest w stanie dostarczyć<br />
wszystkich niezbędnych składników<br />
odŜywczych, dlatego tak waŜne jest urozmaicanie<br />
codziennych posiłków. Mleko i produkty<br />
mleczne są waŜnym źródłem pełnowartościowego<br />
białka, wapnia oraz witaminy B 2 (ryboflawiny);<br />
produkty węglowodanowe (kasze,<br />
ryŜ, pieczywo, makarony) stanowią podstawowe<br />
źródło energii, są bogate w składniki mineralne<br />
i błonnik pokarmowy. Owoce i warzywa<br />
to źródło biopierwiastków, błonnika pokarmowego,<br />
a takŜe witamin. Mięso, drób, jaja natomiast<br />
stanowią źródło pełnowartościowego<br />
białka, tłuszczu, Ŝelaza oraz witamin A, B 1 , B 2 ,<br />
PP.<br />
śywność jest dla organizmu człowieka wyłącznym,<br />
pierwotnym źródłem energii niezbędnej<br />
do zachowania podstawowych funkcji<br />
Ŝyciowych, jak i wykonywania codziennej<br />
pracy. Głównym składnikami dostarczającymi<br />
energii w diecie są węglowodany i tłuszcze.<br />
Składnikami słuŜącymi do budowy stale regenerujących<br />
się tkanek organizmu - mięśni,<br />
kośćca, krwi - są białka i niektóre składniki<br />
mineralne, głównie Ŝelazo i wapń. Witaminy<br />
i składniki mineralne pełnią w organizmie<br />
szczególne funkcje regulacyjne, wpływają korzystnie<br />
na przemianę materii i energii.<br />
Wszystkie te makro- i mikroskładniki odŜywcze<br />
są dla człowieka niezbędne, a ich brak w<br />
diecie moŜe być przyczyną niedoborów w organizmie,<br />
które objawiają się zaburzeniami<br />
funkcji narządów, tkanek, systemu enzymatycznego,<br />
hormonalnego i pogarszają ogólny<br />
stan zdrowia.<br />
Zdolność efektywnego wykorzystania składników<br />
diety przez organizm jest zaleŜna od doboru<br />
produktów, ich obróbki kulinarnej, ale równieŜ<br />
od stanu psychicznego, w jakim spoŜywamy<br />
posiłki oraz czasu, który na nie poświęcamy.<br />
Koniecznie naleŜy wygospodarować w<br />
ciągu dnia czas na przygotowanie potraw i na<br />
spoŜycie ich w spokoju fizycznym, psychicznym,<br />
w miłej atmosferze, dokładnie przeŜuwając<br />
kaŜdy kęs. Ułatwia to procesy trawienia i<br />
wpływa korzystnie na przyswajanie składników<br />
odŜywczych.<br />
OdŜywianie zgodne z zaleceniami, świadomość<br />
wpływu diety na zdrowie, a takŜe wyrobienie<br />
prawidłowych nawyków Ŝywieniowych juŜ od<br />
najmłodszych lat ma istotny wpływ na zachowanie<br />
pełni zdrowia i sił witalnych na długie<br />
lata Ŝycia. Starajmy się, więc zmienić swoje<br />
przyzwyczajenia Ŝywieniowe na takie, które<br />
sprzyjają zdrowiu, Ŝyjmy aktywnie, a zaprocentuje<br />
to dobrą kondycją, dłuŜszym okresem<br />
Ŝycia w komforcie psychicznym, bez chorób i<br />
zaburzeń w funkcjonowaniu naszego organizmu.<br />
Ze słońcem nie ma Ŝartów<br />
Dr med. Wiesława Huńka-śurawińska, Lek. Lilianna Smaczny-Bąk<br />
Instytut Kosmetologii<br />
Latem pokusa kąpieli słonecznych jest duŜa i<br />
wiele osób marzy o pięknej opaleniźnie. W<br />
dzisiejszych czasach opalona skóra jest oznaką<br />
sprawności fizycznej, zdrowia i podnosi naszą<br />
atrakcyjność. Ale czy to jest zdrowe Niestety<br />
nie. Nadal pomimo duŜo większej wiedzy na<br />
temat szkodliwości opalania korzystamy ze<br />
słońca w nadmiarze. Musimy pamiętać o tym,<br />
8
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
Ŝe promieniowanie słoneczne przyspiesza starzenie<br />
się skóry. MoŜe równieŜ doprowadzić<br />
do powstania lub uaktywnienia zmian nowotworowych<br />
skóry poprzez wnikanie głęboko w<br />
skórę i powodowanie jej uszkodzenia.<br />
Jakie zatem środki ostroŜności powinniśmy<br />
zachować podczas opalania OtóŜ najwaŜniejsza<br />
jest ochrona skóry kremami z filtrem hamującym<br />
przenikanie promieni słonecznych.<br />
Zaczynamy od kremów z duŜym filtrem, a<br />
potem stopniowo moŜna zmniejszać jego stę-<br />
Ŝenie. Kremy naleŜy dobierać indywidualnie<br />
do typu skóry. Przy jasnej skórze zastosowanie<br />
małego filtra nie daje Ŝadnej ochrony. Najlepsze<br />
do ochrony są gęste kremy o faktorze 50-<br />
60. Ponadto co 2 godziny i po kaŜdej kąpieli<br />
naleŜy ponownie skórę posmarować. Równie<br />
istotny jest czas opalania- naleŜy zacząć od<br />
kilkunastu minut. Niemałe znaczenie ma chowanie<br />
się przed słońcem w godzinach 11-15,<br />
zakładanie czapek z daszkiem , okularów przeciwsłonecznych<br />
i bawełnianych koszulek, chociaŜ<br />
pomimo powszechnego mniemania o całkowitej<br />
ochronie przed słońcem, bawełniana<br />
koszulka chroni nas jedynie w 40-50%.<br />
Większość osób uwaŜa, Ŝe naleŜy przygotować<br />
skórę opalaniem w solarium- nic bardziej błędnego!<br />
Solarium ma takie same działanie niekorzystne<br />
jak słońce i równie jak ono uszkadza<br />
skórę pomimo informacji o zastosowanych<br />
filtrach. Niektórzy bezwzględnie powinni unikać<br />
słońca. Są to osoby z bardzo jasną karnacją,<br />
uczuleni na słońce, chorzy na choroby<br />
serca, nowotwory, kobiety w ciąŜy, osoby z<br />
bardzo duŜą ilością znamion barwnikowych, a<br />
takŜe osoby pobierające leki z grupy fotouczulających.<br />
UwaŜać powinny równieŜ osoby z<br />
grupy ryzyka, to znaczy rodziny chorych na<br />
nowotwory skóry. Kolejne grupy osób, które<br />
powinny unikać słońca, to dzieci i osoby starsze.<br />
W dzisiejszych czasach dermatolodzy<br />
bardzo często spotykają się ze skutkami nadmiernego<br />
opalania. Pierwszy efekt nierozsądnych<br />
kąpieli słonecznych to rumień i oparzenie<br />
słoneczne, czyli zaczerwienienie i pieczenie<br />
skóry. Później przy częstych i długich ekspozycjach<br />
na słońce dochodzi do przyspieszonego<br />
starzenia się skóry- skóra staje się gruba,<br />
sucha, szorstka, gdyŜ promienie słoneczne<br />
przyspieszają rogowacenie naskórka. Najgroźniejszym<br />
skutkiem opalania moŜe być rozwój<br />
nowotworu złośliwego (czerniaka).<br />
Dlatego apelujemy do wszystkich: opalajcie się<br />
rozsądnie i z właściwą ochroną!<br />
Instytut Kosmetologii<br />
Cellulit – przyczyny powstawania, fazy rozwoju, rodzaje, terapia- czyli wszystko co powinno się<br />
wiedzieć na ten temat<br />
mgr Anna Chudy-Olejniczak<br />
Cellulit to problem prawie kaŜdej z nas. Ten<br />
defekt kosmetyczny moŜna nazwać chorobą<br />
XXI wieku, dotyczącą ok. 80 % kobiet. Cellulit<br />
u męŜczyzn zdarza się rzadziej i dotyczy<br />
zwłaszcza męŜczyzn z niedoborem androgenów.<br />
Fizjologia kobiet sprzyja powstawaniu cellulitu.<br />
Tkanka tłuszczowa u kobiet, stanowi o 12 %<br />
więcej niŜ tkanka tłuszczowa u męŜczyzn.<br />
Ma to związek z naszą budową i moŜliwością<br />
bycia w ciąŜy.<br />
W tkance podskórnej znajdują się komórki<br />
tłuszczowe zwane adipocytami. Niektóre z tych<br />
komórek magazynują nadmierne ilości kwasów<br />
tłuszczowych, tłuszczu i wody, co powoduje<br />
zmianę ich wielkości i kształtu. Na skórze uwidacznia<br />
się to jako nierówności wyglądające<br />
jak „skórka pomarańczy”. Z wiekiem liczba<br />
tych komórek wzrasta , a skóra staje się nierówna,<br />
twarda, a w niektórych miejscach nawet<br />
bolesna.<br />
Mówi się, Ŝe cellulit jest związany z nadwagą.<br />
Jest to błędne stwierdzenie, poniewaŜ cellulit<br />
to zmiana w budowie tkanki podskórnej, a<br />
nadwaga to zmiana w ilości komórek tłuszczowych.<br />
Poza specyficzną budową kobiecej tkanki, jest<br />
wiele innych przyczyn powstawania cellulitu.<br />
Jedną z nich jest brak ruchu, który powoduje<br />
niedokrwienie tkanek, a w związku z tym prowadzi<br />
do nadmiernego odkładania w komórkach<br />
produktów przemiany materii.<br />
Do powstawania cellulitu przyczyniają się<br />
równieŜ hormony.<br />
Estrogen powoduje zatrzymanie wody w ustroju,<br />
oraz rozszerzenie naczyń krwionośnych i<br />
zwiększenie ich przepuszczalności; progesteron<br />
wpływa na rozciągliwość tkanki łącznej; folikulina<br />
zwiększa zdolność organizmu do gromadzenia<br />
wody i tłuszczu; adrenalina powoduje<br />
zatrzymanie wody w organizmie, oraz spowalnia<br />
proces spalania tłuszczu.<br />
W związku z wpływem hormonów na skłonności<br />
do tworzenia cellulitu, na dolegliwość tą<br />
naraŜone są osoby, w których gospodarka hormonalna<br />
została „ rozchwiana”.<br />
Do osób takich zaliczamy: kobiety w ciąŜy,<br />
kobiety przyjmujące tabletki antykoncepcyjne i<br />
inne leki hormonalne, osoby w okresie dojrze-<br />
9
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
wania oraz menopauzy, oraz osoby naraŜone na<br />
stres.<br />
Do czynników zewnętrznych mających<br />
wpływ na powstawanie cellulitu, moŜna zaliczyć:<br />
noszenie obcisłych ubrań mające wpływ na<br />
mikrokrąŜenie; noszenie niewygodnego obuwia,<br />
oraz butów na wysokim obcasie; płaskostopie<br />
stanowiące przeszkodę w prawidłowym<br />
obiegu krwi i limfy; wysoka temperatura która<br />
moŜe wywołać negatywne zmiany w krąŜeniugorące<br />
kąpiele, pomieszczenia, opalanie,<br />
uŜywki: alkohol i nikotyna wpływające niekorzystnie<br />
na obieg limfy, oraz zaburzające procesy<br />
filtracji w naczyniach krwionośnych; kawa<br />
wypłukuje składniki mineralne; leki, narkotyki<br />
i słodycze oraz alkohol mają zły wpływ na<br />
wątrobę, powodując jej osłabienie.<br />
W powstawaniu cellulitu moŜna wyróŜnić 4<br />
fazy:<br />
Faza I-skóra jest pozornie gładka , nie widać<br />
Ŝadnych zmian, występuje nadmierna przepuszczalność<br />
naczyń krwionośnych; na skórze<br />
ujętej palcami pojawiają się nieliczne grudki<br />
Faza II - pogarsza się mikrokrąŜenie , a gdy<br />
naciśniemy skórę pojawiają się na niej pofałdowania;<br />
podczas leŜenia skóra jest gładka, a<br />
w pozycji siedzącej oraz przy napięciu mięśni<br />
widoczne są na niej nierówności; skóra staje<br />
się mniej elastyczna.<br />
Faza III- skóra traci spręŜystość, a zmiany<br />
mają wyraźny wygląd pomarańczowej skórki w<br />
pozycji stojącej, siedzącej i leŜącej. Przy dotyku<br />
odczuwalne są ziarnistości.<br />
Faza IV- guzki są dobrze wyczuwalne, skóra<br />
przy dotyku jest bolesna, cellulit jest widoczny<br />
na pierwszy rzut oka. Faza ta moŜe powodować<br />
długotrwałe zmiany w obrębie skóry prowadzące<br />
do stanu zapalnego tkanki podskórnej<br />
zwanego cellulitisem. Jest to juŜ nie przypadłość,<br />
lecz choroba z którą musimy się udać do<br />
specjalisty.<br />
JeŜeli chodzi o rodzaje cellulitu to moŜemy<br />
wyróŜnić trzy typy :<br />
Ceel luul litt wooddnnyy związany jest z nadmiernym<br />
gromadzeniem wody. Klientka mająca ten typ<br />
celulitu moŜe skarŜyć się na uczucie cięŜkości,<br />
oraz na obrzęki. Najlepszą terapią w tym przypadku<br />
jest sport. Podczas ruchu mięśnie kurczą<br />
się, naciskając na komórki i powodując<br />
usuwanie z nich wody. Ruch to największy<br />
wróg cellulitu, dlatego pływaj, tańcz, spaceruj,<br />
uprawiaj jogging , szybki marsz, jazdę na rowerze<br />
i gimnastykę w wodzie .<br />
NaleŜałoby równieŜ zmniejszyć ilość przyjmowanej<br />
w pokarmach soli, która powoduje zatrzymanie<br />
wody w organizmie.<br />
Ceel luul litt tłt<br />
łuusszzcczzoowyy związany jest z występującymi<br />
w tkance podskórnej zrazikami tłuszczowymi,<br />
które pełnią funkcje zbiorników energii.<br />
Gromadzą one cukier i kwasy tłuszczowe, a<br />
następnie tworzą z nich związki zwane trójglicerydami.<br />
Po pewnym czasie związki te rozpadają<br />
się i zostają usunięte, jednak gdy rozpad<br />
jest nieprawidłowy, część tych substancji zostaje<br />
w komórce. Komórka taka zaczyna rosnąc ,<br />
powiększać się, a jej ucisk na tkanki moŜe powodować<br />
ból. Gdy komórek takich jest więcej<br />
zaczynają one tworzyć grupy, wyglądające na<br />
zewnątrz jak „ skórka pomarańczy”.<br />
Ceel luul litt ccyyrrkkuul laaccyyj jnnyy jest to połączenie celulitu<br />
wodnego z tłuszczowym. Jest to najczęściej<br />
występujący rodzaj celulitu.<br />
W terapii antycellulitowej moŜna wyróŜnić<br />
wiele metod. NaleŜą do nich metody medyczne,<br />
kosmetologiczne oraz fizjoterapeutyczne.<br />
Do najwaŜniejszych metod medycznych<br />
zaliczyć moŜna liposukcję, polegającą na chirurgicznym<br />
usunięciu komórek tłuszczowych.<br />
Nie polecałabym tej metody ze względu na<br />
duŜe ryzyko powikłań, ból, oraz obowiązek<br />
noszenia specjalnej bielizny obkurczającej<br />
nawet przez kilka miesięcy po zabiegu. Przed<br />
planowanym zabiegiem naleŜy wykonać<br />
wszystkie badania ogólnoustrojowe, a podczas<br />
zabiegu pacjentka zostaje poddana narkozie.<br />
Do innych metod medycznych zaliczamy<br />
elektrolipolizę, czyli metodę polegającą na<br />
kuracji prądem, w miejscu objętym cellulitem.<br />
Metodę tę stosuje się by zmniejszyć obwód<br />
poszczególnych części ciała, np. bioder, ud,<br />
czy pośladków i wyeliminować występowanie<br />
cellulitu w tym miejscu. Podczas zabiegu lekarz<br />
wprowadza w skórę równolegle do siebie<br />
cienkie igły, które podłączone są do elektrod, a<br />
te z kolei do generatora prądu. W miejscu zabiegowym<br />
powstaje mikromasaŜ wewnętrzny,<br />
który powoduje wypchnięcie nadmiaru wody z<br />
tkanek.<br />
Jako udoskonalenie liposukcji wprowadzono<br />
zabieg zwany lipoplaning lub lipoklazją ultradźwiękową.<br />
Zabieg jest podobny do liposukcji,<br />
z tym Ŝe w kaniuli wprowadzanej do skóry<br />
klientki, umieszczona jest sonda ultradźwiękowa<br />
powodująca rozbijanie komórek tłuszczowych.<br />
Kolejnym zabiegiem jest mezoterapia, czyli<br />
zabieg polegający. na wstrzyknięciu mieszaniny<br />
róŜnych leków lub substancji w skórę objętą<br />
10
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
celulitem, w celu pobudzenia miejscowej<br />
przemiany materii.<br />
Do metod kosmetycznych zaliczyć moŜna<br />
drenaŜ limfatyczny.<br />
DrenaŜ limfatyczny jest to jedna z najbardziej<br />
popularnych metod w walce z celulitem. Jest to<br />
rodzaj masaŜu, który moŜna wykonywać ręcznie<br />
lub przy uŜyciu specjalistycznych, nowoczesnych<br />
urządzeń. Podczas tego masaŜu wykonuje<br />
się rytmiczny ucisk na tkanki, stymulujący<br />
przepływ limfy.<br />
MasaŜ próŜniowy to kolejna metoda poprawiająca<br />
napięcie skóry oraz ujędrniająca i wzmacniająca<br />
tkankę łączną. MasaŜ próŜniowy powoduje<br />
detoksykację organizmu, oraz usuwanie<br />
nadmiaru płynu z komórek.<br />
Kolejnym sposobem walki z cellulitem jest<br />
algoterapia. Algi ze względu na swoje wszechstronne<br />
działanie mają zastosowanie w wielu<br />
kuracjach, równieŜ w kuracji antycellulitowej.<br />
Algi ułatwiają resorpcję tłuszczów. W miejscach<br />
dotkniętych cellulitem, wzmacniają<br />
tkankę oraz naturalne mechanizmy ochronne w<br />
skórze; w składzie swym posiadają kwas alkinowy,<br />
który jest substancją oczyszczającą<br />
tkankę ze szkodliwych produktów przemiany<br />
materii; nawilŜają skórę, mają właściwości<br />
regenerujące, uzupełniają braki składników<br />
odpowiedzialnych za wygląd skóry; mają działanie<br />
odtruwające, oraz oczyszczające.<br />
Body wrapping to zabieg polegający na wmasowaniu<br />
specjalnego preparatu zawierającego<br />
składniki aktywne przyspieszające spalanie<br />
tłuszczu w komórkach. Następnie ciało klienta<br />
owija się specjalnymi bandaŜami lub folią .<br />
Zawijanie rozpoczyna się od dołu ku górze,<br />
powodując równieŜ efekt drenaŜu limfatycznego.<br />
Podczas zabiegu dochodzi do zwiększenia<br />
jędrności i gładkości skóry, oraz uwolnienia z<br />
organizmu szkodliwych toksyn.<br />
Do zabiegów kosmetycznych moŜemy równieŜ<br />
zaliczyć mezoterapię bezigłową, oraz radiofrekwencję.<br />
Mezoterapia bezigłowa jest to metoda wykorzystująca<br />
zjawisko elektroporacji. Podczas<br />
zabiegu wprowadza się w głębiej połoŜone<br />
warstwy skóry i tkanki podskórnej koktajl substancji<br />
aktywnych, za pomocą specjalnej fali<br />
elektromagnetycznej występującej w postaci<br />
impulsów.<br />
Radiofrekwencja- to zabieg wykorzystujący<br />
energię fal radiowych, które są falami elektromagnetycznymi<br />
wytwarzanymi przez prąd.<br />
Fale te powodują efekt termiczny, mający na<br />
celu przegrzanie tkanek na poziomie skóry<br />
właściwej. Pod wpływem zwiększonej temperatury,<br />
komórki skóry pobudzają się do pracy.<br />
Fale radiowe powodują równieŜ lipolizę, czyli<br />
rozpad komórek tłuszczowych.<br />
Do metod fizjoterapeutycznych zaliczamy<br />
masaŜ, podczas którego zostaje pobudzony<br />
przepływ krwi i limfy, przyspieszone usuwania<br />
toksyn w organizmie i przyspieszone spalanie<br />
tłuszczów.<br />
Elektrostymulacja jest kolejnym przykładem<br />
zastosowania fizykoterapii w walce z cellulitem.<br />
Jest to metoda, w której przy pomocy prądu<br />
wywołuje się skurcz mięśni, wzmacniając je,<br />
powodując szybsze usuwanie produktów przemiany<br />
materii i usuwanie toksyn.<br />
Ultradźwięki to drgania mechaniczne, które<br />
wykorzystuje się w kosmetologii do zabiegu<br />
sonoforezy, czyli wprowadzania składników<br />
aktywnych. RównieŜ składników antycellulitowych.<br />
W walce z cellulitem naleŜy pamiętać, Ŝe<br />
wybranie jednej z metod nie da widocznego<br />
rezultatu. NaleŜy dbać o dobrą kondycję fizyczną,<br />
zdrową dietę, oraz pielęgnację kosmetyczną<br />
Wojna z celulitem- wygrana zaleŜy od Ciebie.<br />
Zaczynamy walkę!<br />
Krok 1. Wyeliminuj zjawisko zatrzymania wody<br />
w organizmie! Najprostszy sposób to popijanie<br />
herbatek łagodnie moczopędnych.<br />
Krok 2. Zapobiegaj wolnym rodnikom- środki<br />
wyłapujące wolne rodniki to witamina A,C,E,<br />
oraz beta –karoten. Jedz marcheweczki!<br />
Krok 3. Wypijaj przynajmniej 1,5 litra wody<br />
mineralnej dziennie- raczej niegazowanej!<br />
Krok 4. Smaruj miejsca objęte celulitem specjalnymi<br />
preparatami kosmetycznymi!<br />
Krok 5. Zmień dietę! Od dzisiaj twoja dieta<br />
powinna być uboga w tłuszcz a bogata w błonnik<br />
i witaminy. Unikaj tłustych mięs, spoŜywania<br />
cukru, mąki, ostrych potraw, soli, octu.<br />
Unikaj potraw smaŜonych i wysoko przetworzonych(<br />
konserwy); wołowinę i wieprzowinę<br />
zastąp rybami i drobiem. Powinnaś pić duŜo<br />
soków z warzyw i owoców oraz wodę mineralną<br />
i ziołowe herbatki.(z pokrzywy i skrzypuusuwają<br />
toksyny z organizmu).<br />
Jedz duŜo warzyw! Wszystkie zawierają waŜne<br />
mikro i makroelementy oraz witaminy. WaŜnym<br />
elementem naszej diety powinny być równieŜ<br />
owoce zawierające enzymy, które pobudzają i<br />
polepszają przemianę materii. Takie enzymy<br />
posiadają grejpfruty oraz ananasy .<br />
śyczę powodzenia i wytrwałej pracy !!!<br />
11
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
Instytut Kosmetologii<br />
W zdrowym ciele zdrowy duch<br />
mgr Ewa Szura<br />
Aktywność ruchowa towarzyszy człowiekowi<br />
kaŜdego dnia- w czynnościach domowych,<br />
w pracy zawodowej, w czasie wolnym,<br />
w szkole. MoŜe ona być spontaniczna, przejawiająca<br />
się w grach, zabawach ruchowych,<br />
tańcu oraz codziennej lokomocji lub zorganizowana,<br />
prowadzona przez konkretną osobę<br />
(trenera, instruktora, nauczyciela), która odpowiednio<br />
dozuje obciąŜenia.<br />
Aktywność ruchowa jest podstawowym elementem<br />
prawidłowego rozwoju, stymuluje<br />
procesy zachodzące w organizmie, jest naturalną<br />
potrzebą w rozwoju człowieka. Kształtuje<br />
prawidłową postawę ciała, rozwój motoryczny,<br />
pozwala gromadzić nowe doświadczenia Ŝyciowe,<br />
ułatwia integrację społeczną, stanowi<br />
podłoŜe radości, zadowolenia i twórczego rozwoju.<br />
Styl Ŝycia, wpływ aktywności ruchowej i<br />
innych czynników na zdrowie dzieci, młodzie-<br />
Ŝy i dorosłych stanowi ciekawe zagadnienie i<br />
jest przedmiotem wielu cennych analiz i krytyki<br />
w Polsce i za granicą. Większość publikacji<br />
fizjologicznych, medycznych, pedagogicznych<br />
i socjologicznych potwierdza pozytywny<br />
wpływ ruchu na zdrowie człowieka (zwiększenie<br />
odporności układu immunologicznego,<br />
polepszenie przepływu krwi przez naczynia<br />
krwionośne, zmniejszenie ciśnienia tętniczego,<br />
redukcja zbędnych kilogramów itd.). Aktywność<br />
ruchowa ma duŜe znaczenie w Ŝyciu kaŜdego<br />
człowieka i dlatego naleŜy ją upowszechniać<br />
juŜ od najmłodszych lat. Na uwagę zasługuje<br />
ruch w aspekcie psychologicznym i emocjonalnym<br />
z tego względu, iŜ wprawia w dobry<br />
nastrój, redukuje stres i napięcie, pozwala przyjemnie<br />
spędzić wolny czas, ułatwia nawiązywanie<br />
kontaktów, dodaje wiary w siebie, a to<br />
wszystko podwyŜsza jakość Ŝycia.<br />
Właściwe<br />
od-<br />
Ŝywianie<br />
Kontrola<br />
masy<br />
<br />
ciała <br />
Radzenie<br />
sobie<br />
ze stresem<br />
<br />
<br />
Nie naduŜywanie<br />
uŜywek<br />
Nie palenie<br />
tytoniu<br />
Aktywność fizyczna<br />
Dostateczna<br />
ilość<br />
snu<br />
Osoby systematycznie ćwiczące zwykle<br />
mniej palą, rzadziej naduŜywają alkoholu oraz<br />
innych substancji uzaleŜniających, lepiej śpią i<br />
odŜywiają się. Aktywność fizyczna jest podstawowym<br />
determinantem sprawności i wydolności<br />
fizycznej, które są ściśle związane ze<br />
zdrowiem. Biorąc pod uwagę owe stwierdzenie<br />
moŜna śmiało wywnioskować, Ŝe moŜe być<br />
ona jak najbardziej traktowana jako miernik<br />
zdrowia. Nie bez powodu jej monitorowanie<br />
mieści się w narodowych programach zdrowia<br />
wielu krajów zachodnich. W Polsce równieŜ<br />
doceniono jej znaczenie dla zdrowia, bowiem<br />
18 celów operacyjnych Narodowego Programu<br />
Zdrowia zwiększenia aktywności fizycznej<br />
ludności znalazło się na pierwszym miejscu.<br />
Jest to bardzo waŜne w sytuacji nasilenia negatywnych<br />
zachowań w naszym społeczeństwie<br />
(np. palenia tytoniu, naduŜywania alkoholu).<br />
WaŜne równieŜ z tego względu, Ŝe zmiana<br />
stylu Ŝycia z nieaktywnego fizycznie na aktywny<br />
wydaje się łatwiejsza, prostsza i tańsza<br />
niŜ zmiana innych czynników ryzyka. Apel o<br />
zwiększenie aktywności fizycznej dotyczy<br />
wszystkich, a zwłaszcza osób dorosłych, poniewaŜ<br />
pod jej wpływem w organizmie zachodzą<br />
zmiany, które w konsekwencji prowadzą<br />
do lepszej jakości Ŝycia, niŜszego ryzyka chorób<br />
i dają większą szansę na dłuŜsze Ŝycie.<br />
O aktywności fizycznej pisało wielu autorów.<br />
Problem ten jest bardzo powszechny i<br />
często badany w Polsce i za granicą. Pisze się o<br />
niedoborze, o jej nadmiarze i aktywności fizycznej<br />
utrzymywanej na odpowiednim poziomie.<br />
Brane są pod uwagę przede wszystkim<br />
skutki aktywnego i nieaktywnego trybu Ŝycia.<br />
Naukowcy podają, Ŝe nie tylko niedostatek<br />
aktywności fizycznej, ale i jej nadmiar, moŜe<br />
być przyczyną wielu zaburzeń i zwiększonego<br />
ryzyka chorób. Brak prowadząc do niŜszego<br />
poziomu wydolności fizycznej, staje się przyczyną<br />
przewlekłego zmęczenia, złego samopoczucia,<br />
a nawet zaburzeń nerwicowych.<br />
Według ostatnich badań z dziedziny psychologii<br />
klinicznej, wśród destrukcyjnych<br />
emocji najgroźniejszą okazuje się złość. Jest<br />
ona równie toksycznym czynnikiem ryzyka<br />
chorób jak np. palenie tytoniu. Odpowiedni<br />
wysiłek fizyczny moŜe zaspokoić nie tylko<br />
pewne potrzeby emocjonalne, ale takŜe regulować<br />
poziom emocji niekorzystnych dla<br />
zdrowia.<br />
UwaŜa się, Ŝe brak aktywności fizycznej<br />
jest jednym, (obok np. podwyŜszonego stęŜenia<br />
niektórych frakcji cholesterolu we krwi,<br />
nadciśnienia tętniczego krwi, otyłości) z czynników<br />
chorób układu krąŜenia.<br />
12
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
Nieaktywny fizycznie styl Ŝycia, jak i niski<br />
poziom wydolności układu krąŜenia, to pierwszorzędne<br />
czynniki ryzyka choroby niedokrwiennej<br />
mięśnia sercowego. Brak aktywności<br />
jest wręcz głównym i niezaleŜnym czynnikiem<br />
tej choroby.<br />
Pamiętajmy, Ŝe zmiany w organizmie pod<br />
wpływem zwiększonej aktywności fizycznej w<br />
konsekwencji prowadzą do lepszej jakości<br />
Ŝycia, niŜszego ryzyka chorób i dają większą<br />
szansę na dłuŜsze Ŝycie.<br />
Wpływ solarium na proces starzenia się skóry<br />
Lek. med. Lilianna Smaczny – Bąk, Dr nauk med. Wiesława Huńka – śurawińska<br />
Instytut Kosmetologii<br />
Solarium to w skrócie urządzenie elektryczne<br />
wyposaŜone w źródła światła czyli świetlówki i<br />
promienniki światła ultrafioletowego umoŜliwiające<br />
terapię selektywną wiązką promieni<br />
UV.<br />
Przez długi czas uwaŜano, Ŝe tylko promieniowanie<br />
UVB odpowiada za szkodliwe zmiany<br />
zachodzące w skórze. Z tego powodu solaria, w<br />
których wykorzystuje się głównie promieniowanie<br />
UVA traktowano jako bezpieczną formę<br />
opalania. Obecnie wiadomo juŜ, Ŝe zarówno<br />
promieniowanie UVA i UVB powoduje szereg<br />
zmian degeneracyjnych w skórze.<br />
Starzenie się skóry jest nie tylko bezpośrednim<br />
wynikiem upływającego czasu, ale równieŜ<br />
wynikiem działania na nią czynników zewnętrznych<br />
i wewnętrznych. SkaŜenie środowiska,<br />
palenie papierosów, promieniowanie<br />
UV sprawiają, Ŝe nasza skóra starzeje się szybciej<br />
niŜ przewidziała to natura.<br />
Dlatego wiedza na temat fotostarzenia się skóry<br />
i umiejętność dbania o nią to bardzo waŜne<br />
aspekty decydujące o naszym wyglądzie.<br />
Opalenizna uwaŜana za przejaw zdrowia jest w<br />
rzeczywistości reakcją obronną naszego organizmu<br />
na nadmiar promieniowania ultrafioletowego.<br />
Promienie UV nie tylko przyspieszają proces<br />
starzenia się skóry, ale powodują równieŜ takie<br />
zniszczenia które bez jego nadmiernego udziału<br />
prawdopodobnie nie miałyby miejsca. Na<br />
efekty fotostarzenia zapracowujemy sobie latami,<br />
gdyŜ w miarę upływu czasu dochodzi do<br />
sumowania się nawet niewielkich codziennych<br />
dawek promieniowania UV. Często nie zdajemy<br />
sobie sprawy, Ŝe opalając się intensywnie<br />
w solarium czy na słońcu niszczymy swoją<br />
skórę i doprowadzamy do przedwczesnego jej<br />
starzenia się.<br />
Wiele osób korzystających z solarium sądzi, Ŝe<br />
sztuczne opalanie jest bezpieczniejsze dla skóry<br />
gdyŜ pozwala uniknąć oparzeń.<br />
Nic bardziej błędnego. Sztuczne promienie<br />
niszczą skórę bardziej niŜ słońce. Aby skóra<br />
zbrązowiała musi pochłonąć gigantyczną dawkę<br />
promieniowania. W ciągu kilkunastominutowej<br />
sesji w solarium skóra otrzymuje dawkę<br />
promieni UVA równą tej jaką otrzymuje się po<br />
całodniowym pobycie na słońcu. W solarium<br />
nie stosuje się teŜ Ŝadnych kremów ochronnych<br />
przed promieniami. Kosmetyki solaryjne chronią<br />
jedynie skórę przed wysuszeniem, podraŜnieniem,<br />
przyspieszają proces brązowienia<br />
skóry, czyli skracają jedynie czas opalania.<br />
Promienie UV są aŜ w 80% przyczyną przyspieszonego<br />
starzenia się skóry. PoniewaŜ<br />
promienie UVA sięgają aŜ do poziomu skóry<br />
właściwej wywołują niekorzystne zmiany w<br />
fibroblastach. Następuje uaktywnienie metaloproteinaz,<br />
uwolnienie duŜej ilości wolnych<br />
rodników. Wszystko to przyczynia się do niszczenia<br />
włókien kolagenowych i elastyny, a co<br />
za tym idzie utratę elastyczności i jędrności<br />
skóry.<br />
Dochodzi do zaburzenia działania melanocytów,<br />
co prowadzi do pojawiania się ciemnych<br />
nieregularnych plam na częściach ciała najczęściej<br />
poddawanych działaniu słońca. Pojawiają<br />
się plamy soczewicowate, ciemnieją piegi i<br />
zwiększa się ich ilość. Pojawiają się ogniska<br />
nadmiernego rogowacenia, rozszerzają się i<br />
pękają drobne naczynka (teleangiektazje). Potęguje<br />
się ryzyko rozwoju nowotworu skóry.<br />
Wszystkie te czynniki powodują, Ŝe skóra staje<br />
się sucha, nadmiernie zrogowaciała, mniej<br />
elastyczna. Traci swoją jędrność i spręŜystość.<br />
Tworzą się głębokie zmarszczki, bruzdy, trwałe<br />
przebarwienia. Stają się widoczne teleagiektazje.<br />
Spustoszenie jakie czyni w skórze promieniowanie<br />
ultrafioletowe trudno jest naprawić.<br />
Wymaga to wielomiesięcznych zabiegów w<br />
gabinetach kosmetycznych i dermatologicznych.<br />
Po długotrwałym leczeniu moŜemy uzyskać<br />
zanik płytszych zmarszczek, zmniejszenie<br />
przebarwień i częściowe zwiększenie elastyczności<br />
skóry.<br />
Korzystając z solarium pamiętajmy, Ŝe nie ma<br />
bezpiecznego opalania ani zdrowej opalenizny.<br />
Być moŜe poznanie negatywnych skutków<br />
działania promieni UV zmusi nas do zastanowienia<br />
się nad kaŜdą minutą spędzoną na słońcu<br />
bądź w solarium.<br />
13
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI MEDYCZNE<br />
Instytut Kosmetologii<br />
SPA (sanus per aquam) uzdrowienie przez wodę<br />
Mgr Henryk Racheniuk<br />
Zdrowie nie jest stanem trwałym, który<br />
niezaleŜnie od naszego postępowania nie<br />
ulega pogorszeniu. NaleŜy o nie dbać, pielęgnować<br />
je, troszczyć się o nie i wzmacniać<br />
je w kaŜdej sytuacji, dbając o zachowanie<br />
równowagi między aktywnością zawodową<br />
a wypoczynkiem.<br />
Coraz więcej osób podejmuje świadome<br />
działania w celu zachowania jak najlepszego<br />
stanu zdrowia, utrzymania dobrej<br />
kondycji fizycznej i psychicznej. Jest to wynik<br />
światowego trendu społeczeństw o wysokim<br />
poziomie rozwoju cywilizacyjnego.<br />
Coraz częściej zdajemy sobie sprawę,<br />
Ŝe zdrowie jest jedną z podstaw osiągnięcia<br />
i trwania sukcesu, m.in. zawodowego.<br />
Wzrasta tendencja do coraz to nowych<br />
terapii opartych na wykorzystaniu<br />
pierwotnych i naturalnych złóŜ między innymi<br />
hydroterapii (wody), peloidy(błota),<br />
aromatoterapia, krenoterapia(spoŜywanie<br />
wód mineralnych) i wielu innych. w celu<br />
poprawienia, ugruntowania lub wzmocnienia<br />
stanu zdrowia.<br />
Hydroterapia jednak nie jest współczesnym<br />
wynalazkiem jest jedna z najstarszych<br />
działów fizjoterapii. Woda stosowana<br />
była od najdawniejszych czasów nie tylko w<br />
celach estetyczno-higienicznych. Dlatego<br />
nie moŜna historii wodolecznictwa oddzielić<br />
od historii balneoterapii. Świadczą o tym<br />
chociaŜby wzmianki w tak przekazach historycznych,<br />
jak księga Wedy czy Genesis.<br />
Wielką uwagę do kąpieli przykładali staro-<br />
Ŝytni Rzymianie i Grecy, którzy dla celów<br />
leczniczych wykorzystywali gorące źródła.<br />
Kąpiel parową znali juŜ Sumerowie, Egipcjanie,<br />
Fenicjanie, Chińczycy, Aztekowie,<br />
Wikingowie i Słowianie.<br />
W pierwszej połowie XIX wieku w<br />
Gräfenbergu (Jeseniku) niedalekim sąsiedztwie<br />
Nysy Vincenz Priessnitz, przypomniał<br />
zapomnianą metodę leczenia polegającą na<br />
oblewaniu pacjentów wodą, stosowaniu<br />
niewyszukanej, poŜywnej diety i ćwiczeń<br />
fizycznych. ChociaŜ od dawna przed nim<br />
znane były lekarzom korzyści płynące ze<br />
stosowania zimnej wody w terapii, to jednak<br />
Priessnitzowi naleŜy przypisać zasługi w<br />
upowszechnianiu zapomnianej metody leczenia<br />
i wprowadzeniu uzasadnionych technicznych<br />
modyfikacji, które, uznane przez<br />
medycynę, mogłyby zostać ujęte w racjonalny<br />
system leczenia. Na drodze prób<br />
Priessnitz stworzył terapię fizykalną i w<br />
miarę nabywania doświadczeń coraz częściej<br />
stosował ją u chorych psychicznie. W<br />
ten sposób w Gräfenbergu, dzisiejszym Jeseniku,<br />
powstało nie tylko pierwsze sanatorium<br />
lecznicze na świecie stosujące eksperymentalną<br />
i indywidualną fizjoterapię, ale<br />
takŜe pierwsze sanatorium lecznicze chorób<br />
psychicznych. Na początku działania<br />
Priessnitza zmierzały do stosowania hydroterapii<br />
we wszystkich chorobach, na które<br />
ówczesna medycyna nie posiadała skutecznego<br />
leku. W latach czterdziestych XIX w.<br />
w utworzonym przez Priessnitza Domu<br />
Uzdrowiskowym wyraźnie przewaŜały osoby<br />
ze stanami określanymi "słabością nerwową".<br />
Odegrały tutaj znaczącą rolę, takŜe<br />
dokładnie opracowana metodyka leczenia<br />
Sebastiana Kneippa, której tradycja zapoczątkowana<br />
była w Wörishofen w 1855 roku.<br />
W Wörishofen istnieje do dziś rozwinięty<br />
zakład badaczy, wchodzący w skład zakładów<br />
uniwersyteckich w Monachium. Aktualnie<br />
siedem duŜych ośrodków uzdrowiskowych,<br />
120 sanatoriów, w których stosuje<br />
się w hydroterapii metodę Kneippa wykorzystaną<br />
przede wszystkim w prewencji<br />
schorzeń somatycznych i psychicznych. Sanatoria<br />
o imieniu Priessnitza znajdują się na<br />
terenie Niemiec, jak równieŜ Danii.<br />
Współczesna hydroterapia oparta jest<br />
w duŜym stopniu na tradycyjnych metodach<br />
leczniczych Prisznitza i Kneipa a nawet stosowana<br />
w pierwotnej formie do dnia dzisiejszego.<br />
Na podstawie doświadczeń naszych<br />
przodków oraz badaniach zostały opracowane<br />
takŜe współczesne metody hydroterapeutyczne<br />
o działaniu relaksującym, hartującym,<br />
regeneracyjnym i pobudzającym.<br />
C.D.N.<br />
W drugiej części artykułu zostaną przedstawione<br />
tradycyjne i współczesne metody hydroterapeutyczne<br />
wraz z zastosowaniem praktycznym<br />
domowym i uzdrowiskowymw poszczególnych<br />
jednostkach chorobowych.<br />
14
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Instytut Neofilologii<br />
Czesko-polskie spory światopoglądowe w pierwszej połowie XIX wieku<br />
Prof. Zofia Tarajło-Lipowska<br />
Na pierwszą połowę XIX wieku przypada<br />
okres tzw. „odrodzenia narodowego” w Czechach,<br />
w których przedtem juŜ od 300 lat panowali<br />
Habsburgowie, a od 200 lat były one<br />
składnikiem austriackiej monarchii. Jest to<br />
okres, kiedy Polacy właśnie stracili państwowość<br />
- ta świadomość była wtedy świeŜa i<br />
owocowała powstaniami przeciw zaborcom,<br />
natomiast w Czechach dąŜność do samodzielności<br />
narodowej prawie zanikła. Przyjmuje się,<br />
Ŝe ostatnim narodowym zbrojnym wystąpieniem<br />
była bitwa na Białej Górze w 1620 roku,<br />
zakończona klęską tzw. stanów czeskich (a<br />
ściślej czeskich i częściowo niemieckich protestantów).<br />
Od ostatnich dziesiątek lat XVIII wieku następuje<br />
proces odtwarzania czeskiego narodu<br />
(choć na razie nie mówi się o narodzie – nazywa<br />
się je „społeczeństwem czeskim”), polegający<br />
na tworzeniu ogólnego literackiego języka<br />
czeskiego i nadrabianiu braków w literaturze<br />
czeskiej, przy czym wzorców dla tej literatury i<br />
języka poszukiwano w przechowanym jeszcze<br />
na wsiach czeskim folklorze i zapoŜyczano teŜ<br />
z sąsiednich języków i literatur słowiańskich, a<br />
takŜe przypominano dawną czeską historyczną<br />
świetność. Działaczy tego ruchu „odrodzeniowego”<br />
nazywano „budzicielami narodowymi”.<br />
Proces odnowy zapomnianego prawie czeskiego<br />
narodu został zdynamizowany dzięki rzekomemu<br />
„odkryciu” przez filologa i archiwistę<br />
Václava Hankę zabytków języka staroczeskiego,<br />
nazywanych dziś Rękopisami Zielonogórskim<br />
i Królowodworskim, co było - jak się<br />
wiele lat później okazało – fałszerstwem. Spełniły<br />
jednak swój „patriotyczny” cel: wśród<br />
społeczeństwa wzbudziły zainteresowanie czeską<br />
sprawą, a wśród innych Słowian, np. Rosjan<br />
czy Polaków, wzbudziły respekt – dowodziły<br />
bowiem wówczas rzekomej wielkości i<br />
wyjątkowo długiej tradycji czeskiej kultury.<br />
Jednym z języków i literatur, z których Czesi<br />
wtedy wiele zaczerpnęli, był język i literatura<br />
polska (przy czym naleŜy zaznaczyć, Ŝe w<br />
jakimś sensie spłaciliśmy wtedy dług, bowiem<br />
do XVI wieku to właśnie my wiele zapoŜyczyliśmy<br />
z czeskiego piśmiennictwa i kultury).<br />
Rodzące się powoli czeskie społeczeństwo<br />
obserwowało teŜ polskie Ŝycie narodowe: lata<br />
trzydzieste w czeskim środowisku niemieckiej<br />
w większości Pragi przebiegały m.in. pod znakiem<br />
pogłosów polskiego powstania listopadowego.<br />
Podobnie jak w wielu krajach niemieckich<br />
popularne były wówczas tzw. "Polenlieder"<br />
(pieśni o narodowym zrywie Polaków),<br />
po czesku śpiewano piosenkę "Patrz, męŜnie<br />
zaczęła Warszawa. Spiesz, Prago, śpiesz, i<br />
naśladuj ją" (tłumaczenie cytatów - ZTL). Wielu<br />
czeskich dziewiętnastowiecznych budzicieli<br />
narodowych deklarowało sympatie do Polaków,<br />
na przykład do bohatera Tadeusza Kościuszki,<br />
o czym pisze w swoich młodzieńczych<br />
artykułach czeski polityk i historyk František<br />
Palacký, nazwany potem nieco patetycznie<br />
„ojcem narodu czeskiego”.<br />
Wkrótce jednak Czechów i Polaków poróŜniły<br />
dwie główne kwestie: stosunek do Rosji, którą<br />
czeskie słowianofilskie hasła umieszczały<br />
wśród przyjaciół, i to przyjaciół najwaŜniejszych,<br />
oraz stosunek do narodowego czynu<br />
zbrojnego, czyli do powstań narodowych i<br />
rewolucji społecznych. W latach popowstaniowych<br />
w Czechach przewaŜał pogląd, Ŝe<br />
spór między Polakami i Rosjanami to „spór<br />
między braćmi”, a ich walka zbrojna to „słowianobójstwo”,<br />
czyli bratobójstwo. WaŜny był<br />
teŜ solidaryzm warstw społecznych: „uświadomieni<br />
narodowo” Czesi, którzy często pochodzili<br />
z wiosek czy z biedniejszej warstwy<br />
mieszczańskiej, przykro odczuwali dominację<br />
bogatych, utytułowanych, sprawujących władzę<br />
austriackich Niemców (tym bardziej Ŝe<br />
administracja i szkolnictwo były niemieckie),<br />
któremu (w ich pojęciu) w będącej pod austriackim<br />
panowaniem Galicji odpowiadał<br />
podział na ubogich ukraińskich chłopów i gnębiących<br />
ich polskich panów.<br />
Słowianofilskie hasła były obecne równieŜ w<br />
polskiej literaturze i prasie tego okresu, a nawet<br />
w wielu przypadkach decydowały nawet o<br />
samookreśleniu się (np. dla członków galicyjskiej<br />
grupy literackiej „Ziewonia”, a częściowo<br />
teŜ w romantycznym mesjanizmie). Mimo tego<br />
w pierwszej połowie XIX wieku istniała wzajemna<br />
niezgoda co do podstawowych zasad,<br />
którymi kierowało się polskie i czeskie społeczeństwo,<br />
oba bowiem ustalały sobie inne cele<br />
i róŜniły się w poglądach na środki prowadzące<br />
do ich realizacji.<br />
Skoncentrujemy się tu zwłaszcza na dwóch<br />
przypadkach sporów światopoglądowych: na<br />
czeskiej krytyce sądów Adama Mickiewicza,<br />
skądinąd czczonego przez Czechów za jego<br />
poezję, oraz na polsko-czeskiej polemice z<br />
1848 roku, prowadzonej przez Karla Havlíčka<br />
Borovskiego, czeskiego poetę i publicystę,<br />
przeciw redaktorowi krakowskiej gazety „Jutrzenka”,<br />
Aleksandrowi Szukiewiczowi, późniejszemu<br />
redaktorowi krakowskiego „Czasu”.<br />
15
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Pierwszym polskim bohemistą (krytycznym<br />
bohemistą, dodajmy) był prawdopodobnie<br />
Adam Mickiewicz, bo w cyklu wykładów paryskich<br />
omawiał najnowsze sukcesy czeskiej<br />
literatury, a przede wszystkim obszernie analizował<br />
poemat Jana Kollára „Córa Sławy”,<br />
oparty na koncepcji podobnej do „Boskiej komedii”<br />
Dantego, w którym Kollár poetycko<br />
wyraził hasło „słowiańskiej wzajemności” .<br />
Czescy słowianofile uwaŜali Słowiańszczyznę<br />
za jeden naród, podzielony na kilka „plemion”,<br />
a Mickiewicz dostrzegał w niej antagonizm<br />
dwóch idei, róŜnicę tradycji religijnych i politycznych,<br />
odróŜniał rosyjską gałąź Słowian od<br />
polsko-czeskiej, jak ją nazywał. Uniwersalizm<br />
Mickiewicza zakładał wolność dla wszystkich<br />
narodów, bez rozróŜnienia „zasługi”. „Wzajemność<br />
słowiańska” Jana Kollára dystrybuowała<br />
piekło i raj tylko dla narodów wybranych<br />
według wspomnianego kryterium plemiennego<br />
oraz pozytywnego lub negatywnego<br />
stosunku do idei „słowiańskiej wzajemności”.<br />
W drugim, rozszerzonym wydaniu „Córy Sławy”<br />
Mickiewicz jako „niewzajemnik z ParyŜa”<br />
znalazł się więc w Piekle, a nie w Niebie lub<br />
choćby Czyśćcu.<br />
W swoim odwoływaniu się do Rosji czescy<br />
budziciele liczyli na wsparcie dąŜeń narodowych<br />
przez wielkie państwo rosyjskie, którego<br />
przypomnienie w XIX wieku czescy politycy<br />
wykorzystywali jako straszak na Habsburgów.<br />
Natomiast zbytnie odwoływanie się do związków<br />
z Polską mogło nieść podejrzenie, Ŝe chodzi<br />
o jakąś czeską niesamodzielność kulturową,<br />
gdyŜ w polskiej prasie od czasu do czasu wyra-<br />
Ŝano poglądy, Ŝe czescy budziciele powinni<br />
dołączyć do Polaków (ze strony czeskiej teŜ<br />
zdarzały się takie pomysły, np. myśl „budziciela”<br />
Josefa Jungmanna, aby przyjąć wspólny<br />
język dla Polski, Czech i Moraw).<br />
Mickiewicz w swoich paryskich wykładach<br />
stwierdził, Ŝe u Czechów nadmiernie rozwinął<br />
się rozum i pochłonął inne zmysły, tzn. uczuciowość.<br />
W ówczesnym społeczeństwie czeskim<br />
estetyka romantyzmu nie znalazła zrozumienia,<br />
dominowały tu jeszcze kryteria klasycystyczne<br />
i nowszy gust biedermeierowski, co<br />
wynikało z jednej strony z pewnego zapóźnienia,<br />
zrozumiałego w przypadku ratowania ginącej<br />
kultury, ale takŜe z wielowiekowej rywalizacji<br />
z Niemcami: oficjalnie odrzucano bowiem<br />
to, co niemieckie, ale nowe trendy europejskie<br />
w większości przechodziły przez<br />
Niemcy lub w nich powstawały. Wydźwięk<br />
pojęcia „romantyzm” był raczej negatywny, a<br />
patos, wysoki ton, demonstracja siły uczucia,<br />
czym charakteryzowała się twórczość Mickiewicza,<br />
bywały odbierane jako „przesada”. Obowiązywała<br />
zasada, Ŝe twórczość ludowa jest na<br />
najwyŜszym poziomie artystycznym, a dła<br />
sztuki najbardziej poŜądana była zrozumiałość<br />
i prostota.<br />
Winę za upadek narodowy Czechów polski<br />
wieszcz widzi w renegacji religijnej, odejściu<br />
od wspólnoty katolickiej (chodzi o husytyzm) –<br />
wśród budzicieli natomiast dominuje pogląd,<br />
Ŝe husytyzm był dla narodu czeskiego najwspanialszym<br />
i bohaterskim okresem, a upadek<br />
narodu spowodowali przede wszystkim Niemcy<br />
i dynastia Habsburgów, wspierana przez<br />
zakon jezuitów. Czesi teŜ czuli się uraŜeni<br />
opinią Mickiewicz, Ŝe są „słowiańskimi Niemcami”,<br />
poniewaŜ podstawą ideową ruchu „odrodzeniowego”<br />
było przekonanie o duŜej róŜnicy<br />
między nimi a Niemcami. Kamieniem<br />
obrazy musiał być takŜe polski mesjanizm,<br />
który opierał się na przeświadczeniu o specjalnej<br />
misji narodu polskiego i jego nadrzędności<br />
moralnej.<br />
Podobnie jak Mickiewicz widzi Czechów Edmund<br />
Chojecki, równieŜ paryski emigrant polityczny.<br />
W dwutomowym dziele Czechia i Czechowie<br />
na końcu pierwszej połowy XIX wieku<br />
wydanym w Berlinie w roku 1850 charakteryzuje<br />
czeskie odrodzenie w następujący sposób:<br />
„Literatura czeska ma mniejszy „połysk” niŜ<br />
dzieje tego narodu, jednak z grobu wstała<br />
wcześniej niŜ znów wystąpiła na scenę historia.<br />
Jeśli weźmiemy pod uwagę dzieje po bitwie na<br />
Białej Górze musimy powiedzieć „Finis Bohemiae”<br />
bez Ŝadnego wskrzeszenia”.<br />
Polacy nie mogli zrozumieć, Ŝe Czesi nie idą<br />
taką drogą, jak oni, np. Chojecki nikłość, jak<br />
sądził, rezultatów w procesie odtwarzania narodu<br />
czeskiego, przypisywał brakowi narodowego<br />
wieszcza. (Dodajmy, Ŝe kandydat na<br />
takiego wieszcza wtedy istniał, choć go nie<br />
zdąŜono wtedy rozpoznać i docenić – był nim<br />
poeta Karel Hynek Mácha, zmarły jako 26-letni<br />
młodzieniec, a teraz ceniony jako jeden z największych<br />
czeskich poetów.)<br />
Aby udowodnić, Ŝe Mickiewicz nie bardzo<br />
Czechów rozumiał, odwołajmy się do jego<br />
interpretacji fragmentu „Córy Sławy“ (bogini<br />
Sława jest tu wyimaginowanym słowiańskim<br />
bóstwem i od niej wywodzi się nazwa Słowian).<br />
Kollár pisze, Ŝe naleŜy sobie stawiać<br />
„małe“ zadania, dopasowywać je do pozycji,<br />
jaką się zajmuje, wielkim bowiem bywa się<br />
zarówno w roli króla, jak i w roli sługi. Nawet<br />
będąc skromnym pasterzem moŜna dla ojczyzny<br />
bardziej się zasłuŜyć niŜ sławny wódz Jan<br />
Žižka z Trocnova, dowodzący oddziałami husytów.<br />
W wykładach paryskich Adam Mickiewicz<br />
interpretuje to jako wezwanie do czynu<br />
narodowego, zapowiedź przyszłej zbrojnej<br />
konfrontacji (cytuję): „Kollár [...] mówiąc o<br />
przemocy panującej nad plemieniem słowiańskim<br />
i o głuchym oporze, który ojczyźnie jego<br />
lepszą gotuje przyszłość, powiada nie zatrwo-<br />
16
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Ŝony potęgą, jaką rozporządza Austria: Nieraz<br />
pasterz ze swego szałasu moŜe oddziałać na<br />
rzesze ludu w sposób nieodparty i bardziej<br />
skuteczny niźli wódz, który w obozie układa<br />
plany”.<br />
ZauwaŜmy charakterystyczną zmianę: w oryginale<br />
u Kollára pasterz pracuje „dla ojczyzny”,<br />
a u Mickiewicza „oddziałuje na rzesze<br />
ludu”. Pasterzowi z cichej chatki Mickiewicz<br />
nadał więc cechy emisariusza-agitatora, jakiegoś<br />
księdza Robaka, a historyczną postać Žižki<br />
zaktualizował, czyniąc z niej bezosobowego -<br />
na razie - „wodza”, który „układa plany” (moŜe<br />
wręcz plany buntu lub rewolucji – świadczyłyby<br />
o tym słowa polskiego interpretatora, Ŝe<br />
Kollár jest „nie zatrwoŜony”). Mickiewicz<br />
zapowiada więc paryskim słuchaczom przyszłą<br />
„wielkość” czeskich czynów, przeciwnie niŜ<br />
czyni to Kollárowski oryginał, radzący „poprzestawać<br />
na małym”.<br />
Na uwagę zasługuje przewrotny sens wypowiedzi<br />
Kollára, porównującej pasterza ze słynnym<br />
wodzem i w konsekwencji odwracającej<br />
oparty na hierarchii społecznej porządek logiczny:<br />
wydawałoby się, Ŝe wódz jest waŜniejszy<br />
dla ojczyzny, ale skromny pasterz moŜe<br />
więcej dla niej zrobić. Warunkiem tego „więcej”<br />
jest pilna praca, trwanie na swoim miejscu<br />
i przykrawanie zamiarów do swych moŜliwości.<br />
O przykrawanie zamiarów do moŜliwości wyraźnie<br />
mówi druga strofa cytowanego wiersza:<br />
„szaleństwem jest chęć, aby zmierzyć niewprawną<br />
ręką tor KsięŜyca”. Pozostając wśród<br />
spraw kosmosu, przypomnijmy Mickiewiczowskie<br />
wezwanie do pchnięcia Ziemi na<br />
nowe tory, wyraŜone w „Odzie do młodości”.<br />
DostrzeŜemy tu wyraźny i charakterystyczny<br />
przykład rozbieŜnego stosunku czeskiej i polskiej<br />
tradycji myślowej do celów „wielkich”.<br />
Innym ciekawym przykładem polemiki między<br />
polskimi i czeskimi patriotami jest utarczka<br />
między Karlem Havlíčkem Borovským na<br />
stronach redagowanej przez niego gazety<br />
Národní noviny a radykalnym dziennikiem<br />
krakowskim Jutrzenka, który wychodził w<br />
latach 1848-1949 (dla porządku dodajmy, Ŝe<br />
nie chodzi tu o warszawską Jutrzenkę wydawaną<br />
przez Rosjanina Dubrowskiego). Atak<br />
Havlíčka był skierowany nie tylko przeciw<br />
Jutrzence, ale równieŜ przeciw polskiemu charakterowi<br />
narodowemu, przy czym ostrość tego<br />
osądu moŜe być częściowo usprawiedliwiona<br />
faktem, iŜ gazety galicyjskie bardzo ostro krytykowały<br />
ówczesne poczynania czeskich polityków.<br />
Zarówno Národní noviny Havlíčka jak i Jutrzenka,<br />
ówcześnie redagowana przez Aleksandra<br />
Szukiewicza, który specjalizował się w<br />
pisaniu komentarzy politycznych, powstały w<br />
wyniku Wiosny Ludów w roku 1848 wskutek<br />
tymczasowej likwidacji cenzury prewencyjnej,<br />
tzn. ich istnienie było ściśle związane z aktualną<br />
polityką władz austriackich. Gazeta Havlíčka<br />
reprezentowała poglądy liberałów, dalekich<br />
od radykalizmu i popierających umiarkowaną<br />
politykę Františka Palackiego, który w planowanym<br />
wielonarodowym państwie słowiańskim<br />
w swoich planach politycznych nie brał<br />
pod uwagę zjednoczenia Polski. Havlíček był<br />
publicystą o zacięciu polemicznym: brał stronę<br />
Polaków, jeśli oponentami byli Niemcy, ale w<br />
sporach polsko-rosyjskich był często przeciw<br />
Polakom, na przykład w rosyjskim carze widział<br />
obrońcę interesów chłopskich przed uciskiem<br />
polskiej szlachty.<br />
Karel Havlíček Borovský, który jako młody<br />
człowiek czytał polskich romantyków i miał<br />
wielu polskich kolegów wśród studiujących w<br />
Pradze Polaków, podjął się agitacji do uczestnictwa<br />
w Zjeździe Słowiańskim w Pradze w<br />
roku 1848. Po powrocie z Krakowa w Národních<br />
novinách wydrukował artykuł „Rząd austriacki<br />
a Polacy”, w którym o Polakach pisze<br />
dosyć ironicznie, chwaląc „ostroŜnych”, którzy<br />
bez niepotrzebnych rewolucyjnych ataków<br />
chcieliby połączyć siły polskie, czeskie i Słowian<br />
południowych, ale krytykując tych, którzy<br />
marzą o odnowieniu dawnej Polski, bez<br />
pewności, czy się to powiedzie.<br />
Krakowski dziennik Jutrzenka w artykule Czesi<br />
i ich dąŜenia odparował, Ŝe dla Czechów<br />
hasła słowianofilskie są obroną przed germanizacją,<br />
natomiast dla Polaków takie hasła są<br />
perspektywą knuta moskiewskiego. Redakcję<br />
Jutrzenki rozczarowało teŜ czeskie negatywne<br />
stanowisko w sprawie powstania w Wiedniu<br />
(liberałowie czescy potępiali drogę rewolucyjną).<br />
Kluczową kwestią była perspektywa runięcia<br />
monarchii austriackiej, co wtedy nie<br />
było w czeskim interesie, Polacy natomiast na<br />
tym budowali swoje plany. Polaków, pisała<br />
Jutrzenka, nie zadowala „garść swobód narodowych”<br />
lub „funkcja kata jako nagroda za<br />
pozwolenie noszenia miecza”.<br />
Havlíček odpowiedział w artykule pt. Słowianie<br />
w rewolucji wiedeńskiej. Głównie tu szło o<br />
ostry atak na Polaków, którym zarzuca renegację,<br />
niesolidaryzowania się z innymi Słowianami.<br />
Polacy przyjaźnią się z Węgrami, bratają<br />
się nawet z „frankfurtystami” (Niemcami),<br />
zamiast dąŜyć do pozyskania Ŝyczliwości Czechów.<br />
Polska szlachta (chłopi są zbyt mało<br />
wykształceni, Ŝeby byli uświadomieni narodowo,<br />
a mieszczanie to śydzi) z braku innego<br />
zatrudnienia myśli tylko o powstaniu zbrojnym,<br />
a jej Ŝywiołem jest rewolucja i anarchia.<br />
Jutrzenka na to odpowiada, Ŝe stanowisko Czechów<br />
jest „wstrętne i słuŜalcze” a Węgrzy ponoć<br />
przyrzekli, Ŝe nigdy nie będą uciskać Ŝad-<br />
17
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
nych narodów słowiańskich. W tym „raju słowiańskim”,<br />
który opisał nam Kollár, brak jest<br />
ludzi czynu.<br />
W odpowiedzi Havlíček przetłumaczył na czeski<br />
i wydrukował cały ten artykuł i dołączył do<br />
niego ironiczny komentarz polegający na obronie<br />
przez atak. Trafnie wyśmiał naiwność polskiego<br />
publicysty, Ŝe Węgrzy dotrzymają słowa<br />
Kossutha i zmienią swój stosunek do Słowaków<br />
i Słowian południowych. Polacy sympatyzują<br />
z Węgrami, poniewaŜ mają z nimi<br />
wspólny cel: a mianowicie tak jak Węgrzy<br />
uciskają Słowaków i Rumunów, tak Polacy –<br />
Litwinów i Rusinów. Dlatego właśnie Polacy<br />
nigdy nie dosięgną upragnionej wolności, poniewaŜ<br />
innym ją zabierają! Pogląd, Ŝe Polska<br />
trzyma ster moralności w słowiańskim świecie,<br />
to iście szlachecka buta i pycha, komentuje<br />
Havlíček. My, Czesi, którzy najwięcej zrobiliśmy<br />
dla myśli słowiańskiej wzajemności, jesteśmy<br />
skromniejsi. Polacy tylko myślą o swojej<br />
zabawie i zabawie swych dan, a poza tym<br />
układają na wiatr plany rewolucji, a lud opijają<br />
„gorzałką”.<br />
Dodajmy, Ŝe Havlíček często dawał wyraz<br />
poglądowi, Ŝe wyŜsza moralnie jest ta kultura,<br />
która ma cel dydaktyczny i pragmatyczny, Ŝe<br />
dominuje ona nad kulturą skierowaną na prze-<br />
Ŝycie uczuciowe i estetyczne. Wydaje się, Ŝe<br />
ten pogląd w czeskiej kulturze dominuje do<br />
dzisiaj, chociaŜ jej całej oczywiście nie wyczerpuje.<br />
Polska odpowiedź Jutrzenki była poniekąd<br />
mniej gwałtowna: polemista chwali się, Ŝe<br />
Polacy nigdy nie musieli starać się o uświadomienie<br />
narodowe. Choć przyznaje, Ŝe polska<br />
szlachta nie dość dba o wykształcenie ludu,<br />
zbytnio zajmuje się powstaniami, to dodaje, Ŝe<br />
to nie Czesi powinni ją krytykować, poniewaŜ<br />
takich problemów jeszcze nie mają: „Kto się<br />
jeszcze nie urodził lub nie obudził ze snu, nie<br />
mógł popełnić grzechu”. Przejawy egzystencji<br />
czeskiego narodu ograniczają się do kilku<br />
słowników, twierdzi autor (co przypomina<br />
twierdzenie Mickiewicza o Czechach jako „narodzie<br />
filologów”).<br />
Porównywanie dziewiętnastowiecznych "racji<br />
polskich" i "racji czeskich" jest jednak pozbawione<br />
podstaw, poniewaŜ z obu stron nie ma<br />
równowaŜnych sobie subiektów. W ocenach<br />
czeskich Polacy są jakby "oskarŜani", Ŝe w ich<br />
skład socjalny wchodzi szlachta. Społeczeństwo<br />
polskie miało zróŜnicowaną strukturę<br />
klasową, zgodną z ówczesną sytuacją historyczną,<br />
więc nie moŜna go porównywać z jednowarstwową<br />
grupą Czechów, którzy skądinąd<br />
stanowili składnik wieloklasowego społeczeństwa<br />
Bohemii, poza wąsko rozumianą kulturą<br />
funkcjonowali w tym pełnym rozwarstwieniu.<br />
Później sytuacja uległa zmianie, czyli polskie<br />
społeczeństwo trochę się "spłaszczyło", przynajmniej<br />
w sensie uczestnictwa w kulturze, a<br />
czeskie bardziej się zróŜnicowało, np. zróŜnicowało<br />
się majątkowo, więc "racje" kaŜdej ze<br />
stron, jako złoŜone z interesów róŜnych grup<br />
społecznych, stały się w większym stopniu<br />
porównywalne.<br />
Jest równieŜ waŜne, w jakim stopniu stanowiska<br />
polemiczne i nastroje występujące wewnątrz<br />
danego społeczeństwa były generowane<br />
i manipulowane z zewnątrz: dla austriackiego<br />
rządu było korzystne podkreślanie złego stosunku<br />
polskiej szlachty do chłopów, poniewaŜ<br />
to miało odstraszać czeskich budzicieli (divide<br />
et impera), a negatywny przykład Polaków<br />
wielokrotnie Czechom słuŜył do „zaklinania<br />
ducha rewolucyjnego” (jak to wyraził czeski<br />
polonista Karel Krejčí).<br />
MoŜna by rzec, Ŝe tendencja do „zaklinania<br />
ducha rewolucyjnego” polskim negatywnym<br />
przykładem przetrwała niemal do dziś: przypomnijmy<br />
tu lata 1981- 1989, kiedy to czeskie,<br />
komunistyczne wtedy jeszcze gazety podkreślały,<br />
jak wiele stracili ci „buntowniczy” Polacy<br />
(strajki, bieda, puste sklepy, Polacy u nas<br />
wykupią towary, itp.).<br />
Te dwa przykłady polemiki między naszymi<br />
narodami, choć przypadają na czasy od nas<br />
odległe, to ilustrują i wyjaśniają w pewnym<br />
stopniu podstawowe róŜnice w naszej narodowej<br />
samoświadomości: my, Polacy jesteśmy<br />
dumni z naszych romantycznych zrywów narodowych<br />
(„mierz siły na zamiary”), a oni,<br />
Czesi, są dumni ze swego realistycznego<br />
pragmatyzmu („szaleństwem jest mierzenie<br />
niewprawną ręką biegu KsięŜyca”).<br />
Przedostało się to nawet do języka, do konotacji<br />
takich określeń, jak "romantyzm, romantyczny"<br />
i "realizm, realistyczny". Słowa te w<br />
czeszczyźnie w znaczeniu potocznym, nie terminologicznym,<br />
mają zabarwienie wartościujące.<br />
"Romantyczny" znaczy często tyle co "naiwny,<br />
skazany na niepowodzenie, niepowaŜny".<br />
Pozytywna konotacja "realizmu", mieszcząca<br />
się równieŜ w innych systemach językowych,<br />
np. w polskim, w czeskich warunkach<br />
nabiera jeszcze mocniejszych barw, konsoliduje<br />
naród np. w stosunku do "niepoprawnie romantycznych<br />
Polaków”.<br />
Współcześni Czesi jednak, jak wiemy, ostro i<br />
dowcipnie umieją dostrzec i skomentować<br />
sami siebie. Słynny „Jára da Cimrman”, zmistyfikowana<br />
postać czeskiego geniusza, stworzona<br />
przez współczesnych humorystów Zdeňka<br />
Svěráka i Ladislava Smoljaka, w jednym z<br />
filmów poucza swoich rodaków: „Przyjmujmy<br />
tylko takie zadania, z którymi sobie poradzimy”.<br />
18
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Instytut Neofilologii<br />
Z polskich kresów do Pragi<br />
prof. Zofia Tarajło-Lipowska<br />
W Polsce nieznana, w Czechach zapomniana –<br />
tak moŜna by rzec o polskiej szlachciance z<br />
kresów, Honoracie z Wiśniowskich Zapovej,<br />
która naleŜała do grona czeskich pisarek, a<br />
nawet działaczek czeskiego tzw. odrodzenia<br />
narodowego, a ponadto zalicza się ją do prekursorek<br />
ruchu feministycznego w Czechach.<br />
Honorata Wiśniowska urodziła się w roku 1825<br />
w Śniatyniu nad Prutem w rodzinie Wiśniowskich<br />
herbu Prus, a jej stryjem był Teofil Wiśniowski,<br />
emisariusz Towarzystwa Demokratycznego<br />
Polskiego, swego czasu czczony jako<br />
męczennik za wolność ojczyzny, bo w 1847<br />
roku został oskarŜony o antypaństwowe spiski<br />
polityczne i stracony na szubienicy we Lwowie.<br />
PoniewaŜ Honorata wychowywała się w patriotycznym<br />
polskim domu szlacheckim (choć<br />
jej rodzice nie mieli własnego majątku ziemskiego,<br />
ojciec Jan był tylko dzierŜawą) i bywała<br />
w arystokratycznych salonach, więc tym<br />
bardziej musi dziwić jej zakrawające na mezalians<br />
wczesne małŜeństwo z austriackim urzędnikiem<br />
Karlem Zapem z praskiej rodziny<br />
mieszczańskiej, który co prawda działał w kółku<br />
czeskich „budzicieli narodowych”, ale przez<br />
polskie, galicyjskie środowisko szlacheckie<br />
zapewne musiał być postrzegany jako Niemiec.<br />
Honorata i Karel, który przybrał drugie, tak<br />
zwane ”patriotyczne” imię Ladislav, poznali<br />
się w domu jej rodziców: Marty i Jana Wiśniowskich<br />
w Zabłotowie, gdzie Karel Zap<br />
kontrolował odprowadzanie podatków. Niespełna<br />
czternastoletnią, niezwykle powaŜną i<br />
uzdolnioną dziewczynkę zainteresowała lektura<br />
Karla – ku zaskoczeniu całej rodziny było to<br />
czeskie tłumaczenie GraŜyny Mickiewicza,<br />
podczas gdy mało kto w Galicji wówczas wiedział,<br />
Ŝe naród czeski zaczął się odradzać.<br />
Dwudziestosiedmioletni wówczas Karel zaproponował<br />
urodziwej Honoracie (była ponoć<br />
czarnowłosa, czarnooka i nadzwyczaj zgrabna),<br />
Ŝe nauczy ją czeskiego. Rozwinęła się oŜywiona<br />
korespondencja Honoraty z Karlem, który<br />
był dla niej, jak to określił czeski badacz<br />
Edvard Jelínek "gorliwym piastunem duchowego<br />
rozwoju swojej młodziutkiej, idealnie<br />
niewinnej narzeczonej". Dodajmy tu, Ŝe historię<br />
swojej wielkiej miłości Zap zawarł w obyczajowo-etnograficznym<br />
dziele PodróŜe i wędrówki<br />
po ziemi galicyjskiej.<br />
Szesnastoletnia Honorata wychodzi za mąŜ za<br />
Karla Zapa, ale tuŜ przed ślubem dostaje list od<br />
stryja Teofila (list zachowany w dziale rękopisów<br />
wrocławskiej biblioteki Ossolineum), w<br />
którym stryj jej przypomina m.in. o obowiązku<br />
patriotycznego wychowania dzieci, zwłaszcza,<br />
Ŝe po ślubie trafi do środowiska mieszczańskiego,<br />
które nie wyznaje tych samych narodowych<br />
wartości, co szlachta.<br />
Zapowie zrazu zamieszkali we Lwowie. Na<br />
młodym Karlu czeskim pisarzu Karlu Havlíčku<br />
Borovskim, który w trakcie podróŜy do Rosji<br />
kilka tygodni spędził we Lwowie u Zapów,<br />
Honorata, wówczas siedemnasto- i półletnia<br />
(jak oblicza Karel), będąca juŜ matką półrocznej<br />
Bronisławki, robi tak duŜe i pozytywne<br />
wraŜenie, Ŝe – jak pisze w liście do przyjaciela<br />
- teŜ chciałby się oŜenić, bowiem (cytuję) "jakie<br />
to byłoby pociągające zostać panem takiego<br />
dumnego, pańskiego stworzenia!".<br />
Po kilku latach Zapowie przenoszą się do Pragi.<br />
Honorata pełni obowiązki matki, Ŝony i<br />
pani domu, wchodzi w środowisko Ŝon i córek<br />
czeskich „budzicieli narodowych” - jest przera-<br />
Ŝona miałkością rozmów i plotek tych pań, ich<br />
ubóstwem duchowym, brakiem patriotyzmu<br />
(pisze o tym w swych wspomnieniach czeska<br />
pisarka Karolína Světlá), ale teŜ naraŜa się na<br />
pomówienia o „zbyt pański”, wyniosły sposób<br />
bycia. PoniewaŜ dorównuje (przynajmniej dorównuje!)<br />
męŜowi zdolnościami, ambicjami i<br />
głębią duchową, więc sama tworzy i pisze po<br />
czesku oraz przekłada z polskiego na czeski.<br />
UwaŜa się jakby trochę za „apostoła polskości”<br />
i tak jest postrzegana, zwłaszcza podczas marcowej<br />
Wiosny Ludów w roku 1848: znajomym<br />
Czechom poŜycza Ŝyciorys Kościuszki, opowiada<br />
o swoim stryju-męczenniku, poŜycza<br />
polską konfederatkę na wzór do uszycia „słowiańskiego<br />
nakrycia głowy”, na balach „słowiańskich”<br />
zachwyca tańczeniem mazura.<br />
Publikuje po czesku szkice etnograficzne, obrazki<br />
z Ŝycia Hucułów i Rusinów znad Prutu,<br />
skąd sama pochodziła, opisy obrzędów świątecznych<br />
w Polsce, odcinkową powieść z Ŝycia<br />
polskiej szlachty pt. Paní starostka Międzyřecká<br />
(w umieszczonym w niej przypisie podaje<br />
dokładną receptę na polski bigos!). Tłumaczy i<br />
publikuje drobne wiersze czy bajki umoralniające<br />
(np. Ignacego Krasickiego), z większych<br />
utworów przekłada kilka sztuk Józefa Korzeniowskiego.<br />
Grane były one przez wiele dziesięcioleci,<br />
zwłaszcza w czeskich teatrach prowincjonalnych<br />
(chociaŜ na afiszach jako tłumacza<br />
często podawano nazwisko małŜonka<br />
Karla Ladislava Zapa, aby im dodać splendoru).<br />
19
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
W ciągu 14 lat swego małŜeństwa Honorata<br />
urodziła siedmioro dzieci, z których czworo,<br />
m.in. mała Bronisławka, zmarło we wczesnym<br />
dzieciństwie. Wielka miłość czeskiego „budziciela”<br />
i Polki-Słowianki, jak z emfazą wypowiadali<br />
się niektórzy czescy badacze, przyniosła<br />
jej rozczarowanie – mąŜ był oschły i nie<br />
rozumiał jej, o czym pisze w nie wysłanych<br />
listach do rodziców i brata w Galicji (na marginesie<br />
umieszczała wstrząsające w swej wymowie<br />
dopiski, Ŝe napisanych listów nie wyśle,<br />
bo nie chce swej galicyjskiej rodziny zmartwić).<br />
Cierpiała teŜ z powodu obcości i nieprzychylności<br />
otoczenia i trapiło ją zdrowie -<br />
gruźlica, pogarszająca się takŜe wskutek niedostatku<br />
materialnego, na który skarŜy się w listach,<br />
choć rodzina z Galicji wspomagała ich,<br />
np. udzielając Zapom poŜyczek.<br />
W czeskiej literaturze Honorata z Wiśniowskich<br />
Zapová znalazła miejsce przede wszystkim<br />
jako autorka traktatu pedagogicznego pt.<br />
Nezabudky, čili dar našim pannám, czterokrotnie<br />
wydawanego w latach 1859 - 1870. Traktat<br />
ten jest adaptacją dzieła Klementyny z Tańskich<br />
Hoffmannowej pt. Pamiątka po dobrej<br />
matce, rezultatem pedagogicznych zainteresowań<br />
Honoraty, która postanowiła w Pradze<br />
załoŜyć szkołę dla dziewcząt. Honorata zdała<br />
potrzebne państwowe egzaminy pedagogiczne<br />
(na podstawie specjalnego zezwolenia urzędowego<br />
zdawała je po czesku – była zresztą jedyną<br />
czeską budzicielką narodową, który nie<br />
umiała po niemiecku!) i wśród sprzyjających<br />
czeskiemu ruchowi narodowemu arystokratów<br />
zebrała trochę pieniędzy na otwarcie szkoły i<br />
internatu. Pieniądze otrzymywała równieŜ od<br />
krewnych i znajomych z Galicji, bowiem w<br />
załoŜeniu w Pradze miała powstać pensja<br />
kształcąca dziewczęta z rodzin polskich i czeskich.<br />
Jednak równolegle z postępami w tej<br />
sprawie zdrowie Honoraty pogarszało się: nowo<br />
otwartą pensję odwiedziła na kilka dni<br />
przed śmiercią, tylko po to, aby ją rozwiązać,<br />
bo czując juŜ się bardzo źle, nie widziała moŜliwości<br />
kontynuacji przedsięwzięcia.<br />
Sprawa pensji dla dziewcząt wiąŜe się teŜ z<br />
pierwszą kobiecą organizacją załoŜoną przez<br />
Honoratę wespół z kilkoma innymi praŜankami,<br />
a mianowicie Spolkiem Slovanek (Związkiem<br />
Słowianek). Honorata pełniła tam funkcję<br />
"jednatelki", czyli rzeczniczki (jako jedna z<br />
niewielu członkiń znała czeski równieŜ w piśmie),<br />
działała bardzo ofiarnie, prowadziła<br />
dokumentację i korespondencję związku, ale tu<br />
teŜ spotkały ją przykrości - uwikłano ją w jakieś<br />
plotki i pomówienia. Spolek Slovanek się<br />
rozpadł i w końcu przestał działać, pozostał<br />
jednak w historii jako pierwsza czeska organizacja<br />
kobieca.<br />
Honorata ponoć szerzyła polskie ”pańskie”<br />
maniery, np. swobodnie konwersowała z męŜczyznami,<br />
co w praskich mieszczańskich środowiskach<br />
było wówczas nie do przyjęcia.<br />
Oboje z męŜem prowadzili coś w rodzaju salonu<br />
towarzyskiego dla czeskich budzicieli, a z<br />
tych spotkań rozwinęły się ponoć niektóre czeskie<br />
patriotyczne organizacje, np. Komitet Archeologiczny.<br />
Po śmierci w roku 1856 Honorata z Wiśniowskich<br />
Zapová została pochowana (ponoć na<br />
własne Ŝyczenie) na przykościelnym cmentarzu<br />
w dzielnicy Prosek w Pradze. Jej nazwisko<br />
pamiętają niestety tylko nieliczni specjaliści od<br />
czeskiej dziewiętnastowiecznej literatury.<br />
Instytut Historii<br />
71 lat temu hitlerowskie Niemcy zajęły Sudety – Anschluss<br />
dr Paweł Szymkowicz<br />
71 lat temu, na początku października<br />
1938 r., doszło zajęcia Sudetów przez hitlerowskie<br />
Niemcy. Za zgodą wielkich mocarstw,<br />
Anglii i Francji, które po I wojnie światowej<br />
miały strzec wersalskiego ładu w Europie,<br />
Czechosłowacja musiała oddać znaczną część<br />
swego terytorium. Niewiele osób wie, Ŝe w<br />
tych dniach, do największych napięć na czesko-niemieckim<br />
pograniczu, dochodziło na<br />
odcinku powiatu nyskiego.<br />
Według spisu z 1930 roku na 14,7 mln<br />
mieszkańców Czechosłowacji, 3,2 mln stanowili<br />
Niemcy, co stanowiło blisko 22% ogółu<br />
ludności kraju. Z tej liczby aŜ 3 mln Niemców<br />
zamieszkiwało rejon Sudetów. Na terenie gminy<br />
Zlate Hory w 1930 r. Ŝyło 9240 Niemców i<br />
188 Czechów. Dysponujący tek duŜą liczebnością<br />
Niemcy sudeccy odgrywali duŜą rolę w<br />
Ŝyciu politycznym regionu i kraju. Sytuacja<br />
uległa jednak diametralnej zmianie po dojściu<br />
do władzy w Niemczech Adolfa Hitlera. Konrad<br />
Henlein załoŜył Partię Niemców Sudeckich<br />
(Sudetendeutsche Partei - SdP), która szybko<br />
stała się narzędziem Hitlera wykorzystywanym<br />
do destabilizacji Czechosłowacji. Partia Henleina<br />
szybko przyjęła nazistowski charakter,<br />
zyskując sobie swymi nacjonalistycznymi hasłami<br />
duŜe poparcie wśród Niemców sudeckich.<br />
W wyborach parlamentarnych 1935 roku<br />
odniosła duŜy sukces zdobywając aŜ 44 mandaty.<br />
Stała się w ten sposób drugą siłą poli-<br />
20
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
tyczną w kraju, po partii chłopskiej, która miała<br />
tylko jednego posła więcej.<br />
Z powodu zwiększającego się hitlerowskiego<br />
zagroŜenia i działaniami lokalnej henleinowej<br />
"piątej kolumny", 23 września 1936<br />
roku rząd czechosłowacki powołał specjalną<br />
jednostkę graniczną - StraŜ Obrony Państwa<br />
(Stráž obrany státu - SOS). Podlegała centralnie<br />
Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, natomiast<br />
w terenie Starostom Powiatowym. Rekrutowano<br />
do niej głównie celników, dotychczasowych<br />
funkcjonariuszy straŜy granicznej i<br />
policjantów z przygranicznych miejscowości.<br />
Granicy od Kralík do Krnova pilnowały dwa<br />
bataliony SOS, pierwszy z dowództwem w<br />
Šumperku pilnował jej odcinka od Kralik po<br />
Šerak i drugi "boskovicki", który miał pilnować<br />
granicy na reszcie powiatu jesenickiego, w<br />
tym na głuchołaskim pograniczu i tak zwanym<br />
"cyplu osobłodzkim", czyli klina terytorium<br />
czechosłowackiego na północny-wschód od<br />
linii Kopa Biskupia - Mesto Albrechtice. Funkcjonariusze<br />
SOS pilnowali głównie: stacje kolejowe,<br />
kolejowe węzły oraz przejścia drogowe<br />
w tym , w: Javorniku, Vidnavie, Mikulovicach<br />
i Osobłodze całodobowo. O znaczeniu powołania<br />
Stráž obrany státu, moŜe świadczyć fakt, Ŝe<br />
od 16 września 1938, po zdelegalizowaniu<br />
partii Henleina jako wrogiej państwu czechosłowackiemu,<br />
w powiatach oddalonych od<br />
granicy nie doszło do groźniejszych incydentów,<br />
natomiast na pograniczu SOS toczyła<br />
niewypowiedzianą wojnę ze zwolennikami<br />
SdP. Przez całe lato 1938 roku przez granicę<br />
przemycano duŜą ilość broni. Na przykład 12<br />
sierpnia, w przygranicznej Vidnavie, czechosłowaccy<br />
celnicy w przybyłym z Niemiec niewielkim<br />
samochodzie cięŜarowym, znaleźli 40<br />
karabinów maszynowych z amunicją. Sprawa<br />
ta wzbudziła wielkie poruszenie w całej Czechosłowacji<br />
i była jednym z powodów rozwiązania<br />
SdP.<br />
Rozwiązanie partii Henleina, spowodowało<br />
ucieczkę do pobliskiej Rzeszy szeregu jej<br />
funkcjonariuszy, którzy w obawie przed represjami,<br />
opuszczali ČSR wraz z całymi rodzinami.<br />
„W długich kolumnach ciągnęli uciekinierzy<br />
przez dworzec w Głuchołazach a zwłaszcza<br />
przez Ondřejovice do Rzeszy” – zapisano w<br />
jesenickiej kronice, dodając jednocześnie -[...]<br />
W Głuchołazach niemieccy funkcjonariusze bez<br />
ogródek otwierali wagony zapraszając jadących<br />
tam Niemców sudeckich do siebie. W Ondřejovicach<br />
uciekinierzy przechodzili do Rzeszy<br />
na oczach bezsilnych czeskich pograniczników”.<br />
Tych, który przekroczyli granicę legalnie,<br />
kierowano do przejściowych obozów w<br />
Podlesiu, Konradowie, Pokrzywnej i Głuchołazach,<br />
gdzie między innymi zakwaterowano ich<br />
w hotelu na stadionie miejskim i schronisku<br />
młodzieŜowym (dzisiejszej „Harcówce”).<br />
MęŜczyźni kierowani byli następnie do wojskowych<br />
obozów Freikorpsu, gdzie umundurowano<br />
ich w uniformy SA i szkolono do przeprowadzania<br />
akcji terrorystycznych. Takie<br />
obozy szkoleniowe istniały między innymi w<br />
Głuchołazach, Konradowie i Nowym Świętowie.<br />
22 września, wyćwiczonych na terenie<br />
Niemiec grupy dywersyjne, przybyły do miejscowości<br />
połoŜonych na pograniczu. Oddziały<br />
SOS, które i tak od kilku dni naraŜone były na<br />
ostrzał z drugiej strony granicy, nie mając zgody<br />
na odpowiedzenie ogniem, wycofane zostały<br />
na linię: Vápenná - Široký Brod - Rejviz -<br />
Krnov, pozostawiając bez walki wszystkie<br />
tereny na północ od niej. RównieŜ 22 września,<br />
duŜa, 150 osobowa grupa Niemców, uzbrojonych<br />
w ręczne karabiny, granaty i pistolety,<br />
znalazła się na przejściu granicznym na drodze<br />
z Głuchołaz do Zlatych Hor. Niemcy dobrze<br />
wiedzieli, Ŝe Czesi nie będą się bronić, zgodnie<br />
z rozkazem dr Kožiny, szefa tamtejszego komisariatu<br />
policji, wydanym na polecenie ministra<br />
spraw wewnętrznych. Szef czechosłowackiego<br />
MSW, zarządził bowiem, aby w przypadku<br />
ataku henleinowców, Ŝaden z funkcjonariuszy<br />
nieopuścił posterunku lecz jednocześnie nieuŜył<br />
broni. Bez jednego wystrzału, 50 osobowa<br />
grupa weszła do budynku celnego rozbrajając<br />
przebywających tam dziewięciu funkcjonariuszy<br />
policji i straŜy celnej.<br />
Fot. 1. 6 października 1938 r. wojska niemieckie<br />
przekraczają granicę pomiędzy Jarnołtówkiem i<br />
Zlatymi Horami (zdjęcie udostępnione przez<br />
Městské muzeum w Zlatých Horach)<br />
Tego samego dnia doszło do akcji Freikorpsu<br />
równieŜ po drugiej stronie Kopy Biskupiej,<br />
w: Jindřichovie i Osobłodze. Tutaj dywersanci<br />
obsadzili wszystkie przejścia graniczne i<br />
urzędy celne, natomiast w Liptániu koło Osobłogi<br />
doszło do walk, podczas których zginęło<br />
czterech celników. Zamknięto równieŜ trasę<br />
kolejową do Jesenika przez Głuchołazy, dzięki<br />
czemu trzydziestu dywersantów mogło wyciągnąć<br />
z pociągu grupę policjantów jadącą na<br />
21
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
słuŜbę do Jindřichova. Wszyscy zostali aresztowani<br />
i odstawieni w głąb Niemiec. Oprócz<br />
nich z "cypla osobłodzkiego" do obozów jenieckich<br />
w Rzeszy zabrano 20 funkcjonariuszy<br />
SOS.<br />
Fot. 2. Pokrzywna (6 października 1938 r.) Wojska<br />
niemieckie kierują się z Prudnika do Zlatych<br />
Hor (zdjęcie udostępnione przez Městské muzeum<br />
w Zlatých Horach)<br />
23 września prawie cały powiat jesenicki<br />
mógł znajdować się pod kontrolą Freikorpsu.<br />
Niemcy bali się jednak zapuszczaćdalej. Jeden<br />
z ich oddziałów działał na rubieŜy: Černa Voda<br />
– Supikovice – Hradec – Široký Brod – Ondřejovice<br />
– Zlate Hory. Liczył 1200 dobrze<br />
uzbrojonych ludzi. Pierwszymi posunięciami<br />
tworzonych niemieckich władz, było aresztowanie<br />
czeskich urzędników i odesłanie ich do<br />
obozów dla internowanych utworzonych w<br />
okolicy Głuchołaz, wśród nich znalazł się równieŜ<br />
wspomniany juŜ dr Kožina. W sumie z<br />
terenu całego powiatu jesenickiego internowano<br />
80 osób. Wszyscy po wejściu w Ŝycie postanowień<br />
układu monachijskiego, zostali odesłani<br />
do okrojonej Czechosłowacji.<br />
Tego samego dnia doszło do akcji freikorpsu<br />
równieŜ po drugiej stronie Kopy Biskupiej,<br />
w: Jindřichovie i Osobłodze. Tutaj dywersanci<br />
obsadzili wszystkie przejścia graniczne i urzędy<br />
celne, natomiast w Liptániu koło Osobłogi<br />
doszło do walk podczas których zginęło czterech<br />
celników. Zamknięto równieŜ trasę kolejową<br />
do Jesenika przez Głuchołazy, dzięki<br />
czemu trzydziestu dywersantów mogło wyciągnąć<br />
z pociągu grupę policjantów jadącą na<br />
słuŜbę do Jindřichova. Wszyscy zostali aresztowani<br />
i odstawieni na teren Niemiec. Oprócz<br />
nich z "cypla osobłdzkiego" do obozów jenieckich<br />
w Rzeszy zabrano 20 funkcjonariuszy<br />
Stráž obrony státu.<br />
W dniach 23 i 24 września oddziały SOS<br />
zgrupowały się gównie w Dolni Lipovej i Jeseniku,<br />
gdzie znajdowały się najwaŜniejsze siły<br />
obronne tym w tym powiecie. Podobnie było z<br />
czechosłowackimi funkcjonariuszami z osoblaskiego,<br />
którzy zgrupowali się w Vrbnie pod<br />
Pradziadem i Karlovicach. Wytyczoną przez<br />
nich linię: Vapenna - przełęcz Na Pomezi -<br />
Pisečna - Rejviz - Hanušovice, oddziałom<br />
Freikorpsu pomimo licznych starań nie udało<br />
się przekroczyć. Do najcięŜszych walk doszło<br />
23 września o Vapenną, gdzie przesunięto oddziały<br />
SOS z Dolni Lipovej. Nie przyniosły<br />
one jednak większych zmian w sytuacji, która<br />
juŜ nie zmieniła się do 6 października, czyli<br />
wkroczenia na te tereny oddziałów Wehrmachtu,<br />
zgodnie z postanowieniami układu monachijskiego.<br />
Literatura:<br />
1. Petr Procházka: Příběhy z pohraničí, Jeseník<br />
2007.<br />
2. František Spurný: Henleinovský puč na<br />
Jesenícku, w: Severní Morava nr 11, Šumperk<br />
1965 r.<br />
3. František Spurný: Stráž obrany státu na<br />
severní Moravě a ve Slezsku, w: Severní<br />
Morava nr 55, Šumperk 1988 r.<br />
Instytut Historii<br />
Stalin: długi marsz do supremacji ZSSR w świecie<br />
Prof. Krzysztof Grygajtis<br />
Widmo krąŜy po Europie – widmo komunizmu<br />
K. Marks, F. Engels, Manifest komunistyczny, luty 1848 r.<br />
Doktrynalne uwarunkowania ekspansji<br />
Sowiecką doktrynę ekspansji kształtowała<br />
ideologia partii bolszewickiej. Jej ideową bazą<br />
pozostawało doświadczenie rewolucyjne poszczególnych<br />
działaczy politycznych i wynikające<br />
stąd róŜnice w ujmowaniu rzeczywistości,<br />
programy działania, hierarchie wartości oraz<br />
ich socjalne i narodowe usytuowanie. Natomiast<br />
społeczne zaplecze tworzyła „postępowa”<br />
inteligencja, opętana „katastroficznymi<br />
wizjami oraz stanami depresyjnego przygnębienia”.<br />
Lewica rewolucyjna, mesjasz „radośnie<br />
oczekiwanej rewolucji”, znajdowała w imperium<br />
rosyjskim korzystne dla siebie warunki<br />
działania. Na kartach historii zapisała się So-<br />
22
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
cjaldemokratyczna Partia Robotników Rosji<br />
(SDPRR), w szczególności jej skrzydło rewolucyjne,<br />
które dało początek międzynarodowemu<br />
ruchowi komunistycznemu. Charakter<br />
frakcji bolszewickiej SDPRR oraz jej wewnętrzny<br />
rozwój sytuowały ją wśród sekt religijnych,<br />
jakich było w owym czasie wiele w<br />
Rosji. Lumpenproletariackie pochodzenie<br />
członków określało oblicze partii, które<br />
wzmacniało rynsztokowy język dyskursu politycznego<br />
oraz prostackie normy politycznych<br />
zachowań. W warstwie ideowej program bolszewików<br />
stanowił zaprzeczenie polityki Piotra<br />
Stołypina, premiera Rosji w latach 1905-1911,<br />
dąŜącego do osiągnięcia wewnętrznego ładu<br />
jako warunku zbudowania podstaw trwałej<br />
modernizacji państwa.<br />
Kształtowana w partii bolszewickiej przez<br />
W. I. Lenina psychoza zagroŜenia tworzyła<br />
swego rodzaju barierę odgradzającą ten ruch od<br />
reszty europejskiej lewicy. Od tego czasu mo-<br />
Ŝemy mówić o nieustannie towarzyszącej komunistom<br />
skazie psychicznej – chorobliwym<br />
lęku przed otwieraniem się na świat, o kłamstwie<br />
jako o sposobie na przetrwanie oraz o<br />
nigdzie nie spotykanej nienawiści do warstw<br />
społecznych, narodów, instytucji demokratycznych<br />
i do politycznych przeciwników. Do nienawiści<br />
równoznacznej z wyrokiem śmierci dla<br />
przeciwnika – instytucji i człowieka. Konsekwencją<br />
takiego myślenia była barbaryzacja<br />
doktryny i Ŝycia partyjnego, uniemoŜliwiające<br />
trwałe zaistnienie bolszewickiej partii-sekty<br />
wśród europejskich partii socjalistycznych,<br />
brak szacunku dla odmiennych poglądów, wymuszanie<br />
jednomyślności oraz dyktatorskie<br />
rządy Uljanowa i jego najbliŜszych współpracowników<br />
w organizacji. Wytyczną politycznego<br />
działania bolszewików stało się kłamstwo,<br />
które przybrało formę komunistycznego<br />
światopoglądu.<br />
Z punktu widzenia doktryny bolszewickiej<br />
istnienie „nowego świata” było zdeterminowane<br />
obecnością jego antytezy. Dla zdefiniowania<br />
sytuacji potrzebne było „my” i „nasz wróg”, z<br />
którym łączył się świat będący przestrzenią<br />
wojny – „wojny aŜ do ostatecznego zwycięstwa”,<br />
co M. Frunze ujął w następujących słowach:<br />
„Jesteśmy partią klasy, idącej na podbój<br />
świata”. Nie bez przyczyny Feliks Perl na łamach<br />
„Przedświtu” ostrzegał, iŜ „sądzimy, Ŝe<br />
właśnie rosyjski ruch robotniczy najdłuŜej mo-<br />
Ŝe błąkać się po manowcach, bardzo niski poziom<br />
rozwoju mas robotniczych, naiwność<br />
polityczna inteligencji – wszystko to do optymizmu<br />
usposabiać nie powinno. Jest to szkodliwe<br />
złudzenie wmawiać w siebie i w innych,<br />
Ŝe ruch rosyjski ma juŜ wyraźnie określoną i<br />
zasadniczą tendencję”.<br />
Podstawę sowieckiego programu politycznego<br />
względem Europy i Azji stanowiła bolszewicka<br />
doktryna wojny zaczepnej, tworząca<br />
ideowy fundament, „aby na jej podstawie<br />
przygotować Armię Czerwoną do bezlitosnego<br />
starcia ze światem burŜuazyjnym”. Wskazywała<br />
ona, Ŝe „celem socjalizmu jest nie tylko<br />
zniesienie rozdrobnienia ludzkości na małe<br />
państwa i w ogóle odosobnienia narodów, nie<br />
tylko zbliŜenie, lecz takŜe zlanie się narodów”.<br />
„Skrajna i niezmienna agresywność imperium<br />
stalinowskiego – według M. Sołonina – nie<br />
znajdowała wyrazu i potwierdzenia (…) w<br />
ogromnej Armii Czerwonej (…), lecz w zupełnie<br />
czymś innym. Na przykład w tym, Ŝe w<br />
godle państwowym ZSRS sierp i młot pokrywały<br />
całą kulę ziemską, na której granic «państwa<br />
proletariatu» nie zaznaczono nawet cieniutką<br />
linią”. I zaraz Sołonin dodawał, Ŝe<br />
„agresywność państwa stworzonego przez Lenina<br />
i Stalina wyrastała z jawnej, demonstracyjnej<br />
samowoli i bezprawia w polityce wewnętrznej<br />
(…). Agresywność imperium stalinowskiego<br />
kształtowała się dzięki niepowstrzymanej<br />
państwowej propagandzie, która<br />
dniem i nocą wmawiała społeczeństwu –<br />
przede wszystkim Ŝołnierzom Armii Czerwonej<br />
– Ŝe ma ona nie tylko prawo, ale i obowiązek<br />
(…) zbrojnie «pomóc» w ustanowieniu<br />
sowieckich porządków w kaŜdym kraju, który<br />
wskaŜę im władza”.<br />
Konsekwencją tak zarysowanych aspiracji<br />
był obraz bolszewickiego imperium: „czerwonego<br />
środka”, czyli bolszewickiej Rosji oraz<br />
„czerwonego buforu” – złoŜonego z niepodległych<br />
państw o ustroju sowieckim. Środkiem<br />
słuŜącym realizacji ─ wojna, jako metoda gry o<br />
panowanie nad światem, której istotę Stalin<br />
wyjawił 5 V 1941 r. podczas spotkania z absolwentami<br />
wyŜszych sowieckich uczelni wojskowych,<br />
wskazując na dynamiczny charakter<br />
sowieckiej doktryny państwowej, na „obowiązek<br />
przejścia od polityki do wojennych działań<br />
ofensywnych”.<br />
Kierownictwo bolszewickie zaraz po przewrocie<br />
komunistycznym uznało, a moŜna to<br />
dostrzec w wypowiedziach Lenina, Stalina i<br />
Trockiego, Ŝe wraz z upadkiem Rosji carskiej<br />
powstał nowy porządek międzynarodowy. śe<br />
celem komunistów ma być destabilizacja społeczna<br />
i polityczna Europy oraz wypieranie<br />
mocarstw kolonialnych z Azji. Siłą napędową<br />
tej polityki miała być w wymiarze globalnym<br />
„rewolucja socjalna”. Nowy globalny cel strategiczny<br />
juŜ wkrótce miał się wyłonić samoistnie<br />
i niespodziewanie dla większości polityków.<br />
Zaczepny charakter bolszewickiej strategii<br />
wojskowej nakładał się na bolszewicką ideę<br />
ekspansji globalnej, w której rolę szczególną<br />
23
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
odgrywały Niemcy, Chiny, Iran i brytyjskie<br />
Indie. Z tych teŜ względów godne zapamiętania<br />
jest to, iŜ załoŜenie w 1920 r. Komunistycznej<br />
Partii Chin pozostawało dziełem agentów Moskwy.<br />
Równie interesujące są początki komunistycznej<br />
agentury w Iranie. WaŜnym momentem<br />
w jej dziejach pozostają tajne rokowania z<br />
Bolszewią w latach 1920-1921, w wyniku których<br />
rosyjscy komuniści zobowiązali się do<br />
nieprzeprowadzania w Persji rychłej rewolucji.<br />
WaŜne znaczenie w relacjach irańskosowieckich<br />
miał Kongres Narodów Wschodu<br />
w sowieckim Baku w 1920 r., który zdecydował<br />
o mniej rewolucyjnej taktyce irańskiej<br />
partii komunistycznej. Lenin Iranowi szykował<br />
komunistyczną dyktaturę poprzez udział<br />
„czerwonych” w rządzie wraz z siłami niekomunistycznymi,<br />
co nastąpiło w maju 1921 r.<br />
ZagroŜenie bolszewizacją minęło wraz z usunięciem<br />
z rządu komunistów pod koniec 1921<br />
r. Nie uchroniło to jednak Iran przed wywrotowymi<br />
działaniami bolszewików inspirujących<br />
rewoltę w perskim AzerbejdŜanie.<br />
Ekspansja Rosji Sowieckiej wiązała się tak-<br />
Ŝe z zagadnieniem siły więzi ideologicznej<br />
pomiędzy bolszewikami a europejskimi partiami<br />
komunistycznymi, która decydowała o<br />
spoistości ruchu komunistycznego i o moŜliwościach<br />
eksportu rewolucji z Bolszewii.<br />
Główny ośrodek polityczny od początku był<br />
jednocześnie waŜnym centrum ideologicznym,<br />
rozprzestrzeniającym idee komunizmu jako<br />
wspólnej dla wszystkich narodów europejskich<br />
ideologii. Sięgnijmy do wystąpienia G. Zinowiewa<br />
z 22 IX 1923 r., gdzie czytamy:<br />
„Międzynarodowe znaczenie rewolucji proletariackiej<br />
w Niemczech jest od początku<br />
większe, aniŜeli rewolucji rosyjskiej. Niemcy<br />
w znacznie większym niŜ Rosja stopniu są<br />
krajem przemysłowym. Niemcy połoŜone są<br />
pośrodku Europy (…). Głównym wrogiem<br />
niemieckiej rewolucji będzie burŜuazyjna Polska.<br />
Powodem tego, iŜ polska burŜuazja będzie<br />
najzacieklejszym wrogiem jest nie tylko fakt,<br />
Ŝe francuski imperializm dąŜy do uczynienia z<br />
Polski wykonawcy swoich kontrrewolucyjnych<br />
idei, lecz i ta równieŜ okoliczność, Ŝe polska<br />
burŜuazja doskonale pojmuje trudności swego<br />
przyszłego połoŜenia pomiędzy sowieckimi<br />
Niemcami a sowiecką Rosją, stąd teŜ walczyć<br />
będzie z odwagą straceńca (…). Niemiecka<br />
rewolucja pomoŜe rewolucji rosyjskiej odnieść<br />
ostateczne zwycięstwo na froncie budowy gospodarki<br />
socjalistycznej, tym samym stworzyć<br />
niewzruszoną podstawę dla zwycięstwa socjalistycznej<br />
gospodarki w całej Europie”.<br />
Za puentę tego wystąpienia naleŜałoby<br />
uznać myśl, iŜ „wraz z niemiecką rewolucją<br />
przybliŜa się wielkimi krokami rewolucja w<br />
Europie, a tym samym rewolucja światowa”.<br />
Do podobnych wniosków doszedł Stalin, który<br />
3 VII 1924 r. na posiedzeniu polskiej komisji<br />
Kominternu dowodził:<br />
„Problem niemiecki. Po kwestiach „rosyjskich”<br />
ma on największe znaczenie, gdyŜ po<br />
pierwsze, sytuacja rewolucyjna jest w Niemczech<br />
daleko bardziej dojrzała, aniŜeli w kaŜdym<br />
innym europejskim kraju, po drugie, poniewaŜ<br />
zwycięstwo rewolucji w Niemczech<br />
oznacza zwycięstwo w całej Europie. Jeśli<br />
gdzieś w Europie rozpali się rewolucyjny płomień,<br />
to tylko w Niemczech. Tylko Niemcy<br />
zapewniają zwycięstwo rewolucji w skali międzynarodowej”.<br />
„Niemcy – pisała Aino Kuusinen – połoŜone<br />
w środku Europy, potęga przemysłowa,<br />
uwaŜane były od dawna za klucz do rewolucji<br />
światowej, a za rzecz jak najsłuszniejszą uznawano,<br />
Ŝe powinna ona wybuchnąć w ojczyźnie<br />
Marksa i Engelsa. Ale prócz tego rodzaju argumentów<br />
teoretycznych i emocjonalnych były<br />
teŜ waŜniejsze podstawy, by wybrać Niemcy<br />
na poligon doświadczalny dla teorii Lenina. Od<br />
zakończenia wojny istniały tam dobrze zorganizowane<br />
ugrupowania skrajnie lewicowe,<br />
które teraz wysuwały się coraz bardziej na plan<br />
pierwszy i zaostrzały kryzys w kraju przez<br />
wywoływanie destrukcyjnych sporów, o czym<br />
przekonałam się sama przed opuszczeniem<br />
Berlina w drodze do Moskwy. Po roku 1919<br />
Lenin, który przekonany był o kluczowej roli<br />
Niemiec, wysłał do Berlina kilku swych najbardziej<br />
zaufanych doradców, aby obserwowali<br />
sytuację i zalecili sposób działania (…). Otto<br />
[Kuusinen – K. G.] opowiadał mi, Ŝe nigdy nie<br />
spodziewał się jakiegoś trwałego pomyślnego<br />
wyniku chaotycznych i źle zorganizowanych<br />
prób rewolucyjnych na tak małych obszarach<br />
jak Węgry, Bułgaria i Bawaria, podzielał jednak<br />
optymizm i entuzjazm co do rewolucji<br />
obejmującej całe Niemcy, której, jak się wydawało,<br />
moment właściwy juŜ nadszedł. Był<br />
przekonany, Ŝe po objęciu władzy przez komunistów<br />
w Niemczech państwa sąsiednie nie<br />
powinny juŜ sprawiać trudności. To przeświadczenie<br />
i wiara w bliskie, a nieuchronne skomunizowanie<br />
Europy stały się «artykułem wiary»<br />
w Moskwie i nie budziły u nikogo powaŜniejszych<br />
wątpliwości”. W przypadku Azji „Komintern<br />
śledził sytuację w Chinach i Indiach, a<br />
w 1926 r. [Otto – K.G.] Kuusinen osobiście<br />
objął przewodnictwo zespołu studiów do spraw<br />
Dalekiego Wschodu. Chiny przewidywano na<br />
teatr kolejnego powaŜnego zamachu Kominternu;<br />
panował tam taki chaos, iŜ wydawało się,<br />
Ŝe istnieją wszelkie szanse na utworzenie Chińskiej<br />
Republiki Sowieckiej”.<br />
Bolszewikom w ZSSR zaleŜało na tym, aby<br />
w Europie Niemcy a w Azji Chiny i Indie były<br />
24
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
mniej lub bardziej świadomym pomocnikiem<br />
w przekształcaniu obu kontynentów według<br />
scenariusza moskiewskiego. Gdy chodzi o<br />
interesy tych państw, nie było mowy o partnerstwie.<br />
Kraje te nie mogły być partnerem dla<br />
komunistycznej Rosji, gdyŜ byłyby uzaleŜnione<br />
od ZSSR pod kaŜdym względem, przede<br />
wszystkim politycznym i militarnym. Były<br />
jeszcze inne aspekty stosunku Bolszewii do<br />
Niemiec, Chin i Indii. Jednym z najwaŜniejszych<br />
był sowiecki program światowej rewolucji<br />
komunistycznej, której waŜną częścią pozostawała<br />
sowiecka doktryna wojenna.<br />
„W kwestii autorstwa fundamentów sowieckiej<br />
doktryny wojennej – pisała Natalia<br />
Kuleszowa – rodzima historiografia [sowiecka<br />
i rosyjska – K.G.] w róŜnych okresach oddawała<br />
pierwszeństwo to Leninowi, to Stalinowi,<br />
zawsze dostrzegając przy tym powaŜny wkład<br />
M. W. Frunzego w opracowanie doktryny. Na<br />
przełomie lat 80. i 90. decydującą rolę przyznano<br />
temu ostatniemu. «Podstawy sowieckiej<br />
doktryny wojennej – konstatował A. A. Kokoszyn<br />
– zostały połoŜone w latach 20., w pierwszej<br />
kolejności dzięki M. W. Frunzemu». Decydujące<br />
znaczenie miał jego artykuł Jednolita<br />
doktryna wojenna i Armia Czerwona, opublikowany<br />
w lipcu 1921 r.”<br />
Republika Sowiecka i „nowe” horyzonty<br />
Rysujące się począwszy od 1921 r. uspokojenie<br />
sytuacji międzynarodowej wokół ZSSR<br />
stawiało kierownictwo kompartii w dość kłopotliwej<br />
sytuacji. Wojna ideologiczna nie została<br />
wygrana. Najgroźniejszy przeciwnik,<br />
jakimi były demokratyczne państwa Europy,<br />
nie został pokonany. Komunizmu nie udało się<br />
przenieść poza Rosję, mimo krótkiego epizodu<br />
na Węgrzech. W tej sytuacji władzom na<br />
Kremlu pozostawało albo pogodzić się z poraŜką,<br />
albo nie rezygnując z zamiaru wzniecenia<br />
bolszewickich rebelii w Europie obrać kurs<br />
obliczony na współpracę z Republiką Weimarską,<br />
celem obalenia „ładu wersalskiego”, czego<br />
symbolem stało się Rapallo.<br />
Przypominająca obóz warowny Republika<br />
Sowiecka mogła istnieć tylko w sytuacji oblę-<br />
Ŝenia: w czasie proklamowanej przez bolszewików<br />
nieuchronności wojny z międzynarodowym<br />
imperializmem, którą uzasadniało „kapitalistyczne<br />
okrąŜenie”. MoŜliwość przetrwania<br />
we wrogim sobie środowisku społecznym<br />
Rosji była niewielka. Józef Stalin uwaŜał, Ŝe<br />
„socjalizm” moŜe przetrwać w jednym kraju,<br />
tylko wówczas, kiedy dotrwa do kolejnej wojny.<br />
Dlatego racjonalnym wyjściem z zaistniałej<br />
sytuacji była bolszewizacja i militaryzacja społeczeństwa,<br />
budowa nowych fabryk, które miały<br />
przyciągnąć ze wsi do miast najbardziej<br />
mobilne jednostki, podporządkowanie gospodarki<br />
potrzebom wojska, upolitycznienie armii,<br />
powiększanie szeregów policji politycznej oraz<br />
jej nieograniczone kompetencje w sferze Ŝycia<br />
społecznego ludności Rosji. Partia potrzebowała<br />
„sanacji”. W sytuacji narastającego buntu<br />
społecznego konieczne było dobrze zorganizowane<br />
kierownictwo z ściśle określonym centrum<br />
decyzyjnym. Partia w nowej „porewolucyjnej”<br />
rzeczywistości aby przetrwać szybko<br />
zerwała z dotychczasową mocno ograniczoną<br />
formułą organizacji politycznej i przekształciła<br />
się w armię jednoosobowo kierowaną przez W.<br />
I. Lenina. Obiektywnie w WKP(b) nigdy nie<br />
zaistniały warunki dla kolektywnego sprawowania<br />
władzy. Na zgubne skutki konsylializmu<br />
w rosyjskiej partii komunistycznej niejednokrotnie<br />
zwracał uwagę Uljanow podkreślając<br />
płynące stąd zagroŜenia.<br />
Po zakończeniu wojny z Polską bolszewicy<br />
usiłowali jeszcze wzniecać powstania zbrojne<br />
w róŜnych częściach Europy, co przy zauwa-<br />
Ŝalnym odpływie „fali rewolucyjnej” przynosiło<br />
kompromitację „czerwonego” podziemia.<br />
Stabilizacja polityczna w Europie po 1923 r.<br />
wymuszała na kierownictwie partii komunistycznej<br />
zmianę taktyki. Zadanie ułatwiała<br />
mała aktywność polityczna Francji i Wielkiej<br />
Brytanii w Europie Środkowej. Wyeliminowanie<br />
Niemiec w 1918 r. spośród mocarstw europejskich<br />
podziałało dezintegrująco na wspólnotę<br />
zachodnią, co ujawniło Locarno. W porę<br />
jednak nie dostrzeŜono istoty Rapalla i nowej<br />
dynamiki relacji niemiecko-sowieckich. Sukces<br />
Berlina był tym większy, Ŝe otwierał perspektywy<br />
przezwycięŜenia skutków przegranej w<br />
1918 r. wojny.<br />
Bolszewizm, tworzący napięcia w sytuacji<br />
wewnętrznej w państwach europejskich i w<br />
Azji stawał się nowym, globalnym zagroŜeniem<br />
dla bezpieczeństwa i pokoju międzynarodowego.<br />
Do czasu zakończenia wojny z oddziałami<br />
„białych” stosunki z Chinami w polityce<br />
bolszewików nie odgrywały znaczącej<br />
roli. Dopiero po włączeniu do Rosji w 1922 r.<br />
komunistycznej Republiki Dalekiego Wschodu<br />
problem Chin w polityce Kremla nabrał znaczenia,<br />
co juŜ na początku tego roku zapowiadał<br />
Zjazd Narodów Dalekiego Wschodu mający<br />
zjednoczyć ruchy antykolonialne i antyimperialistyczne.<br />
We wspomniane działania wpisywało<br />
się wspieranie chińskich ugrupowań<br />
komunistycznych. Zachętą do angaŜowania się<br />
sowieckich towarzyszy w sprawy Państwa<br />
Środka tworzyła postawa chińskich polityków<br />
proponujących bolszewikom zabór Mongolii<br />
Zewnętrznej i Sinciangu. Być moŜe te oto zachęty<br />
sprawiły, Ŝe sowieckie Politbiuro uchwaliło,<br />
iŜ „naleŜy zdecydowanie poprzeć narodowców<br />
(Kuomintang – K.G.)” posługując się<br />
25
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
„pieniędzmi z rezerwowych funduszy Kominternu”.<br />
Decyzję podpisał Stalin, który w tym<br />
czasie zaczął interesować się Chinami. W 1923<br />
r. Stalin umieścił tam swojego człowieka jako<br />
politycznego doradcę przy Sun Zhongshanie.<br />
Nadzieje na zmianę układu sił w regionie w<br />
Berlinie i w Moskwie niosła rozwijająca się<br />
współpraca szybko wracających do sił Niemiec<br />
i komunistycznej Rosji. W nurt podwaŜania<br />
systemu wersalskiego wpisywała się seria wykładów<br />
Józefa Stalina wygłoszonych na Uniwersytecie<br />
im. Swierdłowa w kwietniu 1924<br />
pod wspólnym tytułem O podstawach leninizmu<br />
zapowiadająca przemiany w polityce zagranicznej<br />
ZSSR – tymczasowe odejście od jej<br />
wymiaru globalnego, która nieuchronnie orientowała<br />
ją na Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię.<br />
W to miejsce za sprawą genseka pojawiła<br />
się polityka w wymiarze regionalnym, wyróŜniająca<br />
się autonomicznym charakterem poszczególnych<br />
kierunków działalności zewnętrznej<br />
Moskwy. Logiczną konsekwencją<br />
stało się zróŜnicowanie stosunku Kremla do<br />
poszczególnych państw Europy Zachodniej,<br />
USA, Chin i Japonii. W sferze ideologicznej<br />
wypowiedź O podstawach leninizmu pozostawała<br />
próbą modernizacji jeśli nie reinterpretacji<br />
koncepcji politycznych, gospodarczych i społecznych<br />
W. I. Lenina. W wymiarze praktycznym<br />
oznaczało to zwielokrotnienie od 1924 r.<br />
zaangaŜowania Moskwy w sprawy Chin przez<br />
finansowanie formowanej przez Kuomintang<br />
armii oraz akademii wojskowej, zorganizowanej<br />
na wzór sowiecki, w których pracowało<br />
wielu sowieckich doradców. Dla sowieckich<br />
towarzyszy Kuomintang nie pozostawał jednak<br />
partią proletariatu. W „rewolucyjnej” strategii<br />
Moskwy był to twór względem którego Kreml<br />
nakazywał chińskim komunistom zachować<br />
organizacyjną niezaleŜność i jednocześnie ów<br />
skutecznie infiltrować.<br />
Lata 1924-1931 znamionują zmianę taktyki<br />
kierownictwa sowieckiej partii komunistycznej<br />
względem Europy i Azji a praca Stalina O podstawach<br />
leninizmu pozostawała odwaŜną próbą<br />
uporania się z problemem „eksportu” rewolucji.<br />
Unaoczniała ona aspiracje genseka w sprawach<br />
polityki zagranicznej. Uzasadniała teŜ<br />
potrzebę większej kontroli Kominternu, którego<br />
działalność w nowej sowieckiej rzeczywistości<br />
powinna była słuŜyć interesom partii i<br />
państwa sowieckiego, a ściślej samemu Stalinowi.<br />
Zasadnicza teza głoszonych przez genseka<br />
„prawd” pozostawała niezmienna aŜ do jego<br />
śmierci: „jeśli wojna się zacznie – pisał on w<br />
1925 r. – to nam nie wypadnie siedzieć z zało-<br />
Ŝonymi rękami, nam wypadnie wystąpić, ale<br />
wystąpić jako ostatni. I my wystąpimy po to,<br />
Ŝeby rzucić decydujący cięŜar na szalę, cięŜar,<br />
który mógłby przewaŜyć”. Znaczenie tej wypowiedzi<br />
trudno przecenić. W powyŜszym<br />
stwierdzeniu krył się zamysł Stalina przyspieszenia<br />
wybuchu światowej rewolucji komunistycznej.<br />
Droga do światowej konfrontacji<br />
zbrojnej miała prowadzić m.in. poprzez wojnę<br />
domową, co juŜ w maju 1923 r. postulowali<br />
względem kierownictwa KPCh sowieccy towarzysze,<br />
Ŝeby ci „przeprowadzili chłopską rewolucję<br />
rolną przeciw pozostałościom feudalizmu”.<br />
Nie przeszkodziło to oczywiście bolszewikom<br />
zawrzeć w 1924 r. porozumienia z<br />
Chinami, w którym Mongolię Zewnętrzną<br />
uznali oni za integralną część Chin. Z pozoru<br />
korzystna dla Chińczyków umowa w rzeczywistości<br />
umoŜliwiała odbudowę wpływów sowieckich<br />
w MandŜurii. Pokazywała, Ŝe Rosja<br />
Stalina pozostaje takim samym imperialistą<br />
względem Chin jak imperium carów. Dla zabezpieczenia<br />
zdobyczy w Państwie Środka<br />
Kreml w styczniu 1925 r. podpisał odpowiednie<br />
porozumienie z Japonią.<br />
W wymiarze spraw wewnętrznych wspomniana<br />
wypowiedź eksponowała zwierzchnictwo<br />
partii nad siłami zbrojnymi, w których<br />
wpływy mieli przeciwnicy Stalina. Zdawała się<br />
sugerować, Ŝe to kierownictwo polityczne będzie<br />
miało decydujący głos w sprawach wojny.<br />
Uzasadniała podporządkowanie polityki zagranicznej<br />
ZSSR strategii geopolitycznej partii.<br />
Innymi słowy postulowała ona skoncentrowanie<br />
pełni władzy w najwyŜszych organach<br />
WKP(b), w których władza genseka nieustannie<br />
rosła.<br />
W 1924 r. o przejęciu pełni władzy po<br />
zmarłym „wodzu” gensek mógł jedynie marzyć.<br />
Inna rzecz, Ŝe bez wsparcia F. DzierŜyńskiego<br />
i bez manifestowania Ŝydostwa Trockiego<br />
trudno byłoby w kierownictwie kompartii<br />
o znaczący sukces. Stalin, który nie posiadał<br />
„siłowego” zaplecza skazany był na tworzenie<br />
koalicji z silniejszymi od siebie bolszewickimi<br />
dygnitarzami. Alians z DzierŜyńskim niewątpliwie<br />
go wzmocnił względem pozostałych<br />
towarzyszy z dyrektoriatu. Okazją do rozpoznania<br />
sił przeciwnika stała się reforma wojska<br />
przeprowadzana w latach 1924-1925. W RK-<br />
KA zetknął się on z wpływami Tuchaczewskiego,<br />
który po śmierci Frunzego został szefem<br />
sztabu Armii Czerwonej (1925-1928).<br />
Pierwsza klęska Tuchaczewskiego przyszła<br />
wraz z obradami XIII zjazdu kompartii, kiedy<br />
stronnicy Stalina przeforsowali konieczność<br />
wzmocnienia elementów komunistycznych w<br />
armii, co w języku bolszewickiej nowomowy<br />
oznaczało większą kontrolę kierownictwa<br />
WKP(b) nad siłami zbrojnymi. Ale nie tylko<br />
autorytet Tuchaczewskiego draŜnił genseka.<br />
Nowy szef sztabu przemawiał jak polityk. W<br />
1926 r. zaprezentował się on równieŜ jako strateg<br />
umiejętnie łączący wiedzę o wojsku z dok-<br />
26
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
tryną komunistyczną. W politycznym organie<br />
Armii Czerwonej „Wojennyj Wiestnik” dowodził,<br />
Ŝe „powinniśmy pamiętać o uchwałach<br />
XIV zjazdu partii, które stawiają przed nami<br />
zadanie uprzemysłowienia kraju (….). Wybuch<br />
wojny naleŜy przewidzieć juŜ w czasie pokoju<br />
(…) i trzeba się do niej odpowiednio przygotować”.<br />
W 1928 r. przygotował nawet w tej<br />
sprawie memoriał, który odrzucił Stalin.<br />
Gensek nigdy nie wybaczył M. Tuchaczewskiemu<br />
jego politycznych ambicji. Umocniwszy<br />
się tylko we władzach kompartii Stalin<br />
doprowadził do szybkiego odwołania tego oficera<br />
ze stanowiska szefa sztabu, któremu teraz<br />
powierzono dowództwo wojsk Leningradzkiego<br />
Okręgu Wojskowego. Starcie obu bolszewików<br />
nie dawało większych szans na zwycięstwo<br />
Tuchaczewskiemu. Stalin „był to człowiek<br />
ostroŜny, wyrachowany i przygotowujący<br />
swoje ciosy z dobrze przemyślaną i cierpliwą<br />
chytrością; czasem znów był on brutalny i uderzał<br />
zaskakująco szybko (…). Wydawał się<br />
zaprzysięŜony swojemu misterium i dla swojej<br />
sztuki uwodzenia zdawał się przedkładać<br />
błyszczącą noc legendy nad zbyt jasne światła<br />
wystąpień publicznych”.<br />
Rok 1924 przyniósł redukcję Armii Czerwonej<br />
o blisko 90% stanu osobowego, do<br />
562 000 oficerów i Ŝołnierzy, jak się rychło<br />
okazało tymczasową. Względy bezpieczeństwa<br />
oraz kryzys gospodarki komunistycznej nie<br />
pozwalały na więcej. Pozostawało powoli i<br />
systematycznie szykować się do walki o władzę.<br />
Jej zapowiedź odnajdujemy w przemówieniu<br />
Stalina z 26 I 1924 r. na posiedzeniu<br />
Ŝałobnym II Ogólnozwiązkowego Zjazdu Rad,<br />
na którym „w imieniu partii” stwierdzał: „odchodząc<br />
od nas, nakazał nam towarzysz Lenin<br />
wzmacniać i rozszerzać Związek Republik.<br />
Przysięgamy ci, towarzyszu Leninie, Ŝe wykonamy<br />
z honorem równieŜ i to twoje przykazanie!”<br />
Gensek widział siebie w roli jedynego<br />
spadkobiercy „wodza” rewolucji.<br />
„Genialny uczeń”<br />
Śmierć W. I. Lenina w 1924 r. wzmogła w<br />
ZSSR walkę o władzę, rozpoczynając proces<br />
odsuwania od wpływów na partię i państwo<br />
czołowego bolszewickiego ideologa Lwa<br />
Trockiego. „Sprzątanie” po Lwie Dawidowiczu<br />
Bronsteinie rozpoczęto od powołania speckomisji<br />
do przeglądu działalności resortu obrony.<br />
„Wnioski komisji wojskowej, która przeprowadziła<br />
kontrolę resortu obrony, legły u podstaw<br />
późniejszych reform w siłach zbrojnych”.<br />
Tak twierdzi G. śukow. Ale prawda jest bardziej<br />
skomplikowana. Stronników Trockiego z<br />
armii zdołała wyeliminować dopiero „wielka<br />
czystka” lat 1937-1938.<br />
Z punktu widzenia strategii geopolitycznej<br />
Kremla zasadniczym celem władz ZSSR w<br />
czasach dyktatury W. I. Lenina i po jego<br />
śmierci stało się uzyskanie znaczącej pozycji<br />
wśród mocarstw europejskich. Wyrazem tych<br />
aspiracji pozostawało wmanewrowanie Rzeszy<br />
Niemieckiej w konflikt z państwami zachodnimi,<br />
co w dalszej perspektywie miało przynieść<br />
Sowietom zwycięską wojnę i rozwiązanie<br />
problemów wewnętrznych.<br />
Dość czytelne pozostawały teŜ zamiary<br />
Kremla w Chinach. W kierownictwie sowieckiej<br />
kompartii obowiązywała opcja wspierania<br />
Kuomintangu jako organizacji bezpośrednio<br />
nieidentyfikującej się z komunistyczną Rosją.<br />
Ze współpracy z Chinami Sowiety wyciągały<br />
niebagatelne korzyści. Zdołały tam umieścić<br />
swoich konsultantów, w tym doradców wojskowych,<br />
co stwarzało gwarancje na szybkie<br />
polityczne podporządkowanie tego państwa<br />
Moskwie. Łatwo w tym było rozpoznać późniejszą<br />
taktykę Stalina względem państw Europy<br />
Środkowej i Bałkanów. Polityka przejmowania<br />
przez chińskich komunistów władzy<br />
w Kuomintangu w 1926 r. zaczęła przynosić<br />
sprzeciw jego wybitnych członków.<br />
W sferze spraw bieŜących najwaŜniejsze dla<br />
przyszłości komunistycznego reŜimu w Rosji<br />
było unikanie napięć i zaburzeń społecznych,<br />
które stanowiłyby zagroŜenie dla jego władzy,<br />
co moŜna było osiągnąć poprzez pogłębianą<br />
indoktrynację. Dlatego teŜ „sferze nadbudowy”<br />
czy „lewicowej frazy”, jak określał to Stalin, na<br />
uŜytek międzynarodowego ruchu komunistycznego<br />
i na potrzeby polityki wewnętrznej,<br />
chodziło o zdobycie dowodu słuszności tworzonych<br />
„przepowiedni”, a przez to uzyskanie<br />
uzasadnienia, Ŝe „idea walki klasowej” pozostaje<br />
dominującym czynnikiem w polityce,<br />
ekonomii oraz w Ŝyciu codziennym.<br />
Trudno pisać historii sowieckiego<br />
komunizmu nie mając tego na uwadze i w równym<br />
stopniu nie sposób pojąć moŜliwości adaptacyjnych<br />
komunizmu w Rosji oraz jego<br />
swoistej dynamiki bez odwoływania się do tej<br />
„metafizyki”. Stworzony przez bolszewików<br />
system aby przetrwać musiał nieustannie<br />
„pączkować”, przy czym kierunki tej ekspansji<br />
nie mogły być obojętne. Rola jaka w tym przypadła<br />
ideologii była mała, niekiedy wprost<br />
znikoma. To Stalin jako sowiecki dyktator, a<br />
nie jako pierwszy interpretator „naukowego<br />
światopoglądu”, podejmował waŜne decyzje<br />
dla przyszłości sowieckiego państwa. Przemiany,<br />
jakie za sobą pociągnął pucz bolszewicki w<br />
Rosji, nie był dziełem ideologów, lecz polityków<br />
i Ŝołnierzy, wynikiem zaś tego podział<br />
świata na komunistyczny Wschód i demokratyczny<br />
Zachód, nie mające ze sobą wiele<br />
27
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
wspólnego. Ów stan separacji zakończył się<br />
dopiero u schyłku XX w.<br />
Wyraźne oznaki formowania się stalinowskiej<br />
doktryny wojennej zawierają wypowiedzi<br />
genseka, wygłaszane na róŜnych forach kompartii<br />
począwszy od schyłku 1926 r. Stalin<br />
widział siebie w roli sprawcy urzeczywistnienia<br />
zamierzeń Lenina. W swoich wystąpieniach<br />
brał on za punkt wyjścia znane tezy Lenina o<br />
prawidłowościach rewolucji proletariackiej, jej<br />
„siłach napędowych” i roli partii komunistycznej.<br />
Dalszy etap rozwijania przez niego koncepcji<br />
polegał na poddaniu leninowskiej idei<br />
rewolucji socjalistycznej swoistej obróbce,<br />
gdzie jawił się jako pierwszy i najwaŜniejszy<br />
interpretator wypowiedzi „wodza” (u schyłku<br />
1926 r. sekretarz generalny o sobie napisał:<br />
„Stalin nigdy nie pretendował do czegoś nowego<br />
w teorii, a walczył jedynie o to, by ułatwić<br />
pełny tryumf leninizmu w naszej partii”).<br />
Zasadnicze tezy programu zdradza wystąpienie<br />
dyktatora z 7 XII 1926 r., w którym<br />
gensek analizując sytuację polityczną wokół<br />
ZSSR zwracał uwagę na zaleŜności pomiędzy<br />
zadaniami proletariatu Bolszewii i pozostałych<br />
państw świata. Z tego wyciągał wniosek, Ŝe<br />
„zwycięstwo rewolucji proletariackiej w jednym<br />
kraju jest nie celem samym w sobie, ale<br />
środkiem i podporą dla rozwoju i zwycięstwa<br />
rewolucji we wszystkich krajach” i najwaŜniejsze<br />
– Ŝe „rewolucja w ZSSR jest częścią rewolucji<br />
światowej, jej początkiem i jej bazą rozwojową”.<br />
Stalin wskazywał na istnienie kapitalistycznego<br />
okrąŜenia Związku Sowieckiego oraz na<br />
sposób jego przezwycięŜania przez „wzywanie<br />
proletariuszy poszczególnych krajów, by przygotowywali<br />
się do nadchodzącej rewolucji, by<br />
bacznie śledzili bieg wydarzeń i by byli gotowi<br />
przy sprzyjających warunkach samodzielnie<br />
przerwać front kapitału, zdobyć władzę i podwaŜyć<br />
podstawy kapitalizmu światowego”.<br />
Gensek przekonywał, Ŝe „linia naszej partii jest<br />
linią zmierzającą do wzmocnienia rewolucyjnego<br />
nacisku na własną burŜuazję i do pobudzenia<br />
inicjatywy proletariuszy poszczególnych<br />
krajów”. Z wypowiedzi wynikało, Ŝe<br />
klasa robotnicza miała się szykować do zbrojnego<br />
wystąpienia, mając w perspektywie rewolucję<br />
światową. „W wypadku odwleczenia się<br />
rewolucji światowej – Stalin ostrzegał ─ pozycja<br />
taka moŜe doprowadzić tylko do ciągłych<br />
ustępstw z naszej strony na rzecz elementów<br />
kapitalistycznych naszej gospodarki i koniec<br />
końców – do kapitulanctwa i defetyzmu”. W<br />
podobnym tonie wypowiadał się M. Tuchaczewski.<br />
Jego wypowiedzi były jednak dla<br />
odbiorców bardziej konkretne, pozbawione<br />
kamuflaŜu, tak charakterystycznego dla wystąpień<br />
Stalina. Szerokim partyjnym gremiom<br />
Tuchaczewski mógł imponować rewolucyjną<br />
przeszłością jak i znawstwem problemów wojska.<br />
Ale realne zagroŜenie niosły dopiero przyjaźnie<br />
relacje Tuchaczewskiego z czołowymi<br />
bolszewikami, których Stalin starał się odsunąć<br />
od władzy.<br />
Aktywizacja ZSSR w polityce międzynarodowej<br />
przyszła wraz z przejmowaniem przez<br />
Stalina władzy w WKP(b) co miało miejsce w<br />
latach 1926-1927. Polityką sowiecką względem<br />
Chin Stalin kierował osobiście. W odpowiedzi<br />
na zerwanie z komunistami przez Czang<br />
Kaj-szeka w kwietniu 1927 r. gensek polecił<br />
kierownictwu KPCh utworzyć własną armię i<br />
opanować część terytorium Chin celem stworzenia<br />
tam bazy potrzebnej dla realizacji komunistycznego<br />
podboju Państwa Środka.<br />
Opracowany w Moskwie plan wojny domowej<br />
zakładał skierowanie komunistycznego wojska<br />
na południe Chin celem odebrania broni przesłanej<br />
statkami z ZSSR, załoŜenie tam bazy<br />
wojennej oraz wywołanie powstania chłopskiego<br />
w Hunanie i w trzech sąsiednich prowincjach.<br />
Powstanie to rychło zakończyło się<br />
klęską „z powodu absurdalnej i brutalnej taktyki<br />
Moskwy” eksponującej „zabijanie wszystkich<br />
wrogów klasowych i niszczenie ich domów”<br />
co doprowadziło do zrównania z ziemią<br />
przez komunistów dwóch chińskich miasteczek.<br />
Nie udała się próba wzniecenia komunistycznego<br />
puczu w Kantonie w grudniu 1927 r.<br />
Bezprzykładne ingerowanie Sowietów w sprawy<br />
Kuomintangu doprowadziły do konfliktu w<br />
stosunkach sowiecko-chińskich. Pod koniec<br />
lutego 1928 r. upadła komunistyczna baza Hailufeng<br />
. „W czasie jej dwumiesięcznego istnienia<br />
– pisali J. Chang i J. Halliday – region<br />
tej tzw. Małej Moskwy – był tam nawet plac<br />
Czerwony z kopią kremlowskiej bramy – stał<br />
się miejscem rzezi, którą kierował krwioŜerczy<br />
Peng Pai. Wymordowano tam ponad dziesięć<br />
tysięcy ludzi; «reakcyjne wsie zostały zrównane<br />
z ziemią»”.<br />
Ucywilizowanie walki politycznej w Chinach<br />
przyszło wraz z kolejnymi klęskami komunistów.<br />
Stalin zwrócił się w kierunku Mao,<br />
gdyŜ „bardzo potrzebował zwycięzcy – kogoś z<br />
inicjatywą, a nie tylko ślepego wykonawcy<br />
rozkazów”.<br />
W Europie sposobność do zamanifestowania<br />
pokojowych intencji ZSSR dawała IV sesja<br />
Komisji Przygotowawczej Światowej Konferencji<br />
Rozbrojeniowej (30 XI-3 XII 1927 r.), w<br />
której wzięła udział sowiecka delegacja kierowana<br />
przez Maksyma Litwinowa. Wystąpienie<br />
szefa sowieckiego przedstawicielstwa poza<br />
nachalną demagogią (wg J. Stalina „jasna i<br />
uczciwa deklaracja tow. Litwinowa na temat<br />
całkowitego rozbrojenia”) nie zawierało niczego,<br />
nad czym moŜna byłoby powaŜnie się za-<br />
28
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
stanawiać. W przypadku ZSSR w omawianym<br />
czasie mieliśmy do czynienia z zadziwiającym<br />
rozejściem się rzeczywistych zagroŜeń bezpieczeństwa<br />
Sowietów i kwestii ich postrzegania<br />
przez Kreml. Analizując wypowiedzi czołowych<br />
przywódców Bolszewii moŜna dojść do<br />
zadziwiających wniosków. Dlatego teŜ na<br />
szczególną uwagę zasługuje wystąpienie Józefa<br />
Stalina na XV zjeździe WKP(b) z 3 XII 1927<br />
r., krytycznie oceniającego działalność Ligi<br />
Narodów w sprawie pokoju, rozbrojenia i redukcji<br />
zbrojeń. Nie przeszkodziło to Sowietom<br />
wspierać tego wszystkiego, co osłabiało Europę.<br />
Okazję dały narodziny tzw. paktu Brianda-<br />
Kelloga (27 VIII 1928 r. ─ Traktat o wyrzeczeniu<br />
się wojny), dotyczącego potępienia i wyrzeczenia<br />
się wojny jako narzędzia polityki i<br />
zobowiązania się do regulowania i rozstrzygania<br />
sporów międzynarodowych wyłącznie na<br />
drodze pokojowej. JeŜeli juŜ nie same postanowienia<br />
to dobór sygnatariuszy z punktu widzenia<br />
Kremla był interesujący: USA, Wielka<br />
Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia i<br />
Polska. Przedstawiciele ZSSR swój podpis pod<br />
dokumentem złoŜyli juŜ 6 IX. Trudno uwierzyć,<br />
Ŝeby Stalin nie umiał ocenić znaczenia<br />
porozumienia, które osłabiały zastrzeŜenia<br />
Wielkiej Brytanii, Francji i Polski.<br />
Bardziej natomiast interesujący jest sowiecki<br />
kontekst bolszewickiej polityki rozbrajania<br />
Europy. Sięgnijmy do uchwał XV zjazdu<br />
WKP(b), który się odbył w 1927 r.:<br />
„Uwzględniając niebezpieczeństwo zbrojnego<br />
napadu państw kapitalistycznych na nasze<br />
państwo proletariackie, przy opracowywaniu<br />
planu pięcioletniego naleŜy koniecznie zwrócić<br />
maksimum uwagi na kwestię jak najszybszego<br />
rozwoju tych gałęzi gospodarki narodowej w<br />
ogóle, a przemysłu w szczególności, które muszą<br />
odegrać główną rolę w zakresie zabezpieczenia<br />
obrony i gospodarczej stabilizacji kraju<br />
na wypadek wojny”.<br />
Znajomość sowieckiej retoryki pozwala<br />
precyzyjnie określić adresata oraz przesłanie<br />
dokumentów kompartii. Odbiorcami formułowanych<br />
zawoalowany sposób pogróŜek były<br />
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania oraz ich<br />
sojusznicy, wśród których Kreml zawsze<br />
umieszczał Polskę. Ze uchwały wynikało<br />
ostrzeŜenie dla obu „imperialistycznych” mocarstw,<br />
Ŝe ZSSR jest zdecydowane rozwijać<br />
program zbrojeń aby móc w ten sposób lepiej<br />
radzić sobie z niespokojnym otoczeniem. W<br />
zapowiedzi przygotowania pięcioletniego planu<br />
rozwoju gospodarczego moŜna było równieŜ<br />
dostrzec elementy kampanii propagandowej,<br />
czyniące z uchwały waŜne wydarzenie w<br />
dziejach Związku Sowieckiego.<br />
Nie moŜemy teŜ w tym wystąpieniu nie widzieć<br />
fragmentu szerszej gry geostrategicznej<br />
Moskwy rozumianej jako dąŜenie do uczynienia<br />
z Bolszewii równorzędnego partnera dla<br />
obu mocarstw. Wśród koniecznych warunków<br />
partnerstwa znajduje się ekwiwalentny stosunek<br />
potencjałów. Rosja Sowiecka u schyłku<br />
trzeciej dekady XX w. była terytorialnym i<br />
ludnościowym gigantem, lecz przemysłowym i<br />
militarnym „średniakiem”, zdolnym prowadzić<br />
zwycięskie wojny z takimi państwami jak Finlandia<br />
czy Rumunia. W tej sytuacji rzeczą najzupełniej<br />
prawidłową było zaproponowanie<br />
państwom europejskim przyjęcie wspólnej<br />
strategii obrony, której załoŜenia i instrumenty<br />
paradoksalnie umoŜliwiłyby skuteczne zmierzenie<br />
się z zagroŜeniami ze strony potencjalnych<br />
przeciwników ZSSR. Sekretarz generalny<br />
kompartii dostrzegał teŜ potrzebę stosowania<br />
układu w płaszczyźnie współdziałania wszystkich<br />
państw europejskich. Widział w niej najlepszy<br />
sposób osłabiania brytyjsko-francuskiej<br />
dominacji w Europie poprzez jego sprowadzenie<br />
do kwestii siły zbrojnej. Mniemał, Ŝe rozbrojenie<br />
pozbawi państwa Ententy atrybutów<br />
mocarstwowości. ZSSR świadome swej słabości<br />
umiały wyciągać wnioski z zaistniałej sytuacji<br />
międzynarodowej.<br />
Tylko niewiele rządów zdawało sobie sprawę<br />
z faktu, iŜ Moskwa prowadzi w Europie<br />
grę: głośno i z przekonaniem wzywa do rozbrojenia,<br />
a przy okazji podsyca sprzeczności<br />
interesów poszczególnych państw kontynentu<br />
oraz poprzez kominternowską agenturę<br />
wzmacnia napięcia wewnętrzne. Wspomniane<br />
działania kaŜą twierdzić, Ŝe naczelnym zadaniem<br />
sowieckiej polityki zagranicznej pozostawał<br />
aksjomat stopniowego przekształcania<br />
układu sił globalnych z konstrukcji wielobiegunowej<br />
na dwubiegunową a z czasem na jednobiegunową.<br />
Potwierdza to, iŜ Stalin usiłował<br />
wykorzystać Niemcy do budowy świata dwubiegunowego.<br />
W sztuce kamuflaŜu sowiecka<br />
dyplomacja nie miała sobie równych.<br />
Wielopłaszczyznowy charakter działań<br />
Kremla skutecznie zaciemniał jego strategię, co<br />
przyczyniło się do niezaistnienia w europejskiej<br />
polityce międzynarodowej pojęcia komunistycznej<br />
Rosji jako wspólnego wroga. Po<br />
blisko następnych dwudziestu latach mieliśmy<br />
do czynienia z ponownym pojawieniem się<br />
tego zwornika i jego metodycznym rozmiękczaniem<br />
przez proklamowaną w Moskwie politykę<br />
„odpręŜenia”.<br />
Trudno powiedzieć czy w owym czasie Waszyngton<br />
i Londyn miały świadomość istoty<br />
prowadzonych przez ZSSR działań, tego, Ŝe<br />
nie jest moŜliwe dojście do porozumienia z<br />
partnerem, którego celem pozostawała marginalizacja<br />
polityczna jeśli nie likwidacja obu<br />
państw.<br />
29
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Pakt Brianda-Kelloga jak i zapowiedź<br />
przedterminowej ewakuacji Nadrenii (16 IX<br />
1928 r.), która wzmacniała Niemcy redukując<br />
dotychczasowe bezpieczeństwo Francji i Polski<br />
idealnie wpisywały się w sowiecki program<br />
destabilizacji Europy. 28 XII 1928 r. M. Litwinow<br />
zaproponował wspaniałomyślnie posłowi<br />
RP w Moskwie S. Patkowi „propozycję przezwycięŜenia<br />
kryzysu we wzajemnych rokowaniach<br />
na temat paktu o nieagresji poprzez wykorzystanie<br />
faktu, iŜ oba państwa przystąpiły<br />
do paktu Brianda-Kelloga”. Na Dalekim<br />
Wschodzie Stalin równieŜ zamyślał o podobnych<br />
działaniach co w Europie. JednakŜe inicjatywa<br />
sowiecka spotkała się z nieprzychylnym<br />
przyjęciem ze strony Japończyków. Dalsze<br />
ruchy sowieckiej dyplomacji wskazywały<br />
na starannie przemyślany program rozbrajania<br />
Zachodu w sytuacji rozpoczęcia przez Stalina<br />
(od 1928 r.) niespotykanej dotąd w świecie<br />
budowy przemysłu wojennego.<br />
W 1927 r. na XV zjeździe kompartii za<br />
sprawą genseka z WKP(b) usunięto „starą<br />
gwardię”, w sumie 75 działaczy. Pełniejszy<br />
obraz politycznej strategii sowieckiego dyktatora<br />
dawała dopiero wypowiedź prasowa z 6<br />
XI 1927 r. Międzynarodowy charakter rewolucji<br />
październikowej, w której wskazał na<br />
szczególną rolę ZSSR w świecie. We wspomnianym<br />
artykule napisał, iŜ „sam fakt istnienia<br />
«państwa bolszewickiego» nakłada cugle<br />
siłom reakcji ułatwiając klasom uciskanym<br />
walkę o swoje wyzwolenie”. Stalin dowodził,<br />
iŜ teŜ z tej przyczyny „Moskwa jest schroniskiem<br />
i szkołą dla rewolucyjnych przedstawicieli<br />
podnoszącego się proletariatu”. W rzeczywistości<br />
jego myśl imperialna opierała się<br />
na niejednorodnych załoŜeniach filozoficznych<br />
i skutkowała koncepcjami eklektycznymi, których<br />
spójność pozostawiała wiele do Ŝyczenia.<br />
Sądząc, Ŝe ideologia bolszewicka prowadzi do<br />
poznania ogólnych tendencji rozwoju społeczeństw,<br />
a takŜe praw, które nimi rządzą, bolszewicy<br />
wskazywali na jeszcze jeden rodzaj<br />
korzyści wynikających z rozwijania doktryny,<br />
na moŜliwość przewidywania przyszłości.<br />
Odkrycie tych praw było u komunistów<br />
równoznaczne z realizacją marzeń o moŜliwościach<br />
wyznaczenia biegu wydarzeń w przyszłości.<br />
W omawianej broszurze nie bez przyczyny<br />
pojawia się teza, Ŝe rewolucja październikowa<br />
róŜni się od pozostałych przewrotów<br />
tym, iŜ „stawia ona sobie za cel nie zastąpienie<br />
jednej formy wyzysku inną formą wyzysku<br />
(…), lecz zniesienie wszelkiego wyzysku<br />
człowieka przez człowieka, zniesienie wszelkich<br />
grup wyzyskiwaczy, ustanowienie dyktatury<br />
proletariatu”. Analizując znaczenie rewolucji<br />
bolszewickiej Stalin napisał, Ŝe: 1. „Przerwała<br />
front imperializmu światowego”, 2.<br />
„PodwaŜyła imperializm nie tylko w głównych<br />
ośrodkach jego panowania, nie tylko w «metropoliach».<br />
Uderzyła równieŜ na tyły imperializmu,<br />
w jego peryferie, podwaŜając panowanie<br />
imperializmu w krajach kolonialnych i zaleŜnych”,<br />
3. Uderzając w państwa kolonialne oraz<br />
w ich kolonie „postawiła przez to pod znakiem<br />
zapytania samo istnienie kapitalizmu światowego<br />
jako całości”; 4. W swoim oddziaływaniu<br />
wyszła ona poza sferę stosunków ekonomicznych<br />
i społeczno-politycznych, Ŝe rewolucja<br />
październikowa „jest to równocześnie rewolucja<br />
w umysłach, w ideologii klasy robotniczej”.<br />
Na XV zjeździe WKP(b) 3 XII 1927 r. Stalin<br />
wygłosił bodaj najwaŜniejsze podówczas<br />
swoje przemówienie programowe. Analiza<br />
sytuacji międzynarodowej, jaką przeprowadził,<br />
sprowadzała się do stwierdzenia, iŜ naleŜy<br />
„dyskontować sprzeczności w obozie imperialistów,<br />
odwlec wojnę «wykupując się» kapitalistom<br />
i przedsięwziąć wszelkie środki w celu<br />
utrzymania stosunków pokojowych”. I zaraz<br />
dodawał, Ŝe „bardzo wiele zaleŜy od tego, czy<br />
uda się nam odwlec wojnę ze światem kapitalistycznym,<br />
która jest nieunikniona, którą moŜna<br />
jednak odwlec albo do chwili, kiedy dojrzeje<br />
rewolucja proletariacka w Europie, albo do<br />
chwili, kiedy dojrzeją całkowicie rewolucje<br />
kolonialne, albo wreszcie do chwili, kiedy kapitaliści<br />
pokłócą się między sobą o podział<br />
kolonii”. Było to niewątpliwie pokłosie jego<br />
przegranej w Chinach. Konsekwencją zmian w<br />
sposobie prowadzenia przygotowań do światowej<br />
rewolucji komunistycznej było zorganizowanie<br />
przez Stalina pod Moskwą VI zjazdu<br />
KPCh, co by świadczyło o znaczeniu, jakie<br />
gensek przypisywał Państwu Środka. J. Chang i<br />
J. Halliday twierdzą, Ŝe w czasie pobytu w<br />
Sowietach chińscy delegaci przeszli przeszkolenie<br />
wojskowe. Przygotowano teŜ szczegółowe<br />
plany wojskowe. Finansowe wsparcie<br />
przedsięwzięcia zagwarantowano poprzez fałszowanie<br />
pieniędzy, którym zajął się sekretarz<br />
generalny WKP(b). Trudno orzec jak daleko<br />
poszły zmiany w taktyce chińskich komunistów.<br />
NaleŜy się domyślać, iŜ Kreml zastosował<br />
klasyczną metodologię walki rewolucyjnej:<br />
uspokojenie sytuacji politycznej w Europie<br />
naleŜało „zrównowaŜyć” znaczącą „aktywnością”<br />
w Azji, co uwidoczniły działania Mao u<br />
schyłku 1928 r., kiedy „zaczął planować wymarsz<br />
z kraju bandytów w celu opanowania<br />
nowych terenów i przejęcia kolejnych oddziałów”.<br />
Doprawdy dziwna wydaje się zbieŜność<br />
pomiędzy większą aktywnością wojskową Mao<br />
a sowieckimi działaniami na Dalekim Wschodzie.<br />
Fatalna dla Chin decyzja o przejęciu Kolei<br />
Wschodniochińskiej w 1929 r. sprawiła, Ŝe<br />
30
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
na Kremlu odŜyły plany aneksji MandŜurii,<br />
która była ZSSR niezbędna dla trwałego zatrzymania<br />
przy Sowietach Syberii. Stalin planował<br />
komunistyczne powstanie w Harbinie<br />
oraz „utworzenie rewolucyjnego rządu”, który<br />
miał „zmasakrować – według niego – właścicieli<br />
ziemskich”. W listopadzie 1929 r. wojska<br />
sowieckie wkroczyły do MandŜurii. Jej zajęcie<br />
przez Sowietów wydawało się być ryzykowne<br />
w obliczu coraz większej aktywności Japończyków<br />
w Chinach. Wariant z chińskimi komunistami<br />
okazał się w tej sytuacji rozwiązaniem<br />
optymalnym. 9 X sowieckie politbiuro w<br />
tej sprawie wypowiedziało się w sposób nad<br />
wyraz jednoznaczny: „«regiony Mao Zedonga»<br />
stanowią kluczowy obszar działań partyzanckich<br />
w związku z kryzysem w MandŜurii”. W<br />
1930 r. Kreml powaŜnie rozmyślał o utworzeniu<br />
komunistycznego państwa w Chinach, co w<br />
czasie narastającej rywalizacji z Japonią umoŜliwiało<br />
konfrontację z tym państwem bez anga-<br />
Ŝowania w nią Związku Sowieckiego. Odwołanie<br />
się do wariantu z bolszewicką Republiką<br />
Dalekiego Wschodu było mistrzowskim wyjściem<br />
z zaistniałej sytuacji.<br />
Imperializm Stalina stał się dogmatem polityki<br />
sowieckiej okresu międzywojennego.<br />
Uwidoczniony w doktrynie komunistyczny<br />
ekspansjonizm niewiele szkodził w sytuacji<br />
stosunkowo niewielkiej siły raŜenia Armii<br />
Czerwonej. Według G. śukowa w 1928 r. na<br />
wyposaŜeniu sowieckich sił zbrojnych znajdowało<br />
się 1000 starego typu samolotów bojowych,<br />
200 czołgów i samochodów pancernych,<br />
350 samochodów cięŜarowych i 700 osobowych,<br />
najprawdopodobniej, jak się nam wydaje,<br />
zrabowanych polskiej, niemieckiej i rosyjskiej<br />
arystokracji oraz 67 traktorów na gąsienicach.<br />
Stąd logicznym następstwem rozwijania<br />
koncepcji „eksportu” rewolucji stała się kwestia<br />
przyspieszonej w ZSSR budowy przemysłu<br />
zbrojeniowego, za którym to przedsięwzięciem<br />
wypowiedział się obradujący w 1927 r. XV<br />
zjazd WKP(b).<br />
W kręgach sowieckiej armii – jak odnotował<br />
to Gieorgij śukow – „sprawa była zresztą<br />
oczywista, Ŝe jedynie stworzenie w kraju nowoczesnego<br />
przemysłu moŜe zapewnić Radzieckim<br />
Siłom Zbrojnym nowoczesne uzbrojenie.<br />
Tylko industrializacja mogła zagwarantować<br />
zdolność obronną (czytaj: ekspansję! –<br />
K.G.) Kraju Rad. O wszystkim miała zadecydować<br />
technika. Nasze ówczesne kierownictwo<br />
wojskowe nie myliło się co do przewidywań w<br />
tej dziedzinie – prawidłowo oceniało charakter<br />
i specyfikę przyszłej wojny”. śukow nie<br />
wspomniał, Ŝe inicjatorem tych przedsięwzięć<br />
był Tuchaczewski.<br />
Z szefostwa sztabu Tuchaczewski odszedł<br />
w 1928 r., co stworzyło Stalinowi okazję do<br />
stopniowej rozprawy z tym ambitnym oficerem.<br />
Pierwsze uderzenie nastąpiło w 1930 r.<br />
kiedy to gensek winą za klęskę pod Warszawą<br />
obarczył dowódcę Leningradzkiego Okręgu<br />
Wojskowego. Zaraz po tym zostali aresztowani<br />
i zesłani wykładowcy w Akademii Wojskowej<br />
im. Frunzego, którym po jakimś czasie pozwolono<br />
wrócić.<br />
W połowie 1929 r. KC WKP(b) podjął<br />
uchwałę O stanie obronności kraju, która formułowała<br />
zasady i sposoby gruntownej rekonstrukcji<br />
wszystkich rodzajów sił zbrojnych<br />
Armii Czerwonej, co w praktyce oznaczało<br />
przyspieszenie procesu przezbrajania wojsk<br />
sowieckich. G. śukow twierdzi, Ŝe do 1929 r.<br />
Sowiety nie miały ani zakładów produkujących<br />
czołgi, ani teŜ „naleŜycie przygotowanej kadry<br />
konstruktorów”, uniemoŜliwiających przekształcenie<br />
wojsk sowieckich w nowoczesną,<br />
ofensywną armię.<br />
W 1931 r. juŜ po faktycznym przejęciu<br />
przez Stalina w ZSSR władzy dyktatorskiej w<br />
Moskwie rozpoczęto opracowywanie pierwszego<br />
pięcioletniego planu rozwoju sił zbrojnych<br />
. Skutkiem wspomnianych reform był<br />
wzrost stanu osobowego Armii Czerwonej z<br />
562 000 w końcu 1924 r. do 885 000 oficerów i<br />
Ŝołnierzy w 1933 r.<br />
W 1931 r. z inicjatywy sowieckiego dyktatora<br />
powołano do Ŝycia Instytut Marksa-<br />
Engelsa-Lenina, zajmujący się teorią uogólniającą<br />
procesy przejścia od kapitalizmu do socjalizmu,<br />
badający przesłanki tego przejścia, a<br />
takŜe prawidłowości formowania się klasowych<br />
sił rewolucji społecznej. W gruncie rzeczy<br />
była to placówka quasi-wywiadowcza,<br />
analizująca sytuację wewnętrzną w poszczególnych<br />
państwach oraz relacje międzynarodowe<br />
w świecie dla potrzeb bieŜącej polityki<br />
zagranicznej Kremla.<br />
Wypływanie na głębokie wody<br />
Przejęcie przez Stalina bezpośredniego nadzoru<br />
nad sowiecką polityką zagraniczną sygnalizowało<br />
usunięcie w 1930 r. Gieorgija Cziczerina<br />
z urzędu ludowego komisarza spraw<br />
zagranicznych. Nowym komisarzem spraw<br />
zagranicznych został Maksym Litwinow. W<br />
rzeczywistości politykę zagraniczną ZSSR<br />
wyznaczały nie rząd sowiecki a Biuro Polityczne<br />
WKP(b), gdzie najwaŜniejszymi członkami<br />
byli Stalin i Mołotow.<br />
Sowieckie niepowodzenia w Chinach uaktywniło<br />
politykę Moskwy w Europie. Zachętę<br />
do aktywizacji politycznej Kremla w Europie<br />
stanowiła rywalizacja włosko-francuska o państwa<br />
leŜące nad Dunajem, w którą w 1931 r.<br />
postanowiły się włączyć Niemcy. Stalin niewątpliwie<br />
chciał, Ŝeby nad Dunajem rozpoczę-<br />
31
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
ła się nowa wojna, co odciągnęłoby ewentualnych<br />
wrogów Bolszewii od angaŜowania się w<br />
sprawy wewnętrzne ZSSR. W tę wojenną politykę<br />
Kremla w sposób mało dla nas czytelny<br />
wpisuje się pakt o nieagresji pomiędzy ZSSR a<br />
Polską. Nie popełnimy błędu jeŜeli wskaŜemy<br />
na odniesienia do sytuacji wewnętrznej w<br />
ZSSR i do obaw Stalina co do postawy władz<br />
Rzeczypospolitej. Szukanie modus vivendi z<br />
Polską to równieŜ skutek zacieśniającej się<br />
współpracy polsko-japońskiej i agresji japońskiej<br />
w MandŜurii.<br />
W latach trzydziestych XX w. obserwujemy<br />
stopniowe odchodzenie bolszewików od kanonu<br />
tworzenia szerokich koalicji międzynarodowych<br />
na rzecz bardziej czytelnych relacji:<br />
ZSSR – Francja i Czechosłowacja jako alternatywy<br />
dla układu Niemcy i Polska oraz ZSSR –<br />
Niemcy jako przeciwwagi dla koalicji Wielka<br />
Brytania i Stany Zjednoczone.<br />
Od początku lat trzydziestych władze ZSSR<br />
umacniały swe wpływy w Sinciangu i jak<br />
twierdzi Jerzy Zdanowski szczególnie w północnej<br />
części prowincji. Latem 1931 r. władze<br />
Sinciangu podpisały z Sowietami stosowny<br />
układ handlowy dający bolszewikom dostęp do<br />
rynku prowincji. W 1932 r. w róŜnych miejscowościach<br />
prowincji zostały otwarte sowieckie<br />
przedstawicielstwa handlowe. Jaki wpływ<br />
na polityczną stabilność w tym rejonie Chin<br />
miała obecność Sowietów moŜna się tylko<br />
domyślać. Potwierdzenie secesjonistycznych<br />
działań Kremla w tej części Chin przynosi analiza<br />
postaw politycznych sowieckiej prasy.<br />
Zdaniem J. Zdanowskiego sowiecka „propaganda<br />
pisała wówczas, Ŝe burzliwe wydarzenia<br />
w Sinciangu są rezultatem knowań Wielkiej<br />
Brytanii, która dąŜy do dezintegracji Chin i<br />
oderwania od nich Tybetu i utworzenia w Turkiestanie<br />
Wschodnim separatystycznego państwa<br />
muzułmańskiego, które byłoby de facto<br />
brytyjskim protektoratem”. Kremlowskim propagandzistom<br />
najwyraźniej zabrakło konceptu<br />
potrzebnego do uzasadnienia kolejnej secesji z<br />
terytorium Państwa Środka (wcześniej Tuwa i<br />
Mongolia Zewnętrzna). W sumie Moskwie<br />
udało się tam wyeliminować jedynie wpływy<br />
brytyjskie. Na kolejne próby oderwania Sinciangu<br />
od Chin przyszła kolej dopiero w 1945<br />
r., kiedy na Kremlu sposobiono się do wydzielenia<br />
z Państwa Środka oprócz Turkiestanu<br />
Wschodniego takŜe Mongolii Wewnętrznej i<br />
MandŜurii.<br />
Tymczasem na Dalekim Wschodzie 18 IX<br />
1931 r. wojska japońskie wkroczyły do MandŜurii,<br />
co zrazu wykorzystali chińscy komuniści<br />
i zamiast wesprzeć wojska Czanga przystąpili<br />
do poszerzania terytorialnych zdobyczy. 7<br />
XI 1931 r. na tzw. terenach wyzwolonych proklamowali<br />
oni powstanie „czerwonego” państwa.<br />
Plany Stalina w Chinach zdawały się<br />
spełniać. Starannie przygotowywana przez<br />
genseka wojna per procura z Japonią stała się<br />
faktem po tym jak 15 IV 1932 r. komuniści<br />
chińscy ogłosili manifest w tej sprawie. Zdaniem<br />
J. Changa i J.Halliday „deklaracja ta miała<br />
charakter czysto propagandowy. Minęło<br />
jeszcze pięć lat, nim [chińska – K.G.] Armia<br />
Czerwona po raz pierwszy otworzyła ogień do<br />
Japończyków (z wyjątkiem MandŜurii, gdzie<br />
organizacja partyjna była pod kontrolą Moskwy,<br />
nie zaś Ruijinu. Była to jedna z najdłuŜszych<br />
«śmiesznych wojen» w historii. W rzeczywistości<br />
oświadczenie KPCh było raczej<br />
deklaracją wojny z Czang Kai-szekiem niŜ z<br />
Japonią”. Kunktatorstwo Mao dziwnie nie spotykało<br />
się z krytyką Józefa Stalina, który potrzebował<br />
go do realizacji sowieckich interesów<br />
w Chinach. Instrukcja jaka napłynęła z<br />
Moskwy, prawdopodobnie autorstwa samego<br />
sekretarza generalnego WKP(b), nakazywała:<br />
„postarajcie się przekonać go do walki jak towarzysz<br />
towarzysza. Jesteśmy przeciw odwołaniu<br />
Mao Zedonga z armii w chwili obecnej,<br />
jeśli podporządkuje się dyscyplinie”.<br />
MoŜliwości oddziaływania Sowietów na<br />
towarzyszy chińskich były ograniczone. Stalin<br />
nie posiadał w Chinach człowieka, który byłby<br />
tam równie skuteczny co Mao. Musiał więc go<br />
tolerować do czasu znalezienia następcy. Nawiązał<br />
więc w 1932 r. stosunki dyplomatyczne<br />
z rządem Czanga, co pozwoliło bolszewikom<br />
wyekspediować do Chin swoich agentów.<br />
Ocieplenie relacji z Czangiem miało swoje<br />
continuum. Na początku 1934 r. z inspiracji<br />
Kremla Mao został pozbawiony funkcji przewodniczącego<br />
Rady Komisarzy Ludowych.<br />
U schyłku 1931 r. i na początku 1932 r.<br />
Kreml wystąpił do władz japońskich z propozycją<br />
zawarcia paktu o nieagresji. Wydawać się<br />
mogło, Ŝe Moskwa stara się zawrzeć takie<br />
układy ze wszystkimi jej sąsiadami. Postawę<br />
Sowietów determinowała nie chęć utrzymania<br />
pokoju, lecz trudności wewnętrzne spowodowane<br />
brutalnie prowadzoną w ZSSR kolektywizacją<br />
oraz nieudana industrializacja. Propozycjom<br />
pokojowym Kremla towarzyszyło powiększanie<br />
na Dalekim Wschodzie armii, tworzenie<br />
nowej floty wojennej oraz kuriozalna w<br />
XX w. inicjatywa sformowania Specjalnego<br />
Korpusu Kołchoźniczego liczącego 60 000<br />
Ŝołnierzy-kołchoźników. Stalin najwyraźniej<br />
obawiał się przegranej wojny z Japonią, której<br />
skutki mogły wywołać podobne reakcje w<br />
ZSSR jak te w Rosji w 1905 r.<br />
W lutym 1933 r. Japończycy uderzyli z<br />
MandŜurii w kierunku Pekinu. W tym samym<br />
teŜ czasie utworzyli oni państwo MandŜukuo,<br />
które stosunkowo szybko zostało uznane przez<br />
ZSSR. Stalin najwyraźniej brał pod uwagę<br />
32
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
moŜliwy atak Japończyków na Sowiety, co w<br />
sytuacji forsowanej w ZSSR kolektywizacji<br />
rolnictwa groziło bolszewikom totalną klęską.<br />
W tej sytuacji naleŜało poszukać sojusznika.<br />
Nadzieje na zawiązanie się antyjapońskiej koalicji<br />
stwarzało nawiązanie w 1933 r. stosunków<br />
dyplomatycznych pomiędzy USA a ZSSR<br />
oraz rozmowa M. Litwinowa z F. D. Rooseveltem,<br />
która nie przyniosła oczekiwanych na<br />
Kremlu rezultatów.<br />
26 I 1934 r. w Referacie sprawozdawczym<br />
na XVII zjazd WKP(b) Stalin zaprezentował<br />
swoją wizję polityki zagranicznej ZSSR. W<br />
wystąpieniu jego autor dokonał przeglądu ówczesnej<br />
sytuacji międzynarodowej kładąc<br />
szczególny nacisk na zagroŜenie ZSSR przez<br />
„siły międzynarodowego imperializmu”. Analizując<br />
miejsce Związku Sowieckiego w opisywanej<br />
przez siebie międzynarodowej rzeczywistości<br />
gensek wskazywał na waŜne punkty<br />
odniesienia polityki zagranicznej Kremla.<br />
Jednym z celów tego wystąpienia było teŜ<br />
przedstawienie róŜnic w podejściu Sowietów<br />
świata zachodniego. Innym stało się uzasadnianie<br />
ewolucji priorytetów sowieckiej polityki<br />
antagonizowania państw europejskich.<br />
W definiowaniu przez Stalina zagroŜeń<br />
Związku Sowieckiego na pierwszym miejscu<br />
znalazł się „rozpracowywany” wróg wewnętrzny,<br />
którym kolektywnie stali się ci<br />
członkowie KC WKP(b), którzy nie zgadzali<br />
się z polityką gospodarczą i społeczną sekretarza<br />
generalnego kompartii. Istotą tak sprokurowanego<br />
exposé było przekonanie o niemoŜności<br />
pokonania ZSSR siłami zewnętrznymi,<br />
co mogło sugerować, Ŝe niebezpieczeństwo<br />
czai się wewnątrz: „Nie ulega wątpliwości –<br />
mówił na zjeździe sowiecki dyktator – Ŝe druga<br />
wojna przeciw ZSSR doprowadzi do zupełnej<br />
klęski napastników, do rewolucji w szeregu<br />
krajów Europy i Azji i do rozgromienia rządów<br />
burŜuazyjno-obszarniczych tych krajów”. Ocena<br />
zagroŜeń ZSSR stała w pewnej sprzeczności<br />
z diagnozą Tuchaczewskiego i popierających<br />
go „starych” bolszewików, dla których priorytetem<br />
była wojna ofensywna. Mówił on o tym<br />
na tym samym zjeździe kompartii, co w jeszcze<br />
większym stopniu mogło zirytować Stalina .<br />
Wskazując na zaostrzanie się sytuacji politycznej<br />
w państwach kapitalistycznych Stalin<br />
wymienił kraje, które jego zdaniem w największym<br />
stopniu zagraŜają pokojowi, czyli de<br />
facto ZSSR. Były to Japonia, USA, Wielka<br />
Brytania, Francja i Niemcy. Wśród wspomnianych<br />
państw „ciemnym jądrem” kapitalizmu<br />
były Stany Zjednoczone oraz Anglia. Te same<br />
Stany Zjednoczone, które w planach Stalina<br />
miały wystąpić w roli sojusznika przeciw Japonii.<br />
Nieco inne miejsce w tak opisanym<br />
przez genseka świecie zajmowały Niemcy,<br />
Japonia i Chiny. Sowiecki dyktator obu tym<br />
państwom z racji kolizji ich interesów z interesami<br />
USA i Wielkiej Brytanii wyznaczył rolę<br />
lodołamacza, tarana niszczącego wspomniane<br />
bastiony imperializmu. Polsce przypadła rola<br />
„oddziału czołowego w razie najazdu wojennego<br />
na ZSSR”.<br />
30 I 1934 r. tezy wystąpienia Stalina w formie<br />
bardziej rozwiniętej znalazły się w wystąpieniu<br />
zjazdowym ludowego komisarza obrony<br />
Klimenta Woroszyłowa. Byłoby ryzykowne<br />
sądzić, iŜ ten prymitywny politruk i półanalfabeta,<br />
był zdolny do jakichś głębszych analiz<br />
sytuacji międzynarodowej. Właściwym autorem<br />
przemówienia był Stalin. Zatrzymajmy się<br />
chwilę nad tym wystąpieniem.<br />
„Daleki Wschód zamroczony jest chmurami,<br />
z których w kaŜdej chwili moŜe rozpętać<br />
się burza wojenna. Pomimo wysiłków naszych<br />
dyplomatów nie zdołaliśmy dotychczas przekonać<br />
kół rządzących w Japonii, iŜ pokój jest<br />
lepszy od wojny i Ŝe wojna z nami bolszewikami<br />
w nowoczesnych warunkach nie byłaby<br />
sprawą łatwą ani prostą dla japońskich imperialistów.<br />
Wojna będzie drogo kosztować swoich<br />
sprawców. Nasi sąsiedzi z Dalekiego Wschodu,<br />
którzy zamierzają łatwo skorzystać cudzym<br />
kosztem, powinni mieć to na uwadze”.<br />
Moment w jakim pojawiły się te<br />
groźby nie był absolutnie przypadkowy. Na<br />
Dalekim Wschodzie Armia Czerwona posiadała<br />
przewagę nad Japończykami. Skutki ataku<br />
Sowietów na MandŜurię byłyby duŜo bardziej<br />
dotkliwe dla Tokio niŜ japońskiego na ZSSR.<br />
Poza tym wszystko inne dalekie było od prawdy<br />
jak i to, Ŝe to, Ŝe Japonia chce wojny. Na<br />
wojnę przeciw Japonii szykował się Stalin,<br />
gdyŜ pozwalała ona rozwiązać wiele wewnętrznych<br />
problemów Bolszewii.<br />
Stalinowi do wojny potrzebne były oddane<br />
mu dowództwo armii oraz dobrze wyszkolony i<br />
świadom swojej misji Ŝołnierz. Oddane dowództwo<br />
gwarantowali mu ludzie, których<br />
kariery przypadły na czasy po śmieci Lenina.<br />
Gensek nie był pewien wierności sowieckich<br />
komunistów pochodzenia Ŝydowskiego, często<br />
zasłuŜonych bolszewików, którzy w komunistycznym<br />
aparacie władzy zajmowali wysokie i<br />
odpowiedzialne stanowiska. Sposobność do<br />
antysemickiej czystki dało zabójstwo Siergieja<br />
Kirowa w 1 XII 1934 r., co znalazło swój wyraz<br />
w prześladowaniach w ZSSR przez Stalina<br />
tzw. trockistów, zinowiewowców i bucharinowców.<br />
Na Kremlu obawiano się ich sprzeciwu<br />
wobec aliansu z Hitlerem „aby wyrównać<br />
drogę w stronę paktu, w stronę wojny przeciw<br />
Zachodowi”. Zwróćmy uwagę na wypowiedź<br />
M. Litwinowa z 25 XII 1937 r., iŜ „Kreml<br />
przedsięwziął kontakty w celu zapoczątkowania<br />
zbliŜenia niemiecko-sowieckiego” oraz na<br />
33
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
jej polityczny kontekst, w historiografii określany<br />
jako „wielka czystka”.<br />
Stalin trzymał się zasady, Ŝe do odpowiednich<br />
zadań potrzebni są odpowiedni ludzie.<br />
Wystarczy sięgnąć do jego pracy O podstawach<br />
leninizmu, gdzie przeczytamy: „Zdobycie<br />
i utrzymanie dyktatury proletariatu jest niemoŜliwe<br />
bez partii, silnej swą zwartością i<br />
Ŝelazną dyscypliną. Lecz Ŝelazna dyscyplina w<br />
partii jest nie do pomyślenia bez jedności woli,<br />
bez całkowitej i bezwzględnej jedności działania<br />
wszystkich członków partii”. śelazną dyscyplinę<br />
Stalinowi udało się dość szybko narzucić<br />
partii i społeczeństwu. Gorzej gensekowi<br />
poszło z jednością woli i z jednością działania.<br />
26 X 1932 r. na spotkaniu z literatami w domu<br />
M. Gorkiego dyktator wyjawił przed pisarzami<br />
swoje oczekiwania: „Nasze czołgi nie są nic<br />
warte – przekonywał ─ jeśli dusze, które mają<br />
je prowadzić są z gliny. Dlatego powiadam:<br />
produkcja dusz jest waŜniejsza od czołgów…”.<br />
Jedność działania miała przynieść dopiero<br />
„wielka czystka”.<br />
Przełomowym momentem dla realizacji dalszych<br />
politycznych planów Stalina była śmierć<br />
S. Kirowa, która dała początek „wielkiej czystce”.<br />
Nie było ono przypadkowe z uwagi na<br />
umacniającą się pozycję Kirowa w kompartii<br />
oraz na jego przyjaźń z Tuchaczewskim, którą<br />
Stalin mógł odbierać jako śmiertelne zagroŜenie<br />
dla swojej władzy. Marszałek (od 1935 r.)<br />
miał sporo okazji do naraŜenia się gensekowi.<br />
ZagroŜenie japońskie zmusiło Stalina do powołania<br />
Tuchaczewskiego na zastępcę ludowego<br />
komisarza obrony oraz na szefostwo zbrojeń,<br />
co skutkowało dalszymi memoriałami słanymi<br />
do KC WKP(b) w sprawach przezbrojenia<br />
armii. Trudno wątpić, Ŝe ambitny oficer widział<br />
się w roli wodza naczelnego w przyszłej<br />
wojnie. Niepokój genseka mogła teŜ wywoływać<br />
przyjaźń Tuchaczewskiego z I. Jakirem,<br />
którego wpływy w KC WKP(b) w latach trzydziestych<br />
niepomiernie wzrosły.<br />
Przekształcenie światowego systemu<br />
kapitalistycznego w kierowaną z Kremla federację<br />
republik komunistycznych uznano w<br />
1935 r. w Moskwie za decydujący czynnik<br />
polityki międzynarodowej. Tworzenie przyczółków<br />
komunizmu potraktowano jako akcję<br />
zmierzającą do nadania dynamizmu wszystkim<br />
„procesom rewolucyjnym”, co moŜna było<br />
dostrzec we wspieraniu przez Stalina wywrotowej<br />
działalności komunistów w Chinach.<br />
Wiele przemawia za tym, iŜ przejawem tych<br />
działań stało się podpisane w listopadzie 1934<br />
r. tajne porozumienie Sowietów z Mongolią,<br />
które moŜemy łączyć z serią incydentów zbrojnych<br />
z początku 1935 r. na granicy MRL i<br />
MandŜukuo. W tym samym czasie doszło do<br />
sprzedaŜy przez Moskwę MandŜukuo Kolei<br />
Wschodniochińskiej, co w załoŜeniach miało<br />
poprawić relacje sowiecko-japońskie. W rzeczywistości<br />
polityka japońska Stalina zmierzała<br />
do „wyciszenia” odcinka japońskiego z myślą<br />
o przygotowaniach do agresji. 1 VI 1935 r.<br />
został sformowany Zabajkalski Okręg Wojskowy,<br />
który w momencie konfliktu byłby<br />
przekształcony we front dalekowschodni. Dowódcę<br />
okręgu W. Blüchera gensek mianował<br />
marszałkiem jako jedynego oficera z pokaźnej<br />
grupy dowódców liniowych. O przygotowaniach<br />
Stalina do ataku na Japonię w swoich<br />
memuarach wspomina Jerzy Bordziłowski,<br />
który na potwierdzenie swoich słów przytacza<br />
informacje o rozkazie swych przełoŜonych<br />
rozpoznania przepraw przez Ussuri. J. Wojtkowiak<br />
twierdzi, Ŝe o szykowanej agresji przeciw<br />
Japonii świadczyły ogromna koncentracja<br />
na Dalekim Wschodzie sowieckich wojsk pancernych<br />
oraz przechwałki Stalina o rychłym<br />
odzyskaniu przez ZSSR południowego Sachalina.<br />
Zdaniem tego badacza „moŜna na tej podstawie<br />
wnioskować, Ŝe przyszła wojna z Cesarstwem<br />
juŜ w połowie lat trzydziestych zaczęła<br />
się jawić przywódcom radzieckim jako okazja<br />
do rewizji terytorialnego status quo”.<br />
12 III 1936 r. ZSSR i Mongolska Republika<br />
Ludowa podpisały jawny juŜ układ, w którym<br />
„obie strony zobowiązały się do podejmowania<br />
wspólnych działań w wypadku zaistnienia<br />
groźby ataku trzeciego państwa na jedną z nich<br />
i niesienia sobie wszelkiej pomocy, gdyby atak<br />
taki nastąpił”. Pakt miał obowiązywać przez 10<br />
lat. Zaraz po nim pojawiły się w Mongolii oddziały<br />
Armii Czerwonej. Była to ze strony<br />
Kremla demonstracja wskazująca, iŜ Japonia<br />
nie moŜe liczyć na dalsze ustępstwa na Dalekim<br />
Wschodzie ze strony ZSSR. Tę nadzwyczajną<br />
asekurację sowiecki protektorat brał się<br />
z obaw Kremla co do dalszej japońskiej ekspansji<br />
w północnych Chinach. W rzeczywistości<br />
obie strony zdawały się zaświadczać, iŜ w<br />
sprawach Chin ich stanowisko nie uległo zmianie,<br />
Ŝe gotowe są nawet do konfliktu zbrojnego<br />
w sytuacji naruszenia ich chińskich interesów<br />
przez przeciwnika. Były to oczywiście pogróŜki.<br />
Sowieckie przygotowania do uderzenia na<br />
MandŜurię spowolniały niewątpliwie problemy<br />
genseka w partii. Nie moŜna odrzucić myśli, iŜ<br />
zauwaŜalny brak konsekwencji w polityce antyjapońskiej<br />
Stalina wynikał z braku rozpoznania<br />
przez genseka siły opozycji wewnątrzpartyjnej.<br />
Było to o tyle groźne dla Stalina, iŜ istniał<br />
całkiem realnie sojusz pomiędzy częścią<br />
aparatu partyjnego a armią uosabiany przez<br />
Kirowa i Tuchaczewskiego. Japończycy teŜ nie<br />
posiadali wystarczająco silnej armii by szybko<br />
i skutecznie rozprawić się na Dalekim Wschodzie<br />
z Sowietami. Świadomość tego faktu była<br />
34
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
przyczyną, iŜ Tokio nie zdecydowało się w<br />
relacjach z ZSSR na wojnę. Obu stronom pozostawało<br />
więc kontynuowanie dotychczasowej<br />
gry. Japończycy nieustannie powiększali<br />
swe zdobycze w Chinach oraz wpływy w Azji.<br />
Sowieci nadal zajmowali się eliminowaniem<br />
japońskiego eksportu z azjatyckich rynków i<br />
wojną z Tokio prowadzoną per procura, rękoma<br />
Mao Tse-tunga.<br />
Skuteczność sowieckich działań w Państwie<br />
Środka w niebagatelnym stopniu zaleŜała od<br />
postawy chińskich komunistów. Tymczasem<br />
fakty wskazują na próby wyrwania się władz<br />
KPCh spod kurateli Kremla. Zaczęło to skutkować<br />
tym, iŜ sekretarz generalny WKP(b)<br />
zmuszony był prowadzić w Chinach grę obliczoną<br />
nie tyle na wspieranie KPCh, ile przeciw<br />
niej, czego wyrazem pozostawała „polityka<br />
równych odległości” względem Mao i Czang<br />
Kai-szeka. RównieŜ ze strony Czanga istniały<br />
oczywiste przesłanki do szukania porozumienia<br />
z Kremlem, poniewaŜ Chinom, podobnie jak i<br />
Sowietom, „zagraŜała” Japonia. Konflikt Stalina<br />
z KPCh pogłębiało to, iŜ chińskim komunistom<br />
przydzielono w Moskwie rolę dywersanta<br />
organizującego akcje na tyłach wojsk japońskich.<br />
Korzystając z sowieckiej broni Mao Tsetung<br />
wolał jednak załatwiać własne sprawy niŜ<br />
wypełniać dyrektywy Kremla. Stąd teŜ zamiast<br />
walczyć z armią japońską bił się on z wojskami<br />
Czanga, co przynosiło mu większe polityczne<br />
korzyści.<br />
W sprawach Chin od 1935 r. widać<br />
było, Ŝe rozpoczęto realizowanie planu stworzenia<br />
bazy dla chińskich komunistów w pobli-<br />
Ŝu granic ZSSR. Nie zlokalizowano jej w MandŜurii,<br />
na obszarze okupacji japońskiej, lecz z<br />
dala od japońskiego protektoratu, w pobliŜu<br />
pozostającego we faktycznym władaniu Sowietów<br />
Sinciangu. Stalin nie Ŝyczył sobie konfliktów<br />
z Tokio. O ponagleniach Stalina by chińscy<br />
komuniści „zbliŜyli się do Związku Sowieckiego”<br />
informował Mao w połowie października<br />
1935 r. Wysłannik Kremla wskazywał<br />
na Mongolię Zewnętrzną, od której miała<br />
się rozpocząć operacja „połączenia się ze<br />
Związkiem Sowieckim”. 18 X Czang zaproponował<br />
Stalinowi „tajny traktat wojskowy” z<br />
Rosją, który miał być wymierzony tylko w<br />
Japonię. W odpowiedzi usłyszał, Ŝe wpierw<br />
naleŜy „unormować stosunki z KPCh”, co<br />
wskazywało na zamysł Kremla równego traktowania<br />
obu klientów Moskwy. Politykę Stalina<br />
w Chinach znamionowała chęć utrzymania<br />
równowagi sił pomiędzy armiami Mao i Czanga.<br />
Nie było to łatwe z uwagi na przewagę<br />
Czanga, którą gensek minimalizował w swoisty<br />
dla siebie sposób – poprzez więzienie syna<br />
Czanga, Jiang Jingguo. Tymi działaniami Stalin<br />
chciał uniemoŜliwić Japończykom inwazję<br />
na ZSSR, wciągając Tokio w wojnę na rozległym<br />
terytorium Chin. Jednocześnie Moskwa<br />
robiła wszystko by rozbudzić antyjapońskie<br />
nastroje w Państwie Środka, a przez co ukryć<br />
swoje prawdziwe cele.<br />
Związki Tuchaczewskiego ze „starą” bolszewicką<br />
gwardią, w której wielu miało Ŝydowskie<br />
pochodzenie, równieŜ nie nastrajało<br />
przyjaźnie genseka, uprawdopodobniając myśl<br />
o bonapartyjskim przewrocie. Niepokój Stalina<br />
budziły teŜ kontakty marszałka z uczestnikami<br />
wojny w Hiszpanii, co mogło między innymi<br />
mieć wpływ na przeniesienie w 1937 r. Tuchaczewskiego<br />
z Moskwy do Kujbyszewa na stanowisko<br />
dowódcy NadwołŜańskiego Okręgu<br />
Wojskowego skąd trafił wraz z całą rodziną do<br />
więzienia.<br />
Sowiecki dyktator, jak łatwo odgadnąć, nie<br />
był zainteresowany powrotem do sytuacji międzynarodowej<br />
z czasów sprzed I wojny światowej<br />
i do strategii wojennej lat 1914-1917.<br />
Wiktor Suworow problem ujmuje następująco:<br />
JeŜeli Tuchaczewski, Jakir i Primakow forsowali<br />
ogólne załoŜenia wojenne sprzed dwudziestu<br />
laty, to on, Stalin, „postanowił tego<br />
scenariusza nie powtarzać. Obmyślił wszystko<br />
o wiele lepiej. Nie ukrywał zresztą swoich<br />
planów. Zamierzał przystąpić do wojny ostatni<br />
i dopiero wtedy, «kiedy kapitaliści pokłócą się<br />
między sobą»”, co w pewnym stopniu wyjaśniałoby<br />
konflikt z Tuchaczewskim i jego<br />
sprzymierzeńcami w armii i w kompartii. Ale<br />
dopiero bezwzględność z jaką Stalin zniszczył<br />
rodzinę marszałka wskazuje jak bardzo obawiał<br />
się on Tuchaczewskiego.<br />
Orientacja Stalina na wojnę miała<br />
swoje powaŜne następstwa w wewnętrznej<br />
sytuacji ZSSR. Wymagało to skierowania<br />
przez kompartię energii społecznej ku celom<br />
wojennym. Do wojny nieustannie odwoływała<br />
się doktryna komunistyczna, eksponując zewnętrzne<br />
i wewnętrzne zagroŜenie „ojczyzny<br />
światowego proletariatu”. Odwracanie uwagi<br />
społeczeństwa od najwaŜniejszych spraw w<br />
państwie opłaciło się komunistom. Zmniejszało<br />
ono stopień niezadowolenia społecznego, co<br />
przysparzało władzy wymiernych korzyści.<br />
Przygotowania do wojny w ZSSR były o tyle<br />
„uzasadnione”, Ŝe od 1936 r. „zbrojny pokój”<br />
stawał się rzeczywistością dla ówczesnej<br />
Europy. Niemieckie i sowieckie zbrojenia narzucały<br />
państwom europejskim konieczność<br />
zbrojnego pogotowia. O wojnie nie pozwalała<br />
zapomnieć moskiewska „Prawda”, która zajmując<br />
się wyszukiwaniem „wrogów pokoju”<br />
18 II 1936 r. usiłowała dowieść, Ŝe zagroŜenie<br />
dla ZSSR moŜe przyjść z Łotwy, Ŝe „faszystowska<br />
Łotwa moŜe być uwaŜana za agencję<br />
nazizmu w Europie Wschodniej” oraz za „jeden<br />
z etapów w przygotowywanym ataku prze-<br />
35
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
ciwko ZSSR”. W maju tego roku Andriej śdanow<br />
wyjaśniał rządom państw bałtyckich, posługując<br />
się pokrętną komunistyczną retoryką,<br />
Ŝe „pragniemy [ZSSR – K.G] Ŝyć w pokoju z<br />
państwami bałtyckimi, ale jeśli te kraje będą<br />
tolerować próby wykorzystania ich terytorium<br />
przez wielkich awanturników w celu realizowania<br />
podejrzanych projektów, wówczas będziemy<br />
zmuszeni powiększyć nasze okno od<br />
strony Europy przy pomocy Armii Czerwonej”.<br />
Interesujące wyjaśnienie wspomnianych<br />
wydarzeń przynosi Mój wiek Aleksandra Wata.<br />
„RóŜnie tłumaczono zwroty w polityce i zagranicznej,<br />
i wewnętrznej Stalina – pisał Wat.<br />
MoŜe najinteligentniejszą dla mnie odpowiedź<br />
usłyszałem od osoby, która raczej była stalinówką.<br />
To była Estera StróŜecka, która w ogóle<br />
mieszkała we Francji, przyjechała legalnie<br />
do Polski […]. Zracjonalizowała politykę stalinowską<br />
w sposób najbardziej przekonujący. Po<br />
prostu mówiła, Ŝe Stalin przewiduje słusznie,<br />
Ŝe jeszcze w bieŜącej dekadzie wybuchnie<br />
wojna światowa i Ŝe wszystkie zwroty jego<br />
polityki tłumaczą się tym, Ŝe on chce uniknąć<br />
wojny, wpłynąć na to, Ŝeby się przekształciła w<br />
wojnę między państwami kapitalistycznymi, w<br />
ich wojnę wewnętrzną. Nawet posuwała się do<br />
tego stopnia – a to było na pewno juŜ na początku<br />
wojny hiszpańskiej – Ŝe tym właśnie<br />
tłumaczyła politykę Stalina w stosunku do<br />
Hiszpanii”.<br />
Wydarzenia w Hiszpanii stały dla Stalina<br />
doskonałą okazją do przetestowania kadry oficerskiej<br />
w warunkach autentycznej wojny.<br />
Hiszpańska wojna domowa umoŜliwiała takŜe<br />
„wykorzystanie” bezproduktywnych z punktu<br />
widzenia interesów ZSSR niesowieckich komunistów<br />
Ŝyjących w Sowietach z zasiłku<br />
Kominternu. Zdaniem P. de Villemaresta<br />
„wojna w Hiszpanii była tylko dywersją, która<br />
pozwoliła pogrzebać w niej aktywistów Międzynarodówki,<br />
bezwarunkowych antyfaszystów”.<br />
Wiele trafnych w tej sprawie spostrze-<br />
Ŝeń zawiera inna wypowiedź Aleksandra Wata,<br />
którą tu przedstawiamy.<br />
„Stalinowi na pewno nie chodziło o usadowienie<br />
się w Hiszpanii, bo nie liczył na to,<br />
Ŝe moŜe być komunistyczne państwo w Hiszpanii.<br />
Wszystkie jego akcje, to znaczy bardzo<br />
jawne poparcie, wysyłanie doradców, wojska,<br />
generałów, rozstrzeliwanie anarchistów, we<br />
wszystkim tym prawdopodobnie chodziło o<br />
podhecowanie zachodnich państw kapitalistycznych:<br />
z jednej strony wciągnąć Francję i<br />
Anglię do wojny z Niemcami i Włochami,<br />
choć chyba na to nie liczył; ale nie licząc na to,<br />
łatwo kompromitował te państwa demokratyczne,<br />
nieinterwencja je kompromitowała.<br />
Gdyby było inaczej, pomagałby Hiszpanii w<br />
sposób bardziej zamaskowany, nie afiszowałby<br />
się z taką pomocą komunistyczną”.<br />
Przygrywkę do „wielkiej czystki” przyniósł<br />
odbywający się w styczniu 1934 r. XVII zjazd<br />
kompartii. Poprzedziło je złowróŜbne wystąpienie<br />
programowe sowieckiego dyktatora<br />
dowodzącego potrzeby przeprowadzenia w<br />
organach kompartii „przeglądu kadr” pod kątem<br />
ich ideologicznej ortodoksji. „Rozumie się<br />
– zapewniał Stalin – Ŝe przeŜytki te [kapitalizmu]<br />
nie mogą stanowić podatnego gruntu dla<br />
oŜywienia ideologii rozgromionych grup antyleninowskich<br />
w głowach poszczególnych<br />
członków naszej partii. Dodajcie do tego niezbyt<br />
wysoki poziom teoretyczny większości<br />
członków naszej partii, słabość pracy ideologicznej<br />
organów partyjnych (…) a zrozumiecie,<br />
skąd bierze się w głowach poszczególnych<br />
członków partii ta gmatwanina w szeregu zagadnień<br />
leninizmu, która przenika nieraz do<br />
naszej prasy i która ułatwia oŜywienie resztek<br />
ideologii rozgromionych grup antyleninowskich.<br />
Oto dlaczego nie moŜna mówić, Ŝe walka<br />
jest skończona i Ŝe polityka ofensywy socjalizmu<br />
nie jest juŜ potrzebna”.<br />
„Czystkę” w armii poprzedziło aresztowanie<br />
13 VII 1935 r. komkora G. Gaja. Punktem<br />
kulminacyjnym wydarzeń stało się w 1937 r.<br />
plenum lutowo-marcowe WKP(b), które za<br />
sprawą Stalina zalegalizowało „wymiatanie” w<br />
kompartii, wojsku i w NKWD. „Postępowanie<br />
Stalina – jak sugeruje Wiktor Suworow – w tej<br />
sytuacji naleŜy ocenić bez emocji. Wódz zmierzał<br />
do zniszczenia swoich wrogów politycznych”.<br />
Zdaniem pisarza pozbywanie się dowódców-politruków<br />
z Armii Czerwonej stanowiło<br />
jeden ze znaczących etapów przygotowań<br />
do planowanej wojny. „Odmładzanie” wojska<br />
zakończyło się jeszcze w 1938 r. Wiele wyjaśnia<br />
pamiętnik mówiony A. Wata. „Pamiętam<br />
doskonale takie prywatne zebranie u senatora<br />
Boguszewskiego […]. Więc u niego odbyło się<br />
takie zebranie z Duraczem, profesorem Wolnej<br />
Wszechnicy […]. Duracz był świeŜo po podró-<br />
Ŝy do Sowietów i tłumaczył procesy [polityczne<br />
– K.G.] w tym sensie: .<br />
O tym, Ŝe procesy były sfingowane, w tych<br />
sferach nie mówiono”. Potwierdzenie tych<br />
słów przyniosła Historia WKP(b). Krótki kurs<br />
autorstwa Józefa Stalina, który w 1938 r. dowodził,<br />
iŜ „druga wojna imperialistyczna w<br />
rzeczywistości juŜ się zaczęła”. Uzupełnienie<br />
wywodu znajdujemy w zapisie rozmowy W.<br />
Mołotowa z V. Kreve-Mickievičiusem, która<br />
odbyła się w nocy z 2 na 3 VII 1940 r., kiedy to<br />
najbliŜszy współpracownik Stalina oświadczył,<br />
Ŝe „genialny Lenin nie mylił się, twierdząc, Ŝe<br />
druga wojna światowa pozwoli bolszewikom<br />
zdobyć władzę w całej Europie, podobnie jak<br />
36
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
pierwsza wojna światowa pozwoliła im przejąć<br />
ster rządów w Rosji”.<br />
Nie miejsce tu na powtarzanie naiwnie<br />
formułowanych przez badaczy oskarŜeń<br />
względem Stalina. Logika znanych przedsięwzięć<br />
sowieckiego dyktatora pozostawała<br />
spójna. Zdaniem A. Zambrowskiego Stalin<br />
zniszczył wówczas struktury WKP(b) ukształtowane<br />
w okresie przed 1924 r. i zastąpił je<br />
nowymi, w których ulokował wychowane po<br />
wojnie pokolenie bolszewików.<br />
Stan badań pozwala przyjąć, Ŝe zasadniczym<br />
celem działań genseka było „dokończenie”<br />
rewolucji bolszewickiej. Sowiecki dyktator<br />
„przeciwstawiał rewolucję Lenina swojej<br />
własnej” i wiele uczynił, by tak się właśnie<br />
stało. Wytrwałość, z jaką zdecydowany był<br />
forsować swoje plany, do dziś wzbudza podziw.<br />
Interesująco wypada sposób realizacji<br />
zamierzeń: debaty na temat polityki partii, innymi<br />
słowy, uzasadnianie kaŜdej decyzji politycznej<br />
odwołaniem do doktryny, którą sam<br />
nieustannie kształtował. „Odgadując motywy<br />
Stalina – pisał A. Bullock – moŜna przypuszczać,<br />
Ŝe był on gotów ponieść ryzyko drastycznego<br />
osłabienia zdolności obronnej kraju, aby<br />
zdobyć pewność, Ŝe w wypadku wojny i ewentualnie<br />
początkowych poraŜek nie pojawi się<br />
Ŝadna grupa generałów, która mogłaby skorzystać<br />
z okazji i obalić go”.<br />
Szeroko omawiana w literaturze naukowej<br />
„wielka czystka” miała charakter wojny frakcji-gangów,<br />
w której zwycięzcą przez następnych<br />
blisko dziesięć lat pozostawał Stalin. Stanowiła<br />
ona jeden z etapów przygotowań genseka<br />
do wojny światowej. UmoŜliwiała ona<br />
wprowadzenie do najwaŜniejszych instytucji w<br />
państwie ludzi, którzy swój awans zawdzięczali<br />
sekretarzowi generalnemu. Była to swoista<br />
wymiana kadr, którą w warunkach demokracji<br />
rozwiązywały dymisje.<br />
W państwie totalitarnym, brutalnie rządzonym<br />
przez polityczne gangi uosabiane frakcjami<br />
partyjnymi, zastępowanie kadr jednej kliki<br />
przez drugą stanowiło przedsięwzięcie trudne,<br />
nastręczające niemało kłopotów. „Rozsądnym”<br />
wyjściem z sytuacji były w tych warunkach<br />
kończące się egzekucją oskarŜenia o zdradę<br />
gangu, świadomie, z całym cynizmem nazywanego<br />
partią polityczną.<br />
„Czystki” prowadziły do umocnienia władzy<br />
przez Stalina oraz do wzruszenia bazy<br />
nomenklatury partyjnej, która teraz miała zostać<br />
poddana absolutnej władzy sekretarza<br />
generalnego. Gensek liczył, Ŝe w ten sposób<br />
podetnie korzenie swoim politycznym konkurentom.<br />
Nie przewidział, Ŝe generująca kryzys<br />
ZSSR pionowa struktura uzaleŜnień w obrębie<br />
struktur partyjnych, wojskowych i policyjnych<br />
będzie aŜ tak silna. Nie przewidział, Ŝe w tak<br />
patologicznym środowisku, jakim pozostawały<br />
komunistyczne struktury władzy, uśmiercany<br />
gang szybko zastąpią następne.<br />
Rozpoczęte przez Stalina „oczyszczanie”<br />
sowieckich sił zbrojnych nie osłabiało znacząco<br />
ich siły bojowej. W. Suworow twierdzi, Ŝe<br />
ją wzmocniło, oddając dowództwo w ręce pokolenia,<br />
które ukształtował Związek Sowiecki.<br />
Pozbywając się z armii „zasłuŜonych” bolszewików,<br />
agitatorów, którym partia komunistyczna<br />
powierzyła nadzór nad siłami zbrojnymi,<br />
sowiecki dyktator faktycznie ją unowocześniał,<br />
szykując do nowych wyzwań. W opinii<br />
W. Suworowa Armia Czerwona pod starym<br />
kierownictwem pozostawała niezdolna do działań<br />
ofensywnych nowego typu. Stalin problem<br />
ujmował subtelniej, wskazując, Ŝe Armia<br />
Czerwona Ŝyje przeszłością sprzed dwudziestu<br />
laty. Innymi słowy, Ŝe nie jest instytucją kierowaną<br />
w sposób profesjonalny. G. śukow w<br />
memuarach rozpisuje się o nieustannym szkoleniu<br />
korpusu oficerskiego. Postalinowska propaganda<br />
zwraca uwagę na ujemny wpływ<br />
„czystek” na rozwój Armii Czerwonej. Wspomnienia<br />
marszałka G. śukowa wskazują na coś<br />
przeciwnego: na jej zdynamizowany od 1937 r.<br />
rozwój.<br />
Znajomość przez genseka sytuacji w siłach<br />
zbrojnych ZSSR sprawiała, Ŝe nakazem chwili<br />
stała się ich reforma, którą przeprowadził „po<br />
swojemu”, wykrywając „trockistowską konspirację<br />
w armii”. Szybkie procesy, zeznania wymuszane<br />
torturami, wreszcie natychmiastowe<br />
wykonywanie na skazanych wyroków, wskazywało,<br />
iŜ gensek powaŜnie obawiał się buntu<br />
armii, ostatniego bastionu „starych bolszewików”.<br />
Zaskakujący jest sposób, w jakim rozprawił<br />
się on juŜ nie tyle z Michaiłem Tuchaczewskim,<br />
ile z jego rodziną. Według Alana<br />
Bullocka Stalin „sam wydał polecenie zlikwidowania<br />
Ŝony Tuchaczewskiego, jego dwóch<br />
braci i jednej z sióstr, wywózki do łagrów<br />
trzech pozostałych sióstr oraz internowania,<br />
jako «społecznie niebezpiecznej», jego córki<br />
Swietlany, kiedy ukończyła siedemnaście lat”.<br />
Zwiększona aktywność Kremla w<br />
Europie jaką obserwujemy w 1936 r. wymusiła<br />
na Sowietach ustępstwa w Chinach względem<br />
Czang Kai-sheka. 15 VIII depesza z Moskwy<br />
nakazała przywódcom KPCh by przestali uwa-<br />
Ŝać Czanga za wroga: „Jest błędem odnosić się<br />
do Czang Kai-sheka tak samo jak do Japończyków<br />
(…).Musicie podjąć starania o przerwanie<br />
wrogich działań między Armią Czerwoną<br />
i armią Czang Kai-sheka oraz o zawarcie<br />
porozumienia (…) w celu podjęcia wspólnej<br />
walki z Japończykami”. Stalin, który brał pod<br />
uwagę moŜliwość niemiecko-japońskiego<br />
okrąŜenia ZSSR, bardzo chciał w Chinach<br />
mieć silnego alianta. Domagał się więc od<br />
37
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
chińskich komunistów bezwzględnego wsparcia:<br />
„naleŜy wszystko podporządkować sprawie<br />
polityki antyjapońskiej”. Na początku<br />
września 1936 r. zgodził się on na duŜą dostawę<br />
broni do Chin. 25 XI 1936 r., kiedy Niemcy<br />
i Japonia podpisywały Pakt Antykominternowski<br />
gensek polecił G. Dymitrowowi by ten<br />
przekonał kierownictwo KPCh, iŜ musi zaprzestać<br />
walkę z Czangiem. „Potrzebujemy (…)<br />
rządu ocalenia narodowego w Chinach – miał<br />
powiedzieć Stalin. – Opracujcie plan…”. W<br />
połowie grudnia 1936 r. Stalin domagał się od<br />
Mao dostosowania własnych celów do polityki<br />
międzynarodowej Kremla.<br />
W początkach 1937 r. Stalin wreszcie<br />
zmusił Mao do podporządkowania się dyrektywom<br />
Moskwy. Nie oznacza to, iŜ towarzysze<br />
chińscy z zachwytem przyjęli decyzje Moskwy.<br />
Wręcz przeciwnie. Mao potraktował<br />
zmianę kursu jako manewr taktyczny. Sukces<br />
genseka w Chinach był oczywisty. Nieposłusznego<br />
przywódcę KPCh Stalin mógł teraz dyscyplinować<br />
z pomocą wdzięcznego Czanga,<br />
któremu po jedenastu latach zwrócił przetrzymywanego<br />
w ZSSR syna. Ten zaś rewanŜował<br />
się gensekowi m.in. wyciszeniem nastrojów<br />
antysowieckich w Kuomintangu. W świetle<br />
późniejszych faktów nie trudno było zrozumieć<br />
wszystkie te działania Kremla ukierunkowane<br />
na wojnę japońsko-chińską. Odpowiedni moment<br />
nadszedł 7 VII 1937 r., gdzie pod Pekinem,<br />
w miejscu zwanym Mostem Marco Polo,<br />
doszło do walk pomiędzy wojskiem chińskim i<br />
japońskim. MoŜna było się domyślać, Ŝe Sowietom<br />
zaleŜało na zrealizowaniu „chytrego<br />
planu pokrzyŜowania japońskich zamiarów<br />
ograniczenia pola walki wyłącznie do północnych<br />
Chin”. J. Chang i J. Halliday nie bez podstaw<br />
twierdzą, Ŝe Stalin „teraz uaktywnił<br />
uśpionego agenta komunistycznego w sztabie<br />
armii chińskiej i doprowadził do wybuchu regularnej<br />
wojny w Szanghaju. Japonia została<br />
wciągnięta w walkę na rozległych terenach<br />
Chin, co uniemoŜliwiło jej zaatakowanie<br />
Związku Sowieckiego. Uśpionym agentem był<br />
generał Zhang Zhizhong, dowódca garnizonu<br />
w Szanghaju i Nankinie”. Wymuszona przez<br />
sowieckiego agenta na Czangu wojna z Japończykami<br />
skutkowała tysiącami zabitych Ŝołnierzy.<br />
Stalinowi udało się zlikwidować japońskie<br />
zagroŜenie, co miał potwierdzić w rozmowie z<br />
politykiem francuskim Leonem Blumem sowiecki<br />
komisarz (minister) spraw zagranicznych<br />
Maksim Litwinow. Powiedział on, Ŝe „on<br />
[Litwinow] i Związek Sowiecki bardzo się<br />
cieszą, Ŝe Japonia zaatakowała Chiny [i dodał],<br />
Ŝe Związek Sowiecki ma nadzieję, iŜ wojna<br />
pomiędzy Chinami i Japonią będzie trwała jak<br />
najdłuŜej”.<br />
21 VIII 1937 r. Stalin podpisał z Czangiem<br />
pakt o nieagresji i zaczął dostarczać do Chin<br />
jego wojskom broń. Jednocześnie udzielił on<br />
Czangowi wysokiego kredytu na zakup sowieckiej<br />
broni, w tym tysiąca samolotów. Jednocześnie<br />
gensek nakazał chińskiej Armii<br />
Czerwonej włączyć się do walk nakazując kierownictwu<br />
KPCh współpracę Kuomintangiem.<br />
W listopadzie 1937 r. Stalin wysłał do Chin<br />
przedstawiciela Chin w Kominternie Wang<br />
Minga, który miał dopilnować odpowiedniego<br />
zaangaŜowania Mao w wojnę z Japonią. Przed<br />
wyjazdem do Chin gensek powiedział mu, Ŝe „<br />
główną sprawą obecnie jest wojna [z Japonią]….<br />
Gdy z tym skończymy, zajmiemy się<br />
kwestią, jak walczyć między sobą [tzn. „czerwonymi”<br />
przeciw Czangowi]”. Pod koniec<br />
stycznia 1938 r. Stalin wysłał do Chin swojego<br />
przedstawiciela z ogromnymi pieniędzmi na<br />
formowanie kolejnych komunistycznych dywizji<br />
do walki z Japończykami. Jego Ŝyczeniem<br />
było by po stronie Kuomintangu walczyły „nie<br />
trzy, lecz trzydzieści dywizji”. Było to trudne<br />
do wykonania z uwagi na nieustanne sabotowanie<br />
przez Mao poleceń Kremla. Od 1939 r. z<br />
polecenia Mao ponownie rozpoczęto agresywną<br />
politykę względem Kuomintangu.<br />
Wojna japońsko-chińska spowodowała<br />
równieŜ napływ do Mongolii kolejnych jednostek<br />
sowieckiej Armii Czerwonej. Było to o<br />
tyle uzasadnione, iŜ w we wspomnianej wojnie<br />
ZSSR zajął zdecydowanie antyjapońskie stanowisko<br />
a sowieccy lotnicy brali bezpośredni<br />
udział w walkach z Japończykami. MoŜna odnieść<br />
wraŜenie, Ŝe Stalinowi jakby zaleŜało na<br />
sprowokowaniu wojny z Japonią, co ułatwiała<br />
uchwała sowieckiego politbiura O Mongolii z<br />
14 VIII 1937 r. W opisane działania Kremla<br />
wpisują się represje NKWD względem przedstawicieli<br />
dyplomatycznych ZSSR w Mongolii<br />
i oficerów Armii Czerwonej oraz tajemnicza<br />
śmierć mongolskiego ministra obrony, którego<br />
szybko zastąpił mongolski faworyt Stalina. J.<br />
Wojtkowiak uwaŜa, iŜ „najbardziej prawdopodobnym<br />
ich uzasadnieniem jest zgłaszanie<br />
przez te środowiska zastrzeŜeń co do zasadności<br />
tak znacznego zaangaŜowania sił zbrojnych<br />
ZSSR na terenie Mongolii”.<br />
Wydarzenia w Chinach – jak się wydaje –<br />
miały swoje następstwa w brytyjskiej polityce<br />
europejskiej. Jej interesującym przykładem<br />
pozostawała wizyta w Berlinie lorda Halifaxa<br />
(17-21 XI 1937 r.), usiłującego poznać stosunek<br />
Hitlera do ZSSR. Trudno uwierzyć, iŜ Brytyjczycy<br />
nic nie wiedzieli o napływie wojsk<br />
sowieckich do Mongolii i o szykowanej na<br />
Kremlu konfrontacji z Japonią. Wizyta Halifaxa<br />
w Berlinie zdaje się wskazywać, iŜ Londyn<br />
powaŜnie brał pod uwagę alians sowieckoniemiecki.<br />
Bez tego trudno sobie wyobrazić<br />
38
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
przyzwolenie Anglików na ewentualne zmiany<br />
granic w Europie Środkowej.<br />
Tymczasem na Dalekim Wschodzie Stalinowi<br />
udało się stworzyć potęŜną siłę uderzeniową<br />
zagraŜającą wojskom japońskim w<br />
MandŜurii, w której słuŜyło 333 tysiące Ŝołnierzy<br />
i oficerów (1 I 1938 r.). Miało to niewątpliwie<br />
związek ze specjalnym sowieckim dokumentem<br />
z marca 1937 r., autorstwa A. Łapina<br />
O problemach obrony sowieckiego Dalekiego<br />
Wschodu, przewidującego prewencyjny atak<br />
Armii Czerwonej na MandŜurię. Wojnę prewencyjną<br />
z Japonią brał równieŜ pod uwagę B.<br />
Szaposznikow, który w notatce dla K. Woroszyłowa<br />
O najbardziej prawdopodobnych<br />
przeciwnikach ZSSR jako bazę wyjściową do<br />
uderzenia na MandŜukuo wskazywał Mongolię.<br />
Za ofensywnym charakterem sowieckich<br />
wojennych przygotowań w Mongolii przemawiają<br />
decyzje bolszewickiego politbiura z 14<br />
VIII 1937 r. mówiące o stworzeniu w MRL baz<br />
dla lotnictwa bombowego ZSSR.<br />
W drugiej połowie 1938 r. Japończycy nie<br />
byli juŜ w stanie odnieść znaczącego zwycięstwa<br />
w Chinach. Zdaniem J. Wojtkowiaka<br />
„front uległ znacznej stabilizacji i stało się<br />
jasne, Ŝe wojna wkroczyła w przewlekłą fazę i<br />
na jej rozstrzygnięcie będzie trzeba jeszcze<br />
długo poczekać”. Według tego badacza „taki<br />
obrót sprawy był bardzo korzystny dla ZSSR.<br />
Konflikt trwał nadal, a Japonia nie była w stanie<br />
zagrozić w powaŜniejszy sposób Ŝywotnym<br />
interesom radzieckim”. Kreml święciła tryumfy.<br />
I oto w tym właśnie czasie w Moskwie pojawił<br />
zamysł przetestowania armii japońskiej, z<br />
czym naleŜałoby wiązać nieustannie udoskonalany<br />
na polecenie Stalina plan wielkiej wojny<br />
imperialistycznej, który zakładał przed uderzeniem<br />
na Europę „neutralizację” Japonii poprzez<br />
rozbicie jej sił zbrojnych w MandŜurii oraz w<br />
Chinach. Wstępem do wojny (tak, jak to miało<br />
miejsce na terytorium Polski w latach 1940-<br />
1941) okazała się wielka deportacja z rejonów<br />
przygranicznych do Kazachstanu i Uzbekistanu<br />
ludności koreańskiej, którą z polecenia Stalina<br />
przeprowadzono wczesną jesienią 1937 r. Dnia<br />
1 VII 1938 r. z polecenia Stalina doszło do<br />
przekształcenia dalekowschodniego okręgu<br />
wojskowego we Front Dalekowschodni. Zdaniem<br />
J. Wojtkowiaka „z tego właśnie okresu (z<br />
marca 1938 r.- K.G.) pochodzą niedawno opublikowane<br />
dokumenty które świadczą o tym, Ŝe<br />
w wypadku zagroŜenia konfliktem zbrojnym z<br />
Japonią Związek Radziecki gotów był podjąć<br />
kampanię uprzedzającą spodziewany cios i<br />
rozpocząć działania wojenne na terenie MandŜurii,<br />
nim siły japońskie dokonają pełnej koncentracji”.<br />
8 VII 1938 r. prawdopodobnie z inspiracji<br />
Stalina, a na pewno z jego wydatnym wsparciem,<br />
doszło do incydentu nad jeziorem Chasan.<br />
Nie ma potrzeby powtarzania za J. Wojtkowiakiem<br />
przebiegu zdarzenia. Warte uwypuklenia<br />
jest zaangaŜowanie genseka w pogłębianie<br />
konfliktu z Japonią poprzez zachęcanie<br />
Blüchera do zdecydowanych działań względem<br />
przeciwnika, by ten nie unikał okazji do starcia<br />
się z Japończykami. 4 VIII K. Woroszyłow<br />
postawił w stan gotowości bojowej sowieckie<br />
lotnictwo i flotę wojenną operującą na Oceanie<br />
Spokojnym.<br />
Sowiecki atak na MandŜurię rozpoczął się 6<br />
VIII od uderzeń lotnictwa Związku Sowiekiego<br />
na cele w MandŜurii i Korei. I choć walki z<br />
Japończykami trwały zaledwie do 11 VIII Stalin<br />
osiągnął niezaprzeczalny sukces. Tokio<br />
miało się przekonać o sile wojennej ZSSR i o<br />
specyficznej determinacji Kremla w rozwiązywaniu<br />
spornych problemów z Japonią. J. Wojtkowiak<br />
twierdzi, Ŝe „demonstracja siły poprzez<br />
sprowokowanie zbrojnej konfrontacji z Japończykami<br />
była najprawdopodobniej spowodowana<br />
chęcią zabezpieczenia interesów radzieckich<br />
na Dalekim Wschodzie przed spodziewaną,<br />
bardzo powaŜną rozgrywką w Europie.<br />
Pomyślny przebieg walk nad Chasanem (nie<br />
sposób przypuszczać, by Stalin w swych kalkulacjach<br />
brał pod uwagę poraŜkę) mógł być w<br />
tym bardzo pomocny”. Dość zagadkowo prezentuje<br />
się kwestia utrzymującego się stanu<br />
silnego napięcia w relacjach sowieckojapońskich,<br />
co J. Wojtkowiak tłumaczy zamysłem<br />
Kremla przysparzania Tokio coraz to<br />
nowych kłopotów. Szykując rapprochement w<br />
stosunkach z Niemcami Moskwa starała się nie<br />
dopuścić do pogłębienia przez Japonię antysowieckiego<br />
aliansu z III Rzeszą.<br />
Sowieckie działania na Dalekim Wschodzie<br />
latem 1938 r. miały swoją kontynuację w Europie.<br />
Enuncjacja W. Potiomkina co do moŜliwości<br />
przeprowadzenia IV rozbioru Polski<br />
(luty i 4 X 1938 r.), groźby pod adresem Polski<br />
z związku ze sprawą Zaolzia, mobilizacja w<br />
sowieckich graniczących z Polską okręgach<br />
wojskowych jesienią 1938 r. były wystarczającym<br />
dowodem na szykowanie się Moskwy do<br />
wojny w Europie. Zapowiedzią przygotowywanej<br />
przez Kreml agresji okazały się wypowiedzi<br />
sowieckiego ambasadora w Londynie<br />
Iwana Majskiego co do moŜliwości zbliŜenia z<br />
Niemcami. M. Kornat twierdzi, Ŝe jesienią<br />
1938 r. „wszystkimi moŜliwymi środkami poszukiwano<br />
na Kremlu dróg do Berlina”.<br />
Stalin i Hitler<br />
Uzyskanie przez Adolfa Hitlera urzędu<br />
kanclerskiego było przesądzone. W 1932 r.<br />
komuniści niemieccy na polecenie Kremla<br />
zawiązali w Prusach koalicję z NSDAP, która<br />
39
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
umoŜliwiła nazistom przejęcie władzy w Republice<br />
Weimarskiej. Stalin był zainteresowany<br />
obaleniem Republiki Weimarskiej, której<br />
istnienie nie przyspieszało urzeczywistniania<br />
celów światowej komunistycznej rewolucji.<br />
Plan Stalin polegał na nieustannym wzmacnianiu<br />
nazistów poprzez destabilizowanie państwa<br />
oraz poprzez walkę z niemiecką socjaldemokracją,<br />
w której gensek dostrzegał politycznego<br />
konkurenta.<br />
Interesujący był stosunek genseka do III<br />
Rzeszy, którą usiłował on podporządkować<br />
interesom politycznym Kremla. W tej sprawie<br />
wiele mówi wystąpienie bliskiego współpracownika<br />
genseka W. Mołotowa z 21 I 1933 r.,<br />
który oświadczył, Ŝe „Niemcy mają szczególne<br />
miejsce w naszych [międzynarodowych] stosunkach.<br />
Z Niemcami mieliśmy i mamy najsilniejsze<br />
powiązania gospodarcze. Nie jest to<br />
przypadek. Wynika to ze wzajemnych interesów<br />
obu krajów”. Oświadczenie Mołotowa<br />
eksponowało szczególne zainteresowanie<br />
Kremla Niemcami, z którymi wiązano nadzieje<br />
na zwycięstwo światowej rewolucji komunistycznej.<br />
Konsekwencją takiego sytuowania<br />
kwestii niemieckiej stało się pozyskanie nazistowskiej<br />
III Rzeszy dla planów politycznych<br />
Moskwy.<br />
„Zasadą polityki radzieckiej – pisał E. Topitsch<br />
– było (…) i pozostawało przeciwdziałanie<br />
jakiemukolwiek zbliŜeniu Niemiec do<br />
Zachodu. Z tego względu liberalna demokracja<br />
weimarska nie była zbytnio po myśli Kremla,<br />
ze szczególną nienawiścią atakował on umiarkowanych<br />
niemieckich socjaldemokratów.<br />
Sięgało to aŜ do pośredniego co najmniej<br />
wspomagania narodowego socjalizmu. MoŜliwe,<br />
Ŝe Moskwą kierowała nadzieja, iŜ «faszyzm»<br />
jako najwyŜsze stadium «kapitalizmu»<br />
prowadzić będzie do «dialektycznego skoku»<br />
w komunizm, ale było moŜe tak, Ŝe zmierzano<br />
po prostu do wewnętrznego rozchwiania Niemiec<br />
jako warunku przejęcia władzy. Pokojowo<br />
nastawiona [sic!] Republika Weimarska<br />
musiała się wreszcie jawić jako nieprzydatna w<br />
roli instrumentu rozpętania «drugiej wojny<br />
imperialistycznej». W tym względzie moŜna<br />
było juŜ więcej oczekiwać od Hitlera. Stalin<br />
praktykował więc z początku zdumiewającą<br />
powściągliwość wobec Niemiec hitlerowskich,<br />
mimo Ŝe narodowosocjalistyczny terror szczególnie<br />
silnie dotykał komunistów”.<br />
Stosunków sowiecko-niemieckich po 1933<br />
r. nie oŜywiło wsparcie Stalina udzielone Hitlerowi<br />
w 1932 r. P. de Villemarest twierdzi, Ŝe<br />
Stalin popierał Hitlera w jego walce o władzę<br />
w Niemczech. To by uzasadniało tezę o potraktowaniu<br />
przez Kreml NSDAP jako siły, która<br />
pozwoliłaby pchnąć niemieckiego „lodołamacza”<br />
na państwa Europy Zachodniej. Potwierdzenie<br />
tezy zawiera wystąpienie W. Mołotowa<br />
z 28 XII 1933 r., w którym konstatował, Ŝe<br />
„Nasze stosunki z Niemcami zajmowały zawsze<br />
szczególne miejsce (…).ZSSR nie ma Ŝadnych<br />
racji, aby zmieniać swoją politykę pod<br />
tym względem”. Następnego dnia M. Litwinow<br />
mówił, Ŝe „Jesteśmy złączeni z Niemcami od<br />
dziesięciu lat szerokimi więzami ekonomicznymi<br />
i politycznymi (…). I Niemcy, i my odnieśliśmy<br />
ogromne korzyści z tych dobrych<br />
stosunków (…) i moŜemy tylko wygrać, postępując<br />
tak dalej”. JednakŜe sedno stosunku Stalina<br />
do Hitlera zawierała wypowiedź D. Manuilskiego,<br />
który miał twierdzić, Ŝe „Hitler jest,<br />
nie wiedząc o tym, naszym jedynym sprzymierzeńcem.<br />
Zniszczy on aparat państwa i utoruje<br />
w ten sposób drogę rewolucji komunistycznej”.<br />
W końcu stycznia 1933 r. gensek wobec kierownictwa<br />
Kominternu dowodził, Ŝe „zdobycie<br />
władzy przez Hitlera nie oznacza przegranej<br />
partii komunistycznej ani klasy pracującej”.<br />
Nieco później miał on stwierdzić, Ŝe Hitler jest<br />
„lodołamaczem rewolucji” . Nie wziął on jednak<br />
pod uwagę tego, Ŝe Hitler nie będzie zainteresowany<br />
współpracą z „Rosją Ŝydowskobolszewicką”.<br />
Stosunek kanclerza Rzeszy<br />
Niemieckiej do ZSSR nie zamykał drogi późniejszym<br />
porozumieniom z Kremlem. Dla Hitlera<br />
głównym wrogiem Niemiec pozostawała<br />
Francja, z którą nieprzypadkowo w 1935 r.<br />
Sowiety zawarły odpowiedni sojusz.<br />
W kwestii relacji z III Rzeszą Adolfa Hitlera<br />
waŜne było wystąpienia Stalina z 26 I 1934<br />
r., kiedy mówił on, Ŝe „dalecy jesteśmy od<br />
tego, aby zachwycać się reŜymem faszystowskim<br />
w Niemczech. Ale nie chodzi tu o faszyzm<br />
choćby dlatego, Ŝe faszyzm na przykład<br />
we Włoszech nie przeszkodził ZSSR w ustaleniu<br />
jak najlepszych stosunków z tym krajem.<br />
Nie chodzi równieŜ o rzekome zmiany w naszym<br />
ustosunkowaniu się do traktatu wersalskiego.<br />
Nie my, którzyśmy doświadczyli na<br />
sobie hańby pokoju brzeskiego, będziemy<br />
śpiewali hymny na cześć traktatu wersalskiego”,<br />
co moŜna było odebrać jako próbę nawiązania<br />
dobrych relacji z Niemcami.<br />
W 1935 r. Stalin niezadowolony z postawy<br />
Hitlera przystąpił do nakręcania spirali zagro-<br />
Ŝenia wojennego w Europie. Było to genialne<br />
posunięcie, które naleŜałoby rozpatrywać w<br />
kontekście wydarzeń na i po XVII zjeździe<br />
WKP(b). Gensek posługując się G. Dymitrowem<br />
starał się przekonać towarzyszy co do<br />
racji własnej polityki względem Niemiec uzasadniając<br />
to tym, iŜ „faszyzm, który powstał w<br />
wyniku rozkładu systemu kapitalistycznego,<br />
działa w ostatecznym rezultacie jako czynnik<br />
jego dalszego rozkładu”. I Ŝeby nie było jakichkolwiek<br />
wątpliwości wyjaśniał, Ŝe „nasza<br />
walka z barbarzyńskim faszyzmem nie ozna-<br />
40
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
cza, iŜ staliśmy się zwolennikami obłudnej i<br />
przekupnej burŜuazyjnej demokracji. Tak, nie<br />
jesteśmy demokratami! […] Celem naszej walki<br />
z faszyzmem nie jest ustanowienie burŜuazyjnej<br />
demokracji, ale wywalczenie władzy<br />
sowieckiej”.<br />
Sowieckie przygotowania do inwazji na Europę<br />
nie stanowią jakiejkolwiek tajemnicy.<br />
Sporo tych informacji w róŜnych wystąpieniach<br />
Stalina. NaleŜy na nie patrzeć jako na<br />
precyzyjnie opracowaną strategię ukrytą w<br />
„rewolucyjnym” słowotoku, który pozostawał<br />
czytelny jedynie dla wąskiego grona wtajemniczonych.<br />
Istotne dane na temat wyznaczników<br />
początku inwazji sowieckiej na Europę zawierał<br />
referat sprawozdawczy genseka na XVII<br />
zjazd WKP(b) określający doktrynalne podstawy<br />
agresji. Decydujące w niej było zaostrzanie<br />
się stosunków między państwami<br />
kapitalistycznymi oraz wzrost napięć wewnątrz<br />
tych państw. Dalszymi wyznacznikami stawały<br />
się wzrost zbrojeń oraz przygotowania wojny<br />
imperialistycznej, które moŜemy odnieść do<br />
ZSSR. Wywoływanie napięć międzynarodowych<br />
poznaliśmy poprzez słynne wystąpienie<br />
Stalina na XVIII zjeździe WKP(b). Kreowanie<br />
niepokojów społecznych w poszczególnych<br />
państwach było duŜo łatwiejsze. Metody podsycania<br />
napięć zawierają wystąpienia Stalina a<br />
w szczególności przemówienie Dymitrowa na<br />
VII kongresie Kominternu wygłoszone 2 VIII<br />
1935 r.<br />
W ramach podsycania napięcia w Europie<br />
Stalin skierował uwagę na Francję. Kreml<br />
szybko wynegocjował francusko-sowiecki pakt<br />
o pomocy wzajemnej i współpracy, który został<br />
podpisany 2 V 1935 r. Zaraz potem sfinalizowano<br />
układ czechosłowacko-sowiecki (16 V<br />
1935 r.). PrzedłuŜono teŜ pakty o nieagresji na<br />
lat dziesięć z Litwą, Łotwą i Estonią, które juŜ<br />
po pięciu latach Moskwy nie obowiązywały.<br />
Podobnie postąpiono z Finlandią. Sowietów nie<br />
przeraziło powstanie Ententy Bałtyckiej (12 IX<br />
1934 r.) choćby dlatego, Ŝe przewidywała ona<br />
wzajemną pomoc, ale tylko „polityczną i dyplomatyczną”.<br />
Wyrazem oceny politycznej<br />
aliansu był komentarz o Entencie Bałtyckiej w<br />
„Le Temps” (5 XII 1934 r.), wskazujący, Ŝe<br />
„wysiłek w kierunku współpracy narzucał się<br />
jako oczywisty, bo te trzy państwa zagroŜone<br />
są w równym stopniu wpływami propagandy<br />
niemieckiej, stawiającej sobie, jak wiadomo, za<br />
cel uczynienie z państw bałtyckich pośredniej<br />
lub bezpośredniej bazy wypadowej Niemiec w<br />
ich Drang nach Osten”. Byłoby dziwne, gdyby<br />
autorem tych słów nie był sam Stalin.<br />
Sowiecki dyktator powaŜnie nie traktował<br />
retoryki politycznej kanclerza III Rzeszy. W<br />
nazizmie najwyraźniej dostrzegał on sojusznika<br />
w walce z międzynarodową burŜuazją, co w<br />
sowieckiej nowomowie wskazywało na Wielką<br />
Brytanię i na Stany Zjednoczone. Wystąpienie<br />
szefa sowieckiej kompartii podczas XVII zjazdu<br />
WKP(b) z 26 I 1934 r. przynosiło częściowe<br />
wyjaśnienie istoty tej „antyburŜuazyjnej” polityki.<br />
„Nie mieliśmy – mówił gensek – orientacji<br />
na Niemcy, tak samo jak nie mieliśmy<br />
orientacji na Polskę i na Francję. Orientowaliśmy<br />
się w przeszłości i orientujemy się obecnie<br />
na ZSSR i tylko na ZSSR. I jeŜeli interesy<br />
ZSSR wymagają zbliŜenia z tymi czy innymi<br />
krajami, które nie są zainteresowane w naruszaniu<br />
pokoju, decydujemy się na to bez wahania”,<br />
co moŜna było odebrać jako kolejną ofertę<br />
adresowaną do Niemiec. Stalin nie był zainteresowany<br />
trwałymi aliansami z mocarstwami<br />
europejskimi ─ z Wielką Brytanią i Francją.<br />
Inaczej traktował on relacje z III Rzeszą Niemiecką,<br />
która w owym czasie w retoryce<br />
Kremla pojawiała się jako państwo pokojowe.<br />
W 1935 r. M. Tuchaczewski ogłosił pracę<br />
Plany wojenne dzisiejszych Niemiec, w której<br />
„wskazał na groźbę hitleryzmu i dowodził, Ŝe<br />
Hitler usypia czujność Francji, aby nie dać jej<br />
powodu do powiększenia zbrojeń, Ŝe dąŜenia<br />
imperialistyczne Hitlera mają nie tylko ostrze<br />
antyradzieckie, Ŝe dojrzewają równieŜ plany<br />
rewanŜu skierowane w stronę Zachodu”. Nie<br />
przypadła ona do gustu genekowi. Naruszała<br />
bowiem utrwalony w ZSSR kanon politycznych<br />
zachowań. Stalinowi wydawało się, Ŝe<br />
marszałek głosząc własnej strategię wpisuje się<br />
w krytykę jego polityki międzynarodowej.<br />
Stalin zabiegał o poprawę relacji gospodarczych<br />
z III Rzeszą Niemiecką, co dawało mu<br />
sposobność do dalszej modernizacji sowieckiego<br />
przemysłu cięŜkiego i sowieckiej armii.<br />
Wiele w omawianej sprawie wyjaśnia notatka<br />
ministra Józefa Becka z rozmowy z Hermanem<br />
Göringiem z 1936 r.: „Odnośnie stosunków z<br />
Sowietami, p. Göring zaznaczył, Ŝe po zawarciu<br />
ostatniego układu clearingowego sowieckoniemieckiego<br />
delegacja sowiecka z p. Kandelakim<br />
na czele usilnie starała się o przyjęcie<br />
przez niego, co wreszcie nastąpiło. W rozmowie<br />
podkreślała ona chęć polepszenia stosunków<br />
z Niemcami przez zaprzestanie ataków<br />
prasowych, a konkretnie zaproponowała zakup<br />
kilku okrętów wojennych w Niemczech i materiału<br />
wojennego. RównieŜ dała do zrozumienia,<br />
Ŝe Stalin w przeciwieństwie do Litwinowa<br />
odnosi się pozytywnie do Niemiec. P. Göring<br />
wysłuchał tego oświadczenia i zreferował o<br />
nim Kanclerzowi, który energicznie wystąpił<br />
przeciwko sugestiom. Niemniej p. Göring stawia<br />
sobie pytanie, jakie są pobudki, które pchają<br />
Sowiety w tym kierunku”.<br />
W sferze strategiczno-wojskowej relacji<br />
sowiecko-niemieckich Kreml dostrzegał sposobność<br />
do gospodarczego uzaleŜnienia III<br />
41
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Rzeszy od ZSSR aczkolwiek wykorzystanie<br />
siły ekonomicznej do rozprawy z przeciwnikiem<br />
zalecał juŜ W. I. Lenin. Postulaty „wodza”<br />
rewolucji z powodzeniem realizował Stalin<br />
w sytuacji nowego „otwarcia” na Niemcy,<br />
począwszy od kwietnia 1939 r.<br />
W 1936 r. w Hiszpanii i we Francji do władzy<br />
doszły tzw. Fronty Ludowe („przedłuŜone<br />
ramię Moskwy”). Odpowiedzią na wspomniane<br />
wydarzenia stał się pakt antykominternowski<br />
jaki 25 XI 1936 r. podpisały III Rzesza<br />
Niemiecka i Japonia, który w tajnym dodatkowym<br />
protokole zobowiązywał strony do<br />
współpracy przeciw ZSSR.<br />
Wojna domowa w Hiszpanii pozostawała<br />
zastępczą konfrontacją między Niemcami i<br />
ZSSR przed 22 VI 1941 r. Z woli Stalina stała<br />
się ona poligonem dla setek sowieckich<br />
„ochotników” nabierających doświadczenia w<br />
oddolnych „rewolucjach ludowych”, które<br />
miały towarzyszyć inwazji Armii Czerwonej<br />
na Europę. Nie zmienia to jednak naszego<br />
wcześniej wyraŜonego przekonania, iŜ decydującym<br />
dla zaangaŜowania się Stalina na Półwyspie<br />
Iberyjskim był zamysł „czystki” w siłach<br />
zbrojnych, których zdolność bojową osłabiały<br />
ulokowanych w armii tysiące zasłuŜonych w<br />
rewolucji i w wojnie domowej „starych” bolszewików.<br />
Rok 1938 dla sowieckiej wierchuszki na<br />
Kremlu jawił się jako pierwszy rok światowej<br />
wojny imperialistycznej proklamowanej przez<br />
Stalina w 1937 r. W kreowaną na Kremlu psychozę<br />
wojenną wpisywały się insynuacje moskiewskiej<br />
„Prawdy”, Ŝe Polska zagraŜa niepodległości<br />
Litwy i Łotwy, mając za sobą<br />
obietnice niemieckie „w sprawie koncesji w<br />
państwach bałtyckich w zamian za oddanie<br />
[Niemcom – K. G.] Gdańska”. Absurdalność<br />
oskarŜeń głównego organu prasowego sowieckiej<br />
kompartii była oczywista. Podobnie jak<br />
zamiar wytworzenia napięcia w relacjach polsko-litewskich.<br />
Proklamowana przez Kreml<br />
wojna imperialistyczna wymagała potwierdzenia.<br />
I trudno za takie nie było uznać wzmacnianie<br />
przez Sowietów własnej rozlokowanej na<br />
Dalekim Wschodzie armii.<br />
Mniej spektakularne wydarzenia towarzyszyły<br />
przygotowaniom Stalina do wojny w<br />
Europie. U schyłku 1937 r. w gabinetach dyplomatycznych<br />
pojawiły się informacje o moŜliwości<br />
poprawy relacji sowiecko-niemieckich.<br />
W końcu 1938 r. problem ujawnił się w wypowiedziach<br />
prasowych emigrantów rosyjskich.<br />
To, Ŝe nie wzbudził on czujności polskiego<br />
MSZ nie dziwi skoro Sowietom udało się pozyskać<br />
do współpracy szefa Wydziału<br />
Wschodniego MSZ ppłk. T. Kobylańskiego i<br />
Ŝonę ministra Mirosława Arciszewskiego.<br />
W 1938 r. kanclerz III Rzeszy zaczął przygotowywać<br />
się do ostatecznego starcia z Francją.<br />
24 X 1938 r. Hitler poprzez swego ministra<br />
spraw zagranicznych Joachima von Ribbentropa<br />
ujawnił swój plan podporządkowania Polski<br />
polityce Niemiec, co skutkowało konsultacjami<br />
polsko-sowieckimi w Moskwie prowadzonymi<br />
w końcu października (juŜ po rozmowie Ribbentropa<br />
z Lipskim) i w listopadzie 1938 r. W<br />
praktyce „wbrew intencji [polskiego MSZ] po<br />
raz kolejny zostało podwaŜone przekonanie<br />
Berlina, Ŝe sojusz z II Rzeczypospolitą na antysowieckiej<br />
płaszczyźnie jest tylko kwestią czasu”.<br />
Okres po Monachium skutkował większą<br />
aktywnością Sowietów względem Niemiec, co<br />
eksponowały starania Moskwy co do starań o<br />
znalezienie modus vivendi z III Rzeszą. Pierwszym<br />
widocznym znakiem tych starań było<br />
wyciszenie w prasie sowieckiej krytyki Niemiec.<br />
Na kolejne nie trzeba było długo czekać.<br />
Tymczasem Kreml, nie zorientowany w faktycznym<br />
stanie stosunków niemiecko-polskich,<br />
jeszcze w lutym 1939 r. szykował plany działań<br />
zbrojnych na wypadek wspólnej akcji wojskowej<br />
Polski i III Rzeszy Niemieckiej przeciw<br />
ZSSR.<br />
Cała naprzód!<br />
10 III 1939 r. Stalin na XVIII zjeździe<br />
WKP(b) wygłosił referat, w którym przedstawił<br />
Hitlerowi propozycję nowego „uregulowania”<br />
stosunków ZSSR z III Rzeszą Niemiecką.<br />
Nie byłoby w tym niczego szczególnego gdyby<br />
nie to, iŜ w styczniu 1939 r. gensek przystąpił<br />
do całkowitego przestawiania przemysłu na<br />
potrzeby wojny. Podczas zjazdu szef partii<br />
mówił, Ŝe naleŜy dopomóc wszystkim uczestnikom<br />
wojny „aby głęboko ugrzęźli w otmęcie<br />
wojny, skrytego zachęcania ich do tego, pozwolenia<br />
im, aby się wzajemnie osłabili i wyczerpali,<br />
a potem, gdy dostatecznie osłabną –<br />
wkroczenia na widownię ze świeŜymi siłami,<br />
wystąpienia, oczywiście, w «interesie pokoju»<br />
i podyktowania swoich warunków osłabionym<br />
uczestnikom wojny”.<br />
Wspomnianym przedsięwzięciom towarzyszyła<br />
militaryzacja partii komunistycznej, w<br />
której na początku 1939 r. zaczęto tworzyć<br />
wydziały wojskowe. Jednocześnie ówczesna<br />
prasa partyjna rozpisywała się o nadchodzącej<br />
wojnie, wojnie „wyzwoleńczej”, czyli o prewencyjnym<br />
uderzeniu na wroga.<br />
15 III Niemcy wkroczyli do Czechosłowacji<br />
a 28 III M. Litwinow wręczył w Moskwie posłowi<br />
estońskiemu notę, w której „zapewniono<br />
(…) wprawdzie o woli – w razie potrzeby –<br />
praktycznego udowodnienia przez Związek<br />
Radziecki, jaką wagę przywiązuje on do niena-<br />
42
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
ruszonej suwerenności i bytu państwa estońskiego,<br />
jego niezaleŜności ekonomicznej i politycznej,<br />
ale równocześnie stwierdzano niedopuszczalność<br />
ograniczenia tej integralności<br />
poprzez dobrowolny czy zawarty pod presją<br />
układ przyznający państwu trzeciemu jakiekolwiek<br />
uprawnienia czy ustępstwa dotyczące<br />
terytorium lub praw w portach”. Notę podobnej<br />
treści otrzymał poseł łotewski. Z omawianym<br />
wydarzeniem związana jest informacja rosyjskiego<br />
tygodnika „Ogoniok” sugerująca pierwszą<br />
wizytę J. von Ribbentropa w Moskwie 30<br />
III 1939 r.<br />
Skutek tych jak i późniejszych działań<br />
Kremla był taki, Ŝe państwa bałtyckie zaczęły<br />
szukać wsparcia w Rzeszy, co usankcjonował<br />
Hitler w swoim wystąpieniu z 28 IV 1939 r.<br />
Podpisane w Berlinie 7 VI 1939 r. z Łotwą i<br />
Estonią układy o nieagresji nie spełniały jeszcze<br />
podstawowych wymogów bezpieczeństwa.<br />
Ale i to juŜ irytowało Kreml. Następnego dnia<br />
po podpisaniu wspomnianych układów londyński<br />
„Times” opublikował przedruk artykułu z<br />
moskiewskiej „Prawdy”, w którym znalazło się<br />
stwierdzenie, Ŝe „w tej części Europy [Północno-Wschodniej]<br />
nie ma juŜ miejsca dla państw<br />
neutralnych, niezdolnych do skutecznej obrony<br />
własnej neutralności”. Konkluzja owej wypowiedzi<br />
była taka, Ŝe „ich aktualna sytuacja<br />
wskazuje na to, Ŝe ulegają wpływom niemieckim,<br />
a tak być nie moŜe”. Stalin zapowiadał<br />
Niemcom, Ŝe w wypadku wojny polskoniemieckiej<br />
zajmie on państwa bałtyckie. Co<br />
do zachowania się Sowietów w sytuacji inwazji<br />
III Rzeszy na Polskę przezornie milczał, oczekując<br />
propozycji Hitlera. Wiktor Suworow ma<br />
rację, wskazując na Stalina jako na siłę sprawczą<br />
II wojny światowej. „Przed samą śmiercią<br />
– wspominał Aleksander Wat – na XIX zjeździe,<br />
przecieŜ to on [Stalin] sformułował program<br />
o koegzystencji i moŜliwości pokoju,<br />
mianowicie, Ŝe wojna państw kapitalistycznych,<br />
imperialistów ze Związkiem Sowieckim<br />
wcale nie jest nieunikniona, Ŝe moŜna jej łatwo<br />
uniknąć, natomiast nieuniknione będą wojny<br />
imperialistów między sobą. To jest stalinowska<br />
doktryna, kwestia zawarcia sojuszu z Hitlerem<br />
teŜ na tym polegała”.<br />
Na tym samym zjeździe WKP(b) marszałek<br />
K. Woroszyłow informował jego uczestników,<br />
iŜ w latach 1934-1938 liczebność Armii Czerwonej<br />
wzrosła ponad dwukrotnie, a motoryzacja<br />
osiągnęła 260% wzrostu. Park czołgowy<br />
prawie się podwoił, a jego siła ognia wzrosła<br />
prawie czterokrotnie oraz Ŝe odnotowano znaczące<br />
powiększenie się siły bojowej lotnictwa.<br />
JeŜeli wystąpienie Stalina z 10 III 1939 r.<br />
jedynie przybliŜa nas do sowieckiej strategii<br />
geopolitycznej, to raport ambasadora RP we<br />
Francji Juliusza Łukaszewicza z 20 IV 1939 r.<br />
w pełni wyświetla stanowisko Kremla w najwaŜniejszych<br />
sprawach międzynarodowych.<br />
Przywołajmy je:<br />
1. Stalin jest przekonany, Ŝe państwa<br />
kapitalistyczne kierując się ideą „wykupienia<br />
się od Hitlera” są zainteresowane skierowaniem<br />
go na Wschód, w stronę ZSSR. Stalin<br />
Ŝywi wielką nieufność do Chamberlaina i francuskich<br />
polityków Bonneta i Daladiera.<br />
2. ZSSR obawia się, Ŝe jeŜeli zwiąŜe<br />
się wojskowo-sojuszniczymi zobowiązaniami<br />
gwarancyjnymi z państwami, które mogą być<br />
napadnięte przez Niemcy, to będzie zmuszony<br />
przyjąć na siebie cięŜar głównego uderzenia<br />
niemieckiego, a w tych warunkach wojna koalicji<br />
przeistoczy się w wojnę sowieckoniemiecką.<br />
Stąd naleŜałoby ustanowić normy<br />
współpracy ZSSR z Wielką Brytanią i Francją.<br />
Przygotowaniem takiej współpracy powinna<br />
się zająć konferencja wspomnianych mocarstw<br />
europejskich.<br />
3. NajwyŜsze czynniki ZSSR nie widzą<br />
moŜliwości podporządkowania w sprawach<br />
wojennego prawa karnego przebywającej na<br />
terytoriach państw sojuszniczych Armii Czerwonej<br />
miejscowym sądom wojskowym. „Warunki<br />
techniczne pozostawania oddziałów Armii<br />
Czerwonej na obcym terytorium wymagają<br />
zasadniczego i dokładnego określenia”.<br />
4. ZSSR uwaŜa, Ŝe przygotowywanemu<br />
układowi nie trzeba nadawać charakteru antyniemieckiego,<br />
Ŝe „naleŜy nadać paktowi o pomocy<br />
wzajemnej charakter «uniwersalnego<br />
paktu ogólnego bezpieczeństwa», który by<br />
mógł być zastosowany wszędzie”, czyli w Europie<br />
i na Dalekim Wschodzie. Stalin chciałby<br />
otrzymać od Wielkiej Brytanii i Francji gwarancje<br />
bezpieczeństwa na wypadek agresji ze<br />
strony Japonii.<br />
5. „Na Stalina wywiera jak najgorsze<br />
wraŜenie stanowisko Warszawy, która rządowi<br />
ZSSR stawia «niedorzeczne zarzuty» chęci<br />
«wykorzystania wojny celem wywołania światowej<br />
rewolucji»”.<br />
6. Stalin nie zgodzi się na rezygnację z<br />
dotychczasowych priorytetów sowieckiej polityki<br />
międzynarodowej nawet „drogą podpisania<br />
z ZSSR paktu obronnego”.<br />
7. Stalin pozostaje świadomy faktu, Ŝe<br />
władze III Rzeszy Niemieckiej „uwaŜają sowiecko-niemiecką<br />
umowę o nieagresji i arbitraŜu<br />
za obowiązującą i gotowe są potwierdzić<br />
ten swój punkt widzenia w sposób jak najbardziej<br />
formalny”.<br />
Kreml miał niewątpliwie problemy ze zrozumieniem<br />
istoty brytyjskich gwarancji dla<br />
Polski. Zdaniem S. Dębskiego „w Moskwie<br />
interpretowano początkowo brytyjskie gwarancje<br />
jako posunięcie bezpośrednio wymierzone<br />
nie tylko w III Rzeszę, ale równieŜ w ZSSR,<br />
43
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
nie wykluczano, Ŝe mają one za zadanie asekurować<br />
Polskę i Rumunię przed ewentualnym<br />
niebezpieczeństwem nadciągającym zarówno z<br />
Zachodu, jak i ze Wschodu”. Ten sam badacz<br />
twierdzi, Ŝe „strona sowiecka najpóźniej w<br />
drugiej połowie kwietnia 1939 r. miała juŜ<br />
wyrobiony pogląd na temat moŜliwych niemieckich<br />
intencji i zdawała sobie sprawę z<br />
otwierającej się szansy na zwrot w stosunkach<br />
niemiecko-sowieckich”.<br />
Spór w Ludowym Komisariacie Spraw Zagranicznych<br />
o stosunek ZSSR do Niemiec znalazł<br />
swój finał podczas moskiewskiej narady 21<br />
IV 1939 r., doprowadzając do ustąpienia ze<br />
stanowiska za sprawą Stalina dotychczasowego<br />
szefa LKSZ Maksyma Litwinowa (3 V) oraz<br />
ambasadora sowieckiego w Berlinie Aleksieja<br />
Mierkałowa (5 V). Uzasadniając dymisję Litwinowa<br />
Stalin w specjalnej depeszy skierowanej<br />
do sowieckich ambasadorów stwierdził, iŜ<br />
przyczyną odejścia Litwinowa był „powaŜny<br />
konflikt” między szefem LKSZ a Mołotowem,<br />
który powstał przez nielojalność Litwinowa<br />
wobec Rady Komisarzy Ludowych, co oczywiście<br />
nie odpowiadało prawdzie.<br />
Przypatrując się sowieckim przygotowaniom<br />
do wojny warto zwrócić uwagę na wizytę<br />
sowieckiego wicekomisarza spraw zagranicznych<br />
W. Potiomkina w Turcji, na Bałkanach<br />
oraz w Polsce w końcu kwietnia i na początku<br />
maja 1939 r., który „rozpoczął w Ankarze rokowania<br />
o pakt o wzajemnej pomocy między<br />
Związkiem Sowieckim i Turcją”, co w załoŜeniach<br />
miało zabezpieczyć ZSSR przed agresją<br />
niemiecką. W rzeczywistości wizyta Potiomkina<br />
niosła z sobą moŜliwość wciągnięcia Turcji<br />
do wojny europejskiej. Wizyta sowieckiego<br />
ministra nieprzypadkowo przypadła na kilka<br />
dni przed podpisaniem deklaracji o wzajemnej<br />
pomocy między Wielką Brytanią a Turcją (12<br />
V 1939 r.).<br />
PowaŜne obawy Stalina budziło zachowanie<br />
się Japonii w szykowanym przez Kreml konflikcie<br />
europejskim. Argumentu do rozpoczęcia<br />
działań wojennych nad rzeką Chałchin-goł<br />
dostarczyli Niemcy prowadząc w 1939 r. z<br />
Włochami i z Japonią rokowania w sprawie<br />
tzw. paktu stalowego, zobowiązującego strony<br />
do udzielenia sobie wzajemnej pomocy wojskowej,<br />
w razie gdyby któraś ze stron układu<br />
znalazła się w konflikcie z jakimś mocarstwem.<br />
Na reakcję Stalina nie trzeba było długo<br />
czekać. 11 V (lub 12 V) na granicy mongolsko-mandŜurskiej<br />
doszło do walk sprowokowanych<br />
przez oddziały mongolskie. 17 V do<br />
akcji wkroczyły oddziały Armii Czerwonej.<br />
Cel nowej sowieckiej prowokacji względem<br />
Japonii wydawał się oczywisty: wyraźne określenie<br />
układu sił przed wybuchem wojny w<br />
Europie.<br />
Latem 1939 r. pojawiło się w rozmowach<br />
przedstawicieli ZSSR z wysłannikami Wielkiej<br />
Brytanii i Francji Ŝądanie przyznania Sowietom<br />
„wolnej ręki” w sprawie państw bałtyckich<br />
i Finlandii. Znacznie większe profity dawało<br />
jednak Stalinowi paktowanie z Niemcami. „Na<br />
bliską metę – napisał Paweł Zaremba – sojusz z<br />
Niemcami lub choćby neutralność w konflikcie<br />
Niemiec z resztą Europy dawały Rosji korzyści<br />
bezpośrednie w postaci podziału Europy<br />
Wschodniej na strefy interesów, co w praktyce<br />
oznaczało rozbiór Polski i zabór krajów bałtyckich<br />
z moŜliwością zaborów na Bałkanach. Te<br />
korzyści stwarzały wystarczającą bazę do dalszej<br />
ekspansji w momencie uznanym przez<br />
Związek Sowiecki za dogodny. Kluczowym<br />
zagadnieniem była tu likwidacja państwa polskiego<br />
jako najsilniejszego elementu ładu pokojowego<br />
w tej części Europy. Likwidacja<br />
państwa polskiego była teŜ podstawowym dezyderatem<br />
Niemiec, zarówno jako zapewnienie<br />
sobie terenu eksploatacji, jak i jako zabezpieczenie<br />
sobie tyłów w walce z demokracjami<br />
zachodnimi”.<br />
Na początku lipca 1939 r. do Kijowskiego<br />
Specjalnego Okręgu Wojskowego przesłano<br />
dyrektywy informujące tamtejsze dowództwo,<br />
Ŝe „gdyby wojna miała zostać narzucona przez<br />
imperialistów takŜe Związkowi Sowieckiemu,<br />
to natychmiast będzie przeniesiona na terytorium<br />
nieprzyjaciela […]. Dlatego w wypadku<br />
wojny «cała praca polityczna» będzie prowadzona<br />
na nieprzyjacielskim terytorium”. I tu<br />
zalecenie: „w jednostkach Kijowskiego Okręgu<br />
Wojskowego propagandziści powinni swobodnie<br />
władać jednym z trzech języków: polskim,<br />
rumuńskim lub niemieckim”. Dyrektywa zdawała<br />
się wskazywać, iŜ w sytuacji wojny polsko-niemieckiej<br />
ZSSR się do niej włączy, niezaleŜnie<br />
od niemieckiej akceptacji przedsięwzięcia,<br />
z zamiarem objęcia sowiecką okupacją<br />
wschodnich terytoriów Polski.<br />
W 1939 r. wytworzył się w Europie kwartet<br />
mocarstw: Niemcy, ZSSR, Wielka Brytania i<br />
Francja. Na Dalekim Wschodzie potęgą pozostawała<br />
Japonia. Ze względu na szybki wzrost<br />
siły III Rzeszy i Japonii aktualności nabierało<br />
niebezpieczeństwo zawiązania się koalicji<br />
wspomnianych państw „z” albo „przeciw”<br />
Moskwie. Wyznaczało to władzom na Kremlu<br />
zadanie: nie dopuścić do powstania antysowieckiego<br />
przymierza. Stąd płynął nakaz pozyskania<br />
do koalicji z Niemcami choćby jeszcze<br />
jednego mocarstwa. W grę wchodziła tylko<br />
Japonia, z którą Kreml próbował porozumieć<br />
się z pomocą III Rzeszy. Alians Sowietów z<br />
Wielką Brytanią na Kremlu nie brano pod<br />
uwagę, gdyŜ Londyn nie godził się na zachwianie<br />
równowagi politycznej na kontynencie<br />
europejskim.<br />
44
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Uderzenie sowieckie na Japonię i pakt z Hitlerem<br />
poprzedziło jedno z najbardziej tajemniczych<br />
wydarzeń w historii ZSSR: posiedzenie<br />
Biura Politycznego WKP(b) 19 VIII 1939 r., co<br />
w 1993 r. potwierdził płk. D. Wołkogonow,<br />
który oglądał protokoły z tego posiedzenia.<br />
Jednym ze skutków posiedzenia tego gremium<br />
był ogromny wzrost liczby sowieckich dywizji<br />
i korpusów, co wiązało się z rozpoczętą 2 IX<br />
1939 r. tajną mobilizacją. Zdaniem W. Suworowa<br />
„19 VIII 1939 r. Stalin rozkazał podwoić<br />
liczbę dywizji piechoty. W chwili wydania<br />
tego rozkazu Armia Czerwona i tak miała więcej<br />
dywizji niŜ którakolwiek armia na świecie.<br />
Rozkaz ich podwojenia oznaczał, Ŝe zakończył<br />
się okres przedmobilizacyjny . Rozpoczęła się<br />
mobilizacja”.<br />
Niezwykle interesującym w tej sprawie pozostaje<br />
przemówienie Stalina wygłoszone 19<br />
VIII 1939 r. na posiedzeniu Biura Politycznego<br />
WKP(b). To precyzyjna wykładnia celów politycznych<br />
Kremla jakie zamierzano zrealizować<br />
w stosunkach z Niemcami. Treść tego wystąpienia<br />
jest na tyle szokująca, iŜ zdaniem wielu<br />
badaczy nie mogła być przez to prawdziwa.<br />
Tymczasem przemówienie to ma własną sygnaturę<br />
archiwalną a przez to moŜliwe jest<br />
dotarcie do oryginału. Zaprzeczając istnieniu<br />
tego dokumentu musielibyśmy podwaŜyć inną,<br />
skądinąd znaną wypowiedź Stalina z 1937<br />
(druk: 1938 r.) o tym, iŜ druga wojna imperialistyczna<br />
się rozpoczęła. Treść przemówienia<br />
wypełnia program podbojów oraz charakterystyka<br />
metod przeprowadzenia przedsięwzięcia,<br />
które odpowiednio zaplanowane stwarzało<br />
szansę na szybką bolszewizację Europy z pomocą<br />
Niemiec i niszczonej przez komunistów<br />
od wewnątrz Francji. I choć uwaga Stalina we<br />
wspomnianym wystąpieniu była skoncentrowana<br />
na Europie trudno mieć wątpliwości, Ŝe<br />
mniej oświetlonym przez genseka celem była<br />
grabieŜ terytoriów wchodzących w skład imperium<br />
brytyjskiego.<br />
Neutralizowanie Japonii przez Kreml rozpoczęła<br />
ofensywa G. śukowa we wschodniej<br />
Mongolii 20 VIII 1939 r. Stało się to w sytuacji<br />
braku bezpośredniego zagroŜenia Syberii przez<br />
Japończyków. Na Kremlu wiedziano, Ŝe atak<br />
japoński na sowiecki Daleki Wschód jest niemoŜliwy<br />
z uwagi na stosunkowo niewielkie<br />
wojska lądowe tego państwa oraz przez wzgląd<br />
na niemoŜność szybkiej eksploatacji syberyjskich<br />
bogactw naturalnych, których wydobycie<br />
w ówczesnych warunkach było niezwykle trudne.<br />
WraŜenie na Japończykach wywarła wiadomość<br />
o planowanej w najbliŜszych godzinach<br />
podróŜy von Ribbentropa do Moskwy, co<br />
wiązało się z pogwałceniem przez III Rzeszę<br />
Niemiecką art. 1 tajnego dodatkowego porozumienia<br />
do paktu antykominternowskiego. 25<br />
VIII Tokio oświadczyło, Ŝe „wszelkie przygotowania<br />
do przekształcenia paktu antykominternowskiego<br />
w sojusz wojskowy zostają przez<br />
stronę japońską zaniechane”.4 IX ambasador<br />
Cesarstwa Japonii otrzymał z Tokio polecenie<br />
rozpoczęcia negocjacji w sprawie zakończenia<br />
konfliktu nad Chałchin-goł a 7 IX premier tego<br />
kraju wyraził pragnienie utrzymania pokojowych<br />
stosunków z ZSSR .<br />
Trudno było sobie wyobrazić większą radość<br />
Stalina. Podpisując pakt z Hitlerem Sowiety<br />
zyskiwały naprawdę wiele. Niemcy traciły<br />
sojusznika na Dalekim Wschodzie. Berlin<br />
zamykał sobie drogę do pokojowych rokowań<br />
z Polską wystawiając się na nieuchronny konflikt<br />
z Wielką Brytanią i Francją. Oddalały się<br />
w związku z tym obawy Moskwy na pojawienie<br />
się jakiegoś modus vivendi pomiędzy Wielką<br />
Brytanią a III Rzeszą. Szansą porozumienia<br />
Londyn-Berlin było wyrzeczenie się przez<br />
Niemcy dalszej ekspansji i zachowanie w Europie<br />
status quo, co w ówczesnej sytuacji okazało<br />
się juŜ niemoŜliwe. W Azji Stalin odnosił<br />
jeszcze większe korzyści. Japonia została zmuszona<br />
do szukania porozumienia z ZSSR oraz z<br />
Wielką Brytanią i USA, co chwilowo na Kremlu<br />
brano za sukces. W dalszej perspektywie<br />
związanie się Tokio z państwami koalicji antyniemieckiej<br />
zagraŜało Sowietom oraz uniemoŜliwiało<br />
przyjęcie przez Tokio polityki antyzachodniej<br />
i zwrócenie jej ekspansji w kierunku<br />
Azji Południowej.<br />
Rokowania z Wielką Brytanią i Francją w<br />
Moskwie prowadzone latem 1939 r. miały doprowadzić<br />
do wciągnięcia obu europejskich<br />
mocarstw do wojny z Niemcami. 19 VIII Stalin<br />
przekonywał politbiuro, Ŝe w interesie ZSSR<br />
jest, „by Niemcy prowadziły wojnę z Zachodem<br />
jak najdłuŜej” i w związku z tym „zadaniem<br />
ZSSR było – zdaniem sowieckiego dyktatora<br />
– dopomóc Niemcom gospodarczo, dostarczając<br />
im Ŝywności i surowców”.<br />
Zawarty w Moskwie 23 VIII 1939 r. pakt<br />
Hitler-Stalin został przez obie strony porozumienia<br />
potraktowany jako „manewr taktyczny”.<br />
Dla Hitlera „waŜny był wówczas jedynie<br />
wydźwięk propagandowy i efekt zaskoczenia,<br />
wynikający z nieoczekiwanego zwrotu sytuacji<br />
politycznej po podpisaniu przez III Rzeszę<br />
układu o nieagresji z ZSSR”. Gensek szykował<br />
się do wojny światowej. Pojawiające się po<br />
stronie niemieckiej wątpliwości specjalnie nie<br />
mąciły radości z osiągniętego sukcesu. „MoŜe<br />
to wcale nie jest szczęście dla Niemiec” –<br />
napisał po finalizacji paktu z sowieckim dyktatorem<br />
F. W. von der Schulenburg ambasador<br />
III Rzeszy Niemieckiej w ZSSR. W. Suworow<br />
zwraca uwagę na inny aspekt gry Stalina. To<br />
mianowicie okrąŜenie Niemiec nie sowieckimi<br />
45
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
a brytyjskimi siłami, izolacja i uzaleŜnienie<br />
Hitlera od dostaw surowców strategicznych z<br />
ZSSR, za które Niemcy musieli Sowietom<br />
płacić nowoczesnymi technologiami i sprzętem<br />
wojennym. Strategiczne kalkulacje genseka<br />
stały się czytelne dopiero w 1940 r.<br />
1 IX 1939 r. rozpoczęła się II wojna światowa.<br />
Wczesnym rankiem armia niemiecka<br />
uderzyła na Polskę. 7 IX, jak podają to K. Grünberg<br />
i J. Serczyk, Stalin przyjął w obecności<br />
Mołotowa i śdanowa szefa Kominternu Dymitrowa,<br />
któremu przedstawił załoŜenia ideologiczne<br />
prowadzonej przez Kreml polityki zagranicznej.<br />
Na spotkaniu oświadczył, Ŝe: „Nie<br />
mamy nic przeciw temu, Ŝeby państwa biorące<br />
udział w wojnie osłabiły się wzajemnie. W<br />
szczególności pragnęlibyśmy, aby Niemcy<br />
zdestabilizowały najbogatsze państwa kapitalistyczne,<br />
zwłaszcza Anglię”. W sprawie polskiej<br />
– jak zanotował to Dymitrow ─ „Stalin<br />
wypowiedział się juŜ wtedy za całkowitą likwidacją<br />
Polski, którą nazwał państwem faszystowskim,<br />
ciemięŜącym Ukraińców i Białorusinów”.<br />
We wrześniu Rada NajwyŜsza ZSSR<br />
uchwaliła Ustawę o powszechnym obowiązku<br />
słuŜby wojskowej.<br />
Przed świtem 17 IX wojska sowieckie przekroczyły<br />
granicę z Polską nie napotkawszy<br />
znaczącego oporu wojsk polskich. Pierwszy<br />
sowiecki komunikat wojenny z 18 IX 1939 r.<br />
informował o zajęciu Baranowicz, Mołodeczna,<br />
Równego, Dubna, Tarnopola i Kołomyi, w<br />
której do godzin porannych 17 IX przebywał<br />
marszałek Edward Rydz-Śmigły. Ukrywaniu<br />
prawdziwych celów przystąpienia ZSSR do<br />
wojny słuŜyło sowieckie uzasadnienie inwazji<br />
osobiście napisane przez Stalina:<br />
„W celu uniknięcia wszelkiego rodzaju pogłosek<br />
o zadaniach wojsk radzieckich i niemieckich<br />
działających w Polsce, rząd ZSRR i<br />
rząd Niemiec oświadczają, Ŝe działania tych<br />
wojsk nie zmierzają do jakiegokolwiek celu<br />
kolidującego z interesami Niemiec albo Związku<br />
Radzieckiego i sprzecznego z duchem i<br />
literą paktu o nieagresji, zawartego między<br />
Niemcami i ZSSR. Odwrotnie, zadanie tych<br />
wojsk polega na tym, aby przywrócić w Polsce<br />
ład i spokój, naruszone przez rozpad państwa<br />
polskiego, i dopomóc ludności Polski w przebudowie<br />
warunków swojego istnienia państwowego”.<br />
W następnych dniach wojny dyplomacja<br />
ZSSR i Niemiec gorączkowo poszukiwały<br />
uzasadnienia dla likwidacji państwa polskiego.<br />
W telegramie z 20 IX 1939 r. ambasadora III<br />
Rzeszy w Moskwie dla władz w Berlinie czytamy,<br />
iŜ „Mołotow oświadczył mi dziś, Ŝe rząd<br />
radziecki uwaŜa, iŜ obecnie dla niego, jak i dla<br />
rządu Niemiec dojrzała chwila do ostatecznego<br />
określenia struktury terytoriów polskich. W<br />
związku z tym Mołotow dał do zrozumienia, Ŝe<br />
pierwotny zamiar, jaki miał rząd radziecki i<br />
osobiście Stalin, dopuszczenia do istnienia<br />
resztek Polski, teraz ustąpił miejsca zamiarowi<br />
podziału Polski wzdłuŜ linii Pisa – Narew –<br />
Wisła ─ San. Rząd radziecki pragnie bezzwłocznie<br />
rozpocząć rozmowy na ten temat i<br />
przeprowadzić je w Moskwie”.<br />
Wyraźny sygnał dalszej parcelacji środkowoeuropejskiej<br />
strefy bezpieczeństwa przyniósł<br />
kolejny telegram von der Schulenburga z<br />
25 IX:<br />
„Stalin i Mołotow poprosili, bym przybył<br />
na Kreml dziś o godzinie 20. Stalin oświadczył,<br />
co następuje. Przy ostatecznym uregulowaniu<br />
kwestii polskiej trzeba unikać wszystkiego, co<br />
w przyszłości moŜe spowodować zadraŜnienia<br />
miedzy Niemcami i Związkiem Radzieckim. Z<br />
tego punktu widzenia uwaŜa on za niesłuszne<br />
pozostawienie niepodległej resztki państwa<br />
polskiego. Proponuje on zatem: z terytorium na<br />
wschód od linii demarkacyjnej całe województwo<br />
lubelskie i część województwa warszawskiego,<br />
która dochodzi do Bugu, powinny być<br />
dołączone do naszej porcji. Za to zrzekamy się<br />
pretensji do Litwy. Stalin wskazał na tę propozycję<br />
jako na przedmiot przyszłych rokowań z<br />
Ministerstwem Spraw Zagranicznych Rzeszy i<br />
dodał, Ŝe – jeŜeli zgadzamy się – to Związek<br />
Radziecki bezzwłocznie zabierze się do rozwiązania<br />
problemu państw bałtyckich w myśl<br />
Protokołu z 23 VIII i spodziewa się w tej sprawie<br />
całkowitego poparcia rządu niemieckiego.<br />
Stalin z naciskiem wskazał na Estonię, Łotwę i<br />
Litwę, ale nie wspomniał o Finlandii”.<br />
27 IX na zaproszenie rządu ZSSR do Moskwy<br />
przybył von Ribbentrop, który jeszcze<br />
tego samego dnia odbył na Kremlu ponad<br />
dwugodzinne spotkanie ze Stalinem i Mołotowem,<br />
podpisując 28 IX 1939 r. Niemieckoradziecki<br />
układ o przyjaźni i granicy między<br />
ZSSR i Niemcami oraz dołączone tajne protokoły.<br />
Podział Europy Wschodniej kończyło<br />
wspólne oświadczenie, w którym oskarŜono<br />
rządy Wielkiej Brytanii i Francji, iŜ „ponoszą<br />
odpowiedzialność za kontynuowanie wojny”, a<br />
takŜe zawarto jednoznaczną sugestię o ewentualnym<br />
współdziałaniu Berlina i Moskwy<br />
(„Rządy Niemiec i ZSSR będą się konsultowały<br />
ze sobą w sprawie niezbędnych posunięć”)<br />
w sytuacji trwania wojny przeciw III Rzeszy<br />
Niemieckiej wypowiedzianej przez oba zachodnioeuropejskie<br />
mocarstwa 3 IX 1939 r.<br />
29 IX 1939 r. nad Sanem pojawił się w generalskim<br />
mundurze Nikita S. Chruszczow z<br />
zadaniem przeprowadzenia inspekcji. Nie miejsce<br />
tu na opis pobytu tego sowieckiego dygnitarza.<br />
W. Suworow zauwaŜył, Ŝe ten późniejszy<br />
następca Stalina na urzędzie szefa partii komunistycznej<br />
spoglądając na niemiecki brzeg rzeki<br />
46
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
wypowiedział następujące słowa: „Nasza armia<br />
to armia wyzwolicielka, i ta myśl powinna<br />
całkowicie wypełniać świadomość kaŜdego<br />
naszego Ŝołnierza i dowódcy. To powinno wyznaczać<br />
mu postępowanie na terytorium Polski.<br />
No, a Niemcy. Nie będziemy im narzucać, jak<br />
się mają zachowywać. JeŜeli nie zwycięŜy u<br />
nich rozsądek, będą mogli mieć Ŝal wyłącznie<br />
do siebie…”. W. Suworow twierdzi, Ŝe<br />
„Chruszczow na nowej radziecko-niemieckiej<br />
granicy nie mówił wcale o obronie, lecz o nadchodzącej<br />
godzinie odwetu”.<br />
We wrześniu 1939 r. Sowiety podjęły rokowania<br />
z Japonią, w których jednym z najwaŜniejszych<br />
tematów pozostawała przyszłość<br />
Chin. Zdaniem J. Chang i J. Halliday w Chinach<br />
„Stalin rzeczywiście myślał o powtórzeniu<br />
polskiego scenariusza”. Dla Mao taka sytuacja<br />
stwarzała nadzieję, Ŝe po zajęciu części<br />
Państwa Środka przez Sowietów Stalin powierzy<br />
jemu władzę na obszarach okupowanych<br />
przez ZSSR. PowaŜnym problemem dla Sowietów<br />
pozostawały ogromne wpływy niemieckie<br />
w Iranie oraz sympatie Rezy-szaha dla Niemców,<br />
które zlikwidowała interwencja sowiecko-brytyjska<br />
w sierpniu 1941 r.<br />
Na wojnę!<br />
Wcielany przez Stalina w Ŝycie od 1939 r.<br />
sowiecki program opanowania Europy Środkowej<br />
stawiał przed jej twórcami zadanie wytworzenia<br />
jednobiegunowego układu sił na<br />
kontynencie. Centralne miejsce miało przypaść<br />
ZSSR. Strategia Kremla w tym okresie zmierzała<br />
do dokonaniu takich zmian w środowisku<br />
międzynarodowym, które w stopniu moŜliwie<br />
maksymalnym miały usunąć zagroŜenia dla<br />
interesów i bezpieczeństwa ZSSR w Europie i<br />
w Azji. Stalin i jego doradcy byli świadomi, iŜ<br />
moŜna to osiągnąć poprzez działania prewencyjne<br />
do jakich naleŜałoby zaliczyć uderzenie<br />
na Polskę, państwa bałtyckie oraz Finlandię, a<br />
wreszcie przez inwazję na III Rzeszę Niemiecką.<br />
Były przynajmniej trzy przyczyny tego<br />
stanu rzeczy: dąŜenie do uniemoŜliwienia<br />
Niemcom podporządkowania całej Europy<br />
(innymi słowy utrzymanie zaleŜności gospodarczej<br />
III Rzeszy od ZSSR względnie państw<br />
kontrolowanych przez Moskwę), konieczność<br />
zapewnienia sobie baz do ataku na posiadłości<br />
zamorskie Wielkiej Brytanii oraz odcięcie Zachodu<br />
od surowców energetycznych na Bliskim<br />
Wschodzie. Charakter polityki zagranicznej<br />
Stalina-Mołotowa nie odzwierciedlał wyłącznie<br />
ich ideologicznych preferencji, co dostrzegł<br />
Milovan Djilas oskarŜając sowieckiego<br />
dyktatora o to, iŜ był on w większym stopniu<br />
następcą rosyjskich carów i depozytariuszem<br />
ich imperialnej polityki niŜ „wodzem” komunistycznej<br />
rewolucji.<br />
Program sowieckich podbojów, na kierunku<br />
zachodnim, juŜ na wstępie zakładał uzyskanie<br />
szerokiego dostępu do Bałtyku, wspólną granicę<br />
z Niemcami kosztem Polski oraz wpływy w<br />
Finlandii, w Turcji i na Bałkanach. Kierunek<br />
bałkański pod względem gospodarczym był dla<br />
Sowietów bardziej obiecujący niŜ zachodni z<br />
uwagi na rumuńską ropę naftową oraz mięso i<br />
zboŜe. I podobnie jak poprzedni przybliŜał<br />
Sowiety od południowego wschodu do granic<br />
Rzeszy Niemieckiej.<br />
Do podboju państw bałtyckich Stalin przystąpił<br />
w połowie września 1939 r. Uczynił to<br />
po tym, kiedy 16 IX zakończyły się walki z<br />
Japończykami w Mongolii. Sowieckie działania<br />
poprzedziły intensywne konsultacje niemiecko-sowieckie<br />
z 3 IX, 9 IX, 10 IX, 14 IX,<br />
16 IX i 17 IX 1939 r. Zmiany polityczne na<br />
obszarze Międzymorza sowiecka propaganda<br />
przedstawiała jako wydarzenia jednostkowe<br />
bez jakiegokolwiek odniesienia do programu<br />
opanowania przez Kreml Europy Środkowo-<br />
Wschodniej. Stąd teŜ na Zachodzie – jak napisał<br />
Henryk Batowski – „powszechne zainteresowanie<br />
budziło stanowisko Związku Radzieckiego”<br />
– jako powszechnie mało zrozumiałe.<br />
„Rządowe koła ZSRR potrafiły zająć stanowisko<br />
absolutnej rezerwy i nie spieszyły się z<br />
wyraŜaniem swoich poglądów”, co tamtejszym<br />
rządom nie ułatwiało identyfikacji celów wojennych<br />
ZSSR.<br />
Istotę działań Kremla wyjawiała wypowiedź<br />
prasowa szefa Kominternu G. Dymitrowa Wojna<br />
a klasa robotnicza krajów kapitalistycznych,<br />
zawierająca „ocenę charakteru toczącej się<br />
wojny i uzasadnienie konieczności zmiany<br />
dotychczasowej strategii politycznej międzynarodowego<br />
ruchu komunistycznego oraz nowe<br />
wytyczne dla partii komunistycznych”. Dymitrow,<br />
posługując się wysoce pokrętną aczkolwiek<br />
czytelną dla Kremla komunistyczną retoryką,<br />
napisał, Ŝe rozpoczęta wojna stanowi<br />
„prostą kontynuację walki między mocarstwami<br />
kapitalistycznymi o nowy podział świata, o<br />
panowanie nad światem” oraz Ŝe „ze swego<br />
charakteru i istoty wojna obecna, z obydwóch<br />
wojujących stron, jest wojną imperialistyczną,<br />
niesprawiedliwą, niezaleŜnie od oszukańczych<br />
haseł, którymi klasy rządzące wojujących<br />
państw kapitalistycznych starają się zasłaniać<br />
przed masami ludowymi swoje prawdziwe<br />
cele”. Szef Kominternu starał się udowodnić,<br />
Ŝe „imperialiści wojujących krajów rozpoczęli<br />
wojnę o nowy podział świata, o panowanie nad<br />
światem, skazując na wyniszczenie miliony<br />
ludzi. Klasa robotnicza powołana jest do tego,<br />
aby połoŜyć kres tej wojnie po swojemu, w<br />
swoim interesie, stwarzając tym samym nie-<br />
47
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
zbędne przesłanki do zlikwidowania głównych<br />
przyczyn rodzących imperialistyczne wojny”.<br />
Od strony propagandowej poczynania<br />
Kremla względem Polski miały wyglądać na<br />
tworzenie baz obronnych przeciw nazistowskim<br />
Niemcom. W rzeczywistości szło o coś<br />
więcej, czego Hitler się nie domyślał aŜ do<br />
zakończenia kampanii wojennej na Zachodzie<br />
wiosną 1940 r., do posłuŜenia się III Rzeszą<br />
Niemiecką jako „lodołamaczem”, rozbijającym<br />
ład wersalski w Europie. Skutkiem znanych<br />
porozumień Stalina z Hitlerem było zaprzestanie<br />
prowadzenia w ZSSR propagandy antynazistowskiej.<br />
W swej niezrozumiałej jeszcze<br />
polityce, jak podaje to Miedwiediew „Stalin<br />
wysłał do wszystkich partii komunistycznych<br />
instrukcję, według której powinny one były<br />
szybko przerwać walkę przeciw faszystowskim<br />
Niemcom. Wymieniał imperializm francuskoangielski<br />
jako głównego agresora i jako główny<br />
cel propagandy komunistycznej…”. Dla<br />
komunistów z obszarów zajętych przez III<br />
Rzeszę porozumienie oznaczało przekazanie<br />
ich w ręce niemieckie.<br />
Likwidacja środkowoeuropejskiego buforu<br />
wymagała równieŜ aneksji przez ZSSR państw<br />
bałtyckich, co w dotychczasowej polityce<br />
Kremla nie stanowiło jakiegoś znaczącego<br />
novum. Szykując się do opanowania wschodniego<br />
wybrzeŜa Bałtyku Kreml przystąpił do<br />
zastraszania Estonii. 19 IX 1939 r. ambasador<br />
Estonii w Moskwie otrzymał od Mołotowa<br />
„powaŜne ostrzeŜenie” dla swoich władz oraz<br />
został poinformowany, Ŝe flota bałtycka ZSSR<br />
rozpoczęła poszukiwania na estońskich wodach<br />
terytorialnych łodzi podwodnej ORP „Orzeł”.<br />
Niemcy, dotychczasowy sojusznik Estonii,<br />
sugerowały akceptację Ŝądań sowieckich. 22<br />
IX 1939 r. rządy Niemiec i ZSSR ustanowiły<br />
linię demarkacyjną, która następnie stała się<br />
granicą sowiecko-niemiecką. Jacek Ślusarczyk<br />
twierdzi, Ŝe w dniach 23-28 IX 1939 r. na łamach<br />
prasy sowieckiej drukowano mapkę z<br />
przebiegiem ustalonej 22 IX linii demarkacyjnej.<br />
24 IX Mołotow rozpoczął wymuszanie na<br />
Estończykach zgody na załoŜenie w Estonii<br />
sowieckich baz morskich i lotniczych. Porozumienie<br />
w tej sprawie podpisano w Moskwie<br />
28 IX 1939 r., w tym samym dniu co sowiecko-niemiecki<br />
pakt w sprawie Polski i Litwy. W<br />
nagrodę za uległość III Rzeszy Niemieckiej<br />
Stalin wielkodusznie pozwolił Estonii zawrzeć<br />
umowę handlową z Niemcami, do których<br />
Tallin kierował 70% eksportu, licząc niewątpliwie<br />
na nieuchronny krach gospodarczy III<br />
Rzeszy w momencie wstrzymania dostaw z<br />
ZSSR.<br />
25 IX 1939 r. podczas spotkania na Kremlu<br />
Stalina i Mołotowa z von der Schulenburgiem<br />
przywódcy ZSSR zaproponowali Niemcom<br />
województwo lubelskie za „zrzeczenie się pretensji<br />
do Litwy” oraz za przyzwolenie na „rozwiązanie<br />
problemu państw bałtyckich w myśl<br />
Protokołu z 23 sierpnia”. Stalin na spotkaniu<br />
„nie wspomniał o Finlandii”. 28 IX 1939 r.<br />
doszło w Moskwie do podpisania niemieckosowieckiego<br />
układu o przyjaźni i granicy,<br />
sankcjonującego propozycję Stalina z 25 IX.<br />
Dołączony do układu tajny dodatkowy protokół<br />
potwierdzał przejście Litwy do sowieckiej<br />
strefy wpływów. Była to wyraźna kapitulacja<br />
Berlina względem Kremla, jeŜeli weźmiemy<br />
pod uwagę starania III Rzeszy Niemieckiej z<br />
wiosny 1939 r. co do gospodarczego związania<br />
z sobą gospodarki Litwy oraz wobec faktu<br />
złoŜenia Litwie konkretnych zapewnień przez<br />
Ribbentropa co do przyjaźni i wsparcia ze strony<br />
Niemiec. Pod względem militarnym wymiana<br />
Lubelszczyzny na Litwę była wielkim<br />
sukcesem Stalina i Mołotowa. Litwa stanowiła<br />
geograficzny klin zbliŜony ku głównym miastom<br />
sowieckiej Rosji, którymi były Leningrad<br />
i Moskwa.<br />
Zaraz po podpisaniu paktu z Niemcami, począwszy<br />
od 30 IX, Stalin przystąpił do podporządkowywania<br />
ZSSR Łotwy. 4 IX, nieświadomy<br />
zdrady łotewski minister spraw zagranicznych<br />
poprosił posła niemieckiego w Rydze<br />
o „wyjaśnienie zamiarów Rzeszy wobec Łotwy,<br />
na co poseł potwierdził waŜność podpisanego<br />
7 VI 1939 r. niemiecko-łotewskiego paktu<br />
o nieagresji”. 11 IX Łotwa przeprowadziła<br />
częściową mobilizację swojej armii, być moŜe<br />
dostrzegając ruch wojsk sowieckich za swoją<br />
wschodnią granicą. 5 X 1939 r. władze łotewskie<br />
zgodziły się na sowiecki protektorat .<br />
Podbój Litwy przez ZSSR rozpoczął się od<br />
3 X 1939 r. Mało zrozumiałe wydają się ustępstwa<br />
Berlina w sprawach tego państwa, będącego<br />
waŜnym eksporterem Ŝywności do Niemiec.<br />
Henryk Batowski twierdzi, Ŝe „w interesie<br />
ZSSR z wszelką pewnością nie leŜało popadnięcie<br />
Litwy w zaleŜność od Niemiec, a to<br />
byłoby naturalnym następstwem przyjęcia pomocy<br />
od Rzeszy w akcji przeciw Polsce. Wiadomo,<br />
Ŝe w hitlerowskim MSZ przygotowano<br />
juŜ wtedy projekt układu, który miano narzucić<br />
Litwie i który, gdyby go istotnie podpisano,<br />
uczyniłby z Litwy kraj całkowicie podporządkowany<br />
Niemcom na wzór Słowacji”.<br />
Poza zagadnieniami terytorialnymi<br />
„rokowania” litewsko-sowieckie objęły sprawę<br />
stacjonowania na Litwie 35-tysięcznego garnizonu.<br />
Podpisany 10 X 1939 r. układ z ZSSR<br />
dawał sowieckiemu dyktatorowi szerokie moŜliwości<br />
wpływania tam na bieg wydarzeń w<br />
korzystnym dla siebie kierunku. 3 X Mołotow<br />
informował ambasadora III Rzeszy Niemieckiej<br />
von der Schulenburga, Ŝe władze ZSSR<br />
48
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
zamierzają przekazać Litwie zdobyte na Polsce<br />
Wilno wraz z okolicami, dając jednocześnie<br />
swojemu rozmówcy do zrozumienia, Ŝe Litwini<br />
będą zmuszeni odstąpić Niemcom tereny na<br />
wschód od Szeszupy. „Rosjanom – jak pisze<br />
Andrzej Kastory – przypaść miała więc rola<br />
dobroczyńcy, a Niemcom rabusia”, o co Sowieci<br />
starannie zadbali w rozmowach z przedstawicielami<br />
władz Republiki. Wspomniany<br />
badacz twierdzi, Ŝe „Mołotow w istocie uczynił<br />
wszystko, aby zdyskredytować politykę niemiecką<br />
w oczach Litwinów”. 3 X 1939 r. Stalin<br />
informował ministra Urbšysa, Ŝe porozumiał<br />
się z Niemcami, w wyniku czego większa<br />
część Litwy przypadła ZSSR, a niewielkie<br />
pograniczne obszary (od Szaków i Pilwiszek<br />
wraz z Wiłkowyszkami po Sejny, które „na<br />
wypadek rozlokowania [na Litwie] sił Armii<br />
Czerwonej nie będzie okupowane”) III Rzeszy,<br />
za które po 15 VI 1940 r., na mocy tajnego<br />
porozumienia z 10 I 1941 r., Niemcy otrzymały<br />
od ZSSR odszkodowanie 7,5 mln dolarów w<br />
złocie.<br />
Likwidacja przez Stalina rękoma niemieckimi<br />
„polskiego buforu” wskazywała na istnienie<br />
zaplanowanej przez genseka serii działań<br />
pośrednich. Opanowanie przez Kreml państw<br />
bałtyckich oddawało ZSSR nadzór nad morskimi<br />
dostawami surowców strategicznych ze<br />
Skandynawii do Rzeszy. Kolejnym posunięciem<br />
Moskwy było rozciągnięcie kontroli,<br />
poprzez Finlandię, nad transportem ze Szwecji<br />
do Niemiec rud Ŝelaza oraz zamiar wejścia w<br />
posiadanie fińskiego drewna, miedzi, molibdenu<br />
i niklu (w Finlandii pozostawały kopalnie<br />
niklu – okolice Petsamo/Pieczengi).<br />
Sowieckiemu dyktatorowi w 1939 r. nie<br />
udało się objąć kontrolą rumuńskich terenów<br />
roponośnych, czemu przeszkodziła pogłębiająca<br />
się współpraca rumuńsko-niemiecka. E.<br />
Weizsäcker w piśmie z 26 IX 1939 r. w sprawie<br />
rozpoczynających się rokowań sowieckoniemieckich<br />
w Moskwie wskazywał na potrzebę<br />
uzyskania od LKSZ zapewnienia, Ŝe „Rosja<br />
nie naruszy pokoju na Bałkanach i nie podejmie<br />
akcji w Besarabii dopóki, dopóty Anglia<br />
nie wystąpi zbrojnie na Bałkanach”. MoŜna<br />
było w tych niemieckich działaniach dostrzec<br />
swoistą bezradność, ale teŜ wymuszanie na<br />
Stalinie przestrzegania istniejącego status quo<br />
zdawało się świadczyć o niezrozumieniu w<br />
Berlinie pragmatyki politycznej Kremla. Wiele<br />
Niemcy zapewne u Mołotowa nie załatwili,<br />
skoro w 1940 r. Hitler wprowadził do Rumunii<br />
Wehrmacht, dla obrony szybów naftowych,<br />
oficjalnie przed brytyjskimi agentami, faktycznie<br />
chroniąc je przed okupacją ze strony ZSSR.<br />
WaŜne miejsce w polityce sowieckiej zajmowała<br />
Turcja, która z racji swojego geograficznego<br />
połoŜenia stała na przeszkodzie sowieckiej<br />
obecności na Morzu Śródziemnym.<br />
Przez swoją niezaleŜną od Moskwy politykę<br />
Kreml postrzegał ją w gronie największych<br />
wrogów ZSSR, co Sowietom nie przeszkadzało<br />
publicznie deklarować przyjaźni względem<br />
tego państwa. Jeszcze w czasach caratu, podobnie<br />
jak w przypadku Polski, w sposób najzupełniej<br />
powaŜny zamyślano w St. Petersburgu<br />
o rozparcelowaniu Turcji, na co w 1915 r.<br />
car Mikołaj II uzyskał zgodę Ententy. W okresie<br />
międzywojennym relacje sowiecko-tureckie<br />
charakteryzowały się zróŜnicowaną amplitudą<br />
wzajemnego „zaufania”. Kreml wspierając<br />
politycznie Kemala Paszę wysyłał Turkom<br />
„czerwoną agenturę”. Władze kemalistowskie<br />
w rewanŜu topiły ją w morzu.<br />
W 1939 r. nad Turcją zawisła groźba wojny.<br />
Najazd sowiecki na Polskę wywołał w Ankarze<br />
przeraŜenie. Skutkiem gorączkowych narad w<br />
tutejszych gremiach była podróŜ ministra<br />
spraw zagranicznych Şükrü Saraçoglu do Moskwy<br />
w końcu września 1939 r. Zbiegła się ona<br />
z wizytą w ZSSR Joachima von Ribbentropa.<br />
Pertraktacje sowiecko-tureckie nie doprowadziły<br />
do poddania się Turków moskiewskiemu<br />
dyktatowi. Bezpośrednią konsekwencją rozmów<br />
było przystąpienie w 1939 r. przez władze<br />
tureckie do fortyfikowania granic z Sowietami.<br />
19 X 1939 Turcja podpisała z Wielką<br />
Brytanią i Francją traktat przewidujący udział<br />
tych mocarstw w jej obronie.<br />
31 X 1939 r. Wiaczesław Mołotow występując<br />
na sesji Rady NajwyŜszej ZSSR nazwał<br />
agresję na Polskę „uderzeniem”, które doprowadziło<br />
do rozbicia „pokracznego bękarta traktatu<br />
wersalskiego”. To cyniczne i pełne nienawiści<br />
do Polski i Polaków wystąpienie szefa<br />
sowieckiej dyplomacji sankcjonowało naruszanie<br />
przez Stalina zasad prawa międzynarodowego<br />
i elementarnych norm człowieczeństwa.<br />
„Mołotow wykluczył moŜliwość odbudowania<br />
«byłego państwa polskiego» i wezwał rządy<br />
Anglii i Francji do zaprzestania «agresywnej»<br />
wojny, którą prowadzą przeciwko Niemcom, i<br />
do zawarcia pokoju”.<br />
Nie powiódł się zamiar szybkiego podporządkowania<br />
ZSSR niezaleŜnej dotąd Finlandii.<br />
W czerwcu 1939 r. Stalin wezwał dowódcę<br />
Leningradzkiego Okręgu Wojskowego i<br />
„szczegółowo wprowadził go w sprawy ogólnej<br />
sytuacji politycznej i opowiedział o obawach<br />
w związku z antysowiecką linią rządu<br />
fińskiego”. Podczas narady sowiecki dyktator<br />
miał powiedzieć, Ŝe „latem moŜna oczekiwać<br />
powaŜnych akcji ze strony Niemiec”, które<br />
„nieuchronnie dotkną albo wprost, albo pośrednio<br />
nas i Finlandię”. W lipcu 1939 r. w<br />
dowództwie Leningradzkiego Okręgu Wojskowego<br />
rozpoczęto szykować plan działań<br />
wojennych przeciw temu państwu jako jeden z<br />
49
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
fragmentów większego konfliktu z III Rzeszą<br />
Niemiecką.<br />
Na początku października 1939 r. poseł fiński<br />
w Berlinie próbował poznać stanowisko<br />
niemieckiego MSZ w sprawie ekspansji sowieckiej<br />
nad Bałtykiem, sugerując Ŝe Finlandia<br />
nie ulegnie Ŝądaniom Rosjan. W Helsinkach<br />
najwyraźniej jeszcze nie wiedziano, Ŝe pakt<br />
Ribbentrop-Mołotow na Ŝyczenie Kremla<br />
Niemcy rozciągnęli na Finlandię. Jeszcze przed<br />
rozmowami sowiecko-fińskimi rozpoczętymi<br />
11 X ambasador III Rzeszy Niemieckiej w<br />
Helsinkach telegrafował do Berlina prosząc o<br />
wsparcie Finów, gdyŜ w przypadku wojny z<br />
ZSSR zostaną przerwane dostawy do Niemiec<br />
Ŝywności, drewna, miedzi i molibdenu. Opuszczający<br />
ZSSR ambasador Rzeczypospolitej<br />
Wacław Grzybowski podczas swej podróŜy do<br />
Finlandii widział wojsko sowieckie, które<br />
„spotykane po drodze robiło bardzo ujemne<br />
wraŜenie pod względem uzbrojenia i wyekwipowania”.<br />
Wojna sowiecko-fińska wybuchła 30 XI<br />
1939 r. i trwała bez mała cztery miesiące, aŜ do<br />
12 III 1940 r. W sprawie wojny i pokoju z Finami<br />
Kreml postępował z niezwykłą przebiegłością.<br />
W lutym 1940 r. ambasador sowiecki<br />
w Londynie na polecenie Mołotowa wystąpił<br />
wobec Wielkiej Brytanii z propozycją, by Londyn<br />
podjął się mediacji między ZSSR i Finlandią.<br />
Tymczasem Amerykanie zdecydowanie<br />
potępili agresora, co spowodowało zaostrzenie<br />
polityki sowieckiej względem USA. Rząd brytyjski<br />
uchylił się od mediacji. Za cenę wielkich<br />
ofiar udało się Finom zachować niepodległość,<br />
co nie pozostało bez wpływu na aktualne podówczas<br />
plany włączenia tego państwa do przestrzeni<br />
geopolitycznej ZSSR.<br />
Polityczna strategia Stalina z wiosny 1940<br />
r. zdaje się wskazywać na uleganie przez sowieckiego<br />
dyktatora sugestiom własnej antyzachodniej,<br />
a w szczególności antybrytyjskiej<br />
propagandy. Ale to tylko część prawdy. Na<br />
początku 1940 r. kierownictwo sowieckiej<br />
kompartii szykowało się do wyprawy na Afganistan,<br />
Iran oraz Indie Brytyjskie. Przeszkodą<br />
była trwająca jeszcze wojna z Finlandią, ale juŜ<br />
po jej zakończeniu „napięcie w stosunkach<br />
między ZSSR a mocarstwami zachodnimi – jak<br />
napisał W. A. NiewieŜyn – sięgnęło zenitu.<br />
Niewykluczone było, iŜ dojdzie do otwartego<br />
konfliktu zbrojnego”. Termin wyprawy był<br />
optymalny logicznie rzecz biorąc: niemiecka<br />
wyprawa na Francję oraz wiosna na suchym<br />
stepie kazachskim i na pustyniach sowieckiej<br />
Azji Centralnej. Celem planowanego współdziałania<br />
sowiecko-niemieckiego miała być<br />
utrata przez Brytyjczyków Bliskiego Wschodu,<br />
basenu Morza Śródziemnego oraz Kanału Sueskiego”.<br />
Wiele wskazuje na to, iŜ Stalin na<br />
przełomie 1939 i 1940 r. montował wielką<br />
koalicję wojenną ZSSR, Niemcy, Japonia i<br />
Włochy przeciw koalicji Wielkiej Brytanii i<br />
Francji, uzasadniając iŜ „racja stanu ZSSR i<br />
Niemiec wymaga rozbicia Imperium Brytyjskiego”.<br />
I tylko to moŜe tłumaczyć przetrzymywanie<br />
przez genseka gen. G. śukowa na<br />
Dalekim Wschodzie aŜ do początków maja<br />
1941 r. Kolejna niewiadoma wiąŜe się z miesięcznym<br />
pobytem tegoŜ w Moskwie.<br />
W Chinach tymczasem Stalin stopniowo redukował<br />
pomoc dla Czang Kai-szeka. Nie<br />
obawiał się on juŜ specjalnie japońskiego zagroŜenia.<br />
Na Kremlu zwycięŜyła koncepcja<br />
niezaostrzania stosunków z Japonią, zwłaszcza,<br />
Ŝe pogłębiał się kryzys w relacjach japońskoamerykańskich.<br />
W Moskwie obiecywano sobie,<br />
Ŝe nadciągający konflikt Japonii z USA<br />
skłoni ją do jeszcze bardziej ugodowej postawy<br />
wobec ZSSR. Przystępując do wstępnych pertraktacji<br />
na temat układu o nieagresji z Japonią<br />
Mołotow mówił o zaprzestaniu udzielania pomocy<br />
Chinom, co miało nastąpić z końcem<br />
1939 r. Jednocześnie gensek w swoich działaniach<br />
na Dalekim Wschodzie, mając na uwadze<br />
dobre relacje z Tokio, starał się nie podejmować<br />
Ŝadnych decyzji sugerujących jakąkolwiek<br />
współpracę z USA.<br />
W końcu maju 1940 r. Stalin na szefa Kijowskiego<br />
Specjalnego Okręgu Wojskowego,<br />
największego i strategicznie najwaŜniejszego w<br />
ZSSR, wyznaczył zwycięzcę ze wschodniej<br />
Mongolii G. śukowa. Wybór nie był przypadkowy.<br />
Pojawia się pytanie o przyczyny tak<br />
zaskakującego awansu tego oficera. CzyŜby na<br />
Kremlu zmieniono priorytety: Bałkany zamiast<br />
Azji Sowiecki dyktator na najbardziej dlań<br />
obiecujący odcinek frontu zachodniego dla<br />
szykowanej wyprawy na Zachód wyznaczył<br />
zwycięzcę z nad rzeki Chałchin-goł. Doświadczenie<br />
z kampanii wschodniomongolskiej G.<br />
śukowa było dla J. Stalina bezcenne. Przed<br />
nominacją śukowa dyktator sprawdzał kompetencje<br />
kandydata, zgłębiając jego koncepcje<br />
prowadzenia wojny ofensywnej.<br />
W odpowiedzi na objęcie sowiecką kontrolą<br />
bałtyckiego szlaku dostaw rudy Ŝelaza ze<br />
Szwecji do Niemiec (zwycięska dla ZSSR<br />
wojna sowiecko-fińska) wojska III Rzeszy 9 IV<br />
1940 r. uderzyły na Danię i Norwegię z zamiarem<br />
zajęcia portu w Narviku, celem zabezpieczenia<br />
alternatywnej drogi dostaw ze Skandynawii<br />
surowców strategicznych dla niemieckiego<br />
przemysłu. Zdaniem Ernsta Topitscha<br />
Niemcy oddali „Związkowi Radzieckiemu<br />
niespodziewaną i niezmiernie doniosłą przysługę,<br />
a mianowicie wyeliminowali militarnie<br />
na kontynencie jego najwaŜniejszych rywali –<br />
mocarstwa zachodnie”. 13 IV 1940 r. Moskwa<br />
50
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
zaŜądała od Hitlera gwarancji dla neutralności<br />
Szwecji.<br />
Kreml nie zgłaszał zastrzeŜeń do anglofrancuskiej<br />
akcji w Szwecji. Moskiewskie votum<br />
separatum dotyczyło Finlandii (jej włączenie<br />
do akcji miałoby wskazywać, Ŝe ma ona<br />
antysowiecki charakter). Po zakończeniu wojny<br />
z ZSSR Finlandia wystąpiła do pozostałych<br />
państw skandynawskich z propozycją zawarcia<br />
sojuszu nordyckiego, co spotkało się ze zdecydowanym<br />
sprzeciwem Moskwy. Jesienią 1940<br />
r. Finowie zaproponowali Szwedom zawarcie<br />
unii państwowej, co wywołało gniew Kremla.<br />
Z wojną fińską wiąŜe się specjalne zwołane<br />
w marcu 1940 r. posiedzenie KC WKP(b) oraz<br />
powołanie 8 V 1940 r. S. Timoszenki dotychczasowego<br />
dowódcy Kijowskiego Specjalnego<br />
Okręgu Wojskowego na stanowisko ludowego<br />
komisarza obrony. W czerwcu 1940 r. został<br />
przygotowany nowy plan operacyjny przeciw<br />
Niemcom i Japonii zatytułowany O załoŜeniach<br />
strategicznego rozwinięcia Sił Zbrojnych<br />
Związku Radzieckiego na Zachodzie i Wschodzie<br />
kraju w latach 1940 i 1941.18 IX z polecenia<br />
Stalina wspomniany plan operacyjny<br />
trafił do najwaŜniejszych oficerów Armii<br />
Czerwonej.<br />
Zmiana strategii Józefa Stalina względem<br />
Niemiec zaznaczyła się wyraźnie późną wiosną<br />
1940 r. w stosunku władz sowieckich do niewymordowanych<br />
w ZSSR polskich oficerów.<br />
W Griazowcu – zdaniem Daniela Bargiełowskiego,<br />
powołującego się na relacje Kazimierza<br />
Rosen-Zawadzkiego: Berling, „aluzje [czynił]<br />
o przyszłości Polski, o wojnie ewentualnej<br />
sowiecko-niemieckiej, ale takie... bardzo mgliste”.<br />
Gen. Janusz śegota-Januszajtis miał zaraz<br />
po upadku Francji w czerwcu 1940 r. na Łubiance<br />
wygłosić prelekcję „o moŜliwościach<br />
wybuchu wojny sowiecko-niemieckiej i o niemieckich<br />
koncepcjach strategicznych w takiej<br />
wojnie”, gdzie słuchaczami byli Beria, Mierkułow<br />
i około 150 oficerów NKWD i Armii<br />
Czerwonej. 26 VI 1940 r., juŜ po klęsce Francji,<br />
ukazało się w Moskwie Rozporządzenie<br />
Prezydium Rady NajwyŜszej ZSSR O przejściu<br />
na 8-godzinny dzień pracy, na 7-dniowy tydzień<br />
pracy i o zakazie samowolnego odejścia<br />
robotników i pracowników administracji z<br />
przedsiębiorstw i instytucji. Zdaniem Daniela<br />
Bargiełowskiego „taka decyzja świadczy<br />
wszak wymownie o tym, Ŝe Bolszewia przestawiała<br />
się juŜ wtedy na wojenny rytm”.<br />
Nadzieje Stalina na rozpalenie „wojny imperialistycznej”<br />
niosło uderzenie niemieckie na<br />
Belgię, Holandię i Francję w maju 1940 r. W<br />
Moskwie prawdopodobnie oczekiwano na długotrwałą<br />
i krwawą wojnę podobną do tej z lat<br />
1914-1918. Ku zaskoczeniu Stalina siły zbrojne<br />
III Rzeszy w ciągu sześciu tygodni zakończyły<br />
kampanię francuską. Na Kremlu powiało<br />
grozą! Niemiłym zaskoczeniem dla Stalina<br />
stało się zintensyfikowanie działań japońskich<br />
w Państwie Środka. W maju 1940 r. „rozpoczęła<br />
się krytyczna faza wojny chińskojapońskiej”.<br />
Na Ŝądanie Japonii Francja i<br />
Wielka Brytania czasowo pozbawiły Chiny<br />
dostępu do morza zwiększając w ten sposób<br />
szanse japońskie na wygraną z Czangiem, co<br />
mogło skutecznie pogmatwać realizowaną<br />
przez Kreml strategię. Sytuację polityczną w<br />
tamtym rejonie dodatkowo komplikowała gra<br />
Mao usiłującego wciągnąć ZSSR do wojny z<br />
Japonią. Sowiecki ambasador w Chinach A.<br />
Paniuszkin donosił do Moskwy, iŜ „Mao liczy,<br />
Ŝe jeśli wybuchnie wojna domowa, Rosjanie<br />
poprą KPCh”. Jednocześnie bezskutecznie<br />
domagał on się od Sowietów wsparcia celem<br />
zadania wojskom Kuomintangu „potęŜnego<br />
uderzenia”. Nie mogąc się doczekać pomocy<br />
Kremla Mao na początku października 1940 r.<br />
uderzył na wojska Czanga zadającym im powaŜne<br />
straty .<br />
W czerwcu 1940 r., wykorzystując zaanga-<br />
Ŝowanie Niemiec w wojnie z Francją, Stalin<br />
przeprowadził inkorporację Litwy, Łotwy i<br />
Estonii do ZSSR. Wstępem do aneksji była<br />
wzmoŜona aktywność pozostających w podziemiu<br />
partii komunistycznych, wzywających<br />
narody do obalenia „faszystowskich dyktatur” i<br />
do zastąpienia ich „demokratycznymi rządami<br />
ludowymi”. Kolejny etap przygotowań do likwidacji<br />
państw bałtyckich stanowiły sowieckie<br />
prowokacje i wyczekiwanie sposobnej<br />
chwili na uderzenie, które nastąpiło wobec<br />
Litwy 14 VI 1940 r. W tym dniu wojska niemieckie<br />
zajęły ParyŜ . Likwidacja przez Kreml<br />
niepodległości Łotwy wypadła 16 VI, kiedy<br />
premierem Francji w miejsce ustępującego<br />
Paula Reynauda został marszałek Philippe Petain.<br />
16 VI Sowieci przystąpili do likwidacji<br />
państwa estońskiego.<br />
Problem Besarabii i północnej Bukowiny w<br />
działaniach sowieckiej dyplomacji nie pojawił<br />
się nagle. 23 III 1940 r. Mołotow w Radzie<br />
NajwyŜszej ZSSR oświadczył, Ŝe Sowiety w<br />
dalszym ciągu czekają na załatwienie kwestii<br />
Besarabii, której aneksji przez Rumunię Moskwa<br />
nigdy nie uznała. 3 VI 1940 r. Wiaczesław<br />
Mołotow próbował poznać stanowisko<br />
Niemiec w sprawie Bałkanów. Odpowiedź,<br />
jaka nadeszła z Berlina 16 VI, w trakcie niemiecko-włoskiej<br />
konferencji gospodarczej w<br />
Rzymie oraz w czasie wojny z Francją, wskazywała,<br />
Ŝe Niemcy nie są zainteresowane państwami<br />
bałkańskimi pod względem terytorialnym,<br />
lecz tylko gospodarczo oraz Ŝe stosunek<br />
Berlina do Moskwy w sprawach bałkańskich<br />
określa porozumienie moskiewskie z 23 VIII<br />
1939 r.<br />
51
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
23 VI 1940 r. Mołotow w rozmowie z Schulenburgiem<br />
oświadczył, Ŝe kwestię Besarabii<br />
ZSSR stara się rozwiązać drogą pokojową, ale<br />
„zamierza uŜyć siły, jeŜeli rząd rumuński odrzuci<br />
porozumienie pokojowe”. Sowiecki rozmówca<br />
ambasadora Rzeszy stwierdził, Ŝe<br />
Kreml interesuje równieŜ rumuńska Bukowina,<br />
„na której zamieszkuje ludność ukraińska”.<br />
W tym samym czasie kiedy ZSSR przybli-<br />
Ŝał swoje granice do rumuńskich pól naftowych,<br />
Stalin szykował się do podjęcia akcji<br />
przeciw Iranowi, do opanowania tamtejszych<br />
obszarów roponośnych.<br />
Aneksja części Rumunii przez Sowiety<br />
(28/29-30 VI 1940 r.), poprzedzona ultimatum<br />
Kremla z 27 VI 1940 r. (w tym czasie wojska<br />
niemieckie docierają do granicy hiszpańskiej),<br />
sprawiła, Ŝe 1 VII 1940 r. Bukareszt zrzekł się<br />
przyjętych w kwietniu 1939 r. gwarancji brytyjsko-francuskich.<br />
„Wyzwolenie” Besarabii i<br />
północnej Bukowiny prowadził gen. G. śukow<br />
ściągnięty z Mongolii na początku maja 1940 r.<br />
W stolicach państw „osi” Ŝądania sowieckie<br />
przyjęto z niedowierzaniem. Zdaniem Bogdana<br />
Koszela „ultimatum radzieckie było zaskoczeniem<br />
dla Rzymu i Berlina, choć moŜliwość tę<br />
brano wcześniej pod uwagę. W nowej sytuacji<br />
największe niebezpieczeństwo zagraŜało rumuńskim<br />
polom naftowym. Stąd teŜ w Berlinie<br />
uwaŜano, Ŝe nie wolno doprowadzić do eskalacji<br />
konfliktu, który zahamowałby wydobycie<br />
ropy naftowej. Dlatego teŜ dnia 27 VI Ribbentrop<br />
telefonicznie powiadomił posła niemieckiego<br />
W. Fabriciusa, by Rumunia pogodziła się<br />
z utratą północnej Bukowiny i Besarabii”.<br />
Dopiero teraz wydarzenia uległy przyspieszeniu.<br />
2 VII 1940 r. rząd rumuński zwrócił się<br />
z prośbą do Niemiec o wysłanie do Bukaresztu<br />
niemieckiej misji wojskowej. 15 VII rumuński<br />
minister spraw zagranicznych w telegramie do<br />
Ribbentropa wyraził pragnienie swego rządu<br />
zacieśnienia stosunków z Niemcami we<br />
wszystkich dziedzinach. 21 VII 1940 r. Hitler<br />
przedstawił niemieckim generałom swoją koncepcję<br />
wojny z ZSSR. 30 VIII Rumunia otrzymała<br />
gwarancje niemiecko-włoskie chroniące<br />
ją przed dalszymi sowieckimi aneksjami.<br />
Podboje sowieckie z okresu późnej wiosny<br />
1940 r. Stalin 9 IX skwitował stwierdzeniem,<br />
Ŝe „z punktu widzenia uniwersalnego zmagania<br />
pomiędzy siłami socjalizmu i kapitalizmu<br />
ZSSR wypełnia doniosłe zadanie. Rozszerzamy<br />
front socjalizmu i skracamy front kapitalizmu”.<br />
Na Kremlu zbyt szybko zaczęto przeceniać<br />
własną pozycję oraz lekcewaŜyć potęgę<br />
Niemiec. Wiosną 1940 r. gensek uruchomił<br />
mechanizm obronny III Rzeszy wymuszając na<br />
Hitlerze rozpoczęcie przygotowań do inwazji<br />
na ZSSR.<br />
W połowie 1940 r. Stalin uzyskał niemal<br />
idealną pozycję wyjściową do ataku na III Rzeszę<br />
Niemiecką, którą za wszelką cenę starał się<br />
zachować w 1941 r. R. Conquest twierdzi, Ŝe<br />
„podczas gdy Stalin miał wszelkie powody, by<br />
unikać starcia z Niemcami albo odkładać je,<br />
jak długo się da, Hitler przeciwnie. Jego wywiad<br />
wojskowy ocenił, Ŝe Armia Czerwona<br />
jest groźnym przeciwnikiem, któremu brakuje<br />
wprawdzie odpowiedniego dowodzenia na<br />
wszystkich szczeblach, ale w ciągu zaledwie<br />
kilku lat moŜe to zostać nadrobione. Z niemieckiego<br />
punktu widzenia znaczyło to, Ŝe<br />
Rosję naleŜy zaatakować jak najszybciej”.<br />
Gieorgij śukow we Wspomnieniach i refleksjach<br />
napisał, Ŝe latem i jesienią 1940 r. prowadził<br />
w Kijowskim Specjalnym Okręgu Wojskowym<br />
intensywne szkolenie bojowe, co miało<br />
związek z jego propozycjami zmian w planach<br />
wojennych ZSSR z 18 IX 1941 r. Rzecz<br />
charakterystyczna, inspekcja G. śukowa oraz<br />
ćwiczenia dowódczo-sztabowe były skoncentrowane<br />
w sąsiedztwie Generalnej Guberni, w<br />
rejonie Tarnopola, Lwowa, Włodzimierza Wołyńskiego<br />
i Dubna.<br />
Zmiana kursu<br />
W sierpniu 1940 r. Komintern otrzymał od<br />
Stalina polecenie wycofania się z proniemieckiej<br />
pozycji. Wywiad ZWZ donosił, Ŝe istnieje<br />
instrukcja kierownictwa Międzynarodówki<br />
Komunistycznej z sierpnia 1940 r., nakazująca<br />
„przygotowanie ludzi do moŜliwości zmiany<br />
taktyki ZSSR względem Niemiec, zmiany z<br />
kursu pokojowo-przyjaznego na wrogi i wojenny”.<br />
W sferze doktrynalnej zwiastuny zmian<br />
ujawniono stosunkowo późno. Stało się to dopiero<br />
czerwcu 1941 r.<br />
„Polityka zagraniczna Związku Sowieckiego<br />
nie ma nic wspólnego z pacyfizmem, z dą-<br />
Ŝeniem do osiągnięcia pokoju (…). Leninizm<br />
uczy, Ŝe kraj socjalizmu, korzystając ze sprzyjającej<br />
sytuacji międzynarodowej, powinien i<br />
ma obowiązek wziąć na siebie inicjatywę ofensywnych<br />
działań wojennych przeciwko otoczeniu<br />
kapitalistycznemu w celu rozszerzenia<br />
frontu socjalizmu. Do niedawna ZSRS nie<br />
mógł przystąpić do takich działań ze względu<br />
na słabość militarną. Ale teraz ta słabość minęła.<br />
W tej sytuacji hasło Lenina «na cudzej ziemi<br />
bronić własnej ziemi» moŜe w kaŜdej chwili<br />
zmienić się w działanie praktyczne”.<br />
W sierpniu 1940 r. ujawnianie przez Kreml<br />
takiego sposobu postrzegania rzeczywistości<br />
międzynarodowej w Europie groziło dla ZSSR<br />
powaŜnymi konsekwencjami. Nie było więc<br />
interesu w nagłaśnianiu zmian w strategii.<br />
Bezprzykładne zwycięstwo III Rzeszy Niemieckiej<br />
nad Francją na tyle zaniepokoiło Sta-<br />
52
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
lina, iŜ prawie równocześnie z klęską ParyŜa<br />
przystąpił on do prac przygotowawczych do<br />
wojny prewencyjnej przeciw Hitlerowi. ZauwaŜmy,<br />
Ŝe zawarte w wypowiedzi postulaty<br />
naleŜy odnosić do zdarzeń poprzedzających 22<br />
VI 1941 r., w tym do kluczowych w tej sprawie<br />
wydarzeń na Bałkanach. MoŜna dyskutować,<br />
na ile racjonalne były te zamysły Kremla z<br />
punktu widzenia kryterium koszt-rezultat.<br />
Przytoczona nieco wcześniej wypowiedź z<br />
punktu widzenia opisu sowieckiej strategii<br />
geopolitycznej koresponduje z inną, którą<br />
chcielibyśmy teraz przypomnieć. Warto ją<br />
umieścić w we właściwym dla niej kontekście,<br />
na który złoŜył się zaostrzający kryzys gospodarczy<br />
wywołany gospodarką wojenną, długi<br />
międzynarodowe, postępująca pauperyzacja<br />
społeczeństwa i konflikty wewnętrzne o charakterze<br />
społecznym. Kryzys wiary w komunizm<br />
dał początek renesansu „idei narodowej”.<br />
„Nasza partia i rząd sowiecki walczą nie o<br />
pokój dla świata, lecz łączą hasło pokoju z<br />
interesami socjalizmu, z zadaniem obrony racji<br />
stanu ZSRS (…). Gdziekolwiek i w jakikolwiek<br />
warunkach Armia Czerwona będzie toczyć<br />
wojnę, zawsze jej natchnieniem będą interesy<br />
Ojczyzny, zadanie umacniania siły i potęgi<br />
Związku Sowieckiego. I dopiero w miarę<br />
rozwiązywania tego podstawowego zadania<br />
Armia Czerwona wykona swoje internacjonalistyczne<br />
obowiązki”.<br />
W końcu września 1940 r. G. śukow uzyskał<br />
informację o planowanej na początek października<br />
naradzie ścisłego kierownictwa kompartii<br />
oraz wyŜszej kadry dowódczej Armii<br />
Czerwonej. Wiele wskazuje na to, Ŝe śukow w<br />
ten sposób nawiązuje do rozesłanego we wrześniu<br />
1940 r. dokumentu z 18 IX 1940 r. O zało-<br />
Ŝeniach strategicznego rozwinięcia Sił Zbrojnych<br />
Związku Radzieckiego na zachodzie i na<br />
wschodzie kraju w latach 1940 i 1941, będącego<br />
podstawą zamierzonej narady dowództwa<br />
Armii Czerwonej. śukow podaje, Ŝe jesienią<br />
1940 r. gruntownie zmieniono plan operacyjny<br />
wojny z Niemcami przyznając priorytet uderzeniu<br />
z kierunku południowo-zachodniego, z<br />
Ukrainy. Nie informuje on, iŜ zmiany w planie<br />
wojny pozostawały jego dziełem, które Stalin<br />
chciał przedyskutować z dowódcami Armii<br />
Czerwonej. Planowane uderzenie miało odciąć<br />
Niemcy od węgierskiego zboŜa, rumuńskiej<br />
ropy naftowej oraz jugosłowiańskiego węgla<br />
kamiennego. „Bez tych, tak Ŝyciowo waŜnych<br />
zasobów – mówił Stalin ─ Niemcy faszystowskie<br />
nie będą w stanie prowadzić długotrwałej,<br />
na szeroką skalę zakrojonej wojny”. Według G.<br />
śukowa przyjęte załoŜenia operacyjne pozostały<br />
niezmienione aŜ do najazdu Niemiec na<br />
ZSSR. „Stalin – jak twierdzi śukow – był dla<br />
nas wielkim autorytetem i nikomu wtedy nawet<br />
nie przychodziło do głowy wątpić w słuszność<br />
jego sądów i oceny sytuacji. Przypuszczenia<br />
Stalina, aczkolwiek nie pozbawione podstaw,<br />
nie uwzględniały jednak hitlerowskiej koncepcji<br />
wojny błyskawicznej przeciwko Związkowi<br />
Radzieckiemu”. W swoich memuarach śukow<br />
wspomina, Ŝe w październiku 1940 r. podjęto<br />
decyzję o przeprowadzeniu wielkiej gry operacyjno-strategicznej<br />
przeciw Niemcom oraz Ŝe<br />
otrzymał tam zadanie przygotowania do 1 XI<br />
referatu Charakter współczesnych operacji<br />
zaczepnych, który miał zostać wygłoszony na<br />
konferencji wojennej w końcu grudnia 1940 r.<br />
Zarządzona na październik przez genseka narada<br />
odbyła się ostatecznie w końcu grudnia.<br />
Sowieckie przygotowania do uderzenia na<br />
Niemcy dokumentuje plan rozbudowy i dozbrojenia<br />
Armii Czerwonej, opracowany wiosną<br />
i latem 1940 r. Dnia 26 X 1940 r. został on<br />
zaakceptowany przez Stalina i natychmiast<br />
zaczęto go wcielać w Ŝycie.<br />
W październiku 1940 r. płk Zygmunt Berling<br />
został poinformowany w Griazowcu, Ŝe<br />
zostaje przeniesiony do Moskwy, gdzie był<br />
przepytywany (bo nie przesłuchiwany!) przez<br />
generała NKWD w sprawie powstania w ZSSR<br />
armii polskiej, oczywiście walczącej przeciw<br />
Niemcom u boku Armii Czerwonej. Podobnie<br />
o swojej rozmowie z Berią napisze gen. Boruta-Spiechowicz<br />
(data spotkania: 4 X 1940 r.).<br />
W tej samej sprawie Beria rozmawiał jeszcze z<br />
gen. Wacławem Przeździeckim w nocy z 12 na<br />
13 X 1940 r.<br />
Wiele niewyjaśnionych spraw w stosunkach<br />
niemiecko-sowieckich wiąŜe się z listopadową<br />
wizytą Wiaczesława Mołotowa w Berlinie (12<br />
– 13 XI 1940), którą Stalin zamierzał wykorzystać<br />
dla większego zaangaŜowania III Rzeszy<br />
w wojnę z Wielką Brytanią. W działaniach<br />
sowieckich poprzedzających 22 VI 1941 r.<br />
moŜna dostrzec realizowaną z Ŝelazną konsekwencją<br />
sowiecką politykę maskowania i dezinformacji.<br />
Przyjazd Mołotowa do Berlina w<br />
połowie listopada 1940 r. oficjalnie miał na<br />
celu „dalsze polepszenie stosunków” między<br />
ZSSR i III Rzeszą Niemiecką, których podstawą<br />
pozostawało „rozgraniczenie długotrwałych<br />
interesów wzajemnych”. Z treści archiwalnej<br />
spuścizny po Hitlerze wynikało, Ŝe chodziło o<br />
„przegląd polityki” obu państw, co sugerował<br />
list Ribbentropa do Stalina z 13 X 1940 r. W<br />
praktyce pismo ministra spraw zagranicznych<br />
Rzeszy, swoiste przynaglenie do rozmów<br />
przywódców obu państw, jawiło się jako uzasadnienie<br />
podejmowanych przez III Rzeszę<br />
działań politycznych i militarnych w Skandynawii<br />
i na Bałkanach w 1940 r. List zawierał<br />
wyjaśnienie, Ŝe berlińskie Trójporozumienie z<br />
27 IX 1940 r. nie jest skierowane przeciw<br />
ZSSR (30 IX 1940 r. Sowieci odmówili przy-<br />
53
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
stąpienia do paktu) oraz zachętę do parcelowania<br />
świata na strefy interesów pomiędzy cztery<br />
wielkie mocarstwa: Niemcy, Włochy, Japonię i<br />
ZSSR. W piśmie znalazła się propozycja pracy<br />
nad „uzgodnieniem naszej wspólnej polityki”<br />
oraz wstępnych rozmów nad podziałem świata.<br />
Odpowiedź Stalina z 22 X 1940 r. na długi list<br />
Ribbentropa była znacząco lakoniczna i eksponowała<br />
jedynie problem „trwałej podstawy<br />
rozgraniczenia długofalowych interesów wzajemnych”.<br />
Celem zleconej przez Stalina wizyty Mołotowa<br />
mogła być takŜe nie tyle kwestia podziału<br />
świata na strefy interesów pomiędzy Niemcy,<br />
Włochy, Japonię i ZSSR, co poznanie najbliŜszych<br />
planów Hitlera. Zastanawia, iŜ zakres<br />
tematyczny prowadzonych w Berlinie negocjacji<br />
wskazywał na rosyjskie próby uwikłania<br />
Niemiec w spory niemiecko-sowieckie na kierunku<br />
o drugorzędnym znaczeniu dla Kremla.<br />
Ribbentrop, nie znając prawdziwych intencji<br />
Stalina, w rozmowie z Mołotowem dowodził,<br />
Ŝe Niemcy z Rosją juŜ rozgraniczyły w Europie<br />
swoje strefy wpływów. Nie przeszkodziło to<br />
Mołotowowi drąŜyć problematyki bałkańskiej.<br />
Moskwie chodziło o skupienie uwagi Berlina<br />
na południu Europy. Najlepiej do tego nadawały<br />
się rozmowy o Bułgarii i Turcji. W sprawie<br />
republiki tureckiej niemiecki minister spraw<br />
zagranicznych dowodził, Ŝe potrzebne jest jej<br />
zbliŜenie do czterech mocarstw na bazie<br />
„wspólnej platformy” oraz jej „absolutna neutralność”.<br />
Ribbentrop „uwaŜa za celowe, aby<br />
Rosja, Niemcy i Włochy określiły wspólną<br />
politykę wobec Turcji, aby ten kraj dobrze się<br />
spisał we własnych oczach i zerwał związki z<br />
Anglią”, co sprawi, Ŝe wspomniane państwo<br />
wejdzie do koalicji i stanie się jej częścią.<br />
Oznaczało to, Ŝe Niemcy nie Ŝyczą sobie podporządkowania<br />
Turcji ZSSR i jedyna rzecz, w<br />
której gotowi są ustąpić, to zgoda na zrównowaŜone<br />
wpływy Rosji, Niemiec i Włoch w<br />
republice.<br />
W kwestii Morza Czarnego stanowisko<br />
Niemiec było takie, Ŝe „na Morzu Czarnym<br />
Rosja Radziecka i państwa przylegające [czarnomorskie]<br />
powinny mieć określone przywileje<br />
w porównaniu z innymi krajami świata”, co<br />
wskazywało na plany Stalina uczynienia z tego<br />
akwenu wewnętrznego morza ZSSR. Przy<br />
gwarantowanej równowadze sił w Turcji<br />
Kreml praktycznie niczego w ten sposób nie<br />
zyskiwał. Hitler obawiał się, Ŝe Stalin podkopując<br />
suwerenność Turcji szybko zawładnie<br />
Bałkanami. W listopadzie 1940 r. w Niemczech<br />
złoŜył wizytę premier Bułgarii, podczas<br />
której doświadczył nacisków Berlina w sprawie<br />
przystąpienia Bułgarii do „paktu trzech”.<br />
Na Bliskim i Środkowym Wschodzie III Rzesza<br />
deklarowała brak zainteresowania ekspansją<br />
sowiecką ku Zatoce Perskiej i Morzu Arabskiemu.<br />
Odpowiadając na propozycje Ribbentropa<br />
Mołotow wskazał, Ŝe „ustalenie w ubiegłym<br />
roku [1939 r.] tych stref wpływów było jedynie<br />
rozwiązaniem częściowym, z wyjątkiem kwestii<br />
fińskiej, którą on [Mołotow] omówi szczegółowo<br />
później, robiącym wraŜenie przestarzałego<br />
i bezuŜytecznego na tle nowych okoliczności<br />
oraz wydarzeń [porozumienie niemieckofińskie<br />
o tranzycie wojsk niemieckich z 12 IX<br />
1940 r.]. W związku z tym Rosja przede<br />
wszystkim chce dojść do wzajemnego rozumienia<br />
się z Niemcami”.<br />
Przełomu w stosunkach sowieckoniemieckich<br />
nie przyniosło równieŜ spotkanie<br />
Mołotowa z Hitlerem w dniu 12 XI 1940 r. W<br />
sprawie Bałkanów kanclerz dowodził przed<br />
Mołotowem, Ŝe „Niemcy nie miały na przykład<br />
Ŝadnych interesów politycznych na Bałkanach,<br />
lecz w dobie obecnej są zmuszone do aktywizowania<br />
tam swej działalności celem zapewnienia<br />
sobie określonych surowców. Przyczyną<br />
tego są wyłącznie interesy wojenne”, przy<br />
czym Führer wskazał na Rumunię, której bezpieczeństwu<br />
mogą zagrozić brytyjskie bazy w<br />
Grecji. Zabierając głos Mołotow zwrócił uwagę<br />
na przykład Finlandii oraz na potrzebę<br />
szczegółowego omówienia interesów rosyjskich<br />
na Bałkanach i nad Morzem Czarnym, w<br />
Bułgarii, Rumunii i Turcji a takŜe w kwestii<br />
pojęcia „Nowy Ład w Europie” oraz „przestrzeni<br />
wschodnioazjatyckiej”.<br />
Tłumacz Mołotowa Walentin BierieŜkow<br />
twierdzi, Ŝe podczas rozmowy Hitler zaproponował<br />
Sowietom podział świata po zwycięstwie<br />
nad Wielką Brytanią. W. BierieŜkow<br />
twierdzi, Ŝe kanclerz namawiał by Kreml zainteresował<br />
się „obszarami leŜącymi na południe<br />
od granicy państwowej – w kierunku Oceanu<br />
Indyjskiego. Otwarłoby to państwu radzieckiemu<br />
dostęp do nie zamarzających portów”<br />
Jego zdaniem Mołotow, który sztywno trzymał<br />
się instrukcji Stalina zaproponował zmianę<br />
porządku omawianych spraw i zaczął domagać<br />
się od Hitlera wyjaśnień w sprawach Bałkanów<br />
i Finlandii, co oczywiście, nie zostało w wystarczającym<br />
stopniu uwzględnione.<br />
13 XI 1940 r. doszło do drugiego spotkania<br />
Hitlera z Mokotowem. Według W. BierieŜkowa<br />
Mołotow otrzymał od Stalina drugą instrukcję,<br />
która zabraniała mu omawiania z Hitlerem<br />
sprawy podziału „probrytyjskiego mienia”.<br />
Stąd teŜ pierwszym tematem rozmów<br />
była Finlandia. I tu kanclerz wytknął Rosjanom<br />
zajęcie części ziem fińskich. Następnie przypomniał<br />
Sowietom zabór rumuńskiej Bukowiny.<br />
W sprawie Finlandii kanclerz stwierdził, Ŝe<br />
„realna sytuacja jest następująca: w myśl porozumień<br />
niemiecko-rosyjskich Niemcy uznają,<br />
54
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Ŝe pod względem politycznym Finlandia stanowi<br />
dla Rosji pierwszorzędny interes i znajduje<br />
się w strefie jej wpływu. Jednak Niemcy<br />
muszą uwzględnić dwa momenty: 1. Póki toczy<br />
się wojna, Niemcy są zainteresowane w<br />
otrzymywaniu z Finlandii niklu oraz drewna i<br />
2. Nie Ŝyczą sobie na Morzu Bałtyckim Ŝadnych<br />
nowych konfliktów, które jeszcze bardziej<br />
ograniczą ich swobodę poruszania się w<br />
jednym z niewielu regionów Ŝeglugi handlowej,<br />
które jeszcze są otwarte dla Niemiec”, co<br />
moŜna było odczytać jako przestrogę daną<br />
Sowietom, by nie wyprawiali się ponownie<br />
przeciw Finlandii. W sprawie Bukowiny szybko<br />
osiągnięto consensus. Według Hitlera „chęć<br />
Niemiec do uniknięcia wojny z nieprzewidzialnymi<br />
skutkami na Morzu Bałtyckim nie<br />
narusza porozumień niemiecko-rosyjskich,<br />
według których Finlandia wchodzi w strefę<br />
wpływów Rosji. Gwarancje dane na Ŝyczenie i<br />
prośbę rządu rumuńskiego nie naruszyły porozumień<br />
co do Besarabii”. Mołotow przed Hitlerem<br />
dowodził, Ŝe ZSSR absolutnie nie zgadza<br />
się na „pobyt wojsk niemieckich w Finlandii i<br />
przeprowadzanie w tym kraju demonstracji<br />
politycznych skierowanych przeciwko rosyjskiemu<br />
rządowi radzieckiemu”. Mołotow zaznaczył,<br />
Ŝe rozwiązanie kwestii Finlandii wyobraŜa<br />
sobie na wzór uregulowań w państwach<br />
bałtyckich i w Besarabii, na co Hitler ripostował,<br />
Ŝe wojna z Finlandią moŜe doprowadzić<br />
do napięcia w stosunkach sowieckoniemieckich.<br />
Następnie za sprawą Mołotowa powrócono<br />
do kwestii Rumunii. „Związek Radziecki wyraził<br />
swe niezadowolenie [wobec] Rumunii z<br />
tego powodu, Ŝe ta przyjęła gwarancje Niemiec<br />
i Włoch bez konsultacji z Rosją”. Zdaniem<br />
przedstawiciela ZSSR „rząd radziecki juŜ dwukrotnie<br />
wyraŜał swą pozycję [swe stanowisko]<br />
i odniósł wraŜenie, Ŝe gwarancje są skierowane<br />
przeciwko interesom Rosji Radzieckiej, «jeŜeli<br />
moŜna się wypowiedzieć otwarcie». Dlatego<br />
powstaje kwestia zniesienia tych gwarancji”,<br />
przeciw czemu Hitler stanowczo zaoponował.<br />
Problem Bułgarii w stosunkach niemieckosowieckich<br />
mogły wyjaśnić wizyta premiera<br />
Bułgarii w Berlinie oraz przybycie do Sofii<br />
przedstawicieli sowieckiego MSZ z propozycją<br />
bardzo korzystnego dla Bułgarii układu o wzajemnej<br />
pomocy, a takŜe rozmowa Wiaczesława<br />
Mołotowa z Georgijem Dymitrowem, w której<br />
na stwierdzenie szefa Kominternu, Ŝe kierowana<br />
przezeń organizacja prowadzi działania<br />
mające na celu „rozłoŜenie niemieckich wojsk<br />
okupacyjnych w róŜnych krajach” miał on<br />
usłyszeć: „Oczywiście, musimy to robić. Nie<br />
bylibyśmy komunistami, gdybyśmy trzymali<br />
się innego kursu. Tylko robić to trzeba bez<br />
hałasu...”.<br />
W czerwcu 1941 r. Hitler ujawnił, Ŝe Mołotow<br />
miał w Berlinie wysuwać postulat usytuowania<br />
baz sowieckich nad Bosforem i Dardanele,<br />
czemu Sowieci gorąco zaprzeczali 22 VI i<br />
27 VII 1941 r. T. Schaetzel twierdzi, Ŝe ambasador<br />
III Rzeszy w Turcji F. von Papen zaproponował<br />
Turkom płytę z nagraniem rozmów<br />
berlińskich Mołotowa. Były minister spraw<br />
zagranicznych Rumunii G. Gafencu twierdzi,<br />
Ŝe Mołotow w sprawie cieśnin tureckich miał<br />
oświadczyć, Ŝe Rosja zawsze tam miała powaŜne<br />
interesy, przez co sowiecki komisarz<br />
spraw zagranicznych „z góry przeciwstawił się<br />
(…) wszelkim próbom transakcji i wszelkim<br />
nowym propozycjom, które Rzesza mogła w<br />
tej sprawie uczynić Rosji”. W ocenie Gafencu<br />
„między dwoma wielkimi mocarstwami w<br />
równej mierze Ŝadnymi rozszerzenia się i<br />
otwarcia nowych dróg do innych mórz, nie był<br />
moŜliwy Ŝaden kompromis ani Ŝaden podział<br />
wpływów w rejonie cieśnin”.<br />
Berlińskie rozmowy Mołotowa uwzględniały<br />
równieŜ kwestie wewnątrzchińskie, znacząco<br />
obciąŜające relacje sowiecko-japońskie. W<br />
kwestii chińskiej plan Stalina polegał na powstrzymywaniu<br />
chińskich komunistów przed<br />
atakowaniem wojsk Kuomintangu. W stosunku<br />
do Czanga Kreml przyjął taktykę chronienia go<br />
przed wojskami Mao oraz szukania odpowiedniego<br />
porozumienia z Japonią. W obliczu ewidentnej<br />
niesubordynacji Mao wobec Moskwy<br />
postawa Czanga w rozgrywkach z chińskimi<br />
komunistami nabierała ogromnego znaczenia.<br />
MoŜna było dostrzec, Ŝe to Kuomintang a nie<br />
KPCh były bardziej wiarygodnym sprzymierzeńcem<br />
Stalina w Chinach i to armia Czanga<br />
duŜo lepiej niŜ wojska Mao realizowała strategię<br />
geopolityczną Moskwy na Dalekim<br />
Wschodzie. W tej sytuacji optymalnym rozwiązaniem<br />
chińskiego konfliktu było zakończenie<br />
wojny Kuomintangu z Japonią, do którego<br />
to przedsięwzięcia Stalin chciał wciągnąć<br />
III Rzeszę Niemiecką i Włochy. Hitler nie wyraŜał<br />
zainteresowania sprawami Chin najpewniej<br />
odczytując intencje Sowietów jako próbę<br />
wciągnięcia Niemiec w konflikt na Dalekim<br />
Wschodzie. Stanowisko Japonii w tej sprawie<br />
było takie, Ŝe ZSSR musi powstrzymać antyjapońskie<br />
działania komunistów chińskich oraz<br />
uznać status quo w Chinach. Wydawać się<br />
mogło, Ŝe Stalin poniósł klęskę. Tak moŜna<br />
było przypuszczać jeszcze w 1940 r.<br />
BierieŜkow twierdzi równieŜ, Ŝe postępu w<br />
rokowaniach z Niemcami nie uczyniły rozmowy<br />
Mołotowa z Ribbentropem. I zaraz dodaje,<br />
Ŝe „Hitler traktował spotkanie berlińskie jedynie<br />
jako jeszcze jeden manewr – jako manewr<br />
mający na celu uśpienie czujności Związku<br />
Radzieckiego” . Podobnie postąpił Stalin.<br />
55
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Braku sukcesów negocjacjach z III Rzeszą<br />
Niemiecką i z Japonią umocnił Stalina w przekonaniu<br />
o potrzebie wspierania Czanga. „Waszym<br />
zadaniem jest związanie rąk japońskiego<br />
agresora w Chinach” – powiedział gensek gen.<br />
W. Czujkowowi przed jego wyjazdem do<br />
Czanga. Drugie z poleceń jakie ów generał<br />
otrzymał na Kremlu było zbadanie, czy „z wojskowego<br />
punktu widzenia chińscy komuniści<br />
są w stanie przejąć władzę po pokonaniu Japonii”.<br />
Natomiast Mao Stalin nakazywał: „Obecnie<br />
starajcie się zyskać na czasie, manewrujcie<br />
i targujcie się z Czang Kai-szekiem na wszelkie<br />
sposoby w sprawie wycofania się waszych sił z<br />
centralnego regionu Chin (…). Jest waŜne,<br />
Ŝebyście nie inicjowali działań zbrojnych<br />
[przeciw Czangowi]…”.<br />
Dopełnieniem listopadowych pertraktacji w<br />
Berlinie pozostawała propozycja podziału „starego”<br />
kontynentu przygotowana na Kremlu w<br />
listopadzie 1940 r. i przesłana do Berlina 26<br />
XI, mająca zachęcić Niemców do bardziej zdecydowanych<br />
działań przeciw Brytyjczykom,<br />
których kolonie w Azji stanowiłyby dla Kremla<br />
nie lada problem. ZauwaŜmy, Ŝe 25 XI Stalin<br />
w obecności Mołotowa, Dymitrowa i Diekanozowa<br />
miał stwierdzić, Ŝe „niesłusznie byłoby<br />
uwaŜać Anglię za rozbitą. Posiada ona znaczne<br />
siły w basenie Morza Śródziemnego. Stoi bezpośrednio<br />
nad Cieśninami. Po zajęciu wysp<br />
greckich Anglia wzmocniła swe pozycje równieŜ<br />
i w tym rejonie”.<br />
Hitler nie odpowiedział na propozycje Stalina.<br />
Wizyta W. Mołotowa w Berlinie prowokuje<br />
badaczy do stawiania pytań o jej istotę.<br />
„Jak wiadomo – pisał E. Topitsch ─ wysłannik<br />
Stalina przedstawił wtedy nie tylko daleko<br />
idące Ŝądania, ale ujawnił teŜ wykraczające<br />
poza nie odległe cele, które praktycznie zmierzały<br />
do tego, by z Niemiec zrobić satelitę<br />
Związku Radzieckiego. Wskutek tego Hitler<br />
został co najmniej zasadniczo utwierdzony w<br />
swoich planach zaatakowania Rosji”. To co<br />
Topitsch nazywa ujawnieniem odległych celów<br />
moŜna byłoby odczytywać równieŜ jako<br />
ostrzeŜenie przed pertraktowaniem z Stalinem,<br />
jako sygnał wskazujący na „kryzys zaufania” z<br />
sowieckim politbiurze.<br />
Zmiany w stosunkach sowiecko-chińskich<br />
nastąpiły na przełomie listopada i grudnia 1940<br />
r., co wiąŜemy z fiaskiem wizyty Mołotowa w<br />
Berlinie i z zintensyfikowaniem przygotowań<br />
Kremla do inwazji na Niemcy. Nie bez znaczenia<br />
dla dalszych planów Kremla miało zbliŜenie<br />
niemiecko-japońskie i zastój w rozmowach<br />
z Japonią na temat paktu o nieagresji. Z polecenia<br />
Stalina Chiny otrzymały sowieckie przestarzałe<br />
samoloty, wojskowe cięŜarówki i inny<br />
sprzęt wojenny. Pomoc dla Chin brała się z<br />
obaw genseka co do moŜliwości zaangaŜowania<br />
USA w sprawy Państwa Środka w sytuacji<br />
wybuchu wojny japońsko-amerykańskiej.<br />
Pierwsze zwiastuny wzrastającego zainteresowania<br />
Waszyngtonu sprawami tego państwa<br />
pojawiły się po tym, jak uchwalonym przez<br />
Kongres Lend-Lease Act objęto Chiny.<br />
W dniu 13 IV 1941 r. Sowieci podpisali z<br />
Japończykami w Moskwie pakt o neutralności<br />
wykluczający pomoc ZSSR dla Chin.<br />
„Naprzód towarzysze!”<br />
„Przymiarki” do wojny z Niemcami rozpoczęto<br />
na specjalnej moskiewskiej naradzie<br />
wyŜszej kadry dowódczej Armii Czerwonej,<br />
rozpoczętej 23 XII 1940 r. i trwającej bez przerwy<br />
dziewięć dni aŜ do 31 XII 1940 r. Zwróćmy<br />
uwagę na teksty wystąpień czołowych strategów<br />
sowieckich: gen. G. śukow – Charakter<br />
współczesnych operacji zaczepnych, gen. P.<br />
Rygaczow – Wojska lotnicze w operacji zaczepnej<br />
i w walce o panowanie w powietrzu,<br />
gen. A. Smirnow ─ Działania dywizji piechoty<br />
w natarciu i obronie, gen. D. Pawłow ─ O<br />
uŜyciu zmechanizowanych związków taktycznych<br />
we współczesnej operacji zaczepnej. Nie<br />
wiedzieć czemu gen. I. Tiuleniew miał wystąpienie<br />
O charakterze współczesnej operacji<br />
obronnej. Na uwagę zasługuje jej podsumowanie.<br />
„Wszyscy zabierający głos w dyskusji –<br />
napisał G. śukow – łącznie z podsumowującym<br />
naradę ludowym komisarzem obrony, byli<br />
zgodni co do tego, Ŝe jeśli Niemcy faszystowskie<br />
rozpoczną wojnę przeciwko Związkowi<br />
Radzieckiemu, to będziemy mieli do czynienia<br />
z najsilniejszą armią Zachodu”. Pominięto, o<br />
czym przypomniał marszałek K. Mierieckow,<br />
Ŝe „jeŜeli rozpocznie się wojna z Niemcami<br />
(…) będziemy walczyć na jego terytorium i za<br />
cenę niewielkiego przelewu krwi rozgromimy<br />
wroga potęŜnym uderzeniem”. Wśród kadr<br />
partyjnych panowało przekonanie, Ŝe w razie<br />
wybuchu wojny Armia Czerwona w ciągu sześciu<br />
tygodni znalazłaby się w Berlinie.<br />
1 I 1941 r. wszyscy uczestnicy konferencji<br />
zostali wezwani do Stalina. 2 I rozpoczęła się<br />
gra wojenna. „Za podstawę sytuacji strategicznej<br />
– zdaniem śukowa – wzięto przypuszczalne<br />
wydarzenia, które mogły rozwinąć się na<br />
zachodniej granicy w wypadku agresji Niemiec<br />
na Związek Radziecki”. śukow w swoich memuarach<br />
nie wspomniał o drugiej styczniowej<br />
grze wojennej, która przyniosła mu stanowisko<br />
szefa Sztabu Generalnego Armii Czerwonej.<br />
Sowiecki dyktator zdecydowany był uderzyć<br />
na Europę od strony Bałkanów. W tej sytuacji<br />
na znaczeniu zyskiwał Kijowski Specjalny<br />
Okręg Wojskowy. PoniewaŜ inwazja miała<br />
wyjść z Ukrainy, więc stanowisko głównodo-<br />
56
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
wodzącego przypadło szefowi Kijowskiego<br />
Specjalnego Okręgu Wojskowego.<br />
Podsumowanie gry wojennej odbyło<br />
się na Kremlu z udziałem Stalina. Dla gen. G.<br />
śukowa owo spotkanie zdecydowało o awansie<br />
od 1 II 1941 r. na szefa Sztabu Generalnego<br />
Armii Czerwonej. W ocenie Józefa Stalina gen.<br />
G. śukow gwarantował pomyślny przebieg<br />
sowieckich przygotowań do inwazji na III Rzeszę<br />
Niemiecką. śukow wspomina, Ŝe od lutego<br />
do kwietnia na polecenie Stalina przeprowadzał<br />
korektę planu operacyjnego przeciw Niemcom.<br />
O przygotowaniach genseka do uderzenia na<br />
Niemcy napisał marszałek A. Wasilewski, Ŝe<br />
„w styczniu 194 r., kiedy zbliŜanie się wojny<br />
wyczuwało się juŜ wyraźnie, podstawowe elementy<br />
planu operacyjnego zostały sprawdzone<br />
w wojennej grze strategicznej z udziałem najwyŜszych<br />
dowódców sił zbrojnych”.<br />
Przygotowaniom do wojny była poświęcona<br />
XVIII Wszechzwiązkowa Konferencja<br />
WKP(b) obradująca w dniach 15-20 II 1941 r.<br />
Przyjęty tam plan gospodarczy na 1941 r. zakładał<br />
znaczny wzrost produkcji przemysłu<br />
zbrojeniowego. 8 III zreorganizowano Ludowy<br />
Komisariat Obrony Narodowej, a w kwietniu w<br />
jednostkach piechoty wprowadzono etaty czasu<br />
wojennego. Zmodernizowano proces nauczania<br />
w podległej gen. G. śukowowi Akademii Sztabu<br />
Generalnego, w której przygotowywano<br />
kadrę dowódczą kładąc nacisk na ofensywną<br />
strategię wojenną.<br />
W sprawie sowieckiej inwazji na III Rzeszę<br />
Niemiecką pojawiają się pewne wątpliwości.<br />
To teza M. Sołonina twierdzącego, iŜ śukow i<br />
Timoszenko zamierzali „najdłuŜej jak moŜna<br />
odwlec napaść Związku Sowieckiego na Europę”,<br />
narzucając gensekowi „gigantyczny program<br />
reorganizacyjny i przezbrojenia armii”,<br />
przez co „skłaniali go do przeniesienia daty<br />
ataku na Europę na coraz to dalsze terminy”.<br />
Na poparcie swej tezy M. Sołonin przytoczył<br />
niepublikowaną notatkę marszałka śukowa,<br />
który wątpił w siłę Armii Czerwonej i w jej<br />
zdolność przeciwstawienia się Wehrmachtowi.<br />
Zamysł ataku na III Rzeszę utajniono na<br />
Kremlu tak głęboko, Ŝe nie wtajemniczono w<br />
sprawę nawet G. Dymitrowa, którego 29 III<br />
1941 r. W. Mołotow zapewniał, Ŝe ZSSR kontynuuje<br />
„nieagresywną politykę wobec Niemców”<br />
i to juŜ po zamachu stanu w Jugosławii z<br />
26 na 27 III 1941 r. Według G. śukowa pod<br />
koniec marca 1941 r. rozpoczęto w ZSSR kolejną<br />
tajną mobilizację. Powołanych do wojska<br />
kierowano do przygranicznych okręgów wojskowych.<br />
Ciekawą informację podaje w swoich<br />
Wspomnieniach Ŝołnierza gen. Hans Guderian,<br />
który opisał wizytę rosyjskiej komisji wojskowej<br />
w Niemczech wiosną 1941 r., przybyłą tu<br />
w celu obejrzenia szkół wojskowych i fabryk<br />
czołgów, zbieŜną w czasie z formowaniem w<br />
ZSSR frontów zachodnich. Innym przejawem<br />
przygotowań Stalina do ataku na Niemcy było<br />
skoncentrowanie pod granicą z III Rzeszą du-<br />
Ŝych zgrupowań wojsk sowieckich w formie<br />
dwóch rzutów.<br />
Szykowaniu się genseka do ataku na zachodniego<br />
sąsiada towarzyszyła gra dyplomatyczna<br />
Kremla obliczona na dalsze wikłanie<br />
Hitlera w wojnę z Wielką Brytanią. Znamienna<br />
dla tej sprawy jest przechwycona przez Niemców<br />
depesza sowieckiego Komisariatu Spraw<br />
Zagranicznych z 8 III 1941 r., wskazująca na<br />
sposób postępowania Kremla w sprawach bałkańskich.<br />
Przypominała ona, Ŝe układ niemiecko-sowiecki<br />
z 1939 r. „jest konieczny do osiągnięcia<br />
najpilniejszego celu, a mianowicie<br />
zniszczenia Imperium Brytyjskiego”. W stosunku<br />
do innego waŜnego filaru kapitalizmu,<br />
do USA, Mołotow stwierdzał, Ŝe „znajdziemy<br />
juŜ środki i metody, by skłonić kierownictwo<br />
amerykańskie do błędnych decyzji, które przyniosą<br />
nam korzyść”. W związku z czym E.<br />
Topitsch zapytuje: Czy Mołotow robi tu aluzję<br />
do działalności agentów wpływu w otoczeniu<br />
Roosevelta<br />
Istnieje pewien logiczny ciąg zdarzeń pozwalający<br />
z duŜą precyzją ocenić sowieckie<br />
przygotowania do podboju Europy w 1941 r.<br />
Pierwsza wiązała się z nominacją gen. śukowa<br />
na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Armii<br />
Czerwonej. Kolejne, to m.in. zgoda Stalina z<br />
końca marca 1941 r. na uzupełnienie 500 tysiącami<br />
rezerwistów stanu osobowego dywizji<br />
piechoty w przygranicznych okręgach wojskowych.<br />
Po kilku dniach śukow otrzymał z<br />
Kremla akceptację decyzji o powołaniu dodatkowych<br />
300 tysięcy rezerwistów do m.in. odwodu<br />
Naczelnego Dowództwa. Zwiększenie<br />
produkcji czołgów nastąpiło juŜ jesienią 1940<br />
r., z tym Ŝe najwyŜsze władze sowieckie teraz<br />
decydują się na dodatkową ich produkcję na<br />
PowołŜu i na Uralu, dokąd nie mogły dotrzeć<br />
samoloty niemieckie. W lutym 1941 r. jeszcze<br />
raz opracowano plan organizacji wojsk pancernych<br />
i zmechanizowanych, co zaowocowało<br />
decyzją Stalina o szybkim sformowaniu 20<br />
korpusów zmechanizowanych. Uczestniczący<br />
w przygotowaniach do wojny z Niemcami<br />
dowódca Zachodniego Okręgu Wojskowego<br />
(Białoruś) w meldunku z 18 II 1941 r. teraz juŜ<br />
intensywniej dobijał się o przydział środków na<br />
prace drogowe: „UwaŜam – pisał on do Stalina<br />
– iŜ zachodni teatr działań wojennych powinien<br />
być koniecznie przygotowany w ciągu 1941 r.<br />
Dlatego teŜ rozciąganie budowy dróg na kilka<br />
lat jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną”. I<br />
miał rację, co potwierdził w swoich wspomnieniach<br />
śukow.<br />
57
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
W wyniku zakulisowych działań sowieckiemu<br />
dyktatorowi udało się wciągnąć Belgrad<br />
(rozciągnąć front wojny) do gry przeciw Niemcom.<br />
Przeprowadzony 26 III 1941 r. zamach<br />
stanu skutkował deklaracją nowych władz Jugosławii<br />
wystąpienia przeciw III Rzeszy i<br />
Włochom w obronie Grecji oraz „paktem przyjaźni”<br />
pomiędzy ZSSR i Jugosławią (5 IV 1941<br />
r.), którego istotą pozostawało porozumienie o<br />
charakterze wojskowym. A. Eden, który zapewne<br />
nie rozumiał działań politycznych Moskwy,<br />
omawiane wydarzenie skomentował<br />
następująco: „Było jednak rzeczą zdumiewającą,<br />
Ŝe Stalin, który dotychczas okazywał tyle<br />
ostroŜności i unikał kaŜdego posunięcia, nie<br />
będącego po myśli Hitlera, nagle zdecydował<br />
się na krok tak wyzywający chociaŜ bezskuteczny.<br />
Musiało to wydłuŜyć listę pretensji<br />
Hitlera wobec Kremla”. I zaraz dodawał, Ŝe<br />
„później, w czasie wojny, zapytałem Stalina o<br />
powody tej decyzji. Odpowiedział, Ŝe nie zawierała<br />
Ŝadnego ryzyka, gdyŜ Rosjanie byli juŜ<br />
wówczas bez mała pewni, Ŝe zostaną napadnięci”,<br />
co zdziwiło rozmówcę genseka, albowiem<br />
dyktator w 1941 r. nie dawał wiary, jak twierdzi<br />
minister, informacjom o przygotowaniach<br />
Niemiec do wojny z ZSSR. Sowiecki dyktator<br />
nie skłamał, gdy mówił o ryzyku wojny z<br />
Niemcami.<br />
6 IV 1941 r. wojska III Rzeszy Niemieckiej<br />
uderzyły na Jugosławię. Po zajęciu Belgradu<br />
przez Niemcy Stalin wycofał 9 V swe uznanie<br />
dla nowych władz i usunął z Moskwy poselstwo<br />
jugosłowiańskie pod pretekstem, Ŝe kraj<br />
ten „utracił suwerenność”. Od tego czasu nieomal<br />
całe Bałkany znalazły się pod kontrolą<br />
państw Osi. Nie wykluczamy, iŜ utrata przez<br />
Stalina jugosłowiańskiego przyczółka mogła<br />
skutkować korektą planu wojennego a w konsekwencji<br />
mogła doprowadzić do przesunięcia<br />
sowieckiego uderzenia na III Rzeszę Niemiecką<br />
z początków czerwca na pierwsze dni lipca<br />
1941 r., co wiązało się z przyznaniem priorytetu<br />
głównego uderzenia juŜ nie z Bałkanów a z<br />
Białorusi. Nie moŜemy pominąć i innych dodatkowych<br />
przyczyn, jak choćby ewentualne<br />
niedociągnięcia w formowaniu tzw. drugiego<br />
rzutu armii.<br />
Utrata „przyczółka” bałkańskiego bynajmniej<br />
nie zmartwiła Stalina Na naradzie wyŜszego<br />
dowództwa Armii Czerwonej gensek akcentował<br />
swój optymizm dowodząc, Ŝe „nasza<br />
armia mocno stanęła obiema nogami na torach<br />
nowej, prawdziwie sowieckiej, nowoczesnej<br />
armii (…). Pokonaliśmy nie tylko Finów, zwycięŜyliśmy<br />
równieŜ ich europejskich nauczycieli<br />
– pokonaliśmy niemiecką technikę obronną,<br />
pokonaliśmy angielską technikę obronną,<br />
pokonaliśmy francuską technikę obronną. Pokonaliśmy<br />
nie tylko Finów, ale i technikę przodujących<br />
krajów Europy. Nie tylko technikę<br />
przodujących państw Europy, pokonaliśmy ich<br />
taktykę i ich strategię (…). Rozbiliśmy technikę,<br />
taktykę i strategię przodujących państw<br />
Europy, których przedstawiciele byli nauczycielami<br />
Finów. Na tym polega nasze największe<br />
zwycięstwo”.<br />
Przygotowaniom do inwazji towarzyszyły<br />
działania osłaniające. W sferze politycznej było<br />
to porozumienie z Japonią w sferze gospodarczej<br />
skwapliwe wywiązywanie się z podpisanych<br />
z Rzeszą umów gospodarczych.<br />
Wiosną 1941 r. doszło do porozumienia na<br />
linii Moskwa-Tokio. Szykowana przez Stalina<br />
wojna na Zachodzie, z czym była związana<br />
ewakuacja dywizji syberyjskich do Europy, nie<br />
słuŜyła bezpieczeństwu ZSSR na Wschodzie.<br />
Nie moŜna teŜ powiedzieć, Ŝe i Japonia nie<br />
potrzebowała spokoju na granicach północnych.<br />
13 IV 1941 r. w Moskwie, w obecności<br />
Stalina, podpisano pakt o neutralności z Japonią.<br />
W ten oto sposób nawiązano niejako do<br />
układu Rosji carskiej z Japonią z 1916 r., wymierzonego<br />
przeciw Stanom Zjednoczonym.<br />
Takie przynajmniej moŜemy odnieść wraŜenie<br />
z zapewnień Stalina złoŜonych ministrowi<br />
spraw zagranicznych Japonii, Ŝe jest „przekonanym<br />
zwolennikiem osi i przeciwnikiem Anglii<br />
i Ameryki”. Nie moŜemy teŜ bagatelizować<br />
i tej wypowiedzi genseka, Ŝe „Rosja Sowiecka<br />
nigdy nie miała dobrych stosunków z Wielką<br />
Brytanią i nigdy ich mieć nie będzie”, co w<br />
naszym przekonaniu stanowiło jawną zachętę,<br />
Kremla, ba, ponaglenie, do agresji Japonii w<br />
Azji Południowej.<br />
W tym czasie ponownie zmodyfikowano<br />
plany operacyjne Armii Czerwonej. śukow<br />
wydarzenie umieszcza w okresie luty-kwiecień.<br />
Wiele wskazuje na to, Ŝe 15 V 1941 r. definitywnie<br />
zakończono w Sztabie Generalnym<br />
Armii Czerwonej poprawianie planu zniszczenia<br />
głównych sił niemieckich za pomocą prewencyjnego<br />
uderzenia oraz dokumentu o charakterze<br />
ogólnym Uwagi o strategicznym rozwinięciu<br />
sił zbrojnych Związku Sowieckiego na<br />
wypadek wojny z Niemcami i ich sojusznikami.<br />
Do istnienia planu pośrednio Stalin przyznał<br />
się 5 V 1941 r., kiedy to wezwał wojskowych,<br />
„by przejść od obrony do «wojennej polityki<br />
działań zaczepnych»”. Szef sowieckiej kompartii<br />
miał poinformować absolwentów akademii<br />
wojskowych, Ŝe ZSSR szykuje inwazję<br />
na Niemcy w sierpniu 1941 r. Tak przynajmniej<br />
w 1943 r. twierdził Joachim von Ribbentrop.<br />
5 V 1941 r. Józef Stalin zastąpił Wiaczesława<br />
Mołotowa na stanowisku przewodniczącego<br />
Rady Komisarzy Ludowych ZSSR. 12 V<br />
1941 r. ambasador III Rzeszy von der Schulenburg<br />
w raporcie do Berlina napisał: „nie widzę<br />
58
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
ani jednego problemu, który dotyczyłby wewnętrznej<br />
sytuacji ZSSR i był na tyle powaŜny,<br />
Ŝe mógłby skłonić Stalina do takiego kroku. Z<br />
duŜo większym przekonaniem powiedziałbym,<br />
Ŝe skoro Stalin zdecydował się objąć najwyŜsze<br />
stanowisko w państwie, to przyczyn nale-<br />
Ŝałoby szukać przede wszystkim w polityce<br />
zagranicznej”.<br />
Przygotowując korpus oficerski do wojny 5<br />
V 1941 r. Stalin powiedział: „Pozwólcie mi na<br />
poprawkę. Pokojowa polityka zapewnia naszemu<br />
krajowi pokój. Pokojowa polityka, to<br />
piękna sprawa. Do pewnego czasu realizowaliśmy<br />
linię obrony – mianowicie do czasu, zanim<br />
nie przezbroiliśmy naszej armii, nie wyposaŜyliśmy<br />
jej w nowoczesne środki walki. Natomiast<br />
teraz, gdy dokonaliśmy rekonstrukcji<br />
naszej armii, nasyciliśmy ją środkami technicznymi<br />
niezbędnymi do prowadzenia współczesnej<br />
wojny, gdy nabraliśmy siły – teraz czas<br />
przejść od obrony do natarcia. Realizując obronę<br />
naszego kraju, mamy obowiązek działania w<br />
sposób ofensywny. Obowiązek przejścia od<br />
obrony do polityki wojennych działań ofensywnych.<br />
Musimy w duchu ofensywności<br />
przebudować nasze wychowanie, naszą propagandę,<br />
agitację, naszą prasę. Armia Czerwona<br />
jest armią nowoczesną, a armia nowoczesna –<br />
to armia ofensywy” (burzliwe oklaski!). M.<br />
Sołonin przywołuje inny mniej znany fragment<br />
ówczesnego wystąpienia Stalina, w którym<br />
miał stwierdzić, Ŝe „czy Niemcy tego chcą czy<br />
nie, wojna Związku Sowieckiego z Niemcami<br />
– będzie”.<br />
Tego samego dnia do Zachodniego, Kijowskiego<br />
i Leningradzkiego Okręgu Wojskowego<br />
dostarczono dyrektywy określające działania<br />
zgrupowanych tam wojsk w momencie podjęcia<br />
działań ofensywnych przeciw Rzeszy. 13 V<br />
1941 r. Sztab Generalny wydał dyrektywę w<br />
sprawie przesunięcia wojsk sowieckich z NadwołŜa<br />
i z Uralu na zachód, co nie powinno<br />
dziwić skoro według marszałka A. Wasilewskiego<br />
„plan operacyjny przeciwko Niemcom<br />
istniał i został opracowany w Sztabie Generalnym,<br />
a takŜe uszczegółowiony przez dowodzących<br />
wojskami i sztabami zachodnich przygranicznych<br />
okręgów wojskowych Związku Sowieckiego”.<br />
Zgłębiając istotę zaangaŜowania genseka w<br />
przygotowania do sowieckiej inwazji na III<br />
Rzeszę Niemiecką warto odwołać się do<br />
stwierdzeń marszałka Wasilewskiego, który w<br />
swojej ocenie wydarzeń sprzed rozpoczęcia<br />
agresji niemieckiej wskazywał, według Sołonina,<br />
Ŝe „Stalin prowadził własną aktywną grę i<br />
nie zamierzał oddawać przeciwnikowi inicjatywy<br />
w wyborze czasu i miejsca zadania<br />
pierwszego ciosu. Dziś moŜna juŜ z całą pewnością<br />
stwierdzić, Ŝe włączenie do Regulaminu<br />
bojowego tezy, Ŝe «wojnę będziemy prowadzić<br />
ofensywnie, w najbardziej zdecydowanym celu<br />
całkowitego rozgromienia przeciwnika na jego<br />
własnym terytorium», wcale nie było zabiegiem<br />
propagandowym, ale odzwierciedleniem<br />
planów strategicznych najwyŜszych władz<br />
wojskowo-politycznych”. MoŜna przy tej okazji<br />
postawić inną jeszcze tezę: wojna z Niemcami<br />
miała ułatwić gensekowi zastąpienie dotychczasowych<br />
kadr dowódczych nowymi.<br />
Trudno sobie wyobrazić aŜeby sowiecki dyktator<br />
inną miarę stosował do policji politycznej a<br />
jeszcze inną do armii, ze strony której obawiał<br />
się zamachu.<br />
W pierwszych dniach maja personel sowieckiej<br />
ambasady w Berlinie otrzymał polecenie<br />
„zająć się dokładnym zbadaniem, opracowaniem<br />
i podsumowaniem wszystkich związanych<br />
z przygotowaniami Hitlera do wojny na<br />
wschodzie danych i informacji, jakimi dysponowała<br />
nasza ambasada. Pod koniec maja sporządzony<br />
został szczegółowy projekt raportu<br />
(…). Wniosek polegał na jasnym stwierdzeniu,<br />
Ŝe etap praktycznych przygotowań Niemiec do<br />
napaści na Związek sowiecki jest juŜ zakończony”.<br />
I zaraz BierieŜkow podaje, Ŝe w 1941<br />
r. do Berlina „jak gdyby nic szczególnego nie<br />
działo się” z ZSSR „przybywali niemalŜe codziennie<br />
wciąŜ nowi radzieccy pracownicy,<br />
częstokroć z licznymi rodzinami”, co doskonale<br />
maskowało rzeczywiste intencje Stalina.<br />
15 V 1941 r. śukow na polecenie Stalina<br />
przygotował uzasadnienia dla szybkiego uderzenia<br />
prewencyjnego na III Rzeszę. Dokument<br />
stanowił streszczenie poglądów, a ściślej wytycznych<br />
Stalina, co do kwestii sposobu prowadzenia<br />
wojny z Niemcami. Odnosił się on<br />
do problemu moŜliwości militarnych ZSSR w<br />
konfrontacji z III Rzeszą. Przypomnijmy, Ŝe<br />
wiosną 1941 r. ZSSR skoncentrował na granicy<br />
zachodniej 170 dywizji i 2 brygady, zaś Niemcy<br />
5 V 1941 r. na swojej granicy wschodniej<br />
mieli ich tylko do 107 (w tym 5 dywizji w Finlandii).<br />
W dokumencie znalazła się konkluzja,<br />
Ŝe „Niemcy w chwili obecnej trzymają swoją<br />
armię zmobilizowaną, z rozwiniętymi tyłami,<br />
moŜe ona wyprzedzić nas w przeformowaniu<br />
się w szyk bojowy i dokonać niespodziewanego<br />
ataku”. 19 V 1941 r. gen. G. śukow wręczył<br />
Stalinowi zmodernizowany plan ataku na<br />
Niemcy.<br />
Sowieckie uderzenie na III Rzeszę Niemiecką<br />
miało nastąpić, jak się przypuszcza 12<br />
VI 1941 r. SłuŜyła temu narada u Stalina 24 V<br />
1941 r., podczas której „cała dokumentacja –<br />
według A. Wasilewskiego – dotycząca planów<br />
operacyjnych została przekazana przez Sztab<br />
Generalny dowództwu i sztabom odpowiednich<br />
okręgów wojskowych”. Uściśleniu terminu<br />
wybuchu wojny słuŜy kwestia powołania do<br />
59
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Ŝycia „wyzwoleńczej” armii fińskiej, którą na<br />
Kremlu rozpatrywano na dwadzieścia dni przed<br />
zaplanowaną wojną. Ze wspomnianą naradą<br />
naleŜałoby powiązać decyzję politbiura z 4 VI<br />
1941 r. z terminem wykonania do 1 VII w<br />
sprawie „utworzenia w ramach Armii Czerwonej<br />
jednej dywizji strzeleckiej ze składem osobowym<br />
narodowości polskiej i znającym język<br />
polski”.<br />
Nie znamy przyczyny odłoŜenia przez Stalina<br />
terminu uderzenia na Niemcy. Nie nastąpiło<br />
to 24 V. Wiele przemawia za tym, Ŝe termin<br />
przesunięcia inwazji na III Rzeszę dokonał się<br />
na skutek skarg dowódcy Frontu Zachodniego<br />
gen. D. Pawłowa skazanego na śmierć w lipcu<br />
1941 r., któremu Stalin nie mógł wybaczyć<br />
inspiracji odłoŜenia inwazji na hitlerowską III<br />
Rzeszę. O odłoŜeniu inwazji na Niemcy mogła<br />
zdecydować kondycja sowieckiego lotnictwa o<br />
czym dyktator został poinformowany w<br />
„przeddzień wybuchu wojny”. Kompromitację<br />
sowieckiej obrony przeciwlotniczej przyniósł<br />
15 V 1941 r. przelot niemieckiego samolotu z<br />
okupowanej Polski do Moskwy. Rozprawę z<br />
dowództwem sił powietrznych rozpoczęto<br />
prawie natychmiast.<br />
Problem „polskiej” dywizji strzeleckiej nie<br />
pojawił się nagle. Trudno uwierzyć, iŜ nie był<br />
on dyskutowany na naradzie 24 V 1941 r.<br />
Gensek odkładając termin najazdu RKKA<br />
na Niemcy zdawał się na opinię swoich wojskowych<br />
doradców, którym powierzył zbadanie<br />
kwestii gotowości sił zbrojnych ZSSR do<br />
wojny. 11 VI śukow odwołał rozkaz przesunięcia<br />
oddziałów Armii Czerwonej na pozycje<br />
bojowe. Prawdopodobną przyczyną cofnięcia<br />
rozkazu były braki w wyszkoleniu i w sprzęcie<br />
jakie dostrzeŜono w przeddzień ataku na Rzeszę.<br />
Wspomniane niedostatki miały być usunięte<br />
do końca miesiąca, co w przybliŜeniu zapowiadało<br />
inwazję na nazistowskie Niemcy na<br />
początek lipca 1941 r. 13 VI 1941 r. według W.<br />
Suworowa na Białoruś przybyli z tajną misją<br />
sowieccy marszałkowie z zadaniem ponownego<br />
skontrolowania przygotowań Armii Czerwonej<br />
do uderzenia. Być moŜe pierwsza kontrola<br />
wypadła niezadowalająco albo teŜ z jakichś<br />
względów nie spotkała się z akceptacją<br />
Stalina. 14 VI Timoszenko najprawdopodobniej<br />
powiadamiał dowódców frontów zachodnich<br />
o wstrzymaniu uderzenia.<br />
Wizyta u A. Wyszyńskiego ambasadora<br />
Stafforda Crippsa 5 VI 1941 r. posłuŜyła Stalinowi<br />
do zaakcentowania względem Niemiec<br />
woli Moskwy pogorszenia stosunków z Wielką<br />
Brytanią. Treści rozmowy poŜegnalnej nie<br />
znamy. 13 VI 1941 r. agencja TASS opublikowała<br />
komunikat autorstwa Stalina, informujący,<br />
Ŝe „pogłoski, jakoby Niemcy zamierzały<br />
złamać pakt i zaatakować ZSSR, są pozbawione<br />
wszelkich podstaw […] stanowią niezręczny<br />
manewr propagandowy sił wrogich Związkowi<br />
Sowieckiemu i Niemcom, a zainteresowanych<br />
w rozszerzeniu wojny”. I dalej pojawiała się<br />
informacja, Ŝe „letnie powołanie pod broń rezerwistów<br />
Armii Czerwonej na nadchodzące<br />
manewry nie mają innego celu poza szkoleniem<br />
rezerwistów i wypróbowaniem pracy<br />
kolejnictwa, co ma miejsce co roku, wobec<br />
czego przedstawianie tych kroków jako nieprzyjaznych<br />
wobec Niemiec jest co najmniej<br />
absurdem”.Ten sam komunikat TASS-a zaprzeczał<br />
teŜ spotkaniu ambasadora brytyjskiego<br />
Crippsa z najwyŜszymi czynnikami sowieckimi.<br />
Inaczej sprawę przedstawił emigracyjny historyk<br />
Władysław Pobóg-Malinowski. „Stalin,<br />
wg Crippsa, «wojny się boi» i gotów jest do<br />
«bardzo daleko idących ustępstw»”. Zdaniem<br />
W. Poboga-Malinowskiego S. Cripps uzyskał<br />
zapewnienie zmiany stosunku Stalina do sprawy<br />
polskiej: „sytuacja moŜe się zmienić radykalnie”<br />
oraz zwrócił się z prośbą do władz<br />
polskich w Londynie o „najpoufniejsze zakomunikowanie<br />
mu nazwisk osób, cieszących się<br />
zaufaniem rządu polskiego, a znajdujących się<br />
obecnie w Rosji, względnie pod okupacją sowiecką<br />
(…), które na wypadek zmiany orientacji<br />
sowieckiej w stosunku do Polski mogłyby<br />
być w odpowiedni sposób zuŜytkowane”. Dość<br />
dziwnie brzmią te słowa w sytuacji, kiedy<br />
znamy (pełną) treść notatki A. Wyszyńskiego.<br />
14 VI 1941 r., czyli w dzień po dementi co<br />
do wizyty Crippsa na Kremlu, opublikowano<br />
oświadczenie sowieckiej agencji prasowej<br />
TASS „wzywające Niemcy do wznowienia<br />
rozmów z ZSSR na temat stosunków dwustronnych”.<br />
Retoryka Kremla podpowiada coś<br />
zgoła innego. D. Wołkogonow twierdzi, iŜ<br />
„Stalin i Mołotow uwaŜali, Ŝe jeśli Berlin zgodzi<br />
się na takie rozmowy, to moŜna je będzie<br />
rozciągnąć do czterech sześciu tygodni, a tym<br />
samym uniknąć inwazji w 1941 r. Stalin nie<br />
bez podstaw uznał, Ŝe Hitler nie zdecyduje się<br />
rozpocząć wojny pod koniec lata, a tym bardziej<br />
jesienią”.<br />
Informacje W. Poboga-Malinowskiego naleŜy<br />
jednak traktować powaŜnie. Wpisują się<br />
one w coraz bardziej czytelny dla badaczy scenariusz<br />
zastosowanej względem Hitlera taktyki<br />
Kremla. M. Sołonin uwaŜa, Ŝe Stalin szykując<br />
się do uderzenia na III Rzeszę Niemiecką miał<br />
zamiar posłuŜyć się rozmowami na temat „stosunków<br />
dwustronnych”. Wspomniany badacz<br />
problem ujmuje następująco:<br />
„Za swoistą «osłonę» operacyjną rozwinięcia<br />
Armii Czerwonej (według bardzo słusznej<br />
definicji profesora Kilina) posłuŜyły polityczne<br />
negocjacje z delegacją fińską, które w październiku<br />
i listopadzie 1939 r. toczyły się w<br />
60
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
Moskwie przy udziale Stalina i Mołotowa. To<br />
nieprawdopodobne, ale prawdziwe. Według<br />
takiego mniej więcej scenariusza władze kremlowskie<br />
zamierzały rozpocząć wojnę przeciwko<br />
Niemcom. Opracowanie poszczególnych<br />
konkretnych planów operacji osłony mobilizacji<br />
i rozwinięcia nie zaczęło się we wrześniu<br />
1939 r. (…), nie późną jesienią roku 1940,<br />
kiedy juŜ na całego wypracowywano plany<br />
natarcia na Kraków, Katowice i wszędzie dalej<br />
– ale dopiero w maju 1941 r.!”.<br />
M. Sołonin twierdzi, Ŝe w maju 1941 r. Stalin<br />
doszedł do wniosku, Ŝe inwazji wojsk niemieckich<br />
na Wielką Brytanię w najbliŜszym<br />
czasie nie będzie. Badacz ten sugeruje, iŜ<br />
wcześniej do takich wniosków doszli sowieccy<br />
sztabowcy. W dyrektywie opracowania planu<br />
rozwinięcia strategicznego armii Zachodniego<br />
Specjalnego Okręgu Wojskowego z kwietnia<br />
1941 r. znalazł on zdanie: „moŜliwe jest przejście<br />
przeciwnika do ofensywy, zanim zakończymy<br />
własne ześrodkowanie”. Dalsze instrukcje,<br />
w sposób nie budzący wątpliwości, mówiły<br />
o działaniach osłonowych zabezpieczających<br />
szykowane uderzenie na Niemcy. Jeszcze bardziej<br />
interesujący jest fakt, iŜ następnego dnia<br />
po wspomnianej naradzie u genseka, rząd<br />
ZSSR 25 V 1941 r. wydał kolejną uchwałę o<br />
odbudowie rejonów umocnionych Linii Stalina.<br />
W tej sytuacji moŜliwe a nawet logiczne byłoby<br />
szukanie przez Stalina sposobów osłabienia<br />
niemieckiego uderzenia na ZSSR, na co<br />
pośrednio wskazywałaby informacje W. Poboga-Malinowskiego.<br />
Nie mamy podstaw by je<br />
kwestionować. To raczej historycy sowieccy<br />
kłamią! To w Moskwie drukuje się ocenzurowane<br />
źródła z myślą by pasowały do tezy o<br />
ZSSR jako o pokojowym mocarstwie. A te<br />
„dziwne” decyzje w kwestii polskiej „Popełniliśmy<br />
błąd mordując polskich oficerów” –<br />
dało się słyszeć z ust sowieckich decydentów.<br />
Zastanawiające i nie pasujące do strategii<br />
Kremla. śeby mogła powstać „polska” dywizja<br />
naleŜało wpierw pozabijać autentycznie polskich<br />
oficerów po tym, jak nie udało się przekształcić<br />
Finlandii w Fińską SSR. Polskę miała<br />
zastąpić Polska SSR, którą Stalin powołał do<br />
Ŝycia 24 V 1941 r.„Polska” dywizja strzelecka<br />
nie musiała być stricte dywizją liniową lecz<br />
mogła być jednostką desantową, którą naleŜało<br />
przerzucić na obszar niemieckiej okupacji w<br />
pierwszych dniach wojny. Władza, jeŜeli miała<br />
być autentyczna musiała wyłonić się z ludu,<br />
który mieli tworzyć polskojęzyczni Ŝołnierze<br />
Armii Czerwonej.<br />
19 VI 1941 r. w ZSSR rozpoczęła się tajna<br />
mobilizacja. Według odtajnionych w 1996 r.<br />
dokumentów wynika, Ŝe dowódcy poszczególnych<br />
frontów mieli przybyć na stanowiska<br />
dowodzenia najpóźniej 22 VI 1941 r. Jawna<br />
mobilizacja powszechna miała się rozpocząć<br />
23 VI 1941 r. Nie przesądza to faktu, iŜ jeszcze<br />
przed inwazją niemiecką na zachodniej granicy<br />
ZSSR istniały juŜ gotowe do wojny fronty. 21<br />
VI na Kremlu podjęto decyzję o utworzeniu w<br />
Brańsku jeszcze jednego frontu – Rezerwowego,<br />
którego dowództwo powierzono marszałkowi<br />
Budionnemu. M. Sołonin twierdzi, Ŝe<br />
wprowadzanie w Ŝycie „planu osłony” miało<br />
miejsce w dniach 19-20 VI a jego wykonanie<br />
21-22 VI 1941 r.<br />
Istnieje jeszcze inny dokument tamtej epoki:<br />
wypowiedź Stalina O artykule Engelsa<br />
„Polityka wewnętrzna caratu rosyjskiego”,<br />
opublikowana w moskiewskiej „Prawdzie” w<br />
przededniu 22 VI 1941 r. Wspomniane wystąpienie<br />
sowieckiego dyktatora – według W. A.<br />
NiewieŜyna – naleŜy do najbardziej zagadkowych<br />
publicznych wypowiedzi Stalina, informowało<br />
w zawoalowanej formie o rzeczywistych<br />
zamiarach kierownictwa WKP(b).<br />
O przygotowaniach ZSSR do wojny pisał<br />
gen. S. Rowecki do Londynu 23 VI 1941 r.<br />
przekazując wiadomość o koncentracji wojsk<br />
sowieckich przy zachodnich granicach ZSSR<br />
od końca kwietnia 1941 r. Aresztowanego we<br />
Lwowie w końcu stycznia 1941 r. płk L. Okulickiego<br />
przesłuchiwał gen. Iwan Sierow.<br />
Wczesną wiosną 1941 r. Sowieci zaproponowali<br />
Okulickiemu dalsze dowodzenie ZWZ, ale<br />
juŜ pod kontrolą NKWD. Władze ZSSR były<br />
najwyraźniej zainteresowane wykorzystaniem<br />
polskiego podziemia do walki przeciw Niemcom.<br />
Istnieje jeszcze jeden dokument potwierdzający<br />
zamysł Stalina co do inwazji na Niemcy.<br />
To depesza J. von Ribbentropa do ambasadora<br />
III Rzeszy na Węgrzech z 15 VI 1941 r. informująca<br />
o „wielkiej koncentracji wojsk rosyjskich<br />
przy wschodniej granicy niemieckiej”.<br />
We wspomnianym piśmie Ribbentrop instruował,<br />
Ŝe „Węgry muszą poczynić kroki ku<br />
zapewnieniu bezpieczeństwa swych granic”.<br />
Jakby wbrew oczywistym faktom 21 VI z<br />
Kremla do ambasady sowieckiej w Berlinie<br />
nadeszła depesza z poleceniem „wystąpienia<br />
wobec rządu Rzeszy z jeszcze jednym démarche,<br />
które zawierać miało propozycję wspólnego<br />
przedyskutowania stanu stosunków radziecko-niemieckich”.<br />
Zdaniem W. BierieŜkowa<br />
„w ten sposób rząd radziecki dawał Niemcom<br />
do zrozumienia, Ŝe wiadomo mu o koncentracji<br />
wojsk niemieckich na naszej granicy i<br />
Ŝe wszczęcie awantury wojennej brzemienne<br />
byłoby w groźne następstwa” .<br />
W ostatniej depeszy kierowanej do Moskwy,<br />
do ambasadora von der Schulenburga<br />
(21 VI 1941 r.), Ribbentrop o sowieckich działaniach<br />
względem Niemiec pisał, Ŝe „polityce<br />
61
<strong>Magazyn</strong> <strong>Popularnonaukowy</strong><br />
<strong>PWSZ</strong> w <strong>Nysie</strong><br />
NAUKI HUMANISTYCZNE<br />
tej [Stalina – K.G.] towarzyszyła stale wzrastająca<br />
koncentracja wojsk rosyjskich, które były<br />
na całym froncie od Morza Bałtyckiego do<br />
Czarnego”, Ŝe „od początku tego roku nasila<br />
się groźba bezpośrednio dla terytorium Rzeszy.<br />
Otrzymane kilka dni temu komunikaty nie<br />
budzą wątpliwości co do agresywnego charakteru<br />
tych koncentracji wojsk rosyjskich i uzupełniają<br />
obraz nadzwyczaj napiętej sytuacji<br />
wojennej”.<br />
22 VI 1941 r. armia niemiecka uderzyła na<br />
Związek Sowiecki. Nie było w tym nic z zaskoczenia.<br />
Iwan Bagramian napisał, Ŝe od północy<br />
22 VI z Moskwy słano nad granicę niemiecką<br />
zawiadomienia o ataku wojsk III Rzeszy<br />
22 lub 23 VI: „Dyrektywa Ŝądała, by<br />
wszystkie jednostki wojskowe postawiono w<br />
stan gotowości bojowej”.<br />
3 VII 1941 r. Józef Stalin w transmitowanym<br />
na cały Związek Sowiecki wystąpieniu<br />
radiowym informował mieszkańców Związku<br />
Sowieckiego: „Wróg jest okrutny i bezwzględny.<br />
Stawia on sobie za cel zagarnięcie naszych<br />
ziem, zroszonych naszym potem, zagarnięcie<br />
naszego zboŜa i naszej nafty – płodów naszej<br />
pracy. Stawia on sobie za cel przywrócenie<br />
władzy obszarników, przywrócenie caratu,<br />
unicestwienie kultury narodowej i narodowej<br />
państwowości Rosjan, Ukraińców, Białorusinów,<br />
Litwinów, Łotyszów, Estończyków, Uzbeków,<br />
Tatarów, Mołdawian, Gruzinów, Ormian,<br />
AzerbejdŜan i innych wolnych narodów<br />
Związku Radzieckiego, zgermanizowanie ich,<br />
przekształcenie ich w niewolników niemieckich<br />
ksiąŜąt i baronów. Tak więc, chodzi o<br />
Ŝycie lub śmierć państwa radzieckiego, o Ŝycie<br />
lub śmierć narodów ZSRR, chodzi o to, czy<br />
narody Związku Radzieckiego pozostaną wolne,<br />
czy teŜ dostaną się w niewolę…”<br />
Przesłanie Stalina było czytelne. ZagroŜenie<br />
Związku Sowieckiego przez Niemcy stanowi<br />
polityczne wyzwanie dla Stanów Zjednoczonych<br />
i Wielkiej Brytanii, które będą musiały<br />
się zdecydować, czy dla Europy okaŜe się korzystniejsza<br />
klęska ZSSR czy jego przetrwanie<br />
jako waŜnego koalicjanta w walce z III Rzeszą.<br />
Sowiecki dyktator starał się uświadomić zachodnim<br />
politykom, Ŝe w przypadku przegranej<br />
Sowietów Europa pozostanie osamotniona<br />
wobec Hitlera. Nie było przypadku, iŜ wśród<br />
narodów ZSSR Stalin wymienił Litwinów,<br />
Łotyszy i Estończyków, dając do zrozumienia<br />
mocarstwom zachodnim, Ŝe rozwiązanie obu<br />
tych problemów będzie kluczowe dla weryfikacji<br />
postaw Zachodu, przy czym o ile pierwszy<br />
z nich określi obecne jak i przyszłe relacje<br />
z ZSSR, o tyle drugi pozostanie probierzem<br />
„szczerości” intencji politycznych względem<br />
Moskwy.<br />
Swoiste podsumowanie dotychczasowej polityki<br />
Kremla względem III Rzeszy Niemieckiej<br />
przyniosło wystąpienie Stalina na uroczystym<br />
posiedzeniu Moskiewskiego Sowietu<br />
Deputowanych 6 XI 1941 r. Dziwne to exposé,<br />
którego wyróŜnikiem było rozpaczliwe poszukiwanie<br />
usprawiedliwienia dla polityki dotychczasowej<br />
Kremla. Stanowiło ono publiczne<br />
credo, wyznanie wiary, najwaŜniejszej właściwości<br />
kaŜdego „świadomego” komunisty, w<br />
europejską antynazistowską rewolucję, kierowaną<br />
z Moskwy:<br />
„Póki ludzie Hitlera zajmowali się złoŜeniem<br />
pokawałkowanych w wyniku traktatu<br />
wersalskiego Niemiec, póty cieszyli się poparciem<br />
niemieckiego narodu, owładniętego myślą<br />
przywrócenia krajowi dawnej chwały. Gdy<br />
zadanie to zostało wykonane, a ludzie Hitlera<br />
podąŜyli drogą imperializmu, drogą rabunku<br />
obcych krajów i podporządkowania obcych<br />
narodów (…), w niemieckim narodzie pojawił<br />
się silny opór przeciw kontynuowaniu wojny,<br />
ruch na rzecz zakończenia tej wojny (…). I<br />
tylko hitlerowskie błazny nie potrafią zrozumieć,<br />
Ŝe nie tylko europejskie, lecz i niemieckie<br />
zaplecze jest dla niemieckich wojsk prawdziwym<br />
wulkanem, mogącym lada chwila wybuchnąć<br />
i pogrzebać hitlerowskich awanturników”.<br />
62