WARSZAWA

More documents

Recommendations

Info

mocno pyłem zapomnienia przysypane i mocno zalatujące myszką. Fernand Le"ger powiada, że w tem nowem środowisku twarzludzka na wielkich powierzchniach (barwnych) spokojnych nabiera swej wartości absolutnej. Nos, oko, stopa, ręka, guzik od marynarki stają się rzeczywistością ścisłą. Hierarchja rozumna możliwości plastycznych. Ktoś, kto zada sobie trochę trudu i odbędzie przydługą conieco wycieczkę do Pompei, znajdzie te same wielkie powierzchnie barwne, na których twarz ludzka nabiera swej wartości absolutnej, oczywiście, o ile nie będzie się sugestjonował czynnikamiornamentalnemi, spełniającemi tam rolę drugorzędną z nowego punktu widzenia. Leger tak kończy artykuł o barwnej architekturze: dzieło architektoniczne powinno mieć wartość trwałą, powziętą bez chęci wyrażenia epoki (a więc unika poszukiwania stylu), bez tendencji do ekspresji, a jedynie użytecznej i pięknej. Pięknej przez ład geometryczny, bardzo odpowiedni dla jej podstaw i odwiecznych konieczności. Te ostatnie słowa są bardzo znamienne jako kontradykcja programu van Doesburga, rzecznika stylistów holenderskich. Wobec tego, iż Leger wyraźnie zaznacza, że za podstawę nowej architektury uważa odwieczne konieczności, ład geometryczny, że wystrzega się tendencyj ekspresyjnych, a zatem wyrzeka się właściwie wszelkiego nowatorstwa, (byłoby niezwykle zajmują- ARCH.: ROMUALD GUTT RUDOLF ŚWIERCZyNSKI (.<strong>WARSZAWA</strong>!. PROJEKT KONKURSOWY .Na 29 GMACHU M.W.R. ł O.P. W WARSZAWIE. NAGRODA III. 203 Rzut parteru w skali 1 :800.
[ ] ] Q Q O D D Q [ 3 r] ] D 0 D Q O L L L L L L L L LlLLLLLLLLIiLtLLULLLLLLLLLLLLL u TT nnnn DIOD i lyuyyyyyyyL Innnnnnnnnr •DDDDDDDDDDOD nnnnnnnnnnnnn ,A Elewacja od alei Szucha. i uuuuuu nnnnnn tt•+- 1]DDDDDDDDDDDD g, rinnnnnnnnnnnn ARCH.: ROMUALD GUTT i RUDOLF ŚWIERCZYŃSKI (.<strong>WARSZAWA</strong>). PROJEKT KONKURSOWy Nr. 29 GMACHU M. W. R. i O. P. W WARSZAWIE. NAGRODA III. cem zapoznanie się z jego twórczością. I cóż się okazuje? Że jest ona, powierzchownie rzecz biorąc, bliższa modernistów, do których Leger bezsprzecznie należy, aniżeli sztuki minionej. Jaki stąd wniosek wypływa? Ten, że istota sztuki, jakakolwiekby ona była, leży w niej samej, i że teorję rozpoznawczą można tworzyć na zasadzie dzieł wykonanych. Wszelkie wycieczki w przyszłość, jak przekonaliśmy się nie raz i jeszcze napewno nie raz się o tem przekonamy, trącą parafjańską naiwnością. Rzut I piętra w skali 1 : 800. Sytuacja w skali 1 : 300. 204 Toteż z wielkiem uznaniem traktuję Corbusier'a za to, że w książce p. t. „Urbanisme" mówi o mieście współczesnem, teoretycznem, nieistniejącem, zaznaczając, że jego Ville tours, chociaż istnieje tylko na papierze, to jednak odpowiada dzisiejszym poglądom na rozbudowę miast i dzisiejszym wymaganiom urbanistycznym, nie wyklucza możliwości, że w stadjum realizacji projekt może się okazać już przestarzałym. Trzeba przyznać teoretykom francuskim, że są bardziej
Page 1 and 2: ARCHITEKTURA BUDOWNICTWO ROK III LI
Page 3 and 4: i i / / i Jkatik ARCH. ZDZISŁAW M
Page 5 and 6: ARCH. ZDZISŁAW MĄCZEŃSKI (WARSZA
Page 7 and 8: ARCH.: BOHDAN PNIEWSKI i STEFAN SIE
Page 9: nej zależności tych płaszczyzn [
Page 13 and 14: Rzuty pięter od 2—6. Skala 1 -.
Page 15 and 16: I I 1 1 A , • . • * : / . . , .
Page 17 and 18: Rzuty parteru i I piętra w skali 1
Page 19 and 20: • ••••• nnnn •••
Page 21 and 22: i 1 tum Elewacja przednia. Rzut I p
Page 23 and 24: Rzut parteru w skali 1 : 800. ARCH.
Page 25 and 26: Widok od strony dziedzińca. Rzut I
Page 27 and 28: J8o ooo JCoooo Jjoooo Zoooo jooooo
Page 29 and 30: jazdów, utworzymy prostokąty, kt
Page 31 and 32: ARCH.: MAKSyMILJAN GOLDBERG i HIPOL
Page 33 and 34: ARCH. KORSIEW (MOSKWA). Wystawa Arc
Page 35 and 36: Materjał izolacyjny musi też odpo
Page 37: ARCHITEKTURA i BUDOWNICTWO MIESIĘC

WARSZAWA

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

Delete template?

Save as template?