Kronika 2010/2011 - WydziaÅ Elektryczny
Kronika 2010/2011 - WydziaÅ Elektryczny
Kronika 2010/2011 - WydziaÅ Elektryczny
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Umysły gorączkowo pracowały, szeleściły notatki, a jednak każdy<br />
marzył, by zdarzył się cud, by nie pisać kolokwium. Wtem budynek<br />
D1 staje w ciemnościach. Awaria instalacji elektrycznej. Mijają<br />
minuty, a mimo obecności tylu przyszłych elektryków, Wydział<br />
<strong>Elektryczny</strong> tonie w mroku. I nagle dociera do nas informacja, że<br />
kolokwium zostaje przesunięte na inny termin. Trudno opisać<br />
radość i euforię jaka zapanowała.<br />
Takich wspomnień jest po 5 latach znacznie więcej.<br />
Studia to nie tylko nauka. To także życia studenckie, wspólne<br />
spotkania, imprezy. To również rozterki osobiste, czas brania<br />
odpowiedzialności za własne czyny, czas wyborów.<br />
W dniu dzisiejszym jesteśmy nie tylko absolwentami Wydziału<br />
Elektrycznego. Wielu z nas ma już bowiem inne role - część z nas<br />
znalazła już pracę, pozakładała rodziny czy została rodzicami. 5 lat<br />
procentuje więc sporym bagażem doświadczeń.<br />
Kończąc studia chciałabym w imieniu swoim, jak i moich<br />
kolegów podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, kim<br />
dzisiaj jesteśmy.<br />
Dziękuję więc kadrze naukowej – nie tylko za przekazaną<br />
wiedzę, ale za każde słowa, które motywowały nas do nauki, za czas<br />
nam poświęcony, za zrozumienie i ludzkie podejście do naszych<br />
problemów. Osobiście chciałabym podziękować pani profesor<br />
Teresie Orłowskiej – Kowalskiej, która stała się dla mnie wzorem –<br />
udowodnia Pani Profesor bowiem swoją osobą, że nawet<br />
w dziedzinie zdominowanej przez mężczyzn, kobieta ma szansę się<br />
wyróżniać.